1 00:00:06,006 --> 00:00:07,590 W poprzednich odcinkach... 2 00:00:07,674 --> 00:00:08,883 Dostajesz tę pracę. 3 00:00:08,967 --> 00:00:10,593 - Wyjedziesz za tydzień? - Tydzień? 4 00:00:11,678 --> 00:00:12,512 Anne? 5 00:00:12,804 --> 00:00:14,597 Upadłam na brzuch. 6 00:00:14,681 --> 00:00:17,809 Jesteś gotowa na zmiany hormonalne po zakończeniu karmienia? 7 00:00:17,892 --> 00:00:20,020 Już miałam depresję. Dwa razy się jej nie ma. 8 00:00:20,103 --> 00:00:22,272 - Dziecku nic nie jest. - Co? 9 00:00:22,689 --> 00:00:23,982 Nie jesteś szczęśliwa. 10 00:00:24,649 --> 00:00:27,819 Dzięki mnie, możemy całkowicie pozbyć się długu. 11 00:00:27,902 --> 00:00:29,779 Już mnie nie potrzebujesz, Kate. 12 00:00:35,076 --> 00:00:38,329 Myślałam, że będę lepsza, inaczej bym tego nie proponowała. 13 00:00:38,413 --> 00:00:39,581 To sporo mówi. 14 00:00:39,706 --> 00:00:41,291 Spróbuj zacisnąć tyłek. 15 00:00:41,374 --> 00:00:42,959 - Robiłaś to już? - Pewnie. 16 00:00:43,334 --> 00:00:44,878 Nikt więcej nie przyjdzie? 17 00:00:46,755 --> 00:00:48,590 Chyba innym Mamom i Mnie 18 00:00:48,673 --> 00:00:50,550 nie spodobał się mój wybór. 19 00:00:50,633 --> 00:00:52,177 Bo mają słabe kręgosłupy. 20 00:00:52,427 --> 00:00:54,345 Frankie, jazda z tym! 21 00:00:56,389 --> 00:00:57,307 Tak! 22 00:00:57,640 --> 00:01:00,769 Lionel wie, że tu jesteś, biorąc pod uwagę twój stan? 23 00:01:00,935 --> 00:01:03,813 Przecież nie rzucam. Co, mam się położyć martwa? 24 00:01:04,105 --> 00:01:05,982 Jest na liście dozwolonych rzeczy? 25 00:01:06,149 --> 00:01:08,234 Jenny, wyprostuj te głupie ramiona! 26 00:01:12,655 --> 00:01:15,950 Zawsze myślę o tobie, jak o małym agresywnym kraju, Anne. 27 00:01:16,034 --> 00:01:18,286 Dwie pięści w spodniach chino. 28 00:01:21,456 --> 00:01:23,958 Raz, dwa, paniusie. Ostatni wygrywa. 29 00:01:31,382 --> 00:01:32,467 Jezu. 30 00:01:33,968 --> 00:01:35,011 Słuchajcie... 31 00:01:35,512 --> 00:01:37,555 Czyjeś dziecko płacze, więc... 32 00:01:37,972 --> 00:01:39,349 Val mówi, że już czas. 33 00:01:40,058 --> 00:01:41,184 Ach. Tak. 34 00:01:47,690 --> 00:01:48,942 Musi tu zostać. 35 00:01:59,911 --> 00:02:01,371 Tu jesteście. 36 00:02:02,288 --> 00:02:03,123 NETFLIX ORIGINAL 37 00:02:03,206 --> 00:02:07,001 - Nie obudziliście mnie? - Wybacz, byłem głodny. Bycze naleśniki. 38 00:02:07,168 --> 00:02:08,086 Moja przyjemka. 39 00:02:08,378 --> 00:02:11,631 - Zostało też dla ciebie. - Tylko tego naleśniczka chcę. 40 00:02:11,923 --> 00:02:13,842 Tego chłopca. Hej, kochanie. 41 00:02:15,218 --> 00:02:18,388 - Dziękuję. Nakarmimy ciebie. - Już jest nakarmiony. 42 00:02:18,471 --> 00:02:20,390 Cały dzień zajęty, co maluszku? 43 00:02:20,807 --> 00:02:22,892 Lekcje pływania. 44 00:02:23,643 --> 00:02:25,145 Lekcje pływania? 45 00:02:25,228 --> 00:02:27,021 Powodzenia, on nie znosi wody. 46 00:02:29,274 --> 00:02:30,150 Co się dzieje? 47 00:02:31,067 --> 00:02:34,070 Sarah zabrała go na basen i bardzo mu się spodobało, 48 00:02:34,362 --> 00:02:36,030 więc zapisaliśmy go na zajęcia. 49 00:02:36,114 --> 00:02:38,241 Zapomniałem przekazać przez to wszystko. 50 00:02:39,242 --> 00:02:41,661 Ale mówię ci, ten koleś to mała syrenka. 51 00:02:41,744 --> 00:02:44,205 Musiał mieć tylko trochę luzu. Uwolnić się. 52 00:02:44,414 --> 00:02:46,374 Tak, spoko, uwolnić, łapię. 53 00:02:46,833 --> 00:02:48,918 Pewnie dużo zależy też od basenu. 54 00:02:49,586 --> 00:02:50,962 Głębokość, temperatura. 55 00:02:56,426 --> 00:02:57,385 Okej. 56 00:02:57,886 --> 00:02:59,095 Dobra, muszę lecieć. 57 00:02:59,554 --> 00:03:02,223 Co? Cholera, ja też muszę lecieć. 58 00:03:02,724 --> 00:03:05,226 - Nie zjesz naleśnika? - Tak. Dobry pomysł. 59 00:03:05,310 --> 00:03:08,354 Jeden szybki naleśnik i w drogę. 60 00:03:09,314 --> 00:03:12,066 Boże, to za dużo, jest olbrzymi. 61 00:03:12,150 --> 00:03:14,861 - Będzie się smażył wieczność. - Więc ty... 62 00:03:15,486 --> 00:03:18,114 Tak, poczekam, wy możecie lecieć. 63 00:03:39,302 --> 00:03:41,387 To dzisiaj zabijasz nasze dzieci? 64 00:03:44,349 --> 00:03:45,850 Spędzę z nią cały dzień. 65 00:03:46,309 --> 00:03:48,061 - To będzie koszmar. - Okej. 66 00:03:48,728 --> 00:03:51,272 Ostatnio spytała, czy na pewno ją urodziłam. 67 00:03:51,356 --> 00:03:53,316 Jakby mogła mieć inną matką. 68 00:03:55,235 --> 00:03:56,736 Alice, pozwól na chwilę. 69 00:03:57,403 --> 00:04:00,156 Ale mam wycisnąć mleko migdałowe w etaminie. 70 00:04:00,615 --> 00:04:02,033 To najlepsza część. 71 00:04:02,116 --> 00:04:03,576 Zostawię ci to. 72 00:04:06,996 --> 00:04:09,040 Co chcesz dzisiaj robić? 73 00:04:09,374 --> 00:04:11,584 Podaj cenę i jestem twoja. 74 00:04:12,418 --> 00:04:14,420 - Każdą cenę? - Tak, jasne. 75 00:04:15,088 --> 00:04:17,674 Czterdzieści, nie, 30 $. 76 00:04:18,091 --> 00:04:20,385 Chyba jednak jest tam DNA z nas obojga. 77 00:04:21,344 --> 00:04:23,805 Obiecaj, że nie zrobisz nic męczącego. 78 00:04:23,888 --> 00:04:26,516 Tak. Przebieraj się. Weź płaszcz. 79 00:04:35,358 --> 00:04:37,777 Hej. Jak było na zajęciach z garncarstwa? 80 00:04:38,236 --> 00:04:40,780 - Nie chcę o tym gadać. - To kolejna kula? 81 00:04:40,863 --> 00:04:42,198 Stają się coraz większe. 82 00:04:42,490 --> 00:04:44,909 Tak, kolejna kula. Co z tego? 83 00:04:44,993 --> 00:04:45,994 Kurczę, Frank. 84 00:04:47,078 --> 00:04:48,288 Lubię robić kule. 85 00:04:49,163 --> 00:04:51,791 Prowadząca narzuca mi nowe kształty, ale... 86 00:04:52,250 --> 00:04:55,586 ja tego nie chcę. Co jeśli niektórzy chcą robić kule? 87 00:04:55,670 --> 00:04:58,423 Możesz robić takie kształty, jakie chcesz. 88 00:04:58,715 --> 00:05:01,050 Przez to masz się uspokoić, nie sfiksować. 89 00:05:01,426 --> 00:05:03,219 Pójdziesz z nami na targ? 90 00:05:03,594 --> 00:05:05,096 Nie mogę. Mam pokaz. 91 00:05:05,179 --> 00:05:08,099 Okej. Powodzenia. 92 00:05:11,561 --> 00:05:12,979 Rhodo, powiedz: „pa!”. 93 00:05:33,333 --> 00:05:34,167 Nie. 94 00:05:35,501 --> 00:05:36,461 Powinnam pukać? 95 00:05:37,670 --> 00:05:40,548 Ja bardzo przepraszam, chciałam poczuć... 96 00:05:42,633 --> 00:05:44,427 Co ty w ogóle tutaj robisz? 97 00:05:44,510 --> 00:05:45,928 Jest wtorek i tu pracuję. 98 00:05:46,596 --> 00:05:49,557 Richard powiedział, że weźmiesz tygodniowy urlop, 99 00:05:49,849 --> 00:05:52,643 żeby wszystko zaplanować i spędzić czas z rodziną. 100 00:05:53,811 --> 00:05:54,896 Tak. Nie, więc... 101 00:05:54,979 --> 00:05:58,274 Powinnam coś wiedzieć, zanim się zawinę i to zrobię? 102 00:05:58,358 --> 00:05:59,650 Nie, nic. 103 00:06:00,777 --> 00:06:03,029 Ale dam znać, jak dostanę plan podróży. 104 00:06:04,364 --> 00:06:06,908 Wezmę moją ulubioną świeczkę. 105 00:06:07,784 --> 00:06:08,993 Ona jest moja. 106 00:06:10,745 --> 00:06:13,331 Jasne. Tak. To zostawię. Spoko. 107 00:06:13,498 --> 00:06:15,833 O, wiesz co? Muszę podlać kwiatka. 108 00:06:16,376 --> 00:06:19,712 Chyba jest sztuczny. To nie jedwab? 109 00:06:21,422 --> 00:06:22,340 Na bank jedwab. 110 00:06:24,467 --> 00:06:25,927 Żartuję, po to przyszłam. 111 00:06:29,180 --> 00:06:30,139 Moja dziewczyna! 112 00:06:32,433 --> 00:06:34,811 Dobra, trzymaj się mocno. 113 00:06:34,894 --> 00:06:36,229 Kucyki są takie fajne. 114 00:06:36,479 --> 00:06:39,982 To najlepsi przyjaciele, dopóki nie obgadują się za plecami. 115 00:06:40,441 --> 00:06:41,567 Ale się przeproszą. 116 00:06:44,404 --> 00:06:48,116 Myli jej się z ulubioną bajką o jednorożcach. 117 00:06:49,700 --> 00:06:51,869 Polecam, jak chcesz się poczuć mądra. 118 00:06:52,203 --> 00:06:54,163 Mamusiu, chodź pojeździć ze mną. 119 00:06:54,664 --> 00:06:56,499 Nie, kochanie. To dla ciebie. 120 00:06:58,209 --> 00:07:01,504 - A czy mamusia waży więcej niż 80 kilo? - Co? 121 00:07:01,754 --> 00:07:04,465 Wredna Nianiu, ty chodź. Mamusia jest za duża. 122 00:07:04,966 --> 00:07:08,886 Chwila, hej, nie. To nie tak. Nie jestem. 123 00:07:09,470 --> 00:07:10,304 Słuchaj. 124 00:07:10,388 --> 00:07:13,307 Mówiłam, że kiepsko nam idzie, jak jesteś blisko. 125 00:07:13,391 --> 00:07:15,643 Kapujemy, kocha cię. Ale może się odsuń? 126 00:07:15,852 --> 00:07:16,686 Okej. 127 00:07:18,271 --> 00:07:20,982 Okej. Wskakuję na kucyka, Paula. 128 00:07:21,357 --> 00:07:22,275 Super! 129 00:07:22,859 --> 00:07:24,777 Anne, to na pewno bezpieczne? 130 00:07:26,237 --> 00:07:27,238 Cofnij się kapkę. 131 00:07:29,198 --> 00:07:31,117 Idź dalej. Jeszcze kawałeczek. 132 00:07:35,496 --> 00:07:36,706 Miłej zabawy, Alice. 133 00:07:37,623 --> 00:07:39,709 - Anne, ostrożnie. - Okej! 134 00:07:41,586 --> 00:07:43,337 Ale słitaśnie! 135 00:07:43,421 --> 00:07:45,214 Mamo, jesteś na kucyku. 136 00:07:46,132 --> 00:07:47,633 Muszę powiedzieć tacie. 137 00:07:47,717 --> 00:07:49,927 Zatrzymajmy to między nami, dobrze? 138 00:07:54,348 --> 00:07:57,685 Mnie się podoba, ale mąż powie, że przekracza nasz budżet. 139 00:07:57,852 --> 00:08:01,981 Przypomnij mu, że w tym mieście wszystko jest poza budżetem każdego. 140 00:08:02,064 --> 00:08:06,319 Tak. Musiałam czekać na śmierć rodziców, żeby zacząć poszukiwania. 141 00:08:07,862 --> 00:08:08,696 Hej, Frankie. 142 00:08:09,405 --> 00:08:10,740 Chwila, moment, Keith? 143 00:08:11,491 --> 00:08:12,909 Przyszedłeś oglądać dom? 144 00:08:14,535 --> 00:08:15,495 Tak. 145 00:08:16,037 --> 00:08:16,913 Z Adamem? 146 00:08:17,663 --> 00:08:21,250 - My tylko... - Łał, to nie jest spoko. 147 00:08:22,126 --> 00:08:23,377 Jesteś moim klientem. 148 00:08:23,461 --> 00:08:26,088 Powiedział ci, że jest ze mną, czy... 149 00:08:26,464 --> 00:08:29,383 Mówił, że szukanie nie szło wam za dobrze. 150 00:08:29,467 --> 00:08:30,384 Jasne. 151 00:08:30,468 --> 00:08:32,386 Nie szło mi dobrze wyszukiwanie, 152 00:08:32,470 --> 00:08:34,263 bo jest bardzo wybredny. 153 00:08:35,056 --> 00:08:37,642 - Proszę? - Daj spokój, bez mosiężnych opraw, 154 00:08:37,725 --> 00:08:40,186 bez kafelek na posadzce, tylko z klimą. 155 00:08:40,269 --> 00:08:42,230 Jak księżniczka na ziarnku grochu. 156 00:08:42,313 --> 00:08:44,065 Dla ciebie wszystko to groszek. 157 00:08:44,148 --> 00:08:45,650 Okej, Frankie, po prostu... 158 00:08:45,983 --> 00:08:47,777 - opanuj się. - Opanować cię? 159 00:08:48,069 --> 00:08:50,696 Przynajmniej mam moralność czy etykę czy coś. 160 00:08:51,030 --> 00:08:54,200 To co robisz nie jest właściwe. Ani właściwe, ani dobre. 161 00:08:54,867 --> 00:08:56,035 Możemy już wejść? 162 00:08:56,744 --> 00:08:58,371 Strata cholernego czasu! 163 00:08:58,454 --> 00:09:00,873 Myślisz, że fajnie było cię wozić z tą twoją... 164 00:09:01,457 --> 00:09:02,708 wodą kolońską? 165 00:09:04,877 --> 00:09:05,878 A ty co? 166 00:09:06,837 --> 00:09:08,381 Uciekniesz jak tamci? 167 00:09:10,299 --> 00:09:12,969 Tak. Jasne. No dalej, zmykaj. 168 00:09:13,344 --> 00:09:14,262 Wszyscy. 169 00:09:16,556 --> 00:09:18,516 Mam lepsze rzeczy do roboty, 170 00:09:18,599 --> 00:09:21,477 niż bycie cholernym popychadłem dla każdego. 171 00:09:21,644 --> 00:09:23,604 Poważnie, Frankie, powinnaś iść. 172 00:09:24,480 --> 00:09:25,314 Kurwa! 173 00:09:27,483 --> 00:09:28,442 Hej. 174 00:09:28,526 --> 00:09:29,360 Kate! 175 00:09:30,236 --> 00:09:31,696 Siadaj, poznaj dziewczyny. 176 00:09:32,321 --> 00:09:34,031 Jessica, Britney, Ashley. 177 00:09:34,824 --> 00:09:36,200 Hej, co u was? 178 00:09:37,243 --> 00:09:39,870 Hej, stary, jak poszły lekcje pływania? 179 00:09:39,954 --> 00:09:42,456 Świetnie. Charlie naprawdę płynął z prądem. 180 00:09:42,540 --> 00:09:44,208 - Jest taki wyzwolony. - Okej. 181 00:09:44,292 --> 00:09:45,626 Przepraszam, kto to? 182 00:09:45,960 --> 00:09:48,713 Jestem mamą Charliego. Sarah nie mówiła... 183 00:09:49,130 --> 00:09:51,090 - że jesteśmy siostrami? - Nie. 184 00:09:51,465 --> 00:09:54,260 Kate, co ty właściwie robisz? 185 00:09:54,343 --> 00:09:56,387 Sarah niewiele o tobie mówiła. 186 00:09:56,470 --> 00:09:57,972 To słodkie, że ci pomaga. 187 00:09:58,055 --> 00:10:00,266 - Rodzina jest najważniejsza. - Prawda? 188 00:10:00,349 --> 00:10:03,477 To dla mnie numero uno. Najważniejsza. 189 00:10:05,605 --> 00:10:06,814 A, tak. 190 00:10:06,939 --> 00:10:11,777 Dlatego postanowiłam, że spędzam większość czasu w domu z nim. 191 00:10:11,861 --> 00:10:13,904 No to po co ci pomoc? 192 00:10:15,239 --> 00:10:17,617 Potrzebuję pomocy, bo... 193 00:10:18,784 --> 00:10:20,578 Wiesz co? Dam sobie radę. 194 00:10:20,661 --> 00:10:22,747 Wspólna zabawa. Miej czas dla siebie. 195 00:10:22,830 --> 00:10:24,123 Okej, spoko. 196 00:10:24,248 --> 00:10:26,584 - Pa, dziewczyny. - Pa. 197 00:10:29,128 --> 00:10:30,421 Szaleje za nim. 198 00:10:30,546 --> 00:10:33,049 I wiecie, postanowiła nie mieć dzieci. 199 00:10:35,092 --> 00:10:36,594 To smutne. 200 00:10:37,094 --> 00:10:39,513 To jest smutne. Smutne i prawdziwe. 201 00:10:45,227 --> 00:10:47,104 - Pomóc ci z tym? - Dam radę. 202 00:10:48,981 --> 00:10:52,234 Hej, Alice. Dokąd chcesz teraz jechać? 203 00:10:52,818 --> 00:10:54,737 Dokąd marzysz, żeby się wybrać? 204 00:10:55,112 --> 00:10:55,988 Disney World. 205 00:10:56,697 --> 00:10:58,240 A w mniejszej odległości? 206 00:10:58,616 --> 00:10:59,575 Wal-mart! 207 00:11:00,326 --> 00:11:01,160 Okej. 208 00:11:02,495 --> 00:11:03,329 Na zdrowie. 209 00:11:09,502 --> 00:11:11,587 Mamusiu! Leci ci krew! 210 00:11:12,713 --> 00:11:14,173 - Cholera. - O, nie. 211 00:11:14,590 --> 00:11:16,050 Alice, do samochodu! 212 00:11:16,300 --> 00:11:19,178 Musimy zabrać cię do szpitala. Natychmiast. Dalej. 213 00:11:21,514 --> 00:11:22,348 Jesteś? 214 00:11:27,645 --> 00:11:29,438 - Nie jesteś zabawna. - Dzięki. 215 00:11:33,067 --> 00:11:35,319 Charlie, nie. Nie bij. 216 00:11:36,987 --> 00:11:38,030 Co się stało? 217 00:11:38,239 --> 00:11:40,574 Słowa „nie” jest tu zabronione. 218 00:11:40,825 --> 00:11:41,784 To bardzo ważne. 219 00:11:42,493 --> 00:11:44,829 Więc nigdy nie mówicie „nie”? 220 00:11:45,121 --> 00:11:46,247 Nie. 221 00:11:48,374 --> 00:11:50,084 Mogę pożyczyć tysiąc dolarów? 222 00:11:50,626 --> 00:11:51,627 Nie mówcie nie. 223 00:11:51,711 --> 00:11:53,087 Potrzebujesz pieniądze? 224 00:11:53,629 --> 00:11:54,839 Oczywiście, że nie. 225 00:11:55,297 --> 00:11:56,966 Bo mogę porozmawiać z mężem. 226 00:11:57,967 --> 00:11:58,801 Tak? 227 00:12:00,886 --> 00:12:02,221 Żartuję, jejku. 228 00:12:05,182 --> 00:12:06,058 Daj spokój. 229 00:12:06,142 --> 00:12:08,644 Nie, pewnie. Ja żartowałam bardziej. 230 00:12:08,728 --> 00:12:11,105 Mam stabilność finansową. 231 00:12:11,355 --> 00:12:12,189 Ta. 232 00:12:12,273 --> 00:12:13,983 To było świetne. 233 00:12:14,066 --> 00:12:15,693 Dużo dobrej zabawy. 234 00:12:16,861 --> 00:12:18,112 Ale uciekamy, 235 00:12:18,195 --> 00:12:20,322 bo musimy ogarnąć sporo rzeczy. 236 00:12:20,865 --> 00:12:24,493 Ale wy... Sarah musi zdobyć wasze numery, 237 00:12:25,077 --> 00:12:26,996 i powtórzymy to kiedyś. 238 00:12:27,913 --> 00:12:30,583 - Ponownie, dziecku nic nie jest. - Dzięki bogu. 239 00:12:30,666 --> 00:12:32,960 Ale ciebie z drugiej strony, ostrzegałem. 240 00:12:33,294 --> 00:12:35,755 Jak wiesz, przy najmniejszym śladzie krwi 241 00:12:35,838 --> 00:12:36,922 musimy być ostrożni. 242 00:12:37,006 --> 00:12:38,632 Więc musisz leżeć. 243 00:12:38,716 --> 00:12:40,176 - Cholera jasna! - Anne. 244 00:12:40,718 --> 00:12:43,763 Coś mi mówi, że mnie nie posłuchałaś. 245 00:12:43,846 --> 00:12:46,557 Jak mogłaś jeździć na kucyku w tym stanie? 246 00:12:46,640 --> 00:12:47,558 Obiecałaś mi! 247 00:12:47,641 --> 00:12:49,685 Złamali te kucyki dawno temu. 248 00:12:49,769 --> 00:12:52,104 - Ledwo człapaliśmy. - Masz szczęście. 249 00:12:52,521 --> 00:12:55,441 Pozwalam ci leżeć w domu. Na razie. 250 00:12:55,649 --> 00:12:57,651 Jakieś zmiany i hospitalizacja. 251 00:12:57,985 --> 00:12:59,361 Rzeczywiście szczęście. 252 00:12:59,445 --> 00:13:02,615 Czyli możesz opuszczać łóżko tylko, jeśli to konieczne. 253 00:13:02,698 --> 00:13:03,574 Urzekająco. 254 00:13:03,699 --> 00:13:06,660 I do odwołania proszę nie przeciążać miednicy. 255 00:13:07,411 --> 00:13:09,997 Chwila, to jak ma robić kupę? 256 00:13:11,290 --> 00:13:12,166 Przez odbyt. 257 00:13:12,541 --> 00:13:14,418 Chodzi o stosunki płciowe. 258 00:13:14,502 --> 00:13:16,754 Tak. Okej, z tym nie będzie problemu. 259 00:13:16,837 --> 00:13:17,671 Dobrze. 260 00:13:17,755 --> 00:13:19,256 Skończyliśmy? Możemy iść? 261 00:13:19,340 --> 00:13:21,592 Jasne. Anne... 262 00:13:23,552 --> 00:13:25,679 Spoczynek zaczyna się w tej chwili. 263 00:13:29,266 --> 00:13:30,935 Wygodniejsze, niż to wygląda. 264 00:13:34,396 --> 00:13:35,898 Moja droga Frankie. 265 00:13:36,690 --> 00:13:38,859 Mieliśmy kilka świetnych momentów. 266 00:13:39,735 --> 00:13:43,948 Dom wcześniej posiadany przez artystę wcześniej znanego jako Bryan Adams. 267 00:13:44,865 --> 00:13:47,368 I dobrze zagospodarowałaś te oszczędności? 268 00:13:47,451 --> 00:13:49,829 Pewnie, Giselle kazała mi wpłacić na konto. 269 00:13:50,079 --> 00:13:51,247 Dobrze. Więc... 270 00:13:51,497 --> 00:13:54,917 Wyczuwam, że ostatnio coś jest... 271 00:13:55,918 --> 00:13:57,878 u ciebie nie tak? 272 00:14:00,422 --> 00:14:02,383 Frankie, było kilka skarg. 273 00:14:02,633 --> 00:14:05,135 Skarg? Jasne. Okej. 274 00:14:05,678 --> 00:14:07,930 Nie wiem, co się stało dzisiaj, ale... 275 00:14:09,056 --> 00:14:11,141 - Słyszałam od Adama Frasiera... - Ta. 276 00:14:11,475 --> 00:14:14,103 Tak, wpadłam dzisiaj na Adama Frasiera. 277 00:14:15,104 --> 00:14:17,731 Frankie, jestem w niezręcznym położeniu. 278 00:14:19,316 --> 00:14:21,110 Co powinnam tu zrobić? 279 00:14:25,197 --> 00:14:28,325 Powinnaś wysłać mnie na urlop? 280 00:14:31,871 --> 00:14:33,581 To bardzo logiczna decyzja. 281 00:15:35,351 --> 00:15:37,227 - Hej, Val? - Kate. 282 00:15:37,686 --> 00:15:40,356 Zapomniałaś o czymś? Pożyczyć podpaskę? 283 00:15:40,856 --> 00:15:41,815 Nie. 284 00:15:41,899 --> 00:15:45,486 Dostałam maila, że Charlie straci miejsce, bo lecę do Montrealu. 285 00:15:45,569 --> 00:15:47,780 Wiem, że to chodliwe miejsce, ale... 286 00:15:49,490 --> 00:15:51,575 Pomyślałam, że mogłabym coś... 287 00:15:52,117 --> 00:15:53,494 żeby, no wiesz... 288 00:15:53,953 --> 00:15:55,788 Co potrzebujecie, nowe zabawki? 289 00:15:55,871 --> 00:15:57,915 Tamte pianki są podniszczone. 290 00:15:58,749 --> 00:16:00,876 Jakiś nowy dywan, zasłony, żaluzje? 291 00:16:01,043 --> 00:16:01,877 Gotówka? 292 00:16:02,044 --> 00:16:05,422 Kate, nie nadążam. Pracujesz w administracji budynku? 293 00:16:06,674 --> 00:16:07,508 Val. 294 00:16:07,716 --> 00:16:10,511 Nie sądziłam, że tak twardo potrafisz się targować. 295 00:16:11,804 --> 00:16:14,264 Malowanie ścian, ostateczna oferta. Co ty na to? 296 00:16:14,348 --> 00:16:16,350 Byłoby uroczo. 297 00:16:16,433 --> 00:16:19,269 Od lat mówię, że potrzebujemy tu kolorów. 298 00:16:19,728 --> 00:16:20,813 Taka monotonia. 299 00:16:22,773 --> 00:16:25,859 Świetnie, czyli mamy umowę. 300 00:16:26,527 --> 00:16:28,529 Ja załatwię malowanie ścian, 301 00:16:29,071 --> 00:16:32,950 a Charlie się z tego ucieszy, kiedy wrócę na jego miejsce. 302 00:16:33,158 --> 00:16:34,576 Oczywiście. Twoje miej... 303 00:16:36,912 --> 00:16:38,205 Kate, czy to łapówka? 304 00:16:38,288 --> 00:16:39,456 A działa? 305 00:16:39,540 --> 00:16:41,166 Myślałam, że się przyjaźnimy. 306 00:16:41,250 --> 00:16:43,585 Najprawdziwszą przyjaźnią. 307 00:16:43,669 --> 00:16:46,630 A najlepsza przyjaźń to dochowywanie tajemnic. 308 00:16:46,714 --> 00:16:48,048 Tak robią też siostry. 309 00:16:48,132 --> 00:16:50,634 Więc co ty na to? Nie mówisz nic smerfom 310 00:16:50,718 --> 00:16:53,387 i zachowamy to między sobą i tymi... 311 00:16:54,096 --> 00:16:55,097 bladymi ścianami. 312 00:16:55,681 --> 00:16:58,434 Jeśli mam zacząć brać łapówki, Kate, 313 00:16:58,642 --> 00:17:00,436 będę potrzebowała jeszcze coś. 314 00:17:01,061 --> 00:17:04,106 Okej. Co to jest, łotrzyco? 315 00:17:04,398 --> 00:17:06,567 Co powiesz na bransoletki przyjaźni? 316 00:17:07,609 --> 00:17:09,111 Może takie same fryzury? 317 00:17:10,696 --> 00:17:11,655 A możesz uścisk? 318 00:17:11,739 --> 00:17:13,741 Tak. Dobrze, okej. 319 00:17:14,116 --> 00:17:14,950 Zróbmy to. 320 00:17:18,829 --> 00:17:21,415 Mówią o siedmiu sekundach. Taka zasada. 321 00:17:33,218 --> 00:17:34,386 Co to za pudła? 322 00:17:34,845 --> 00:17:36,096 Tak, byłam w Costco. 323 00:17:38,724 --> 00:17:40,851 Jak mam niby włożyć tu kamerę? 324 00:17:41,477 --> 00:17:42,811 Bawiłeś się dziś dobrze? 325 00:17:42,895 --> 00:17:44,688 Na miłość boską, powiedz „Tak”. 326 00:17:45,314 --> 00:17:48,233 Czemu na naszym łóżku jest zapas bokserek na rok? 327 00:17:48,317 --> 00:17:50,319 Chcę, żebyście dali sobie radę. 328 00:17:50,402 --> 00:17:52,946 Jakaś apokalipsa w stylu „zima nadchodzi”, 329 00:17:53,030 --> 00:17:54,114 o której nie wiem? 330 00:17:54,907 --> 00:17:58,869 To dla chłopca, starszego o pięć lat od naszego syna? 331 00:17:58,952 --> 00:18:00,621 Chcę być przygotowana. 332 00:18:01,914 --> 00:18:02,748 Nie. 333 00:18:03,165 --> 00:18:03,999 Pokaż. 334 00:18:05,667 --> 00:18:07,294 Jezu! Wybacz. To jest tam. 335 00:18:10,214 --> 00:18:12,299 - Zrobię to. - Nie, dam radę. 336 00:18:13,175 --> 00:18:15,928 Takie tam z prawo- i lewoskrętnością. 337 00:18:16,303 --> 00:18:17,137 Ta. 338 00:18:17,846 --> 00:18:19,681 Nie podoba mi się, że jedziesz, 339 00:18:20,307 --> 00:18:21,517 ale poradzimy sobie. 340 00:18:21,809 --> 00:18:22,643 Pewnie. 341 00:18:23,811 --> 00:18:27,064 Mam powiedzieć, że będzie kiepsko i nie damy sobie rady? 342 00:18:28,023 --> 00:18:28,857 Może. 343 00:18:29,399 --> 00:18:30,234 Okej. 344 00:18:30,651 --> 00:18:31,485 Będzie kiepsko 345 00:18:32,194 --> 00:18:33,904 i będziemy strasznie tęsknić, 346 00:18:34,780 --> 00:18:36,865 ale... muszę trochę odpuścić. 347 00:18:37,533 --> 00:18:38,575 Co to znaczy? 348 00:18:38,826 --> 00:18:41,662 Że jeśli cię tam puszczę, to ty musisz odpuścić. 349 00:18:42,204 --> 00:18:43,038 Być tam. 350 00:18:43,831 --> 00:18:45,582 I obiecuję nosić czyste majtki. 351 00:18:47,000 --> 00:18:48,877 Dziękuję, że się na to zgadzasz. 352 00:18:49,711 --> 00:18:51,255 Chyba nie miałem wyjścia. 353 00:18:52,464 --> 00:18:53,674 A ta twoja podwyżka? 354 00:18:54,341 --> 00:18:55,425 O czym mówimy? 355 00:18:55,801 --> 00:18:57,344 Podwyżka o 25%. 356 00:18:59,805 --> 00:19:01,140 To więcej ode mnie. 357 00:19:02,057 --> 00:19:03,934 Jaja zaczęły mi płakać. 358 00:19:04,768 --> 00:19:05,811 Płaczące jaja. 359 00:19:07,855 --> 00:19:09,356 Ale cieszysz się ze mnie? 360 00:19:10,190 --> 00:19:11,525 Nie przeszkadza mi to. 361 00:19:12,025 --> 00:19:13,277 Cieszenie to za dużo. 362 00:19:13,819 --> 00:19:16,405 Nawet nie w 25% ucieszony? 363 00:19:16,822 --> 00:19:19,158 Okej, ucieszony w 25%. 364 00:19:19,491 --> 00:19:20,325 Biorę. 365 00:19:22,911 --> 00:19:24,163 To jest odwrotnie. 366 00:19:24,413 --> 00:19:25,581 Nie, nie sądzę. 367 00:19:31,003 --> 00:19:31,879 Mamusiu? 368 00:19:33,755 --> 00:19:34,840 Hej, co porabiasz? 369 00:19:35,507 --> 00:19:37,342 Tata wysłał cię na przeszpiegi? 370 00:19:37,593 --> 00:19:38,427 Nie. 371 00:19:39,887 --> 00:19:41,597 Mogę się koło ciebie położyć? 372 00:19:43,932 --> 00:19:44,766 Tak. 373 00:19:45,309 --> 00:19:46,476 Chodź, kochanie. 374 00:20:15,297 --> 00:20:17,257 Zrobię sobie odpoczynek od pracy. 375 00:20:18,508 --> 00:20:20,052 Myślę, że to dobry pomysł. 376 00:20:20,636 --> 00:20:23,305 Zobaczę, czy przyjmą mnie wcześniej do szkoły. 377 00:20:23,513 --> 00:20:24,514 Poradzimy sobie. 378 00:20:26,350 --> 00:20:29,728 Przepraszam, że wjechałam autem w inne auto. 379 00:20:31,355 --> 00:20:32,522 To był wypadek. 380 00:20:32,606 --> 00:20:33,857 Jestem pewna, że tak. 381 00:20:35,984 --> 00:20:37,110 Boisz się? 382 00:20:38,153 --> 00:20:39,238 Powiesz mi? 383 00:20:40,614 --> 00:20:42,491 Nie. Ani trochę. 384 00:20:43,992 --> 00:20:45,869 Udajesz teraz stewardesę? 385 00:20:45,953 --> 00:20:47,120 Nasz samolot spada? 386 00:20:47,204 --> 00:20:49,414 Bo ja naprawdę nie wiem, co się dzieje. 387 00:20:49,498 --> 00:20:50,624 Może się uśmiechnij? 388 00:20:50,707 --> 00:20:52,960 Wtedy będę wiedziała, że będzie spoko. 389 00:20:54,294 --> 00:20:56,213 Byłabym straszną stewardesą. 390 00:20:59,508 --> 00:21:00,342 Chodź no tu. 391 00:22:03,739 --> 00:22:05,324 Napisy: Kornel Łysikowski