1 00:00:14,240 --> 00:00:17,240 DETROIT STANY ZJEDNOCZONE 2 00:00:20,080 --> 00:00:22,360 MORZE KARAIBSKIE - WENEZUELA GUJANA - BOGOTA - KOLUMBIA - PERU 3 00:00:22,720 --> 00:00:25,000 PEKIN - CHINY - CHONGQUING 4 00:00:25,200 --> 00:00:28,240 UŁAN BATOR MONGOLIA 5 00:00:28,600 --> 00:00:30,760 MORZE KASPIJSKIE - GRUZJA - TBILISI AZERBEJDŻAN - BAKU 6 00:00:31,080 --> 00:00:33,440 PARYŻ - FRANCJA - BOURG-SAINT-MAURICE 7 00:00:34,000 --> 00:00:36,360 WIELKA BRYTANIA - OXFORDSHIRE - LONDYN 8 00:00:38,680 --> 00:00:41,520 WALIA LONDYN 9 00:00:44,960 --> 00:00:47,520 SZKOCJA 10 00:00:48,000 --> 00:00:50,680 SZWECJA - OSLO - SZTOKHOLM 11 00:00:56,160 --> 00:00:57,720 Dziękujemy bardzo. 12 00:00:58,280 --> 00:00:59,760 Witamy. 13 00:01:00,440 --> 00:01:01,480 Dziękujemy. 14 00:01:03,000 --> 00:01:07,600 Witamy w odcinku specjalnym. 15 00:01:07,960 --> 00:01:12,120 To będzie wyjątkowy odcinek, jako że dostaliśmy prośbę od Amazona. 16 00:01:12,200 --> 00:01:15,000 Zdarza wam się zapauzować, oglądając program? 17 00:01:15,080 --> 00:01:17,800 Możecie wtedy podziwiać zdjęcia przyrody 18 00:01:17,920 --> 00:01:19,200 z całego świata. 19 00:01:19,520 --> 00:01:22,840 Poproszono nas, byśmy zrobili nowe zdjęcia 20 00:01:22,920 --> 00:01:24,280 dzikim zwierzętom. 21 00:01:24,400 --> 00:01:26,520 My trzej jako fotografowie przyrody. 22 00:01:26,640 --> 00:01:29,120 Co może pójść nie tak? 23 00:01:29,200 --> 00:01:33,040 To coś dla nas. Czemu wcześniej na to nie wpadliśmy? 24 00:01:33,400 --> 00:01:34,680 Ustaliliśmy, 25 00:01:34,760 --> 00:01:37,680 że poszukamy sprzętu i załatwimy auta, 26 00:01:37,760 --> 00:01:40,120 a potem spotkamy się 27 00:01:40,200 --> 00:01:44,360 w najbardziej zróżnicowanym pod względem przyrody miejscu na świecie. 28 00:01:44,960 --> 00:01:46,200 W Kolumbii. 29 00:01:56,520 --> 00:01:59,520 Kolumbia to skarb natury. 30 00:02:01,160 --> 00:02:05,640 Niekończące się szczyty, ogromne lasy, 31 00:02:05,720 --> 00:02:08,640 leniwe rzeki i szmer potoków. 32 00:02:08,760 --> 00:02:12,160 To dom wielu różnych ptaków i zwierząt, 33 00:02:12,440 --> 00:02:15,320 których nie znajdziecie nigdzie indziej. 34 00:02:19,520 --> 00:02:23,160 Zdrowy rozsądek podpowiada, że w celu robienia zdjęć 35 00:02:23,280 --> 00:02:26,440 powinniśmy spotkać się z dala od ludzi. 36 00:02:30,880 --> 00:02:33,880 Ale z jakiegoś przedziwnego powodu 37 00:02:33,960 --> 00:02:35,520 Richard Hammond postanowił, 38 00:02:35,600 --> 00:02:38,680 że zaczniemy w środku nocy 39 00:02:38,760 --> 00:02:42,040 w pobliżu gwarnej Cartageny, 40 00:02:43,240 --> 00:02:44,880 na tropikalnej plaży. 41 00:02:59,760 --> 00:03:01,440 Dzień dobry. 42 00:03:03,200 --> 00:03:04,920 Czemu mamy spotkać się na plaży? 43 00:03:05,000 --> 00:03:07,480 I dlaczego w ogóle go słuchamy? 44 00:03:07,920 --> 00:03:08,920 Gdzie on jest? 45 00:03:10,040 --> 00:03:11,160 Hammond! 46 00:03:12,240 --> 00:03:14,040 Jest czwarta w nocy. 47 00:03:15,040 --> 00:03:16,120 To Fiat Panda? 48 00:03:16,440 --> 00:03:17,840 Fiat Panda 4x4. 49 00:03:17,960 --> 00:03:20,200 -Okropny. -Cudowny. 50 00:03:20,400 --> 00:03:22,000 To jest cudowne. 51 00:03:22,560 --> 00:03:23,600 Tylko popatrz. 52 00:03:23,680 --> 00:03:25,520 Potężne auto. 53 00:03:25,920 --> 00:03:28,200 Chyba jest popularne wśród gejów. 54 00:03:28,320 --> 00:03:29,520 Tak? 55 00:03:29,600 --> 00:03:34,480 W Ameryce zrobili listę ulubionych samochodów społeczności LGBT. 56 00:03:34,640 --> 00:03:37,080 Był chyba trzeci. 57 00:03:37,480 --> 00:03:40,120 Co? Lesbijki, bekon... 58 00:03:40,200 --> 00:03:41,960 Tak to szło? Lesbijki, bekon... 59 00:03:42,760 --> 00:03:44,480 -Lesbijki... -Osoby transpłciowe. 60 00:03:45,640 --> 00:03:46,600 Co to? 61 00:03:47,200 --> 00:03:49,480 Czy to nie flara alarmowa? 62 00:03:49,560 --> 00:03:51,400 Czerwona oznacza alarm, prawda? 63 00:03:52,720 --> 00:03:54,640 -Co to? -Poczekaj. Czy to nie... 64 00:03:55,240 --> 00:03:57,600 Czy to... Ktoś tam jest. 65 00:03:57,680 --> 00:03:58,600 Cześć! 66 00:04:01,560 --> 00:04:03,120 -Hammond. -To Hammond. 67 00:04:03,440 --> 00:04:05,040 Hammond! 68 00:04:05,160 --> 00:04:06,840 -Cześć. Jestem. -To ty? 69 00:04:06,960 --> 00:04:08,240 Wszystko gra? 70 00:04:08,800 --> 00:04:10,720 Przydałaby mi się pomoc. 71 00:04:11,160 --> 00:04:12,720 To twój samochód? 72 00:04:13,200 --> 00:04:15,000 Tak, mój samochód! 73 00:04:15,280 --> 00:04:16,480 To jego samochód. 74 00:04:19,360 --> 00:04:23,200 Słońce powoli wschodziło, a my zawołaliśmy Hammonda, 75 00:04:23,240 --> 00:04:25,920 by zorientować się, o co właściwie chodzi. 76 00:04:27,480 --> 00:04:29,200 Musisz się wytłumaczyć. 77 00:04:29,560 --> 00:04:30,800 I rozpakować. 78 00:04:31,360 --> 00:04:33,360 -Dzień dobry. -Tak, dzień dobry. 79 00:04:33,680 --> 00:04:36,240 Od czego zacząć? Czemu twoje auto jest tam? 80 00:04:36,360 --> 00:04:38,920 Tam wyrzucili mnie z łodzi. 81 00:04:39,360 --> 00:04:40,360 Jakiej łodzi? 82 00:04:40,440 --> 00:04:41,760 Kupiłem go w USA... 83 00:04:41,880 --> 00:04:43,120 -Tak? -Przypłynął tu 84 00:04:43,200 --> 00:04:45,040 zawinięty w polietylen, razem ze mną. 85 00:04:45,120 --> 00:04:46,120 Tak się robi. 86 00:04:46,200 --> 00:04:48,160 Tak sądzę. 87 00:04:48,680 --> 00:04:51,480 USA i Kolumbia handlują ze sobą, prawda? 88 00:04:51,560 --> 00:04:54,120 Co? Kolumbia eksportuje coś 89 00:04:54,200 --> 00:04:56,000 -do Stanów? -Właśnie. 90 00:04:56,080 --> 00:04:58,320 -Potem łodzie przypływają puste? -Tak. 91 00:04:58,360 --> 00:05:01,720 Łodzie są pełne, kiedy płyną do Stanów. 92 00:05:02,000 --> 00:05:04,480 Droga powrotna jest dużo tańsza. 93 00:05:04,560 --> 00:05:06,440 -Kosztuje grosze. -Zaczekaj. 94 00:05:07,200 --> 00:05:08,360 Co oni eksportują? 95 00:05:09,880 --> 00:05:11,120 Co produkuje się w Kolumbii? 96 00:05:11,640 --> 00:05:14,080 Mam. „Główne towary eksportowe Kolumbii 97 00:05:14,160 --> 00:05:15,760 „to kawa, 98 00:05:15,880 --> 00:05:19,240 „kwiaty cięte, banany, ryż, tytoń, produkty leśne”, 99 00:05:19,320 --> 00:05:21,000 czymkolwiek są, i „krewetki”. 100 00:05:21,160 --> 00:05:22,240 Musi chodzić o krewetki. 101 00:05:22,680 --> 00:05:24,680 Zastanawiamy się, czemu nie wysadzili cię 102 00:05:24,760 --> 00:05:26,480 -w porcie. -Wiem. 103 00:05:26,600 --> 00:05:27,760 Nie używają portów. 104 00:05:27,800 --> 00:05:30,240 Dla nich to zupełnie normalne. 105 00:05:30,320 --> 00:05:32,000 Zawinąć w polietylen i zrzucić. 106 00:05:32,080 --> 00:05:34,040 -Ciebie też zrzucili? -Tak. 107 00:05:34,120 --> 00:05:36,000 Co tam jest napisane? „Global Auto”. 108 00:05:36,240 --> 00:05:37,280 Tak. GAK. 109 00:05:37,360 --> 00:05:40,880 Global Auto Kings. Tak nazywa się firma. 110 00:05:41,360 --> 00:05:45,800 Jak zamierzasz ściągnąć swój samochód na brzeg? 111 00:05:45,880 --> 00:05:47,560 Myślałem, że zrobimy to „my”. 112 00:05:47,640 --> 00:05:48,520 -Dlatego tu jesteście. -Nie. 113 00:05:48,600 --> 00:05:49,720 Wspomniał 114 00:05:49,800 --> 00:05:52,360 tylko o tobie i twoim samochodzie. 115 00:05:52,440 --> 00:05:54,840 -„Tobie”. Liczba pojedyncza. -Chodzi o ciebie. 116 00:05:55,480 --> 00:05:57,680 -Nie powiedziałeś „my”. -Kazałeś nam wstać o czwartej. 117 00:05:58,880 --> 00:06:03,480 W końcu James zmiękł i zgodził się wziąć auto Hammonda na hol. 118 00:06:06,120 --> 00:06:08,520 Dobra, May. Dajesz. 119 00:06:14,160 --> 00:06:15,800 James, co jest? 120 00:06:15,880 --> 00:06:19,000 49 koni mechanicznych. Rozwalę go. Weź jeepa. 121 00:06:19,080 --> 00:06:21,080 Może znajdziemy psa, który go pociągnie. 122 00:06:21,160 --> 00:06:22,800 -Wsiadaj do jeepa. -Co? 123 00:06:22,880 --> 00:06:24,600 -To... -Co masz? 124 00:06:24,920 --> 00:06:26,320 Jeepa. Jest tam. 125 00:06:26,960 --> 00:06:28,400 Przyjedź nim. 126 00:06:30,600 --> 00:06:34,160 Wróciłem w LGB-jeepie, a Hammond mi podziękował. 127 00:06:34,640 --> 00:06:35,960 Robiąc sobie jaja. 128 00:06:37,640 --> 00:06:39,480 Bardzo ładny. Dobra robota. 129 00:06:39,560 --> 00:06:40,800 -No nie? -Jestem dumny. 130 00:06:40,880 --> 00:06:42,160 -Czemu? -Dobra robota. 131 00:06:42,240 --> 00:06:44,240 Było ciężko, ale zrobiłeś to. 132 00:06:44,320 --> 00:06:46,120 Będziesz dużo szczęśliwszy. 133 00:06:46,200 --> 00:06:48,560 Pomóc ci 134 00:06:48,640 --> 00:06:51,200 -wydostać auto z morza? -Poproszę. 135 00:06:51,280 --> 00:06:52,640 -Więc bądź cicho. -Dobra. 136 00:06:52,720 --> 00:06:55,160 Mógłbyś być milszy, skoro wyszło szydło z worka. 137 00:06:55,920 --> 00:06:59,520 Przywiązaliśmy linę i czekaliśmy na odpowiednią falę, 138 00:06:59,600 --> 00:07:01,000 która mogłaby pomóc. 139 00:07:01,760 --> 00:07:03,200 Teraz! 140 00:07:07,280 --> 00:07:08,320 Tak! 141 00:07:09,040 --> 00:07:10,920 Niedobrze. 142 00:07:12,160 --> 00:07:15,200 Zorientowałem się, że robiliśmy to źle. 143 00:07:16,480 --> 00:07:18,320 Zakładam, że to pick-up. 144 00:07:19,080 --> 00:07:20,720 -Napęd na cztery koła? -Tak. 145 00:07:20,800 --> 00:07:21,800 -No nie? -Tak. 146 00:07:21,880 --> 00:07:23,520 Czemu nie pójdziesz tam, 147 00:07:23,600 --> 00:07:26,680 nie przetniesz torby i nie wyjedziesz, 148 00:07:26,760 --> 00:07:28,240 używając silnika? 149 00:07:28,320 --> 00:07:29,320 Dobry pomysł. 150 00:07:29,560 --> 00:07:30,960 Kiedy jedziesz, 151 00:07:31,040 --> 00:07:32,760 nie korzystasz z cudzego silnika. 152 00:07:32,840 --> 00:07:34,280 -Korzystasz ze swojego. -Tak. 153 00:07:35,200 --> 00:07:38,080 Podczas gdy Hammond rozpakowywał swoje auto, 154 00:07:39,480 --> 00:07:42,960 James i ja zajęliśmy się fiatem pandą. 155 00:07:43,920 --> 00:07:47,680 Kupiłem go od angielskiej rodziny, która kupiła dom w Toskanii. 156 00:07:49,000 --> 00:07:50,200 A ten mały Pepe... 157 00:07:51,600 --> 00:07:54,120 Panda Pepe, kochali go. 158 00:07:54,200 --> 00:07:56,920 Wiem wszystko o tej rodzinie. 159 00:07:57,400 --> 00:08:00,720 Odbierali tym samochodem przyjaciół z lotniska w Pizie. 160 00:08:00,800 --> 00:08:01,640 Nie wątpię. 161 00:08:01,720 --> 00:08:04,280 Ci przyjaciele to redaktor Guardiana... 162 00:08:04,360 --> 00:08:05,680 -Tak. -Tony Blair. 163 00:08:05,960 --> 00:08:07,440 -Cherie Blair. -Sting. 164 00:08:09,480 --> 00:08:11,160 -Alan Yentob. -Tak. 165 00:08:11,640 --> 00:08:17,080 Każdy drobny socjalista w Europie kiedyś nim jechał. 166 00:08:17,160 --> 00:08:19,320 Pewnie robią własną oliwę z oliwek. 167 00:08:20,000 --> 00:08:21,800 Naprawdę byli socjalistami. 168 00:08:21,880 --> 00:08:24,040 Siedzą sobie, pijąc prosecco... 169 00:08:24,120 --> 00:08:25,920 „Tak, zależy nam. Bądźmy świadomi”. 170 00:08:26,000 --> 00:08:28,960 Co oznacza nierobienie absolutnie niczego. 171 00:08:29,040 --> 00:08:30,680 Pewnie mają w wiosce faceta, który... 172 00:08:30,800 --> 00:08:32,680 Pet Shop Boy ciągnął dalej, 173 00:08:32,760 --> 00:08:36,160 a Hammond w końcu rozpakował swojego pick-upa. 174 00:08:37,720 --> 00:08:41,280 Niestety nie chciał on zapalić. 175 00:08:46,280 --> 00:08:47,200 Nie. 176 00:08:50,840 --> 00:08:54,640 Po kolejnych uderzeniach fal wyszedł na brzeg 177 00:08:54,760 --> 00:08:59,200 z szaloną propozycją, by fiat posłużył za kotwicę, 178 00:08:59,280 --> 00:09:01,360 a jeep za holownik. 179 00:09:02,720 --> 00:09:05,120 Hamulec postojowy wyłączony. 180 00:09:05,440 --> 00:09:06,760 Jesteś gotowy. 181 00:09:07,440 --> 00:09:09,840 Ja też. Jestem tu od czarnej roboty. 182 00:09:11,880 --> 00:09:12,840 Jedziemy. 183 00:09:13,200 --> 00:09:14,840 Dobrze idzie. 184 00:09:16,840 --> 00:09:18,360 Nie. 185 00:09:19,080 --> 00:09:21,720 Clarkson, wpadnę do morza! 186 00:09:21,760 --> 00:09:22,760 Przestań! 187 00:09:25,640 --> 00:09:26,880 Co tam robisz? 188 00:09:27,000 --> 00:09:29,000 Wciągnąłeś mnie do morza, dzbanie. 189 00:09:31,240 --> 00:09:32,200 Cholera! 190 00:09:33,400 --> 00:09:35,520 Przez głupi pomysł Hammonda 191 00:09:35,600 --> 00:09:38,720 popsuły mi się kamery. 192 00:09:39,520 --> 00:09:41,080 Zamówiliśmy taksówkę 193 00:09:41,160 --> 00:09:43,960 i wysłaliśmy kierowcę po holownik. 194 00:09:45,080 --> 00:09:50,320 Kiedy wrócił, poprosił akurat Jeremy'ego, by zajął się wyciągarką. 195 00:09:52,200 --> 00:09:53,280 Idzie? 196 00:09:53,880 --> 00:09:55,440 Tak! 197 00:09:56,040 --> 00:09:58,120 Nabijasz się z ludzi, którzy lubią wyciągarki, 198 00:09:58,200 --> 00:09:59,760 ale powiedz, że źle się bawisz. 199 00:09:59,840 --> 00:10:01,000 To niesamowite, 200 00:10:01,080 --> 00:10:04,280 ile mocy ma malutka elektryczna wyciągarka. 201 00:10:04,720 --> 00:10:05,640 Nie sądzisz... 202 00:10:05,760 --> 00:10:07,520 Czy on fantazjuje o wyciągarkach? 203 00:10:07,640 --> 00:10:08,840 Nie, wyłączyłem go. 204 00:10:09,280 --> 00:10:12,600 Siedzimy tylko i patrzymy, czy lampka świeci się na czerwono, 205 00:10:12,640 --> 00:10:14,640 co oznaczałoby przegrzanie, 206 00:10:14,760 --> 00:10:17,080 a dla niego to niesamowita frajda. 207 00:10:17,480 --> 00:10:18,760 Jeremy, przestań. 208 00:10:18,880 --> 00:10:20,880 Wciągniesz mnie do budki. 209 00:10:20,960 --> 00:10:21,880 Ciekawe jest to, 210 00:10:22,640 --> 00:10:24,720 że właściwie zrobiliśmy dobrze, 211 00:10:25,040 --> 00:10:26,760 nasze samochody 212 00:10:26,880 --> 00:10:30,280 są przeznaczone do jazdy w terenie, 213 00:10:30,360 --> 00:10:32,200 mimo to są całkowicie różne. 214 00:10:32,280 --> 00:10:34,640 Wciągasz mnie na budynek. 215 00:10:36,320 --> 00:10:38,960 To prawda, świetnie trio samochodów. 216 00:10:40,600 --> 00:10:41,440 Mój samochód 217 00:10:41,520 --> 00:10:44,480 kupują ludzie, którzy jeżdżą po ulicach San Francisco, 218 00:10:44,520 --> 00:10:46,640 Key West, Brighton i Sydney. 219 00:10:46,720 --> 00:10:49,000 Twój kupują ludzie, którzy... 220 00:10:49,080 --> 00:10:51,400 -Jeremy, przestań! -...chcą poczuć się lepiej. 221 00:10:51,480 --> 00:10:53,400 Jeśli masz dwa domy, 222 00:10:53,480 --> 00:10:55,320 kiedy reszta świata głoduje, 223 00:10:55,400 --> 00:10:57,400 wszystko gra, o ile masz małego fiata. 224 00:10:58,280 --> 00:10:59,360 Cholera. 225 00:10:59,720 --> 00:11:01,200 Hammond, ty debilu. 226 00:11:01,280 --> 00:11:03,400 Nie mogłem nic zrobić. Nie mogłem kierować. 227 00:11:03,480 --> 00:11:04,560 -Byłem... -Nic nie mówiłeś. 228 00:11:04,640 --> 00:11:05,880 Krzyczałem przez radio. 229 00:11:05,960 --> 00:11:08,760 -Wciągnąłeś mnie w budynek. -Ta rodzina kochała ten wóz od 1991, 230 00:11:08,840 --> 00:11:11,120 a ty przypłynąłeś z cholernej Walii, 231 00:11:11,200 --> 00:11:13,120 Stanów, czy gdziekolwiek byłeś, 232 00:11:13,200 --> 00:11:14,520 i go rozwaliłeś. 233 00:11:14,600 --> 00:11:17,160 Zrobił się z tego bałagan. 234 00:11:17,240 --> 00:11:18,560 Musimy wszystko ogarnąć. 235 00:11:18,640 --> 00:11:20,880 Zorganizujemy komunikację... 236 00:11:20,960 --> 00:11:21,960 Co to? 237 00:11:22,040 --> 00:11:23,400 -To? -Moja drabina. 238 00:11:24,480 --> 00:11:27,960 Kupiłeś samochód, do którego nie wejdziesz bez drabiny? 239 00:11:28,040 --> 00:11:29,240 Jest bardzo wysoko. 240 00:11:31,480 --> 00:11:33,360 Najgorszy widok w moim życiu. 241 00:11:33,440 --> 00:11:34,640 Jest super. Spójrzcie. 242 00:11:34,720 --> 00:11:36,920 To było jak najlepsza Gwiazdka. 243 00:11:37,000 --> 00:11:38,360 Rozpakowywanie go na morzu. 244 00:11:39,280 --> 00:11:41,720 Nie mogłem czekać. To... I jeszcze płomień. 245 00:11:42,320 --> 00:11:43,560 A to co? 246 00:11:43,640 --> 00:11:46,360 Szpetny lis z czaszką. Co to w ogóle jest? 247 00:11:46,440 --> 00:11:49,400 Inspiracja. Już mam coś związanego z przyrodą. 248 00:11:49,480 --> 00:11:51,600 Genialne. Nie podoba wam się? 249 00:11:51,680 --> 00:11:54,800 -Nie, nie podoba. -Mnie rozwesela. 250 00:11:55,880 --> 00:11:59,000 Pick-up Hammonda zrujnował plażę, 251 00:11:59,080 --> 00:12:02,640 moje kamery, i zmarnował nasze 10 godzin. 252 00:12:03,200 --> 00:12:06,640 Kazaliśmy mu się zamknąć i odpalić. 253 00:12:08,760 --> 00:12:10,360 Kiedy już mu się udało... 254 00:12:11,000 --> 00:12:11,960 Tak! 255 00:12:15,240 --> 00:12:18,320 ...ruszyliśmy do Cartageny po aparaty. 256 00:12:30,440 --> 00:12:35,240 Ten terenowy jeep wrangler kosztował osiem tysięcy funtów. 257 00:12:35,640 --> 00:12:38,640 Wszystko działa. 258 00:12:39,360 --> 00:12:42,800 Gdybym był Herkulesem Poirot, powiedziałbym, 259 00:12:42,880 --> 00:12:45,920 że pierwszy właściciel był z Japonii. 260 00:12:46,000 --> 00:12:50,320 Bo odtwarzacz i nawigacja są po japońsku, 261 00:12:50,400 --> 00:12:52,440 nie będę mógł skorzystać. 262 00:12:52,920 --> 00:12:55,320 Do tego wszędzie są naklejki. 263 00:12:55,400 --> 00:12:57,400 Tu jest napisane „Hysteric Glamour”. 264 00:12:57,800 --> 00:12:59,160 „CDC Rockers”. 265 00:12:59,960 --> 00:13:01,920 To bardzo japońskie. 266 00:13:03,080 --> 00:13:06,920 Powstał w Ohio, wysłano go do Japonii, 267 00:13:07,320 --> 00:13:10,400 eksportowano do Anglii, a ja sprowadziłem go do Kolumbii. 268 00:13:11,040 --> 00:13:13,880 Na drodze zrobił 193 tysiące kilometrów, 269 00:13:13,960 --> 00:13:17,200 a jakieś dwa razy tyle na statkach. 270 00:13:20,360 --> 00:13:24,520 Doskonale nada się do robienia zdjęć przyrody, 271 00:13:24,600 --> 00:13:26,800 ma napęd na cztery koła, w końcu to jeep. 272 00:13:27,440 --> 00:13:29,640 Mogę z nim szukać pantery śnieżnej. 273 00:13:30,320 --> 00:13:34,400 Ma czterolitrowy silnik V6, nadążę za pikującym orłem. 274 00:13:34,520 --> 00:13:36,960 Oczywiście brak dachu, opuszczana przednia szyba. 275 00:13:37,040 --> 00:13:41,600 360 stopni dla mojego aparatu. 276 00:13:52,200 --> 00:13:56,000 Opowiem wam o moim Chevrolecie C/K Silverado z 1998 roku. 277 00:13:56,080 --> 00:13:58,080 To amerykański pick-up 278 00:13:58,160 --> 00:14:01,280 z podwyższonym zawieszeniem i zmodyfikowany, 279 00:14:01,360 --> 00:14:02,520 ale o tym opowiem potem. 280 00:14:02,880 --> 00:14:08,280 Co najważniejsze, ma wielki silnik V8 o pojemności 7,4 litra, 281 00:14:08,360 --> 00:14:09,880 który leniwie pracuje, 282 00:14:09,960 --> 00:14:12,400 wydając z siebie groźny warkot. 283 00:14:12,960 --> 00:14:15,840 Mam napęd na cztery koła z opcją drogową i terenową. 284 00:14:17,040 --> 00:14:19,840 Dzięki temu i takiemu prześwitowi mogę pojechać wszędzie. 285 00:14:21,080 --> 00:14:24,360 Pewnie większość fotografów przyrody używa czegoś takiego. 286 00:14:24,720 --> 00:14:27,200 Nie pokazują tego w telewizji, 287 00:14:27,280 --> 00:14:30,320 to wszystko dzieje się za kulisami. 288 00:14:36,840 --> 00:14:39,960 Jesteśmy sami, mogę powiedzieć wam coś o moim aucie. 289 00:14:40,040 --> 00:14:42,840 Myślicie sobie pewnie: „To zwykły fiat panda, 290 00:14:42,920 --> 00:14:44,800 „a oni są w Ameryce Południowej, 291 00:14:44,880 --> 00:14:47,160 „będzie tam trudny teren”. Tak. 292 00:14:47,240 --> 00:14:48,560 Ale posłuchajcie, 293 00:14:48,640 --> 00:14:52,720 do jazdy w terenie potrzeba czegoś małego i lekkiego. 294 00:14:53,000 --> 00:14:54,080 To właśnie mam. 295 00:14:54,320 --> 00:14:57,960 To mały samochód. Waży 780 kilogramów. 296 00:14:58,040 --> 00:15:01,840 Ćwierć tego, co waży ten durny monster truck Hammonda. 297 00:15:02,960 --> 00:15:05,800 Ma austriacki napęd na cztery koła. 298 00:15:05,880 --> 00:15:06,960 Niezawodny. 299 00:15:07,480 --> 00:15:09,040 Ma inklinometry, 300 00:15:09,120 --> 00:15:11,080 żebym wiedział, że grozi mi wywrotka. 301 00:15:11,480 --> 00:15:16,640 Jest idealny. Wszystko działa, wentylator, chłodzenie, wszystkie przyrządy. 302 00:15:17,200 --> 00:15:18,160 Idealnie. 303 00:15:19,520 --> 00:15:20,640 Wtem... 304 00:15:21,560 --> 00:15:23,360 Moje wskaźniki przestały działać, 305 00:15:23,440 --> 00:15:25,840 niczego nie wskażą. 306 00:15:26,560 --> 00:15:28,360 Kłopoty z włoską elektroniką? 307 00:15:29,000 --> 00:15:30,680 Kto by się spodziewał? 308 00:15:32,400 --> 00:15:35,160 Zawieszenie podniesione przez poprzedniego właściciela 309 00:15:35,240 --> 00:15:40,280 nie polepszyło kierowania ani jazdy. 310 00:15:41,440 --> 00:15:43,120 Podoba ci się bycie wysokim? 311 00:15:45,880 --> 00:15:47,600 Niech mu będzie. Jest taki wesoły. 312 00:15:48,200 --> 00:15:50,360 W końcu może być sobą. 313 00:15:52,960 --> 00:15:57,760 Niebawem dotarliśmy do otoczonej murami pięknej Cartageny, 314 00:15:58,080 --> 00:16:01,960 co nie spodobało się kierowcy niezbyt pięknego Trump Trucka. 315 00:16:03,440 --> 00:16:04,640 Chwila moment. 316 00:16:06,640 --> 00:16:07,720 No nie. 317 00:16:11,040 --> 00:16:14,040 Czy te mury są ważne, stare i cenne? 318 00:16:15,160 --> 00:16:17,840 Są z siedemnastego wieku. 319 00:16:18,080 --> 00:16:21,400 Są na liście światowego dziedzictwa UNESCO. 320 00:16:22,400 --> 00:16:25,080 Skoro są stare, nic się nie stanie, jak odkruszę kawałek? 321 00:16:25,640 --> 00:16:26,720 Co za kretyn. 322 00:16:29,600 --> 00:16:31,200 Boże. 323 00:16:35,240 --> 00:16:38,640 Gdybym mieszkał w otoczonym murami zabytku, 324 00:16:38,720 --> 00:16:42,080 nie chciałbym widzieć czegoś takiego. 325 00:16:43,560 --> 00:16:44,520 Dobra. 326 00:16:45,800 --> 00:16:46,760 Boże. 327 00:16:47,360 --> 00:16:48,800 Ciasno. 328 00:16:49,320 --> 00:16:50,640 Karetka. 329 00:16:51,640 --> 00:16:53,360 Prawdziwa karetka. 330 00:16:58,760 --> 00:16:59,760 Cholera. 331 00:17:00,360 --> 00:17:03,400 Jedzie tędy, lepiej się spiesz. 332 00:17:03,480 --> 00:17:05,680 Hammond, karetka. Musisz zjechać z drogi. 333 00:17:06,120 --> 00:17:07,120 Nie mogę. 334 00:17:08,920 --> 00:17:10,040 O Boże. 335 00:17:10,560 --> 00:17:11,720 Jezu, dalej. 336 00:17:12,520 --> 00:17:13,560 Źle mi z tym. 337 00:17:14,240 --> 00:17:15,960 Hammond, już. 338 00:17:16,200 --> 00:17:18,680 Musisz jechać. Przejedź po tym wszystkim. 339 00:17:20,160 --> 00:17:21,480 Raport z sytuacji. 340 00:17:21,560 --> 00:17:24,800 Hammond spowodował dziesięciogodzinną obsuwę 341 00:17:25,560 --> 00:17:26,800 i chce zabić człowieka. 342 00:17:27,760 --> 00:17:28,960 Cholera, przepraszam. 343 00:17:35,760 --> 00:17:36,760 Źle mi z tym. 344 00:17:38,160 --> 00:17:40,520 Po tym, jak zapłaciłem za potrącone owoce... 345 00:17:40,560 --> 00:17:41,520 Proszę. 346 00:17:42,080 --> 00:17:43,160 Przepraszam. 347 00:17:44,160 --> 00:17:47,320 Wjechaliśmy w labirynt wąskich uliczek, 348 00:17:47,400 --> 00:17:49,080 by kupić aparaty. 349 00:17:50,320 --> 00:17:52,800 Dla jeepa i pandy było to proste. 350 00:17:53,560 --> 00:17:54,480 Jednak... 351 00:18:06,080 --> 00:18:08,160 Jeszcze raz. Dam radę. 352 00:18:13,480 --> 00:18:15,560 Jeszcze chwila. 353 00:18:15,960 --> 00:18:17,760 Zaraz zjadę z drogi. 354 00:18:20,320 --> 00:18:23,400 Nie wiem, czemu Hammond i May uważają wranglera 355 00:18:24,000 --> 00:18:25,200 za gejowską ikonę. 356 00:18:29,240 --> 00:18:31,800 Po zakupach spotkaliśmy się, 357 00:18:31,880 --> 00:18:34,800 by pokazać, co mamy. 358 00:18:35,080 --> 00:18:39,240 Po raz kolejny Hammond przesadził. 359 00:18:44,760 --> 00:18:45,800 Co kupiłeś? 360 00:18:46,320 --> 00:18:47,280 Wszystko. 361 00:18:47,800 --> 00:18:49,800 O fotografach przyrody wiem to, 362 00:18:49,880 --> 00:18:51,800 że mają dużo sprzętu. To mam u pasa. 363 00:18:51,880 --> 00:18:55,680 Tu mam wybór profesjonalnych obiektywów. 364 00:18:56,080 --> 00:18:59,920 Świetne... Makroobiektyw do dużych zbliżeń. 365 00:19:00,000 --> 00:19:02,760 50 mm, szybki, piękny obiektyw. 366 00:19:03,520 --> 00:19:04,880 Kolejna uprząż. 367 00:19:05,280 --> 00:19:06,640 To na aparat. 368 00:19:06,760 --> 00:19:08,200 Filtry do lamp błyskowych. 369 00:19:08,520 --> 00:19:10,960 Są dwie, mogą zawadzać sobie nawzajem. 370 00:19:11,040 --> 00:19:12,800 -Wtedy... Nie. -Co? 371 00:19:12,920 --> 00:19:15,000 Podjeżdżasz do zwierzęcia, 372 00:19:15,080 --> 00:19:16,880 które chcesz sfotografować. 373 00:19:16,960 --> 00:19:19,800 Może uciec lada chwila. Musisz być szybki. 374 00:19:19,920 --> 00:19:22,760 Małe czy duże zwierzę, mam odpowiednie obiektywy... 375 00:19:22,800 --> 00:19:24,320 -Tak. -...lampę błyskową... 376 00:19:24,400 --> 00:19:26,280 Oby było martwe, inaczej ucieknie. 377 00:19:26,320 --> 00:19:28,720 Oczywiście jest też korpus, 378 00:19:28,800 --> 00:19:31,000 bardzo dobry... 379 00:19:31,080 --> 00:19:32,640 -Zapamiętałeś. -A co najważniejsze, 380 00:19:32,720 --> 00:19:33,800 teleobiektyw. 381 00:19:33,960 --> 00:19:35,440 Pokazać wam, co ja mam? 382 00:19:35,520 --> 00:19:37,280 -Tak. -Nie przejmowałem się aż tak. 383 00:19:37,320 --> 00:19:39,560 Mam jedynie teleobiektyw. 384 00:19:39,640 --> 00:19:41,800 Nie taki jak twój, ale taki. 385 00:19:43,440 --> 00:19:45,160 Tylko tyle. Nic więcej. 386 00:19:45,240 --> 00:19:46,720 -Tylko to? -Tak. 387 00:19:46,800 --> 00:19:48,320 Tyle mi potrzeba. 388 00:19:49,080 --> 00:19:51,320 Robisz zdjęcia zwierzętom w tym kraju? 389 00:19:51,920 --> 00:19:53,800 To aparat dla zboczeńca. 390 00:19:53,920 --> 00:19:55,760 To aparat dla Daily Mail. 391 00:19:55,800 --> 00:19:57,320 O tym mówię. 392 00:19:58,320 --> 00:19:59,280 Ciężki. 393 00:19:59,320 --> 00:20:01,320 Nie wątpię. Mnóstwo szkła. 394 00:20:01,400 --> 00:20:03,720 Zabierzcie to. Pokażę wam, co ja mam. 395 00:20:08,920 --> 00:20:09,760 Dobra. 396 00:20:17,080 --> 00:20:18,320 Aparat. 397 00:20:18,800 --> 00:20:22,320 Gdybyśmy mieli robić zdjęcia z czyjejś osiemnastki... 398 00:20:22,440 --> 00:20:24,680 -Idealny. -Witajcie w roku 2018. 399 00:20:24,760 --> 00:20:28,560 Wszystko, co tam macie, jest tutaj. 400 00:20:28,640 --> 00:20:30,400 Pokaż zoom. 401 00:20:31,520 --> 00:20:33,400 -Proszę... -Jest zimno? 402 00:20:33,480 --> 00:20:34,560 Mój zoom. 403 00:20:34,640 --> 00:20:37,560 Pani w sklepie mówiła, że robi dobre zdjęcia. 404 00:20:37,640 --> 00:20:39,000 Mi to wystarczy. 405 00:20:40,960 --> 00:20:43,440 Nie mogąc się doczekać, poszliśmy w miasto 406 00:20:43,520 --> 00:20:47,080 i od razu zaczęliśmy fotografować zwierzęta. 407 00:20:48,320 --> 00:20:49,920 James, rusz się, zasłaniasz. 408 00:20:53,880 --> 00:20:54,880 Cholera. 409 00:20:55,480 --> 00:20:56,880 Muszę się oddalić. 410 00:20:57,680 --> 00:20:59,800 Myślałem, że widziałem owada, ale... 411 00:21:03,000 --> 00:21:04,040 Lampa błyskowa. 412 00:21:12,320 --> 00:21:14,200 Chryste, muszę zdjąć makro. 413 00:21:15,280 --> 00:21:16,400 Gołąbku, stój. 414 00:21:17,200 --> 00:21:18,240 Nie wystrasz go. 415 00:21:24,560 --> 00:21:25,800 Z drogi. 416 00:21:25,880 --> 00:21:27,480 -Przepraszam. Przeszkadzam ci? -Tak. 417 00:21:27,560 --> 00:21:29,320 -Ty mi też. -Nie musisz być tak blisko. 418 00:21:29,440 --> 00:21:30,280 Witaj, koniku. 419 00:21:30,960 --> 00:21:33,400 W końcu załapaliśmy. 420 00:21:34,720 --> 00:21:35,800 Mam. 421 00:21:36,800 --> 00:21:38,080 Mam gołębia. 422 00:21:38,680 --> 00:21:40,720 Po 20 minutach 423 00:21:42,720 --> 00:21:45,800 spotkaliśmy się, by świętować. 424 00:21:46,920 --> 00:21:48,000 Mam tego psa. 425 00:21:48,080 --> 00:21:50,760 -Masz tego konia. -Mam otępiałego gołębia. 426 00:21:50,800 --> 00:21:52,760 Udało nam się. 427 00:21:52,800 --> 00:21:54,920 Mamy sporo psów i koni. 428 00:21:55,400 --> 00:21:56,720 -Dobre ujęcie? -Pająki... 429 00:21:57,040 --> 00:21:58,120 Pająk mi uciekł. 430 00:21:58,480 --> 00:22:00,480 Ale mam dziurę, w której... Środowisko. 431 00:22:00,560 --> 00:22:02,880 -Tam mieszkał. -To jego środowisko. 432 00:22:02,960 --> 00:22:05,080 -Chwila. -Tego chcieli. 433 00:22:05,160 --> 00:22:07,480 Chłopaki, mam wiadomość od pana Wilmana. 434 00:22:08,160 --> 00:22:09,520 -Co? -Co pisze? 435 00:22:10,160 --> 00:22:11,480 Mam złe wieści. 436 00:22:11,880 --> 00:22:15,360 „Amazon nie chce samych zdjęć gołębi, psów i much. 437 00:22:15,440 --> 00:22:17,320 „Chcą też czegoś interesującego. 438 00:22:18,880 --> 00:22:21,640 „Nalegają na zdjęcia następujących zwierząt: 439 00:22:22,080 --> 00:22:26,280 „kondora, niedźwiedzia okularowego, jaguara 440 00:22:27,160 --> 00:22:28,320 „i hipopotama”. 441 00:22:28,400 --> 00:22:30,560 „Muszą być dzikie, nie możecie iść do zoo”. 442 00:22:31,640 --> 00:22:33,680 -Hipopotama? -Nie żyją tutaj. 443 00:22:33,760 --> 00:22:35,520 -Nie żyją tu, prawda? -Żyją w Afryce. 444 00:22:36,000 --> 00:22:37,720 Jak to zrobimy? 445 00:22:38,040 --> 00:22:41,040 Skąd weźmiemy zdjęcie hipopotama w Ameryce Południowej? 446 00:22:41,120 --> 00:22:42,680 -Masz długi obiektyw. -Wiem, 447 00:22:42,760 --> 00:22:43,760 ale muszę stanąć wysoko, 448 00:22:43,840 --> 00:22:44,800 -by zobaczyć Afrykę. -Dasz radę. 449 00:22:44,880 --> 00:22:48,320 Powiem wam, czego nie zobaczymy... 450 00:22:51,360 --> 00:22:55,360 Kolejnego dnia, z nowym, trudniejszym wyzwaniem, 451 00:22:55,840 --> 00:22:58,320 postanowiliśmy wyruszyć jak najszybciej. 452 00:22:59,080 --> 00:23:00,280 Niestety... 453 00:23:06,040 --> 00:23:07,080 Co to było? 454 00:23:07,360 --> 00:23:10,600 Rozrusznik kręci podczas pracy silnika. Chwila. 455 00:23:12,600 --> 00:23:14,480 Czasem tak robi. 456 00:23:15,440 --> 00:23:16,480 Tak już jest. 457 00:23:23,000 --> 00:23:24,280 Już lepiej. Naprawione. 458 00:23:24,720 --> 00:23:25,720 Wszystko gra. 459 00:23:26,960 --> 00:23:27,880 Chciałbym nazwać... 460 00:23:31,000 --> 00:23:32,040 Jezu! 461 00:23:33,600 --> 00:23:35,360 Paskudny dźwięk. 462 00:23:39,680 --> 00:23:43,840 Zostawiliśmy Hammonda z jego popsutym Trump Truckiem 463 00:23:43,920 --> 00:23:45,960 i wraz z Mayem ruszyliśmy dalej. 464 00:23:51,040 --> 00:23:54,800 Krewetki i produkty leśne muszą być opłacalne. 465 00:23:54,880 --> 00:23:56,280 Spójrz na te łodzie. 466 00:23:56,360 --> 00:23:57,880 Niesamowite, co? 467 00:23:57,960 --> 00:24:00,560 Często tak jest, że to najskromniejsze towary 468 00:24:00,640 --> 00:24:04,080 przynoszą ogromne zyski uprzywilejowanej mniejszości. 469 00:24:04,160 --> 00:24:05,160 Tak. 470 00:24:07,080 --> 00:24:08,800 Właśnie opuszczamy Cartagenę, 471 00:24:08,880 --> 00:24:12,840 by robić zdjęcia ciekawym zwierzętom, 472 00:24:12,920 --> 00:24:15,800 w tym hipopotamom. 473 00:24:17,120 --> 00:24:18,520 Z nimi będzie trudno. 474 00:24:20,280 --> 00:24:24,440 Czekały nas różne trudności. 475 00:24:25,120 --> 00:24:27,400 Gęste lasy... 476 00:24:30,360 --> 00:24:31,680 Wulkany... 477 00:24:33,960 --> 00:24:36,280 Zdradliwe przełęcze. 478 00:24:36,560 --> 00:24:37,600 Jezu. 479 00:24:38,400 --> 00:24:39,920 I okropna pogoda. 480 00:24:43,000 --> 00:24:48,080 Ale nie martwiliśmy się zbytnio, mając nasze samochody. 481 00:24:49,120 --> 00:24:51,680 Fotografowie udają, że wszystko jest trudniejsze 482 00:24:51,760 --> 00:24:52,640 niż w rzeczywistości. 483 00:24:52,720 --> 00:24:56,480 Te wszystkie pudła, obiektywy, torby. To, co ma Richard Hammond. 484 00:24:56,560 --> 00:24:59,280 Fotografowie przyrody lubią udawać, 485 00:24:59,360 --> 00:25:01,440 że życie musi być ciężkie. 486 00:25:01,720 --> 00:25:05,080 Siedzą na drzewie trzy tygodnie, zamarzają na śmierć w śniegu, 487 00:25:05,160 --> 00:25:06,960 by zrobić zdjęcie niedźwiedzia polarnego. 488 00:25:07,040 --> 00:25:09,400 Można to robić wygodnie. 489 00:25:09,800 --> 00:25:11,760 Dzięki temu autu wszystko jest wygodne. 490 00:25:12,080 --> 00:25:14,400 Podjeżdżacie, robicie zdjęcie, odjeżdżacie. 491 00:25:17,520 --> 00:25:21,520 Mimo że przemierzaliśmy teren szybko i w dobrych warunkach, 492 00:25:21,600 --> 00:25:25,280 okazji do robienia zdjęć było niewiele. 493 00:25:26,200 --> 00:25:28,720 Kolejne krowy i jakaś koza. 494 00:25:29,880 --> 00:25:32,520 Ani to dzikie, ani ciekawe. 495 00:25:33,280 --> 00:25:35,120 Racja. 496 00:25:35,880 --> 00:25:36,920 Martwy pies. 497 00:25:38,360 --> 00:25:40,120 Całkiem uroczy martwy pies. 498 00:25:40,200 --> 00:25:42,080 Był uroczy, kiedy żył. 499 00:25:43,160 --> 00:25:46,880 Nasz kolega, mimo że mógł już jechać, nie miał szczęścia. 500 00:25:47,640 --> 00:25:49,400 Dalej. 501 00:25:50,960 --> 00:25:53,280 Nie chowaj się za tym cholernym drzewem... 502 00:25:54,720 --> 00:25:58,160 Na moje nieszczęście na tych wiejskich drogach 503 00:25:58,240 --> 00:26:01,240 jeep pokazał swoje prawdziwe oblicze. 504 00:26:02,320 --> 00:26:03,440 Boże. 505 00:26:04,680 --> 00:26:06,160 Źle się jedzie. 506 00:26:07,640 --> 00:26:08,680 Jezu. 507 00:26:09,920 --> 00:26:11,600 Miałem udowadniać, 508 00:26:11,680 --> 00:26:14,360 że fotografowanie zwierząt może być łatwe i wygodne. 509 00:26:15,280 --> 00:26:17,760 Pod tym względem jeep mnie zawiódł. 510 00:26:21,640 --> 00:26:24,920 Aby zrobić sobie przerwę od podskakiwania, 511 00:26:25,000 --> 00:26:28,640 zasugerowałem, byśmy sfotografowali zwierzę, które każdy lubi. 512 00:26:29,160 --> 00:26:30,200 Osiołka. 513 00:26:33,680 --> 00:26:34,680 Chodź. 514 00:26:38,440 --> 00:26:42,960 Mój długi obiektyw dostrzegł coś niepokojącego. 515 00:26:44,880 --> 00:26:47,040 Tam z tyłu jest facet. 516 00:26:48,000 --> 00:26:49,120 Chwila. 517 00:26:54,600 --> 00:26:59,480 Wraz z tłumaczką poszedłem do pobliskiej wioski. 518 00:27:01,000 --> 00:27:02,160 Możesz zapytać, 519 00:27:04,040 --> 00:27:05,720 czy ten młody człowiek 520 00:27:06,880 --> 00:27:09,200 obcował z tym osłem, 521 00:27:09,280 --> 00:27:11,480 czy może mi się przywidziało? 522 00:27:24,520 --> 00:27:26,400 Mówią, że tak. 523 00:27:27,560 --> 00:27:30,280 -Co powiedział? To normalne? -To nic takiego. 524 00:27:31,200 --> 00:27:32,200 To normalne? 525 00:27:34,240 --> 00:27:35,240 Czyli wy wszyscy... 526 00:27:37,480 --> 00:27:39,360 lubicie towarzystwo osłów. 527 00:27:50,760 --> 00:27:53,160 Mówią, że to dla nich pierwsza żona, 528 00:27:53,240 --> 00:27:54,800 pierwsza kochanka. 529 00:27:56,640 --> 00:27:57,720 Ładnie. 530 00:27:58,440 --> 00:28:01,640 Robicie to z wszystkimi osłami? 531 00:28:04,400 --> 00:28:06,000 Samcami i samicami? 532 00:28:12,840 --> 00:28:15,040 Nie. Tylko z samicami. 533 00:28:15,520 --> 00:28:17,840 Nie uprawiają seksu z samcami. 534 00:28:18,640 --> 00:28:20,040 To by było dziwne? 535 00:28:21,720 --> 00:28:23,440 Mówili, że to gdzieś tutaj. 536 00:28:24,520 --> 00:28:25,360 Cześć. 537 00:28:26,000 --> 00:28:27,000 Osiołki. 538 00:28:27,640 --> 00:28:29,520 Będziemy fotografować osły. 539 00:28:29,880 --> 00:28:30,720 Cudownie. 540 00:28:34,840 --> 00:28:37,400 -Postaraj się nie hałasować. -Jasne. Nie martw się. 541 00:28:38,160 --> 00:28:40,040 Ten jest wyjątkowo nieśmiały. 542 00:28:42,480 --> 00:28:43,520 Chwila. 543 00:28:44,840 --> 00:28:46,920 Jedziemy stąd. Już. 544 00:28:47,160 --> 00:28:48,240 -Co? -Jedziemy. 545 00:28:54,400 --> 00:28:56,360 Było tam miło. 546 00:28:58,200 --> 00:28:59,680 Jeremy, czemu jedziemy? 547 00:29:02,720 --> 00:29:04,000 Wkurzyłeś kogoś? 548 00:29:06,920 --> 00:29:08,960 Albo popełnił jakieś faux pas, 549 00:29:09,040 --> 00:29:11,720 albo to udar słoneczny. Jest cały czerwony. 550 00:29:13,920 --> 00:29:16,480 Czemu ci Kolumbijczycy nie zaczną czegoś hodować? 551 00:29:17,200 --> 00:29:20,480 Musi być jakaś roślina, 552 00:29:20,960 --> 00:29:23,640 którą ludzie na wsiach mogą hodować 553 00:29:23,960 --> 00:29:25,600 i sprzedawać na cały świat. 554 00:29:27,280 --> 00:29:30,200 Zamiast obcować ze zwierzętami. 555 00:29:36,360 --> 00:29:39,680 Jechaliśmy dalej, świadomi tego, 556 00:29:39,760 --> 00:29:42,120 że nie idzie nam dobrze. 557 00:29:47,360 --> 00:29:50,720 Co udało nam się sfotografować? 558 00:29:51,120 --> 00:29:54,640 Macie cokolwiek, co pasowałoby na wygaszacz ekranu dla Amazona? 559 00:29:54,720 --> 00:29:56,760 Mam selfie z osłem. 560 00:29:57,120 --> 00:29:59,280 Moje zdjęcie osła się nie nadaje, 561 00:29:59,360 --> 00:30:00,600 tego jestem pewien. 562 00:30:01,440 --> 00:30:04,000 Nie mamy nic. 563 00:30:04,920 --> 00:30:05,960 Wtem... 564 00:30:07,400 --> 00:30:09,520 Czekajcie. Co to? 565 00:30:11,000 --> 00:30:13,160 Wygląda jak srający borsuk. 566 00:30:13,880 --> 00:30:15,160 To mrówkojad. 567 00:30:15,920 --> 00:30:19,400 Racja. To mrówkojad, ale tylko na obrazku. 568 00:30:20,280 --> 00:30:23,280 Mówi to nam, że mrówkojady tędy chodzą. 569 00:30:23,960 --> 00:30:28,520 Skoro przechodzą przez tę drogę, zaczekajmy, zamiast je ścigać. 570 00:30:47,440 --> 00:30:49,680 Chyba umieścili znak w złym miejscu. 571 00:30:50,320 --> 00:30:51,440 Bo... 572 00:30:52,800 --> 00:30:55,440 Nie widzieliśmy ani jednego. A jesteśmy tu osiem minut. 573 00:31:02,320 --> 00:31:06,480 Po trzech minutach postanowiliśmy zerknąć na mapę 574 00:31:06,560 --> 00:31:08,040 i pójść na całość. 575 00:31:09,720 --> 00:31:12,240 Niedźwiedzi okularowych tu nie ma. 576 00:31:13,240 --> 00:31:15,640 Ani kondorów, ani jaguarów. 577 00:31:15,720 --> 00:31:18,000 -Pojedźmy gdzieś... -Musimy... Tak. 578 00:31:19,480 --> 00:31:21,800 Skoro jesteśmy tu, pod Cartageną, 579 00:31:22,200 --> 00:31:24,040 musimy pojechać... 580 00:31:25,040 --> 00:31:28,160 Tam, do amazońskiego lasu deszczowego. 581 00:31:28,640 --> 00:31:30,760 Parki narodowe, góry. 582 00:31:30,840 --> 00:31:33,480 Profesjonaliści odwiedzają właściwe środowiska. 583 00:31:33,560 --> 00:31:36,320 Wiem to, bo opieram się o aparat jak profesjonalista. 584 00:31:39,760 --> 00:31:43,280 Jednym z naszych głównych celów był jaguar. 585 00:31:43,360 --> 00:31:46,080 Żyją one głównie w regionie Santander, 586 00:31:46,160 --> 00:31:48,600 to prawie 650 kilometrów drogi. 587 00:31:49,320 --> 00:31:54,080 Przygotowaliśmy się na długą podróż na południe. 588 00:32:00,800 --> 00:32:03,960 Chętnie powiedziałbym, jak szybko jadę dzięki moim 49 koniom, 589 00:32:04,040 --> 00:32:06,160 ale mój elektroniczny prędkościomierz 590 00:32:06,240 --> 00:32:09,880 nie działa, odkąd Richard Hammond wciągnął mnie do morza. 591 00:32:11,880 --> 00:32:16,080 By zabić czas, wymyśliłem prostą grę. 592 00:32:17,760 --> 00:32:20,040 Hammond, może podjedziesz do kolegi 593 00:32:20,120 --> 00:32:23,680 i jego jednolitrowej pandy 594 00:32:23,760 --> 00:32:27,280 swoim 7,4-litrowym monster truckiem 595 00:32:27,360 --> 00:32:29,680 i zobaczycie, kto ma najwolniejsze auto? 596 00:32:31,920 --> 00:32:32,960 Dobra. 597 00:32:35,120 --> 00:32:37,800 Trzy, dwa, jeden, start. 598 00:32:46,440 --> 00:32:47,720 Krasnal na prowadzeniu. 599 00:32:48,440 --> 00:32:50,320 Prowadzi James May! 600 00:32:51,160 --> 00:32:52,200 Nie mogę szybciej. 601 00:32:54,720 --> 00:32:55,800 Dalej, Hammond. 602 00:32:57,160 --> 00:32:58,920 Naprawdę. 603 00:33:00,280 --> 00:33:01,480 Łatwizna. 604 00:33:03,840 --> 00:33:08,040 Richard „Trump z baraku” Hammond 605 00:33:08,120 --> 00:33:10,720 z łatwością pokonany. Na łopaty. 606 00:33:10,800 --> 00:33:13,680 To nic osobistego, Hammond, 607 00:33:13,760 --> 00:33:16,280 ale twój wóz to straszny szrot. 608 00:33:17,120 --> 00:33:18,640 Prawdziwy złom. 609 00:33:19,040 --> 00:33:22,520 Jeszcze pokaże, na co go stać, a wam opadną szczęki. 610 00:33:24,080 --> 00:33:28,720 Chciałbym zobaczyć środowisko, w którym będzie mógł. 611 00:34:13,000 --> 00:34:17,640 Po wielu godzinach jazdy po 25. największym kraju świata 612 00:34:17,760 --> 00:34:20,640 w końcu zbliżaliśmy się do jaguarów. 613 00:34:23,880 --> 00:34:29,600 Długa podróż zadziałała cudownie na ciężarówkę Hammonda za 11 tysięcy. 614 00:34:30,560 --> 00:34:33,160 Kontrolki w moim samochodzie mówią, 615 00:34:33,280 --> 00:34:37,440 żebym sprawdził silnik, coś jest też nie tak z hamulcami 616 00:34:37,880 --> 00:34:40,120 i ABS-em. 617 00:34:40,960 --> 00:34:44,040 Nie mam kontrolki, która wskazuje bieg. 618 00:34:51,400 --> 00:34:52,880 Coś nie tak, Hammond? 619 00:34:53,920 --> 00:34:55,080 Trochę popuściłem. 620 00:34:56,440 --> 00:35:00,840 Ten szmelc to jedna z najgłupszych maszyn w historii. 621 00:35:06,000 --> 00:35:09,800 Jako że jaguary nie pojawiają się na terenie zabudowanym, 622 00:35:11,120 --> 00:35:13,600 pojechaliśmy do dżungli, 623 00:35:13,640 --> 00:35:18,040 drogą, która była kiedyś torem kolejowym zbudowanym przez Brytyjczyków. 624 00:35:23,160 --> 00:35:27,640 Jaguary ciężko spotkać, jest ich bardzo mało. 625 00:35:29,280 --> 00:35:32,160 Choć nie chcielibyście napotkać jaguara. 626 00:35:33,080 --> 00:35:35,520 Mają potężne gryzaki. 627 00:35:36,360 --> 00:35:40,640 Zabijają ofiarę, przegryzając się przez czaszkę do mózgu. 628 00:35:44,520 --> 00:35:45,840 To już prawdziwa dżungla. 629 00:35:52,280 --> 00:35:53,280 Witam. 630 00:35:56,320 --> 00:35:57,760 Jestem w tunelu kolejowym. 631 00:35:57,840 --> 00:35:58,800 Hammond, nie. 632 00:36:01,160 --> 00:36:02,160 Tunel. 633 00:36:07,200 --> 00:36:08,160 Przestań. 634 00:36:10,480 --> 00:36:12,080 Musiałem. Takie jest prawo. 635 00:36:17,640 --> 00:36:20,960 Przemierzaliśmy nieużywane tory kolejowe, 636 00:36:21,040 --> 00:36:25,360 aż w końcu LGB-Jeremy postanowił się zatrzymać. 637 00:36:29,280 --> 00:36:31,880 Panowie, nie rozumiem czegoś. 638 00:36:31,960 --> 00:36:33,760 To most, prawda? 639 00:36:34,560 --> 00:36:38,680 Żadnych samochodów, ludzi, motocykli ani koni. 640 00:36:40,160 --> 00:36:41,800 Więc dla kogo on jest? 641 00:36:43,040 --> 00:36:45,160 Po chwili dowiedzieliśmy się. 642 00:36:56,160 --> 00:36:58,320 Dobra, James, może... 643 00:36:59,160 --> 00:37:00,280 Nie ma go. 644 00:37:00,960 --> 00:37:02,320 James boi się wysokości. 645 00:37:03,680 --> 00:37:05,600 -Poruszyło się. -Tak! 646 00:37:07,160 --> 00:37:08,160 Co to? Chwila. 647 00:37:08,280 --> 00:37:10,440 -Raz, dwa... -Ostrożnie. 648 00:37:10,800 --> 00:37:12,880 Jakieś dwa i pół metra. 649 00:37:13,600 --> 00:37:15,000 Muszę jechać... Nie mogę... 650 00:37:15,080 --> 00:37:18,640 Ma ogromne opony. Będziesz jechać po zewnętrznych. 651 00:37:20,760 --> 00:37:22,360 Dojadę tu... 652 00:37:24,560 --> 00:37:26,600 Mój samochód jest szerszy. 653 00:37:26,640 --> 00:37:28,960 Szersze niż moje koło, nie dam rady. 654 00:37:29,040 --> 00:37:30,920 Jest wysoko. 655 00:37:31,000 --> 00:37:32,320 Jakieś 90 metrów? 656 00:37:32,400 --> 00:37:33,800 Prawie sto. 657 00:37:37,160 --> 00:37:38,000 Ojej. 658 00:37:39,280 --> 00:37:43,600 Mimo że Hammond nie ma skłonności do wypadków, pojechałem pierwszy. 659 00:37:44,640 --> 00:37:45,920 Zapiąć pasy? 660 00:37:47,480 --> 00:37:50,520 Nie, w końcu co za różnica? 661 00:37:51,480 --> 00:37:52,320 Naprawdę. 662 00:37:58,920 --> 00:38:00,040 Jezu. 663 00:38:02,160 --> 00:38:03,600 Boże, naprawdę... 664 00:38:04,760 --> 00:38:06,040 Naprawdę wąsko. 665 00:38:13,120 --> 00:38:16,400 Przyspieszyć? Nie. Nie powinienem. 666 00:38:25,400 --> 00:38:27,080 Udało się. Świetnie. 667 00:38:28,640 --> 00:38:31,520 Hammond, narobisz w gacie. 668 00:38:31,960 --> 00:38:33,040 Pomogłeś mi. 669 00:38:35,080 --> 00:38:36,640 Narobiłem od samego patrzenia. 670 00:38:38,440 --> 00:38:41,680 Spider-Man May mknął tak szybko jak miał odwagę. 671 00:38:44,320 --> 00:38:47,600 Nie patrz w dół. Myśl o czymś innym. 672 00:38:52,160 --> 00:38:55,520 Przyszła w końcu kolej na Wielkiego Donalda. 673 00:38:56,400 --> 00:38:57,400 Boże. 674 00:39:05,680 --> 00:39:08,320 Muszę patrzeć na oponę po stronie kierowcy 675 00:39:08,400 --> 00:39:10,680 i utrzymać ją jak najbliżej krawędzi, 676 00:39:11,280 --> 00:39:12,840 modląc się, by to wystarczyło. 677 00:39:13,560 --> 00:39:14,480 Chryste. 678 00:39:21,400 --> 00:39:24,160 Jezu. Cały się trzęsę. 679 00:39:25,600 --> 00:39:28,000 Dam radę. Muszę tylko patrzeć na drewno. 680 00:39:28,080 --> 00:39:29,840 Nie na to, co w dole. 681 00:39:37,920 --> 00:39:39,520 Jezu. Jestem za blisko krawędzi. 682 00:39:52,520 --> 00:39:53,520 Boże. 683 00:39:58,520 --> 00:39:59,760 Niedobrze mi. 684 00:40:01,560 --> 00:40:02,480 Dam radę. 685 00:40:03,480 --> 00:40:05,840 Ten most to tylko część mojej podróży. 686 00:40:10,480 --> 00:40:13,360 A któż to tam tupie po moim moście? 687 00:40:13,440 --> 00:40:14,440 Boże. 688 00:40:17,760 --> 00:40:19,480 Nie będę się bawił w Trzy koziołki. 689 00:40:20,680 --> 00:40:22,800 Zrobię ci miejsce, 690 00:40:23,640 --> 00:40:26,640 jeśli odpowiesz na proste pytanie o rocku progresywnym. 691 00:40:27,520 --> 00:40:29,760 Nie znam się na nim. 692 00:40:30,680 --> 00:40:34,000 Kto jest basistą zespołu Barclay James Harvest? 693 00:40:34,520 --> 00:40:37,160 Siostry Nolan. Chcę przejechać! 694 00:40:39,440 --> 00:40:41,120 Daj mi przejechać. Niedobrze mi. 695 00:40:42,640 --> 00:40:45,360 Hammond się zdenerwował, 696 00:40:45,440 --> 00:40:47,360 więc zrezygnowałem z zabawy. 697 00:40:47,640 --> 00:40:51,040 Po jakimś czasie nam wszystkim udzieliły się nerwy. 698 00:40:52,200 --> 00:40:55,280 Czekało nas więcej zaniedbanych mostów. 699 00:40:55,600 --> 00:40:56,840 Boże niebieski. 700 00:41:00,920 --> 00:41:02,840 Było gorąco i duszno. 701 00:41:03,560 --> 00:41:07,600 Podróż jeepem była coraz bardziej nieprzyjemna. 702 00:41:08,480 --> 00:41:10,920 Źle znoszę tę karę. 703 00:41:15,080 --> 00:41:16,120 Wtem... 704 00:41:19,280 --> 00:41:20,640 Awaria, James? 705 00:41:25,040 --> 00:41:25,960 Tak. 706 00:41:27,560 --> 00:41:29,560 Doskonałe miejsce na awarię. 707 00:41:29,640 --> 00:41:31,080 -Czemu? -Zobacz sam, 708 00:41:31,160 --> 00:41:33,800 możemy z Hammondem pojechać tamtą ścieżką i... 709 00:41:33,880 --> 00:41:34,880 Proszę bardzo. 710 00:41:35,160 --> 00:41:36,560 Zostaw. Nie dotykaj. 711 00:41:36,840 --> 00:41:37,960 -Zostaw. -Chcę pomóc. 712 00:41:38,040 --> 00:41:39,880 -Zawrócę. -Nie pomagaj. Idź stąd. 713 00:41:42,080 --> 00:41:44,400 Wszyscy tacy zdenerwowani. 714 00:41:45,000 --> 00:41:46,640 Może to przez upał. 715 00:41:47,480 --> 00:41:48,400 To możliwe. 716 00:41:48,840 --> 00:41:50,920 Nie chce, byśmy mu pomogli. 717 00:41:51,960 --> 00:41:52,920 Przepraszam. 718 00:41:53,400 --> 00:41:55,120 -Nie widziałem zderzaka. -Zaraz ci nakopię, 719 00:41:55,160 --> 00:41:57,000 miałem tam głowę. 720 00:41:57,800 --> 00:42:00,040 Jedźcie. 721 00:42:00,520 --> 00:42:04,000 Poradzimy sobie. Jeśli znajdziemy jaguara, wszystko będzie dobrze. 722 00:42:04,080 --> 00:42:05,320 -Tak. -Już. 723 00:42:16,320 --> 00:42:17,400 Mamy kłopot. 724 00:42:22,640 --> 00:42:24,120 Hammond! 725 00:42:24,800 --> 00:42:26,640 Ty... debilu! 726 00:42:28,160 --> 00:42:30,160 -Nie wiedziałem, że tam jesteś. -Hammond! 727 00:42:30,360 --> 00:42:32,200 Co ty wyprawiasz? 728 00:42:32,320 --> 00:42:33,600 Utknąłem. 729 00:42:34,120 --> 00:42:36,040 Nie wiedziałem, że jesteś za mną. 730 00:42:36,400 --> 00:42:37,920 Masz lusterka! 731 00:42:41,280 --> 00:42:43,880 Rozwaliłeś mi przód samochodu. 732 00:42:47,120 --> 00:42:49,360 Wszystko wymknęło się spod kontroli. 733 00:42:50,400 --> 00:42:52,480 W jednej minucie wszystko gra. 734 00:42:52,560 --> 00:42:55,480 A w kolejnej jeden rzuca kamieniami w drugiego. 735 00:42:57,000 --> 00:42:59,920 Mamy skrajną lewicę, taką jak James May. 736 00:43:00,160 --> 00:43:02,480 Skrajną prawicę, Richarda Hammonda. 737 00:43:02,880 --> 00:43:07,320 A sędziami zawsze muszą być liberalni, rozsądni ludzie pośrodku tacy jak ja, 738 00:43:07,800 --> 00:43:08,640 którym się za to obrywa. 739 00:43:11,440 --> 00:43:16,200 Naprawiwszy fiata, wróciłem na drogę. 740 00:43:17,960 --> 00:43:19,960 Ten samochód jest niesamowity. 741 00:43:21,160 --> 00:43:22,200 Jednak... 742 00:43:26,040 --> 00:43:29,040 Ojej. Straciłem rurę wydechową. 743 00:43:32,080 --> 00:43:37,160 Dalej, dzięki pięknym widokom, 744 00:43:37,800 --> 00:43:39,960 nastroje znacznie się uspokoiły. 745 00:43:42,640 --> 00:43:46,160 Widok po naszej prawej jest cudowny. 746 00:43:46,880 --> 00:43:48,640 -Piękny, prawda? -Tak. 747 00:43:49,080 --> 00:43:51,840 Nie jesteśmy już w cieniu dżungli, 748 00:43:51,920 --> 00:43:53,400 co znaczy, że mnie przypieka. 749 00:43:53,480 --> 00:43:56,280 Nie masz ze sobą kremu nawilżającego? Musisz mieć. 750 00:43:56,960 --> 00:43:59,440 Nie, Hammond, nie mam kremu nawilżającego. 751 00:44:05,560 --> 00:44:06,760 Co to? 752 00:44:07,480 --> 00:44:11,240 Okazało się, że zepsuta rura wydechowa też poprawiła mi humor. 753 00:44:18,120 --> 00:44:20,840 Niesamowite. Czuję się jak na rajdzie. 754 00:44:23,120 --> 00:44:25,320 Tony i Cherie Blair 755 00:44:25,400 --> 00:44:28,440 są wielkimi fanami rajdów WRC. 756 00:44:28,520 --> 00:44:31,400 Myślę, że parę razy brali w nich udział incognito. 757 00:44:31,760 --> 00:44:34,000 Nie chcieli, by ludzie się dowiedzieli. 758 00:44:34,080 --> 00:44:38,320 Sądzili, że może im to zepsuć reputację. 759 00:44:39,040 --> 00:44:41,000 W przeciwieństwie do wszczynania wojen. 760 00:44:43,040 --> 00:44:46,760 Podczas dalszej drogi mój teleobiektyw uchwycił parę zwierząt. 761 00:44:48,480 --> 00:44:52,240 Nie wydaje mi się, żeby Amazon chciał to mieć na wygaszaczu. 762 00:44:54,240 --> 00:44:57,040 Musieliśmy dorwać jaguara. 763 00:44:57,400 --> 00:44:59,720 Jako że to zwierzę nocne, 764 00:44:59,800 --> 00:45:03,160 liczyliśmy na więcej szczęścia po zapadnięciu zmroku. 765 00:45:04,160 --> 00:45:05,360 Ale spodziewanie... 766 00:45:06,560 --> 00:45:07,800 Moje światła świecą? 767 00:45:09,000 --> 00:45:10,360 Nie, w ogóle. 768 00:45:11,960 --> 00:45:13,720 Muszę mieć tam wodę morską. 769 00:45:15,560 --> 00:45:19,560 Zastanawialiśmy się, co zrobić, kiedy pojawił się Tony Blomqvist. 770 00:45:29,280 --> 00:45:30,560 Nie mogę tego słuchać. 771 00:45:30,640 --> 00:45:32,360 Brzmi sportowo. 772 00:45:32,720 --> 00:45:34,400 Gardłowy dźwięk. 773 00:45:36,640 --> 00:45:38,760 James, nie rzucaj w nas kamieniami. 774 00:45:39,200 --> 00:45:42,400 Spokojnie. Powiedz sobie coś po chińsku. 775 00:45:43,040 --> 00:45:44,960 Wybacz, że wjechałem w twoje auto. 776 00:45:45,040 --> 00:45:47,440 Przepraszam za kamień. Nie celowałem w głowę. 777 00:45:47,520 --> 00:45:50,560 -Dobra. Znowu jesteśmy drużyną. -Tak. 778 00:45:50,640 --> 00:45:52,480 -Przeprosiłem Jamesa. -Tak. 779 00:45:52,560 --> 00:45:54,560 -On przeprosił mnie. -Wszystko gra. 780 00:45:54,640 --> 00:45:56,560 -Wszyscy się przeprosili. -Jest OK. 781 00:45:58,240 --> 00:46:01,800 Przyczepiliśmy Trumpowi kilka latarek 782 00:46:02,800 --> 00:46:05,240 i wróciliśmy do polowania na jaguara. 783 00:46:12,200 --> 00:46:13,840 Te latarki są do niczego. 784 00:46:13,920 --> 00:46:16,680 Świecę tylko na tamte drzewa 785 00:46:16,760 --> 00:46:19,240 i na niebo. To nic nie daje. 786 00:46:22,360 --> 00:46:25,640 Po zagłębieniu się w dżunglę 787 00:46:25,720 --> 00:46:30,960 dojechaliśmy do miejsca, w jakim zwykle żyją jaguary. 788 00:46:32,880 --> 00:46:35,800 Mamy sporą szansę. 789 00:46:37,560 --> 00:46:40,320 Najważniejsze to być cicho. 790 00:46:42,280 --> 00:46:45,160 Musimy być cicho. Ustawię aparat. 791 00:46:47,520 --> 00:46:52,640 Niestety Donald i Tony mnie nie usłyszeli. 792 00:46:55,160 --> 00:46:58,120 May, nie mogę... Moje światła są za wysoko. Muszę... 793 00:46:59,360 --> 00:47:01,520 Na litość Boską. Ciszej. 794 00:47:01,600 --> 00:47:04,400 -Dzięki. Czekaj. -Zaraz... 795 00:47:04,480 --> 00:47:06,440 Będę tu, żebyś widział wyżej. 796 00:47:06,520 --> 00:47:08,680 Przez twoje światła nic nie widzę. 797 00:47:08,760 --> 00:47:10,360 Ja miałem tam jechać. 798 00:47:10,440 --> 00:47:13,040 Dobra, wrócę na drogę. Ty jedź tam. 799 00:47:13,720 --> 00:47:16,400 Myśleliście może, by być nieco ciszej? 800 00:47:17,320 --> 00:47:20,240 -Co? -Troszeczkę ciszej? 801 00:47:21,160 --> 00:47:23,400 Nie. Jeremy, jestem za blisko? 802 00:47:23,480 --> 00:47:24,560 Nie, w porządku. 803 00:47:24,640 --> 00:47:26,400 -Na pewno? -Tak, tylko to wyłącz. 804 00:47:26,480 --> 00:47:28,480 -Co? -Wyłącz silnik. 805 00:47:28,560 --> 00:47:29,600 Co? 806 00:47:30,200 --> 00:47:32,040 Wyłącz silnik. 807 00:47:32,120 --> 00:47:33,120 Dobra. Już. 808 00:47:34,120 --> 00:47:35,320 Wybacz. Włączony bieg. 809 00:47:38,640 --> 00:47:43,600 Kiedy moi koledzy w końcu się uciszyli, mogliśmy zacząć czekać na jaguara. 810 00:47:44,240 --> 00:47:48,440 Według ekspertów wymaga to ogromnej cierpliwości. 811 00:47:56,480 --> 00:48:00,200 Nudzę się, do tego żrą mnie komary. 812 00:48:00,560 --> 00:48:02,560 Mnie też żrą i też się nudzę. 813 00:48:02,840 --> 00:48:04,840 Gdyby pojawił się jaguar, nie zobaczyłbym go. 814 00:48:04,920 --> 00:48:06,200 Oczy mi się zamykają... 815 00:48:07,040 --> 00:48:08,080 z nudów. 816 00:48:09,200 --> 00:48:10,400 Co robimy? 817 00:48:10,480 --> 00:48:11,800 Nie wiem, ale jest nudno. 818 00:48:11,880 --> 00:48:13,880 Prawda jest taka, 819 00:48:13,960 --> 00:48:17,400 że ludzie mogą przychodzić tu przez 40 lat i nie spotkać jaguara. 820 00:48:18,920 --> 00:48:21,520 Możemy użyć moich aparatów-pułapek. 821 00:48:22,440 --> 00:48:23,560 -Co? -Co to takiego? 822 00:48:23,640 --> 00:48:26,160 Ustawiasz go, a zwierzę go uruchamia. 823 00:48:26,240 --> 00:48:28,400 -Masz takie ze sobą? -Tak, w torbie. 824 00:48:28,480 --> 00:48:30,920 Czemu wcześniej nie powiedziałeś? 825 00:48:31,000 --> 00:48:32,680 Nikt nie pytał. 826 00:48:33,480 --> 00:48:36,280 Richard, weź swoje aparaty-pułapki... 827 00:48:36,360 --> 00:48:37,400 Świetny pomysł. 828 00:48:37,480 --> 00:48:39,240 Dobra. Już. 829 00:48:39,880 --> 00:48:41,040 Coś sobie przypomniałem. 830 00:48:41,120 --> 00:48:43,840 Mam jaguara w bagażniku. Wypuścić go? 831 00:48:46,600 --> 00:48:50,960 Po chwili Hammond rozstawił swoje aparaty. 832 00:48:58,160 --> 00:48:59,840 -Co teraz? -Czekamy. 833 00:49:00,760 --> 00:49:03,600 Czekamy, aż zwierzę uruchomi któryś aparat? 834 00:49:03,680 --> 00:49:05,760 -Tak. -Skąd będziemy o tym wiedzieć? 835 00:49:06,480 --> 00:49:07,640 Po prostu będziemy. 836 00:49:13,120 --> 00:49:14,160 Chce mi się srać. 837 00:49:15,080 --> 00:49:16,280 Dam znać mediom. 838 00:49:16,360 --> 00:49:19,680 Mówię tylko... Nie martwcie się, pójdę sobie. 839 00:49:20,160 --> 00:49:21,160 Przepraszam. 840 00:49:21,680 --> 00:49:23,040 Zagraniczna kuchnia. 841 00:49:26,080 --> 00:49:29,480 Wcale nie jest tak obeznany w dziczy, jak o sobie myśli, 842 00:49:29,560 --> 00:49:31,600 na pewno nawet nie ma papieru. 843 00:49:32,360 --> 00:49:34,400 Pewnie skorzysta z gładkiego kamienia. 844 00:49:35,040 --> 00:49:36,200 Gładkiego kamienia? 845 00:49:36,960 --> 00:49:41,040 Snajperzy tak robili, kiedy stacjonowali pośrodku niczego. 846 00:49:41,520 --> 00:49:43,600 Podcierali się gładkim kamieniem. 847 00:49:44,640 --> 00:49:45,840 Czemu gładkim kamieniem? 848 00:49:45,920 --> 00:49:47,840 Jak można sobie wyobrazić, 849 00:49:47,920 --> 00:49:50,280 chropowatym byłoby nieprzyjemnie. 850 00:49:50,720 --> 00:49:51,640 Tak, ale... 851 00:49:52,560 --> 00:49:55,600 Lepiej byłoby liściem, w dżungli... 852 00:49:56,160 --> 00:50:00,440 Po długiej debacie na temat podcierania się sił specjalnych 853 00:50:00,520 --> 00:50:04,800 Hammond wrócił, a ja zauważyłem, że jesteśmy tępi. 854 00:50:06,080 --> 00:50:07,360 Uruchamiają się same? 855 00:50:07,960 --> 00:50:10,080 -Tak, kiedy zwierzę... -Więc co tu robimy? 856 00:50:10,160 --> 00:50:13,560 Dobre pytanie. Lepiej stąd pójść. 857 00:50:13,640 --> 00:50:16,320 Zróbmy jak Bear Grylls. 858 00:50:16,400 --> 00:50:18,600 Dziesięć kilometrów stąd jest miasto. 859 00:50:18,960 --> 00:50:22,080 Może tam pojedziemy, napijemy się, 860 00:50:22,160 --> 00:50:24,040 zameldujemy w hotelu. Co wy na to? 861 00:50:24,120 --> 00:50:25,560 -Jutro wrócimy i... -Dobrze. 862 00:50:25,640 --> 00:50:26,760 -...sprawdzimy aparaty. -Tak. 863 00:50:26,840 --> 00:50:29,360 Tak się z nich korzysta. To jest w instrukcji. 864 00:50:29,440 --> 00:50:30,960 Tak się robi. Ustawia i... 865 00:50:31,040 --> 00:50:34,160 Dzięki dobrym wieściom byłem w nastroju na robienie żartów. 866 00:50:34,560 --> 00:50:37,360 Kiedy May poszedł spać w hotelu, 867 00:50:37,440 --> 00:50:39,720 wymknęliśmy się na zewnątrz, 868 00:50:40,360 --> 00:50:41,840 by namieszać mu w głowie. 869 00:50:43,480 --> 00:50:45,360 -Tam zaparkował. -Tak. 870 00:50:45,800 --> 00:50:46,880 Obróćmy go. 871 00:50:47,840 --> 00:50:50,400 Wyobrażasz sobie jego minę, kiedy tu przyjdzie? 872 00:50:50,480 --> 00:50:53,320 Będzie pamiętał, gdzie zaparkował, taki jest. 873 00:50:53,400 --> 00:50:55,800 Pomyśli, że zwariował. 874 00:50:56,360 --> 00:50:57,520 Jak to zrobimy? 875 00:50:57,960 --> 00:50:59,040 Rozbujamy go. 876 00:50:59,360 --> 00:51:00,640 Gotowy? Dobrze. 877 00:51:01,400 --> 00:51:04,240 Raz, dwa, trzy, jedziemy. 878 00:51:10,800 --> 00:51:12,080 Raz, dwa... 879 00:51:15,760 --> 00:51:19,920 Kolejnego ranka James był w stanie głębokiego zdziwienia, 880 00:51:20,000 --> 00:51:23,560 a Hammond i ja sprawdziliśmy zrujnowane aparaty. 881 00:51:25,800 --> 00:51:27,640 Powiedz mi to jeszcze raz. 882 00:51:27,840 --> 00:51:30,760 -Jaguar zniszczył ci aparat? -Tak. 883 00:51:31,360 --> 00:51:33,680 -Tu go ugryzł? -Tak, odgryzł kawałek. 884 00:51:33,760 --> 00:51:36,040 -Uszkodził go. -To prawda. 885 00:51:36,120 --> 00:51:38,040 Ale nie to jest najważniejsze. 886 00:51:38,120 --> 00:51:41,320 Mamy jakieś zdjęcia? 887 00:51:41,400 --> 00:51:42,480 Patrz. 888 00:51:42,760 --> 00:51:43,880 Nie. 889 00:51:44,640 --> 00:51:46,640 Coś go uruchomiło. Może liść? 890 00:51:47,320 --> 00:51:49,480 -Patrz. Tam! -Gdzie? 891 00:51:49,560 --> 00:51:52,000 -Tam. To... -Tak! 892 00:51:52,080 --> 00:51:54,440 -Idzie... -Patrz, jaki kamuflaż. 893 00:51:54,520 --> 00:51:57,360 To jego głowa. Jego pysk. 894 00:51:58,800 --> 00:52:01,280 -Tam. -Drzewo go zasłania. 895 00:52:01,720 --> 00:52:03,800 Jest w swoim środowisku. 896 00:52:04,720 --> 00:52:07,280 -Co to? -Wtedy go uszkodził. 897 00:52:07,360 --> 00:52:10,160 Jego pysk. Patrz, wąsy. 898 00:52:10,240 --> 00:52:11,320 -Nie. -To... 899 00:52:11,640 --> 00:52:13,800 Gryzący jaguar. 900 00:52:14,360 --> 00:52:15,800 Uchwycony w akcji. 901 00:52:16,160 --> 00:52:18,480 -Zdjęcie warte wszelkich nagród. -Tak. 902 00:52:18,960 --> 00:52:19,960 Oczy. 903 00:52:20,880 --> 00:52:23,440 Świetne zdjęcie. 904 00:52:23,520 --> 00:52:24,880 -Możemy ruszać dalej. -Prawda. 905 00:52:25,160 --> 00:52:28,440 Odhaczone. As pik, jaguar. 906 00:52:28,520 --> 00:52:29,880 Saddam Husajn. 907 00:52:30,640 --> 00:52:32,960 Teraz czas na jego synów... 908 00:52:34,400 --> 00:52:37,520 Udajja i tego drugiego. Jak mu było na imę? 909 00:52:38,320 --> 00:52:39,240 Edgar. 910 00:52:43,760 --> 00:52:45,560 W NASTĘPNYM ODCINKU 911 00:52:45,640 --> 00:52:47,640 Czeka nas 320 kilometrów drogi, 912 00:52:48,440 --> 00:52:51,280 by sfotografować króla pik, 913 00:52:51,360 --> 00:52:54,160 Edgara Husajna Paddingtona. 914 00:52:55,080 --> 00:52:56,360 Cholera! 915 00:52:58,680 --> 00:53:00,400 Masz koło w powietrzu. 916 00:53:00,480 --> 00:53:01,800 Grawitacja sprowadzi was na dół, 917 00:53:01,880 --> 00:53:04,120 a potem pojedziecie na drugą stronę. 918 00:53:05,400 --> 00:53:06,480 Boże. 919 00:53:07,200 --> 00:53:08,440 Stój. 920 00:53:08,520 --> 00:53:10,920 Stój. Pęknie. 921 00:53:13,040 --> 00:53:14,360 Niedźwiedź! 922 00:53:16,600 --> 00:53:19,080 4700 metrów. 923 00:53:21,720 --> 00:53:23,400 Musimy jechać wyżej. 924 00:53:24,640 --> 00:53:26,320 Znaleźć kondora Colina. 925 00:53:28,000 --> 00:53:29,360 Naprawdę gorąco. 926 00:53:30,000 --> 00:53:31,760 Niszczysz nam samochody, 927 00:53:31,840 --> 00:53:34,760 a masz tlenu tylko dla siebie i swojego auta. 928 00:53:34,840 --> 00:53:37,000 Nic nie widzimy! 929 00:53:38,760 --> 00:53:41,120 Jesteśmy 400 kilometrów od równika, 930 00:53:41,920 --> 00:53:44,200 na wulkanie, w czasie potężnego gradobicia. 931 00:53:44,880 --> 00:53:46,840 Przebiło się. 932 00:53:48,960 --> 00:53:51,120 Ile tam jest gradu?