1 00:00:47,638 --> 00:00:54,144 HELL'S KITCHEN, NOWY JORK, STYCZEŃ 1978 2 00:00:57,314 --> 00:00:59,400 - Rozumiesz? - Jak to rozwiązać? 3 00:00:59,565 --> 00:01:01,776 Dwa podobne obiekty. Podobne. 4 00:01:01,943 --> 00:01:03,444 Tak, to ma sens. 5 00:01:08,116 --> 00:01:09,951 Mam coś do załatwienia. 6 00:01:24,425 --> 00:01:27,176 Będziesz teraz robić z tego aferę? Dawaj to. 7 00:01:27,510 --> 00:01:29,095 No dawaj. 8 00:01:31,056 --> 00:01:32,849 Jebany lód. 9 00:01:46,863 --> 00:01:49,407 Co to jest? Miałaś mi kupić schlitza. 10 00:01:49,575 --> 00:01:50,576 Nie było. 11 00:01:50,742 --> 00:01:52,536 Jesteś tak kurewsko leniwa. 12 00:01:53,828 --> 00:01:54,830 Jutro masz iść... 13 00:01:54,997 --> 00:01:57,081 ulicę dalej po piwo, które lubię. 14 00:02:34,911 --> 00:02:35,995 Nie zapisujesz? 15 00:02:36,162 --> 00:02:38,999 Tracimy tu tylko czas. To bez sensu. 16 00:02:39,166 --> 00:02:40,834 Szukamy dowodów. 17 00:02:44,755 --> 00:02:47,049 Irlandczycy mają tylko Hell's Kitchen. 18 00:02:47,215 --> 00:02:48,926 Więc bądź czujny. 19 00:02:49,551 --> 00:02:51,720 To się, kurwa, źle skończy. 20 00:02:53,388 --> 00:02:54,598 Co ty pierdolisz, Jimmy? 21 00:02:54,765 --> 00:02:57,351 Irlandczycy odchodzą. Jak ściągną tu obcy, będzie po nas. 22 00:02:57,517 --> 00:02:58,893 Stracimy kontrolę. 23 00:02:59,060 --> 00:03:01,355 Ta robota to kwestia przetrwania. 24 00:03:01,563 --> 00:03:02,773 Wejdźmy w pożyczki. 25 00:03:02,939 --> 00:03:04,023 Słyszałem, Rob. 26 00:03:04,190 --> 00:03:06,110 Wiem, pożyczki. Jezu! 27 00:03:06,277 --> 00:03:07,444 Tylko jeden numer. 28 00:03:07,611 --> 00:03:10,322 Ostatni skok, żeby mieć forsę na start. 29 00:03:11,406 --> 00:03:12,533 Jedna robota, Jimmy. 30 00:03:12,700 --> 00:03:15,077 Jezu, po prostu, kurwa, chodźmy. 31 00:03:17,078 --> 00:03:18,372 Wszystko gra? 32 00:03:18,998 --> 00:03:21,542 Miejmy to już za sobą. 33 00:03:38,642 --> 00:03:40,436 Ręce do góry, skurwielu! 34 00:03:40,602 --> 00:03:42,521 Otwieraj ten pierdolony sejf! 35 00:03:43,564 --> 00:03:44,481 Rusz się! 36 00:03:44,648 --> 00:03:45,608 Otwieraj sejf! 37 00:03:48,902 --> 00:03:50,821 Tu agent Martinez, potrzebne wsparcie... 38 00:03:50,987 --> 00:03:52,739 w monopolowym na 11. Alei. 39 00:03:55,534 --> 00:03:56,869 FBI! Na kolana! 40 00:03:58,244 --> 00:03:59,705 Na kolana, kurwa! 41 00:04:00,831 --> 00:04:02,291 Czego chcecie? Czego szukacie? 42 00:04:02,457 --> 00:04:03,499 Pierdol się! 43 00:04:04,375 --> 00:04:05,293 No chodź. 44 00:04:10,048 --> 00:04:11,884 Myślisz, że rządzicie w tej dzielnicy? 45 00:04:12,051 --> 00:04:13,135 My tu rządzimy. 46 00:04:13,302 --> 00:04:14,178 Uspokój się. 47 00:04:17,013 --> 00:04:18,182 Chodźmy, Kevin! 48 00:04:18,348 --> 00:04:19,349 Odwal się! 49 00:04:24,646 --> 00:04:26,314 - Silvers, wszystko gra? - Stać! 50 00:04:26,482 --> 00:04:27,482 Tak. 51 00:04:27,566 --> 00:04:28,943 Nie ruszać się. Ręce na głowy. 52 00:04:30,569 --> 00:04:32,071 Na głowy! 53 00:04:36,408 --> 00:04:38,160 - Co jest? - Jadą do Rikers. 54 00:04:38,326 --> 00:04:39,744 - Dziób na kłódkę. - Idź. 55 00:04:39,912 --> 00:04:41,537 - Idziemy. - Wybacz, kotku. 56 00:04:42,665 --> 00:04:44,624 Napaść na agentów federalnych. 57 00:04:45,876 --> 00:04:46,919 Rozbój z bronią. 58 00:04:47,086 --> 00:04:48,086 Wymuszenie. 59 00:04:48,252 --> 00:04:49,253 Dzwoniłam do prawnika. 60 00:04:49,922 --> 00:04:51,381 - To twoja żona? - Tak. 61 00:04:51,840 --> 00:04:53,676 - Świat się kończy. - Że co, kurwa? 62 00:04:57,345 --> 00:04:58,638 Hej! Kotku. 63 00:04:59,055 --> 00:05:01,599 Jutro będziemy w domu. Najpóźniej w piątek. 64 00:05:01,766 --> 00:05:02,892 Dobrze. 65 00:05:09,066 --> 00:05:13,112 MARZEC 1978 66 00:05:15,239 --> 00:05:18,367 Bez względu na wszystko zachowaj spokój. 67 00:05:18,533 --> 00:05:21,035 Zostajecie skazani na trzy lata. 68 00:05:21,203 --> 00:05:24,206 Odsiedzicie wyrok w więzieniu stanowym Eastern. 69 00:05:28,544 --> 00:05:29,628 Gratulacje. 70 00:05:30,336 --> 00:05:31,838 No już. 71 00:05:55,946 --> 00:05:58,157 Co ona robi z Małym Jackiem? 72 00:06:14,715 --> 00:06:16,215 - Jebać Jacksona. - Mark! 73 00:06:16,383 --> 00:06:18,135 Sercem drużyny jest Munson. 74 00:06:18,302 --> 00:06:20,720 Mark! Zanieś to. 75 00:06:20,888 --> 00:06:23,098 - Jest MVP. - Jeszcze jeden. 76 00:06:23,182 --> 00:06:25,850 Przestań pierdolić o tych jebanych Jankesach. 77 00:06:26,477 --> 00:06:28,479 Proszę, pani O'Carroll. 78 00:06:33,316 --> 00:06:34,610 Dziękuję. 79 00:06:38,696 --> 00:06:40,531 Tyle masz do powiedzenia? 80 00:06:40,699 --> 00:06:42,158 "Dziękuję"? 81 00:06:42,533 --> 00:06:46,537 Jakbym dała ci prezent. Nie dałam ci cholernego prezentu. 82 00:06:46,956 --> 00:06:48,874 Nic takiego nie miałem na myśli. 83 00:06:49,040 --> 00:06:52,211 Po prostu doceniam to wszystko. 84 00:06:52,377 --> 00:06:54,087 A, jesteś wdzięczny... 85 00:06:54,420 --> 00:06:56,381 Wdzięczny to był Józef... 86 00:06:56,547 --> 00:06:59,677 kiedy mędrcy pozwolili Marii urodzić dziecko w stajni. 87 00:06:59,843 --> 00:07:03,513 Był wdzięczny, bo mogła poleżeć na ujebanej słomie... 88 00:07:03,680 --> 00:07:06,057 po tym, jak inny facet strzelił jej gola. 89 00:07:10,771 --> 00:07:13,148 Jesteś wdzięczny jak Józef? 90 00:07:14,900 --> 00:07:17,111 A wiesz, co się stało z Józefem? 91 00:07:18,612 --> 00:07:19,487 Ktoś wie? 92 00:07:19,655 --> 00:07:20,905 Nie. 93 00:07:21,198 --> 00:07:22,866 Ja też nie. 94 00:07:23,492 --> 00:07:25,703 Biblia o tym nie wspomina. 95 00:07:26,744 --> 00:07:28,162 Po prostu zniknął. 96 00:07:30,206 --> 00:07:32,292 Więc nie bądź, kurwa, wdzięczny. 97 00:07:32,960 --> 00:07:35,462 Twoja teściowa to prawdziwa pizda. 98 00:07:36,297 --> 00:07:38,674 Moja piękna córko. 99 00:07:39,591 --> 00:07:40,675 Twoje zdrowie, Helen. 100 00:07:40,843 --> 00:07:42,970 I twoje też, Jackie. 101 00:07:48,225 --> 00:07:49,809 O w mordę. 102 00:07:56,357 --> 00:07:59,403 Kiedy zamknęli Martina, co tydzień słałam mu ciastka. 103 00:07:59,569 --> 00:08:01,654 Co tydzień przez dwa lata. 104 00:08:01,821 --> 00:08:03,239 Kevin nie lubi ciastek. 105 00:08:03,407 --> 00:08:07,119 Nigdy nie mogłam zrozumieć, czemu Kevin lubi to, co lubi. 106 00:08:08,369 --> 00:08:10,079 Poradzicie sobie, dziewczyny. 107 00:08:10,663 --> 00:08:12,790 Nie musiałyście się o nic martwić. 108 00:08:12,958 --> 00:08:14,501 I dalej nie musicie. 109 00:08:14,667 --> 00:08:16,670 Nic się nie zmieni. 110 00:08:16,836 --> 00:08:18,171 Zadbamy o was. 111 00:08:21,008 --> 00:08:23,552 Jesteśmy rodziną, prawda? 112 00:08:26,179 --> 00:08:28,848 Wy cipy jebane. 113 00:08:35,981 --> 00:08:37,274 Powiem dobranoc tacie. 114 00:08:37,440 --> 00:08:38,816 Dobrze. 115 00:08:39,484 --> 00:08:40,485 Dobranoc. 116 00:08:40,736 --> 00:08:41,569 Kath... 117 00:08:41,737 --> 00:08:43,905 - Dzieci są już w kurtkach. - Kathy. 118 00:08:45,031 --> 00:08:46,824 Poradzisz sobie jakoś? 119 00:08:48,117 --> 00:08:48,993 Oczywiście. 120 00:08:49,160 --> 00:08:50,621 Potrzebujesz pieniędzy? 121 00:08:51,579 --> 00:08:52,872 Tato, nie masz pracy. 122 00:08:53,040 --> 00:08:55,125 - Jeśli brakuje ci... - Trochę odłożyliśmy. 123 00:08:55,291 --> 00:08:56,584 Starczy na trzy lata? 124 00:08:59,420 --> 00:09:01,464 Zatroszczą się o nas. 125 00:09:01,631 --> 00:09:03,717 Więc tak to z nimi działa? 126 00:09:03,883 --> 00:09:04,759 Przecież wiesz. 127 00:09:04,926 --> 00:09:06,386 To kręgi matki. Nie moje. 128 00:09:06,553 --> 00:09:07,554 Dobra, tato. 129 00:09:07,721 --> 00:09:10,432 Słuchaj, będziesz tak dalej brać pieniądze. 130 00:09:10,598 --> 00:09:11,724 Czerpać korzyści. 131 00:09:12,892 --> 00:09:15,353 Co się stanie, jeśli trafisz za kratki? 132 00:09:15,728 --> 00:09:17,105 Co będzie z dziećmi? 133 00:09:17,272 --> 00:09:19,274 - Dzieci są zmęczone. - Tak, już. 134 00:09:20,317 --> 00:09:21,568 - Dobranoc. - Tak. 135 00:09:22,902 --> 00:09:25,280 Dobra, idziemy. No już. 136 00:09:28,617 --> 00:09:30,243 Moja porcja była większa. 137 00:09:30,410 --> 00:09:32,412 Miałam większy widelec. 138 00:09:32,578 --> 00:09:33,497 Moje było pycha. 139 00:09:33,664 --> 00:09:35,499 Dość. Marsz myć zęby. 140 00:09:35,665 --> 00:09:36,583 Myjcie zęby. 141 00:09:36,750 --> 00:09:37,835 Dobra. 142 00:09:54,434 --> 00:09:56,227 Kathy Brennan. 143 00:09:56,603 --> 00:09:59,189 Bezrobocie jest rekordowo wysokie. 144 00:09:59,439 --> 00:10:02,358 A jeśli dziecko zachoruje i weźmie pani wolne? 145 00:10:03,109 --> 00:10:06,404 Większość pracodawców nie chce matek z małymi dziećmi. 146 00:10:06,572 --> 00:10:08,240 To konkurencyjny rynek. 147 00:10:08,406 --> 00:10:11,951 Pracodawcy szukają osób, na których mogą polegać. 148 00:10:14,288 --> 00:10:15,581 Nie znasz mnie. 149 00:10:15,955 --> 00:10:17,957 I masz jakiś syf na zębach. 150 00:10:21,210 --> 00:10:22,045 Co podać? 151 00:10:22,212 --> 00:10:23,713 Trochę prądu do tego? 152 00:10:26,216 --> 00:10:28,260 Musisz pogadać z Helen. 153 00:10:28,426 --> 00:10:30,053 Jest twoją teściową. 154 00:10:30,804 --> 00:10:32,222 Dzięki. 155 00:10:32,389 --> 00:10:34,016 Jeśli postawię się Helen... 156 00:10:34,183 --> 00:10:36,226 nie wiem, jak to przyjmie. 157 00:10:36,392 --> 00:10:39,187 Kevina nie będzie przez trzy lata. 158 00:10:39,396 --> 00:10:42,399 Helen ma mnóstwo czasu, żeby mnie zlikwidować. 159 00:10:44,068 --> 00:10:48,072 Musimy pogadać z chłopakami. I musimy to zrobić razem. 160 00:10:49,073 --> 00:10:51,283 Chyba tylko pogorszyłabym sprawę. 161 00:10:51,492 --> 00:10:55,203 Chcesz, żebym wparowała do tych jebańców zupełnie sama? 162 00:10:55,746 --> 00:10:58,040 Od początku nie chcieli mnie w rodzinie. 163 00:10:58,207 --> 00:11:00,125 Po prostu wezmę to, co mi dają. 164 00:11:00,291 --> 00:11:02,795 Nie będę im się stawiać. 165 00:11:03,045 --> 00:11:04,588 Rob zadbał o ciebie? 166 00:11:04,755 --> 00:11:06,924 Czy Rob w ogóle kiedyś o mnie dbał? 167 00:11:08,132 --> 00:11:10,261 Mam w banku 43 dolce. 168 00:11:10,426 --> 00:11:13,096 Z tego, co mi dali, nie opłacę nawet czynszu. 169 00:11:13,639 --> 00:11:15,724 Claire, byłam tam dziś rano. 170 00:11:15,891 --> 00:11:17,559 W pośredniaku. 171 00:11:17,726 --> 00:11:19,812 Ale nic nie mieli. 172 00:11:19,978 --> 00:11:23,314 Nie ma tam dla nas miejsca. 173 00:11:24,607 --> 00:11:26,651 Pomagam dziś w kościele. 174 00:11:27,361 --> 00:11:28,946 Znajdę jakąś pracę. 175 00:11:29,445 --> 00:11:30,989 Nie podskoczę tym facetom. 176 00:11:31,781 --> 00:11:33,367 I kto cię zatrudni? 177 00:11:33,534 --> 00:11:34,910 Masz jakieś umiejętności... 178 00:11:35,160 --> 00:11:36,703 poza przyjmowaniem batów? 179 00:11:45,378 --> 00:11:47,005 Przeholowałaś. 180 00:11:47,923 --> 00:11:49,383 Co zrobimy? 181 00:11:49,550 --> 00:11:51,551 Ty tu jesteś bystrzachą. 182 00:11:59,142 --> 00:12:02,771 Cześć, kotku. Rozgrzać cię trochę? 183 00:12:04,814 --> 00:12:06,400 Pieprzona szmata. 184 00:12:06,942 --> 00:12:09,528 Na autostradzie będzie śmigał jak chuj. 185 00:12:11,447 --> 00:12:13,240 Duff, dalej wozisz się tym rzęchem... 186 00:12:13,406 --> 00:12:15,700 z dziurą w podłodze koło sprzęgła? 187 00:12:16,367 --> 00:12:17,410 Tak. 188 00:12:23,791 --> 00:12:24,876 Cześć. 189 00:12:25,335 --> 00:12:26,753 Cześć, chłopaki. 190 00:12:27,503 --> 00:12:28,671 Duff. 191 00:12:28,838 --> 00:12:30,465 Colin, jak twoja mama? 192 00:12:30,632 --> 00:12:31,675 W porządku. 193 00:12:31,842 --> 00:12:33,385 To dobrze. 194 00:12:35,346 --> 00:12:37,348 Nie chcemy zawracać głowy. 195 00:12:37,723 --> 00:12:39,641 Potrzebujemy tylko minuty... 196 00:12:39,891 --> 00:12:42,770 i upiekłam trochę ciastek, więc... 197 00:12:47,857 --> 00:12:49,359 Co możemy dla was zrobić? 198 00:12:49,901 --> 00:12:52,320 Dostałyśmy pieniądze. 199 00:12:52,487 --> 00:12:53,488 W kopertach. 200 00:12:53,655 --> 00:12:54,906 Nie ma za co. 201 00:12:56,532 --> 00:12:58,785 Tak, i dziękujemy, tylko było ich... 202 00:12:59,620 --> 00:13:01,747 mniej, niż się spodziewałyśmy i... 203 00:13:02,289 --> 00:13:03,374 Więc... 204 00:13:03,958 --> 00:13:07,169 czego tak konkretnie się spodziewałyście? 205 00:13:12,925 --> 00:13:15,636 Jakiej kwoty ode mnie oczekujecie? 206 00:13:17,096 --> 00:13:18,597 Jest słabo z płatnościami. 207 00:13:19,305 --> 00:13:21,474 Problemy ze ściągalnością? Kto zalega? 208 00:13:21,641 --> 00:13:23,434 Rodzina Murphy, Hoganowie... 209 00:13:23,602 --> 00:13:25,646 Kto tu jest od gadania? Ty? 210 00:13:28,732 --> 00:13:31,776 Jeśli to mogłoby jakoś pomóc... 211 00:13:31,944 --> 00:13:34,737 skoro ludzie nie płacą, chętnie... 212 00:13:34,905 --> 00:13:37,199 pójdę z nimi pogadać w twoim imieniu. 213 00:13:37,366 --> 00:13:38,367 Tak, dobra. 214 00:13:41,620 --> 00:13:44,581 Z nikim nie będziesz gadać. 215 00:13:45,082 --> 00:13:46,875 Nie jesteś od ściągania forsy. 216 00:13:47,333 --> 00:13:49,420 Teraz ja tu rządzę! 217 00:13:50,587 --> 00:13:52,256 Ona ma dzieci. 218 00:13:52,423 --> 00:13:55,593 Macie się cieszyć... 219 00:13:56,260 --> 00:13:59,346 z każdej pierdolonej kwoty... 220 00:13:59,679 --> 00:14:01,806 jaką zdecyduję się wam dać... 221 00:14:02,808 --> 00:14:06,895 kierując się dobrocią serca. 222 00:14:08,229 --> 00:14:10,607 A teraz wypierdalać stąd. 223 00:14:28,916 --> 00:14:29,834 Można ciacho? 224 00:14:30,001 --> 00:14:31,002 Stul pysk, Burns! 225 00:14:40,054 --> 00:14:42,680 Burns nie wspominał, że Hogan nie chce bulić? 226 00:14:43,933 --> 00:14:44,891 Tak. 227 00:14:52,565 --> 00:14:55,444 Nie zapłaciłem 50 dolców, bo miały być za ochronę. 228 00:14:55,611 --> 00:14:57,947 A z tego, co widzę, nikt nas nie chroni. 229 00:14:58,112 --> 00:14:59,823 Jak to nie chroni? 230 00:15:02,617 --> 00:15:04,494 Dwóch małolatów tydzień temu. 231 00:15:04,661 --> 00:15:05,954 Ukradli lody. 232 00:15:06,121 --> 00:15:07,497 Nie byli stąd, wiecie? 233 00:15:07,665 --> 00:15:10,376 W tym tygodniu wrócili ze spluwą. 234 00:15:10,541 --> 00:15:12,377 Zabrali mi całodzienny utarg. 235 00:15:12,544 --> 00:15:14,545 Próbowałem złapać Małego Jackiego. 236 00:15:15,171 --> 00:15:16,756 Nawet nie oddzwonił. 237 00:15:17,256 --> 00:15:18,425 Tak. 238 00:15:19,468 --> 00:15:20,928 Przykro mi. 239 00:15:25,015 --> 00:15:26,725 - Dziękuję. - Proszę. 240 00:15:32,146 --> 00:15:33,564 Znasz zasady. 241 00:15:33,690 --> 00:15:35,358 Jesteś naćpany, nie jesz. 242 00:15:36,859 --> 00:15:39,070 Wytrzeźwiej i wróć jutro. 243 00:15:50,958 --> 00:15:52,876 Musimy poradzić sobie same. 244 00:15:53,334 --> 00:15:56,671 Na tych ulicach pracuje tylu facetów i żaden nie ma jaj. 245 00:15:56,838 --> 00:15:59,257 Jebać jaja. Dały którejś z nas coś dobrego? 246 00:15:59,425 --> 00:16:01,050 Do tej pracy nie potrzeba jaj. 247 00:16:01,510 --> 00:16:04,972 Tu potrzebny jest łeb. Trzeba zająć się ludźmi. 248 00:16:05,514 --> 00:16:07,308 Ludzie cię szanują. 249 00:16:07,766 --> 00:16:09,226 Mogłabyś to zrobić. 250 00:16:10,810 --> 00:16:13,564 Gadali nam na okrągło, że nie musimy robić nic... 251 00:16:13,731 --> 00:16:15,064 poza rodzeniem dzieci. 252 00:16:15,232 --> 00:16:18,193 A teraz nie mamy wykształcenia. Ani forsy. 253 00:16:18,359 --> 00:16:22,363 Gówniana banda faciów, którzy zapomnieli, co to jest rodzina. 254 00:16:22,530 --> 00:16:24,366 To przypomnijmy im. 255 00:16:27,243 --> 00:16:28,494 Mogłybyśmy. 256 00:16:29,538 --> 00:16:31,373 Naprawdę mogłybyśmy. 257 00:16:33,416 --> 00:16:35,835 Choćby sprawa Hogana. 258 00:16:36,085 --> 00:16:38,171 Ludzie mają problemy. 259 00:16:38,338 --> 00:16:40,840 I czekają na kogoś, kto je rozwiąże. 260 00:16:41,007 --> 00:16:42,759 Mogłybyśmy to zrobić. 261 00:16:44,218 --> 00:16:47,765 Przejąć ściąganie opłat i dotrzymać zobowiązań. 262 00:16:48,348 --> 00:16:50,016 Mogłybyśmy to zrobić. 263 00:16:51,559 --> 00:16:53,145 Pomogę siostrze. 264 00:16:53,353 --> 00:16:55,605 Weź trzy z góry i zanieś do biura ojca. 265 00:16:55,772 --> 00:16:56,981 Oczywiście. 266 00:17:03,988 --> 00:17:05,448 Wyjdź stąd. 267 00:17:07,117 --> 00:17:08,034 Nie, nie, nie! 268 00:17:10,244 --> 00:17:12,997 SZPITAL ROOSEVELTA, ODDZIAŁ RATUNKOWY 269 00:17:21,924 --> 00:17:24,134 W porządku. Już dobrze. 270 00:17:24,592 --> 00:17:27,053 Mają faceta. Aresztowali go. 271 00:17:28,012 --> 00:17:29,348 Trzy szwy to nic takiego. 272 00:17:29,514 --> 00:17:32,141 Peter zalicza potrójne szycie co drugi tydzień. 273 00:17:32,309 --> 00:17:33,519 Nie. 274 00:17:34,603 --> 00:17:36,814 Przez całe życie... 275 00:17:38,107 --> 00:17:40,067 byłam maltretowana. 276 00:17:40,984 --> 00:17:42,944 Kiedy straciłam dziecko... 277 00:17:44,070 --> 00:17:45,947 powiedziałam sobie dość. 278 00:17:46,865 --> 00:17:49,034 To się więcej nie zdarzy. 279 00:17:49,659 --> 00:17:51,869 To trwało dwa miesiące. 280 00:17:53,289 --> 00:17:57,292 Potem Rob znowu mnie pobił, a ja z nim zostałam, bo jestem... 281 00:17:59,752 --> 00:18:02,088 Nie jesteś słaba. 282 00:18:02,255 --> 00:18:04,465 Ten bezdomny wie. 283 00:18:06,551 --> 00:18:09,722 Obcy facet widzi, że można mną pomiatać. 284 00:18:09,887 --> 00:18:12,182 Mam trzy lata, może mniej... 285 00:18:12,599 --> 00:18:14,475 zanim Rob wróci do domu. 286 00:18:14,643 --> 00:18:16,270 Już nie mogę. 287 00:18:17,479 --> 00:18:21,150 Nie pozwolę się więcej maltretować, jasne? 288 00:18:22,568 --> 00:18:24,862 Wszystkie mamy dość maltretowania. 289 00:18:25,029 --> 00:18:27,280 - Tak. - Tak, mamy. 290 00:18:27,447 --> 00:18:29,824 Dobra, chodźmy. 291 00:18:30,701 --> 00:18:33,120 - Przepraszam. - Nie szkodzi. 292 00:18:39,084 --> 00:18:41,045 Płaci im na okrągło... 293 00:18:41,211 --> 00:18:43,672 i nic z tego nie mamy. 294 00:18:44,255 --> 00:18:47,926 Mówiłam, że oddajesz naszą forsę i nic z tego nie masz. 295 00:18:49,886 --> 00:18:51,472 Pomóc panu? 296 00:18:51,722 --> 00:18:53,223 40 lat płacimy za ochronę... 297 00:18:53,389 --> 00:18:56,643 i nigdy mi to nie wadziło, bo wiedziałam, że w razie kłopotów... 298 00:18:56,894 --> 00:18:59,146 faceci pokroju twojego dziadka mi pomogą. 299 00:18:59,355 --> 00:19:00,356 A teraz? 300 00:19:01,147 --> 00:19:02,857 Jesteśmy do twojej dyspozycji. 301 00:19:03,024 --> 00:19:06,027 Mogę kazać dzieciakom, żeby wpadły tu po szkole... 302 00:19:06,194 --> 00:19:09,280 i zmyły wam to graffiti z okien. 303 00:19:10,031 --> 00:19:12,742 To byłaby konkretna pomoc. Spójrzcie na niego. 304 00:19:12,909 --> 00:19:14,994 Ten stary ramol już nic nie zrobi. 305 00:19:17,539 --> 00:19:19,208 Ale ty bioderkiem zakręcisz. 306 00:19:19,582 --> 00:19:21,000 O tak. 307 00:19:24,338 --> 00:19:28,341 Wiecie co, mam gdzieś, czy zapłacę wam, czy Jackiemu i jego ciołkom. 308 00:19:35,933 --> 00:19:37,600 No nie wiem. 309 00:19:37,768 --> 00:19:39,520 Jackiemu to się nie spodoba. 310 00:19:39,686 --> 00:19:43,189 Pogadamy z nim. Nie chcę wojny. 311 00:19:43,357 --> 00:19:45,901 Duff, jesteś moim kuzynem. Rodziną. 312 00:19:46,068 --> 00:19:47,735 Kiedy Kevin i reszta wyjdą... 313 00:19:47,903 --> 00:19:49,738 których dwóch facetów rozliczą najpierw? 314 00:19:50,947 --> 00:19:53,783 Wiem, że nie szukacie kłopotów. 315 00:19:53,951 --> 00:19:57,704 Problem w tym, że jeśli mi nie pomożecie, kłopoty mogą znaleźć was. 316 00:20:00,707 --> 00:20:03,459 - Ale wysoko. - Nad moją głową! 317 00:20:06,879 --> 00:20:10,008 Pracownica wzięła wolne, więc dzisiaj nie czeszę. 318 00:20:10,341 --> 00:20:12,927 Nie przyszłyśmy się czesać, Donna. 319 00:20:13,721 --> 00:20:15,472 Chcecie zrobić paznokcie? 320 00:20:15,638 --> 00:20:17,098 - Wybierzcie kolor. - Nie... 321 00:20:18,642 --> 00:20:21,061 Wiemy, że dziewczyna nie wzięła wolnego. 322 00:20:21,228 --> 00:20:24,148 Nie dostała licencji kosmetyczki, prawda? 323 00:20:24,315 --> 00:20:25,607 Skąd o tym wiecie? 324 00:20:25,773 --> 00:20:27,108 Mam kuzyna. 325 00:20:27,276 --> 00:20:29,320 W Wydziale Licencji. 326 00:20:29,485 --> 00:20:31,405 Mógłby popchnąć sprawę. 327 00:20:31,571 --> 00:20:33,323 Załatwić jej pozwolenie. 328 00:20:34,116 --> 00:20:35,617 Czego chcecie? 329 00:20:35,826 --> 00:20:38,203 Żebyś zaczęła płacić nam. 330 00:20:38,369 --> 00:20:40,914 A my dopilnujemy, żebyś z tego coś miała. 331 00:20:41,080 --> 00:20:42,790 A co z Małym Jackiem? 332 00:20:42,957 --> 00:20:45,627 Dostanie wszystko, co mu się należy. 333 00:21:51,277 --> 00:21:53,404 Proszę. 334 00:21:58,575 --> 00:21:59,952 Pobudka! 335 00:22:00,118 --> 00:22:01,661 - Wstawaj! Ruchy! - No już! 336 00:22:05,415 --> 00:22:07,542 To mój pierdolony rewir! 337 00:22:11,338 --> 00:22:15,800 Nasza rodzina troszczy się o tę dzielnicę, odkąd przybyliśmy do Ameryki. 338 00:22:16,092 --> 00:22:18,970 To nasz teren. A ten sklep należy do ciebie. 339 00:22:19,137 --> 00:22:21,973 Jeśli komuś to nie pasuje, zajmiemy się nim. 340 00:22:42,202 --> 00:22:43,119 - Cześć. - Hej. 341 00:22:44,120 --> 00:22:45,872 Trzymacie się jakoś? 342 00:22:47,081 --> 00:22:48,708 Chłopaki o was dbają? 343 00:22:48,876 --> 00:22:50,418 Wszystko gra. 344 00:22:50,711 --> 00:22:53,213 Sama o siebie zadbałam. 345 00:22:54,298 --> 00:22:56,090 Co to znaczy? 346 00:22:56,966 --> 00:22:59,386 Zaczęło się robić krucho z forsą... 347 00:22:59,552 --> 00:23:02,764 więc Claire, Ruby i ja pospieszyłyśmy z pomocą. 348 00:23:02,932 --> 00:23:04,183 - Kathy... - To nic takiego. 349 00:23:04,349 --> 00:23:05,725 Cześć, Kathy. 350 00:23:06,059 --> 00:23:07,519 Hej, Kevin. 351 00:23:07,685 --> 00:23:09,355 Nie ma Ruby? 352 00:23:10,356 --> 00:23:11,607 A widzisz Ruby? 353 00:23:12,232 --> 00:23:13,232 Nie. 354 00:23:13,858 --> 00:23:15,109 Nie widzę Ruby. 355 00:23:15,277 --> 00:23:17,404 To chyba jej tu nie ma. 356 00:23:27,039 --> 00:23:30,334 Cokolwiek robisz, skończ z tym. I to już. 357 00:23:35,505 --> 00:23:37,757 Boże, znowu się machnęłam. 358 00:23:39,885 --> 00:23:41,052 - Siedem. - Przestań. 359 00:23:41,220 --> 00:23:42,596 - Trzynaście. - No nie. 360 00:23:42,721 --> 00:23:45,140 - Dwadzieścia dwa. Przepraszam. - O Boże. 361 00:23:45,307 --> 00:23:47,142 Nie dam rady. 362 00:23:49,060 --> 00:23:50,436 To działa. 363 00:23:50,729 --> 00:23:54,525 Z tego, co widzę, brakuje nam tylko jednego kawałka układanki. 364 00:24:03,242 --> 00:24:04,242 Czego chcecie? 365 00:24:04,409 --> 00:24:06,869 - FBI wciąż obserwuje Kitchen? - Co wy? 366 00:24:07,037 --> 00:24:09,790 Czy FBI mówi mi o wszystkim? Skąd mam wiedzieć? 367 00:24:09,956 --> 00:24:11,374 A co wiesz? 368 00:24:11,541 --> 00:24:13,501 Nie. O ile mi wiadomo... 369 00:24:13,668 --> 00:24:15,795 zmyli się po zwinięciu waszych mężów. 370 00:24:15,963 --> 00:24:17,423 A co z policją? 371 00:24:17,755 --> 00:24:19,340 Mają nas na oku? 372 00:24:19,508 --> 00:24:20,843 Jakich "nas"? 373 00:24:22,344 --> 00:24:25,556 Widziałam Carol i twoje dzieciaki. 374 00:24:25,723 --> 00:24:28,434 Miło, że czasem zabierasz ich na kolację. 375 00:24:28,809 --> 00:24:31,353 Carol wie, skąd ma kamizelkę z królika? 376 00:24:31,520 --> 00:24:33,480 Albo torebkę od Gucciego. 377 00:24:34,106 --> 00:24:36,817 Gucci to fałszywka. Jimmy mówił, że oryginał... 378 00:24:36,983 --> 00:24:39,153 ale wiem od speca, że to podróba. 379 00:24:39,319 --> 00:24:41,321 Carol o tym wie? 380 00:24:42,905 --> 00:24:43,906 Proszę... 381 00:24:44,407 --> 00:24:45,992 Błagam was. Możecie... 382 00:24:46,159 --> 00:24:48,453 Przestaniesz pomagać Małemu Jackiemu. 383 00:24:49,203 --> 00:24:53,207 I nie chcemy słyszeć, że zataiłeś przed nami coś ważnego. 384 00:24:53,666 --> 00:24:56,462 Według naszych mężów powinieneś był wiedzieć, że są obserwowani. 385 00:24:56,628 --> 00:24:58,546 Mówiłem im. Słowo. Nie miałem pojęcia. 386 00:25:04,470 --> 00:25:05,679 Lepiej wyjdźcie... 387 00:25:05,846 --> 00:25:08,057 bo ludzie pomyślą, że mi obciągacie. 388 00:25:08,223 --> 00:25:10,559 Umyję ręce później. 389 00:25:10,725 --> 00:25:11,893 Przeproszę was. 390 00:25:12,060 --> 00:25:15,271 Tylko się przecisnę, zróbcie mi miejsce. 391 00:25:15,438 --> 00:25:17,649 Odblokuję drzwi i znikam. 392 00:25:30,620 --> 00:25:33,623 SALON KOSMETYCZNY COLLEENS 393 00:25:46,095 --> 00:25:47,887 Robiliście paznokcie? Co tak długo? 394 00:25:48,347 --> 00:25:50,723 Mówią, że już zapłacili za ten tydzień. 395 00:25:51,975 --> 00:25:54,560 Te jebane baby konkretnie nam brużdżą. 396 00:26:03,611 --> 00:26:05,113 To nie jest śmieszne. 397 00:26:07,573 --> 00:26:08,908 O w mordę! 398 00:26:16,375 --> 00:26:18,085 - Macie wszystko? - Tak. 399 00:26:18,251 --> 00:26:20,087 Bądźcie grzeczni, dobrze? 400 00:26:20,253 --> 00:26:21,170 Oto i on. 401 00:26:21,338 --> 00:26:22,839 Dziadku! 402 00:26:23,840 --> 00:26:25,550 Cześć. 403 00:26:25,717 --> 00:26:27,969 Będę około 10 wieczorem. 404 00:26:29,722 --> 00:26:31,889 - Dobrze, chodźcie, dzieci. - Tato. 405 00:26:32,308 --> 00:26:33,642 Tato! 406 00:26:36,645 --> 00:26:38,187 Mamy problem. 407 00:26:38,396 --> 00:26:40,941 Nie możemy już tego robić. Jackie się wkurwił. 408 00:26:41,107 --> 00:26:44,110 Miałaś mu powiedzieć, że nie działamy przeciwko niemu. 409 00:26:44,278 --> 00:26:45,904 - Nie radzi sobie z biznesem... - Wali mnie to. 410 00:26:45,988 --> 00:26:47,698 Fajne z was laski. I kocham cię, Kath. 411 00:26:47,865 --> 00:26:49,241 Szanuję to, co robisz... 412 00:26:49,407 --> 00:26:50,867 ale w dupę, kurwa, jeża. 413 00:26:51,034 --> 00:26:52,994 Nie zamierzam przez to zdychać. 414 00:26:53,412 --> 00:26:55,079 Na razie. 415 00:26:59,835 --> 00:27:02,796 Skoro Jackie wściekł się na nich, też podpadłyśmy. 416 00:27:02,963 --> 00:27:04,298 No i? 417 00:27:04,505 --> 00:27:05,506 No i? 418 00:27:05,925 --> 00:27:07,467 To wredny typ. 419 00:27:07,635 --> 00:27:10,762 Mamy odpuścić z powodu tych jebanych głąbów? 420 00:27:24,276 --> 00:27:26,654 Musimy pogadać. 421 00:27:31,032 --> 00:27:33,159 Jesteś skończony, Jackie. 422 00:27:34,828 --> 00:27:37,373 Udam, że tego nie słyszałem. 423 00:27:37,665 --> 00:27:39,832 Tak? Mogę to powiedzieć głośniej. 424 00:27:45,673 --> 00:27:48,884 Wiecie, rodzina czy nie... 425 00:27:49,467 --> 00:27:53,221 gdybyście były kimś innym, w tej chwili gryzłybyście ziemię. 426 00:27:59,520 --> 00:28:01,689 Mówiłam wam, że nic nie zrobi. 427 00:28:02,272 --> 00:28:04,440 Zawsze był słaby. 428 00:28:10,822 --> 00:28:12,156 Zacznij zamykać drzwi. 429 00:28:33,261 --> 00:28:35,347 Nie wiem, czego ode mnie chcecie. 430 00:28:37,808 --> 00:28:40,894 Nie kontroluję wszystkich działań Jackiego. 431 00:28:41,520 --> 00:28:43,105 Naprawdę? 432 00:28:46,191 --> 00:28:47,943 Naprawdę. 433 00:28:49,153 --> 00:28:51,070 Co sugerujesz? Co mamy zrobić? 434 00:28:58,328 --> 00:29:00,204 Uciekać. 435 00:29:29,902 --> 00:29:30,986 Kathy. 436 00:29:32,195 --> 00:29:34,615 Już idę, mamo. 437 00:29:36,325 --> 00:29:38,452 Łańcuch. 438 00:29:40,244 --> 00:29:42,414 Dzieci potrzebują czystych rzeczy do szkoły. 439 00:29:42,580 --> 00:29:44,207 - Dobra. - Spałaś w ubraniu? 440 00:29:44,375 --> 00:29:46,460 - Właśnie przyszłam. - Co się dzieje? 441 00:30:09,732 --> 00:30:12,485 Nie pasuje mi, że się z nimi zadajesz. 442 00:30:24,748 --> 00:30:27,042 Pamiętasz, jak miałaś siedem lat? 443 00:30:27,251 --> 00:30:29,920 Twój nauczyciel przedawkował w kiblu. 444 00:30:30,128 --> 00:30:31,254 Nic takiego nie... 445 00:30:31,422 --> 00:30:32,548 Tak było. 446 00:30:33,173 --> 00:30:34,800 Ten biały facet. 447 00:30:35,050 --> 00:30:36,885 Był chory. 448 00:30:37,552 --> 00:30:39,304 Z igłą w ramieniu. 449 00:30:39,597 --> 00:30:41,056 Co ty, durna jesteś? 450 00:30:41,223 --> 00:30:42,890 Miałam siedem lat. 451 00:30:44,393 --> 00:30:47,479 Zrobiłaś skurwielowi kartkę z życzeniami. 452 00:30:48,563 --> 00:30:53,401 Inni rodzice patrzyli na ciebie. Miałaś ręce upaćkane klejem. 453 00:30:53,569 --> 00:30:57,615 Cała dzielnica wiedziała, że jesteś miękka. Kurewsko upokarzające. 454 00:30:58,448 --> 00:31:01,200 Dlatego zlałaś mnie, kiedy wróciłam do domu? 455 00:31:02,536 --> 00:31:04,788 Nasza rodzina to nie wojownicy. 456 00:31:04,954 --> 00:31:08,082 Całe życie tylko "pszepani" i podobny szajs. 457 00:31:08,250 --> 00:31:09,667 Weźmy twojego ojca. 458 00:31:09,835 --> 00:31:12,671 Ile musiałam przez niego znosić. 459 00:31:13,129 --> 00:31:14,714 Zlałam cię... 460 00:31:14,882 --> 00:31:19,136 bo wiedziałam, że muszę wytłuc z ciebie tę zasraną miękkość. 461 00:31:19,302 --> 00:31:21,304 Jakbym wypędzała diabła. 462 00:31:26,309 --> 00:31:30,481 To jest powód... dla którego cię zlałam. 463 00:31:53,169 --> 00:31:54,170 Claire. 464 00:32:14,191 --> 00:32:15,192 Gabriel? 465 00:32:16,819 --> 00:32:18,779 Nic ci nie jest? 466 00:33:16,044 --> 00:33:18,171 Nie czuję się z tym dobrze. 467 00:33:19,589 --> 00:33:21,634 Czuję się naprawdę fatalnie. 468 00:33:21,800 --> 00:33:25,261 Że musiałeś się zjawić i mnie uratować. 469 00:33:33,186 --> 00:33:35,021 Wrócił tu, więc zadzwoniłam. 470 00:33:35,188 --> 00:33:37,148 Po co? To psychopata. 471 00:33:37,316 --> 00:33:38,733 To weteran, ma problemy. 472 00:33:38,901 --> 00:33:41,278 Nie potrzebujemy faceta, by walczył za nas. 473 00:33:41,444 --> 00:33:45,115 Tamci chuje uważają, że tak. Faceci chcą, by był z nami facet. 474 00:33:45,281 --> 00:33:46,367 Dość. 475 00:33:46,783 --> 00:33:48,743 Gabriel ocalił mi życie. 476 00:33:49,744 --> 00:33:53,623 I nie żałuję, że Mały Jackie jest martwy. A wy? 477 00:33:57,752 --> 00:33:59,963 Najłatwiej uciąć najpierw kończyny. 478 00:34:00,129 --> 00:34:02,215 Będzie więcej miejsca na robotę. 479 00:34:02,383 --> 00:34:04,593 Przykładacie nóż tutaj... 480 00:34:05,051 --> 00:34:07,096 za kolanem, gdzie jest miękko. 481 00:34:07,221 --> 00:34:08,472 Tam. 482 00:34:10,598 --> 00:34:12,517 Wbijacie tutaj. 483 00:34:13,017 --> 00:34:14,811 O tak. Wyciągacie... 484 00:34:15,019 --> 00:34:17,230 w ten sposób, przekręcacie nóż... 485 00:34:18,524 --> 00:34:20,651 i tniecie. 486 00:34:21,526 --> 00:34:23,403 To najtrudniejsza część. 487 00:34:23,778 --> 00:34:26,239 Ponownie przekręcacie nóż. 488 00:34:27,448 --> 00:34:29,742 Wracacie do punktu wyjścia... 489 00:34:29,910 --> 00:34:31,620 ciachacie naokoło. 490 00:34:31,787 --> 00:34:33,080 A kiedy skończycie... 491 00:34:33,414 --> 00:34:35,874 łamiecie nogę. O tak. 492 00:34:36,709 --> 00:34:38,252 Właśnie, kurwa, tak. 493 00:34:40,044 --> 00:34:41,379 Proszę. 494 00:34:42,256 --> 00:34:43,382 Przeskoczę do przodu. 495 00:34:45,008 --> 00:34:47,302 Najważniejsza część... 496 00:34:47,468 --> 00:34:50,597 musicie rozpłatać brzuch i nakłuć oba płuca. 497 00:34:50,763 --> 00:34:52,390 Zalega w nich powietrze. 498 00:34:52,557 --> 00:34:54,892 Inaczej, gdy wrzucicie tułów do rzeki... 499 00:34:55,060 --> 00:34:59,064 wypłynie na powierzchnię, a wtedy będą prawdziwe problemy. 500 00:34:59,481 --> 00:35:01,734 Zatem długi nóż. 501 00:35:02,568 --> 00:35:03,901 Wbijacie tutaj. 502 00:35:04,111 --> 00:35:05,738 Nie dam rady... 503 00:35:21,086 --> 00:35:23,213 Mogę uciąć drugą nogę? 504 00:35:26,050 --> 00:35:27,176 Jasne. 505 00:35:34,432 --> 00:35:37,644 Tutejsze prądy zawsze sprzyjały takim akcjom. 506 00:35:40,981 --> 00:35:43,984 Rzeka zabierze do morza wszystko, co tu wrzucicie. 507 00:35:44,818 --> 00:35:47,071 Długo cię nie było, Gabrielu. 508 00:35:47,236 --> 00:35:48,363 Tak. 509 00:35:48,530 --> 00:35:50,156 Prawie dwa lata. 510 00:35:50,406 --> 00:35:52,075 Przez robotę dla waszych mężów. 511 00:35:52,910 --> 00:35:55,120 - Andrew O'Connor. - Billy Walsh. 512 00:35:56,080 --> 00:35:58,790 Obaj, tak. 513 00:35:59,332 --> 00:36:01,793 Wyjechałem na zachód. Przyczaiłem się. 514 00:36:01,961 --> 00:36:04,964 Sprawa przycichła. Wróciłem. 515 00:36:05,129 --> 00:36:09,175 Tak dla jasności, teraz to my rządzimy w tej dzielnicy. 516 00:36:37,162 --> 00:36:39,832 Koniec z robotą na ulicy. Pracujecie z nami. 517 00:36:39,999 --> 00:36:41,834 No już. 518 00:36:57,223 --> 00:36:59,017 Zaczniecie nas, kurwa, słuchać... 519 00:36:59,184 --> 00:37:00,935 a wszystko pójdzie gładko. 520 00:37:01,102 --> 00:37:02,186 Jasne? 521 00:37:02,354 --> 00:37:04,982 I nie przewracać gałami, kiedy do was mówię. 522 00:37:13,240 --> 00:37:14,283 Kotku. 523 00:37:14,617 --> 00:37:15,908 Chodź tu. 524 00:37:32,051 --> 00:37:34,386 Musicie nam zaufać. Dobra? 525 00:37:41,517 --> 00:37:42,894 Witam, pani O'Carroll. 526 00:37:43,062 --> 00:37:44,480 Giovani. 527 00:37:44,647 --> 00:37:46,357 Co pani podać? 528 00:37:46,522 --> 00:37:48,274 Muszę się zastanowić. 529 00:37:53,656 --> 00:37:55,407 Cześć, Helen. 530 00:37:56,075 --> 00:37:58,743 - Co wy, u diabła... - Zamknij mordę. 531 00:38:00,162 --> 00:38:02,414 Więcej szacunku. 532 00:38:02,580 --> 00:38:04,959 Masz problem ze zmianami personalnymi? 533 00:38:05,124 --> 00:38:07,835 Nie macie nic do gadania. Ja mam. Ja tu rządzę. 534 00:38:08,336 --> 00:38:11,422 Tak? Twój mąż, twój syn, Jackie. 535 00:38:11,589 --> 00:38:12,925 Myślałam, że oni. 536 00:38:13,091 --> 00:38:15,051 Teraz ty tu rządzisz? 537 00:38:15,760 --> 00:38:17,971 Za kilka lat Kevin kończy odsiadkę. 538 00:38:18,722 --> 00:38:20,598 Porządnie go wychowałam. 539 00:38:21,267 --> 00:38:23,560 To jedyna dobra rzecz, jaką zrobiłam. 540 00:38:25,437 --> 00:38:28,107 Póki nie wróci, róbcie, co chcecie. 541 00:38:28,941 --> 00:38:30,401 Róbcie, co chcecie. 542 00:38:31,318 --> 00:38:33,486 - Dobra. Tak będzie. - Tak. 543 00:38:45,124 --> 00:38:46,834 Nie chcę... 544 00:38:49,252 --> 00:38:51,713 Nie chcę, żebyś to robił. 545 00:38:54,466 --> 00:38:57,051 Chcę, żebyś nauczył mnie, jak to robić. 546 00:39:04,602 --> 00:39:06,103 Dobra. 547 00:39:09,647 --> 00:39:11,816 Na zachodzie chyba nie było ci źle. 548 00:39:15,946 --> 00:39:17,948 Mogłeś tam zostać. 549 00:39:20,492 --> 00:39:22,702 Dlaczego wróciłeś? 550 00:39:24,997 --> 00:39:27,832 Usłyszałem, że Roba nie będzie przez trzy lata. 551 00:39:29,209 --> 00:39:30,544 Pomyślałem... 552 00:39:32,588 --> 00:39:34,923 Że to może być dobry moment. 553 00:39:36,508 --> 00:39:37,926 Na co? 554 00:39:38,928 --> 00:39:40,429 Na ciebie. 555 00:39:43,640 --> 00:39:45,809 Potrafię sama dokonywać wyborów. 556 00:39:48,019 --> 00:39:49,729 Wiem. 557 00:40:06,120 --> 00:40:09,165 Gdybyście mieli problemy, przyjdźcie do nas. 558 00:40:09,332 --> 00:40:11,209 To miasto schodzi na psy. 559 00:40:11,377 --> 00:40:12,670 Możecie to naprawić? 560 00:40:13,169 --> 00:40:16,005 Nie, ale zadbam, by nie grali w chuja z Kitchen. 561 00:40:17,173 --> 00:40:18,258 Mówisz po żydowsku? 562 00:40:19,218 --> 00:40:21,803 Obgadaj to z nimi na 47. ulicy. 563 00:40:27,642 --> 00:40:30,353 Co mogę dla pań zrobić? 564 00:40:30,521 --> 00:40:33,399 Panie Kanfer, nie mamy diamentów na sprzedaż. 565 00:40:34,399 --> 00:40:35,276 Myślałem, że... 566 00:40:35,484 --> 00:40:36,986 Możemy pogadać sami? 567 00:40:37,151 --> 00:40:38,153 Przykro mi, nie. 568 00:40:38,319 --> 00:40:40,530 To niewłaściwe, bym przebywał sam z... 569 00:40:41,240 --> 00:40:42,491 To moja siostrzenica. 570 00:40:45,243 --> 00:40:47,162 Ta pusta parcela na zewnątrz. 571 00:40:47,328 --> 00:40:51,249 Planuje pan postawić tam 28-piętrowy budynek. 572 00:40:51,457 --> 00:40:53,001 Kiedy zaczyna pan budowę? 573 00:40:54,419 --> 00:40:56,463 W czym właściwie mogę paniom pomóc? 574 00:40:57,089 --> 00:41:01,719 Dlaczego nie chce pan zatrudnić przedsiębiorców ze związków? 575 00:41:06,015 --> 00:41:07,223 Jesteście z Hell's Kitchen? 576 00:41:09,517 --> 00:41:11,102 Zatem to koniec rozmowy. 577 00:41:11,269 --> 00:41:13,396 Chcemy pomówić o pańskich opcjach. 578 00:41:13,564 --> 00:41:16,734 Będę stawiać swoje budynki, jak chcę. To moja opcja. 579 00:41:17,276 --> 00:41:21,030 Jesteśmy sąsiadami. Dzieli nas tylko kilka przecznic. 580 00:41:21,196 --> 00:41:25,367 Moglibyśmy przypilnować budowy, zadbać, by wszystko szło jak należy. 581 00:41:25,533 --> 00:41:28,578 Wykwalifikowani pracownicy są nieocenieni. 582 00:41:28,745 --> 00:41:32,040 Nie chcę waszej pomocy. Albo tego, dla kogo pracujecie. 583 00:41:32,207 --> 00:41:34,126 Dla nikogo nie pracujemy. 584 00:41:34,292 --> 00:41:36,044 W tej dzielnicy radzimy sobie sami. 585 00:41:36,211 --> 00:41:37,796 Otóż nie. 586 00:41:38,129 --> 00:41:39,798 Nie poradzicie sobie. 587 00:41:43,385 --> 00:41:45,970 Rachel, przyniesiesz mi kawę? 588 00:41:57,732 --> 00:41:59,276 Pomoże nam Brooklyn. 589 00:41:59,443 --> 00:42:01,694 Jebać Brooklyn. Są za rzeką. A my tu. 590 00:42:01,861 --> 00:42:03,446 Wynocha z mojego biura. 591 00:42:03,613 --> 00:42:04,948 I to już. 592 00:42:06,950 --> 00:42:08,660 Łebski z pana gość. 593 00:42:08,868 --> 00:42:10,287 I wiem, że ma pan forsę. 594 00:42:10,620 --> 00:42:13,539 Ale my mamy coś, czego pan nie posiada. 595 00:42:13,874 --> 00:42:16,001 Przestępców. 596 00:42:18,544 --> 00:42:21,631 I są tuż za rogiem. 597 00:42:33,560 --> 00:42:34,895 Tam. 598 00:42:36,981 --> 00:42:38,439 To on. 599 00:42:38,606 --> 00:42:40,400 Zrób to szybko i czysto. 600 00:42:41,401 --> 00:42:43,028 Wiem. 601 00:42:43,736 --> 00:42:45,446 I bądź pewna siebie. 602 00:42:45,656 --> 00:42:47,741 Nie biegnij. Przyciągniesz uwagę. 603 00:42:51,077 --> 00:42:52,578 Wiem. 604 00:42:55,790 --> 00:42:57,084 Masz rękawiczkę? 605 00:43:03,464 --> 00:43:04,466 No dobra. 606 00:43:39,792 --> 00:43:41,336 Zastawiłeś nas! Bez jaj! 607 00:43:41,502 --> 00:43:42,921 Do cholery! 608 00:43:47,176 --> 00:43:49,011 Co ty, kurwa, wyprawiasz? 609 00:43:49,178 --> 00:43:51,680 Nie możesz tu stać przez cały jebany dzień! 610 00:44:14,870 --> 00:44:16,747 Młody zawsze się stawiał. 611 00:44:18,832 --> 00:44:20,292 Czekaj. 612 00:44:21,167 --> 00:44:23,002 Ten jest ostrzejszy. 613 00:44:23,504 --> 00:44:24,505 Dzięki. 614 00:44:50,990 --> 00:44:52,323 Dobra. W porządku. 615 00:44:52,490 --> 00:44:54,033 To on. 616 00:44:59,539 --> 00:45:01,165 Musimy pracować z tymi ludźmi. 617 00:45:01,332 --> 00:45:03,209 Z tymi irlandzkimi kundlami? 618 00:45:03,377 --> 00:45:06,046 I kobietami. Kto pozwala kobietom na takie rzeczy? 619 00:45:06,213 --> 00:45:08,006 Zawrzemy umowę ze związkami. 620 00:45:08,173 --> 00:45:09,216 To nie jest warte wojny. 621 00:45:09,383 --> 00:45:10,551 A co z Brooklynem? 622 00:45:11,010 --> 00:45:12,468 - Tyle im płacimy. - Dzwoniłem. 623 00:45:12,635 --> 00:45:13,720 Widziałeś ich tu? 624 00:45:13,886 --> 00:45:15,263 Wzięli forsę i znikli. 625 00:45:15,430 --> 00:45:17,807 A tymczasem mamy tu lumpów, dilerów... 626 00:45:17,975 --> 00:45:19,977 Korki, śmieci. 627 00:45:20,685 --> 00:45:24,022 Nie pozostawiają nam żadnego wyboru. 628 00:45:24,189 --> 00:45:26,317 Zawsze jest jakiś wybór. 629 00:45:26,482 --> 00:45:29,028 Uważam, że tym razem go nie ma. 630 00:45:53,968 --> 00:45:55,637 - Jeszcze jeden. - Robi się. 631 00:46:01,060 --> 00:46:02,478 Ja stawiam. 632 00:46:02,977 --> 00:46:06,147 Osiem miesięcy roboty. Dziękuję. 633 00:46:07,231 --> 00:46:08,483 Nie ma za co. 634 00:46:22,414 --> 00:46:25,042 Jeden z jubilerów się stawia. 635 00:46:37,178 --> 00:46:38,763 O Jezu. 636 00:46:38,930 --> 00:46:39,932 Pieprzą się. 637 00:46:40,098 --> 00:46:42,184 Zwąchałam to, kiedy tylko usiadłam. 638 00:47:18,095 --> 00:47:20,638 FBI, CENTRALA W NOWYM JORKU 639 00:47:23,559 --> 00:47:25,644 MARZEC 1979 640 00:47:25,810 --> 00:47:26,854 Nie wierzę. 641 00:47:27,021 --> 00:47:29,106 Kurwa, nie wierzę. Silvers! 642 00:47:30,481 --> 00:47:32,358 - Silvers! - Tak. 643 00:47:34,111 --> 00:47:36,739 Chasyd zabity kilka miesięcy temu na Brooklynie? 644 00:47:36,905 --> 00:47:38,240 Wróciła balistyka. 645 00:47:38,406 --> 00:47:41,827 Z tej samej broni zabito dwóch facetów w Hell's Kitchen. 646 00:47:42,285 --> 00:47:43,662 Tych ze śmietnika. 647 00:47:43,828 --> 00:47:44,830 Pamiętasz? Z... 648 00:47:46,457 --> 00:47:47,458 Daj spokój. 649 00:47:47,624 --> 00:47:50,084 Co ten Żyd mógł mieć wspólnego z Kitchen? 650 00:47:50,252 --> 00:47:51,545 Nie wiem. 651 00:47:52,171 --> 00:47:53,422 Jebani Irlandczycy. 652 00:47:53,589 --> 00:47:57,760 Potrzebuję akt z czerwca 76., zabójstwa Williama Walsha i Andrew O'Connora. 653 00:48:05,184 --> 00:48:06,769 Jesteś Kathy Brennan? 654 00:48:06,935 --> 00:48:08,479 A ty to, kurwa, kto? 655 00:48:08,729 --> 00:48:11,022 Alfonso Coretti chce z tobą pogadać. 656 00:48:13,359 --> 00:48:16,569 Podjadę po ciebie jutro o 10. Przyprowadź też koleżanki. 657 00:48:16,819 --> 00:48:19,030 Jakie koleżanki? 658 00:48:19,906 --> 00:48:22,117 Mówili, że jesteś bystra. 659 00:48:23,660 --> 00:48:25,328 Bądź bystra. 660 00:48:27,497 --> 00:48:28,499 Dobra... 661 00:48:28,665 --> 00:48:31,709 Gabriel pojedzie za nami. Będzie wiedział, gdzie jesteśmy. 662 00:48:31,919 --> 00:48:35,923 Jeśli wsiądziemy do auta i pojedziemy na Brooklyn, jesteśmy martwe. 663 00:48:36,089 --> 00:48:39,300 Gdyby chciał cię zabić, już byś nie żyła. 664 00:48:39,551 --> 00:48:42,304 Co się wkłada na takie okazje? Trzeba się odstawić? 665 00:48:44,472 --> 00:48:46,182 Jaja sobie, kurwa, robisz? 666 00:48:47,309 --> 00:48:48,685 Nie. 667 00:48:49,185 --> 00:48:50,062 Co? 668 00:49:55,877 --> 00:49:57,796 Podać wam drinka, dziewczyny? 669 00:49:58,213 --> 00:49:59,423 Nie, dzięki. 670 00:49:59,589 --> 00:50:01,258 Wezmę whiskey. 671 00:50:01,466 --> 00:50:02,843 Ja też. 672 00:50:03,426 --> 00:50:05,803 To oczywiste, że Irlandki nie odmówią drina. 673 00:50:06,388 --> 00:50:08,182 To oczywiste, że Włoch to kutas. 674 00:50:08,348 --> 00:50:10,684 No, no, tylko bez przezywania. 675 00:50:12,519 --> 00:50:14,312 Alfonso Coretti. 676 00:50:14,647 --> 00:50:17,566 Nie chcemy ulegać stereotypom, prawda, Ruby? 677 00:50:18,609 --> 00:50:20,069 Pani Brennan. 678 00:50:20,486 --> 00:50:24,031 Mąż próbował skontaktować się ze mną przy kilku okazjach... 679 00:50:24,198 --> 00:50:27,408 ale nigdy nie był na tyle ważny, bym poświęcił mu czas. 680 00:50:30,287 --> 00:50:32,330 Claire, na ciebie muszę uważać, co? 681 00:50:34,999 --> 00:50:36,960 Proszę, nie gryzę. 682 00:50:37,127 --> 00:50:40,089 Przynajmniej nie dzisiaj. Proszę. 683 00:50:45,426 --> 00:50:47,720 Napracowałyście się, dziewczyny. 684 00:50:49,013 --> 00:50:50,265 Może Żydzi wybrali was... 685 00:50:50,432 --> 00:50:54,435 bo podziałała na nich wasza kobiecość. 686 00:50:55,604 --> 00:51:00,359 Nasi chasydzcy partnerzy wybrali nas, bo potrafią rozpoznać dobry interes. 687 00:51:00,526 --> 00:51:02,319 Ten, którego zastrzeliłyście... 688 00:51:02,486 --> 00:51:05,321 chyba był innego zdania. 689 00:51:05,698 --> 00:51:07,741 Nie strzelamy do ludzi. To wasz świat. 690 00:51:08,950 --> 00:51:12,412 Jeśli to konkurs, kto ma dłuższego fiuta, ja go wygram. 691 00:51:12,870 --> 00:51:15,832 Nie jesteście, kurwa, bystrzejsze ode mnie. 692 00:51:21,754 --> 00:51:23,923 Za to, co mi zrobiłyście... 693 00:51:24,091 --> 00:51:26,093 za przejęcie mojego interesu... 694 00:51:27,510 --> 00:51:32,348 mam święte prawo zetrzeć was z powierzchni ziemi. 695 00:51:33,809 --> 00:51:35,435 Ale nie zrobię tego. 696 00:51:37,771 --> 00:51:41,441 Ponieważ zamierzam ubić z wami interes. 697 00:51:41,609 --> 00:51:43,110 Radzimy sobie same. 698 00:51:43,359 --> 00:51:44,444 Dobrze. 699 00:51:45,696 --> 00:51:47,865 A kiedy mężowie wyjdą za 4 miesiące... 700 00:51:48,031 --> 00:51:52,285 nie będą mieli nic przeciwko nowemu układowi z wami u sterów? 701 00:51:53,162 --> 00:51:56,415 Nasi mężowie mają jeszcze do odsiedzenia 24 miesiące. 702 00:51:56,874 --> 00:51:59,042 Wychodzą za cztery miesiące. 703 00:52:00,711 --> 00:52:02,171 Nie wiedziałyście? 704 00:52:02,546 --> 00:52:07,301 Jak widać, mam lepsze dojścia niż wy. 705 00:52:08,885 --> 00:52:10,887 Jak sądzisz, Ruby? 706 00:52:11,055 --> 00:52:15,392 Kevin będzie zadowolony z nowego układu? 707 00:52:15,559 --> 00:52:19,939 Bo według mnie wszyscy wasi ryży krewniacy zwrócą się przeciwko wam. 708 00:52:20,104 --> 00:52:22,273 Nie lepiej mieć mnie za sojusznika? 709 00:52:22,441 --> 00:52:25,903 Jeśli mamy być sojusznikami, ile to będzie nas kosztować? 710 00:52:29,323 --> 00:52:33,285 Wiecie, co się dzieje na bocznicy na południe od 42. ulicy? 711 00:52:33,452 --> 00:52:38,290 Powstaje tam nowe centrum kongresowe. 712 00:52:38,457 --> 00:52:41,042 Ponad 180 tysięcy metrów kwadratowych. 713 00:52:41,459 --> 00:52:44,671 Największe zlecenie budowlane w tym mieście od lat. 714 00:52:44,838 --> 00:52:46,339 Gadają o tym od 20 lat. 715 00:52:46,506 --> 00:52:47,715 Tak. 716 00:52:48,091 --> 00:52:50,260 Dzieciak jakiegoś milionera. 717 00:52:50,760 --> 00:52:54,222 Mały przygłup. W końcu opchnął tę działkę. 718 00:52:54,390 --> 00:52:55,473 To się dzieje. 719 00:52:55,975 --> 00:52:57,893 I chcę w to wejść. 720 00:52:58,060 --> 00:53:02,106 Każda inwestycja w naszej dzielnicy przypadnie naszym ludziom. 721 00:53:02,272 --> 00:53:06,276 Podobno budowa potrwa pięć, sześć lat. 722 00:53:06,443 --> 00:53:12,073 A ja chcę, żeby moi ludzie mieli szansę przejąć część z tych miejsc pracy. 723 00:53:12,240 --> 00:53:15,535 Chcę zawrzeć układ z Irlandczykami. 724 00:53:17,745 --> 00:53:19,372 Muszę. 725 00:53:19,832 --> 00:53:22,459 I tak wezmę to, czego chcę. 726 00:53:22,876 --> 00:53:24,086 Nie widzi mi się to. 727 00:53:24,794 --> 00:53:26,254 Nie chcę wojny. 728 00:53:27,756 --> 00:53:30,426 Wystarczy miejsca dla wszystkich, prawda? 729 00:53:33,803 --> 00:53:35,263 My chcemy go więcej. 730 00:53:35,638 --> 00:53:39,517 Od 32. do 59. ulicy. Wschód i zachód. 731 00:53:41,102 --> 00:53:42,854 Wiesz, o co prosisz? 732 00:53:44,022 --> 00:53:45,899 Tak, wiem. 733 00:53:47,443 --> 00:53:49,069 Jesteś z nami? 734 00:53:53,698 --> 00:53:56,034 Na dobre i na złe. 735 00:53:58,453 --> 00:54:02,790 Wiem, że wasz człowiek, Gabriel, czeka na was na zewnątrz. 736 00:54:06,086 --> 00:54:09,048 Jest przydatny. Daje wam wiarygodność. 737 00:54:09,214 --> 00:54:12,885 Zastanawiałyście się, co zrobicie, jeśli wróci do Kevina? 738 00:54:13,635 --> 00:54:14,928 Gabriel jest z nami. 739 00:54:15,095 --> 00:54:16,263 A jeśli nie będzie. 740 00:54:16,430 --> 00:54:17,640 Jeśli wróci. 741 00:54:18,222 --> 00:54:20,350 Claire wpakuje mu kulę w łeb. 742 00:54:20,767 --> 00:54:22,852 Rozbrajacie mnie, dziewczyny. 743 00:54:27,274 --> 00:54:28,901 Poprosiłaś o zbyt wiele. 744 00:54:29,443 --> 00:54:31,778 Zasługujemy na to, no i to dostałyśmy. 745 00:54:31,946 --> 00:54:34,781 Wiesz, co oznacza kontrola nad tak dużą częścią miasta? 746 00:54:41,245 --> 00:54:42,789 Jesteście tymi Irlandkami? 747 00:54:42,957 --> 00:54:44,959 Tak, to my. 748 00:54:45,751 --> 00:54:47,461 Maria Coretti. 749 00:54:48,294 --> 00:54:49,963 Gratuluję. 750 00:54:50,506 --> 00:54:54,343 Jesteście jak Gloria Steinem. Dajecie popalić tym facetom. 751 00:55:02,350 --> 00:55:05,019 Nigdy więcej nie waż się tak grozić Gabrielowi. 752 00:55:09,774 --> 00:55:11,526 Zamknięte. 753 00:55:15,531 --> 00:55:16,824 Przepraszam. 754 00:55:21,537 --> 00:55:23,414 Wychodzą za cztery miesiące. 755 00:55:24,622 --> 00:55:27,208 Wykorzystamy ten czas, by dopiąć temat. 756 00:55:27,542 --> 00:55:29,252 Nawet mężowie nam nie podskoczą. 757 00:55:29,836 --> 00:55:32,463 Na litość boską, nie boję się Jimmy'ego. 758 00:55:33,006 --> 00:55:36,260 Przekonamy się, która z nas ma rację, nie? 759 00:55:40,347 --> 00:55:42,890 Im więcej zbieracie, tym więcej zarabiacie. 760 00:55:43,057 --> 00:55:45,435 Ja się bogacę, wy się bogacicie. 761 00:55:45,685 --> 00:55:47,354 Zatroszczymy się o każdego. 762 00:55:47,562 --> 00:55:50,441 5 lat roboty. Takiej stabilności jeszcze nie mieliśmy! 763 00:55:53,109 --> 00:55:56,530 Cieszę się, że mogłam to załatwić. Naprawdę. 764 00:55:58,115 --> 00:55:59,033 Dzięki, Larry. 765 00:55:59,198 --> 00:56:00,367 Musisz być dumny. 766 00:56:03,162 --> 00:56:06,497 Siadaj. Pozwól, że postawię ci piwo. 767 00:56:06,664 --> 00:56:08,625 A nawet trzy, jeśli chcesz. 768 00:56:08,792 --> 00:56:10,419 Jedno wystarczy. Dzięki, Scotty. 769 00:56:15,214 --> 00:56:17,593 Nie wyraziłem się jasno, co o tym sądzę? 770 00:56:17,760 --> 00:56:19,720 - Zrobiłam to dla ciebie. - Nie. 771 00:56:19,886 --> 00:56:21,430 Masz pracę na pięć lat. 772 00:56:21,597 --> 00:56:22,932 Nigdy tyle nie pracowałeś. 773 00:56:23,097 --> 00:56:25,475 Każdy z tych dni przepracowałem uczciwie. 774 00:56:25,642 --> 00:56:28,646 Nie w taki sposób. Nie tak jak ty. 775 00:56:29,021 --> 00:56:30,731 Więc jestem zerem, tak? 776 00:56:31,147 --> 00:56:33,024 Nie, poślubiłaś zero. 777 00:56:33,191 --> 00:56:35,151 Fakt, dał ci dwoje pięknych dzieci. 778 00:56:35,318 --> 00:56:38,404 Ale nie warto było marnować dla niego życia. 779 00:56:38,571 --> 00:56:41,200 Nie marnuję życia. Nigdy nie czułam się silniejsza. 780 00:56:41,367 --> 00:56:43,243 Jesteś przestępcą, Kathy. 781 00:56:44,495 --> 00:56:48,082 Nie tak cię wychowaliśmy. Jesteśmy z matką porządnymi ludźmi. 782 00:56:48,247 --> 00:56:49,582 Wychowywałeś mnie tu. 783 00:56:49,749 --> 00:56:51,167 Czego się spodziewałeś? 784 00:56:51,292 --> 00:56:53,503 Mogłeś wybyć na Long Island albo do Jersey. 785 00:56:53,671 --> 00:56:55,297 Nie zrobiłeś tego, a wiesz czemu? 786 00:56:55,464 --> 00:56:57,508 Bo tam jesteś tylko niewykształconym imigrantem... 787 00:56:57,675 --> 00:56:58,758 i nie możesz tego znieść. 788 00:56:58,926 --> 00:56:59,969 Tu jesteś kimś. 789 00:57:00,135 --> 00:57:01,595 Dobra, wystarczy. 790 00:57:01,845 --> 00:57:03,847 Korzystałeś z tego jak każdy. 791 00:57:04,222 --> 00:57:05,765 Uczciwy czy umoczony. 792 00:57:06,100 --> 00:57:08,852 Więc kimkolwiek jestem, to twoja wina. 793 00:57:11,647 --> 00:57:13,649 Dopilnuj, żeby ci zapłaciła. 794 00:57:26,828 --> 00:57:28,372 Co? 795 00:57:33,209 --> 00:57:34,877 Dziesięć lat... 796 00:57:35,086 --> 00:57:36,963 tu z nim mieszkałam. 797 00:57:39,508 --> 00:57:41,135 Ale byłam sama. 798 00:57:52,021 --> 00:57:53,981 Nie jesteś sama. 799 00:57:57,609 --> 00:57:59,193 Chodź tu. 800 00:58:05,950 --> 00:58:08,161 Zabierzmy cię z tego mieszkania. 801 00:58:09,037 --> 00:58:10,664 Dobra. 802 00:58:34,187 --> 00:58:36,272 Tylko patrz. 803 00:58:37,024 --> 00:58:39,068 Skąd Duffy'ego stać na taką brykę? 804 00:58:48,077 --> 00:58:50,287 Nigdy nie byłem w takiej sytuacji. 805 00:58:50,453 --> 00:58:52,247 Cieszę się, że możemy pomóc. 806 00:58:52,414 --> 00:58:55,584 Jesteście chlubą tej społeczności. Dobrze postępujecie. 807 00:58:56,126 --> 00:58:59,421 Spłata pierwszego, choćby się paliło i waliło. 808 00:59:01,548 --> 00:59:02,758 Wszystko gra. 809 00:59:03,883 --> 00:59:06,052 Dopiero zaczęłyśmy z tymi pożyczkami. 810 00:59:06,220 --> 00:59:07,846 Dasz palec, wezmą całą rękę. 811 00:59:08,013 --> 00:59:10,723 On nic nie weźmie. To stary człowiek. 812 00:59:10,890 --> 00:59:14,936 Skoro mowa o starych ludziach, teściowa domaga się ode mnie forsy. 813 00:59:15,646 --> 00:59:17,564 Ma tupet. I co zrobisz? 814 00:59:17,731 --> 00:59:20,024 Będę rozkoszować się jej miną, gdy odmówię. 815 00:59:21,401 --> 00:59:22,403 Pani Brennan? 816 00:59:22,568 --> 00:59:23,653 Tak. 817 00:59:23,946 --> 00:59:26,031 Zaniosłem zakupy do pani domu. 818 00:59:26,198 --> 00:59:28,492 I zebrałem forsę. Od rodziny Luciano. 819 00:59:28,658 --> 00:59:30,202 Przysłali pulpety. 820 00:59:30,743 --> 00:59:31,995 Zanieś je mojej matce. 821 00:59:37,667 --> 00:59:38,836 Colin ma świra. 822 00:59:39,002 --> 00:59:40,629 Więc trzymam go na smyczy. 823 00:59:40,796 --> 00:59:41,839 Muszę iść. 824 00:59:42,006 --> 00:59:44,716 Grady mówił, że przyniósł forsę z opłat... 825 00:59:44,883 --> 00:59:46,301 ale jej nie widziałam. 826 00:59:46,468 --> 00:59:48,636 Były wydatki. Wzięłam ją. 827 00:59:49,053 --> 00:59:50,055 Jakie wydatki? 828 00:59:50,222 --> 00:59:51,848 Co się tak dopierdalasz? 829 00:59:57,687 --> 01:00:00,732 Nie chcę siedzieć z tobą przy stole. 830 01:00:00,899 --> 01:00:02,693 Nigdy się nie zaprzyjaźnimy. 831 01:00:02,859 --> 01:00:04,361 Ale jeść musisz. 832 01:00:04,528 --> 01:00:06,238 Tak. Do której knajpy idziemy? 833 01:00:06,405 --> 01:00:08,365 Barutto. Tu niedaleko. 834 01:00:09,658 --> 01:00:12,661 Czy Kevin wspominał ci o swojej dziewczynie Marie? 835 01:00:12,827 --> 01:00:14,829 Ta to miała głowę na karku. 836 01:00:14,997 --> 01:00:17,290 Dlatego zerwała z Kevinem? 837 01:00:18,334 --> 01:00:20,461 Przejrzałam cię na wylot. 838 01:00:20,627 --> 01:00:23,796 Nawet twoi ziomkowie z Harlemu cię nie trawią. 839 01:00:24,006 --> 01:00:26,425 Otwieram dla nich drzwi. 840 01:00:26,633 --> 01:00:29,594 Czarnuchy wkrótce zaleją tę okolicę. 841 01:00:29,928 --> 01:00:32,222 Musiałam tylko wyjść za właściwego faceta. 842 01:00:32,388 --> 01:00:35,017 Znów zaczął z nią sypiać. Z Marie. 843 01:00:35,184 --> 01:00:37,310 Za twoimi plecami. 844 01:00:37,435 --> 01:00:41,481 Spotykali się w każdy czwartek w Travel Inn. 845 01:00:41,649 --> 01:00:44,234 Restauracja jest tam. O jedną bramę stąd. 846 01:00:44,401 --> 01:00:46,153 Mam nadzieję, że się bawiłaś. 847 01:00:46,319 --> 01:00:48,363 Bo kiedy wróci, będzie po tobie. 848 01:00:48,530 --> 01:00:53,452 Wykopie twoje czarne dupsko na ulicę, tam, gdzie jego miejsce. 849 01:00:56,037 --> 01:00:59,457 Dosyć pieprzenia. Dasz mi moją forsę? 850 01:00:59,624 --> 01:01:01,584 Ty pierwsza. 851 01:01:05,964 --> 01:01:09,425 Nieczynna, ty jebana kretynko! 852 01:01:12,220 --> 01:01:14,931 W poniedziałki knajpy są nieczynne, jebana kretynko. 853 01:01:27,026 --> 01:01:30,113 Dziękujemy za posiłek, który z Twej dobroci spożywamy. 854 01:01:30,281 --> 01:01:32,241 Amen. 855 01:01:38,080 --> 01:01:39,873 Ładnie wyglądasz, mamo. 856 01:01:42,542 --> 01:01:44,627 Wygląd nie ma znaczenia. 857 01:01:45,211 --> 01:01:47,213 To tylko narzędzie używane przez kobiety. 858 01:01:47,756 --> 01:01:49,258 Do czego? 859 01:01:50,008 --> 01:01:52,302 Do czego tylko chcemy. 860 01:01:53,303 --> 01:01:55,055 A czego ty chcesz? 861 01:01:57,265 --> 01:01:59,142 Chcę sprawić, że... 862 01:01:59,310 --> 01:02:01,312 gdy będziecie rządzić, a będziecie... 863 01:02:01,477 --> 01:02:04,856 nikt wam nie podskoczy, bo jesteście moimi dziećmi. 864 01:02:29,923 --> 01:02:31,466 Widzisz ten szajs? Spójrz. 865 01:02:31,633 --> 01:02:33,593 Widzisz, jak się odpicowała? 866 01:02:33,968 --> 01:02:35,803 Ma gacha albo odwala lewiznę. 867 01:02:36,305 --> 01:02:37,473 Ruby O'Carroll? 868 01:02:37,640 --> 01:02:40,643 Żaden Irlandczyk nigdy nie potraktuje jej poważnie. 869 01:02:41,644 --> 01:02:44,437 Słyszałem, że federalni wrócili. 870 01:02:47,732 --> 01:02:49,776 Czego chciał Ritchie? 871 01:02:50,361 --> 01:02:52,655 Składał kondolencje, to wszystko. 872 01:02:53,113 --> 01:02:55,366 Ta kiecka średnio pasuje na pogrzeb. 873 01:02:55,531 --> 01:02:58,618 Suka upadła. Płakać nie będę. 874 01:03:08,711 --> 01:03:10,797 Co się stało? 875 01:03:13,801 --> 01:03:16,011 Jutro wychodzą. 876 01:03:17,220 --> 01:03:18,888 Ci z gangu Westies. 877 01:03:20,140 --> 01:03:22,768 Cała ta robota, manto, które dostaliśmy... 878 01:03:23,060 --> 01:03:24,812 i odsiedzieli 16 miesięcy. 879 01:03:25,144 --> 01:03:27,146 Wyjdą i znów ich dorwiemy. 880 01:03:27,314 --> 01:03:28,440 I tak na okrągło. 881 01:03:28,606 --> 01:03:30,024 Żony też. Kogo trzeba. 882 01:03:30,191 --> 01:03:31,150 Dobra. 883 01:03:31,568 --> 01:03:32,986 Właśnie tak. 884 01:03:33,153 --> 01:03:35,030 Nie odpuścimy tego. 885 01:03:35,196 --> 01:03:36,865 Dopadniemy ich. 886 01:03:37,031 --> 01:03:39,242 Idę po kawę. Przynieść ci coś? 887 01:03:39,702 --> 01:03:41,578 Nie trzeba. 888 01:03:42,287 --> 01:03:44,039 Dobra. 889 01:04:05,477 --> 01:04:06,395 Tata! 890 01:04:07,104 --> 01:04:08,856 Jedźmy. 891 01:04:10,899 --> 01:04:12,526 Wezmę twoją torbę. 892 01:04:18,240 --> 01:04:19,617 - Cześć. - Cześć. 893 01:04:22,910 --> 01:04:25,705 Podjechała furgonetka i wszystko zabrali. 894 01:04:29,001 --> 01:04:30,209 No już, nie mam czasu. 895 01:04:38,051 --> 01:04:40,637 Zapłacisz za to, kurwa! 896 01:04:45,309 --> 01:04:49,521 Nasze biznesy współpracują. To prawdziwa okazja. 897 01:04:52,524 --> 01:04:55,027 Musimy się wszyscy jakoś dogadać. 898 01:05:01,825 --> 01:05:03,327 Wprowadź mnie i chłopaków z powrotem. 899 01:05:03,827 --> 01:05:04,828 Tak. 900 01:05:09,582 --> 01:05:10,541 Oczywiście. 901 01:05:22,553 --> 01:05:26,684 Zapakowałem mu do nochala dwa paluchy. A koleś po prostu... 902 01:05:29,060 --> 01:05:30,562 Cześć wam. 903 01:05:31,522 --> 01:05:35,359 Kevin właśnie opowiadał mi różne historie z pierdla. 904 01:05:37,653 --> 01:05:40,906 Tak, chyba już pójdę. Mam mnóstwo... 905 01:05:41,406 --> 01:05:42,490 No nic... 906 01:05:42,658 --> 01:05:44,201 Przepraszam. 907 01:05:47,787 --> 01:05:49,497 Wstawaj. 908 01:05:54,794 --> 01:05:56,504 Pięknie wyglądasz, wiesz? 909 01:05:57,881 --> 01:06:00,466 Mam parę spraw do załatwienia. 910 01:06:04,220 --> 01:06:05,763 Zobaczymy się w domu, kotku. 911 01:06:05,930 --> 01:06:08,809 Jakie to sprawy masz do załatwienia? 912 01:06:26,535 --> 01:06:28,078 Jak znoszą to wasi mężowie? 913 01:06:29,705 --> 01:06:32,207 Jimmy nie ma z tym problemu. Wspiera mnie. 914 01:06:32,374 --> 01:06:34,792 Nie widziałam się z Robem. Mieszkam z Gabrielem. 915 01:06:34,959 --> 01:06:36,502 I jestem szczęśliwa. 916 01:06:36,669 --> 01:06:37,629 Tak. 917 01:06:37,796 --> 01:06:41,175 Wiedziecie obie życie jak z bajki, co? 918 01:06:41,758 --> 01:06:44,010 - Masz jakiś problem? - Muszę iść. 919 01:06:44,720 --> 01:06:45,971 Hej, czekaj. 920 01:06:47,972 --> 01:06:49,265 Dokąd ona idzie? 921 01:07:06,283 --> 01:07:09,286 Mówi agent Martinez. Numer odznaki... 922 01:07:29,180 --> 01:07:30,807 Nie możesz poprosić o rozwód... 923 01:07:30,975 --> 01:07:32,393 jak normalny skurwiel? 924 01:07:32,559 --> 01:07:35,604 A czy między nami było kiedyś coś normalnego? 925 01:07:35,771 --> 01:07:37,064 Ślub ze mną był buntem? 926 01:07:37,272 --> 01:07:39,316 Myślisz, że hajtnięcie się z tobą było łatwe? 927 01:07:40,526 --> 01:07:43,153 Tak sądzisz? Z moją mamą i jej szaloną... 928 01:07:43,319 --> 01:07:47,533 Myślę, że nigdy nie dymałeś czarnej dziewczyny i ci się spodobało. 929 01:07:48,742 --> 01:07:50,243 Tak, chyba... 930 01:07:50,410 --> 01:07:53,371 Ile razy? Myślę, że tylko trzy razy. 931 01:07:53,539 --> 01:07:54,415 Trzy razy? 932 01:07:54,580 --> 01:07:55,790 Tak. 933 01:07:55,957 --> 01:07:57,459 Trzy razy naprawdę doszłam. 934 01:07:57,626 --> 01:07:58,502 Czyżby? 935 01:07:58,711 --> 01:08:00,421 Reszta była tylko dla picu. 936 01:08:05,341 --> 01:08:08,303 Ta cała zabawa w twardą laskę na mnie nie działa. 937 01:08:09,220 --> 01:08:12,724 Zapomniałaś, że razem pluliśmy na grób twojego ojca? 938 01:08:13,600 --> 01:08:16,519 Byłem w tobie, Ruby. Znam cię. Wiem, czego się boisz. 939 01:08:16,687 --> 01:08:18,314 Gówno wiesz. 940 01:08:18,646 --> 01:08:21,482 Jedyną rzeczą, której pragną czarni, jest władza. 941 01:08:21,650 --> 01:08:24,111 Żeby nikt nie mógł im podskoczyć. 942 01:08:24,820 --> 01:08:27,531 Aż tu zjawia się biały chłoptaś, tak głupi... 943 01:08:27,698 --> 01:08:30,075 że nie wie, że siedziałby na szczycie imperium... 944 01:08:30,242 --> 01:08:32,410 gdyby nie potykał się o własne nogi. 945 01:08:33,787 --> 01:08:35,455 Wiesz co? 946 01:08:36,248 --> 01:08:39,960 Zachowaj sobie mieszkanie. Nie potrzebuję go. 947 01:08:43,963 --> 01:08:46,507 Lepiej, kurwa, nie wchodź mi w drogę. 948 01:08:46,967 --> 01:08:49,303 Wara od mojego biznesu. 949 01:08:50,012 --> 01:08:51,180 Kotuś... 950 01:08:51,346 --> 01:08:53,681 teraz to jest mój biznes. 951 01:09:01,022 --> 01:09:02,149 Ty kurwo jebana. 952 01:09:02,315 --> 01:09:03,232 Wynoś się. 953 01:09:03,609 --> 01:09:05,194 Rżniesz się z tym czubem? 954 01:09:05,610 --> 01:09:07,654 Rob, ostrzegam. Wyjdź stąd. 955 01:09:07,820 --> 01:09:09,739 Co tu się zdarzyło? 956 01:09:09,906 --> 01:09:11,867 Gdy mnie zamykali, wszystko było cacy. 957 01:09:12,034 --> 01:09:13,786 Nie. Nigdy nie było. 958 01:09:13,953 --> 01:09:16,497 Nie dymałem na boku. Chłopaki tak. Ja nigdy. 959 01:09:16,663 --> 01:09:18,581 Jestem porządnym gościem. 960 01:09:18,748 --> 01:09:20,083 Jesteś kupą gówna. 961 01:09:21,084 --> 01:09:23,002 I między nami koniec. 962 01:09:23,169 --> 01:09:25,881 Nie waż się mówić, że to koniec! 963 01:09:26,047 --> 01:09:27,840 Wiesz co? 964 01:09:29,342 --> 01:09:31,595 Nigdy cię nie kochałam. 965 01:09:34,472 --> 01:09:37,184 Wyszłam za ciebie tylko dlatego, że musiałam. 966 01:09:44,565 --> 01:09:46,276 Śmiało. 967 01:09:47,194 --> 01:09:48,821 Zrób to znowu. Chcesz tego. 968 01:09:48,988 --> 01:09:50,155 Uważaj. 969 01:09:50,321 --> 01:09:52,949 Jak myślisz, ile razy mi przywaliłeś, co? 970 01:09:54,284 --> 01:09:56,287 Nawet, gdy zabiłeś nasze dziecko... 971 01:09:56,494 --> 01:09:58,955 nie mogłeś przestać. 972 01:10:00,540 --> 01:10:02,626 Śmiało. 973 01:10:04,628 --> 01:10:06,255 Zrób to jeszcze raz, chuju. 974 01:10:11,260 --> 01:10:12,886 Jesteś jebaną pizdą. 975 01:10:21,270 --> 01:10:22,980 Co, do chuja? 976 01:11:48,481 --> 01:11:49,857 Coś ty zrobiła? 977 01:11:52,945 --> 01:11:54,488 Kto to był? 978 01:11:54,989 --> 01:11:57,658 Powinnam była to zrobić już dawno temu. 979 01:11:58,199 --> 01:11:59,909 Mój Boże. 980 01:12:01,704 --> 01:12:03,580 To Rob? 981 01:12:04,748 --> 01:12:06,625 Albo on, albo ja. 982 01:12:07,668 --> 01:12:10,212 Albo on, albo ja, Kathy. 983 01:12:14,091 --> 01:12:15,926 Kathy... 984 01:12:16,092 --> 01:12:18,345 nie ty tu rządzisz. 985 01:12:21,515 --> 01:12:23,057 Wsiadajcie. 986 01:12:23,475 --> 01:12:27,855 Uznałem, że powinnyście wiedzieć, że jest kontrakt na każdą z was. 987 01:12:32,650 --> 01:12:34,360 Kto chce nas sprzątnąć? 988 01:12:34,778 --> 01:12:36,530 Jej mąż, Kevin. 989 01:12:41,452 --> 01:12:45,873 Byłem z chłopakami w barze, patrzyliśmy sobie na cycuszki. 990 01:12:46,039 --> 01:12:48,542 I gość, z którym robiliśmy parę biznesów... 991 01:12:50,127 --> 01:12:51,587 mnie poprosił. 992 01:12:52,087 --> 01:12:54,381 Poprosił cię o co? 993 01:12:55,257 --> 01:12:56,634 Żebym was kropnął. 994 01:12:57,842 --> 01:12:59,177 Jak się nazywał? 995 01:12:59,345 --> 01:13:00,846 Jakoś po irlandzku. 996 01:13:01,846 --> 01:13:03,765 Wszystkie brzmią tak samo. Dodo... 997 01:13:03,932 --> 01:13:05,809 albo Du-Du... 998 01:13:06,226 --> 01:13:07,353 Duffy. 999 01:13:08,270 --> 01:13:11,022 Nie. Jest moim kuzynem. 1000 01:13:11,190 --> 01:13:13,107 Wie, że robimy z wami interesy. 1001 01:13:13,275 --> 01:13:16,487 Nie poprosiłby ot tak jakiegoś Włocha, żeby nas zabił. 1002 01:13:16,654 --> 01:13:18,446 Jestem Grekiem. Ze strony matki. 1003 01:13:18,614 --> 01:13:21,575 Nie współpracuje z nami na stałe. 1004 01:13:22,534 --> 01:13:23,702 Ile chcą zapłacić? 1005 01:13:23,869 --> 01:13:25,871 25 tysięcy za każdą z was. 1006 01:13:26,038 --> 01:13:27,539 Razem 75. 1007 01:13:27,705 --> 01:13:30,708 Damy wam 100 za Duffy'ego, Burnsa i Colina. 1008 01:13:30,876 --> 01:13:33,003 Nie. Colin to jeszcze dzieciak. 1009 01:13:33,169 --> 01:13:34,879 Jest z nimi, Kathy. Wiesz o tym. 1010 01:13:35,047 --> 01:13:36,173 Nie wiesz tego. 1011 01:13:36,632 --> 01:13:38,842 Oczyścicie naszą ekipę. Stówa za trzech. 1012 01:13:38,967 --> 01:13:40,260 To lepsza oferta. 1013 01:13:40,427 --> 01:13:44,014 Plus dodatkowe 100 kawałków. 1014 01:13:44,181 --> 01:13:46,934 50 kawałków za mojego męża. I 50 za jej. 1015 01:13:47,101 --> 01:13:48,018 Nie. 1016 01:13:48,185 --> 01:13:50,437 Zaraz. Poczekajcie chwilę, dobra? 1017 01:13:50,604 --> 01:13:52,897 Jimmy nie ma z tym nic wspólnego. 1018 01:13:53,065 --> 01:13:54,275 Nic. 1019 01:13:54,732 --> 01:13:56,193 Trzymajcie się... 1020 01:13:56,610 --> 01:13:58,529 Trzymaj się od niego z daleka. 1021 01:14:00,321 --> 01:14:02,658 Słyszeliście coś o Jimmym? 1022 01:14:08,579 --> 01:14:10,540 Jeśli pójdziecie na wojnę... 1023 01:14:10,708 --> 01:14:13,210 nie będzie już odwrotu. 1024 01:14:14,003 --> 01:14:17,715 Płacimy ci za ochronę, nie za rady. 1025 01:14:20,926 --> 01:14:22,720 Wskakuj. 1026 01:14:22,970 --> 01:14:24,471 Pierdol się, Ruby! 1027 01:14:33,146 --> 01:14:36,609 Mam złe przeczucia, wiesz? Co do Kathy i Ruby. 1028 01:14:37,275 --> 01:14:38,985 No i Kathy... 1029 01:14:39,153 --> 01:14:41,363 nawet nie chciała tego zrobić. 1030 01:14:41,529 --> 01:14:43,615 Powiedziała, że Jimmy nie jest zamieszany. 1031 01:14:43,781 --> 01:14:45,450 I że młody Colin też nie. 1032 01:14:45,618 --> 01:14:47,119 - Kathy tak mówiła? - No. 1033 01:14:47,285 --> 01:14:48,328 Kurwa. 1034 01:14:48,494 --> 01:14:50,830 Mówiła, że ma 19 lat. I żeby mu odpuścić. 1035 01:14:51,748 --> 01:14:53,833 I że Jimmy jest z nami. 1036 01:15:01,382 --> 01:15:02,967 Spójrz na mnie. 1037 01:15:08,973 --> 01:15:10,516 Mamy to. 1038 01:15:12,477 --> 01:15:13,937 Co mamy? 1039 01:15:15,355 --> 01:15:18,650 Wszystko, czego zapragniesz. Czego pragniesz? 1040 01:15:18,816 --> 01:15:20,026 - Dać ci świat? - Tak. 1041 01:15:20,194 --> 01:15:21,611 O w mordę. 1042 01:15:22,404 --> 01:15:25,240 Możemy wyjść i go zdobyć, wiesz? 1043 01:15:25,406 --> 01:15:27,618 Sprawiłem ci już pałac. 1044 01:15:27,784 --> 01:15:30,203 Co nie? Więc proszę bardzo. 1045 01:15:32,664 --> 01:15:34,123 Czego jeszcze pragniesz? 1046 01:15:36,459 --> 01:15:38,044 Dobrze nam się układa. 1047 01:15:39,462 --> 01:15:40,630 Tak. 1048 01:15:40,797 --> 01:15:42,715 Narobiliśmy trochę syfu, ale... 1049 01:15:42,882 --> 01:15:45,093 Tak, ale jestem dobra w robieniu syfu. 1050 01:15:45,261 --> 01:15:46,678 Fakt, jesteś. 1051 01:15:46,803 --> 01:15:48,888 - Widziałem. Jesteś dobra. - Bardzo. 1052 01:15:49,056 --> 01:15:51,183 - Przerażająco. - Bardzo dobra. 1053 01:15:54,727 --> 01:15:55,729 Układa nam się. 1054 01:15:55,895 --> 01:15:57,063 Tak. 1055 01:15:58,856 --> 01:16:01,109 Może powinniśmy postarać się o dziecko. 1056 01:16:03,736 --> 01:16:05,446 Albo coś. 1057 01:16:06,739 --> 01:16:08,408 Nie, zaraz, co? 1058 01:16:08,574 --> 01:16:10,368 Chcesz mieć ze mną dziecko? 1059 01:16:11,662 --> 01:16:12,870 - Nie. - Tak, chcesz. 1060 01:16:13,038 --> 01:16:14,248 Tak powiedziałeś. 1061 01:16:14,414 --> 01:16:15,873 - Nie. - Nie możesz tego cofnąć. 1062 01:16:16,040 --> 01:16:17,583 - Mówiłem coś innego. - To. 1063 01:16:17,751 --> 01:16:19,419 - Nic nie mówiłem. - Tak. 1064 01:16:21,922 --> 01:16:23,214 Czemu nam to zrobiłaś? 1065 01:16:23,382 --> 01:16:25,509 Nie! To ty nas zostawiłeś. 1066 01:16:25,676 --> 01:16:27,636 Chodziłyby głodne, gdybym czegoś nie zrobiła. 1067 01:16:27,802 --> 01:16:29,178 Przestań. 1068 01:16:30,681 --> 01:16:31,973 Przestań! 1069 01:17:05,048 --> 01:17:06,466 - Duffy! - Tak? 1070 01:17:17,895 --> 01:17:19,312 Colin, chodź! 1071 01:17:45,588 --> 01:17:49,385 Jebaniec po mojej wyprowadzce nawet nie zmienił zamków. 1072 01:18:10,948 --> 01:18:13,284 Posprzątacie za pięć stów ekstra? 1073 01:18:14,868 --> 01:18:16,412 Sprzątanie jest w cenie. 1074 01:18:16,619 --> 01:18:18,247 Dziękuję. 1075 01:18:33,762 --> 01:18:36,348 Jimmy. Jimmy! 1076 01:18:55,659 --> 01:18:56,660 Sal. 1077 01:18:56,827 --> 01:18:57,953 Czołem, pani Brennan. 1078 01:18:58,412 --> 01:19:00,623 Czuwam przez całą noc. Nic wam nie grozi. 1079 01:19:02,749 --> 01:19:04,542 - Dzięki. - Tak. 1080 01:19:37,450 --> 01:19:38,743 O kurwa. 1081 01:19:40,204 --> 01:19:41,330 Załatwiłaś go. 1082 01:19:41,497 --> 01:19:42,789 Tak. 1083 01:19:43,790 --> 01:19:45,292 Kurwa. 1084 01:19:51,382 --> 01:19:53,092 - Kurwa. - O Boże. 1085 01:19:55,052 --> 01:19:56,929 Co? 1086 01:19:57,887 --> 01:19:59,640 To Colin. 1087 01:20:01,100 --> 01:20:03,310 Kurwa! Nie! 1088 01:20:08,399 --> 01:20:09,650 Claire. 1089 01:20:10,109 --> 01:20:12,653 O Jezu. Claire? 1090 01:20:13,070 --> 01:20:14,738 Kurwa, nie rób tego... 1091 01:20:14,904 --> 01:20:17,657 Claire. 1092 01:20:17,824 --> 01:20:19,575 Claire... 1093 01:20:22,870 --> 01:20:24,873 Proszę. 1094 01:20:25,039 --> 01:20:28,252 Nie rób tego. Kurwa! Nie rób tego. 1095 01:20:28,418 --> 01:20:30,753 Nie... 1096 01:20:45,476 --> 01:20:49,647 W ręce Twoje, Panie, polecamy naszą siostrę Claire. 1097 01:20:49,815 --> 01:20:53,193 W ziemskim życiu obdarzyłeś ją miłością. 1098 01:20:53,735 --> 01:20:56,279 Chroń ją teraz od zła wszelakiego. 1099 01:20:56,446 --> 01:20:59,199 Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje. 1100 01:20:59,742 --> 01:21:03,369 Przyjdź królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. 1101 01:21:03,537 --> 01:21:05,830 Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. 1102 01:21:05,998 --> 01:21:08,208 I odpuść nam nasze winy... 1103 01:21:08,374 --> 01:21:11,462 jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. 1104 01:21:11,628 --> 01:21:15,048 I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. 1105 01:21:17,258 --> 01:21:18,636 W imię Ojca i Syna... 1106 01:21:18,802 --> 01:21:20,554 i Ducha Świętego. Amen. 1107 01:21:20,721 --> 01:21:22,348 Amen. 1108 01:21:27,561 --> 01:21:31,023 Wyrazy współczucia. Jesteśmy z tobą. 1109 01:21:34,610 --> 01:21:36,445 Daj mi chwilę. 1110 01:21:39,030 --> 01:21:40,281 Nie sądziłam, że Colin może... 1111 01:21:40,449 --> 01:21:43,077 Chroniłaś tego zasrańca. 1112 01:22:21,198 --> 01:22:23,158 Musimy sobie zadać pytanie... 1113 01:22:23,324 --> 01:22:27,870 Czy zachowujemy się tak, jak oczekuje po nas społeczeństwo... 1114 01:22:28,038 --> 01:22:30,290 i czy na pewno wychodzi nam to na dobre... 1115 01:22:30,457 --> 01:22:32,626 Ruby i ja mamy sprawę w dzielnicy diamentów. 1116 01:22:32,793 --> 01:22:34,336 Nie ma, kurwa, mowy. 1117 01:22:36,504 --> 01:22:38,089 Claire nie żyje. 1118 01:22:38,214 --> 01:22:39,300 Wiem o tym. 1119 01:22:39,507 --> 01:22:41,801 Rob. Kevin. 1120 01:22:41,927 --> 01:22:44,013 Wszyscy nie żyją, Kathy. 1121 01:22:44,178 --> 01:22:46,556 Już po wszystkim, musimy wrócić do pracy. 1122 01:22:46,723 --> 01:22:49,976 Do niczego nie wracasz. Skończyłaś z tym. 1123 01:22:50,144 --> 01:22:51,520 - Nie. - "Nie"? 1124 01:22:52,479 --> 01:22:53,606 To mój biznes. 1125 01:22:53,771 --> 01:22:55,024 Daj spokój. 1126 01:22:55,190 --> 01:22:56,692 Stworzyłam go. 1127 01:22:57,150 --> 01:22:59,319 Zbudowałam coś zajebistego, Jimmy. 1128 01:22:59,485 --> 01:23:02,323 Daję ludziom pracę. Działam na rzecz społeczności. 1129 01:23:02,489 --> 01:23:04,074 Mam to zostawić? Dlaczego? 1130 01:23:04,240 --> 01:23:07,243 Bo ty zdecydowałeś, że nie wytrzymam ciśnienia. 1131 01:23:07,744 --> 01:23:10,288 Nie tobie o tym decydować. 1132 01:23:12,498 --> 01:23:15,126 Znosiłem to wszystko cierpliwie. 1133 01:23:15,293 --> 01:23:16,419 Twoje fanaberie. 1134 01:23:16,587 --> 01:23:18,504 Czyli co, pozwalałeś mi na hobby? 1135 01:23:18,672 --> 01:23:21,467 Jesteście o wiele gorsze niż my. O wiele gorsze. 1136 01:23:21,633 --> 01:23:23,385 Czego ode mnie oczekujesz? 1137 01:23:23,552 --> 01:23:26,305 Że zostanę w domu i zajmę się dzieciakami... 1138 01:23:26,471 --> 01:23:28,181 kiedy ty bawisz się w gangstera? 1139 01:23:28,348 --> 01:23:30,059 To jakiś, kurwa, nonsens. 1140 01:23:30,225 --> 01:23:32,102 Dzieci wrócą ze szkoły za godzinę! 1141 01:23:32,436 --> 01:23:35,481 Podcierałam im dupy od pierwszego jebanego dnia! 1142 01:23:35,647 --> 01:23:37,524 Wiem, kiedy wracają ze szkoły. 1143 01:23:41,528 --> 01:23:42,445 Chcesz tę? 1144 01:23:42,613 --> 01:23:44,823 Nie. Mam już za dużo podobnych. 1145 01:23:44,989 --> 01:23:47,909 Jeśli to ma wypalić, działamy na równych prawach. 1146 01:23:48,077 --> 01:23:49,578 A niby co innego robimy? 1147 01:23:49,744 --> 01:23:53,207 Podejmujesz decyzje sama. Nie konsultujesz ich ze mną. 1148 01:23:53,457 --> 01:23:56,293 Nie możesz zabijać wszystkich, którzy cię wkurzą. 1149 01:23:56,627 --> 01:23:58,712 Mam spotkanie. 1150 01:24:01,632 --> 01:24:03,425 - Gdzie? - W Harlemie. 1151 01:24:03,592 --> 01:24:05,094 Co zdziałamy w Harlemie? 1152 01:24:05,261 --> 01:24:07,221 Poradzimy sobie w Harlemie. 1153 01:24:08,806 --> 01:24:10,057 Podrzucić cię? 1154 01:24:10,848 --> 01:24:12,976 O Boże. 1155 01:24:20,734 --> 01:24:22,361 Wrobiłaś ich. 1156 01:24:22,528 --> 01:24:24,655 Wiedziałaś, że obrabują ten sklep? 1157 01:24:24,821 --> 01:24:26,114 Teraz dzwoń. 1158 01:24:26,281 --> 01:24:27,324 Tu agent Martinez... 1159 01:24:28,659 --> 01:24:30,703 Zadbałam, by nikt mi nie bruździł. 1160 01:24:32,454 --> 01:24:34,707 Czarna laska nic nie zdziała w Kitchen. 1161 01:24:34,873 --> 01:24:37,501 Potrzebowałam u steru Irlandki. 1162 01:24:37,668 --> 01:24:38,794 Przynajmniej do czasu. 1163 01:24:38,961 --> 01:24:39,919 Ty tu jesteś bystrzachą. 1164 01:24:41,254 --> 01:24:43,382 Wysłałaś Jimmy'ego do pudła. 1165 01:24:43,548 --> 01:24:44,632 FBI! Na kolana! 1166 01:24:44,800 --> 01:24:45,926 Na kolana, kurwa! 1167 01:24:49,887 --> 01:24:52,765 Chyba wiem, gdzie wcięło forsę. Przekupiłaś go. 1168 01:24:53,182 --> 01:24:56,604 Zawarłam układ, dzięki któremu zaszłyśmy tam, gdzie chciałyśmy. 1169 01:24:56,811 --> 01:24:58,646 Jak ten układ wygląda teraz? 1170 01:24:59,022 --> 01:25:00,356 Gość jest w porządku. 1171 01:25:00,524 --> 01:25:04,820 Zadbam, by jego źródełko nie wyschło, i dostaniemy wszystko, czego chcemy. 1172 01:25:05,613 --> 01:25:08,990 Chodzi o nas. Jaki mamy teraz układ? 1173 01:25:09,158 --> 01:25:10,743 Pasuje ci to, co zbudowałyśmy? 1174 01:25:12,369 --> 01:25:14,079 Ja tego nie budowałam. 1175 01:25:14,245 --> 01:25:16,623 Dobra. Zajmę się tym sama. 1176 01:25:22,003 --> 01:25:23,963 Cześć, przystojniaku. 1177 01:25:54,494 --> 01:25:55,703 Dzień dobry. 1178 01:25:55,870 --> 01:25:59,208 Pani Morris, Peter i Jennifer są jeszcze w budynku? 1179 01:25:59,958 --> 01:26:01,334 Odebrano ich wcześniej. 1180 01:26:01,502 --> 01:26:05,214 Pani dzieci wezwano do biura dyrektora około 14.00. 1181 01:26:07,548 --> 01:26:09,426 Chce pani... Mam zadzwonić... 1182 01:26:10,052 --> 01:26:12,471 Mam zadzwonić na policję, pani Brennan? 1183 01:26:13,221 --> 01:26:15,723 Halo? 1184 01:26:23,231 --> 01:26:24,065 Halo. 1185 01:26:24,232 --> 01:26:26,568 Pani Brennan. Mówi Alfonso Coretti. 1186 01:26:26,735 --> 01:26:28,737 Niech pani przyjedzie na Brooklyn. 1187 01:26:28,904 --> 01:26:31,991 Panie Coretti, nie dam rady. Nie mogę znaleźć dzieci. 1188 01:26:32,156 --> 01:26:34,368 Ja mam twoje dzieci, Kathy. 1189 01:26:34,659 --> 01:26:35,660 Są bezpieczne. 1190 01:26:35,828 --> 01:26:38,872 Daję słowo. Sam jestem ojcem. 1191 01:26:41,624 --> 01:26:43,377 Przyjedź na Brooklyn. 1192 01:26:47,714 --> 01:26:48,589 Cześć, mamo. 1193 01:26:48,841 --> 01:26:50,551 Mój Boże. 1194 01:26:51,843 --> 01:26:54,930 Cześć. 1195 01:26:56,222 --> 01:26:57,473 Cześć. 1196 01:26:57,641 --> 01:26:59,518 - Cześć. - Co się stało? 1197 01:26:59,726 --> 01:27:02,979 Robią nas w "ch" za każdym razem. 1198 01:27:03,271 --> 01:27:05,649 Kiedy tylko mają okazję, prawda? 1199 01:27:06,609 --> 01:27:07,568 W "ch"? Kto? 1200 01:27:07,735 --> 01:27:09,612 Mamo, znam to słowo na "ch". 1201 01:27:11,446 --> 01:27:13,449 Czekają na ciebie na zapleczu. 1202 01:27:13,949 --> 01:27:15,284 Idź. 1203 01:27:15,825 --> 01:27:17,160 Idź. 1204 01:27:17,785 --> 01:27:19,663 Przypilnuję ci dzieci. 1205 01:27:19,997 --> 01:27:21,707 Przypilnuję. 1206 01:27:24,501 --> 01:27:25,793 Tak. 1207 01:27:27,587 --> 01:27:29,797 Zacznij od fragmentu z melodią. 1208 01:27:44,687 --> 01:27:47,231 Kotku, nie chciałem ci narobić kłopotów. 1209 01:27:49,776 --> 01:27:51,361 Co się dzieje? 1210 01:27:51,528 --> 01:27:54,615 Twój mąż przyszedł do mnie i chciał ubić interes. 1211 01:27:57,534 --> 01:27:59,328 Jaki interes? 1212 01:27:59,494 --> 01:28:01,579 Odsunąć cię. 1213 01:28:14,260 --> 01:28:15,886 Zabrałeś ze sobą dzieci? 1214 01:28:20,391 --> 01:28:26,187 Zabrałeś nasze dzieci na pierdolone spotkanie na Brooklynie? 1215 01:28:27,981 --> 01:28:30,400 Chyba uznał, że to go ochroni. 1216 01:28:30,609 --> 01:28:34,321 Że nie skrzywdziłbym faceta na oczach jego własnych dzieci. 1217 01:28:36,323 --> 01:28:38,450 Nie znasz tego człowieka. 1218 01:28:40,119 --> 01:28:43,789 Nie wiesz, czy by ich nie zabił. 1219 01:28:59,305 --> 01:29:01,598 Wyjść z paki... 1220 01:29:02,557 --> 01:29:05,144 i patrzeć, jak żeście się odpicowały. 1221 01:29:06,811 --> 01:29:09,564 Jesteś królową Iroli. 1222 01:29:12,234 --> 01:29:14,403 Mówiłeś, że jesteś ze mnie dumny. 1223 01:29:15,613 --> 01:29:18,115 Nie zostawiłaś miejsca dla mnie. 1224 01:29:20,159 --> 01:29:22,661 To kurewsko upokarzające. 1225 01:29:25,913 --> 01:29:31,669 Twoje ego jest ważniejsze niż bezpieczeństwo naszych dzieci. 1226 01:29:32,754 --> 01:29:36,050 Pieprzone bezpieczeństwo naszych dzieci! 1227 01:29:36,216 --> 01:29:38,928 Jak mogę ci jeszcze zaufać? 1228 01:29:39,552 --> 01:29:41,305 Po tym wszystkim? 1229 01:29:43,306 --> 01:29:47,060 W tym biznesie człowiek jest wart tyle, co jego słowo. 1230 01:29:47,226 --> 01:29:49,687 Gdybym cię zdradził, na kogo bym wyszedł? 1231 01:29:50,855 --> 01:29:51,898 Mam umowę z tobą. 1232 01:29:53,566 --> 01:29:55,276 Nie z nim. 1233 01:29:57,738 --> 01:30:01,075 Z niego... nie mam żadnego pożytku. 1234 01:30:05,370 --> 01:30:06,747 Ja też. 1235 01:30:07,830 --> 01:30:08,748 Kathy. 1236 01:30:10,876 --> 01:30:11,877 Kathy! 1237 01:30:12,336 --> 01:30:13,921 Kathy! 1238 01:31:12,980 --> 01:31:15,065 Bardzo mi przykro, Kathy. 1239 01:31:27,160 --> 01:31:28,870 Jak tam dzieci? 1240 01:31:29,622 --> 01:31:31,874 Matka wzięła je na dół, do biura. 1241 01:31:32,040 --> 01:31:35,127 Zajadają się przekąskami. Ale wiesz... 1242 01:31:39,882 --> 01:31:41,842 Wiem, co zrobiłaś. 1243 01:31:44,762 --> 01:31:45,930 Nie wiem... 1244 01:31:46,096 --> 01:31:48,057 O czym mówisz? 1245 01:31:48,598 --> 01:31:51,142 Kathy, to mała dzielnica. 1246 01:31:52,645 --> 01:31:54,396 Jestem z ciebie dumny. 1247 01:31:55,855 --> 01:31:59,525 Nie rozumiałem tego, kiedy postępowałaś jak wariatka. 1248 01:32:00,110 --> 01:32:03,072 Ryzykując dla czego? Dla pieniędzy. 1249 01:32:03,989 --> 01:32:05,741 Ale dzieci? 1250 01:32:06,240 --> 01:32:07,784 To usprawiedliwione. 1251 01:32:09,453 --> 01:32:13,165 Postąpiłaś właściwie, dzieci są najważniejsze. 1252 01:32:13,332 --> 01:32:15,501 Zrobiłbym to samo. 1253 01:32:17,461 --> 01:32:21,423 Wcale nie były najważniejsze. Zrobiłam to dla siebie. 1254 01:32:23,633 --> 01:32:27,637 Przez te wszystkie lata tylko dziękowałam ludziom. 1255 01:32:28,346 --> 01:32:32,475 Dziękowałam tobie. I facetowi, który przytrzymał drzwi. 1256 01:32:32,642 --> 01:32:35,311 Dziękowałam księdzu za błogosławieństwo. 1257 01:32:36,271 --> 01:32:38,314 Dziękowałam Jimmy'emu. 1258 01:32:38,815 --> 01:32:41,025 Dziękowałam Bogu. 1259 01:32:41,235 --> 01:32:44,613 I nie było dnia na tych ulicach... 1260 01:32:44,779 --> 01:32:46,781 żebym nie czuła lęku. 1261 01:32:48,117 --> 01:32:50,119 Nigdy nie czułam się bezpieczna. 1262 01:32:50,285 --> 01:32:52,162 Jak wszystkie kobiety. 1263 01:32:53,288 --> 01:32:54,706 A teraz tak. 1264 01:32:55,415 --> 01:32:57,333 Stawiam siebie na pierwszym miejscu. 1265 01:32:59,128 --> 01:33:02,673 I nie przestanę. Bo taka już jestem. 1266 01:33:11,306 --> 01:33:13,850 Czasy się zmieniają. 1267 01:33:17,855 --> 01:33:19,732 Człowiek robi, co musi. 1268 01:33:22,234 --> 01:33:25,404 Głód. Przemoc. 1269 01:33:26,029 --> 01:33:28,698 Żeby przetrwać. 1270 01:33:46,467 --> 01:33:49,011 Będziesz mi wytykać, jak bardzo się myliłam? 1271 01:33:49,177 --> 01:33:50,136 W sprawie Claire? 1272 01:33:50,262 --> 01:33:53,641 A może ty dosrasz mi za to, że zabiłam swojego męża? 1273 01:33:54,391 --> 01:33:57,436 Albo jakoś się dogadamy, albo nie. 1274 01:33:59,312 --> 01:34:02,190 Mamy problem z delikatesami na 34. ulicy. 1275 01:34:02,357 --> 01:34:03,943 Nie płacą od miesięcy. 1276 01:34:04,651 --> 01:34:06,361 Zamierzam złożyć im wizytę. 1277 01:34:07,320 --> 01:34:11,283 Ta rozmowa żadnej z nas niczego dobrego nie przyniesie. 1278 01:34:14,535 --> 01:34:17,205 Spotkamy się za godzinę na 34. ulicy. 1279 01:34:52,031 --> 01:34:53,574 Halo? 1280 01:34:58,497 --> 01:35:00,164 Tutaj. 1281 01:35:03,209 --> 01:35:05,546 Dlaczego do mnie nie wyjdziesz? 1282 01:35:19,267 --> 01:35:21,352 Też ją kochałam. 1283 01:35:23,814 --> 01:35:25,857 Ja kochałem ją bardziej. 1284 01:35:39,245 --> 01:35:41,539 Wróciłem tu tylko dla niej. 1285 01:35:44,459 --> 01:35:46,169 Wiem. 1286 01:35:53,177 --> 01:35:54,970 Dobra. 1287 01:36:04,395 --> 01:36:07,023 Nie będę cię błagać na oczach całej rodziny. 1288 01:36:07,775 --> 01:36:09,693 Chcę ci złożyć ofertę. 1289 01:36:09,944 --> 01:36:11,153 Nie ufam ci. 1290 01:36:11,320 --> 01:36:12,655 A ja nie ufam tobie. 1291 01:36:12,820 --> 01:36:14,280 To czego ode mnie chcesz? 1292 01:36:14,448 --> 01:36:17,159 Może po prostu zastrzel mnie tu na miejscu. 1293 01:36:17,325 --> 01:36:18,327 I co potem? 1294 01:36:18,494 --> 01:36:20,162 Ktoś się zjawi i zabije mnie? 1295 01:36:20,329 --> 01:36:22,581 Ciężko na to pracowałyśmy. 1296 01:36:22,789 --> 01:36:25,751 Zbudowałyśmy coś dobrego. Ma być tak jak dawniej? 1297 01:36:26,584 --> 01:36:29,212 Nic o mnie nie wiesz. 1298 01:36:29,922 --> 01:36:31,799 Wolałabym umrzeć, niż się cofnąć. 1299 01:36:31,882 --> 01:36:32,758 Dobrze. 1300 01:36:32,967 --> 01:36:35,427 Mamy już prawie cały Środkowy Manhattan. 1301 01:36:36,011 --> 01:36:38,722 Pomyśl, ile możemy zdziałać na Górnym. 1302 01:36:38,888 --> 01:36:40,848 Ty i Górny Manhattan? 1303 01:36:41,600 --> 01:36:43,102 Zjedzą cię tam żywcem. 1304 01:36:43,269 --> 01:36:46,646 Chętnie zobaczę, jak ty rządzisz Hell's Kitchen beze mnie. 1305 01:36:55,905 --> 01:36:57,448 Odwołaj ich. 1306 01:36:58,574 --> 01:37:00,743 Umowa stoi? 1307 01:37:10,421 --> 01:37:12,923 Ktoś ma w tej sprawie coś do powiedzenia? 1308 01:37:15,633 --> 01:37:18,177 To wypierdalać nam z drogi. 1309 01:38:53,440 --> 01:38:59,446 KRÓLOWE ZBRODNI 1310 01:42:22,982 --> 01:42:25,026 KRÓLOWE ZBRODNI 1311 01:42:34,203 --> 01:42:36,205 Tekst polski: Bartek Fukiet