1 00:00:02,000 --> 00:00:07,000 Downloaded from YTS.MX 2 00:00:08,000 --> 00:00:13,000 Official YIFY movies site: YTS.MX 3 00:00:26,000 --> 00:00:28,958 [spokojna muzyka] 4 00:00:31,125 --> 00:00:36,333 [krakanie wron, pikanie krótkofalówki] 5 00:00:36,416 --> 00:00:38,208 - Cześć. - Cześć. 6 00:01:24,416 --> 00:01:26,291 Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. 7 00:01:33,750 --> 00:01:35,458 Przypomnij mi, jak ty masz na imię? 8 00:01:35,541 --> 00:01:40,583 Grzegorz. Dąbrowski Grzegorz. Aspirant. 9 00:01:40,666 --> 00:01:44,625 No jak? Gotowy do swej pierwszej… prawdziwej roboty? 10 00:01:45,708 --> 00:01:47,125 Tak jest, panie inspektorze. 11 00:02:00,208 --> 00:02:01,833 Ależ tu śmierdzi. 12 00:02:04,125 --> 00:02:05,750 Przywykniesz. 13 00:02:05,833 --> 00:02:10,166 Tak, mam po prostu słaby żołądek i… 14 00:02:11,791 --> 00:02:13,500 [słabym głosem] Koniec świata. 15 00:02:13,583 --> 00:02:17,625 To jest moja wina. Wszyscy moi przyjaciele nie żyją. 16 00:02:21,083 --> 00:02:23,041 [gwizd] 17 00:02:25,625 --> 00:02:27,083 Co tu mamy? 18 00:02:42,125 --> 00:02:43,916 Przepraszam. Ja tylko… 19 00:02:44,000 --> 00:02:46,791 To po prostu żołądek i… 20 00:02:47,750 --> 00:02:49,166 Dziękuję panie inspektorze. 21 00:02:50,750 --> 00:02:53,125 Już wszystko w porządku. 22 00:02:54,833 --> 00:02:55,791 O Boże. 23 00:02:57,125 --> 00:03:02,541 Panie inspektorze, pan ten papier właśnie z własnej kieszeni wyjął, prawda? 24 00:03:02,625 --> 00:03:06,916 Panie inspektorze, być może właśnie zniszczyliśmy ważny dowód rzeczowy. 25 00:03:07,708 --> 00:03:11,041 Musimy to zgłosić, panie… 26 00:03:13,875 --> 00:03:16,958 [Grzegorz dramatycznym szeptem] O rany… 27 00:03:18,041 --> 00:03:21,666 Panie inspektorze, co tu się do cholery stało? 28 00:03:21,750 --> 00:03:25,125 Jak by to powiedzieć w języku, który lepiej zrozumiesz… 29 00:03:26,500 --> 00:03:28,708 Epic fail. 30 00:03:28,791 --> 00:03:32,458 - Co? - Nieważne. Dobra, to na początek… 31 00:03:33,791 --> 00:03:36,500 Gdzie byli rodzice w czasie tej masakry? 32 00:03:36,583 --> 00:03:38,916 Wyjechali na święta w Tatry. 33 00:03:39,000 --> 00:03:44,208 No… na święta w góry. Bardzo oryginalne. 34 00:03:44,291 --> 00:03:49,833 Wyjechali sobie… w góry, a tu im się świat do góry nogami wywrócił. 35 00:03:49,916 --> 00:03:53,208 - Rozumie pan? - To miał być dowcip? 36 00:03:53,291 --> 00:03:55,666 Nie, panie inspektorze. Przepraszam. 37 00:03:56,791 --> 00:03:58,833 A gdzie są teraz? 38 00:04:01,625 --> 00:04:02,875 W szpitalu. 39 00:04:02,958 --> 00:04:07,166 Matka po powrocie do domu… doznała wstrząsu psychicznego. 40 00:04:07,250 --> 00:04:10,958 Jest na silnych lekach. Ojciec to samo: środki uspokajające. 41 00:04:11,041 --> 00:04:12,791 Miał myśli samobójcze. 42 00:04:12,875 --> 00:04:16,416 Nie może sobie wybaczyć, że zostawił w domu broń palną. 43 00:04:16,500 --> 00:04:18,916 - Miał pozwolenie na broń? - Tak, tak. 44 00:04:19,000 --> 00:04:22,708 Kolekcjoner, amator, pasjonat. 45 00:04:22,791 --> 00:04:27,041 - Generalnie lubi broń. - Paranoja. 46 00:04:28,708 --> 00:04:31,666 A ty skąd się tu wzięłaś? 47 00:04:34,625 --> 00:04:37,833 Ładne cacko… tu mamy, nie? 48 00:04:38,875 --> 00:04:40,500 No, no tak. 49 00:04:44,250 --> 00:04:46,750 Coś pan z tego dedukuje? 50 00:04:48,666 --> 00:04:52,250 Na pewno spodoba się mojej żonie. 51 00:04:55,458 --> 00:04:56,833 Chodź. 52 00:05:02,583 --> 00:05:07,708 Czyli mamy rodziców w szpitalu i córka jest w izbie wytrzeźwień… 53 00:05:07,791 --> 00:05:10,708 - Dziecka. - Dziecka… A ich syn? 54 00:05:10,791 --> 00:05:11,750 Marek. 55 00:05:12,458 --> 00:05:14,625 - To jest Marek? - To jest Marek. 56 00:05:14,708 --> 00:05:19,375 - Marek został sam w domu. - Jak Kevin. Tylko impreza mu zdechła. 57 00:05:19,458 --> 00:05:22,833 - Co ja ci mówiłem o dowcipkowaniu? - Żebym nie szedł tą drogą. 58 00:05:22,916 --> 00:05:25,291 Zapisz sobie to. Zasada numer dwa. 59 00:05:32,791 --> 00:05:38,000 Wygląda na to, że na skutek zatkania otworu jamy ustnej 60 00:05:38,083 --> 00:05:42,250 chłopak po prostu zadławił się własnymi wymiocinami. 61 00:05:42,333 --> 00:05:44,958 To już jest naprawdę paskudna śmierć. 62 00:05:46,458 --> 00:05:49,833 Pewnie już wiesz, że zginął mój ostatni partner. 63 00:05:59,958 --> 00:06:02,708 I co pan myśli, panie inspektorze? 64 00:06:03,458 --> 00:06:06,875 Na podstawie wszystkich zebranych śladów, 65 00:06:06,958 --> 00:06:09,166 mogę streścić to jednym zdaniem. 66 00:06:11,000 --> 00:06:13,208 Coś poszło nie tak. 67 00:06:14,375 --> 00:06:16,708 - [mężczyzna] Możemy już? - Tak. 68 00:06:16,791 --> 00:06:19,625 Chodź. Chodź. 69 00:06:19,708 --> 00:06:22,666 Zrób nam jedno. 70 00:06:22,750 --> 00:06:26,625 Zawsze robię sobie pierwsze zdjęcie z nowym partnerem. 71 00:06:34,208 --> 00:06:38,916 [muzyka rockowa] 72 00:07:19,458 --> 00:07:24,041 [stłumiona muzyka] 73 00:07:24,125 --> 00:07:29,083 - Cieszysz się? - No. W końcu poznam twoich znajomych. 74 00:07:29,166 --> 00:07:33,958 - Poznasz Marka i resztę przyjaciół. - Super. 75 00:07:34,041 --> 00:07:35,833 A coś nie tak? 76 00:07:35,916 --> 00:07:38,708 Nie, wszystko w porządku. Po prostu się trochę nie wyspałam. 77 00:07:38,791 --> 00:07:40,666 Nie… Moja śpiąca królewna. 78 00:07:40,750 --> 00:07:42,916 Fuj, błagam was nie przy ludziach. 79 00:07:43,000 --> 00:07:45,208 - Oliwia! - Cześć ślicznotko. 80 00:07:45,291 --> 00:07:46,416 A co ty tu robisz? 81 00:07:46,500 --> 00:07:48,375 Ty myślałeś, że się ukryjesz przede mną? 82 00:07:48,458 --> 00:07:49,958 Mamusia do mnie zadzwoniła. 83 00:07:50,041 --> 00:07:53,083 Jest w siódmym niebie, że jej synalek wrócił do domu na święta. 84 00:07:53,166 --> 00:07:56,208 - Wiesz, jaki dała wykład o swojej córce? - A co mówiła? 85 00:07:56,291 --> 00:08:00,833 Że narażasz się na choroby weneryczne, bo randkujesz z kim popadnie. 86 00:08:00,916 --> 00:08:04,166 W sam raz temat przy wigilii. No i że grozi ci narkomania. 87 00:08:04,250 --> 00:08:07,541 - No i co jej powiedziałeś? - Że to wszystko prawda. 88 00:08:07,625 --> 00:08:10,791 O, siemano. A po co ty ją wziąłeś? Ona nie jest zaproszona. 89 00:08:10,875 --> 00:08:12,500 Ty! 90 00:08:12,583 --> 00:08:15,750 - Ty to pewnie Andżelika. - Hej. 91 00:08:15,833 --> 00:08:19,250 Ten gość tyle o tobie nawija, że znam nawet twój rozmiar… stanika. 92 00:08:19,333 --> 00:08:20,916 Cała ja, 75 A. 93 00:08:21,833 --> 00:08:23,833 No proszę! I ma poczucie humoru! 94 00:08:29,625 --> 00:08:32,208 Generalnie możecie wchodzić wszędzie, byle nie na górę. 95 00:08:32,291 --> 00:08:33,375 Rodzice i te sprawy. 96 00:08:33,458 --> 00:08:35,708 Łazienka… tu jest salon, główna część imprezy. 97 00:08:35,791 --> 00:08:37,708 Tam jest kuchnia, alko, żarcie. 98 00:08:37,791 --> 00:08:41,250 - Filip, zrobisz nam fotę? - Jasne. 99 00:08:41,333 --> 00:08:43,583 To jest Filip, oficjalny fotograf imprezy. 100 00:08:43,666 --> 00:08:45,333 I były ćpun. 101 00:08:45,416 --> 00:08:47,375 Stary… No trochę dyskrecji… 102 00:08:47,458 --> 00:08:49,083 Już ci mówiłem tyle razy. 103 00:08:49,166 --> 00:08:52,291 Pierwszy krok do wyzdrowienia, to przyznać się do problemu. 104 00:08:52,375 --> 00:08:56,458 Kochany jest, co? Niezastąpiony. Kurwa, Mareczek… 105 00:08:56,541 --> 00:09:00,583 Filip miał mały problem z narkotykami, ale to naprawdę dobra morda. 106 00:09:00,666 --> 00:09:03,833 Trochę jest może przewrażliwiony, trochę taki histeryk, ale… 107 00:09:03,916 --> 00:09:05,166 Taki mały, niegroźny. 108 00:09:05,250 --> 00:09:09,833 O! A tamte dwie gwiazdy? Anastazja i Jordan. 109 00:09:09,916 --> 00:09:11,000 Łuuu! 110 00:09:11,083 --> 00:09:15,041 Kiedyś było im razem dobrze, ale teraz są jacyś mało szczęśliwi. 111 00:09:15,125 --> 00:09:17,333 Ona marzy o rozwoju duchowym, 112 00:09:17,416 --> 00:09:20,208 a on raczej o tym, żeby zostać drugim Taco Hemingwayem. 113 00:09:20,291 --> 00:09:23,833 Obiecałeś mi, że razem spędzimy noc. Wiesz, ile to dla mnie znaczy. 114 00:09:23,916 --> 00:09:26,291 - Nie teraz, mała. - No a kiedy? 115 00:09:26,375 --> 00:09:28,833 Możesz mi dać trochę oddechu? 116 00:09:28,916 --> 00:09:31,750 Staram się skupić na czymś ważnym, a ty mnie rozpraszasz. 117 00:09:31,833 --> 00:09:34,250 „Razem” będzie później. 118 00:09:34,333 --> 00:09:38,333 [dziewczyny krzyczą] Jordan, Jordan! 119 00:09:38,416 --> 00:09:41,750 Jacques. Francuz. Podobno jest mormonem. 120 00:09:41,833 --> 00:09:43,166 Mormonem? 121 00:09:43,250 --> 00:09:45,333 Wczoraj puka do mnie dwóch misjonarzy. 122 00:09:45,416 --> 00:09:48,833 Myślałem, że to świadkowie Jehowy, więc ja do nich z ryjem, jak wszyscy. 123 00:09:48,916 --> 00:09:52,166 Okazało się, że przynieśli portfel, który mi wczoraj przepadł. 124 00:09:52,250 --> 00:09:55,250 Czaicie to? Jak jakiś bóg istnieje, to totalnie nade mną czuwa. 125 00:09:55,333 --> 00:09:58,416 W podzięce, karma i te sprawy, mówię, żeby wbijali na imprezę. 126 00:09:58,500 --> 00:10:01,916 Przyszedł tylko ten jeden. Rozumie tak pół na pół, ale daje radę. 127 00:10:04,041 --> 00:10:05,833 Ooo… 128 00:10:05,916 --> 00:10:07,333 Co to było? 129 00:10:07,416 --> 00:10:10,500 [klubowa muzyka] 130 00:10:10,583 --> 00:10:12,875 Obczajcie to. 131 00:10:15,666 --> 00:10:18,333 To Robert i Rafał. Bolek i Lolek. 132 00:10:18,416 --> 00:10:19,833 Próbują sięgnąć gwiazd, 133 00:10:19,916 --> 00:10:23,541 a i tak zawsze kończą, waląc konia do zdjęcia czyjejś matki. 134 00:10:23,625 --> 00:10:25,458 W każdym filmie tacy są. 135 00:10:35,500 --> 00:10:39,291 Z takimi talentami nawet tirówki na Zakopiance by nie zaliczyli. 136 00:10:42,583 --> 00:10:45,083 Tu zupełnie inna bajka. Nasz lowelas Dariusz. 137 00:10:45,166 --> 00:10:47,458 Zawsze kręcą się koło niego jakieś dobre dupy. 138 00:10:47,541 --> 00:10:52,541 - Wy jesteście jakimiś siostrami? - Tak! Astralnymi. 139 00:10:53,583 --> 00:10:56,083 Swoje podboje trenował już na paniach w przedszkolu. 140 00:10:56,166 --> 00:10:58,291 Każdy superbohater ma jakąś genezę, nie? 141 00:10:58,375 --> 00:11:01,750 Jak wiadomo, z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność. 142 00:11:04,166 --> 00:11:06,541 Ty chuju! Z takimi kurwami się zadajesz? 143 00:11:06,625 --> 00:11:09,083 - Hej… - Japa, kurwiszony! 144 00:11:09,166 --> 00:11:11,250 Renia…. peace. 145 00:11:11,333 --> 00:11:13,000 Co to za dziwki jebane? 146 00:11:13,083 --> 00:11:15,166 Kurwa, co ty robisz, co ty tu robisz? 147 00:11:15,250 --> 00:11:17,500 Powiedziałeś, że mamy dać sobie trochę luzu. 148 00:11:17,583 --> 00:11:19,208 No luzu. 149 00:11:19,291 --> 00:11:22,458 To nie znaczy, że masz się pieprzyć z pierwszą lepszą dziwką. 150 00:11:22,541 --> 00:11:26,083 Właśnie to znaczy. Jakie dziwki? Zobacz, jakie fajne, kochane. 151 00:11:26,166 --> 00:11:31,041 - Bejbe, mówiłeś, że jest nam dobrze. - Nie, Pinky, nie jest dobrze. 152 00:11:31,125 --> 00:11:34,416 Bzyknęliśmy się raz i, kurwa, dzwonisz, chodzisz za mną dwa miesiące. 153 00:11:34,500 --> 00:11:36,875 - Trzy miesiące! - No właśnie. 154 00:11:36,958 --> 00:11:38,250 Ziomek, co ty robisz? 155 00:11:38,333 --> 00:11:40,291 Pozwoliłam ci na siebie sikać! 156 00:11:40,375 --> 00:11:42,750 Wielka rzecz, wszyscy teraz sikają na siebie. 157 00:11:42,833 --> 00:11:45,250 W tych czasach to jest jak całowanie. 158 00:11:45,333 --> 00:11:48,750 - Na mnie nie będzie sikania! - Na mnie też nie. 159 00:11:48,833 --> 00:11:51,333 Przestańcie, to jest absurdalna sytuacja chwilowa. 160 00:11:51,416 --> 00:11:52,500 To pa. 161 00:11:52,583 --> 00:11:55,583 [Pinky płacze] 162 00:11:55,666 --> 00:11:58,500 Pinky, uspokój się, posłuchaj mnie teraz, wariatko. 163 00:11:58,583 --> 00:12:01,083 Między nami jest koniec, finito, kaplica, kaput. 164 00:12:01,166 --> 00:12:03,208 Game over, naucz się języków i to powiedz. 165 00:12:03,291 --> 00:12:06,291 Tam masz wyjście, idź i daj mi żyć raz na zawsze. 166 00:12:06,375 --> 00:12:09,791 Wiesz co? Życzę ci, żebyś się udławił na śmierć! 167 00:12:14,166 --> 00:12:15,916 Ej, Daro! 168 00:12:18,500 --> 00:12:21,916 Przestań, nie śmiej się z takich rzeczy, bo przyciągasz złe fluidy. 169 00:12:22,000 --> 00:12:24,208 Początek imprezy mamy już za sobą. 170 00:12:25,291 --> 00:12:28,125 Wiesz, że ja bym na ciebie nigdy nie nasikał. 171 00:12:29,125 --> 00:12:31,291 No wiem. 172 00:12:31,375 --> 00:12:33,375 Jesteście naprawdę słodcy, Romeo i Julia. 173 00:12:33,458 --> 00:12:36,875 Dobra, kochani, bawcie się pięknie, udanej imprezy. 174 00:12:39,458 --> 00:12:42,083 Wszyscy są tacy sami! 175 00:12:46,541 --> 00:12:49,041 - Naprawdę ci się podoba? - Kto? 176 00:12:50,166 --> 00:12:53,125 - Naszyjnik. - A! No cudny. 177 00:12:54,291 --> 00:12:57,083 - Czyli ci się nie podoba. - Podoba mi się, naprawdę. 178 00:12:57,166 --> 00:12:59,541 Gloria, wciąż mam paragon, możemy go wymienić. 179 00:12:59,625 --> 00:13:02,958 Paweł, jest śliczny, naprawdę. Jest piękny. Chodź, wyluzuj. 180 00:13:04,041 --> 00:13:10,041 [słychać „Jumpin’ Jack Flash”, The Rolling Stones] 181 00:13:26,916 --> 00:13:29,708 - Kogo moje oczy widzą. - Siema, Marek. 182 00:13:31,416 --> 00:13:33,458 To jest Gloria, a to jest Marek. 183 00:13:33,541 --> 00:13:34,583 Cześć, Gloria. 184 00:13:34,666 --> 00:13:36,958 Czemu nic nie mówiłeś? Długo jesteście razem? 185 00:13:37,041 --> 00:13:39,125 - Z trzy miesiące. - Nie jesteśmy razem. 186 00:13:39,208 --> 00:13:43,125 To znaczy… chciałem powiedzieć, że się spotykamy od kilku miesięcy. 187 00:13:43,208 --> 00:13:45,416 Nie jesteśmy parą, w sensie: razem. 188 00:13:45,500 --> 00:13:47,583 No nie. W ogóle tego nie robimy. 189 00:13:47,666 --> 00:13:51,333 To znaczy… To akurat robimy, ale… 190 00:13:51,416 --> 00:13:53,625 Nie jesteśmy w związku i to wcale nie jest… 191 00:13:53,708 --> 00:13:55,083 Jest coś do picia? 192 00:13:55,166 --> 00:13:56,583 - A co byś chciała? - Wino. 193 00:13:56,666 --> 00:13:58,750 Wino… 194 00:13:58,833 --> 00:14:02,500 Wiesz co, nie mamy wina… ale mamy szampana. 195 00:14:02,583 --> 00:14:04,916 Miał być toast o północy, ale jest cały twój. 196 00:14:05,000 --> 00:14:08,791 Nie no, oczywiście, że mam ochotę. Cudownie, świetnie. 197 00:14:12,541 --> 00:14:14,291 Świetnie. 198 00:14:18,375 --> 00:14:21,041 To jak się poznaliście? 199 00:14:21,125 --> 00:14:25,583 - Byliśmy razem na tym samym pogrzebie. - O! Super! 200 00:14:25,666 --> 00:14:29,125 To znaczy, nie super dla… wiesz kogo. 201 00:14:29,208 --> 00:14:30,666 Spoko. 202 00:14:30,750 --> 00:14:32,333 - Kto wykitował? - Bogdan… 203 00:14:32,416 --> 00:14:35,083 Jordan, nie Bogdan, mało razy ci mówiłem? 204 00:14:35,166 --> 00:14:38,125 Pawłowi umarła babcia. Znałam ją przez jej córkę, a jego matkę. 205 00:14:38,208 --> 00:14:41,250 Niesamowite… Jak kosmos łączy ludzi. 206 00:14:41,333 --> 00:14:44,250 - Dobra, chcesz zagrać? - Jasne, pewnie. 207 00:14:44,333 --> 00:14:47,041 Kiedy eliminujesz z życia jakiś niepotrzebny syf, 208 00:14:47,125 --> 00:14:48,625 to stwarza się przestrzeń, 209 00:14:48,708 --> 00:14:51,125 w której kosmos łączy ze sobą dwie bratnie dusze. 210 00:14:51,208 --> 00:14:52,250 Tak jak was. 211 00:14:53,541 --> 00:14:56,041 Chcesz powiedzieć, że jego babcia umarła, 212 00:14:56,125 --> 00:14:57,916 żeby zrobić miejsce dla Glorii? 213 00:14:58,000 --> 00:14:59,500 Nie bądź taki prymitywny. 214 00:14:59,583 --> 00:15:02,333 Chodzi o to, że jeżeli w życiu zdarzy się coś złego, 215 00:15:02,416 --> 00:15:04,416 to zawsze wyniknie z tego coś dobrego. 216 00:15:04,500 --> 00:15:06,708 Kumam, taki Król Lew. W kręgu życia. 217 00:15:06,791 --> 00:15:09,875 Taki Król Lew właśnie, no wiesz? Żebyś wiedział. 218 00:15:09,958 --> 00:15:13,041 W kręgu życia wyraża się święty i boski pierwiastek kosmosu. 219 00:15:13,125 --> 00:15:15,958 - Kosmos srosmos, gramy. - Naprawdę. 220 00:15:17,333 --> 00:15:19,083 - O, nie… - Było blisko. 221 00:15:19,166 --> 00:15:23,416 Gloria, ale ty pijesz wtedy, kiedy on trafi do kubka. 222 00:15:23,500 --> 00:15:26,000 [Bogdan] Tak, to lubię. 223 00:15:26,083 --> 00:15:30,250 Pewnie jesteście też połączeni ze sobą astrologicznie. 224 00:15:30,333 --> 00:15:32,291 - Jaki macie znak zodiaku? - Ja jestem… 225 00:15:32,375 --> 00:15:34,291 Stop! Nie mów, ja zgadnę. 226 00:15:34,375 --> 00:15:39,791 Ty jesteś spod znaku… Bliźniąt. 227 00:15:39,875 --> 00:15:42,416 - A Gloria jest na pewno… - A nie mów, nie mów. 228 00:15:42,500 --> 00:15:45,208 Gloria jest syreną. 229 00:15:45,291 --> 00:15:47,166 Wodnikiem. Jest Wodnikiem. 230 00:15:47,250 --> 00:15:52,250 - Dobra, Paweł, tańczymy? - Nie za bardzo czuję teraz, żebym… 231 00:15:52,333 --> 00:15:55,916 Czyli dopisujemy taniec do coraz dłuższej listy rzeczy, których nie robisz. 232 00:15:56,000 --> 00:15:58,458 Gloria, ale możemy przecież… 233 00:15:58,541 --> 00:16:02,458 Chcesz mi powiedzieć, że możesz ją bzykać bez żadnych zobowiązań? 234 00:16:03,708 --> 00:16:06,666 - No w zasadzie, to tak. - Kurde… 235 00:16:06,750 --> 00:16:09,666 Muszę zabić jakąś babcię, żeby ktoś wszedł na jej miejsce. 236 00:16:09,750 --> 00:16:12,041 - Ał! - Debil. 237 00:16:12,125 --> 00:16:15,291 Tylko wiesz, stary, jest taki jeden mały problem. 238 00:16:15,375 --> 00:16:18,541 Jak ona zaczyna pić, to po prostu jej odwala. 239 00:16:18,625 --> 00:16:20,291 Traci kontrole nad sobą. 240 00:16:20,375 --> 00:16:24,166 No to stary… Nic lepszego niż laska, która świruje. 241 00:16:24,250 --> 00:16:28,625 Może… Tylko wiesz, ona cały czas trzyma taki dystans między nami. 242 00:16:28,708 --> 00:16:30,583 Niby jest wszystko dobrze i… 243 00:16:30,666 --> 00:16:33,916 Super się dogadujemy, jest bardzo inteligentna i… 244 00:16:34,000 --> 00:16:35,791 Jeszcze ten seks. 245 00:16:35,875 --> 00:16:37,666 - Udany? - Uff… 246 00:16:37,750 --> 00:16:43,416 Zaraz, zaraz, wyczuwam tutaj pozytywne fluidy… energetyczne. 247 00:16:43,500 --> 00:16:47,250 Zakochałeś się? Co za lamus, zakochałeś się? 248 00:16:47,333 --> 00:16:49,416 Nie wierzę, stary. To mi coś przypomina. 249 00:16:49,500 --> 00:16:52,916 [nuci] Zakochana para, ra, ra! 250 00:16:53,000 --> 00:16:56,625 Stary, zobaczysz mój numer… rozwali, rozsadzi rynek. 251 00:16:56,708 --> 00:16:58,875 Rozwali system. Zaraz ci puszczę. 252 00:17:07,250 --> 00:17:09,250 O kurwa… 253 00:17:20,041 --> 00:17:22,708 [romantyczna muzyka] 254 00:17:35,625 --> 00:17:41,333 [szepcze] Wielkość to wytrwałość, wytrwałość to upór. 255 00:17:41,416 --> 00:17:43,916 Upór to niezłomność. 256 00:17:44,000 --> 00:17:50,958 Wielkość to wytrwałość. Wytrwałość to upór. Upór to niezłomność. 257 00:17:55,083 --> 00:17:56,750 [pukanie] 258 00:17:56,833 --> 00:17:58,833 [wciąga powietrze] 259 00:18:01,583 --> 00:18:04,666 - O… - Hej, cześć. 260 00:18:05,583 --> 00:18:09,541 Słuchaj, jest taka głupia sytuacja, ale… 261 00:18:09,625 --> 00:18:11,250 Wylałam alkohol na twój aparat. 262 00:18:11,833 --> 00:18:12,875 O… 263 00:18:12,958 --> 00:18:15,666 Przepraszam cię. Czuję się jak ostatnia idiotka. 264 00:18:15,750 --> 00:18:17,291 Nie, wiesz co… 265 00:18:17,375 --> 00:18:19,125 Pewnie nic się, nic się nie stało. 266 00:18:19,208 --> 00:18:21,083 - Wszystko w porządku. - Tak? 267 00:18:21,166 --> 00:18:23,083 - Wszystko działa. Ja… - To super! 268 00:18:23,166 --> 00:18:27,833 To może… joint na zgodę? Wiesz, taka fajka pokoju. 269 00:18:29,625 --> 00:18:31,166 Wiesz co… Nie mogę. 270 00:18:31,250 --> 00:18:33,583 - Nie możesz? - Nie powinienem. 271 00:18:33,666 --> 00:18:35,291 Nie możesz, czy nie powinieneś? 272 00:18:35,375 --> 00:18:40,083 Nie to żebym nie chciał… Bo chcę, chciałbym, bardzo bym chciał… 273 00:18:40,875 --> 00:18:43,791 [szeptem] Zakazany owoc najlepiej smakuje. 274 00:18:45,875 --> 00:18:50,166 - No wiem… - Dobra, chodź nie pierdol. 275 00:18:52,541 --> 00:18:53,583 O! 276 00:18:53,666 --> 00:18:56,458 [dostawca pizzy] Pizza Moretti, najlepsza pizza w mieście. 277 00:18:56,541 --> 00:18:58,500 Serio? Poważnie taka dobra? 278 00:19:00,166 --> 00:19:02,708 - Najlepsza pizza w mieście. - Co ty nie powiesz? 279 00:19:02,791 --> 00:19:04,875 Do dupy tak pracować w Sylwestra, co? 280 00:19:06,791 --> 00:19:09,000 No… Trochę… 281 00:19:09,083 --> 00:19:11,250 Ja na twoim miejscu bym się chyba powiesił. 282 00:19:11,958 --> 00:19:16,125 - Dobra, to będzie 560. - Ile?! Chyba ze striptizerką w gratisie. 283 00:19:16,208 --> 00:19:19,083 Jak ty ją zapakowałeś? Ona wyskoczy z tych pudełek, czy… 284 00:19:19,166 --> 00:19:20,000 Nie. 285 00:19:20,083 --> 00:19:21,666 - Ty jesteś striptizerką? - Nie. 286 00:19:22,416 --> 00:19:25,833 No stary, easy, na żartach się nie znasz? Poczucie humoru ci zamarzło? 287 00:19:25,916 --> 00:19:27,541 Możesz mi po prostu zapłacić? 288 00:19:27,625 --> 00:19:30,875 Dobra, wiesz co, ja nie mam przy sobie żadnej kasy, więc… 289 00:19:30,958 --> 00:19:32,625 Poczekasz sekundę, nie? 290 00:19:32,708 --> 00:19:36,000 [mężczyzna przez radio] Kurier 4, gdzie jesteś? Kurier 4, zgłoś się. 291 00:19:36,958 --> 00:19:38,333 Naprawdę mi się spieszy. 292 00:19:38,416 --> 00:19:42,333 Wiem, dlatego śmignę szybciusieńko, jak coś, co szybko śmiga. 293 00:19:42,416 --> 00:19:44,250 Ale szybko, ok? 294 00:19:44,333 --> 00:19:46,333 [głosem robota] I'll be back. 295 00:19:48,458 --> 00:19:49,458 Ok. 296 00:19:50,375 --> 00:19:53,458 Mam? Tak? Złapałeś? Nie? 297 00:19:53,541 --> 00:19:55,833 Dobra, wymyślę coś lepszego. 298 00:19:56,833 --> 00:20:01,458 [szum wiatru] 299 00:20:03,000 --> 00:20:05,958 - Stary, obiecałeś mi gitarę. - Jasne, zaraz to ogarnę. 300 00:20:06,041 --> 00:20:11,416 [słychać „Gloria”, Laura Branigan] 301 00:20:13,541 --> 00:20:19,541 [śpiewają karaoke] 302 00:20:34,875 --> 00:20:36,791 Francuski pudel. 303 00:20:51,541 --> 00:20:53,708 Do kogo ty tam tak smarujesz cały czas? 304 00:20:53,791 --> 00:20:56,291 Piszę sobie z taką… laską. 305 00:20:56,375 --> 00:21:01,041 [parska] Laską? Na bank. 306 00:21:02,125 --> 00:21:05,000 - Ciekawe, która chciałaby z tobą pisać. - Twoja stara. 307 00:21:08,833 --> 00:21:11,125 Skoro już o MILF-ach mowa… [chrząka] 308 00:21:12,208 --> 00:21:13,250 Widziałeś? 309 00:21:13,333 --> 00:21:17,666 No… to jest dzida. 310 00:21:18,625 --> 00:21:19,916 Niezła, co? 311 00:21:20,000 --> 00:21:24,958 - Ale… szmata. - Aha… 312 00:21:25,041 --> 00:21:28,000 - Zerżnijmy ją. - Co? 313 00:21:28,083 --> 00:21:29,458 Zerżnijmy ją. 314 00:21:30,208 --> 00:21:31,916 Dobra, no tylko… 315 00:21:32,000 --> 00:21:35,666 Jak tu będziemy tak stali, to raczej to się samo nie wydarzy, nie? 316 00:21:35,750 --> 00:21:36,791 No? 317 00:21:36,875 --> 00:21:38,916 - No to dajesz. - Jedziesz, ty pierwszy. 318 00:21:39,000 --> 00:21:40,750 Ja byłem ostatnio pierwszy. 319 00:21:40,833 --> 00:21:43,208 Ostatnie dwa razy podchodziłem, teraz twoja kolej. 320 00:21:43,916 --> 00:21:45,416 Co? Peniasz? Co? 321 00:21:45,500 --> 00:21:47,166 Peniam? Ja peniam? 322 00:21:47,250 --> 00:21:50,666 - Rafałek bez jajek… - [krzyczy] Ja nie mam jaj? Idę! 323 00:22:14,541 --> 00:22:17,708 - Mówię coś do ciebie… - Co? 324 00:22:17,791 --> 00:22:20,916 Mówię, że zastanawiam się, po co światu są laski… 325 00:22:21,000 --> 00:22:23,416 jak jest pizza. 326 00:22:23,500 --> 00:22:27,208 Zapewne są… po coś innego. Nie sądzisz? 327 00:22:27,291 --> 00:22:31,166 W sumie tak. Pranie, sprzątanie, gotowanie. 328 00:22:32,333 --> 00:22:34,875 A nie… To w sumie też można zamówić. 329 00:22:42,250 --> 00:22:44,333 No? No i jak? 330 00:22:45,750 --> 00:22:49,875 [cmoka] Daniel, znamy się dwa lata dopiero, co ty chcesz… 331 00:22:49,958 --> 00:22:53,250 - Przestań. - Aż się, kurwa, popłakałem z wrażenia. 332 00:22:53,333 --> 00:22:54,708 Bardzo śmieszne. 333 00:22:54,791 --> 00:22:57,541 Pierścionek mi pokazujesz. Co to jest? 334 00:22:57,625 --> 00:22:59,625 Chcę się dzisiaj oświadczyć Andżelice. 335 00:23:00,833 --> 00:23:02,750 Co ty ochujałeś? 336 00:23:03,500 --> 00:23:06,125 - Jak tam? - Co? 337 00:23:06,208 --> 00:23:09,416 No… Coś tam się poprawiło? 338 00:23:10,291 --> 00:23:13,666 O Jezu! Powiedziałam ci dlatego, że byłam pijana. 339 00:23:13,750 --> 00:23:16,583 Jezu, myszko… Ja pytam dla twojego dobra. 340 00:23:16,666 --> 00:23:19,500 Wszystko przemyślałem, nie ma się nad czym zastanawiać. 341 00:23:19,583 --> 00:23:20,500 Przemyślałeś. 342 00:23:20,583 --> 00:23:23,500 - Znamy się dziesięć miesięcy. - Dziesięć miesięcy? 343 00:23:23,583 --> 00:23:25,375 No to ile razem? 344 00:23:26,041 --> 00:23:27,583 W sensie, że… 345 00:23:27,666 --> 00:23:31,166 - Seks spoko? Pikanto? Fajne? - Super. 346 00:23:31,250 --> 00:23:34,708 - No ile razy… no wiesz… - Nie wiem. 347 00:23:34,791 --> 00:23:36,291 Przemyśl to troszkę, co? 348 00:23:36,375 --> 00:23:38,333 No ile razy miałaś orgazm? 349 00:23:40,291 --> 00:23:42,541 No nie wiem… Kilka? 350 00:23:44,500 --> 00:23:46,125 Kurwa, nigdy nie miałaś. 351 00:23:46,208 --> 00:23:47,458 Darek, ja ją kocham. 352 00:23:49,666 --> 00:23:51,750 Wiesz co, a ja kocham pizzę pepperoni. 353 00:23:51,833 --> 00:23:53,333 I wiesz, jak do tego dotarłem? 354 00:23:53,416 --> 00:23:55,125 Musiałem popróbować różne smaki. 355 00:23:56,416 --> 00:24:00,541 Hawajską… albo capricciosę. 356 00:24:00,625 --> 00:24:02,458 To taka nuda. Rozumiesz? 357 00:24:02,541 --> 00:24:06,291 Są takie z tuńczykiem, wiesz… warzywne… 358 00:24:06,375 --> 00:24:07,791 Quattro formaggi… 359 00:24:07,875 --> 00:24:10,958 Ty dostałeś jedną pizzę, taką pierwszą z brzegu. 360 00:24:11,041 --> 00:24:14,125 Zjadłeś kawałek i mówisz: „łooo, ale smaczna”. 361 00:24:14,208 --> 00:24:16,708 Rzuć go w pizdu. Bzyknij się z jakimś sportowcem. 362 00:24:16,791 --> 00:24:18,500 Jak tak możesz mówić? To twój brat. 363 00:24:18,583 --> 00:24:21,208 Teraz weźmiecie ślub, żeby zapełnić tę pustkę? 364 00:24:21,291 --> 00:24:24,083 Najpierw urodzisz mu jedno dziecko, potem drugie. 365 00:24:24,166 --> 00:24:26,041 Wiadomo, razem się lepiej chowają. 366 00:24:26,125 --> 00:24:28,291 On będzie chodzić do roboty, 367 00:24:28,375 --> 00:24:30,750 żeby zarobić na te problemy, które mu urodziłaś. 368 00:24:30,833 --> 00:24:34,041 Żaden chuj nie będzie w stanie zapełnić pustki, 369 00:24:34,125 --> 00:24:35,625 którą będziesz nosić w sobie. 370 00:24:35,708 --> 00:24:38,166 I zarżniesz go… siekierką. 371 00:24:38,250 --> 00:24:41,000 Widzisz, ja się martwię o niego. 372 00:24:42,625 --> 00:24:45,833 - Nie zjadłeś tej pizzy za dużo czasem? - Co? 373 00:24:45,916 --> 00:24:47,000 Masz trzydzieści lat. 374 00:24:47,083 --> 00:24:49,583 I co? Łazisz po Sylwestrach za małolatami. 375 00:24:49,666 --> 00:24:53,041 - Co ty będziesz mi tu pitolił? - Weź się ogarnij. Ustatkuj się, czy coś. 376 00:24:53,125 --> 00:24:56,583 Stary, to nie jest tak w życiu, że wiesz… 377 00:24:56,666 --> 00:25:00,041 Teraz chcę mieć kobietę, to sobie biorę teraz kobietę. 378 00:25:00,125 --> 00:25:03,166 No będzie czas. Zresztą, co tak będę pierdolił. 379 00:25:03,250 --> 00:25:05,875 Gdzie ta twoja jest? Pokaż mi. 380 00:25:06,833 --> 00:25:10,541 - Tam, blondynka. - Gdzie? 381 00:25:11,916 --> 00:25:17,708 Daniel… no kurde, mordka, taka margeritka świeżutka. 382 00:25:17,791 --> 00:25:19,750 To ja już wszystko kumam tutaj. 383 00:25:21,583 --> 00:25:24,666 A ta druga? Taka z nią gada druga. Kto to jest? 384 00:25:24,750 --> 00:25:28,458 - To jest moja siostra. - No co ty, masz siostrę? Ta… 385 00:25:29,458 --> 00:25:32,666 Ta z reniferem? [cmoka] 386 00:25:46,458 --> 00:25:48,666 Ej, widziałaś Glorię? 387 00:25:48,750 --> 00:25:51,250 - Kogo? - Glorię. To taka starsza pani. 388 00:25:51,333 --> 00:25:54,291 - Gloria… Gloria… - Gloria, tak. 389 00:25:54,375 --> 00:25:57,916 - Aaa… Rachel. - A gdzie? 390 00:25:58,000 --> 00:25:59,750 Wszędzie. 391 00:26:07,625 --> 00:26:12,333 To co? Myślisz, że ten twój kolega da radę? 392 00:26:12,416 --> 00:26:15,875 Rafał? Rafał tak… Rafał to… 393 00:26:15,958 --> 00:26:19,708 Na nim można polegać. To jest porządna firma. 394 00:26:22,208 --> 00:26:23,666 O. 395 00:26:23,750 --> 00:26:25,166 Masz? 396 00:26:27,708 --> 00:26:32,500 - Mam. - Ożeż ty cholero… Super. 397 00:26:32,583 --> 00:26:36,791 Ale jaki ekspresowy kurier mój… 398 00:26:36,875 --> 00:26:41,083 [Gloria szepcze] Aja jaja jaj… 399 00:26:41,166 --> 00:26:44,208 - Aleś mnie zaskoczył. - Tylko mi oddaj. 400 00:26:45,458 --> 00:26:49,041 No wiesz co… dobra… 401 00:26:50,083 --> 00:26:53,708 - Skąd ty to wziąłeś? - To jest wapno. 402 00:26:53,791 --> 00:26:55,541 Znalazłem w kuchni i sproszkowałem. 403 00:26:55,625 --> 00:26:58,125 [szeptem] Ochujałeś? Miałeś załatwić porządny towar. 404 00:26:58,208 --> 00:27:00,083 Co ja jestem Pablo Escobar? 405 00:27:00,833 --> 00:27:03,583 Aaa! 406 00:27:05,000 --> 00:27:08,708 O kurwa! Ale mi tego brakowało. 407 00:27:10,291 --> 00:27:15,166 Ja ostatni raz to robiłam chyba… w 95. 408 00:27:15,250 --> 00:27:20,791 [śmieje się] Boże, ale wtedy jakoś inaczej kopało. 409 00:27:25,291 --> 00:27:29,458 Dobra, dobra. Chłopaki moje złote. 410 00:27:31,583 --> 00:27:34,333 Co wy byście chcieli ze mną zrobić? 411 00:27:34,416 --> 00:27:36,541 No… 412 00:27:36,625 --> 00:27:38,083 Aha? 413 00:27:39,750 --> 00:27:43,916 Chcielibyśmy… seks jakiś. 414 00:27:44,000 --> 00:27:46,208 [warczy] Prrr! Nie tak szybko. Ej… 415 00:27:47,250 --> 00:27:50,250 - Jak ty masz na imię? - Rafał. 416 00:27:50,333 --> 00:27:56,875 [warczy] Rrrafał. Rrrafałek. Co ty byś mi zrobił, Rafałku? 417 00:27:57,500 --> 00:28:01,458 - No… Zwariowane pozycje. - O! 418 00:28:02,208 --> 00:28:04,958 Super… A które? 419 00:28:06,125 --> 00:28:07,583 Od tyłu. 420 00:28:07,666 --> 00:28:09,666 Moja ulubiona! Dobra, zademonstruj. 421 00:28:14,125 --> 00:28:16,166 Nie, kochanie, na nim mi zademonstruj. 422 00:28:16,875 --> 00:28:17,875 Co? 423 00:28:17,958 --> 00:28:21,791 Po prostu pokaż mi, co byś zrobił mi, tylko na nim. 424 00:28:22,875 --> 00:28:24,208 Tak po prostu. 425 00:28:24,291 --> 00:28:26,000 Co ty, kurwa? Co ty robisz? 426 00:28:26,083 --> 00:28:28,250 Nie, nie, moment! Nie robimy takich rzeczy. 427 00:28:28,333 --> 00:28:29,625 Ale chłopaki… 428 00:28:29,708 --> 00:28:31,583 - My nie robimy takich rzeczy! - Właśnie. 429 00:28:31,666 --> 00:28:33,208 To jest tylko między nami. 430 00:28:33,291 --> 00:28:36,000 Widziałem na paru filmach, to się zawsze źle kończy. 431 00:28:36,083 --> 00:28:38,541 - Jaka jest twoja ulubiona pozycja? - Moja? 432 00:28:39,208 --> 00:28:41,791 Taka, w której on mnie nie dotyka. To jest super. 433 00:28:41,875 --> 00:28:43,000 Ok. 434 00:28:43,958 --> 00:28:46,708 Ale… ale… 435 00:28:48,958 --> 00:28:51,916 - Nie naciskam. - Nie, dobra, czekaj! 436 00:29:04,166 --> 00:29:08,416 Widzę, że te dłonie niejednego jointa skręciły. 437 00:29:08,500 --> 00:29:13,791 - Mamy specjalistkę. - Czyli co? Jesteś fotografem? 438 00:29:13,875 --> 00:29:19,541 Nie do końca. To bardziej moje hobby dla oderwania. 439 00:29:19,625 --> 00:29:21,833 Oderwania? Od czego? 440 00:29:21,916 --> 00:29:23,791 Od rzeczywistości chyba. 441 00:29:23,875 --> 00:29:26,708 A zrobiłeś dzisiaj już jakieś ładne zdjęcie? 442 00:29:27,375 --> 00:29:28,666 Zrobiłem. 443 00:29:28,750 --> 00:29:30,458 A… pokaż. 444 00:29:30,541 --> 00:29:31,916 - Nie. - Dawaj, pokaż. 445 00:29:32,000 --> 00:29:36,791 Nie, nie. One jeszcze muszą pójść do poprawki. 446 00:29:36,875 --> 00:29:39,458 Muszę jeszcze czerwone oczy usunąć. 447 00:29:39,541 --> 00:29:42,875 - Chyba nie ukrywasz czegoś przede mną. - Nie… dlaczego? 448 00:29:42,958 --> 00:29:46,125 - Na pewno? - Na pewno. 449 00:29:47,833 --> 00:29:49,208 Pozwól, że coś zgadnę. 450 00:29:56,125 --> 00:30:02,708 Jesteś… spod znaku… Wagi. 451 00:30:03,416 --> 00:30:04,416 Waga, tak. 452 00:30:05,916 --> 00:30:08,166 - Nieźle, miałaś farta. - Farta? 453 00:30:08,250 --> 00:30:12,208 - Chyba tak. Inaczej jak to wytłumaczyć? - Nie, nie, ja widzę ludzi. 454 00:30:12,291 --> 00:30:16,125 I ciebie też widzę pod tą twoją twardą skorupą. 455 00:30:16,875 --> 00:30:19,541 Mimo młodego wieku dużo przeżyłeś. 456 00:30:19,625 --> 00:30:24,666 Jakieś… Jakąś relację. Jakiś związek trudny… 457 00:30:24,750 --> 00:30:28,541 Który mocno przeżyłeś, tak głęboko, że nadal z niego nie wyszedłeś. 458 00:30:29,625 --> 00:30:32,875 I cierpisz, ale nie z powodu dziewczyny. 459 00:30:32,958 --> 00:30:36,250 Tylko relacji z rodzicami. 460 00:30:37,583 --> 00:30:41,916 No i tak odrywasz się od tamtej rzeczywistości. 461 00:30:42,000 --> 00:30:44,583 Masz już tego dosyć. Jak mi idzie? 462 00:30:44,666 --> 00:30:48,625 Nieźle, jestem pod wrażeniem. Ale to trudne. 463 00:30:48,708 --> 00:30:51,333 Widzisz, mówiłam ci, mam dar. 464 00:30:51,416 --> 00:30:54,625 No dobra, to może moja kolej teraz. 465 00:30:54,708 --> 00:30:59,041 Daj mi. Prostokątna dłoń, krótkie palce, smukłe. 466 00:30:59,125 --> 00:31:01,583 - Łoł. - Dobra… 467 00:31:01,666 --> 00:31:05,750 To jest dłoń typowa dla kogoś, kto jest ogniem. 468 00:31:05,833 --> 00:31:10,458 Kto jest indywidualistką. Wybuchową… indywidualistką. 469 00:31:10,541 --> 00:31:14,500 Może trochę niecierpliwą. Może trochę nietolerancyjną. 470 00:31:17,166 --> 00:31:20,166 - Ojej. - Co? 471 00:31:20,250 --> 00:31:22,666 Masz przerwaną linię życia. 472 00:31:22,750 --> 00:31:28,416 Czyli też przeszłaś coś, co… weryfikuje twoje dalsze wybory życiowe. 473 00:31:28,500 --> 00:31:30,250 A te dwa iksy tutaj… 474 00:31:30,333 --> 00:31:32,250 Widzisz? 475 00:31:32,333 --> 00:31:36,916 Sugerują, że to prawdopodobnie była jakaś osobista zdrada. 476 00:31:39,125 --> 00:31:41,291 I jesteś Wodnikiem. 477 00:31:45,500 --> 00:31:49,041 - Ale skąd ty to wiedziałeś? - Mam dar. 478 00:31:50,291 --> 00:31:55,208 A wiesz, że podobno Wodniki i Wagi 479 00:31:55,291 --> 00:31:57,375 nie mają żadnych barier 480 00:31:57,458 --> 00:32:00,625 przed okazywaniem swoich seksualnych potrzeb? 481 00:32:00,708 --> 00:32:02,916 - Naprawdę? - Yhmm, szkoda. 482 00:32:04,416 --> 00:32:07,208 Ciekawe, co by się stało w równoległej rzeczywistości, 483 00:32:07,291 --> 00:32:08,833 gdzie ty i ja jesteśmy singlami. 484 00:32:10,625 --> 00:32:13,833 - Jesteś gotowy? - [rozmarzony] Tak… 485 00:32:13,916 --> 00:32:15,625 [trzeźwo] Na co? 486 00:32:16,958 --> 00:32:20,916 Żeby zajarać. [śmieje się] 487 00:32:21,875 --> 00:32:24,375 - Czego szukasz? - Zapomniałam ognia. 488 00:32:24,458 --> 00:32:29,208 No to może to jest znak, co? Że może nie musimy palić. 489 00:32:29,291 --> 00:32:31,416 [metaliczny szczęk] 490 00:32:31,500 --> 00:32:33,583 - Czyń honory. - Ty pierwsza. 491 00:32:33,666 --> 00:32:36,875 - Dawaj, rozluźnisz się. - Jestem rozluźniony, naprawdę. 492 00:32:36,958 --> 00:32:38,500 Widzę, jaki jesteś spięty. 493 00:32:49,583 --> 00:32:50,666 Trzymaj. 494 00:32:52,208 --> 00:32:54,083 Co to jest? 495 00:32:58,333 --> 00:33:01,000 Nie wiem, kluczyk jakiś? 496 00:33:01,791 --> 00:33:03,041 Posuń się. 497 00:33:11,833 --> 00:33:17,750 [niepokojąca muzyka] 498 00:33:20,458 --> 00:33:21,958 O kurwa. 499 00:33:27,125 --> 00:33:28,083 Co ty robisz? 500 00:33:29,833 --> 00:33:31,416 Nie celuj we mnie. 501 00:33:31,500 --> 00:33:34,375 Nie rób tak, nie lubię tego. 502 00:33:34,458 --> 00:33:35,791 Zajebisty. 503 00:33:35,875 --> 00:33:38,000 - No fajnie… - Zawsze chciałam postrzelać. 504 00:33:38,083 --> 00:33:40,000 Nawet nie wiesz, jak się trzyma broń. 505 00:33:40,083 --> 00:33:42,958 Chcesz, to cię nauczę, co? 506 00:33:43,041 --> 00:33:47,041 - A skąd ty tyle wiesz o broni? - Tata mi coś tam pokazał. 507 00:33:47,125 --> 00:33:50,500 A ja chcę się nauczyć. Zobacz, jaki przypadek. 508 00:33:50,583 --> 00:33:53,666 Niezły przypadek… 509 00:33:55,916 --> 00:33:59,083 Tam dawaj, w tego bałwana. Będzie bezpiecznie. 510 00:33:59,166 --> 00:34:03,416 - Czyli wolisz bezpiecznie? - Nie zawsze. 511 00:34:03,500 --> 00:34:05,083 Ramiona prosto. 512 00:34:05,166 --> 00:34:07,583 - Tak? - Tak. 513 00:34:07,666 --> 00:34:12,041 - Stopy na szerokość barków. - W ten sposób? 514 00:34:12,125 --> 00:34:13,666 Yhmm… 515 00:34:13,750 --> 00:34:17,875 Tutaj możesz się rozluźnić. 516 00:34:17,958 --> 00:34:23,083 Tak… Teraz przeładuj. 517 00:34:23,166 --> 00:34:24,375 [metaliczne stuknięcie] 518 00:34:25,041 --> 00:34:30,750 A teraz… Naciśnij spust. 519 00:34:32,833 --> 00:34:38,500 [dynamiczna muzyka] 520 00:34:41,166 --> 00:34:45,500 Bardzo ładnie. Oj, dobrze. Rafał! Walnij go w tyłek. 521 00:34:45,583 --> 00:34:48,125 - Co? - Klepnij go w tyłek. 522 00:34:48,208 --> 00:34:50,291 Mocniej no! O tak! 523 00:34:50,375 --> 00:34:52,250 Za włosy go złap. 524 00:34:52,333 --> 00:34:55,541 - Ach! - Ach! Ała! 525 00:35:03,916 --> 00:35:07,875 [Anastazja jęczy] Tak! 526 00:35:15,291 --> 00:35:18,541 [stłumione jęki] 527 00:35:21,500 --> 00:35:25,500 O tak, Filip, kosmos tego chciał! 528 00:35:28,458 --> 00:35:30,583 O, pardon! [huk wystrzału] 529 00:35:32,791 --> 00:35:36,875 [huk nadal wybrzmiewa] 530 00:35:36,958 --> 00:35:38,416 [wzdycha] 531 00:35:39,208 --> 00:35:40,625 Dobra, jesteście… 532 00:35:40,708 --> 00:35:42,416 Co to było? 533 00:35:44,125 --> 00:35:46,250 - Co ty robisz? - Nagrywasz to? 534 00:35:46,333 --> 00:35:47,625 - Nie, nie. - Skasuj to! 535 00:35:47,708 --> 00:35:52,125 Wiadomo, że skasuję przecież. Dobra, wyłączam już. 536 00:35:52,208 --> 00:35:53,583 Kontynuujcie. 537 00:35:56,291 --> 00:36:00,250 Andżeliko, jesteś najlepszym, co mnie kiedykolwiek spotkało. 538 00:36:00,333 --> 00:36:07,250 [jąka się] Kiedy cię spotkałem, wtedy mój świat zmienił się o 180 stopni. 539 00:36:07,333 --> 00:36:09,333 Nie do poznania. Na zawsze. 540 00:36:10,833 --> 00:36:13,583 Jesteś najlepszym, co mnie… A, to już było. 541 00:36:13,666 --> 00:36:15,333 Yyy… Kocham cię. 542 00:36:19,666 --> 00:36:21,666 [dzwonek telefonu] 543 00:36:21,750 --> 00:36:23,875 [dostawca pizzy] Co tam, mamo? 544 00:36:23,958 --> 00:36:27,708 No jak jesteś głodna? Kanapki ci zrobiłem przecież. 545 00:36:27,791 --> 00:36:29,916 Otwórz tę narożną szafkę 546 00:36:30,000 --> 00:36:33,583 i tam na dole na półce masz głęboki zielony garnek. 547 00:36:33,666 --> 00:36:36,291 Wyjmij ten garnek i do niego włóż pierogi. 548 00:36:36,375 --> 00:36:38,500 - [radio] Debil cztery, zgłoś się. - Kurwa. 549 00:36:38,583 --> 00:36:41,333 - Debilu cztery, gdzie jesteś? - Nie do ciebie, przepraszam. 550 00:36:50,541 --> 00:36:53,791 [meksykański rytm] 551 00:36:56,250 --> 00:36:58,208 Kurde, dziewczyny, proszę was. 552 00:36:58,291 --> 00:37:01,041 Puśćcie to, to najlepszy numer, to rozwali system. 553 00:37:01,125 --> 00:37:03,041 To będzie hit przez duże H. 554 00:37:03,125 --> 00:37:05,166 [didżejka] Nie ten high, nie ten flow. 555 00:37:05,250 --> 00:37:06,791 Nie pożałujecie, zobaczycie. 556 00:37:06,875 --> 00:37:09,541 Kurwa, tak jest zawsze. Ona pije i znika. 557 00:37:09,625 --> 00:37:12,000 Stary, twoja dziewczyna uciekła w ramiona innego. 558 00:37:12,083 --> 00:37:16,208 Mnie by się to nigdy nie przytrafiło. Anastazja zna swoje miejsce. 559 00:37:19,083 --> 00:37:24,541 [sapie] 560 00:37:24,625 --> 00:37:28,125 - No i co? - Kurwa. 561 00:37:28,916 --> 00:37:30,083 Anastazja… 562 00:37:39,125 --> 00:37:43,750 [skrzypienie drzwi] 563 00:37:43,833 --> 00:37:46,500 [stłumiona muzyka] 564 00:37:46,583 --> 00:37:49,666 Kurwa, Marek. 565 00:37:49,750 --> 00:37:51,833 Ja cię pier… 566 00:37:51,916 --> 00:37:55,666 O kurwa. O nie… o nie… 567 00:37:59,125 --> 00:38:04,708 Dobra… [sapie] 568 00:38:04,791 --> 00:38:07,500 [szczęk drzwi] 569 00:38:08,708 --> 00:38:12,750 Zaraz wracam. A ty się stąd nigdzie nie ruszaj. [śmiech] 570 00:38:12,833 --> 00:38:14,291 [trzask drzwi] 571 00:38:14,375 --> 00:38:16,666 - [Oliwia] Hej. - Siema. 572 00:38:16,750 --> 00:38:19,375 Słyszałeś ten huk? Co to było? 573 00:38:19,458 --> 00:38:22,750 Jaki huk? Ja nic nie słyszałem. Niemcy jacyś może, huk? 574 00:38:22,833 --> 00:38:24,291 [śmieją się] 575 00:38:25,458 --> 00:38:29,125 - Stary, co tu się stało? - Nic, nic. 576 00:38:29,208 --> 00:38:30,791 On nie żyje? 577 00:38:32,250 --> 00:38:35,500 [ironicznie] Tak, nie żyje! Zalał się w trupa! 578 00:38:35,583 --> 00:38:37,416 I odpoczywa! 579 00:38:37,500 --> 00:38:38,958 O Boże, ile krwi… 580 00:38:39,666 --> 00:38:40,875 Co to jest? Krew? 581 00:38:42,541 --> 00:38:43,750 Ketchup. 582 00:38:43,833 --> 00:38:45,708 Kurwa, jak ketchup? To nie ma sensu. 583 00:38:45,791 --> 00:38:48,791 Jak to nie ma sensu? 584 00:38:49,375 --> 00:38:50,708 Ketchup. 585 00:38:50,791 --> 00:38:54,166 Pizza, wino, wóda. 586 00:38:54,250 --> 00:38:56,916 I tak to się kończy, nie Marek? 587 00:38:57,000 --> 00:38:59,625 Położymy się. On sobie odpocznie. 588 00:38:59,708 --> 00:39:01,333 Anastazja, chodź ze mną. 589 00:39:01,416 --> 00:39:04,916 Jestem mordercą. Jestem mordercą. 590 00:39:05,000 --> 00:39:07,916 Może trzeba zadzwonić na pogotowie? 591 00:39:08,000 --> 00:39:11,041 Nie. On musi sobie teraz po prostu odpocząć. 592 00:39:11,125 --> 00:39:13,958 [Filip] W spokoju wiecznym, amen. 593 00:39:14,041 --> 00:39:16,875 Kurwa, wy macie nasrane. Ej, koleżanko! 594 00:39:16,958 --> 00:39:18,875 Wszystko w porządku? Nic ci nie jest? 595 00:39:18,958 --> 00:39:23,208 Absolutnie w porządku. Po prostu bawimy się w taką grę. 596 00:39:23,291 --> 00:39:26,416 Beksiński, kurwa. [nerwowy śmiech] 597 00:39:31,625 --> 00:39:34,125 Popierdoliło cię? 598 00:39:34,208 --> 00:39:36,750 - Chcesz iść do pierdla? - Nie, nie… 599 00:39:38,083 --> 00:39:40,833 To musi mieć jakieś wytłumaczenie. Przecież… tak! 600 00:39:40,916 --> 00:39:43,583 Właśnie! Przydarzyła nam się chwila karmicznej więzi, 601 00:39:43,666 --> 00:39:45,875 To po prostu wszystko musiało się wydarzyć. 602 00:39:45,958 --> 00:39:49,333 To nie jest śmieszne. Mamy prawdziwy, kurwa, problem. 603 00:39:49,416 --> 00:39:52,166 Ale jaki problem? To po prostu było zrządzenie kosmosu. 604 00:39:52,250 --> 00:39:54,500 To jest próba naszego potencjalnego związku. 605 00:39:54,583 --> 00:39:55,708 Mamo… 606 00:39:57,208 --> 00:39:59,333 Podejdźmy do tego krok po kroku. 607 00:39:59,416 --> 00:40:00,833 Zaprosiłeś mnie na górę. 608 00:40:00,916 --> 00:40:03,041 - Nie! - Zrobiłeś mi pierdylion zdjęć. 609 00:40:03,125 --> 00:40:04,875 Filip, to nie były dzieła fotografa, 610 00:40:04,958 --> 00:40:06,833 To była gra wstępna, no umówmy się. 611 00:40:06,916 --> 00:40:09,166 Anastazja! Pobudka! 612 00:40:09,250 --> 00:40:11,458 Położenie Merkurego nie ma tutaj nic do rzeczy 613 00:40:11,541 --> 00:40:14,666 ani położenie Betelgezy w stosunku do gwiazdozbioru Orła, 614 00:40:14,750 --> 00:40:17,083 ani żaden inny kosmiczny szajs. 615 00:40:17,166 --> 00:40:18,833 - Ach tak? - Tak! 616 00:40:18,916 --> 00:40:22,125 A wtedy, kiedy czytałeś mi z dłoni, mówiłeś mi o moim życiu? 617 00:40:22,208 --> 00:40:24,541 To przepraszam, co to było? Energia! 618 00:40:24,625 --> 00:40:27,125 Wymieniliśmy się wibracjami, to przecież… ma sens! 619 00:40:27,208 --> 00:40:29,791 On mi powiedział, że Jordan cię zaniedbuje, 620 00:40:29,875 --> 00:40:32,000 że Jordan się skupia na karierze raperskiej, 621 00:40:32,083 --> 00:40:35,125 że ma cię w dupie, że ty jesteś kosmiczna, że jesteś wspaniała. 622 00:40:35,208 --> 00:40:38,750 Wykorzystałem te informacje, dodałem parę rzeczy z horoskopów, 623 00:40:38,833 --> 00:40:40,333 które by pasowały do każdego. 624 00:40:40,416 --> 00:40:43,250 I tyle. Jeden, wielki… bullshit! 625 00:40:43,916 --> 00:40:45,958 Rozumiesz? Jeden wielki bullshit! 626 00:40:46,041 --> 00:40:49,041 Wodnik! Skąd niby wiedziałeś, że jestem Wodnikiem? 627 00:40:50,000 --> 00:40:52,041 Nie wiem, nie wiem, po prostu zgadłem. 628 00:40:52,125 --> 00:40:54,125 Moja matka też jest Wodnikiem i wiesz co? 629 00:40:54,208 --> 00:40:55,625 Przypominasz mi ją. 630 00:40:55,708 --> 00:40:58,500 Przypominasz mi ją, jesteś tak samo popierdolona. 631 00:40:59,750 --> 00:41:02,416 Kłamiesz. Kłamiesz. 632 00:41:02,500 --> 00:41:04,625 Przykro mi, Anastazjo, chciałem cię wyruchać. 633 00:41:04,708 --> 00:41:06,875 [rytmiczna muzyka smyczkowa] 634 00:41:12,250 --> 00:41:15,208 Ty chuju! Jak mogłeś? 635 00:41:15,291 --> 00:41:16,833 Dlaczego kosmos mi to zrobił? 636 00:41:16,916 --> 00:41:19,000 Przecież widziałam wszystkie znaki dookoła. 637 00:41:19,083 --> 00:41:20,916 Cicho. 638 00:41:21,000 --> 00:41:22,333 [spoza drzwi] Gloria! 639 00:41:24,666 --> 00:41:28,625 [pieszczotliwe] Mamy coś pyszniutkiego dla ciebie, kotku. 640 00:41:28,708 --> 00:41:33,000 Am, am, am… 641 00:41:35,000 --> 00:41:37,833 Więcej, więcej. Jola, więcej! 642 00:41:37,916 --> 00:41:41,916 [śmiechy i piski dziewczyn] 643 00:41:51,125 --> 00:41:53,416 [podniosła muzyka organowa] 644 00:41:56,541 --> 00:41:58,250 No dobra, to ja pierwsza. 645 00:41:58,333 --> 00:42:00,208 [szeptem] Cicho bądź. Może masz rację. 646 00:42:00,291 --> 00:42:02,458 Może to wszystko dzieje się z jakiegoś powodu. 647 00:42:02,541 --> 00:42:04,125 Jeszcze wydarzy się coś dobrego. 648 00:42:04,208 --> 00:42:07,291 Już mnie nie oszukasz. Mówisz to, bo myślisz, że jestem świruską. 649 00:42:07,375 --> 00:42:08,833 Pomyśl tylko. 650 00:42:08,916 --> 00:42:12,125 Może w alternatywnej rzeczywistości nie wydarzyło się nic złego. 651 00:42:12,208 --> 00:42:13,208 Co? 652 00:42:13,291 --> 00:42:16,625 Może siedzimy sobie w gabinecie, palimy sobie jointa, ty się śmiejesz. 653 00:42:16,708 --> 00:42:18,750 Śmiejesz się ze mnie, mi jest też śmiesznie. 654 00:42:18,833 --> 00:42:22,083 Może Marek żyje, imprezka się kręci, jest wszystko w porządku. 655 00:42:22,166 --> 00:42:23,791 A ta sytuacja? Posłuchaj. 656 00:42:23,875 --> 00:42:27,166 Ta sytuacja to jest tylko najczarniejszy scenariusz. 657 00:42:27,250 --> 00:42:29,166 Ona jest czysto hipotetyczna. 658 00:42:29,250 --> 00:42:30,958 Rozumiesz? 659 00:42:31,041 --> 00:42:33,166 Nie, ty chyba oszalałeś. 660 00:42:33,250 --> 00:42:35,666 Ja oszalałem? To ty jesteś szalona! 661 00:42:36,625 --> 00:42:37,875 [głuchy łoskot] 662 00:42:37,958 --> 00:42:41,791 [Jola podnieconym głosem] Okej, Marek. 663 00:42:42,958 --> 00:42:46,000 [Jola] No cześć. 664 00:42:47,875 --> 00:42:49,291 Muszę powiedzieć Jordanowi. 665 00:42:49,375 --> 00:42:50,875 Nie! Nic mu… 666 00:42:59,625 --> 00:43:04,083 - On nawet nie jest twardy. - Może jest gejem. 667 00:43:05,375 --> 00:43:07,750 - No hej! - Freeze! 668 00:43:08,583 --> 00:43:11,333 - Och… nie. - Motherfucker! 669 00:43:11,416 --> 00:43:13,916 - [Jola z egzaltacją] Dzień dobry! - Ściągaj. 670 00:43:14,000 --> 00:43:16,916 - Nie, nie… - O tak. 671 00:43:17,000 --> 00:43:20,125 Nie bawimy się tutaj… 672 00:43:20,208 --> 00:43:22,750 - Jest mój! - Nie, Jola, jest mój! 673 00:43:26,458 --> 00:43:29,416 [gwizd sztucznych ogni] 674 00:43:33,416 --> 00:43:36,333 [radio]Ile można wołać? Kurier cztery, debilu, zgłoś się. 675 00:43:36,416 --> 00:43:37,500 Kurwa mać. 676 00:43:37,583 --> 00:43:41,416 Mamy tu stosy zamówień do realizacji. Kurier cztery, buraku, debilu, zgłoś się. 677 00:43:43,416 --> 00:43:47,416 Kurier cztery, kurwa, gdzie jesteś? 678 00:43:47,500 --> 00:43:48,916 Halo, halo! 679 00:43:49,000 --> 00:43:53,416 [klubowa muzyka, piski] 680 00:43:54,250 --> 00:43:56,916 [Anastazja] Jordan! Jordan! 681 00:43:57,000 --> 00:43:59,291 ♪ To miejsce tu jest dla nas ♪ 682 00:43:59,375 --> 00:44:01,666 ♪ Ja kocham mieć ten stan ♪ 683 00:44:01,750 --> 00:44:04,083 ♪ Nie wiem, co ty masz w planach ♪ 684 00:44:04,166 --> 00:44:06,458 ♪ Ja dobrze znam swój plan ♪ 685 00:44:06,541 --> 00:44:10,208 ♪ Zostaję tu do rana ♪ 686 00:44:10,291 --> 00:44:13,416 Nie wiecie, gdzie jest ten koleś, który ma mi za pizzę zapłacić? 687 00:44:16,416 --> 00:44:19,958 Nie wiecie, gdzie jest ten koleś, który za pizzę ma mi zapłacić? 688 00:44:24,000 --> 00:44:29,416 Sorry! Nie wiesz, gdzie jest ten koleś, który za pizzę ma mi zapłacić? 689 00:44:29,500 --> 00:44:34,083 Jakie ty masz miękkie włosy. Jak jedwab. 690 00:44:34,166 --> 00:44:37,833 Albo jak pluszowe misie. 691 00:44:37,916 --> 00:44:42,791 Słuchaj! Gdzie jest koleś, który miał za pizzę mi zapłacić. 692 00:44:46,541 --> 00:44:50,166 Wiesz, że trzeba pić dużo wody po zażyciu czegoś takiego? 693 00:44:51,041 --> 00:44:54,458 - CO2? - Nie, H2O. 694 00:44:54,541 --> 00:44:58,958 [wszyscy śpiewają] Zostaję tu do rana. Ra, ra, ra, ra, ra. 695 00:44:59,041 --> 00:45:00,500 Nie, słuchaj, ja nie żartuję. 696 00:45:00,583 --> 00:45:02,833 Po zażyciu ecstasy trzeba pić bardzo dużo wody. 697 00:45:02,916 --> 00:45:05,291 W gorącym pomieszczeniu temperatura ciała 698 00:45:05,375 --> 00:45:07,458 podnosi się powyżej poziomu bezpieczeństwa. 699 00:45:07,541 --> 00:45:09,958 Jeśli dodać do tego długotrwałe picie alkoholu, 700 00:45:10,041 --> 00:45:13,708 to następuje spadek ciśnienia krwi i przyspieszenie akcji serca. 701 00:45:13,791 --> 00:45:17,791 A to może spowodować u ciebie nieodwracalne uszkodzenia w mózgu. 702 00:45:17,875 --> 00:45:19,625 Rozumiesz, co do ciebie mówię? 703 00:45:22,041 --> 00:45:24,791 Będziesz to pił? 704 00:45:25,791 --> 00:45:27,958 Masz, wypij to wszystko! 705 00:45:30,541 --> 00:45:35,125 ♪ Strumieniami się leje cash i alko ♪ 706 00:45:35,208 --> 00:45:38,000 ♪ Czego tu szukasz, dobrze wiesz♪ 707 00:45:38,083 --> 00:45:39,458 Chyba płonę! 708 00:45:40,666 --> 00:45:41,708 Ostrzegałem jak coś. 709 00:45:42,791 --> 00:45:44,041 Co ty robisz? 710 00:45:44,125 --> 00:45:47,708 Teraz leci moja piosenka, Anastazja, kurde no… 711 00:45:57,041 --> 00:45:59,250 Hej, siostra, co ty, ciasto pieczesz? 712 00:45:59,333 --> 00:46:02,125 Nie. Wręcz przeciwnie. 713 00:46:02,208 --> 00:46:06,208 Ja… przypięłam tego twojego kumpla do łóżka. 714 00:46:06,291 --> 00:46:09,458 I ja go teraz obsmaruję bitą śmietaną. 715 00:46:09,541 --> 00:46:11,916 A potem mu wsadzę tego banana prosto w… 716 00:46:12,000 --> 00:46:14,583 Już nic, nic. Za dużo danych. 717 00:46:14,666 --> 00:46:17,083 Ty też mógłbyś spróbować czasem czegoś nowego. 718 00:46:17,166 --> 00:46:20,833 - Nie, Andżela? - W sensie, że co? 719 00:46:20,916 --> 00:46:24,041 No nie wiem, dodać sobie pikanterii do waszej sypialni, 720 00:46:24,125 --> 00:46:26,291 znaczy, do tego waszego pokoju w akademiku. 721 00:46:26,375 --> 00:46:28,666 Bzyknij ją w jakimś groźnym miejscu. 722 00:46:28,750 --> 00:46:30,750 Nie wiem, kurwa, na cmentarzu? 723 00:46:30,833 --> 00:46:33,000 Nasze życie intymne to nie jest twoja broszka. 724 00:46:33,083 --> 00:46:35,083 Ja ci chciałam tylko podać pomocną dłoń. 725 00:46:35,166 --> 00:46:37,416 Weź, nie wiadomo, gdzie te twoje łapska były. 726 00:46:37,500 --> 00:46:40,583 Dobra, nara… nieogary. 727 00:46:43,916 --> 00:46:48,625 - Wszystko w porządku? - Po prostu muszę się trochę przewietrzyć. 728 00:46:48,708 --> 00:46:50,208 Okej. 729 00:46:57,041 --> 00:47:03,166 [w kolejnych scenach słychać w tle „Habanerę” z opery Carmen] 730 00:47:03,250 --> 00:47:06,875 - Siema. - Cześć… ponownie. 731 00:47:06,958 --> 00:47:08,625 Hej, hej. 732 00:47:09,791 --> 00:47:14,125 A właściwie to… w co wy się tam bawicie, co? 733 00:47:14,208 --> 00:47:18,791 - Oj… nie chcesz wiedzieć. - A może chcę? 734 00:47:18,875 --> 00:47:21,000 - A może ty chcesz… - Co? 735 00:47:21,083 --> 00:47:25,083 Ze mną… Do trójkąta? Co? 736 00:47:25,166 --> 00:47:31,083 Eee… kurde, to jest nie najlepszy moment. 737 00:47:31,166 --> 00:47:32,791 [jęki] 738 00:47:32,875 --> 00:47:36,208 - A… właściwie, kogo ty tam masz? Co? - Co? 739 00:47:36,291 --> 00:47:38,958 Może to ja powinnam się dołączyć do was. 740 00:47:39,041 --> 00:47:44,583 [stęka i jęczy] 741 00:47:44,666 --> 00:47:48,041 [niezrozumiale] 742 00:47:48,125 --> 00:47:50,500 [z offu modlitwa po łacinie] 743 00:47:55,333 --> 00:47:57,125 Hej… 744 00:47:57,208 --> 00:47:59,208 [trzaskanie kości] 745 00:47:59,291 --> 00:48:01,500 [forte w wykonaniu orkiestry] 746 00:48:01,583 --> 00:48:03,666 Co ty robisz synu? 747 00:48:06,250 --> 00:48:07,791 Dlaczego mnie opuściłeś? 748 00:48:07,875 --> 00:48:10,541 [po francusku] 749 00:48:10,625 --> 00:48:13,541 [Ewa stęka, imituje francuski] 750 00:48:13,625 --> 00:48:18,083 A co z ideą czystości myśli, słowa i uczynku? 751 00:48:20,916 --> 00:48:23,666 [Ewa powtarza francuskie słowa, krzyczy i jęczy] 752 00:48:27,000 --> 00:48:29,833 - Co ty robisz? - Co? Zatańczmy. 753 00:48:29,916 --> 00:48:32,750 - No chodź, zatańczymy. - A co to jest? Gra wstępna? 754 00:48:32,833 --> 00:48:35,875 [forte w wykonaniu orkiestry] 755 00:48:35,958 --> 00:48:41,625 Nie mogę ci dać mojego błogosławieństwa na to wszystko, co chcesz tutaj robić. 756 00:48:41,708 --> 00:48:45,583 Ale nie mogę ci też zabronić. Jestem pewien, że wybierzesz słusznie. 757 00:48:48,875 --> 00:48:56,166 [słychać wielki finał „Habanery”] 758 00:49:01,416 --> 00:49:04,250 A gdzie jest Marek, co? 759 00:49:04,333 --> 00:49:07,916 Marek… [szczęk drzwi] 760 00:49:08,000 --> 00:49:09,291 Ohyda. 761 00:49:10,416 --> 00:49:11,541 Co ty robisz? 762 00:49:14,041 --> 00:49:16,250 Pojebało cię, kurwa? 763 00:49:16,333 --> 00:49:18,291 - Wypuść mnie stąd! - Nie chcieliśmy! 764 00:49:18,375 --> 00:49:20,833 - Wypuść mnie, zabiliście Marka! - To było niechcący. 765 00:49:20,916 --> 00:49:23,500 Puść mnie! Wypuść mnie stąd, idioto! 766 00:49:23,583 --> 00:49:26,833 Cicho, cicho bądź, cicho… 767 00:49:28,208 --> 00:49:30,166 - Hej, dziewczyny… - No hej… 768 00:49:30,250 --> 00:49:31,666 Nie widziałyście tego… 769 00:49:31,750 --> 00:49:34,875 chłopaka, który zamawiał pizzę? 770 00:49:34,958 --> 00:49:37,958 Nie krzycz. Cicho. 771 00:49:38,041 --> 00:49:41,041 Jak spóźnię się o godzinę, to wszystkie pizze będą za darmo. 772 00:49:41,125 --> 00:49:42,875 Wtedy na bank szef mnie wyleje, 773 00:49:42,958 --> 00:49:44,458 a wtedy będę miał przerąbane, 774 00:49:44,541 --> 00:49:47,041 bo nie będę miał na czesne na neurofarmakologię. 775 00:49:47,125 --> 00:49:48,208 [dzwonek telefonu] 776 00:49:48,291 --> 00:49:50,208 - Neuro… co? - Fawologię. 777 00:49:50,291 --> 00:49:54,000 Chodzi o to, że po prostu nie będę miał jak pomagać mamie, 778 00:49:54,083 --> 00:49:56,708 a już nie dam rady kolejny rok jej podcierać tyłka. 779 00:49:56,791 --> 00:50:00,041 [czule] On kocha swoją mamę. 780 00:50:00,125 --> 00:50:03,750 Wyluzuj, pizza mordko. Marek jest tam. 781 00:50:03,833 --> 00:50:05,583 - Tam? - Yhm… 782 00:50:05,666 --> 00:50:07,916 Dzięki, dziewczyny. 783 00:50:08,000 --> 00:50:09,541 Halo, panie Malinowski? Co tam? 784 00:50:09,625 --> 00:50:11,416 Co tam się u was dzieje w mieszkaniu? 785 00:50:11,500 --> 00:50:15,000 Właśnie dozorca dzwonił, że z waszych okien dym wali! 786 00:50:15,083 --> 00:50:17,333 To nic, po prostu grzanki mi się przypaliły, 787 00:50:17,416 --> 00:50:19,291 ale wszystko jest w porządku, pod… 788 00:50:19,375 --> 00:50:23,250 Hello, tu Jessica, ofrezuję ci kolbę za jedyne dziesięć złotych. 789 00:50:23,333 --> 00:50:27,750 Kurwa mać! Halo? To jaką kolbę? 790 00:50:29,041 --> 00:50:30,833 [Oliwia wydaje stłumione jęki] 791 00:50:30,916 --> 00:50:33,041 [Filip] Cicho. Cicho bądź. 792 00:50:35,750 --> 00:50:37,916 Co jest? Co jest, kurwa? Co jest? 793 00:50:41,916 --> 00:50:43,458 Co ty robisz? 794 00:50:43,541 --> 00:50:44,708 Dziewczyny, no… 795 00:50:44,791 --> 00:50:45,875 Jezus? 796 00:50:45,958 --> 00:50:49,791 [piszczą ze strachu] On nas zaraz wszystkich zarzyga! 797 00:50:55,000 --> 00:50:56,791 - O… - Hej! 798 00:50:56,875 --> 00:51:02,583 Kogo my… co my tutaj mamy? 799 00:51:04,041 --> 00:51:05,583 Halo? 800 00:51:05,666 --> 00:51:10,083 [po francusku] Jezus! Jezus! 801 00:51:10,166 --> 00:51:12,125 Ja nie wiem. 802 00:51:13,791 --> 00:51:15,250 [po francusku] Jezus! 803 00:51:18,250 --> 00:51:22,708 Co mam zrobić? Co mam zrobić, no?! 804 00:51:26,041 --> 00:51:27,875 Jak to zrobić? 805 00:51:27,958 --> 00:51:30,125 [po francusku] Jezus! 806 00:51:38,833 --> 00:51:40,416 [Filip] Kurwa mać. 807 00:51:42,000 --> 00:51:43,458 Jezus? 808 00:51:46,041 --> 00:51:48,875 Jezus? 809 00:51:48,958 --> 00:51:54,875 [szlocha] 810 00:51:56,708 --> 00:52:02,375 Jezus? Jezus? 811 00:52:05,583 --> 00:52:08,500 Mamo, co ty wyprawiasz? Dlaczego znowu leci dym? 812 00:52:08,583 --> 00:52:10,750 Wszystko zrobiłam, tak jak mówiłeś. 813 00:52:10,833 --> 00:52:13,541 Włożyłam pierogi do garnka i włączyłam kuchenkę. 814 00:52:13,625 --> 00:52:15,125 A teraz jest wielki ogień! 815 00:52:15,208 --> 00:52:16,708 To polej ogień wodą, no… 816 00:52:16,791 --> 00:52:20,083 Albo uciekaj stamtąd. Nieważne, uciekaj stamtąd, słyszysz? 817 00:52:20,166 --> 00:52:22,125 Halo, mamo? 818 00:52:22,208 --> 00:52:24,583 Kurde, mamo! 819 00:52:27,791 --> 00:52:29,833 Panie Marku? 820 00:52:30,666 --> 00:52:32,625 Panie Marku, wszystko w porządku? 821 00:52:35,291 --> 00:52:37,500 [niepokojąca muzyka] 822 00:52:40,125 --> 00:52:42,041 [cicho] O kurwa! 823 00:53:03,833 --> 00:53:05,625 [trzask drzwi] 824 00:53:09,458 --> 00:53:11,083 Jest tu gdzieś gitara? 825 00:53:16,166 --> 00:53:17,375 Tam. 826 00:53:36,250 --> 00:53:39,958 [stroi gitarę] 827 00:53:44,375 --> 00:53:50,666 [gra rytmiczną melodię] 828 00:53:55,041 --> 00:53:59,125 [nerwowo parska] Kurwa. 829 00:54:03,458 --> 00:54:05,500 [radio]Kurier cztery, kurwa, 830 00:54:05,583 --> 00:54:08,250 czy wasza wysokość zaszczyci nas swoją obecnością? 831 00:54:10,125 --> 00:54:12,083 Szefie, mam pieniążki, za chwilę będę. 832 00:54:12,166 --> 00:54:14,041 Wspaniale, przecież mamy dużo czasu. 833 00:54:23,291 --> 00:54:24,500 Gloria? 834 00:54:24,583 --> 00:54:27,541 - To nie jest tak, jak myślisz. - Co tu się dzieje? 835 00:54:27,625 --> 00:54:29,083 - Nie, nic… - Pani nam kazała. 836 00:54:29,166 --> 00:54:30,416 Cześć, kochanie. 837 00:54:30,500 --> 00:54:32,666 Gloria, ja tańczę, ja cię szukam. 838 00:54:32,750 --> 00:54:34,708 A ty odpierdalasz manianę z tymi typami! 839 00:54:34,791 --> 00:54:37,500 Co ty robiłeś? Ty tańczyłeś? Chodź, kochanie, tańczymy. 840 00:54:37,583 --> 00:54:40,416 Nie, ja, Gloria… Ja cię po prostu… 841 00:54:40,500 --> 00:54:41,333 Chodź, kochanie. 842 00:54:41,416 --> 00:54:44,458 Gloria! Co to miało być? 843 00:54:44,541 --> 00:54:46,958 Hej, Gloria! Ja chcę z tobą pomówić. 844 00:54:51,583 --> 00:54:56,208 [muzyka dyskotekowa] 845 00:54:56,291 --> 00:55:00,250 [słychać „I Feel Love”, Donna Summer] 846 00:55:04,083 --> 00:55:07,125 - Gloria, odbiło ci? - Przestań być taki zasadniczy. Paweł… 847 00:55:07,208 --> 00:55:08,750 Zasadniczy? 848 00:55:08,833 --> 00:55:11,500 Za moimi plecami pieprzysz się z jakimiś innymi facetami. 849 00:55:11,583 --> 00:55:12,916 Z nikim się nie pieprzyłam. 850 00:55:13,000 --> 00:55:15,208 A nawet gdyby, co cię to obchodzi? 851 00:55:15,291 --> 00:55:18,041 Jak to, co mnie to obchodzi? Chodzimy ze sobą. 852 00:55:18,125 --> 00:55:20,250 Nie chodzimy. 853 00:55:20,333 --> 00:55:23,166 - To co my robimy, Gloria? - Tańczymy. 854 00:55:28,625 --> 00:55:31,958 Kurwa mać. Chodzimy ze sobą, bo ja cię kocham, rozumiesz? 855 00:55:32,041 --> 00:55:35,458 Nie mów takich rzeczy, Paweł, ćśś…cicho… 856 00:55:35,541 --> 00:55:38,750 To jest prawda, kocham cię. Dlaczego nie możesz tego zaakceptować? 857 00:55:38,833 --> 00:55:40,791 Jesteś ode mnie o 17 lat młodszy. 858 00:55:40,875 --> 00:55:43,375 Co z tego? Przecież wiele jest takich par. 859 00:55:43,458 --> 00:55:45,500 Był Ashton Kutcher z Demi Moore, na przykład. 860 00:55:45,583 --> 00:55:47,083 Jak to się skończyło? 861 00:55:47,166 --> 00:55:49,166 Madonna i Guy Ritchie. Jay-Z i Beyonce. 862 00:55:49,250 --> 00:55:52,416 Albo… księżna Charlene, księżna Monako i książę Albert. 863 00:55:52,500 --> 00:55:54,791 Skąd w ogóle wiesz o tych wszystkich parach? 864 00:55:54,875 --> 00:55:56,666 Wygooglowałem. 865 00:55:57,750 --> 00:56:00,583 Jezus Maria, Gloria, to w ogóle nie o to chodzi. 866 00:56:00,666 --> 00:56:03,666 Chodzi o to, że… oni byli szczęśliwi albo są szczęśliwi. 867 00:56:03,750 --> 00:56:06,958 Ty też możesz być ze mną szczęśliwa, bo ja cię kocham. 868 00:56:07,041 --> 00:56:08,791 - Bo ja cię kocham, Gloria. - Boże! 869 00:56:08,875 --> 00:56:11,541 No nie da potańczyć. 870 00:56:11,625 --> 00:56:15,583 Gdzie ty znowu idziesz? Gloria! 871 00:56:15,666 --> 00:56:17,500 Ty się po prostu boisz, Gloria, 872 00:56:17,583 --> 00:56:20,083 bo przechodzisz pierdolony kryzys wieku średniego 873 00:56:20,166 --> 00:56:21,750 i całą winę chcesz zwalić na mnie. 874 00:56:21,833 --> 00:56:24,875 Naprawdę mam ci tłumaczyć, na czym polega 17 lat różnicy wieku? 875 00:56:24,958 --> 00:56:27,625 Teraz ci się wydaje, że jest fajnie i zajebiście. 876 00:56:27,708 --> 00:56:29,791 - Podoba ci się, że jesteś z MILF-em. - Nie. 877 00:56:29,875 --> 00:56:31,666 Zdarzył ci się najlepszy seks życia. 878 00:56:31,750 --> 00:56:34,708 Coś, czego nie dałaby ci żadna z koleżanek w twoim wieku. 879 00:56:34,791 --> 00:56:36,208 I myli ci się to z miłością. 880 00:56:36,291 --> 00:56:39,125 - Nie myli. - Lubisz mnie posuwać i chwalić się tym. 881 00:56:39,208 --> 00:56:42,458 - Nie chwalę się, bo cię szanuję i kocham. - No dobra, kurwa! 882 00:56:44,125 --> 00:56:46,791 Chcesz mieć ze mną dzieci? 883 00:56:48,208 --> 00:56:50,250 Chcę. Chcę mieć. 884 00:56:50,333 --> 00:56:51,166 Cudownie. 885 00:56:51,250 --> 00:56:52,541 Jeżeli się uda, 886 00:56:52,625 --> 00:56:57,000 to za dziewięć miesięcy przyjdzie na świat nasz synek… Krzyś. 887 00:56:57,083 --> 00:56:58,583 I stworzymy szczęśliwą rodzinę. 888 00:56:58,666 --> 00:57:01,166 Całonocne przewijanie, karmienie, lulanie, damy radę. 889 00:57:01,250 --> 00:57:02,958 Będzie cudownie, wspaniale. 890 00:57:03,041 --> 00:57:05,125 Za osiem lat ty skończysz trzydziestkę, 891 00:57:05,208 --> 00:57:07,291 ja będę mocno pięćdziesiątce. 892 00:57:07,375 --> 00:57:09,791 Cycki to pasa, przybiorę na wadze, 893 00:57:09,875 --> 00:57:12,333 nowe zmarszczki każdego dnia, posiwieję, zbrzydnę. 894 00:57:12,416 --> 00:57:15,083 [cmoka] Już cię tak nie pociągam. 895 00:57:15,166 --> 00:57:19,291 Znajdujesz sobie jakąś tam, nie wiem, Kasię… do dymania na boku. 896 00:57:19,375 --> 00:57:22,125 Coraz częściej nie ma cię w domu. Dziecko za tobą tęskni. 897 00:57:22,208 --> 00:57:24,583 Ja cię tłumaczę, bo chcę cię chronić. 898 00:57:24,666 --> 00:57:28,083 W międzyczasie łapię depresję, nie jestem już taką milutką mamą. 899 00:57:28,166 --> 00:57:30,000 Wracasz do domu, wiecznie się kłócimy. 900 00:57:30,083 --> 00:57:34,000 Dziecko to słyszy i się martwi, że ja ranię kochanego tatusia. 901 00:57:34,083 --> 00:57:38,625 A tobie perspektywa nowego życia z Kasią wydaje się dużo atrakcyjniejsza. 902 00:57:38,708 --> 00:57:40,625 Więc mnie zostawiasz, Paweł! 903 00:57:40,708 --> 00:57:43,291 Zostawiasz mnie, ale dziecko chce zostać z tobą, 904 00:57:43,375 --> 00:57:45,666 bo mnie uważa za złą matkę. 905 00:57:45,750 --> 00:57:48,000 Nigdy sobie tego nie wybaczę, rozumiesz? 906 00:58:01,250 --> 00:58:06,500 [śpiewają] 907 00:58:12,583 --> 00:58:17,916 [muzyka klubowa] 908 00:58:24,500 --> 00:58:27,541 [stłumiona muzyka] 909 00:58:27,625 --> 00:58:32,666 Wielkość… to wytrwałość. 910 00:58:34,833 --> 00:58:37,875 Wytrwałość… to upór. 911 00:58:39,458 --> 00:58:43,458 Upór… to niezłomność. 912 00:58:53,958 --> 00:58:55,416 [wzdycha] 913 00:59:17,958 --> 00:59:20,208 [szlocha] Gówniarz. 914 00:59:21,500 --> 00:59:23,791 [szczebioczą] 915 00:59:23,875 --> 00:59:27,791 [niewyraźnie] 916 00:59:27,875 --> 00:59:30,083 Ćśśś, ćśśś… 917 00:59:30,166 --> 00:59:33,375 - Co on mówi? - „Zerżnijcie mnie” 918 00:59:33,458 --> 00:59:34,708 A nie: „duszę się”? 919 00:59:36,000 --> 00:59:37,333 No co ty. 920 00:59:39,666 --> 00:59:42,041 Zaraz, mordko… 921 00:59:42,125 --> 00:59:43,166 Może tym? 922 00:59:44,083 --> 00:59:45,166 Ale to tak. 923 00:59:46,875 --> 00:59:48,750 - Trochę do góry. - Dawaj. 924 00:59:48,833 --> 00:59:50,291 [krzyk] 925 00:59:50,375 --> 00:59:52,583 [po francusku] 926 01:00:22,125 --> 01:00:24,541 Chodź. 927 01:00:31,791 --> 01:00:32,958 [dźwięk dzwonka] 928 01:00:33,041 --> 01:00:35,916 [romantyczna muzyka] 929 01:01:26,041 --> 01:01:32,833 [słychać „Habanerę” z opery Carmen] 930 01:01:42,875 --> 01:01:44,875 [brzdęk szkła] 931 01:01:53,291 --> 01:01:58,375 [warczy podobnie do niedźwiedzia] 932 01:02:19,375 --> 01:02:23,416 [orkiestra gra forte] 933 01:02:23,500 --> 01:02:26,500 [elektryczne trzaski] 934 01:02:29,166 --> 01:02:31,458 Postępowałam według wszelkich nauk o kosmosie. 935 01:02:31,541 --> 01:02:34,166 Ja wsłuchiwałam się w jego wezwania, w jego sygnały. 936 01:02:34,250 --> 01:02:36,708 Ja myślałam, że te zdjęcia, flirtowanie, 937 01:02:36,791 --> 01:02:39,208 to podobieństwo naszych dusz, przeżyć, doświadczeń, 938 01:02:39,291 --> 01:02:41,500 że dwa połamane kawałki tworzą całość. 939 01:02:41,583 --> 01:02:42,875 Co ty pierdolisz? 940 01:02:42,958 --> 01:02:44,958 Ale jeżeli tych kawałków jest więcej? 941 01:02:45,041 --> 01:02:48,250 Może Filip to jest wyobrażenie grzesznego ciała? 942 01:02:48,333 --> 01:02:49,833 Jaki Filip? 943 01:02:49,916 --> 01:02:54,000 Tyle krwi, tyle seksu, oszustw, broni palnej. 944 01:02:54,083 --> 01:02:56,875 Ja jestem niegodna czystości mojej bogini. 945 01:02:56,958 --> 01:02:59,791 Wgryzłam się w zakazany owoc drzewa znajomości dobra i zła. 946 01:02:59,875 --> 01:03:02,250 Po prostu… zwiodło mnie oszustwo. 947 01:03:02,333 --> 01:03:05,500 Anastazja, możesz wreszcie powiedzieć, co się stało? 948 01:03:07,000 --> 01:03:10,291 Jestem bezwolną marionetką w rękach szatana. 949 01:03:10,375 --> 01:03:11,625 O Boże… 950 01:03:12,833 --> 01:03:15,541 Rozpętał nade mną jakąś burzę. Rozumiesz teraz? 951 01:03:15,625 --> 01:03:19,208 To jest pokuta za niewierność. Kara na żywo. 952 01:03:19,291 --> 01:03:21,708 [nuci] Kara. Ra-ra-ra… 953 01:03:21,791 --> 01:03:24,375 On mnie prowadzi ścieżką obscenicznej samoświadomości. 954 01:03:24,458 --> 01:03:28,333 Ale nie, na końcu prawda uwolni demony, kochanie. 955 01:03:28,416 --> 01:03:31,583 I już nie będę musiała nigdy przelewać krwi niewinnych. 956 01:03:31,666 --> 01:03:33,750 Bo nie powinnam była cię zdradzać. 957 01:03:33,833 --> 01:03:36,541 Nie powinnaś była… 958 01:03:36,625 --> 01:03:39,416 Nie powinnaś była co? Czego? 959 01:03:39,500 --> 01:03:41,250 [sygnał włączenia pralki] 960 01:03:41,333 --> 01:03:43,500 Co powiedziałaś? 961 01:03:43,583 --> 01:03:47,375 [spokojna muzyka] 962 01:03:47,458 --> 01:03:49,666 [Daniel] Halo! Mogę prosić o ciszę? 963 01:03:49,750 --> 01:03:51,625 [muzyka cichnie] 964 01:03:51,708 --> 01:03:55,416 Chciałem coś powiedzieć ważnego komuś szczególnemu. Mogę? 965 01:03:56,166 --> 01:03:58,916 - Dzięki. - [dziewczyna] Włączcie muzykę do cholery! 966 01:03:59,000 --> 01:04:00,916 Mogę? Nie będzie długo trwało. 967 01:04:02,958 --> 01:04:04,958 Teraz poproszę tutaj do środka 968 01:04:05,041 --> 01:04:07,166 moją cudowną dziewczynę Andżelikę. 969 01:04:07,250 --> 01:04:09,291 Andżeliko! 970 01:04:13,625 --> 01:04:14,750 Zapraszam cię. 971 01:04:18,791 --> 01:04:19,875 Andżeliko. 972 01:04:21,708 --> 01:04:25,375 Kiedy cię spotkałem pierwszy raz prawie rok temu… 973 01:04:25,458 --> 01:04:27,041 Wyglądałaś przepięknie. 974 01:04:27,125 --> 01:04:28,500 [głosy zachwytu] Och… 975 01:04:28,583 --> 01:04:31,208 Nigdy nie wierzyłem w miłość od pierwszego wejrzenia. 976 01:04:31,291 --> 01:04:32,708 Ja już wtedy wiedziałem, 977 01:04:32,791 --> 01:04:35,958 że jesteś osobą, z którą chcę spędzić resztę swojego życia. 978 01:04:37,458 --> 01:04:40,666 Zakochałem się… w twoich oczach. 979 01:04:40,750 --> 01:04:41,666 [śmiechy] 980 01:04:41,750 --> 01:04:44,041 W tym, jak przechodzisz z pokoju do pokoju. 981 01:04:44,125 --> 01:04:46,166 Jak wyglądasz, kiedy śpisz. 982 01:04:47,125 --> 01:04:49,791 Jak patrzę w twoje oczy, to widzę naszą przyszłość. 983 01:04:49,875 --> 01:04:52,041 Widzę, jak starzejemy się razem. 984 01:04:52,125 --> 01:04:57,166 Jak wkurzamy się przez najbliższe 50, 60, 70 lat, albo jeszcze więcej. 985 01:04:57,791 --> 01:05:01,291 Aż ty nie osiwiejesz, ja nie wyłysieję, nie wypadną nam wszystkie zęby. 986 01:05:02,416 --> 01:05:07,041 Jak patrzę na ciebie… to ja widzę cząstkę samego siebie. 987 01:05:07,125 --> 01:05:10,541 W tej części ciebie, której nie chcę nigdy stracić. 988 01:05:10,625 --> 01:05:12,500 Kocham cię. 989 01:05:13,916 --> 01:05:15,041 Andżeliko… 990 01:05:15,791 --> 01:05:18,833 Moja miłość… Poczekaj, daj mi skończyć. 991 01:05:18,916 --> 01:05:21,458 Moja miłość do ciebie płonie. 992 01:05:22,875 --> 01:05:25,541 - Andżeliko. - Proszę cię, wstań. 993 01:05:25,625 --> 01:05:27,958 Zostaniesz moją żoną? 994 01:05:30,333 --> 01:05:31,708 [cisza] 995 01:05:34,125 --> 01:05:35,291 [szeptem] Przepraszam. 996 01:05:42,208 --> 01:05:43,875 [trzaśnięcie drzwi] 997 01:05:48,416 --> 01:05:50,541 [chłopak] No to klops. Nie wyszło. 998 01:05:51,666 --> 01:05:54,583 Spoko. Bawimy się. 999 01:05:54,666 --> 01:05:57,583 [muzyka zaczyna grać] 1000 01:05:59,666 --> 01:06:01,875 Zajebię chuja! 1001 01:06:09,541 --> 01:06:13,500 Halo? Andżeliko? Jesteś tam? 1002 01:06:13,583 --> 01:06:16,166 [płacze] 1003 01:06:18,708 --> 01:06:21,041 To jest jakieś, kurwa, déjà vu. 1004 01:06:21,125 --> 01:06:23,833 Ty pierdolony żabojadzie! 1005 01:06:23,916 --> 01:06:26,791 Pieprzysz się z kobietą, którą kocham! 1006 01:06:26,875 --> 01:06:27,833 Zostaw go! 1007 01:06:27,916 --> 01:06:31,416 I przestań to wreszcie powtarzać! Gówno wiesz, co to znaczy! 1008 01:06:31,500 --> 01:06:34,875 Właśnie że kocham, Gloria. Ja widzę przed nami przyszłość. 1009 01:06:35,750 --> 01:06:38,708 Widzę, jak się razem starzejemy przez kolejne 50, 60, 70 lat. 1010 01:06:38,791 --> 01:06:41,416 - Co? - Albo nawet i więcej. 1011 01:06:41,500 --> 01:06:42,875 Aż ci włosy posiwieją, 1012 01:06:42,958 --> 01:06:45,083 ja cały wyłysieję i zęby nam powypadają. 1013 01:06:46,791 --> 01:06:48,125 Zęby? 1014 01:06:48,208 --> 01:06:50,291 To znaczy… chciałem… 1015 01:06:50,375 --> 01:06:52,583 Chciałem tylko powiedzieć, że nie pozwolę, 1016 01:06:52,666 --> 01:06:56,125 żebyś spieprzyła nasz związek przez pieprzenie się z jakimiś dupkami. 1017 01:06:56,208 --> 01:06:58,083 [po francusku] Jezu? 1018 01:06:58,166 --> 01:06:59,500 Bo ja cię kocham, Gloria. 1019 01:07:01,333 --> 01:07:04,416 Ja cię nie zostawię. Nigdy. 1020 01:07:08,333 --> 01:07:10,291 What the fuck? 1021 01:07:12,333 --> 01:07:14,416 Filip? Co ty tu robisz? 1022 01:07:14,500 --> 01:07:17,000 Co ja tutaj robię? Co ty tutaj robisz? 1023 01:07:17,083 --> 01:07:20,125 Ile ty masz lat? Kto to kurwa jest? 1024 01:07:20,208 --> 01:07:21,875 Wiesz, ile on ma lat? 1025 01:07:21,958 --> 01:07:25,916 Mógłby być twoim synem, ale niestety ja jestem twoim synem. 1026 01:07:26,000 --> 01:07:28,666 Ty się kurwisz ze wszystkimi moimi rówieśnikami. 1027 01:07:28,750 --> 01:07:31,250 Nie masz nade mną litości. Niszczysz mi życie. 1028 01:07:31,333 --> 01:07:33,166 Jak ty się odzywasz to swojej matki? 1029 01:07:33,250 --> 01:07:34,375 Ej, Paweł. 1030 01:07:34,458 --> 01:07:37,916 Wiesz, ile ona dla ciebie poświęciła? Że twój stary pieprzył Kasię na boku? 1031 01:07:39,791 --> 01:07:42,875 - Przecież to prawda jest. - Przepraszam cię, no już. 1032 01:07:42,958 --> 01:07:44,250 O czym on gada? 1033 01:07:45,416 --> 01:07:48,708 Dla ciebie był świetnym ojcem. Dla mnie był beznadziejnym mężem. 1034 01:07:48,791 --> 01:07:51,416 To dlaczego… ty mi nigdy o tym nie powiedziałaś, co? 1035 01:07:51,500 --> 01:07:54,875 Nie chciałam, żeby to się dla ciebie skończyło jakąś traumą. 1036 01:07:54,958 --> 01:07:56,250 Spokojnie, spokojnie. 1037 01:07:56,333 --> 01:07:59,125 Zajebiście, mamo. Zajebiście. 1038 01:07:59,208 --> 01:08:01,250 Spokojnie. Musicie się uspokoić. 1039 01:08:01,333 --> 01:08:04,416 Gratulacje. Świetna robota! 1040 01:08:04,500 --> 01:08:07,666 A ty, synku, niczym się nie przejmuj. Wszystko będzie dobrze. 1041 01:08:07,750 --> 01:08:09,708 Jak powiedziałeś? 1042 01:08:09,791 --> 01:08:11,250 Synku… 1043 01:08:14,958 --> 01:08:15,958 [Gloria] Paweł! 1044 01:08:20,708 --> 01:08:22,000 Paweł! 1045 01:08:24,416 --> 01:08:26,291 Filip! 1046 01:08:27,375 --> 01:08:30,333 Ruchałeś Anastazję! Ty chuju! 1047 01:08:31,416 --> 01:08:34,125 Gnoju, ty! 1048 01:08:38,000 --> 01:08:40,333 I co? Głupio ci? 1049 01:08:51,416 --> 01:08:52,541 Mówiłem ci synu. 1050 01:08:52,625 --> 01:08:57,250 Miłość jest podstawą pokoju i przebaczenia. 1051 01:08:57,333 --> 01:09:00,791 Budując wewnętrzny spokój, odnajdziesz ukojenie 1052 01:09:00,875 --> 01:09:04,208 i to, co w życiu najważniejsze: miłość. 1053 01:09:04,291 --> 01:09:05,750 Jezu… 1054 01:09:07,041 --> 01:09:07,958 Co? 1055 01:09:16,083 --> 01:09:19,250 Andżeliko? Co się stało? 1056 01:09:19,333 --> 01:09:22,666 Ja przepraszam, że tak z tym pierścionkiem… 1057 01:09:24,791 --> 01:09:28,666 Przepraszam, że tak przy wszystkich, ale co, on ci się nie podobał? 1058 01:09:28,750 --> 01:09:31,666 Ja… wiesz co, ja myślałem, że to jest właśnie to, 1059 01:09:31,750 --> 01:09:33,083 czego my oboje chcemy. 1060 01:09:33,166 --> 01:09:34,916 Na pewno ja tego chcę. 1061 01:09:35,000 --> 01:09:39,041 „Chcę, chcę”. Ja też czegoś chcę! A ty mi tego nie dajesz! 1062 01:09:39,125 --> 01:09:40,458 Ale czego ja ci nie daję? 1063 01:09:40,541 --> 01:09:42,500 Daję ci wszystko, czego tylko zapragniesz. 1064 01:09:42,583 --> 01:09:43,625 O czym ty mówisz? 1065 01:09:43,708 --> 01:09:47,041 Daniel, problem jest w tym, że ty mi niczego nie dajesz! Idź! 1066 01:09:47,125 --> 01:09:50,000 - Nie, nie, Andżeliko… - Tak, tak, Andżeliko. Idź! 1067 01:09:50,083 --> 01:09:51,333 Nie, odejdę teraz. 1068 01:09:51,416 --> 01:09:54,375 Powiedziałaś coś, musisz teraz powiedzieć, o co ci chodzi. 1069 01:09:54,458 --> 01:09:56,250 Daniel, idź stąd! 1070 01:09:56,333 --> 01:09:58,916 Czego ja ci niby nie daję? Ja cię, nie rozumiem. 1071 01:09:59,000 --> 01:10:00,916 „Ja cię nie rozumiem”. 1072 01:10:01,000 --> 01:10:03,916 Proszę cię, otwórz! O czym ty mówisz? Czego ja ci nie daję? 1073 01:10:04,000 --> 01:10:06,833 Jesteś… chujowy w łóżku, Daniel! 1074 01:10:07,833 --> 01:10:09,333 Objawienie! 1075 01:10:09,416 --> 01:10:10,833 Najgorszy! 1076 01:10:10,916 --> 01:10:13,541 Ty nie umiesz mnie nawet brać jak prawdziwy facet. 1077 01:10:13,625 --> 01:10:14,458 Ale… 1078 01:10:14,541 --> 01:10:16,375 Nie umiesz mi nawet zrobić minety. 1079 01:10:16,458 --> 01:10:19,583 Ruchasz mnie zawsze w tych samych trzech pozycjach! 1080 01:10:19,666 --> 01:10:23,666 Misjonarz, piesek, kurwa, albo klasycznie, albo od tyłu. 1081 01:10:23,750 --> 01:10:26,083 Kurwa, dalej ci twoja wyobraźnia nie sięga, tak? 1082 01:10:26,166 --> 01:10:27,791 Ćśśś… ćśśś… 1083 01:10:27,875 --> 01:10:30,625 To jest po prostu żałosne! No to jest żałosne! 1084 01:10:30,708 --> 01:10:32,416 Wpuść mnie, tu jest dużo ludzi… 1085 01:10:32,500 --> 01:10:34,875 No i chuj! Niech wiedzą! 1086 01:10:34,958 --> 01:10:37,250 No halo, ludzie! 1087 01:10:37,333 --> 01:10:38,416 A… 1088 01:10:38,500 --> 01:10:41,416 Tutaj jest najchujowszy człowiek w łóżku! Nazywa się Daniel! 1089 01:10:41,500 --> 01:10:43,291 Andżeliko, proszę cię, wpuść mnie. 1090 01:10:43,375 --> 01:10:46,791 Nie, kurwa, najgorsze jest to, że ja nie miałam z tobą orgazmu nigdy. 1091 01:10:46,875 --> 01:10:48,125 Rozumiesz? 1092 01:10:48,208 --> 01:10:51,166 Jak to? Przecież tysiące razy miałaś ze mną orgazmy. 1093 01:10:52,291 --> 01:10:54,083 Kurwa, tysiące. 1094 01:10:55,583 --> 01:10:58,875 Tysiące! Miliony, no pewnie! 1095 01:10:58,958 --> 01:11:02,708 Tryliony, biliony, codziennie miałam orgazmy, no pewnie. 1096 01:11:02,791 --> 01:11:04,708 Słuchaj, Daniel. 1097 01:11:04,791 --> 01:11:08,208 Ja naprawdę myślę, że ty jesteś miłym facetem, wiesz? 1098 01:11:08,291 --> 01:11:09,500 Naprawdę! 1099 01:11:09,583 --> 01:11:13,750 I mówienie tego boli mnie tak jak to, że musisz tego słuchać, ale Daniel, ty… 1100 01:11:13,833 --> 01:11:17,791 Ty jesteś po prostu… jebaną pizdą, Daniel! 1101 01:11:18,583 --> 01:11:20,750 Dotarło do ciebie to w końcu? 1102 01:11:20,833 --> 01:11:26,291 Przed państwem stoi największa i najcieplejsza na świecie pizda! 1103 01:11:27,500 --> 01:11:29,666 No słyszysz mnie? 1104 01:11:30,416 --> 01:11:32,166 Daniel? 1105 01:11:33,750 --> 01:11:35,333 [wzdycha] 1106 01:11:37,666 --> 01:11:42,500 [stłumiona muzyka] 1107 01:11:46,166 --> 01:11:50,333 [radio]Już po tobie, ty beznadziejny… 1108 01:11:50,416 --> 01:11:53,166 Za chwilę… słyszysz? Za chwilę będę, debilu pierdolony! 1109 01:11:53,250 --> 01:11:54,958 Słuchaj mnie jełopie. 1110 01:11:55,041 --> 01:11:56,833 [dzwonek telefonu] 1111 01:11:56,916 --> 01:12:00,916 Jesteś nikim, zerem, zbędnym balastem, kozojebcą. 1112 01:12:01,000 --> 01:12:03,375 [Malinowski] Kurwa mać, cały dom się pali! 1113 01:12:03,458 --> 01:12:05,208 A co z moją mamą? Jest bezpieczna? 1114 01:12:05,291 --> 01:12:08,083 Czy ty wiesz, jakie to są straty? Miliony złotych! 1115 01:12:08,166 --> 01:12:10,500 A co z moją mamą? Czy wszystko w porządku, kurwa? 1116 01:12:10,583 --> 01:12:13,916 A co mnie obchodzi twoja matka? Cały blok płonie! 1117 01:12:14,000 --> 01:12:16,750 [radio] Jedyną osobą na tym świecie, 1118 01:12:16,833 --> 01:12:20,916 którą interesuje twoje śmierdzące bezwartościowe ścierwo, to twoja matka! 1119 01:12:21,000 --> 01:12:25,125 Więc może wyświadczysz mi przysługę i strzelisz sobie w łeb. 1120 01:12:25,208 --> 01:12:27,000 Wal się! Słyszysz? 1121 01:12:27,083 --> 01:12:30,375 Wal się! Wal się! Wal się! 1122 01:12:49,541 --> 01:12:51,250 [muzyka klubowa] 1123 01:12:51,333 --> 01:12:57,125 ♪ Zatańcz ze mną, w moim rytmie ♪ 1124 01:13:00,500 --> 01:13:03,291 - Tylko mnie, kurwa, nie tykaj. - Stary, nie tykam cię. 1125 01:13:03,375 --> 01:13:05,916 Nie? To czyja to była ręka? 1126 01:13:06,000 --> 01:13:11,625 - Moja i twoja. I tykała? - Ty! Ja ciebie nie dotykałem. Pedale. 1127 01:13:11,708 --> 01:13:15,708 - Stary, kogo nazywasz pedałem? - Ciebie nazywam pedałem, ziomuś. 1128 01:13:15,791 --> 01:13:17,791 - Nie jestem pedałem! - Właśnie, że jesteś. 1129 01:13:17,875 --> 01:13:20,333 - Nie jestem pedałem! - Właśnie, że tak. 1130 01:13:24,583 --> 01:13:28,708 - Wiesz co? - Co? Pedale. 1131 01:13:39,291 --> 01:13:42,250 [Filip] Zostaw mnie kurwa! 1132 01:13:42,875 --> 01:13:44,333 Spierdalaj! 1133 01:13:46,625 --> 01:13:48,375 Odczep się ode mnie! 1134 01:13:50,083 --> 01:13:51,916 [po francusku] Jezus… 1135 01:13:57,333 --> 01:14:01,666 [stłumiony dzwonek telefonu] 1136 01:14:04,083 --> 01:14:09,041 [telefon głośno dzwoni] 1137 01:14:09,125 --> 01:14:13,041 [dzwonek cichnie] 1138 01:14:13,125 --> 01:14:16,166 [szum akwarium, odgłos kroków] 1139 01:14:27,625 --> 01:14:29,208 Ptyś… 1140 01:14:30,375 --> 01:14:32,291 Ptyś! 1141 01:14:35,666 --> 01:14:37,375 [szlocha] Ptyś! 1142 01:14:39,750 --> 01:14:42,208 [rzewnie płacze] 1143 01:14:46,208 --> 01:14:48,291 Ja jestem pizdą, tak? 1144 01:14:49,291 --> 01:14:54,166 [krzyczy] Ja jestem pizdą? Kurwa! 1145 01:14:54,250 --> 01:14:57,458 Andżeliko! Andżeliko… 1146 01:14:58,916 --> 01:15:02,875 Ja jestem pizdą? [ciężko wzdycha] 1147 01:15:08,583 --> 01:15:10,916 [krzyczy] Ja jestem pizdą, tak? 1148 01:15:33,500 --> 01:15:36,125 [Paweł] Odpierdol się od mojej rodziny! Rozumiesz? 1149 01:15:36,208 --> 01:15:38,125 Jesteście, kurwa, rodziną? 1150 01:15:38,208 --> 01:15:41,125 Synku, uspokój się! 1151 01:15:42,875 --> 01:15:46,125 [piski, krzyki] 1152 01:15:50,916 --> 01:15:53,625 Kto… zabił… Marka? 1153 01:15:53,708 --> 01:15:55,666 Rafał, co jest? 1154 01:15:55,750 --> 01:15:57,541 Kurwa! 1155 01:15:58,500 --> 01:16:01,291 Mówię ci, poczekają z północą. 1156 01:16:01,375 --> 01:16:02,500 Hej! 1157 01:16:03,916 --> 01:16:05,541 [Jola] Przegapiłyśmy? 1158 01:16:08,416 --> 01:16:10,666 [groźna muzyka] 1159 01:16:15,375 --> 01:16:19,333 [plaśnięcie, wrzask] 1160 01:16:19,416 --> 01:16:21,625 [niewyraźnie] Implanty od taty… 1161 01:16:23,083 --> 01:16:25,916 [okrzyki grozy] 1162 01:16:30,750 --> 01:16:32,916 [Daniel] Ja jestem pizdą, tak? 1163 01:16:37,708 --> 01:16:40,000 Pizdą, kurwa, tak? 1164 01:16:43,875 --> 01:16:45,041 Daniel! 1165 01:16:46,041 --> 01:16:47,416 Ty skurwysynu! 1166 01:16:48,875 --> 01:16:50,375 Kurwo jebana! 1167 01:16:54,958 --> 01:16:59,583 Panie i panowie, 10… 9… 1168 01:16:59,666 --> 01:17:04,291 8… 7… 6… 1169 01:17:05,291 --> 01:17:09,291 5… 4… 3… 1170 01:17:10,333 --> 01:17:13,916 2… 1… 1171 01:17:16,166 --> 01:17:18,250 Nowy Rok! 1172 01:18:11,750 --> 01:18:14,041 Ty szmato! 1173 01:18:16,000 --> 01:18:18,375 [rockowa muzyka] 1174 01:18:32,791 --> 01:18:35,833 Gloria! Gloria! 1175 01:19:13,791 --> 01:19:15,875 [po francusku] 1176 01:19:24,625 --> 01:19:27,000 [szeptem] Gloria… 1177 01:19:51,083 --> 01:19:54,750 [gitara dołącza do rockowej muzyki] 1178 01:20:03,250 --> 01:20:06,708 [pianino dołącza do rockowej muzyki] 1179 01:20:23,458 --> 01:20:25,041 [krzyczy] 1180 01:20:52,583 --> 01:20:56,916 [muzyka cichnie wśród elektrycznych trzasków] 1181 01:21:13,625 --> 01:21:18,208 [skrzypienie drzwi] 1182 01:21:21,458 --> 01:21:26,708 [chlupot wody] 1183 01:21:42,541 --> 01:21:45,416 [ciężko oddycha] 1184 01:21:50,458 --> 01:21:55,625 [płacze] Jordan… Jordan, kochanie…. 1185 01:21:55,708 --> 01:22:02,375 [szlocha] 1186 01:22:13,916 --> 01:22:16,250 [wystrzał] 1187 01:22:19,833 --> 01:22:22,250 [cicho jęczy] 1188 01:22:28,250 --> 01:22:31,666 [szlocha] 1189 01:22:39,375 --> 01:22:41,000 [krzyczy] 1190 01:22:47,083 --> 01:22:52,625 [z trudem oddycha] 1191 01:22:52,708 --> 01:22:59,083 [nastrojowa muzyka gitarowa] 1192 01:23:02,375 --> 01:23:05,833 [dostawca pizzy] Chemia zajmuje się badaniem materii. 1193 01:23:05,916 --> 01:23:12,375 Ale ja wolę widzieć w tej gałęzi nauki… badanie wszystkiego. 1194 01:23:12,458 --> 01:23:15,916 Wszyscy składamy się z atomów różnych pierwiastków. 1195 01:23:16,000 --> 01:23:21,166 Podzielonymi na kategorie i grupy pod kątem właściwości. 1196 01:23:21,250 --> 01:23:27,083 Wchodzimy ze sobą w interakcje i powiązania, tworząc reakcje chemiczne. 1197 01:23:29,166 --> 01:23:36,333 Niektóre substancje nie pasują do siebie, więc nie mogą ze sobą nawzajem reagować. 1198 01:23:38,583 --> 01:23:42,750 Inne to robią, wskutek czego nasze atomy przemieszczają się 1199 01:23:42,833 --> 01:23:45,125 i tworzą nowe powiązania. 1200 01:23:45,208 --> 01:23:47,166 Nowe produkty. 1201 01:23:49,375 --> 01:23:53,583 A żadna z tych reakcji chemicznych nie byłaby możliwa bez udziału energii, 1202 01:23:53,666 --> 01:23:59,333 czy to cieplnej, czy świetlnej, czy to elektrycznej, czy mechanicznej. 1203 01:24:00,750 --> 01:24:03,416 Tak wygląda krąg życia. 1204 01:24:03,500 --> 01:24:05,916 [stękanie] 1205 01:24:06,000 --> 01:24:11,916 Elementy wirujące wkoło, reagujące na tę ekstazę życia. 1206 01:24:14,041 --> 01:24:16,625 [głuchy łoskot] 1207 01:24:16,708 --> 01:24:22,000 PS Rozwinąłem pewną hipotezę w związku z chorobą Alzheimera mojej mamy. 1208 01:24:22,666 --> 01:24:26,083 To tylko teoria. Nie było mnie stać na testy laboratoryjne. 1209 01:24:26,166 --> 01:24:30,166 A teraz wylatuję z uczelni, więc proszę bardzo. 1210 01:24:30,250 --> 01:24:33,125 Może ktoś ją tu znajdzie. 1211 01:24:33,208 --> 01:24:37,250 Mam nadzieję, że zrobi z tego użytek dla dobra ogółu. 1212 01:24:37,333 --> 01:24:40,958 Może przynajmniej dzięki temu wszyscy mnie zapamiętają. 1213 01:24:42,666 --> 01:24:45,583 [inspektor] No dobra. A ten tu dyndała, to kto to jest? 1214 01:24:45,666 --> 01:24:47,333 [Grzegorz] Nie wiadomo. 1215 01:24:47,416 --> 01:24:51,375 Kurczę, szkoda, że jakiegoś listu nie zostawił, wiadomości, czegokolwiek. 1216 01:24:51,458 --> 01:24:56,583 [wzdycha] No dobra. Nic tu po nas. 1217 01:24:56,666 --> 01:24:58,541 Jak to, nic tu po nas? 1218 01:24:58,625 --> 01:25:01,041 Przez to całe gadanie o pizzy tylko zgłodniałem. 1219 01:25:01,125 --> 01:25:03,083 Chwila, tak się nie powinno robić. 1220 01:25:04,833 --> 01:25:06,458 Grzegorz… 1221 01:25:06,541 --> 01:25:09,750 Im szybciej pozbędziesz się starych ciuchów… 1222 01:25:09,833 --> 01:25:13,125 Tym szybciej znajdziesz… nowe. 1223 01:25:15,250 --> 01:25:16,458 Ciuchy? 1224 01:25:16,541 --> 01:25:19,750 Nieważne. Gratulacje z okazji twojej pierwszej sprawy. 1225 01:25:20,708 --> 01:25:22,250 - Dziękuję. - Super. 1226 01:25:30,000 --> 01:25:31,750 [trzaśnięcie drzwi] 1227 01:25:37,333 --> 01:25:44,583 [słychać „House of the rising sun”, The Animals] 1228 01:26:06,291 --> 01:26:10,375 [po francusku] 1229 01:26:10,458 --> 01:26:14,625 [po polsku z francuskim akcentem] Są związki zawodowe, religijne, sportowe. 1230 01:26:14,708 --> 01:26:21,625 Są związki artystów, ale najlepsze są związki małżeńskie. 1231 01:26:26,541 --> 01:26:28,583 - Co? - Obrączki. 1232 01:26:33,375 --> 01:26:35,333 Ty się nie stresuj. 1233 01:26:47,291 --> 01:26:50,416 Od tej pory jesteście… mężem i żoną. 1234 01:26:50,500 --> 01:26:52,250 [po francusku] 1235 01:26:56,375 --> 01:26:57,833 Amen! 1236 01:27:22,833 --> 01:27:25,041 [bezgłośnie] 1237 01:27:32,125 --> 01:27:35,875 - Kocham cię. - Ja też cię… 1238 01:27:41,250 --> 01:27:43,958 Ależ nam… chłopak rośnie. 1239 01:28:09,125 --> 01:28:11,333 Kocham cię, pedale! 1240 01:28:17,708 --> 01:28:21,541 - Proszę bardzo, maleńka. - Dzięki. 1241 01:28:22,416 --> 01:28:25,958 - Potrzebujesz czegoś jeszcze? - Trochę oddechu? 1242 01:28:26,041 --> 01:28:29,083 Ciągle tylko ja, ja, ja. Wiesz co? Dusisz mnie. 1243 01:28:29,166 --> 01:28:31,791 W równoległej rzeczywistości wszystko byłoby inne. 1244 01:28:31,875 --> 01:28:34,791 Jakieś takie… ekscytujące. 1245 01:28:35,958 --> 01:28:37,875 Ale przynajmniej jesteśmy razem. 1246 01:28:37,958 --> 01:28:39,458 Prawda? 1247 01:28:43,291 --> 01:28:44,750 Ej! 1248 01:28:44,833 --> 01:28:48,000 To ty jesteś ten, co wynalazł lek na… 1249 01:28:48,083 --> 01:28:51,500 - Alzheimera. - No właśnie, właśnie. 1250 01:28:51,583 --> 01:28:57,958 A… wiesz, że podobno Bliźnięta i Wodnik to naprawdę zgodne ze sobą znaki? 1251 01:28:58,041 --> 01:29:01,125 Powiedz mi, skarbie, skąd wiesz, spod jakiego jestem znaku, co? 1252 01:29:01,208 --> 01:29:03,125 Mam taki dar… 1253 01:29:03,208 --> 01:29:06,583 Że czytam z ludzi… jak z książek. 1254 01:29:10,583 --> 01:29:13,291 A między nami wyczuwam mega chemię. 1255 01:29:17,791 --> 01:29:20,041 Anastazja… 1256 01:29:22,291 --> 01:29:26,875 To niezłomność… [chucha] 1257 01:29:29,958 --> 01:29:31,875 Filip. 1258 01:29:33,333 --> 01:29:35,583 - Bogdan. - Bogdan? 1259 01:29:35,666 --> 01:29:39,375 Nie jesteś ten słynny raper, Jordan? 1260 01:29:40,000 --> 01:29:41,541 Już nie. 1261 01:29:41,625 --> 01:29:45,166 Teraz skupiam się na swoim związku z Anastazją. 1262 01:30:05,250 --> 01:30:07,541 Chodź. 1263 01:30:15,625 --> 01:30:20,125 - [Anastazja] Co to jest? - [dostawca pizzy] To kluczyk jakiś. 1264 01:30:25,250 --> 01:30:26,583 [Anastazja] O, kurwa! 1265 01:30:26,666 --> 01:30:30,250 [wystrzał] 1266 01:30:30,333 --> 01:30:32,708 [brzdęk łuski] 1267 01:30:37,000 --> 01:30:40,916 [rytmiczna muzyka elektroniczna] 1268 01:30:48,791 --> 01:30:52,958 ♪ Lubię, kiedy jesteś blisko ♪ 1269 01:30:53,041 --> 01:30:57,375 ♪ Chwile między nami iskrzą ♪ 1270 01:30:57,458 --> 01:31:01,375 ♪ Moje chęci są kołyską ♪ 1271 01:31:01,458 --> 01:31:05,833 ♪ Taki roller-coaster, wysoko i nisko ♪ 1272 01:31:05,916 --> 01:31:09,875 ♪ Lubię, kiedy jesteś blisko ♪ 1273 01:31:09,958 --> 01:31:14,500 ♪ Gdy powietrze strzela jak palenisko ♪ 1274 01:31:14,583 --> 01:31:18,416 ♪ Afrodyzjak to moje nazwisko ♪ 1275 01:31:18,500 --> 01:31:22,416 ♪ Zrobię ci testosteronu disco ♪ 1276 01:31:22,500 --> 01:31:26,583 ♪ Zatańcz ze mną w moim rytmie ♪ 1277 01:31:26,666 --> 01:31:30,833 ♪ A zobaczysz, jak dla ciebie kwitnę ♪ 1278 01:31:30,916 --> 01:31:35,125 ♪ Snuję plany dziś ambitne ♪ 1279 01:31:35,208 --> 01:31:39,458 ♪ Poczuć wszystko, zanim nawet zniknę ♪ 1280 01:31:39,541 --> 01:31:43,625 ♪ Lubię to, co tu najlepsze ♪ 1281 01:31:43,708 --> 01:31:47,750 ♪ Sporo marzeń, myśli niebezpieczne ♪ 1282 01:31:47,833 --> 01:31:51,916 ♪ Czasem kociak, czasem tygrys. ♪ 1283 01:31:52,000 --> 01:31:57,125 ♪ Dla wrażliwych finał bywa przykry ♪ 1284 01:31:57,208 --> 01:32:01,500 ♪ Tam gdzie idę ja, tam się sypie świat ♪ 1285 01:32:01,583 --> 01:32:05,750 ♪ A z nim kawa, trawa, kokaina, mak ♪ 1286 01:32:05,833 --> 01:32:09,916 ♪ Ja to taki kwiat, który pachnie jak ♪ 1287 01:32:10,000 --> 01:32:15,333 ♪ Rozpadają się wokół ludzkie domki z kart♪ 1288 01:32:15,416 --> 01:32:17,000 ♪ Czemu masz tak mało ♪ 1289 01:32:17,083 --> 01:32:18,916 ♪ Może gdzieś daleko tam ♪ 1290 01:32:19,000 --> 01:32:22,625 ♪ Poukładałby się nam nasz zodiak Ale plan♪ 1291 01:32:22,708 --> 01:32:26,666 ♪ Tam gdzie idę ja, tam się sypie świat ♪ 1292 01:32:26,750 --> 01:32:31,000 ♪ A z nim kawa trawa, kokaina, mak ♪ 1293 01:32:31,083 --> 01:32:34,958 ♪ Ja to taki kwiat, który pachnie jak ♪ 1294 01:32:35,041 --> 01:32:40,625 ♪ Rozpadają się wokół Ludzkie domki z kart♪ 1295 01:32:40,708 --> 01:32:42,208 ♪ Czemu masz, tak mam ♪ 1296 01:32:42,291 --> 01:32:44,291 ♪ Może gdzieś daleko tam ♪ 1297 01:32:44,375 --> 01:32:49,500 ♪ Lepiej poukładałby się nam nasz zodiak Ale plan ♪ 1298 01:33:15,333 --> 01:33:19,458 ♪ Miarkuj siły na zamiary ♪ 1299 01:33:19,541 --> 01:33:23,791 ♪ Nie wystarczą mi tylko umiary ♪ 1300 01:33:23,875 --> 01:33:27,833 ♪ Czytam ludzi jak instrukcje ♪ 1301 01:33:27,916 --> 01:33:32,166 ♪ Lubię czasem malutką destrukcję ♪ 1302 01:33:32,250 --> 01:33:36,041 ♪ Moja wola, twoja dola ♪ 1303 01:33:36,125 --> 01:33:40,541 ♪ Chcesz zatańczyć, nie oszczędzaj kolan ♪ 1304 01:33:40,625 --> 01:33:44,666 ♪ Czasem Wodnik, czasem chaos ♪ 1305 01:33:44,750 --> 01:33:48,916 ♪ Komentarze, moja mocna strona ♪ 1306 01:33:49,000 --> 01:33:53,125 ♪ Bądź wytrwały jak korona ♪ 1307 01:33:53,208 --> 01:33:58,250 ♪ W głowie bywam niezadowolona ♪