1
00:00:43,517 --> 00:00:48,117
CZEKAJĄC NA BARBARZYŃCÓW
2
00:03:41,415 --> 00:03:46,420
LATO
PUŁKOWNIK
3
00:04:11,112 --> 00:04:12,697
Pułkowniku Joll?
4
00:04:24,813 --> 00:04:26,607
To zaszczyt pana gościć.
5
00:04:35,508 --> 00:04:38,176
Musi pan być wyczerpany.
Zapraszam.
6
00:04:52,313 --> 00:04:55,107
Jeśli wolno spytać...
7
00:04:56,616 --> 00:04:58,201
do czego panu służą?
8
00:04:59,214 --> 00:05:02,299
Chronią oczy przed ostrym słońcem.
9
00:05:03,318 --> 00:05:05,027
Nie trzeba ich mrużyć.
10
00:05:06,914 --> 00:05:07,999
Widzi pan?
11
00:05:08,916 --> 00:05:10,125
Zero zmarszczek.
12
00:05:12,213 --> 00:05:13,505
Rzadsze migreny.
13
00:05:15,209 --> 00:05:17,711
W domu wszyscy je noszą.
14
00:05:18,512 --> 00:05:20,889
Przydałyby się panu tutaj, na pustyni.
15
00:05:26,915 --> 00:05:30,583
Zna pan rubieże?
16
00:05:31,411 --> 00:05:32,412
Nie.
17
00:05:33,614 --> 00:05:35,407
Przynajmniej nie tutejsze.
18
00:05:35,811 --> 00:05:37,311
Odwiedzałem południe,
19
00:05:37,616 --> 00:05:40,701
ale tu mnie jeszcze nie było.
20
00:05:40,815 --> 00:05:43,400
To kiepska pora na wizytę.
21
00:05:43,617 --> 00:05:45,411
Skwar daje się we znaki.
22
00:05:45,712 --> 00:05:48,004
Nawykłem do upałów.
23
00:05:49,811 --> 00:05:51,813
Po prawdzie mógłbym wziąć urlop,
24
00:05:52,214 --> 00:05:56,008
ale wolałbym tego nie robić.
25
00:05:56,218 --> 00:05:58,510
Ludzie przywiązują się do miejsc.
26
00:05:59,914 --> 00:06:04,206
W stolicy czułbym się obco.
27
00:06:04,719 --> 00:06:07,115
Na pewno bardzo się zmieniła
28
00:06:07,215 --> 00:06:10,009
od mojego ostatniego pobytu...
29
00:06:11,112 --> 00:06:13,906
Muszę wcześnie rozpocząć
jutrzejszą inspekcję.
30
00:06:14,012 --> 00:06:17,015
- Proszę o śniadanie z samego rana.
- Tak jest.
31
00:06:17,411 --> 00:06:18,996
Proszę wybaczyć,
32
00:06:19,614 --> 00:06:21,906
ale udam się na spoczynek.
33
00:06:23,411 --> 00:06:25,496
Przyjdę po pana rano.
34
00:07:06,908 --> 00:07:08,200
Ale że żołnierz?
35
00:07:09,210 --> 00:07:11,712
Zwykle nie przysyłają ich
na inspekcje, prawda?
36
00:07:11,905 --> 00:07:13,406
I kto tu teraz węszy?
37
00:07:14,510 --> 00:07:17,020
Jesteś zbyt podejrzliwy.
Nie jest żołnierzem.
38
00:07:17,120 --> 00:07:19,216
Nie daj się zwieść mundurowi.
39
00:07:19,316 --> 00:07:21,715
To pułkownik policji,
40
00:07:21,815 --> 00:07:26,107
szycha z Agencji
Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
41
00:07:26,216 --> 00:07:29,122
Raz na parędziesiąt lat,
42
00:07:29,222 --> 00:07:30,714
od niepamiętnych czasów,
43
00:07:30,814 --> 00:07:35,206
wzdłuż granic dochodzi do paniki
44
00:07:35,306 --> 00:07:37,598
związanej z barbarzyńcami.
45
00:07:37,712 --> 00:07:40,716
To wynik zbytniego rozluźnienia.
46
00:07:41,116 --> 00:07:42,910
Czemu nie zostawią nas w spokoju?
47
00:07:43,111 --> 00:07:45,114
Przecież mają własne ziemie.
48
00:07:46,007 --> 00:07:48,009
My też musimy się bronić.
49
00:07:48,210 --> 00:07:51,914
Bronić się?
Przed czym?
50
00:07:52,014 --> 00:07:53,474
Przed nimi.
51
00:07:53,613 --> 00:07:56,905
Tak jak przed dziką zwierzyną
albo wężami.
52
00:07:57,311 --> 00:08:00,308
Gdyby nacierał na pana
rozjuszony niedźwiedź,
53
00:08:00,408 --> 00:08:02,202
chyba by pan go zabił?
54
00:08:02,816 --> 00:08:04,108
Spokojnie, moi drodzy.
55
00:08:04,312 --> 00:08:07,814
Będę wniebowzięty,
jeśli obędzie się bez awantur,
56
00:08:07,916 --> 00:08:12,001
a moją nagrodą będzie wzmianka
w imperialnej gazecie,
57
00:08:12,114 --> 00:08:14,908
że wyłącznie dzięki drobnym zabiegom
58
00:08:15,115 --> 00:08:17,909
utrzymałem świat na dobrych torach.
59
00:08:50,612 --> 00:08:51,904
Jest pan gotów?
60
00:09:03,015 --> 00:09:04,808
Nie mamy tu
61
00:09:04,908 --> 00:09:07,910
konwencjonalnych więzień.
Nie ma takiej potrzeby.
62
00:09:08,516 --> 00:09:11,310
Przestępstwa trafiają się tu rzadko,
63
00:09:11,512 --> 00:09:15,515
a karą zwykle jest grzywna
lub przymusowe roboty.
64
00:09:16,009 --> 00:09:18,011
Dlatego używamy starych baraków.
65
00:09:18,913 --> 00:09:21,204
Trzymamy tu też zapasy.
66
00:09:27,608 --> 00:09:28,900
Proszę zaczekać.
67
00:09:29,610 --> 00:09:31,111
Porozmawiam z nimi.
68
00:09:31,612 --> 00:09:33,406
Znam podstawy ich języka.
69
00:09:46,412 --> 00:09:47,497
Chłopcze,
70
00:09:47,614 --> 00:09:51,116
chcemy z wami porozmawiać.
71
00:10:00,213 --> 00:10:02,210
Chodzi o pańskie okulary.
72
00:10:02,310 --> 00:10:05,395
Nigdy nie widział niczego podobnego.
73
00:10:06,513 --> 00:10:08,684
Pewnie myśli, że jest pan ślepy.
74
00:10:16,118 --> 00:10:19,078
Posłuchaj, staruszku.
75
00:10:19,717 --> 00:10:23,219
Jesteście tu za kradzież.
76
00:10:25,407 --> 00:10:26,908
Rozumiesz?
77
00:10:29,502 --> 00:10:32,713
Nie wiemy nic o kradzieży owiec.
78
00:10:35,416 --> 00:10:39,708
Żołnierze zatrzymali nas bez powodu.
79
00:10:42,016 --> 00:10:45,810
Przybyliśmy tu po lekarstwa.
80
00:10:48,218 --> 00:10:51,012
To syn mojej siostry.
81
00:10:51,912 --> 00:10:53,914
Jego rana nie chce się goić.
82
00:10:55,713 --> 00:11:00,005
Pokaż jego ekscelencji.
83
00:11:02,316 --> 00:11:04,901
No już, pokaż.
84
00:11:13,815 --> 00:11:15,399
To jego siostrzeniec.
85
00:11:15,809 --> 00:11:17,811
Są tu po leki.
86
00:11:19,806 --> 00:11:23,683
Nic mu nie pomaga,
87
00:11:23,813 --> 00:11:25,105
ekscelencjo.
88
00:11:26,815 --> 00:11:28,609
Rozumiem. Dziękuję.
89
00:11:31,607 --> 00:11:34,107
Załóżmy, że to złodzieje,
90
00:11:34,207 --> 00:11:36,709
że kradli te owce...
91
00:11:36,811 --> 00:11:38,605
To nie ma wielkiego znaczenia.
92
00:11:39,007 --> 00:11:41,509
Koczownicy...
barbarzyńcy, jeśli pan woli,
93
00:11:42,010 --> 00:11:44,411
za jakiś miesiąc powrócą w góry.
94
00:11:44,511 --> 00:11:47,596
Ciągle są w drodze,
nigdzie długo nie osiadają.
95
00:11:47,814 --> 00:11:49,608
Twierdzi, że przybyli po lekarstwo.
96
00:11:49,710 --> 00:11:51,795
Kto wie, może mówi prawdę.
97
00:11:52,708 --> 00:11:56,210
Któż wziąłby ze sobą
starca i chore dziecko
98
00:11:56,511 --> 00:11:57,888
na taką rejzę?
99
00:11:58,004 --> 00:12:00,296
Mimo wszystko ich przesłucham.
100
00:12:02,410 --> 00:12:04,412
Czasem można odkryć zaskakującą wiedzę.
101
00:12:06,114 --> 00:12:10,199
Wezmę jednego ze swoich ludzi,
ale będę potrzebował tłumacza.
102
00:12:10,308 --> 00:12:13,393
- Chętnie pomogę.
- Nie.
103
00:12:13,515 --> 00:12:15,309
Znudziłoby to pana.
104
00:12:16,299 --> 00:12:17,300
Mamy...
105
00:12:17,914 --> 00:12:19,499
określone procedury.
106
00:12:21,514 --> 00:12:25,016
Cóż to za procedury?
107
00:12:28,216 --> 00:12:29,508
Cierpliwość...
108
00:12:31,406 --> 00:12:32,615
i nacisk.
109
00:12:34,114 --> 00:12:37,199
To jedyny sposób, by dociec prawdy.
110
00:12:38,212 --> 00:12:41,215
Skąd będzie pan wiedział,
że słyszy prawdę?
111
00:12:44,311 --> 00:12:46,313
Po szczególnym brzmieniu głosu.
112
00:12:48,616 --> 00:12:51,118
Po jakimś czasie
nabiera specyficznej barwy.
113
00:12:54,029 --> 00:12:56,614
Można ją rozpoznać
przy odpowiednim treningu...
114
00:12:57,113 --> 00:12:58,614
i doświadczeniu.
115
00:13:00,716 --> 00:13:04,510
W takim razie czy ja mówię prawdę?
116
00:13:06,809 --> 00:13:08,603
Nie zrozumiał mnie pan.
117
00:13:10,218 --> 00:13:12,303
Chodzi mi o szczególną sytuację,
118
00:13:12,514 --> 00:13:15,599
kiedy prawdy muszę się doszukiwać.
119
00:13:19,314 --> 00:13:21,316
Najpierw słyszę kłamstwa.
120
00:13:22,516 --> 00:13:24,101
Na początek kłamstwa,
121
00:13:24,713 --> 00:13:26,214
potem nacisk,
122
00:13:26,519 --> 00:13:28,104
później więcej kłamstw,
123
00:13:28,714 --> 00:13:30,299
znów nacisk...
124
00:13:31,212 --> 00:13:33,006
i znów kłamstwa,
125
00:13:34,109 --> 00:13:35,401
znów nacisk...
126
00:13:37,819 --> 00:13:39,613
potem przerwa.
127
00:13:41,309 --> 00:13:43,811
Wtedy trzeba jeszcze trochę nacisku...
128
00:13:47,408 --> 00:13:48,909
I w końcu...
129
00:13:49,712 --> 00:13:51,004
wypływa prawda.
130
00:13:54,213 --> 00:13:55,798
Tak się ją wydobywa.
131
00:13:58,206 --> 00:13:59,707
Ból jest prawdą.
132
00:14:01,116 --> 00:14:03,117
Wszystko inne budzi wątpliwości.
133
00:14:07,016 --> 00:14:11,615
Twierdzi, że ta sama świnia
wciąż niszczy mu uprawy
134
00:14:11,715 --> 00:14:14,509
i nie odda jej,
póki nie otrzyma zapłaty.
135
00:14:17,613 --> 00:14:20,616
Świnia jest warta małą fortunę.
136
00:14:21,008 --> 00:14:23,968
Ten jego ogród jest bezwartościowy.
137
00:14:24,105 --> 00:14:26,397
Nie ma nawet porządnego ogrodzenia.
138
00:14:26,506 --> 00:14:28,007
Ciszej.
139
00:14:28,609 --> 00:14:30,694
On nawet nie ma
papierów na tę ziemię.
140
00:14:31,612 --> 00:14:34,697
Dlatego nie może postawić tam płotu.
141
00:14:35,208 --> 00:14:38,002
- No, pokaż akt własności.
- Proszę o spokój.
142
00:14:38,713 --> 00:14:39,798
Ekscelencjo?
143
00:14:40,114 --> 00:14:42,199
Czy mógłbym coś powiedzieć?
144
00:14:42,717 --> 00:14:45,802
Wielokrotnie zwracałem uwagę
na tę świnię,
145
00:14:46,608 --> 00:14:48,118
ale miał to sobie za nic.
146
00:14:48,218 --> 00:14:50,510
Dlaczego mam być stratny
przez jego zwierzę?
147
00:14:51,814 --> 00:14:53,105
„Jego zwierzę”.
148
00:14:53,416 --> 00:14:55,708
- Masz jego świnię.
- Dokładnie.
149
00:14:56,214 --> 00:14:58,799
I zatrzymam ją,
póki nie zwróci mi szkód.
150
00:14:58,914 --> 00:15:01,316
Czemu ja mam płacić?
151
00:15:01,416 --> 00:15:03,209
Zwrócisz mu świnię.
152
00:15:04,418 --> 00:15:05,503
I?
153
00:15:08,116 --> 00:15:10,408
I sprawa zamknięta.
154
00:15:40,915 --> 00:15:42,000
Ekscelencjo.
155
00:16:01,009 --> 00:16:02,803
Pańskie łoże jest gotowe.
156
00:16:03,312 --> 00:16:05,814
- Czy jeszcze w czymś pomóc?
- Nie, dziękuję.
157
00:16:07,909 --> 00:16:09,201
Cóż to?
158
00:16:10,311 --> 00:16:14,011
Bardzo stary bucik dziecięcy.
159
00:16:14,111 --> 00:16:15,196
But?
160
00:16:17,212 --> 00:16:18,504
Zatrzyma go pan?
161
00:16:33,712 --> 00:16:35,506
Co to znaczy?
162
00:16:36,016 --> 00:16:37,601
Nie mam pojęcia.
163
00:16:39,313 --> 00:16:40,898
To stare pismo
164
00:16:42,016 --> 00:16:43,810
z zamierzchłych czasów.
165
00:16:45,213 --> 00:16:47,505
Nikt już go nie zna.
166
00:17:53,614 --> 00:17:54,991
List od pułkownika.
167
00:18:34,615 --> 00:18:37,409
Byłeś tego świadkiem?
168
00:19:03,913 --> 00:19:04,998
Zamknij to.
169
00:19:06,307 --> 00:19:07,599
Natychmiast.
170
00:19:11,906 --> 00:19:13,366
Zasznuruj.
171
00:19:19,814 --> 00:19:21,608
Zaczekaj jeszcze.
172
00:19:53,808 --> 00:19:55,393
Co oni mu zrobili?
173
00:19:55,913 --> 00:19:56,998
Nóż.
174
00:19:57,913 --> 00:19:59,414
Zwykły nożyk.
175
00:20:13,119 --> 00:20:15,204
Chce wody. Daj mu.
176
00:20:16,510 --> 00:20:17,511
I...
177
00:20:19,113 --> 00:20:23,198
każ to natychmiast stąd wynieść.
178
00:20:29,211 --> 00:20:30,711
Co to ma znaczyć?
179
00:20:31,512 --> 00:20:32,597
To...
180
00:20:33,608 --> 00:20:35,276
że mamy pierwsze zeznanie.
181
00:20:36,110 --> 00:20:38,903
To potwierdzenie,
że wypełniam powierzoną mi misję.
182
00:20:40,412 --> 00:20:43,704
Zaczynamy pojmować,
co dzieje się przy granicy.
183
00:20:45,213 --> 00:20:47,215
Zdobyliśmy
pierwsze strzępki informacji,
184
00:20:47,315 --> 00:20:50,860
teraz możemy wyjść poza mury
i szukać kolejnych.
185
00:20:51,514 --> 00:20:54,703
Jutro z samego rana
wezmę oddział i chłopca,
186
00:20:54,803 --> 00:20:58,095
tego z baraku, jako przewodnika.
187
00:20:59,908 --> 00:21:01,702
Sądzę, że dobrze się sprawi.
188
00:21:02,211 --> 00:21:04,213
Dobrze już wie, czego chcę.
189
00:21:08,311 --> 00:21:10,510
Pan również mógłby się przydać.
190
00:21:10,610 --> 00:21:12,487
Proszę przygotować juczne zwierzęta
191
00:21:12,619 --> 00:21:14,910
i tygodniowe zapasy.
192
00:21:15,418 --> 00:21:17,710
Do tego tuzin kompetentnych ludzi,
193
00:21:18,616 --> 00:21:20,410
zorientowanych w terenie.
194
00:21:21,910 --> 00:21:25,412
Chce pan szukać złodziejów owiec?
Przemytników?
195
00:21:26,012 --> 00:21:28,806
Morduje pan starców przez jakieś owce?
196
00:21:39,414 --> 00:21:41,208
Zapis z przesłuchania.
197
00:22:01,515 --> 00:22:02,600
Odejdź.
198
00:22:05,213 --> 00:22:07,716
Naprawdę im powiedziałeś,
199
00:22:08,016 --> 00:22:10,308
że twój klan się zbroi?
200
00:22:11,012 --> 00:22:15,304
Że zbliża się wielka wojna z Imperium?
201
00:22:15,811 --> 00:22:17,104
To głupstwo.
202
00:22:17,713 --> 00:22:19,715
Dlaczego kłamiesz?
203
00:22:24,118 --> 00:22:25,912
Wygląda na bardzo chorego.
204
00:22:26,014 --> 00:22:28,016
Do tego cierpi od ran.
205
00:22:31,213 --> 00:22:32,714
Bez obrazy, pułkowniku,
206
00:22:32,814 --> 00:22:36,317
ale nigdy nie prowadził pan działań
na tak nieprzystępnym terenie.
207
00:22:37,207 --> 00:22:40,115
Ponadto pana przewodnikiem
jest przerażone dziecko.
208
00:22:40,215 --> 00:22:42,517
Na pomoc żołnierzy nie ma co liczyć.
209
00:22:42,617 --> 00:22:45,616
Większość nigdy nie była dalej
niż pięć mil od naszej osady.
210
00:22:45,716 --> 00:22:49,316
Ścigani przez was barbarzyńcy
znikną na pustyni,
211
00:22:49,416 --> 00:22:52,218
nim zdąży pan się im przyjrzeć.
To przecież ich ziemia.
212
00:22:52,318 --> 00:22:54,610
Znają jej każdy skrawek, pan nie.
213
00:22:54,916 --> 00:22:56,501
Mam rozkazy.
214
00:22:58,012 --> 00:23:00,514
Proszę pamiętać,
że jeśli się zgubicie,
215
00:23:00,915 --> 00:23:03,709
moim zadaniem będzie was znaleźć
216
00:23:04,011 --> 00:23:06,303
i zwrócić cywilizacji.
217
00:23:06,814 --> 00:23:07,899
Oczywiście.
218
00:23:10,213 --> 00:23:12,515
Proszę nie wierzyć ślepo moim mapom.
219
00:23:12,615 --> 00:23:14,111
Żaden ze mnie kartograf.
220
00:23:14,211 --> 00:23:17,504
Sporządziłem je na podstawie
opowiadań wędrowców.
221
00:23:17,612 --> 00:23:21,406
Nigdy mnie tam nie było.
Stanowczo odradzam tę eskapadę.
222
00:24:18,013 --> 00:24:19,098
82.
223
00:24:32,314 --> 00:24:34,108
Dlaczego musieliście
224
00:24:35,509 --> 00:24:36,887
przysłać tu ludzi
225
00:24:38,006 --> 00:24:41,009
bez żadnego doświadczenia
226
00:24:41,809 --> 00:24:43,101
na granicy,
227
00:24:46,308 --> 00:24:47,809
żeby zbadali
228
00:24:49,518 --> 00:24:50,810
tutejsze
229
00:24:52,012 --> 00:24:53,304
nastroje?
230
00:24:59,515 --> 00:25:02,600
Dlaczego nie możecie
231
00:25:04,011 --> 00:25:05,096
zwyczajnie
232
00:25:07,114 --> 00:25:08,406
dać im spokoju?
233
00:27:00,615 --> 00:27:01,616
Gwiazdo?
234
00:27:11,413 --> 00:27:12,414
Wejdź.
235
00:27:25,513 --> 00:27:27,306
Już myślałam, że to jeden z nich.
236
00:27:30,518 --> 00:27:32,312
Przyprawiają mnie o dreszcze.
237
00:27:39,414 --> 00:27:40,915
To twój przyjaciel?
238
00:27:43,914 --> 00:27:44,999
Ten z...
239
00:27:54,715 --> 00:27:56,717
Podać ci coś do picia?
240
00:28:05,014 --> 00:28:06,099
Nie?
241
00:28:09,617 --> 00:28:11,411
Mogę coś dla ciebie zrobić?
242
00:28:42,209 --> 00:28:43,710
Coś cię gryzie?
243
00:28:58,113 --> 00:28:59,613
Wkrótce odjadą.
244
00:29:01,409 --> 00:29:03,203
Wszystko wróci do normy.
245
00:29:07,314 --> 00:29:09,108
Chciałbym ci wierzyć.
246
00:29:41,115 --> 00:29:42,783
Dajcie im łopatę.
247
00:29:43,919 --> 00:29:46,713
Niech przynajmniej
wykopią sobie latrynę.
248
00:29:57,812 --> 00:29:59,814
Pułkownik Joll do pana.
249
00:30:08,114 --> 00:30:09,699
Wyjeżdżamy jeszcze dziś.
250
00:30:13,714 --> 00:30:15,215
Tak prędko?
251
00:30:15,315 --> 00:30:17,619
Zakończyliśmy dochodzenie.
252
00:30:17,719 --> 00:30:20,011
Muszę wrócić i zdać raport.
253
00:30:20,717 --> 00:30:23,594
- Czy mogę jakoś ułatwić...
- Nie.
254
00:30:23,715 --> 00:30:25,717
Mamy wszystko, czego nam potrzeba.
255
00:30:33,314 --> 00:30:34,606
Proszę, herbata.
256
00:30:35,316 --> 00:30:37,901
A czy pańskie śledztwo
257
00:30:38,616 --> 00:30:40,701
w sprawie koczowników
258
00:30:42,517 --> 00:30:44,477
przyniosło owoce?
259
00:30:44,812 --> 00:30:48,397
Myślę, że można tak uznać,
260
00:30:49,511 --> 00:30:50,971
biorąc pod uwagę,
261
00:30:51,411 --> 00:30:54,205
że to tylko część
większego przedsięwzięcia.
262
00:30:55,603 --> 00:30:58,688
Podobne dochodzenia
mają miejsce wzdłuż całej granicy
263
00:30:59,414 --> 00:31:02,706
w starannie zaplanowany sposób
i przy współpracy
264
00:31:03,011 --> 00:31:05,513
miejscowych urzędników różnego szczebla.
265
00:31:07,716 --> 00:31:09,216
To dobrze.
266
00:31:13,214 --> 00:31:15,299
Mógłby pan ujawnić,
267
00:31:15,711 --> 00:31:17,713
czy mamy się czegokolwiek obawiać
268
00:31:17,909 --> 00:31:21,412
ze strony barbarzyńców
jeszcze w tym roku?
269
00:31:23,517 --> 00:31:26,394
Czy możemy spać spokojnie
270
00:31:27,117 --> 00:31:28,702
we własnych łóżkach?
271
00:31:29,811 --> 00:31:31,907
Doszło tu do pewnych uchybień
272
00:31:32,007 --> 00:31:36,497
i przy najlepszych chęciach
nie można orzec inaczej
273
00:31:36,597 --> 00:31:39,808
w sprawie skrawka ziemi,
którym pan zarządza.
274
00:31:43,713 --> 00:31:46,589
Na pana miejscu
spodziewałbym się kolejnych kroków.
275
00:32:30,311 --> 00:32:32,313
Wszystko ma zostać uprzątnięte!
276
00:32:32,513 --> 00:32:35,390
Natychmiast przywrócić wszystko
do poprzedniego stanu!
277
00:32:35,511 --> 00:32:36,803
Co tu się dzieje?
278
00:32:37,012 --> 00:32:38,806
Puśćcie tę kobietę!
279
00:32:42,612 --> 00:32:44,614
Macie ich wszystkich wypuścić.
280
00:32:44,914 --> 00:32:47,916
Oddajcie im ich rzeczy.
Możecie iść.
281
00:32:48,616 --> 00:32:49,701
Idźcie!
282
00:32:53,316 --> 00:32:54,517
Co wy robicie?
283
00:32:54,617 --> 00:32:56,702
Ci ludzie mają stąd zniknąć!
284
00:32:57,418 --> 00:32:58,919
W tej chwili!
285
00:33:00,214 --> 00:33:01,299
Idźcie!
286
00:33:04,913 --> 00:33:06,205
Mają stąd odejść.
287
00:33:23,511 --> 00:33:26,596
ZIMA
DZIEWCZYNA
288
00:33:52,913 --> 00:33:54,915
Jest późno, żeby być na dworze.
289
00:34:16,818 --> 00:34:17,819
Naim.
290
00:34:18,607 --> 00:34:19,608
Tak?
291
00:35:10,805 --> 00:35:13,808
Mówią mi, że jesteś
292
00:35:14,310 --> 00:35:15,895
niewidoma.
293
00:35:20,214 --> 00:35:22,299
Widzę.
294
00:35:33,812 --> 00:35:35,606
Usiądź.
295
00:36:21,308 --> 00:36:22,809
Spójrz na mnie.
296
00:36:25,413 --> 00:36:28,705
Ja tak właśnie patrzę.
297
00:36:49,011 --> 00:36:50,512
Gdzie mieszkasz?
298
00:36:52,814 --> 00:36:53,899
Mieszkam.
299
00:36:55,917 --> 00:36:59,418
Nie zezwalamy włóczęgom
na przebywanie w mieście.
300
00:37:00,314 --> 00:37:02,316
Musisz mieć gdzie mieszkać.
301
00:37:03,218 --> 00:37:06,510
W przeciwnym razie twoim obowiązkiem
jest wrócić do swoich.
302
00:37:15,717 --> 00:37:18,802
Proponuję ci,
303
00:37:19,914 --> 00:37:23,207
byś tutaj pracowała.
304
00:37:29,917 --> 00:37:32,502
Inaczej musisz wrócić do swoich.
305
00:37:34,709 --> 00:37:38,001
Nie możesz żebrać na ulicy.
Nie zezwolę na to.
306
00:37:39,512 --> 00:37:41,097
Musisz mieć dom.
307
00:37:43,718 --> 00:37:45,219
Jeśli będziesz pracować,
308
00:37:46,416 --> 00:37:49,419
możesz tu zamieszkać.
309
00:38:00,015 --> 00:38:01,307
Mogę odejść?
310
00:38:03,012 --> 00:38:05,304
Jeśli tego chcesz.
311
00:39:06,615 --> 00:39:08,409
Chodź do środka.
312
00:39:19,512 --> 00:39:20,597
Pokaż.
313
00:39:42,610 --> 00:39:44,612
Złamali ją.
314
00:39:46,915 --> 00:39:48,000
Moją...
315
00:39:51,512 --> 00:39:54,014
- Twoją kostkę.
- Kostkę.
316
00:39:56,310 --> 00:39:58,104
Drugą też.
317
00:43:06,515 --> 00:43:07,599
Witamy.
318
00:43:08,116 --> 00:43:09,909
- Sędzia już czeka.
- Dziękuję.
319
00:43:13,514 --> 00:43:14,806
Na zdrowie.
320
00:43:19,808 --> 00:43:22,310
Żadnych problemów po drodze?
321
00:43:22,411 --> 00:43:24,703
Nic wartego uwagi.
322
00:43:25,312 --> 00:43:29,106
Przez chwilę śledzili nas barbarzyńcy,
ale na tym się skończyło.
323
00:43:29,514 --> 00:43:31,308
Jest pan pewny, że to byli
324
00:43:31,715 --> 00:43:33,216
barbarzyńcy?
325
00:43:34,115 --> 00:43:35,616
A któż by inny?
326
00:43:38,507 --> 00:43:40,003
W dowództwie mówi się
327
00:43:40,103 --> 00:43:43,106
o planowanej na wiosnę
ofensywie przeciwko nim.
328
00:43:43,818 --> 00:43:47,110
Chodzi o to,
żeby ich odepchnąć od granicy
329
00:43:47,415 --> 00:43:49,000
i zmusić do wycofania się w góry.
330
00:43:50,511 --> 00:43:52,012
Na pewno nie mówią poważnie.
331
00:43:52,219 --> 00:43:55,679
Ludzie, których zwiecie barbarzyńcami,
to koczownicy
332
00:43:56,117 --> 00:43:59,702
Nie dadzą uwięzić się w górach.
333
00:44:00,914 --> 00:44:02,708
Proszę wybaczyć szczerość,
334
00:44:03,004 --> 00:44:05,006
ale czy nie o to chodzi w wojnie?
335
00:44:06,614 --> 00:44:09,199
Zmusić kogoś do decyzji,
której inaczej by nie podjął.
336
00:44:27,309 --> 00:44:30,601
Zna pan tę okolicę,
więc niech mi pan powie,
337
00:44:32,313 --> 00:44:34,398
o co tym barbarzyńcom chodzi?
338
00:44:36,104 --> 00:44:37,813
Gdzie leży problem?
339
00:44:41,816 --> 00:44:43,901
Gdzie jest problem, pyta pan.
340
00:44:46,613 --> 00:44:49,407
Wcześniej nie było żadnego konfliktu,
341
00:44:50,806 --> 00:44:53,517
póki nie wmieszali się
ludzie z zewnątrz.
342
00:44:54,716 --> 00:44:56,008
Panował pokój.
343
00:44:56,818 --> 00:44:59,903
My mieliśmy swoje interesy,
oni swoje, ale teraz...
344
00:45:01,413 --> 00:45:03,207
wszystko się zmieniło.
345
00:45:04,611 --> 00:45:08,109
Lata upłyną,
nim naprawi się szkody
346
00:45:08,209 --> 00:45:11,794
które przez tydzień
wyrządził pułkownik Joll.
347
00:45:14,703 --> 00:45:17,706
Pana to bawi,
ale coś panu powiem.
348
00:45:19,713 --> 00:45:21,214
My, pan i ja,
349
00:45:21,406 --> 00:45:25,410
uważamy te kraj za swój,
za część naszego Imperium.
350
00:45:25,914 --> 00:45:29,610
Twierdzimy, że wydarliśmy go pustyni,
351
00:45:29,710 --> 00:45:32,002
obsialiśmy i osiedliliśmy,
352
00:45:32,213 --> 00:45:33,881
ale oni mają inne spojrzenie.
353
00:45:34,014 --> 00:45:37,099
Mają nas za gości,
354
00:45:37,613 --> 00:45:39,031
za przejezdnych.
355
00:45:39,614 --> 00:45:42,199
Mówią między sobą:
„Cierpliwości.
356
00:45:42,411 --> 00:45:45,496
Przyjdzie dzień,
gdy spakują manatki i wyjadą.
357
00:45:46,812 --> 00:45:48,772
Nie przetrwają na pustyni”.
358
00:45:50,512 --> 00:45:52,889
Ale my się nigdzie nie wybieramy.
359
00:45:55,410 --> 00:45:56,411
Nie?
360
00:45:59,015 --> 00:46:00,307
Jest pan pewien?
361
00:46:00,615 --> 00:46:03,408
Przygraniczne osady
są pierwszą linią obrony Imperium.
362
00:46:05,305 --> 00:46:07,307
Nie opuścimy ich.
363
00:48:03,615 --> 00:48:05,617
Jak myślisz, co tam robią?
364
00:48:05,906 --> 00:48:07,908
Jeszcze się pytasz? To, co zwykle.
365
00:48:10,411 --> 00:48:12,413
Zwykle nie przyprowadzał tu dziewczyn.
366
00:48:14,014 --> 00:48:17,306
- Ma taką zasadę.
- Cóż, lata lecą.
367
00:48:18,819 --> 00:48:21,612
To wciąż przystojny mężczyzna.
368
00:48:22,518 --> 00:48:24,312
Wpadł ci w oko?
369
00:48:25,307 --> 00:48:26,975
Wpadł ci, babciu?
370
00:48:27,114 --> 00:48:29,406
Starczy tego. Pora spać.
371
00:48:32,219 --> 00:48:33,304
Do łóżka.
372
00:48:53,815 --> 00:48:55,408
- Ręcznik.
- Rącznik.
373
00:48:55,508 --> 00:48:57,009
Nie, ręcznik.
374
00:49:08,116 --> 00:49:09,617
Przyjdziesz na chwilę?
375
00:49:12,212 --> 00:49:13,713
- Teraz?
- Tak.
376
00:49:14,110 --> 00:49:15,611
Jak najszybciej.
377
00:49:47,815 --> 00:49:48,900
Co to?
378
00:49:50,713 --> 00:49:52,715
Tu mnie dotknęli.
379
00:49:53,915 --> 00:49:55,207
Dotknęli?
380
00:50:00,313 --> 00:50:01,398
Boli?
381
00:50:06,220 --> 00:50:07,803
Co oni ci zrobili?
382
00:50:11,518 --> 00:50:12,603
Powiedz.
383
00:51:04,119 --> 00:51:06,704
Pułkownik Joll napisał w raporcie,
384
00:51:07,208 --> 00:51:09,500
że jeden z więźniów zmarł
385
00:51:10,513 --> 00:51:11,598
po tym.
386
00:51:12,807 --> 00:51:14,307
Pamiętacie go?
387
00:51:16,110 --> 00:51:17,904
Wiecie, co mu zrobili?
388
00:51:18,608 --> 00:51:20,109
Albo chociaż kim był?
389
00:51:21,009 --> 00:51:23,511
Podobno wpadł w szał
i rzucił się na nich.
390
00:51:25,918 --> 00:51:27,002
Co dalej?
391
00:51:30,012 --> 00:51:31,304
Zaatakował ich.
392
00:51:33,514 --> 00:51:35,015
Musieliśmy go potem wynieść.
393
00:51:36,505 --> 00:51:37,797
Dziwnie oddychał.
394
00:51:37,912 --> 00:51:40,204
Bardzo głęboko i szybko.
395
00:51:41,911 --> 00:51:43,495
Następnego dnia już nie żył.
396
00:51:46,614 --> 00:51:48,991
To jego przesłuchiwali najdłużej.
397
00:51:51,113 --> 00:51:52,614
Był ktoś z nim?
398
00:51:54,515 --> 00:51:55,600
Córka.
399
00:52:00,411 --> 00:52:01,412
Córka...
400
00:52:04,012 --> 00:52:05,513
Co się z nią stało?
401
00:52:06,314 --> 00:52:07,899
Ją też przesłuchiwali.
402
00:52:08,710 --> 00:52:10,211
Słyszałem jej płacz.
403
00:52:11,403 --> 00:52:12,904
Bardzo cierpiała.
404
00:52:14,516 --> 00:52:16,184
Chyba połamali jej stopy.
405
00:52:18,312 --> 00:52:22,483
Zrobili to na oczach jej ojca?
406
00:52:23,116 --> 00:52:24,117
Tak.
407
00:52:26,815 --> 00:52:29,608
Zrobili jej też coś z oczami?
408
00:52:31,412 --> 00:52:33,704
Zajmowaliśmy się wieloma więźniami.
409
00:52:35,911 --> 00:52:38,996
Wiem, że przetrącili jej stopy,
ale o oczach...
410
00:52:40,615 --> 00:52:42,617
dowiedzieliśmy się dopiero później.
411
00:52:50,919 --> 00:52:52,210
Mogłaś mi powiedzieć.
412
00:52:55,415 --> 00:52:57,209
Możesz mi mówić o wszystkim.
413
00:54:13,819 --> 00:54:14,904
A to?
414
00:54:24,513 --> 00:54:25,805
Widły.
415
00:54:27,408 --> 00:54:28,700
Tak jakby.
416
00:54:31,913 --> 00:54:36,415
Rozgrzali je w ogniu.
417
00:54:40,115 --> 00:54:42,407
Później nimi dotykali.
418
00:54:46,015 --> 00:54:48,017
Otwierali mi oczy.
419
00:54:52,013 --> 00:54:54,514
Mówili, że je wypalą.
420
00:54:56,004 --> 00:54:59,506
Potem już nie widziałam.
421
00:55:02,317 --> 00:55:04,402
Na krawędziach widać,
422
00:55:06,414 --> 00:55:08,208
ale pośrodku nie.
423
00:55:09,416 --> 00:55:10,917
Jest plama.
424
00:55:36,317 --> 00:55:37,818
Co czujesz
425
00:55:38,508 --> 00:55:40,800
do ludzi, którzy ci to zrobili?
426
00:55:46,915 --> 00:55:48,917
Zmęczyło mnie już to gadanie.
427
00:56:26,313 --> 00:56:28,605
Nie jesteś tu ze mną szczęśliwa, prawda?
428
00:56:41,715 --> 00:56:43,300
Wystarczy słowo,
429
00:56:43,913 --> 00:56:45,707
a zabiorę cię do domu.
430
00:56:47,015 --> 00:56:48,307
Chcesz tego?
431
00:56:53,014 --> 00:56:55,808
Nie mogę obiecać,
że znajdziemy twoją rodzinę.
432
00:56:56,711 --> 00:56:58,296
Nie wiem, gdzie mogą być.
433
00:57:00,413 --> 00:57:01,998
Chcesz tam wrócić?
434
00:57:24,112 --> 00:57:25,197
Gotowi?
435
00:57:27,115 --> 00:57:28,200
Tak jest.
436
00:57:30,112 --> 00:57:31,448
To na co czekamy?
437
00:57:34,015 --> 00:57:37,475
Dziewczyna też jedzie.
To chcieliście wiedzieć?
438
00:57:38,212 --> 00:57:39,214
Tak.
439
00:57:39,714 --> 00:57:41,299
Nie będzie nas jakiś tydzień.
440
00:57:41,416 --> 00:57:43,001
Góra 10 dni.
441
00:58:08,606 --> 00:58:13,611
WIOSNA
POWRÓT
442
01:01:56,009 --> 01:01:58,011
Prędko, przyprowadźcie konie!
443
01:02:09,810 --> 01:02:11,311
Tam jest jeden!
444
01:04:16,217 --> 01:04:18,219
Ile zostało nam do...
445
01:04:19,614 --> 01:04:21,616
Miejsca, którego szukamy?
446
01:04:26,319 --> 01:04:27,404
Dzień.
447
01:04:29,217 --> 01:04:30,718
Może dwa.
448
01:04:34,508 --> 01:04:36,302
Zna pan te tereny?
449
01:04:38,810 --> 01:04:40,812
Nigdy wcześniej tu nie byłem.
450
01:04:43,116 --> 01:04:44,618
Nie tak daleko.
451
01:05:38,513 --> 01:05:39,598
Proszę pana.
452
01:05:40,710 --> 01:05:42,211
Ludzie przed nami.
453
01:05:46,815 --> 01:05:47,900
Chodźcie.
454
01:06:05,814 --> 01:06:07,315
Nie ma ich tu!
455
01:06:07,810 --> 01:06:09,395
Poszli stąd!
456
01:06:10,216 --> 01:06:11,717
Nie ma śladów?
457
01:06:12,507 --> 01:06:13,508
Nie.
458
01:07:23,315 --> 01:07:25,818
Podejdźcie.
Złapcie mojego konia.
459
01:07:30,012 --> 01:07:31,806
Nie, zaczekajcie.
460
01:07:34,309 --> 01:07:35,310
W porządku.
461
01:07:37,212 --> 01:07:38,714
Podaj kule.
462
01:07:41,209 --> 01:07:42,710
Pomogę ci zejść.
463
01:07:51,612 --> 01:07:53,113
Pomóż jej.
464
01:07:55,616 --> 01:07:58,327
Są tutaj, przed nami.
465
01:07:58,719 --> 01:07:59,803
Zaczekajcie.
466
01:08:16,414 --> 01:08:17,791
Niewidoma.
467
01:08:21,416 --> 01:08:23,001
Porozmawiaj z nimi.
468
01:08:24,113 --> 01:08:25,698
Powiedz im, dlaczego tu jesteśmy.
469
01:08:25,914 --> 01:08:27,123
Opowiedz o sobie.
470
01:08:27,915 --> 01:08:29,500
Mów prawdę.
471
01:08:31,613 --> 01:08:35,198
Naprawdę chcesz,
żebym im powiedziała prawdę?
472
01:08:41,815 --> 01:08:43,316
Powiedz, co chcesz.
473
01:08:45,519 --> 01:08:47,811
Dotrzymałem obietnicy.
474
01:08:50,219 --> 01:08:51,804
Powiem ci
475
01:08:54,415 --> 01:08:55,707
czego chcę.
476
01:08:56,617 --> 01:08:58,909
Z całego serca pragnę,
477
01:09:00,816 --> 01:09:04,193
byś wróciła ze mną do miasta.
478
01:09:07,810 --> 01:09:09,102
Z własnej woli.
479
01:09:10,511 --> 01:09:12,012
Wróć ze mną.
480
01:09:15,214 --> 01:09:16,299
Rozumiesz?
481
01:09:16,912 --> 01:09:18,914
Tego właśnie pragnę.
482
01:09:21,315 --> 01:09:22,400
Dlaczego?
483
01:09:30,517 --> 01:09:31,602
Nie.
484
01:09:32,214 --> 01:09:36,217
Nie chcę wracać do tamtego miejsca.
485
01:10:01,603 --> 01:10:03,895
Wziąłem ze sobą kilka...
486
01:10:04,611 --> 01:10:05,903
podarków.
487
01:10:06,810 --> 01:10:08,311
Chcę, żebyś je przyjęła.
488
01:10:20,014 --> 01:10:23,306
Zapytaj, czy moglibyśmy
kupić od nich konia.
489
01:10:23,611 --> 01:10:25,405
Zapłacimy srebrem.
490
01:10:26,713 --> 01:10:28,298
Witaj, bracie.
491
01:10:28,901 --> 01:10:33,153
Proszę,
zaprowadź mnie do moich bliskich.
492
01:10:33,809 --> 01:10:37,603
Wiele wycierpiałam z dala od domu.
493
01:10:38,209 --> 01:10:40,711
Mój ojciec zginął.
494
01:10:40,811 --> 01:10:43,312
Ten dobry człowiek mi pomógł
495
01:10:43,412 --> 01:10:45,704
i przyprowadził do was.
496
01:10:48,413 --> 01:10:50,207
Chce kupić od ciebie konia.
497
01:10:51,214 --> 01:10:52,299
Co?
498
01:10:54,208 --> 01:10:56,002
Kupić konia?
499
01:11:05,110 --> 01:11:06,904
Nie sprzedam ci go.
500
01:11:08,311 --> 01:11:10,978
Sprowadziłeś ją tutaj,
501
01:11:12,211 --> 01:11:16,588
dlatego was oszczędzę
502
01:11:17,811 --> 01:11:19,813
i pozwolę zatrzymać wasze rumaki,
503
01:11:20,714 --> 01:11:23,299
byście mogli wrócić do swoich.
504
01:11:24,813 --> 01:11:26,398
Za tę łaskę
505
01:11:27,408 --> 01:11:29,202
zabieram srebro.
506
01:11:35,711 --> 01:11:41,088
Srebro jest za to,
że nie bierze konia.
507
01:11:41,214 --> 01:11:45,008
Nie zabiera mojego konia.
508
01:11:46,513 --> 01:11:48,805
W zamian za to bierze srebro.
509
01:12:14,117 --> 01:12:15,618
Żegnaj.
510
01:14:38,313 --> 01:14:39,898
Dokąd mnie prowadzicie?
511
01:15:06,715 --> 01:15:09,092
Dlaczego musiałem tyle czekać?
512
01:15:10,211 --> 01:15:12,213
Co zrobiliście z moimi ludźmi?
513
01:15:13,708 --> 01:15:15,710
Mogę panu w czymś pomóc?
514
01:15:21,515 --> 01:15:24,016
Czy mógłbym mówić
z pułkownikiem Jollem?
515
01:15:26,514 --> 01:15:28,015
Gdzie pan się podziewał?
516
01:15:29,016 --> 01:15:30,318
W podróży.
517
01:15:30,418 --> 01:15:33,808
Boleję nad tym,
że kiedy pan przyjechał,
518
01:15:33,908 --> 01:15:36,201
nie mogłem pana należycie ugościć.
519
01:15:36,305 --> 01:15:38,807
Dopuścił się pan zdrady stanu,
zadając się z wrogiem.
520
01:15:40,714 --> 01:15:41,800
Zaprzeczy pan?
521
01:15:43,011 --> 01:15:45,303
Nie wiem nic o żadnych wrogach,
522
01:15:45,918 --> 01:15:48,210
chyba że sami sobie nimi jesteśmy.
523
01:15:50,618 --> 01:15:52,910
Kto zezwolił panu opuścić posterunek?
524
01:15:56,210 --> 01:15:57,710
To prywatna sprawa.
525
01:15:57,813 --> 01:16:02,818
Musi pan uwierzyć na słowo.
Nie będę nad tym dywagował.
526
01:16:03,117 --> 01:16:05,494
Chcę rozmawiać z pułkownikiem Jollem.
527
01:16:05,618 --> 01:16:07,203
Pułkownika tu nie ma.
528
01:16:09,411 --> 01:16:11,704
Nadzoruje działania
529
01:16:11,811 --> 01:16:14,522
mające na celu poprawę kryzysu
spowodowanego pańskimi zaniedbaniami.
530
01:16:15,000 --> 01:16:17,002
- Skoro tak.
- Panie sędzio!
531
01:16:17,711 --> 01:16:19,505
Chciałbym panu przytoczyć
532
01:16:20,314 --> 01:16:22,607
fragmenty zeznań, które zebrałem
533
01:16:23,111 --> 01:16:25,112
podczas pobytu w mieście.
534
01:16:27,108 --> 01:16:30,400
Żeby pojął pan wagę
stawianych panu zarzutów.
535
01:16:34,714 --> 01:16:35,799
Cytuję:
536
01:16:37,110 --> 01:16:39,903
„Jego zarządzanie
pozostawia wiele do życzenia.
537
01:16:40,710 --> 01:16:43,713
Decyzje charakteryzowała samowola,
538
01:16:44,016 --> 01:16:47,101
a rozliczenia
odbywały się chaotycznie”.
539
01:16:47,613 --> 01:16:48,905
Koniec cytatu.
540
01:16:50,016 --> 01:16:54,101
Audyt potwierdza
pewne nieprawidłowości.
541
01:16:59,313 --> 01:17:01,398
„Mimo piastowania
wysokiego stanowiska
542
01:17:01,815 --> 01:17:04,400
wdał się w stosunki z ulicznicą,
543
01:17:04,612 --> 01:17:06,614
z której usług korzystają
zwykli żołnierze”.
544
01:17:07,615 --> 01:17:08,907
Koniec cytatu.
545
01:17:09,418 --> 01:17:11,502
Obiekt nieprzyzwoitych żartów.
546
01:17:16,312 --> 01:17:18,106
Odczytam jeszcze coś.
547
01:17:21,917 --> 01:17:23,668
„Pierwszego marca
548
01:17:24,017 --> 01:17:26,309
nakazano mi
przygotować się do podróży
549
01:17:26,813 --> 01:17:28,815
na tereny barbarzyńców.
550
01:17:30,512 --> 01:17:32,514
Dopiero podczas odjazdu
551
01:17:32,915 --> 01:17:36,207
dowiedziałem się,
że będzie nam towarzyszyć
552
01:17:36,514 --> 01:17:38,308
młoda, barbarzyńska kobieta.
553
01:17:41,403 --> 01:17:43,512
Nikt nie ostrzegł mnie,
554
01:17:43,612 --> 01:17:48,197
że spotkamy się z barbarzyńcami
555
01:17:50,011 --> 01:17:51,805
i będziemy z nimi negocjować”.
556
01:17:56,312 --> 01:17:58,397
Wie pan, jak źle to wygląda,
557
01:17:58,812 --> 01:18:01,605
kiedy musimy interweniować
wśród władz lokalnych?
558
01:18:03,117 --> 01:18:04,702
To nie nasze zadanie.
559
01:18:05,113 --> 01:18:07,990
W sądzie będę się bronił sam.
560
01:18:08,614 --> 01:18:09,408
Naprawdę?
561
01:18:09,511 --> 01:18:12,513
Nikt nie rzuci mi tych oskarżeń
prosto w twarz.
562
01:18:12,914 --> 01:18:14,999
Kto wzmiankował o tej...
563
01:18:15,910 --> 01:18:18,202
rzekomej ulicznicy?
564
01:18:18,713 --> 01:18:20,006
Niech sprawdzę...
565
01:18:27,715 --> 01:18:30,718
Czy to wszystko?
Chciałbym skorzystać z kąpieli.
566
01:18:31,915 --> 01:18:34,207
Mam nadzieję, że na to zezwolicie!
567
01:20:46,614 --> 01:20:47,699
Klękać.
568
01:20:49,511 --> 01:20:50,803
Na kolana.
569
01:22:33,808 --> 01:22:34,809
Nie.
570
01:22:36,511 --> 01:22:37,512
Nie!
571
01:22:42,415 --> 01:22:44,875
Pan tych ludzi deprawuje!
572
01:22:52,515 --> 01:22:53,600
Przestań!
573
01:22:55,017 --> 01:22:56,102
Czekaj.
574
01:22:57,118 --> 01:22:58,703
Złamałeś mi rękę.
575
01:23:05,314 --> 01:23:06,982
Nie młotkiem.
576
01:23:07,713 --> 01:23:10,005
Nie użyłbyś go nawet na zwierzętach.
577
01:23:10,513 --> 01:23:11,805
To są ludzie!
578
01:24:37,411 --> 01:24:40,205
W pańskim mieszkaniu
znaleziono między innymi
579
01:24:40,815 --> 01:24:42,900
tę skrzynię.
580
01:24:43,617 --> 01:24:45,909
Jej zawartość jest niecodzienna.
581
01:24:47,112 --> 01:24:50,213
Jest w niej około trzystu
wąskich deseczek
582
01:24:50,313 --> 01:24:52,315
z topoli białej.
583
01:24:53,314 --> 01:24:57,108
Są pokryte nieznanym pismem.
584
01:24:58,206 --> 01:25:00,708
Nasuwa się jeden logiczny wniosek.
585
01:25:01,408 --> 01:25:06,413
To wiadomości wymieniane
między panem a innymi spiskowcami.
586
01:25:08,015 --> 01:25:10,307
Do pana należy wyjaśnienie,
587
01:25:11,012 --> 01:25:14,509
od kogo pochodziły
588
01:25:14,609 --> 01:25:17,403
i do kogo były adresowane.
589
01:25:18,613 --> 01:25:19,698
Pan pozwoli.
590
01:25:30,019 --> 01:25:33,813
„Przykro mi, ale mam złe wieści.
591
01:25:36,711 --> 01:25:38,212
Przyszli żołnierze
592
01:25:38,810 --> 01:25:40,812
i zabrali twojego brata.
593
01:25:41,209 --> 01:25:44,002
Chodzę do twierdzy codziennie,
594
01:25:44,312 --> 01:25:46,814
żeby wybłagać o jego zwolnienie.
595
01:25:49,111 --> 01:25:52,613
Wczoraj przybył posłaniec.
596
01:25:53,014 --> 01:25:55,808
Mówił, że już go tu nie ma.
597
01:25:56,117 --> 01:25:58,202
Powiedział, że...
598
01:26:00,115 --> 01:26:01,615
że go zabrali.
599
01:26:03,715 --> 01:26:05,715
Nic nie mów mamie,
600
01:26:05,815 --> 01:26:08,900
tylko módl się za niego
razem ze mną”.
601
01:26:11,410 --> 01:26:12,911
Może teraz
602
01:26:13,414 --> 01:26:14,915
odczytajmy tę.
603
01:26:20,013 --> 01:26:22,098
„Dziś poszłam po...
604
01:26:23,110 --> 01:26:25,281
Dziś poszłam po twojego brata.
605
01:26:26,514 --> 01:26:28,599
Zaprowadzili mnie do izby,
606
01:26:29,514 --> 01:26:30,913
gdzie leżał
607
01:26:31,013 --> 01:26:33,305
zaszyty w prześcieradło.
608
01:26:36,714 --> 01:26:40,299
Sińce pokrywały całe jego ciało,
609
01:26:40,407 --> 01:26:43,909
a stopy miał zmiażdżone i spuchnięte.
610
01:26:46,015 --> 01:26:49,018
Zapytałam żołnierza,
co się z nim stało.
611
01:26:50,012 --> 01:26:52,304
Odpowiedział: «Nie wiem»”.
612
01:27:07,201 --> 01:27:10,204
Na tej jest tylko jeden znak.
613
01:27:11,811 --> 01:27:14,814
W piśmie barbarzyńców oznacza wojnę.
614
01:27:16,018 --> 01:27:19,310
Ale oznaczać może także zemstę.
615
01:27:21,214 --> 01:27:24,008
A jeśli go odwrócić do góry nogami,
616
01:27:25,013 --> 01:27:26,514
może oznaczać...
617
01:27:27,816 --> 01:27:28,901
sprawiedliwość.
618
01:27:31,012 --> 01:27:34,806
Trudno się zorientować,
w jakim znaczeniu go użyto.
619
01:27:35,115 --> 01:27:38,699
To jeden z podstępów barbarzyńców.
620
01:27:40,507 --> 01:27:42,799
To samo dotyczy pozostałych tabliczek.
621
01:27:43,409 --> 01:27:46,203
Można je odczytać na wiele sposobów.
622
01:27:46,407 --> 01:27:48,909
Jedni mogą je odczytać
jako plan wojenny,
623
01:27:49,404 --> 01:27:52,406
inni jako kroniki
624
01:27:52,605 --> 01:27:55,315
ostatnich lat Imperium.
625
01:27:55,417 --> 01:27:57,211
Nie da się tego rozstrzygnąć.
626
01:27:57,713 --> 01:27:58,714
Dziękuję.
627
01:28:07,113 --> 01:28:08,405
Skończyłem.
628
01:28:11,318 --> 01:28:15,112
Nawet pan nie wie,
jak pana zachowanie jest nieznośne.
629
01:28:16,218 --> 01:28:18,614
Wszyscy inni urzędnicy z pogranicza
630
01:28:18,714 --> 01:28:21,381
ochoczo z nami współpracują.
631
01:28:23,612 --> 01:28:25,197
Gdy tu wróciłem,
632
01:28:25,413 --> 01:28:29,206
postanowiłem, że gdy tylko
uzyskam od pana odpowiedzi
633
01:28:29,716 --> 01:28:31,801
na kilka prostych pytań,
634
01:28:33,115 --> 01:28:35,700
będzie pan mógł wrócić
do dawnego życia
635
01:28:36,014 --> 01:28:38,516
i swoich nałożnic.
636
01:28:40,915 --> 01:28:44,709
Tymczasem pan ma jakby nowe aspiracje.
637
01:28:46,812 --> 01:28:48,897
Chce pan zasłynąć
638
01:28:49,211 --> 01:28:51,879
jako jedyny sprawiedliwy.
639
01:28:52,613 --> 01:28:54,198
Zwykły z pana błazen.
640
01:28:55,109 --> 01:28:56,610
Jest pan brudny
641
01:28:57,111 --> 01:28:58,403
i śmierdzi.
642
01:28:59,207 --> 01:29:01,709
Czuć pana na kilometr.
643
01:29:03,105 --> 01:29:06,899
I pan chciałby trafić
do podręczników historii.
644
01:29:09,010 --> 01:29:10,804
Tu jest pogranicze.
645
01:29:10,913 --> 01:29:12,497
Zwykłe manowce.
646
01:29:13,115 --> 01:29:14,575
Nie tu pisze się historię.
647
01:29:17,218 --> 01:29:19,094
Ludzi nie interesuje
648
01:29:19,213 --> 01:29:22,506
historia z peryferii świata.
649
01:29:23,311 --> 01:29:26,603
Położymy kres rozruchom,
poskromimy wroga
650
01:29:26,813 --> 01:29:28,607
i na tym się skończy.
651
01:29:29,015 --> 01:29:30,100
Wroga?
652
01:29:31,712 --> 01:29:34,297
Ci wzbudzający litość jeńcy,
653
01:29:35,010 --> 01:29:38,013
oni są tym wrogiem,
przed którym mam drżeć?
654
01:29:38,412 --> 01:29:42,704
- To pan jest wrogiem, pułkowniku.
- Brednie.
655
01:29:43,005 --> 01:29:45,507
Jest pan odrażającym katem!
656
01:29:49,713 --> 01:29:51,798
Zasługuje pan na szubienicę.
657
01:29:55,414 --> 01:29:56,499
A teraz...
658
01:29:57,413 --> 01:29:58,914
wróćmy do interesów.
659
01:30:00,414 --> 01:30:02,499
Żądam od pana wyjaśnień
660
01:30:03,310 --> 01:30:06,112
na temat wszystkiego,
co zaszło między panem a barbarzyńcami
661
01:30:06,212 --> 01:30:09,504
podczas pańskiego samowolnego wypadu.
662
01:30:16,111 --> 01:30:17,403
Czekamy.
663
01:30:33,013 --> 01:30:34,306
Odmawiam.
664
01:30:37,612 --> 01:30:38,904
Doprawdy?
665
01:30:41,610 --> 01:30:42,611
Dobrze.
666
01:30:43,412 --> 01:30:45,664
Przesłuchanie skończone.
667
01:30:47,916 --> 01:30:49,208
Jest pana.
668
01:32:10,512 --> 01:32:11,597
Wchodź.
669
01:32:15,115 --> 01:32:16,200
Ciągnijcie.
670
01:32:19,614 --> 01:32:20,615
Właź.
671
01:32:36,415 --> 01:32:38,001
Masz coś do powiedzenia?
672
01:32:39,106 --> 01:32:43,398
Spotkanie między mną i barbarzyńcami
673
01:32:44,699 --> 01:32:46,701
nie dotyczyło kwestii wojskowych.
674
01:32:47,309 --> 01:32:49,311
Była to prywatna sprawa.
675
01:32:49,911 --> 01:32:52,914
Odwiozłem dziewczynę do jej rodaków
676
01:32:54,316 --> 01:32:56,110
i nic więcej.
677
01:33:14,311 --> 01:33:18,315
JESIEŃ
WRÓG
678
01:33:48,016 --> 01:33:51,308
Mógłbym wejść do mojego mieszkania?
679
01:33:52,113 --> 01:33:53,405
Tylko na moment.
680
01:33:54,208 --> 01:33:56,002
Wziąć kilka rzeczy.
681
01:33:59,414 --> 01:34:00,705
Nie może pan.
682
01:34:02,910 --> 01:34:03,995
Naprawdę.
683
01:34:08,708 --> 01:34:12,210
Pułkownik Joll i jego ekspedycja
684
01:34:13,412 --> 01:34:15,704
bardzo długo są już na pustyni.
685
01:34:15,913 --> 01:34:16,914
Prawda?
686
01:34:17,312 --> 01:34:18,397
Od kiedy?
687
01:34:19,807 --> 01:34:21,809
- Od sierpnia.
- Aż tyle?
688
01:34:26,513 --> 01:34:28,099
Pewnie się zamartwiasz.
689
01:34:37,612 --> 01:34:41,114
Z barbarzyńcami nie ma żartów.
690
01:35:12,213 --> 01:35:15,714
Córka zostawiła cię samą z wnukiem?
691
01:35:17,317 --> 01:35:18,902
Dobrze się sprawuje.
692
01:35:21,615 --> 01:35:23,409
Tyle ich już wyjechało.
693
01:35:24,705 --> 01:35:26,206
Wszystkie moje dziewczęta,
694
01:35:26,414 --> 01:35:28,499
pański pomocnik, Naim.
695
01:35:29,311 --> 01:35:31,603
Wszyscy pojechali na wschód.
696
01:35:32,112 --> 01:35:33,989
Ponoć, póki się nie uspokoi.
697
01:35:45,013 --> 01:35:46,806
Moje mieszkanie stoi puste.
698
01:35:49,210 --> 01:35:51,212
Ale i tak nie chcą mnie wpuścić.
699
01:35:57,819 --> 01:35:59,613
Znajdę panu pokój.
700
01:36:05,117 --> 01:36:06,702
Jesteś aniołem.
701
01:36:14,608 --> 01:36:16,610
Zawsze odpływa pan gdzieś myślami.
702
01:36:20,915 --> 01:36:22,917
Ona twierdziła tak samo.
703
01:36:25,106 --> 01:36:27,108
Barbarzyńska dziewczyna.
704
01:36:29,610 --> 01:36:31,612
Mówiła, że ciągle
jest pan gdzie indziej.
705
01:36:31,813 --> 01:36:33,607
Nie mogła pana zrozumieć.
706
01:36:34,015 --> 01:36:36,307
Nie wiedziała,
czego pan od niej oczekuje.
707
01:36:42,115 --> 01:36:44,617
Nie sądziłem, że coś was łączyło.
708
01:36:45,112 --> 01:36:46,613
Trochę rozmawiałyśmy.
709
01:36:48,215 --> 01:36:49,507
Czasami...
710
01:36:50,711 --> 01:36:53,504
tylko płakała bez końca.
711
01:36:57,004 --> 01:37:00,007
Jaki ptak ma ochotę śpiewać,
712
01:37:01,214 --> 01:37:03,299
znalazłszy się w gąszczu cierni?
713
01:37:05,507 --> 01:37:08,009
Nie chodziło o to, co jej zrobili.
714
01:37:09,310 --> 01:37:10,602
Tylko o pana.
715
01:37:12,413 --> 01:37:14,705
Bardzo ją pan zasmucał.
716
01:37:20,602 --> 01:37:21,810
Babciu?
717
01:37:25,817 --> 01:37:26,902
Naprawdę?
718
01:37:31,112 --> 01:37:32,613
Nie wiedział pan?
719
01:37:34,915 --> 01:37:36,000
Babciu!
720
01:38:39,614 --> 01:38:40,906
Panie sędzio.
721
01:38:44,012 --> 01:38:46,514
Chyba znowu robisz się gruby.
722
01:38:48,302 --> 01:38:50,304
Co z pańską pracą?
723
01:38:55,509 --> 01:38:58,303
Jestem więźniem
czekającym na proces.
724
01:39:00,408 --> 01:39:02,201
Tacy więźniowie
725
01:39:02,911 --> 01:39:05,705
nie muszą pracować na swoje utrzymanie.
726
01:39:09,010 --> 01:39:10,595
Tak stanowi prawo.
727
01:39:11,710 --> 01:39:15,313
Nie mamy twoich akt.
Jak więc możesz być więźniem?
728
01:39:15,413 --> 01:39:18,416
- Mamy jego akta?
- Nie mamy.
729
01:39:20,101 --> 01:39:22,103
Jesteś wolnym człowiekiem.
730
01:39:23,411 --> 01:39:24,912
Bramy są otwarte.
731
01:39:25,906 --> 01:39:27,407
Możesz odejść.
732
01:39:33,719 --> 01:39:34,805
Chwileczkę.
733
01:39:38,713 --> 01:39:41,005
Chciałbym się czegoś dowiedzieć,
734
01:39:41,519 --> 01:39:42,811
zanim odejdę.
735
01:39:44,913 --> 01:39:47,998
Przepraszam, jeżeli pytanie
wyda się panu zuchwałe.
736
01:39:49,504 --> 01:39:51,005
Chciałbym zapytać...
737
01:39:55,010 --> 01:39:57,301
jak może pan po tym jeść?
738
01:39:59,915 --> 01:40:01,207
Po tym, jak...
739
01:40:03,511 --> 01:40:05,513
zajmuje się pan ludźmi?
740
01:40:17,118 --> 01:40:18,409
Pytam poważnie.
741
01:40:22,718 --> 01:40:24,219
Czy łatwo panu przychodzi
742
01:40:24,908 --> 01:40:27,285
zasiąść potem do posiłku?
743
01:40:27,714 --> 01:40:30,508
Pewnie odczuwa się potrzebę mycia rąk,
744
01:40:31,312 --> 01:40:33,105
żeby spłukać krew,
745
01:40:33,208 --> 01:40:35,085
ale jak usiąść potem z rodziną...
746
01:40:36,809 --> 01:40:37,894
Wynoś się.
747
01:40:39,612 --> 01:40:41,823
Wynocha, ty stary obłąkańcu.
748
01:40:44,913 --> 01:40:47,998
Wynoś się i zdechnij wreszcie,
pieprzony zdrajco.
749
01:41:54,810 --> 01:41:59,102
„Wycofanie wojsk
jest rozwiązaniem tymczasowym.
750
01:42:00,609 --> 01:42:03,111
W mieście pozostanie cząstkowa załoga,
751
01:42:03,417 --> 01:42:06,502
która będzie odpowiedzialna
za wszelkie rutynowe działania.
752
01:42:08,715 --> 01:42:11,509
Niniejsze rozkazy
stanowią wolę Imperium
753
01:42:11,613 --> 01:42:16,407
i wiążą się z zawieszeniem
działań wzdłuż granicy
754
01:42:16,810 --> 01:42:18,187
na czas zimy”.
755
01:42:20,909 --> 01:42:21,910
Dziękujemy
756
01:42:23,211 --> 01:42:26,214
za waszą niezapomnianą gościnność.
757
01:44:24,813 --> 01:44:26,314
Panie Mandel!
758
01:44:31,913 --> 01:44:33,414
Gdzie oficer Mandel?
759
01:44:34,209 --> 01:44:35,911
Potrzebujemy świeżych koni.
760
01:44:36,011 --> 01:44:37,678
Kto potrzebuje?
761
01:44:37,804 --> 01:44:40,096
Pułkownik.
Naprawdę ich potrzebujemy.
762
01:44:41,614 --> 01:44:42,906
Jest tutaj?
763
01:44:44,110 --> 01:44:45,695
Trzeba nam świeżych koni.
764
01:44:47,515 --> 01:44:49,308
Nie ma już koni.
765
01:44:50,211 --> 01:44:51,712
Nie ma niczego.
766
01:44:55,311 --> 01:44:57,105
Sprawdź tam.
767
01:45:50,712 --> 01:45:52,004
Musimy ruszać!
768
01:49:05,313 --> 01:49:07,815
Tekst polski - JM
Korekta - Altair87
769
01:49:07,916 --> 01:49:10,001
facebook.pl/GrupaHatak
770
01:49:10,113 --> 01:49:12,198
facebook.pl/AzjaFilm