1 00:00:16,266 --> 00:00:17,100 Właśnie tak. 2 00:00:18,101 --> 00:00:21,688 Nie przestawaj. 3 00:00:21,771 --> 00:00:23,815 Właśnie tak. Nie… 4 00:00:24,774 --> 00:00:28,486 Co? 5 00:00:28,570 --> 00:00:31,322 Anomalie radiowe koło Marsa. 6 00:00:31,406 --> 00:00:32,657 Zbłąkana kometa. 7 00:00:39,831 --> 00:00:42,083 Grawitacja Marsa zmieniła jej kurs. 8 00:00:42,167 --> 00:00:43,376 Zmierza ku Ziemi. 9 00:00:43,460 --> 00:00:45,462 Wracając, możesz odebrać pranie? 10 00:00:45,545 --> 00:00:46,546 Oczywiście. 11 00:00:47,255 --> 00:00:49,215 Wynagrodzę ci to. Kocham cię. 12 00:00:55,430 --> 00:00:56,431 Ja ciebie też. 13 00:01:00,185 --> 00:01:01,603 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 14 00:02:13,591 --> 00:02:15,135 SKYFOX WIDZIANY PODCZAS ZAMIESZEK 15 00:02:21,349 --> 00:02:24,394 PRZERWA W DOSTAWIE PRĄDU WINĄ SKYFOXA 16 00:02:59,679 --> 00:03:02,724 Przemycałem pasażerów przez angielskie blokady. 17 00:03:02,807 --> 00:03:06,686 Uciekałem przed korsarzami, szmuglując rum w Zatoce Meksykańskiej. 18 00:03:06,769 --> 00:03:09,606 Jeśli coś można na morzu zrobić, zrobię to. Ale to… 19 00:03:11,357 --> 00:03:12,567 Tego nie zrobię. 20 00:03:12,650 --> 00:03:14,736 Nie usłyszałeś naszej oferty. 21 00:03:14,819 --> 00:03:16,988 Twoja oferta nie jest warta ryzyka. 22 00:03:17,071 --> 00:03:17,989 Jakiego ryzyka? 23 00:03:18,072 --> 00:03:20,241 W zeszłym roku zatonęło tam kilka statków. 24 00:03:21,451 --> 00:03:22,327 Czemu? 25 00:03:23,703 --> 00:03:26,247 Słyszałem, że fale coś skrywają. 26 00:03:26,331 --> 00:03:30,710 Coś, co ściągnie każdy statek, który tam popłynie, na dno Atlantyku. 27 00:03:31,920 --> 00:03:34,172 Sądzicie też, że Ziemia jest płaska? 28 00:03:34,672 --> 00:03:36,799 Że można wypaść poza krawędź? 29 00:03:36,883 --> 00:03:38,593 Wierzę w dwie rzeczy. 30 00:03:39,427 --> 00:03:43,264 W to, co widzę, i w to, czego mogę dotknąć. 31 00:03:44,015 --> 00:03:45,266 Dobrze. No to… 32 00:03:46,976 --> 00:03:47,894 dotknij tego. 33 00:03:54,317 --> 00:03:56,611 Jestem zaintrygowany, ale niewzruszony. 34 00:03:56,694 --> 00:03:59,614 - Więc nie ciebie szukamy. - Nie, George… 35 00:03:59,697 --> 00:04:02,242 Znajdziemy innego gościa z fajką i łodzią. 36 00:04:02,325 --> 00:04:04,118 To musi być on. 37 00:04:05,411 --> 00:04:06,246 Czemu? 38 00:04:10,458 --> 00:04:13,586 Bo słyszałem, że jest pan najlepszy, kapitanie Borges. 39 00:04:14,504 --> 00:04:15,588 Najlepszy. 40 00:04:17,173 --> 00:04:19,717 Zaraz. Niech pan mi da chwilę. Porozmawiamy. 41 00:04:19,801 --> 00:04:20,635 Dobra. 42 00:04:21,844 --> 00:04:23,263 Nie. Odłóż… 43 00:04:23,346 --> 00:04:25,848 Utknęliśmy w impasie, panie Sampson. 44 00:04:27,600 --> 00:04:29,269 Możemy po prostu usiąść. 45 00:04:30,228 --> 00:04:31,854 Czy to przełamie impas? 46 00:04:33,147 --> 00:04:34,941 Albo wystrzelajmy się nawzajem. 47 00:04:44,033 --> 00:04:45,410 Teraz jestem wzruszony. 48 00:04:47,370 --> 00:04:49,998 Dobrze. 49 00:05:04,053 --> 00:05:06,556 Słuchaj, upoiłam paru miejscowych tym, 50 00:05:06,639 --> 00:05:09,559 co tu uchodzi za alkohol. 51 00:05:09,642 --> 00:05:12,437 - Dobra. - Borges mówi prawdę. 52 00:05:12,520 --> 00:05:17,692 Osiem statków zaginęło w zeszłym roku dokładnie tam, gdzie płyniemy. 53 00:05:19,027 --> 00:05:20,069 Wielcy Przedwieczni. 54 00:05:21,696 --> 00:05:23,031 Czytałaś Lovecrafta? 55 00:05:23,114 --> 00:05:25,533 Tego wariata z Providence? 56 00:05:25,616 --> 00:05:30,079 Pisze historie o starożytnych bogach, potworach żyjących pod wodą. 57 00:05:30,747 --> 00:05:33,416 Jak zobaczę jakąś mackę, płynę wpław do domu. 58 00:05:34,292 --> 00:05:35,293 Ja też. 59 00:05:38,629 --> 00:05:39,589 A… 60 00:05:40,798 --> 00:05:44,385 jak myślisz, czy oni wiedzieli o tych zaginionych statkach? 61 00:05:48,931 --> 00:05:49,766 Nie wiem. 62 00:05:50,516 --> 00:05:53,269 Ale na panu Sampsonie nie zrobiło to wrażenia. 63 00:06:11,037 --> 00:06:15,208 - Powiedz, że to nie nasz statek. - Co za złom! 64 00:06:15,875 --> 00:06:17,585 Jakim cudem nie zatonął? 65 00:06:17,668 --> 00:06:19,045 Musi wystarczyć. 66 00:06:21,672 --> 00:06:24,467 Wciąż nie znaleźliśmy tego ostatniego gościa. 67 00:06:25,134 --> 00:06:26,677 Coś tu się nie zgadza. 68 00:06:27,261 --> 00:06:29,806 Co to znaczy dla reszty tego wszystkiego? 69 00:06:36,437 --> 00:06:37,647 Może jest na statku. 70 00:06:37,730 --> 00:06:38,731 Ruchy, panowie. 71 00:06:42,235 --> 00:06:44,237 Tutaj. Z życiem. 72 00:06:44,987 --> 00:06:46,781 Witamy na pokładzie. 73 00:06:47,407 --> 00:06:50,284 Może jest niepozorna, ale to dobra łajba. 74 00:06:52,078 --> 00:06:53,913 Gdzie reszta załogi? 75 00:06:53,996 --> 00:06:56,749 Większość postanowiła zostać w Safi. 76 00:06:56,833 --> 00:06:59,710 Niestety nasz cel nie przypadł im do gustu. 77 00:06:59,794 --> 00:07:03,881 Poproszę o waszą broń. Jest zabroniona na moim statku. 78 00:07:07,385 --> 00:07:10,888 - Nie czuję się z tym… - Jeśli warunki panu nie odpowiadają… 79 00:07:17,228 --> 00:07:18,604 Słyszeliście go. 80 00:07:21,899 --> 00:07:23,985 Haddo, pokaż gościom kwatery. 81 00:07:25,319 --> 00:07:26,737 Chodźcie. Tędy. 82 00:07:26,821 --> 00:07:30,408 Panie Welbeck, proszę przygotować silniki i zrzucić cumy. 83 00:07:30,491 --> 00:07:31,742 Tak jest, kapitanie. 84 00:07:40,626 --> 00:07:42,920 - Jest bardzo źle? - Damy sobie radę. 85 00:07:43,004 --> 00:07:44,922 Daj spokój. Nie o to pytam. 86 00:07:45,631 --> 00:07:47,175 Są zdenerwowani, tak. 87 00:07:47,258 --> 00:07:50,303 Ale czepią się każdej wymówki, żeby być dupkami. 88 00:07:51,971 --> 00:07:52,847 Kurde! 89 00:07:56,559 --> 00:07:57,393 Cześć, Ruby. 90 00:07:58,519 --> 00:07:59,520 Pani S. 91 00:08:02,690 --> 00:08:03,566 Zadzwonisz? 92 00:08:03,649 --> 00:08:04,484 Jasne. 93 00:08:04,984 --> 00:08:07,361 - Do zobaczenia. - Pa, Ruby. 94 00:08:11,782 --> 00:08:12,867 To co… 95 00:08:14,035 --> 00:08:15,369 znowu jesteście razem? 96 00:08:16,287 --> 00:08:17,955 Nie wiem. Może. 97 00:08:19,665 --> 00:08:22,084 Ponoć sytuacja jest teraz napięta. 98 00:08:22,168 --> 00:08:24,504 Uspokoi się. Ale to trochę potrwa. 99 00:08:24,587 --> 00:08:25,755 Też patrolujesz? 100 00:08:26,672 --> 00:08:28,508 Tak. Wrócę na kolację. 101 00:08:29,008 --> 00:08:30,176 Pomóc ci? 102 00:08:31,677 --> 00:08:33,679 Tata chce, żebyś był na farmie. 103 00:08:33,763 --> 00:08:36,849 Na nic się tu nie przydam. Muszę wrócić do akcji. 104 00:08:36,933 --> 00:08:40,520 Rozumiem, co powiedziałaś. Musimy być lepsi. 105 00:08:40,603 --> 00:08:43,397 Musimy dawać innym przykład, ale… 106 00:08:46,526 --> 00:08:47,610 Ale co? 107 00:08:48,194 --> 00:08:49,862 Ale to się nigdy nie kończy. 108 00:08:50,446 --> 00:08:51,280 Ta nienawiść. 109 00:08:51,364 --> 00:08:53,074 Ludzie ciągle się zabijają. 110 00:08:53,616 --> 00:08:56,536 Po co dawać przykład, jeśli nikt go nie naśladuje? 111 00:08:58,287 --> 00:09:00,164 Bo to jest słuszne. 112 00:09:03,167 --> 00:09:04,168 Pamiętaj o tym. 113 00:09:22,520 --> 00:09:25,147 To delikatny statek. Płynąc szybciej… 114 00:09:25,231 --> 00:09:26,524 To cholerny zabytek. 115 00:09:31,988 --> 00:09:34,407 Mówiłem, że następnym razem… Mam zegarek. 116 00:09:34,490 --> 00:09:35,658 Kazałeś mi wziąć… 117 00:09:36,742 --> 00:09:39,370 Powiedziałem „następnym razem”… Wcale nie. 118 00:09:39,453 --> 00:09:40,913 Tak, to niemożliwe. 119 00:09:43,374 --> 00:09:45,001 Nie to mówiłem. 120 00:09:45,626 --> 00:09:46,627 Przepraszam. 121 00:09:46,711 --> 00:09:48,796 Ktoś powinien ci założyć dzwonek. 122 00:09:48,879 --> 00:09:50,673 A ciebie otoczyć zasiekami. 123 00:09:51,424 --> 00:09:53,426 Żeby trzymać tubylców na dystans. 124 00:09:54,302 --> 00:09:55,428 Czy to twoja karta? 125 00:09:56,012 --> 00:09:57,138 Nie. 126 00:09:57,221 --> 00:09:59,015 Co jest z twoim przyjacielem? 127 00:09:59,098 --> 00:10:01,517 Mówił do siebie, i to nie pierwszy raz. 128 00:10:01,601 --> 00:10:03,603 Nie słucham cię. Idź sobie. 129 00:10:03,686 --> 00:10:07,273 Sheldon po prostu myśli na głos. 130 00:10:10,651 --> 00:10:13,195 Sporo łodzi zatonęło tam, dokąd płyniemy. 131 00:10:15,448 --> 00:10:16,782 A on nas tam kieruje. 132 00:10:18,701 --> 00:10:20,953 Znam Sheldona całe życie. 133 00:10:21,037 --> 00:10:23,998 Jego największy wyskok to wybranie Northwestern zamiast Harvardu, 134 00:10:24,081 --> 00:10:25,833 żeby móc oglądać mecze Cubs. 135 00:10:28,794 --> 00:10:29,670 Jasne. 136 00:10:36,218 --> 00:10:37,053 Dobra. 137 00:10:38,804 --> 00:10:41,807 Obiecuję ci, mowy nie ma, żebyś mi to zrobił. 138 00:10:41,891 --> 00:10:43,267 Nie. Cokolwiek oni… 139 00:10:44,769 --> 00:10:45,686 Przestań! 140 00:10:46,687 --> 00:10:48,981 Nie to powiedziałem. Mówiłem, że… 141 00:10:59,617 --> 00:11:00,701 Austin! 142 00:11:03,996 --> 00:11:08,542 Ma słaby puls. Ledwo oddycha. Trzeba mu pomóc! 143 00:11:08,626 --> 00:11:11,545 Już po tobie! Słyszysz? 144 00:11:11,629 --> 00:11:13,506 - Spal sukinsyna! - Z przyjemnością. 145 00:11:14,423 --> 00:11:16,008 Pożegnaj się, dupku! 146 00:11:16,592 --> 00:11:18,177 Przestań! To koniec! 147 00:11:18,260 --> 00:11:19,887 - Z drogi, Janna! - Nie! 148 00:11:19,970 --> 00:11:21,931 - Rusz się! - To nie w porządku! 149 00:11:26,310 --> 00:11:27,395 Chuj! Zrobię to! 150 00:11:30,481 --> 00:11:31,482 Przestań! 151 00:11:31,565 --> 00:11:33,192 Zaatakował nas z Baryonem. 152 00:11:33,275 --> 00:11:35,069 Było po walce! Już leżał! 153 00:11:35,152 --> 00:11:36,487 Ale mógł wstać! 154 00:11:36,570 --> 00:11:38,072 Nie ty o tym decydujesz. 155 00:11:38,155 --> 00:11:39,782 Mamy im się poddać? 156 00:11:41,325 --> 00:11:47,498 Przestań krzyczeć i zrób dwa kroki wstecz. Natychmiast! 157 00:11:50,251 --> 00:11:51,377 Przepraszam. 158 00:11:52,670 --> 00:11:54,296 Ale Baryon uciekł. 159 00:11:54,380 --> 00:11:57,925 Musimy być lepsi niż oni, Jay. Bardziej niż kiedykolwiek. 160 00:11:59,301 --> 00:12:00,302 Może. 161 00:12:01,262 --> 00:12:03,097 Może kiedyś tak było. 162 00:12:03,180 --> 00:12:05,975 Teraz chodzi o to, żeby nie dać się zabić. 163 00:12:07,393 --> 00:12:08,853 Co Unia z tym zrobi? 164 00:12:12,857 --> 00:12:14,442 O Boże. 165 00:12:31,167 --> 00:12:32,001 Chodź tu. 166 00:12:35,546 --> 00:12:36,881 Przestań! 167 00:12:38,340 --> 00:12:40,885 Nie. Musi być inny sposób. 168 00:12:42,303 --> 00:12:45,723 Przez ciebie ludzie zaczynają się na mnie gapić. 169 00:12:46,599 --> 00:12:47,558 Kto z nim jest? 170 00:12:48,142 --> 00:12:50,186 Nikt. Widziałem, jak wchodzi sam. 171 00:12:50,269 --> 00:12:52,438 …pytania. A ja muszę odpowiedzieć. 172 00:12:53,230 --> 00:12:56,192 Przestań. To nie zagadka. 173 00:12:56,275 --> 00:12:57,985 Powiedz, czemu to robisz? 174 00:13:01,781 --> 00:13:04,867 On nie tylko mówi do siebie. On się kłóci. Krzyczy. 175 00:13:04,950 --> 00:13:07,328 Tak. George powiedział, że to normalne. 176 00:13:07,411 --> 00:13:09,288 Że Sheldon myśli na głos. 177 00:13:09,371 --> 00:13:10,873 Uparcie mi to wciskał. 178 00:13:10,956 --> 00:13:13,167 Jeśli twój brat świruje, powiedz nam. 179 00:13:13,250 --> 00:13:14,585 Nie mów tak, Fitz. 180 00:13:15,669 --> 00:13:17,880 Wiele przeszedł, ale nic mu nie jest. 181 00:13:17,963 --> 00:13:19,215 Wcale nie! 182 00:13:20,216 --> 00:13:21,133 Koniec rozmowy. 183 00:13:21,217 --> 00:13:22,760 - Czekaj… - Nie! 184 00:13:23,636 --> 00:13:27,723 Jesteśmy na środku cholernego oceanu, a twój brat gubi klepki. 185 00:13:38,317 --> 00:13:39,819 Silniki nie pracują. 186 00:13:56,293 --> 00:13:57,962 Jay tylko się zdenerwował. 187 00:13:58,796 --> 00:14:02,716 Austin był jego najlepszym przyjacielem. Wciąż jest. 188 00:14:03,342 --> 00:14:05,386 Wkurzył się, że Baryon uciekł. 189 00:14:05,469 --> 00:14:06,846 A ty? Jak się trzymasz? 190 00:14:07,888 --> 00:14:08,764 Dobrze. 191 00:14:09,640 --> 00:14:12,101 Możesz mi powiedzieć. 192 00:14:13,644 --> 00:14:14,854 Wszystko w porządku. 193 00:14:15,771 --> 00:14:18,899 Jest naprawdę źle. Nigdy czegoś takiego nie widziałam. 194 00:14:19,817 --> 00:14:22,862 Reszta twojej drużyny myśli o Kodeksie to co Jay? 195 00:14:23,696 --> 00:14:25,698 Nie wiem. Może. 196 00:14:28,200 --> 00:14:30,870 Świat nie jest już taki czarno-biały. 197 00:14:31,495 --> 00:14:33,747 Więc czy nie powinniśmy trzymać się Kodeksu? 198 00:14:33,831 --> 00:14:35,124 Żeby to naprawić? 199 00:14:35,875 --> 00:14:37,626 Chloe kiedyś tak mówiła. 200 00:14:39,211 --> 00:14:41,922 Co u niej? Słyszałam, że wyszła ze szpitala. 201 00:14:44,049 --> 00:14:44,925 Co? 202 00:14:45,968 --> 00:14:46,844 Ze szpitala? 203 00:14:53,309 --> 00:14:55,311 Fitz wzywa. Muszę iść. 204 00:14:56,395 --> 00:14:58,647 Tak mi przykro. Myślałam, że pani wie… 205 00:14:58,731 --> 00:15:00,566 To nie twoja wina. 206 00:15:03,944 --> 00:15:04,778 Dziękuję. 207 00:15:07,615 --> 00:15:10,576 Ile to potrwa? Wyjaśnij mi, co z silnikiem. 208 00:15:10,659 --> 00:15:12,328 - Co jest? - Pompa nawaliła. 209 00:15:12,411 --> 00:15:14,788 - Co to znaczy? - Nabieramy wody. 210 00:15:14,872 --> 00:15:17,958 Co? Nie wspomniałeś o tym. 211 00:15:18,042 --> 00:15:20,753 To statek, panie Hutchence. Wody się nie uniknie. 212 00:15:20,836 --> 00:15:22,963 Ale zwykle jest na zewnątrz, nie? 213 00:15:23,047 --> 00:15:24,590 Kiedy znowu ruszymy? 214 00:15:24,673 --> 00:15:27,426 Załoga pracuje, ale mój mechanik został w Safi. 215 00:15:27,509 --> 00:15:29,678 Wyruszyliśmy bez mechanika? 216 00:15:29,762 --> 00:15:31,138 Ostrzegałem was. 217 00:15:31,221 --> 00:15:34,600 Ale wy, Amerykanie, nie słuchacie, chyba że sam diabeł… 218 00:15:34,683 --> 00:15:37,478 - Ty to zrobiłeś! Prawda? - Shel! 219 00:15:37,561 --> 00:15:39,939 - Zrobił to. - Przecież nie chce zatonąć. 220 00:15:40,022 --> 00:15:41,941 Chce wycisnąć z nas więcej kasy. 221 00:15:42,024 --> 00:15:43,567 Płyniemy dalej, już! 222 00:15:43,651 --> 00:15:46,278 To nie pan wydaje rozkazy na tym statku! 223 00:15:48,447 --> 00:15:50,032 Gdzie jest ta pompa? 224 00:15:53,202 --> 00:15:54,036 Shel… 225 00:16:01,001 --> 00:16:03,587 No dalej, sukinsynu! 226 00:16:06,882 --> 00:16:08,509 Ponoć potrzebujecie pomocy. 227 00:16:08,592 --> 00:16:10,260 Mylisz się. Poradzimy sobie. 228 00:16:11,679 --> 00:16:14,723 Czyli zwlekacie, żeby zwiększyć napięcie? 229 00:16:15,891 --> 00:16:17,518 Co powiedziałeś, chłopcze? 230 00:16:19,061 --> 00:16:20,604 Podtrzymywałem rozmowę. 231 00:16:21,397 --> 00:16:22,272 Tak. 232 00:16:25,859 --> 00:16:27,236 Macie jakiś detergent? 233 00:16:27,945 --> 00:16:31,198 Jak chcesz wyprać brudne gacie, zrób to na pokładzie. 234 00:16:31,281 --> 00:16:34,159 Śmieci blokują wyłącznik pływakowy, co wyłącza pompę. 235 00:16:34,702 --> 00:16:36,787 Detergent powinien je poluzować. 236 00:16:38,831 --> 00:16:40,958 W życiu nie słyszałem takiej bzdury. 237 00:16:41,041 --> 00:16:44,420 Masz lepszy pomysł, to się podziel. Jak nie, to morda. 238 00:16:44,503 --> 00:16:48,298 I leć po detergent z kambuza, zanim pójdziemy na dno, grubasie. 239 00:17:03,981 --> 00:17:05,607 - Przeszkadza ci to? - Co? 240 00:17:06,525 --> 00:17:08,777 No wiesz, to, że nigdy nie wychodzimy. 241 00:17:09,445 --> 00:17:10,446 Ani trochę. 242 00:17:12,072 --> 00:17:14,033 Nie chcesz przedstawić mnie przyjaciołom? 243 00:17:14,116 --> 00:17:16,243 Moi przyjaciele są do dupy. 244 00:17:16,326 --> 00:17:18,328 - A co z twoimi? - Co z nimi? 245 00:17:19,788 --> 00:17:22,291 Nie spieszy ci się, żeby mnie przedstawić. 246 00:17:22,374 --> 00:17:25,586 Skopałaś ich, kiedy na ciebie wpadliśmy, więc… 247 00:17:26,545 --> 00:17:28,756 O kurde. Przepraszam. 248 00:17:28,839 --> 00:17:31,050 Ale sami się prosili. 249 00:17:34,053 --> 00:17:35,220 Zaczekaj. 250 00:17:36,430 --> 00:17:37,681 Muszę iść do kibla. 251 00:17:37,765 --> 00:17:38,849 Serio? 252 00:17:39,600 --> 00:17:40,934 Zaraz wrócę. 253 00:17:44,354 --> 00:17:45,522 Zacznij beze mnie. 254 00:17:59,328 --> 00:18:00,370 Mamo! 255 00:18:02,289 --> 00:18:03,499 Co tu robisz? 256 00:18:04,500 --> 00:18:05,667 Nie odbierałaś. 257 00:18:05,751 --> 00:18:07,878 Telefon mi się popsuł. Tak jakby. 258 00:18:07,961 --> 00:18:10,589 Czemu nie powiedziałaś, że byłaś w szpitalu? 259 00:18:12,216 --> 00:18:13,133 To nic takiego. 260 00:18:13,217 --> 00:18:14,885 - Czy to przez niego? - Mamo! 261 00:18:14,968 --> 00:18:17,763 To syn Skyfoxa. 262 00:18:17,888 --> 00:18:20,974 I nie przypomina swojego ojca. Tak jak ja. 263 00:18:22,851 --> 00:18:26,146 Dobra. Jesteś dorosła. Możesz się spotykać, z kim chcesz. 264 00:18:26,897 --> 00:18:27,898 Ale wiedz, że… 265 00:18:27,981 --> 00:18:30,692 Wszystko, co robię, rzutuje na rodzinę i Unię. 266 00:18:31,443 --> 00:18:34,321 Wiesz, ile razy tata to mówił, kiedy dorastałam? 267 00:18:34,404 --> 00:18:35,823 Brzmisz tak jak on. 268 00:18:36,573 --> 00:18:37,825 Chloe, twój ojciec… 269 00:18:37,908 --> 00:18:39,409 Nie usprawiedliwiaj go. 270 00:18:39,493 --> 00:18:41,203 - Nie robię tego. - Bzdura. 271 00:18:41,286 --> 00:18:43,747 Zawsze bierzesz jego stronę. 272 00:18:44,706 --> 00:18:48,961 Potrafisz w ogóle myśleć samodzielnie? 273 00:18:49,044 --> 00:18:50,712 To niesprawiedliwe. 274 00:18:53,132 --> 00:18:56,301 To samo powiedział, kiedy wypomniałam mu hipokryzję. 275 00:18:58,512 --> 00:18:59,555 Zostawisz mnie? 276 00:18:59,638 --> 00:19:03,183 Nie chcę, żeby zobaczył moją mamę podglądającą przez okno. 277 00:19:09,690 --> 00:19:10,649 Kocham cię. 278 00:19:18,282 --> 00:19:20,909 Chyba nikt tak nie rozmawiał z Welbeckiem. 279 00:19:21,660 --> 00:19:23,370 Nie chcę wszczynać burd. 280 00:19:23,453 --> 00:19:25,414 Chcę tylko, żebyśmy popłynęli. 281 00:19:25,497 --> 00:19:27,916 Nie żartowałeś z tym detergentem? 282 00:19:28,000 --> 00:19:29,835 Nie. Przeczytałem to w książce. 283 00:19:30,377 --> 00:19:33,005 Czytasz książki o pompach zęzowych? 284 00:19:34,298 --> 00:19:37,843 Czytam o wszystkim. W moim kraju to jedyny sposób, 285 00:19:37,926 --> 00:19:40,304 żeby czarny mógł sobie wyobrazić, że może wszystko. 286 00:19:40,387 --> 00:19:43,849 Bez dupka w typie Welbecka mówiącego ci, że nie możesz. 287 00:19:43,932 --> 00:19:46,810 Bo uważa, że kolor jego skóry czyni go królem. 288 00:19:46,894 --> 00:19:52,691 Rozmawiałeś z takimi ludźmi w ten sposób, kiedy byłeś w Ameryce? 289 00:19:54,067 --> 00:19:55,861 Wywaliliby mnie na zbity pysk… 290 00:19:57,404 --> 00:19:58,530 albo i gorzej. 291 00:20:00,490 --> 00:20:03,452 No to zostań tutaj. Pracuj tutaj. 292 00:20:04,036 --> 00:20:06,205 Naprawiaj. Jak w książkach. 293 00:20:07,581 --> 00:20:09,416 Dogaduj Welbeckowi. 294 00:20:14,171 --> 00:20:17,424 Ameryka może być gówniana dla mnie i moich braci. 295 00:20:17,925 --> 00:20:19,635 To ma długą historię. 296 00:20:19,718 --> 00:20:21,637 Ale to mój gówniany kraj, wiesz? 297 00:20:22,346 --> 00:20:25,182 Żeby ją posprzątać, trzeba ubrudzić sobie ręce. 298 00:20:30,103 --> 00:20:33,440 Czy Walter zdoła wejść do tego, co zostało z jego mózgu? 299 00:20:34,191 --> 00:20:37,611 Nie będzie łatwo. Połowa mózgu została zniszczona. 300 00:20:37,694 --> 00:20:39,238 Brandon poszedł na całość. 301 00:20:40,197 --> 00:20:42,282 - A jak Austin? - Petra z nim jest. 302 00:20:42,366 --> 00:20:44,326 Straci oko, ale przeżyje. 303 00:20:44,993 --> 00:20:46,828 Chcą wyrównać rachunki. 304 00:20:46,912 --> 00:20:48,747 Blackstar jest wymówką. 305 00:20:48,830 --> 00:20:52,668 - To samo powiedziała Petra. - To nakręca młodszych bohaterów. 306 00:20:52,751 --> 00:20:57,005 Gdyby Ghost Beam się nie sprzeciwiła, Vulcaner zabiłby tego dupka. 307 00:20:57,881 --> 00:20:59,675 Może na to zasłużył. 308 00:21:05,722 --> 00:21:07,099 Naprawdę w to wierzysz? 309 00:21:07,724 --> 00:21:09,851 Świat nie jest już taki jak kiedyś. 310 00:21:10,560 --> 00:21:13,563 - Nie mów, że tego nie widzisz. - Jasne, że widzę. 311 00:21:13,647 --> 00:21:15,107 Mój syn kogoś zabił. 312 00:21:15,857 --> 00:21:19,278 Wbrew wszystkiemu, czego go uczyliśmy, 313 00:21:19,945 --> 00:21:21,071 odebrał życie. 314 00:22:35,729 --> 00:22:36,563 Boże! 315 00:22:41,526 --> 00:22:42,402 Co robisz? 316 00:22:47,074 --> 00:22:47,991 Co to jest? 317 00:22:51,328 --> 00:22:52,662 Co to jest, Shel? 318 00:23:00,003 --> 00:23:01,004 Co jeszcze? 319 00:23:02,422 --> 00:23:03,924 Co jeszcze ukrywałeś? 320 00:23:10,472 --> 00:23:11,681 Zegarek taty. 321 00:23:14,643 --> 00:23:16,019 Pochowaliśmy go z nim. 322 00:23:18,522 --> 00:23:19,856 Co zrobiłeś, Shel? 323 00:23:20,440 --> 00:23:21,566 Śmiało. 324 00:23:21,650 --> 00:23:22,692 Powiedz im. 325 00:23:23,485 --> 00:23:25,612 - Co zrobiłeś? - Daj to. 326 00:23:25,695 --> 00:23:28,323 - Co zrobiłeś, Shel? - Oddaj mi zegarek! 327 00:23:28,407 --> 00:23:30,700 - Przestańcie! - Co zrobiłeś? 328 00:23:30,784 --> 00:23:32,119 Przestańcie! 329 00:23:34,371 --> 00:23:35,205 Co jest? 330 00:23:35,288 --> 00:23:37,499 Nie wiem, coś ich zaalarmowało. 331 00:23:49,010 --> 00:23:52,806 - Ciągnąć! - Wyciągnąć go! 332 00:23:54,766 --> 00:23:55,725 Żyje? 333 00:23:57,310 --> 00:23:58,854 Dalej, stary. 334 00:24:01,273 --> 00:24:02,524 Koc! 335 00:24:02,607 --> 00:24:04,025 No już! 336 00:24:06,611 --> 00:24:07,863 Zróbcie mu miejsce. 337 00:24:11,116 --> 00:24:12,701 Walt, to on. 338 00:24:13,452 --> 00:24:15,495 Walt, to on! 339 00:24:16,204 --> 00:24:17,330 Znasz tego gościa? 340 00:24:17,414 --> 00:24:19,166 Nie, ale czekałem na niego. 341 00:24:19,249 --> 00:24:20,542 On jest ostatni. 342 00:24:22,419 --> 00:24:23,753 Mamy już wszystkich. 343 00:24:25,797 --> 00:24:26,798 Wszystkich. 344 00:24:30,051 --> 00:24:32,512 Co robiłeś w wodzie tak daleko od brzegu? 345 00:24:32,596 --> 00:24:36,933 Byłem na misji Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża. 346 00:24:37,976 --> 00:24:39,311 Jesteś lekarzem? 347 00:24:39,394 --> 00:24:40,228 Chirurgiem. 348 00:24:40,770 --> 00:24:42,522 Doktor Richard Conrad. 349 00:24:44,024 --> 00:24:46,359 Byliśmy na morzu może tydzień. 350 00:24:47,486 --> 00:24:53,200 Woda była spokojna. Niebo błękitne jak okiem sięgnąć. 351 00:24:53,283 --> 00:24:54,743 Nie spodziewaliśmy się jej. 352 00:24:54,826 --> 00:24:56,369 Jej? Jakiej jej? 353 00:24:56,453 --> 00:24:59,664 Burzy. Pojawiła się znikąd. 354 00:24:59,748 --> 00:25:01,166 Podniosła się z morza. 355 00:25:01,249 --> 00:25:03,627 …na nas zwaliło. Zerwał się wiatr. 356 00:25:03,710 --> 00:25:06,171 - Próbowaliśmy… - Próbowaliśmy to ominąć. 357 00:25:06,254 --> 00:25:08,048 …albo uciec. Ale… 358 00:25:08,131 --> 00:25:10,008 - To zmieniało kurs… - …zmienialiśmy kurs… 359 00:25:10,091 --> 00:25:12,093 - …razem z nami. - …a ona… 360 00:25:12,761 --> 00:25:15,764 - Wiedziało… - …co robimy. Jakby… 361 00:25:15,847 --> 00:25:16,848 …ożywa! 362 00:25:17,432 --> 00:25:18,725 Nie słuchałeś? 363 00:25:20,310 --> 00:25:21,394 Jakby była żywa. 364 00:25:26,441 --> 00:25:28,193 Nagle… 365 00:25:29,569 --> 00:25:30,862 Zabrała ich. 366 00:25:30,946 --> 00:25:32,239 …świat stanął na głowie. 367 00:25:33,823 --> 00:25:34,658 Zabrała ich! 368 00:25:36,368 --> 00:25:37,202 Nie. 369 00:25:37,285 --> 00:25:39,371 Czemu pozwoliła mi przeżyć? 370 00:25:47,629 --> 00:25:48,755 Znalazło mnie. 371 00:25:48,838 --> 00:25:51,132 Boże. Jest tutaj. 372 00:25:51,883 --> 00:25:56,596 Znalazła mnie! 373 00:26:13,113 --> 00:26:13,947 Maszynownia! 374 00:26:14,030 --> 00:26:16,116 Zawracamy! Cała wstecz! 375 00:26:16,199 --> 00:26:20,161 - Nie! - Panie Sampson, proszę się opanować! 376 00:26:22,497 --> 00:26:25,041 - Nie! Przestańcie! - Przestańcie! 377 00:26:25,125 --> 00:26:26,918 Musimy płynąć dalej! 378 00:26:27,002 --> 00:26:28,920 - Spokojnie! - Zabierzcie go! 379 00:26:29,004 --> 00:26:30,630 - Posłuchajcie mnie! - Shel! 380 00:26:30,714 --> 00:26:33,174 - On był w piwnicy w Kansas! - W Kansas? 381 00:26:33,258 --> 00:26:36,136 Tak! To dowód, że to wszystko prawda! 382 00:26:36,219 --> 00:26:39,264 - Nigdy nie byłem w Kansas. - Właśnie, że tak! 383 00:26:39,347 --> 00:26:43,226 - I ty też. Wszyscy byliście! - Shel… 384 00:26:45,937 --> 00:26:47,564 - Miałem wizję. - Chryste. 385 00:26:47,647 --> 00:26:49,357 Nie oszalałem! 386 00:26:49,441 --> 00:26:50,400 Nie uciekniemy! 387 00:26:50,483 --> 00:26:52,652 Tak mówił Miller, tak mówi Richard. 388 00:26:52,736 --> 00:26:54,779 - Musimy płynąć w burzę! - Shel. 389 00:26:54,863 --> 00:26:57,032 Jeśli spróbujemy uciec, zginiemy! 390 00:26:57,115 --> 00:26:57,949 Shel… 391 00:26:58,033 --> 00:27:01,536 - Musimy w nią wpłynąć! - Przepraszam. To moja wina. 392 00:27:01,620 --> 00:27:03,705 Nie powinienem dać się namówić George’owi. 393 00:27:03,788 --> 00:27:05,999 - Ja nie… - Mówiłem, że jest chory! 394 00:27:06,082 --> 00:27:08,627 Wcale nie! Powiedziałeś, że nic mu nie jest! 395 00:27:08,710 --> 00:27:11,087 - Mówiłem, że cię zdradzą. - Zamknij się! 396 00:27:11,171 --> 00:27:13,173 Skłamałeś, dupku! 397 00:27:13,256 --> 00:27:15,842 - A co miałem zrobić? - Skłamałeś! 398 00:27:15,925 --> 00:27:17,927 Kapitanie, zabierz nas stąd. 399 00:27:19,512 --> 00:27:23,391 Musisz zrobić to, co powiedziałem ci w kabinie. 400 00:27:23,475 --> 00:27:25,769 Wynoś się z mojej głowy! 401 00:27:27,520 --> 00:27:29,439 Wynoś się z mojej głowy! 402 00:27:32,776 --> 00:27:36,112 Shel? Z kim rozmawiasz? 403 00:27:36,196 --> 00:27:37,781 Widziałeś rysunki. 404 00:27:38,490 --> 00:27:39,324 Zegarek. 405 00:27:40,325 --> 00:27:41,951 Shel, rozmawiasz z tatą? 406 00:27:45,997 --> 00:27:47,582 - Jest tutaj. - Shel? 407 00:27:47,666 --> 00:27:48,833 Jest tutaj. 408 00:27:51,252 --> 00:27:53,797 - Wszystko w porządku. - Jest tutaj. 409 00:27:55,048 --> 00:27:56,049 Wiedziałeś o tym? 410 00:27:56,549 --> 00:27:58,259 Nie. O tym mi nie powiedział. 411 00:27:58,343 --> 00:28:02,555 To wszystko prawda, Walt. Musisz mi uwierzyć. 412 00:28:02,639 --> 00:28:03,473 Dobrze. 413 00:28:07,477 --> 00:28:08,478 Weź go do kajuty. 414 00:28:09,312 --> 00:28:10,480 Shel, zaczekaj tam. 415 00:28:10,563 --> 00:28:12,565 - Spokojnie, kolego. - Nie! 416 00:28:12,649 --> 00:28:14,776 Delikatniej. To nie jest konieczne. 417 00:28:14,859 --> 00:28:15,819 Zabrać go! 418 00:28:15,902 --> 00:28:17,237 - Chodź. - Odłóż broń. 419 00:28:17,320 --> 00:28:18,363 Nie zawracajcie. 420 00:28:18,446 --> 00:28:21,324 - Chodźmy. - Musimy płynąć dalej. On tam był! 421 00:28:21,408 --> 00:28:22,867 Niech ktoś go pilnuje. 422 00:28:27,205 --> 00:28:28,998 Dobrze. 423 00:28:52,480 --> 00:28:54,023 Dowódco, co się dzieje? 424 00:28:54,107 --> 00:28:57,610 Dupek zdemolował okolicę. Ghost Beam jest z nim w środku. 425 00:28:57,694 --> 00:29:00,238 - Chyba jest z ekipy Blackstara. - Rozumiem. 426 00:29:00,321 --> 00:29:03,575 Nie wpuszczajcie nikogo. Pomogę jej. 427 00:29:03,658 --> 00:29:06,536 Ruchy. Zabezpieczyć teren w promieniu 100 metrów. 428 00:30:09,390 --> 00:30:10,517 Nie! 429 00:30:20,902 --> 00:30:22,821 Nie. 430 00:30:22,904 --> 00:30:23,905 - Baryon… - Już. 431 00:30:23,988 --> 00:30:25,156 To był Baryon. 432 00:30:28,451 --> 00:30:30,495 Nie. Już dobrze. 433 00:30:30,578 --> 00:30:35,208 Nie zabiłam go. Nie zabiłam… 434 00:30:36,209 --> 00:30:37,669 Nie złamałam Kodeksu. 435 00:30:38,586 --> 00:30:40,463 Nie złamałam Kodeksu. 436 00:31:19,002 --> 00:31:20,628 Nie jesteś taka twarda, suko! 437 00:32:49,258 --> 00:32:50,301 Wezwij koronera. 438 00:32:52,220 --> 00:32:53,429 Ghost Beam nie żyje. 439 00:32:54,263 --> 00:32:55,223 Kurde. 440 00:32:56,933 --> 00:32:58,768 A ten dupek, proszę pani? 441 00:33:03,356 --> 00:33:05,108 Baryon będzie żył. 442 00:33:44,605 --> 00:33:46,441 Przepraszam, że to tyle trwało. 443 00:33:46,816 --> 00:33:48,026 Wszystko w porządku? 444 00:33:48,776 --> 00:33:51,821 Planeta wciąż tu jest. Więc chyba tak. 445 00:33:53,448 --> 00:33:54,407 Dzięki. 446 00:33:56,826 --> 00:33:57,869 Nie wiem. 447 00:34:01,956 --> 00:34:04,459 To już nie jest takie proste jak kiedyś. 448 00:34:06,002 --> 00:34:08,337 Następnym razem wezmę ze sobą Brandona. 449 00:34:09,714 --> 00:34:11,632 - Ucieszy się. - Tak. 450 00:34:12,717 --> 00:34:14,469 Coś mnie ominęło? 451 00:34:16,345 --> 00:34:17,680 Widziałam się z Chloe. 452 00:34:19,140 --> 00:34:20,808 Tak? Jak było? 453 00:34:22,143 --> 00:34:24,145 No wiesz. To Chloe. 454 00:34:25,354 --> 00:34:26,189 Tak. 455 00:34:26,731 --> 00:34:27,815 I… 456 00:34:32,236 --> 00:34:34,072 wpadłam na Jannę na patrolu. 457 00:34:36,741 --> 00:34:40,244 - Ghost Beam. - No tak. Przyjaciółka Chloe. 458 00:34:41,871 --> 00:34:43,664 Dobra dziewczyna. Co u niej? 459 00:34:44,957 --> 00:34:45,875 Nie żyje. 460 00:36:04,829 --> 00:36:06,497 Trzymaj statek na kursie! 461 00:36:07,248 --> 00:36:09,041 Masz trzymać kurs! Rozumiesz? 462 00:36:11,627 --> 00:36:12,503 Nic nie rób, 463 00:36:12,587 --> 00:36:13,796 bo wpakuję ci kulkę! 464 00:36:16,007 --> 00:36:17,008 Klnę się na Boga! 465 00:36:18,009 --> 00:36:19,594 Panie Sampson! 466 00:36:22,013 --> 00:36:23,347 Na litość boską! 467 00:36:24,348 --> 00:36:26,058 Odłóż broń! 468 00:36:26,142 --> 00:36:27,935 Nie możemy zawrócić! 469 00:36:28,019 --> 00:36:29,645 - Jesteśmy blisko! - To koniec. 470 00:36:29,729 --> 00:36:32,023 Mówiłem, że cię zdradzą! 471 00:36:32,106 --> 00:36:33,983 - Dalej nie płyniemy. - To koniec! 472 00:36:34,066 --> 00:36:35,109 Zawsze tak jest. 473 00:36:35,193 --> 00:36:37,778 Zamknij się! 474 00:36:37,862 --> 00:36:39,155 Chcą, żebyś zawiódł. 475 00:36:40,198 --> 00:36:42,074 Chcą, żebyś skończył jak ja. 476 00:36:42,158 --> 00:36:43,075 Zamknij się! 477 00:36:45,328 --> 00:36:46,162 Zamknij się! 478 00:36:47,663 --> 00:36:50,041 Panie Sampson, niech pan rzuci broń. 479 00:36:50,124 --> 00:36:51,542 Inaczej pana zastrzelę. 480 00:36:54,003 --> 00:36:56,172 - Próbują ci to odebrać… - Tato, nie! 481 00:36:56,255 --> 00:37:00,509 …twoje marzenie, twoje przeznaczenie. Pozwolisz im? 482 00:37:00,593 --> 00:37:01,552 Tato, proszę… 483 00:37:05,848 --> 00:37:06,724 Błagam! 484 00:37:14,190 --> 00:37:16,442 Sheldon! 485 00:37:16,525 --> 00:37:20,821 Posłuchaj. Nieważne, co słyszysz. 486 00:37:22,490 --> 00:37:24,617 Nieważne, czy to jest prawdziwe. 487 00:37:24,700 --> 00:37:26,285 Bo dla ciebie takie jest. 488 00:37:26,369 --> 00:37:28,579 Tak samo manipulowali Millerem. 489 00:37:28,663 --> 00:37:31,958 Nie chcesz tego robić. Nie tędy droga. 490 00:37:32,041 --> 00:37:33,292 Musisz jej posłuchać! 491 00:37:33,376 --> 00:37:34,835 Chyba coś mi jest. 492 00:37:35,795 --> 00:37:36,879 Miller znał drogę! 493 00:37:39,674 --> 00:37:41,133 Odłóż broń. 494 00:37:41,217 --> 00:37:43,302 - Zabij ją. - Proszę. 495 00:37:44,178 --> 00:37:45,680 Nie słuchaj ich. 496 00:37:45,763 --> 00:37:47,932 Zabijanie nie jest rozwiązaniem! 497 00:37:48,015 --> 00:37:49,892 Zabij ich, póki możesz! 498 00:37:49,976 --> 00:37:53,104 - Będą cię okłamywać. - Nie! 499 00:37:57,650 --> 00:37:58,567 Sheldon. 500 00:39:02,798 --> 00:39:05,092 No i proszę. 501 00:39:25,154 --> 00:39:26,322 Co to jest? 502 00:39:47,551 --> 00:39:48,511 Pękł. 503 00:39:49,804 --> 00:39:50,721 14.18. 504 00:40:02,817 --> 00:40:04,318 Sheldon. 505 00:40:06,237 --> 00:40:07,154 Boże! 506 00:42:37,555 --> 00:42:42,476 Napisy: Krzysiek Ceran