WEBVTT
1
00:00:06,006 --> 00:00:10,969
NETFLIX - SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:12,012 --> 00:00:13,346
W poprzednich odcinkach:
3
00:00:13,430 --> 00:00:14,639
Mama wróciła.
4
00:00:14,723 --> 00:00:17,684
- Nie chcę sprawiać kłopotów.
- Czym jest bez nich rodzina?
5
00:00:17,767 --> 00:00:20,812
Niech Adam wie, że igrając z ogniem,
zostanie podpalony.
6
00:00:20,895 --> 00:00:22,397
Wara od mojego gabinetu.
7
00:00:22,480 --> 00:00:25,233
A ty wara od mojej relacji z ojcem.
8
00:00:26,609 --> 00:00:29,612
Jak przekonałeś Braden,
by przepchnęła ustawę?
9
00:00:29,696 --> 00:00:31,573
FBI wie, że Mike Jones to ja.
10
00:00:31,656 --> 00:00:34,617
- PrzyjdÄ… do ciebie.
- FBI, nie ruszać się.
11
00:00:34,701 --> 00:00:37,287
Panie Carrington,
jest pan aresztowany za szantaż.
12
00:00:38,371 --> 00:00:40,749
POKÓJ ZATRZYMAŃ NR 35
13
00:00:55,597 --> 00:00:59,184
Nie wierzę, że Culhane chce mnie wrobić.
14
00:00:59,267 --> 00:01:00,977
FBI kontaktowało się
15
00:01:01,061 --> 00:01:03,021
z Culhane'em i Colbym.
16
00:01:03,104 --> 00:01:06,900
Mogłem się tego spodziewać. Zapłacą za to.
17
00:01:06,983 --> 00:01:08,735
Wstrzymaj się z groźbami.
18
00:01:08,818 --> 00:01:11,613
Jeśli Culhane i Colby
mają coś obciążającego,
19
00:01:11,696 --> 00:01:13,615
muszę o tym wiedzieć.
20
00:01:13,698 --> 00:01:17,535
- A ja muszę się napić.
- Mi amor, jest kiepsko.
21
00:01:17,619 --> 00:01:19,704
Mówiłem, żebyś nie przyjeżdżała.
22
00:01:19,788 --> 00:01:21,706
I to miało mnie powstrzymać?
23
00:01:21,790 --> 00:01:24,667
Dobrze, że jesteś.
Wróćmy do domu i rozwiążmy to.
24
00:01:24,751 --> 00:01:27,420
Jeff i Culhane zwołali spotkanie Atlantix
25
00:01:27,504 --> 00:01:30,340
- z ligÄ….
- Chcą przejąć drużynę.
26
00:01:30,423 --> 00:01:32,926
Próbują mnie wyeliminować.
27
00:01:33,009 --> 00:01:35,595
- Po moim trupie.
- Wyjdź tyłem.
28
00:01:35,678 --> 00:01:38,890
Carringtonowie nie wychodzą tyłem.
Niech mnie zobaczÄ….
29
00:01:39,766 --> 00:01:40,809
Panie Carrington.
30
00:01:41,810 --> 00:01:42,727
Panie Carrington.
31
00:01:48,191 --> 00:01:50,443
Spędził pan noc w areszcie.
32
00:01:50,527 --> 00:01:52,570
Jak pan odpowie na zarzuty?
33
00:02:05,416 --> 00:02:06,417
Panie Carrington.
34
00:02:09,921 --> 00:02:12,590
Czy martwi siÄ™ pan,
że to wpłynie na drużynę?
35
00:02:23,726 --> 00:02:25,353
Nie masz swojego biura?
36
00:02:25,436 --> 00:02:27,647
Ostatnio sporo się działo.
37
00:02:27,730 --> 00:02:29,649
Brat mnie spoliczkował,
38
00:02:29,732 --> 00:02:32,485
mama przechodzi kolejnÄ…
operacjÄ™ plastycznÄ…,
39
00:02:32,569 --> 00:02:35,864
a tata został aresztowany.
Nie mam czasu stać w korkach.
40
00:02:35,947 --> 00:02:37,323
Witaj w domu.
41
00:02:37,407 --> 00:02:39,742
JC Remington pisze nowÄ… seriÄ™ przygodowÄ…
42
00:02:39,826 --> 00:02:41,202
i szuka wydawcy.
43
00:02:41,286 --> 00:02:43,329
To idealny materiał dla Femperial.
44
00:02:43,413 --> 00:02:46,332
Połączenie Igrzysk śmierci
z ruchem Me Too i Ocasio-Cortez.
45
00:02:46,416 --> 00:02:47,542
Co to oznacza?
46
00:02:47,625 --> 00:02:50,920
Film, serial, muzykę, gadżety.
47
00:02:51,004 --> 00:02:54,507
To może być początek mojej dynastii.
48
00:02:54,591 --> 00:02:55,717
A Femperial?
49
00:02:55,800 --> 00:02:58,887
To urocze, lokalne, butikowe wydawnictwo.
50
00:02:58,970 --> 00:03:01,639
Ja myślę o międzynarodowym
imperium medialnym
51
00:03:01,723 --> 00:03:05,351
na równi z Carrington Atlantic.
Ojciec stanie w moim cieniu,
52
00:03:05,435 --> 00:03:07,020
a JC Remington to zapewni.
53
00:03:07,103 --> 00:03:09,272
Ciężko pracowałam nad prezentacją.
54
00:03:09,355 --> 00:03:13,401
Niech wie, że Femperial
to idealny dom dla jej nowych książek.
55
00:03:13,484 --> 00:03:16,821
- Już wiem, czemu oddzwoniłaś.
- JC przyjmuje dziÅ› oferty.
56
00:03:16,905 --> 00:03:19,115
Trzy minuty na głowę.
ZÅ‚y ruch i wylatujesz.
57
00:03:19,198 --> 00:03:22,076
Prezentacja musi być chwytliwa,
atrakcyjna...
58
00:03:22,160 --> 00:03:24,412
Jak plakaty zapowiadajÄ…ce kinowy hit?
59
00:03:24,495 --> 00:03:25,788
- CzajÄ™.
- Tak.
60
00:03:25,872 --> 00:03:28,333
- Na kiedy je zalaminujesz?
- Na wczoraj.
61
00:03:28,416 --> 00:03:31,252
Nie mam czasu.
Tworzę międzynarodowe imperium.
62
00:03:32,211 --> 00:03:34,547
Też chcę mieć międzynarodowe imperium.
63
00:03:35,131 --> 00:03:38,551
Wiesz może,
jaki jest ulubiony kolor JC Remington?
64
00:03:38,635 --> 00:03:39,928
Może zielony?
65
00:03:40,011 --> 00:03:42,347
Idę na całość.
66
00:03:42,430 --> 00:03:44,307
Ale pieniądze ma każdy.
67
00:03:44,390 --> 00:03:45,266
Szukam przewagi.
68
00:03:45,350 --> 00:03:48,436
- Rzeczywiście na całość.
- Hej.
69
00:03:48,519 --> 00:03:51,356
Nie bądź zazdrosny. Zrekompensuję ci to.
70
00:03:52,774 --> 00:03:55,485
Chyba nie dostałeś jeszcze
ostatniej płatności.
71
00:03:55,568 --> 00:03:56,569
Może być przez Venmo.
72
00:03:56,653 --> 00:03:58,655
Miałam na myśli coś innego.
73
00:03:58,738 --> 00:04:00,406
- Wieczorem?
- ZnajdÄ™ chwilÄ™.
74
00:04:01,282 --> 00:04:02,533
Nie mogę. Idź.
75
00:04:02,951 --> 00:04:03,785
OK.
76
00:04:08,623 --> 00:04:10,833
Blake Carrington po nocy w areszcie?
77
00:04:10,917 --> 00:04:12,418
BLAKE CARRINGTON WYSZEDÅ
78
00:04:13,002 --> 00:04:15,171
Mój nowy ulubiony program.
79
00:04:16,422 --> 00:04:18,967
To siÄ™ dzieje naprawdÄ™.
80
00:04:19,050 --> 00:04:22,345
Nie widziałam go,
odkąd wpakował tatę do więzienia.
81
00:04:22,428 --> 00:04:24,222
Muszę to sobie uporządkować.
82
00:04:24,305 --> 00:04:27,642
Nie chcę narobić sobie
za wcześnie nadziei.
83
00:04:27,725 --> 00:04:28,559
Bez obaw.
84
00:04:29,352 --> 00:04:32,605
Jak skończę, straci nie tylko wolność.
85
00:04:35,149 --> 00:04:37,443
Pomoże mi ktoś? Strasznie się wiercą.
86
00:04:37,527 --> 00:04:40,905
- Co to? Robisz płaszcz?
- Nie przy nich, Anders.
87
00:04:40,989 --> 00:04:42,073
Nie słuchajcie go.
88
00:04:42,156 --> 00:04:43,825
SÄ… dla personelu.
89
00:04:43,908 --> 00:04:46,786
Wykupiłem całe schronisko.
Starczy dla każdego.
90
00:04:46,869 --> 00:04:47,829
Po co?
91
00:04:47,912 --> 00:04:51,582
Przyszła ugoda od Stevena.
Więcej niż się spodziewałem.
92
00:04:51,666 --> 00:04:53,084
Dużo więcej.
93
00:04:53,167 --> 00:04:55,670
Postanowiłem dobrze to wykorzystać.
94
00:04:55,753 --> 00:04:59,465
Jak Oprah. Podasz mu wodÄ™? FiltrowanÄ….
95
00:04:59,549 --> 00:05:02,427
Myślałeś, że może nie każdy
marzy o piesku?
96
00:05:02,510 --> 00:05:04,220
WymagajÄ… sporo pracy.
97
00:05:04,304 --> 00:05:07,432
Przemyślałem to.
Te, które zostaną, pójdą do dobrych domów.
98
00:05:07,515 --> 00:05:09,225
Ale personel ma pierwszeństwo.
99
00:05:09,309 --> 00:05:11,477
Choć z tobą chyba się nie pożegnam.
100
00:05:13,062 --> 00:05:15,815
- Musimy porozmawiać.
- Chcę natychmiast widzieć Fallon.
101
00:05:15,898 --> 00:05:19,193
Blake'u Alexandrze Carringtonie,
chcesz obwinić mojego tatę?
102
00:05:19,277 --> 00:05:20,820
Walczę o życie.
103
00:05:20,903 --> 00:05:23,364
Przyleciał, by się z tobą pogodzić,
104
00:05:23,448 --> 00:05:24,615
i tak się odwdzięczasz?
105
00:05:24,699 --> 00:05:27,285
Mówiąc, że zmusił cię do szantażu?
106
00:05:27,368 --> 00:05:29,829
Chyba nie rozumiesz powagi sytuacji.
107
00:05:29,912 --> 00:05:32,123
Doskonale jÄ… rozumiem.
108
00:05:32,790 --> 00:05:34,625
- Wrócić później?
- Nie. Pomóż mi.
109
00:05:34,709 --> 00:05:38,504
Dobra. Daj jej ochłonąć,
a potem zdobądź się na przeprosiny
110
00:05:38,588 --> 00:05:41,257
z szampanem, różami
i ekskluzywnÄ… wycieczkÄ….
111
00:05:41,340 --> 00:05:43,259
Dali ci bransoletkę? Pokaż.
112
00:05:43,342 --> 00:05:44,802
Nie przejmuj siÄ™ Cristal.
113
00:05:44,886 --> 00:05:46,471
Chodzi o Atlantix.
114
00:05:46,554 --> 00:05:48,931
Jeff i Culhane chcą przejąć drużynę.
115
00:05:49,015 --> 00:05:49,932
Jak to?
116
00:05:50,016 --> 00:05:53,102
Twierdzą, że przez zarzuty
nie mogę jej prowadzić.
117
00:05:53,186 --> 00:05:55,897
FBI zabrało moje komputery
i zamroziło środki.
118
00:05:55,980 --> 00:05:57,440
Chcesz pieniędzy? Zabawne.
119
00:05:57,523 --> 00:06:01,027
Myślałam, że twój upadek
będzie dużo brzydszy.
120
00:06:01,110 --> 00:06:05,406
Więcej. Potrzebuję surogatki.
KogoÅ›, kto nie jest w to zamieszany,
121
00:06:05,490 --> 00:06:08,451
kto przejmie kontrolę nad moimi udziałami
122
00:06:08,534 --> 00:06:12,538
i zapewni wszystkich, że nic się
nie zmienia, dopóki to się nie wyjaśni.
123
00:06:13,956 --> 00:06:16,125
- DziÅ› jest spotkanie.
- Nie.
124
00:06:16,209 --> 00:06:18,127
Nie ma mowy. Mam plany.
125
00:06:18,211 --> 00:06:20,588
Związane z moim biznesem, pamiętasz?
126
00:06:20,671 --> 00:06:23,257
Tu nie chodzi o biznes, a o rodzinÄ™.
127
00:06:23,341 --> 00:06:26,094
Poprosiłbym Cristal,
ale ona jest z zewnÄ…trz.
128
00:06:26,177 --> 00:06:28,596
- A twój brat...
- Który wyleciał za uderzenie mnie?
129
00:06:28,679 --> 00:06:31,349
Dlatego ciÄ™ potrzebujÄ™.
Znasz siÄ™ na biznesie.
130
00:06:31,432 --> 00:06:32,809
Znasz nasze sposoby.
131
00:06:32,892 --> 00:06:35,311
- Nie jestem dziwakiem.
- Tylko tobie ufam.
132
00:06:36,813 --> 00:06:40,066
Dobra, pójdę na spotkanie
i wstawiÄ™ siÄ™ za tobÄ….
133
00:06:40,149 --> 00:06:42,235
Ale nie idÄ™ z nikim na kolacjÄ™.
134
00:06:42,318 --> 00:06:44,278
- Mam mało czasu.
- Dziękuję.
135
00:06:44,362 --> 00:06:46,030
Brat mógłby się od ciebie uczyć.
136
00:06:46,114 --> 00:06:47,573
- Nie gadaj.
- Dlatego
137
00:06:47,657 --> 00:06:49,909
- zabierzesz go ze sobÄ….
- Nie ma mowy.
138
00:06:49,992 --> 00:06:51,953
Nie słyszałeś wzmianki o dziwaku?
139
00:06:52,036 --> 00:06:53,579
Będę grzeczny.
140
00:06:54,539 --> 00:06:56,999
Właśnie o tym mówię.
141
00:06:57,083 --> 00:06:59,669
Musi się uczyć. Najlepiej od siostry.
142
00:06:59,752 --> 00:07:02,713
- Musimy trzymać się razem.
- Bez obaw, nie gryzÄ™.
143
00:07:03,464 --> 00:07:06,425
Z przyjemnością będę dla ciebie pracował.
144
00:07:08,136 --> 00:07:08,970
Tato.
145
00:07:32,243 --> 00:07:33,578
Sprawdziłaś liczby?
146
00:07:33,661 --> 00:07:36,622
- Dwukrotnie po dwa razy.
- Wysłałaś mi adres?
147
00:07:36,706 --> 00:07:38,791
Jest w GPS-ie. Jedziesz do centrum.
148
00:07:38,875 --> 00:07:40,793
- Będziesz na styk.
- ZajmÄ™ siÄ™ tym.
149
00:07:40,877 --> 00:07:42,753
Dość już nas upokorzyłeś.
150
00:07:42,837 --> 00:07:44,505
Ochrona cię nie wpuści.
151
00:07:44,589 --> 00:07:47,383
Może ja spotkam się z JC?
WezmÄ™ to ze sobÄ…,
152
00:07:47,467 --> 00:07:50,386
a jakbyś się spóźniła,
wygłoszę prezentację.
153
00:07:50,470 --> 00:07:52,805
Dzięki, ale jesteśmy czarnym koniem.
154
00:07:52,889 --> 00:07:55,600
- Nie wyślę...
- Dyrektorki ds. treści młodzieżowych?
155
00:07:55,683 --> 00:07:56,851
A nie „konsultantki�
156
00:07:56,934 --> 00:07:59,979
Nie rozdwoisz się. Chcę pomóc.
157
00:08:02,440 --> 00:08:05,776
To nie gap siÄ™ na zdrajcÄ™,
który wydał mojego ojca.
158
00:08:05,860 --> 00:08:08,321
A ty trzymaj ręce przy sobie
159
00:08:08,404 --> 00:08:10,364
i nie odzywaj siÄ™ na spotkaniu.
160
00:08:10,448 --> 00:08:14,577
- WejdÄ™, wyjdÄ™, pojadÄ™ do centrum.
- Nawet mnie nie zauważysz.
161
00:08:14,660 --> 00:08:15,703
- Za blisko.
- OK.
162
00:08:15,786 --> 00:08:17,205
Panie komisarzu.
163
00:08:18,039 --> 00:08:20,541
Mogłeś mnie jakoś przygotować.
164
00:08:20,625 --> 00:08:22,001
Ja będę mówił.
165
00:08:22,585 --> 00:08:25,880
- Zaczynamy?
- Nasze Rizzoli i Isles.
166
00:08:25,963 --> 00:08:28,090
Dostaliście od FBI odznaki i broń?
167
00:08:28,174 --> 00:08:30,218
- Nie jesteś właścicielem.
- A ty wyleciałeś.
168
00:08:30,301 --> 00:08:32,637
Przyszłam w imieniu Blake'a Carringtona,
169
00:08:32,720 --> 00:08:36,557
by reprezentować
większościowego udziałowca Atlantix.
170
00:08:36,641 --> 00:08:39,519
- A ja...
- Obserwujesz w ciszy.
171
00:08:39,602 --> 00:08:41,354
Myśleliście, że uda wam się
172
00:08:41,437 --> 00:08:43,648
ukraść drużynę za plecami Blake'a?
173
00:08:43,731 --> 00:08:46,859
Nikt nic nie kradnie.
Mamy udziały w drużynie
174
00:08:46,943 --> 00:08:49,820
i martwimy siÄ™,
czy Blake powinien ją prowadzić
175
00:08:49,904 --> 00:08:53,115
- z takimi zarzutami.
- Nic mu nie udowodniono.
176
00:08:53,199 --> 00:08:54,075
Jeszcze.
177
00:08:54,158 --> 00:08:56,577
Do tego czasu FBI zamroziło jego środki.
178
00:08:56,661 --> 00:08:59,830
Jak ma zamiar pokryć bieżące wydatki?
179
00:08:59,914 --> 00:09:02,500
Ojciec przepisze udziały na mnie.
180
00:09:02,583 --> 00:09:04,835
Zajmę się finansami osobiście.
181
00:09:04,919 --> 00:09:06,837
Też mam swoje środki.
182
00:09:06,921 --> 00:09:08,047
A bieżące działania?
183
00:09:08,130 --> 00:09:10,258
- Nie znasz drużyny.
- Ja znam.
184
00:09:10,341 --> 00:09:13,427
- Tworzysz czarny PR.
- Chodzi o gabinet?
185
00:09:13,511 --> 00:09:15,346
Który zająłeś, gdy byłem w szpitalu?
186
00:09:15,429 --> 00:09:17,139
By Blake mógł dać ci lepszy.
187
00:09:17,223 --> 00:09:20,351
- O czym rozmawialiśmy?
- Właśnie. O czym rozmawiamy?
188
00:09:20,434 --> 00:09:23,646
O lepszym planie.
Ja zajmę się finansami drużyny,
189
00:09:23,729 --> 00:09:26,983
a Michael będzie zarządzał działaniami.
190
00:09:27,066 --> 00:09:29,068
- Od tego momentu.
- Co?
191
00:09:29,151 --> 00:09:33,030
Chcemy dla drużyny jak najlepiej.
Ciągłości, stabilności i etyki.
192
00:09:33,114 --> 00:09:36,867
Etyki? Nie wiedziałam,
że znasz takie słowo.
193
00:09:37,535 --> 00:09:40,705
Jak by nie patrzeć, drużyna to biznes,
194
00:09:40,788 --> 00:09:42,999
a ja siÄ™ na tym znam.
195
00:09:43,082 --> 00:09:46,335
Przewrót nie leży w interesach Atlantix,
196
00:09:46,419 --> 00:09:49,088
a zabawa w sędziego i kata mojego ojca
197
00:09:49,171 --> 00:09:51,299
nie leży w interesach ligi.
198
00:09:51,382 --> 00:09:54,051
Rozważę argumenty obu stron.
199
00:09:54,135 --> 00:09:56,387
Dziękuję.
Wierzę, że podejmie pan dobrą decyzję.
200
00:09:56,470 --> 00:09:57,888
- Ja też.
- Cicho.
201
00:10:01,142 --> 00:10:02,518
Mam prowadzić drużynę?
202
00:10:02,602 --> 00:10:05,313
Chyba że nie jesteś gotowy.
203
00:10:05,396 --> 00:10:06,314
Od urodzenia.
204
00:10:06,397 --> 00:10:07,523
Tak myślałem.
205
00:10:15,573 --> 00:10:19,035
Co musi zrobić twój ojciec,
żebyś przestała go kryć?
206
00:10:19,118 --> 00:10:20,328
- Zabić?
- A co?
207
00:10:20,411 --> 00:10:21,954
W to też go wrobisz?
208
00:10:22,038 --> 00:10:24,832
Nikt go nie wrobił. W końcu go złapano.
209
00:10:24,915 --> 00:10:26,751
Kurz jeszcze nie opadł,
210
00:10:26,834 --> 00:10:29,462
a wy już zabieracie mu drużynę.
211
00:10:29,545 --> 00:10:31,839
Myślisz, że masz do tego prawo?
212
00:10:31,922 --> 00:10:32,757
Wiem, że mam.
213
00:10:33,674 --> 00:10:36,469
- Fallon, zapomniałaś o czymś.
- O czym? Spóźnię się.
214
00:10:40,931 --> 00:10:44,435
- Przepraszam.
- Co z tobÄ…?
215
00:10:44,518 --> 00:10:45,895
- To był wypadek.
- Boże.
216
00:10:46,228 --> 00:10:48,522
- Spójrz, co zrobiłeś z prezentacją.
- ProszÄ™.
217
00:10:48,606 --> 00:10:50,483
Cała zniszczona. Co to?
218
00:10:50,566 --> 00:10:53,611
Instrukcja, jak ustawić
pocztę głosową Atlantix?
219
00:10:53,694 --> 00:10:55,655
- Nie...
- To o tym zapomniałam?
220
00:10:55,738 --> 00:10:57,865
Źle przeczytałem. Ale powinnaś to umieć.
221
00:10:57,948 --> 00:11:00,326
Jasne. Zrobiłeś to celowo.
222
00:11:00,409 --> 00:11:01,994
Chcesz, żebym się spóźniła.
223
00:11:02,078 --> 00:11:04,455
Niby czemu? PomogÄ™ ci.
224
00:11:04,538 --> 00:11:06,957
Nie zbliżaj się do mnie, ty psycholu.
225
00:11:08,209 --> 00:11:11,295
- Winda jest tutaj.
- IdÄ™ schodami.
226
00:11:13,714 --> 00:11:15,466
Czy to konieczne?
227
00:11:15,549 --> 00:11:16,384
No otwórz.
228
00:11:16,467 --> 00:11:19,220
Mam tam armię głodnych prawników,
229
00:11:19,303 --> 00:11:20,930
niespokojnÄ… ochronÄ™
230
00:11:21,013 --> 00:11:24,141
i siedem wiercących się szczeniaków.
231
00:11:24,225 --> 00:11:25,893
Zasłużyłeś na 10-minutowe wakacje.
232
00:11:25,976 --> 00:11:29,021
- Byłem już na wakacjach.
- Przez jedno popołudnie.
233
00:11:29,105 --> 00:11:32,316
- I aresztowali Blake'a.
- To musiało się stać.
234
00:11:32,400 --> 00:11:35,403
Pamiętasz, jak nakręciłeś się na Malediwy?
235
00:11:35,486 --> 00:11:37,238
„Nakręciłem†to lekka przesada.
236
00:11:37,321 --> 00:11:38,697
Założyłeś szorty.
237
00:11:39,323 --> 00:11:43,577
Teraz możesz popłynąć, dokąd chcesz,
bo masz własną łódź.
238
00:11:45,830 --> 00:11:48,874
Chciałem zaparkować ją w jeziorze,
ale jest za płytkie.
239
00:11:48,958 --> 00:11:51,794
To miłe, ale nie potrzebuję łodzi.
240
00:11:51,877 --> 00:11:54,380
Nikt nie potrzebuje.
Ale chcę, byś ją miał.
241
00:11:54,463 --> 00:11:57,258
A ja chcę, byś miał oszczędności.
242
00:11:57,341 --> 00:12:02,012
Załóż lokatę. Przynajmniej pieniądze
będą na ciebie pracować.
243
00:12:02,096 --> 00:12:05,182
- Lokata jest mało fajna.
- Nie mam czasu na fajność.
244
00:12:05,266 --> 00:12:07,935
Muszę zająć się domem. W tym momencie.
245
00:12:09,270 --> 00:12:10,396
Lokata.
246
00:12:14,275 --> 00:12:17,778
- Musiałam z kimś pogadać.
- I ja byłem pierwszym wyborem?
247
00:12:17,862 --> 00:12:20,114
- Jeśli chodzi o Blake'a...
- Mogłeś mieć rację.
248
00:12:20,906 --> 00:12:22,283
Nie chciałam ci wierzyć.
249
00:12:22,908 --> 00:12:25,494
- Próbuje zrzucić winę na mojego tatę.
- Jak?
250
00:12:25,578 --> 00:12:29,081
- To on jest na nagraniu.
- Powie, że go zmusił.
251
00:12:29,540 --> 00:12:32,501
Tata nie odbiera. Nie wiem, co robić.
252
00:12:32,585 --> 00:12:34,962
Powinnaś pomówić o tym z FBI.
253
00:12:35,045 --> 00:12:38,132
- Przepraszam.
- Wciąż go kocham.
254
00:12:39,800 --> 00:12:40,759
On o tym wie.
255
00:12:41,844 --> 00:12:43,512
I zabierze ciÄ™ ze sobÄ… na dno.
256
00:12:44,430 --> 00:12:47,433
Nawarzyłam piwa, więc muszę je wypić.
257
00:12:48,058 --> 00:12:51,979
Ale moja rodzina nigdy nie zrobiłaby
czegoÅ› takiego.
258
00:12:55,191 --> 00:12:57,818
Nie jest za późno. Zaufaj mi.
259
00:12:58,319 --> 00:13:02,323
Byłem w takiej samej sytuacji.
Między Jeffem, FBI i Blakiem.
260
00:13:02,406 --> 00:13:05,367
Zrobiłem, co musiałem.
Zadbałem o siebie. Zrób to samo.
261
00:13:05,451 --> 00:13:08,537
Agent specjalny Tarkoff,
biuro terenowe w Atlancie.
262
00:13:13,584 --> 00:13:14,710
Świeżo wyprasowana.
263
00:13:14,793 --> 00:13:17,171
Poprosiłem o samochód.
264
00:13:17,254 --> 00:13:20,049
- A prawnicy?
- W budynku federalnym.
265
00:13:20,132 --> 00:13:22,968
- Gdzie byłaś?
- Na spacerze. Co siÄ™ dzieje?
266
00:13:23,052 --> 00:13:24,512
Mamy spotkanie z prokuratorem.
267
00:13:24,595 --> 00:13:27,515
Przekonamy go, że nagranie Culhane'a
nie przejdzie w sÄ…dzie.
268
00:13:27,598 --> 00:13:29,642
- Gotowa?
- Utrzymujesz, że to wina taty?
269
00:13:29,725 --> 00:13:31,810
Tak jest, czy tego chcesz, czy nie.
270
00:13:31,894 --> 00:13:34,897
- Chcesz, bym wylądował w więzieniu?
- Nie.
271
00:13:34,980 --> 00:13:35,898
Zbieraj siÄ™.
272
00:13:47,660 --> 00:13:48,911
Pani Colby? Jest pani...
273
00:13:48,994 --> 00:13:50,829
Piękniejsza niż kiedykolwiek?
274
00:13:51,413 --> 00:13:54,500
Schlebiasz mi. Chcę widzieć się z bratem.
275
00:13:54,583 --> 00:13:55,417
Teraz.
276
00:13:59,630 --> 00:14:01,340
Siedzieliśmy w drugim rzędzie.
277
00:14:01,423 --> 00:14:02,758
I to jedzenie!
278
00:14:02,841 --> 00:14:04,718
Byliśmy we włoskiej restauracji
279
00:14:04,802 --> 00:14:07,930
w głębi Brooklynu. Jadłeś kiedyś babkę?
280
00:14:08,013 --> 00:14:11,809
W Lower East Side jest,
oczywiście, najlepsza.
281
00:14:11,892 --> 00:14:14,186
- Czemu wróciłaś do Atlanty?
- Dla Fallon.
282
00:14:14,270 --> 00:14:16,897
Myślałam, że potrzebuje pomocy,
283
00:14:16,981 --> 00:14:20,109
ale traktuje mnie jak stażystkę.
284
00:14:20,192 --> 00:14:23,862
Bez urazy dla stażystek,
ale ja nic nie robiÄ™.
285
00:14:23,946 --> 00:14:26,907
- Chodzisz na lunche.
- I unikam Culhane'a.
286
00:14:27,324 --> 00:14:28,951
- Co się stało?
- Nowy Jork?
287
00:14:29,034 --> 00:14:32,913
Przez trzy tygodnie
wymieniliśmy tylko kilka wiadomości.
288
00:14:32,997 --> 00:14:36,083
Najgorzej. Ale Fallon chyba
nie miała nic przeciwko?
289
00:14:36,166 --> 00:14:39,211
To było, zanim próbował zamknąć jej tatę.
290
00:14:39,295 --> 00:14:41,839
- Myślałam, że mu przywali.
- Jak wyglądał?
291
00:14:41,922 --> 00:14:43,173
Nieziemsko.
292
00:14:43,257 --> 00:14:45,426
Jego sześciopak zapiera dech.
293
00:14:45,509 --> 00:14:47,595
- Tak.
- Cieszy się, że wróciłaś.
294
00:14:47,678 --> 00:14:48,804
Ja też.
295
00:14:48,888 --> 00:14:50,848
Z innych powodów.
296
00:14:50,931 --> 00:14:53,017
- Też tęskniłam.
- Porozmawiaj z tatÄ….
297
00:14:53,100 --> 00:14:54,268
Co znów zrobiłeś?
298
00:14:54,351 --> 00:14:56,312
- Kupiłem mu łódź.
- Po co?
299
00:14:56,395 --> 00:14:58,230
Zasłużył. Ciężko pracuje.
300
00:14:58,314 --> 00:14:59,732
Nie było nas pół dnia,
301
00:14:59,815 --> 00:15:02,443
a biega po rezydencji,
jakbyśmy wyjechali na miesiąc.
302
00:15:02,526 --> 00:15:06,238
- Należy mu się przerwa.
- Dla niektórych praca jest ważna.
303
00:15:06,322 --> 00:15:08,949
No właśnie, mogę prosić rachunek?
304
00:15:09,033 --> 00:15:10,492
- Dziękuję.
- Ja zapłacę.
305
00:15:10,576 --> 00:15:12,745
Nie trzeba. Nie ma sprawy.
306
00:15:14,955 --> 00:15:16,248
Kirby, jestem bogaty.
307
00:15:16,874 --> 00:15:18,292
Pracujesz dorywczo. Daj.
308
00:15:18,375 --> 00:15:21,503
Mam etat. Nawet jeśli Jej Wysokość
mnie tak nie traktuje.
309
00:15:21,587 --> 00:15:24,256
Czy wasza rodzina nie umie
przyjmować prezentów?
310
00:15:25,257 --> 00:15:27,760
PoproszÄ™ dolewkÄ™.
311
00:15:29,094 --> 00:15:31,639
Szybko wróciłaś. Jak poszło?
312
00:15:31,722 --> 00:15:33,307
Nijak. Przegapiłam spotkanie,
313
00:15:33,390 --> 00:15:36,268
bo mój niedorobiony brat
wylał na mnie kawę,
314
00:15:36,352 --> 00:15:39,188
bo musiałam powstrzymać
niedorobionego kuzyna
315
00:15:39,271 --> 00:15:42,191
i niedorobionego byłego
przed przejęciem niedorobionej drużyny.
316
00:15:42,274 --> 00:15:45,945
- Drużyna nie może być niedorobiona.
- To figura retoryczna.
317
00:15:47,112 --> 00:15:47,947
Przykro mi.
318
00:15:48,030 --> 00:15:49,740
Zabrzmiało szczerze.
319
00:15:49,823 --> 00:15:52,993
Nie chcę tego wytykać,
ale mówiłam, że tak będzie.
320
00:15:53,077 --> 00:15:55,913
- Mogłam pojechać.
- A ja mówiłam, że nie możesz.
321
00:15:55,996 --> 00:15:57,539
Po co mnie sprowadziłaś?
322
00:15:57,623 --> 00:15:59,917
Do obsługi ksero? Każdy może to robić.
323
00:16:00,000 --> 00:16:02,169
Tak. I bardziej siÄ™ z tego cieszy.
324
00:16:02,252 --> 00:16:04,463
Może masz rację i nie musisz tu być.
325
00:16:04,546 --> 00:16:05,422
Serio?
326
00:16:05,506 --> 00:16:08,467
Tak, serio.
Nie mam czasu się tobą zajmować.
327
00:16:08,550 --> 00:16:10,678
Muszę uratować prezentację
i zbudować imperium,
328
00:16:10,761 --> 00:16:12,846
więc jeśli chcesz, to odejdź.
329
00:16:23,065 --> 00:16:25,192
Nie pamiętam, kiedy ostatnio tu byłam.
330
00:16:25,734 --> 00:16:28,487
Åadnie siÄ™ nie urzÄ…dziÅ‚eÅ›.
331
00:16:28,570 --> 00:16:30,990
Millie. Co tu robisz?
332
00:16:31,073 --> 00:16:33,117
Czy mam mówić ci Dominique?
333
00:16:33,200 --> 00:16:35,661
Tak witasz siostrÄ™ po latach?
334
00:16:35,744 --> 00:16:37,121
PrzyrodniÄ… siostrÄ™.
335
00:16:37,204 --> 00:16:41,000
Wiem, że masz dużo na głowie,
ale chciałam sprawdzić,
336
00:16:41,083 --> 00:16:42,918
czy wszystko w porzÄ…dku.
337
00:16:43,002 --> 00:16:46,088
Daj sobie spokój i przejdź do sedna.
338
00:16:46,171 --> 00:16:47,256
MartwiÄ™ siÄ™.
339
00:16:48,215 --> 00:16:52,428
Że w tym całym zamieszaniu
zapomniałeś o naszej umowie.
340
00:16:53,971 --> 00:16:55,347
Ja dotrzymałam obietnicy.
341
00:16:55,431 --> 00:17:00,936
Przez lata wiedziałam o tym związku
i nic nie powiedziałam.
342
00:17:01,020 --> 00:17:03,897
Ani prasie, ani dzieciom, ani sędziom.
343
00:17:03,981 --> 00:17:08,610
I przez te wszystkie lata
realizowałaś moje czeki.
344
00:17:08,694 --> 00:17:12,948
- Co miesiÄ…c, jak w zegarku.
- Ale dwa miesiÄ…ce temu zegar stanÄ…Å‚.
345
00:17:13,032 --> 00:17:14,950
Myślałem, że martwisz się o brata.
346
00:17:16,285 --> 00:17:19,955
Wpojono nam, że pokrewieństwo
jest ważniejsze od pieniędzy.
347
00:17:20,039 --> 00:17:21,081
Nie dorastaliśmy razem.
348
00:17:21,165 --> 00:17:23,876
I to nieprawda, po żadnej stronie rodziny.
349
00:17:23,959 --> 00:17:27,171
Przerwa w płatności
to tylko drobne przeoczenie.
350
00:17:27,254 --> 00:17:30,758
- Jak mówiłaś, mam dużo na głowie.
- Lub dajesz mi coÅ› do zrozumienia.
351
00:17:30,841 --> 00:17:32,051
Ale zaufam ci.
352
00:17:32,134 --> 00:17:36,221
Wypisz czek na zaległą kwotę
i napraw to przeoczenie.
353
00:17:36,305 --> 00:17:39,099
Bo co? Pozwiesz mnie? Pójdziesz z torbami.
354
00:17:39,183 --> 00:17:42,061
Albo powiesz dzieciom,
że też je okłamywałaś.
355
00:17:42,144 --> 00:17:43,729
A co gorsze,
356
00:17:43,812 --> 00:17:46,106
nie musiałaś tego robić, bo je porzuciłaś.
357
00:17:46,190 --> 00:17:48,650
Nie liczyłbym, że będą cię utrzymywać.
358
00:17:48,734 --> 00:17:50,944
Nie mieszaj do tego dzieci.
To nasza sprawa.
359
00:17:51,028 --> 00:17:54,406
Są zamieszane. Twój syn wydał mnie FBI.
360
00:17:54,490 --> 00:17:56,825
Próbuje odebrać mi drużynę i wolność.
361
00:17:56,909 --> 00:17:58,535
Nie zmusił cię do łamania prawa.
362
00:17:58,619 --> 00:18:01,330
A ciebie nikt nie zmusił do ucieczki.
363
00:18:01,413 --> 00:18:02,414
Chcesz pieniędzy?
364
00:18:02,498 --> 00:18:04,333
Niech twój syn odpuści.
365
00:18:04,416 --> 00:18:07,294
Albo powiem mu,
kto jest tu największym kłamcą.
366
00:18:07,377 --> 00:18:10,255
A teraz wybacz, ale idÄ™ do sÄ…du.
367
00:18:12,966 --> 00:18:13,801
Panno Flores.
368
00:18:14,885 --> 00:18:15,719
Panie Carrington.
369
00:18:15,803 --> 00:18:17,054
Zaprzecza pan...
370
00:18:17,137 --> 00:18:19,264
Aresztowanie nastąpiło
371
00:18:19,348 --> 00:18:22,851
po publicznej kłótni między dziećmi...
372
00:18:25,229 --> 00:18:26,271
Cristal?
373
00:18:31,110 --> 00:18:33,112
Myślałam, że bardziej się ucieszysz.
374
00:18:36,365 --> 00:18:38,700
Kirby. Zaskoczyłaś mnie.
375
00:18:38,784 --> 00:18:40,911
Kiedy kobieta wyjeżdża w delegację
i ciÄ™ olewa,
376
00:18:40,994 --> 00:18:42,996
nie spodziewasz siÄ™ jej u siebie.
377
00:18:43,080 --> 00:18:44,915
Zasłużyłam na to.
378
00:18:45,874 --> 00:18:50,420
Martwiłam się, że relacja z tobą
zniszczy mojÄ… relacjÄ™ z Fallon.
379
00:18:50,504 --> 00:18:53,882
- Mogłaś powiedzieć.
- Wiem. Przepraszam. Już nieważne.
380
00:18:53,966 --> 00:18:56,009
Miałam się za jej koleżankę,
nie asystentkÄ™,
381
00:18:56,093 --> 00:18:58,178
ale nie jestem żadną z nich.
382
00:18:58,262 --> 00:18:59,888
Typowa Fallon.
383
00:19:01,140 --> 00:19:04,810
Sprawy Fallon to sprawy Fallon.
384
00:19:04,893 --> 00:19:08,605
- Nie wpływają na twoją wartość.
- Dzięki, że mnie wpuściłeś.
385
00:19:09,273 --> 00:19:11,525
Musiałam z kimś pogadać.
386
00:19:11,608 --> 00:19:15,904
Dobrze, że przyszłaś. Ale nie chcę,
by nasz związek kręcił się wokół Fallon.
387
00:19:17,030 --> 00:19:18,240
Ani ja.
388
00:19:27,875 --> 00:19:28,792
- Cześć.
- Cześć.
389
00:19:30,002 --> 00:19:32,171
Sprawy drużyny, wielka prezentacja.
390
00:19:32,254 --> 00:19:35,132
Pewnie nie miałaś czasu zjeść.
391
00:19:35,215 --> 00:19:37,009
- Czy to...?
- Tak.
392
00:19:37,092 --> 00:19:39,428
Komisarz ligi dzwonił, by powiedzieć,
393
00:19:39,511 --> 00:19:42,472
że zostaję tymczasowym prezesem Atlantix.
394
00:19:42,556 --> 00:19:45,184
- Wygrałaś.
- Tak. Tata siÄ™ ucieszy.
395
00:19:45,267 --> 00:19:47,060
- Ale ty nie.
- To nie moja wygrana.
396
00:19:47,144 --> 00:19:50,022
Tata wygrał,
ale chyba tylko to mi zostało.
397
00:19:50,105 --> 00:19:53,775
Jak to? Siedzisz we własnym wydawnictwie.
398
00:19:53,859 --> 00:19:55,110
Nie stworzÄ™ imperium,
399
00:19:55,194 --> 00:19:57,154
bo muszę gasić pożary taty.
400
00:19:57,237 --> 00:20:00,157
Kiedy wydaje mi się, że mogę odetchnąć,
401
00:20:00,240 --> 00:20:01,658
dławię się jego dymem.
402
00:20:01,742 --> 00:20:03,702
- Co z JC?
- Klapa.
403
00:20:03,785 --> 00:20:06,955
- Poszła do Stuarta.
- Michael Culhane dzwoni.
404
00:20:07,039 --> 00:20:08,498
- Groźby?
- Chodzi o Atlantix.
405
00:20:08,582 --> 00:20:09,416
Bez różnicy.
406
00:20:09,499 --> 00:20:11,835
Kazać mu zaczekać?
407
00:20:11,919 --> 00:20:14,129
Dobra taktyka, ale nie trzeba.
408
00:20:14,213 --> 00:20:17,633
ZajmÄ™ siÄ™ tym od razu.
Daj mi chwilę i go przełącz.
409
00:20:19,843 --> 00:20:22,804
Tata ma pretensje,
że porzuciłam Adama. Super.
410
00:20:23,639 --> 00:20:25,849
To tyle z romantycznego lunchu.
411
00:20:27,976 --> 00:20:30,771
Wiem, jak to jest,
gdy ciÄ…gnÄ… ciÄ™ w dwie strony.
412
00:20:30,854 --> 00:20:31,855
Lub więcej.
413
00:20:31,939 --> 00:20:36,652
Zajmij się sprawami drużyny,
a ja pomogÄ™ z Femperial.
414
00:20:36,735 --> 00:20:38,862
- To nie twoja praca.
- Wiem.
415
00:20:39,947 --> 00:20:41,531
Ale to dla ciebie ważne.
416
00:20:41,615 --> 00:20:44,159
Poza tym rozmowy biznesowe
sÄ… podniecajÄ…ce.
417
00:20:46,078 --> 00:20:47,079
OK.
418
00:21:03,804 --> 00:21:07,182
RATUSZ
419
00:21:10,894 --> 00:21:12,354
Wiem, że się boisz.
420
00:21:13,146 --> 00:21:15,274
Ale wszystko się ułoży. Obiecuję.
421
00:21:16,900 --> 00:21:17,818
Gotowa?
422
00:21:27,077 --> 00:21:27,911
Chodź.
423
00:21:28,370 --> 00:21:29,746
Chodź.
424
00:21:30,914 --> 00:21:31,915
- Cristal.
- Nie mogÄ™.
425
00:21:31,999 --> 00:21:32,874
Nie rób scen.
426
00:21:32,958 --> 00:21:34,960
- Stoję między tobą a rodziną.
- Cholera.
427
00:21:35,043 --> 00:21:38,714
- To zły moment. Wysiadaj.
- Nie mogÄ™.
428
00:21:43,927 --> 00:21:45,095
Jest pan winny?
429
00:21:50,058 --> 00:21:52,894
Przyzna siÄ™ pan? Jest pan winny?
430
00:21:57,941 --> 00:21:59,776
To sprawa karna,
431
00:21:59,860 --> 00:22:01,570
a nie okazja, by zabłysnąć.
432
00:22:01,653 --> 00:22:03,822
Wizerunek jest dziÅ› wszystkim,
433
00:22:03,905 --> 00:22:05,949
a „trzaÅ›niÄ™cie, które sÅ‚yszaÅ‚ caÅ‚y Å›wiatâ€
434
00:22:06,033 --> 00:22:07,242
- nie pomaga...
- Widzisz?
435
00:22:07,326 --> 00:22:09,619
Blake'owi obrywa się od tabloidów.
436
00:22:09,703 --> 00:22:11,913
Za wcześnie, by świętować.
437
00:22:11,997 --> 00:22:15,042
Blake wciąż kontroluje drużynę
przez Fallon.
438
00:22:15,125 --> 00:22:16,084
Typowe.
439
00:22:16,168 --> 00:22:18,712
Wciąż ma swoje przywileje.
440
00:22:18,795 --> 00:22:21,673
- To tylko jedna bitwa.
- Chyba że to bitwa nad Little Bighorn.
441
00:22:21,757 --> 00:22:22,674
A my to Custer.
442
00:22:22,758 --> 00:22:25,218
Wiesz, jak się dorobiłem?
443
00:22:26,595 --> 00:22:30,307
Nie bojąc się porażki.
Strach nie może cię kontrolować.
444
00:22:30,390 --> 00:22:32,976
Porażka to tylko małe potknięcie.
445
00:22:33,060 --> 00:22:35,187
Nie rezygnuję, jeśli to sugerujesz.
446
00:22:35,270 --> 00:22:38,315
ZrobiÄ™, co trzeba,
by Blake za wszystko zapłacił.
447
00:22:38,398 --> 00:22:40,859
Za twoją szkołę,
hrabstwo Clark, mojego ojca...
448
00:22:40,942 --> 00:22:45,030
To skup siÄ™. Blake jest w defensywie.
449
00:22:45,113 --> 00:22:47,074
Traci sprzymierzeńców.
450
00:22:47,157 --> 00:22:48,742
ZaczynajÄ…c od narzeczonej.
451
00:22:48,825 --> 00:22:50,577
My to zapoczątkowaliśmy.
452
00:22:51,286 --> 00:22:54,748
Wygrana Fallon tylko opóźnia to,
co nieuniknione.
453
00:22:55,540 --> 00:22:56,708
Cierpliwości.
454
00:22:56,792 --> 00:22:58,251
TRZAÅšNIĘCIE, KTÓRE SÅYSZAÅ ÅšWIAT
455
00:23:11,890 --> 00:23:15,018
SÅ‚uchajcie. Ja dziÅ› stawiam,
456
00:23:15,102 --> 00:23:17,813
więc pijcie i bawcie się dobrze. Zdrowie.
457
00:23:19,981 --> 00:23:21,066
Co tu mamy?
458
00:23:22,025 --> 00:23:25,904
Siedemdziesiąt pięć margarit?
Spodziewałem się więcej.
459
00:23:26,863 --> 00:23:29,324
Dałem zniżkę za zakup
większej ilości tequili.
460
00:23:29,407 --> 00:23:32,786
Dostaniesz odpowiedni napiwek.
461
00:23:32,869 --> 00:23:33,745
Dzięki.
462
00:23:34,663 --> 00:23:35,497
Napij siÄ™.
463
00:23:46,758 --> 00:23:47,717
Panie.
464
00:23:48,885 --> 00:23:51,096
To nie o usługi powinieneś się martwić.
465
00:23:53,014 --> 00:23:57,310
Jak ktoÅ› ciÄ™ odpycha,
to znaczy, że nie ma ochoty.
466
00:23:57,394 --> 00:24:00,355
To sprawy służbowe, ale dziękuję.
467
00:24:00,438 --> 00:24:01,356
Zapraszamy ponownie.
468
00:24:01,439 --> 00:24:03,233
Nie można tak dotykać ludzi.
469
00:24:03,316 --> 00:24:05,026
To taka nowość zwana zgodą.
470
00:24:05,110 --> 00:24:08,071
Chyba za dużo pan wypił.
471
00:24:08,155 --> 00:24:10,115
Chcę rozmawiać z menedżerem.
472
00:24:10,198 --> 00:24:12,742
Ja nim jestem. To teren prywatny.
473
00:24:13,368 --> 00:24:14,786
Proszę go opuścić.
474
00:24:14,870 --> 00:24:17,998
Dobra. Ale tylko dlatego,
że muszę zadzwonić.
475
00:24:18,748 --> 00:24:20,876
- Jak siÄ™ nazywasz?
- Diego.
476
00:24:20,959 --> 00:24:22,878
Trzymaj siÄ™, Diego.
477
00:24:25,005 --> 00:24:25,839
Panie menedżerze.
478
00:24:29,176 --> 00:24:31,553
Gratuluję. Stałeś się memem.
479
00:24:31,636 --> 00:24:33,180
To był wypadek.
480
00:24:33,263 --> 00:24:35,223
Nie wezwałeś mnie chyba, bym to odkręciła?
481
00:24:35,307 --> 00:24:37,309
Kiedy Internet siÄ™ do czegoÅ› przyczepi,
482
00:24:37,392 --> 00:24:39,895
- nie ma odwrotu.
- Dolewasz oliwy do ognia.
483
00:24:39,978 --> 00:24:42,564
Ale uratowałam twoją drużynę.
484
00:24:42,647 --> 00:24:45,358
Zrobiłam wszystko, o co prosiłeś.
485
00:24:45,442 --> 00:24:47,611
Ale wymigałaś się od pomocy bratu.
486
00:24:47,694 --> 00:24:51,198
Uratowałam ci tyłek.
Z wdzięcznością byłoby ci do twarzy.
487
00:24:51,281 --> 00:24:55,452
Dziękuję, ale zrobiłaś tylko połowę.
Miałaś uczyć Adama.
488
00:24:55,535 --> 00:24:57,037
Zgodziłam się, by za mną chodził,
489
00:24:57,120 --> 00:24:59,372
ale nie chuchał mi w kark i się gapił.
490
00:24:59,456 --> 00:25:00,373
To twój brat.
491
00:25:00,457 --> 00:25:02,459
Zniszczył mi biznes i nowy kostium.
492
00:25:02,542 --> 00:25:04,044
Chciałbym, żebyście się dogadali.
493
00:25:04,127 --> 00:25:07,631
Po tym polowaniu na czarownice
zostaniecie mi tylko wy.
494
00:25:07,714 --> 00:25:10,884
Nie dramatyzuj.
Cristal leczy rany twojÄ… kartÄ… kredytowÄ….
495
00:25:10,967 --> 00:25:12,177
Pogódź się z bratem.
496
00:25:12,260 --> 00:25:14,221
Nie zrobiłam dość dla twojej dynastii?
497
00:25:14,304 --> 00:25:16,306
- Naszej.
- Nie.
498
00:25:16,389 --> 00:25:19,392
MojÄ… jest Femperial.
Ale czy mam na to czas?
499
00:25:19,476 --> 00:25:22,062
Nie, bo sprzątam po twoich błędach.
500
00:25:22,145 --> 00:25:24,105
A ty myślisz tylko o Adamie.
501
00:25:24,189 --> 00:25:25,357
Idealnie.
502
00:25:25,440 --> 00:25:27,609
Fallon właśnie miała przeprosić.
503
00:25:27,692 --> 00:25:28,985
- Wcale nie.
- W porzÄ…dku.
504
00:25:29,069 --> 00:25:31,571
Wiem, że jesteś zestresowana. Wybaczam ci.
505
00:25:31,655 --> 00:25:33,281
- Przytulasek?
- Nikt tak nie mówi.
506
00:25:33,365 --> 00:25:34,324
Fallon.
507
00:25:40,288 --> 00:25:43,250
Dobra. Ale nie za blisko.
508
00:25:43,333 --> 00:25:44,626
W porzÄ…dku.
509
00:25:47,754 --> 00:25:49,005
- Chodź.
- Przytulamy siÄ™,
510
00:25:49,089 --> 00:25:51,675
a nie tańczymy. Przestań się kołysać.
511
00:25:52,801 --> 00:25:53,885
Wybacz.
512
00:25:58,848 --> 00:25:59,683
ProszÄ™.
513
00:26:00,934 --> 00:26:03,395
Czy to ta chwila, kiedy szef siÄ™ boi,
514
00:26:03,478 --> 00:26:05,605
więc wysyła kogoś, by cię zwolnił?
515
00:26:05,689 --> 00:26:08,900
Możliwe, że już zrezygnowałam.
Nie mam pewności.
516
00:26:08,984 --> 00:26:11,236
Nie chcę wiedzieć.
517
00:26:11,319 --> 00:26:12,737
Chciałem zapytać...
518
00:26:14,239 --> 00:26:16,658
czy pomożesz mi pomóc Fallon.
519
00:26:16,741 --> 00:26:17,742
Dlaczego?
520
00:26:17,826 --> 00:26:21,162
Jasno dała do zrozumienia,
że nie chce mojej pomocy.
521
00:26:21,246 --> 00:26:22,539
Wiesz, że to nieprawda.
522
00:26:22,622 --> 00:26:25,125
Popełniła błąd, pozwalając ci odejść.
523
00:26:25,208 --> 00:26:28,128
- Sama wypchnęła mnie za drzwi.
- I tego żałuje.
524
00:26:28,211 --> 00:26:30,130
To czemu słyszę to od ciebie?
525
00:26:30,213 --> 00:26:31,673
Wie w ogóle, że tu jesteś?
526
00:26:31,756 --> 00:26:34,426
Czasem Fallon nie wie, czego chce.
527
00:26:34,509 --> 00:26:38,138
Zaufaj mi. A nawet jak wie,
jest zbyt dumna, by poprosić.
528
00:26:38,638 --> 00:26:40,724
Ale ma teraz za dużo na głowie.
529
00:26:40,807 --> 00:26:43,727
Potrzebuje pomocy. ProszÄ™ w jej imieniu.
530
00:26:44,686 --> 00:26:49,399
Bo jeśli mamy być szczerzy,
pewnie jesteÅ› lepszÄ… osobÄ….
531
00:26:54,237 --> 00:26:56,448
Czy to nie...?
532
00:26:56,531 --> 00:26:57,741
Kirby Anders.
533
00:26:57,824 --> 00:27:02,203
Dyrektorka ds. treści młodzieżowych
Fallon Carrington.
534
00:27:04,539 --> 00:27:06,541
Chodzi o JC?
535
00:27:07,876 --> 00:27:10,587
Miałem wytknąć to Fallon,
a nie jej pracownicy.
536
00:27:10,670 --> 00:27:12,172
Nie przyszłam w imieniu Fallon.
537
00:27:12,839 --> 00:27:16,968
Zwolniła mnie równie bezceremonialnie,
co ciebie.
538
00:27:17,052 --> 00:27:19,512
Ja dostałem kamieni nerkowych.
539
00:27:19,596 --> 00:27:21,222
Była moją przyjaciółką.
540
00:27:22,515 --> 00:27:25,352
Wiesz, co się mówi
o przyjaciołach i wrogach.
541
00:27:25,435 --> 00:27:27,354
„Trzymaj wrogów bliżej niż przyjaciółâ€.
542
00:27:27,437 --> 00:27:30,065
A także:
„Wróg mojego wroga to mój przyjacielâ€.
543
00:27:33,360 --> 00:27:35,737
ZdradzÄ™ ci jej sekrety,
jeśli mnie zatrudnisz.
544
00:27:39,783 --> 00:27:41,409
PrzyniosÄ™ dokumenty.
545
00:27:57,467 --> 00:27:58,301
Cristal?
546
00:28:04,724 --> 00:28:05,892
Co to ma być?
547
00:28:07,394 --> 00:28:09,854
Zwracam to, co Blake ci ukradł.
548
00:28:10,855 --> 00:28:12,023
Pięć milionów dolarów.
549
00:28:12,107 --> 00:28:13,233
Od Ady Stone?
550
00:28:13,316 --> 00:28:15,026
Jestem wdzięczny.
551
00:28:15,110 --> 00:28:18,029
- Ale czy Blake wie?
- Nim siÄ™ dowie, zniknÄ™.
552
00:28:18,113 --> 00:28:19,739
- Gdzie będziesz?
- W Meksyku.
553
00:28:20,657 --> 00:28:21,866
Z rodzinÄ….
554
00:28:21,950 --> 00:28:25,620
Nie winię cię, że chcesz uciec.
Ale jeśli chcesz to skończyć
555
00:28:26,246 --> 00:28:29,457
i ochronić rodzinę, musisz powiadomić FBI.
556
00:28:29,874 --> 00:28:32,710
To jedyny sposób,
by to do ciebie nie wróciło.
557
00:28:32,794 --> 00:28:34,045
OdchodzÄ™ od niego.
558
00:28:35,380 --> 00:28:37,257
Mam go też zdradzić?
559
00:28:37,340 --> 00:28:39,384
Myślisz, że ciebie by oszczędził?
560
00:28:40,427 --> 00:28:42,804
Siniak na kolanie mówi co innego.
561
00:28:47,809 --> 00:28:51,187
Chuck. Myślałem, że się dogadaliśmy.
562
00:28:51,688 --> 00:28:53,606
Pozwoliłeś Adamowi zająć mój gabinet?
563
00:28:53,690 --> 00:28:55,150
Pan Carrington kazał.
564
00:28:56,192 --> 00:28:57,110
Przykro mi.
565
00:28:58,445 --> 00:28:59,487
Żartuję.
566
00:28:59,571 --> 00:29:02,991
Gabinet na rogu jest lepszy.
W końcu się zadomowiłem.
567
00:29:03,074 --> 00:29:07,746
Ale twoja mina była bezcenna.
Szkoda, że Skip jej nie widział.
568
00:29:07,829 --> 00:29:10,290
Nie słyszałeś? Od paru tygodni go nie ma.
569
00:29:10,373 --> 00:29:12,041
- Jak to?
- Jest chory.
570
00:29:12,125 --> 00:29:13,418
Problemy z oddychaniem,
571
00:29:13,501 --> 00:29:15,587
bóle głowy, rozkojarzenie.
572
00:29:15,670 --> 00:29:18,214
- Prawie zemdlał.
- Jest w szpitalu?
573
00:29:18,298 --> 00:29:20,759
Nie ma ubezpieczenia. Chce to przeczekać.
574
00:29:20,842 --> 00:29:23,094
- Ja pokryjÄ™ koszty.
- Dobra.
575
00:29:23,178 --> 00:29:25,472
- Kiedy to się zaczęło?
- We wtorek.
576
00:29:25,555 --> 00:29:28,183
Po raz ostatni był w pracy,
gdy malował twój gabinet.
577
00:29:28,266 --> 00:29:30,477
Miałem takie same objawy.
578
00:29:30,560 --> 00:29:31,936
Może to ten sam wirus.
579
00:29:42,739 --> 00:29:45,492
Stuart sprzedał jej
podejście feministyczne.
580
00:29:45,575 --> 00:29:47,660
Równouprawnienie i tak dalej.
581
00:29:47,744 --> 00:29:51,039
JC jest najlepiej opłacana
wśród ich autorów i autorek.
582
00:29:51,122 --> 00:29:51,998
Sprawdziłam.
583
00:29:52,081 --> 00:29:55,668
Mniej istotnych osób to nie dotyczy.
584
00:29:55,752 --> 00:29:58,463
Są ogromne różnice
585
00:29:58,546 --> 00:30:01,633
między kobietami i mężczyznami
pracujÄ…cymi w firmie.
586
00:30:01,716 --> 00:30:02,801
I kobiet jest mniej.
587
00:30:02,884 --> 00:30:04,344
- Tak.
- My jesteśmy inni.
588
00:30:04,427 --> 00:30:07,847
Chociaż nie byłam szefową roku.
589
00:30:07,931 --> 00:30:08,890
Rozumiem.
590
00:30:10,350 --> 00:30:12,811
Powiedzmy, że miałam tłumacza.
591
00:30:12,894 --> 00:30:15,855
- Nie daj mu odejść.
- Mówiłem, że pomogę.
592
00:30:15,939 --> 00:30:18,775
Szpiegostwo nie jest w twoim stylu.
593
00:30:18,858 --> 00:30:22,070
Czego nie robi się dla osób,
na których nam zależy.
594
00:30:23,822 --> 00:30:24,697
Kirby.
595
00:30:25,365 --> 00:30:28,117
Moja mama myliła się,
majÄ…c ciÄ™ za wichrzycielkÄ™.
596
00:30:28,701 --> 00:30:29,828
Ja też.
597
00:30:29,911 --> 00:30:34,457
Masz dużo do zaoferowania
jako dyrektorka ds. treści młodzieżowych.
598
00:30:34,541 --> 00:30:35,959
I osoba.
599
00:30:36,042 --> 00:30:38,419
PodelektujÄ™ siÄ™ tym,
600
00:30:38,503 --> 00:30:40,880
bo lepszych przeprosin nie dostanÄ™.
601
00:30:40,964 --> 00:30:42,465
Pewnie masz racjÄ™.
602
00:30:42,549 --> 00:30:45,009
A tobie podziękuję wieczorem.
603
00:30:51,516 --> 00:30:53,017
Marlon?
604
00:30:53,101 --> 00:30:56,312
Kiedy zostajesz miliarderem,
dowiadujesz siÄ™,
605
00:30:56,396 --> 00:30:59,691
że wszystko i każdy ma swoją cenę.
606
00:30:59,774 --> 00:31:03,570
Podzwoniłem trochę
i złożyłem ofertę nie do odrzucenia.
607
00:31:04,654 --> 00:31:08,408
Teraz to mój teren prywatny.
Musisz go opuścić.
608
00:31:09,576 --> 00:31:10,869
Teraz.
609
00:31:16,541 --> 00:31:17,500
Diego.
610
00:31:17,584 --> 00:31:22,088
Obyś był otwarty na awans,
bo jesteś nowym menedżerem.
611
00:31:22,755 --> 00:31:24,007
Od teraz.
612
00:31:24,090 --> 00:31:25,341
- Poważnie?
- Tak.
613
00:31:26,259 --> 00:31:28,761
Wczorajsze wydarzenie
to doskonały przykład tego,
614
00:31:28,845 --> 00:31:31,306
czego nie chcę mieć w tym hotelu.
615
00:31:31,806 --> 00:31:35,143
Od teraz mamy nowÄ… misjÄ™,
nowe podejście i nowe zasady.
616
00:31:35,226 --> 00:31:38,646
- Nie mogę się doczekać.
- Muszę tylko je spisać.
617
00:31:38,730 --> 00:31:40,857
- Pomożesz mi?
- Oczywiście.
618
00:31:40,940 --> 00:31:43,693
ZarzÄ…dzanie to pikuÅ›,
chodziłem z asystentem menedżera.
619
00:31:43,776 --> 00:31:45,528
No i mamy Internet.
620
00:31:45,612 --> 00:31:49,407
Ale rebranding wymaga przytupu.
621
00:31:49,490 --> 00:31:51,743
Ludzie narzekajÄ…,
że nie akceptujemy zwierząt.
622
00:31:51,826 --> 00:31:52,994
Wpuśćmy psy.
623
00:31:53,077 --> 00:31:55,288
Za mało. Zorganizujmy adopcje.
624
00:31:55,371 --> 00:31:58,958
- To może inne wydarzenia?
- Akcje charytatywne?
625
00:31:59,042 --> 00:32:01,502
Zaprezentujemy różne z całego świata.
626
00:32:01,586 --> 00:32:03,963
Polityka i impreza w jednym.
627
00:32:04,047 --> 00:32:05,715
- Właśnie.
- Ã propos,
628
00:32:05,798 --> 00:32:08,051
przekÄ…ski dla bezdomnych w piÄ…tki.
629
00:32:08,134 --> 00:32:09,510
- Wykażemy się.
- Zaszalejmy.
630
00:32:09,594 --> 00:32:10,845
Napoje też.
631
00:32:10,929 --> 00:32:14,682
- Podoba mi się twoje myślenie.
- Biorę przykład z szefa.
632
00:32:14,766 --> 00:32:17,310
Dziękuję, że się za mną wstawiłeś.
633
00:32:17,393 --> 00:32:21,272
Tam, skÄ…d pochodzÄ™,
nikt nie zważa na takich jak ja.
634
00:32:22,273 --> 00:32:25,401
Dziękuję za podziękowania.
635
00:32:26,986 --> 00:32:29,155
Wybrałeś ciekawy kolor.
636
00:32:29,238 --> 00:32:30,657
Bardzo nowatorski.
637
00:32:30,740 --> 00:32:32,158
Prawda?
638
00:32:33,201 --> 00:32:35,119
Nie jest to imperialne złoto,
639
00:32:36,120 --> 00:32:38,539
ale tym chyba różni się ktoś,
640
00:32:38,623 --> 00:32:40,083
kto chce grać w zespole,
641
00:32:40,166 --> 00:32:43,294
od kogoś, kto chce skupić uwagę na sobie.
642
00:32:43,378 --> 00:32:45,254
à propos, słyszałeś o gościu,
643
00:32:45,338 --> 00:32:47,131
- który tu malował?
- Niby co?
644
00:32:47,215 --> 00:32:49,050
Jest w szpitalu.
645
00:32:49,133 --> 00:32:50,969
Ma podobne objawy co ja.
646
00:32:51,052 --> 00:32:52,011
Straszne.
647
00:32:52,095 --> 00:32:54,514
Sprawdź, jak się ma twój malarz.
648
00:32:54,597 --> 00:32:57,892
- Myślisz, że to przez farbę?
- Ty jesteÅ› lekarzem.
649
00:32:59,852 --> 00:33:02,981
Tak tylko daję ci znać.
650
00:33:03,606 --> 00:33:06,234
Nie chciałbym,
żeby to samo stało się z tobą.
651
00:33:06,317 --> 00:33:07,360
Dzięki.
652
00:33:29,507 --> 00:33:31,926
Pani Carrington. Jak mogę pomóc?
653
00:33:32,010 --> 00:33:36,097
Nazywam siÄ™ Flores.
Chcę pomówić o Blake'u Carringtonie.
654
00:33:39,892 --> 00:33:41,519
ATLANTIX
TYLKO DLA UPOWAŻNIONYCH
655
00:34:09,839 --> 00:34:11,883
Przyniosłam deser. Lody.
656
00:34:11,966 --> 00:34:14,469
- Świętujemy coś?
- Pogodziłam się z Fallon.
657
00:34:16,054 --> 00:34:17,472
OK.
658
00:34:19,474 --> 00:34:21,225
To dobrze. Dla ciebie.
659
00:34:21,309 --> 00:34:24,604
I wciąż mam pracę w Femperial,
660
00:34:24,687 --> 00:34:28,441
więc świętujemy, że stać mnie na lody.
661
00:34:28,524 --> 00:34:32,111
Czy to znaczy, że dla nas nie ma szans?
662
00:34:32,195 --> 00:34:35,073
Nie. To znaczy, że mogę robić, co chcę.
663
00:34:35,865 --> 00:34:39,118
Fallon poprosiła tylko,
bym była z nią szczera.
664
00:34:39,202 --> 00:34:40,745
- Powiedziałaś jej?
- Jeszcze nie.
665
00:34:40,828 --> 00:34:42,789
Nie wiem, czy jest o czym.
666
00:34:42,872 --> 00:34:45,833
Dlatego tu jestem. Jesteśmy razem?
667
00:34:45,917 --> 00:34:50,505
Możemy, jeśli chcesz
rozmawiać o tym z Fallon.
668
00:34:50,588 --> 00:34:54,092
- Myślę, że warto.
- Lody siÄ™ stopiÄ….
669
00:34:54,175 --> 00:34:56,344
I tak większość zjadłam po drodze.
670
00:35:02,100 --> 00:35:04,310
Zapraszamy ponownie.
671
00:35:04,393 --> 00:35:07,063
- Co tu siÄ™ dzieje?
- Kończymy happy hour,
672
00:35:07,146 --> 00:35:09,232
ale jeśli zmieniłeś zdanie co do łodzi,
673
00:35:09,315 --> 00:35:11,192
- pójdę po klucze.
- Nie trzeba.
674
00:35:11,275 --> 00:35:14,862
Gdy usłyszałem,
że kupiłeś hotel, pomyślałem,
675
00:35:14,946 --> 00:35:16,656
że nawet ty nie byłbyś tak bezmyślny.
676
00:35:16,739 --> 00:35:19,492
Bezmyślny? Przecież myślę.
677
00:35:19,575 --> 00:35:21,786
Kupiłem go, by komuś pomóc.
678
00:35:21,869 --> 00:35:23,538
A teraz pomożemy innym.
679
00:35:23,621 --> 00:35:25,873
To, że stać cię na samolot,
680
00:35:25,957 --> 00:35:30,419
nie oznacza, że masz siadać za sterami.
681
00:35:30,503 --> 00:35:32,338
Od tego sÄ… piloci.
682
00:35:32,421 --> 00:35:36,384
Nie żartuję. Nie znasz się na gościnności,
683
00:35:36,467 --> 00:35:38,302
usługach i biznesie.
684
00:35:38,386 --> 00:35:41,305
- Przyszedłeś mnie obrażać?
- Chcę cię obudzić.
685
00:35:41,389 --> 00:35:43,891
Odkąd dostałeś pieniądze, wpadłeś w szał.
686
00:35:43,975 --> 00:35:45,768
Szał miłości.
687
00:35:45,852 --> 00:35:48,354
Próbuję dzielić się tym z innymi.
688
00:35:48,437 --> 00:35:50,231
Wiem, że Carringtonowie tak nie robią,
689
00:35:50,314 --> 00:35:51,607
ale już się tak nie nazywam.
690
00:35:51,691 --> 00:35:54,819
Przyjechałeś tu z ciotką,
potem miałeś Stevena,
691
00:35:54,902 --> 00:35:58,156
a teraz próbujesz odkryć,
gdzie twoje miejsce bez nich.
692
00:35:58,239 --> 00:36:00,700
- Wykazać się.
- Nie potrzebujÄ™ psychoanalizy.
693
00:36:00,783 --> 00:36:02,410
Wcześniej nie miałeś pieniędzy,
694
00:36:02,493 --> 00:36:05,288
ale to nie znaczy,
że masz je wszystkie rozdać
695
00:36:05,371 --> 00:36:08,457
- lub wyrzucić.
- SkÄ…d to niby wiesz?
696
00:36:08,541 --> 00:36:10,376
Carringtonowie to całe twoje życie.
697
00:36:10,459 --> 00:36:13,713
Ja chcę być kimś więcej niż lokajem.
698
00:36:13,796 --> 00:36:16,674
Na pewno sam trafisz do wyjścia.
699
00:36:35,776 --> 00:36:36,986
Co tu robisz?
700
00:36:37,069 --> 00:36:39,280
Zwracam ubrania Fallon z pralni.
701
00:36:39,363 --> 00:36:41,490
- Co ty tu robisz?
- To niespodzianka.
702
00:36:42,116 --> 00:36:42,992
Urocze.
703
00:36:44,702 --> 00:36:45,912
Daj znać, jak poszło.
704
00:36:45,995 --> 00:36:50,249
Może oszukałeś Blake'a i innych,
ale ja ci nie ufam.
705
00:36:50,333 --> 00:36:52,501
- Nie obchodzi mnie to.
- Powinno.
706
00:36:52,585 --> 00:36:55,421
Bo dopóki tu jestem,
będę miał na ciebie oko.
707
00:36:55,963 --> 00:36:57,840
ZadzierajÄ…c z Fallon, zadzierasz ze mnÄ….
708
00:36:57,924 --> 00:37:00,301
Czemu sądzisz, że zabawisz tu długo?
709
00:37:00,384 --> 00:37:03,596
Rób, co chcesz. Nie boję się.
Ale może ty powinieneś.
710
00:37:09,936 --> 00:37:10,770
Åadne.
711
00:37:14,649 --> 00:37:16,025
JesteÅ› pewny?
712
00:37:16,108 --> 00:37:18,277
Na tyle, na ile mogę być,
dopóki Adam nie powie:
713
00:37:18,361 --> 00:37:20,738
„ZatruÅ‚em ciÄ™ toksycznÄ… farbÄ…â€.
714
00:37:20,821 --> 00:37:24,075
Niedaleko pada jabłko od jabłoni.
Cała rodzina to żmije.
715
00:37:24,158 --> 00:37:25,660
Myślisz, że Blake wiedział?
716
00:37:25,743 --> 00:37:28,412
Nieważne. I tak jest za to odpowiedzialny.
717
00:37:28,496 --> 00:37:31,666
To sprawka jego syna. Zapłaci za to.
718
00:37:31,749 --> 00:37:35,086
- Chcesz się w to mieszać?
- Przegapiłam lata twojego życia.
719
00:37:35,169 --> 00:37:36,462
Przepraszam za to.
720
00:37:39,340 --> 00:37:40,633
Ale mama wróciła.
721
00:37:41,259 --> 00:37:46,222
ZrobiÄ™, co trzeba,
by ochronić moje dzieci.
722
00:37:46,973 --> 00:37:49,392
Adam jest zagrożeniem numer jeden.
723
00:37:49,475 --> 00:37:53,562
Dodatkowo Blake jest nim zauroczony.
724
00:37:53,646 --> 00:37:56,816
Utrzemy nosa Adamowi
i zamkniemy Blake'a w więzieniu.
725
00:37:56,899 --> 00:37:59,485
Trzeba ściąć zgniłe pędy,
by mogły wyrosnąć nowe.
726
00:37:59,568 --> 00:38:00,987
Na pewno tego chcesz?
727
00:38:01,070 --> 00:38:02,113
Na pewno.
728
00:38:13,916 --> 00:38:15,668
Co za miła niespodzianka.
729
00:38:18,254 --> 00:38:19,213
Długi dzień?
730
00:38:19,297 --> 00:38:22,383
Tak. I choć moje stopy
731
00:38:23,384 --> 00:38:25,845
i te szpilki muszą od siebie odpocząć,
732
00:38:26,679 --> 00:38:28,139
był dość owocny.
733
00:38:29,974 --> 00:38:33,728
Gdy JC dowiedziała się,
że średnia płaca kobiet w firmie Stuarta
734
00:38:33,811 --> 00:38:37,440
jest o 37 procent niższa od pensji
mężczyzn, postanowiła odejść.
735
00:38:37,523 --> 00:38:39,775
A że Femperial popiera słowa czynami...
736
00:38:39,859 --> 00:38:41,235
I to w kobiecym stylu.
737
00:38:41,319 --> 00:38:43,487
Przekonałam ją w trzy minuty.
738
00:38:43,571 --> 00:38:46,657
- Trudno mi odmówić.
- Mnie nie musisz przekonywać.
739
00:38:47,366 --> 00:38:48,576
Ale...
740
00:38:49,952 --> 00:38:51,787
mam jeszcze jednÄ… niespodziankÄ™.
741
00:39:08,387 --> 00:39:11,766
Żeby było jasne, nie to zaplanowałem.
742
00:39:11,849 --> 00:39:14,185
Wiem, że nasz pierwszy raz
ma być wyjątkowy.
743
00:39:15,019 --> 00:39:16,103
- Przepraszam.
- Nie.
744
00:39:17,188 --> 00:39:18,439
To przereklamowane.
745
00:39:19,190 --> 00:39:20,024
NaprawdÄ™?
746
00:40:00,523 --> 00:40:03,943
Jak poszło z FBI?
747
00:40:05,444 --> 00:40:07,363
Agent wszystko kupił.
748
00:40:12,785 --> 00:40:15,663
Jak kolano? Podobno zrobiłem ci krzywdę.
749
00:40:15,746 --> 00:40:19,708
Nie jestem tak delikatna.
Jesteś pewny, że to dobry ruch?
750
00:40:19,792 --> 00:40:21,043
Z Culhane'em?
751
00:40:21,127 --> 00:40:23,546
Ktoś musi za to odpowiedzieć.
752
00:40:23,629 --> 00:40:25,756
Połączenie go z Adą, zrobienie ze mnie
753
00:40:25,840 --> 00:40:28,717
kolejnej ofiary ich kryminalnego imperium?
754
00:40:28,801 --> 00:40:32,138
Wmówienie FBI,
że od początku ich okłamuje?
755
00:40:32,221 --> 00:40:33,139
To kocimiętka.
756
00:40:36,600 --> 00:40:37,435
A email?
757
00:40:38,727 --> 00:40:41,856
- Adam włamał się na serwer Atlantix?
- Bez problemu.
758
00:40:41,939 --> 00:40:42,857
Co z Fallon?
759
00:40:43,566 --> 00:40:46,902
Gdy dowie siÄ™,
że Adam wiedział, a ona nie...
760
00:40:46,986 --> 00:40:49,905
Wścieknie się, ale jej przejdzie.
761
00:40:49,989 --> 00:40:52,158
Jej przeszłość z Culhane'em
byłaby przeszkodą.
762
00:40:52,241 --> 00:40:55,327
To samo Anders. Nie mogliśmy ryzykować.
763
00:40:55,411 --> 00:40:59,457
Oby się udało.
Nie chcę, byś znów znalazł się w celi.
764
00:40:59,540 --> 00:41:00,708
To jest nas dwoje.
765
00:41:02,710 --> 00:41:05,588
Dziękuję, że zrobiłaś to dla mnie.
766
00:41:05,671 --> 00:41:06,547
Dla nas.
767
00:41:55,513 --> 00:41:57,598
Wezwijcie karetkę. Trzeba mu pomóc.
768
00:41:57,890 --> 00:42:00,184
- Proszę z nami zostać.
- Nie oddycha.