1 00:00:12,040 --> 00:00:14,840 GRAND TOUR PRZEDSTAWIA 2 00:01:03,200 --> 00:01:07,000 Czołem, oglądacie ostatni odcinek programu Grand Tour. 3 00:01:07,080 --> 00:01:09,720 Jako że James, Richard i ja pracujemy razem 4 00:01:09,800 --> 00:01:11,120 po raz ostatni, 5 00:01:11,200 --> 00:01:15,360 pan Wilman kazał nam zrobić coś pożytecznego. 6 00:01:15,440 --> 00:01:19,480 Zasugerował nam kupno średniej wielkości aut elektrycznych 7 00:01:19,560 --> 00:01:23,520 i sprawdzenie, ile zrobią kółek po drodze M25 8 00:01:23,600 --> 00:01:25,240 na jednym ładowaniu. 9 00:01:26,280 --> 00:01:29,680 Olaliśmy go i przylecieliśmy tutaj. 10 00:01:44,360 --> 00:01:48,160 Witajcie w Zimbabwe! 11 00:02:00,600 --> 00:02:03,560 Nie będziemy też jeździć byle elektrykami. 12 00:02:03,640 --> 00:02:06,720 Postanowiliśmy po prostu kupić wozy, 13 00:02:06,800 --> 00:02:09,479 jakie zawsze chcieliśmy mieć. 14 00:02:09,560 --> 00:02:11,480 Dlatego kupiłem to cacko. 15 00:02:11,600 --> 00:02:14,280 To triumph stag. 16 00:02:36,280 --> 00:02:40,400 Uwielbiam stagi, odkąd byłem dzieckiem. 17 00:02:41,000 --> 00:02:42,840 Ale żeby takiego mieć? 18 00:02:42,880 --> 00:02:46,079 Nie sądziłem nawet, że mi wolno. 19 00:02:46,160 --> 00:02:49,560 Tylko tacy jak David Niven mają stagi. 20 00:02:49,640 --> 00:02:50,920 Nawet nim nie jeździłem, 21 00:02:51,000 --> 00:02:54,240 bo nie powinno się przecież poznawać swoich idoli. 22 00:02:54,320 --> 00:02:57,120 No ale teraz już mam własnego. 23 00:02:57,200 --> 00:02:59,120 Coś wspaniałego. 24 00:03:01,640 --> 00:03:03,040 Tak jest. 25 00:03:03,120 --> 00:03:05,680 Nadjeżdża Lewis Collins. 26 00:03:10,560 --> 00:03:11,400 O tak. 27 00:03:12,880 --> 00:03:13,720 No. 28 00:03:14,320 --> 00:03:18,760 Zostałem dumnym właścicielem trzylitrowego forda capri mk1. 29 00:03:20,079 --> 00:03:22,560 - To GT? - Nie, GXL. 30 00:03:22,640 --> 00:03:24,840 - Czemu nie GT? - Ten jest lepszy. 31 00:03:25,240 --> 00:03:26,280 Nie do końca. 32 00:03:26,720 --> 00:03:30,520 Zanim zdążyłem coś powiedzieć, nadjechał Clarkson. 33 00:03:30,600 --> 00:03:33,800 Swoim wielkim błędem. 34 00:03:40,920 --> 00:03:41,920 Prosiaczek! 35 00:03:42,000 --> 00:03:44,120 Po kiego kupiłeś lancię? 36 00:03:44,200 --> 00:03:48,840 Jakieś 20 lat temu przemierzałem taką Botswanę. 37 00:03:48,920 --> 00:03:51,560 Udowodniłem, że to najlepsze auto do Afryki. 38 00:03:51,640 --> 00:03:53,920 Przecież ciągle się psuła. 39 00:03:54,480 --> 00:03:58,400 Tak, ale miała silnik z przodu. 40 00:03:58,480 --> 00:04:01,720 Ta ma umieszczony centralnie. To lancia montecarlo. 41 00:04:01,800 --> 00:04:05,360 Wprowadziłem też parę modyfikacji. 42 00:04:05,440 --> 00:04:07,400 Pozwólcie, że wam opowiem. 43 00:04:07,480 --> 00:04:09,120 Tył. 44 00:04:10,120 --> 00:04:13,280 - Lampy z Ferrari 308. - Nieźle. 45 00:04:13,520 --> 00:04:15,560 - Cztery końcówki. - Pięknie. 46 00:04:15,640 --> 00:04:18,120 Felgi z Delty Integrale, 47 00:04:18,200 --> 00:04:21,640 podobnie reflektory i grill. 48 00:04:21,720 --> 00:04:24,240 No i niebieski lakier z palety Lotusa. 49 00:04:24,920 --> 00:04:26,800 I przez to ma się nie psuć? 50 00:04:26,920 --> 00:04:29,520 Jak wiecie, robimy to od... 51 00:04:29,600 --> 00:04:31,920 - Stu dwunastu lat. - Tak, 112. 52 00:04:32,000 --> 00:04:33,360 Co nieco się nauczyłem. 53 00:04:33,440 --> 00:04:35,520 Wnętrze. 54 00:04:36,520 --> 00:04:39,240 Wymieniłem nagrzewające się skórzane fotele 55 00:04:39,360 --> 00:04:40,640 - na materiałowe. - Tak. 56 00:04:40,720 --> 00:04:44,080 Do tego kierownica pokryta alcantarą. 57 00:04:44,159 --> 00:04:45,000 I coś jeszcze. 58 00:04:45,680 --> 00:04:48,320 Wymontowałem schowek 59 00:04:48,360 --> 00:04:50,159 i zastąpiłem go... 60 00:04:52,480 --> 00:04:53,920 - To lodówka? - Tak. 61 00:04:54,040 --> 00:04:55,720 - Na napoje. - Naprawdę nieźle. 62 00:04:56,520 --> 00:04:59,440 - Orzeźwiająco. - Super. 63 00:04:59,520 --> 00:05:02,080 - A to poprawia niezawodność? - Wygodę. 64 00:05:02,160 --> 00:05:04,440 Wypijesz sobie zimne pićku na poboczu. 65 00:05:04,520 --> 00:05:06,000 - Fajnie. - Awarie będą 66 00:05:06,080 --> 00:05:07,000 - znośne. - Tak. 67 00:05:07,080 --> 00:05:10,360 - Piękna sztuka. - Oszałamiająca. 68 00:05:10,480 --> 00:05:13,600 Ja też nieco przerobiłem swojego forda. 69 00:05:13,680 --> 00:05:14,920 - Tak? - Jak widać, 70 00:05:15,000 --> 00:05:19,360 pomalowałem maskę na czarno. Jest piękna. 71 00:05:19,440 --> 00:05:21,480 - To GT? - Nie, GXL. 72 00:05:22,320 --> 00:05:24,720 - Czemu nie GT? - Ten jest lepszy. 73 00:05:25,200 --> 00:05:26,920 - Bzdura. - Nie. 74 00:05:27,000 --> 00:05:31,040 To jakby GT, ale podrasowany, lepszy. 75 00:05:33,080 --> 00:05:33,960 No co? 76 00:05:34,040 --> 00:05:35,600 Pamiętam to z wersji GXL. 77 00:05:35,680 --> 00:05:38,520 Wsadzili tam imitację drewna. 78 00:05:38,600 --> 00:05:40,720 - Zgadza się. - Rozmawialiśmy o tym. 79 00:05:40,800 --> 00:05:42,360 - Tak. - GT do sportu, 80 00:05:42,440 --> 00:05:43,840 GXL na spotkania. 81 00:05:43,920 --> 00:05:45,400 Święte słowa. Pamiętaj 82 00:05:45,480 --> 00:05:48,600 o fordowej hierarchii. Mój ojciec miał cortinę GXL, 83 00:05:48,680 --> 00:05:50,440 bo był dyrektorem firmy. 84 00:05:50,520 --> 00:05:52,200 Mój też miał cortinę GXL. 85 00:05:52,280 --> 00:05:53,280 - Bo... - Kierownik. 86 00:05:53,360 --> 00:05:54,600 - Właśnie. - Spotkania. 87 00:05:54,680 --> 00:05:57,760 To dwaj wpływowi ludzie. Kupowali to, co najlepsze. 88 00:05:57,840 --> 00:06:01,360 Jak wiecie, wszyscy się śmieją z tego, 89 00:06:01,440 --> 00:06:04,640 że radio nigdy mi nie działa. 90 00:06:04,720 --> 00:06:06,320 - Fakt. - Tym razem działa. 91 00:06:09,960 --> 00:06:11,840 Zaczekajcie na zwrotkę. 92 00:06:12,400 --> 00:06:15,720 Kiedyś byłem DJ-em, wiem, co robię. I teraz. 93 00:06:18,400 --> 00:06:20,520 „Ford Capri Mk1”. Voilà! 94 00:06:23,240 --> 00:06:25,840 „Ma wszystko”. Bo to GXL. 95 00:06:26,560 --> 00:06:27,480 Capri, fajny wóz. 96 00:06:27,560 --> 00:06:29,480 - No pewnie. - Capri GT. 97 00:06:29,560 --> 00:06:31,080 Obiektywnie fajny. 98 00:06:31,160 --> 00:06:33,640 - Co zmieniłeś w stagu? - Nic. 99 00:06:33,720 --> 00:06:34,760 - Co? - Co? 100 00:06:34,840 --> 00:06:36,560 No nic. Bo po co... 101 00:06:36,640 --> 00:06:37,560 Moment. 102 00:06:38,159 --> 00:06:40,240 I siedzi tam oryginalny silnik? 103 00:06:40,320 --> 00:06:43,080 - Tak. - Pan Clarkson dobrze mówi. 104 00:06:44,040 --> 00:06:48,200 Może nie w każdym stagu, ale w większości 105 00:06:48,280 --> 00:06:52,440 zastąpiono oryginalny silnik V8 od Rovera. 106 00:06:52,520 --> 00:06:53,920 - Tak. - Niezawodną. 107 00:06:54,000 --> 00:06:57,360 Oryginalna V8 Triumpha jest niesamowita, 108 00:06:57,440 --> 00:07:01,480 potrafi się przegrzać i rozlecieć na milion sposobów. 109 00:07:01,560 --> 00:07:02,960 Nie na jeden. 110 00:07:03,520 --> 00:07:05,920 Resztki z odlewu blokują kanały, 111 00:07:06,000 --> 00:07:07,280 bum, przegrzewa się. 112 00:07:07,360 --> 00:07:10,800 Rozwiercanie cylindrów utrudnia przepływ płynu chłodniczego. 113 00:07:10,880 --> 00:07:12,520 - Przegrzewa się, bum. - No tak. 114 00:07:12,600 --> 00:07:16,680 A najsprytniejsze jest to, że czujnik temperatury 115 00:07:16,760 --> 00:07:19,040 umieszczono tylko na jednym rzędzie. 116 00:07:19,120 --> 00:07:20,880 Nie wiesz, kiedy się przegrzewa. 117 00:07:20,960 --> 00:07:22,360 Jak padł drugi rząd, 118 00:07:22,440 --> 00:07:24,720 to dowiadywałeś się po terkotaniu. 119 00:07:24,800 --> 00:07:26,200 Gdybyś był w samolocie 120 00:07:26,280 --> 00:07:29,520 lecącym wprost na górskie zbocze, chciałbyś wiedzieć? 121 00:07:30,120 --> 00:07:31,120 Raczej nie. 122 00:07:31,200 --> 00:07:32,720 Bo po co? 123 00:07:32,800 --> 00:07:35,200 Sączysz gin z tonikiem, oglądasz film... 124 00:07:35,680 --> 00:07:37,600 Koniec. Nie chcę... 125 00:07:38,040 --> 00:07:41,680 Nie chcę mówić o tej łodzi podwodnej, ale oni nie wiedzieli. 126 00:07:41,760 --> 00:07:43,600 To już ostatni raz. 127 00:07:43,680 --> 00:07:45,320 - Mamy to w dupie. - No cóż. 128 00:07:45,400 --> 00:07:48,040 Pocieszyło nas to, że nie wiedzieli. 129 00:07:48,120 --> 00:07:50,080 „Jak tu milusio na dnie”. Bum. 130 00:07:50,159 --> 00:07:52,360 Tak. Piszcie. 131 00:07:52,440 --> 00:07:55,880 Dzwońcie ze skargą. Odezwie się automatyczna sekretarka. 132 00:07:55,960 --> 00:07:57,680 „Mamy gdzieś wasze zdanie”. 133 00:07:57,760 --> 00:08:00,240 Dzwońcie pod numer 0-700-goń się. 134 00:08:00,320 --> 00:08:02,480 - „Już nas tu nie ma”. - Tak. 135 00:08:02,920 --> 00:08:03,760 Tak jest. 136 00:08:03,840 --> 00:08:07,120 Możemy mówić, co chcemy. Jak się otwiera maskę? 137 00:08:07,200 --> 00:08:08,080 Tutaj. 138 00:08:08,160 --> 00:08:10,240 Ależ ta dźwignia jest zużyta. 139 00:08:10,320 --> 00:08:12,560 Aż symbol unoszenia maski się wytarł. 140 00:08:13,480 --> 00:08:14,720 Za środek. 141 00:08:14,800 --> 00:08:16,800 Kurde, oryginalny piec. 142 00:08:16,880 --> 00:08:17,920 Rzadkość. 143 00:08:18,000 --> 00:08:19,840 Panie i panowie, spójrzcie, 144 00:08:19,920 --> 00:08:21,720 bo widzicie to ostatni raz. 145 00:08:21,800 --> 00:08:24,800 Oryginalny, ale to wciąż syf. 146 00:08:24,880 --> 00:08:26,680 O proszę, SMS. 147 00:08:28,920 --> 00:08:31,000 - Pan Wilman. - Rany. 148 00:08:36,760 --> 00:08:38,440 „Skoro auta już naładowane, 149 00:08:38,520 --> 00:08:40,880 kierujcie się do warsztatu South Mimms”. 150 00:08:42,280 --> 00:08:45,960 - Nie wie, że tu jesteśmy? - Nie. 151 00:08:47,080 --> 00:08:50,000 To bez znaczenia, 152 00:08:50,080 --> 00:08:52,240 bo mamy już swoje wyzwanie. 153 00:08:52,720 --> 00:08:56,840 Jesteśmy na wschodnim krańcu Zimbabwe. 154 00:08:56,880 --> 00:09:00,200 Przejedziemy 1900 kilometrów 155 00:09:00,280 --> 00:09:02,240 na zachodni kraniec. 156 00:09:03,040 --> 00:09:04,120 I tyle. 157 00:09:05,000 --> 00:09:06,040 Koniec. 158 00:09:06,120 --> 00:09:07,600 Jedno mnie tylko martwi. 159 00:09:07,640 --> 00:09:10,120 - No? - Góry. Trzeba się przebić. 160 00:09:10,200 --> 00:09:12,720 Ja tam się nie martwię. Pamiętajmy, 161 00:09:13,320 --> 00:09:16,160 że z tego powstała Lancia 037, 162 00:09:16,640 --> 00:09:19,600 ostatni mistrz WRC z napędem na dwa koła. Pokonała 163 00:09:19,640 --> 00:09:20,640 Audi Quattro. 164 00:09:20,720 --> 00:09:22,480 Te modele trochę się różniły. 165 00:09:23,040 --> 00:09:25,040 - No cóż. - Uznano, 166 00:09:25,120 --> 00:09:27,080 że to świetna baza na rajdówkę. 167 00:09:27,160 --> 00:09:29,720 Wycięli część ze znaczkiem 168 00:09:29,760 --> 00:09:32,600 i wymienili całą resztę. 169 00:09:34,600 --> 00:09:39,480 Odpaliliśmy więc nasze 50-letnie sportowe wozy 170 00:09:39,520 --> 00:09:43,760 i ruszyliśmy przez wyboiste serce Afryki. 171 00:09:57,040 --> 00:09:58,600 To już ostatni raz. 172 00:10:00,040 --> 00:10:01,000 W drogę. 173 00:10:28,160 --> 00:10:32,880 To idealny wóz na tę podróż. 174 00:10:32,960 --> 00:10:36,520 Capri niemal było moim pierwszym autem. 175 00:10:37,480 --> 00:10:38,880 Reklamowali je w gazecie. 176 00:10:38,960 --> 00:10:42,600 Trzymałem jego fotkę tuż obok kasy na stacji w Redford, 177 00:10:42,640 --> 00:10:44,000 na której pracowałem. 178 00:10:44,760 --> 00:10:46,080 Miałem 18 lat. 179 00:10:46,160 --> 00:10:48,640 To miał być mój pierwszy wóz. Od rodziców. 180 00:10:48,760 --> 00:10:52,360 Gdy pojechaliśmy go kupić, okazało się, że go skradziono. 181 00:10:52,840 --> 00:10:56,320 Dlatego kupiłem starą toyotę corollę z 1976 roku. 182 00:10:57,360 --> 00:10:59,960 Na taką trasę to auto idealne. 183 00:11:00,040 --> 00:11:03,760 Lekkie, ma nieco ponad tonę. 184 00:11:04,200 --> 00:11:05,840 Mocy mu nie brakuje. 185 00:11:06,680 --> 00:11:11,200 Trzylitrowa V6 z przodu, napęd na tył, hamulce... 186 00:11:12,360 --> 00:11:13,560 Wystarczy. 187 00:11:14,120 --> 00:11:18,600 Podoba mi się, że obrotomierz wskazuje w tysiącach. 188 00:11:18,680 --> 00:11:20,360 Fakt, że nie działa, 189 00:11:20,440 --> 00:11:23,040 ale same wskazania w tysiącach 190 00:11:24,000 --> 00:11:25,680 brzmią o wiele lepiej. 191 00:11:38,200 --> 00:11:41,680 W latach 80 nie wjeżdżałem do centrum Londynu 192 00:11:41,760 --> 00:11:43,080 autostradą M4. 193 00:11:43,160 --> 00:11:47,640 Wjeżdżałem drogą Great West Road. 194 00:11:47,720 --> 00:11:49,680 Przy tej drodze znajdował się 195 00:11:49,760 --> 00:11:52,200 salon samochodowy The Chequered Flag. 196 00:11:52,280 --> 00:11:57,000 Czasem w witrynie stawiali montecarlo. 197 00:11:57,720 --> 00:11:59,600 Gdy tak było, 198 00:11:59,680 --> 00:12:04,560 zatrzymywałem się i gapiłem się rozmarzony na to auto godzinami. 199 00:12:05,640 --> 00:12:07,040 A teraz nim jadę. 200 00:12:07,960 --> 00:12:09,160 I jest moje. 201 00:12:10,440 --> 00:12:11,320 Moje! 202 00:12:15,840 --> 00:12:20,320 Ja miałem do powiedzenia tylko jedno. 203 00:12:22,200 --> 00:12:24,280 Triumph Stag. 204 00:12:29,880 --> 00:12:32,280 Kurczę, co za widok! 205 00:12:39,480 --> 00:12:42,440 Nie wiem czemu, 206 00:12:42,520 --> 00:12:44,640 ale zachciało mi się herbaty. 207 00:12:53,040 --> 00:12:54,720 A to co? 208 00:12:56,840 --> 00:12:58,040 Bez jaj. 209 00:12:58,640 --> 00:13:01,720 Nie wiem, jak to powiedzieć. Wóz się popsuł. 210 00:13:02,560 --> 00:13:03,400 Co? 211 00:13:04,720 --> 00:13:06,200 Wspaniale. 212 00:13:10,880 --> 00:13:14,880 Niesamowite, bo Capri ma tyle ruchomych części 213 00:13:14,960 --> 00:13:16,760 co butelka wody. 214 00:13:18,280 --> 00:13:21,080 Jak Capri może się zepsuć? 215 00:13:22,360 --> 00:13:23,920 Wiem, co się stało. 216 00:13:24,000 --> 00:13:25,880 - Co? - Silnik nie działa. 217 00:13:25,960 --> 00:13:27,120 Też tak myślę. 218 00:13:27,200 --> 00:13:28,840 - Tak. - Eksperci. 219 00:13:28,920 --> 00:13:31,000 Pierwsza maska w górę. 220 00:13:31,760 --> 00:13:34,240 - Co teraz? - Pomyślmy. 221 00:13:34,320 --> 00:13:35,640 Co zwykle robimy? 222 00:13:37,000 --> 00:13:38,800 - Oprę się... Gorące. - Raz... 223 00:13:38,880 --> 00:13:40,760 Postawimy się tradycji 224 00:13:40,840 --> 00:13:42,120 - i mu pomożemy? - No. 225 00:13:42,200 --> 00:13:45,880 - Choć raz. - Nie. 226 00:13:48,560 --> 00:13:49,440 Pa! 227 00:13:49,960 --> 00:13:52,360 Tyle lat, a ten wciąż gnój. 228 00:13:57,640 --> 00:13:58,480 No dobrze. 229 00:13:59,680 --> 00:14:01,280 Za nami 24 kilometry. 230 00:14:02,000 --> 00:14:03,600 Zostało nas dwóch. 231 00:14:06,080 --> 00:14:06,920 Jedna sprawa. 232 00:14:08,120 --> 00:14:09,960 Nie tylko Ford 233 00:14:10,520 --> 00:14:12,120 ma własną piosenkę. 234 00:14:13,120 --> 00:14:14,560 Ten wóz też. 235 00:14:15,760 --> 00:14:18,800 Nacieszmy uszy. Struggle Jennings 236 00:14:18,880 --> 00:14:20,960 i „Monte Carlo”. Proszę bardzo. 237 00:14:30,760 --> 00:14:32,320 Monte Carlo 238 00:14:39,600 --> 00:14:43,360 Chwilę później wszedł nowy instrument. 239 00:14:43,440 --> 00:14:46,760 Perkusyjny i niezbyt rytmiczny. 240 00:14:49,920 --> 00:14:51,160 Zapłon przerywa. 241 00:14:53,120 --> 00:14:54,160 Znowu. 242 00:15:01,320 --> 00:15:04,240 I znowu. Krowy. 243 00:15:10,320 --> 00:15:11,920 Do dupy. 244 00:15:12,920 --> 00:15:16,080 Coś ci fura dymi. 245 00:15:16,160 --> 00:15:18,720 Chryste. 246 00:15:22,520 --> 00:15:23,560 Jara się. 247 00:15:25,880 --> 00:15:27,840 - Silnik. - Ano. 248 00:15:28,880 --> 00:15:31,280 - Tak. - Pomógłbym, 249 00:15:31,360 --> 00:15:34,280 ale nie znam się na włoskich DOHC. 250 00:15:34,360 --> 00:15:36,960 A mój chodzi jak złoto. 251 00:15:39,880 --> 00:15:42,160 A kto zostawi ciebie po awarii? 252 00:15:42,240 --> 00:15:43,920 To mnie właśnie martwi. 253 00:15:44,520 --> 00:15:46,320 Sam się zostawię. 254 00:15:52,120 --> 00:15:53,840 Temperatura i ciśnienie w normie. 255 00:15:58,640 --> 00:16:03,960 Za nami 52 kilometry. Zostało jedno auto. 256 00:16:05,520 --> 00:16:06,920 Stag. 257 00:16:08,840 --> 00:16:10,520 Kilka kilometrów wcześniej 258 00:16:10,600 --> 00:16:14,600 odkryłem, że problem leży w pompie paliwa. 259 00:16:15,600 --> 00:16:17,000 Tu tkwi problem. 260 00:16:17,440 --> 00:16:20,440 W życiu nie widziałem tej części sprawnej. 261 00:16:20,920 --> 00:16:22,240 Nie wiem, 262 00:16:22,320 --> 00:16:24,360 jak sprawdzić, co się zepsuło. 263 00:16:32,040 --> 00:16:36,400 Ja tymczasem wzbiłem się na wyżyny geniuszu, 264 00:16:36,480 --> 00:16:38,880 by rozwiązać problem lancii. 265 00:16:39,720 --> 00:16:42,080 Ta część się poluzowała. 266 00:16:42,760 --> 00:16:46,160 Gdy ją dokręcę, będzie generować iskrę 267 00:16:46,760 --> 00:16:48,360 i chodzić na wszystkie gary. 268 00:16:48,960 --> 00:16:51,960 Wóz zacznie przepalać całe paliwo 269 00:16:52,040 --> 00:16:54,440 i lancia przestanie się palić. 270 00:17:01,680 --> 00:17:03,560 Co to za stukanie? 271 00:17:14,079 --> 00:17:16,920 Przywykłem już do porażenia prądem. 272 00:17:17,000 --> 00:17:19,319 Znów ruszam głową 273 00:17:19,400 --> 00:17:21,480 i wymieniam przewody zapłonowe, 274 00:17:23,760 --> 00:17:25,520 po czym ruszam w drogę. 275 00:17:29,280 --> 00:17:30,680 Kicia mruczy. 276 00:17:31,560 --> 00:17:32,800 Tak jest! 277 00:17:38,800 --> 00:17:43,480 Ruszyłem w pościg za Jamesem. Nie wiem, co mnie bardziej zaskoczyło. 278 00:17:43,560 --> 00:17:48,520 Równy asfalt czy zmieniający się bez końca krajobraz? 279 00:17:52,800 --> 00:17:54,440 Sosny. 280 00:17:55,080 --> 00:17:56,320 W Afryce. 281 00:17:58,080 --> 00:18:02,640 Przed chwilą byliśmy na plantacji herbaty, a tu sosny. 282 00:18:04,040 --> 00:18:07,800 Gdybym się tu przeteleportował, pomyślałbym, 283 00:18:07,880 --> 00:18:09,280 że to Szkocja. 284 00:18:13,880 --> 00:18:16,040 Gdy dogoniłem Jamesa... 285 00:18:16,800 --> 00:18:18,400 James May! 286 00:18:18,480 --> 00:18:21,080 ...ten był już u stóp gór, 287 00:18:21,160 --> 00:18:25,160 gdzie piękny asfalt zmienił się w szuter. 288 00:18:26,760 --> 00:18:28,960 To było zbyt piękne. 289 00:18:29,960 --> 00:18:31,480 Wszędzie pył. 290 00:18:35,520 --> 00:18:38,080 Mam usta pełne pyłu. 291 00:18:38,160 --> 00:18:41,560 Przypomniałem sobie jednak, że po raz pierwszy 292 00:18:41,640 --> 00:18:44,280 decydowaliśmy o własnym losie. 293 00:18:47,000 --> 00:18:50,520 Możemy stanąć, kiedy chcemy. Pana Wilmana nie ma. Cudnie. 294 00:18:51,000 --> 00:18:54,000 Nie ma co jechać... Już czwarta. 295 00:18:56,040 --> 00:18:59,720 Kawałek dalej znaleźliśmy hotel. 296 00:18:59,800 --> 00:19:03,880 Przesłaliśmy Hammondowi lokalizację i postanowiliśmy zrobić sobie fajrant. 297 00:19:05,280 --> 00:19:07,960 Luksusowy hotel to pewnie nie będzie. 298 00:19:08,040 --> 00:19:12,320 Jesteśmy w środku lasu w Zimbabwe. 299 00:19:12,400 --> 00:19:15,400 Na szczycie góry. 300 00:19:16,800 --> 00:19:19,080 Na szczęście się myliłem. 301 00:19:19,920 --> 00:19:21,200 I to jak. 302 00:19:27,560 --> 00:19:29,760 Idealna temperatura, prawda? 303 00:19:31,680 --> 00:19:33,320 - Ale tu pięknie. - Nieźle. 304 00:19:33,440 --> 00:19:36,240 Tamte góry to już Mozambik. 305 00:19:38,480 --> 00:19:41,960 Zawsze był jakiś powód, żeby nie jechać do Zimbabwe. 306 00:19:42,040 --> 00:19:44,400 Z BBC nie mogliśmy, 307 00:19:44,480 --> 00:19:46,680 - bo mieli zakaz. - Tak. 308 00:19:47,320 --> 00:19:50,800 A dziś obudziliśmy się w pięknym miejscu 309 00:19:51,480 --> 00:19:53,520 i pojechaliśmy piękną drogą... 310 00:19:53,560 --> 00:19:56,080 - Ano. - Do pięknego hotelu. 311 00:19:56,200 --> 00:19:58,480 To lepsze niż plan pana Wilmana. 312 00:19:58,560 --> 00:20:00,280 Po co myśmy go słuchali? 313 00:20:00,320 --> 00:20:01,520 Nie wiem. 314 00:20:01,560 --> 00:20:03,520 Na pewno wspomni, że bez niego 315 00:20:03,560 --> 00:20:06,560 dwa auta padły już na samym początku. 316 00:20:07,320 --> 00:20:11,040 Tak zaczęła się rozmowa o liczbach. 317 00:20:11,720 --> 00:20:13,640 Ceny mnie trochę zaskoczyły. 318 00:20:14,800 --> 00:20:18,200 Ty zapłaciłeś, jak pewnie wiesz, 26 500 funtów. 319 00:20:18,280 --> 00:20:19,280 Owszem. 320 00:20:19,640 --> 00:20:25,080 Richards Hammond dał 25 000 funtów za niewłaściwą wersję Capri. 321 00:20:25,160 --> 00:20:27,680 - Ile? - GXL za 25 tysi. 322 00:20:27,760 --> 00:20:29,800 - Za ten wrak. - Montecarlo. 323 00:20:30,800 --> 00:20:33,000 - Równo 17 950 funtów. - Okazja. 324 00:20:33,080 --> 00:20:34,320 Żebyś wiedział. 325 00:20:34,920 --> 00:20:37,480 Nasze robią setkę w dziewięć sekund. 326 00:20:37,560 --> 00:20:39,440 Hammonda – w osiem. 327 00:20:39,520 --> 00:20:41,920 - Teraz raczej nie. - No nie. 328 00:20:43,080 --> 00:20:45,880 Na szczęście ruszyłem dalej. 329 00:20:45,960 --> 00:20:49,000 Na szutrówce zacząłem się jednak martwić, 330 00:20:49,080 --> 00:20:51,960 że capri nie był najlepszym wyborem. 331 00:20:57,240 --> 00:20:58,800 Trochę szuram. 332 00:21:00,080 --> 00:21:01,960 Teraz wiem, 333 00:21:02,960 --> 00:21:06,440 że trzeba było postawić na coś z większym prześwitem 334 00:21:07,440 --> 00:21:09,320 niż trzylitrowy 335 00:21:10,240 --> 00:21:13,000 ford capri mk1 GXL. 336 00:21:14,520 --> 00:21:17,280 Czyli w zasadzie na dowolne auto. 337 00:21:18,000 --> 00:21:20,720 Pora przetrzeć szybę. 338 00:21:24,000 --> 00:21:25,280 Ożeż... 339 00:21:36,040 --> 00:21:38,280 No to straciłem tłumik. 340 00:21:42,520 --> 00:21:45,320 Teraz nic z tym nie zrobię. 341 00:21:49,520 --> 00:21:54,520 Gdy dotarłem na miejsce, chłopaki emanowali współczuciem. 342 00:21:55,800 --> 00:21:57,760 Fajrant był o 16. 343 00:21:57,840 --> 00:21:59,240 - Tak? - Tak. 344 00:21:59,320 --> 00:22:01,320 Piwko, słoneczko. Było cieplutko. 345 00:22:01,400 --> 00:22:02,840 - Było. - Ósme piwko. 346 00:22:02,920 --> 00:22:04,440 Też bym się napił. 347 00:22:05,440 --> 00:22:07,680 - Wypiliśmy ostatnie. - Serio? 348 00:22:07,760 --> 00:22:09,000 - Tak. Szok. - Ano. 349 00:22:09,080 --> 00:22:11,840 Pojechali po więcej, ale sklep jest 50 km stąd. 350 00:22:15,080 --> 00:22:17,160 Nie wypiwszy piwka, 351 00:22:19,480 --> 00:22:23,240 Hammond jął zakłócać afrykańską noc 352 00:22:24,920 --> 00:22:27,600 głośnymi dźwiękami naprawiania tłumika. 353 00:22:36,960 --> 00:22:40,720 Nazajutrz James z kolei zmącił świt, 354 00:22:40,800 --> 00:22:43,000 wcielając się w gosposię. 355 00:22:48,840 --> 00:22:50,640 - Cześć. - Cześć. 356 00:22:51,520 --> 00:22:54,600 Co trzeba mieć w głowie, żeby uznać, 357 00:22:54,680 --> 00:22:56,640 że zamiast słuchania ptaszków, 358 00:22:56,720 --> 00:22:58,680 lepiej jest poodkurzać? 359 00:22:58,760 --> 00:23:00,400 Wstałem parę godzin temu. 360 00:23:00,480 --> 00:23:03,360 Popatrzyłem, posłuchałem, a teraz upiększam to cacko. 361 00:23:03,440 --> 00:23:04,760 Chwileczkę. 362 00:23:06,000 --> 00:23:07,160 Nie zgadniecie. 363 00:23:07,840 --> 00:23:10,000 - SMS od pana Wilmana. - Czytaj. 364 00:23:11,960 --> 00:23:14,240 - Wkurzył się. - Wie? 365 00:23:14,320 --> 00:23:15,960 Chyba. 366 00:23:16,040 --> 00:23:20,040 „Wiem, że zabraliście trzy klasyki do Zimbabwe. 367 00:23:20,920 --> 00:23:24,240 To jasne, że jeden z nich się zepsuje”. 368 00:23:24,320 --> 00:23:25,920 - O rety. - No. 369 00:23:26,000 --> 00:23:30,200 „Dlatego załatwiłem wam auto zastępcze”. 370 00:23:30,280 --> 00:23:31,280 Poważnie? 371 00:23:37,120 --> 00:23:38,640 - Na pewno. - Tak. 372 00:23:40,680 --> 00:23:41,760 Boże. 373 00:23:44,120 --> 00:23:45,120 Kurde. 374 00:23:46,240 --> 00:23:47,280 Ohyda. 375 00:23:47,360 --> 00:23:49,440 Od lat takiego nie widziałem. 376 00:23:49,520 --> 00:23:51,600 - Czy to... - To wazon? 377 00:23:51,680 --> 00:23:53,080 - Mniejsza z tym. - Tak. 378 00:23:53,160 --> 00:23:55,640 Na kwiatek. Dla hipisów. 379 00:23:56,360 --> 00:23:58,080 Kojarzycie tę wioseczkę 380 00:23:58,160 --> 00:24:00,120 - parę kilometrów wcześniej? - No. 381 00:24:00,200 --> 00:24:03,640 Zabiorę to tam i sprzedam albo oddam. 382 00:24:03,720 --> 00:24:05,000 - I cześć. - Słusznie. 383 00:24:05,080 --> 00:24:06,520 Chcesz worek na głowę? 384 00:24:09,520 --> 00:24:11,520 Esencja nienawiści. 385 00:24:13,560 --> 00:24:17,560 Tuż za rogiem zaczęły się kłopoty. 386 00:24:24,160 --> 00:24:27,360 - Hammond, straszna kaszana. - Co się stało? 387 00:24:28,400 --> 00:24:31,480 Miałem przedziwny wypadek. 388 00:24:31,560 --> 00:24:34,640 Straciłem kontrolę i znalazłem się na skraju urwiska. 389 00:24:35,520 --> 00:24:36,800 Spójrz. 390 00:24:36,880 --> 00:24:37,840 Faktycznie. 391 00:24:37,920 --> 00:24:39,440 To nie wszystko. 392 00:24:39,520 --> 00:24:43,920 Cegła przyciska pedał gazu. Silnik wyje, jest na biegu. 393 00:24:44,000 --> 00:24:48,320 Na jedynce. Kij od miotły trzyma wciśnięte sprzęgło. 394 00:24:48,400 --> 00:24:49,760 Opiera się o fotel. 395 00:24:49,840 --> 00:24:51,160 Czyli wszystko gra? 396 00:24:51,240 --> 00:24:56,000 Tak, ale jakimś cudem, nie wiem jak, 397 00:24:56,080 --> 00:24:59,280 lina przywiązała się do kija 398 00:25:00,160 --> 00:25:03,640 i do tego psa. 399 00:25:04,240 --> 00:25:05,200 Chryste. 400 00:25:05,280 --> 00:25:09,200 Póki co sytuacja jest stabilna. 401 00:25:09,280 --> 00:25:13,960 Tylko że tam stoi James May. Właśnie otwiera puszkę z karmą. 402 00:25:14,040 --> 00:25:15,160 KARMA HAU-HAU 403 00:25:15,240 --> 00:25:17,640 Gdy pies to zobaczy, 404 00:25:19,000 --> 00:25:22,320 będą kłopoty. Nie wiem, co robić. 405 00:25:22,400 --> 00:25:24,080 Nic nie przychodzi mi do głowy. 406 00:25:26,000 --> 00:25:27,040 Zaczekaj. 407 00:25:27,120 --> 00:25:29,120 Chwileczkę, już wiem. 408 00:25:32,080 --> 00:25:33,520 Nie, to się nie uda. 409 00:25:34,080 --> 00:25:35,360 Wymyśliłeś coś? 410 00:25:36,040 --> 00:25:37,280 Nic. 411 00:25:38,920 --> 00:25:41,880 Nie zwracaj uwagi na Jamesa. Patrz na mnie. 412 00:25:46,200 --> 00:25:47,600 Nie. Patrz na mnie! 413 00:25:51,280 --> 00:25:52,520 O nie! 414 00:26:21,040 --> 00:26:22,440 Nadal leci? 415 00:26:34,280 --> 00:26:35,600 Tak. 416 00:26:42,040 --> 00:26:43,360 Chyba już. 417 00:26:44,120 --> 00:26:45,640 Niezła kraksa. 418 00:26:45,720 --> 00:26:47,160 Spójrz na to inaczej. 419 00:26:47,240 --> 00:26:49,240 Pan Wilman ma teraz zwiastun. 420 00:26:53,000 --> 00:26:56,440 Nie potrzebowaliśmy tego gruchota, 421 00:26:57,920 --> 00:27:00,120 bo mieliśmy własny. 422 00:27:01,280 --> 00:27:05,880 Proszę bardzo. Rover SD1 vanden plas EFI. 423 00:27:05,960 --> 00:27:09,080 To 190 pokrytych złotem koni. 424 00:27:09,160 --> 00:27:12,280 Aż kipi złotem. 425 00:27:12,360 --> 00:27:13,280 Tak. 426 00:27:13,360 --> 00:27:16,280 Lakiernik się popisał. 427 00:27:16,360 --> 00:27:19,520 Pomalował nie tylko blachę, ale nawet antenę. 428 00:27:19,600 --> 00:27:23,520 Ja to malowałem. Ale wyszło pięknie. 429 00:27:23,600 --> 00:27:26,600 Raz mamy zapasowe auto, którym chciałbym jechać. 430 00:27:26,680 --> 00:27:28,720 Nie tylko ty. Mój dziadek takie miał. 431 00:27:28,800 --> 00:27:30,040 Mój ojciec też. 432 00:27:30,120 --> 00:27:33,720 Na ulicy pod Birmingham, na której dorastałem, stało takie. 433 00:27:33,800 --> 00:27:37,480 Jak je mijaliśmy, to z szacunku w ciszy. 434 00:27:37,560 --> 00:27:40,040 Są i dobre wieści dla ciebie. 435 00:27:40,120 --> 00:27:42,720 Silnik z tego wozu, 436 00:27:42,800 --> 00:27:45,840 co potwierdzi każdy właściciel staga, 437 00:27:45,920 --> 00:27:48,760 pasuje idealnie do twojego auta. 438 00:27:48,840 --> 00:27:52,320 Czy mogę zaproponować modyfikację? 439 00:27:52,400 --> 00:27:54,080 Kłódka na masce. 440 00:27:54,480 --> 00:27:56,280 - My weźmiemy klucz. - Kłódka. 441 00:27:56,360 --> 00:27:58,600 Gdy będziesz potrzebował, poprosisz. 442 00:27:58,680 --> 00:28:01,200 Albo możemy poszukać tego spawacza. 443 00:28:01,280 --> 00:28:02,760 - Pięknie. - Prawda? 444 00:28:02,840 --> 00:28:05,920 - Zaspawamy maskę. - To fabryczne. 445 00:28:06,000 --> 00:28:08,880 Pewnie tak już wyjechał z fabryki. 446 00:28:08,960 --> 00:28:12,040 - Wszystko gotowe. - Nawet nie widać. 447 00:28:12,120 --> 00:28:12,960 I już. 448 00:28:15,160 --> 00:28:17,440 Złota Strzała do nas dołącza, 449 00:28:18,880 --> 00:28:23,280 a my wracamy na trasę, by pokonać góry. 450 00:28:36,760 --> 00:28:38,720 Zobaczcie, drogowcy. 451 00:28:38,800 --> 00:28:42,640 Zrobili sobie jakąś potańcówkę. 452 00:28:43,960 --> 00:28:46,120 Szkoda, że u nas tak nie robią. 453 00:28:46,200 --> 00:28:49,120 Ale najpierw musieliby przyjść do pracy. 454 00:28:55,560 --> 00:28:57,040 Stromo. 455 00:28:59,400 --> 00:29:03,960 Przekroczyliśmy rzekę i zaczęliśmy wspinaczkę. 456 00:29:04,040 --> 00:29:09,240 Niesamowity krajobraz znów się zmienił. 457 00:29:11,120 --> 00:29:14,320 Patrzcie, łąki. Tylko krów z dzwonkami brakuje. 458 00:29:14,920 --> 00:29:18,800 Bursztynowy świerzop, dzięcielina pała i tak dalej. 459 00:29:19,760 --> 00:29:24,400 Byliśmy na plantacji herbaty, a teraz mamy Austrię. 460 00:29:29,840 --> 00:29:32,320 Krajobraz znów się zmienił. 461 00:29:33,280 --> 00:29:34,520 Chwileczkę. 462 00:29:36,960 --> 00:29:41,800 Z prawej strony jest dolina, jakiej w życiu nie widziałem. 463 00:29:44,400 --> 00:29:45,400 Z lewej... 464 00:29:46,520 --> 00:29:47,600 Irlandia. 465 00:29:54,000 --> 00:29:55,080 Wiem, o co chodzi. 466 00:29:56,200 --> 00:29:58,760 Bóg stworzył wszystkie inne kraje 467 00:29:58,840 --> 00:30:02,520 i dotarł do końca alfabetu. Zimbabwe. 468 00:30:03,080 --> 00:30:07,680 Uznał, że to będzie największe dzieło. 469 00:30:07,760 --> 00:30:10,400 Składanka najlepszych hitów. 470 00:30:12,680 --> 00:30:15,520 „Your Song”, „Tiny Dancer”, „Bennie and the Jets”. 471 00:30:16,400 --> 00:30:17,720 Niesamowite. 472 00:30:18,760 --> 00:30:21,880 Krajobraz ciągle się zmienia. 473 00:30:25,800 --> 00:30:30,080 W moim nisko zawieszonym capri nie mogłem podziwiać widoków, 474 00:30:30,600 --> 00:30:33,880 bo musiałem się skupić na drodze. 475 00:30:40,920 --> 00:30:45,000 W Zawodowcach tak tym nie jeździli. 476 00:30:46,120 --> 00:30:47,360 Tylko jakoś żwawiej. 477 00:30:51,800 --> 00:30:55,080 Dobrze się bawię. O to chodzi. 478 00:30:55,640 --> 00:30:56,960 Boże, spójrzcie. 479 00:31:00,440 --> 00:31:03,000 Nie podzielałem problemów Hammonda, 480 00:31:03,080 --> 00:31:07,280 bo moja lancia była słuszniejszym wyborem. 481 00:31:09,960 --> 00:31:15,640 To naprawdę idealny wóz do przemierzania Afryki. 482 00:31:15,720 --> 00:31:20,400 Silnik jest za mną. Nie ma wału napędowego, 483 00:31:20,480 --> 00:31:21,840 tłumika. 484 00:31:21,920 --> 00:31:25,320 Nic nie będzie szurać po nawierzchni. 485 00:31:27,040 --> 00:31:30,280 Dlatego mogłem się rozpędzić... 486 00:31:32,200 --> 00:31:35,800 aż coś mi jednak szurnęło. 487 00:31:37,600 --> 00:31:40,920 Kuźwa. Walnęło. 488 00:31:53,680 --> 00:31:55,000 A to co? 489 00:31:58,440 --> 00:31:59,840 Kawałki lancii. 490 00:32:01,040 --> 00:32:02,160 Jak miło! 491 00:32:07,160 --> 00:32:10,760 Dziękuję, przydadzą się. 492 00:32:11,320 --> 00:32:12,160 Dzięki. 493 00:32:14,760 --> 00:32:16,480 Nie chcesz, żebyśmy zajrzeli... 494 00:32:16,560 --> 00:32:17,760 Nie ma do czego. 495 00:32:17,840 --> 00:32:19,560 Zgubiłeś cały przód. 496 00:32:19,640 --> 00:32:22,840 Wystarczy mi to i odrobina kleju. 497 00:32:22,920 --> 00:32:25,680 Dziś śpimy pod namiotem. Co innego robić, 498 00:32:25,760 --> 00:32:28,000 jak nie sklejać auto? 499 00:32:31,040 --> 00:32:33,080 Ruszyliśmy dalej. 500 00:32:34,040 --> 00:32:35,280 Boże. 501 00:32:37,000 --> 00:32:38,520 Palce idzie połamać. 502 00:32:38,600 --> 00:32:43,480 A potem znów się zatrzymaliśmy. 503 00:32:46,240 --> 00:32:47,320 No nie. 504 00:32:49,480 --> 00:32:51,600 Znowu zgubiłem tłumik. 505 00:32:53,480 --> 00:32:55,520 Jakiś kłopot? 506 00:32:58,240 --> 00:33:00,640 Ale ci tłumik wystaje. 507 00:33:00,720 --> 00:33:02,080 - Tak. - I nisko wisi. 508 00:33:02,160 --> 00:33:04,440 Uważaj, bo jeszcze nim zahaczysz. 509 00:33:04,880 --> 00:33:08,400 Dlaczego nie możesz jechać normalnie jak my? 510 00:33:08,480 --> 00:33:11,760 Tak nie pojadę. Muszę go zdemontować. 511 00:33:11,840 --> 00:33:14,120 Pocieszy cię piosenka o Capri? 512 00:33:14,200 --> 00:33:17,000 Ford Capri Mk1 513 00:33:17,680 --> 00:33:20,560 „Ma wszystko oprócz tłumika”. 514 00:33:21,600 --> 00:33:25,040 Podajcie mi klucz jedenastkę. 515 00:33:25,120 --> 00:33:27,880 Ja mam jakiś antybiotyk na coś, 516 00:33:28,360 --> 00:33:29,800 co już mi przeszło. 517 00:33:29,880 --> 00:33:31,560 - Nie potrzebuję... - Mam to. 518 00:33:31,640 --> 00:33:33,680 Autobiografia Berniego Taupina. 519 00:33:33,760 --> 00:33:34,880 Ponoć świetna. 520 00:33:35,000 --> 00:33:37,520 Niezła, czytam. Przyda się? 521 00:33:37,600 --> 00:33:39,040 Nie sądzę. 522 00:33:39,120 --> 00:33:41,760 Potrzebna mi jedenastka. 523 00:33:45,720 --> 00:33:49,200 Wkurzam się, bo gdy kupiłem ten wóz, 524 00:33:49,280 --> 00:33:50,600 - to była igła. - Tak. 525 00:33:50,680 --> 00:33:53,120 - Poważnie. - Jak tamten rimac. 526 00:33:55,200 --> 00:33:58,400 - Poniżej pasa. Dobre. - Ostro. 527 00:33:58,480 --> 00:34:02,560 No ale to prawda, nie da się ukryć. 528 00:34:04,880 --> 00:34:08,120 Chcąc dotrzeć na szczyt przed zmrokiem, 529 00:34:08,639 --> 00:34:10,320 zostawiliśmy kolegę. 530 00:34:12,400 --> 00:34:15,600 Gdyby Hammond był kamienicą, byłby do rozbiórki. 531 00:34:18,760 --> 00:34:21,080 No ja pier... Dalej! 532 00:34:22,600 --> 00:34:26,639 Z czasem droga zrobiła się tak ciężka, 533 00:34:26,760 --> 00:34:30,159 że land rover by sobie nie poradził, 534 00:34:30,199 --> 00:34:33,480 a co dopiero włoski sportowy wóz. 535 00:34:35,080 --> 00:34:36,920 Nie zatrzymuj się. 536 00:34:37,679 --> 00:34:39,320 Zaczynaliśmy na 1800 metrach. 537 00:34:39,400 --> 00:34:42,280 Teraz pewnie dobijamy do 2400. 538 00:34:45,520 --> 00:34:48,040 Nie mogę nawet wrzucić dwójki. 539 00:34:48,120 --> 00:34:49,040 Ale stromo. 540 00:34:51,679 --> 00:34:56,440 Taka nieprzerwana jazda pod górę 541 00:34:56,520 --> 00:34:57,880 na jedynce, 542 00:34:58,960 --> 00:35:00,960 i to na początku afrykańskiego lata, 543 00:35:02,000 --> 00:35:04,800 spowoduje przegrzanie wozu. 544 00:35:06,360 --> 00:35:07,560 Boże. 545 00:35:17,160 --> 00:35:19,640 Naprawione. 546 00:35:19,680 --> 00:35:22,320 Chcę przez to powiedzieć... 547 00:35:22,800 --> 00:35:24,000 Wybaczcie. 548 00:35:28,680 --> 00:35:30,520 Wracamy na trasę. 549 00:35:31,160 --> 00:35:32,360 W drogę. 550 00:35:36,960 --> 00:35:38,960 Dziś rozbijemy obóz. 551 00:35:39,040 --> 00:35:41,440 Czeka nas przemiły wieczór. 552 00:35:44,760 --> 00:35:47,760 Hammonda omijał kolejny zachód słońca, 553 00:35:47,840 --> 00:35:52,400 a my dotarliśmy na szczyt. Znów uznaliśmy, 554 00:35:52,960 --> 00:35:54,760 że na dziś wystarczy. 555 00:35:56,280 --> 00:35:57,680 - Zdrówko. - Zdrówko. 556 00:35:59,920 --> 00:36:00,920 Jak miło. 557 00:36:01,000 --> 00:36:04,960 Po zimnym piwku przy zachodzie 558 00:36:05,040 --> 00:36:08,480 zabrałem się za składanie buźki lancii. 559 00:36:15,640 --> 00:36:18,640 Jakbym widział psa uczącego się karcianych sztuczek. 560 00:36:20,120 --> 00:36:23,440 Odrobina kleju i będzie jak nowa. 561 00:36:24,960 --> 00:36:27,400 Zanim dotarł do nas Hammond, 562 00:36:29,040 --> 00:36:31,040 zapadł już mrok. 563 00:36:41,440 --> 00:36:43,640 Wyjątkowo żałosny przyjazd. 564 00:36:44,800 --> 00:36:47,640 Po 22 latach powinien już ogarniać. 565 00:36:47,760 --> 00:36:49,640 Ale nie. Nadjeżdża. 566 00:36:50,800 --> 00:36:52,800 Działa mu półtora reflektora. 567 00:36:52,880 --> 00:36:54,160 Jest i Essex. 568 00:36:55,480 --> 00:36:58,920 Nie tylko Hammond miał problemy. 569 00:36:59,000 --> 00:37:01,320 Miły wieczorek? 570 00:37:01,400 --> 00:37:03,280 Nie dla mnie. 571 00:37:03,360 --> 00:37:05,000 Przykleił się do stołu. 572 00:37:05,080 --> 00:37:07,760 Przykleiłem się do blatu super glue. 573 00:37:07,840 --> 00:37:09,760 - Fakt. - Jak mam jechać 574 00:37:09,840 --> 00:37:11,360 ze stołem na palcu? 575 00:37:11,440 --> 00:37:13,000 Przykleiłeś... Czaję. 576 00:37:13,080 --> 00:37:16,560 Mógłbyś podważyć palec żyletką. 577 00:37:16,640 --> 00:37:18,000 - To ryzykowne. - Pomożesz? 578 00:37:18,080 --> 00:37:21,040 Tak, ale ostrożnie. Mam to zrobić? 579 00:37:21,120 --> 00:37:23,080 Przykleił tylko opuszkę. 580 00:37:23,160 --> 00:37:25,480 - Tak jakby odcisk palca. - Całą poduszkę. 581 00:37:25,560 --> 00:37:27,960 Wystarczy odciąć na pierwszym stawie. 582 00:37:28,520 --> 00:37:29,600 Dzięki, Hammond. 583 00:37:29,640 --> 00:37:31,080 - Wtedy... - Coś nie tak? 584 00:37:31,160 --> 00:37:33,280 Przyszyją ci tam długopis. 585 00:37:33,360 --> 00:37:34,800 - Cudnie. - Nie zgubisz. 586 00:37:34,880 --> 00:37:36,280 - Albo otwieracz. - Tak. 587 00:37:39,600 --> 00:37:41,800 - To ci na rękę. - Nie słucham. 588 00:37:41,880 --> 00:37:44,000 - Nie słucham was. - Albo korkociąg. 589 00:37:44,080 --> 00:37:45,880 - Kłykciociąg. - Super. 590 00:37:48,080 --> 00:37:51,480 Pierwszy raz w życiu coś skleiłem. 591 00:37:51,560 --> 00:37:52,400 Skutecznie. 592 00:37:52,480 --> 00:37:55,320 Muszę to zrobić. Tnijcie. 593 00:37:55,400 --> 00:37:56,640 Pomogę. 594 00:37:57,440 --> 00:37:58,360 - Ciekawe. - Umiem. 595 00:37:58,440 --> 00:37:59,400 Daj to. 596 00:37:59,480 --> 00:38:03,160 Nowy nóż Marka Salmona. Ulubiony. 597 00:38:03,200 --> 00:38:05,520 - Nie interesują mnie... - Jak brzytwa. 598 00:38:05,600 --> 00:38:07,560 Jak ostry... 599 00:38:07,640 --> 00:38:10,280 Właśnie. 600 00:38:11,120 --> 00:38:13,120 Idzie. 601 00:38:13,160 --> 00:38:14,760 Wyglądamy jak na obrazie 602 00:38:14,840 --> 00:38:16,320 holenderskiego mistrza? 603 00:38:18,080 --> 00:38:20,280 - Idzie. - Co? 604 00:38:20,360 --> 00:38:21,640 - Patrz. - Do zwiastuna. 605 00:38:21,760 --> 00:38:23,160 Jak nic. 606 00:38:23,200 --> 00:38:25,440 - Jest. - Brawo. 607 00:38:25,520 --> 00:38:28,280 Dorosły facet odkleił się od stołu. 608 00:38:28,360 --> 00:38:30,440 Mark, twój nóż się przykleił. 609 00:38:42,120 --> 00:38:46,200 Za nami okropna i zimna noc pod namiotem. 610 00:38:47,000 --> 00:38:49,920 Pora pochwalić się moim dziełem. 611 00:38:50,680 --> 00:38:53,280 Nie widać, że coś było robione. 612 00:38:54,440 --> 00:38:57,120 Myślałem, że to nówka. 613 00:38:57,160 --> 00:38:58,440 Gdzie kleiłeś? 614 00:38:58,520 --> 00:39:00,800 - Zaczepy... - Tak? 615 00:39:00,880 --> 00:39:01,920 ...się ułamały. 616 00:39:02,640 --> 00:39:05,640 Muszę gdzieś kupić nowe zaczepy, 617 00:39:06,320 --> 00:39:08,360 śruby i tak dalej, 618 00:39:08,440 --> 00:39:10,000 żeby przymocować zderzak. 619 00:39:22,360 --> 00:39:26,360 Wybaczcie, widzowie, mój nudny wóz. 620 00:39:26,440 --> 00:39:30,280 Koledzy całe wieczory zakładają tłumiki, 621 00:39:30,360 --> 00:39:32,080 składają zderzak z puzzli. 622 00:39:32,160 --> 00:39:34,400 A ja mogę najwyżej poodkurzać. 623 00:39:36,880 --> 00:39:40,280 Przynajmniej mamy z górki. 624 00:39:42,520 --> 00:39:45,960 Wkrótce robi się jeszcze milej. 625 00:39:47,960 --> 00:39:50,680 Patrzcie tylko. 626 00:39:51,440 --> 00:39:52,800 Spójrzcie. 627 00:39:55,160 --> 00:39:56,160 Bóg istnieje. 628 00:39:58,040 --> 00:40:00,080 Zesłał nam asfalt. 629 00:40:04,320 --> 00:40:06,480 Fajnie, bo w końcu mogę podziwiać... 630 00:40:06,560 --> 00:40:08,800 Dlaczego wycieraczki się włączyły? 631 00:40:11,600 --> 00:40:15,360 Przekroczyliśmy irlandzkie Alpy 632 00:40:15,440 --> 00:40:18,120 i wjechaliśmy do prawdziwej Afryki. 633 00:40:23,080 --> 00:40:26,400 Krajobraz znów się zmienił. 634 00:40:26,480 --> 00:40:27,680 Spójrzcie. 635 00:40:28,440 --> 00:40:30,960 Jezuńciu, jak pięknie. 636 00:40:33,520 --> 00:40:35,160 Jak na planie Star Treka. 637 00:40:35,280 --> 00:40:38,080 Piękne czerwone kwiaty akacji. 638 00:40:40,960 --> 00:40:43,920 Aż ujrzeliśmy coś jeszcze lepszego. 639 00:40:46,760 --> 00:40:48,640 Nie ma to jak złomowisko. 640 00:40:52,200 --> 00:40:55,960 Podjechaliśmy na złomowisko w poszukiwaniu części zamiennych. 641 00:40:56,440 --> 00:40:59,920 Szybko o nich zapomnieliśmy, buszując w skarbach. 642 00:41:01,320 --> 00:41:04,800 Tu można sprawdzić wiedzę na temat motoryzacji. 643 00:41:05,840 --> 00:41:07,520 To cresta? 644 00:41:07,600 --> 00:41:10,000 Chyba tak, shooting-brake. 645 00:41:10,080 --> 00:41:11,000 Shooting-brake? 646 00:41:11,080 --> 00:41:12,920 Moja mama tak je nazywała. 647 00:41:15,160 --> 00:41:17,520 W którym odcinku tym jeździłeś? 648 00:41:17,600 --> 00:41:21,120 - W Boliwii. Pamiętam. - Coś jednak pamięta! 649 00:41:21,400 --> 00:41:24,520 To naprawdę warto odrestaurować. 650 00:41:24,600 --> 00:41:26,360 - Cacko. - A to? 651 00:41:26,440 --> 00:41:27,560 To austin cambridge. 652 00:41:27,640 --> 00:41:31,800 Faktycznie. Co tu jest napisane, RSR? 653 00:41:31,880 --> 00:41:34,360 Czyli to z czasów Rodezji. 654 00:41:34,640 --> 00:41:37,880 - Tak. Południowa Rodezja. - Serio? 655 00:41:37,960 --> 00:41:39,440 Długo tu stoi. 656 00:41:39,520 --> 00:41:40,840 Trochę minęło. 657 00:41:40,920 --> 00:41:43,080 Chce to pan odpalić? 658 00:41:43,360 --> 00:41:44,360 - Tak. - Tak? 659 00:41:44,440 --> 00:41:45,280 Już prawie. 660 00:41:46,640 --> 00:41:48,080 - Powodzenia. - Już prawie. 661 00:41:48,160 --> 00:41:49,200 Prawie. 662 00:41:50,400 --> 00:41:51,760 To nie żart. 663 00:41:51,840 --> 00:41:57,160 Najlepiej sprzedający się wóz w Zimbabwe w latach 60. 664 00:41:58,280 --> 00:41:59,640 Francuz. 665 00:42:00,360 --> 00:42:01,320 Czwórka. 666 00:42:01,400 --> 00:42:02,400 Renault 4. 667 00:42:02,480 --> 00:42:03,840 - Tam stoi. - Tak. 668 00:42:03,920 --> 00:42:04,920 Renault 4. 669 00:42:05,000 --> 00:42:06,600 A wiecie, jakie auto było piąte? 670 00:42:06,640 --> 00:42:09,040 - Montecarlo z 1990? - Lancia? 671 00:42:09,120 --> 00:42:10,640 - Blisko. - Pewnie Alfa Romeo. 672 00:42:10,760 --> 00:42:12,160 - Alfa Romeo Giulia. - Tak. 673 00:42:12,280 --> 00:42:13,480 Bo tu je produkują. 674 00:42:13,560 --> 00:42:15,320 - W RPA. - Tak. 675 00:42:15,400 --> 00:42:19,960 Ojciec znajomego prowadził fabrykę Forda w Harare. 676 00:42:20,440 --> 00:42:24,440 Przemycali części do Alfy z RPA. 677 00:42:24,520 --> 00:42:27,440 Budowali alfy w fabryce Forda na sprzedaż. 678 00:42:27,520 --> 00:42:28,440 - Alfy? - Serio? 679 00:42:28,520 --> 00:42:29,560 Tak, jako alfy. 680 00:42:29,640 --> 00:42:31,920 Były tu francuskie fabryki Alfy. 681 00:42:32,000 --> 00:42:34,800 I masa alf, o których Alfa Romeo nie wiedziała. 682 00:42:34,880 --> 00:42:36,320 VIN-y by się nie zgadzały. 683 00:42:36,400 --> 00:42:38,160 - Nie było VIN-ów. - VIN-y. 684 00:42:38,280 --> 00:42:39,600 Tylko mówię. 685 00:42:42,120 --> 00:42:47,640 Niestety na złomowisku nie było zaczepów zderzaka do lancii 686 00:42:47,680 --> 00:42:52,600 ani mocowań tłumika do forda capri GXL z 1974 roku. 687 00:42:54,840 --> 00:42:58,320 Hammond postawił na kolejną naprawę, 688 00:42:58,400 --> 00:43:01,040 a ja zdemontowałem dach. 689 00:43:02,200 --> 00:43:04,560 Klima nic nie daje, a ja się gotuję. 690 00:43:04,640 --> 00:43:07,480 Czuję się jak w czarnej dupie w Kalkucie. 691 00:43:07,560 --> 00:43:08,680 Nie mów tak. 692 00:43:11,440 --> 00:43:13,400 - Czemu? - Chyba nie można. 693 00:43:13,480 --> 00:43:16,040 Dobra, skoro czarna dupa wam się nie podoba... 694 00:43:16,120 --> 00:43:17,160 Pozwalam, 695 00:43:17,200 --> 00:43:18,120 - ale... - Nie ty. 696 00:43:18,160 --> 00:43:19,880 Mówię do naszych widzów. 697 00:43:19,960 --> 00:43:22,320 Jeśli ktoś chce napisać skargę, 698 00:43:22,400 --> 00:43:25,000 to śmiało. Mnie już nie ma. 699 00:43:25,080 --> 00:43:26,960 - Pociągnij. - Dzwońcie. 700 00:43:27,040 --> 00:43:29,480 Pod 0-700-goń-się. 701 00:43:30,360 --> 00:43:33,800 „Goń się”. Odezwie się automatyczna sekretarka. 702 00:43:33,880 --> 00:43:37,040 - „Nie interesuje nas to”. - „Olewamy was”. 703 00:43:37,120 --> 00:43:38,440 Tak jest. 704 00:43:38,520 --> 00:43:41,600 Pociągnij jeszcze raz, mam drugi zaczep. 705 00:43:41,680 --> 00:43:42,520 - Tutaj? - Tak. 706 00:43:42,600 --> 00:43:45,680 - No popatrz. Odpadło. - I już. 707 00:43:46,120 --> 00:43:48,560 Jak to... I co dalej? 708 00:43:49,480 --> 00:43:50,600 Cóż... 709 00:43:51,200 --> 00:43:52,600 Czemu to... 710 00:43:54,040 --> 00:43:56,080 To chyba powinno... 711 00:43:56,680 --> 00:43:59,200 15 MINUT PÓŹNIEJ 712 00:43:59,680 --> 00:44:01,520 Czemu to się odczepiło? 713 00:44:01,600 --> 00:44:03,160 - Zaczepić to? - Czekaj. 714 00:44:03,800 --> 00:44:06,280 - Jeśli... - To pod spód? 715 00:44:06,360 --> 00:44:07,200 Możliwe. 716 00:44:08,120 --> 00:44:09,320 - Tak? - Tak. 717 00:44:09,400 --> 00:44:11,000 Czekaj, widzę. 718 00:44:12,160 --> 00:44:15,560 - Prawie. - Możliwe. 719 00:44:18,720 --> 00:44:20,920 - I już. - Tak myślisz? 720 00:44:23,760 --> 00:44:26,000 - Tak. - W jedyne 24 minuty 721 00:44:26,080 --> 00:44:29,240 zrobiliśmy z lancii montecarlo kabriolet. 722 00:44:29,320 --> 00:44:30,960 Dziękuję za pomoc. 723 00:44:32,320 --> 00:44:35,040 I poplotkowaliśmy o koledze. 724 00:44:35,960 --> 00:44:37,400 Kapitan Rura. 725 00:44:37,960 --> 00:44:41,160 Chce założyć przelot. 726 00:44:41,240 --> 00:44:42,960 - Serio? - Z końcówką z boku. 727 00:44:43,040 --> 00:44:46,040 Jak ciężarówka Kenwortha. 728 00:44:46,400 --> 00:44:47,880 Mam sugestię. 729 00:44:47,960 --> 00:44:49,720 - Zostawmy go. - Tak. 730 00:44:50,200 --> 00:44:52,240 Nie lubię wytatuowanych ludzi. 731 00:44:54,240 --> 00:44:57,160 Dorośli, a pomazani. 732 00:44:57,240 --> 00:45:00,160 A on ma nazwę swojego programu. 733 00:45:00,680 --> 00:45:02,720 The Smallest Cog. 734 00:45:02,800 --> 00:45:04,280 Co będzie, jak go zdejmą? 735 00:45:04,680 --> 00:45:06,440 A gdybym sobie wydziarał 736 00:45:06,520 --> 00:45:07,880 - „Top Gear”? - Właśnie. 737 00:45:07,960 --> 00:45:09,840 Musiałbyś skreślić i napisać: 738 00:45:09,920 --> 00:45:12,000 „Występuję w teatrze jako Buttons”. 739 00:45:12,080 --> 00:45:14,000 - A jego to czeka. - Ciężka sprawa. 740 00:45:15,960 --> 00:45:18,880 - Buttons. - Wystarczy samo „Buttons”. 741 00:45:18,960 --> 00:45:21,200 - Na czole. - Buttons. 742 00:45:24,160 --> 00:45:28,640 W końcu duchy przyszłości ruszyły. 743 00:45:28,720 --> 00:45:31,440 - Na razie, Hammond. - Cześć. 744 00:45:32,360 --> 00:45:33,680 Szerokości. 745 00:45:41,960 --> 00:45:44,480 Hammond sobie stukał, 746 00:45:46,520 --> 00:45:50,760 a my wyruszyliśmy do stolicy – Harare. 747 00:45:56,720 --> 00:45:59,600 PARK NARODOWY NYANGA 748 00:46:00,800 --> 00:46:05,040 Szosą poszło nam nawet szybko. 749 00:46:21,680 --> 00:46:24,080 Będzie mi brakowało takich miast. 750 00:46:25,000 --> 00:46:26,640 Są takie kolorowe i fajne. 751 00:46:27,640 --> 00:46:30,960 Spójrz na tego policjanta, James. 752 00:46:34,720 --> 00:46:37,680 Coś wspaniałego. 753 00:46:38,480 --> 00:46:41,600 Ma jakikolwiek wpływ na ruch? 754 00:46:41,680 --> 00:46:44,400 Nie, ale wszyscy od razu są weselsi. 755 00:46:47,880 --> 00:46:53,400 Kierując się do centrum, trafiamy na targowisko. Ogromne. 756 00:47:00,680 --> 00:47:03,480 Jezu, olbrzymi teren. 757 00:47:11,000 --> 00:47:12,240 No dobra. 758 00:47:13,200 --> 00:47:15,800 Wpadłem na pewien pomysł. 759 00:47:16,800 --> 00:47:19,800 Skoro to nasz ostatni raz, 760 00:47:19,880 --> 00:47:22,200 może spróbujmy pomóc Hammondowi 761 00:47:22,280 --> 00:47:25,600 i kupmy mu tłumik, co? 762 00:47:26,320 --> 00:47:27,760 Możemy spróbować. 763 00:47:27,840 --> 00:47:32,120 Odpaliłem kolejną modyfikację, żeby było nieco szybciej. 764 00:47:32,560 --> 00:47:34,800 Mój pokładowy megafon. 765 00:47:37,120 --> 00:47:41,000 Ma ktoś może tłumik do Forda Capri? 766 00:47:42,400 --> 00:47:45,560 Trzylitrowy, Mk1, GXL. 767 00:47:45,640 --> 00:47:47,440 Tłumiki z lewej. 768 00:47:47,960 --> 00:47:49,200 Tak jest. 769 00:47:49,280 --> 00:47:52,600 Któryś będzie pasował? 770 00:47:53,080 --> 00:47:55,760 Nie gorzej niż ten obecny. 771 00:47:59,160 --> 00:48:02,240 Tymczasem wiele kilometrów za nimi... 772 00:48:06,040 --> 00:48:07,320 Jak ulał. 773 00:48:11,880 --> 00:48:14,280 Pięknie wystaje. 774 00:48:18,840 --> 00:48:20,160 Brzmi jeszcze lepiej. 775 00:48:30,600 --> 00:48:33,640 Pogromca Szos nadciąga! 776 00:48:40,440 --> 00:48:42,640 Ruszamy pieszo w poszukiwaniu tłumika. 777 00:48:42,720 --> 00:48:44,440 „SPUST” – ŁOŻYSKA 778 00:48:44,920 --> 00:48:48,440 Sklep z amortyzatorami i sprężynami. 779 00:48:49,840 --> 00:48:50,800 Tylne lampy. 780 00:48:53,880 --> 00:48:55,920 Piszą o was w gazetach. 781 00:48:56,440 --> 00:48:58,480 Jesteście w gazecie. 782 00:48:59,520 --> 00:49:01,360 - O kurczę. - W gazecie. 783 00:49:01,440 --> 00:49:02,440 Na okładce. 784 00:49:03,160 --> 00:49:04,880 LEGENDY TOP GEAR W ZIMBABWE 785 00:49:04,960 --> 00:49:07,240 Trafiliśmy na pierwszą stronę. 786 00:49:07,320 --> 00:49:08,840 „Legendy Top Gear”. 787 00:49:09,640 --> 00:49:11,760 - Patrz. - Znowu my. 788 00:49:13,280 --> 00:49:14,360 Wszystko wiedzą. 789 00:49:14,440 --> 00:49:16,920 „Zasłynęli programem Top Gear, a potem 790 00:49:17,000 --> 00:49:18,160 wszystko sknocili”. 791 00:49:18,880 --> 00:49:20,480 „Najsłynniejsze twarze 792 00:49:20,560 --> 00:49:23,000 motoryzacji w telewizji”. 793 00:49:23,080 --> 00:49:25,280 - Mała konkurencja. - Tak. 794 00:49:28,520 --> 00:49:30,240 Coraz lepiej. 795 00:49:30,840 --> 00:49:32,160 Można założyć, 796 00:49:32,240 --> 00:49:35,280 że gdyby nasz kolega wiedział o naszych zakupach, 797 00:49:35,360 --> 00:49:37,000 byłby bardzo wdzięczny. 798 00:49:43,680 --> 00:49:47,360 Dobra, mam dość. 799 00:49:56,240 --> 00:50:01,680 Zanim dotarłem do naszego spokojnego hoteliku, była noc. 800 00:50:13,560 --> 00:50:14,720 Chłopaki. 801 00:50:14,800 --> 00:50:16,800 - Brawo. - Jak tam dzionek? 802 00:50:17,720 --> 00:50:18,840 - Dzięki. - Piwko. 803 00:50:18,920 --> 00:50:21,000 - To... - Mamy coś lepszego. 804 00:50:23,400 --> 00:50:25,560 I to pasujący. Spójrz. 805 00:50:25,640 --> 00:50:27,040 Do GXL-a. 806 00:50:27,120 --> 00:50:29,200 - Do GXL-a, nie GT. - Nie chcę... 807 00:50:29,280 --> 00:50:31,240 - Jeśli to żart... - Nie. 808 00:50:31,320 --> 00:50:32,640 - Serio. - Naprawdę? 809 00:50:32,720 --> 00:50:33,880 Boże. 810 00:50:34,720 --> 00:50:37,080 - To cudowne. - Zobacz. 811 00:50:37,160 --> 00:50:39,600 - No nie. - Dziś nie pośpisz. 812 00:50:39,680 --> 00:50:40,760 To nic. 813 00:50:40,840 --> 00:50:42,600 To nie wszystko. 814 00:50:42,680 --> 00:50:44,280 - Co? - Nie wszystko. 815 00:50:44,360 --> 00:50:47,200 Ale wstyd. Dziękuję. 816 00:50:47,960 --> 00:50:49,240 O Boże. 817 00:50:50,040 --> 00:50:51,320 Jezusie! 818 00:50:51,720 --> 00:50:54,400 - Tylny spojler. - Nie byle jaki. 819 00:50:54,480 --> 00:50:57,840 To spojler Richarda Granta. Kojarzysz? 820 00:50:57,920 --> 00:50:59,600 - Tego aktora? - Nie. 821 00:50:59,680 --> 00:51:02,000 Spojlery Richarda Granta 822 00:51:02,080 --> 00:51:05,040 montowano w XR2 w latach 70. i 80. 823 00:51:05,120 --> 00:51:07,200 Richard E. Grant grał w Withnail i ja. 824 00:51:07,280 --> 00:51:08,680 Tak. 825 00:51:08,760 --> 00:51:10,840 A potem zajął się częściami. 826 00:51:10,920 --> 00:51:13,920 Pozbył się tylko „E”, żeby nie psuć kariery filmowej. 827 00:51:14,400 --> 00:51:18,360 Chłopaki, to świetne wieści. 828 00:51:18,440 --> 00:51:20,880 - Cieszę się. - Możesz go zamontować. 829 00:51:20,960 --> 00:51:23,240 Ja niczego dla was nie mam. 830 00:51:23,320 --> 00:51:25,720 - No pewnie. - Nic a nic. 831 00:51:25,800 --> 00:51:29,240 Kupiliście mi kiedyś cokolwiek? 832 00:51:29,320 --> 00:51:31,480 Gówniany obraz olejny w Wietnamie. 833 00:51:31,560 --> 00:51:32,960 Piękny. 834 00:51:33,280 --> 00:51:35,400 Do dupy. A ty nic mi nie kupiłeś. 835 00:51:35,480 --> 00:51:36,920 - Nie? - Nie. 836 00:51:37,000 --> 00:51:38,320 - Nigdy? - Kupiłem... 837 00:51:38,400 --> 00:51:40,360 Kupiłem ci galeon w Wietnamie. 838 00:51:40,440 --> 00:51:42,640 Na motocykl. A jemu... 839 00:51:43,400 --> 00:51:45,840 Nocą wypolerowaliśmy auta, 840 00:51:45,920 --> 00:51:48,560 naprawiliśmy usterki... 841 00:51:51,840 --> 00:51:56,400 A potem zjedliśmy śniadanie, jakiego pan WIlman nigdy nam nie zapewnił. 842 00:51:58,400 --> 00:52:00,520 - To moja kawa? - Tak. 843 00:52:00,600 --> 00:52:02,240 - Zamówiliście mi? - Tak. 844 00:52:02,320 --> 00:52:03,360 Prawie jak prezent. 845 00:52:04,720 --> 00:52:05,800 Chłopaki. 846 00:52:06,400 --> 00:52:07,280 Co? 847 00:52:07,360 --> 00:52:09,280 - Byłem w nocy w barze. - No. 848 00:52:09,360 --> 00:52:12,600 Kupiłem od kolesia takie coś. 849 00:52:15,280 --> 00:52:17,120 - Co to? - Srebro. 850 00:52:18,000 --> 00:52:19,440 Prawdziwe srebro. 851 00:52:19,520 --> 00:52:21,680 - Tak? - Grudki. 852 00:52:22,240 --> 00:52:24,240 - Za 60 centów za gram. - Pokaż. 853 00:52:24,320 --> 00:52:27,720 Bo wiecie, jechaliśmy dotąd po powierzchni. 854 00:52:27,800 --> 00:52:29,760 Rosną na niej owoce i tak dalej. 855 00:52:29,840 --> 00:52:31,360 - Tak. - Spichlerz Afryki. 856 00:52:32,320 --> 00:52:33,240 A pod ziemią? 857 00:52:34,080 --> 00:52:37,640 Złoto, srebro, mangan, lit, 858 00:52:37,720 --> 00:52:40,680 diamenty, węgiel, żelazo. 859 00:52:40,760 --> 00:52:43,560 Planujesz sobie obsadzić pole ananasami, herbatą, 860 00:52:43,640 --> 00:52:45,720 bananami czy czymkolwiek, 861 00:52:45,800 --> 00:52:48,160 - a tam diamenty i lit. - Klejnoty? 862 00:52:48,240 --> 00:52:51,720 Klejnoty, lit, kobalt. Cała masa. 863 00:52:51,800 --> 00:52:53,680 Zawsze z takich wycieczek 864 00:52:53,760 --> 00:52:56,720 przywozimy sobie głupie pamiątki. 865 00:52:56,800 --> 00:52:59,520 Może tym razem zamiast bzdur 866 00:52:59,600 --> 00:53:01,320 przywieziemy srebro? 867 00:53:01,400 --> 00:53:04,120 - Sześćdziesiąt centów? - Za gram. 868 00:53:05,440 --> 00:53:08,960 Od razu pospieszyliśmy na zakupy. 869 00:53:10,000 --> 00:53:11,680 Bez żadnych hamulców. 870 00:53:11,760 --> 00:53:13,440 BIŻUTERIA I KOSMETYKI 871 00:53:14,400 --> 00:53:18,080 Mamy 45 kilo srebra. 872 00:53:18,160 --> 00:53:19,800 - Piękna pamiątka. - Tak. 873 00:53:19,880 --> 00:53:22,520 A mogliśmy kupić jakiś durny obraz. 874 00:53:23,120 --> 00:53:24,960 Rozkład ciężaru mi poleci. 875 00:53:25,040 --> 00:53:26,000 Serio. 876 00:53:26,960 --> 00:53:29,000 Spojler będzie lepiej dociskał. 877 00:53:29,080 --> 00:53:31,600 Ile to kosztowało? 878 00:53:32,240 --> 00:53:34,560 - Mówiłeś... - Po 60 centów za gram. 879 00:53:34,640 --> 00:53:35,520 Tak. 880 00:53:35,600 --> 00:53:39,040 Dostaliśmy zniżkę hurtową. A wydał mi tak. 881 00:53:39,560 --> 00:53:40,840 Płaciłem w USD. 882 00:53:43,080 --> 00:53:44,320 Co to? 883 00:53:45,720 --> 00:53:47,520 Pięćdziesiąt milionów? 884 00:53:48,400 --> 00:53:51,520 Pięćdziesiąt baniek. Mieli tu hiperinflację. 885 00:53:51,600 --> 00:53:54,120 - Z milion procent, nie? - Jakoś tak. 886 00:53:54,480 --> 00:53:56,880 Swego czasu taniej było 887 00:53:56,960 --> 00:53:59,200 podetrzeć się tym 888 00:53:59,280 --> 00:54:01,240 niż papierem toaletowym. 889 00:54:01,320 --> 00:54:03,200 - Serio. - Papier był cenniejszy? 890 00:54:03,280 --> 00:54:04,960 - Gdy zamawiano kawę... - Tak. 891 00:54:05,040 --> 00:54:06,400 ...płacono od razu, 892 00:54:06,480 --> 00:54:08,920 bo po wypiciu była już droższa. 893 00:54:09,000 --> 00:54:09,880 No nic. 894 00:54:10,480 --> 00:54:11,760 Dość o finansach. 895 00:54:11,840 --> 00:54:16,040 - Mamy 45 kilo srebra. - Tak. 896 00:54:16,120 --> 00:54:18,200 I 50 milionów dolarów. 897 00:54:18,280 --> 00:54:19,560 Jesteśmy ustawieni. 898 00:54:21,200 --> 00:54:24,600 Odpaliwszy nasze sprawne, pełne srebra maszyny, 899 00:54:25,120 --> 00:54:26,800 opuściliśmy miasto, 900 00:54:27,480 --> 00:54:32,640 przekonani, że nigdzie na świecie nie ma piękniejszych ulic. 901 00:54:33,560 --> 00:54:36,440 Przepiękne fioletowe drzewa. 902 00:54:37,400 --> 00:54:39,800 - To jakaranda? - Tak. 903 00:54:39,880 --> 00:54:41,720 Przepiękne drzewa. 904 00:54:46,200 --> 00:54:47,960 Spójrzcie. 905 00:54:53,160 --> 00:54:57,040 Najpiękniejsza aleja, jaką jechałem. 906 00:55:03,000 --> 00:55:05,440 Jeremy pilnował trasy, 907 00:55:05,520 --> 00:55:10,280 więc wyruszyliśmy na zachód piękną asfaltową szosą. 908 00:55:17,440 --> 00:55:21,080 Świetna droga, świetne widoki. Świetnie. 909 00:55:25,640 --> 00:55:29,320 UWAGA, BYDŁO 910 00:55:37,120 --> 00:55:40,720 Godziny mijały bez żadnych problemów. 911 00:55:41,760 --> 00:55:46,000 Aż się zatrzymałem, żeby sprawdzić mapę. 912 00:55:48,280 --> 00:55:51,120 Wtedy zaczęły się problemy. 913 00:55:52,000 --> 00:55:54,600 - Szlag. - Czemu stoimy? 914 00:55:54,680 --> 00:55:56,440 - Dobre wieści. - Mów. 915 00:55:56,520 --> 00:55:58,240 Wspaniałe. 916 00:55:59,200 --> 00:56:01,280 Wiem, na której drodze jesteśmy. 917 00:56:04,000 --> 00:56:05,640 Mam też złe wieści. 918 00:56:05,720 --> 00:56:07,360 - Tak? - To nie ta droga. 919 00:56:08,000 --> 00:56:09,720 - Co jest? - To nie ta droga. 920 00:56:10,480 --> 00:56:12,200 Kto mówił, że zna drogę? 921 00:56:12,280 --> 00:56:13,560 Kto... 922 00:56:13,640 --> 00:56:15,760 - Ani ty, ani ja. - Jakiś inny głos. 923 00:56:15,840 --> 00:56:17,800 - Nie ja. - Nie spierajmy się o to, 924 00:56:17,880 --> 00:56:19,880 - kto gdzie skręcił. - Ty. 925 00:56:19,960 --> 00:56:21,360 - To ty. - Ja. 926 00:56:21,440 --> 00:56:24,320 Przez ciebie wjechaliśmy na złą drogę. 927 00:56:24,400 --> 00:56:25,800 - Miał być zachód. - A jest? 928 00:56:25,880 --> 00:56:27,640 - Jedziemy na północ. - Północ. 929 00:56:27,720 --> 00:56:28,880 - Pokaż. - Mamy wybór. 930 00:56:28,960 --> 00:56:32,360 Możemy wrócić do Harare. 931 00:56:32,440 --> 00:56:33,400 Nie. 932 00:56:34,200 --> 00:56:36,000 Wrócimy na właściwą drogę. 933 00:56:36,080 --> 00:56:39,360 - Jasne. - Albo pojedziemy dalej na północ. 934 00:56:39,440 --> 00:56:41,240 - Złą drogą. - Tak. 935 00:56:41,320 --> 00:56:44,200 Jadąc na północ, dotrzemy do Zambezi. 936 00:56:44,280 --> 00:56:47,440 To wielka rzeka na granicy z Zambią. Nie przegapimy jej. 937 00:56:48,240 --> 00:56:51,480 Wystarczy tam odbić w lewo, na zachód. 938 00:56:52,320 --> 00:56:54,760 W zasadzie fakt, bo rzeka płynie tak, 939 00:56:54,840 --> 00:56:56,280 a droga idzie tak. 940 00:56:56,360 --> 00:56:57,560 Taka sytuacja. 941 00:57:02,320 --> 00:57:05,480 Pogodziwszy się z faktem, że zamiast tego, 942 00:57:06,760 --> 00:57:08,720 zrobiliśmy to... 943 00:57:09,640 --> 00:57:11,120 ruszyliśmy naprzód. 944 00:57:13,400 --> 00:57:16,680 Do zmroku dotrzemy do Zambezi. 945 00:57:17,440 --> 00:57:19,640 Nad rzeką rozbijemy obóz. 946 00:57:20,200 --> 00:57:22,000 To dopiero frajda. 947 00:57:23,480 --> 00:57:24,600 Aż nagle 948 00:57:25,080 --> 00:57:26,480 skończył się asfalt. 949 00:57:31,240 --> 00:57:33,600 Boże, nie. 950 00:57:34,200 --> 00:57:38,920 Tylko nie tarka. Chryste, tarka. 951 00:57:42,640 --> 00:57:46,200 Mamy jakieś 65 km do rzeki. 952 00:57:46,880 --> 00:57:48,320 Pięć kilometrów? 953 00:57:48,400 --> 00:57:51,880 Nie, 65. 954 00:57:51,960 --> 00:57:55,120 - Aż 65? - Niestety. 955 00:57:55,200 --> 00:57:57,160 Jakoś tyle wyjdzie. 956 00:57:59,600 --> 00:58:02,560 Przecież to się rozleci. 957 00:58:03,760 --> 00:58:05,880 O rany, ale przyrżnąłem. 958 00:58:06,840 --> 00:58:08,400 Zwalniam. Co jest... 959 00:58:09,800 --> 00:58:11,960 Chłopaki, wóz mi padł. 960 00:58:13,480 --> 00:58:15,040 To nic, mój jedzie dalej. 961 00:58:15,840 --> 00:58:18,040 Zapach paliwa. 962 00:58:20,040 --> 00:58:22,840 Najpierw założę coś białego, 963 00:58:22,920 --> 00:58:27,120 bo muchy tse-tse lecą do czerni i błękitu. 964 00:58:29,840 --> 00:58:31,000 Ożeż. 965 00:58:31,480 --> 00:58:33,480 Paliwo cieknie. 966 00:58:33,560 --> 00:58:35,400 Niedobrze. 967 00:58:36,080 --> 00:58:40,400 To jest przewód paliwowy, a to jest paliwo. 968 00:58:43,840 --> 00:58:45,480 To... Dziękuję. 969 00:58:45,560 --> 00:58:47,200 - Cóż. - Mogę jedynie... 970 00:58:47,280 --> 00:58:48,920 Czyżby wyciekało ci paliwo? 971 00:58:49,000 --> 00:58:50,480 - Tak. - To dobry pomysł? 972 00:58:50,560 --> 00:58:51,560 - Tak. - Dobra. 973 00:58:51,640 --> 00:58:54,080 Mógłby któryś z was przyłożyć palec? 974 00:58:54,160 --> 00:58:55,000 - Niezbyt. - Nie. 975 00:58:55,080 --> 00:58:57,560 Spróbuj wyjaśnić, co tu się... 976 00:58:57,640 --> 00:59:00,280 Wężyk spadł. Przewód ze zbiornika 977 00:59:00,360 --> 00:59:01,800 idzie tędy 978 00:59:01,880 --> 00:59:03,560 - aż tutaj. - Musi być... 979 00:59:03,640 --> 00:59:05,520 A ty co, pękłeś? 980 00:59:05,600 --> 00:59:07,760 - Odczepił się. - Czemu mu pomagasz? 981 00:59:07,840 --> 00:59:10,800 Musi przeżyć, inaczej nie zagra w Kopciuszku, 982 00:59:10,880 --> 00:59:12,560 - w pantomimie. - Proszę. 983 00:59:13,280 --> 00:59:14,840 Dajcie już spokój. 984 00:59:14,920 --> 00:59:16,240 Nigdy. 985 00:59:16,320 --> 00:59:19,840 Jak myślisz, ile lat minie, 986 00:59:19,920 --> 00:59:21,880 - zanim pojawi się na scenie? - Rok. 987 00:59:21,960 --> 00:59:23,920 Nie, ma swoją godność. 988 00:59:24,000 --> 00:59:26,560 Wytrzyma dwa lata. 989 00:59:26,640 --> 00:59:29,200 To wyjdzie w 2024 roku. 990 00:59:29,280 --> 00:59:31,240 - Tak. - Czyli w 2025 roku. 991 00:59:31,320 --> 00:59:32,800 Teatr Guildford? 992 00:59:32,880 --> 00:59:34,960 Cały jestem w benzynie. 993 00:59:35,040 --> 00:59:36,400 To spory teatr. 994 00:59:36,480 --> 00:59:38,400 Tak, ale Swindon Wyvern's 995 00:59:38,480 --> 00:59:39,960 - bardziej pasuje. - 200 osób. 996 00:59:40,040 --> 00:59:42,960 A teraz obsada. Ainsley Harriott, Julian Clary, 997 00:59:43,680 --> 00:59:46,280 Laurence Llewelyn-Bowen, Richard Hammond. 998 00:59:46,360 --> 00:59:49,400 - Same gwiazdy. - Gloria Hunniford... 999 00:59:49,480 --> 00:59:50,680 I dopisek. 1000 00:59:50,760 --> 00:59:53,000 - Richard Hammond jako Buttons! - Tak! 1001 00:59:54,360 --> 00:59:56,840 Po zakończeniu wspaniałej kariery 1002 00:59:56,920 --> 00:59:59,600 - przemierza świat. - Telewizyjnej, pamiętaj. 1003 00:59:59,680 --> 01:00:02,040 Trzeba dodać. Zrobił dość programów, 1004 01:00:02,120 --> 01:00:04,400 żeby być Hammondem z telewizji. 1005 01:00:04,480 --> 01:00:06,440 Przyjdziemy na występ. 1006 01:00:06,520 --> 01:00:07,400 Powiem... 1007 01:00:07,480 --> 01:00:10,040 Dwóch starszych panów w pierwszym rzędzie 1008 01:00:10,120 --> 01:00:11,840 - na premierze. - Zawsze. 1009 01:00:12,840 --> 01:00:16,240 Nie lubię pantomimy, ale tego nie przegapię. 1010 01:00:16,320 --> 01:00:19,080 Nazbierasz punktów w hotelu Premier Inn. 1011 01:00:19,160 --> 01:00:21,080 - Boże. - Jak wystąpisz w niedzielę, 1012 01:00:21,160 --> 01:00:22,960 załapiesz się na pieczeń. 1013 01:00:24,760 --> 01:00:28,160 Zapewne nie jest to ostatni raz, jak zgromadziliśmy się 1014 01:00:28,240 --> 01:00:29,800 wokół zepsutego capri, 1015 01:00:29,880 --> 01:00:32,440 więc też włożyłem przeciwmuchową koszulę. 1016 01:00:32,520 --> 01:00:33,600 Dolny przewód. 1017 01:00:33,680 --> 01:00:36,960 I zauważyłem coś w zaroślach. 1018 01:00:38,000 --> 01:00:39,080 No cześć. 1019 01:00:41,480 --> 01:00:43,640 Mam ozdobę na maskę. 1020 01:00:44,360 --> 01:00:45,960 Pamiętacie starą lancię? 1021 01:00:48,040 --> 01:00:50,120 - Patrzcie. - Super. 1022 01:00:50,200 --> 01:00:51,120 Wiem. 1023 01:00:53,720 --> 01:00:56,680 Buttons wrócił do gry. 1024 01:00:58,320 --> 01:01:01,320 Uciekło mi sporo paliwa. 1025 01:01:02,400 --> 01:01:06,640 Zostało 50 kilometrów, ale tarka była tak ostra, 1026 01:01:09,240 --> 01:01:13,880 że nawet kuloodporny stag zaczął jej ulegać. 1027 01:01:14,840 --> 01:01:17,920 No dalej. 1028 01:01:19,400 --> 01:01:20,920 Już, wycieraczki. 1029 01:01:27,640 --> 01:01:30,720 Przestańcie wycierać, durne gumiaki! 1030 01:01:33,320 --> 01:01:38,560 Tarka, nasza nemezis od 20 lat, wiedziała, 1031 01:01:38,640 --> 01:01:41,760 że to ostatnia szansa, by nas złamać. 1032 01:01:58,520 --> 01:02:01,320 Gaz do dechy. Co jest? 1033 01:02:01,400 --> 01:02:03,160 Straciłem panowanie nad gazem. 1034 01:02:05,640 --> 01:02:08,280 Nie trzymam nawet stopy na pedale. 1035 01:02:08,360 --> 01:02:09,800 Wóz sam jedzie. 1036 01:02:09,880 --> 01:02:12,640 Wręcz unoszę pedał od spodu. 1037 01:02:15,160 --> 01:02:19,200 Moja lancia tego nie przeżyje. 1038 01:02:19,640 --> 01:02:22,240 Ani ja. Boże. 1039 01:02:22,960 --> 01:02:24,160 O nie! 1040 01:02:26,120 --> 01:02:31,720 Mimo leciwego wieku auta się nie rozpadły. 1041 01:02:34,760 --> 01:02:38,080 Dotarliśmy do brzegów Zambezi. 1042 01:02:38,160 --> 01:02:39,960 Boże jedyny. 1043 01:02:40,040 --> 01:02:44,040 Matka Natura przygotowała nam powitanie. 1044 01:03:17,280 --> 01:03:18,680 Pięknie tu. 1045 01:03:23,640 --> 01:03:26,240 Po kolacji zjedliśmy deser. 1046 01:03:26,320 --> 01:03:27,160 Serniczek. 1047 01:03:28,080 --> 01:03:30,080 A że to Zimbabwe... 1048 01:03:30,520 --> 01:03:32,320 Chcecie trochę złota? 1049 01:03:33,120 --> 01:03:34,800 - Poproszę. - Chętnie. 1050 01:03:34,880 --> 01:03:36,720 Kupiłem w Harare. 1051 01:03:36,800 --> 01:03:40,440 Najlepsze jest to, że jutro postawimy złotego klocka. 1052 01:03:40,520 --> 01:03:42,080 - Cennego. - Fakt. 1053 01:03:44,160 --> 01:03:46,200 Czysta ekstrawagancja. Dzięki, Hammond. 1054 01:03:46,280 --> 01:03:47,640 - Wartość wzrosła. - May? 1055 01:03:47,720 --> 01:03:49,520 - Poproszę. - Pomyślcie. 1056 01:03:49,600 --> 01:03:52,760 Wszystko tu rośnie, a wystarczy wykopać dziurę, 1057 01:03:52,840 --> 01:03:55,120 żeby znaleźć złoto. 1058 01:03:55,200 --> 01:03:56,680 Mam pomysł. 1059 01:03:57,680 --> 01:04:00,000 Może przetopimy srebro 1060 01:04:00,960 --> 01:04:03,320 i zrobimy sobie jakieś pamiątki? 1061 01:04:03,880 --> 01:04:05,440 To pamiątkowe srebro? 1062 01:04:05,840 --> 01:04:07,520 Zrobimy formę. 1063 01:04:07,960 --> 01:04:10,800 Czyli co, rękodzieło? 1064 01:04:11,440 --> 01:04:16,320 A co mamy robić? Jest dwadzieścia po szóstej. 1065 01:04:16,400 --> 01:04:18,680 - Picie ci się znudziło? - Nie. 1066 01:04:18,760 --> 01:04:21,840 Ale zaraz będziesz się tarzać z pawianami. 1067 01:04:21,920 --> 01:04:23,640 Zawsze coś odwalasz. 1068 01:04:25,520 --> 01:04:27,840 Przeszczęśliwy James 1069 01:04:27,920 --> 01:04:32,480 szybko zbudował sprzęt niezbędny do przetopienia srebra. 1070 01:04:35,880 --> 01:04:37,360 Człowiek z epoki. 1071 01:04:39,920 --> 01:04:42,080 - Jaki szczęśliwy. - Tak. 1072 01:04:44,040 --> 01:04:46,560 Dwa drineczki później 1073 01:04:46,640 --> 01:04:48,280 wszystko szło pięknie. 1074 01:04:49,400 --> 01:04:50,640 Proszę bardzo. 1075 01:04:51,120 --> 01:04:53,640 - Spójrzcie. - Kurczę! 1076 01:04:54,440 --> 01:04:58,280 Teraz możemy odlać wszystko. Wystarczy znaleźć formę. 1077 01:04:58,680 --> 01:05:01,640 - Zrobimy dziurę... - Tak. 1078 01:05:01,720 --> 01:05:04,320 Wlejemy i zaczekamy. 1079 01:05:04,760 --> 01:05:06,680 I będziemy mieli coś ze srebra. 1080 01:05:06,760 --> 01:05:07,960 Do dzieła. 1081 01:05:08,720 --> 01:05:10,520 Bierzmy się do pracy. 1082 01:05:10,600 --> 01:05:12,120 Naprawię przepustnicę 1083 01:05:13,000 --> 01:05:14,680 i zrobimy coś ze srebra. 1084 01:05:14,760 --> 01:05:19,400 Albo nie. Zrobię formę, wleję srebro i niech stoi. 1085 01:05:19,480 --> 01:05:21,360 - Tak. - Zanim ostygnie, 1086 01:05:21,440 --> 01:05:22,840 naprawię linkę. 1087 01:05:22,920 --> 01:05:25,640 I tak trzeba kombinować. 1088 01:05:37,600 --> 01:05:43,080 Następnego ranka brzegi rzeki usiane były różnymi gatunkami zwierząt. 1089 01:05:44,200 --> 01:05:45,840 Był też Roger Moore. 1090 01:05:48,120 --> 01:05:50,120 - Szyte na miarę? - Tak. 1091 01:05:51,000 --> 01:05:53,240 - A czyją miarę? - Jona Bon Joviego. 1092 01:05:53,320 --> 01:05:55,240 Trochę mnie poniosło. 1093 01:05:55,320 --> 01:05:56,880 Wiecie, to jak wtedy, 1094 01:05:56,960 --> 01:05:59,240 gdy lekarz pyta, ile pijesz. 1095 01:05:59,320 --> 01:06:00,560 Tak samo z wymiarami. 1096 01:06:00,640 --> 01:06:03,600 „Mam 72 w pasie, 102 w klatce”. Skłamałem. 1097 01:06:03,680 --> 01:06:06,120 Widzisz, co zrobił? 1098 01:06:06,200 --> 01:06:08,440 - Co? - Te guziczki. 1099 01:06:08,520 --> 01:06:12,640 Jak Buttons. Wczuwa się w rolę. 1100 01:06:13,400 --> 01:06:16,640 Darujmy sobie to modowe faux pas. 1101 01:06:17,440 --> 01:06:18,800 Coś wspaniałego. 1102 01:06:18,880 --> 01:06:20,280 To sobie odlałeś? 1103 01:06:20,360 --> 01:06:22,160 - Tak. - Niesamowite. 1104 01:06:22,240 --> 01:06:25,040 Ciekawe, czemu nikt na to nie wpadł. 1105 01:06:25,120 --> 01:06:28,080 Kierownica z litego srebra. 1106 01:06:28,160 --> 01:06:30,640 Jakieś 900 000 funtów. 1107 01:06:30,720 --> 01:06:32,560 - W sumie... - Fajnie wygląda. 1108 01:06:32,640 --> 01:06:34,920 Też mam ozdobę. Na maskę. 1109 01:06:35,480 --> 01:06:37,280 - Na maskę? - To nie maska. 1110 01:06:37,360 --> 01:06:39,600 Właśnie że maska. 1111 01:06:39,680 --> 01:06:41,960 To tył auta, czyli pokrywa silnika, 1112 01:06:42,040 --> 01:06:43,320 a nie maska. 1113 01:06:43,400 --> 01:06:45,240 Nie ma ozdób na pokrywy silnika. 1114 01:06:45,320 --> 01:06:46,960 - To maska. - Ale ozdoba ładna. 1115 01:06:47,040 --> 01:06:48,280 - Genialna. - Wspaniała. 1116 01:06:48,360 --> 01:06:49,640 - Nie? - To nie maska. 1117 01:06:49,720 --> 01:06:53,840 Impala na montecarlo. Reklama Chevroleta. 1118 01:06:53,920 --> 01:06:56,200 W tym świecie wszystko ma sens. 1119 01:06:56,880 --> 01:06:58,160 - Co? - To nie ma. 1120 01:06:58,240 --> 01:07:01,560 - Dopiero to zobaczyłem. - Patrzcie. 1121 01:07:01,640 --> 01:07:03,720 Spojler Stuarta Malutkiego. 1122 01:07:03,800 --> 01:07:06,440 Nie miałem więcej srebra. 1123 01:07:06,960 --> 01:07:09,400 Naprawdę malusieńki. 1124 01:07:11,200 --> 01:07:15,440 Mamy już srebrne dodatki 1125 01:07:15,960 --> 01:07:18,600 do naszych wozów. Mogę coś zasugerować? 1126 01:07:19,840 --> 01:07:21,120 Rzeka ma być z prawej. 1127 01:07:21,200 --> 01:07:22,680 Nic trudnego. 1128 01:07:22,760 --> 01:07:24,080 Nawigacja to nie kłopot. 1129 01:07:24,160 --> 01:07:26,440 - Pojedziemy na zachód. - Tak. 1130 01:07:26,520 --> 01:07:30,240 Wiemy, że tak dotrzemy na drugi koniec Zimbabwe. 1131 01:07:30,320 --> 01:07:32,200 I to w jakim stylu. 1132 01:08:03,600 --> 01:08:04,960 Ależ poślizg. 1133 01:08:05,920 --> 01:08:07,720 Wielki poślizg wzdłuż Zambezi! 1134 01:08:11,800 --> 01:08:15,680 Być może mój ostatni na ekranie. 1135 01:08:16,359 --> 01:08:19,000 Dziwne uczucie. 1136 01:08:19,080 --> 01:08:21,359 Wszystko w pewnym momencie 1137 01:08:21,439 --> 01:08:23,600 robimy po raz ostatni. 1138 01:08:23,680 --> 01:08:26,960 Ostatni skok z łodzi, ostatnie kopnięcie piłki, 1139 01:08:27,040 --> 01:08:29,960 ostatni seks. 1140 01:08:30,040 --> 01:08:33,240 A gdy to robimy, nie wiemy, 1141 01:08:33,319 --> 01:08:35,640 że to ostatni raz. 1142 01:08:39,319 --> 01:08:41,319 Zapamiętam ten poślizg. 1143 01:08:44,040 --> 01:08:46,319 Po wesołej porannej przejażdżce 1144 01:08:48,800 --> 01:08:50,800 wróciliśmy na asfalt. 1145 01:08:53,319 --> 01:08:56,240 I to taki z liniami. 1146 01:08:58,720 --> 01:09:00,640 Zupełnie jak przełęcz Stelvio. 1147 01:09:01,319 --> 01:09:02,640 Co za droga. 1148 01:09:06,359 --> 01:09:09,920 Mała lancia montecarlo dawała radę. 1149 01:09:11,000 --> 01:09:16,000 Już mówiłem, że do przemierzania Afryki 1150 01:09:16,080 --> 01:09:20,080 trzeba mieć lancię. 1151 01:09:22,399 --> 01:09:23,560 Bieg wyskoczył. 1152 01:09:24,520 --> 01:09:26,319 Znowu wskoczył. 1153 01:09:29,720 --> 01:09:32,920 Coś z tyłu stuka, słyszycie? 1154 01:09:37,840 --> 01:09:39,359 Piękny dźwięk. 1155 01:09:41,120 --> 01:09:43,760 Wielu z was dorasta wśród elektryków. 1156 01:09:43,840 --> 01:09:45,560 Nie zaznacie tego dźwięku. 1157 01:09:47,720 --> 01:09:51,080 Jest wiele powodów, dla których kończymy ten program. 1158 01:09:51,160 --> 01:09:53,560 Dla mnie głównym jest fakt, 1159 01:09:53,640 --> 01:09:57,440 że nie interesują mnie elektryki. 1160 01:09:58,120 --> 01:10:01,360 Są jak AGD. Pralki, 1161 01:10:01,440 --> 01:10:04,880 mikrofalówki. Tu nie ma czego recenzować. 1162 01:10:04,960 --> 01:10:06,680 Nie ma się czym cieszyć. 1163 01:10:06,760 --> 01:10:08,640 Są do dupy. 1164 01:10:10,640 --> 01:10:13,720 Chłopaki, zrobiłem coś po raz pierwszy w życiu. 1165 01:10:14,760 --> 01:10:16,120 Masturbacja przed kamerą? 1166 01:10:16,720 --> 01:10:20,800 Gorzej. Włożyłem rękawiczki do jazdy. 1167 01:10:20,880 --> 01:10:22,600 Dlaczego? 1168 01:10:22,680 --> 01:10:25,320 Moja srebrna kierownica jest super, 1169 01:10:25,800 --> 01:10:28,200 ale straszliwie się nagrzewa. 1170 01:10:32,640 --> 01:10:35,720 Sunęliśmy dalej piękną drogą, 1171 01:10:35,800 --> 01:10:39,880 aż ta nagle się skończyła. 1172 01:10:58,000 --> 01:11:01,160 Ty bałwanie. 1173 01:11:01,680 --> 01:11:02,640 Jezioro. 1174 01:11:02,720 --> 01:11:03,600 - Tak. - Czyżby? 1175 01:11:03,680 --> 01:11:05,320 - Widziałem... - Żartujesz. 1176 01:11:05,400 --> 01:11:06,640 Było na mapie. 1177 01:11:07,640 --> 01:11:10,320 Założyłem, że droga idzie dookoła. Nie idzie. 1178 01:11:13,760 --> 01:11:16,400 - Dlaczego? - Boże. 1179 01:11:16,880 --> 01:11:19,000 Czekaj. Źle skręciłeś w Harare, 1180 01:11:19,080 --> 01:11:21,160 ustalmy ten fakt. 1181 01:11:21,240 --> 01:11:23,280 - Tak. - Z dwóch dróg wybrałeś złą. 1182 01:11:23,320 --> 01:11:26,720 Podstępem kazałeś nam jechać dalej. 1183 01:11:26,800 --> 01:11:28,720 To ostatni odcinek Nürburgringu. 1184 01:11:28,800 --> 01:11:32,320 Ostatni, bo dalej nie pojedziemy. 1185 01:11:39,160 --> 01:11:42,760 W prawo nie skręcimy, bo tam jest Zambia. 1186 01:11:43,400 --> 01:11:45,800 - Tak. - W lewo też nie. 1187 01:11:45,880 --> 01:11:47,320 - Tam nie ma drogi. - Tak. 1188 01:11:47,400 --> 01:11:48,840 - Nie ma. - Ano. 1189 01:11:48,920 --> 01:11:49,800 Cóż. 1190 01:11:51,680 --> 01:11:53,840 - Przepłyniemy. - Nie bądź śmieszny. 1191 01:11:53,920 --> 01:11:57,320 Dość już mieliśmy amfibii różnej maści, 1192 01:11:57,400 --> 01:12:00,200 - pontonów... - Żadnych łodzi. 1193 01:12:00,280 --> 01:12:01,800 - To się nie udaje. - Nigdy. 1194 01:12:01,880 --> 01:12:03,920 - Nie. - Lepiej. Kupimy łódź. 1195 01:12:04,000 --> 01:12:05,040 Trzy łodzie. 1196 01:12:05,120 --> 01:12:06,280 Przewieziemy auta. 1197 01:12:06,320 --> 01:12:07,960 - Właśnie. - Kupić? 1198 01:12:08,040 --> 01:12:11,040 - Mają tu łodzie. - Są cudze. 1199 01:12:11,120 --> 01:12:13,720 Kupimy je, mam gotówkę. 1200 01:12:14,400 --> 01:12:17,320 - Dziesięć bilionów. 50 miliardów? - Tak. 1201 01:12:17,400 --> 01:12:19,320 - Dorzucę 50 miliardów. - Co? 1202 01:12:19,400 --> 01:12:22,320 Sto miliardów, 350... 1203 01:12:22,400 --> 01:12:23,840 Czterysta miliardów. 1204 01:12:24,440 --> 01:12:28,040 Mamy 420 miliardów. 1205 01:12:28,760 --> 01:12:30,760 Idiotyzm. 1206 01:12:31,320 --> 01:12:32,600 Ruszamy po łódź. 1207 01:12:33,880 --> 01:12:34,920 ŁODZIE NA SPRZEDAŻ 1208 01:12:37,120 --> 01:12:40,200 Spędziwszy poranek u boku handlarzy łodziami, 1209 01:12:40,280 --> 01:12:41,280 PANNA NIEGRZECZNA 1210 01:12:41,320 --> 01:12:43,800 wróciliśmy z nabytkami. 1211 01:12:44,600 --> 01:12:48,080 James wybrał stary kuter na sardynki. 1212 01:12:49,320 --> 01:12:51,880 Ja – pływającego hatchbacka, 1213 01:12:52,880 --> 01:12:57,320 Jeremy natomiast, rzecz jasna, kupił pływający barek. 1214 01:12:58,760 --> 01:13:00,320 Masz tu bar. 1215 01:13:00,400 --> 01:13:02,320 - To też mostek. - Fakt. 1216 01:13:02,360 --> 01:13:04,920 Sterujesz zza baru. 1217 01:13:05,000 --> 01:13:06,200 MORSKI ANIOŁ 1218 01:13:06,280 --> 01:13:08,320 Gdy załadowaliśmy auta... 1219 01:13:14,600 --> 01:13:17,520 - Jeremy! - ...zebraliśmy się na Sardynce 1220 01:13:17,600 --> 01:13:19,080 na pogadankę o mapie. 1221 01:13:20,280 --> 01:13:22,000 To mapy morskie? 1222 01:13:22,080 --> 01:13:23,200 Nie, drogowe. 1223 01:13:24,120 --> 01:13:25,840 Wypływamy na morze z mapą dróg. 1224 01:13:25,920 --> 01:13:27,360 - Oto jezioro. - Tak. 1225 01:13:28,040 --> 01:13:29,040 Popłyniemy... 1226 01:13:32,280 --> 01:13:33,320 Co? 1227 01:13:33,400 --> 01:13:35,800 - Tu jest jezioro. - No jest. 1228 01:13:39,760 --> 01:13:41,520 - A to co? - Cholera. 1229 01:13:42,120 --> 01:13:43,760 Cała reszta. 1230 01:13:44,120 --> 01:13:45,320 Tak. 1231 01:13:46,120 --> 01:13:47,720 Aż dotąd. 1232 01:13:48,200 --> 01:13:49,160 Dobra. 1233 01:13:50,640 --> 01:13:52,600 To jakieś 290 kilometrów. 1234 01:13:52,680 --> 01:13:53,920 Tylko 280. 1235 01:13:54,000 --> 01:13:55,360 - No proszę. - Super. 1236 01:13:55,440 --> 01:13:57,840 No to zawsze dziewięć w kieszeni. 1237 01:13:57,920 --> 01:14:00,560 To największe sztuczne jezioro. 1238 01:14:02,440 --> 01:14:05,200 Wybaczcie, nie sprawdziłem. 1239 01:14:05,280 --> 01:14:07,080 - Sami widzicie. - Tak, ale... 1240 01:14:07,160 --> 01:14:09,400 Patrzyłem na tę stronę mapy. 1241 01:14:09,520 --> 01:14:12,040 Widzimy, w czym problem, Jeremy. 1242 01:14:12,120 --> 01:14:13,560 Problem trzyma mapę. 1243 01:14:13,640 --> 01:14:15,440 - Mapa jest dobra. - Tak. 1244 01:14:15,560 --> 01:14:17,080 Nie odwróciłeś jej. 1245 01:14:17,160 --> 01:14:19,760 Bo tak ją ktoś poskładał. 1246 01:14:20,440 --> 01:14:22,000 Szybkie są te łodzie? 1247 01:14:22,080 --> 01:14:23,920 Nie wiem, ale pewnie niezbyt. 1248 01:14:24,000 --> 01:14:26,640 Jak żwawy chód. 1249 01:14:26,720 --> 01:14:28,880 Jeśli wyciągną dziesięć węzłów, 1250 01:14:28,960 --> 01:14:31,080 - a wątpię... - Nawet 15 na godzinę 1251 01:14:31,160 --> 01:14:32,560 daje 18 godzin. 1252 01:14:32,920 --> 01:14:34,440 Cała noc. 1253 01:14:35,000 --> 01:14:36,000 Tak. 1254 01:14:36,960 --> 01:14:39,440 Trochę pogrzebałem. Okazało się, 1255 01:14:39,560 --> 01:14:41,920 że to też kiepskie posunięcie. 1256 01:14:42,000 --> 01:14:43,720 Jest gorzej. 1257 01:14:43,800 --> 01:14:44,880 Czemu? 1258 01:14:45,320 --> 01:14:47,320 Zgadnijcie, ile tu jest krokodyli. 1259 01:14:47,800 --> 01:14:49,080 Nie wiem. 1260 01:14:49,160 --> 01:14:54,000 Od 100 do 250 000. 1261 01:14:55,880 --> 01:14:57,200 Krokodyli? 1262 01:14:57,280 --> 01:15:00,080 Niedawno zastrzelili takiego, co zabił człowieka. 1263 01:15:00,800 --> 01:15:02,120 Chcecie zobaczyć? 1264 01:15:03,720 --> 01:15:05,680 - Rany. - O kurczę. 1265 01:15:05,760 --> 01:15:07,240 Są takie wielkie? 1266 01:15:07,320 --> 01:15:08,160 Pożarłby łódź. 1267 01:15:08,240 --> 01:15:13,360 Krokodyle zabijają średnio 47 osób rocznie. 1268 01:15:13,440 --> 01:15:16,760 A tu nie ma zbyt wielu ludzi. 1269 01:15:18,720 --> 01:15:20,880 UWAGA, KROKODYLE 1270 01:15:23,200 --> 01:15:24,840 Tym ponurym akcentem 1271 01:15:26,160 --> 01:15:27,360 zaczynamy rejs. 1272 01:15:31,520 --> 01:15:33,960 HMS Chlor odbija od brzegu! 1273 01:15:35,360 --> 01:15:38,880 Obserwują nas czujni mieszkańcy rzeki. 1274 01:15:40,920 --> 01:15:45,640 Nie widzę tu wody, a wielkie kłębowisko krokodyli. 1275 01:15:54,440 --> 01:15:57,280 Wszystko zabezpieczone. 1276 01:15:58,120 --> 01:16:00,320 Zostało tylko jedno. 1277 01:16:02,040 --> 01:16:04,840 Jeremy już pewnie ma drinka. 1278 01:16:06,320 --> 01:16:09,160 Pan Powolny i jego HMS Eko. 1279 01:16:17,040 --> 01:16:19,000 Co za hałas. 1280 01:16:23,840 --> 01:16:27,440 W 1955 roku tego nie było, 1281 01:16:28,160 --> 01:16:31,040 rozpościerała się tu Afryka. 1282 01:16:31,120 --> 01:16:33,920 Aż Brytyjczycy uznali, że zbudują tamę 1283 01:16:34,000 --> 01:16:35,720 na rzece Zambezi, 1284 01:16:35,800 --> 01:16:40,320 żeby Zambia i Zimbabwe miały prąd. 1285 01:16:41,400 --> 01:16:42,840 Powstało jezioro. 1286 01:16:50,360 --> 01:16:54,160 Największe sztuczne jezioro świata. 1287 01:17:07,880 --> 01:17:12,200 Robiliśmy różne głupie rzeczy, ale ta wyjątkowo mi się podoba. 1288 01:17:12,920 --> 01:17:15,560 Płynę sobie barem z moją lancią. 1289 01:17:16,560 --> 01:17:19,720 I mam co pić. 1290 01:17:21,280 --> 01:17:25,840 I to tyle, że zaprosiłem Buttonsa i Gretę Thunberg na pokład. 1291 01:17:27,600 --> 01:17:29,080 Podzielę się. 1292 01:17:30,440 --> 01:17:32,520 - Podoba mi się to. - Panowie. 1293 01:17:32,600 --> 01:17:35,000 Cały wachlarz napitków z lat 70, 1294 01:17:35,080 --> 01:17:37,840 w tym wytęsknione Galliano. 1295 01:17:37,920 --> 01:17:40,800 - Nieźle. - Podróż w czasie. 1296 01:17:40,880 --> 01:17:42,800 - Gin z tonikiem? - Poproszę. 1297 01:17:42,880 --> 01:17:45,200 Robi się. A tutaj Chablis? 1298 01:17:47,400 --> 01:17:48,960 Dziękuję. 1299 01:17:49,040 --> 01:17:50,560 Lodu i złota? 1300 01:17:50,640 --> 01:17:52,240 Lód i złoto, cudownie. 1301 01:17:54,960 --> 01:17:56,280 Jeśli ktoś tu wpadnie, 1302 01:17:56,320 --> 01:17:58,360 zjedzą go krokodyle. 1303 01:17:58,440 --> 01:17:59,400 Tak. 1304 01:17:59,520 --> 01:18:04,160 Gorszej śmierci sobie nie wyobrażam. 1305 01:18:04,240 --> 01:18:07,120 Może nie sama agonia... 1306 01:18:07,200 --> 01:18:08,560 - Agonia. - Tak. 1307 01:18:08,640 --> 01:18:11,680 - Ale i hańba. - Upokorzenie. 1308 01:18:11,760 --> 01:18:15,680 Krokodyl płynie, a ty sobie machasz stópkami. 1309 01:18:15,760 --> 01:18:20,080 Myślisz o życiu pełnym nadziei, oczekiwań, miłości, marzeń. 1310 01:18:20,160 --> 01:18:22,560 Rozmyślasz. A krokodyl na to: 1311 01:18:22,640 --> 01:18:24,680 „O, wyżerka”. I bach. 1312 01:18:24,760 --> 01:18:26,560 Orzeszki w barze. 1313 01:18:26,640 --> 01:18:29,000 Pijecie ze znajomymi i widzicie orzeszki. 1314 01:18:29,080 --> 01:18:30,960 Bierzecie kilka... 1315 01:18:31,040 --> 01:18:33,200 - Tak. - Tak się robi. 1316 01:18:33,280 --> 01:18:36,680 Wiecie, co jest najgorsze? To prehistoryczne stworzenia. 1317 01:18:36,760 --> 01:18:38,680 Kumple tyranozaura. 1318 01:18:38,760 --> 01:18:41,040 Mają 250 milionów lat. 1319 01:18:41,120 --> 01:18:43,920 A ludzie ile, 250 tysięcy? 1320 01:18:44,000 --> 01:18:47,720 Cywilizacja ma 6000 lat. 1321 01:18:47,800 --> 01:18:49,960 Wszystko od malowideł jaskiniowych 1322 01:18:50,040 --> 01:18:53,640 aż po współczesność zaszło wtedy, 1323 01:18:53,720 --> 01:18:56,720 gdy krokodyl drapał się po tyłku. 1324 01:18:56,800 --> 01:19:00,960 Po godzinie picia i pogawędek, 1325 01:19:01,040 --> 01:19:02,600 głównie picia, 1326 01:19:02,680 --> 01:19:06,000 rozmowy zaczęły iść coraz trudniej. 1327 01:19:06,760 --> 01:19:08,000 Mam... 1328 01:19:08,720 --> 01:19:11,960 Trzy czwarte flaszki wódki, pół ginu... 1329 01:19:12,040 --> 01:19:14,320 Nie, to nie gin. Nie widzę. 1330 01:19:14,360 --> 01:19:18,600 Brandy i whisky, obie blended. 1331 01:19:18,680 --> 01:19:20,160 Hammond, łódka ci uciekła. 1332 01:19:21,960 --> 01:19:23,960 Mam tam paszport. 1333 01:19:24,600 --> 01:19:25,400 Pójdę już. 1334 01:19:25,520 --> 01:19:27,680 Zamykamy bar. 1335 01:19:27,760 --> 01:19:29,920 Hammond, idziesz czy zostajesz? 1336 01:19:30,000 --> 01:19:32,360 Ta jest bardziej zwrotna. Podpłyniemy 1337 01:19:32,440 --> 01:19:34,080 i sobie przejdę. 1338 01:19:35,960 --> 01:19:38,760 Międzynarodowa misja ratunkowa. 1339 01:19:38,840 --> 01:19:41,040 Łap moje Capri. 1340 01:19:41,120 --> 01:19:42,520 Postaram się. 1341 01:19:46,600 --> 01:19:47,680 Nie wpadnij do wody. 1342 01:19:47,760 --> 01:19:49,560 Krokodyle i pewna śmierć. 1343 01:19:50,720 --> 01:19:53,000 - Zostawiłem ci. - Rozchodniaczka? 1344 01:19:53,080 --> 01:19:54,560 Z chęcią. 1345 01:19:58,400 --> 01:20:02,280 Płynęliśmy dalej, gdy zapadł zmrok. 1346 01:20:03,160 --> 01:20:06,000 Zdążyliśmy nieco zgłodnieć. 1347 01:20:09,160 --> 01:20:13,440 James zarzucił sieci, żeby złapać coś na ząb. 1348 01:20:15,840 --> 01:20:16,680 I... 1349 01:20:18,680 --> 01:20:20,400 Mamy to. 1350 01:20:20,520 --> 01:20:23,680 To nie muszą być sardynki, 1351 01:20:23,760 --> 01:20:25,400 choć je lubię. 1352 01:20:25,520 --> 01:20:28,360 To kuter do połowu sardynek, muszą. 1353 01:20:29,920 --> 01:20:32,520 PÓŁ GODZINY PÓŹNIEJ 1354 01:20:35,080 --> 01:20:36,360 Jedziemy. 1355 01:20:40,880 --> 01:20:41,840 Szlag. 1356 01:20:44,360 --> 01:20:47,040 - Umrę z głodu. - Ja też. 1357 01:20:47,120 --> 01:20:48,600 Mówię poważnie. 1358 01:20:51,560 --> 01:20:53,560 - To co, chipsy? - Tak. 1359 01:20:53,640 --> 01:20:54,640 Chipsy. 1360 01:20:55,440 --> 01:20:58,600 Myśleliśmy, że gorzej być nie może. 1361 01:21:00,920 --> 01:21:02,840 Skończył mi się lód. 1362 01:21:08,880 --> 01:21:12,800 Nalaliśmy sobie ciepłe drinki. 1363 01:21:13,560 --> 01:21:18,120 Napędzani alkoholem, chipsami i tęsknotą 1364 01:21:19,800 --> 01:21:21,080 ruszyliśmy dalej. 1365 01:21:24,520 --> 01:21:26,040 To będzie długa noc. 1366 01:21:28,320 --> 01:21:29,320 Nie pierwsza. 1367 01:21:30,000 --> 01:21:32,000 Zwykle dodałbym, że nie ostatnia. 1368 01:21:33,920 --> 01:21:35,160 Ale nie wiem. 1369 01:21:36,320 --> 01:21:38,600 Nie mów tak, Richard. 1370 01:21:54,600 --> 01:21:58,000 Cóż to była za robota. I kariera. 1371 01:22:08,760 --> 01:22:12,960 12 GODZIN PÓŹNIEJ 1372 01:22:34,680 --> 01:22:35,880 Cześć. 1373 01:22:44,080 --> 01:22:46,880 To była strasznie długa noc. 1374 01:22:56,440 --> 01:22:57,720 Ogłuchłem. 1375 01:23:01,240 --> 01:23:04,680 Mieliśmy też dobre wieści. 1376 01:23:06,120 --> 01:23:08,040 Te niebieskie kropki to my. 1377 01:23:09,000 --> 01:23:10,880 Zbliżamy się do końca jeziora. 1378 01:23:12,840 --> 01:23:14,880 Brzeg był blisko, 1379 01:23:14,960 --> 01:23:17,960 więc otoczyli nas zębaci przyjaciele. 1380 01:23:19,200 --> 01:23:21,720 Przez to wszystko nagła wiadomość 1381 01:23:21,800 --> 01:23:25,240 od reżysera płynącego łodzią obok zabrzmiała przerażająco. 1382 01:23:26,280 --> 01:23:29,200 Neil do Hammonda. Masz coś z łodzią. 1383 01:23:29,280 --> 01:23:31,080 Idziesz na dno. 1384 01:23:31,160 --> 01:23:33,440 Kurde, faktycznie. Toniesz, Hammond. 1385 01:23:33,560 --> 01:23:35,200 - Płyń do brzegu. - Co? 1386 01:23:35,280 --> 01:23:37,200 Cała naprzód. 1387 01:23:41,960 --> 01:23:44,320 W lewo. 1388 01:23:48,000 --> 01:23:49,280 Powtórz. 1389 01:23:50,160 --> 01:23:51,320 W lewo. 1390 01:23:53,240 --> 01:23:56,680 Idziesz na dno jak nic. 1391 01:23:56,760 --> 01:23:58,880 Silnik już prawie tonie. 1392 01:24:01,520 --> 01:24:03,120 Ależ lecę. 1393 01:24:18,200 --> 01:24:19,920 Ocaliliście Capri. 1394 01:24:20,760 --> 01:24:23,240 Sorki, silnik mi was zagłuszał. 1395 01:24:23,320 --> 01:24:24,440 Co się stało? 1396 01:24:24,560 --> 01:24:28,040 Łódź Hammonda szła na dno. 1397 01:24:28,120 --> 01:24:31,680 Cały tył miał pod wodą. 1398 01:24:31,760 --> 01:24:33,400 Nie zbliżajcie się. 1399 01:24:34,360 --> 01:24:38,240 Wpłynąłem na mieliznę. Serio, 1400 01:24:38,320 --> 01:24:39,880 wbiłem się w dno. 1401 01:24:41,320 --> 01:24:44,920 Ja i James dobiliśmy do brzegu gdzie indziej. 1402 01:24:45,000 --> 01:24:46,080 Jest rampa. 1403 01:24:47,200 --> 01:24:49,680 Gdy wyszliśmy na brzeg... 1404 01:24:50,840 --> 01:24:52,640 Jestem, czuję. 1405 01:24:53,080 --> 01:24:55,120 ...zwołałem kolejne zebranie. 1406 01:24:55,200 --> 01:24:59,000 W nocy na coś wpadłem. 1407 01:25:00,280 --> 01:25:02,520 - Przepłynęliśmy jezioro Kariba. - Tak. 1408 01:25:03,600 --> 01:25:05,720 Przekroczymy granicę tutaj. 1409 01:25:06,400 --> 01:25:10,640 Przemierzyliśmy Zimbabwe, taki był plan. 1410 01:25:10,720 --> 01:25:12,520 - Tak. - Koniec programu. 1411 01:25:12,600 --> 01:25:15,960 Brawo. I to w takich autach. 1412 01:25:16,040 --> 01:25:19,960 Ale tuż za granicą jest Botswana. 1413 01:25:20,680 --> 01:25:24,200 Jeśli obrócimy mapę, co już potrafię... 1414 01:25:24,280 --> 01:25:26,280 - Nieźle. - Tak. 1415 01:25:26,320 --> 01:25:29,520 Tu jest Makgadikgadi. Solnisko. 1416 01:25:29,600 --> 01:25:33,720 A to wyspa Kubu. Tam wszystko się zaczęło. 1417 01:25:33,800 --> 01:25:37,840 Nasz pierwszy odcinek sprzed 17 lat. 1418 01:25:38,720 --> 01:25:40,560 Zawsze mówiliśmy, 1419 01:25:40,640 --> 01:25:44,080 że to jedno z najlepszych miejsc. 1420 01:25:44,160 --> 01:25:46,040 - Tam rosną baobaby. - Tak. 1421 01:25:46,120 --> 01:25:47,760 Tam zakończymy. 1422 01:25:47,840 --> 01:25:48,920 Słusznie. 1423 01:25:49,000 --> 01:25:51,080 To tylko... 1424 01:25:51,840 --> 01:25:53,760 - Jakieś 200 kilometrów stąd. - Tak. 1425 01:25:53,840 --> 01:25:54,680 Zgoda. 1426 01:25:54,760 --> 01:25:56,800 Odcinek kończymy tutaj. 1427 01:25:57,640 --> 01:26:00,400 Grand Tour zakończymy tam. 1428 01:26:00,520 --> 01:26:01,760 Wspaniały pomysł. 1429 01:26:01,840 --> 01:26:02,880 Pasuje. 1430 01:26:06,680 --> 01:26:10,320 Uzgodniliśmy plan i ruszyliśmy w stronę granicy, 1431 01:26:11,000 --> 01:26:12,440 pełni nadziei. 1432 01:26:12,560 --> 01:26:14,880 META 1433 01:26:14,960 --> 01:26:17,920 Coś wspaniałego. Znowu asfalt. 1434 01:26:18,000 --> 01:26:21,560 Słońce jest nisko, kierownica się nie nagrzała. 1435 01:26:21,640 --> 01:26:23,160 Cudownie. 1436 01:26:28,240 --> 01:26:29,400 Bagażnik. 1437 01:26:34,320 --> 01:26:39,280 Kilka kilometrów później radość się skończyła. 1438 01:26:40,800 --> 01:26:41,800 Kuźwa. 1439 01:26:46,000 --> 01:26:48,160 To będzie koszmar drogowca. 1440 01:26:52,320 --> 01:26:55,600 No nie! Opony całe? 1441 01:26:56,000 --> 01:26:59,640 Dziury były niemal takie jak w Anglii. 1442 01:26:59,720 --> 01:27:03,400 To złe wieści dla najdelikatniejszego z naszych aut. 1443 01:27:06,760 --> 01:27:07,600 Szlag. 1444 01:27:18,040 --> 01:27:19,240 Cholera. 1445 01:27:20,440 --> 01:27:23,760 Pierwszy raz zaczynam wątpić, 1446 01:27:23,840 --> 01:27:25,920 czy ten wóz da radę. 1447 01:27:26,680 --> 01:27:28,080 I czy dojedzie. 1448 01:27:31,880 --> 01:27:32,720 W mordę. 1449 01:27:35,560 --> 01:27:38,800 Coś jest nie tak z tylną osią. 1450 01:27:40,000 --> 01:27:41,760 Brzmi jak torba sztućców. 1451 01:27:42,600 --> 01:27:44,960 Lepiej rzucę okiem, 1452 01:27:45,040 --> 01:27:47,680 żeby mi nie odpadła. 1453 01:27:50,200 --> 01:27:53,920 Nie było dobrych wieści. 1454 01:27:54,000 --> 01:27:55,000 No tak. 1455 01:27:57,120 --> 01:28:00,440 To jeden amortyzator. 1456 01:28:00,520 --> 01:28:02,400 Niczego się nie trzyma. 1457 01:28:02,480 --> 01:28:04,200 Wszystko jasne. 1458 01:28:04,280 --> 01:28:05,480 Z każdym ruchem osi 1459 01:28:05,560 --> 01:28:07,320 ten trzpień podskakiwał, 1460 01:28:07,400 --> 01:28:08,560 robiąc dziurę. 1461 01:28:08,640 --> 01:28:10,440 - Są dziury? - Tak. 1462 01:28:10,520 --> 01:28:12,240 Pojadę bez tego. 1463 01:28:12,640 --> 01:28:15,120 Ten chłopiec mówi, 1464 01:28:15,200 --> 01:28:16,840 że brałby capri z silnikiem 2.8 1465 01:28:16,920 --> 01:28:18,680 zamiast trzylitrowego GXL-a. 1466 01:28:18,760 --> 01:28:20,360 - Serio? - Tak. 1467 01:28:21,200 --> 01:28:23,280 Mówi, że ośka by nie poszła. 1468 01:28:24,480 --> 01:28:28,360 Niestety drugi amortyzator też musiałem wymontować. 1469 01:28:28,440 --> 01:28:29,280 I już. 1470 01:28:29,880 --> 01:28:31,720 Pojedziesz na samych resorach? 1471 01:28:31,800 --> 01:28:33,840 - Tak. - To zupełnie 1472 01:28:33,920 --> 01:28:36,240 - jak średniowieczny wóz. - Owszem. 1473 01:28:40,200 --> 01:28:43,960 Dla mnie i Jeremy'ego była to znacznie lepsza rozrywka 1474 01:28:44,040 --> 01:28:46,160 niż w przypadku wozu. 1475 01:28:54,080 --> 01:28:55,160 Rozbijemy się. 1476 01:28:59,840 --> 01:29:02,520 Po co są amortyzatory? 1477 01:29:03,160 --> 01:29:05,280 Właśnie po to. 1478 01:29:07,600 --> 01:29:10,000 Nie wypadłem. 1479 01:29:12,800 --> 01:29:14,800 Mistrz skakania autem na trampolinie, 1480 01:29:14,880 --> 01:29:17,360 Richard Hammond z Ross-on-Wye. 1481 01:29:19,480 --> 01:29:23,400 Fordowski kauczuk przestał nas jednak bawić, 1482 01:29:23,480 --> 01:29:26,160 bo krajobraz znów się zmienił. 1483 01:29:26,240 --> 01:29:28,240 Nic nie było już widać. 1484 01:29:33,640 --> 01:29:34,920 Boże. 1485 01:29:38,000 --> 01:29:38,840 Chryste. 1486 01:29:39,720 --> 01:29:40,880 Duszę się. 1487 01:29:43,000 --> 01:29:47,760 Wszystko pokrywa teraz pył węglowy. 1488 01:29:48,400 --> 01:29:51,000 To zagłębie wydobywcze. 1489 01:29:53,240 --> 01:29:56,720 Dlatego drzewa są tu czarne. 1490 01:29:58,320 --> 01:29:59,360 No nie. 1491 01:30:00,880 --> 01:30:01,960 Rany. 1492 01:30:03,080 --> 01:30:07,320 Tak ma być do granicy? Jezu. 1493 01:30:08,880 --> 01:30:11,840 Za chmurą gryzącego pyłu dostrzegłem coś, 1494 01:30:11,920 --> 01:30:15,600 co mogło nas ocalić. 1495 01:30:22,040 --> 01:30:24,320 Ta droga jest tragiczna. 1496 01:30:24,400 --> 01:30:26,120 Tak, bywały lepsze. 1497 01:30:26,200 --> 01:30:28,160 Odkąd zjechaliśmy z łodzi, 1498 01:30:28,240 --> 01:30:30,760 wytrzęsło mnie jak nie wiem. 1499 01:30:30,840 --> 01:30:32,560 Mój wóz się rozlatuje. 1500 01:30:32,640 --> 01:30:35,880 A to szczególnie uporczywy pył. 1501 01:30:35,960 --> 01:30:37,360 Ale spójrzcie na to. 1502 01:30:38,440 --> 01:30:40,640 - Co? - Równiusieńko, prawda? 1503 01:30:41,600 --> 01:30:42,840 Jak to tory. 1504 01:30:42,920 --> 01:30:46,480 Proponuję przerobić nasze auta tak, żeby pojechały po torach. 1505 01:30:47,000 --> 01:30:48,480 Już to robiliśmy. 1506 01:30:48,560 --> 01:30:50,200 - Prawda. - Zdarzyło się. 1507 01:30:50,280 --> 01:30:54,600 Kto inny mógłby powiedzieć, że się da? 1508 01:30:54,680 --> 01:30:56,560 - My to zrobiliśmy. - Tak. 1509 01:30:57,640 --> 01:30:59,840 Choć trzeba sprawdzić rozkłady. 1510 01:31:00,480 --> 01:31:02,440 To kluczowe. 1511 01:31:02,520 --> 01:31:05,720 No i znaleźć jakiś warsztat, 1512 01:31:05,800 --> 01:31:07,960 - który nam pomoże. - Czyli duże miasto 1513 01:31:08,040 --> 01:31:08,960 i kupa sprzętu. 1514 01:31:09,040 --> 01:31:10,760 Vic Falls leży niedaleko. 1515 01:31:15,480 --> 01:31:16,440 To nie nasi. 1516 01:31:19,520 --> 01:31:20,960 Cudownie. 1517 01:31:21,680 --> 01:31:24,120 Śmiało. Rozbawiłeś ich. 1518 01:31:24,200 --> 01:31:26,120 Nazwałeś lokalsów jełopami. 1519 01:31:26,200 --> 01:31:27,720 - Kutafonami - Ano. 1520 01:31:27,800 --> 01:31:29,360 Idą ci wpierdzielić. 1521 01:31:29,440 --> 01:31:30,280 Wcale nie. 1522 01:31:30,360 --> 01:31:32,240 - Czołem! - Cześć. 1523 01:31:32,320 --> 01:31:33,800 - Jak się macie? - Wybaczcie. 1524 01:31:33,880 --> 01:31:35,800 To tradycyjne powitanie. 1525 01:31:36,800 --> 01:31:38,560 Czujcie się jak w domu. 1526 01:31:38,640 --> 01:31:40,480 - Cześć. - Miło poznać. 1527 01:31:40,560 --> 01:31:41,920 Miło mi. 1528 01:31:42,000 --> 01:31:45,320 Gdy Kofi Clarkson naprawił już relacje dyplomatyczne, 1529 01:31:47,120 --> 01:31:51,120 wyruszyliśmy do Victoria Falls. 1530 01:32:01,520 --> 01:32:02,800 A teraz 1531 01:32:04,320 --> 01:32:05,520 wszystko się jara. 1532 01:32:05,600 --> 01:32:08,360 Dosłownie wszystko się jara. 1533 01:32:08,840 --> 01:32:09,680 A niech mnie. 1534 01:32:11,000 --> 01:32:13,440 Ciągle kłody pod nogi. 1535 01:32:17,240 --> 01:32:18,760 W Vic Falls 1536 01:32:18,840 --> 01:32:21,720 zaczęliśmy szukać jakiegoś noclegu. 1537 01:32:22,720 --> 01:32:26,240 A że tego centusia, pana Wilmana, nie było z nami... 1538 01:32:26,960 --> 01:32:29,000 HOTEL VICTORIA FALLS WITA 1539 01:32:30,680 --> 01:32:32,280 NAJLEPSZE HOTELE ŚWIATA 1540 01:32:34,880 --> 01:32:36,360 - Dzień dobry. - Dziękuję. 1541 01:32:36,440 --> 01:32:38,440 Poprosimy o trzy apartamenty. 1542 01:32:38,520 --> 01:32:41,360 A do mnie przyślijcie krawca. 1543 01:32:42,360 --> 01:32:43,920 Bond zawsze tak mawiał. 1544 01:32:44,800 --> 01:32:47,920 Gdy domyliśmy już uszy z węglowego pyłu, 1545 01:32:48,000 --> 01:32:51,680 znaleźliśmy warsztat i włączyliśmy muzykę. 1546 01:33:27,960 --> 01:33:31,280 Kilka dni później wszystko było gotowe. 1547 01:33:31,840 --> 01:33:36,880 Udaliśmy się na pobliską stację, by porównać nasze maszyny. 1548 01:33:38,800 --> 01:33:40,440 To zaskakująco proste. 1549 01:33:41,240 --> 01:33:44,760 Przednie koła umieściłem w korytach 1550 01:33:44,840 --> 01:33:48,400 osadzonych na specjalnych kołach. 1551 01:33:48,480 --> 01:33:52,200 Tylne koła napędzają koła torowe 1552 01:33:52,280 --> 01:33:55,120 za pomocą systemu pasków. 1553 01:33:55,200 --> 01:33:57,160 Prostota i elegancja. 1554 01:33:58,600 --> 01:33:59,880 Nie jak tutaj. 1555 01:33:59,960 --> 01:34:02,080 Już opowiadam. To skomplikowane. 1556 01:34:02,160 --> 01:34:03,760 Zapewne was to nie interesuje, 1557 01:34:03,840 --> 01:34:08,400 ale to projekt oparty na lokomotywach z zachodu Anglii. 1558 01:34:09,440 --> 01:34:12,200 Napęd hydrauliczny. Silnik napędza pompę, 1559 01:34:12,280 --> 01:34:15,160 która obsługuje zbiornik. Ten z kolei napędza koła 1560 01:34:15,240 --> 01:34:18,840 z olbrzymim momentem obrotowym. 1561 01:34:18,920 --> 01:34:20,720 - Jak to działa? - Moment. 1562 01:34:20,800 --> 01:34:22,320 - Tak. - Nie zrozumiałem. 1563 01:34:22,400 --> 01:34:24,440 Jasna cholera, co to jest? 1564 01:34:24,520 --> 01:34:25,520 Ostrzegałem. 1565 01:34:25,600 --> 01:34:29,000 Boże, przecież... Co to jest? 1566 01:34:29,080 --> 01:34:30,520 Pompa hydrauliczna. 1567 01:34:31,160 --> 01:34:33,840 Tu mamy zbiornik i przewody. 1568 01:34:34,560 --> 01:34:36,560 Są też manometry. 1569 01:34:36,640 --> 01:34:37,600 Manometry? 1570 01:34:37,680 --> 01:34:39,440 Nie widać ich zza kierownicy. 1571 01:34:39,520 --> 01:34:41,680 - Sprawdzam przed drogą. - Chyba że 1572 01:34:41,760 --> 01:34:43,560 masz pilota żyrafę. 1573 01:34:44,200 --> 01:34:47,080 Cały szkopuł tkwi w przeniesieniu napędu. 1574 01:34:47,160 --> 01:34:50,560 Tak budowano lokomotywy. Sprawdzona technologia. 1575 01:34:50,640 --> 01:34:51,960 To nie lokomotywa. 1576 01:34:52,040 --> 01:34:54,400 - To triumph stag. - Nie wygląda. 1577 01:34:54,480 --> 01:34:56,480 Wygląda jak stag na kupie złomu. 1578 01:34:56,560 --> 01:34:58,320 Zupełnie jak Flying Scotsman. 1579 01:34:58,400 --> 01:35:00,200 - Już? - To inna lokomotywa. 1580 01:35:00,280 --> 01:35:01,920 - Parowa. - Wyobraziłeś sobie? 1581 01:35:02,000 --> 01:35:02,880 - Nie. - Nie. 1582 01:35:02,960 --> 01:35:04,600 Wygląda prościej niż u mnie. 1583 01:35:04,680 --> 01:35:07,120 Wszystko widać stąd. Stoi na rolkach. 1584 01:35:07,200 --> 01:35:10,080 Tylne koła napędzają rolki, a te napędzają koła. 1585 01:35:10,160 --> 01:35:12,320 - I tyle. - Taka droga na kółkach. 1586 01:35:12,400 --> 01:35:14,800 Jak bieżnia. 1587 01:35:14,880 --> 01:35:18,600 Ja i Hammond pokazaliśmy, że można to zrobić prosto. 1588 01:35:18,680 --> 01:35:23,480 Musicie operować sprzęgłem, gazem, hamulcem. 1589 01:35:23,560 --> 01:35:26,080 - A ja... - Jak to w aucie. 1590 01:35:26,160 --> 01:35:28,080 Ale ja mam lokomotywę. 1591 01:35:28,160 --> 01:35:30,480 Ustawiam tylko obroty 1592 01:35:30,560 --> 01:35:32,600 i przełączam. Do tyłu albo do przodu. 1593 01:35:32,680 --> 01:35:35,520 Dlatego te lokomotywy pasowały ludziom 1594 01:35:35,600 --> 01:35:37,000 wychowanym na parze. 1595 01:35:39,840 --> 01:35:41,960 - To co? - Będą za mną tęsknić, 1596 01:35:42,040 --> 01:35:43,640 gdy odejdę. Za kilka dni. 1597 01:35:45,440 --> 01:35:47,000 Wskoczyliśmy na tory. 1598 01:35:47,720 --> 01:35:49,160 Byliśmy gotowi. 1599 01:35:50,240 --> 01:35:51,800 Ciśnienie rośnie. 1600 01:35:54,320 --> 01:35:59,200 Pociąg Montecarlo Express odjeżdża z peronu pierwszego. 1601 01:35:59,280 --> 01:36:01,600 Jedzie do Botswany. 1602 01:36:03,840 --> 01:36:04,800 No to w drogę. 1603 01:36:12,680 --> 01:36:13,760 Jadę! 1604 01:36:20,840 --> 01:36:22,280 Działa. 1605 01:36:25,240 --> 01:36:26,480 Ruszyliśmy. 1606 01:36:28,320 --> 01:36:29,320 Co? 1607 01:36:30,040 --> 01:36:31,160 No przecież... 1608 01:36:36,040 --> 01:36:39,840 Brzmi zupełnie jak lokomotywa. Słyszycie? 1609 01:36:41,960 --> 01:36:43,120 Boże. 1610 01:36:54,640 --> 01:36:56,840 - Wykoleiłem się. - Rety. 1611 01:37:00,080 --> 01:37:02,680 Cofnę i sprawdzę, co się stało. 1612 01:37:04,640 --> 01:37:10,640 Tak jest. Montecarlo Express jeździ i do tyłu, i do przodu. 1613 01:37:11,920 --> 01:37:14,080 Co za maszyna. 1614 01:37:19,960 --> 01:37:23,320 I ja, i James wypadliśmy z torów. 1615 01:37:24,680 --> 01:37:26,280 Ale mogło być gorzej. 1616 01:37:28,000 --> 01:37:30,000 W mordę. 1617 01:37:31,160 --> 01:37:35,400 To koło kręci się tak, 1618 01:37:36,120 --> 01:37:37,640 rolki w drugą, 1619 01:37:38,200 --> 01:37:43,000 czyli jedzie w przeciwną do ruchu kół. 1620 01:37:46,320 --> 01:37:47,400 No tak. 1621 01:37:48,800 --> 01:37:52,400 Stacji w zasadzie nie opuściliśmy, 1622 01:37:52,480 --> 01:37:56,640 więc z pomocą nadciągnął dźwigowy. 1623 01:37:58,200 --> 01:38:00,840 Uniosę i obrócę wóz, 1624 01:38:00,920 --> 01:38:03,520 żeby jechał w dobrą stronę. 1625 01:38:04,960 --> 01:38:06,920 To oznacza, 1626 01:38:08,040 --> 01:38:11,240 że mam teraz cztery biegi wsteczne do jazdy naprzód. 1627 01:38:14,000 --> 01:38:15,840 A teraz 1628 01:38:16,760 --> 01:38:18,040 wracamy na tory. 1629 01:38:19,920 --> 01:38:22,200 I wszystko pod kontrolą. 1630 01:38:24,080 --> 01:38:27,000 Gdy wszyscy wróciliśmy na szyny, 1631 01:38:27,080 --> 01:38:29,120 ruszyliśmy w drogę. 1632 01:38:46,960 --> 01:38:51,640 Zabawne. Jeden maleńki błąd 1633 01:38:51,720 --> 01:38:53,120 i kończymy w ten sposób. 1634 01:38:56,680 --> 01:39:01,040 Choć Hammond nie wnosił do naszej podróży zbyt wiele godności, 1635 01:39:01,120 --> 01:39:03,040 chwila była pamiętna. 1636 01:39:05,400 --> 01:39:08,120 Jechaliśmy przecież jedną 1637 01:39:08,200 --> 01:39:12,120 z najbardziej kultowych linii kolejowych świata. 1638 01:39:13,840 --> 01:39:18,320 Dziś nie możemy zbudować torów 1639 01:39:18,400 --> 01:39:20,120 z Londynu do Manchesteru, 1640 01:39:21,160 --> 01:39:23,520 a 150 lat temu ktoś uznał, 1641 01:39:23,600 --> 01:39:27,640 że zbuduje sobie tory z Kapsztadu do Kairu. 1642 01:39:27,720 --> 01:39:32,920 To 11 000 kilometrów przez Afrykę. 1643 01:39:33,600 --> 01:39:35,760 Stwierdził, że to możliwe. 1644 01:39:35,840 --> 01:39:37,160 Ktoś inny powiedział, 1645 01:39:37,240 --> 01:39:39,240 że na drodze stoi im wąwóz. 1646 01:39:39,320 --> 01:39:42,040 A ten ktoś na to, że to nic, 1647 01:39:42,120 --> 01:39:44,520 bo zbuduje się most w Darlington, 1648 01:39:44,600 --> 01:39:49,320 wyśle się go tutaj i poskłada na miejscu. No i tak zrobili. 1649 01:39:50,160 --> 01:39:51,640 Oto on. 1650 01:39:57,560 --> 01:39:59,160 Mój Boże. 1651 01:40:00,760 --> 01:40:02,440 Jadę lancią montecarlo 1652 01:40:04,600 --> 01:40:06,600 nad Wodospadem Wiktorii. 1653 01:40:13,080 --> 01:40:17,360 Wąwóz jest 128 metrów pod nami. 1654 01:40:19,000 --> 01:40:20,800 Napawajmy się tym. 1655 01:40:47,680 --> 01:40:50,680 Będzie mi tego brakowało. 1656 01:40:54,560 --> 01:40:58,640 Odhaczywszy tę niespodziewaną ciekawostkę, 1657 01:41:03,120 --> 01:41:07,320 ruszyliśmy ku naszemu celowi. 1658 01:41:08,840 --> 01:41:10,960 Używamy torów, 1659 01:41:11,040 --> 01:41:14,120 żeby przejechać przez zagłębie węglowe. 1660 01:41:16,120 --> 01:41:17,600 To nam się udało. 1661 01:41:33,280 --> 01:41:35,560 Jechałem Orient Expressem z moją żoną. 1662 01:41:35,640 --> 01:41:37,160 Świetnie się bawiliśmy. 1663 01:41:38,480 --> 01:41:39,640 Było podobnie. 1664 01:41:52,240 --> 01:41:54,720 Dużo przyjemniej niż drogą. 1665 01:41:55,360 --> 01:41:57,000 Po raz pierwszy 1666 01:41:57,080 --> 01:41:58,920 skupiam się na krajobrazie, 1667 01:41:59,000 --> 01:42:00,800 a nie na stanie jezdni. 1668 01:42:00,880 --> 01:42:04,160 Ja patrzę, jak te widoki przemijają. 1669 01:42:04,240 --> 01:42:06,920 Ty jesteś Zdezorient Express. 1670 01:42:10,160 --> 01:42:15,440 Martwiła mnie tylko jedna drobnostka. 1671 01:42:16,120 --> 01:42:20,160 Zapewniono mnie, że nie nadjedzie żaden pociąg. 1672 01:42:21,800 --> 01:42:23,240 A jeśli nadjedzie? 1673 01:42:25,400 --> 01:42:28,160 Nie da się o tym nie myśleć, 1674 01:42:28,240 --> 01:42:30,640 jadąc takim torem. 1675 01:42:32,400 --> 01:42:36,160 Chwilę później pojawiła się kolejna drobnostka. 1676 01:42:37,880 --> 01:42:40,400 Za wysoka temperatura. 1677 01:42:40,480 --> 01:42:46,040 Z jakiegoś powodu silnik nie nadąża z chłodzeniem. 1678 01:42:47,440 --> 01:42:50,400 Czy to dlatego, że zrobiłem z auta pociąg? 1679 01:42:52,120 --> 01:42:56,320 Postanowiłem otworzyć maskę i wezwać na pomoc przyjaciół. 1680 01:42:57,200 --> 01:42:58,680 Prędkość i moc. 1681 01:43:07,040 --> 01:43:08,960 Pokazuje mi 20 km/h. 1682 01:43:10,000 --> 01:43:12,880 Tyle nie jadę, ale tak pokazuje. 1683 01:43:13,760 --> 01:43:17,160 Nareszcie się chłodzi. Pięknie. 1684 01:43:20,440 --> 01:43:22,640 Prawa noga mi drętwieje. 1685 01:43:26,360 --> 01:43:27,880 Po południu 1686 01:43:27,960 --> 01:43:31,920 byliśmy pewni, że nam się udało. 1687 01:43:37,200 --> 01:43:39,840 Chyba minęliśmy już tę drogę 1688 01:43:39,920 --> 01:43:41,960 - pełną pyłu. - Tak. 1689 01:43:42,040 --> 01:43:43,920 Kopalnia już za nami. 1690 01:43:45,040 --> 01:43:48,000 Zatrzymaliśmy się więc na przejeździe, 1691 01:43:48,080 --> 01:43:52,360 by zrobić coś, o czym nie chcieliśmy myśleć. 1692 01:43:57,840 --> 01:43:59,280 Jak zjechać z torów? 1693 01:43:59,880 --> 01:44:02,880 Nadjeżdżający pociąg może pomóc. 1694 01:44:02,960 --> 01:44:04,200 Najpierw wezmę 1695 01:44:04,280 --> 01:44:06,760 - klucz nastawny. - Jeszcze blokady. 1696 01:44:06,840 --> 01:44:08,840 Nienawidzę tych kluczy. 1697 01:44:08,920 --> 01:44:11,240 - Niszczą nakrętki. - Użyj tego. 1698 01:44:11,320 --> 01:44:13,520 To szarlatańskie narzędzie. 1699 01:44:13,600 --> 01:44:16,120 - Nie mówisz poważnie. - Mówię. 1700 01:44:16,200 --> 01:44:19,120 Szarlatan to ktoś, kto ma jedno narzędzie zamiast 300? 1701 01:44:19,200 --> 01:44:21,480 - Najpierw kontrujące. - Co? 1702 01:44:21,560 --> 01:44:22,560 Co to znaczy? 1703 01:44:22,640 --> 01:44:24,000 To nakrętka kontrująca. 1704 01:44:24,080 --> 01:44:25,720 Za wielki ten klucz. 1705 01:44:25,800 --> 01:44:27,560 - Za duży. - Nie musimy iść 1706 01:44:27,640 --> 01:44:29,520 do tego samego domu starców, prawda? 1707 01:44:29,600 --> 01:44:30,600 Nie. 1708 01:44:30,920 --> 01:44:33,880 Nikt nam nie każe iść do jednego. 1709 01:44:33,960 --> 01:44:36,920 Mówił, że po zdjęciach skasuje nasze numery. 1710 01:44:37,000 --> 01:44:39,760 „I już, kasujemy. Na razie”. 1711 01:44:40,760 --> 01:44:41,760 Boże. 1712 01:44:41,840 --> 01:44:43,560 Proste, są obok siebie. 1713 01:44:43,640 --> 01:44:44,960 - Dość. - Mały pajac. 1714 01:44:45,040 --> 01:44:46,280 - I duży pajac. - Już. 1715 01:44:47,960 --> 01:44:49,440 To prawda. 1716 01:44:49,520 --> 01:44:51,200 - Serio. - Tak zapisał. 1717 01:44:53,200 --> 01:44:55,240 - Mam pomysł. - Boże. 1718 01:44:55,320 --> 01:44:59,760 Pokażmy planszę „15 minut później”. 1719 01:44:59,840 --> 01:45:00,680 No? 1720 01:45:00,760 --> 01:45:02,800 Niech ekipa ściągnie wozy. 1721 01:45:02,880 --> 01:45:04,680 Udamy, że to my. 1722 01:45:04,760 --> 01:45:06,040 Że to my. 1723 01:45:06,600 --> 01:45:08,480 I puścimy narratora. 1724 01:45:08,560 --> 01:45:10,720 „Wkrótce wozy opuściły tory”. 1725 01:45:11,320 --> 01:45:13,640 15 MINUT PÓŹNIEJ 1726 01:45:14,760 --> 01:45:17,680 Wkrótce wozy opuściły tory. 1727 01:45:20,840 --> 01:45:25,320 Do granicy z Botswaną zostało nieco ponad 60 kilometrów. 1728 01:45:25,400 --> 01:45:27,800 Misja niemal dobiegła końca. 1729 01:45:30,080 --> 01:45:34,080 Za to trzeba podziękować trzem małym bohaterom. 1730 01:45:37,720 --> 01:45:41,680 Jestem w szoku, że ford nadal jedzie. 1731 01:45:42,200 --> 01:45:45,520 Ale jeszcze bardziej zachwyciły mnie stag i montecarlo. 1732 01:45:45,600 --> 01:45:48,680 Każdy, kto ma pojęcie o motoryzacji, wie, 1733 01:45:48,760 --> 01:45:53,120 że nie ma bardziej awaryjnych aut. 1734 01:45:53,200 --> 01:45:55,920 No i proszę, dojechały. 1735 01:45:59,040 --> 01:46:02,760 A najlepsze zostawiliśmy na koniec. 1736 01:46:03,280 --> 01:46:09,280 ODWIEDZONE MIEJSCA 1737 01:46:14,840 --> 01:46:20,320 Zimbabwe jest doskonałym tłem 1738 01:46:21,520 --> 01:46:23,520 dla naszej ostatniej przygody. 1739 01:47:26,160 --> 01:47:29,240 Niesamowite auta. Niesamowite. 1740 01:47:30,120 --> 01:47:33,480 Przetrwały podróż przez niesamowity kraj. 1741 01:47:37,960 --> 01:47:39,160 Tak jest. 1742 01:47:42,680 --> 01:47:44,480 Triumph Stag. 1743 01:47:47,120 --> 01:47:50,120 Gówno, nie przegrzanie. 1744 01:48:01,440 --> 01:48:03,160 Brawo, lancia. 1745 01:48:03,240 --> 01:48:06,160 Widzę posterunek straży granicznej. 1746 01:48:07,040 --> 01:48:09,320 Wspaniałe cacko. Udało ci się. 1747 01:48:10,040 --> 01:48:11,080 Brawo. 1748 01:48:12,840 --> 01:48:17,960 Postanowiliśmy chwilę podumać, zanim przekroczymy granicę. 1749 01:48:19,800 --> 01:48:22,400 Przemierzyliśmy Zimbabwe. 1750 01:48:23,080 --> 01:48:25,360 - Nie do wiary. - Nie widać. 1751 01:48:25,440 --> 01:48:27,240 Tymi autami? 1752 01:48:27,320 --> 01:48:28,440 Tak. 1753 01:48:28,520 --> 01:48:31,120 - Chciałbym je zachować. - Tak. 1754 01:48:31,200 --> 01:48:33,160 Poważnie. 1755 01:48:33,240 --> 01:48:35,200 Spakujesz w trzy torby i tyle. 1756 01:48:35,280 --> 01:48:38,040 Da się ją odrestaurować. 1757 01:48:38,120 --> 01:48:40,800 Moje auto się da. Nie rozpadło się. 1758 01:48:40,880 --> 01:48:44,920 Musimy jechać dalej. Skończyliśmy odcinek, ale został program. 1759 01:48:45,000 --> 01:48:47,560 - Trzeba go zakończyć. - Tak. 1760 01:48:47,640 --> 01:48:48,800 Tak że... 1761 01:48:50,680 --> 01:48:51,760 Co? 1762 01:48:53,640 --> 01:48:55,720 - No co? - Mały problem. 1763 01:48:56,480 --> 01:48:58,200 - Jaki? - Srebro. 1764 01:48:59,680 --> 01:49:01,640 - Tak. - Trzeba przejechać. 1765 01:49:02,680 --> 01:49:04,680 - Srebro. - Można by... 1766 01:49:05,760 --> 01:49:08,200 Jak przejedziemy, to będzie przemyt. 1767 01:49:08,280 --> 01:49:09,120 Fakt. 1768 01:49:09,200 --> 01:49:11,000 - Ściągamy? - Nie. 1769 01:49:11,080 --> 01:49:12,720 - To by było... - To nasze. 1770 01:49:13,280 --> 01:49:14,920 - Nie. - Jak mam kierować? 1771 01:49:15,000 --> 01:49:16,880 - Straciłbyś docisk. - Tak. 1772 01:49:16,960 --> 01:49:18,080 Co robimy? 1773 01:49:18,600 --> 01:49:20,160 - Jedziemy? - Jedziemy. 1774 01:49:20,240 --> 01:49:22,440 - Spokojnie. - Tak. 1775 01:49:22,520 --> 01:49:23,520 Uda się. 1776 01:49:25,720 --> 01:49:28,080 SŁUŻBA CELNA 1777 01:49:32,920 --> 01:49:33,800 Dzień dobry. 1778 01:49:33,880 --> 01:49:34,720 Jak leci? 1779 01:49:34,800 --> 01:49:36,240 Dzień dobry. 1780 01:49:36,600 --> 01:49:38,400 Ma pan coś do oclenia? 1781 01:49:39,680 --> 01:49:40,720 Nie. 1782 01:49:43,240 --> 01:49:44,520 SŁUŻBA CELNA 1783 01:49:44,600 --> 01:49:45,600 Proszę wysiąść. 1784 01:49:45,680 --> 01:49:46,520 Oczywiście. 1785 01:49:48,440 --> 01:49:50,240 Stara się wyluzować. 1786 01:49:51,480 --> 01:49:53,880 Proszę otworzyć maskę. 1787 01:49:59,080 --> 01:50:00,880 Nie patrzcie na tył. 1788 01:50:03,400 --> 01:50:04,240 No dobrze. 1789 01:50:04,640 --> 01:50:06,440 Dziękuję, może pan jechać. 1790 01:50:06,520 --> 01:50:07,600 Proszę jechać. 1791 01:50:07,680 --> 01:50:08,520 Dziękuję. 1792 01:50:08,600 --> 01:50:09,440 Bardzo dziękuję. 1793 01:50:09,520 --> 01:50:10,520 Dzięki. 1794 01:50:12,800 --> 01:50:13,880 Dziękuję. 1795 01:50:18,960 --> 01:50:20,800 WITAMY W BOTSWANIE 1796 01:50:21,720 --> 01:50:23,000 Tak! 1797 01:50:25,320 --> 01:50:29,240 Będę udawał cichego, 1798 01:50:30,120 --> 01:50:31,680 wycofanego, 1799 01:50:32,960 --> 01:50:34,720 trochę żałosnego gościa. 1800 01:50:34,800 --> 01:50:36,840 Nie będę wesołkiem jak zwykle. 1801 01:50:40,720 --> 01:50:42,080 - Dzień dobry. - Dobry. 1802 01:50:42,200 --> 01:50:43,560 - Jak się pan ma? - Dobrze. 1803 01:50:43,640 --> 01:50:45,080 Dojechał pan do granicy 1804 01:50:45,160 --> 01:50:46,600 z Botswaną. 1805 01:50:46,680 --> 01:50:48,040 Co? 1806 01:50:48,120 --> 01:50:49,440 Jest pan na granicy... 1807 01:50:49,520 --> 01:50:50,360 No tak. 1808 01:50:50,440 --> 01:50:52,240 ...z Botswaną. 1809 01:50:52,320 --> 01:50:53,160 Jasne. 1810 01:50:53,240 --> 01:50:54,640 Ma pan coś do oclenia? 1811 01:50:54,720 --> 01:50:55,560 Nie. 1812 01:50:55,640 --> 01:50:57,800 Proszę otworzyć bagażnik. 1813 01:51:02,240 --> 01:51:04,920 - Prosimy z nami. - Robi się. 1814 01:51:05,000 --> 01:51:07,080 Słabo to wygląda. 1815 01:51:16,520 --> 01:51:18,360 - Dziękuję. - Proszę. 1816 01:51:20,480 --> 01:51:21,720 Miłego pobytu. 1817 01:51:22,320 --> 01:51:23,160 Powodzenia. 1818 01:51:23,240 --> 01:51:24,720 - Dzięki. - Dziękuję. 1819 01:51:28,040 --> 01:51:29,280 Dałem radę. 1820 01:51:31,000 --> 01:51:33,320 Proszę otworzyć maskę. 1821 01:51:36,080 --> 01:51:38,600 Zwróćcie uwagę, że to oryginalny silnik, 1822 01:51:38,680 --> 01:51:41,840 a nie przeszczep z Rovera. 1823 01:51:43,920 --> 01:51:46,120 Drzwi. 1824 01:51:51,920 --> 01:51:54,520 Sporo pustych puszek. 1825 01:52:03,840 --> 01:52:04,920 No dobrze. 1826 01:52:05,040 --> 01:52:07,040 Proszę zamknąć. 1827 01:52:08,160 --> 01:52:09,360 Dziękuję. 1828 01:52:12,360 --> 01:52:14,440 Szlag, gorąca kierownica. 1829 01:52:14,520 --> 01:52:17,240 Nie przyciągaj uwagi. 1830 01:52:18,760 --> 01:52:19,600 Dziękuję. 1831 01:52:19,680 --> 01:52:20,520 Dziękujemy. 1832 01:52:21,280 --> 01:52:22,360 I kolankiem. 1833 01:52:23,240 --> 01:52:24,640 Kolankiem. 1834 01:52:36,560 --> 01:52:40,960 Ostatnia przejażdżka trzech przemytników. 1835 01:52:46,120 --> 01:52:48,440 Przed nami nasze ulubione miejsce 1836 01:52:49,720 --> 01:52:50,840 na świecie. 1837 01:52:50,920 --> 01:52:55,720 WYSPA KUBU 1838 01:52:57,560 --> 01:53:02,800 Za nami tysiące kilometrów tras 1839 01:53:02,880 --> 01:53:07,240 i tysiące przygód. 1840 01:53:10,040 --> 01:53:12,520 Skończymy tam, gdzie się zaczęło. 1841 01:53:17,320 --> 01:53:18,480 Nie sądziłem, 1842 01:53:19,840 --> 01:53:22,080 że ta nasza przygoda 1843 01:53:22,720 --> 01:53:25,360 tak się potoczy. 1844 01:53:28,760 --> 01:53:31,760 Ucieszyłem się, gdy dawno temu dostałem tę robotę. 1845 01:53:32,400 --> 01:53:33,800 Bardzo. 1846 01:53:34,400 --> 01:53:36,880 Nie spodziewałem się, 1847 01:53:36,960 --> 01:53:40,600 że to odmieni moje życie i karierę, 1848 01:53:41,400 --> 01:53:44,120 a nawet prawie je zakończy. 1849 01:53:48,560 --> 01:53:50,480 Nie będę udawał, że koniec 1850 01:53:51,040 --> 01:53:52,360 mnie nie smuci. 1851 01:53:53,840 --> 01:53:55,320 Bo smuci. 1852 01:54:01,000 --> 01:54:02,920 To były 22 lata, 1853 01:54:03,680 --> 01:54:05,400 ponad jedna trzecia życia. 1854 01:54:10,640 --> 01:54:13,560 Jeszcze to odczuję. 1855 01:54:13,640 --> 01:54:14,840 Mam taką zieloną torbę. 1856 01:54:14,920 --> 01:54:18,880 Używam jej od pierwszego odcinka specjalnego w Botswanie. 1857 01:54:18,960 --> 01:54:20,400 Zabierałem ją 1858 01:54:20,480 --> 01:54:22,360 tylko na odcinki specjalne. 1859 01:54:23,440 --> 01:54:25,480 Co z nią zrobię? 1860 01:54:25,560 --> 01:54:29,600 Pewnego dnia znajdę ją w szafie wśród innych toreb. 1861 01:54:30,560 --> 01:54:32,120 Przypomnę ją sobie. 1862 01:54:34,320 --> 01:54:35,400 I wszystko wróci. 1863 01:54:42,200 --> 01:54:44,320 Mam nadzieję, 1864 01:54:45,760 --> 01:54:48,760 że daliśmy wam nieco radości. 1865 01:54:55,720 --> 01:54:59,440 Kawałek dalej Hammond znów się popsuł. 1866 01:55:02,480 --> 01:55:04,200 Wóz mi nie odpala. 1867 01:55:05,400 --> 01:55:08,480 Choć to już ostatnia przejażdżka, 1868 01:55:08,560 --> 01:55:12,640 trzeba było dotrzymać tradycji. 1869 01:55:12,720 --> 01:55:14,600 Zostawimy cię wilkom na pożarcie. 1870 01:55:19,120 --> 01:55:22,280 Asfalt już się kończył, 1871 01:55:24,320 --> 01:55:29,440 a ja postanowiłem dać mojemu samochodzikowi ostatni wycisk. 1872 01:55:48,320 --> 01:55:52,920 Jedziemy przez busz do Makgadikgadi. 1873 01:55:54,440 --> 01:55:58,120 Piaszczyste drogi, pamiętam. Coś wspaniałego. 1874 01:55:58,840 --> 01:56:00,000 Co za wygoda. 1875 01:56:04,600 --> 01:56:05,760 Co jest? 1876 01:56:14,800 --> 01:56:15,880 Niemożliwe. 1877 01:56:21,840 --> 01:56:23,560 Cholera jasna. 1878 01:56:30,880 --> 01:56:32,440 To mój wóz. 1879 01:56:32,520 --> 01:56:34,560 Z pierwszego odcinka specjalnego. 1880 01:56:40,640 --> 01:56:43,120 Niemożliwe. Mercedes Jamesa. 1881 01:56:47,040 --> 01:56:48,640 Nie do wiary. 1882 01:56:51,160 --> 01:56:52,720 Light Bite Cafe. 1883 01:56:55,120 --> 01:56:58,720 Szok. Aż mnie... 1884 01:56:59,960 --> 01:57:01,160 Aż mnie zatkało. 1885 01:57:05,080 --> 01:57:09,120 Moment, brakowało drzwi. Tak? 1886 01:57:09,920 --> 01:57:11,680 Ktoś znalazł drzwi, 1887 01:57:12,440 --> 01:57:14,680 które musieliśmy zdemontować. 1888 01:57:16,240 --> 01:57:17,240 Co tam? 1889 01:57:17,320 --> 01:57:19,120 Nie uwierzysz. 1890 01:57:19,200 --> 01:57:21,200 Nie uwierzysz. 1891 01:57:24,520 --> 01:57:25,760 Rany, serio? 1892 01:57:25,840 --> 01:57:27,120 Mój wóz. 1893 01:57:28,000 --> 01:57:29,360 Moja stara lancia. 1894 01:57:30,200 --> 01:57:32,760 - To mój Mercedes? - Tak sądzę. 1895 01:57:33,760 --> 01:57:36,240 Na pewno mój, 1896 01:57:37,480 --> 01:57:40,680 jeśli ma gałkę drążka z pięcioma biegami. 1897 01:57:42,840 --> 01:57:44,320 Rany, to mój! 1898 01:57:46,280 --> 01:57:50,800 Aż mi serce wali. 1899 01:57:51,320 --> 01:57:54,240 Nie ma znaczka, który zabrałem na pamiątkę. 1900 01:57:54,320 --> 01:57:56,120 - Na pamiątkę? - Tak. 1901 01:57:56,600 --> 01:57:59,840 Wiesz, co ja zawsze brałem na pamiątkę? 1902 01:57:59,920 --> 01:58:02,240 Z każdego odcinka specjalnego. 1903 01:58:02,320 --> 01:58:04,960 - Tak. - Chodź. 1904 01:58:05,040 --> 01:58:06,320 Gdzie to masz? 1905 01:58:06,400 --> 01:58:09,040 Zawsze w walizce. 1906 01:58:11,080 --> 01:58:11,920 Przepraszam. 1907 01:58:21,280 --> 01:58:22,840 To moja pamiątka. 1908 01:58:22,920 --> 01:58:24,480 Montuj. 1909 01:58:26,440 --> 01:58:28,160 Zabrałem go stąd. 1910 01:58:28,680 --> 01:58:30,000 I już. 1911 01:58:30,080 --> 01:58:31,280 Odzyskała oko! 1912 01:58:32,440 --> 01:58:35,120 Ktoś znalazł... To te same drzwi. 1913 01:58:35,200 --> 01:58:36,800 Ktoś je znalazł i zamontował. 1914 01:58:36,880 --> 01:58:39,000 Auta były za ciężkie. 1915 01:58:39,080 --> 01:58:41,480 Zostawiliśmy drzwi u takiego gościa. 1916 01:58:41,560 --> 01:58:44,000 - Noah, mechanik z buszu. - Tak. 1917 01:58:44,080 --> 01:58:46,240 Ciekawe, czy to on naprawił auta 1918 01:58:46,320 --> 01:58:48,560 - i zamontował drzwi. - Pewnie tak. 1919 01:59:07,320 --> 01:59:08,560 No dobrze. 1920 01:59:10,280 --> 01:59:11,440 Niesamowite. 1921 01:59:18,400 --> 01:59:22,680 OSTATNI DZIEŃ 1922 01:59:26,800 --> 01:59:30,000 Spędziwszy noc na luksusowym kempingu, 1923 01:59:30,080 --> 01:59:33,080 spotkaliśmy się na śniadaniu. 1924 01:59:33,680 --> 01:59:35,360 Mieliśmy jeden cel. 1925 01:59:43,800 --> 01:59:46,680 - Amazon się odzywał? - Tak, dostałem maila. 1926 01:59:46,760 --> 01:59:47,640 Serio? 1927 01:59:49,920 --> 01:59:51,480 Każą nam oddać laptopy. 1928 01:59:53,760 --> 01:59:59,080 Żadnego czeku, kontraktu, jakiejś walki o kolejne odcinki? 1929 01:59:59,840 --> 02:00:01,520 Nic. 1930 02:00:01,600 --> 02:00:03,800 Czyli to nasze ostatnie śniadanie. 1931 02:00:03,880 --> 02:00:05,040 Tak. 1932 02:00:05,920 --> 02:00:06,920 To koniec. 1933 02:00:08,040 --> 02:00:10,320 Widziałeś to, Hammond? 1934 02:00:10,960 --> 02:00:12,520 Wczoraj zepsuł ci się wóz, 1935 02:00:13,120 --> 02:00:14,360 a my trafiliśmy... 1936 02:00:18,320 --> 02:00:19,640 Moment, czy to... 1937 02:00:20,360 --> 02:00:22,400 Wasze auta z odcinka w Botswanie? 1938 02:00:22,480 --> 02:00:24,000 Stały sobie przy drodze. 1939 02:00:24,080 --> 02:00:25,720 - Te same. - I stały tutaj 1940 02:00:25,800 --> 02:00:27,360 cały czas? 1941 02:00:27,840 --> 02:00:29,560 Mercedes pachniał tak samo. 1942 02:00:29,640 --> 02:00:30,800 Skoro o tym mowa, 1943 02:00:32,240 --> 02:00:34,320 ostatnia rzecz na dziś. 1944 02:00:34,960 --> 02:00:37,320 Krótka wycieczka na Kubu. 1945 02:00:38,240 --> 02:00:39,320 Przez słone jezioro. 1946 02:00:40,080 --> 02:00:41,480 Może zrobimy to 1947 02:00:42,560 --> 02:00:44,040 w stylu McKennedy Caddy? 1948 02:01:05,640 --> 02:01:07,200 Tak jest. 1949 02:01:07,280 --> 02:01:09,400 Tak było ostatnim razem. 1950 02:01:09,480 --> 02:01:10,880 Bez drzwi. 1951 02:01:11,840 --> 02:01:16,480 Co za pożegnanie. Co za miejsce. 1952 02:03:24,160 --> 02:03:25,320 Jest i ona. 1953 02:03:26,680 --> 02:03:27,760 Wyspa Kubu. 1954 02:03:29,200 --> 02:03:30,680 Boże, to tutaj. 1955 02:03:32,320 --> 02:03:33,400 To tutaj. 1956 02:03:42,600 --> 02:03:44,440 Nasze drzewo. 1957 02:03:47,840 --> 02:03:50,120 Pozostaje mi jedynie 1958 02:03:51,480 --> 02:03:54,760 podziękować wam serdecznie za oglądanie. 1959 02:03:56,240 --> 02:03:57,360 Dziękuję. 1960 02:04:00,800 --> 02:04:02,000 Bardzo dziękuję. 1961 02:05:51,600 --> 02:05:52,840 No i... 1962 02:05:54,400 --> 02:05:55,400 To by było na tyle. 1963 02:07:56,720 --> 02:07:57,960 Gotowi, panowie? 1964 02:07:58,880 --> 02:08:00,280 Pojęcia nie mam. 1965 02:08:02,840 --> 02:08:04,600 - Wsiadł. - Jadę lokomotywą! 1966 02:08:06,200 --> 02:08:08,600 Facet z trzecią nogą jak nic. 1967 02:08:10,760 --> 02:08:12,080 Odrobinę cieknie. 1968 02:08:13,360 --> 02:08:14,840 Kretyn. 1969 02:08:17,120 --> 02:08:20,360 Policja zastała 30 czy 40 osób. 1970 02:08:20,440 --> 02:08:21,480 Prawie... 1971 02:08:22,440 --> 02:08:23,520 Clarkson ! 1972 02:08:27,040 --> 02:08:28,680 Bokiem w bieliźnie! 1973 02:08:31,640 --> 02:08:32,640 Ożeż. 1974 02:08:36,560 --> 02:08:40,320 Z drogi, ja tu się ścigam. 1975 02:08:43,400 --> 02:08:45,400 - Piosenka. - Nie. 1976 02:08:48,560 --> 02:08:50,880 - Zero godności. - Ano. 1977 02:08:54,720 --> 02:08:56,400 Dobra, kończymy. 1978 02:08:56,960 --> 02:08:59,000 Pierwszy raz w programie o autach... 1979 02:09:00,280 --> 02:09:01,400 Ratujemy świat. 1980 02:09:04,000 --> 02:09:07,640 Nie musimy iść do tego samego domu starców, prawda? 1981 02:09:07,720 --> 02:09:08,840 Nie. 1982 02:09:11,160 --> 02:09:13,160 Napisy: Konrad Szabowicz 1983 02:09:13,240 --> 02:09:15,240 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Opieka kreatywna