1
00:00:12,040 --> 00:00:14,840
GRAND TOUR PRZEDSTAWIA
2
00:01:03,200 --> 00:01:07,000
Czołem, oglądacie
ostatni odcinek programu Grand Tour.
3
00:01:07,000 --> 00:01:09,720
Jako że James,
Richard i ja pracujemy razem
4
00:01:09,720 --> 00:01:11,120
po raz ostatni,
5
00:01:11,120 --> 00:01:15,360
pan Wilman kazał nam
zrobić coś pożytecznego.
6
00:01:15,360 --> 00:01:19,480
Zasugerował nam kupno
średniej wielkości aut elektrycznych
7
00:01:19,480 --> 00:01:23,520
i sprawdzenie,
ile zrobią kółek po drodze M25
8
00:01:23,520 --> 00:01:25,240
na jednym ładowaniu.
9
00:01:26,280 --> 00:01:29,680
Olaliśmy go i przylecieliśmy tutaj.
10
00:01:44,360 --> 00:01:48,160
Witajcie w Zimbabwe!
11
00:02:00,600 --> 00:02:03,560
Nie będziemy też jeździć byle elektrykami.
12
00:02:03,560 --> 00:02:06,720
Postanowiliśmy po prostu kupić wozy,
13
00:02:06,720 --> 00:02:09,480
jakie zawsze chcieliśmy mieć.
14
00:02:09,480 --> 00:02:11,480
Dlatego kupiłem to cacko.
15
00:02:11,600 --> 00:02:14,280
To triumph stag.
16
00:02:36,280 --> 00:02:40,400
Uwielbiam stagi, odkąd byłem dzieckiem.
17
00:02:41,000 --> 00:02:42,840
Ale żeby takiego mieć?
18
00:02:42,840 --> 00:02:46,080
Nie sądziłem nawet, że mi wolno.
19
00:02:46,080 --> 00:02:49,560
Tylko tacy jak David Niven mają stagi.
20
00:02:49,560 --> 00:02:50,920
Nawet nim nie jeździłem,
21
00:02:50,920 --> 00:02:54,240
bo nie powinno się przecież poznawać
swoich idoli.
22
00:02:54,240 --> 00:02:57,120
No ale teraz już mam własnego.
23
00:02:57,120 --> 00:02:59,120
Coś wspaniałego.
24
00:03:01,640 --> 00:03:03,040
Tak jest.
25
00:03:03,040 --> 00:03:05,680
Nadjeżdża Lewis Collins.
26
00:03:10,560 --> 00:03:11,400
O tak.
27
00:03:12,880 --> 00:03:13,720
No.
28
00:03:14,320 --> 00:03:18,760
Zostałem dumnym właścicielem
trzylitrowego forda capri mk1.
29
00:03:20,080 --> 00:03:22,560
- To GT?
- Nie, GXL.
30
00:03:22,560 --> 00:03:24,840
- Czemu nie GT?
- Ten jest lepszy.
31
00:03:25,240 --> 00:03:26,280
Nie do końca.
32
00:03:26,720 --> 00:03:30,520
Zanim zdążyłem coś powiedzieć,
nadjechał Clarkson.
33
00:03:30,520 --> 00:03:33,800
Swoim wielkim błędem.
34
00:03:40,920 --> 00:03:41,920
Prosiaczek!
35
00:03:41,920 --> 00:03:44,120
Po kiego kupiłeś lancię?
36
00:03:44,120 --> 00:03:48,840
Jakieś 20 lat temu
przemierzałem taką Botswanę.
37
00:03:48,840 --> 00:03:51,560
Udowodniłem,
że to najlepsze auto do Afryki.
38
00:03:51,560 --> 00:03:53,920
Przecież ciągle się psuła.
39
00:03:54,480 --> 00:03:58,400
Tak, ale miała silnik z przodu.
40
00:03:58,400 --> 00:04:01,720
Ta ma umieszczony centralnie.
To lancia montecarlo.
41
00:04:01,720 --> 00:04:05,360
Wprowadziłem też parę modyfikacji.
42
00:04:05,360 --> 00:04:07,400
Pozwólcie, że wam opowiem.
43
00:04:07,400 --> 00:04:09,120
Tył.
44
00:04:10,120 --> 00:04:13,280
{\an8}- Lampy z Ferrari 308.
- Nieźle.
45
00:04:13,520 --> 00:04:15,560
{\an8}- Cztery końcówki.
- Pięknie.
46
00:04:15,560 --> 00:04:18,120
Felgi z Delty Integrale,
47
00:04:18,120 --> 00:04:21,640
podobnie reflektory i grill.
48
00:04:21,640 --> 00:04:24,240
No i niebieski lakier z palety Lotusa.
49
00:04:24,920 --> 00:04:26,800
I przez to ma się nie psuć?
50
00:04:26,920 --> 00:04:29,520
Jak wiecie, robimy to od...
51
00:04:29,520 --> 00:04:31,920
- Stu dwunastu lat.
- Tak, 112.
52
00:04:31,920 --> 00:04:33,360
Co nieco się nauczyłem.
53
00:04:33,360 --> 00:04:35,520
Wnętrze.
54
00:04:36,520 --> 00:04:39,240
Wymieniłem nagrzewające się
skórzane fotele
55
00:04:39,360 --> 00:04:40,640
- na materiałowe.
- Tak.
56
00:04:40,640 --> 00:04:44,080
Do tego kierownica pokryta alcantarą.
57
00:04:44,080 --> 00:04:45,000
I coś jeszcze.
58
00:04:45,680 --> 00:04:48,320
Wymontowałem schowek
59
00:04:48,320 --> 00:04:50,160
i zastąpiłem go...
60
00:04:52,480 --> 00:04:53,920
- To lodówka?
- Tak.
61
00:04:54,040 --> 00:04:55,720
- Na napoje.
- Naprawdę nieźle.
62
00:04:56,520 --> 00:04:59,440
- Orzeźwiająco.
- Super.
63
00:04:59,440 --> 00:05:02,080
- A to poprawia niezawodność?
- Wygodę.
64
00:05:02,080 --> 00:05:04,440
Wypijesz sobie zimne pićku na poboczu.
65
00:05:04,440 --> 00:05:06,000
- Fajnie.
- Awarie będą
66
00:05:06,000 --> 00:05:07,000
- znośne.
- Tak.
67
00:05:07,000 --> 00:05:10,360
- Piękna sztuka.
- Oszałamiająca.
68
00:05:10,480 --> 00:05:13,600
Ja też nieco przerobiłem swojego forda.
69
00:05:13,600 --> 00:05:14,920
- Tak?
- Jak widać,
70
00:05:14,920 --> 00:05:19,360
pomalowałem maskę na czarno. Jest piękna.
71
00:05:19,360 --> 00:05:21,480
- To GT?
- Nie, GXL.
72
00:05:22,320 --> 00:05:24,720
- Czemu nie GT?
- Ten jest lepszy.
73
00:05:25,200 --> 00:05:26,920
- Bzdura.
- Nie.
74
00:05:26,920 --> 00:05:31,040
To jakby GT, ale podrasowany, lepszy.
75
00:05:33,080 --> 00:05:33,960
No co?
76
00:05:33,960 --> 00:05:35,600
Pamiętam to z wersji GXL.
77
00:05:35,600 --> 00:05:38,520
Wsadzili tam imitację drewna.
78
00:05:38,520 --> 00:05:40,720
- Zgadza się.
- Rozmawialiśmy o tym.
79
00:05:40,720 --> 00:05:42,360
- Tak.
- GT do sportu,
80
00:05:42,360 --> 00:05:43,840
GXL na spotkania.
81
00:05:43,840 --> 00:05:45,400
Święte słowa. Pamiętaj
82
00:05:45,400 --> 00:05:48,600
o fordowej hierarchii.
Mój ojciec miał cortinę GXL,
83
00:05:48,600 --> 00:05:50,440
bo był dyrektorem firmy.
84
00:05:50,440 --> 00:05:52,200
Mój też miał cortinę GXL.
85
00:05:52,200 --> 00:05:53,280
- Bo...
- Kierownik.
86
00:05:53,280 --> 00:05:54,600
- Właśnie.
- Spotkania.
87
00:05:54,600 --> 00:05:57,760
To dwaj wpływowi ludzie.
Kupowali to, co najlepsze.
88
00:05:57,760 --> 00:06:01,360
Jak wiecie, wszyscy się śmieją z tego,
89
00:06:01,360 --> 00:06:04,640
że radio nigdy mi nie działa.
90
00:06:04,640 --> 00:06:06,320
- Fakt.
- Tym razem działa.
91
00:06:09,960 --> 00:06:11,840
Zaczekajcie na zwrotkę.
92
00:06:12,400 --> 00:06:15,720
Kiedyś byłem DJ-em,
wiem, co robię. I teraz.
93
00:06:18,400 --> 00:06:20,520
„Ford Capri Mk1”. Voilà!
94
00:06:23,240 --> 00:06:25,840
„Ma wszystko”. Bo to GXL.
95
00:06:26,560 --> 00:06:27,480
Capri, fajny wóz.
96
00:06:27,480 --> 00:06:29,480
- No pewnie.
- Capri GT.
97
00:06:29,480 --> 00:06:31,080
Obiektywnie fajny.
98
00:06:31,080 --> 00:06:33,640
- Co zmieniłeś w stagu?
- Nic.
99
00:06:33,640 --> 00:06:34,760
- Co?
- Co?
100
00:06:34,760 --> 00:06:36,560
No nic. Bo po co...
101
00:06:36,560 --> 00:06:37,560
Moment.
102
00:06:38,160 --> 00:06:40,240
I siedzi tam oryginalny silnik?
103
00:06:40,240 --> 00:06:43,080
- Tak.
- Pan Clarkson dobrze mówi.
104
00:06:44,040 --> 00:06:48,200
Może nie w każdym stagu, ale w większości
105
00:06:48,200 --> 00:06:52,440
zastąpiono oryginalny silnik V8 od Rovera.
106
00:06:52,440 --> 00:06:53,920
- Tak.
- Niezawodną.
107
00:06:53,920 --> 00:06:57,360
Oryginalna V8 Triumpha jest niesamowita,
108
00:06:57,360 --> 00:07:01,480
potrafi się przegrzać i rozlecieć
na milion sposobów.
109
00:07:01,480 --> 00:07:02,960
Nie na jeden.
110
00:07:03,520 --> 00:07:05,920
Resztki z odlewu blokują kanały,
111
00:07:05,920 --> 00:07:07,280
bum, przegrzewa się.
112
00:07:07,280 --> 00:07:10,800
Rozwiercanie cylindrów
utrudnia przepływ płynu chłodniczego.
113
00:07:10,800 --> 00:07:12,520
- Przegrzewa się, bum.
- No tak.
114
00:07:12,520 --> 00:07:16,680
A najsprytniejsze jest to,
że czujnik temperatury
115
00:07:16,680 --> 00:07:19,040
umieszczono tylko na jednym rzędzie.
116
00:07:19,040 --> 00:07:20,880
Nie wiesz, kiedy się przegrzewa.
117
00:07:20,880 --> 00:07:22,360
Jak padł drugi rząd,
118
00:07:22,360 --> 00:07:24,720
to dowiadywałeś się po terkotaniu.
119
00:07:24,720 --> 00:07:26,200
Gdybyś był w samolocie
120
00:07:26,200 --> 00:07:29,520
lecącym wprost na górskie zbocze,
chciałbyś wiedzieć?
121
00:07:30,120 --> 00:07:31,120
Raczej nie.
122
00:07:31,120 --> 00:07:32,720
Bo po co?
123
00:07:32,720 --> 00:07:35,200
Sączysz gin z tonikiem, oglądasz film...
124
00:07:35,680 --> 00:07:37,600
Koniec. Nie chcę...
125
00:07:38,040 --> 00:07:41,680
Nie chcę mówić o tej łodzi podwodnej,
ale oni nie wiedzieli.
126
00:07:41,680 --> 00:07:43,600
To już ostatni raz.
127
00:07:43,600 --> 00:07:45,320
- Mamy to w dupie.
- No cóż.
128
00:07:45,320 --> 00:07:48,040
Pocieszyło nas to, że nie wiedzieli.
129
00:07:48,040 --> 00:07:50,080
„Jak tu milusio na dnie”. Bum.
130
00:07:50,080 --> 00:07:52,360
Tak. Piszcie.
131
00:07:52,360 --> 00:07:55,880
Dzwońcie ze skargą.
Odezwie się automatyczna sekretarka.
132
00:07:55,880 --> 00:07:57,680
„Mamy gdzieś wasze zdanie”.
133
00:07:57,680 --> 00:08:00,240
Dzwońcie pod numer 0-700-goń się.
134
00:08:00,240 --> 00:08:02,480
- „Już nas tu nie ma”.
- Tak.
135
00:08:02,920 --> 00:08:03,760
Tak jest.
136
00:08:03,760 --> 00:08:07,120
Możemy mówić, co chcemy.
Jak się otwiera maskę?
137
00:08:07,120 --> 00:08:08,080
Tutaj.
138
00:08:08,080 --> 00:08:10,240
Ależ ta dźwignia jest zużyta.
139
00:08:10,240 --> 00:08:12,560
Aż symbol unoszenia maski się wytarł.
140
00:08:13,480 --> 00:08:14,720
Za środek.
141
00:08:14,720 --> 00:08:16,800
Kurde, oryginalny piec.
142
00:08:16,800 --> 00:08:17,920
Rzadkość.
143
00:08:17,920 --> 00:08:19,840
Panie i panowie, spójrzcie,
144
00:08:19,840 --> 00:08:21,720
bo widzicie to ostatni raz.
145
00:08:21,720 --> 00:08:24,800
Oryginalny, ale to wciąż syf.
146
00:08:24,800 --> 00:08:26,680
O proszę, SMS.
147
00:08:28,920 --> 00:08:31,000
- Pan Wilman.
- Rany.
148
00:08:36,760 --> 00:08:38,440
„Skoro auta już naładowane,
149
00:08:38,440 --> 00:08:40,880
kierujcie się do warsztatu South Mimms”.
150
00:08:42,280 --> 00:08:45,960
- Nie wie, że tu jesteśmy?
- Nie.
151
00:08:47,080 --> 00:08:50,000
To bez znaczenia,
152
00:08:50,000 --> 00:08:52,240
bo mamy już swoje wyzwanie.
153
00:08:52,720 --> 00:08:56,840
Jesteśmy na wschodnim krańcu Zimbabwe.
154
00:08:56,840 --> 00:09:00,200
Przejedziemy 1900 kilometrów
155
00:09:00,200 --> 00:09:02,240
na zachodni kraniec.
156
00:09:03,040 --> 00:09:04,120
I tyle.
157
00:09:05,000 --> 00:09:06,040
Koniec.
158
00:09:06,040 --> 00:09:07,600
Jedno mnie tylko martwi.
159
00:09:07,600 --> 00:09:10,120
- No?
- Góry. Trzeba się przebić.
160
00:09:10,120 --> 00:09:12,720
Ja tam się nie martwię. Pamiętajmy,
161
00:09:13,320 --> 00:09:16,160
że z tego powstała Lancia 037,
162
00:09:16,640 --> 00:09:19,600
ostatni mistrz WRC
z napędem na dwa koła. Pokonała
163
00:09:19,600 --> 00:09:20,640
Audi Quattro.
164
00:09:20,640 --> 00:09:22,480
Te modele trochę się różniły.
165
00:09:23,040 --> 00:09:25,040
- No cóż.
- Uznano,
166
00:09:25,040 --> 00:09:27,080
że to świetna baza na rajdówkę.
167
00:09:27,080 --> 00:09:29,720
Wycięli część ze znaczkiem
168
00:09:29,720 --> 00:09:32,600
i wymienili całą resztę.
169
00:09:34,600 --> 00:09:39,480
Odpaliliśmy więc
nasze 50-letnie sportowe wozy
170
00:09:39,480 --> 00:09:43,760
i ruszyliśmy przez wyboiste serce Afryki.
171
00:09:57,040 --> 00:09:58,600
To już ostatni raz.
172
00:10:00,040 --> 00:10:01,000
W drogę.
173
00:10:28,160 --> 00:10:32,880
To idealny wóz na tę podróż.
174
00:10:32,880 --> 00:10:36,520
Capri niemal było moim pierwszym autem.
175
00:10:37,480 --> 00:10:38,880
Reklamowali je w gazecie.
176
00:10:38,880 --> 00:10:42,600
Trzymałem jego fotkę
tuż obok kasy na stacji w Redford,
177
00:10:42,600 --> 00:10:44,000
na której pracowałem.
178
00:10:44,760 --> 00:10:46,080
Miałem 18 lat.
179
00:10:46,080 --> 00:10:48,640
To miał być mój pierwszy wóz. Od rodziców.
180
00:10:48,760 --> 00:10:52,360
Gdy pojechaliśmy go kupić,
okazało się, że go skradziono.
181
00:10:52,840 --> 00:10:56,320
Dlatego kupiłem
starą toyotę corollę z 1976 roku.
182
00:10:57,360 --> 00:10:59,960
Na taką trasę to auto idealne.
183
00:10:59,960 --> 00:11:03,760
Lekkie, ma nieco ponad tonę.
184
00:11:04,200 --> 00:11:05,840
Mocy mu nie brakuje.
185
00:11:06,680 --> 00:11:11,200
Trzylitrowa V6 z przodu,
napęd na tył, hamulce...
186
00:11:12,360 --> 00:11:13,560
Wystarczy.
187
00:11:14,120 --> 00:11:18,600
Podoba mi się,
że obrotomierz wskazuje w tysiącach.
188
00:11:18,600 --> 00:11:20,360
Fakt, że nie działa,
189
00:11:20,360 --> 00:11:23,040
ale same wskazania w tysiącach
190
00:11:24,000 --> 00:11:25,680
brzmią o wiele lepiej.
191
00:11:38,200 --> 00:11:41,680
W latach 80 nie wjeżdżałem
do centrum Londynu
192
00:11:41,680 --> 00:11:43,080
autostradą M4.
193
00:11:43,080 --> 00:11:47,640
Wjeżdżałem drogą Great West Road.
194
00:11:47,640 --> 00:11:49,680
Przy tej drodze znajdował się
195
00:11:49,680 --> 00:11:52,200
salon samochodowy The Chequered Flag.
196
00:11:52,200 --> 00:11:57,000
Czasem w witrynie stawiali montecarlo.
197
00:11:57,720 --> 00:11:59,600
Gdy tak było,
198
00:11:59,600 --> 00:12:04,560
zatrzymywałem się i gapiłem się
rozmarzony na to auto godzinami.
199
00:12:05,640 --> 00:12:07,040
A teraz nim jadę.
200
00:12:07,960 --> 00:12:09,160
I jest moje.
201
00:12:10,440 --> 00:12:11,320
Moje!
202
00:12:15,840 --> 00:12:20,320
Ja miałem do powiedzenia tylko jedno.
203
00:12:22,200 --> 00:12:24,280
Triumph Stag.
204
00:12:29,880 --> 00:12:32,280
Kurczę, co za widok!
205
00:12:39,480 --> 00:12:42,440
Nie wiem czemu,
206
00:12:42,440 --> 00:12:44,640
ale zachciało mi się herbaty.
207
00:12:53,040 --> 00:12:54,720
A to co?
208
00:12:56,840 --> 00:12:58,040
Bez jaj.
209
00:12:58,640 --> 00:13:01,720
Nie wiem, jak to powiedzieć.
Wóz się popsuł.
210
00:13:02,560 --> 00:13:03,400
Co?
211
00:13:04,720 --> 00:13:06,200
Wspaniale.
212
00:13:10,880 --> 00:13:14,880
Niesamowite, bo Capri ma
tyle ruchomych części
213
00:13:14,880 --> 00:13:16,760
co butelka wody.
214
00:13:18,280 --> 00:13:21,080
Jak Capri może się zepsuć?
215
00:13:22,360 --> 00:13:23,920
Wiem, co się stało.
216
00:13:23,920 --> 00:13:25,880
- Co?
- Silnik nie działa.
217
00:13:25,880 --> 00:13:27,120
Też tak myślę.
218
00:13:27,120 --> 00:13:28,840
- Tak.
- Eksperci.
219
00:13:28,840 --> 00:13:31,000
Pierwsza maska w górę.
220
00:13:31,760 --> 00:13:34,240
- Co teraz?
- Pomyślmy.
221
00:13:34,240 --> 00:13:35,640
Co zwykle robimy?
222
00:13:37,000 --> 00:13:38,800
- Oprę się... Gorące.
- Raz...
223
00:13:38,800 --> 00:13:40,760
Postawimy się tradycji
224
00:13:40,760 --> 00:13:42,120
- i mu pomożemy?
- No.
225
00:13:42,120 --> 00:13:45,880
- Choć raz.
- Nie.
226
00:13:48,560 --> 00:13:49,440
Pa!
227
00:13:49,960 --> 00:13:52,360
Tyle lat, a ten wciąż gnój.
228
00:13:57,640 --> 00:13:58,480
No dobrze.
229
00:13:59,680 --> 00:14:01,280
Za nami 24 kilometry.
230
00:14:02,000 --> 00:14:03,600
Zostało nas dwóch.
231
00:14:06,080 --> 00:14:06,920
Jedna sprawa.
232
00:14:08,120 --> 00:14:09,960
Nie tylko Ford
233
00:14:10,520 --> 00:14:12,120
ma własną piosenkę.
234
00:14:13,120 --> 00:14:14,560
Ten wóz też.
235
00:14:15,760 --> 00:14:18,800
Nacieszmy uszy. Struggle Jennings
236
00:14:18,800 --> 00:14:20,960
i „Monte Carlo”. Proszę bardzo.
237
00:14:30,760 --> 00:14:32,320
Monte Carlo
238
00:14:39,600 --> 00:14:43,360
Chwilę później wszedł nowy instrument.
239
00:14:43,360 --> 00:14:46,760
Perkusyjny i niezbyt rytmiczny.
240
00:14:49,920 --> 00:14:51,160
Zapłon przerywa.
241
00:14:53,120 --> 00:14:54,160
Znowu.
242
00:15:01,320 --> 00:15:04,240
I znowu. Krowy.
243
00:15:10,320 --> 00:15:11,920
Do dupy.
244
00:15:12,920 --> 00:15:16,080
Coś ci fura dymi.
245
00:15:16,080 --> 00:15:18,720
Chryste.
246
00:15:22,520 --> 00:15:23,560
Jara się.
247
00:15:25,880 --> 00:15:27,840
- Silnik.
- Ano.
248
00:15:28,880 --> 00:15:31,280
- Tak.
- Pomógłbym,
249
00:15:31,280 --> 00:15:34,280
ale nie znam się na włoskich DOHC.
250
00:15:34,280 --> 00:15:36,960
A mój chodzi jak złoto.
251
00:15:39,880 --> 00:15:42,160
A kto zostawi ciebie po awarii?
252
00:15:42,160 --> 00:15:43,920
To mnie właśnie martwi.
253
00:15:44,520 --> 00:15:46,320
Sam się zostawię.
254
00:15:52,120 --> 00:15:53,840
Temperatura i ciśnienie w normie.
255
00:15:58,640 --> 00:16:03,960
Za nami 52 kilometry. Zostało jedno auto.
256
00:16:05,520 --> 00:16:06,920
Stag.
257
00:16:08,840 --> 00:16:10,520
Kilka kilometrów wcześniej
258
00:16:10,520 --> 00:16:14,600
odkryłem, że problem leży w pompie paliwa.
259
00:16:15,600 --> 00:16:17,000
Tu tkwi problem.
260
00:16:17,440 --> 00:16:20,440
W życiu nie widziałem tej części sprawnej.
261
00:16:20,920 --> 00:16:22,240
Nie wiem,
262
00:16:22,240 --> 00:16:24,360
jak sprawdzić, co się zepsuło.
263
00:16:32,040 --> 00:16:36,400
{\an8}Ja tymczasem
wzbiłem się na wyżyny geniuszu,
264
00:16:36,400 --> 00:16:38,880
{\an8}by rozwiązać problem lancii.
265
00:16:39,720 --> 00:16:42,080
Ta część się poluzowała.
266
00:16:42,760 --> 00:16:46,160
Gdy ją dokręcę, będzie generować iskrę
267
00:16:46,760 --> 00:16:48,360
i chodzić na wszystkie gary.
268
00:16:48,960 --> 00:16:51,960
Wóz zacznie przepalać całe paliwo
269
00:16:51,960 --> 00:16:54,440
i lancia przestanie się palić.
270
00:17:01,680 --> 00:17:03,560
Co to za stukanie?
271
00:17:14,080 --> 00:17:16,920
Przywykłem już do porażenia prądem.
272
00:17:16,920 --> 00:17:19,320
Znów ruszam głową
273
00:17:19,320 --> 00:17:21,480
i wymieniam przewody zapłonowe,
274
00:17:23,760 --> 00:17:25,520
po czym ruszam w drogę.
275
00:17:29,280 --> 00:17:30,680
Kicia mruczy.
276
00:17:31,560 --> 00:17:32,800
Tak jest!
277
00:17:38,800 --> 00:17:43,480
Ruszyłem w pościg za Jamesem.
Nie wiem, co mnie bardziej zaskoczyło.
278
00:17:43,480 --> 00:17:48,520
Równy asfalt
czy zmieniający się bez końca krajobraz?
279
00:17:52,800 --> 00:17:54,440
Sosny.
280
00:17:55,080 --> 00:17:56,320
W Afryce.
281
00:17:58,080 --> 00:18:02,640
Przed chwilą byliśmy na plantacji herbaty,
a tu sosny.
282
00:18:04,040 --> 00:18:07,800
Gdybym się tu przeteleportował,
pomyślałbym,
283
00:18:07,800 --> 00:18:09,280
że to Szkocja.
284
00:18:13,880 --> 00:18:16,040
Gdy dogoniłem Jamesa...
285
00:18:16,800 --> 00:18:18,400
James May!
286
00:18:18,400 --> 00:18:21,080
...ten był już u stóp gór,
287
00:18:21,080 --> 00:18:25,160
gdzie piękny asfalt zmienił się w szuter.
288
00:18:26,760 --> 00:18:28,960
To było zbyt piękne.
289
00:18:29,960 --> 00:18:31,480
Wszędzie pył.
290
00:18:35,520 --> 00:18:38,080
Mam usta pełne pyłu.
291
00:18:38,080 --> 00:18:41,560
Przypomniałem sobie jednak,
że po raz pierwszy
292
00:18:41,560 --> 00:18:44,280
decydowaliśmy o własnym losie.
293
00:18:47,000 --> 00:18:50,520
Możemy stanąć, kiedy chcemy.
Pana Wilmana nie ma. Cudnie.
294
00:18:51,000 --> 00:18:54,000
Nie ma co jechać... Już czwarta.
295
00:18:56,040 --> 00:18:59,720
Kawałek dalej znaleźliśmy hotel.
296
00:18:59,720 --> 00:19:03,880
Przesłaliśmy Hammondowi lokalizację
i postanowiliśmy zrobić sobie fajrant.
297
00:19:05,280 --> 00:19:07,960
Luksusowy hotel to pewnie nie będzie.
298
00:19:07,960 --> 00:19:12,320
Jesteśmy w środku lasu w Zimbabwe.
299
00:19:12,320 --> 00:19:15,400
Na szczycie góry.
300
00:19:16,800 --> 00:19:19,080
Na szczęście się myliłem.
301
00:19:19,920 --> 00:19:21,200
I to jak.
302
00:19:27,560 --> 00:19:29,760
Idealna temperatura, prawda?
303
00:19:31,680 --> 00:19:33,320
- Ale tu pięknie.
- Nieźle.
304
00:19:33,440 --> 00:19:36,240
Tamte góry to już Mozambik.
305
00:19:38,480 --> 00:19:41,960
Zawsze był jakiś powód,
żeby nie jechać do Zimbabwe.
306
00:19:41,960 --> 00:19:44,400
Z BBC nie mogliśmy,
307
00:19:44,400 --> 00:19:46,680
- bo mieli zakaz.
- Tak.
308
00:19:47,320 --> 00:19:50,800
A dziś obudziliśmy się w pięknym miejscu
309
00:19:51,480 --> 00:19:53,520
i pojechaliśmy piękną drogą...
310
00:19:53,520 --> 00:19:56,080
- Ano.
- Do pięknego hotelu.
311
00:19:56,200 --> 00:19:58,480
To lepsze niż plan pana Wilmana.
312
00:19:58,480 --> 00:20:00,280
Po co myśmy go słuchali?
313
00:20:00,280 --> 00:20:01,520
Nie wiem.
314
00:20:01,520 --> 00:20:03,520
Na pewno wspomni, że bez niego
315
00:20:03,520 --> 00:20:06,560
dwa auta padły już na samym początku.
316
00:20:07,320 --> 00:20:11,040
Tak zaczęła się rozmowa o liczbach.
317
00:20:11,720 --> 00:20:13,640
Ceny mnie trochę zaskoczyły.
318
00:20:14,800 --> 00:20:18,200
Ty zapłaciłeś,
jak pewnie wiesz, 26 500 funtów.
319
00:20:18,200 --> 00:20:19,280
Owszem.
320
00:20:19,640 --> 00:20:25,080
Richards Hammond dał 25 000 funtów
za niewłaściwą wersję Capri.
321
00:20:25,080 --> 00:20:27,680
- Ile?
- GXL za 25 tysi.
322
00:20:27,680 --> 00:20:29,800
- Za ten wrak.
- Montecarlo.
323
00:20:30,800 --> 00:20:33,000
- Równo 17 950 funtów.
- Okazja.
324
00:20:33,000 --> 00:20:34,320
Żebyś wiedział.
325
00:20:34,920 --> 00:20:37,480
Nasze robią setkę w dziewięć sekund.
326
00:20:37,480 --> 00:20:39,440
Hammonda – w osiem.
327
00:20:39,440 --> 00:20:41,920
- Teraz raczej nie.
- No nie.
328
00:20:43,080 --> 00:20:45,880
Na szczęście ruszyłem dalej.
329
00:20:45,880 --> 00:20:49,000
Na szutrówce zacząłem się jednak martwić,
330
00:20:49,000 --> 00:20:51,960
że capri nie był najlepszym wyborem.
331
00:20:57,240 --> 00:20:58,800
Trochę szuram.
332
00:21:00,080 --> 00:21:01,960
Teraz wiem,
333
00:21:02,960 --> 00:21:06,440
że trzeba było postawić
na coś z większym prześwitem
334
00:21:07,440 --> 00:21:09,320
niż trzylitrowy
335
00:21:10,240 --> 00:21:13,000
ford capri mk1 GXL.
336
00:21:14,520 --> 00:21:17,280
Czyli w zasadzie na dowolne auto.
337
00:21:18,000 --> 00:21:20,720
Pora przetrzeć szybę.
338
00:21:24,000 --> 00:21:25,280
Ożeż...
339
00:21:36,040 --> 00:21:38,280
No to straciłem tłumik.
340
00:21:42,520 --> 00:21:45,320
Teraz nic z tym nie zrobię.
341
00:21:49,520 --> 00:21:54,520
Gdy dotarłem na miejsce,
chłopaki emanowali współczuciem.
342
00:21:55,800 --> 00:21:57,760
Fajrant był o 16.
343
00:21:57,760 --> 00:21:59,240
- Tak?
- Tak.
344
00:21:59,240 --> 00:22:01,320
Piwko, słoneczko. Było cieplutko.
345
00:22:01,320 --> 00:22:02,840
- Było.
- Ósme piwko.
346
00:22:02,840 --> 00:22:04,440
Też bym się napił.
347
00:22:05,440 --> 00:22:07,680
- Wypiliśmy ostatnie.
- Serio?
348
00:22:07,680 --> 00:22:09,000
- Tak. Szok.
- Ano.
349
00:22:09,000 --> 00:22:11,840
Pojechali po więcej,
ale sklep jest 50 km stąd.
350
00:22:15,080 --> 00:22:17,160
Nie wypiwszy piwka,
351
00:22:19,480 --> 00:22:23,240
Hammond jął zakłócać afrykańską noc
352
00:22:24,920 --> 00:22:27,600
głośnymi dźwiękami naprawiania tłumika.
353
00:22:36,960 --> 00:22:40,720
Nazajutrz James z kolei zmącił świt,
354
00:22:40,720 --> 00:22:43,000
wcielając się w gosposię.
355
00:22:48,840 --> 00:22:50,640
- Cześć.
- Cześć.
356
00:22:51,520 --> 00:22:54,600
Co trzeba mieć w głowie, żeby uznać,
357
00:22:54,600 --> 00:22:56,640
że zamiast słuchania ptaszków,
358
00:22:56,640 --> 00:22:58,680
lepiej jest poodkurzać?
359
00:22:58,680 --> 00:23:00,400
Wstałem parę godzin temu.
360
00:23:00,400 --> 00:23:03,360
Popatrzyłem, posłuchałem,
a teraz upiększam to cacko.
361
00:23:03,360 --> 00:23:04,760
Chwileczkę.
362
00:23:06,000 --> 00:23:07,160
Nie zgadniecie.
363
00:23:07,840 --> 00:23:10,000
- SMS od pana Wilmana.
- Czytaj.
364
00:23:11,960 --> 00:23:14,240
- Wkurzył się.
- Wie?
365
00:23:14,240 --> 00:23:15,960
Chyba.
366
00:23:15,960 --> 00:23:20,040
„Wiem, że zabraliście
trzy klasyki do Zimbabwe.
367
00:23:20,920 --> 00:23:24,240
To jasne, że jeden z nich się zepsuje”.
368
00:23:24,240 --> 00:23:25,920
- O rety.
- No.
369
00:23:25,920 --> 00:23:30,200
„Dlatego załatwiłem wam auto zastępcze”.
370
00:23:30,200 --> 00:23:31,280
Poważnie?
371
00:23:37,120 --> 00:23:38,640
- Na pewno.
- Tak.
372
00:23:40,680 --> 00:23:41,760
Boże.
373
00:23:44,120 --> 00:23:45,120
Kurde.
374
00:23:46,240 --> 00:23:47,280
Ohyda.
375
00:23:47,280 --> 00:23:49,440
Od lat takiego nie widziałem.
376
00:23:49,440 --> 00:23:51,600
- Czy to...
- To wazon?
377
00:23:51,600 --> 00:23:53,080
- Mniejsza z tym.
- Tak.
378
00:23:53,080 --> 00:23:55,640
Na kwiatek. Dla hipisów.
379
00:23:56,360 --> 00:23:58,080
Kojarzycie tę wioseczkę
380
00:23:58,080 --> 00:24:00,120
- parę kilometrów wcześniej?
- No.
381
00:24:00,120 --> 00:24:03,640
Zabiorę to tam i sprzedam albo oddam.
382
00:24:03,640 --> 00:24:05,000
- I cześć.
- Słusznie.
383
00:24:05,000 --> 00:24:06,520
Chcesz worek na głowę?
384
00:24:09,520 --> 00:24:11,520
Esencja nienawiści.
385
00:24:13,560 --> 00:24:17,560
Tuż za rogiem zaczęły się kłopoty.
386
00:24:24,160 --> 00:24:27,360
- Hammond, straszna kaszana.
- Co się stało?
387
00:24:28,400 --> 00:24:31,480
Miałem przedziwny wypadek.
388
00:24:31,480 --> 00:24:34,640
Straciłem kontrolę
i znalazłem się na skraju urwiska.
389
00:24:35,520 --> 00:24:36,800
Spójrz.
390
00:24:36,800 --> 00:24:37,840
Faktycznie.
391
00:24:37,840 --> 00:24:39,440
To nie wszystko.
392
00:24:39,440 --> 00:24:43,920
Cegła przyciska pedał gazu.
Silnik wyje, jest na biegu.
393
00:24:43,920 --> 00:24:48,320
Na jedynce.
Kij od miotły trzyma wciśnięte sprzęgło.
394
00:24:48,320 --> 00:24:49,760
Opiera się o fotel.
395
00:24:49,760 --> 00:24:51,160
Czyli wszystko gra?
396
00:24:51,160 --> 00:24:56,000
Tak, ale jakimś cudem, nie wiem jak,
397
00:24:56,000 --> 00:24:59,280
lina przywiązała się do kija
398
00:25:00,160 --> 00:25:03,640
i do tego psa.
399
00:25:04,240 --> 00:25:05,200
Chryste.
400
00:25:05,200 --> 00:25:09,200
Póki co sytuacja jest stabilna.
401
00:25:09,200 --> 00:25:13,960
Tylko że tam stoi James May.
Właśnie otwiera puszkę z karmą.
402
00:25:13,960 --> 00:25:15,160
KARMA HAU-HAU
403
00:25:15,160 --> 00:25:17,640
Gdy pies to zobaczy,
404
00:25:19,000 --> 00:25:22,320
będą kłopoty. Nie wiem, co robić.
405
00:25:22,320 --> 00:25:24,080
Nic nie przychodzi mi do głowy.
406
00:25:26,000 --> 00:25:27,040
Zaczekaj.
407
00:25:27,040 --> 00:25:29,120
Chwileczkę, już wiem.
408
00:25:32,080 --> 00:25:33,520
Nie, to się nie uda.
409
00:25:34,080 --> 00:25:35,360
Wymyśliłeś coś?
410
00:25:36,040 --> 00:25:37,280
Nic.
411
00:25:38,920 --> 00:25:41,880
Nie zwracaj uwagi na Jamesa.
Patrz na mnie.
412
00:25:46,200 --> 00:25:47,600
Nie. Patrz na mnie!
413
00:25:51,280 --> 00:25:52,520
O nie!
414
00:26:21,040 --> 00:26:22,440
Nadal leci?
415
00:26:34,280 --> 00:26:35,600
Tak.
416
00:26:42,040 --> 00:26:43,360
Chyba już.
417
00:26:44,120 --> 00:26:45,640
Niezła kraksa.
418
00:26:45,640 --> 00:26:47,160
Spójrz na to inaczej.
419
00:26:47,160 --> 00:26:49,240
Pan Wilman ma teraz zwiastun.
420
00:26:53,000 --> 00:26:56,440
Nie potrzebowaliśmy tego gruchota,
421
00:26:57,920 --> 00:27:00,120
bo mieliśmy własny.
422
00:27:01,280 --> 00:27:05,880
{\an8}Proszę bardzo. Rover SD1 vanden plas EFI.
423
00:27:05,880 --> 00:27:09,080
To 190 pokrytych złotem koni.
424
00:27:09,080 --> 00:27:12,280
Aż kipi złotem.
425
00:27:12,280 --> 00:27:13,280
Tak.
426
00:27:13,280 --> 00:27:16,280
Lakiernik się popisał.
427
00:27:16,280 --> 00:27:19,520
Pomalował nie tylko blachę,
ale nawet antenę.
428
00:27:19,520 --> 00:27:23,520
Ja to malowałem. Ale wyszło pięknie.
429
00:27:23,520 --> 00:27:26,600
Raz mamy zapasowe auto,
którym chciałbym jechać.
430
00:27:26,600 --> 00:27:28,720
Nie tylko ty. Mój dziadek takie miał.
431
00:27:28,720 --> 00:27:30,040
Mój ojciec też.
432
00:27:30,040 --> 00:27:33,720
Na ulicy pod Birmingham,
na której dorastałem, stało takie.
433
00:27:33,720 --> 00:27:37,480
Jak je mijaliśmy, to z szacunku w ciszy.
434
00:27:37,480 --> 00:27:40,040
Są i dobre wieści dla ciebie.
435
00:27:40,040 --> 00:27:42,720
Silnik z tego wozu,
436
00:27:42,720 --> 00:27:45,840
co potwierdzi każdy właściciel staga,
437
00:27:45,840 --> 00:27:48,760
pasuje idealnie do twojego auta.
438
00:27:48,760 --> 00:27:52,320
Czy mogę zaproponować modyfikację?
439
00:27:52,320 --> 00:27:54,080
Kłódka na masce.
440
00:27:54,480 --> 00:27:56,280
- My weźmiemy klucz.
- Kłódka.
441
00:27:56,280 --> 00:27:58,600
Gdy będziesz potrzebował, poprosisz.
442
00:27:58,600 --> 00:28:01,200
Albo możemy poszukać tego spawacza.
443
00:28:01,200 --> 00:28:02,760
- Pięknie.
- Prawda?
444
00:28:02,760 --> 00:28:05,920
- Zaspawamy maskę.
- To fabryczne.
445
00:28:05,920 --> 00:28:08,880
Pewnie tak już wyjechał z fabryki.
446
00:28:08,880 --> 00:28:12,040
- Wszystko gotowe.
- Nawet nie widać.
447
00:28:12,040 --> 00:28:12,960
I już.
448
00:28:15,160 --> 00:28:17,440
Złota Strzała do nas dołącza,
449
00:28:18,880 --> 00:28:23,280
a my wracamy na trasę, by pokonać góry.
450
00:28:36,760 --> 00:28:38,720
Zobaczcie, drogowcy.
451
00:28:38,720 --> 00:28:42,640
Zrobili sobie jakąś potańcówkę.
452
00:28:43,960 --> 00:28:46,120
Szkoda, że u nas tak nie robią.
453
00:28:46,120 --> 00:28:49,120
Ale najpierw musieliby przyjść do pracy.
454
00:28:55,560 --> 00:28:57,040
Stromo.
455
00:28:59,400 --> 00:29:03,960
Przekroczyliśmy rzekę
i zaczęliśmy wspinaczkę.
456
00:29:03,960 --> 00:29:09,240
Niesamowity krajobraz znów się zmienił.
457
00:29:11,120 --> 00:29:14,320
Patrzcie, łąki.
Tylko krów z dzwonkami brakuje.
458
00:29:14,920 --> 00:29:18,800
Bursztynowy świerzop,
dzięcielina pała i tak dalej.
459
00:29:19,760 --> 00:29:24,400
Byliśmy na plantacji herbaty,
a teraz mamy Austrię.
460
00:29:29,840 --> 00:29:32,320
Krajobraz znów się zmienił.
461
00:29:33,280 --> 00:29:34,520
Chwileczkę.
462
00:29:36,960 --> 00:29:41,800
Z prawej strony jest dolina,
jakiej w życiu nie widziałem.
463
00:29:44,400 --> 00:29:45,400
Z lewej...
464
00:29:46,520 --> 00:29:47,600
Irlandia.
465
00:29:54,000 --> 00:29:55,080
Wiem, o co chodzi.
466
00:29:56,200 --> 00:29:58,760
Bóg stworzył wszystkie inne kraje
467
00:29:58,760 --> 00:30:02,520
i dotarł do końca alfabetu. Zimbabwe.
468
00:30:03,080 --> 00:30:07,680
Uznał, że to będzie największe dzieło.
469
00:30:07,680 --> 00:30:10,400
Składanka najlepszych hitów.
470
00:30:12,680 --> 00:30:15,520
„Your Song”, „Tiny Dancer”,
„Bennie and the Jets”.
471
00:30:16,400 --> 00:30:17,720
Niesamowite.
472
00:30:18,760 --> 00:30:21,880
Krajobraz ciągle się zmienia.
473
00:30:25,800 --> 00:30:30,080
W moim nisko zawieszonym capri
nie mogłem podziwiać widoków,
474
00:30:30,600 --> 00:30:33,880
bo musiałem się skupić na drodze.
475
00:30:40,920 --> 00:30:45,000
W Zawodowcach tak tym nie jeździli.
476
00:30:46,120 --> 00:30:47,360
Tylko jakoś żwawiej.
477
00:30:51,800 --> 00:30:55,080
Dobrze się bawię. O to chodzi.
478
00:30:55,640 --> 00:30:56,960
Boże, spójrzcie.
479
00:31:00,440 --> 00:31:03,000
Nie podzielałem problemów Hammonda,
480
00:31:03,000 --> 00:31:07,280
bo moja lancia była słuszniejszym wyborem.
481
00:31:09,960 --> 00:31:15,640
To naprawdę idealny wóz
do przemierzania Afryki.
482
00:31:15,640 --> 00:31:20,400
Silnik jest za mną.
Nie ma wału napędowego,
483
00:31:20,400 --> 00:31:21,840
tłumika.
484
00:31:21,840 --> 00:31:25,320
Nic nie będzie szurać po nawierzchni.
485
00:31:27,040 --> 00:31:30,280
Dlatego mogłem się rozpędzić...
486
00:31:32,200 --> 00:31:35,800
aż coś mi jednak szurnęło.
487
00:31:37,600 --> 00:31:40,920
Kuźwa. Walnęło.
488
00:31:53,680 --> 00:31:55,000
A to co?
489
00:31:58,440 --> 00:31:59,840
Kawałki lancii.
490
00:32:01,040 --> 00:32:02,160
Jak miło!
491
00:32:07,160 --> 00:32:10,760
Dziękuję, przydadzą się.
492
00:32:11,320 --> 00:32:12,160
Dzięki.
493
00:32:14,760 --> 00:32:16,480
Nie chcesz, żebyśmy zajrzeli...
494
00:32:16,480 --> 00:32:17,760
Nie ma do czego.
495
00:32:17,760 --> 00:32:19,560
Zgubiłeś cały przód.
496
00:32:19,560 --> 00:32:22,840
Wystarczy mi to i odrobina kleju.
497
00:32:22,840 --> 00:32:25,680
Dziś śpimy pod namiotem. Co innego robić,
498
00:32:25,680 --> 00:32:28,000
jak nie sklejać auto?
499
00:32:31,040 --> 00:32:33,080
Ruszyliśmy dalej.
500
00:32:34,040 --> 00:32:35,280
Boże.
501
00:32:37,000 --> 00:32:38,520
Palce idzie połamać.
502
00:32:38,520 --> 00:32:43,480
A potem znów się zatrzymaliśmy.
503
00:32:46,240 --> 00:32:47,320
No nie.
504
00:32:49,480 --> 00:32:51,600
Znowu zgubiłem tłumik.
505
00:32:53,480 --> 00:32:55,520
Jakiś kłopot?
506
00:32:58,240 --> 00:33:00,640
Ale ci tłumik wystaje.
507
00:33:00,640 --> 00:33:02,080
- Tak.
- I nisko wisi.
508
00:33:02,080 --> 00:33:04,440
Uważaj, bo jeszcze nim zahaczysz.
509
00:33:04,880 --> 00:33:08,400
Dlaczego nie możesz
jechać normalnie jak my?
510
00:33:08,400 --> 00:33:11,760
Tak nie pojadę. Muszę go zdemontować.
511
00:33:11,760 --> 00:33:14,120
Pocieszy cię piosenka o Capri?
512
00:33:14,120 --> 00:33:17,000
Ford Capri Mk1
513
00:33:17,680 --> 00:33:20,560
„Ma wszystko oprócz tłumika”.
514
00:33:21,600 --> 00:33:25,040
Podajcie mi klucz jedenastkę.
515
00:33:25,040 --> 00:33:27,880
Ja mam jakiś antybiotyk na coś,
516
00:33:28,360 --> 00:33:29,800
co już mi przeszło.
517
00:33:29,800 --> 00:33:31,560
- Nie potrzebuję...
- Mam to.
518
00:33:31,560 --> 00:33:33,680
Autobiografia Berniego Taupina.
519
00:33:33,680 --> 00:33:34,880
Ponoć świetna.
520
00:33:35,000 --> 00:33:37,520
{\an8}Niezła, czytam. Przyda się?
521
00:33:37,520 --> 00:33:39,040
Nie sądzę.
522
00:33:39,040 --> 00:33:41,760
Potrzebna mi jedenastka.
523
00:33:45,720 --> 00:33:49,200
Wkurzam się, bo gdy kupiłem ten wóz,
524
00:33:49,200 --> 00:33:50,600
- to była igła.
- Tak.
525
00:33:50,600 --> 00:33:53,120
- Poważnie.
- Jak tamten rimac.
526
00:33:55,200 --> 00:33:58,400
- Poniżej pasa. Dobre.
- Ostro.
527
00:33:58,400 --> 00:34:02,560
No ale to prawda, nie da się ukryć.
528
00:34:04,880 --> 00:34:08,120
Chcąc dotrzeć na szczyt przed zmrokiem,
529
00:34:08,640 --> 00:34:10,320
zostawiliśmy kolegę.
530
00:34:12,400 --> 00:34:15,600
Gdyby Hammond był kamienicą,
byłby do rozbiórki.
531
00:34:18,760 --> 00:34:21,080
No ja pier... Dalej!
532
00:34:22,600 --> 00:34:26,640
Z czasem droga zrobiła się tak ciężka,
533
00:34:26,760 --> 00:34:30,160
że land rover by sobie nie poradził,
534
00:34:30,160 --> 00:34:33,480
a co dopiero włoski sportowy wóz.
535
00:34:35,080 --> 00:34:36,920
Nie zatrzymuj się.
536
00:34:37,680 --> 00:34:39,320
Zaczynaliśmy na 1800 metrach.
537
00:34:39,320 --> 00:34:42,280
Teraz pewnie dobijamy do 2400.
538
00:34:45,520 --> 00:34:48,040
Nie mogę nawet wrzucić dwójki.
539
00:34:48,040 --> 00:34:49,040
Ale stromo.
540
00:34:51,680 --> 00:34:56,440
Taka nieprzerwana jazda pod górę
541
00:34:56,440 --> 00:34:57,880
na jedynce,
542
00:34:58,960 --> 00:35:00,960
i to na początku afrykańskiego lata,
543
00:35:02,000 --> 00:35:04,800
spowoduje przegrzanie wozu.
544
00:35:06,360 --> 00:35:07,560
Boże.
545
00:35:17,160 --> 00:35:19,640
Naprawione.
546
00:35:19,640 --> 00:35:22,320
Chcę przez to powiedzieć...
547
00:35:22,800 --> 00:35:24,000
Wybaczcie.
548
00:35:28,680 --> 00:35:30,520
Wracamy na trasę.
549
00:35:31,160 --> 00:35:32,360
W drogę.
550
00:35:36,960 --> 00:35:38,960
Dziś rozbijemy obóz.
551
00:35:38,960 --> 00:35:41,440
Czeka nas przemiły wieczór.
552
00:35:44,760 --> 00:35:47,760
Hammonda omijał kolejny zachód słońca,
553
00:35:47,760 --> 00:35:52,400
a my dotarliśmy na szczyt. Znów uznaliśmy,
554
00:35:52,960 --> 00:35:54,760
że na dziś wystarczy.
555
00:35:56,280 --> 00:35:57,680
- Zdrówko.
- Zdrówko.
556
00:35:59,920 --> 00:36:00,920
Jak miło.
557
00:36:00,920 --> 00:36:04,960
Po zimnym piwku przy zachodzie
558
00:36:04,960 --> 00:36:08,480
zabrałem się za składanie buźki lancii.
559
00:36:15,640 --> 00:36:18,640
Jakbym widział psa
uczącego się karcianych sztuczek.
560
00:36:20,120 --> 00:36:23,440
Odrobina kleju i będzie jak nowa.
561
00:36:24,960 --> 00:36:27,400
Zanim dotarł do nas Hammond,
562
00:36:29,040 --> 00:36:31,040
zapadł już mrok.
563
00:36:41,440 --> 00:36:43,640
Wyjątkowo żałosny przyjazd.
564
00:36:44,800 --> 00:36:47,640
Po 22 latach powinien już ogarniać.
565
00:36:47,760 --> 00:36:49,640
Ale nie. Nadjeżdża.
566
00:36:50,800 --> 00:36:52,800
Działa mu półtora reflektora.
567
00:36:52,800 --> 00:36:54,160
Jest i Essex.
568
00:36:55,480 --> 00:36:58,920
Nie tylko Hammond miał problemy.
569
00:36:58,920 --> 00:37:01,320
Miły wieczorek?
570
00:37:01,320 --> 00:37:03,280
Nie dla mnie.
571
00:37:03,280 --> 00:37:05,000
Przykleił się do stołu.
572
00:37:05,000 --> 00:37:07,760
Przykleiłem się do blatu super glue.
573
00:37:07,760 --> 00:37:09,760
- Fakt.
- Jak mam jechać
574
00:37:09,760 --> 00:37:11,360
ze stołem na palcu?
575
00:37:11,360 --> 00:37:13,000
Przykleiłeś... Czaję.
576
00:37:13,000 --> 00:37:16,560
Mógłbyś podważyć palec żyletką.
577
00:37:16,560 --> 00:37:18,000
- To ryzykowne.
- Pomożesz?
578
00:37:18,000 --> 00:37:21,040
Tak, ale ostrożnie. Mam to zrobić?
579
00:37:21,040 --> 00:37:23,080
Przykleił tylko opuszkę.
580
00:37:23,080 --> 00:37:25,480
- Tak jakby odcisk palca.
- Całą poduszkę.
581
00:37:25,480 --> 00:37:27,960
Wystarczy odciąć na pierwszym stawie.
582
00:37:28,520 --> 00:37:29,600
Dzięki, Hammond.
583
00:37:29,600 --> 00:37:31,080
- Wtedy...
- Coś nie tak?
584
00:37:31,080 --> 00:37:33,280
Przyszyją ci tam długopis.
585
00:37:33,280 --> 00:37:34,800
- Cudnie.
- Nie zgubisz.
586
00:37:34,800 --> 00:37:36,280
- Albo otwieracz.
- Tak.
587
00:37:39,600 --> 00:37:41,800
- To ci na rękę.
- Nie słucham.
588
00:37:41,800 --> 00:37:44,000
- Nie słucham was.
- Albo korkociąg.
589
00:37:44,000 --> 00:37:45,880
- Kłykciociąg.
- Super.
590
00:37:48,080 --> 00:37:51,480
Pierwszy raz w życiu coś skleiłem.
591
00:37:51,480 --> 00:37:52,400
Skutecznie.
592
00:37:52,400 --> 00:37:55,320
Muszę to zrobić. Tnijcie.
593
00:37:55,320 --> 00:37:56,640
Pomogę.
594
00:37:57,440 --> 00:37:58,360
- Ciekawe.
- Umiem.
595
00:37:58,360 --> 00:37:59,400
Daj to.
596
00:37:59,400 --> 00:38:03,160
Nowy nóż Marka Salmona. Ulubiony.
597
00:38:03,160 --> 00:38:05,520
- Nie interesują mnie...
- Jak brzytwa.
598
00:38:05,520 --> 00:38:07,560
Jak ostry...
599
00:38:07,560 --> 00:38:10,280
Właśnie.
600
00:38:11,120 --> 00:38:13,120
Idzie.
601
00:38:13,120 --> 00:38:14,760
Wyglądamy jak na obrazie
602
00:38:14,760 --> 00:38:16,320
holenderskiego mistrza?
603
00:38:18,080 --> 00:38:20,280
- Idzie.
- Co?
604
00:38:20,280 --> 00:38:21,640
- Patrz.
- Do zwiastuna.
605
00:38:21,760 --> 00:38:23,160
Jak nic.
606
00:38:23,160 --> 00:38:25,440
- Jest.
- Brawo.
607
00:38:25,440 --> 00:38:28,280
Dorosły facet odkleił się od stołu.
608
00:38:28,280 --> 00:38:30,440
Mark, twój nóż się przykleił.
609
00:38:42,120 --> 00:38:46,200
Za nami okropna
i zimna noc pod namiotem.
610
00:38:47,000 --> 00:38:49,920
Pora pochwalić się moim dziełem.
611
00:38:50,680 --> 00:38:53,280
Nie widać, że coś było robione.
612
00:38:54,440 --> 00:38:57,120
Myślałem, że to nówka.
613
00:38:57,120 --> 00:38:58,440
Gdzie kleiłeś?
614
00:38:58,440 --> 00:39:00,800
- Zaczepy...
- Tak?
615
00:39:00,800 --> 00:39:01,920
...się ułamały.
616
00:39:02,640 --> 00:39:05,640
Muszę gdzieś kupić nowe zaczepy,
617
00:39:06,320 --> 00:39:08,360
śruby i tak dalej,
618
00:39:08,360 --> 00:39:10,000
żeby przymocować zderzak.
619
00:39:22,360 --> 00:39:26,360
Wybaczcie, widzowie, mój nudny wóz.
620
00:39:26,360 --> 00:39:30,280
Koledzy całe wieczory zakładają tłumiki,
621
00:39:30,280 --> 00:39:32,080
składają zderzak z puzzli.
622
00:39:32,080 --> 00:39:34,400
A ja mogę najwyżej poodkurzać.
623
00:39:36,880 --> 00:39:40,280
Przynajmniej mamy z górki.
624
00:39:42,520 --> 00:39:45,960
Wkrótce robi się jeszcze milej.
625
00:39:47,960 --> 00:39:50,680
Patrzcie tylko.
626
00:39:51,440 --> 00:39:52,800
Spójrzcie.
627
00:39:55,160 --> 00:39:56,160
Bóg istnieje.
628
00:39:58,040 --> 00:40:00,080
Zesłał nam asfalt.
629
00:40:04,320 --> 00:40:06,480
Fajnie, bo w końcu mogę podziwiać...
630
00:40:06,480 --> 00:40:08,800
Dlaczego wycieraczki się włączyły?
631
00:40:11,600 --> 00:40:15,360
Przekroczyliśmy irlandzkie Alpy
632
00:40:15,360 --> 00:40:18,120
i wjechaliśmy do prawdziwej Afryki.
633
00:40:23,080 --> 00:40:26,400
Krajobraz znów się zmienił.
634
00:40:26,400 --> 00:40:27,680
Spójrzcie.
635
00:40:28,440 --> 00:40:30,960
Jezuńciu, jak pięknie.
636
00:40:33,520 --> 00:40:35,160
Jak na planie Star Treka.
637
00:40:35,280 --> 00:40:38,080
Piękne czerwone kwiaty akacji.
638
00:40:40,960 --> 00:40:43,920
Aż ujrzeliśmy coś jeszcze lepszego.
639
00:40:46,760 --> 00:40:48,640
Nie ma to jak złomowisko.
640
00:40:52,200 --> 00:40:55,960
Podjechaliśmy na złomowisko
w poszukiwaniu części zamiennych.
641
00:40:56,440 --> 00:40:59,920
Szybko o nich zapomnieliśmy,
buszując w skarbach.
642
00:41:01,320 --> 00:41:04,800
Tu można sprawdzić wiedzę
na temat motoryzacji.
643
00:41:05,840 --> 00:41:07,520
To cresta?
644
00:41:07,520 --> 00:41:10,000
Chyba tak, shooting-brake.
645
00:41:10,000 --> 00:41:11,000
Shooting-brake?
646
00:41:11,000 --> 00:41:12,920
Moja mama tak je nazywała.
647
00:41:15,160 --> 00:41:17,520
W którym odcinku tym jeździłeś?
648
00:41:17,520 --> 00:41:21,120
- W Boliwii. Pamiętam.
- Coś jednak pamięta!
649
00:41:21,400 --> 00:41:24,520
To naprawdę warto odrestaurować.
650
00:41:24,520 --> 00:41:26,360
- Cacko.
- A to?
651
00:41:26,360 --> 00:41:27,560
To austin cambridge.
652
00:41:27,560 --> 00:41:31,800
Faktycznie. Co tu jest napisane, RSR?
653
00:41:31,800 --> 00:41:34,360
Czyli to z czasów Rodezji.
654
00:41:34,640 --> 00:41:37,880
- Tak. Południowa Rodezja.
- Serio?
655
00:41:37,880 --> 00:41:39,440
Długo tu stoi.
656
00:41:39,440 --> 00:41:40,840
Trochę minęło.
657
00:41:40,840 --> 00:41:43,080
Chce to pan odpalić?
658
00:41:43,360 --> 00:41:44,360
- Tak.
- Tak?
659
00:41:44,360 --> 00:41:45,280
Już prawie.
660
00:41:46,640 --> 00:41:48,080
- Powodzenia.
- Już prawie.
661
00:41:48,080 --> 00:41:49,200
Prawie.
662
00:41:50,400 --> 00:41:51,760
To nie żart.
663
00:41:51,760 --> 00:41:57,160
Najlepiej sprzedający się wóz
w Zimbabwe w latach 60.
664
00:41:58,280 --> 00:41:59,640
Francuz.
665
00:42:00,360 --> 00:42:01,320
Czwórka.
666
00:42:01,320 --> 00:42:02,400
Renault 4.
667
00:42:02,400 --> 00:42:03,840
- Tam stoi.
- Tak.
668
00:42:03,840 --> 00:42:04,920
Renault 4.
669
00:42:04,920 --> 00:42:06,600
A wiecie, jakie auto było piąte?
670
00:42:06,600 --> 00:42:09,040
- Montecarlo z 1990?
- Lancia?
671
00:42:09,040 --> 00:42:10,640
- Blisko.
- Pewnie Alfa Romeo.
672
00:42:10,760 --> 00:42:12,160
- Alfa Romeo Giulia.
- Tak.
673
00:42:12,280 --> 00:42:13,480
Bo tu je produkują.
674
00:42:13,480 --> 00:42:15,320
- W RPA.
- Tak.
675
00:42:15,320 --> 00:42:19,960
Ojciec znajomego
prowadził fabrykę Forda w Harare.
676
00:42:20,440 --> 00:42:24,440
Przemycali części do Alfy z RPA.
677
00:42:24,440 --> 00:42:27,440
Budowali alfy w fabryce Forda na sprzedaż.
678
00:42:27,440 --> 00:42:28,440
- Alfy?
- Serio?
679
00:42:28,440 --> 00:42:29,560
Tak, jako alfy.
680
00:42:29,560 --> 00:42:31,920
Były tu francuskie fabryki Alfy.
681
00:42:31,920 --> 00:42:34,800
I masa alf,
o których Alfa Romeo nie wiedziała.
682
00:42:34,800 --> 00:42:36,320
VIN-y by się nie zgadzały.
683
00:42:36,320 --> 00:42:38,160
- Nie było VIN-ów.
- VIN-y.
684
00:42:38,280 --> 00:42:39,600
Tylko mówię.
685
00:42:42,120 --> 00:42:47,640
Niestety na złomowisku
nie było zaczepów zderzaka do lancii
686
00:42:47,640 --> 00:42:52,600
ani mocowań tłumika
do forda capri GXL z 1974 roku.
687
00:42:54,840 --> 00:42:58,320
Hammond postawił na kolejną naprawę,
688
00:42:58,320 --> 00:43:01,040
a ja zdemontowałem dach.
689
00:43:02,200 --> 00:43:04,560
Klima nic nie daje, a ja się gotuję.
690
00:43:04,560 --> 00:43:07,480
Czuję się jak w czarnej dupie w Kalkucie.
691
00:43:07,480 --> 00:43:08,680
Nie mów tak.
692
00:43:11,440 --> 00:43:13,400
- Czemu?
- Chyba nie można.
693
00:43:13,400 --> 00:43:16,040
Dobra, skoro czarna dupa
wam się nie podoba...
694
00:43:16,040 --> 00:43:17,160
Pozwalam,
695
00:43:17,160 --> 00:43:18,120
- ale...
- Nie ty.
696
00:43:18,120 --> 00:43:19,880
Mówię do naszych widzów.
697
00:43:19,880 --> 00:43:22,320
Jeśli ktoś chce napisać skargę,
698
00:43:22,320 --> 00:43:25,000
to śmiało. Mnie już nie ma.
699
00:43:25,000 --> 00:43:26,960
- Pociągnij.
- Dzwońcie.
700
00:43:26,960 --> 00:43:29,480
Pod 0-700-goń-się.
701
00:43:30,360 --> 00:43:33,800
„Goń się”. Odezwie się
automatyczna sekretarka.
702
00:43:33,800 --> 00:43:37,040
- „Nie interesuje nas to”.
- „Olewamy was”.
703
00:43:37,040 --> 00:43:38,440
Tak jest.
704
00:43:38,440 --> 00:43:41,600
Pociągnij jeszcze raz, mam drugi zaczep.
705
00:43:41,600 --> 00:43:42,520
- Tutaj?
- Tak.
706
00:43:42,520 --> 00:43:45,680
- No popatrz. Odpadło.
- I już.
707
00:43:46,120 --> 00:43:48,560
Jak to... I co dalej?
708
00:43:49,480 --> 00:43:50,600
Cóż...
709
00:43:51,200 --> 00:43:52,600
Czemu to...
710
00:43:54,040 --> 00:43:56,080
To chyba powinno...
711
00:43:56,680 --> 00:43:59,200
15 MINUT PÓŹNIEJ
712
00:43:59,680 --> 00:44:01,520
Czemu to się odczepiło?
713
00:44:01,520 --> 00:44:03,160
- Zaczepić to?
- Czekaj.
714
00:44:03,800 --> 00:44:06,280
- Jeśli...
- To pod spód?
715
00:44:06,280 --> 00:44:07,200
Możliwe.
716
00:44:08,120 --> 00:44:09,320
- Tak?
- Tak.
717
00:44:09,320 --> 00:44:11,000
Czekaj, widzę.
718
00:44:12,160 --> 00:44:15,560
- Prawie.
- Możliwe.
719
00:44:18,720 --> 00:44:20,920
- I już.
- Tak myślisz?
720
00:44:23,760 --> 00:44:26,000
- Tak.
- W jedyne 24 minuty
721
00:44:26,000 --> 00:44:29,240
zrobiliśmy z lancii montecarlo kabriolet.
722
00:44:29,240 --> 00:44:30,960
Dziękuję za pomoc.
723
00:44:32,320 --> 00:44:35,040
I poplotkowaliśmy o koledze.
724
00:44:35,960 --> 00:44:37,400
Kapitan Rura.
725
00:44:37,960 --> 00:44:41,160
Chce założyć przelot.
726
00:44:41,160 --> 00:44:42,960
- Serio?
- Z końcówką z boku.
727
00:44:42,960 --> 00:44:46,040
Jak ciężarówka Kenwortha.
728
00:44:46,400 --> 00:44:47,880
Mam sugestię.
729
00:44:47,880 --> 00:44:49,720
- Zostawmy go.
- Tak.
730
00:44:50,200 --> 00:44:52,240
Nie lubię wytatuowanych ludzi.
731
00:44:54,240 --> 00:44:57,160
Dorośli, a pomazani.
732
00:44:57,160 --> 00:45:00,160
A on ma nazwę swojego programu.
733
00:45:00,680 --> 00:45:02,720
The Smallest Cog.
734
00:45:02,720 --> 00:45:04,280
Co będzie, jak go zdejmą?
735
00:45:04,680 --> 00:45:06,440
A gdybym sobie wydziarał
736
00:45:06,440 --> 00:45:07,880
- „Top Gear”?
- Właśnie.
737
00:45:07,880 --> 00:45:09,840
Musiałbyś skreślić i napisać:
738
00:45:09,840 --> 00:45:12,000
„Występuję w teatrze jako Buttons”.
739
00:45:12,000 --> 00:45:14,000
- A jego to czeka.
- Ciężka sprawa.
740
00:45:15,960 --> 00:45:18,880
- Buttons.
- Wystarczy samo „Buttons”.
741
00:45:18,880 --> 00:45:21,200
- Na czole.
- Buttons.
742
00:45:24,160 --> 00:45:28,640
W końcu duchy przyszłości ruszyły.
743
00:45:28,640 --> 00:45:31,440
- Na razie, Hammond.
- Cześć.
744
00:45:32,360 --> 00:45:33,680
Szerokości.
745
00:45:41,960 --> 00:45:44,480
Hammond sobie stukał,
746
00:45:46,520 --> 00:45:50,760
a my wyruszyliśmy do stolicy – Harare.
747
00:45:56,720 --> 00:45:59,600
PARK NARODOWY NYANGA
748
00:46:00,800 --> 00:46:05,040
Szosą poszło nam nawet szybko.
749
00:46:21,680 --> 00:46:24,080
Będzie mi brakowało takich miast.
750
00:46:25,000 --> 00:46:26,640
Są takie kolorowe i fajne.
751
00:46:27,640 --> 00:46:30,960
Spójrz na tego policjanta, James.
752
00:46:34,720 --> 00:46:37,680
Coś wspaniałego.
753
00:46:38,480 --> 00:46:41,600
Ma jakikolwiek wpływ na ruch?
754
00:46:41,600 --> 00:46:44,400
Nie, ale wszyscy od razu są weselsi.
755
00:46:47,880 --> 00:46:53,400
Kierując się do centrum,
trafiamy na targowisko. Ogromne.
756
00:47:00,680 --> 00:47:03,480
Jezu, olbrzymi teren.
757
00:47:11,000 --> 00:47:12,240
No dobra.
758
00:47:13,200 --> 00:47:15,800
Wpadłem na pewien pomysł.
759
00:47:16,800 --> 00:47:19,800
Skoro to nasz ostatni raz,
760
00:47:19,800 --> 00:47:22,200
może spróbujmy pomóc Hammondowi
761
00:47:22,200 --> 00:47:25,600
i kupmy mu tłumik, co?
762
00:47:26,320 --> 00:47:27,760
Możemy spróbować.
763
00:47:27,760 --> 00:47:32,120
Odpaliłem kolejną modyfikację,
żeby było nieco szybciej.
764
00:47:32,560 --> 00:47:34,800
Mój pokładowy megafon.
765
00:47:37,120 --> 00:47:41,000
Ma ktoś może tłumik do Forda Capri?
766
00:47:42,400 --> 00:47:45,560
Trzylitrowy, Mk1, GXL.
767
00:47:45,560 --> 00:47:47,440
Tłumiki z lewej.
768
00:47:47,960 --> 00:47:49,200
Tak jest.
769
00:47:49,200 --> 00:47:52,600
Któryś będzie pasował?
770
00:47:53,080 --> 00:47:55,760
Nie gorzej niż ten obecny.
771
00:47:59,160 --> 00:48:02,240
Tymczasem wiele kilometrów za nimi...
772
00:48:06,040 --> 00:48:07,320
Jak ulał.
773
00:48:11,880 --> 00:48:14,280
Pięknie wystaje.
774
00:48:18,840 --> 00:48:20,160
Brzmi jeszcze lepiej.
775
00:48:30,600 --> 00:48:33,640
Pogromca Szos nadciąga!
776
00:48:40,440 --> 00:48:42,640
Ruszamy pieszo w poszukiwaniu tłumika.
777
00:48:42,640 --> 00:48:44,440
„SPUST” – ŁOŻYSKA
778
00:48:44,920 --> 00:48:48,440
Sklep z amortyzatorami i sprężynami.
779
00:48:49,840 --> 00:48:50,800
Tylne lampy.
780
00:48:53,880 --> 00:48:55,920
Piszą o was w gazetach.
781
00:48:56,440 --> 00:48:58,480
Jesteście w gazecie.
782
00:48:59,520 --> 00:49:01,360
- O kurczę.
- W gazecie.
783
00:49:01,360 --> 00:49:02,440
Na okładce.
784
00:49:03,160 --> 00:49:04,880
LEGENDY TOP GEAR W ZIMBABWE
785
00:49:04,880 --> 00:49:07,240
{\an8}Trafiliśmy na pierwszą stronę.
786
00:49:07,240 --> 00:49:08,840
{\an8}„Legendy Top Gear”.
787
00:49:09,640 --> 00:49:11,760
- Patrz.
- Znowu my.
788
00:49:13,280 --> 00:49:14,360
Wszystko wiedzą.
789
00:49:14,360 --> 00:49:16,920
„Zasłynęli programem Top Gear, a potem
790
00:49:16,920 --> 00:49:18,160
wszystko sknocili”.
791
00:49:18,880 --> 00:49:20,480
„Najsłynniejsze twarze
792
00:49:20,480 --> 00:49:23,000
motoryzacji w telewizji”.
793
00:49:23,000 --> 00:49:25,280
- Mała konkurencja.
- Tak.
794
00:49:28,520 --> 00:49:30,240
Coraz lepiej.
795
00:49:30,840 --> 00:49:32,160
Można założyć,
796
00:49:32,160 --> 00:49:35,280
że gdyby nasz kolega wiedział
o naszych zakupach,
797
00:49:35,280 --> 00:49:37,000
byłby bardzo wdzięczny.
798
00:49:43,680 --> 00:49:47,360
Dobra, mam dość.
799
00:49:56,240 --> 00:50:01,680
Zanim dotarłem
do naszego spokojnego hoteliku, była noc.
800
00:50:13,560 --> 00:50:14,720
Chłopaki.
801
00:50:14,720 --> 00:50:16,800
- Brawo.
- Jak tam dzionek?
802
00:50:17,720 --> 00:50:18,840
- Dzięki.
- Piwko.
803
00:50:18,840 --> 00:50:21,000
- To...
- Mamy coś lepszego.
804
00:50:23,400 --> 00:50:25,560
I to pasujący. Spójrz.
805
00:50:25,560 --> 00:50:27,040
Do GXL-a.
806
00:50:27,040 --> 00:50:29,200
- Do GXL-a, nie GT.
- Nie chcę...
807
00:50:29,200 --> 00:50:31,240
- Jeśli to żart...
- Nie.
808
00:50:31,240 --> 00:50:32,640
- Serio.
- Naprawdę?
809
00:50:32,640 --> 00:50:33,880
Boże.
810
00:50:34,720 --> 00:50:37,080
- To cudowne.
- Zobacz.
811
00:50:37,080 --> 00:50:39,600
- No nie.
- Dziś nie pośpisz.
812
00:50:39,600 --> 00:50:40,760
To nic.
813
00:50:40,760 --> 00:50:42,600
To nie wszystko.
814
00:50:42,600 --> 00:50:44,280
- Co?
- Nie wszystko.
815
00:50:44,280 --> 00:50:47,200
Ale wstyd. Dziękuję.
816
00:50:47,960 --> 00:50:49,240
O Boże.
817
00:50:50,040 --> 00:50:51,320
Jezusie!
818
00:50:51,720 --> 00:50:54,400
- Tylny spojler.
- Nie byle jaki.
819
00:50:54,400 --> 00:50:57,840
To spojler Richarda Granta. Kojarzysz?
820
00:50:57,840 --> 00:50:59,600
- Tego aktora?
- Nie.
821
00:50:59,600 --> 00:51:02,000
Spojlery Richarda Granta
822
00:51:02,000 --> 00:51:05,040
montowano w XR2 w latach 70. i 80.
823
00:51:05,040 --> 00:51:07,200
Richard E. Grant grał w Withnail i ja.
824
00:51:07,200 --> 00:51:08,680
Tak.
825
00:51:08,680 --> 00:51:10,840
A potem zajął się częściami.
826
00:51:10,840 --> 00:51:13,920
Pozbył się tylko „E”,
żeby nie psuć kariery filmowej.
827
00:51:14,400 --> 00:51:18,360
Chłopaki, to świetne wieści.
828
00:51:18,360 --> 00:51:20,880
- Cieszę się.
- Możesz go zamontować.
829
00:51:20,880 --> 00:51:23,240
Ja niczego dla was nie mam.
830
00:51:23,240 --> 00:51:25,720
- No pewnie.
- Nic a nic.
831
00:51:25,720 --> 00:51:29,240
Kupiliście mi kiedyś cokolwiek?
832
00:51:29,240 --> 00:51:31,480
Gówniany obraz olejny w Wietnamie.
833
00:51:31,480 --> 00:51:32,960
Piękny.
834
00:51:33,280 --> 00:51:35,400
Do dupy. A ty nic mi nie kupiłeś.
835
00:51:35,400 --> 00:51:36,920
- Nie?
- Nie.
836
00:51:36,920 --> 00:51:38,320
- Nigdy?
- Kupiłem...
837
00:51:38,320 --> 00:51:40,360
Kupiłem ci galeon w Wietnamie.
838
00:51:40,360 --> 00:51:42,640
Na motocykl. A jemu...
839
00:51:43,400 --> 00:51:45,840
Nocą wypolerowaliśmy auta,
840
00:51:45,840 --> 00:51:48,560
naprawiliśmy usterki...
841
00:51:51,840 --> 00:51:56,400
A potem zjedliśmy śniadanie,
jakiego pan WIlman nigdy nam nie zapewnił.
842
00:51:58,400 --> 00:52:00,520
- To moja kawa?
- Tak.
843
00:52:00,520 --> 00:52:02,240
- Zamówiliście mi?
- Tak.
844
00:52:02,240 --> 00:52:03,360
Prawie jak prezent.
845
00:52:04,720 --> 00:52:05,800
Chłopaki.
846
00:52:06,400 --> 00:52:07,280
Co?
847
00:52:07,280 --> 00:52:09,280
- Byłem w nocy w barze.
- No.
848
00:52:09,280 --> 00:52:12,600
Kupiłem od kolesia takie coś.
849
00:52:15,280 --> 00:52:17,120
- Co to?
- Srebro.
850
00:52:18,000 --> 00:52:19,440
Prawdziwe srebro.
851
00:52:19,440 --> 00:52:21,680
- Tak?
- Grudki.
852
00:52:22,240 --> 00:52:24,240
- Za 60 centów za gram.
- Pokaż.
853
00:52:24,240 --> 00:52:27,720
Bo wiecie,
jechaliśmy dotąd po powierzchni.
854
00:52:27,720 --> 00:52:29,760
Rosną na niej owoce i tak dalej.
855
00:52:29,760 --> 00:52:31,360
- Tak.
- Spichlerz Afryki.
856
00:52:32,320 --> 00:52:33,240
A pod ziemią?
857
00:52:34,080 --> 00:52:37,640
Złoto, srebro, mangan, lit,
858
00:52:37,640 --> 00:52:40,680
diamenty, węgiel, żelazo.
859
00:52:40,680 --> 00:52:43,560
Planujesz sobie obsadzić pole
ananasami, herbatą,
860
00:52:43,560 --> 00:52:45,720
bananami czy czymkolwiek,
861
00:52:45,720 --> 00:52:48,160
- a tam diamenty i lit.
- Klejnoty?
862
00:52:48,160 --> 00:52:51,720
Klejnoty, lit, kobalt. Cała masa.
863
00:52:51,720 --> 00:52:53,680
Zawsze z takich wycieczek
864
00:52:53,680 --> 00:52:56,720
przywozimy sobie głupie pamiątki.
865
00:52:56,720 --> 00:52:59,520
Może tym razem zamiast bzdur
866
00:52:59,520 --> 00:53:01,320
przywieziemy srebro?
867
00:53:01,320 --> 00:53:04,120
- Sześćdziesiąt centów?
- Za gram.
868
00:53:05,440 --> 00:53:08,960
Od razu pospieszyliśmy na zakupy.
869
00:53:10,000 --> 00:53:11,680
{\an8}Bez żadnych hamulców.
870
00:53:11,680 --> 00:53:13,440
BIŻUTERIA I KOSMETYKI
871
00:53:14,400 --> 00:53:18,080
Mamy 45 kilo srebra.
872
00:53:18,080 --> 00:53:19,800
- Piękna pamiątka.
- Tak.
873
00:53:19,800 --> 00:53:22,520
A mogliśmy kupić jakiś durny obraz.
874
00:53:23,120 --> 00:53:24,960
Rozkład ciężaru mi poleci.
875
00:53:24,960 --> 00:53:26,000
Serio.
876
00:53:26,960 --> 00:53:29,000
Spojler będzie lepiej dociskał.
877
00:53:29,000 --> 00:53:31,600
Ile to kosztowało?
878
00:53:32,240 --> 00:53:34,560
- Mówiłeś...
- Po 60 centów za gram.
879
00:53:34,560 --> 00:53:35,520
Tak.
880
00:53:35,520 --> 00:53:39,040
Dostaliśmy zniżkę hurtową. A wydał mi tak.
881
00:53:39,560 --> 00:53:40,840
Płaciłem w USD.
882
00:53:43,080 --> 00:53:44,320
Co to?
883
00:53:45,720 --> 00:53:47,520
Pięćdziesiąt milionów?
884
00:53:48,400 --> 00:53:51,520
Pięćdziesiąt baniek.
Mieli tu hiperinflację.
885
00:53:51,520 --> 00:53:54,120
- Z milion procent, nie?
- Jakoś tak.
886
00:53:54,480 --> 00:53:56,880
Swego czasu taniej było
887
00:53:56,880 --> 00:53:59,200
podetrzeć się tym
888
00:53:59,200 --> 00:54:01,240
niż papierem toaletowym.
889
00:54:01,240 --> 00:54:03,200
- Serio.
- Papier był cenniejszy?
890
00:54:03,200 --> 00:54:04,960
- Gdy zamawiano kawę...
- Tak.
891
00:54:04,960 --> 00:54:06,400
...płacono od razu,
892
00:54:06,400 --> 00:54:08,920
bo po wypiciu była już droższa.
893
00:54:08,920 --> 00:54:09,880
No nic.
894
00:54:10,480 --> 00:54:11,760
Dość o finansach.
895
00:54:11,760 --> 00:54:16,040
- Mamy 45 kilo srebra.
- Tak.
896
00:54:16,040 --> 00:54:18,200
I 50 milionów dolarów.
897
00:54:18,200 --> 00:54:19,560
Jesteśmy ustawieni.
898
00:54:21,200 --> 00:54:24,600
Odpaliwszy nasze sprawne,
pełne srebra maszyny,
899
00:54:25,120 --> 00:54:26,800
opuściliśmy miasto,
900
00:54:27,480 --> 00:54:32,640
przekonani, że nigdzie na świecie
nie ma piękniejszych ulic.
901
00:54:33,560 --> 00:54:36,440
Przepiękne fioletowe drzewa.
902
00:54:37,400 --> 00:54:39,800
- To jakaranda?
- Tak.
903
00:54:39,800 --> 00:54:41,720
Przepiękne drzewa.
904
00:54:46,200 --> 00:54:47,960
Spójrzcie.
905
00:54:53,160 --> 00:54:57,040
Najpiękniejsza aleja, jaką jechałem.
906
00:55:03,000 --> 00:55:05,440
Jeremy pilnował trasy,
907
00:55:05,440 --> 00:55:10,280
więc wyruszyliśmy na zachód
piękną asfaltową szosą.
908
00:55:17,440 --> 00:55:21,080
Świetna droga, świetne widoki. Świetnie.
909
00:55:25,640 --> 00:55:29,320
UWAGA, BYDŁO
910
00:55:37,120 --> 00:55:40,720
Godziny mijały bez żadnych problemów.
911
00:55:41,760 --> 00:55:46,000
Aż się zatrzymałem, żeby sprawdzić mapę.
912
00:55:48,280 --> 00:55:51,120
Wtedy zaczęły się problemy.
913
00:55:52,000 --> 00:55:54,600
- Szlag.
- Czemu stoimy?
914
00:55:54,600 --> 00:55:56,440
- Dobre wieści.
- Mów.
915
00:55:56,440 --> 00:55:58,240
Wspaniałe.
916
00:55:59,200 --> 00:56:01,280
Wiem, na której drodze jesteśmy.
917
00:56:04,000 --> 00:56:05,640
Mam też złe wieści.
918
00:56:05,640 --> 00:56:07,360
- Tak?
- To nie ta droga.
919
00:56:08,000 --> 00:56:09,720
- Co jest?
- To nie ta droga.
920
00:56:10,480 --> 00:56:12,200
Kto mówił, że zna drogę?
921
00:56:12,200 --> 00:56:13,560
Kto...
922
00:56:13,560 --> 00:56:15,760
- Ani ty, ani ja.
- Jakiś inny głos.
923
00:56:15,760 --> 00:56:17,800
- Nie ja.
- Nie spierajmy się o to,
924
00:56:17,800 --> 00:56:19,880
- kto gdzie skręcił.
- Ty.
925
00:56:19,880 --> 00:56:21,360
- To ty.
- Ja.
926
00:56:21,360 --> 00:56:24,320
Przez ciebie wjechaliśmy na złą drogę.
927
00:56:24,320 --> 00:56:25,800
- Miał być zachód.
- A jest?
928
00:56:25,800 --> 00:56:27,640
- Jedziemy na północ.
- Północ.
929
00:56:27,640 --> 00:56:28,880
- Pokaż.
- Mamy wybór.
930
00:56:28,880 --> 00:56:32,360
Możemy wrócić do Harare.
931
00:56:32,360 --> 00:56:33,400
Nie.
932
00:56:34,200 --> 00:56:36,000
Wrócimy na właściwą drogę.
933
00:56:36,000 --> 00:56:39,360
- Jasne.
- Albo pojedziemy dalej na północ.
934
00:56:39,360 --> 00:56:41,240
- Złą drogą.
- Tak.
935
00:56:41,240 --> 00:56:44,200
Jadąc na północ, dotrzemy do Zambezi.
936
00:56:44,200 --> 00:56:47,440
To wielka rzeka na granicy z Zambią.
Nie przegapimy jej.
937
00:56:48,240 --> 00:56:51,480
Wystarczy tam odbić w lewo, na zachód.
938
00:56:52,320 --> 00:56:54,760
W zasadzie fakt, bo rzeka płynie tak,
939
00:56:54,760 --> 00:56:56,280
a droga idzie tak.
940
00:56:56,280 --> 00:56:57,560
Taka sytuacja.
941
00:57:02,320 --> 00:57:05,480
{\an8}Pogodziwszy się z faktem, że zamiast tego,
942
00:57:06,760 --> 00:57:08,720
{\an8}zrobiliśmy to...
943
00:57:09,640 --> 00:57:11,120
{\an8}ruszyliśmy naprzód.
944
00:57:13,400 --> 00:57:16,680
Do zmroku dotrzemy do Zambezi.
945
00:57:17,440 --> 00:57:19,640
Nad rzeką rozbijemy obóz.
946
00:57:20,200 --> 00:57:22,000
To dopiero frajda.
947
00:57:23,480 --> 00:57:24,600
Aż nagle
948
00:57:25,080 --> 00:57:26,480
skończył się asfalt.
949
00:57:31,240 --> 00:57:33,600
Boże, nie.
950
00:57:34,200 --> 00:57:38,920
Tylko nie tarka. Chryste, tarka.
951
00:57:42,640 --> 00:57:46,200
Mamy jakieś 65 km do rzeki.
952
00:57:46,880 --> 00:57:48,320
Pięć kilometrów?
953
00:57:48,320 --> 00:57:51,880
Nie, 65.
954
00:57:51,880 --> 00:57:55,120
- Aż 65?
- Niestety.
955
00:57:55,120 --> 00:57:57,160
Jakoś tyle wyjdzie.
956
00:57:59,600 --> 00:58:02,560
Przecież to się rozleci.
957
00:58:03,760 --> 00:58:05,880
O rany, ale przyrżnąłem.
958
00:58:06,840 --> 00:58:08,400
Zwalniam. Co jest...
959
00:58:09,800 --> 00:58:11,960
Chłopaki, wóz mi padł.
960
00:58:13,480 --> 00:58:15,040
To nic, mój jedzie dalej.
961
00:58:15,840 --> 00:58:18,040
Zapach paliwa.
962
00:58:20,040 --> 00:58:22,840
Najpierw założę coś białego,
963
00:58:22,840 --> 00:58:27,120
bo muchy tse-tse lecą do czerni i błękitu.
964
00:58:29,840 --> 00:58:31,000
Ożeż.
965
00:58:31,480 --> 00:58:33,480
Paliwo cieknie.
966
00:58:33,480 --> 00:58:35,400
Niedobrze.
967
00:58:36,080 --> 00:58:40,400
To jest przewód paliwowy,
a to jest paliwo.
968
00:58:43,840 --> 00:58:45,480
To... Dziękuję.
969
00:58:45,480 --> 00:58:47,200
- Cóż.
- Mogę jedynie...
970
00:58:47,200 --> 00:58:48,920
Czyżby wyciekało ci paliwo?
971
00:58:48,920 --> 00:58:50,480
- Tak.
- To dobry pomysł?
972
00:58:50,480 --> 00:58:51,560
- Tak.
- Dobra.
973
00:58:51,560 --> 00:58:54,080
Mógłby któryś z was przyłożyć palec?
974
00:58:54,080 --> 00:58:55,000
- Niezbyt.
- Nie.
975
00:58:55,000 --> 00:58:57,560
Spróbuj wyjaśnić, co tu się...
976
00:58:57,560 --> 00:59:00,280
Wężyk spadł. Przewód ze zbiornika
977
00:59:00,280 --> 00:59:01,800
idzie tędy
978
00:59:01,800 --> 00:59:03,560
- aż tutaj.
- Musi być...
979
00:59:03,560 --> 00:59:05,520
A ty co, pękłeś?
980
00:59:05,520 --> 00:59:07,760
- Odczepił się.
- Czemu mu pomagasz?
981
00:59:07,760 --> 00:59:10,800
Musi przeżyć, inaczej
nie zagra w Kopciuszku,
982
00:59:10,800 --> 00:59:12,560
- w pantomimie.
- Proszę.
983
00:59:13,280 --> 00:59:14,840
Dajcie już spokój.
984
00:59:14,840 --> 00:59:16,240
Nigdy.
985
00:59:16,240 --> 00:59:19,840
Jak myślisz, ile lat minie,
986
00:59:19,840 --> 00:59:21,880
- zanim pojawi się na scenie?
- Rok.
987
00:59:21,880 --> 00:59:23,920
Nie, ma swoją godność.
988
00:59:23,920 --> 00:59:26,560
Wytrzyma dwa lata.
989
00:59:26,560 --> 00:59:29,200
To wyjdzie w 2024 roku.
990
00:59:29,200 --> 00:59:31,240
- Tak.
- Czyli w 2025 roku.
991
00:59:31,240 --> 00:59:32,800
Teatr Guildford?
992
00:59:32,800 --> 00:59:34,960
Cały jestem w benzynie.
993
00:59:34,960 --> 00:59:36,400
To spory teatr.
994
00:59:36,400 --> 00:59:38,400
Tak, ale Swindon Wyvern's
995
00:59:38,400 --> 00:59:39,960
- bardziej pasuje.
- 200 osób.
996
00:59:39,960 --> 00:59:42,960
A teraz obsada.
Ainsley Harriott, Julian Clary,
997
00:59:43,680 --> 00:59:46,280
Laurence Llewelyn-Bowen, Richard Hammond.
998
00:59:46,280 --> 00:59:49,400
- Same gwiazdy.
- Gloria Hunniford...
999
00:59:49,400 --> 00:59:50,680
I dopisek.
1000
00:59:50,680 --> 00:59:53,000
- Richard Hammond jako Buttons!
- Tak!
1001
00:59:54,360 --> 00:59:56,840
Po zakończeniu wspaniałej kariery
1002
00:59:56,840 --> 00:59:59,600
- przemierza świat.
- Telewizyjnej, pamiętaj.
1003
00:59:59,600 --> 01:00:02,040
Trzeba dodać. Zrobił dość programów,
1004
01:00:02,040 --> 01:00:04,400
żeby być Hammondem z telewizji.
1005
01:00:04,400 --> 01:00:06,440
Przyjdziemy na występ.
1006
01:00:06,440 --> 01:00:07,400
Powiem...
1007
01:00:07,400 --> 01:00:10,040
Dwóch starszych panów w pierwszym rzędzie
1008
01:00:10,040 --> 01:00:11,840
- na premierze.
- Zawsze.
1009
01:00:12,840 --> 01:00:16,240
Nie lubię pantomimy,
ale tego nie przegapię.
1010
01:00:16,240 --> 01:00:19,080
Nazbierasz punktów w hotelu Premier Inn.
1011
01:00:19,080 --> 01:00:21,080
- Boże.
- Jak wystąpisz w niedzielę,
1012
01:00:21,080 --> 01:00:22,960
załapiesz się na pieczeń.
1013
01:00:24,760 --> 01:00:28,160
Zapewne nie jest to ostatni raz,
jak zgromadziliśmy się
1014
01:00:28,160 --> 01:00:29,800
wokół zepsutego capri,
1015
01:00:29,800 --> 01:00:32,440
więc też włożyłem przeciwmuchową koszulę.
1016
01:00:32,440 --> 01:00:33,600
Dolny przewód.
1017
01:00:33,600 --> 01:00:36,960
I zauważyłem coś w zaroślach.
1018
01:00:38,000 --> 01:00:39,080
No cześć.
1019
01:00:41,480 --> 01:00:43,640
Mam ozdobę na maskę.
1020
01:00:44,360 --> 01:00:45,960
Pamiętacie starą lancię?
1021
01:00:48,040 --> 01:00:50,120
- Patrzcie.
- Super.
1022
01:00:50,120 --> 01:00:51,120
Wiem.
1023
01:00:53,720 --> 01:00:56,680
Buttons wrócił do gry.
1024
01:00:58,320 --> 01:01:01,320
Uciekło mi sporo paliwa.
1025
01:01:02,400 --> 01:01:06,640
Zostało 50 kilometrów,
ale tarka była tak ostra,
1026
01:01:09,240 --> 01:01:13,880
że nawet kuloodporny stag
zaczął jej ulegać.
1027
01:01:14,840 --> 01:01:17,920
No dalej.
1028
01:01:19,400 --> 01:01:20,920
Już, wycieraczki.
1029
01:01:27,640 --> 01:01:30,720
Przestańcie wycierać, durne gumiaki!
1030
01:01:33,320 --> 01:01:38,560
Tarka, nasza nemezis od 20 lat, wiedziała,
1031
01:01:38,560 --> 01:01:41,760
że to ostatnia szansa, by nas złamać.
1032
01:01:58,520 --> 01:02:01,320
Gaz do dechy. Co jest?
1033
01:02:01,320 --> 01:02:03,160
Straciłem panowanie nad gazem.
1034
01:02:05,640 --> 01:02:08,280
Nie trzymam nawet stopy na pedale.
1035
01:02:08,280 --> 01:02:09,800
Wóz sam jedzie.
1036
01:02:09,800 --> 01:02:12,640
Wręcz unoszę pedał od spodu.
1037
01:02:15,160 --> 01:02:19,200
Moja lancia tego nie przeżyje.
1038
01:02:19,640 --> 01:02:22,240
Ani ja. Boże.
1039
01:02:22,960 --> 01:02:24,160
O nie!
1040
01:02:26,120 --> 01:02:31,720
Mimo leciwego wieku auta się nie rozpadły.
1041
01:02:34,760 --> 01:02:38,080
Dotarliśmy do brzegów Zambezi.
1042
01:02:38,080 --> 01:02:39,960
Boże jedyny.
1043
01:02:39,960 --> 01:02:44,040
Matka Natura przygotowała nam powitanie.
1044
01:03:17,280 --> 01:03:18,680
Pięknie tu.
1045
01:03:23,640 --> 01:03:26,240
Po kolacji zjedliśmy deser.
1046
01:03:26,240 --> 01:03:27,160
Serniczek.
1047
01:03:28,080 --> 01:03:30,080
A że to Zimbabwe...
1048
01:03:30,520 --> 01:03:32,320
Chcecie trochę złota?
1049
01:03:33,120 --> 01:03:34,800
- Poproszę.
- Chętnie.
1050
01:03:34,800 --> 01:03:36,720
Kupiłem w Harare.
1051
01:03:36,720 --> 01:03:40,440
Najlepsze jest to,
że jutro postawimy złotego klocka.
1052
01:03:40,440 --> 01:03:42,080
- Cennego.
- Fakt.
1053
01:03:44,160 --> 01:03:46,200
Czysta ekstrawagancja. Dzięki, Hammond.
1054
01:03:46,200 --> 01:03:47,640
- Wartość wzrosła.
- May?
1055
01:03:47,640 --> 01:03:49,520
- Poproszę.
- Pomyślcie.
1056
01:03:49,520 --> 01:03:52,760
Wszystko tu rośnie,
a wystarczy wykopać dziurę,
1057
01:03:52,760 --> 01:03:55,120
żeby znaleźć złoto.
1058
01:03:55,120 --> 01:03:56,680
Mam pomysł.
1059
01:03:57,680 --> 01:04:00,000
Może przetopimy srebro
1060
01:04:00,960 --> 01:04:03,320
i zrobimy sobie jakieś pamiątki?
1061
01:04:03,880 --> 01:04:05,440
To pamiątkowe srebro?
1062
01:04:05,840 --> 01:04:07,520
Zrobimy formę.
1063
01:04:07,960 --> 01:04:10,800
Czyli co, rękodzieło?
1064
01:04:11,440 --> 01:04:16,320
A co mamy robić?
Jest dwadzieścia po szóstej.
1065
01:04:16,320 --> 01:04:18,680
- Picie ci się znudziło?
- Nie.
1066
01:04:18,680 --> 01:04:21,840
Ale zaraz będziesz się tarzać z pawianami.
1067
01:04:21,840 --> 01:04:23,640
Zawsze coś odwalasz.
1068
01:04:25,520 --> 01:04:27,840
Przeszczęśliwy James
1069
01:04:27,840 --> 01:04:32,480
szybko zbudował sprzęt
niezbędny do przetopienia srebra.
1070
01:04:35,880 --> 01:04:37,360
Człowiek z epoki.
1071
01:04:39,920 --> 01:04:42,080
- Jaki szczęśliwy.
- Tak.
1072
01:04:44,040 --> 01:04:46,560
Dwa drineczki później
1073
01:04:46,560 --> 01:04:48,280
wszystko szło pięknie.
1074
01:04:49,400 --> 01:04:50,640
Proszę bardzo.
1075
01:04:51,120 --> 01:04:53,640
- Spójrzcie.
- Kurczę!
1076
01:04:54,440 --> 01:04:58,280
Teraz możemy odlać wszystko.
Wystarczy znaleźć formę.
1077
01:04:58,680 --> 01:05:01,640
- Zrobimy dziurę...
- Tak.
1078
01:05:01,640 --> 01:05:04,320
Wlejemy i zaczekamy.
1079
01:05:04,760 --> 01:05:06,680
I będziemy mieli coś ze srebra.
1080
01:05:06,680 --> 01:05:07,960
Do dzieła.
1081
01:05:08,720 --> 01:05:10,520
Bierzmy się do pracy.
1082
01:05:10,520 --> 01:05:12,120
Naprawię przepustnicę
1083
01:05:13,000 --> 01:05:14,680
i zrobimy coś ze srebra.
1084
01:05:14,680 --> 01:05:19,400
Albo nie. Zrobię formę,
wleję srebro i niech stoi.
1085
01:05:19,400 --> 01:05:21,360
- Tak.
- Zanim ostygnie,
1086
01:05:21,360 --> 01:05:22,840
naprawię linkę.
1087
01:05:22,840 --> 01:05:25,640
I tak trzeba kombinować.
1088
01:05:37,600 --> 01:05:43,080
Następnego ranka brzegi rzeki
usiane były różnymi gatunkami zwierząt.
1089
01:05:44,200 --> 01:05:45,840
Był też Roger Moore.
1090
01:05:48,120 --> 01:05:50,120
- Szyte na miarę?
- Tak.
1091
01:05:51,000 --> 01:05:53,240
- A czyją miarę?
- Jona Bon Joviego.
1092
01:05:53,240 --> 01:05:55,240
Trochę mnie poniosło.
1093
01:05:55,240 --> 01:05:56,880
Wiecie, to jak wtedy,
1094
01:05:56,880 --> 01:05:59,240
gdy lekarz pyta, ile pijesz.
1095
01:05:59,240 --> 01:06:00,560
Tak samo z wymiarami.
1096
01:06:00,560 --> 01:06:03,600
„Mam 72 w pasie, 102 w klatce”. Skłamałem.
1097
01:06:03,600 --> 01:06:06,120
Widzisz, co zrobił?
1098
01:06:06,120 --> 01:06:08,440
- Co?
- Te guziczki.
1099
01:06:08,440 --> 01:06:12,640
Jak Buttons. Wczuwa się w rolę.
1100
01:06:13,400 --> 01:06:16,640
Darujmy sobie to modowe faux pas.
1101
01:06:17,440 --> 01:06:18,800
Coś wspaniałego.
1102
01:06:18,800 --> 01:06:20,280
To sobie odlałeś?
1103
01:06:20,280 --> 01:06:22,160
- Tak.
- Niesamowite.
1104
01:06:22,160 --> 01:06:25,040
Ciekawe, czemu nikt na to nie wpadł.
1105
01:06:25,040 --> 01:06:28,080
Kierownica z litego srebra.
1106
01:06:28,080 --> 01:06:30,640
Jakieś 900 000 funtów.
1107
01:06:30,640 --> 01:06:32,560
- W sumie...
- Fajnie wygląda.
1108
01:06:32,560 --> 01:06:34,920
Też mam ozdobę. Na maskę.
1109
01:06:35,480 --> 01:06:37,280
- Na maskę?
- To nie maska.
1110
01:06:37,280 --> 01:06:39,600
Właśnie że maska.
1111
01:06:39,600 --> 01:06:41,960
To tył auta, czyli pokrywa silnika,
1112
01:06:41,960 --> 01:06:43,320
a nie maska.
1113
01:06:43,320 --> 01:06:45,240
Nie ma ozdób na pokrywy silnika.
1114
01:06:45,240 --> 01:06:46,960
- To maska.
- Ale ozdoba ładna.
1115
01:06:46,960 --> 01:06:48,280
- Genialna.
- Wspaniała.
1116
01:06:48,280 --> 01:06:49,640
- Nie?
- To nie maska.
1117
01:06:49,640 --> 01:06:53,840
Impala na montecarlo. Reklama Chevroleta.
1118
01:06:53,840 --> 01:06:56,200
W tym świecie wszystko ma sens.
1119
01:06:56,880 --> 01:06:58,160
- Co?
- To nie ma.
1120
01:06:58,160 --> 01:07:01,560
- Dopiero to zobaczyłem.
- Patrzcie.
1121
01:07:01,560 --> 01:07:03,720
Spojler Stuarta Malutkiego.
1122
01:07:03,720 --> 01:07:06,440
Nie miałem więcej srebra.
1123
01:07:06,960 --> 01:07:09,400
Naprawdę malusieńki.
1124
01:07:11,200 --> 01:07:15,440
Mamy już srebrne dodatki
1125
01:07:15,960 --> 01:07:18,600
do naszych wozów. Mogę coś zasugerować?
1126
01:07:19,840 --> 01:07:21,120
Rzeka ma być z prawej.
1127
01:07:21,120 --> 01:07:22,680
Nic trudnego.
1128
01:07:22,680 --> 01:07:24,080
Nawigacja to nie kłopot.
1129
01:07:24,080 --> 01:07:26,440
- Pojedziemy na zachód.
- Tak.
1130
01:07:26,440 --> 01:07:30,240
Wiemy, że tak dotrzemy
na drugi koniec Zimbabwe.
1131
01:07:30,240 --> 01:07:32,200
I to w jakim stylu.
1132
01:08:03,600 --> 01:08:04,960
Ależ poślizg.
1133
01:08:05,920 --> 01:08:07,720
Wielki poślizg wzdłuż Zambezi!
1134
01:08:11,800 --> 01:08:15,680
Być może mój ostatni na ekranie.
1135
01:08:16,360 --> 01:08:19,000
Dziwne uczucie.
1136
01:08:19,000 --> 01:08:21,360
Wszystko w pewnym momencie
1137
01:08:21,360 --> 01:08:23,600
robimy po raz ostatni.
1138
01:08:23,600 --> 01:08:26,960
Ostatni skok z łodzi,
ostatnie kopnięcie piłki,
1139
01:08:26,960 --> 01:08:29,960
ostatni seks.
1140
01:08:29,960 --> 01:08:33,240
A gdy to robimy, nie wiemy,
1141
01:08:33,240 --> 01:08:35,640
że to ostatni raz.
1142
01:08:39,320 --> 01:08:41,320
Zapamiętam ten poślizg.
1143
01:08:44,040 --> 01:08:46,320
Po wesołej porannej przejażdżce
1144
01:08:48,800 --> 01:08:50,800
wróciliśmy na asfalt.
1145
01:08:53,320 --> 01:08:56,240
I to taki z liniami.
1146
01:08:58,720 --> 01:09:00,640
Zupełnie jak przełęcz Stelvio.
1147
01:09:01,320 --> 01:09:02,640
Co za droga.
1148
01:09:06,360 --> 01:09:09,920
Mała lancia montecarlo dawała radę.
1149
01:09:11,000 --> 01:09:16,000
Już mówiłem, że do przemierzania Afryki
1150
01:09:16,000 --> 01:09:20,080
trzeba mieć lancię.
1151
01:09:22,400 --> 01:09:23,560
Bieg wyskoczył.
1152
01:09:24,520 --> 01:09:26,320
Znowu wskoczył.
1153
01:09:29,720 --> 01:09:32,920
Coś z tyłu stuka, słyszycie?
1154
01:09:37,840 --> 01:09:39,360
Piękny dźwięk.
1155
01:09:41,120 --> 01:09:43,760
Wielu z was dorasta wśród elektryków.
1156
01:09:43,760 --> 01:09:45,560
Nie zaznacie tego dźwięku.
1157
01:09:47,720 --> 01:09:51,080
Jest wiele powodów,
dla których kończymy ten program.
1158
01:09:51,080 --> 01:09:53,560
Dla mnie głównym jest fakt,
1159
01:09:53,560 --> 01:09:57,440
że nie interesują mnie elektryki.
1160
01:09:58,120 --> 01:10:01,360
Są jak AGD. Pralki,
1161
01:10:01,360 --> 01:10:04,880
mikrofalówki. Tu nie ma czego recenzować.
1162
01:10:04,880 --> 01:10:06,680
Nie ma się czym cieszyć.
1163
01:10:06,680 --> 01:10:08,640
Są do dupy.
1164
01:10:10,640 --> 01:10:13,720
Chłopaki, zrobiłem coś
po raz pierwszy w życiu.
1165
01:10:14,760 --> 01:10:16,120
Masturbacja przed kamerą?
1166
01:10:16,720 --> 01:10:20,800
Gorzej. Włożyłem rękawiczki do jazdy.
1167
01:10:20,800 --> 01:10:22,600
Dlaczego?
1168
01:10:22,600 --> 01:10:25,320
Moja srebrna kierownica jest super,
1169
01:10:25,800 --> 01:10:28,200
ale straszliwie się nagrzewa.
1170
01:10:32,640 --> 01:10:35,720
Sunęliśmy dalej piękną drogą,
1171
01:10:35,720 --> 01:10:39,880
aż ta nagle się skończyła.
1172
01:10:58,000 --> 01:11:01,160
Ty bałwanie.
1173
01:11:01,680 --> 01:11:02,640
Jezioro.
1174
01:11:02,640 --> 01:11:03,600
- Tak.
- Czyżby?
1175
01:11:03,600 --> 01:11:05,320
- Widziałem...
- Żartujesz.
1176
01:11:05,320 --> 01:11:06,640
Było na mapie.
1177
01:11:07,640 --> 01:11:10,320
Założyłem, że droga idzie dookoła.
Nie idzie.
1178
01:11:13,760 --> 01:11:16,400
- Dlaczego?
- Boże.
1179
01:11:16,880 --> 01:11:19,000
Czekaj. Źle skręciłeś w Harare,
1180
01:11:19,000 --> 01:11:21,160
ustalmy ten fakt.
1181
01:11:21,160 --> 01:11:23,280
- Tak.
- Z dwóch dróg wybrałeś złą.
1182
01:11:23,280 --> 01:11:26,720
Podstępem kazałeś nam jechać dalej.
1183
01:11:26,720 --> 01:11:28,720
To ostatni odcinek Nürburgringu.
1184
01:11:28,720 --> 01:11:32,320
Ostatni, bo dalej nie pojedziemy.
1185
01:11:39,160 --> 01:11:42,760
W prawo nie skręcimy, bo tam jest Zambia.
1186
01:11:43,400 --> 01:11:45,800
- Tak.
- W lewo też nie.
1187
01:11:45,800 --> 01:11:47,320
- Tam nie ma drogi.
- Tak.
1188
01:11:47,320 --> 01:11:48,840
- Nie ma.
- Ano.
1189
01:11:48,840 --> 01:11:49,800
Cóż.
1190
01:11:51,680 --> 01:11:53,840
- Przepłyniemy.
- Nie bądź śmieszny.
1191
01:11:53,840 --> 01:11:57,320
Dość już mieliśmy amfibii różnej maści,
1192
01:11:57,320 --> 01:12:00,200
- pontonów...
- Żadnych łodzi.
1193
01:12:00,200 --> 01:12:01,800
- To się nie udaje.
- Nigdy.
1194
01:12:01,800 --> 01:12:03,920
- Nie.
- Lepiej. Kupimy łódź.
1195
01:12:03,920 --> 01:12:05,040
Trzy łodzie.
1196
01:12:05,040 --> 01:12:06,280
Przewieziemy auta.
1197
01:12:06,280 --> 01:12:07,960
- Właśnie.
- Kupić?
1198
01:12:07,960 --> 01:12:11,040
- Mają tu łodzie.
- Są cudze.
1199
01:12:11,040 --> 01:12:13,720
Kupimy je, mam gotówkę.
1200
01:12:14,400 --> 01:12:17,320
- Dziesięć bilionów. 50 miliardów?
- Tak.
1201
01:12:17,320 --> 01:12:19,320
{\an8}- Dorzucę 50 miliardów.
- Co?
1202
01:12:19,320 --> 01:12:22,320
Sto miliardów, 350...
1203
01:12:22,320 --> 01:12:23,840
Czterysta miliardów.
1204
01:12:24,440 --> 01:12:28,040
Mamy 420 miliardów.
1205
01:12:28,760 --> 01:12:30,760
Idiotyzm.
1206
01:12:31,320 --> 01:12:32,600
Ruszamy po łódź.
1207
01:12:33,880 --> 01:12:34,920
ŁODZIE NA SPRZEDAŻ
1208
01:12:37,120 --> 01:12:40,200
Spędziwszy poranek
u boku handlarzy łodziami,
1209
01:12:40,200 --> 01:12:41,280
PANNA NIEGRZECZNA
1210
01:12:41,280 --> 01:12:43,800
wróciliśmy z nabytkami.
1211
01:12:44,600 --> 01:12:48,080
James wybrał stary kuter na sardynki.
1212
01:12:49,320 --> 01:12:51,880
Ja – pływającego hatchbacka,
1213
01:12:52,880 --> 01:12:57,320
Jeremy natomiast, rzecz jasna,
kupił pływający barek.
1214
01:12:58,760 --> 01:13:00,320
Masz tu bar.
1215
01:13:00,320 --> 01:13:02,320
- To też mostek.
- Fakt.
1216
01:13:02,320 --> 01:13:04,920
Sterujesz zza baru.
1217
01:13:04,920 --> 01:13:06,200
MORSKI ANIOŁ
1218
01:13:06,200 --> 01:13:08,320
Gdy załadowaliśmy auta...
1219
01:13:14,600 --> 01:13:17,520
- Jeremy!
- ...zebraliśmy się na Sardynce
1220
01:13:17,520 --> 01:13:19,080
na pogadankę o mapie.
1221
01:13:20,280 --> 01:13:22,000
To mapy morskie?
1222
01:13:22,000 --> 01:13:23,200
Nie, drogowe.
1223
01:13:24,120 --> 01:13:25,840
Wypływamy na morze z mapą dróg.
1224
01:13:25,840 --> 01:13:27,360
- Oto jezioro.
- Tak.
1225
01:13:28,040 --> 01:13:29,040
Popłyniemy...
1226
01:13:32,280 --> 01:13:33,320
Co?
1227
01:13:33,320 --> 01:13:35,800
- Tu jest jezioro.
- No jest.
1228
01:13:39,760 --> 01:13:41,520
- A to co?
- Cholera.
1229
01:13:42,120 --> 01:13:43,760
Cała reszta.
1230
01:13:44,120 --> 01:13:45,320
Tak.
1231
01:13:46,120 --> 01:13:47,720
Aż dotąd.
1232
01:13:48,200 --> 01:13:49,160
Dobra.
1233
01:13:50,640 --> 01:13:52,600
To jakieś 290 kilometrów.
1234
01:13:52,600 --> 01:13:53,920
Tylko 280.
1235
01:13:53,920 --> 01:13:55,360
- No proszę.
- Super.
1236
01:13:55,360 --> 01:13:57,840
No to zawsze dziewięć w kieszeni.
1237
01:13:57,840 --> 01:14:00,560
To największe sztuczne jezioro.
1238
01:14:02,440 --> 01:14:05,200
Wybaczcie, nie sprawdziłem.
1239
01:14:05,200 --> 01:14:07,080
- Sami widzicie.
- Tak, ale...
1240
01:14:07,080 --> 01:14:09,400
Patrzyłem na tę stronę mapy.
1241
01:14:09,520 --> 01:14:12,040
Widzimy, w czym problem, Jeremy.
1242
01:14:12,040 --> 01:14:13,560
Problem trzyma mapę.
1243
01:14:13,560 --> 01:14:15,440
- Mapa jest dobra.
- Tak.
1244
01:14:15,560 --> 01:14:17,080
Nie odwróciłeś jej.
1245
01:14:17,080 --> 01:14:19,760
Bo tak ją ktoś poskładał.
1246
01:14:20,440 --> 01:14:22,000
Szybkie są te łodzie?
1247
01:14:22,000 --> 01:14:23,920
Nie wiem, ale pewnie niezbyt.
1248
01:14:23,920 --> 01:14:26,640
Jak żwawy chód.
1249
01:14:26,640 --> 01:14:28,880
Jeśli wyciągną dziesięć węzłów,
1250
01:14:28,880 --> 01:14:31,080
- a wątpię...
- Nawet 15 na godzinę
1251
01:14:31,080 --> 01:14:32,560
daje 18 godzin.
1252
01:14:32,920 --> 01:14:34,440
Cała noc.
1253
01:14:35,000 --> 01:14:36,000
Tak.
1254
01:14:36,960 --> 01:14:39,440
Trochę pogrzebałem. Okazało się,
1255
01:14:39,560 --> 01:14:41,920
że to też kiepskie posunięcie.
1256
01:14:41,920 --> 01:14:43,720
Jest gorzej.
1257
01:14:43,720 --> 01:14:44,880
Czemu?
1258
01:14:45,320 --> 01:14:47,320
Zgadnijcie, ile tu jest krokodyli.
1259
01:14:47,800 --> 01:14:49,080
Nie wiem.
1260
01:14:49,080 --> 01:14:54,000
Od 100 do 250 000.
1261
01:14:55,880 --> 01:14:57,200
Krokodyli?
1262
01:14:57,200 --> 01:15:00,080
Niedawno zastrzelili takiego,
co zabił człowieka.
1263
01:15:00,800 --> 01:15:02,120
Chcecie zobaczyć?
1264
01:15:03,720 --> 01:15:05,680
- Rany.
- O kurczę.
1265
01:15:05,680 --> 01:15:07,240
Są takie wielkie?
1266
01:15:07,240 --> 01:15:08,160
Pożarłby łódź.
1267
01:15:08,160 --> 01:15:13,360
Krokodyle zabijają
średnio 47 osób rocznie.
1268
01:15:13,360 --> 01:15:16,760
A tu nie ma zbyt wielu ludzi.
1269
01:15:18,720 --> 01:15:20,880
UWAGA, KROKODYLE
1270
01:15:23,200 --> 01:15:24,840
Tym ponurym akcentem
1271
01:15:26,160 --> 01:15:27,360
zaczynamy rejs.
1272
01:15:31,520 --> 01:15:33,960
HMS Chlor odbija od brzegu!
1273
01:15:35,360 --> 01:15:38,880
Obserwują nas czujni mieszkańcy rzeki.
1274
01:15:40,920 --> 01:15:45,640
Nie widzę tu wody,
a wielkie kłębowisko krokodyli.
1275
01:15:54,440 --> 01:15:57,280
Wszystko zabezpieczone.
1276
01:15:58,120 --> 01:16:00,320
Zostało tylko jedno.
1277
01:16:02,040 --> 01:16:04,840
Jeremy już pewnie ma drinka.
1278
01:16:06,320 --> 01:16:09,160
Pan Powolny i jego HMS Eko.
1279
01:16:17,040 --> 01:16:19,000
Co za hałas.
1280
01:16:23,840 --> 01:16:27,440
W 1955 roku tego nie było,
1281
01:16:28,160 --> 01:16:31,040
rozpościerała się tu Afryka.
1282
01:16:31,040 --> 01:16:33,920
Aż Brytyjczycy uznali, że zbudują tamę
1283
01:16:33,920 --> 01:16:35,720
na rzece Zambezi,
1284
01:16:35,720 --> 01:16:40,320
żeby Zambia i Zimbabwe miały prąd.
1285
01:16:41,400 --> 01:16:42,840
Powstało jezioro.
1286
01:16:50,360 --> 01:16:54,160
Największe sztuczne jezioro świata.
1287
01:17:07,880 --> 01:17:12,200
Robiliśmy różne głupie rzeczy,
ale ta wyjątkowo mi się podoba.
1288
01:17:12,920 --> 01:17:15,560
Płynę sobie barem z moją lancią.
1289
01:17:16,560 --> 01:17:19,720
I mam co pić.
1290
01:17:21,280 --> 01:17:25,840
I to tyle, że zaprosiłem Buttonsa
i Gretę Thunberg na pokład.
1291
01:17:27,600 --> 01:17:29,080
Podzielę się.
1292
01:17:30,440 --> 01:17:32,520
- Podoba mi się to.
- Panowie.
1293
01:17:32,520 --> 01:17:35,000
Cały wachlarz napitków z lat 70,
1294
01:17:35,000 --> 01:17:37,840
w tym wytęsknione Galliano.
1295
01:17:37,840 --> 01:17:40,800
- Nieźle.
- Podróż w czasie.
1296
01:17:40,800 --> 01:17:42,800
- Gin z tonikiem?
- Poproszę.
1297
01:17:42,800 --> 01:17:45,200
Robi się. A tutaj Chablis?
1298
01:17:47,400 --> 01:17:48,960
Dziękuję.
1299
01:17:48,960 --> 01:17:50,560
Lodu i złota?
1300
01:17:50,560 --> 01:17:52,240
Lód i złoto, cudownie.
1301
01:17:54,960 --> 01:17:56,280
Jeśli ktoś tu wpadnie,
1302
01:17:56,280 --> 01:17:58,360
zjedzą go krokodyle.
1303
01:17:58,360 --> 01:17:59,400
Tak.
1304
01:17:59,520 --> 01:18:04,160
Gorszej śmierci sobie nie wyobrażam.
1305
01:18:04,160 --> 01:18:07,120
Może nie sama agonia...
1306
01:18:07,120 --> 01:18:08,560
- Agonia.
- Tak.
1307
01:18:08,560 --> 01:18:11,680
- Ale i hańba.
- Upokorzenie.
1308
01:18:11,680 --> 01:18:15,680
Krokodyl płynie,
a ty sobie machasz stópkami.
1309
01:18:15,680 --> 01:18:20,080
Myślisz o życiu pełnym nadziei,
oczekiwań, miłości, marzeń.
1310
01:18:20,080 --> 01:18:22,560
Rozmyślasz. A krokodyl na to:
1311
01:18:22,560 --> 01:18:24,680
„O, wyżerka”. I bach.
1312
01:18:24,680 --> 01:18:26,560
Orzeszki w barze.
1313
01:18:26,560 --> 01:18:29,000
Pijecie ze znajomymi i widzicie orzeszki.
1314
01:18:29,000 --> 01:18:30,960
Bierzecie kilka...
1315
01:18:30,960 --> 01:18:33,200
- Tak.
- Tak się robi.
1316
01:18:33,200 --> 01:18:36,680
Wiecie, co jest najgorsze?
To prehistoryczne stworzenia.
1317
01:18:36,680 --> 01:18:38,680
Kumple tyranozaura.
1318
01:18:38,680 --> 01:18:41,040
Mają 250 milionów lat.
1319
01:18:41,040 --> 01:18:43,920
A ludzie ile, 250 tysięcy?
1320
01:18:43,920 --> 01:18:47,720
Cywilizacja ma 6000 lat.
1321
01:18:47,720 --> 01:18:49,960
Wszystko od malowideł jaskiniowych
1322
01:18:49,960 --> 01:18:53,640
aż po współczesność zaszło wtedy,
1323
01:18:53,640 --> 01:18:56,720
gdy krokodyl drapał się po tyłku.
1324
01:18:56,720 --> 01:19:00,960
Po godzinie picia i pogawędek,
1325
01:19:00,960 --> 01:19:02,600
głównie picia,
1326
01:19:02,600 --> 01:19:06,000
rozmowy zaczęły iść coraz trudniej.
1327
01:19:06,760 --> 01:19:08,000
Mam...
1328
01:19:08,720 --> 01:19:11,960
Trzy czwarte flaszki wódki, pół ginu...
1329
01:19:11,960 --> 01:19:14,320
Nie, to nie gin. Nie widzę.
1330
01:19:14,320 --> 01:19:18,600
Brandy i whisky, obie blended.
1331
01:19:18,600 --> 01:19:20,160
Hammond, łódka ci uciekła.
1332
01:19:21,960 --> 01:19:23,960
Mam tam paszport.
1333
01:19:24,600 --> 01:19:25,400
Pójdę już.
1334
01:19:25,520 --> 01:19:27,680
Zamykamy bar.
1335
01:19:27,680 --> 01:19:29,920
Hammond, idziesz czy zostajesz?
1336
01:19:29,920 --> 01:19:32,360
Ta jest bardziej zwrotna. Podpłyniemy
1337
01:19:32,360 --> 01:19:34,080
i sobie przejdę.
1338
01:19:35,960 --> 01:19:38,760
Międzynarodowa misja ratunkowa.
1339
01:19:38,760 --> 01:19:41,040
Łap moje Capri.
1340
01:19:41,040 --> 01:19:42,520
Postaram się.
1341
01:19:46,600 --> 01:19:47,680
Nie wpadnij do wody.
1342
01:19:47,680 --> 01:19:49,560
Krokodyle i pewna śmierć.
1343
01:19:50,720 --> 01:19:53,000
- Zostawiłem ci.
- Rozchodniaczka?
1344
01:19:53,000 --> 01:19:54,560
Z chęcią.
1345
01:19:58,400 --> 01:20:02,280
Płynęliśmy dalej, gdy zapadł zmrok.
1346
01:20:03,160 --> 01:20:06,000
Zdążyliśmy nieco zgłodnieć.
1347
01:20:09,160 --> 01:20:13,440
James zarzucił sieci,
żeby złapać coś na ząb.
1348
01:20:15,840 --> 01:20:16,680
I...
1349
01:20:18,680 --> 01:20:20,400
Mamy to.
1350
01:20:20,520 --> 01:20:23,680
To nie muszą być sardynki,
1351
01:20:23,680 --> 01:20:25,400
choć je lubię.
1352
01:20:25,520 --> 01:20:28,360
To kuter do połowu sardynek, muszą.
1353
01:20:29,920 --> 01:20:32,520
PÓŁ GODZINY PÓŹNIEJ
1354
01:20:35,080 --> 01:20:36,360
Jedziemy.
1355
01:20:40,880 --> 01:20:41,840
Szlag.
1356
01:20:44,360 --> 01:20:47,040
- Umrę z głodu.
- Ja też.
1357
01:20:47,040 --> 01:20:48,600
Mówię poważnie.
1358
01:20:51,560 --> 01:20:53,560
- To co, chipsy?
- Tak.
1359
01:20:53,560 --> 01:20:54,640
Chipsy.
1360
01:20:55,440 --> 01:20:58,600
Myśleliśmy, że gorzej być nie może.
1361
01:21:00,920 --> 01:21:02,840
Skończył mi się lód.
1362
01:21:08,880 --> 01:21:12,800
Nalaliśmy sobie ciepłe drinki.
1363
01:21:13,560 --> 01:21:18,120
Napędzani alkoholem, chipsami i tęsknotą
1364
01:21:19,800 --> 01:21:21,080
ruszyliśmy dalej.
1365
01:21:24,520 --> 01:21:26,040
To będzie długa noc.
1366
01:21:28,320 --> 01:21:29,320
Nie pierwsza.
1367
01:21:30,000 --> 01:21:32,000
Zwykle dodałbym, że nie ostatnia.
1368
01:21:33,920 --> 01:21:35,160
Ale nie wiem.
1369
01:21:36,320 --> 01:21:38,600
Nie mów tak, Richard.
1370
01:21:54,600 --> 01:21:58,000
Cóż to była za robota. I kariera.
1371
01:22:08,760 --> 01:22:12,960
12 GODZIN PÓŹNIEJ
1372
01:22:34,680 --> 01:22:35,880
Cześć.
1373
01:22:44,080 --> 01:22:46,880
To była strasznie długa noc.
1374
01:22:56,440 --> 01:22:57,720
Ogłuchłem.
1375
01:23:01,240 --> 01:23:04,680
Mieliśmy też dobre wieści.
1376
01:23:06,120 --> 01:23:08,040
Te niebieskie kropki to my.
1377
01:23:09,000 --> 01:23:10,880
Zbliżamy się do końca jeziora.
1378
01:23:12,840 --> 01:23:14,880
Brzeg był blisko,
1379
01:23:14,880 --> 01:23:17,960
więc otoczyli nas zębaci przyjaciele.
1380
01:23:19,200 --> 01:23:21,720
Przez to wszystko nagła wiadomość
1381
01:23:21,720 --> 01:23:25,240
od reżysera płynącego łodzią obok
zabrzmiała przerażająco.
1382
01:23:26,280 --> 01:23:29,200
Neil do Hammonda. Masz coś z łodzią.
1383
01:23:29,200 --> 01:23:31,080
Idziesz na dno.
1384
01:23:31,080 --> 01:23:33,440
Kurde, faktycznie. Toniesz, Hammond.
1385
01:23:33,560 --> 01:23:35,200
- Płyń do brzegu.
- Co?
1386
01:23:35,200 --> 01:23:37,200
Cała naprzód.
1387
01:23:41,960 --> 01:23:44,320
W lewo.
1388
01:23:48,000 --> 01:23:49,280
Powtórz.
1389
01:23:50,160 --> 01:23:51,320
W lewo.
1390
01:23:53,240 --> 01:23:56,680
Idziesz na dno jak nic.
1391
01:23:56,680 --> 01:23:58,880
Silnik już prawie tonie.
1392
01:24:01,520 --> 01:24:03,120
Ależ lecę.
1393
01:24:18,200 --> 01:24:19,920
Ocaliliście Capri.
1394
01:24:20,760 --> 01:24:23,240
Sorki, silnik mi was zagłuszał.
1395
01:24:23,240 --> 01:24:24,440
Co się stało?
1396
01:24:24,560 --> 01:24:28,040
Łódź Hammonda szła na dno.
1397
01:24:28,040 --> 01:24:31,680
Cały tył miał pod wodą.
1398
01:24:31,680 --> 01:24:33,400
Nie zbliżajcie się.
1399
01:24:34,360 --> 01:24:38,240
Wpłynąłem na mieliznę. Serio,
1400
01:24:38,240 --> 01:24:39,880
wbiłem się w dno.
1401
01:24:41,320 --> 01:24:44,920
Ja i James dobiliśmy
do brzegu gdzie indziej.
1402
01:24:44,920 --> 01:24:46,080
Jest rampa.
1403
01:24:47,200 --> 01:24:49,680
Gdy wyszliśmy na brzeg...
1404
01:24:50,840 --> 01:24:52,640
Jestem, czuję.
1405
01:24:53,080 --> 01:24:55,120
...zwołałem kolejne zebranie.
1406
01:24:55,120 --> 01:24:59,000
{\an8}W nocy na coś wpadłem.
1407
01:25:00,280 --> 01:25:02,520
- Przepłynęliśmy jezioro Kariba.
- Tak.
1408
01:25:03,600 --> 01:25:05,720
Przekroczymy granicę tutaj.
1409
01:25:06,400 --> 01:25:10,640
Przemierzyliśmy Zimbabwe, taki był plan.
1410
01:25:10,640 --> 01:25:12,520
- Tak.
- Koniec programu.
1411
01:25:12,520 --> 01:25:15,960
Brawo. I to w takich autach.
1412
01:25:15,960 --> 01:25:19,960
Ale tuż za granicą jest Botswana.
1413
01:25:20,680 --> 01:25:24,200
Jeśli obrócimy mapę, co już potrafię...
1414
01:25:24,200 --> 01:25:26,280
- Nieźle.
- Tak.
1415
01:25:26,280 --> 01:25:29,520
Tu jest Makgadikgadi. Solnisko.
1416
01:25:29,520 --> 01:25:33,720
A to wyspa Kubu. Tam wszystko się zaczęło.
1417
01:25:33,720 --> 01:25:37,840
Nasz pierwszy odcinek sprzed 17 lat.
1418
01:25:38,720 --> 01:25:40,560
Zawsze mówiliśmy,
1419
01:25:40,560 --> 01:25:44,080
że to jedno z najlepszych miejsc.
1420
01:25:44,080 --> 01:25:46,040
- Tam rosną baobaby.
- Tak.
1421
01:25:46,040 --> 01:25:47,760
Tam zakończymy.
1422
01:25:47,760 --> 01:25:48,920
Słusznie.
1423
01:25:48,920 --> 01:25:51,080
To tylko...
1424
01:25:51,840 --> 01:25:53,760
- Jakieś 200 kilometrów stąd.
- Tak.
1425
01:25:53,760 --> 01:25:54,680
Zgoda.
1426
01:25:54,680 --> 01:25:56,800
Odcinek kończymy tutaj.
1427
01:25:57,640 --> 01:26:00,400
Grand Tour zakończymy tam.
1428
01:26:00,520 --> 01:26:01,760
Wspaniały pomysł.
1429
01:26:01,760 --> 01:26:02,880
Pasuje.
1430
01:26:06,680 --> 01:26:10,320
Uzgodniliśmy plan
i ruszyliśmy w stronę granicy,
1431
01:26:11,000 --> 01:26:12,440
pełni nadziei.
1432
01:26:12,560 --> 01:26:14,880
META
1433
01:26:14,880 --> 01:26:17,920
Coś wspaniałego. Znowu asfalt.
1434
01:26:17,920 --> 01:26:21,560
Słońce jest nisko,
kierownica się nie nagrzała.
1435
01:26:21,560 --> 01:26:23,160
Cudownie.
1436
01:26:28,240 --> 01:26:29,400
Bagażnik.
1437
01:26:34,320 --> 01:26:39,280
Kilka kilometrów później
radość się skończyła.
1438
01:26:40,800 --> 01:26:41,800
Kuźwa.
1439
01:26:46,000 --> 01:26:48,160
To będzie koszmar drogowca.
1440
01:26:52,320 --> 01:26:55,600
No nie! Opony całe?
1441
01:26:56,000 --> 01:26:59,640
Dziury były niemal takie jak w Anglii.
1442
01:26:59,640 --> 01:27:03,400
To złe wieści dla najdelikatniejszego
z naszych aut.
1443
01:27:06,760 --> 01:27:07,600
Szlag.
1444
01:27:18,040 --> 01:27:19,240
Cholera.
1445
01:27:20,440 --> 01:27:23,760
Pierwszy raz zaczynam wątpić,
1446
01:27:23,760 --> 01:27:25,920
czy ten wóz da radę.
1447
01:27:26,680 --> 01:27:28,080
I czy dojedzie.
1448
01:27:31,880 --> 01:27:32,720
W mordę.
1449
01:27:35,560 --> 01:27:38,800
Coś jest nie tak z tylną osią.
1450
01:27:40,000 --> 01:27:41,760
Brzmi jak torba sztućców.
1451
01:27:42,600 --> 01:27:44,960
Lepiej rzucę okiem,
1452
01:27:44,960 --> 01:27:47,680
żeby mi nie odpadła.
1453
01:27:50,200 --> 01:27:53,920
Nie było dobrych wieści.
1454
01:27:53,920 --> 01:27:55,000
No tak.
1455
01:27:57,120 --> 01:28:00,440
To jeden amortyzator.
1456
01:28:00,440 --> 01:28:02,400
Niczego się nie trzyma.
1457
01:28:02,400 --> 01:28:04,200
Wszystko jasne.
1458
01:28:04,200 --> 01:28:05,480
Z każdym ruchem osi
1459
01:28:05,480 --> 01:28:07,320
ten trzpień podskakiwał,
1460
01:28:07,320 --> 01:28:08,560
robiąc dziurę.
1461
01:28:08,560 --> 01:28:10,440
- Są dziury?
- Tak.
1462
01:28:10,440 --> 01:28:12,240
Pojadę bez tego.
1463
01:28:12,640 --> 01:28:15,120
Ten chłopiec mówi,
1464
01:28:15,120 --> 01:28:16,840
że brałby capri z silnikiem 2.8
1465
01:28:16,840 --> 01:28:18,680
zamiast trzylitrowego GXL-a.
1466
01:28:18,680 --> 01:28:20,360
- Serio?
- Tak.
1467
01:28:21,200 --> 01:28:23,280
Mówi, że ośka by nie poszła.
1468
01:28:24,480 --> 01:28:28,360
Niestety drugi amortyzator
też musiałem wymontować.
1469
01:28:28,360 --> 01:28:29,280
I już.
1470
01:28:29,880 --> 01:28:31,720
Pojedziesz na samych resorach?
1471
01:28:31,720 --> 01:28:33,840
- Tak.
- To zupełnie
1472
01:28:33,840 --> 01:28:36,240
- jak średniowieczny wóz.
- Owszem.
1473
01:28:40,200 --> 01:28:43,960
Dla mnie i Jeremy'ego
była to znacznie lepsza rozrywka
1474
01:28:43,960 --> 01:28:46,160
niż w przypadku wozu.
1475
01:28:54,080 --> 01:28:55,160
Rozbijemy się.
1476
01:28:59,840 --> 01:29:02,520
Po co są amortyzatory?
1477
01:29:03,160 --> 01:29:05,280
Właśnie po to.
1478
01:29:07,600 --> 01:29:10,000
Nie wypadłem.
1479
01:29:12,800 --> 01:29:14,800
Mistrz skakania autem na trampolinie,
1480
01:29:14,800 --> 01:29:17,360
Richard Hammond z Ross-on-Wye.
1481
01:29:19,480 --> 01:29:23,400
Fordowski kauczuk
przestał nas jednak bawić,
1482
01:29:23,400 --> 01:29:26,160
bo krajobraz znów się zmienił.
1483
01:29:26,160 --> 01:29:28,240
Nic nie było już widać.
1484
01:29:33,640 --> 01:29:34,920
Boże.
1485
01:29:38,000 --> 01:29:38,840
Chryste.
1486
01:29:39,720 --> 01:29:40,880
Duszę się.
1487
01:29:43,000 --> 01:29:47,760
Wszystko pokrywa teraz pył węglowy.
1488
01:29:48,400 --> 01:29:51,000
To zagłębie wydobywcze.
1489
01:29:53,240 --> 01:29:56,720
Dlatego drzewa są tu czarne.
1490
01:29:58,320 --> 01:29:59,360
No nie.
1491
01:30:00,880 --> 01:30:01,960
Rany.
1492
01:30:03,080 --> 01:30:07,320
Tak ma być do granicy? Jezu.
1493
01:30:08,880 --> 01:30:11,840
Za chmurą gryzącego pyłu dostrzegłem coś,
1494
01:30:11,840 --> 01:30:15,600
co mogło nas ocalić.
1495
01:30:22,040 --> 01:30:24,320
Ta droga jest tragiczna.
1496
01:30:24,320 --> 01:30:26,120
Tak, bywały lepsze.
1497
01:30:26,120 --> 01:30:28,160
Odkąd zjechaliśmy z łodzi,
1498
01:30:28,160 --> 01:30:30,760
wytrzęsło mnie jak nie wiem.
1499
01:30:30,760 --> 01:30:32,560
Mój wóz się rozlatuje.
1500
01:30:32,560 --> 01:30:35,880
A to szczególnie uporczywy pył.
1501
01:30:35,880 --> 01:30:37,360
Ale spójrzcie na to.
1502
01:30:38,440 --> 01:30:40,640
- Co?
- Równiusieńko, prawda?
1503
01:30:41,600 --> 01:30:42,840
Jak to tory.
1504
01:30:42,840 --> 01:30:46,480
Proponuję przerobić nasze auta tak,
żeby pojechały po torach.
1505
01:30:47,000 --> 01:30:48,480
Już to robiliśmy.
1506
01:30:48,480 --> 01:30:50,200
- Prawda.
- Zdarzyło się.
1507
01:30:50,200 --> 01:30:54,600
Kto inny mógłby powiedzieć, że się da?
1508
01:30:54,600 --> 01:30:56,560
- My to zrobiliśmy.
- Tak.
1509
01:30:57,640 --> 01:30:59,840
Choć trzeba sprawdzić rozkłady.
1510
01:31:00,480 --> 01:31:02,440
To kluczowe.
1511
01:31:02,440 --> 01:31:05,720
No i znaleźć jakiś warsztat,
1512
01:31:05,720 --> 01:31:07,960
- który nam pomoże.
- Czyli duże miasto
1513
01:31:07,960 --> 01:31:08,960
i kupa sprzętu.
1514
01:31:08,960 --> 01:31:10,760
Vic Falls leży niedaleko.
1515
01:31:15,480 --> 01:31:16,440
To nie nasi.
1516
01:31:19,520 --> 01:31:20,960
Cudownie.
1517
01:31:21,680 --> 01:31:24,120
Śmiało. Rozbawiłeś ich.
1518
01:31:24,120 --> 01:31:26,120
Nazwałeś lokalsów jełopami.
1519
01:31:26,120 --> 01:31:27,720
- Kutafonami
- Ano.
1520
01:31:27,720 --> 01:31:29,360
Idą ci wpierdzielić.
1521
01:31:29,360 --> 01:31:30,280
Wcale nie.
1522
01:31:30,280 --> 01:31:32,240
- Czołem!
- Cześć.
1523
01:31:32,240 --> 01:31:33,800
- Jak się macie?
- Wybaczcie.
1524
01:31:33,800 --> 01:31:35,800
To tradycyjne powitanie.
1525
01:31:36,800 --> 01:31:38,560
Czujcie się jak w domu.
1526
01:31:38,560 --> 01:31:40,480
- Cześć.
- Miło poznać.
1527
01:31:40,480 --> 01:31:41,920
Miło mi.
1528
01:31:41,920 --> 01:31:45,320
Gdy Kofi Clarkson naprawił już
relacje dyplomatyczne,
1529
01:31:47,120 --> 01:31:51,120
wyruszyliśmy do Victoria Falls.
1530
01:32:01,520 --> 01:32:02,800
A teraz
1531
01:32:04,320 --> 01:32:05,520
wszystko się jara.
1532
01:32:05,520 --> 01:32:08,360
Dosłownie wszystko się jara.
1533
01:32:08,840 --> 01:32:09,680
A niech mnie.
1534
01:32:11,000 --> 01:32:13,440
Ciągle kłody pod nogi.
1535
01:32:17,240 --> 01:32:18,760
W Vic Falls
1536
01:32:18,760 --> 01:32:21,720
zaczęliśmy szukać jakiegoś noclegu.
1537
01:32:22,720 --> 01:32:26,240
A że tego centusia, pana Wilmana,
nie było z nami...
1538
01:32:26,960 --> 01:32:29,000
HOTEL VICTORIA FALLS WITA
1539
01:32:30,680 --> 01:32:32,280
NAJLEPSZE HOTELE ŚWIATA
1540
01:32:34,880 --> 01:32:36,360
- Dzień dobry.
- Dziękuję.
1541
01:32:36,360 --> 01:32:38,440
Poprosimy o trzy apartamenty.
1542
01:32:38,440 --> 01:32:41,360
A do mnie przyślijcie krawca.
1543
01:32:42,360 --> 01:32:43,920
Bond zawsze tak mawiał.
1544
01:32:44,800 --> 01:32:47,920
Gdy domyliśmy już uszy z węglowego pyłu,
1545
01:32:47,920 --> 01:32:51,680
znaleźliśmy warsztat i włączyliśmy muzykę.
1546
01:33:27,960 --> 01:33:31,280
Kilka dni później wszystko było gotowe.
1547
01:33:31,840 --> 01:33:36,880
Udaliśmy się na pobliską stację,
by porównać nasze maszyny.
1548
01:33:38,800 --> 01:33:40,440
To zaskakująco proste.
1549
01:33:41,240 --> 01:33:44,760
Przednie koła umieściłem w korytach
1550
01:33:44,760 --> 01:33:48,400
osadzonych na specjalnych kołach.
1551
01:33:48,400 --> 01:33:52,200
Tylne koła napędzają koła torowe
1552
01:33:52,200 --> 01:33:55,120
za pomocą systemu pasków.
1553
01:33:55,120 --> 01:33:57,160
Prostota i elegancja.
1554
01:33:58,600 --> 01:33:59,880
Nie jak tutaj.
1555
01:33:59,880 --> 01:34:02,080
Już opowiadam. To skomplikowane.
1556
01:34:02,080 --> 01:34:03,760
Zapewne was to nie interesuje,
1557
01:34:03,760 --> 01:34:08,400
ale to projekt oparty
na lokomotywach z zachodu Anglii.
1558
01:34:09,440 --> 01:34:12,200
Napęd hydrauliczny. Silnik napędza pompę,
1559
01:34:12,200 --> 01:34:15,160
która obsługuje zbiornik.
Ten z kolei napędza koła
1560
01:34:15,160 --> 01:34:18,840
z olbrzymim momentem obrotowym.
1561
01:34:18,840 --> 01:34:20,720
- Jak to działa?
- Moment.
1562
01:34:20,720 --> 01:34:22,320
- Tak.
- Nie zrozumiałem.
1563
01:34:22,320 --> 01:34:24,440
Jasna cholera, co to jest?
1564
01:34:24,440 --> 01:34:25,520
Ostrzegałem.
1565
01:34:25,520 --> 01:34:29,000
Boże, przecież... Co to jest?
1566
01:34:29,000 --> 01:34:30,520
Pompa hydrauliczna.
1567
01:34:31,160 --> 01:34:33,840
Tu mamy zbiornik i przewody.
1568
01:34:34,560 --> 01:34:36,560
Są też manometry.
1569
01:34:36,560 --> 01:34:37,600
Manometry?
1570
01:34:37,600 --> 01:34:39,440
Nie widać ich zza kierownicy.
1571
01:34:39,440 --> 01:34:41,680
- Sprawdzam przed drogą.
- Chyba że
1572
01:34:41,680 --> 01:34:43,560
masz pilota żyrafę.
1573
01:34:44,200 --> 01:34:47,080
Cały szkopuł tkwi w przeniesieniu napędu.
1574
01:34:47,080 --> 01:34:50,560
Tak budowano lokomotywy.
Sprawdzona technologia.
1575
01:34:50,560 --> 01:34:51,960
To nie lokomotywa.
1576
01:34:51,960 --> 01:34:54,400
- To triumph stag.
- Nie wygląda.
1577
01:34:54,400 --> 01:34:56,480
Wygląda jak stag na kupie złomu.
1578
01:34:56,480 --> 01:34:58,320
Zupełnie jak Flying Scotsman.
1579
01:34:58,320 --> 01:35:00,200
- Już?
- To inna lokomotywa.
1580
01:35:00,200 --> 01:35:01,920
- Parowa.
- Wyobraziłeś sobie?
1581
01:35:01,920 --> 01:35:02,880
- Nie.
- Nie.
1582
01:35:02,880 --> 01:35:04,600
Wygląda prościej niż u mnie.
1583
01:35:04,600 --> 01:35:07,120
Wszystko widać stąd. Stoi na rolkach.
1584
01:35:07,120 --> 01:35:10,080
Tylne koła napędzają rolki,
a te napędzają koła.
1585
01:35:10,080 --> 01:35:12,320
- I tyle.
- Taka droga na kółkach.
1586
01:35:12,320 --> 01:35:14,800
Jak bieżnia.
1587
01:35:14,800 --> 01:35:18,600
Ja i Hammond pokazaliśmy,
że można to zrobić prosto.
1588
01:35:18,600 --> 01:35:23,480
Musicie operować sprzęgłem,
gazem, hamulcem.
1589
01:35:23,480 --> 01:35:26,080
- A ja...
- Jak to w aucie.
1590
01:35:26,080 --> 01:35:28,080
Ale ja mam lokomotywę.
1591
01:35:28,080 --> 01:35:30,480
Ustawiam tylko obroty
1592
01:35:30,480 --> 01:35:32,600
i przełączam. Do tyłu albo do przodu.
1593
01:35:32,600 --> 01:35:35,520
Dlatego te lokomotywy pasowały ludziom
1594
01:35:35,520 --> 01:35:37,000
wychowanym na parze.
1595
01:35:39,840 --> 01:35:41,960
- To co?
- Będą za mną tęsknić,
1596
01:35:41,960 --> 01:35:43,640
gdy odejdę. Za kilka dni.
1597
01:35:45,440 --> 01:35:47,000
Wskoczyliśmy na tory.
1598
01:35:47,720 --> 01:35:49,160
Byliśmy gotowi.
1599
01:35:50,240 --> 01:35:51,800
Ciśnienie rośnie.
1600
01:35:54,320 --> 01:35:59,200
Pociąg Montecarlo Express
odjeżdża z peronu pierwszego.
1601
01:35:59,200 --> 01:36:01,600
Jedzie do Botswany.
1602
01:36:03,840 --> 01:36:04,800
No to w drogę.
1603
01:36:12,680 --> 01:36:13,760
Jadę!
1604
01:36:20,840 --> 01:36:22,280
Działa.
1605
01:36:25,240 --> 01:36:26,480
Ruszyliśmy.
1606
01:36:28,320 --> 01:36:29,320
Co?
1607
01:36:30,040 --> 01:36:31,160
No przecież...
1608
01:36:36,040 --> 01:36:39,840
Brzmi zupełnie jak lokomotywa. Słyszycie?
1609
01:36:41,960 --> 01:36:43,120
Boże.
1610
01:36:54,640 --> 01:36:56,840
- Wykoleiłem się.
- Rety.
1611
01:37:00,080 --> 01:37:02,680
Cofnę i sprawdzę, co się stało.
1612
01:37:04,640 --> 01:37:10,640
Tak jest. Montecarlo Express
jeździ i do tyłu, i do przodu.
1613
01:37:11,920 --> 01:37:14,080
Co za maszyna.
1614
01:37:19,960 --> 01:37:23,320
I ja, i James wypadliśmy z torów.
1615
01:37:24,680 --> 01:37:26,280
Ale mogło być gorzej.
1616
01:37:28,000 --> 01:37:30,000
W mordę.
1617
01:37:31,160 --> 01:37:35,400
To koło kręci się tak,
1618
01:37:36,120 --> 01:37:37,640
rolki w drugą,
1619
01:37:38,200 --> 01:37:43,000
czyli jedzie w przeciwną do ruchu kół.
1620
01:37:46,320 --> 01:37:47,400
No tak.
1621
01:37:48,800 --> 01:37:52,400
Stacji w zasadzie nie opuściliśmy,
1622
01:37:52,400 --> 01:37:56,640
więc z pomocą nadciągnął dźwigowy.
1623
01:37:58,200 --> 01:38:00,840
Uniosę i obrócę wóz,
1624
01:38:00,840 --> 01:38:03,520
żeby jechał w dobrą stronę.
1625
01:38:04,960 --> 01:38:06,920
To oznacza,
1626
01:38:08,040 --> 01:38:11,240
że mam teraz cztery biegi wsteczne
do jazdy naprzód.
1627
01:38:14,000 --> 01:38:15,840
A teraz
1628
01:38:16,760 --> 01:38:18,040
wracamy na tory.
1629
01:38:19,920 --> 01:38:22,200
I wszystko pod kontrolą.
1630
01:38:24,080 --> 01:38:27,000
Gdy wszyscy wróciliśmy na szyny,
1631
01:38:27,000 --> 01:38:29,120
ruszyliśmy w drogę.
1632
01:38:46,960 --> 01:38:51,640
Zabawne. Jeden maleńki błąd
1633
01:38:51,640 --> 01:38:53,120
i kończymy w ten sposób.
1634
01:38:56,680 --> 01:39:01,040
Choć Hammond nie wnosił do naszej podróży
zbyt wiele godności,
1635
01:39:01,040 --> 01:39:03,040
chwila była pamiętna.
1636
01:39:05,400 --> 01:39:08,120
Jechaliśmy przecież jedną
1637
01:39:08,120 --> 01:39:12,120
z najbardziej kultowych
linii kolejowych świata.
1638
01:39:13,840 --> 01:39:18,320
Dziś nie możemy zbudować torów
1639
01:39:18,320 --> 01:39:20,120
z Londynu do Manchesteru,
1640
01:39:21,160 --> 01:39:23,520
a 150 lat temu ktoś uznał,
1641
01:39:23,520 --> 01:39:27,640
że zbuduje sobie tory
z Kapsztadu do Kairu.
1642
01:39:27,640 --> 01:39:32,920
To 11 000 kilometrów przez Afrykę.
1643
01:39:33,600 --> 01:39:35,760
Stwierdził, że to możliwe.
1644
01:39:35,760 --> 01:39:37,160
Ktoś inny powiedział,
1645
01:39:37,160 --> 01:39:39,240
że na drodze stoi im wąwóz.
1646
01:39:39,240 --> 01:39:42,040
A ten ktoś na to, że to nic,
1647
01:39:42,040 --> 01:39:44,520
bo zbuduje się most w Darlington,
1648
01:39:44,520 --> 01:39:49,320
wyśle się go tutaj i poskłada na miejscu.
No i tak zrobili.
1649
01:39:50,160 --> 01:39:51,640
Oto on.
1650
01:39:57,560 --> 01:39:59,160
Mój Boże.
1651
01:40:00,760 --> 01:40:02,440
Jadę lancią montecarlo
1652
01:40:04,600 --> 01:40:06,600
nad Wodospadem Wiktorii.
1653
01:40:13,080 --> 01:40:17,360
Wąwóz jest 128 metrów pod nami.
1654
01:40:19,000 --> 01:40:20,800
Napawajmy się tym.
1655
01:40:47,680 --> 01:40:50,680
Będzie mi tego brakowało.
1656
01:40:54,560 --> 01:40:58,640
Odhaczywszy tę niespodziewaną ciekawostkę,
1657
01:41:03,120 --> 01:41:07,320
ruszyliśmy ku naszemu celowi.
1658
01:41:08,840 --> 01:41:10,960
Używamy torów,
1659
01:41:10,960 --> 01:41:14,120
żeby przejechać przez zagłębie węglowe.
1660
01:41:16,120 --> 01:41:17,600
To nam się udało.
1661
01:41:33,280 --> 01:41:35,560
Jechałem Orient Expressem z moją żoną.
1662
01:41:35,560 --> 01:41:37,160
Świetnie się bawiliśmy.
1663
01:41:38,480 --> 01:41:39,640
Było podobnie.
1664
01:41:52,240 --> 01:41:54,720
Dużo przyjemniej niż drogą.
1665
01:41:55,360 --> 01:41:57,000
Po raz pierwszy
1666
01:41:57,000 --> 01:41:58,920
skupiam się na krajobrazie,
1667
01:41:58,920 --> 01:42:00,800
a nie na stanie jezdni.
1668
01:42:00,800 --> 01:42:04,160
Ja patrzę, jak te widoki przemijają.
1669
01:42:04,160 --> 01:42:06,920
Ty jesteś Zdezorient Express.
1670
01:42:10,160 --> 01:42:15,440
Martwiła mnie tylko jedna drobnostka.
1671
01:42:16,120 --> 01:42:20,160
Zapewniono mnie,
że nie nadjedzie żaden pociąg.
1672
01:42:21,800 --> 01:42:23,240
A jeśli nadjedzie?
1673
01:42:25,400 --> 01:42:28,160
Nie da się o tym nie myśleć,
1674
01:42:28,160 --> 01:42:30,640
jadąc takim torem.
1675
01:42:32,400 --> 01:42:36,160
Chwilę później
pojawiła się kolejna drobnostka.
1676
01:42:37,880 --> 01:42:40,400
Za wysoka temperatura.
1677
01:42:40,400 --> 01:42:46,040
Z jakiegoś powodu
silnik nie nadąża z chłodzeniem.
1678
01:42:47,440 --> 01:42:50,400
Czy to dlatego, że zrobiłem z auta pociąg?
1679
01:42:52,120 --> 01:42:56,320
Postanowiłem otworzyć maskę
i wezwać na pomoc przyjaciół.
1680
01:42:57,200 --> 01:42:58,680
Prędkość i moc.
1681
01:43:07,040 --> 01:43:08,960
Pokazuje mi 20 km/h.
1682
01:43:10,000 --> 01:43:12,880
Tyle nie jadę, ale tak pokazuje.
1683
01:43:13,760 --> 01:43:17,160
Nareszcie się chłodzi. Pięknie.
1684
01:43:20,440 --> 01:43:22,640
Prawa noga mi drętwieje.
1685
01:43:26,360 --> 01:43:27,880
Po południu
1686
01:43:27,880 --> 01:43:31,920
byliśmy pewni, że nam się udało.
1687
01:43:37,200 --> 01:43:39,840
Chyba minęliśmy już tę drogę
1688
01:43:39,840 --> 01:43:41,960
- pełną pyłu.
- Tak.
1689
01:43:41,960 --> 01:43:43,920
Kopalnia już za nami.
1690
01:43:45,040 --> 01:43:48,000
Zatrzymaliśmy się więc na przejeździe,
1691
01:43:48,000 --> 01:43:52,360
by zrobić coś,
o czym nie chcieliśmy myśleć.
1692
01:43:57,840 --> 01:43:59,280
Jak zjechać z torów?
1693
01:43:59,880 --> 01:44:02,880
Nadjeżdżający pociąg może pomóc.
1694
01:44:02,880 --> 01:44:04,200
Najpierw wezmę
1695
01:44:04,200 --> 01:44:06,760
- klucz nastawny.
- Jeszcze blokady.
1696
01:44:06,760 --> 01:44:08,840
Nienawidzę tych kluczy.
1697
01:44:08,840 --> 01:44:11,240
- Niszczą nakrętki.
- Użyj tego.
1698
01:44:11,240 --> 01:44:13,520
To szarlatańskie narzędzie.
1699
01:44:13,520 --> 01:44:16,120
- Nie mówisz poważnie.
- Mówię.
1700
01:44:16,120 --> 01:44:19,120
Szarlatan to ktoś,
kto ma jedno narzędzie zamiast 300?
1701
01:44:19,120 --> 01:44:21,480
- Najpierw kontrujące.
- Co?
1702
01:44:21,480 --> 01:44:22,560
Co to znaczy?
1703
01:44:22,560 --> 01:44:24,000
To nakrętka kontrująca.
1704
01:44:24,000 --> 01:44:25,720
Za wielki ten klucz.
1705
01:44:25,720 --> 01:44:27,560
- Za duży.
- Nie musimy iść
1706
01:44:27,560 --> 01:44:29,520
do tego samego domu starców, prawda?
1707
01:44:29,520 --> 01:44:30,600
Nie.
1708
01:44:30,920 --> 01:44:33,880
Nikt nam nie każe iść do jednego.
1709
01:44:33,880 --> 01:44:36,920
Mówił, że po zdjęciach
skasuje nasze numery.
1710
01:44:36,920 --> 01:44:39,760
„I już, kasujemy. Na razie”.
1711
01:44:40,760 --> 01:44:41,760
Boże.
1712
01:44:41,760 --> 01:44:43,560
Proste, są obok siebie.
1713
01:44:43,560 --> 01:44:44,960
- Dość.
- Mały pajac.
1714
01:44:44,960 --> 01:44:46,280
- I duży pajac.
- Już.
1715
01:44:47,960 --> 01:44:49,440
To prawda.
1716
01:44:49,440 --> 01:44:51,200
- Serio.
- Tak zapisał.
1717
01:44:53,200 --> 01:44:55,240
- Mam pomysł.
- Boże.
1718
01:44:55,240 --> 01:44:59,760
Pokażmy planszę „15 minut później”.
1719
01:44:59,760 --> 01:45:00,680
No?
1720
01:45:00,680 --> 01:45:02,800
Niech ekipa ściągnie wozy.
1721
01:45:02,800 --> 01:45:04,680
Udamy, że to my.
1722
01:45:04,680 --> 01:45:06,040
Że to my.
1723
01:45:06,600 --> 01:45:08,480
I puścimy narratora.
1724
01:45:08,480 --> 01:45:10,720
„Wkrótce wozy opuściły tory”.
1725
01:45:11,320 --> 01:45:13,640
15 MINUT PÓŹNIEJ
1726
01:45:14,760 --> 01:45:17,680
Wkrótce wozy opuściły tory.
1727
01:45:20,840 --> 01:45:25,320
Do granicy z Botswaną
zostało nieco ponad 60 kilometrów.
1728
01:45:25,320 --> 01:45:27,800
Misja niemal dobiegła końca.
1729
01:45:30,080 --> 01:45:34,080
Za to trzeba podziękować
trzem małym bohaterom.
1730
01:45:37,720 --> 01:45:41,680
Jestem w szoku, że ford nadal jedzie.
1731
01:45:42,200 --> 01:45:45,520
Ale jeszcze bardziej
zachwyciły mnie stag i montecarlo.
1732
01:45:45,520 --> 01:45:48,680
Każdy, kto ma pojęcie o motoryzacji, wie,
1733
01:45:48,680 --> 01:45:53,120
że nie ma bardziej awaryjnych aut.
1734
01:45:53,120 --> 01:45:55,920
No i proszę, dojechały.
1735
01:45:59,040 --> 01:46:02,760
A najlepsze zostawiliśmy na koniec.
1736
01:46:03,280 --> 01:46:09,280
{\an8}ODWIEDZONE MIEJSCA
1737
01:46:14,840 --> 01:46:20,320
Zimbabwe jest doskonałym tłem
1738
01:46:21,520 --> 01:46:23,520
dla naszej ostatniej przygody.
1739
01:47:26,160 --> 01:47:29,240
Niesamowite auta. Niesamowite.
1740
01:47:30,120 --> 01:47:33,480
Przetrwały podróż przez niesamowity kraj.
1741
01:47:37,960 --> 01:47:39,160
Tak jest.
1742
01:47:42,680 --> 01:47:44,480
Triumph Stag.
1743
01:47:47,120 --> 01:47:50,120
Gówno, nie przegrzanie.
1744
01:48:01,440 --> 01:48:03,160
Brawo, lancia.
1745
01:48:03,160 --> 01:48:06,160
Widzę posterunek straży granicznej.
1746
01:48:07,040 --> 01:48:09,320
Wspaniałe cacko. Udało ci się.
1747
01:48:10,040 --> 01:48:11,080
Brawo.
1748
01:48:12,840 --> 01:48:17,960
Postanowiliśmy chwilę podumać,
zanim przekroczymy granicę.
1749
01:48:19,800 --> 01:48:22,400
Przemierzyliśmy Zimbabwe.
1750
01:48:23,080 --> 01:48:25,360
- Nie do wiary.
- Nie widać.
1751
01:48:25,360 --> 01:48:27,240
Tymi autami?
1752
01:48:27,240 --> 01:48:28,440
Tak.
1753
01:48:28,440 --> 01:48:31,120
- Chciałbym je zachować.
- Tak.
1754
01:48:31,120 --> 01:48:33,160
Poważnie.
1755
01:48:33,160 --> 01:48:35,200
Spakujesz w trzy torby i tyle.
1756
01:48:35,200 --> 01:48:38,040
Da się ją odrestaurować.
1757
01:48:38,040 --> 01:48:40,800
Moje auto się da. Nie rozpadło się.
1758
01:48:40,800 --> 01:48:44,920
Musimy jechać dalej.
Skończyliśmy odcinek, ale został program.
1759
01:48:44,920 --> 01:48:47,560
- Trzeba go zakończyć.
- Tak.
1760
01:48:47,560 --> 01:48:48,800
Tak że...
1761
01:48:50,680 --> 01:48:51,760
Co?
1762
01:48:53,640 --> 01:48:55,720
- No co?
- Mały problem.
1763
01:48:56,480 --> 01:48:58,200
- Jaki?
- Srebro.
1764
01:48:59,680 --> 01:49:01,640
- Tak.
- Trzeba przejechać.
1765
01:49:02,680 --> 01:49:04,680
- Srebro.
- Można by...
1766
01:49:05,760 --> 01:49:08,200
Jak przejedziemy, to będzie przemyt.
1767
01:49:08,200 --> 01:49:09,120
Fakt.
1768
01:49:09,120 --> 01:49:11,000
- Ściągamy?
- Nie.
1769
01:49:11,000 --> 01:49:12,720
- To by było...
- To nasze.
1770
01:49:13,280 --> 01:49:14,920
- Nie.
- Jak mam kierować?
1771
01:49:14,920 --> 01:49:16,880
- Straciłbyś docisk.
- Tak.
1772
01:49:16,880 --> 01:49:18,080
Co robimy?
1773
01:49:18,600 --> 01:49:20,160
- Jedziemy?
- Jedziemy.
1774
01:49:20,160 --> 01:49:22,440
- Spokojnie.
- Tak.
1775
01:49:22,440 --> 01:49:23,520
Uda się.
1776
01:49:25,720 --> 01:49:28,080
SŁUŻBA CELNA
1777
01:49:32,920 --> 01:49:33,800
Dzień dobry.
1778
01:49:33,800 --> 01:49:34,720
Jak leci?
1779
01:49:34,720 --> 01:49:36,240
Dzień dobry.
1780
01:49:36,600 --> 01:49:38,400
Ma pan coś do oclenia?
1781
01:49:39,680 --> 01:49:40,720
Nie.
1782
01:49:43,240 --> 01:49:44,520
SŁUŻBA CELNA
1783
01:49:44,520 --> 01:49:45,600
Proszę wysiąść.
1784
01:49:45,600 --> 01:49:46,520
Oczywiście.
1785
01:49:48,440 --> 01:49:50,240
Stara się wyluzować.
1786
01:49:51,480 --> 01:49:53,880
Proszę otworzyć maskę.
1787
01:49:59,080 --> 01:50:00,880
Nie patrzcie na tył.
1788
01:50:03,400 --> 01:50:04,240
No dobrze.
1789
01:50:04,640 --> 01:50:06,440
Dziękuję, może pan jechać.
1790
01:50:06,440 --> 01:50:07,600
Proszę jechać.
1791
01:50:07,600 --> 01:50:08,520
Dziękuję.
1792
01:50:08,520 --> 01:50:09,440
Bardzo dziękuję.
1793
01:50:09,440 --> 01:50:10,520
Dzięki.
1794
01:50:12,800 --> 01:50:13,880
Dziękuję.
1795
01:50:18,960 --> 01:50:20,800
{\an8}WITAMY W BOTSWANIE
1796
01:50:21,720 --> 01:50:23,000
Tak!
1797
01:50:25,320 --> 01:50:29,240
Będę udawał cichego,
1798
01:50:30,120 --> 01:50:31,680
wycofanego,
1799
01:50:32,960 --> 01:50:34,720
trochę żałosnego gościa.
1800
01:50:34,720 --> 01:50:36,840
Nie będę wesołkiem jak zwykle.
1801
01:50:40,720 --> 01:50:42,080
- Dzień dobry.
- Dobry.
1802
01:50:42,200 --> 01:50:43,560
- Jak się pan ma?
- Dobrze.
1803
01:50:43,560 --> 01:50:45,080
Dojechał pan do granicy
1804
01:50:45,080 --> 01:50:46,600
z Botswaną.
1805
01:50:46,600 --> 01:50:48,040
Co?
1806
01:50:48,040 --> 01:50:49,440
Jest pan na granicy...
1807
01:50:49,440 --> 01:50:50,360
No tak.
1808
01:50:50,360 --> 01:50:52,240
...z Botswaną.
1809
01:50:52,240 --> 01:50:53,160
Jasne.
1810
01:50:53,160 --> 01:50:54,640
Ma pan coś do oclenia?
1811
01:50:54,640 --> 01:50:55,560
Nie.
1812
01:50:55,560 --> 01:50:57,800
Proszę otworzyć bagażnik.
1813
01:51:02,240 --> 01:51:04,920
- Prosimy z nami.
- Robi się.
1814
01:51:04,920 --> 01:51:07,080
Słabo to wygląda.
1815
01:51:16,520 --> 01:51:18,360
- Dziękuję.
- Proszę.
1816
01:51:20,480 --> 01:51:21,720
Miłego pobytu.
1817
01:51:22,320 --> 01:51:23,160
Powodzenia.
1818
01:51:23,160 --> 01:51:24,720
- Dzięki.
- Dziękuję.
1819
01:51:28,040 --> 01:51:29,280
Dałem radę.
1820
01:51:31,000 --> 01:51:33,320
Proszę otworzyć maskę.
1821
01:51:36,080 --> 01:51:38,600
Zwróćcie uwagę, że to oryginalny silnik,
1822
01:51:38,600 --> 01:51:41,840
a nie przeszczep z Rovera.
1823
01:51:43,920 --> 01:51:46,120
Drzwi.
1824
01:51:51,920 --> 01:51:54,520
Sporo pustych puszek.
1825
01:52:03,840 --> 01:52:04,920
No dobrze.
1826
01:52:05,040 --> 01:52:07,040
Proszę zamknąć.
1827
01:52:08,160 --> 01:52:09,360
Dziękuję.
1828
01:52:12,360 --> 01:52:14,440
Szlag, gorąca kierownica.
1829
01:52:14,440 --> 01:52:17,240
Nie przyciągaj uwagi.
1830
01:52:18,760 --> 01:52:19,600
Dziękuję.
1831
01:52:19,600 --> 01:52:20,520
Dziękujemy.
1832
01:52:21,280 --> 01:52:22,360
I kolankiem.
1833
01:52:23,240 --> 01:52:24,640
Kolankiem.
1834
01:52:36,560 --> 01:52:40,960
Ostatnia przejażdżka trzech przemytników.
1835
01:52:46,120 --> 01:52:48,440
Przed nami nasze ulubione miejsce
1836
01:52:49,720 --> 01:52:50,840
{\an8}na świecie.
1837
01:52:50,840 --> 01:52:55,720
{\an8}WYSPA KUBU
1838
01:52:57,560 --> 01:53:02,800
Za nami tysiące kilometrów tras
1839
01:53:02,800 --> 01:53:07,240
i tysiące przygód.
1840
01:53:10,040 --> 01:53:12,520
Skończymy tam, gdzie się zaczęło.
1841
01:53:17,320 --> 01:53:18,480
Nie sądziłem,
1842
01:53:19,840 --> 01:53:22,080
że ta nasza przygoda
1843
01:53:22,720 --> 01:53:25,360
tak się potoczy.
1844
01:53:28,760 --> 01:53:31,760
Ucieszyłem się,
gdy dawno temu dostałem tę robotę.
1845
01:53:32,400 --> 01:53:33,800
Bardzo.
1846
01:53:34,400 --> 01:53:36,880
Nie spodziewałem się,
1847
01:53:36,880 --> 01:53:40,600
że to odmieni moje życie i karierę,
1848
01:53:41,400 --> 01:53:44,120
a nawet prawie je zakończy.
1849
01:53:48,560 --> 01:53:50,480
Nie będę udawał, że koniec
1850
01:53:51,040 --> 01:53:52,360
mnie nie smuci.
1851
01:53:53,840 --> 01:53:55,320
Bo smuci.
1852
01:54:01,000 --> 01:54:02,920
To były 22 lata,
1853
01:54:03,680 --> 01:54:05,400
ponad jedna trzecia życia.
1854
01:54:10,640 --> 01:54:13,560
Jeszcze to odczuję.
1855
01:54:13,560 --> 01:54:14,840
Mam taką zieloną torbę.
1856
01:54:14,840 --> 01:54:18,880
Używam jej od pierwszego
odcinka specjalnego w Botswanie.
1857
01:54:18,880 --> 01:54:20,400
Zabierałem ją
1858
01:54:20,400 --> 01:54:22,360
tylko na odcinki specjalne.
1859
01:54:23,440 --> 01:54:25,480
Co z nią zrobię?
1860
01:54:25,480 --> 01:54:29,600
Pewnego dnia znajdę ją
w szafie wśród innych toreb.
1861
01:54:30,560 --> 01:54:32,120
Przypomnę ją sobie.
1862
01:54:34,320 --> 01:54:35,400
I wszystko wróci.
1863
01:54:42,200 --> 01:54:44,320
Mam nadzieję,
1864
01:54:45,760 --> 01:54:48,760
że daliśmy wam nieco radości.
1865
01:54:55,720 --> 01:54:59,440
Kawałek dalej Hammond znów się popsuł.
1866
01:55:02,480 --> 01:55:04,200
Wóz mi nie odpala.
1867
01:55:05,400 --> 01:55:08,480
Choć to już ostatnia przejażdżka,
1868
01:55:08,480 --> 01:55:12,640
trzeba było dotrzymać tradycji.
1869
01:55:12,640 --> 01:55:14,600
Zostawimy cię wilkom na pożarcie.
1870
01:55:19,120 --> 01:55:22,280
Asfalt już się kończył,
1871
01:55:24,320 --> 01:55:29,440
a ja postanowiłem dać mojemu
samochodzikowi ostatni wycisk.
1872
01:55:48,320 --> 01:55:52,920
Jedziemy przez busz do Makgadikgadi.
1873
01:55:54,440 --> 01:55:58,120
Piaszczyste drogi, pamiętam.
Coś wspaniałego.
1874
01:55:58,840 --> 01:56:00,000
Co za wygoda.
1875
01:56:04,600 --> 01:56:05,760
Co jest?
1876
01:56:14,800 --> 01:56:15,880
Niemożliwe.
1877
01:56:21,840 --> 01:56:23,560
Cholera jasna.
1878
01:56:30,880 --> 01:56:32,440
To mój wóz.
1879
01:56:32,440 --> 01:56:34,560
Z pierwszego odcinka specjalnego.
1880
01:56:40,640 --> 01:56:43,120
Niemożliwe. Mercedes Jamesa.
1881
01:56:47,040 --> 01:56:48,640
Nie do wiary.
1882
01:56:51,160 --> 01:56:52,720
Light Bite Cafe.
1883
01:56:55,120 --> 01:56:58,720
Szok. Aż mnie...
1884
01:56:59,960 --> 01:57:01,160
Aż mnie zatkało.
1885
01:57:05,080 --> 01:57:09,120
Moment, brakowało drzwi. Tak?
1886
01:57:09,920 --> 01:57:11,680
Ktoś znalazł drzwi,
1887
01:57:12,440 --> 01:57:14,680
które musieliśmy zdemontować.
1888
01:57:16,240 --> 01:57:17,240
Co tam?
1889
01:57:17,240 --> 01:57:21,200
Nie uwierzysz.
1890
01:57:24,520 --> 01:57:25,760
Rany, serio?
1891
01:57:25,760 --> 01:57:27,120
Mój wóz.
1892
01:57:28,000 --> 01:57:29,360
Moja stara lancia.
1893
01:57:30,200 --> 01:57:32,760
- To mój Mercedes?
- Tak sądzę.
1894
01:57:33,760 --> 01:57:36,240
Na pewno mój,
1895
01:57:37,480 --> 01:57:40,680
jeśli ma gałkę drążka z pięcioma biegami.
1896
01:57:42,840 --> 01:57:44,320
Rany, to mój!
1897
01:57:46,280 --> 01:57:50,800
Aż mi serce wali.
1898
01:57:51,320 --> 01:57:54,240
Nie ma znaczka,
który zabrałem na pamiątkę.
1899
01:57:54,240 --> 01:57:56,120
- Na pamiątkę?
- Tak.
1900
01:57:56,600 --> 01:57:59,840
Wiesz, co ja zawsze brałem na pamiątkę?
1901
01:57:59,840 --> 01:58:02,240
Z każdego odcinka specjalnego.
1902
01:58:02,240 --> 01:58:04,960
- Tak.
- Chodź.
1903
01:58:04,960 --> 01:58:06,320
Gdzie to masz?
1904
01:58:06,320 --> 01:58:09,040
Zawsze w walizce.
1905
01:58:11,080 --> 01:58:11,920
Przepraszam.
1906
01:58:21,280 --> 01:58:22,840
To moja pamiątka.
1907
01:58:22,840 --> 01:58:24,480
Montuj.
1908
01:58:26,440 --> 01:58:28,160
Zabrałem go stąd.
1909
01:58:28,680 --> 01:58:30,000
I już.
1910
01:58:30,000 --> 01:58:31,280
Odzyskała oko!
1911
01:58:32,440 --> 01:58:35,120
Ktoś znalazł... To te same drzwi.
1912
01:58:35,120 --> 01:58:36,800
Ktoś je znalazł i zamontował.
1913
01:58:36,800 --> 01:58:39,000
Auta były za ciężkie.
1914
01:58:39,000 --> 01:58:41,480
Zostawiliśmy drzwi u takiego gościa.
1915
01:58:41,480 --> 01:58:44,000
- Noah, mechanik z buszu.
- Tak.
1916
01:58:44,000 --> 01:58:46,240
Ciekawe, czy to on naprawił auta
1917
01:58:46,240 --> 01:58:48,560
- i zamontował drzwi.
- Pewnie tak.
1918
01:59:07,320 --> 01:59:08,560
No dobrze.
1919
01:59:10,280 --> 01:59:11,440
Niesamowite.
1920
01:59:18,400 --> 01:59:22,680
OSTATNI DZIEŃ
1921
01:59:26,800 --> 01:59:30,000
Spędziwszy noc na luksusowym kempingu,
1922
01:59:30,000 --> 01:59:33,080
spotkaliśmy się na śniadaniu.
1923
01:59:33,680 --> 01:59:35,360
Mieliśmy jeden cel.
1924
01:59:43,800 --> 01:59:46,680
- Amazon się odzywał?
- Tak, dostałem maila.
1925
01:59:46,680 --> 01:59:47,640
Serio?
1926
01:59:49,920 --> 01:59:51,480
Każą nam oddać laptopy.
1927
01:59:53,760 --> 01:59:59,080
Żadnego czeku, kontraktu,
jakiejś walki o kolejne odcinki?
1928
01:59:59,840 --> 02:00:01,520
Nic.
1929
02:00:01,520 --> 02:00:03,800
Czyli to nasze ostatnie śniadanie.
1930
02:00:03,800 --> 02:00:05,040
Tak.
1931
02:00:05,920 --> 02:00:06,920
To koniec.
1932
02:00:08,040 --> 02:00:10,320
Widziałeś to, Hammond?
1933
02:00:10,960 --> 02:00:12,520
Wczoraj zepsuł ci się wóz,
1934
02:00:13,120 --> 02:00:14,360
a my trafiliśmy...
1935
02:00:18,320 --> 02:00:19,640
Moment, czy to...
1936
02:00:20,360 --> 02:00:22,400
Wasze auta z odcinka w Botswanie?
1937
02:00:22,400 --> 02:00:24,000
Stały sobie przy drodze.
1938
02:00:24,000 --> 02:00:25,720
- Te same.
- I stały tutaj
1939
02:00:25,720 --> 02:00:27,360
cały czas?
1940
02:00:27,840 --> 02:00:29,560
Mercedes pachniał tak samo.
1941
02:00:29,560 --> 02:00:30,800
Skoro o tym mowa,
1942
02:00:32,240 --> 02:00:34,320
ostatnia rzecz na dziś.
1943
02:00:34,960 --> 02:00:37,320
Krótka wycieczka na Kubu.
1944
02:00:38,240 --> 02:00:39,320
Przez słone jezioro.
1945
02:00:40,080 --> 02:00:41,480
Może zrobimy to
1946
02:00:42,560 --> 02:00:44,040
w stylu McKennedy Caddy?
1947
02:01:05,640 --> 02:01:07,200
Tak jest.
1948
02:01:07,200 --> 02:01:09,400
Tak było ostatnim razem.
1949
02:01:09,400 --> 02:01:10,880
Bez drzwi.
1950
02:01:11,840 --> 02:01:16,480
Co za pożegnanie. Co za miejsce.
1951
02:03:24,160 --> 02:03:25,320
Jest i ona.
1952
02:03:26,680 --> 02:03:27,760
Wyspa Kubu.
1953
02:03:29,200 --> 02:03:30,680
Boże, to tutaj.
1954
02:03:32,320 --> 02:03:33,400
To tutaj.
1955
02:03:42,600 --> 02:03:44,440
Nasze drzewo.
1956
02:03:47,840 --> 02:03:50,120
Pozostaje mi jedynie
1957
02:03:51,480 --> 02:03:54,760
podziękować wam serdecznie za oglądanie.
1958
02:03:56,240 --> 02:03:57,360
Dziękuję.
1959
02:04:00,800 --> 02:04:02,000
Bardzo dziękuję.
1960
02:05:51,600 --> 02:05:52,840
No i...
1961
02:05:54,400 --> 02:05:55,400
To by było na tyle.
1962
02:07:56,720 --> 02:07:57,960
Gotowi, panowie?
1963
02:07:58,880 --> 02:08:00,280
Pojęcia nie mam.
1964
02:08:02,840 --> 02:08:04,600
- Wsiadł.
- Jadę lokomotywą!
1965
02:08:06,200 --> 02:08:08,600
Facet z trzecią nogą jak nic.
1966
02:08:10,760 --> 02:08:12,080
Odrobinę cieknie.
1967
02:08:13,360 --> 02:08:14,840
Kretyn.
1968
02:08:17,120 --> 02:08:20,360
Policja zastała 30 czy 40 osób.
1969
02:08:20,360 --> 02:08:21,480
Prawie...
1970
02:08:22,440 --> 02:08:23,520
Clarkson !
1971
02:08:27,040 --> 02:08:28,680
Bokiem w bieliźnie!
1972
02:08:31,640 --> 02:08:32,640
Ożeż.
1973
02:08:36,560 --> 02:08:40,320
Z drogi, ja tu się ścigam.
1974
02:08:43,400 --> 02:08:45,400
- Piosenka.
- Nie.
1975
02:08:48,560 --> 02:08:50,880
- Zero godności.
- Ano.
1976
02:08:54,720 --> 02:08:56,400
Dobra, kończymy.
1977
02:08:56,960 --> 02:08:59,000
Pierwszy raz w programie o autach...
1978
02:09:00,280 --> 02:09:01,400
Ratujemy świat.
1979
02:09:04,000 --> 02:09:07,640
Nie musimy iść do tego samego
domu starców, prawda?
1980
02:09:07,640 --> 02:09:08,840
Nie.
1981
02:09:11,160 --> 02:09:13,160
Napisy: Konrad Szabowicz
1982
02:09:13,160 --> 02:09:15,240
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Opieka kreatywna