1 00:00:07,590 --> 00:00:10,340 - Gdzie Nancy? Jedzenie stygnie. - Ma randkę. 2 00:00:11,380 --> 00:00:13,840 Randkę? Z chłopcem? 3 00:00:15,220 --> 00:00:17,790 Tak, kochanie, randkę. Ziemniaczków? 4 00:00:17,990 --> 00:00:20,330 - Nie rozpraszaj mnie. - Uwielbiasz je. 5 00:00:20,530 --> 00:00:23,600 - Nie chcę rozmawiać o ziemniakach. - Dobrze. Marchewki? 6 00:00:25,020 --> 00:00:26,630 Carole, nasza córka ma 15 lat. 7 00:00:26,830 --> 00:00:28,550 - Danny... - Niech czeka do ślubu. 8 00:00:28,750 --> 00:00:30,740 Wtedy jej mąż zdecyduje. 9 00:00:31,740 --> 00:00:33,810 Ciekawe, czy ją puści na tańce. 10 00:00:34,000 --> 00:00:35,930 Carole kupiła jej sukienkę. 11 00:00:36,130 --> 00:00:37,890 Musi ją puścić. 12 00:00:38,090 --> 00:00:39,480 Nancy to niezłe ziółko! 13 00:00:39,680 --> 00:00:41,290 Dobrze, że nie mamy córki. 14 00:00:41,500 --> 00:00:43,270 Zignorujcie babcię. Upiła się. 15 00:00:43,470 --> 00:00:45,230 Wystarczy miejsca na spotkanie. 16 00:00:45,430 --> 00:00:49,880 Jeśli przestawię stół w jadalni, ustawię misę z ponczem... 17 00:00:50,550 --> 00:00:53,200 - Ten zapach. To zasłony? - Nie sądzę... 18 00:00:53,400 --> 00:00:55,700 Chciałabym móc dać im lekcje tańca. 19 00:00:55,900 --> 00:00:57,800 Każda dziewczyna powinna umieć... 20 00:00:58,600 --> 00:01:00,370 Chwila, czy to dywan? 21 00:01:00,570 --> 00:01:02,710 - Już wąchałam. - Skąd to dochodzi? 22 00:01:02,910 --> 00:01:03,880 - Za mną. - Dlaczego? 23 00:01:04,080 --> 00:01:06,170 - Będziemy się ścigać. - Co? 24 00:01:06,370 --> 00:01:08,170 Zobaczę, czy mnie prześcignie. 25 00:01:08,370 --> 00:01:09,920 Oczywiście, że tak. 26 00:01:10,120 --> 00:01:13,090 - Będzie miał atak serca. - Dobrze, że nie mamy córki. 27 00:01:13,290 --> 00:01:15,510 Są najgorsi. Zignorujcie babcię. 28 00:01:15,710 --> 00:01:17,180 I dziadka. Też ignorujcie. 29 00:01:17,380 --> 00:01:18,520 To fortepian. 30 00:01:18,720 --> 00:01:20,520 Fortepian pachnie cebulą? 31 00:01:20,720 --> 00:01:21,890 Tylko czarne klawisze. 32 00:01:22,090 --> 00:01:23,480 - Shirley? - Tak? 33 00:01:23,680 --> 00:01:25,540 Czarne klawisze pachną cebulą. 34 00:01:25,740 --> 00:01:27,110 - No i? - Dlaczego? 35 00:01:27,310 --> 00:01:28,330 To używany sprzęt. 36 00:01:30,420 --> 00:01:32,660 Danny, czy to naprawdę konieczne? 37 00:01:32,860 --> 00:01:35,070 Będzie jutro u Gordona Forda. 38 00:01:35,270 --> 00:01:36,280 Danny Stevens? 39 00:01:36,480 --> 00:01:37,740 Boże. Uwielbiam go. 40 00:01:37,940 --> 00:01:39,500 Wszystko potrafi. 41 00:01:39,700 --> 00:01:43,540 Śpiewa, tańczy. Stale odwiedza chore dzieci. 42 00:01:43,740 --> 00:01:45,670 - W kółko. - Uwielbia choroby! 43 00:01:45,870 --> 00:01:47,800 Chcecie być na widowni? 44 00:01:48,000 --> 00:01:49,710 - Poważnie? - Chętnie! 45 00:01:49,910 --> 00:01:50,970 Co z biletami? 46 00:01:51,160 --> 00:01:53,430 Na szczęście macie dojścia. 47 00:01:53,630 --> 00:01:55,010 Cudnie! Kogo? 48 00:01:55,210 --> 00:01:56,930 Mnie. Ja jestem dojściem. 49 00:01:57,130 --> 00:01:58,770 - Co? - Pracuję tam. 50 00:01:58,960 --> 00:02:00,770 I znasz kogoś, kto załatwi nam bilety? 51 00:02:00,970 --> 00:02:02,870 Tak. Siebie. 52 00:02:04,790 --> 00:02:07,670 Załatwię je, bo pracuję w programie. 53 00:02:07,870 --> 00:02:08,900 Jestem tam. 54 00:02:09,100 --> 00:02:10,030 Nie rozumiem. 55 00:02:10,230 --> 00:02:13,030 Jeśli wywietrzę to pianino, wymienię obrazy, 56 00:02:13,230 --> 00:02:14,820 wyrzucę serwetki i plastik, 57 00:02:15,020 --> 00:02:17,410 dodam kwiaty, poduszki, farbę, to może... 58 00:02:17,610 --> 00:02:19,540 - Pomyślę o tym. - O czym? 59 00:02:19,740 --> 00:02:23,040 Chce urządzić przyjęcie dla pań, które płacą jej za męża. 60 00:02:23,240 --> 00:02:25,000 Dobrze, że nie mamy córki. 61 00:02:25,200 --> 00:02:27,140 O mały włos. 62 00:02:27,850 --> 00:02:30,230 - Zignoruj babcię. - Dziadka też. 63 00:02:31,940 --> 00:02:34,070 Zapamiętaj to na przyszłość. 64 00:02:36,490 --> 00:02:37,720 Jeszcze raz dziękuję. 65 00:02:37,920 --> 00:02:38,900 Nie ma za co. 66 00:02:39,450 --> 00:02:42,640 Miriam? Niech ten, kto załatwia bilety, zadzwoni do nas. 67 00:02:42,840 --> 00:02:44,620 Ja je załatwiam. 68 00:02:44,830 --> 00:02:47,040 - Ktoś zadzwoni? - Tak, zadzwoni. 69 00:02:49,290 --> 00:02:50,940 Jaki werdykt? 70 00:02:51,140 --> 00:02:53,320 Łazienki działają, jest dach. 71 00:02:53,520 --> 00:02:55,150 A nasze mieszkanie? 72 00:02:55,350 --> 00:02:58,030 Za małe. Zatrudniłam instruktora tańca. 73 00:02:58,230 --> 00:03:00,370 - To wynajmij salę. - Za co? 74 00:03:00,570 --> 00:03:02,040 To zwolnij instruktora. 75 00:03:02,240 --> 00:03:04,510 Kompletnie nic nie wiesz o miłości. 76 00:03:17,070 --> 00:03:20,150 Zamknij oczy. Wyobraź sobie miłość. 77 00:03:21,610 --> 00:03:24,520 Widzisz przystojnego, wykształconego męża? 78 00:03:24,720 --> 00:03:28,410 Dzieci? Nowoczesne mieszkanie z widokiem po horyzont? 79 00:03:29,000 --> 00:03:32,070 A może widzisz odnoszącego sukcesy ortodontę, 80 00:03:32,270 --> 00:03:36,000 dzieci i dwupiętrowy domek gdzieś na przedmieściach? 81 00:03:37,210 --> 00:03:41,970 Być może jest to solidny, silny, porządny wykonawca, dzieci 82 00:03:42,170 --> 00:03:45,620 i wyremontowany dom na wsi, w którym serce bije szybciej. 83 00:03:45,820 --> 00:03:49,520 Znajdę dla ciebie miłość, jakiej pragniesz. 84 00:03:51,060 --> 00:03:56,320 Tutaj, w romantycznym imperium Rose Weissman 85 00:03:56,860 --> 00:03:59,610 zaspokoimy każdą twoją miłosną... 86 00:04:01,150 --> 00:04:02,910 {\an8}Każdą miłosną... 87 00:04:04,160 --> 00:04:06,500 {\an8}Co ty robisz? 88 00:04:06,700 --> 00:04:07,440 {\an8}Cięcie. 89 00:04:07,630 --> 00:04:11,460 Wybaczcie, ale gość macha rękami, jakby leciał na południe na zimę. 90 00:04:13,120 --> 00:04:13,900 Co? 91 00:04:14,100 --> 00:04:16,940 - Rose, wyglądasz cudownie. - Dziękuję. 92 00:04:17,140 --> 00:04:22,200 Kurt próbował ci powiedzieć, żebyś się ruszała. Pamiętasz? 93 00:04:22,400 --> 00:04:26,450 Aż nie dotrzesz na miejsce, o tutaj. Widzisz? 94 00:04:26,650 --> 00:04:29,620 Tak. Ale czuję się niezręcznie. Tyle tu schodów. 95 00:04:29,820 --> 00:04:31,040 Wyglądasz wspaniale. 96 00:04:31,240 --> 00:04:32,630 Nie mogę stać tam? 97 00:04:32,830 --> 00:04:34,000 Tam jest złe światło. 98 00:04:34,200 --> 00:04:35,710 Może gdybym nie musiała... 99 00:04:35,910 --> 00:04:38,570 Musisz. Ale naprawdę wyglądasz cudownie. 100 00:04:39,530 --> 00:04:41,930 Nie. Miriam? 101 00:04:42,130 --> 00:04:43,110 Idę. 102 00:04:44,490 --> 00:04:46,830 Cześć. Co słychać? Idzie świetnie. 103 00:04:47,030 --> 00:04:48,140 - Tak? - Tak. 104 00:04:48,340 --> 00:04:51,560 Słychać dużo jęków. To źle. 105 00:04:51,760 --> 00:04:53,860 Nie, 196 ujęć to zupełna norma. 106 00:04:54,060 --> 00:04:55,780 To absurd. Muszę się położyć. 107 00:04:55,970 --> 00:04:58,150 Mamo, sama tego chciałaś, pamiętasz? 108 00:04:58,350 --> 00:05:02,260 Chciałaś rozszerzyć działalność. Nakręcić reklamę. 109 00:05:02,720 --> 00:05:05,450 Świetnie nam idzie. Prawie gotowe. 110 00:05:05,650 --> 00:05:07,580 Kamera mnie nie lubi. 111 00:05:07,780 --> 00:05:09,580 Lubi. Prawda, Eddie? 112 00:05:09,780 --> 00:05:10,920 Wygląda wspaniale. 113 00:05:11,110 --> 00:05:12,470 Dobry jest. 114 00:05:12,680 --> 00:05:15,380 Dlaczego ktoś nie może mnie zagrać? 115 00:05:15,580 --> 00:05:17,190 - Kto? - Doris Day. 116 00:05:17,520 --> 00:05:19,880 Doris Day się nie umywa. 117 00:05:20,080 --> 00:05:21,050 Ty to zrób. 118 00:05:21,250 --> 00:05:25,300 Wciąż jesteś do mnie trochę podobna. Twarz jest niemal taka sama. 119 00:05:25,500 --> 00:05:27,970 Mimo operacji plastycznych? 120 00:05:28,170 --> 00:05:29,280 Zepsuję to. 121 00:05:29,780 --> 00:05:31,690 Całą reklamę. 122 00:05:31,890 --> 00:05:34,750 Psuję to i robię z siebie idiotkę. 123 00:05:34,950 --> 00:05:37,530 Powiem ci coś. Zapomnij o chodzeniu. 124 00:05:37,720 --> 00:05:39,550 Stań tutaj, w świetle, 125 00:05:39,750 --> 00:05:42,630 a ja stanę tam. Mów do mnie. 126 00:05:43,010 --> 00:05:46,380 Opowiedz mi wszystko o miłości i o tym, jak zdobyć męża. 127 00:05:46,590 --> 00:05:47,540 Kręćmy. 128 00:05:47,730 --> 00:05:49,080 Cisza na planie. 129 00:05:49,280 --> 00:05:52,390 Mamo, naprawdę wyglądasz cudownie. 130 00:05:53,470 --> 00:05:55,980 Ujęcie 197. 131 00:05:59,150 --> 00:06:02,440 Zamknij oczy i wyobraź sobie miłość. 132 00:06:03,900 --> 00:06:07,280 {\an8}Wspaniała pani Maisel 133 00:06:08,070 --> 00:06:11,200 {\an8}- Miriam! - Co? 134 00:06:11,620 --> 00:06:13,270 Kuchenka znowu nie działa. 135 00:06:13,470 --> 00:06:14,350 Włączyłaś? 136 00:06:14,550 --> 00:06:15,770 Oczywiście. 137 00:06:15,970 --> 00:06:17,820 Czasami nie włączasz. 138 00:06:18,010 --> 00:06:20,400 Raz nie włączyłam. Raz. 139 00:06:20,600 --> 00:06:22,320 - Stój spokojnie. - Co? 140 00:06:22,520 --> 00:06:25,360 - Nie ty! - Dlaczego mam stać? 141 00:06:25,560 --> 00:06:28,030 Nie ty. Esther. Nie ruszaj się. 142 00:06:28,230 --> 00:06:29,790 Tato, przygotuj Ethana. 143 00:06:29,990 --> 00:06:31,870 Jestem zajęty, uczę go grać. 144 00:06:32,070 --> 00:06:33,660 Musi się szykować do szkoły. 145 00:06:33,860 --> 00:06:34,960 Nie zrobię herbaty. 146 00:06:35,160 --> 00:06:36,000 Przestań. 147 00:06:36,200 --> 00:06:38,380 To okazja, aby nauczyć się blokować 148 00:06:38,580 --> 00:06:40,420 wszystko oprócz muzyki. 149 00:06:40,620 --> 00:06:42,550 - Nie wierć się. - Potrzebuję herbaty. 150 00:06:42,750 --> 00:06:46,140 Widziałeś kiedyś, jak Horowitz jedną ręką trzyma zabawkę, 151 00:06:46,330 --> 00:06:50,100 a drugą gra Rachmaninowa? Odpowiem za ciebie. Nie widziałeś. 152 00:06:50,300 --> 00:06:51,720 - Tato! - Abe. 153 00:06:51,920 --> 00:06:52,730 Nie chcę. 154 00:06:52,920 --> 00:06:54,850 Nikt nie chce. 155 00:06:55,050 --> 00:06:57,860 - Pomóżcie z tą kuchenką! - I z włosami! 156 00:06:58,050 --> 00:06:59,670 Jestem zajęty z młodym! 157 00:06:59,870 --> 00:07:01,000 Dobra, przestań. 158 00:07:02,330 --> 00:07:04,460 Zagram ci to jeszcze raz. 159 00:07:05,130 --> 00:07:06,380 Posłuchaj uważnie. 160 00:07:07,840 --> 00:07:09,840 Do tego dążysz. 161 00:07:13,350 --> 00:07:14,970 Widzisz, jak ładnie brzmi? 162 00:07:16,310 --> 00:07:18,920 Dzięki Bogu, Zelda. Koszmarny poranek. 163 00:07:19,120 --> 00:07:19,920 Iskrownik padł. 164 00:07:20,120 --> 00:07:24,090 Co? Miriam, iskrownik padł! Abe, iskrownik padł! 165 00:07:24,290 --> 00:07:25,730 Łatwo to naprawić. 166 00:07:25,980 --> 00:07:27,470 Miriam, łatwo to naprawić! 167 00:07:27,670 --> 00:07:30,010 Abe, Zelda mówi, że łatwo to naprawić! 168 00:07:30,210 --> 00:07:32,600 - Co? - Zelda naprawi kuchenkę. 169 00:07:32,800 --> 00:07:34,390 Co z nią nie tak? 170 00:07:34,590 --> 00:07:36,390 Iskrownik padł, panie Weissman. 171 00:07:36,590 --> 00:07:38,100 Zelda? Co ty tu robisz? 172 00:07:38,300 --> 00:07:39,650 Naprawia kuchenkę! 173 00:07:39,850 --> 00:07:40,940 W porządku. 174 00:07:41,140 --> 00:07:44,690 Pokazywałam pani. Trzeba zapalić zapałkę. 175 00:07:44,890 --> 00:07:47,320 Przytrzymać, przekręcić i już. 176 00:07:47,520 --> 00:07:49,070 Boże. Takie skomplikowane. 177 00:07:49,270 --> 00:07:51,660 Skądże. Pokazywałam wiele razy. 178 00:07:51,860 --> 00:07:53,490 - A książka? - Książka? 179 00:07:53,690 --> 00:07:55,600 Przygotowałam dla pani książkę. 180 00:07:55,800 --> 00:07:58,460 Wszystko opisane i z obrazkami. 181 00:07:58,660 --> 00:08:02,210 Proszę. Pod hasłem „kuchenka nie działa” 182 00:08:02,410 --> 00:08:04,610 jest hasło „jak naprawić brak płomienia." 183 00:08:04,810 --> 00:08:07,050 Proste. Nawet z rysunkiem filiżanki. 184 00:08:07,250 --> 00:08:09,050 Na szczęście już działa. 185 00:08:09,250 --> 00:08:10,930 Proszę poćwiczyć. 186 00:08:11,130 --> 00:08:13,220 Ja wysadziłabym budynek w powietrze. 187 00:08:13,420 --> 00:08:14,350 Naprawiła już? 188 00:08:14,550 --> 00:08:15,850 Tak. Jest geniuszką. 189 00:08:16,050 --> 00:08:18,100 Kurczę, a chciałam zobaczyć. 190 00:08:18,300 --> 00:08:19,440 Jest w książce. 191 00:08:19,640 --> 00:08:21,190 - Skąd to? - Nie mam pojęcia. 192 00:08:21,390 --> 00:08:23,120 Ode mnie. Napisałam ją. 193 00:08:23,870 --> 00:08:25,500 Są ilustracje, fajnie. 194 00:08:25,710 --> 00:08:26,820 Źle zaparkowałem. 195 00:08:27,020 --> 00:08:29,200 Herbaty? Mamy płomień. 196 00:08:29,400 --> 00:08:30,610 - Nie. - Wejdziesz? 197 00:08:30,810 --> 00:08:31,590 Nie, dziękuję. 198 00:08:39,390 --> 00:08:40,960 Trzeba zapalić zapałkę? 199 00:08:41,160 --> 00:08:42,920 Wysadziłabym budynek w powietrze! 200 00:08:43,120 --> 00:08:45,060 Nie wysadziłabyś. 201 00:08:47,980 --> 00:08:49,430 Chcesz herbaty? 202 00:08:49,620 --> 00:08:51,050 Nie mogę się dziś spóźnić. 203 00:08:51,250 --> 00:08:55,260 Danny Stevens jest gościem, mamy dać z siebie wszystko. 204 00:08:55,460 --> 00:08:57,600 Muszę wstąpić do szkoły Ethana. 205 00:08:57,800 --> 00:09:00,100 Zelda, pomożesz mi? 206 00:09:00,300 --> 00:09:01,480 Oczywiście. 207 00:09:01,680 --> 00:09:02,750 - Zelda. - Co? 208 00:09:07,420 --> 00:09:08,880 Tylko ją uczeszę. 209 00:09:41,740 --> 00:09:43,410 - Zelda, odbierzesz? - Nie! 210 00:09:48,500 --> 00:09:50,530 Pani Weissman, przepraszam, 211 00:09:50,730 --> 00:09:54,920 ale jestem pewny, że umie pani odebrać telefon. 212 00:09:55,630 --> 00:09:57,010 W porządku. 213 00:09:58,720 --> 00:10:01,470 Przepraszam, ale ja umiem grać. 214 00:10:02,890 --> 00:10:05,880 Czyli jest przewód kominowy. Zawsze się głowiłam. 215 00:10:06,080 --> 00:10:08,020 Jeszcze raz. Z uczuciem. 216 00:10:08,520 --> 00:10:09,340 Halo? 217 00:10:09,540 --> 00:10:11,020 Mamy bezpieczniki? 218 00:10:12,110 --> 00:10:12,940 Co takiego? 219 00:10:14,110 --> 00:10:16,430 Nie wiem, dlaczego nie spada. 220 00:10:16,630 --> 00:10:17,640 Odpływ. 221 00:10:17,840 --> 00:10:19,850 Odpływ był w porządku. 222 00:10:20,050 --> 00:10:22,270 - Nie winię odpływu. - Słusznie. 223 00:10:22,470 --> 00:10:25,190 Woda zalewa Ronbauerów, 224 00:10:25,390 --> 00:10:27,730 wykładzina jest do wyrzucenia. Proszę. 225 00:10:27,930 --> 00:10:29,440 - Dziękuję. - Dziękuję. 226 00:10:29,640 --> 00:10:30,900 Dziękuję za pomoc. 227 00:10:31,100 --> 00:10:32,650 Dobrze, że akurat wpadliście. 228 00:10:32,850 --> 00:10:34,840 Jesteśmy jak dobrotliwe krasnoludki. 229 00:10:35,630 --> 00:10:37,760 Uwaga, mamy to. 230 00:10:38,380 --> 00:10:41,750 Znalazłem. To nie powinno trafić do kanalizacji. 231 00:10:41,950 --> 00:10:43,230 Jak to się tam dostało? 232 00:10:43,430 --> 00:10:44,890 Ktoś to wbił młotkiem. 233 00:10:45,600 --> 00:10:46,560 Ethan! 234 00:10:47,520 --> 00:10:48,840 - Co to jest? - Moja łódź. 235 00:10:49,040 --> 00:10:51,670 Co twoja łódź robi w odpływie mojej wanny? 236 00:10:51,870 --> 00:10:52,940 Zatonęła. 237 00:10:53,150 --> 00:10:55,930 Co mówiłam o wciskaniu rzeczy do rur? 238 00:10:56,130 --> 00:10:57,440 - Nic. - Nieprawda. 239 00:10:57,650 --> 00:11:00,810 - Kiedy? - A ta szklana kulka? 240 00:11:01,010 --> 00:11:01,770 Ona była w nosie. 241 00:11:01,970 --> 00:11:05,770 A pocięte karty do gry? Nie w odpływie? 242 00:11:05,970 --> 00:11:06,790 Nie. 243 00:11:07,160 --> 00:11:09,230 Jesteś tu sześć lat. 244 00:11:09,430 --> 00:11:11,820 Przynajmniej raz o tym rozmawialiśmy. 245 00:11:12,020 --> 00:11:14,540 Nawet jeśli abstrakcyjnie, w teorii, 246 00:11:14,880 --> 00:11:18,090 „gdybyś kiedyś przypadkiem” i tak dalej. 247 00:11:18,470 --> 00:11:20,130 - Dobrze. - Dobrze. 248 00:11:21,470 --> 00:11:22,340 No. 249 00:11:26,640 --> 00:11:29,210 Dzwonili Mendelsonowie z siódmego piętra. 250 00:11:29,410 --> 00:11:31,380 U nich też cieknie. 251 00:11:31,580 --> 00:11:34,840 Przeproś. Ich syn skończył prawo. 252 00:11:35,040 --> 00:11:36,030 Zajmę się tym. 253 00:11:36,230 --> 00:11:40,240 W poniedziałek przyjęcie, trzeba wymienić wykładzinę. 254 00:11:40,440 --> 00:11:44,220 Nie postawię niezamężnych kobiet na drewnie jak w burdelu. 255 00:11:44,420 --> 00:11:46,270 I łazienka musi działać. 256 00:11:46,470 --> 00:11:49,690 Jeśli nie, znowu będę zmieniać plany. Rozumiesz? 257 00:11:49,890 --> 00:11:52,190 - Która godzina? - Potwierdź. 258 00:11:52,390 --> 00:11:55,610 Szlag. Jestem spóźniona. Powinnam być w szkole Ethana. 259 00:11:55,810 --> 00:11:58,000 - Pójdziesz? - Mam milion zadań. 260 00:12:00,170 --> 00:12:02,630 Tato? Nie jesteś zajęty, prawda? 261 00:12:02,970 --> 00:12:04,950 Mam być w redakcji za godzinę. 262 00:12:05,150 --> 00:12:08,330 Czyli nie. Odprowadzisz Ethana i zaczekasz? 263 00:12:08,530 --> 00:12:11,880 - Na co? - Rodzice przyjdą patrzeć na dzieci. 264 00:12:12,080 --> 00:12:14,840 Nauczyciele wskażą miejsca, ktoś zmoczy spodnie. 265 00:12:15,040 --> 00:12:16,130 Nie umiesz sprzedawać. 266 00:12:16,330 --> 00:12:20,590 Proszę. Muszę przekupić sąsiadów, by nie napuszczali na mnie syna-prawnika. 267 00:12:20,790 --> 00:12:22,780 W porządku. Pójdę. 268 00:12:22,990 --> 00:12:25,810 Ale ostrzegam, jak ktoś zmoczy spodnie, 269 00:12:26,010 --> 00:12:28,790 wychodzę. Chyba że będą dobrze karmić. 270 00:12:28,990 --> 00:12:29,790 Stoi. 271 00:12:30,910 --> 00:12:33,830 Proszę napisać do niego na adres studia. 272 00:12:34,420 --> 00:12:38,250 Nie wiem, kiedy odpisze. Jest bardzo zajęty. 273 00:12:39,170 --> 00:12:42,090 Codziennie prowadzi swój program. 274 00:12:43,550 --> 00:12:47,660 Przepraszam, mój syn wepchnął łódkę do odpływu w wannie 275 00:12:47,860 --> 00:12:49,710 i zalało trzy łazienki, 276 00:12:49,910 --> 00:12:53,560 a na wrogów z siódemki i 8C mnie nie stać. 277 00:12:53,940 --> 00:12:56,170 Podłogi zniszczone, wykładzina też, 278 00:12:56,370 --> 00:12:58,220 matka robi przyjęcie w poniedziałek, 279 00:12:58,410 --> 00:13:01,430 martwi się łazienką, 280 00:13:01,630 --> 00:13:04,650 a fortepian moich teściów śmierdzi bajglami. 281 00:13:07,070 --> 00:13:09,200 Jak tam cycki Ursuli Andress? 282 00:13:09,580 --> 00:13:11,980 - O czym gadaliście? - O cyckach Raquel Welch. 283 00:13:12,180 --> 00:13:13,560 - Anity Ekberg. - Ann-Margaret. 284 00:13:13,760 --> 00:13:16,000 O Danny'm Stevensie. To znaczy, nie jego... 285 00:13:16,750 --> 00:13:20,130 O jego wystąpieniu. Promuje nową książkę. 286 00:13:21,170 --> 00:13:23,490 Medal dla ciebie. Danny... 287 00:13:23,690 --> 00:13:25,530 - Dał mi pierwszą pracę. - Super gość. 288 00:13:25,730 --> 00:13:26,490 Cudny zięć. 289 00:13:26,690 --> 00:13:28,080 Dwa fakty. 290 00:13:28,280 --> 00:13:29,830 Dlatego ma odnieść sukces. 291 00:13:30,030 --> 00:13:33,960 Jego writerzy coś szykują, ale bądźmy w gotowości. 292 00:13:34,160 --> 00:13:35,790 - Mam pytanie. - Tak, Mel? 293 00:13:35,990 --> 00:13:38,800 Po ilu minutach Adam da mu scenariusz? 294 00:13:39,000 --> 00:13:39,880 - Po 10? - Ośmiu. 295 00:13:40,080 --> 00:13:42,220 - Czterech. - Polecicie kafelkarza? 296 00:13:42,420 --> 00:13:44,260 - Midge, kpimy z Adama. - Przepraszam. 297 00:13:44,460 --> 00:13:46,910 Weź się w końcu zdecyduj. Jesteś z nami? 298 00:13:47,950 --> 00:13:49,450 Wszyscy do poręczy. 299 00:13:53,410 --> 00:13:55,000 Do poręczy. 300 00:14:00,340 --> 00:14:01,170 Świetnie. 301 00:14:01,920 --> 00:14:03,220 Jak wielu z was wie, 302 00:14:03,420 --> 00:14:07,010 jestem oficjalnie nowym producentem The Gordon Ford Show. 303 00:14:07,800 --> 00:14:08,640 Dziękuję. 304 00:14:09,340 --> 00:14:10,660 Zajmę wam chwilę 305 00:14:10,860 --> 00:14:13,520 i powiem kilka słów. 306 00:14:13,890 --> 00:14:16,790 Chociaż „odejście” George'a Toledana 307 00:14:16,990 --> 00:14:20,860 było nagłe i dla niektórych trudne, 308 00:14:21,110 --> 00:14:25,140 zapewniam, że jestem pełny energii i gotowy. 309 00:14:25,330 --> 00:14:28,930 Bycie dobrym liderem wymaga nie tylko doświadczenia, 310 00:14:29,130 --> 00:14:33,450 ale też empatii, instynktu, opanowania... 311 00:14:36,750 --> 00:14:39,020 Gordon. Cześć. 312 00:14:39,220 --> 00:14:41,880 Hej, Mike. Świetnie tam wyglądasz. 313 00:14:42,500 --> 00:14:43,340 Nowy garnitur? 314 00:14:45,260 --> 00:14:46,460 Tylko marynarka. 315 00:14:47,420 --> 00:14:48,300 Kontynuuj. 316 00:14:49,970 --> 00:14:50,990 Nie. Skończyłem. 317 00:14:51,190 --> 00:14:53,750 Nie. Wezwałeś nas do poręczy. Jesteśmy. 318 00:14:53,950 --> 00:14:57,060 Mówiłeś coś o opanowaniu. 319 00:14:58,390 --> 00:15:02,190 Chciałem, żebyście wiedzieli, że jestem gotowy 320 00:15:02,520 --> 00:15:04,730 i... 321 00:15:06,690 --> 00:15:11,780 Jestem tu, gdybyście czegoś potrzebowali. 322 00:15:14,120 --> 00:15:17,870 Moje biuro było na dole, teraz jest tutaj. 323 00:15:18,460 --> 00:15:20,190 Właściwie wciąż jest trochę na dole, 324 00:15:20,390 --> 00:15:23,920 bo nie było tu miejsca na tablicę gości. 325 00:15:25,420 --> 00:15:27,990 Tablica jest na dole, 326 00:15:28,190 --> 00:15:31,580 ja na górze. 327 00:15:31,780 --> 00:15:35,970 Albo na dole, czasami. Kiedy muszę spojrzeć na tablicę. 328 00:15:39,020 --> 00:15:39,860 Dzięki. 329 00:15:40,060 --> 00:15:42,730 Czekaj, panie producencie. Mam pytanie. 330 00:15:43,060 --> 00:15:47,740 - Będzie więcej popielniczek w holu? - Nic o tym nie wiem. 331 00:15:47,940 --> 00:15:49,940 Szkoda. Przydałyby się dwie. 332 00:15:50,780 --> 00:15:51,810 Zajmę się tym. 333 00:15:52,000 --> 00:15:55,080 Jakiś dzieciak lizał rano przycisk windy. 334 00:15:56,660 --> 00:15:57,730 Powiem dozorcy. 335 00:15:57,930 --> 00:16:00,650 Mam rachunek z obiadu. Dać go tobie? 336 00:16:00,850 --> 00:16:02,000 Dobra, idę. 337 00:16:02,330 --> 00:16:05,170 Panie producencie! My też możemy? 338 00:16:06,750 --> 00:16:07,590 Tak. 339 00:16:14,680 --> 00:16:15,930 Pierwszy dzień w pracy. 340 00:16:25,270 --> 00:16:27,860 SZKOŁA IM. ALCOTT 341 00:16:36,160 --> 00:16:38,440 Mamy najlepszą bibliotekę w mieście. 342 00:16:38,630 --> 00:16:40,210 Jesteśmy z tego dumni. 343 00:16:40,410 --> 00:16:42,230 W tym roku ceniony absolwent 344 00:16:42,430 --> 00:16:45,360 przekazał nam cały swój zbiór pierwodruków. 345 00:16:45,560 --> 00:16:46,330 Tak? 346 00:16:46,540 --> 00:16:47,900 Pyszna przekąska. 347 00:16:48,100 --> 00:16:48,990 Cieszę się. 348 00:16:49,190 --> 00:16:52,870 Chrupiąca, kremowa i orzechowa. Wspaniałe połączenie. 349 00:16:53,070 --> 00:16:55,790 - Dzieci też dostały? - Tak. 350 00:16:55,990 --> 00:16:57,500 Bardzo dobra szkoła. 351 00:16:57,700 --> 00:17:02,730 Pokażę państwu coś, z czego jesteśmy bardzo dumni. 352 00:17:02,980 --> 00:17:06,710 Nazywamy to „Chwilą, by być sobą”. 353 00:17:06,910 --> 00:17:10,050 Część każdego dnia uczniowie poświęcają 354 00:17:10,250 --> 00:17:13,240 na przedmiot, w którym się wyróżniają. 355 00:17:13,530 --> 00:17:16,320 To nasi inżynierowie. 356 00:17:16,530 --> 00:17:20,520 Budują model hotelu dla zwierząt domowych. 357 00:17:20,720 --> 00:17:24,210 Każdy pokój ma patio i wbudowane poidełka. 358 00:17:24,620 --> 00:17:26,320 Oto nasza grupa matematyczna. 359 00:17:26,520 --> 00:17:28,440 Na rozwiązanie problemu mają minutę. 360 00:17:28,640 --> 00:17:31,990 Kto rozwiąże najwięcej równań, wygrywa nagrodę. 361 00:17:32,190 --> 00:17:33,030 - Start. - Start. 362 00:17:33,230 --> 00:17:35,990 Nasza grupa czytelnicza czyta książkę tygodniowo, 363 00:17:36,190 --> 00:17:37,950 pisze na jej podstawie sztukę 364 00:17:38,150 --> 00:17:40,960 i wystawia ją w pokoju nauczycielskim. 365 00:17:41,160 --> 00:17:43,170 Grupa astronomiczna jest tam. 366 00:17:43,370 --> 00:17:46,020 Sprzedają batoniki, żeby kupić nowy teleskop. 367 00:17:46,220 --> 00:17:49,610 W imię nauki przytyłam pięć kilo! 368 00:17:49,810 --> 00:17:52,860 Tutaj mamy naszą grupę językową. 369 00:17:53,060 --> 00:17:55,950 Obecnie czytają Madeline po francusku. 370 00:17:56,650 --> 00:17:57,700 Pani Moyers? 371 00:17:57,900 --> 00:17:59,410 Tak, panie Weissman? 372 00:18:00,450 --> 00:18:02,120 Co to za grupa? 373 00:18:02,450 --> 00:18:04,120 To grupa radości. 374 00:18:04,540 --> 00:18:06,330 - Co takiego? - Grupa radości. 375 00:18:06,540 --> 00:18:08,780 W czym są wybitni? 376 00:18:08,980 --> 00:18:10,920 W radości. 377 00:18:11,380 --> 00:18:12,530 Nie rozumiem. 378 00:18:12,730 --> 00:18:15,870 Oni budują hotel, oni kupują teleskopy, 379 00:18:16,070 --> 00:18:19,160 to w zasadzie spółka maklerska, 380 00:18:19,360 --> 00:18:22,410 a grupa mojego wnuka jest... 381 00:18:22,610 --> 00:18:23,390 Radosna! 382 00:18:25,270 --> 00:18:27,640 - Oni po prostu chodzą w kółko. - Tak. 383 00:18:28,060 --> 00:18:29,980 - Dlaczego? - To ich uszczęśliwia. 384 00:18:30,480 --> 00:18:34,690 Pani Foster, to jest pan Weissman. Ethan jest jego wnukiem. 385 00:18:35,280 --> 00:18:37,300 To jeden z najradośniejszych uczniów. 386 00:18:37,500 --> 00:18:39,810 Ethan ma różdżkę. Czy jest liderem? 387 00:18:40,010 --> 00:18:42,390 Nie. Hierarchia odbiera radość. 388 00:18:42,590 --> 00:18:43,730 Kto wymyślił te grupy? 389 00:18:43,930 --> 00:18:46,520 Dzieci przystępują do testu na początku roku. 390 00:18:46,720 --> 00:18:48,980 Test określa ich mocne strony i grupy. 391 00:18:49,180 --> 00:18:51,900 Musiała zajść jakaś pomyłka. 392 00:18:52,100 --> 00:18:53,530 Nie ma powodu do złości. 393 00:18:53,730 --> 00:18:56,030 Chodzi w kółko. I tyle? 394 00:18:56,230 --> 00:18:58,870 Ethan jest uroczym, zdrowym chłopcem, 395 00:18:59,070 --> 00:19:00,740 który jest też radosny. 396 00:19:00,940 --> 00:19:02,040 Bardzo radosny. 397 00:19:02,240 --> 00:19:05,040 - Najradośniejszy w szkole. - W historii szkoły. 398 00:19:05,240 --> 00:19:08,210 Nie spotkałam tak radosnego dziecka. 399 00:19:08,410 --> 00:19:09,710 Nalegam na ponowny test. 400 00:19:09,910 --> 00:19:12,420 - W przyszłym roku. - Nie w przyszłym. Teraz. 401 00:19:12,620 --> 00:19:13,340 Panie... 402 00:19:13,540 --> 00:19:16,660 Byłem profesorem na Uniwersytecie Columbia. 403 00:19:16,860 --> 00:19:20,200 Pracowałem w Bell Labs. Mam 12 patentów w toku. 404 00:19:20,400 --> 00:19:22,700 To mój wnuk. Jest Weissmanem. 405 00:19:22,900 --> 00:19:25,910 - Nie może być tylko radosny! - Start. 406 00:19:28,370 --> 00:19:30,270 - Świetnie. - Jest tam cały personel. 407 00:19:30,470 --> 00:19:33,540 Obsada, ekipa, Phillip i Morris. 408 00:19:33,790 --> 00:19:35,990 Mówię kwestię, salwy śmiechu. 409 00:19:36,190 --> 00:19:38,870 Nagle wstaje jakiś podrostek i mówi: 410 00:19:39,070 --> 00:19:41,620 „L'chaim” nie „la-chaim”, panie Stevens. 411 00:19:41,820 --> 00:19:43,370 Pierwsza praca! Byłem zielony! 412 00:19:43,570 --> 00:19:46,540 Patrzę na tego ministrancika w garniaku po ojcu... 413 00:19:46,740 --> 00:19:47,620 Fakt, po ojcu. 414 00:19:47,820 --> 00:19:51,900 Myślę: „Dzieciak ma jaja. Jak ja”. Więc go zwolniłem. 415 00:19:53,650 --> 00:19:55,510 - Cześć. - Midge. 416 00:19:55,710 --> 00:19:57,010 Byłam przypudrować nosek. 417 00:19:57,210 --> 00:20:00,140 Danny, nasza writerka, Midge Maisel. 418 00:20:00,340 --> 00:20:01,780 Jestem pana wielką fanką. 419 00:20:02,030 --> 00:20:03,370 Zająłem ci miejsce? 420 00:20:03,570 --> 00:20:05,680 Wszystkie należą do NBC. 421 00:20:05,880 --> 00:20:07,140 Nie. Znam zasady. 422 00:20:07,340 --> 00:20:09,190 Zajęcie miejsca writera 423 00:20:09,390 --> 00:20:12,400 jest jak poprawianie hebrajskiego, kiedy jest się z Nebraski. 424 00:20:12,600 --> 00:20:13,360 Wisconsin. 425 00:20:13,560 --> 00:20:14,780 Miejsca jest mnóstwo. 426 00:20:14,980 --> 00:20:16,950 Przyszedłem prosić o przysługę. 427 00:20:17,140 --> 00:20:18,450 Śmiało. 428 00:20:18,650 --> 00:20:20,030 Ta mina! 429 00:20:20,230 --> 00:20:21,450 Dziś u was wystąpię. 430 00:20:21,650 --> 00:20:23,450 Nikt nie jest zaskoczony? Super. 431 00:20:23,650 --> 00:20:26,620 Zwykle występuję, jestem w Vegas, 432 00:20:26,820 --> 00:20:30,730 jest nowy sezon mojego programu, ale tym razem napisałem książkę. 433 00:20:31,600 --> 00:20:33,770 To ta książka. Jestem jej autorem. 434 00:20:34,150 --> 00:20:36,560 Jak Dickens, gdyby dorastał w Bensonhurst. 435 00:20:37,110 --> 00:20:39,590 Opowieść o dwóch miastach sprzedała się 436 00:20:39,790 --> 00:20:42,570 w 100 mln egzemplarzy, więc ja muszę sprzedać 101. 437 00:20:43,150 --> 00:20:45,600 Mając to na uwadze, przeczytam wam dowcipy 438 00:20:45,800 --> 00:20:50,850 wręczone mi przez moich writerów. Z prośbą o opinię. 439 00:20:51,050 --> 00:20:52,710 Służymy uprzejmie. Prawda? 440 00:20:53,370 --> 00:20:55,920 - Midge? - O nie. Drań chciał mnie podsiąść. 441 00:20:56,420 --> 00:20:57,250 Śmieszne. 442 00:20:58,960 --> 00:21:03,050 Kennedy założył Korpus Pokoju. Nudne dzieciaki też mogą być popularne. 443 00:21:04,050 --> 00:21:07,290 Następny. Barbie ma chłopaka. Kena. 444 00:21:07,490 --> 00:21:10,500 Chyba się rozstaną. Jakieś to wszystko sztuczne. 445 00:21:10,700 --> 00:21:11,560 Słuchacie? 446 00:21:11,980 --> 00:21:14,380 Garsoniera ogłoszona najlepszym filmem. 447 00:21:14,580 --> 00:21:16,050 W przyszłym roku: Sublokator. 448 00:21:16,250 --> 00:21:20,480 Tak szczerze? Myślicie, że mnie nienawidzą? 449 00:21:20,900 --> 00:21:22,260 Coś ci wymyślimy. 450 00:21:22,460 --> 00:21:25,850 Zawsze żartujesz w talk-show. 451 00:21:26,050 --> 00:21:26,890 Jestem komikiem. 452 00:21:27,090 --> 00:21:29,910 Gdybym wyrwał Gordonowi ząb, byłoby to dziwne. 453 00:21:30,280 --> 00:21:33,870 {\an8}Teraz chcesz, żeby ludzie przeczytali książkę o twoim życiu. 454 00:21:34,370 --> 00:21:36,820 {\an8}Porozmawiaj o swoim życiu. O rodzicach. 455 00:21:37,020 --> 00:21:38,320 {\an8}A co w tym śmiesznego? 456 00:21:38,520 --> 00:21:40,360 {\an8}To interesujące. Prawdziwe. 457 00:21:40,560 --> 00:21:42,320 {\an8}Humor sam przyjdzie. 458 00:21:42,520 --> 00:21:44,140 {\an8}Super. Praca domowa. Dzięki. 459 00:21:44,340 --> 00:21:45,830 Danny? Gordon czeka. 460 00:21:46,030 --> 00:21:48,390 Dziękuję. Dzieci, znajdźcie jakieś żarty. 461 00:21:48,590 --> 00:21:50,540 Sprawdźcie pod poduszkami, 462 00:21:50,740 --> 00:21:53,890 obudźcie w sobie pijanego wujka, ma być śmiesznie! 463 00:21:54,350 --> 00:21:55,730 Prowadź do przywódcy. 464 00:21:56,310 --> 00:21:57,150 Nie. 465 00:21:59,190 --> 00:22:02,840 To niezwykłe, że uczeń wypadł gorzej za drugim razem. 466 00:22:03,040 --> 00:22:07,720 W każdym aspekcie. Matematyka, język, przyroda, logika... 467 00:22:07,920 --> 00:22:10,020 Tym razem dobrze napisał swoje imię. 468 00:22:10,220 --> 00:22:14,120 To już duża poprawa w stosunku do ostatniego testu. Bardzo nas to cieszy. 469 00:22:14,700 --> 00:22:16,440 Nie rozumiem. 470 00:22:16,640 --> 00:22:19,610 Pewnie go zaskoczyliśmy i spanikował. 471 00:22:19,810 --> 00:22:22,280 I zabraliśmy mu różdżkę. 472 00:22:22,480 --> 00:22:23,820 On jest Weissmanem. 473 00:22:24,020 --> 00:22:25,990 To jeden test. Nic nie znaczy. 474 00:22:26,190 --> 00:22:29,370 Tylko że jest kiepski z matematyki, języka, przyrody i logiki. 475 00:22:29,570 --> 00:22:30,720 I dni tygodnia. 476 00:22:31,350 --> 00:22:33,580 Czuję się jak w innym wszechświecie. 477 00:22:33,780 --> 00:22:38,090 Jakbym był w „Strefie Mroku" bez Roda Serlinga, który mnie poprowadzi. 478 00:22:38,290 --> 00:22:41,970 Panie Weissman, powtórka testu oznacza, 479 00:22:42,160 --> 00:22:44,180 zwłaszcza tak szybko po pierwszym, 480 00:22:44,380 --> 00:22:47,990 że ten wynik zastąpi poprzedni. 481 00:22:48,530 --> 00:22:51,450 Dziadku, brokat klei się do buzi! 482 00:22:53,120 --> 00:22:56,750 Ale nie straci miejsca w grupie radości. 483 00:23:04,170 --> 00:23:05,130 Miriam! 484 00:23:06,130 --> 00:23:07,320 Jesteście! 485 00:23:07,520 --> 00:23:08,490 Spóźniliśmy się. 486 00:23:08,690 --> 00:23:11,830 Dla pewności, że to prawdziwe bilety, wysadziłem ją. 487 00:23:12,030 --> 00:23:14,660 Miałam mu pomachać, żeby zaparkował. 488 00:23:14,860 --> 00:23:15,580 Padało. 489 00:23:15,780 --> 00:23:17,920 Nie widziałam go i weszłam do środka. 490 00:23:18,120 --> 00:23:20,800 Nie widziałem jej, więc jeździłem w kółko. 491 00:23:21,000 --> 00:23:23,880 - I tak się mijaliśmy. - Nie ma mnie, wchodzi. 492 00:23:24,080 --> 00:23:26,300 Nie ma jej, kółko. 493 00:23:26,500 --> 00:23:29,550 I tak dwie godziny. Poddałem się i zaparkowałem. 494 00:23:29,750 --> 00:23:33,060 Na szczęście bilety były tam, gdzie powiedziałaś, że będą. 495 00:23:33,260 --> 00:23:34,100 Mówiłam. 496 00:23:34,300 --> 00:23:36,480 To kto je załatwił? 497 00:23:36,680 --> 00:23:37,870 Chcemy mu podziękować. 498 00:23:38,580 --> 00:23:39,910 Zaczyna się. 499 00:23:40,160 --> 00:23:43,750 Czekaj! Zrobiłam Danny'emu kanapkę. Daj mu ją. 500 00:23:44,000 --> 00:23:47,840 Wracamy za pięć, cztery, trzy. 501 00:23:56,060 --> 00:23:57,120 Wracamy po przerwie. 502 00:23:57,320 --> 00:24:00,890 Pierwszym gościem jest gwiazda The Danny Stevens Show. 503 00:24:01,140 --> 00:24:03,510 To performer, producent telewizyjny, 504 00:24:03,700 --> 00:24:07,780 ale najlepiej opisuje go tytuł ulubieńca całej Ameryki. 505 00:24:08,110 --> 00:24:09,440 Danny Stevens! 506 00:24:17,200 --> 00:24:18,020 Tam jest. 507 00:24:18,220 --> 00:24:20,540 I jeszcze świetnie tańczy! 508 00:24:25,840 --> 00:24:26,820 Danny, Danny. 509 00:24:27,020 --> 00:24:29,090 Gordy, Gordy. 510 00:24:29,760 --> 00:24:30,780 Miło cię gościć. 511 00:24:30,980 --> 00:24:33,680 Miło znów tu być. Ładnie pozmieniałeś. 512 00:24:33,890 --> 00:24:35,600 Niczego nie zmieniałem. 513 00:24:36,260 --> 00:24:38,970 I słusznie. Dobra decyzja. 514 00:24:39,970 --> 00:24:42,790 Widziałem twój występ w Copie. Był wspaniały. 515 00:24:42,990 --> 00:24:43,710 Dziękuję. 516 00:24:43,910 --> 00:24:47,720 Twój program wciąż jest świetny. A teraz napisałeś książkę. 517 00:24:47,920 --> 00:24:48,900 Owszem. 518 00:24:50,230 --> 00:24:52,220 Muszę ją kupić. Jak się pisało? 519 00:24:52,420 --> 00:24:54,490 Bardzo cicho. Spokojnie. 520 00:24:54,740 --> 00:24:56,520 Nie trzeba nosić spodni, to plus. 521 00:24:56,720 --> 00:24:58,980 Tak jak ty, nie nosisz spodni. 522 00:24:59,180 --> 00:25:03,190 Inaczej się pisze o swoim życiu. Trzeba pamiętać o różnych rzeczach. 523 00:25:03,390 --> 00:25:06,630 Potem zmieniać nazwiska, żeby uniknąć pozwu. 524 00:25:07,380 --> 00:25:08,860 Czy to twoi rodzice? 525 00:25:09,060 --> 00:25:11,670 Tak. To Mitta i Joseph. 526 00:25:12,090 --> 00:25:14,130 Po wygranej w totka. 527 00:25:15,380 --> 00:25:18,830 Moi rodzice byli imigrantami. To bardzo twardzi ludzie. 528 00:25:19,030 --> 00:25:21,500 Nie mieli wyjścia, życie nic im nie dało. 529 00:25:21,700 --> 00:25:23,850 Nie mieli łóżka, mieli skałę. 530 00:25:24,440 --> 00:25:27,760 Musieli uciekać z wioski, kiedy ludzie na koniach pytali, 531 00:25:27,960 --> 00:25:29,320 co się nadaje na ognisko. 532 00:25:29,980 --> 00:25:30,760 Okropne. 533 00:25:30,960 --> 00:25:32,840 Wzięli wszystko, co mieli, 534 00:25:33,040 --> 00:25:37,140 i ruszyli przez lasy, rzeki i góry, wszystko na piechotę. 535 00:25:37,340 --> 00:25:40,230 Znosili śnieżyce i niedźwiedzie. Niepojęte. 536 00:25:40,430 --> 00:25:43,450 A ja się załamuję, jak jest kolejka w delikatesach. 537 00:25:44,040 --> 00:25:45,480 Jak kończy się jesiotr. 538 00:25:45,680 --> 00:25:48,480 Dokładnie. Rodzice dotarli na Ellis Island, 539 00:25:48,680 --> 00:25:51,400 gdzie poddano ich dwumiesięcznej kwarantannie. 540 00:25:51,600 --> 00:25:52,960 - Dlaczego? - Byli chorzy. 541 00:25:53,340 --> 00:25:56,120 Mieli wszystko. Tyfus, zapalenie płuc, malarię. 542 00:25:56,320 --> 00:25:59,510 Aż agent imigracyjny zmienił im nazwisko na... 543 00:26:02,310 --> 00:26:05,850 Nie mogę go nosić w show-biznesie. Zbyt żydowskie. 544 00:26:08,310 --> 00:26:10,630 Wprowadzili się do kamienicy na Delancey 545 00:26:10,830 --> 00:26:12,930 i mieli dziewięcioro dzieci. 546 00:26:13,130 --> 00:26:16,800 Jak mawiała mama: „Nawet jeśli nie stać cię na kino, 547 00:26:17,000 --> 00:26:20,120 „i tak trzeba coś robić w sobotnie wieczory”. 548 00:26:21,530 --> 00:26:22,850 Ciekawa filozofia. 549 00:26:23,050 --> 00:26:26,790 Była interesującą kobietą. Mało mnie przytulała, ale przetrwała. 550 00:26:27,500 --> 00:26:29,460 Pracowała każdego dnia życia. 551 00:26:30,000 --> 00:26:33,820 Kiedy byłem w szóstej klasie, pracowała jako kierowca w pralni. 552 00:26:34,020 --> 00:26:36,800 Wracała do domu, a ojciec przechodził przez ulicę, 553 00:26:37,000 --> 00:26:40,090 potknął się, upadł, a ona go przejechała. 554 00:26:40,760 --> 00:26:41,700 Przetrwał? 555 00:26:41,900 --> 00:26:44,850 Jasne. Co prawda, martwy, ale to drobiazg. 556 00:26:45,930 --> 00:26:46,770 Nieśmieszne. 557 00:26:47,270 --> 00:26:48,880 Najgorsza historia świata. 558 00:26:49,080 --> 00:26:51,860 Dwoje jej dzieci zmarło. Dwoje innych siedzi. 559 00:26:52,060 --> 00:26:54,820 Krewnych wymordowali naziści. 560 00:26:55,480 --> 00:26:58,890 Mimo tak wielu udręk 561 00:26:59,090 --> 00:27:01,770 jedyny raz, kiedy mama płakała, 562 00:27:01,970 --> 00:27:05,040 był wtedy, gdy postanowiłem zostać komikiem. 563 00:27:13,880 --> 00:27:16,030 Automat z fajkami znowu się zepsuł. 564 00:27:16,230 --> 00:27:20,160 Zżarł mi drobne, więc popłakałam, otworzyli go i wyjęłam wszystko. 565 00:27:20,360 --> 00:27:22,040 Muszę iść z tobą do banku. 566 00:27:22,240 --> 00:27:24,890 Oto Wonder Woman! 567 00:27:25,810 --> 00:27:27,040 On mówi o mnie? 568 00:27:27,240 --> 00:27:28,210 Mam taką nadzieję. 569 00:27:28,410 --> 00:27:30,090 Midge! Chodź tu! 570 00:27:30,290 --> 00:27:32,920 Jeśli chodzi o te papierosy, 571 00:27:33,120 --> 00:27:34,880 to ja nic nie wiem. 572 00:27:35,080 --> 00:27:36,220 Słyszałem to! 573 00:27:36,420 --> 00:27:38,870 Usiądziesz obok mnie. Sio. 574 00:27:39,070 --> 00:27:41,100 - Wybacz. - Nie usiądzie ci na kolanach. 575 00:27:41,300 --> 00:27:43,490 - Już idę. - Przepraszam, Alvin. 576 00:27:44,490 --> 00:27:46,120 - Znajdź miejsce. - Jasne. 577 00:27:46,490 --> 00:27:47,520 - Byle gdzie. - Tak. 578 00:27:47,720 --> 00:27:50,150 - Przy ścianie czy kelnerce. - Nie ma mnie. 579 00:27:50,350 --> 00:27:51,860 - Cześć. - Cześć. 580 00:27:52,060 --> 00:27:53,940 Dobry. Stawiam ci drinka. 581 00:27:54,140 --> 00:27:56,360 - Mam drinka. - Nie jest odpowiedni. 582 00:27:56,560 --> 00:27:58,490 Wypije to, co piła Shirley Temple, 583 00:27:58,690 --> 00:28:01,180 jak Garland dostała rolę w Czarnoksiężniku. 584 00:28:02,260 --> 00:28:03,620 To był triumf. 585 00:28:03,820 --> 00:28:04,950 Poszło świetnie. 586 00:28:05,150 --> 00:28:06,370 Dzięki tobie. 587 00:28:06,570 --> 00:28:08,790 - Nie, tobie. - Co? 588 00:28:08,990 --> 00:28:11,340 Ta kobieta jest jak dzielny odkrywca, 589 00:28:11,540 --> 00:28:13,670 który szuka nieodkrytych lądów. 590 00:28:13,870 --> 00:28:15,510 Śmiesznych żartów. 591 00:28:15,710 --> 00:28:16,760 Przesadzasz. 592 00:28:16,960 --> 00:28:18,970 Jesteś jak Amerigo Vespucci. 593 00:28:19,170 --> 00:28:21,320 Jak Amelia Earhart, gdyby doleciała. 594 00:28:22,820 --> 00:28:24,270 Skąd się znacie? 595 00:28:24,470 --> 00:28:26,520 - Z writers' roomu. - Mojego? 596 00:28:26,720 --> 00:28:28,770 Wszedłem załamany, wyszedłem jako król. 597 00:28:28,970 --> 00:28:31,810 - Kiedy? - Radziła: „Opowiedz o swojej rodzinie”. 598 00:28:32,010 --> 00:28:34,070 I żeby poszukać w tym humoru. 599 00:28:34,270 --> 00:28:35,230 Mnie nie wpuszczają. 600 00:28:35,430 --> 00:28:36,490 Robię swoje. 601 00:28:36,690 --> 00:28:39,510 Tak. Na zdrowie. 602 00:28:42,430 --> 00:28:43,260 Zdrówko. 603 00:28:45,090 --> 00:28:47,390 Mam taki pomysł. 604 00:28:47,810 --> 00:28:50,380 Produkuję parę nowych projektów. 605 00:28:50,570 --> 00:28:52,750 - Nadasz się idealnie. - Do czego? 606 00:28:52,950 --> 00:28:54,900 - Znasz Lorettę Young? - Z synagogi. 607 00:28:55,400 --> 00:28:57,380 Robię dla niej sitcom. 608 00:28:57,580 --> 00:28:58,720 Ona jest zabawna? 609 00:28:58,920 --> 00:29:02,300 Z dobrym materiałem będzie. Gene Tierney też chce do telewizji. 610 00:29:02,500 --> 00:29:04,140 - Znasz ją? - Jasne. 611 00:29:04,340 --> 00:29:06,910 Wielkie gwiazdy. Ludzie będą oglądać. 612 00:29:07,160 --> 00:29:10,230 Chcesz dla mnie pracować? 613 00:29:10,430 --> 00:29:11,150 - Co? - Co? 614 00:29:11,350 --> 00:29:13,560 Możesz wybrać dowolny program. 615 00:29:13,760 --> 00:29:15,980 - Nie jestem scenarzystką. - Pisze żarty. 616 00:29:16,180 --> 00:29:17,440 - To co innego. - Skrajnie. 617 00:29:17,640 --> 00:29:20,300 „Humor sam przyjdzie”. Czyje słowa? 618 00:29:20,500 --> 00:29:21,740 Mówiłam o tobie. 619 00:29:21,940 --> 00:29:25,910 Nie. Mówiłaś o historii. Postaciach. To jest pisanie scenariuszy. 620 00:29:26,110 --> 00:29:29,410 Jesteś kobietą. Tam występują kobiety. Kto lepiej napisze? 621 00:29:29,610 --> 00:29:31,920 Danny, co ty robisz? 622 00:29:32,120 --> 00:29:34,130 - Oferuję jej pracę. - Ma pracę. 623 00:29:34,330 --> 00:29:35,460 Teraz ma lepszą. 624 00:29:35,660 --> 00:29:37,420 Tu nieźle zarabia. 625 00:29:37,620 --> 00:29:40,260 - U mnie zarobi więcej. - Skąd wiesz? 626 00:29:40,460 --> 00:29:42,890 Zapytam ją, ile zarabia, i dam jej więcej. 627 00:29:43,090 --> 00:29:44,800 Kradniesz mi writerów? 628 00:29:45,000 --> 00:29:47,060 Tylko ją. Resztę bierz. Wybacz, Al. 629 00:29:47,260 --> 00:29:49,830 - To nic. - Nie. Ja ją znalazłem. 630 00:29:50,030 --> 00:29:52,060 - I co, zaklepałeś? - Przestańcie. 631 00:29:52,260 --> 00:29:54,230 Dlaczego to robisz? 632 00:29:54,430 --> 00:29:56,400 - To nic osobistego. - Nic? 633 00:29:56,600 --> 00:29:58,030 Pijesz na mój koszt! 634 00:29:58,230 --> 00:29:59,860 Mogę zapłacić. 635 00:30:00,060 --> 00:30:01,740 - Są zasady! - Jakie zasady? 636 00:30:01,940 --> 00:30:04,120 Zasady społeczne. 637 00:30:04,310 --> 00:30:06,410 Pieprzyć to. Umiem dostrzec talent. 638 00:30:06,610 --> 00:30:09,390 Talent? To nie jej talent ci się podoba. 639 00:30:09,590 --> 00:30:10,870 - Gordon. - Co to znaczy? 640 00:30:11,070 --> 00:30:12,040 Wiesz dobrze. 641 00:30:12,240 --> 00:30:13,880 Jestem żonaty, pajacu! 642 00:30:14,070 --> 00:30:17,960 Loretta Young nie będzie zabawna, kto by dla niej nie pisał. 643 00:30:18,160 --> 00:30:19,460 Marzenia idioty. 644 00:30:19,660 --> 00:30:21,510 Porównamy stan konta? 645 00:30:21,710 --> 00:30:22,800 Dość. Wstawaj. 646 00:30:23,000 --> 00:30:25,220 Żartujesz? Byłem bokserem w wojsku. 647 00:30:25,420 --> 00:30:28,010 Grałeś boksera w filmie o wojsku! 648 00:30:28,210 --> 00:30:30,600 Ale jestem z Brooklynu, Kanadyjczyku! 649 00:30:30,800 --> 00:30:32,730 Wyjechaliśmy, jak miałem pięć lat! 650 00:30:32,930 --> 00:30:34,230 Chłopaki! Ludzie patrzą. 651 00:30:34,430 --> 00:30:36,500 Co tu się dzieje? Gordon. 652 00:30:37,210 --> 00:30:40,000 Znowu zaczynasz? Wylecisz stąd. 653 00:30:40,330 --> 00:30:42,990 Śmiało. Ostatnio naciągnąłeś plecy na miesiąc. 654 00:30:43,190 --> 00:30:45,970 Byłem kontuzjowany, sukinsynu! 655 00:30:46,760 --> 00:30:47,590 Dobrze już! 656 00:30:48,880 --> 00:30:52,080 {\an8}UNIWERSYTET COLUMBIA, 1954 657 00:30:52,280 --> 00:30:55,520 {\an8}Jest gdzieś tutaj. Czekaj. 658 00:30:56,890 --> 00:30:57,810 Mam! 659 00:30:59,140 --> 00:31:00,590 Ostrożności nigdy za wiele. 660 00:31:00,790 --> 00:31:05,150 Herman ze skandynawistyki wywęszy dobrą brandy z kilometra. 661 00:31:05,900 --> 00:31:07,860 No dobrze. 662 00:31:11,280 --> 00:31:15,540 Za twój ślub i twoją żonę. 663 00:31:16,790 --> 00:31:18,620 - Za Miriam. - Za Miriam. 664 00:31:22,210 --> 00:31:25,450 Joel, poprosiłem o to spotkanie, 665 00:31:25,650 --> 00:31:29,390 ponieważ mamy coś bardzo ważnego do omówienia. 666 00:31:29,590 --> 00:31:32,750 - Dobrze. - Moja córka będzie chciała mieć dzieci. 667 00:31:32,940 --> 00:31:35,370 - Tak. Troje przed 30. - Co? 668 00:31:35,570 --> 00:31:38,100 Tak mówi. Troje przed 30. 669 00:31:38,350 --> 00:31:40,640 Troje przed 30, żeby odzyskać figurę. 670 00:31:40,940 --> 00:31:43,970 - To pomińmy. - Dobrze. 671 00:31:44,160 --> 00:31:47,300 Jak mówiłem, będziesz miał troje dzieci 672 00:31:47,500 --> 00:31:50,640 i pewnie jedno z nich będzie chłopcem. 673 00:31:50,840 --> 00:31:52,560 Nazwiemy go Joel Junior. 674 00:31:52,760 --> 00:31:53,470 Nie nazwiecie. 675 00:31:53,670 --> 00:31:57,520 Musisz wiedzieć, że są pewne dary, 676 00:31:57,720 --> 00:32:01,500 które są przekazywane pierworodnemu mężczyźnie 677 00:32:01,700 --> 00:32:03,940 każdej gałęzi rodziny Weissmanów. 678 00:32:04,140 --> 00:32:05,820 Dary? Jakiś spadek? 679 00:32:06,020 --> 00:32:09,820 Weissmanowie rodzą się z ogromnym intelektem. 680 00:32:10,020 --> 00:32:12,680 Syn aż cię zadziwi. 681 00:32:13,050 --> 00:32:15,600 To będzie się działo powoli, nie zauważysz. 682 00:32:16,060 --> 00:32:19,560 Aż skończy sześć lat. 683 00:32:19,770 --> 00:32:21,130 - Dość nagle. - Sześć. 684 00:32:21,330 --> 00:32:23,460 A jak ja miałem pięć lat? 685 00:32:23,660 --> 00:32:27,170 Tłuk i hańba dla rodziny. 686 00:32:27,370 --> 00:32:30,610 A potem skończyłem sześć lat. Reszta jest historią. 687 00:32:31,650 --> 00:32:36,560 Oto rejestr każdego pokolenia 688 00:32:36,760 --> 00:32:39,850 pierworodnych Weissmanów i ich dokonań. 689 00:32:40,050 --> 00:32:43,870 Przygotuj się. Pasjonująca lektura. 690 00:32:44,120 --> 00:32:49,610 Mamy lekarzy, prawników, naukowców, królów, przynajmniej jednego oboistę, 691 00:32:49,810 --> 00:32:53,370 pięciu pisarzy, archeologa, bardzo kreatywnego mordercę. 692 00:32:53,570 --> 00:32:55,330 Mój syn nie będzie Weissmanem. 693 00:32:55,530 --> 00:32:57,750 - Co? - Będzie Maiselem. Jak ja. 694 00:32:57,950 --> 00:33:00,170 Nieważne. Miriam jest Weissmanem. 695 00:33:00,370 --> 00:33:02,540 Jej geny przytłoczą twoje geny. 696 00:33:02,740 --> 00:33:08,610 Twój pierworodny będzie geniuszem i musisz sobie z tym poradzić. 697 00:33:08,820 --> 00:33:11,300 Otrzyma najlepsze wykształcenie... 698 00:33:11,500 --> 00:33:12,760 Szkoła nie ma znaczenia. 699 00:33:12,960 --> 00:33:15,890 Liczy się całkowity brak wkładu 700 00:33:16,090 --> 00:33:19,790 z twojej strony, póki nie skończy sześciu lat. 701 00:33:19,990 --> 00:33:20,770 Co? 702 00:33:20,970 --> 00:33:24,460 Ignoruj go, chyba że zawoła. 703 00:33:24,660 --> 00:33:25,820 Nie rozmawiać z synem? 704 00:33:26,020 --> 00:33:29,380 Możesz. Kiedy skończy sześć lat. 705 00:33:29,630 --> 00:33:31,410 Wcześniej - nie. 706 00:33:31,610 --> 00:33:34,080 - A komunikacja? - Zostaw to Miriam. 707 00:33:34,270 --> 00:33:37,260 Jeśli to naprawdę ważne, zostaw liścik. 708 00:33:37,760 --> 00:33:39,810 Abe, to jakiś absurd. 709 00:33:40,310 --> 00:33:45,480 Zaufaj mi. Nie mamy tej księgi za pogawędki z synami. 710 00:33:45,810 --> 00:33:49,090 Noah był całkiem ignorowany przez pięć lat. 711 00:33:49,290 --> 00:33:51,180 W dniu jego szóstych urodzin 712 00:33:51,370 --> 00:33:54,640 wziął do ręki skrzypce i po dwóch tygodniach grał Mozarta. 713 00:33:54,840 --> 00:33:56,260 Noah gra na skrzypcach? 714 00:33:56,460 --> 00:33:59,430 Nie musi. Już to opanował. Rozumiesz? 715 00:33:59,630 --> 00:34:02,160 - Nie. - Dobrze. Mamy plan. 716 00:34:02,660 --> 00:34:04,910 Witaj w rodzinie, Joel. 717 00:34:05,290 --> 00:34:08,460 A teraz wypij, zanim Herman wywęszy. 718 00:34:10,920 --> 00:34:14,820 Potem śnił mi się bałwan, który próbował dźgnąć mnie marchewką. 719 00:34:15,020 --> 00:34:16,590 To był szok. 720 00:34:16,840 --> 00:34:18,760 Tato! Usiądź! 721 00:34:19,050 --> 00:34:20,370 Kolejne dziecko. 722 00:34:20,570 --> 00:34:22,250 - To ekscytujące. - Czyż nie? 723 00:34:22,450 --> 00:34:24,540 Dopiero się staramy. 724 00:34:24,740 --> 00:34:27,710 Sprzęty łazienkowe są w tylu kolorach. 725 00:34:27,910 --> 00:34:31,920 Nasze życie to znów tylko lekarze i zastrzyki, 726 00:34:32,120 --> 00:34:33,680 świerszczyki... 727 00:34:33,880 --> 00:34:35,550 Co za świerszczyki? 728 00:34:35,750 --> 00:34:38,850 Nic, mamo. Mówię tylko, że to stresujące. I drogie. 729 00:34:39,050 --> 00:34:41,640 - Chcemy dziewczynkę. - Będzie warto. 730 00:34:41,840 --> 00:34:45,350 Myślałem, że na drugie dziecko na pewno jest zniżka. 731 00:34:45,550 --> 00:34:49,150 Mogą ponownie użyć probówki czy coś takiego. 732 00:34:49,350 --> 00:34:51,610 Nie idź do takich lekarzy. 733 00:34:51,810 --> 00:34:55,110 Od trzech do pięciu używanych probówek jeszcze ujdzie. 734 00:34:55,310 --> 00:34:56,240 Słyszysz to? 735 00:34:56,440 --> 00:34:59,660 Nie słucham od dwóch miesięcy. Który kolor? 736 00:34:59,860 --> 00:35:01,250 Różowa toaleta jest cudna. 737 00:35:01,440 --> 00:35:03,080 - Co jest nie tak z twoją? - Nic. 738 00:35:03,280 --> 00:35:05,830 - Po co ci nowa? - Muszę kupić wannę. 739 00:35:06,030 --> 00:35:06,920 - No i? - Nie pasuje. 740 00:35:07,120 --> 00:35:08,060 To ważne? 741 00:35:09,730 --> 00:35:10,980 Podasz łososia? 742 00:35:12,770 --> 00:35:15,720 Czemu nie wspomniałaś o teście predyspozycji Ethana? 743 00:35:15,920 --> 00:35:16,640 O czym? 744 00:35:16,840 --> 00:35:18,930 O teście predyspozycji. 745 00:35:19,130 --> 00:35:22,890 Dają każdemu dziecku taki test na początku roku. 746 00:35:23,090 --> 00:35:25,040 - Jak mu poszło? - Nie zdał. 747 00:35:25,410 --> 00:35:29,330 Mówią, że ma potencjał tylko do szczęścia. 748 00:35:29,960 --> 00:35:30,980 To źle? 749 00:35:31,180 --> 00:35:33,440 Ethan jest pierworodnym Weissmanem. 750 00:35:33,640 --> 00:35:36,380 Pierworodni Weissmanów mają być wybitni. 751 00:35:36,630 --> 00:35:38,820 Nie mają być radośni! 752 00:35:39,020 --> 00:35:41,740 To nie oznacza, że nie będzie wybitny. 753 00:35:41,940 --> 00:35:43,200 Oznacza. 754 00:35:43,400 --> 00:35:45,370 Nikt, kto coś osiągnął, 755 00:35:45,570 --> 00:35:48,170 nie był w życiu szczęśliwy. 756 00:35:48,370 --> 00:35:49,380 Niemożliwe. 757 00:35:49,580 --> 00:35:52,300 Wymień jednego wesołego człowieka nauki. 758 00:35:52,500 --> 00:35:54,820 Jednego promiennego artystę. 759 00:35:55,070 --> 00:35:57,300 Wesolutkiego Ojca Założyciela. 760 00:35:57,500 --> 00:35:59,300 Benjamin Franklin! Miał dużo kochanek! 761 00:35:59,500 --> 00:36:01,760 - Tak przy dziecku? - Owszem. 762 00:36:01,960 --> 00:36:05,890 Ale osiągnął tyle, że nie robił tego z przyjemnością! 763 00:36:06,090 --> 00:36:07,690 Dlaczego się tak denerwujesz? 764 00:36:07,890 --> 00:36:12,610 Twój syn oblał test predyspozycji. 765 00:36:12,810 --> 00:36:14,380 Widziałem wynik. 766 00:36:14,670 --> 00:36:16,990 On nie ma predyspozycji. 767 00:36:17,190 --> 00:36:20,910 Próbował pisać gumką ołówka. 768 00:36:21,110 --> 00:36:22,370 To tylko chłopiec. 769 00:36:22,570 --> 00:36:26,040 Mały chłopiec, który maszeruje w kółko przez cały dzień, 770 00:36:26,240 --> 00:36:28,620 nieświadomy tego, co niesie przyszłość. 771 00:36:28,820 --> 00:36:34,130 A jego matka przejmuje się tylko jakąś śmieszną różową toaletą. 772 00:36:34,330 --> 00:36:37,220 - Co w tym złego? - Toaleta nie powinna być różowa. 773 00:36:37,420 --> 00:36:39,930 - Czemu nie? - Ma być biała. 774 00:36:40,130 --> 00:36:43,010 Różowa toaleta to nadal toaleta, tyle że fajna. 775 00:36:43,210 --> 00:36:46,750 Nie wszystko ma sprawiać przyjemność. 776 00:36:46,950 --> 00:36:49,310 Nie wszystko musi wywoływać uśmiech. 777 00:36:49,510 --> 00:36:53,000 Czasami wystarczy skorzystać z toalety. 778 00:37:02,420 --> 00:37:04,220 To szafa na pościele. 779 00:37:04,420 --> 00:37:07,260 Trzyma się w niej obrusy, 780 00:37:07,680 --> 00:37:09,580 prześcieradła i poszewki. 781 00:37:09,780 --> 00:37:12,330 Wszystko jest w książce, która leży w kuchni! 782 00:37:12,530 --> 00:37:13,670 Masz może... 783 00:37:13,870 --> 00:37:15,840 Tak. Mam zioła do robienia dzieci. 784 00:37:16,040 --> 00:37:17,510 Pójdę do kuchni 785 00:37:17,710 --> 00:37:20,470 i zaparzę ziółek, żeby Chaim miał siostrzyczkę. 786 00:37:20,670 --> 00:37:21,720 A kiedy skończę, 787 00:37:21,920 --> 00:37:25,430 zadzwonimy do firmy telefonicznej, aby zabrała nasz telefon. 788 00:37:25,630 --> 00:37:27,240 Już go nie chcemy! 789 00:37:32,330 --> 00:37:34,150 Ładny ten jej nowy fartuch. 790 00:37:34,350 --> 00:37:35,520 Czołem, to ja. 791 00:37:35,720 --> 00:37:36,480 Cześć, Joel. 792 00:37:36,680 --> 00:37:38,900 Wybaczcie. Czekałem na dostawę. 793 00:37:39,100 --> 00:37:41,590 Coś ty zrobił swojemu synowi? 794 00:37:42,050 --> 00:37:43,130 Co? 795 00:37:43,880 --> 00:37:45,530 Rozmawiałeś z nim? 796 00:37:45,730 --> 00:37:47,160 Zachowujesz się jak wariat. 797 00:37:47,360 --> 00:37:49,750 Nie zwariowałem. Mów! 798 00:37:49,950 --> 00:37:53,080 Oczywiście, że rozmawiałem. To mój syn. 799 00:37:53,280 --> 00:37:56,750 Powiedziałem ci, że im mniej mu powiesz, 800 00:37:56,950 --> 00:37:59,880 - nim skończy sześć lat, tym lepiej. - Mówiłeś poważnie? 801 00:38:00,080 --> 00:38:02,340 Oczywiście. Dlaczego nie? 802 00:38:02,540 --> 00:38:03,640 Bo to durnota! 803 00:38:03,840 --> 00:38:06,680 Mówiłem ci o genach. O darze Weissmanów. 804 00:38:06,880 --> 00:38:09,180 Abe, to bzdury. Nie ma żadnego daru. 805 00:38:09,380 --> 00:38:11,940 Przeciwnie, Joel, jest. 806 00:38:12,140 --> 00:38:14,120 Widziałeś księgę Weissmanów? 807 00:38:14,450 --> 00:38:16,520 Tę, o której mówiła Zelda? 808 00:38:16,720 --> 00:38:19,070 Czemu miałaby mówić o księdze Weissmanów? 809 00:38:19,270 --> 00:38:21,610 Ciągle gada o jakiejś książce. 810 00:38:21,810 --> 00:38:23,450 Z Ethanem wszystko gra. 811 00:38:23,650 --> 00:38:25,740 - Widziałeś jego grupę? - Jaką grupę? 812 00:38:25,940 --> 00:38:28,290 Jest w grupie radości w szkole. 813 00:38:28,490 --> 00:38:29,540 To źle? 814 00:38:29,740 --> 00:38:32,290 Nie wierzę. Zrujnował ród. 815 00:38:32,490 --> 00:38:34,000 - O nie. - Tego nie wiemy. 816 00:38:34,200 --> 00:38:38,210 Jakie jest wyjaśnienie, Rose? Co wyjaśni radość Ethana? 817 00:38:38,410 --> 00:38:41,050 Może później będzie mu źle. 818 00:38:41,250 --> 00:38:42,470 Szóste urodziny. 819 00:38:42,670 --> 00:38:46,510 Kilku pierworodnych zaskoczyło w siódme. 820 00:38:46,710 --> 00:38:50,850 Daleki kuzyn, który pomógł utorować drogę dla aparatu rentgenowskiego? 821 00:38:51,050 --> 00:38:54,400 Tak, ale były okoliczności łagodzące. 822 00:38:54,590 --> 00:38:56,480 Wojna francusko-pruska. 823 00:38:56,680 --> 00:38:58,400 Ale zaskoczył, nie? 824 00:38:58,600 --> 00:39:00,730 Liczyłam, że Chaim będzie mądry. 825 00:39:00,930 --> 00:39:01,740 Będzie. 826 00:39:01,940 --> 00:39:03,860 A jeśli nie? A jeśli będzie głupi 827 00:39:04,060 --> 00:39:07,160 i trzeba będzie udawać, że jest mądry? 828 00:39:07,360 --> 00:39:08,930 Łańcucha nie przerwano. 829 00:39:09,130 --> 00:39:12,750 A jeśli nasza córka też będzie głupia? Dwa przygłupy? 830 00:39:12,950 --> 00:39:15,120 Będą się przyjaźnić z Ethanem. 831 00:39:15,320 --> 00:39:16,310 - Hej! - Właśnie! 832 00:39:16,640 --> 00:39:18,960 Nie nazywajcie mojego syna głupim! 833 00:39:19,160 --> 00:39:20,940 To brednie. 834 00:39:21,150 --> 00:39:23,400 Ethan! Bierz siostrę i chodźmy. 835 00:39:24,070 --> 00:39:26,800 Nie chcę więcej słyszeć, 836 00:39:27,000 --> 00:39:29,400 jak ktoś krytykuje radość mojego syna. 837 00:39:30,070 --> 00:39:31,660 - Pożegnaj się. - Pa, pa. 838 00:39:46,000 --> 00:39:46,910 Kocham bliźniaki. 839 00:39:47,110 --> 00:39:48,370 Nie mów, co masz. 840 00:39:48,570 --> 00:39:49,280 Nie wiem. 841 00:39:49,480 --> 00:39:53,080 - Nie mówię. - „Kocham bliźniaki” oznacza, że masz parę. 842 00:39:53,280 --> 00:39:56,330 Nie. To znaczy, że kocham dwie identyczne rzeczy. 843 00:39:56,530 --> 00:39:57,670 Na przykład dupków i ciebie. 844 00:39:57,870 --> 00:40:00,250 Pas. Póki mam na studia choć jednego dziecka. 845 00:40:00,450 --> 00:40:02,130 Wchodzę. To tylko forsa, Pete. 846 00:40:02,330 --> 00:40:04,340 Mówi najmłodszy dyrektor w historii. 847 00:40:04,540 --> 00:40:06,880 Nie najmłodszy. Jeden z najmłodszych. 848 00:40:07,080 --> 00:40:07,840 Sprawdzam. 849 00:40:08,040 --> 00:40:11,180 A kiedy cię poznałam, byłeś suką George'a Toledana. 850 00:40:11,380 --> 00:40:13,060 Takie miałem stanowisko. 851 00:40:13,260 --> 00:40:15,270 Przyniosłam ci szczęście, Mike. 852 00:40:15,470 --> 00:40:16,390 Tobie nie bardzo. 853 00:40:16,590 --> 00:40:17,520 Daj mi spokój. 854 00:40:17,720 --> 00:40:23,030 Przepraszam. Wampiry wydające kasę firmy strasznie mnie kręcą. Dycha. 855 00:40:23,220 --> 00:40:24,250 - Sprawdzam. - Też. 856 00:40:24,540 --> 00:40:25,500 Pas. 857 00:40:25,920 --> 00:40:28,030 W porządku, ostatnia karta, ludzie. 858 00:40:28,230 --> 00:40:30,740 - Świetne kanapki. - Które? 859 00:40:30,940 --> 00:40:33,740 Chleb, szynka, ser, pomidor... 860 00:40:33,940 --> 00:40:35,500 Czyli zwykła kanapka. 861 00:40:35,700 --> 00:40:36,560 Co teraz? 862 00:40:41,600 --> 00:40:42,380 - Dycha. - Pas. 863 00:40:42,580 --> 00:40:43,300 Podbijam. 864 00:40:43,490 --> 00:40:44,510 Ja też. 865 00:40:44,700 --> 00:40:46,670 Podbijasz, by podbić moje podbicie? 866 00:40:46,870 --> 00:40:48,590 - Tak. - Tak się nie gra. Mike! 867 00:40:48,790 --> 00:40:51,400 - Jak myślisz, co zrobi? - Dobrze. Sprawdzam. 868 00:40:53,240 --> 00:40:54,200 Para królów. 869 00:40:55,450 --> 00:40:56,320 Para trójek. 870 00:40:57,950 --> 00:40:59,100 O, jeszcze jedna. 871 00:40:59,300 --> 00:41:01,480 Pierdol się! Idę po kanapkę. 872 00:41:01,680 --> 00:41:03,750 Pyszne. Ta jest z musztardą. 873 00:41:03,960 --> 00:41:07,030 - Zróbmy sobie przerwę. - Dla mnie bomba. 874 00:41:07,230 --> 00:41:08,040 Przejdźmy się. 875 00:41:08,460 --> 00:41:09,300 Jasne. 876 00:41:10,010 --> 00:41:14,630 - Masz spinę z Kenem? - Nie, ale zatańczyłabym na jego grobie. 877 00:41:14,970 --> 00:41:15,800 Dlaczego? 878 00:41:16,050 --> 00:41:17,720 Jest agentem Shya Baldwina. 879 00:41:19,810 --> 00:41:20,750 A co z Pete'em? 880 00:41:20,950 --> 00:41:22,730 Nie jest agentem Baldwina. 881 00:41:23,810 --> 00:41:25,400 Załatwia gości dla Jacka Paara. 882 00:41:26,020 --> 00:41:27,460 Spędzacie razem czas? 883 00:41:27,660 --> 00:41:29,690 - Nie masz przyjaciół? - Nie. Słuchaj, 884 00:41:30,610 --> 00:41:33,430 Paar chce nowych głosów. Jest drugi, chce więcej. 885 00:41:33,630 --> 00:41:37,530 Pete przygotowuje show. 12 obiecujących komików, po 10 minut. 886 00:41:38,370 --> 00:41:40,600 - Midge ma wejście. - Co? 887 00:41:40,800 --> 00:41:42,700 Chętnie ją ugości. 888 00:41:42,910 --> 00:41:44,190 Gadałeś z nim o Midge? 889 00:41:44,390 --> 00:41:45,520 Jest jedyną kobietą. 890 00:41:45,720 --> 00:41:48,320 Wejdzie pod koniec. Zabłyśnie. 891 00:41:48,520 --> 00:41:49,400 Co jest? 892 00:41:49,600 --> 00:41:51,380 Co? Nie cieszysz się. 893 00:41:52,170 --> 00:41:54,950 - Co z programem Gordona? - Znasz zasadę. 894 00:41:55,150 --> 00:41:56,830 To zasada George'a. Jego już nie ma. 895 00:41:57,030 --> 00:41:58,750 To też zasada Gordona. 896 00:41:58,950 --> 00:42:02,250 - Każ mu ją zmienić. - Jestem tam od pięciu minut. 897 00:42:02,450 --> 00:42:05,810 Musi mi zaufać. Ile chcesz czekać? 898 00:42:06,020 --> 00:42:07,590 Liczyłyśmy na Gordona. 899 00:42:07,790 --> 00:42:11,270 Liczcie na Paara. Daj spokój, to prezent. 900 00:42:12,570 --> 00:42:15,970 - Dobra. Dzięki. - No. 901 00:42:16,170 --> 00:42:18,870 Ken chyba płacze w łazience. 902 00:42:20,410 --> 00:42:22,350 Serio, dziękuję. 903 00:42:22,550 --> 00:42:24,940 Proszę. Mam nadzieję, że pozamiata. 904 00:42:25,140 --> 00:42:27,460 A, za to też dziękuję. 905 00:42:31,210 --> 00:42:32,880 To dobry pomysł? 906 00:42:34,130 --> 00:42:35,620 Co jest w suficie? 907 00:42:35,820 --> 00:42:37,620 - Chyba kot. - Chyba? 908 00:42:37,820 --> 00:42:38,660 Jest szybki. 909 00:42:38,860 --> 00:42:40,000 I ma ogon. 910 00:42:40,190 --> 00:42:42,290 Hej, ty. Wyjdź. Chcę porozmawiać. 911 00:42:42,490 --> 00:42:43,620 Możemy gadać tutaj. 912 00:42:43,820 --> 00:42:45,520 Nie. Za dużo cip. Chodźmy. 913 00:42:46,390 --> 00:42:47,400 Świetnie. Siad. 914 00:42:47,600 --> 00:42:49,110 Zaskoczyłaś mnie. 915 00:42:49,310 --> 00:42:51,300 - Za ile wychodzisz? - Kilka minut. 916 00:42:51,500 --> 00:42:53,280 Mam ekscytujące wieści. 917 00:42:53,530 --> 00:42:54,890 Uwielbiam takie. 918 00:42:55,080 --> 00:42:56,760 Z Gordonem nie wypali. 919 00:42:56,960 --> 00:42:58,120 To te ekscytujące wieści? 920 00:42:58,320 --> 00:42:59,970 - Miriam... - Szczęśliwy dzień! 921 00:43:00,170 --> 00:43:01,480 To nie te wieści. 922 00:43:01,670 --> 00:43:05,040 Krótki show u Jacka Paara. 923 00:43:05,250 --> 00:43:06,380 Krótki show? 924 00:43:06,580 --> 00:43:09,070 Nie wzdychaj. To co innego. 925 00:43:09,270 --> 00:43:12,650 Na zaproszenie. Bez bydła. Spora selekcja. 926 00:43:12,850 --> 00:43:14,860 I Paar tam będzie. 927 00:43:15,060 --> 00:43:16,740 To poważna sprawa. 928 00:43:16,940 --> 00:43:17,780 Jack Paar. 929 00:43:17,980 --> 00:43:20,490 Gadałam z jego człowiekiem po pokerku. 930 00:43:20,690 --> 00:43:21,500 Wygrałaś? 931 00:43:21,690 --> 00:43:24,370 Łyse pały im zostały. 932 00:43:24,570 --> 00:43:29,040 Wystąpi tylko 12 komików, a ty jesteś jedyną kobietą. 933 00:43:29,240 --> 00:43:30,840 Wszystko dla ciebie. 934 00:43:31,040 --> 00:43:34,170 - Skąd wiesz o Gordonie? - Nieważne. To jest lepsze. 935 00:43:34,370 --> 00:43:37,430 Tylko po to się u niego męczę. 936 00:43:37,630 --> 00:43:41,010 Spójrz na mnie. Jebać Forda. On jest dzieckiem. 937 00:43:41,210 --> 00:43:44,080 Paar to legenda. Tam się wybijesz. 938 00:43:45,040 --> 00:43:46,600 Gordon wyjdzie na idiotę, 939 00:43:46,800 --> 00:43:50,290 bo był chujem i cię nie wziął. 940 00:43:50,540 --> 00:43:51,320 Może... 941 00:43:51,520 --> 00:43:54,790 Idź do Paara, Gordon się wścieknie. 942 00:43:55,130 --> 00:43:55,960 Tak. 943 00:43:56,170 --> 00:43:57,920 Ale będzie zabawa. 944 00:43:58,470 --> 00:43:59,240 Tak. 945 00:43:59,440 --> 00:44:02,050 Przerzucamy się na Paara? 946 00:44:02,930 --> 00:44:03,830 To nie kot! 947 00:44:04,030 --> 00:44:05,720 Za Chiny, nie kot. 948 00:44:17,980 --> 00:44:20,180 - Czemu dostajesz podwyżkę? - Cześć. Co? 949 00:44:20,380 --> 00:44:21,830 Dostajesz podwyżkę. Czemu? 950 00:44:22,030 --> 00:44:22,970 - A dostaję? - Tak. 951 00:44:23,170 --> 00:44:24,870 - Kto tak mówi? - Dobra wróżka. 952 00:44:25,450 --> 00:44:27,120 - Dlaczego? - O to pytam. 953 00:44:27,870 --> 00:44:29,580 - Nie wiedziałaś? - Nie. 954 00:44:29,790 --> 00:44:31,750 Zarobisz tyle, co mężczyźni. 955 00:44:32,170 --> 00:44:33,070 Klękajcie, narody. 956 00:44:33,270 --> 00:44:35,530 - Więcej niż jeden z nich. - Ralph? 957 00:44:35,730 --> 00:44:38,280 Nie powiem. Tak, Ralph. 958 00:44:38,480 --> 00:44:40,160 To bardzo poważna sprawa. 959 00:44:40,360 --> 00:44:43,240 Zaraz każda będzie chciała równych płac. 960 00:44:43,440 --> 00:44:47,310 Wtedy cywilizacja upadnie. 961 00:44:47,560 --> 00:44:48,420 Dokładnie. 962 00:44:48,610 --> 00:44:49,850 Nie mogę ci pomóc. 963 00:44:54,350 --> 00:44:55,880 Cześć. Masz chwilę? 964 00:44:56,080 --> 00:44:57,270 - Nie. - Dobrze. 965 00:45:00,240 --> 00:45:01,190 A jednak mam. 966 00:45:03,820 --> 00:45:06,370 Dlaczego dostałam podwyżkę? 967 00:45:07,120 --> 00:45:08,030 Wiesz dlaczego. 968 00:45:08,410 --> 00:45:09,190 Nie wiem. 969 00:45:09,390 --> 00:45:12,310 Żeby Danny Stevens mi ciebie nie podebrał. 970 00:45:12,510 --> 00:45:15,030 Tak działa biznes. Gratulacje. 971 00:45:15,220 --> 00:45:17,500 - Czujesz się z tym dobrze. - Owszem. 972 00:45:18,840 --> 00:45:20,280 Znów mam zakaz u Tootsa. 973 00:45:20,480 --> 00:45:22,670 Zaatakowałeś go jego własną tacą. 974 00:45:23,430 --> 00:45:25,740 W czymś jeszcze mogę pomóc? 975 00:45:25,940 --> 00:45:26,720 Nie. 976 00:45:29,510 --> 00:45:33,730 Nie sądzę, żeby mnie podrywał. Wiem, kiedy jestem podrywana. 977 00:45:33,930 --> 00:45:34,980 Podrywał. 978 00:45:35,180 --> 00:45:37,670 - Nie jesteś kobietą. - Nie jesteś mężczyzną. 979 00:45:37,870 --> 00:45:39,670 Nie, ale zarabiam jak mężczyzna. 980 00:45:39,870 --> 00:45:41,970 Pewnie nawet nie zauważyłaś. 981 00:45:42,170 --> 00:45:44,390 Pewnie dlatego, że nie podrywał. 982 00:45:44,590 --> 00:45:45,850 Podrywał. 983 00:45:46,050 --> 00:45:48,370 Nie, ale jak chcesz. 984 00:45:53,870 --> 00:45:54,790 Tak, Midge? 985 00:45:57,790 --> 00:46:00,210 Wystąpię dziś u Jacka Paara. 986 00:46:01,670 --> 00:46:03,320 Mam elegancką sukienkę. 987 00:46:03,520 --> 00:46:05,590 Ogoliłam całą nogę. Przód i tył. 988 00:46:07,800 --> 00:46:10,390 On tam będzie, Jack Paar. 989 00:46:10,970 --> 00:46:13,330 Dwunastu komików, ale jedna kobieta. 990 00:46:13,530 --> 00:46:15,940 Aż nóżka się wyrywa. Dlatego ogoliłam. 991 00:46:17,310 --> 00:46:19,770 Mam dobre miejsce. Pod koniec. 992 00:46:22,690 --> 00:46:23,530 No. 993 00:46:25,400 --> 00:46:26,780 Zaproponujesz mi to? 994 00:46:27,280 --> 00:46:28,620 Uprzedzisz go? 995 00:46:29,780 --> 00:46:32,700 Nie? Tak? Może? 996 00:46:37,290 --> 00:46:39,250 Dobrze. 997 00:46:44,460 --> 00:46:45,300 Po raz pierwszy, 998 00:46:47,010 --> 00:46:47,870 po raz drugi... 999 00:46:48,070 --> 00:46:49,910 Nie wycofuj się. 1000 00:46:50,110 --> 00:46:53,100 „Raz, dwa” i wychodzisz. 1001 00:46:53,430 --> 00:46:56,140 Dzięki za wskazówkę. Zapamiętam. 1002 00:47:08,070 --> 00:47:09,320 Uda mi się. 1003 00:47:11,660 --> 00:47:12,490 Zobaczysz. 1004 00:47:22,790 --> 00:47:24,170 Zaginiony na Bermudach! 1005 00:47:25,800 --> 00:47:27,030 Uwielbiam być komikiem. 1006 00:47:27,230 --> 00:47:30,830 Nawet jeśli ludzie mnie osądzają, przynajmniej są pijani. 1007 00:47:31,030 --> 00:47:32,950 Niech ktoś mi poda poduszkę. 1008 00:47:33,150 --> 00:47:37,250 Jakby jeden gość narzekał na pełne jaja od trzech godzin. 1009 00:47:37,450 --> 00:47:38,290 Tak było. 1010 00:47:38,490 --> 00:47:39,540 Paar nadal jest? 1011 00:47:39,740 --> 00:47:42,960 Tak. Ładuje broń, żeby sobie palnąć w łeb. 1012 00:47:43,160 --> 00:47:44,930 Niech mi zostawi kulkę. 1013 00:47:45,120 --> 00:47:45,940 Midge Maisel? 1014 00:47:46,570 --> 00:47:49,570 Na liście jest jedna laska. Po co pytać? 1015 00:47:49,860 --> 00:47:51,970 Możesz być Midge. Masz cycki. 1016 00:47:52,170 --> 00:47:54,140 Miło, że ktoś w końcu zauważył. 1017 00:47:54,340 --> 00:47:55,910 - Jestem Midge. - Teraz ty. 1018 00:47:56,450 --> 00:47:58,650 Raz kozie śmierć. Jak wyglądam? 1019 00:47:58,850 --> 00:48:00,870 Jak ósma noc Chanuki. 1020 00:48:01,670 --> 00:48:02,500 Cycki w górę. 1021 00:48:03,000 --> 00:48:03,880 Cycki w górę. 1022 00:48:04,130 --> 00:48:05,250 ...pani Maisel! 1023 00:48:08,210 --> 00:48:10,510 Witam państwa! 1024 00:48:12,390 --> 00:48:15,260 Macie dla mnie złe wieści? 1025 00:48:15,850 --> 00:48:16,970 Czy to rak? 1026 00:48:17,560 --> 00:48:20,920 Ktoś zatłukł tu kilka piesków? 1027 00:48:21,120 --> 00:48:23,520 Na dole czekają Niemcy? 1028 00:48:24,900 --> 00:48:26,190 Oni żyją! 1029 00:48:26,940 --> 00:48:27,840 {\an8}Świetnie. 1030 00:48:28,040 --> 00:48:29,280 {\an8}ZAMKNIĘTE - IMPREZA PRYWATNA 1031 00:48:30,450 --> 00:48:32,110 - Jesteś zabawna. - Dziękuję. 1032 00:48:50,300 --> 00:48:51,760 Masz przy sobie arszenik? 1033 00:48:51,960 --> 00:48:52,990 W drugiej torebce. 1034 00:48:53,190 --> 00:48:55,800 Pech. Ostatni dymek? 1035 00:48:56,970 --> 00:48:59,000 Nie byłeś zadowolony z występu. 1036 00:48:59,200 --> 00:49:02,770 Z czego się nie cieszyć? Kaszleli, zamawiali drinki. 1037 00:49:02,970 --> 00:49:06,480 - Jak bingo bez nagrody. - Nie było tak źle. 1038 00:49:07,320 --> 00:49:08,150 Nie? 1039 00:49:09,940 --> 00:49:11,440 Dobrze też nie było. 1040 00:49:13,660 --> 00:49:14,780 Ty byłaś świetna. 1041 00:49:16,160 --> 00:49:17,080 Ujdzie. 1042 00:49:18,080 --> 00:49:18,910 „Ujdzie”. 1043 00:49:20,330 --> 00:49:21,100 Jasne. 1044 00:49:21,300 --> 00:49:22,790 Wyprzeda każdy występ. 1045 00:49:25,040 --> 00:49:26,710 Do zobaczenia, Eugene. 1046 00:49:29,340 --> 00:49:32,670 Coś tu nie gra. 1047 00:49:33,010 --> 00:49:36,090 - O czym ty mówisz? - Po prostu nie rozumiem. 1048 00:49:36,300 --> 00:49:37,370 Co masz na myśli? 1049 00:49:37,570 --> 00:49:39,710 Nie rozumiem. Dziewczyna, ale ładna. 1050 00:49:39,910 --> 00:49:41,830 Ma sukienkę i co robi? 1051 00:49:42,030 --> 00:49:44,170 - Jest zabawna. - Nie wiem, co sprzedaję. 1052 00:49:44,370 --> 00:49:45,980 Sprzedajesz komika. 1053 00:49:46,600 --> 00:49:47,860 Nie śmieszyła mnie. 1054 00:49:48,650 --> 00:49:52,220 - Jack się śmiał. - Rozmawiałem z Jackiem. Jego też nie. 1055 00:49:52,420 --> 00:49:54,890 Publiczność była zadowolona. 1056 00:49:55,090 --> 00:49:57,350 Pękali ze śmiechu co zdanie. 1057 00:49:57,550 --> 00:50:00,940 - Byli mili. - Gówno tam. Wymiotła. 1058 00:50:01,140 --> 00:50:02,940 Była lepsza od całej reszty. 1059 00:50:03,140 --> 00:50:05,080 Zniszczyła ich. Wiesz to. 1060 00:50:05,330 --> 00:50:07,330 Pomówmy o twoim drugim kliencie. 1061 00:50:07,790 --> 00:50:08,650 Jakim? 1062 00:50:08,850 --> 00:50:10,590 James Howard. Ponoć świetny. 1063 00:50:11,710 --> 00:50:13,240 Tak. James jest niezły. 1064 00:50:13,440 --> 00:50:15,160 Plotka głosi, że jest gwiazdą. 1065 00:50:15,360 --> 00:50:16,530 Wrócimy do Midge? 1066 00:50:16,730 --> 00:50:18,910 - Nie. Chcę Jamesa. - Co? 1067 00:50:19,110 --> 00:50:21,790 Od razu wezmę go do programu. 1068 00:50:21,990 --> 00:50:23,960 Sześć minut i wywiad z Jackiem. 1069 00:50:24,160 --> 00:50:26,340 Widzowie będą podekscytowani... 1070 00:50:26,540 --> 00:50:28,920 Nie widziałeś Jamesa. Nie znasz go. 1071 00:50:29,120 --> 00:50:31,930 Ludzie o nim mówią. Tyle wiem. 1072 00:50:32,120 --> 00:50:34,430 Pieprzyć to. To wieczór Midge. 1073 00:50:34,630 --> 00:50:36,600 - Ale... - Nie rozmawiam o Jamesie. 1074 00:50:36,800 --> 00:50:39,020 Rozmawiam o kobiecie, 1075 00:50:39,220 --> 00:50:41,490 która wytarła podłogę 11 facetami. 1076 00:50:41,950 --> 00:50:42,910 Chcę Jamesa. 1077 00:50:45,160 --> 00:50:46,790 - Nie będę... - Bierz go. 1078 00:50:47,500 --> 00:50:51,170 James jest świetny. Nada się do programu. 1079 00:50:52,130 --> 00:50:53,670 - Midge... - W porządku. 1080 00:50:54,210 --> 00:50:55,570 Nie musisz mnie rozumieć. 1081 00:50:55,770 --> 00:50:58,030 Sama czasem nie rozumiem. 1082 00:50:58,230 --> 00:51:01,040 Czasem się budzę i nie wiem, kim jestem. 1083 00:51:01,240 --> 00:51:03,210 Rozumiem. 1084 00:51:03,410 --> 00:51:05,100 - Ja się zajmę... - Nie, Susie. 1085 00:51:05,680 --> 00:51:06,680 Nie rań Jamesa. 1086 00:51:07,850 --> 00:51:09,730 Nie rób tego. Nie szkodzi. 1087 00:51:10,940 --> 00:51:11,770 Naprawdę. 1088 00:51:13,520 --> 00:51:17,280 Masz klasę, Midge Maisel. Muszę przyznać. 1089 00:51:18,110 --> 00:51:19,990 To już coś, prawda? 1090 00:51:22,030 --> 00:51:25,040 Dziękuję za szansę, Pete. Naprawdę. 1091 00:51:26,290 --> 00:51:28,710 Obyś usłyszał: „A nie mówiłam?”. 1092 00:51:29,920 --> 00:51:30,750 Oby tak było. 1093 00:51:32,500 --> 00:51:33,880 Zadzwonię jutro. 1094 00:51:40,510 --> 00:51:42,680 Ustalmy daty. 1095 00:51:44,260 --> 00:51:45,100 Jasne. 1096 00:51:46,850 --> 00:51:48,290 Jack, kurwa, Paar! 1097 00:51:48,490 --> 00:51:50,090 - Tak. - Moja matka się zesra. 1098 00:51:50,290 --> 00:51:51,550 Zesra się, zemdleje, 1099 00:51:51,750 --> 00:51:52,840 wstanie i znów się zesra. 1100 00:51:53,040 --> 00:51:54,980 Czeka ją ciężka noc. 1101 00:51:55,230 --> 00:51:57,280 Co za rok. 1102 00:51:58,240 --> 00:52:01,180 Siedem miesięcy temu pracowałem w knajpce, 1103 00:52:01,380 --> 00:52:04,030 a teraz gram w filmie i wystąpię u Paara. 1104 00:52:05,620 --> 00:52:07,230 Nie chcę się obudzić. 1105 00:52:07,430 --> 00:52:09,520 Jesteś na fali. 1106 00:52:09,720 --> 00:52:12,530 - Kiedy mam wystąpić? - Chcę o tym porozmawiać. 1107 00:52:12,730 --> 00:52:14,940 Mniejsza z tym. Odwołam wszystko. 1108 00:52:15,140 --> 00:52:16,960 Niech Jack bierze, kiedy chce. 1109 00:52:18,380 --> 00:52:19,880 Odrzucisz propozycję. 1110 00:52:20,170 --> 00:52:22,580 Co? Dlaczego? 1111 00:52:22,780 --> 00:52:24,000 To nie pora. 1112 00:52:24,190 --> 00:52:25,560 Co to znaczy? 1113 00:52:25,760 --> 00:52:29,380 Radzisz sobie bez Paara. 1114 00:52:29,580 --> 00:52:31,920 Niech wyjdzie film, a potem Paar. 1115 00:52:32,120 --> 00:52:32,840 Dlaczego? 1116 00:52:33,040 --> 00:52:35,270 Mówiłam. To nie pora. 1117 00:52:36,360 --> 00:52:38,180 Spraw, żeby była pora. 1118 00:52:38,380 --> 00:52:39,860 - James... - Umów mnie, Susie. 1119 00:52:40,320 --> 00:52:41,510 Nie powinniśmy. 1120 00:52:41,710 --> 00:52:43,640 Albo dasz mi lepszy powód, 1121 00:52:43,840 --> 00:52:46,700 bo to spełnienie moich marzeń, 1122 00:52:46,910 --> 00:52:48,520 - albo umawiaj. - James... 1123 00:52:48,720 --> 00:52:50,750 Bo znajdę kogoś, kto to zrobi. 1124 00:53:00,260 --> 00:53:01,390 Co za miejsce. 1125 00:53:01,590 --> 00:53:04,120 Mama była zadowolona z dzisiejszej sesji 1126 00:53:04,320 --> 00:53:06,960 i jutro chce dokręcić ujęcia. 1127 00:53:07,150 --> 00:53:08,470 Ma być bardziej filmowo. 1128 00:53:08,850 --> 00:53:12,730 Nauczyła się dzisiaj zwrotów „filmowo” i „przyjęłam”. 1129 00:53:13,020 --> 00:53:16,630 Midge, ta reklama przekroczyła budżet trzykrotnie. 1130 00:53:16,830 --> 00:53:17,720 Co mogę powiedzieć? 1131 00:53:17,920 --> 00:53:20,720 Pogadamy jak na spowiedzi? 1132 00:53:20,920 --> 00:53:22,850 Z Żydówką, jak na spowiedzi? 1133 00:53:23,050 --> 00:53:23,890 Hobby mamy... 1134 00:53:24,090 --> 00:53:26,980 W życiu tak przy niej nie mów. 1135 00:53:27,170 --> 00:53:29,100 Zrobi kolczyki z twoich jaj. 1136 00:53:29,300 --> 00:53:33,150 Jej biznes kosztuje cię kupę pieniędzy? 1137 00:53:33,350 --> 00:53:34,230 Jak dużą kupę? 1138 00:53:34,430 --> 00:53:35,480 Wielkości King Konga. 1139 00:53:35,680 --> 00:53:37,490 Znów jestem debiutantką. 1140 00:53:37,690 --> 00:53:42,320 Na Madison Ave było źle, ale że musiałaś kupić ten budynek? 1141 00:53:42,520 --> 00:53:45,450 - Dlaczego nie zadzwoniłaś? - Telefony miały lepkie przyciski. 1142 00:53:45,650 --> 00:53:49,210 Firma nie zarabia. Pomyślmy o zamknięciu. 1143 00:53:49,410 --> 00:53:52,980 Możemy wynegocjować odprawę i spróbować sprzedać budynek. 1144 00:53:53,310 --> 00:53:55,800 Strata, ale będzie z głowy. 1145 00:53:56,000 --> 00:53:59,270 Wypłacisz mamie pensję. Bezpośrednio. 1146 00:53:59,570 --> 00:54:01,320 Więcej, niż zarabia teraz. 1147 00:54:01,520 --> 00:54:02,900 Susie, pomóż. 1148 00:54:03,110 --> 00:54:05,490 Poważnie, jest źle. 1149 00:54:09,240 --> 00:54:10,600 Doceniam to, 1150 00:54:10,800 --> 00:54:15,270 ale to miejsce jest dla mojej matki ważniejsze niż ktokolwiek inny. 1151 00:54:15,470 --> 00:54:18,150 Będzie działać, dopóki chce. 1152 00:54:18,350 --> 00:54:21,920 Ma się nie martwić, nie smucić, nie czuć się przegrana. 1153 00:54:22,250 --> 00:54:24,410 Będziemy jej mówić, że się kręci. 1154 00:54:24,610 --> 00:54:26,830 Ma robić tyle reklam, ile chce, 1155 00:54:27,030 --> 00:54:30,350 bo tylko tyle zdążę dla niej zrobić. 1156 00:54:34,640 --> 00:54:36,920 Jutro zarezerwujesz trasę po Australii. 1157 00:54:37,120 --> 00:54:42,690 Właśnie wpadłam na genialny pomysł. Świadectwa! 1158 00:54:43,110 --> 00:54:47,180 Nagramy wszystkie moje sukcesy i zrobimy z nimi reklamy. 1159 00:54:47,380 --> 00:54:49,470 To wpłynie na dotychczasowy materiał, 1160 00:54:49,670 --> 00:54:51,960 ale najwyżej nagramy go ponownie. 1161 00:54:52,160 --> 00:54:53,040 Co myślisz? 1162 00:54:54,500 --> 00:54:57,000 To świetny pomysł, mamo. 1163 00:55:07,840 --> 00:55:10,890 Łazienka nie zostanie naprawiona na czas 1164 00:55:11,100 --> 00:55:13,560 i w domu pachnie pleśnią. 1165 00:55:13,810 --> 00:55:15,600 Nie zrobię przyjęcia. 1166 00:55:16,270 --> 00:55:17,500 Muszę wynająć salę. 1167 00:55:17,700 --> 00:55:20,690 Wydam fortunę z własnych pieniędzy. 1168 00:55:23,020 --> 00:55:24,550 Wiem, że masz to gdzieś! 1169 00:55:24,750 --> 00:55:27,450 Uważasz, że to, co robię, jest głupie! 1170 00:55:27,780 --> 00:55:30,070 Tylko dla mnie to coś znaczy. 1171 00:55:54,260 --> 00:55:55,100 Esther. 1172 00:55:55,470 --> 00:55:57,580 Ziemia eksploduje, słyszałeś? 1173 00:55:57,780 --> 00:56:01,810 Nie. Coś tylko spadło. Wszystko w porządku. Wracaj do łóżka. 1174 00:56:09,700 --> 00:56:11,280 Miriam? Wszystko gra? 1175 00:56:14,280 --> 00:56:15,060 Miriam. 1176 00:56:15,260 --> 00:56:16,790 Nie teraz, tato. 1177 00:57:02,210 --> 00:57:04,960 {\an8}- Gdzie jest Nancy? Wystygło. - Ma randkę. 1178 00:57:06,340 --> 00:57:08,840 {\an8}Randkę? Z chłopcem? 1179 00:57:10,260 --> 00:57:12,740 {\an8}Tak, kochanie, randkę. Ziemniaczków? 1180 00:57:12,940 --> 00:57:15,370 {\an8}- Nie rozpraszaj mnie. - Uwielbiasz je. 1181 00:57:15,570 --> 00:57:18,760 {\an8}- Nie chcę rozmawiać o ziemniakach. - Dobrze. Marchewki? 1182 00:57:19,970 --> 00:57:21,630 {\an8}Carole, nasza córka ma 15 lat. 1183 00:57:21,830 --> 00:57:23,540 {\an8}- Danny... - Niech czeka do ślubu. 1184 00:57:23,740 --> 00:57:25,810 {\an8}Wtedy jej mąż zdecyduje. 1185 00:57:27,400 --> 00:57:28,570 {\an8}Otworzysz, kochanie? 1186 00:57:29,020 --> 00:57:31,720 {\an8}Dobrze. Ale jak wrócę, porozmawiamy o tym, 1187 00:57:31,920 --> 00:57:34,070 {\an8}kto rządzi w tym domu. Ja. 1188 00:57:34,570 --> 00:57:37,120 {\an8}Chociaż już porozmawialiśmy. Koniec rozmowy. 1189 00:57:38,740 --> 00:57:39,740 {\an8}Żartujesz sobie. 1190 00:57:40,120 --> 00:57:42,160 {\an8}- Jest Nancy? - Nie, zaciągnęła się. 1191 00:57:42,710 --> 00:57:43,710 {\an8}Na jak długo? 1192 00:57:45,330 --> 00:57:46,280 {\an8}Jak masz na imię? 1193 00:57:46,480 --> 00:57:47,190 {\an8}Skippy. 1194 00:57:47,390 --> 00:57:48,650 {\an8}Od rodziców? 1195 00:57:48,850 --> 00:57:50,090 {\an8}- Tak. - Celowo? 1196 00:57:50,290 --> 00:57:51,030 {\an8}Tak. 1197 00:57:51,230 --> 00:57:52,630 {\an8}Wiedzą, że nie jesteś psem? 1198 00:57:53,170 --> 00:57:55,490 {\an8}Danny, wpuść go. Przeziębi się. 1199 00:57:55,690 --> 00:57:57,390 {\an8}To korytarz, nie tundra. 1200 00:57:58,510 --> 00:57:59,850 {\an8}Dobra, właź. 1201 00:58:00,970 --> 00:58:03,250 {\an8}Ma pan ładny dom, panie Stevens. 1202 00:58:03,450 --> 00:58:04,810 {\an8}Oceniasz pod włam? 1203 00:58:05,560 --> 00:58:07,920 {\an8}Przyniosłeś Nancy kwiaty. 1204 00:58:08,120 --> 00:58:11,340 {\an8}Kiedy ostatnio dostałam kwiaty? 1205 00:58:11,540 --> 00:58:14,760 {\an8}Gdy portier przez pomyłkę przyniósł bukiet. 1206 00:58:14,960 --> 00:58:16,280 {\an8}Pomylił numery. 1207 00:58:17,740 --> 00:58:18,950 {\an8}Skippy, chodź. 1208 00:58:19,780 --> 00:58:20,620 {\an8}Siad. 1209 00:58:22,540 --> 00:58:23,450 {\an8}Dobry chłopiec. 1210 00:58:23,870 --> 00:58:26,610 {\an8}Skippy... Nie mogę przeboleć tego imienia. 1211 00:58:26,810 --> 00:58:28,110 {\an8}Zadam ci kilka pytań. 1212 00:58:28,310 --> 00:58:30,150 {\an8}- Często się umawiasz? - Nie. 1213 00:58:30,350 --> 00:58:32,110 {\an8}- Dziewczyny cię nie lubią? - Co? 1214 00:58:32,310 --> 00:58:33,780 {\an8}Coś z tobą nie tak? 1215 00:58:33,980 --> 00:58:35,050 {\an8}Nie sądzę. 1216 00:58:36,180 --> 00:58:36,990 {\an8}Cześć, Skippy. 1217 00:58:37,190 --> 00:58:39,090 {\an8}Cześć, Nancy. Wyglądasz pięknie. 1218 00:58:39,470 --> 00:58:41,410 {\an8}Dzięki. Powinniśmy iść. 1219 00:58:41,610 --> 00:58:43,460 {\an8}Jeszcze nie skończyliśmy. 1220 00:58:43,660 --> 00:58:44,960 {\an8}- Za mną. - Dlaczego? 1221 00:58:45,160 --> 00:58:47,250 {\an8}- Będziemy się ścigać. - Co? 1222 00:58:47,450 --> 00:58:49,260 {\an8}Zobaczę, czy mnie prześcignie. 1223 00:58:49,450 --> 00:58:52,590 {\an8}Idźcie już. Bawcie się dobrze. Wróć przed 22.30. 1224 00:58:52,790 --> 00:58:54,780 {\an8}Przed 22.30? Co to, Hiszpania? 1225 00:58:55,950 --> 00:58:57,310 {\an8}Do domu o 20.45. 1226 00:58:57,500 --> 00:58:58,310 {\an8}Ale tato... 1227 00:58:58,510 --> 00:59:01,580 {\an8}Danny, mogę cię prosić? 1228 00:59:01,780 --> 00:59:03,870 {\an8}- Dlaczego? - Chcę porozmawiać. 1229 00:59:04,070 --> 00:59:05,330 {\an8}On zaczął. 1230 00:59:06,210 --> 00:59:11,570 {\an8}Danny, twoja córka idzie na swoją pierwszą potańcówkę. 1231 00:59:11,770 --> 00:59:13,750 {\an8}Chcesz jej to zepsuć? 1232 00:59:14,380 --> 00:59:16,300 {\an8}Kusi mnie. 1233 00:59:18,930 --> 00:59:20,180 {\an8}Ale nie. 1234 00:59:21,100 --> 00:59:22,720 {\an8}Mój kochany mąż! 1235 00:59:26,930 --> 00:59:28,520 {\an8}- Bawcie się dobrze. - Nancy... 1236 00:59:28,720 --> 00:59:30,760 {\an8}Wiem, tatusiu, do domu o 22.30. 1237 00:59:30,950 --> 00:59:33,980 {\an8}Chciałem powiedzieć, że wyglądasz pięknie. 1238 00:59:36,940 --> 00:59:38,990 {\an8}Dziękuję, tatusiu. Kocham cię. 1239 00:59:39,990 --> 00:59:40,820 {\an8}Pa. 1240 00:59:48,370 --> 00:59:50,790 {\an8}Słodkie. Nie liczy się. 1241 01:00:06,390 --> 01:00:10,810 {\an8}Gdy nie widzę jej codziennie, tęsknię 1242 01:00:14,110 --> 01:00:20,110 {\an8}Dreszczyk emocji czuję, gdy ją całuję 1243 01:00:21,700 --> 01:00:24,530 {\an8}Bo ja już tak mam 1244 01:00:27,370 --> 01:00:31,790 {\an8}Rozpala mnie Nancy roześmiana twarz 1245 01:00:34,250 --> 01:00:38,210 {\an8}Znasz bicie kościelnych dzwonów? 1246 01:00:39,550 --> 01:00:44,510 {\an8}Ona da ci ten sam blask 1247 01:00:47,260 --> 01:00:48,810 {\an8}Gdy przemówi 1248 01:00:49,180 --> 01:00:52,350 {\an8}Można by pomyśleć, że to śpiew 1249 01:00:54,810 --> 01:00:59,030 {\an8}Gdy mówi: „Cześć” 1250 01:01:01,200 --> 01:01:06,030 {\an8}Przysięgam, nie można się jej oprzeć 1251 01:01:08,870 --> 01:01:14,750 {\an8}Przykro mi, nie ma siostry 1252 01:01:17,090 --> 01:01:23,090 {\an8}Nikt nie zastąpi mojej Nancy 1253 01:01:25,260 --> 01:01:27,550 {\an8}Z roześmianą twarzą 1254 01:01:31,270 --> 01:01:33,230 Napisy: Konrad Szabowicz 1255 01:01:33,430 --> 01:01:35,400 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Zofia Jaworowska