1 00:00:09,760 --> 00:00:12,040 {\an8}THE GRAND TOUR PRZEDSTAWIA 2 00:00:43,520 --> 00:00:49,040 PIASKOWANIE 3 00:01:14,800 --> 00:01:17,360 Witamy w programie Grand Tour. 4 00:01:17,880 --> 00:01:21,880 Oto lamborghini huracán sterrato. 5 00:01:22,160 --> 00:01:25,560 W odróżnieniu od zwykłego huracána, którego stworzono 6 00:01:25,560 --> 00:01:29,120 do turlania się po centrum w środku nocy, 7 00:01:29,120 --> 00:01:34,000 ten egzemplarz ma pruć przez pustynię z prędkością 250 km/h. 8 00:01:34,000 --> 00:01:37,480 Ma relingi dachowe, poszerzone błotniki, 9 00:01:37,480 --> 00:01:40,440 wzmocnione podwozie, terenowe zawieszenie. 10 00:01:40,440 --> 00:01:44,840 To zbuntowany bohater lamborghini. 11 00:01:45,560 --> 00:01:48,720 Nie tylko lamborghini ruszyło na podbój pustyni. 12 00:01:48,720 --> 00:01:51,960 Oto porsche 911 dakar. 13 00:01:52,120 --> 00:01:55,120 Napęd na cztery koła, płyty ślizgowe 14 00:01:55,120 --> 00:01:59,080 i o 50 milimetrów większy prześwit niż w zwykłej 911. 15 00:01:59,080 --> 00:02:01,360 {\an8}Nawet Morgan się wykazał. 16 00:02:01,360 --> 00:02:05,760 Tak, to CX-T. Też na szczudłach. 17 00:02:06,160 --> 00:02:10,480 Ma regulowane amortyzatory rajdowe i zewnętrzną klatkę bezpieczeństwa. 18 00:02:10,600 --> 00:02:11,720 Nieźle. 19 00:02:12,920 --> 00:02:15,440 To oczywiście wspaniałe wozy, 20 00:02:15,440 --> 00:02:18,440 ale przy tym niezbyt tanie. 21 00:02:18,440 --> 00:02:21,880 Porsche kosztuje 173 000 funtów. 22 00:02:22,000 --> 00:02:25,080 Morgan – 204 000. 23 00:02:25,080 --> 00:02:28,440 A to cacko 250 000. 24 00:02:28,560 --> 00:02:30,040 I tu pojawia się pytanie. 25 00:02:30,600 --> 00:02:33,400 Czy rajdówkę da się zbudować taniej? 26 00:02:35,280 --> 00:02:36,800 Dużo taniej. 27 00:02:43,280 --> 00:02:45,320 Przyjrzyjmy się naszym zakupom. 28 00:02:45,320 --> 00:02:47,960 Ja wybrałem maserati grancabrio 29 00:02:47,960 --> 00:02:51,360 za niecałe 26 000 funtów. 30 00:02:51,360 --> 00:02:53,240 Richard Hammond wybrał to. 31 00:02:53,240 --> 00:02:57,560 To aston martin DB9 V12 volante, 32 00:02:57,560 --> 00:03:00,280 wóz za 22 000 funtów. 33 00:03:00,280 --> 00:03:02,440 Jeremy Clarkson z kolei postawił 34 00:03:02,440 --> 00:03:07,280 na jaguara f-type V6 S za 25 000 funtów. 35 00:03:08,240 --> 00:03:12,560 Właśnie napisał do nas pan Wilman. 36 00:03:12,560 --> 00:03:13,760 Czytaj. 37 00:03:13,760 --> 00:03:18,640 „Teraz przekształcicie swoje wozy w pogromców pustyni. 38 00:03:18,640 --> 00:03:20,000 Gdy skończycie, 39 00:03:20,000 --> 00:03:24,080 zgłosicie się na stację kolejową w mieście Szum 40 00:03:24,600 --> 00:03:26,560 w Mauretanii”. 41 00:03:27,920 --> 00:03:30,720 - Gdzie to jest? - Źle napisał Mauritius? 42 00:03:30,720 --> 00:03:33,560 Nigdzie, Mauretania nie istnieje. 43 00:03:34,200 --> 00:03:35,960 - Mauretania? - Co ty pleciesz? 44 00:03:35,960 --> 00:03:37,160 Przestań. 45 00:03:37,560 --> 00:03:39,520 Lew, czarownica i lustro, 46 00:03:39,520 --> 00:03:41,360 Alicja w starej szafie. 47 00:03:41,360 --> 00:03:43,320 Wiecie, wchodzicie do szafy, 48 00:03:43,320 --> 00:03:46,040 witacie się z lwem, 49 00:03:46,040 --> 00:03:49,720 uciekacie przed ludzikami ubranymi w karty do gry. 50 00:03:49,720 --> 00:03:52,480 Gdzieś ci dzwoni C.S. Lewis. 51 00:03:52,480 --> 00:03:53,800 - No. - Lewis Carroll. 52 00:03:53,800 --> 00:03:55,400 To nie książki podróżnicze. 53 00:03:55,400 --> 00:03:57,280 I to miejsce nie istnieje. 54 00:03:57,280 --> 00:03:59,360 Mauretania nie istnieje. 55 00:04:01,760 --> 00:04:05,640 Okazuje się jednak, że istnieje. 56 00:04:06,080 --> 00:04:07,000 OCEAN ATLANTYCKI AFRYKA – OCEAN INDYJSKI 57 00:04:07,000 --> 00:04:10,080 {\an8}To była kolonia francuska na zachodzie Afryki. 58 00:04:11,080 --> 00:04:13,520 {\an8}Wygląda tak. 59 00:04:13,520 --> 00:04:14,440 {\an8}MAURETANIA 60 00:04:18,440 --> 00:04:23,800 Dwie trzecie tego rozległego kraju, cztery razy większego niż Wielka Brytania, 61 00:04:23,920 --> 00:04:27,600 pokrywają piaski Sahary. 62 00:04:28,200 --> 00:04:32,240 Czyli to w większości nieprzebyte kilometry 63 00:04:33,200 --> 00:04:36,520 pełne niczego i nikogo. 64 00:04:39,640 --> 00:04:43,680 Lecz tutaj, pośrodku gigantycznego morza 65 00:04:43,680 --> 00:04:45,920 niezwyklej rozpalonej pustki, 66 00:04:46,720 --> 00:04:49,000 biegnie linia kolejowa. 67 00:04:49,000 --> 00:04:51,800 Przecina małe miasteczko, 68 00:04:51,800 --> 00:04:53,920 w którym mamy się stawić. 69 00:04:55,440 --> 00:04:56,360 Szum. 70 00:04:56,800 --> 00:05:00,480 {\an8}SZUM – 2735 MIESZKAŃCÓW 71 00:05:03,160 --> 00:05:07,680 {\an8}TEMPERATURA – 46°C 72 00:05:15,240 --> 00:05:18,080 Ponoć w Mauretanii jest dość tanio. 73 00:05:18,080 --> 00:05:21,600 Spodziewałem się różnych kolorów i gadających zwierząt. 74 00:05:21,600 --> 00:05:23,120 Jest miło i spokojnie. 75 00:05:23,720 --> 00:05:24,680 - Prawda? - Tak. 76 00:05:24,680 --> 00:05:26,320 Za gorąco na hałasowanie. 77 00:05:26,320 --> 00:05:29,400 Ukrop. 46 stopni. 78 00:05:31,000 --> 00:05:32,560 I ta susza. 79 00:05:32,560 --> 00:05:34,040 Jest zwyczajnie gorąco! 80 00:05:34,040 --> 00:05:35,880 - Tylko nie to. - Skwar i już. 81 00:05:36,760 --> 00:05:38,200 - Restauracja. - Gdzie? 82 00:05:38,200 --> 00:05:39,920 Nie kupimy piwa. 83 00:05:40,480 --> 00:05:41,680 - Co? - Prohibicja. 84 00:05:42,360 --> 00:05:43,920 - Co? - Nie ma alkoholu. 85 00:05:43,920 --> 00:05:45,360 - Serio? - Islam. 86 00:05:45,920 --> 00:05:49,280 Baśniowa kraina bez ginu? 87 00:05:49,800 --> 00:05:52,440 Mam płyn dezynfekujący, 88 00:05:52,440 --> 00:05:54,160 - jeśli musisz. - Pilnuj go. 89 00:05:55,960 --> 00:05:59,840 Naprawdę miło wrócić do korzeni Grand Tour, 90 00:05:59,840 --> 00:06:01,000 takich prawdziwych. 91 00:06:01,000 --> 00:06:02,440 - Rozumiecie? - Tak. 92 00:06:02,440 --> 00:06:05,360 Pełne kurzu, nieistniejące miejsce. 93 00:06:05,360 --> 00:06:07,880 Co on, idzie go wyklepać? 94 00:06:07,880 --> 00:06:09,320 Wiem, co to jest. 95 00:06:09,320 --> 00:06:11,600 Furgonetka. Stara i zdezelowana. 96 00:06:11,600 --> 00:06:13,840 Pan Wilman powiedział, 97 00:06:15,040 --> 00:06:20,200 że podstawi nam zapasowy wóz, gdyby któryś z naszych padł. 98 00:06:20,200 --> 00:06:22,160 Dlaczego furgonetka? 99 00:06:22,160 --> 00:06:25,560 Ponoć wszystko, czego będziemy potrzebować, 100 00:06:25,560 --> 00:06:28,280 znajduje się na pace. Otwarte. 101 00:06:29,240 --> 00:06:31,480 Na pewno? Nie okradasz kogoś? 102 00:06:31,480 --> 00:06:34,160 Nie, słyszałem wyraźnie. Nie wiem tylko, 103 00:06:34,160 --> 00:06:37,200 jak nasze auta mają... 104 00:06:37,200 --> 00:06:39,320 Nie mówił, że je dostarczy. 105 00:06:40,600 --> 00:06:43,320 Furgonetkę najwyraźniej kupiono na miejscu, 106 00:06:43,320 --> 00:06:45,120 my przylecieliśmy samolotem. 107 00:06:45,120 --> 00:06:49,600 Hammond uznał, że jest tylko jedna możliwość. 108 00:06:53,360 --> 00:06:56,880 Uważasz, że nasze wozy przyjadą pociągiem? 109 00:06:56,880 --> 00:07:00,200 Tu raczej ciężko przegapić pociąg. 110 00:07:00,200 --> 00:07:01,920 - No fakt. - Tak. 111 00:07:01,920 --> 00:07:04,400 Nic innego tu nie kursuje. 112 00:07:04,400 --> 00:07:06,200 No bo jak? 113 00:07:07,440 --> 00:07:10,040 Tablic z rozkładem tu nie mają, 114 00:07:10,040 --> 00:07:12,080 więc w oczekiwaniu na pociąg 115 00:07:12,080 --> 00:07:14,880 pozostało nam spocząć. 116 00:07:15,960 --> 00:07:18,840 Widzieliście te wszystkie puste butelki 117 00:07:18,840 --> 00:07:20,200 po wodzie? 118 00:07:20,200 --> 00:07:21,200 Cała masa. 119 00:07:21,800 --> 00:07:25,240 Jedna, dwie, trzy, cztery, pięć, sześć, 120 00:07:25,920 --> 00:07:28,560 - siedem, osiem, dziewięć, dziesięć. - Ano. 121 00:07:29,560 --> 00:07:32,240 Producentów powinni powiesić. 122 00:07:33,200 --> 00:07:36,600 Słabo. Nie dość, że bałagan, to będą tu leżeć wieki. 123 00:07:36,600 --> 00:07:37,920 - Tyle śmieci. - Wieki. 124 00:07:42,320 --> 00:07:44,440 Często czekacie na pociąg 125 00:07:44,440 --> 00:07:46,160 - przy torach? - Nie. 126 00:07:46,160 --> 00:07:48,240 - Na Paddington się nie da. - Fakt. 127 00:07:51,440 --> 00:07:52,680 A jak nie przyjedzie? 128 00:07:55,240 --> 00:07:56,880 Albo nie będzie tam wozów? 129 00:07:59,600 --> 00:08:00,960 - Tam! - Gdzie? 130 00:08:00,960 --> 00:08:02,920 Tam. To on. 131 00:08:03,640 --> 00:08:04,760 Masz rację. 132 00:08:11,600 --> 00:08:13,040 Boziu, olbrzymi! 133 00:09:43,360 --> 00:09:45,280 Większego nie widziałem. 134 00:09:45,280 --> 00:09:46,880 Ja też nie. 135 00:09:48,880 --> 00:09:50,760 - Widzisz auta? - Nie. 136 00:09:51,600 --> 00:09:54,280 - Ruda żelaza. - Jestem wysoki, widzę. 137 00:09:54,280 --> 00:09:56,960 Wagony rudy żelaza. 138 00:09:59,400 --> 00:10:00,960 - Co to? - Ludzie. 139 00:10:05,640 --> 00:10:07,240 To wagon mieszkalny. 140 00:10:08,520 --> 00:10:11,440 - Koniec. - Tak, ale przed nim... 141 00:10:11,440 --> 00:10:14,320 - Przed mieszkalnym? - Tak, spójrzcie. 142 00:10:14,320 --> 00:10:17,640 To platforma, inny rodzaj wagonu. 143 00:10:17,760 --> 00:10:20,640 - Jest platforma. - A na niej trzy ładunki. 144 00:10:21,360 --> 00:10:22,240 - Tak jest. - Tak! 145 00:10:22,240 --> 00:10:23,360 Są i wozy. 146 00:10:26,960 --> 00:10:28,640 Pociąg się zatrzymał. 147 00:10:28,760 --> 00:10:32,640 Zakładając, że wkrótce ruszy, 148 00:10:32,640 --> 00:10:35,880 musieliśmy się spieszyć z rozładunkiem aut. 149 00:10:36,880 --> 00:10:39,080 Co teraz? Nie mam pojęcia. 150 00:10:39,080 --> 00:10:42,160 Zwykle w takim przypadku 151 00:10:42,160 --> 00:10:44,840 podstawia się rampę na bocznicę 152 00:10:44,840 --> 00:10:46,640 - i zjeżdża. - Tak. 153 00:10:46,760 --> 00:10:49,520 - A tu jest wagon mieszkalny. - Tak. 154 00:10:49,520 --> 00:10:51,400 Nie zostawią go. 155 00:10:51,400 --> 00:10:54,080 Trzeba by cofnąć aż do zwrotnicy. 156 00:10:54,080 --> 00:10:56,760 - Nie popchniemy. - Lokomotywą manewrową. 157 00:10:56,760 --> 00:10:58,920 Jak wielkie zabawkowe tory. 158 00:10:58,920 --> 00:11:01,760 Na drugim torze musi być manewrówka. 159 00:11:03,040 --> 00:11:04,680 James znalazł lokomotywę 160 00:11:04,680 --> 00:11:08,320 i ruszył do maszynisty, popisując się wspaniałym francuskim. 161 00:11:15,480 --> 00:11:16,520 To brzmi... 162 00:11:16,520 --> 00:11:19,280 James z lokomotywą i wzwodem. 163 00:11:19,280 --> 00:11:21,600 O ile ją prowadzi. 164 00:11:21,600 --> 00:11:25,000 Będzie tak podniecony... 165 00:11:25,560 --> 00:11:26,920 Lokomotywa manewrowa. 166 00:11:28,520 --> 00:11:30,680 - Kieruje! - Jadę manewrówką! 167 00:11:33,080 --> 00:11:35,600 Stary chłop z namiotem. 168 00:11:35,600 --> 00:11:36,800 O tak! 169 00:11:37,480 --> 00:11:40,880 Czy to najlepszy dzień w życiu Jamesa Maya? 170 00:11:41,920 --> 00:11:45,800 - Ma własną sieć kolejową. - Pełnowymiarową zabawkę. 171 00:11:46,240 --> 00:11:48,160 Kto miał zestaw marki Hornby, 172 00:11:48,160 --> 00:11:50,280 wie, jak to działa. Do dzieła! 173 00:11:50,800 --> 00:11:52,200 Jedzie. 174 00:11:56,080 --> 00:12:00,920 Zbliża się pracownik. Pora poszpanować francuskim. 175 00:12:10,040 --> 00:12:11,200 Ty to... 176 00:12:13,320 --> 00:12:14,200 odłączyć. 177 00:12:14,840 --> 00:12:16,640 Idzie James. 178 00:12:16,640 --> 00:12:19,040 Chciałem zerknąć, co tu jest. 179 00:12:19,040 --> 00:12:20,880 - Ale się szczerzy. - Cudnie. 180 00:12:20,880 --> 00:12:24,040 - Rusza. Wsiadaj! - Dalej. 181 00:12:24,040 --> 00:12:25,640 - W nogi! - Straszne! 182 00:12:26,200 --> 00:12:29,360 - Jedynka. Co dalej? - Jeden. 183 00:12:30,080 --> 00:12:33,120 Siedzący u steru błękitnego olbrzyma James 184 00:12:33,120 --> 00:12:37,960 zepchnął nasze samochody i wagon mieszkalny na bocznicę. 185 00:12:37,960 --> 00:12:40,120 Tam odłączył platformę... 186 00:12:40,120 --> 00:12:43,000 Do przodu. Zwolnić hamulec. 187 00:12:44,160 --> 00:12:47,520 ...i ponownie podłączył wagon mieszkalny do pociągu, 188 00:12:47,520 --> 00:12:52,000 który powitał kolejnych pasażerów i wyruszył w dalszą drogę. 189 00:12:58,560 --> 00:13:02,280 Słońce zachodziło, a my musieliśmy zdjąć auta z platformy. 190 00:13:03,080 --> 00:13:08,200 To oznaczało odpalenie średniowiecznego widlaka 191 00:13:08,200 --> 00:13:11,000 i wykorzystanie moich umiejętności rolniczych. 192 00:13:12,200 --> 00:13:14,360 Jeszcze trochę. Stop! 193 00:13:14,360 --> 00:13:16,840 Czy to pierwszy raz, jak próbujemy 194 00:13:16,840 --> 00:13:19,840 - zrobić coś poprawnie? - Jeszcze nie skończyliśmy. 195 00:13:20,480 --> 00:13:22,680 Jeszcze odrobina. Już. 196 00:13:23,320 --> 00:13:25,960 Pora zdjąć pozostałe dwa. 197 00:13:25,960 --> 00:13:28,560 Twój może być cięższy niż mój, James. 198 00:13:29,120 --> 00:13:31,560 - Na dół. Opuszczaj. - Czysto. 199 00:13:31,560 --> 00:13:33,040 Mów kiedy. 200 00:13:33,040 --> 00:13:35,400 - Gra i buczy. - Wystarczy. 201 00:13:36,600 --> 00:13:37,560 Udało się. 202 00:13:37,560 --> 00:13:40,480 Wszystkie trzy samochody wjechały do Mauretanii. 203 00:13:50,960 --> 00:13:54,800 Następnego ranka, po krótkim, gorącym, bezalkoholowym śnie, 204 00:13:54,800 --> 00:13:57,720 zebraliśmy się, żeby obejrzeć modyfikacje. 205 00:13:58,600 --> 00:14:01,240 Na pierwszy ogień poszedł mój jaguar f-type. 206 00:14:05,360 --> 00:14:07,400 Jestem trochę zawiedziony. 207 00:14:07,880 --> 00:14:11,520 Inaczej to sobie wyobrażałem. 208 00:14:11,520 --> 00:14:12,680 Czyli jak? 209 00:14:12,680 --> 00:14:16,120 W latach 70. i 80. dzieciaki... 210 00:14:16,120 --> 00:14:18,680 - Mam na myśli... - Nas. 211 00:14:18,680 --> 00:14:21,400 Dokupowało się poszerzone nadkola do escorta, 212 00:14:21,400 --> 00:14:25,080 a na wielkie koła już nie starczało. 213 00:14:25,080 --> 00:14:27,680 Tak, rezultat wygląda śmiesznie. 214 00:14:27,680 --> 00:14:29,480 Jak stanąć z tyłu... 215 00:14:29,480 --> 00:14:31,560 Szeroki na pięć metrów. 216 00:14:31,560 --> 00:14:33,400 Gdyby nie te nadkola... 217 00:14:33,400 --> 00:14:35,480 Po co takie nadkola, 218 00:14:35,480 --> 00:14:37,600 skoro masz minikółeczka? 219 00:14:37,600 --> 00:14:42,640 Jednak to wciąż „jaaaag”. 220 00:14:42,640 --> 00:14:43,800 Dobre. 221 00:14:43,800 --> 00:14:46,160 - Taki napis. - Zmieniłem emblemat. 222 00:14:46,160 --> 00:14:48,400 - Chyba „emblemaaaat”. - Też dobre. 223 00:14:48,400 --> 00:14:50,760 Na masce mam dzioborożca. 224 00:14:50,760 --> 00:14:53,200 - Wystające filtry powietrza. - Jasne. 225 00:14:53,200 --> 00:14:55,280 Reflektory ze stratosa. 226 00:14:55,280 --> 00:14:58,560 Masz się z czego tłumaczyć przy tym brzydalu. 227 00:14:58,560 --> 00:14:59,760 To estetyka. 228 00:14:59,760 --> 00:15:02,720 A jeśli o estetykę chodzi, 229 00:15:02,720 --> 00:15:05,720 stąpasz po bardzo cienkim lodzie. 230 00:15:05,720 --> 00:15:07,320 - Racja. - Moment. 231 00:15:07,320 --> 00:15:10,440 Nie. To londyńska taksówka. 232 00:15:11,480 --> 00:15:15,160 - Chcesz wiedzieć, co to jest? - Wrak astona martina DB9. 233 00:15:15,160 --> 00:15:17,440 „Wrak”, dobra nazwa. 234 00:15:17,440 --> 00:15:21,080 Mój jest lekko zepsuty, twój jest totalnie spaskudzony. 235 00:15:21,080 --> 00:15:23,240 Nie słucham was. 236 00:15:23,240 --> 00:15:25,800 W tym astonie można mieszkać. 237 00:15:25,800 --> 00:15:28,640 To jest namiot, rozkłada się i mam dom. 238 00:15:29,320 --> 00:15:32,160 Mieszkam na ulicy Astona Martina 1. 239 00:15:32,160 --> 00:15:33,560 - To namiot? - Namiot. 240 00:15:33,560 --> 00:15:36,920 Ta piękność wygląda jak przyczajony rekin. 241 00:15:36,920 --> 00:15:39,080 - Wybacz. - Aston... 242 00:15:39,080 --> 00:15:42,480 Ma potencjał. Mieszkaniowy. 243 00:15:42,480 --> 00:15:44,920 Po co te karbonowe cycki? 244 00:15:44,920 --> 00:15:47,480 To wloty powietrza. 245 00:15:47,480 --> 00:15:49,280 - Jak z dzioborożcem. - Tak. 246 00:15:49,280 --> 00:15:51,640 O to chodzi. Podniosłem zawieszenie. 247 00:15:51,640 --> 00:15:53,920 - Jest oświetlenie. - Dość. 248 00:15:53,920 --> 00:15:55,400 Pora na mój wóz. 249 00:15:55,400 --> 00:15:57,040 Nie chcę o nim rozmawiać. 250 00:15:57,040 --> 00:15:58,920 - Chcesz. Tędy. - Nie. 251 00:15:59,960 --> 00:16:03,240 Brawo, James. Bez wątpienia prezentuje się nieźle. 252 00:16:03,240 --> 00:16:04,960 Wygląda nawet lepiej. 253 00:16:04,960 --> 00:16:07,920 - I te gustowne paski. - Owszem. 254 00:16:07,920 --> 00:16:09,880 Nigdy mi się nie podobał. 255 00:16:09,880 --> 00:16:11,560 A teraz się podoba. 256 00:16:11,560 --> 00:16:13,560 Naprawdę lepiej. 257 00:16:13,560 --> 00:16:16,440 Jak wyprowadziłeś wloty? 258 00:16:17,040 --> 00:16:19,280 Założyłem inną maskę. 259 00:16:19,280 --> 00:16:21,840 To jest coś w rodzaju maski MC. 260 00:16:21,840 --> 00:16:24,160 Pamiętacie, z centralnym silnikiem. 261 00:16:24,160 --> 00:16:26,560 Dodatkowe wloty, szczelina. 262 00:16:27,280 --> 00:16:30,360 Jakbyś dostał lepszy prezent na święta. 263 00:16:30,360 --> 00:16:32,440 - Słabo. - Racja. 264 00:16:32,440 --> 00:16:35,720 Wściekły jestem, że wygląda lepiej niż mój. 265 00:16:35,720 --> 00:16:36,920 To jasne. 266 00:16:36,920 --> 00:16:39,360 Wygląda niemal tak dobrze jak mój. 267 00:16:39,360 --> 00:16:40,840 A po co ci klatka? 268 00:16:41,120 --> 00:16:42,440 Na wypadek dachowania. 269 00:16:43,160 --> 00:16:44,400 Chwileczkę. 270 00:16:46,440 --> 00:16:47,920 Jest. 271 00:16:48,080 --> 00:16:50,360 - SMS? Czytaj. - SMS od pana Wilmana. 272 00:16:50,880 --> 00:16:53,480 „Przemierzaliście już pustynie, 273 00:16:53,480 --> 00:16:55,040 ale nie takie. 274 00:16:55,040 --> 00:16:58,840 Sahara, największa pustynia na świecie. 275 00:16:59,440 --> 00:17:01,200 Czeka was 1600 kilometrów 276 00:17:01,200 --> 00:17:04,280 w stronę plaży w Senegalu, 277 00:17:04,880 --> 00:17:07,240 dawnej mety rajdu Paryż-Dakar”. 278 00:17:07,600 --> 00:17:10,160 Moment, przejedziemy Paryż-Dakar? 279 00:17:10,160 --> 00:17:12,200 Spełnienie marzeń! 280 00:17:12,200 --> 00:17:13,720 Lepiej. 281 00:17:13,720 --> 00:17:16,080 Omija nas nudny etap z Paryża, 282 00:17:16,080 --> 00:17:18,960 - zostaje pustynny. - Najciekawszy. 283 00:17:18,960 --> 00:17:21,880 - Ależ wyprawa. - Najlepsze etapy. 284 00:17:21,880 --> 00:17:23,240 Panowie. 285 00:17:23,240 --> 00:17:27,000 Może chodzić o to, dlaczego Paryż-Dakar już się nie odbywa 286 00:17:27,000 --> 00:17:29,440 w tej części świata. Jest coś jeszcze. 287 00:17:30,080 --> 00:17:33,000 „Obecnie jesteście w czerwonej strefie. 288 00:17:33,800 --> 00:17:37,240 Ministerstwo nie wyklucza wystąpienia aktów terroru, 289 00:17:37,240 --> 00:17:39,920 a za granicą w Saharze Zachodniej 290 00:17:39,920 --> 00:17:44,480 toczy się wojenka między separatystami a Marokańczykami. 291 00:17:45,560 --> 00:17:48,280 Musieliśmy ostrzec ministerstwo obrony Maroka, 292 00:17:48,280 --> 00:17:51,320 aby nie wzięto naszych pojazdów 293 00:17:51,440 --> 00:17:53,520 za siły wroga. 294 00:17:54,280 --> 00:17:55,880 Bądźcie grzeczni”. 295 00:18:00,240 --> 00:18:04,200 Z tym ostrzeżeniem w pamięci odpaliliśmy silniki. 296 00:18:08,800 --> 00:18:11,200 Wiedzieliśmy, że do Dakaru 297 00:18:11,200 --> 00:18:13,080 jedzie się na południowy zachód. 298 00:18:14,240 --> 00:18:15,960 Wyruszyliśmy na Saharę. 299 00:18:27,080 --> 00:18:30,440 Mam 450 koni mechanicznych, jadę rajd Dakar astonem. 300 00:18:36,680 --> 00:18:38,520 Mimo entuzjazmu Hammonda 301 00:18:38,520 --> 00:18:43,280 nasze samochody czekało trudne zadanie. 302 00:18:43,960 --> 00:18:48,680 Nie zostały stworzone do takich wyzwań. 303 00:18:51,720 --> 00:18:57,720 To lekko zmodyfikowane supermodelki na mistrzostwach w kick-boxingu. 304 00:19:00,560 --> 00:19:03,320 Mój samochód powstał, 305 00:19:03,320 --> 00:19:05,920 kiedy Maserati było częścią Ferrari. 306 00:19:06,320 --> 00:19:09,040 W połowie prac nad modelem 307 00:19:09,040 --> 00:19:10,480 Fiat, właściciel, 308 00:19:10,480 --> 00:19:12,960 oddał Maserati pod skrzydła Alfy Romeo. 309 00:19:13,920 --> 00:19:18,960 Maserati zaczęło od nowa, używając posiekanego quattroporte. 310 00:19:25,920 --> 00:19:28,080 F-Type był trochę dziwaczny. 311 00:19:28,200 --> 00:19:30,680 Zaczynał jako sedan XJ, 312 00:19:30,680 --> 00:19:34,560 potem zmniejszyli go do sedana XK, 313 00:19:34,560 --> 00:19:37,760 a potem jeszcze bardziej, by powstał f-type. 314 00:19:37,760 --> 00:19:41,720 Taka wycinanka z wycinanki. 315 00:19:42,800 --> 00:19:45,800 Silnik to też pomieszanie z poplątaniem, 316 00:19:45,920 --> 00:19:49,160 bo Jaguara nie było stać na własną V6. 317 00:19:49,160 --> 00:19:53,640 Wzięli swoją V8 i wycięli dwa cylindry. 318 00:19:53,640 --> 00:19:56,320 No i proszę, V6. 319 00:19:56,440 --> 00:19:59,280 Działa. I to jak. 320 00:19:59,280 --> 00:20:02,040 Zwłaszcza z turbosprężarką, posłuchajcie. 321 00:20:09,800 --> 00:20:13,800 Mój samochód wymyślono w centrum projektowym Jaguara 322 00:20:13,800 --> 00:20:16,760 w kącie biura, za kotarą, serio. 323 00:20:17,320 --> 00:20:22,560 Potem poskładano go z części Forda. 324 00:20:23,520 --> 00:20:25,800 Ale to wciąż Aston Martin, 325 00:20:25,920 --> 00:20:29,240 a dla wielu pierwszy prawdziwy 326 00:20:29,880 --> 00:20:31,680 od czasów modeli DB. 327 00:20:32,960 --> 00:20:34,560 Nawigacja się obudziła. 328 00:20:35,560 --> 00:20:37,560 {\an8}Jesteśmy kawałek od Manchesteru. 329 00:20:40,320 --> 00:20:42,520 Spójrzcie. Wydmy! 330 00:20:47,080 --> 00:20:48,400 Prawdziwa Sahara. 331 00:20:49,080 --> 00:20:52,080 Wydmy są niezwykle niebezpieczne. 332 00:20:53,080 --> 00:20:55,160 No to pora się pobawić. 333 00:20:58,320 --> 00:21:03,040 Nie jesteśmy zbuntowanymi bohaterami. Jesteśmy trzema królami. 334 00:21:03,040 --> 00:21:06,200 A dzięki łączności USB 335 00:21:06,200 --> 00:21:07,920 mamy muzyczkę. 336 00:21:56,400 --> 00:21:57,880 Kurde! 337 00:22:01,680 --> 00:22:03,160 Nie ścinać. 338 00:22:03,840 --> 00:22:05,400 Ważna wskazówka. 339 00:22:07,520 --> 00:22:09,800 O nie. 340 00:22:10,440 --> 00:22:13,000 Klima się wymeldowała. 341 00:22:13,000 --> 00:22:14,920 Poważnie. 342 00:22:17,960 --> 00:22:20,800 To ci dopiero pech. 343 00:22:20,800 --> 00:22:22,360 Moja działa. 344 00:22:22,720 --> 00:22:25,000 Jaka jest temperatura na zewnątrz? 345 00:22:25,000 --> 00:22:28,720 Mamy 48 stopni. Rany. 346 00:22:30,480 --> 00:22:31,320 WYSOKA TEMPERATURA SILNIKA PATRZ INSTRUKCJA 347 00:22:31,320 --> 00:22:33,760 {\an8}Wysoka temperatura silnika. Zatrzymaj się. 348 00:22:33,760 --> 00:22:36,480 Wóz każe mi się zatrzymać. 349 00:22:37,560 --> 00:22:39,160 Mój Boże. 350 00:22:42,720 --> 00:22:43,640 Cześć. 351 00:22:45,280 --> 00:22:47,280 W czym problem, proszę pana? 352 00:22:48,040 --> 00:22:50,880 - To chyba wiele wyjaśnia. - Jakiś kłopot? 353 00:22:51,920 --> 00:22:52,840 O tak. 354 00:22:53,440 --> 00:22:55,440 - Co tam masz? - Wiatrak. 355 00:22:56,160 --> 00:22:58,280 - No tak. - Od Petera Jonesa. 356 00:22:59,520 --> 00:23:01,360 Przestał działać i już. 357 00:23:01,360 --> 00:23:03,760 Pasek się nie zerwał? 358 00:23:03,760 --> 00:23:06,400 - Co to jest? - Chyba płyn chłodzący. 359 00:23:06,400 --> 00:23:08,120 Musiał wyciec stąd. 360 00:23:08,120 --> 00:23:10,640 Dziwne. Jak byk, ręcznie wykonany. 361 00:23:10,640 --> 00:23:13,240 Czyli starannie. 362 00:23:13,240 --> 00:23:14,560 „Ręcznie wykonany”. 363 00:23:14,560 --> 00:23:17,560 {\an8}- Do tego w Anglii. - W tym sęk. 364 00:23:17,560 --> 00:23:18,840 {\an8}- I masz. - Jak byk. 365 00:23:22,760 --> 00:23:25,960 - Nadal za gorąco. - Nie siedź tak. 366 00:23:25,960 --> 00:23:29,040 Musi ostygnąć, nie ruszę go. 367 00:23:29,040 --> 00:23:30,960 - Napraw to. - Dlaczego nie? 368 00:23:30,960 --> 00:23:32,040 Jest za gorący. 369 00:23:32,040 --> 00:23:34,360 Poczekaj, aż ostygnie, wyjmij silnik. 370 00:23:34,360 --> 00:23:36,320 Nie ma szans, jest 49 stopni. 371 00:23:36,320 --> 00:23:37,880 Jest na maksimum. 372 00:23:37,880 --> 00:23:40,000 - Nie, na zewnątrz. - Zewnętrzna. 373 00:23:41,640 --> 00:23:42,680 Pokazuje 63. 374 00:23:43,720 --> 00:23:47,040 - Fahrenheita? Nie ma tylu. - Fahrenheita, tak. Zimno. 375 00:23:47,040 --> 00:23:48,600 Myśli, że jest w Anglii. 376 00:23:49,840 --> 00:23:50,880 Poważnie. 377 00:23:50,880 --> 00:23:54,200 {\an8}Mamy 63 stopnie Fahrenheita i jesteśmy w Nottingham. 378 00:23:54,200 --> 00:23:55,440 Tak myśli. 379 00:23:56,480 --> 00:23:57,920 Co robimy? 380 00:23:59,920 --> 00:24:02,920 Jako, że Hammond miał dom i samochód, 381 00:24:02,920 --> 00:24:06,800 który myśli, że wokół ma piękną angielską wiosnę, 382 00:24:06,800 --> 00:24:09,720 wiatraczka nie oddałem. 383 00:24:10,320 --> 00:24:11,880 I odjechaliśmy. 384 00:24:23,840 --> 00:24:27,320 Pora na raport. Za nami 15 minut jazdy, 385 00:24:27,320 --> 00:24:29,640 dwóch z nas wciąż jedzie. 386 00:24:33,640 --> 00:24:37,600 Na szczęście szybko znalazłem usterkę. 387 00:24:38,600 --> 00:24:41,160 Myślałem, że to płyn chłodzący, 388 00:24:41,160 --> 00:24:43,720 który wyrzuciło z układu. 389 00:24:43,720 --> 00:24:44,800 Ale to nie to. 390 00:24:44,800 --> 00:24:47,480 To płyn do wspomagania. Wyciekł stamtąd. 391 00:24:47,480 --> 00:24:50,760 Zagotował się, tak było gorąco. 392 00:24:50,760 --> 00:24:52,360 Muszę odprowadzić ciepło. 393 00:24:53,760 --> 00:24:55,920 Furgonetka pana Wilmana. 394 00:24:57,200 --> 00:24:58,720 Muszą tu być narzędzia. 395 00:25:01,960 --> 00:25:04,800 Serio? Boże, oby się nie przydało. 396 00:25:05,800 --> 00:25:07,200 Chwileczkę. Narzędzia? 397 00:25:08,000 --> 00:25:08,960 No. 398 00:25:11,880 --> 00:25:14,800 Mnie boli to bardziej. 399 00:25:15,400 --> 00:25:16,320 I już! 400 00:25:21,440 --> 00:25:22,640 Odpal. 401 00:25:25,160 --> 00:25:27,760 Tak. Dałem ci powietrze. 402 00:25:30,560 --> 00:25:34,200 Mogłem schłodzić silnik jeszcze jednym sposobem, 403 00:25:34,880 --> 00:25:37,280 ale to nie do pomyślenia. 404 00:25:37,880 --> 00:25:40,560 Nie chcę tego robić, ale będę musiał. 405 00:25:40,560 --> 00:25:41,960 Podkręcę ogrzewanie. 406 00:25:41,960 --> 00:25:47,640 Dzięki temu gorące powietrze z komory silnika 407 00:25:47,640 --> 00:25:49,520 popłynie do mnie. 408 00:25:50,440 --> 00:25:52,360 Tak, teraz jest gorąco. 409 00:25:58,480 --> 00:25:59,480 Na przedzie 410 00:25:59,960 --> 00:26:04,320 samotność doskwierała mi bardziej niż z Jamesem na biegunie północnym. 411 00:26:08,480 --> 00:26:11,480 Mauretania jest pusta. 412 00:26:11,960 --> 00:26:14,040 Całkowicie pusta. Spójrzcie. 413 00:26:18,040 --> 00:26:19,480 Nikt tu nie przyjeżdża. 414 00:26:22,400 --> 00:26:26,000 Dostaliśmy pozwolenie na filmowanie o numerze 58. 415 00:26:26,000 --> 00:26:28,280 To 58. pozwolenie 416 00:26:28,280 --> 00:26:32,280 od 1960 r. 417 00:26:34,240 --> 00:26:36,120 To 63 lata. 418 00:26:36,120 --> 00:26:39,880 Wydali tylko 58 pozwoleń na filmowanie. 419 00:26:48,120 --> 00:26:49,600 Hammond, wróciłeś! 420 00:26:50,120 --> 00:26:52,720 Podziurawiłem maskę i włączyłem ogrzewanie. 421 00:26:52,720 --> 00:26:54,160 Długo nie pożyję. 422 00:26:55,720 --> 00:26:57,800 Nieciekawie. 423 00:27:03,120 --> 00:27:06,480 Kontynuowaliśmy jazdę z naszym ugotowanym kolegą, 424 00:27:06,480 --> 00:27:09,760 aż naszym wachożłopom skończyła się wacha. 425 00:27:10,600 --> 00:27:14,680 A że na Saharze nie ma wielu stacji paliw, 426 00:27:14,680 --> 00:27:19,120 trzeba było podjechać do cysterny od pana Wilmana. 427 00:27:22,480 --> 00:27:24,720 Jakim cudem już tak wyglądasz? 428 00:27:24,720 --> 00:27:27,840 To od potu, od pasów. 429 00:27:27,840 --> 00:27:30,280 - Ja jadę piekarnikiem. - Kurczę. 430 00:27:30,280 --> 00:27:32,360 Możemy na słówko? 431 00:27:32,360 --> 00:27:33,640 - Co? - Chodźcie. 432 00:27:33,640 --> 00:27:34,800 Co jest? 433 00:27:36,280 --> 00:27:38,320 Panowie, zanim ruszymy dalej. 434 00:27:38,320 --> 00:27:40,760 Pan Wilman prosił, 435 00:27:41,800 --> 00:27:44,520 żebyśmy sfingowali mały wypadek. 436 00:27:45,120 --> 00:27:47,120 Że niby cysterna wybuchła. 437 00:27:47,760 --> 00:27:48,680 Co? 438 00:27:48,680 --> 00:27:52,640 Żebyśmy panikowali, że zabrakło nam paliwa na pustyni? 439 00:27:52,640 --> 00:27:54,400 - Telewizyjny horror. - Tak. 440 00:27:54,400 --> 00:27:55,960 - Nie. - Tak. 441 00:27:55,960 --> 00:27:59,480 Chce mieć eksplozję do zwiastuna. 442 00:27:59,480 --> 00:28:01,360 - No tak. - Jestem na nie. 443 00:28:01,360 --> 00:28:02,600 - Co ty? - Ja też. 444 00:28:02,600 --> 00:28:05,040 - Słabo. - Nie chcę tego robić. 445 00:28:05,040 --> 00:28:06,760 - Pan Wilman każe. - Tak. 446 00:28:08,120 --> 00:28:11,520 Pilnujmy tego jak oka w głowie. 447 00:28:11,520 --> 00:28:13,360 Nic cenniejszego nie mamy. 448 00:28:15,160 --> 00:28:16,800 Już zalałem. May? 449 00:28:16,800 --> 00:28:18,880 - Tak? - Bierz go, tygrysie. 450 00:28:20,640 --> 00:28:21,880 James, dokąd idziesz? 451 00:28:21,880 --> 00:28:24,560 Rozciągam, żeby obejść. 452 00:28:24,560 --> 00:28:26,280 Naciśniesz... 453 00:28:27,080 --> 00:28:29,320 - Tam na dole. - Jasne. 454 00:28:29,880 --> 00:28:32,160 - Jest. - Ma symbol dystrybutora. 455 00:28:32,160 --> 00:28:33,560 - Możesz? - Widzimy. 456 00:28:33,560 --> 00:28:36,000 - Coś jeszcze? - Możesz nacisnąć? 457 00:28:36,000 --> 00:28:39,600 - Tak. - A naciśniesz? Proszę? 458 00:28:41,880 --> 00:28:43,320 - Już. - Nacisnął. 459 00:28:43,320 --> 00:28:44,440 - Nie. - Tak. 460 00:28:44,440 --> 00:28:45,520 Nacisnąłem. 461 00:28:48,560 --> 00:28:51,040 - Nie. - I jeszcze raz. 462 00:28:51,040 --> 00:28:52,960 Z włączonym zapłonem. 463 00:28:52,960 --> 00:28:54,360 Aż dwie prośby. 464 00:28:55,240 --> 00:28:56,440 I już. 465 00:28:56,440 --> 00:28:58,400 Świetne instrukcje. 466 00:28:59,920 --> 00:29:03,000 Ostrzegałem cię, James. To najgorętsza... 467 00:29:09,840 --> 00:29:14,240 Wyruszyliśmy, uzupełniwszy paliwo z parzącej cysterny. 468 00:29:18,000 --> 00:29:22,520 Szybko napotkaliśmy pierwszą przeszkodę geologiczną. 469 00:29:24,080 --> 00:29:26,080 Trochę mnie niepokoi 470 00:29:26,080 --> 00:29:30,360 ten niekończący się klif przed nami. 471 00:29:38,840 --> 00:29:41,600 Końca nie widać. 472 00:29:41,600 --> 00:29:44,560 Góry się ciągną i ciągną. 473 00:29:45,800 --> 00:29:47,200 Dupa. 474 00:29:47,840 --> 00:29:52,040 Skoro ktoś już wyznaczył drogę, 475 00:29:52,040 --> 00:29:55,680 to chyba nie zakończył jej ścianą klifu? 476 00:29:58,760 --> 00:30:02,160 Szybko się dowiedzieliśmy. 477 00:30:05,280 --> 00:30:08,400 Po kiego komuś tunel 478 00:30:08,400 --> 00:30:11,000 na środku Sahary? 479 00:30:14,000 --> 00:30:16,880 To pewnie kopalnia czegoś strasznego. 480 00:30:16,880 --> 00:30:20,480 - Czego? Kurzu? - Nie ma tu nic strasznego. 481 00:30:20,480 --> 00:30:23,560 Hej! James, możemy się pościgać. 482 00:30:23,560 --> 00:30:26,480 To świetny pomysł, nie chcę brać w tym udziału. 483 00:30:27,120 --> 00:30:28,680 Nie podoba ci się? 484 00:30:28,680 --> 00:30:32,280 Kto osiągnie najwyższą prędkość i zahamuje tuż przed... 485 00:30:32,280 --> 00:30:33,880 A nie, tobie nie wolno. 486 00:30:35,000 --> 00:30:36,920 Kurczę, panowie. Stop. 487 00:30:36,920 --> 00:30:38,000 Co jest? 488 00:30:38,000 --> 00:30:39,200 Nietoperze. 489 00:30:40,720 --> 00:30:43,680 - Dużo nietoperzy. Wychodzimy. - Boję się ich. 490 00:30:43,680 --> 00:30:45,160 Nie są groźne. 491 00:30:45,160 --> 00:30:47,680 Scooby-Doo się naoglądałeś? 492 00:30:47,680 --> 00:30:49,280 - Słyszałeś o eboli? - Tak. 493 00:30:49,280 --> 00:30:51,280 Krwawisz z oczu, nosa, 494 00:30:51,280 --> 00:30:53,720 - z wszystkich otworów. - Tak. 495 00:30:53,720 --> 00:30:56,200 - A potem umierasz. - Tak. 496 00:30:56,200 --> 00:30:59,360 Akurat rodzina zdąży przyjechać, 497 00:30:59,360 --> 00:31:03,480 żebyś eksplodował, opryskując bliskich zakażoną krwią. 498 00:31:04,760 --> 00:31:10,440 Większość ekspertów jest zgodna, że wirusa roznoszą tutejsze nietoperze. 499 00:31:10,920 --> 00:31:12,480 W Afryce Zachodniej. 500 00:31:13,160 --> 00:31:14,600 Mamy problem. 501 00:31:14,600 --> 00:31:17,080 - Wystarczy tu nie wjeżdżać. - O rany. 502 00:31:17,080 --> 00:31:18,800 Musimy tam wjechać. 503 00:31:18,800 --> 00:31:22,440 I wcisnąć gaz do dechy. 504 00:31:22,440 --> 00:31:23,680 - Nie szybko. - Tak. 505 00:31:23,680 --> 00:31:26,920 - Rozwalisz coś. - W guano nietoperza też? 506 00:31:26,920 --> 00:31:28,960 - Wirus... - Czyli w kupie. 507 00:31:28,960 --> 00:31:31,160 - Tak, w kupie. - Na ziemi. 508 00:31:31,160 --> 00:31:32,920 Wzbijesz wirusy w powietrze, 509 00:31:32,920 --> 00:31:35,520 - nawdychamy się. - Pojedynczo i migusiem. 510 00:31:44,120 --> 00:31:45,440 Okna zamknięte. 511 00:31:45,440 --> 00:31:48,200 Obieg powietrza zamknięty, 512 00:31:48,200 --> 00:31:50,200 żeby krążyło po kabinie. 513 00:31:51,640 --> 00:31:53,200 Nie chcę eboli. 514 00:31:55,160 --> 00:31:56,160 No to lecę. 515 00:31:57,200 --> 00:32:00,240 Dobrze. Doucement. 516 00:32:02,640 --> 00:32:04,920 - I mamy ebolę. - W nogi. 517 00:32:07,680 --> 00:32:10,800 Nietoperz! Minął mnie! 518 00:32:11,640 --> 00:32:13,200 Mam ebolę! 519 00:32:15,000 --> 00:32:16,960 Ile to się ciągnie? 520 00:32:20,000 --> 00:32:22,880 Widać koniec! Spokojnie. 521 00:32:24,240 --> 00:32:25,760 Chryste. 522 00:32:28,520 --> 00:32:32,200 A to co, cholera jasna? 523 00:32:33,360 --> 00:32:36,200 - Wjeżdżam. Rozsądnym... - Nie wzbijaj kurzu. 524 00:32:36,200 --> 00:32:37,640 Nie wzbiję. 525 00:32:41,240 --> 00:32:42,240 Szlag. 526 00:32:43,600 --> 00:32:49,600 UWAGA POLE MINOWE 527 00:32:50,040 --> 00:32:52,120 Granica z Saharą Zachodnią. 528 00:32:53,240 --> 00:32:55,760 UWAGA!! MINY!! 529 00:32:56,600 --> 00:32:58,280 Hammond. 530 00:33:02,440 --> 00:33:04,040 Richard, słyszysz mnie? 531 00:33:05,240 --> 00:33:06,720 Widzę światło! 532 00:33:08,280 --> 00:33:10,600 - Stój! - Szlag! 533 00:33:17,160 --> 00:33:20,400 Wycofaj po śladach. 534 00:33:21,240 --> 00:33:23,440 Wycofaj po śladach. 535 00:33:23,440 --> 00:33:25,440 Tu jest napisane „miny”. 536 00:33:25,760 --> 00:33:27,280 Jesteś na polu minowym. 537 00:33:27,280 --> 00:33:32,240 Wycofaj po śladach, bo tam nie ma min. 538 00:33:38,480 --> 00:33:40,840 Przejedziesz przez drut kolczasty 539 00:33:40,840 --> 00:33:42,960 i pewnie przebijesz opony, 540 00:33:42,960 --> 00:33:44,800 ale spokojnie. 541 00:33:52,800 --> 00:33:54,920 No. Jesteś bezpieczny. 542 00:33:57,200 --> 00:33:59,760 - Pole minowe. - Sahara Zachodnia. 543 00:34:02,760 --> 00:34:04,680 To naprawdę pole minowe? 544 00:34:06,120 --> 00:34:10,800 W takiej sytuacji lepiej zaufać znakom. 545 00:34:11,680 --> 00:34:15,200 Gdyby było napisane: „Uwaga, gąsienice”, 546 00:34:15,640 --> 00:34:16,920 sprawdziłbym. 547 00:34:17,800 --> 00:34:20,200 Wystarczy postawić znak. 548 00:34:21,440 --> 00:34:23,640 Miny też mogli porozkładać. 549 00:34:23,640 --> 00:34:27,520 Ja bym postawił sam znak. 550 00:34:29,000 --> 00:34:31,840 - Jesteś leniwy i nie masz min. - Fakt. 551 00:34:34,320 --> 00:34:37,040 Ja myślę, że tam nie ma min. 552 00:34:37,880 --> 00:34:39,600 - To co, spacerek? - Nie. 553 00:34:42,800 --> 00:34:43,880 Co tu się... 554 00:34:46,160 --> 00:34:47,640 - Co to? - Pole minowe. 555 00:34:47,640 --> 00:34:49,360 - Tak. - Hammond tam wjechał. 556 00:34:49,840 --> 00:34:52,080 - Serio? - Rozwalił barierki. 557 00:34:54,800 --> 00:34:56,800 Mieliśmy problem. 558 00:34:57,640 --> 00:35:02,560 Musieliśmy założyć, że są tam miny. 559 00:35:02,560 --> 00:35:06,760 Za nami był tunel pełny zainfekowanych odchodów nietoperzy. 560 00:35:10,760 --> 00:35:13,080 Nie chcę wracać przez tunel eboli. 561 00:35:13,080 --> 00:35:15,080 Nawet jeśli wrócimy tą drogą, 562 00:35:15,080 --> 00:35:17,280 pozostaje wielki klif. 563 00:35:17,280 --> 00:35:20,480 Ten problem możemy spróbować rozwiązać. 564 00:35:20,480 --> 00:35:22,200 Coś wymyślimy. 565 00:35:22,320 --> 00:35:24,080 Tu się nie da. 566 00:35:24,080 --> 00:35:25,600 Nie mamy wyboru. 567 00:35:25,600 --> 00:35:28,200 - Nawiguję. - Macie rację. 568 00:35:28,320 --> 00:35:30,680 Nie możemy... 569 00:35:30,800 --> 00:35:32,680 Stój! 570 00:35:34,960 --> 00:35:35,960 Zatrzymaj się! 571 00:35:36,840 --> 00:35:38,560 - Stój! - Stój! 572 00:35:41,440 --> 00:35:42,920 No to będzie zwiastun. 573 00:35:42,920 --> 00:35:45,160 Będziecie tak stać i patrzeć? 574 00:35:45,280 --> 00:35:46,360 Ja się cofnę. 575 00:35:48,520 --> 00:35:52,160 Cysterna odjechała i nie wybuchła. 576 00:35:53,120 --> 00:35:54,840 To nas nie przekonało. 577 00:35:54,840 --> 00:35:56,320 UWAGA!! MINY!! 578 00:35:57,640 --> 00:35:59,480 Więc zawróciliśmy... 579 00:36:01,880 --> 00:36:03,640 i wróciliśmy przez tunel. 580 00:36:06,320 --> 00:36:08,640 Jak to ominąć? 581 00:36:09,560 --> 00:36:11,480 Pojęcia nie mam. 582 00:36:19,960 --> 00:36:23,320 Po wielu godzinach w końcu znaleźliśmy wyboisty szlak, 583 00:36:23,320 --> 00:36:27,640 który mógł prowadzić przez grzbiet. 584 00:36:29,840 --> 00:36:31,840 Straszne wertepy. 585 00:36:34,800 --> 00:36:37,600 Tak. Dajesz, jaguarku. Uda ci się. 586 00:36:40,080 --> 00:36:42,840 To auto naprawdę mnie zaskakuje. 587 00:36:42,840 --> 00:36:45,280 Zapewne dzięki niewielkiej masie. 588 00:36:46,160 --> 00:36:48,840 To robi ogromną różnicę. 589 00:36:48,840 --> 00:36:51,480 Moje waży ze dwie tony. 590 00:36:54,600 --> 00:36:55,640 No dalej! 591 00:37:03,120 --> 00:37:04,440 Cholera jasna. 592 00:37:09,320 --> 00:37:11,280 No dawaj! 593 00:37:13,080 --> 00:37:14,000 Kurde. 594 00:37:15,800 --> 00:37:18,400 Jedzie król jaguarem. 595 00:37:18,760 --> 00:37:20,160 Uważaj, kamień. 596 00:37:20,640 --> 00:37:21,680 Oto... 597 00:37:26,480 --> 00:37:29,840 Dasz radę mnie szturchnąć? 598 00:37:37,160 --> 00:37:39,200 Gazela poruszyła morsa. 599 00:37:39,840 --> 00:37:41,080 Dziękuję bardzo. 600 00:37:45,080 --> 00:37:47,920 Dalej, delikatnie. Tak. 601 00:37:53,400 --> 00:37:55,480 Zaczynam lubić mojego jaguara. 602 00:37:57,640 --> 00:38:00,040 Na początku się zawiodłem, 603 00:38:00,040 --> 00:38:02,480 ale to genialny wóz. 604 00:38:04,320 --> 00:38:07,200 W końcu osiągnęliśmy cel. 605 00:38:11,920 --> 00:38:13,680 Szczyt jak nic. 606 00:38:16,920 --> 00:38:17,960 Chyba. 607 00:38:19,560 --> 00:38:23,040 To wygląda na plac budowy. 608 00:38:24,160 --> 00:38:25,760 To nasza cysterna? 609 00:38:26,760 --> 00:38:29,560 Czyli przejechała przez pole minowe. 610 00:38:30,480 --> 00:38:33,400 Nie wybuchła. Pan Wilman się wścieknie. 611 00:38:33,400 --> 00:38:35,760 Ze zwiastuna nici. 612 00:38:36,160 --> 00:38:39,280 Ja bym się tu zatrzymał. 613 00:38:40,960 --> 00:38:41,880 Dlaczego? 614 00:38:42,440 --> 00:38:43,360 Zobaczysz. 615 00:38:46,400 --> 00:38:48,800 Patrzcie. Droga. 616 00:38:49,320 --> 00:38:51,800 - Fakt. - Nawet porządna. 617 00:38:51,800 --> 00:38:54,160 - Tak. - Tylko że jest na dole. 618 00:38:54,160 --> 00:38:58,880 - Tu nie dociera. - No właśnie. 619 00:39:02,160 --> 00:39:04,440 - Zjedziemy zboczem. - Co? 620 00:39:04,440 --> 00:39:07,280 - Tędy. - Pewnie, tędy. 621 00:39:07,280 --> 00:39:08,360 To klif! 622 00:39:08,360 --> 00:39:10,960 Jak dla mnie od drogi dzieli nas 623 00:39:10,960 --> 00:39:13,520 za dużo grawitacji. 624 00:39:13,520 --> 00:39:15,480 A to nieprzewidywalna kochanka. 625 00:39:15,480 --> 00:39:16,800 Bardzo konsekwentna. 626 00:39:16,800 --> 00:39:18,680 Jeśli pojadę pierwszy, 627 00:39:18,800 --> 00:39:20,680 - a jestem gotowy... - Serio? 628 00:39:20,800 --> 00:39:21,880 Tak. 629 00:39:21,880 --> 00:39:24,000 - Tam stoi furgonetka. - Tak. 630 00:39:24,440 --> 00:39:26,480 Na pewno jest w niej linka. 631 00:39:26,480 --> 00:39:30,360 Przymocuję wóz do koparki. 632 00:39:31,080 --> 00:39:33,160 Druga będzie robić za koło pasowe. 633 00:39:33,280 --> 00:39:35,360 Podczas zjazdu 634 00:39:35,360 --> 00:39:38,000 będę zabezpieczony. 635 00:39:38,000 --> 00:39:42,600 Gdzieś ci się pomieszała inżynieria z rysowaniem kreskówek. 636 00:39:43,040 --> 00:39:45,680 To bardzo, bardzo, bardzo 637 00:39:46,160 --> 00:39:48,200 wymyślne samobójstwo. 638 00:39:51,520 --> 00:39:54,120 Nie było innego wyjścia, 639 00:39:54,360 --> 00:39:57,640 więc poszliśmy poszperać w furgonetce. 640 00:39:59,640 --> 00:40:01,000 Jest linka. 641 00:40:01,000 --> 00:40:04,920 Utrzyma cztery czy pięć ton? 642 00:40:04,920 --> 00:40:05,880 Na to wygląda. 643 00:40:05,880 --> 00:40:07,400 Będzie spory ciężar. 644 00:40:07,400 --> 00:40:08,880 - Gotowi? - Stopy. 645 00:40:08,880 --> 00:40:10,120 Jedziemy. 646 00:40:15,600 --> 00:40:19,680 Kiedyś już zamocowałem linki bez pomocy ze strony operatorów koparek 647 00:40:19,800 --> 00:40:21,400 i zapłaciłem ich szefowi... 648 00:40:21,680 --> 00:40:25,320 „Dziesięć tysięcy mauretańskich ugij. 649 00:40:26,280 --> 00:40:27,640 Lord Clarkson”. 650 00:40:28,760 --> 00:40:31,120 Nie mam karty gwarancyjnej, 651 00:40:31,120 --> 00:40:33,520 ale przecież mam jaguara. 652 00:40:33,520 --> 00:40:36,520 Następnie wyjaśniłem plan kolegom. 653 00:40:37,680 --> 00:40:41,000 - Pojadę tam. - No... 654 00:40:41,000 --> 00:40:45,480 Operator tej koparki ruszy naprzód 655 00:40:45,480 --> 00:40:48,040 z tą samą prędkością. 656 00:40:48,440 --> 00:40:51,040 - Koła pasowe... - Tak. 657 00:40:51,440 --> 00:40:53,280 On może obracać ramię. 658 00:40:53,280 --> 00:40:56,960 Gdybym musiał zmienić kierunek, 659 00:40:56,960 --> 00:41:00,000 powiecie mu, 660 00:41:00,000 --> 00:41:01,600 żeby się ruszył. 661 00:41:01,600 --> 00:41:03,280 - Zna angielski? - Co? 662 00:41:03,280 --> 00:41:04,200 - Zna... - Nie. 663 00:41:04,320 --> 00:41:07,640 To lokalsi, mówią po arabsku i francusku. 664 00:41:07,640 --> 00:41:09,280 - Dobra. - Arabski? Nie. 665 00:41:09,840 --> 00:41:11,320 - Francuski? - Od dziecka. 666 00:41:12,360 --> 00:41:15,760 Wszystko jasne. Czas wsiadać. 667 00:41:16,320 --> 00:41:18,640 Zjeżdżasz na biegu czy na luzie? 668 00:41:18,640 --> 00:41:22,120 Będę jechał, więc na jedynce. 669 00:41:23,480 --> 00:41:24,640 Gotowi? 670 00:41:24,640 --> 00:41:27,040 Bez obaw, jesteśmy z tobą. 671 00:41:32,400 --> 00:41:33,640 Jezu. 672 00:41:35,600 --> 00:41:37,280 - W lewo. - Trochę w lewo. 673 00:41:37,280 --> 00:41:38,360 Odrobinę. 674 00:41:39,840 --> 00:41:42,680 Jesteś bardzo blisko... Zjeżdżasz z klifu. 675 00:41:42,800 --> 00:41:44,680 Tyle dobrego, 676 00:41:44,800 --> 00:41:47,640 że nic nie widzę dzięki reflektorom. 677 00:41:55,560 --> 00:41:56,600 Dobra. 678 00:41:57,960 --> 00:42:02,920 Teraz widzę, co mnie czeka. Nie podoba mi się to. 679 00:42:08,160 --> 00:42:09,600 Niedobrze. 680 00:42:15,360 --> 00:42:16,960 Teraz w lewo. 681 00:42:18,160 --> 00:42:21,160 Niech obróci w lewo. 682 00:42:21,280 --> 00:42:23,400 Ramię w lewo, robi się. 683 00:42:24,040 --> 00:42:25,840 Nie chcę wpaść do tego wąwozu. 684 00:42:29,800 --> 00:42:30,800 ...lewo. 685 00:42:35,360 --> 00:42:37,920 Cokolwiek pokazałeś na migi, zrozumiał. 686 00:42:38,520 --> 00:42:41,640 No dalej, skręcaj. 687 00:42:45,640 --> 00:42:47,400 Dobra, w lewo. 688 00:42:47,400 --> 00:42:49,920 W lewo, moja ty zwinna kozico. 689 00:42:51,680 --> 00:42:53,440 - Tak lepiej. - I prosto. 690 00:43:01,840 --> 00:43:03,080 Chryste, co ja robię? 691 00:43:11,520 --> 00:43:15,040 Dotarłem do miejsca, z którego poradzę sobie 692 00:43:15,040 --> 00:43:16,960 o własnych siłach. 693 00:43:19,360 --> 00:43:22,480 Mało praktyczne rozwiązanie na co dzień, prawda? 694 00:43:23,000 --> 00:43:24,280 - Powolne. - No. 695 00:43:24,280 --> 00:43:26,480 I trzeba mieć koparki. 696 00:43:28,080 --> 00:43:29,160 No to lecę. 697 00:43:30,640 --> 00:43:31,920 O w mordę. 698 00:43:31,920 --> 00:43:33,760 Jadę bokiem. 699 00:43:37,880 --> 00:43:39,040 Prostuj! 700 00:43:44,200 --> 00:43:46,480 Dobra. Szybkość i moc! 701 00:43:54,320 --> 00:43:58,200 Jestem na drodze! Na drodze! 702 00:43:58,800 --> 00:44:01,160 Hammond i May, wasza kolej. 703 00:44:02,200 --> 00:44:04,600 To proste, nie ma się czego bać. 704 00:44:07,240 --> 00:44:09,400 Najpierw musieliśmy jednak 705 00:44:09,400 --> 00:44:14,360 zadbać o bezpieczny zjazd dziewięciotonowej cysterny. 706 00:44:17,080 --> 00:44:20,040 Gdybyście mieli spuścić cysternę z paliwem z klifu, 707 00:44:20,040 --> 00:44:24,640 jakich dwóch gości nie wyznaczylibyście do tego zadania? 708 00:44:25,600 --> 00:44:28,760 Jesteśmy pewni na milion procent, 709 00:44:30,200 --> 00:44:32,880 - że to wytrzyma? - Szczerze mówiąc, nie. 710 00:44:33,520 --> 00:44:36,960 Jest cięższa niż jaguar, nawet z Jeremym w środku. 711 00:44:39,040 --> 00:44:40,320 No to jazda. 712 00:44:49,560 --> 00:44:52,040 - Za mocno. - Za mocno. Cofnij. 713 00:44:58,000 --> 00:44:59,080 Kurczę! 714 00:44:59,760 --> 00:45:00,760 O rety. 715 00:45:10,560 --> 00:45:11,960 Okropne dźwięki. 716 00:45:21,640 --> 00:45:26,120 W połowie drogi kierowca poprosił o odczepienie linki, 717 00:45:26,120 --> 00:45:29,080 aby resztę klifu pokonać samemu. 718 00:45:30,400 --> 00:45:33,880 Wiem, co czuje kierowca cysterny. 719 00:45:36,200 --> 00:45:37,560 Zwieracze puszczają. 720 00:45:38,240 --> 00:45:41,400 Musi porządnie odbić w lewo. 721 00:45:41,400 --> 00:45:43,600 Inaczej czeka go los Jeremy'ego. 722 00:45:43,600 --> 00:45:46,320 Musi jak najszybciej odbić. 723 00:45:46,920 --> 00:45:50,880 James, zjechaliśmy nieco dalej 724 00:45:50,880 --> 00:45:53,040 - po raz pierwszy. - Tak? 725 00:45:53,040 --> 00:45:55,120 Widzisz to samo? 726 00:46:10,560 --> 00:46:11,560 O Boże. 727 00:46:15,040 --> 00:46:15,880 O nie. 728 00:46:29,320 --> 00:46:31,720 Panowie, cysterna na dole. 729 00:46:33,440 --> 00:46:35,520 Choć utknęła. 730 00:46:37,960 --> 00:46:39,440 Dobre wieści. 731 00:46:39,440 --> 00:46:43,120 Cysterna jest na dole. I nie wybuchnie. 732 00:46:43,120 --> 00:46:45,520 Odpadł jej przedni zderzak. 733 00:46:46,520 --> 00:46:49,800 Nada się do zwiastuna. 734 00:46:49,800 --> 00:46:51,000 Niesamowite. 735 00:46:51,000 --> 00:46:54,560 Naprawdę imponujący widok. 736 00:46:56,040 --> 00:46:59,680 To ci dopiero. I nie wybuchła. 737 00:47:01,520 --> 00:47:03,920 - Jak tu zleźliście? - Drogą. 738 00:47:04,640 --> 00:47:06,160 - Czyli... - Tak. 739 00:47:06,160 --> 00:47:08,720 Taka niespodzianka. Za budową. 740 00:47:08,720 --> 00:47:11,560 To właśnie budują. Po to im koparki. 741 00:47:11,560 --> 00:47:14,960 - Budują drogę. - Dotarli na sam szczyt. 742 00:47:14,960 --> 00:47:16,640 - Ładna droga. - Piękna. 743 00:47:16,640 --> 00:47:19,200 - Wszyscy są szczęśliwi i bezpieczni. - Nie. 744 00:47:19,200 --> 00:47:20,280 Jesteśmy na dole. 745 00:47:20,280 --> 00:47:22,640 - Zjechałem stamtąd tym! - No tak. 746 00:47:22,640 --> 00:47:24,640 Fajnie było. Nowa droga. 747 00:47:24,640 --> 00:47:28,240 Świeżutki asfalt. Lekko przysypany na krawędziach. 748 00:47:31,840 --> 00:47:35,160 Słońce zachodzi, asfalt się skrzy. 749 00:47:35,160 --> 00:47:39,760 Postanowiliśmy przejechać przed zmrokiem, ile się da. 750 00:47:47,880 --> 00:47:52,480 W dzień jest przyjemnie ciepło, a teraz... 751 00:47:53,680 --> 00:47:55,280 Minęła siódma. 752 00:47:55,280 --> 00:47:57,800 Słońce zaszło za wzgórzem. 753 00:47:57,800 --> 00:48:02,720 Przyjemne 38 stopni. 754 00:48:06,040 --> 00:48:10,000 Gdy zapadła noc, zjechaliśmy z drogi, by rozbić obóz. 755 00:48:10,000 --> 00:48:15,800 James i ja założyliśmy, że w furgonetce czekają luksusowe namioty. 756 00:48:18,520 --> 00:48:22,360 Nie wiem, czy kiedyś tak się wściekłem. 757 00:48:24,480 --> 00:48:25,480 Bieda. 758 00:48:25,480 --> 00:48:28,600 Nawet harcerz by podziękował. 759 00:48:28,600 --> 00:48:30,520 Skąd pan Wilman je wziął? 760 00:48:30,520 --> 00:48:34,360 Zwinął po jakimś festiwalu? 761 00:48:34,360 --> 00:48:37,080 Nie mogę... Mam 63 lata. 762 00:48:37,080 --> 00:48:40,160 Kolan nie dosięgnę, a co dopiero stóp. 763 00:48:40,600 --> 00:48:43,680 Jak mam się w tym ubrać? 764 00:48:44,200 --> 00:48:46,480 Wiesz, co jest podwójnie irytujące? 765 00:48:46,480 --> 00:48:47,800 Nie, ale mów dalej. 766 00:48:47,800 --> 00:48:50,320 - Hammond ma lepiej. - O wiele. 767 00:48:50,320 --> 00:48:52,160 Nigdy nie zasnę, 768 00:48:52,160 --> 00:48:55,840 wiedząc, że Hammond ma lepiej kilka metrów ode mnie. 769 00:48:55,840 --> 00:48:59,000 Nie potrzebuję takiego namiotu. 770 00:48:59,000 --> 00:49:01,960 Wszystko w nim widać. 771 00:49:01,960 --> 00:49:05,160 Wziął najtańszy z wyprzedaży? 772 00:49:05,160 --> 00:49:07,120 „Jaki macie najtańszy namiot?” 773 00:49:07,120 --> 00:49:10,760 Supermarkety chwalą się recyklingiem jednorazówek... 774 00:49:22,600 --> 00:49:26,280 Po okropnej nocy znów wyruszyliśmy w trasę 775 00:49:26,280 --> 00:49:29,240 przez bezkresne upały Afryki. 776 00:49:31,360 --> 00:49:32,760 Tyle dobrego, 777 00:49:32,760 --> 00:49:38,280 że ten etap podróży to gratka dla miłośników motoryzacji. 778 00:49:41,040 --> 00:49:43,480 Najpierw odcinek szutrowy. 779 00:49:49,280 --> 00:49:53,600 Później coś jak alpejska przełęcz. 780 00:49:53,600 --> 00:49:54,920 O, asfalt. 781 00:49:59,880 --> 00:50:02,760 Jezu. Co za droga! 782 00:50:09,360 --> 00:50:10,480 A potem... 783 00:50:12,760 --> 00:50:17,680 Powszechnie znienawidzona nawierzchnia. 784 00:50:17,680 --> 00:50:19,720 O Boże, tarka. 785 00:50:22,360 --> 00:50:23,680 Tragedia. 786 00:50:30,560 --> 00:50:34,880 Niech to się skończy, błagam. 787 00:50:35,320 --> 00:50:37,920 Możecie nie wierzyć, ale zobaczcie. 788 00:50:37,920 --> 00:50:41,960 Aż odpadła kratka nawiewu. 789 00:50:43,320 --> 00:50:47,040 To najmniejszy z jego problemów. 790 00:50:47,440 --> 00:50:51,600 James, twoje maserati się rozlatuje. 791 00:50:51,600 --> 00:50:54,120 Wygląda jak wóz klauna. 792 00:50:55,080 --> 00:50:57,000 Nadkola się trzęsą. 793 00:50:57,640 --> 00:50:59,280 Boże, teraz widzę. 794 00:50:59,280 --> 00:51:01,760 Cała karoseria wibruje. 795 00:51:01,760 --> 00:51:03,600 Szok. 796 00:51:04,360 --> 00:51:06,120 Myślicie, że w furgonetce 797 00:51:06,120 --> 00:51:08,680 mamy zapasowe miednice? 798 00:51:13,120 --> 00:51:15,440 O Boże. 799 00:51:17,160 --> 00:51:20,000 I tak przez 42 kilometry. 800 00:51:21,320 --> 00:51:24,440 Mam dość tej... tarki 801 00:51:26,400 --> 00:51:31,640 Na szczęście wkrótce w polu widzenia pojawiło się miasto z gładkimi drogami. 802 00:51:32,920 --> 00:51:36,240 {\an8}CHINGUETTI – 4711 MIESZKAŃCÓW 803 00:51:36,240 --> 00:51:39,760 {\an8}TEMPERATURA – 50°C 804 00:51:40,200 --> 00:51:43,920 Chinguetti tysiąc lat temu, 805 00:51:43,920 --> 00:51:46,120 serio, tysiąc lat temu, 806 00:51:46,760 --> 00:51:50,640 było miejscem postoju między Timbuktu a wybrzeżem. 807 00:51:51,280 --> 00:51:55,160 Tu przechowywano całą literaturę. 808 00:51:55,600 --> 00:51:59,720 Każdy budynek był biblioteką. Cała wiedza się tu mieściła. 809 00:52:00,720 --> 00:52:05,160 Dziś miasto jest podzielone na dwie części przez wadi wypełnioną piaskiem. 810 00:52:05,520 --> 00:52:10,640 Przekroczenie doliny wymaga ogromnej prędkości i mocy. 811 00:52:16,360 --> 00:52:18,920 Jezusieńku! 812 00:52:23,680 --> 00:52:24,560 Jest i Jeremy. 813 00:52:28,560 --> 00:52:30,600 Milusio tu, prawda? 814 00:52:31,520 --> 00:52:34,400 Mój wóz trochę się zużył. 815 00:52:34,400 --> 00:52:35,640 A to co? 816 00:52:37,800 --> 00:52:39,200 Nie wiem. 817 00:52:41,760 --> 00:52:43,280 Rany. 818 00:52:44,480 --> 00:52:46,280 Niedobrze. 819 00:52:46,280 --> 00:52:48,360 To nie powinno wyciekać. 820 00:52:49,280 --> 00:52:52,840 To olej czy woda? Oleista woda? Piaszczysta, oleista woda? 821 00:52:52,840 --> 00:52:54,000 Nie. 822 00:52:54,000 --> 00:52:56,320 - To płyn do wspomagania. - Co? 823 00:52:56,320 --> 00:52:58,560 Płyn hydrauliczny się gotuje, 824 00:52:58,560 --> 00:53:00,440 bo panują takie warunki. 825 00:53:00,440 --> 00:53:01,920 Widziałeś... 826 00:53:01,920 --> 00:53:03,640 Otwarta maska. 827 00:53:03,640 --> 00:53:06,200 To drobnostka. Przegrzał się, 828 00:53:06,200 --> 00:53:08,520 za gorąco jest. 829 00:53:08,520 --> 00:53:09,920 Płacze. 830 00:53:09,920 --> 00:53:11,840 Troszeczkę. 831 00:53:12,800 --> 00:53:17,000 DB9 tak mają na pustyni. 832 00:53:17,880 --> 00:53:18,880 - Fakt. - Słuchajcie. 833 00:53:18,880 --> 00:53:20,840 - Rozejrzyjmy się. - Tak. 834 00:53:20,840 --> 00:53:22,680 Chcę coś zobaczyć. 835 00:53:22,680 --> 00:53:24,720 Co? Nie, co? 836 00:53:24,720 --> 00:53:25,680 To biblioteka. 837 00:53:25,680 --> 00:53:28,920 Jest tu mnóstwo bibliotek. „Bibliotheque”. 838 00:53:28,920 --> 00:53:31,280 Są trzy. Kiedyś było 700. 839 00:53:31,280 --> 00:53:33,560 Cała wiedza. 840 00:53:33,560 --> 00:53:35,520 - Dobrze mówię? - Tak. 841 00:53:35,520 --> 00:53:37,760 - Cała tu była. - Arabskiego świata. 842 00:53:37,760 --> 00:53:39,400 Do zobaczenia za minutę. 843 00:53:45,040 --> 00:53:48,720 Chciałem się rozejrzeć, 844 00:53:48,720 --> 00:53:51,880 bo to miejsce wkrótce zniknie. 845 00:53:54,720 --> 00:53:56,120 Pustynia... 846 00:53:57,560 --> 00:53:59,640 - pożera miasto. - Co? 847 00:54:00,160 --> 00:54:01,160 Pożera je. 848 00:54:04,640 --> 00:54:06,840 Cholera jasna. Spójrzcie. 849 00:54:08,000 --> 00:54:10,240 Trawnika już nie musi kosić. 850 00:54:10,960 --> 00:54:13,520 Metr piachu. 851 00:54:13,520 --> 00:54:16,320 - Dlaczego pustynia pożera miasto? - Tam! 852 00:54:16,320 --> 00:54:19,160 Jest takie coś jak globalne ocieplenie. 853 00:54:19,160 --> 00:54:20,160 Słyszałem. 854 00:54:20,560 --> 00:54:24,440 Przez to Sahara przesuwa się na południe 855 00:54:24,440 --> 00:54:28,080 w tempie czterech metrów rocznie. 856 00:54:28,960 --> 00:54:31,120 Wiatr przemieszcza piasek? 857 00:54:31,120 --> 00:54:34,480 Roślinność obumiera i powstaje pustynia. 858 00:54:36,320 --> 00:54:38,600 - Za sto lat będzie tu piach. - Tylko. 859 00:54:41,520 --> 00:54:43,360 To chyba dach. 860 00:54:44,560 --> 00:54:46,360 Jestem w szoku. 861 00:54:47,320 --> 00:54:49,080 - Wiesz co? - Co? 862 00:54:50,200 --> 00:54:51,920 Podsunęło mi to pomysł. 863 00:54:53,240 --> 00:54:55,280 - Jaki? - Dobra. 864 00:54:57,080 --> 00:54:58,400 Spodoba ci się to. 865 00:54:59,760 --> 00:55:02,000 Tymczasem w jednej z bibliotek 866 00:55:02,000 --> 00:55:06,480 pokazano mi kilka niesamowitych starożytnych tekstów. 867 00:55:07,680 --> 00:55:11,320 Tu użyto prawdziwego złota. 868 00:55:11,320 --> 00:55:12,240 To jest złoto? 869 00:55:13,320 --> 00:55:14,240 Tak? 870 00:55:14,680 --> 00:55:16,040 Złocone. 871 00:55:17,360 --> 00:55:20,320 - Tak. - Oszałamiające. 872 00:55:20,320 --> 00:55:23,200 Mówi, że pewien amerykański turysta 873 00:55:23,200 --> 00:55:25,240 odwiedził bibliotekę 874 00:55:25,240 --> 00:55:27,160 i chciał kupić tę księgę. 875 00:55:27,160 --> 00:55:31,120 Chciał mu za nią dać dom na Florydzie. 876 00:55:31,600 --> 00:55:36,280 Odmówił, bo to spuścizna jego przodków. 877 00:55:37,520 --> 00:55:39,160 Postąpiłeś słusznie. 878 00:55:39,160 --> 00:55:40,720 Nie chcesz tam mieszkać. 879 00:55:40,720 --> 00:55:43,160 Gorąco, lepko i wszyscy noszą broń. 880 00:55:44,800 --> 00:55:47,920 Mogę dotknąć 500-letniej księgi o astronomii? 881 00:55:49,680 --> 00:55:53,360 Ruchy względne Księżyca... 882 00:55:54,520 --> 00:55:56,120 Ziemii i Słońca. 883 00:55:57,120 --> 00:55:59,600 Sprzed czasów Kopernika, 884 00:55:59,600 --> 00:56:01,880 prawdopodobnie ten okres. 885 00:56:01,880 --> 00:56:04,640 Świat arabski nie wiedział jeszcze, 886 00:56:04,640 --> 00:56:06,720 że słońce jest w centrum. 887 00:56:07,200 --> 00:56:08,880 Należy pamiętać... 888 00:56:08,880 --> 00:56:10,920 W końcu to XI wiek, 889 00:56:10,920 --> 00:56:12,720 ale w naszym rozumieniu. 890 00:56:12,720 --> 00:56:15,760 Uśpiwszy bibliotekarzy, 891 00:56:16,160 --> 00:56:19,400 James wreszcie wyszedł na słońce. 892 00:56:20,360 --> 00:56:22,440 Jak tam, fajnie było? 893 00:56:22,440 --> 00:56:23,920 Fantastycznie. 894 00:56:24,240 --> 00:56:26,080 Sporo książek, a jedna 895 00:56:26,080 --> 00:56:28,000 przedstawiała żywoty proroków, 896 00:56:28,000 --> 00:56:29,800 ilustrowane diagramy, 897 00:56:29,800 --> 00:56:31,880 - jak zdjęcia. - Mina mu zrzednie. 898 00:56:32,320 --> 00:56:33,400 Coście nabroili? 899 00:56:33,400 --> 00:56:35,480 - Co to? - Spacerowaliśmy. 900 00:56:35,480 --> 00:56:37,720 Tak sobie zwiedzaliśmy. 901 00:56:37,720 --> 00:56:39,360 - A, to. - Zauważyłeś. 902 00:56:40,560 --> 00:56:42,040 - To nie my. - Nie. 903 00:56:42,040 --> 00:56:44,400 - To... - Wróciliśmy ze zwiedzania 904 00:56:44,400 --> 00:56:47,400 - i tak go zastaliśmy. - Właśnie. 905 00:56:48,000 --> 00:56:49,320 Kojarzysz wiry pyłowe? 906 00:56:49,320 --> 00:56:51,080 - Takie tornadka. - Tak. 907 00:56:51,080 --> 00:56:53,400 Zaparkowałeś na skrzyżowaniu. 908 00:56:53,400 --> 00:56:56,240 - Tak. - To wzmocniło efekt 909 00:56:56,240 --> 00:56:59,840 i wiatr naniósł piachu. 910 00:57:00,600 --> 00:57:01,760 Widzieliście to? 911 00:57:01,760 --> 00:57:04,360 Nie, byliśmy w innej części miasta. 912 00:57:04,360 --> 00:57:06,720 Jedyne, co nam przychodzi do głowy, 913 00:57:06,720 --> 00:57:08,320 - a kombinowaliśmy... - Tak. 914 00:57:08,320 --> 00:57:10,640 Nie mają tu mandatów. 915 00:57:10,640 --> 00:57:12,680 Za parkowanie na środku drogi 916 00:57:12,680 --> 00:57:15,360 straż miejska wypełnia wóz piachem. 917 00:57:16,120 --> 00:57:17,640 To dobre. 918 00:57:17,640 --> 00:57:19,240 Co, jeśli nie odpali? 919 00:57:19,240 --> 00:57:21,200 - Odpali. - Jak to ogarnąć? 920 00:57:21,640 --> 00:57:24,080 - Gdzie kluczyk? - Gdzie go zostawiłeś? 921 00:57:24,080 --> 00:57:25,480 Leżał na wierzchu. 922 00:57:25,480 --> 00:57:28,160 - Otwórz drzwi, piasek wyleci. - Są zamknięte. 923 00:57:28,160 --> 00:57:30,440 Nigdy nie zamykam samochodu. 924 00:57:30,440 --> 00:57:32,920 Właśnie dlatego. 925 00:57:32,920 --> 00:57:35,440 Dajcie szpadel, poradzę sobie. 926 00:57:36,520 --> 00:57:37,600 Spadówa. 927 00:57:39,440 --> 00:57:43,440 Zostawiwszy Jamesa sam na sam z burzą piaskową, 928 00:57:43,440 --> 00:57:45,560 udaliśmy się do furgonetki, 929 00:57:45,560 --> 00:57:48,280 by rozwiązać problem 930 00:57:48,280 --> 00:57:52,080 spowodowany okropną tarką. 931 00:57:55,640 --> 00:57:57,680 O Boże! Ależ... 932 00:58:01,800 --> 00:58:02,920 Pali! 933 00:58:06,160 --> 00:58:07,320 Dziękuję. 934 00:58:09,880 --> 00:58:11,640 Gdybyś coś spawał... 935 00:58:12,640 --> 00:58:14,720 - Piłował. - Albo się przebierał. 936 00:58:16,440 --> 00:58:17,560 Moment. 937 00:58:17,560 --> 00:58:19,400 To się nada. 938 00:58:20,040 --> 00:58:21,280 O tak. 939 00:58:24,600 --> 00:58:27,600 Podczas gdy James szuflował jak najęty... 940 00:58:29,440 --> 00:58:30,520 Głąby. 941 00:58:31,800 --> 00:58:34,800 ...my uwijaliśmy się z tym, co znaleźliśmy na pace. 942 00:58:34,800 --> 00:58:39,440 Wkrótce powstała nasza antytarka. 943 00:58:41,120 --> 00:58:43,760 Znalazłem to na pace. 944 00:58:43,760 --> 00:58:45,760 - To kultywator. - Tak. 945 00:58:46,640 --> 00:58:49,360 Może się sprawdzić, 946 00:58:50,320 --> 00:58:53,000 ale zwykle kultywatory ciągną traktory. 947 00:58:53,000 --> 00:58:54,920 Wtedy musiałbym jechać 948 00:58:54,920 --> 00:58:56,800 po tarce, zanim ją wyrównam. 949 00:58:56,800 --> 00:58:57,920 Nie o to chodzi. 950 00:58:57,920 --> 00:58:59,800 Byłoby miło. 951 00:58:59,800 --> 00:59:00,880 Nie jestem taki. 952 00:59:00,880 --> 00:59:02,640 - Jaki, miły? - Miły. 953 00:59:02,640 --> 00:59:05,640 To ma pomóc i ułatwić życie mnie. 954 00:59:05,640 --> 00:59:07,480 Zobaczysz, moje rozwiązanie 955 00:59:07,480 --> 00:59:11,600 przebija to po milionkroć. 956 00:59:11,600 --> 00:59:17,600 Nie mam pojęcia, dlaczego pan Wilman wsadził do furgonetki dwa skutery śnieżne, 957 00:59:17,600 --> 00:59:20,920 wiedząc, że jedziemy na Saharę, ale się cieszę. 958 00:59:22,120 --> 00:59:24,080 Wyjaśnię. 959 00:59:24,080 --> 00:59:26,000 Płozy są zbędne. 960 00:59:26,400 --> 00:59:29,760 Założyłem z przodu koła, ale to nieistotne. 961 00:59:30,280 --> 00:59:32,760 Interesują nas gąsienice. 962 00:59:33,480 --> 00:59:36,520 Będą pracować na drodze moich kół, 963 00:59:36,520 --> 00:59:38,720 wyrównując grzbiety 964 00:59:39,480 --> 00:59:41,320 na tarce. 965 00:59:41,840 --> 00:59:43,560 Moje autko 966 00:59:43,560 --> 00:59:45,840 przejedzie jak po lodzie. 967 00:59:46,280 --> 00:59:49,520 Dwie potężne szlifierki taśmowe. 968 00:59:49,520 --> 00:59:52,320 Dokładnie, szlifierki taśmowe 969 00:59:52,320 --> 00:59:55,360 przed maską jaguara f-type. 970 00:59:55,360 --> 00:59:59,120 - Tak. - Offroadowego jaguara. 971 00:59:59,120 --> 01:00:03,080 Niesamowite. Zamiast zgnić w celi bez klamek 972 01:00:03,080 --> 01:00:05,200 z rękawami związanymi z tyłu, 973 01:00:05,200 --> 01:00:09,560 ty co rusz masz okazję spełnić swoje chore fantazje. 974 01:00:09,560 --> 01:00:10,640 Oto one! 975 01:00:12,800 --> 01:00:14,640 Tyle technikaliów. 976 01:00:14,640 --> 01:00:18,120 Czas sprawdzić teorię w praktyce. 977 01:00:18,920 --> 01:00:20,080 Unosimy. 978 01:00:22,880 --> 01:00:25,320 Richardzie, ku przyszłości! 979 01:00:36,520 --> 01:00:39,200 Większość mieszkańców 980 01:00:40,000 --> 01:00:42,080 nie widziała skutera śnieżnego. 981 01:00:42,720 --> 01:00:46,280 Zdziwią się, do czego to służy. 982 01:00:47,880 --> 01:00:50,120 Oczywiście podniosłem zestaw. 983 01:00:50,120 --> 01:00:51,840 Opuszczę go hydraulicznie. 984 01:00:51,840 --> 01:00:54,160 To jak lotus Jamesa Bonda. 985 01:00:54,160 --> 01:00:56,760 W normalnym trybie to normalny wóz. 986 01:01:00,040 --> 01:01:04,720 Gdy dotarliśmy do tarki za miastem, 987 01:01:05,640 --> 01:01:08,440 przyszła pora na dziewiczy rejs. 988 01:01:14,080 --> 01:01:15,680 Skutery odpalone. 989 01:01:15,680 --> 01:01:18,280 Dobra, działam. 990 01:01:22,760 --> 01:01:23,960 No to opuszczam. 991 01:01:30,920 --> 01:01:31,920 Jedziemy. 992 01:01:37,120 --> 01:01:38,640 Niech mnie, to działa. 993 01:01:38,640 --> 01:01:42,120 Coś... 994 01:01:43,400 --> 01:01:46,080 Rzeźbię drogi. Wygładzam je. 995 01:01:49,960 --> 01:01:51,960 Szlifuję drogę. 996 01:01:52,560 --> 01:01:53,800 Boże. 997 01:01:55,120 --> 01:01:56,880 To się nie dzieje. 998 01:02:14,640 --> 01:02:15,880 O tak. 999 01:02:16,520 --> 01:02:18,680 Pora się odprężyć. 1000 01:02:18,680 --> 01:02:21,840 Nie robię tego dla siebie, pamiętajcie. 1001 01:02:21,840 --> 01:02:24,200 Korzysta na tym cała Afryka. 1002 01:02:27,880 --> 01:02:30,240 Kamienie. Podrzuca kamienie. 1003 01:02:31,240 --> 01:02:34,040 To się zdarza. 1004 01:02:34,800 --> 01:02:36,960 Kawał kamulca. 1005 01:02:39,480 --> 01:02:41,840 Pomimo drobnych przeszkód, 1006 01:02:41,840 --> 01:02:45,720 gdy zatrzymaliśmy się kilka kilometrów dalej, 1007 01:02:46,800 --> 01:02:49,840 rezultaty były widoczne gołym okiem. 1008 01:02:50,840 --> 01:02:52,800 Lewa strona drogi, 1009 01:02:52,800 --> 01:02:55,800 którą wyrównaliśmy, 1010 01:02:56,440 --> 01:03:00,560 kontra prawa, której nie ruszaliśmy. 1011 01:03:01,320 --> 01:03:03,920 - Oto dowód. - To działa. 1012 01:03:05,440 --> 01:03:07,680 - Można tu urządzić wyścig F1. - Jasne. 1013 01:03:08,760 --> 01:03:11,680 Postanowiliśmy współpracować dla dobra ogółu 1014 01:03:11,680 --> 01:03:16,600 i wyrównać całą drogę ramię w ramię. 1015 01:03:18,720 --> 01:03:20,080 Ruszajmy, Hammond. 1016 01:03:21,360 --> 01:03:23,600 Zbudujmy autostradę. 1017 01:03:24,600 --> 01:03:26,560 Spróbuję bardziej się wgryźć. 1018 01:03:27,040 --> 01:03:29,600 Powoli to opanowuję. 1019 01:03:32,680 --> 01:03:33,680 Szlag! 1020 01:03:39,760 --> 01:03:41,200 O cholera! 1021 01:03:42,440 --> 01:03:43,960 O Boże! 1022 01:03:49,520 --> 01:03:51,880 Nigdy czegoś takiego nie widziałem. 1023 01:03:52,240 --> 01:03:55,960 Kupa dymu, wyskoczył i... 1024 01:03:56,560 --> 01:04:00,520 Przynajmniej nie ma świadków. Oprócz ludzi w tej ciężarówce. 1025 01:04:04,800 --> 01:04:07,400 - Pojadę dalej i tyle. - Tak. 1026 01:04:08,760 --> 01:04:09,840 No dobra. 1027 01:04:10,360 --> 01:04:13,320 Zasłonię brakujący skuter. 1028 01:04:13,320 --> 01:04:15,960 Dobra myśl. 1029 01:04:16,640 --> 01:04:19,440 To się nie powtórzy. Wiem to. 1030 01:04:22,680 --> 01:04:24,120 Coś się zepsuło. 1031 01:04:27,360 --> 01:04:30,560 Po drugim incydencie postanowiliśmy porzucić pomysł 1032 01:04:30,560 --> 01:04:33,520 naprawiania dróg na najbliższą przyszłość. 1033 01:04:37,760 --> 01:04:40,200 Zaczęło się genialnie, 1034 01:04:40,200 --> 01:04:43,480 ale potem wszystko się pochrzaniło. 1035 01:04:43,480 --> 01:04:45,160 I to szybko. 1036 01:04:45,160 --> 01:04:47,000 Miałeś gotowe przemówienie? 1037 01:04:47,400 --> 01:04:50,120 Nie wiedziałem, jaki order mi dadzą. 1038 01:04:50,760 --> 01:04:53,120 Ja liczyłem na pomnik i TED talka. 1039 01:04:54,240 --> 01:04:56,120 Ja na order już nie liczę, 1040 01:04:56,120 --> 01:04:59,240 bo mój skuter rozjeżdża pewnie jakąś wioskę. 1041 01:05:00,600 --> 01:05:03,400 Zakładając, że May nas dogoni, 1042 01:05:03,400 --> 01:05:05,120 ruszyliśmy w dalszą drogę. 1043 01:05:06,240 --> 01:05:12,240 Gdy zapadła ciemność, mój aston znów zaczął się stawiać. 1044 01:05:14,000 --> 01:05:16,000 Znowu się przegrzewa. 1045 01:05:16,000 --> 01:05:18,360 Każe mi się zatrzymać. 1046 01:05:18,760 --> 01:05:22,400 Biegi wchodzą do trójki, jadę na zbyt wysokich obrotach. 1047 01:05:23,400 --> 01:05:24,680 No dobra. 1048 01:05:25,240 --> 01:05:28,120 Nic nie poradzę. 1049 01:05:29,080 --> 01:05:32,080 W sumie masz rację. 1050 01:05:33,240 --> 01:05:37,080 Światła auta kolegi niknęły w mroku, 1051 01:05:37,080 --> 01:05:40,480 a mnie została samotna tułaczka. 1052 01:05:43,160 --> 01:05:48,280 Jest późno, a ja jadę góra 30 na godzinę. 1053 01:05:48,280 --> 01:05:51,240 Skrzynia biegów szwankuje. 1054 01:05:51,240 --> 01:05:52,960 Utknęła na dwójce. 1055 01:05:52,960 --> 01:05:56,160 Jak przekroczę 1500 obrotów, 1056 01:05:56,160 --> 01:05:57,640 silnik się przegrzeje. 1057 01:05:57,640 --> 01:06:00,520 Mam też komunikaty 1058 01:06:01,160 --> 01:06:05,120 o awarii akumulatora i hamulców, każą mi się zatrzymać. 1059 01:06:05,120 --> 01:06:08,680 Lampki na desce rozdzielczej zgasły. Już świecą! 1060 01:06:09,040 --> 01:06:10,920 „Awaria poduszek powietrznych. 1061 01:06:10,920 --> 01:06:14,760 Awaria zabezpieczenia przed dachowaniem. Awaria systemu DSC”. 1062 01:06:17,080 --> 01:06:18,200 No dalej. 1063 01:06:18,840 --> 01:06:22,240 Dowiozę cię i naprawię. 1064 01:06:36,960 --> 01:06:40,160 Następny ranek powitałem wspólnie z Jamesem. 1065 01:06:41,520 --> 01:06:42,480 O Boże. 1066 01:06:51,720 --> 01:06:52,880 Pusto. 1067 01:06:55,720 --> 01:06:57,760 - Cześć, May. - Cześć. 1068 01:07:01,040 --> 01:07:03,120 Widziałeś, czego brakuje? 1069 01:07:03,800 --> 01:07:04,800 Tak. 1070 01:07:10,920 --> 01:07:13,080 Zostałem z tyłu. 1071 01:07:13,080 --> 01:07:15,320 Mają przewagę, ale ich znajdę. 1072 01:07:15,320 --> 01:07:18,560 Tylko że tym dalej nie pojadę. 1073 01:07:18,560 --> 01:07:20,760 Przekimałem się tu, bo mogę. 1074 01:07:20,760 --> 01:07:22,800 Mam hotel Aston Martin. 1075 01:07:22,800 --> 01:07:24,840 I tylko tu mój aston się sprawdza. 1076 01:07:25,280 --> 01:07:27,240 Prowadziłem premierę tego auta. 1077 01:07:27,240 --> 01:07:28,760 Pamiętam ją. 1078 01:07:28,760 --> 01:07:32,680 To wtedy samochody zaczęły być inteligentniejsze. 1079 01:07:32,680 --> 01:07:34,160 Ale nie dość inteligentne. 1080 01:07:34,160 --> 01:07:36,120 Kiedyś wszystko, co elektryczne, 1081 01:07:36,120 --> 01:07:37,920 miało swój oddzielny przewód. 1082 01:07:37,920 --> 01:07:40,280 No ale mieliśmy tylko klakson. 1083 01:07:40,280 --> 01:07:43,400 W jego czasach wszystkim sterowała elektronika, 1084 01:07:43,400 --> 01:07:47,200 więc przewody połączono w gigantyczną, inteligentną wiązkę, 1085 01:07:47,200 --> 01:07:49,960 która rozgałęzia się do różnych elementów. 1086 01:07:49,960 --> 01:07:53,280 Dzięki temu wóz czuje wszystko, hamulce, zawieszenie. 1087 01:07:53,280 --> 01:07:55,680 I super. Aż przestaje coś czuć. 1088 01:07:56,280 --> 01:08:00,160 Jeśli nie czuje skrzyni biegów, przestaje jej używać. 1089 01:08:00,920 --> 01:08:03,600 Wystarczy jedno zwarcie, 1090 01:08:03,600 --> 01:08:06,880 żeby cały układ nerwowy się posypał. 1091 01:08:08,080 --> 01:08:09,520 Może być gdziekolwiek. 1092 01:08:10,200 --> 01:08:12,760 Pustynia pogorszyła sytuację. 1093 01:08:12,760 --> 01:08:15,120 Jest gorąco. Pełno kamieni i piasku. 1094 01:08:15,120 --> 01:08:16,360 Trzeba chłodzić auto. 1095 01:08:16,360 --> 01:08:19,200 Z przodu jest maleńka chłodniczka. 1096 01:08:19,200 --> 01:08:22,440 Chłodzi olej do skrzyni biegów umieszczonej z tyłu. 1097 01:08:22,560 --> 01:08:25,440 Jeden z kamieni przedziurawił chłodniczkę. 1098 01:08:25,560 --> 01:08:29,080 Olej wyciekł i ją zalał, 1099 01:08:29,080 --> 01:08:31,320 a w połączeniu z piaskiem 1100 01:08:31,320 --> 01:08:32,960 zablokował dopływ powietrza. 1101 01:08:32,960 --> 01:08:35,000 I skrzynia biegów się przegrzewa. 1102 01:08:35,000 --> 01:08:38,800 Na to jeszcze coś poradzę, ale elektronika? 1103 01:08:38,800 --> 01:08:40,360 Muszę szukać, 1104 01:08:40,360 --> 01:08:43,560 aż znajdę źródło problemu. 1105 01:08:46,560 --> 01:08:50,520 Po godzinie grzebania wróciłem na drogę. 1106 01:08:50,520 --> 01:08:54,320 Aston nie był jednak naprawiony. 1107 01:08:55,600 --> 01:08:58,640 Jadę, to dobrze. Ale mam tylko jeden bieg 1108 01:08:59,440 --> 01:09:02,120 i nie mam pojęcia, co się dzieje z silnikiem, 1109 01:09:02,120 --> 01:09:04,720 bo zegary nie działają. 1110 01:09:04,720 --> 01:09:06,840 Dlatego auto nie zmienia biegów. 1111 01:09:06,840 --> 01:09:10,640 Nie podaje mi informacji, bo ich nie ma. 1112 01:09:10,640 --> 01:09:12,760 O, cześć. Cysterna. 1113 01:09:13,320 --> 01:09:16,160 Nie wiem, czy mam paliwo, ale i tak zatankuję. 1114 01:09:16,720 --> 01:09:17,920 Wskaźnik nie działa. 1115 01:09:18,320 --> 01:09:20,160 - O proszę. - Dojechał. 1116 01:09:22,240 --> 01:09:23,280 Działa! 1117 01:09:24,280 --> 01:09:26,040 Mniej więcej. 1118 01:09:29,080 --> 01:09:30,600 Niech odpocznie. 1119 01:09:30,600 --> 01:09:32,240 - Ile masz biegów? - Jeden. 1120 01:09:32,240 --> 01:09:33,680 - Który? - Nie wiem. 1121 01:09:33,680 --> 01:09:37,560 Absolutna katastrofa. No tak, paliwo. 1122 01:09:38,360 --> 01:09:40,680 - Muszę tankować? - Nie mam... 1123 01:09:40,680 --> 01:09:42,200 - Bez zegarów? - Nic! 1124 01:09:42,880 --> 01:09:44,960 Tak też robi. Nie wiem, co to jest. 1125 01:09:47,320 --> 01:09:49,720 Aston Bonda tak nie robił. 1126 01:09:49,720 --> 01:09:50,960 Brzmi wspaniale. 1127 01:09:50,960 --> 01:09:52,560 Jak szybko jechałeś, Bond? 1128 01:09:52,560 --> 01:09:54,640 „Nie wiem. Prędkościomierz padł. 1129 01:09:55,240 --> 01:09:56,400 Działał jeden bieg”. 1130 01:09:58,040 --> 01:09:59,600 - Wiecie co? - Co? 1131 01:10:00,400 --> 01:10:02,360 - Jesteśmy tu trzy dni. - No. 1132 01:10:02,360 --> 01:10:05,520 - Wypiłem z 60 litrów wody. - Spokojnie. 1133 01:10:05,520 --> 01:10:09,240 Nie sikałem ani razu. 1134 01:10:09,680 --> 01:10:13,080 I chyba to mnie sprowokowało. Chce mi się. 1135 01:10:13,560 --> 01:10:15,400 - Idę siku. - Nie sikałem. 1136 01:10:15,520 --> 01:10:19,120 No bo słońce nas tu odparowuje. 1137 01:10:20,760 --> 01:10:21,920 - To... - Tam. 1138 01:10:21,920 --> 01:10:24,040 - Naprawdę nie sikałem. - No. 1139 01:10:24,040 --> 01:10:25,000 Od przyjazdu. 1140 01:10:25,000 --> 01:10:27,200 - Idę siku. - Spróbuję. 1141 01:10:27,960 --> 01:10:30,440 - Minęło trochę czasu. - Nie chce mi się. 1142 01:10:31,840 --> 01:10:34,440 Po kilku minutach od przyjęcia pozycji 1143 01:10:34,560 --> 01:10:37,600 odnieśliśmy namiastkę sukcesu. 1144 01:10:38,720 --> 01:10:41,720 Kojarzysz te wykresy z kolorem moczu, 1145 01:10:41,720 --> 01:10:44,680 - żeby określić poziom zdrowia? - No? 1146 01:10:46,040 --> 01:10:47,920 Tego koloru tam nie ma. 1147 01:10:47,920 --> 01:10:51,960 Leci jak gorący piach przez słomkę. 1148 01:10:53,040 --> 01:10:54,880 Mój mocz wygląda jak poręcz schodów. 1149 01:10:55,360 --> 01:10:57,800 Ciągnie się jak krówka. 1150 01:10:59,320 --> 01:11:01,280 Za tydzień chętnie to powtórzę. 1151 01:11:03,080 --> 01:11:04,840 Fotel się nagrzał. 1152 01:11:04,840 --> 01:11:07,440 Zapłon włączony. Zegary wyłączone. 1153 01:11:08,360 --> 01:11:10,840 Działa. Jest na D? 1154 01:11:11,760 --> 01:11:13,320 Nie. Tak. 1155 01:11:19,720 --> 01:11:21,720 - Co to było? - Co jest? 1156 01:11:21,720 --> 01:11:23,000 Co to było? 1157 01:11:26,440 --> 01:11:28,400 Co? Dlaczego... 1158 01:11:34,000 --> 01:11:36,040 Przywiązaliście to do cysterny? 1159 01:11:38,520 --> 01:11:39,560 My byliśmy... 1160 01:11:40,800 --> 01:11:41,760 May. 1161 01:11:42,880 --> 01:11:44,320 - To ty? - Co? 1162 01:11:45,320 --> 01:11:47,440 Ktoś przywiązał namiot do cysterny. 1163 01:11:49,920 --> 01:11:51,800 A gdyby wybuchła? 1164 01:11:51,800 --> 01:11:53,320 Wiem, o co chodzi. 1165 01:11:53,760 --> 01:11:57,000 Dziwaczne warunki meteorologiczne potrafią zaplątać 1166 01:11:57,400 --> 01:12:00,640 zabłąkany kawałek sznurka o różne rzeczy. 1167 01:12:01,880 --> 01:12:03,320 To mój dom. 1168 01:12:03,720 --> 01:12:05,520 Nie założę go już. 1169 01:12:05,520 --> 01:12:07,600 - Jest w drzazgach. - Pech. 1170 01:12:09,320 --> 01:12:12,200 Czeka nas widok astona DB9 1171 01:12:12,200 --> 01:12:14,320 na pustyni, 1172 01:12:15,640 --> 01:12:18,000 - a nie taksówki. - To mobbing. 1173 01:12:18,000 --> 01:12:21,360 Nic nie zrobiłem! Sikałem. No, nie sikałem. 1174 01:12:21,360 --> 01:12:23,760 Wydalałem ciągutki. 1175 01:12:25,240 --> 01:12:27,720 Masz piękny wóz, Hammond. 1176 01:12:27,720 --> 01:12:28,840 Cicho bądź. 1177 01:12:34,840 --> 01:12:38,800 Dziś zamierzaliśmy dotrzeć do stolicy, Nawakszut. 1178 01:12:38,800 --> 01:12:40,720 SZUM – NAWAKSZUT – MAURETANIA 1179 01:12:40,720 --> 01:12:43,680 Uznaliśmy, że nie potrwa to długo, 1180 01:12:43,680 --> 01:12:46,640 więc zaproponowałem kulturowy przystanek. 1181 01:12:48,400 --> 01:12:51,280 Rozmawiałem wczoraj 1182 01:12:51,280 --> 01:12:54,120 ze staruszką przed biblioteką. 1183 01:12:54,120 --> 01:12:56,640 Mówiła, że tą drogą dotrzemy 1184 01:12:56,640 --> 01:13:00,320 do ogromnego oka na pustyni. 1185 01:13:01,320 --> 01:13:02,320 Co? 1186 01:13:02,320 --> 01:13:04,400 Mówią na to Oko Afryki. 1187 01:13:04,520 --> 01:13:08,880 To ponoć najbardziej niesamowita rzecz na Ziemi. 1188 01:13:08,880 --> 01:13:09,840 Czyżby? 1189 01:13:09,840 --> 01:13:11,920 To dziwne zjawisko geologiczne. 1190 01:13:11,920 --> 01:13:14,320 Niektórzy mówią, że to Atlantyda. 1191 01:13:14,320 --> 01:13:17,880 Nikt o nim nie wiedział, 1192 01:13:17,880 --> 01:13:20,960 aż astronauci z Apollo dostrzegli je z kosmosu. 1193 01:13:22,680 --> 01:13:23,920 Naprawdę? 1194 01:13:23,920 --> 01:13:26,880 To brzmi nieprawdopodobnie, ale tak powiedziała. 1195 01:13:27,640 --> 01:13:30,120 Nie handlowała magiczną fasolą? 1196 01:13:31,560 --> 01:13:33,720 Jeśli trochę przyspieszymy, 1197 01:13:33,720 --> 01:13:36,720 zdążymy go poszukać. 1198 01:13:36,720 --> 01:13:39,000 Nie przyspieszę. Mam jeden bieg. 1199 01:13:40,160 --> 01:13:43,560 No to ja i May pojedziemy przodem. 1200 01:13:43,560 --> 01:13:45,440 Jak coś znajdziemy, damy znać. 1201 01:13:48,000 --> 01:13:50,720 Rozejrzyjcie się za zapasowym namiotem. 1202 01:14:00,000 --> 01:14:03,040 Oko Afryki, nadchodzę! 1203 01:14:12,040 --> 01:14:15,640 Ta turbosprężarka! Pij benzynkę! 1204 01:14:18,200 --> 01:14:21,600 Co czeka na pustyni w pobliżu ogromnego oka? 1205 01:14:21,600 --> 01:14:23,240 Potężny nos. 1206 01:14:24,360 --> 01:14:27,520 I na pewno wielgachne cyce. 1207 01:14:30,320 --> 01:14:33,880 Dzięki gładkiemu asfaltowi 1208 01:14:33,880 --> 01:14:39,040 James i ja byliśmy blisko tego tajemniczego oka. 1209 01:14:44,280 --> 01:14:47,280 Jeśli wierzyć starowince, 1210 01:14:48,080 --> 01:14:50,520 gigantyczne oko jest gdzieś tutaj. 1211 01:14:52,120 --> 01:14:53,760 Nie ma go. 1212 01:14:55,400 --> 01:14:58,160 Zmienisz zdanie, jak wjedziesz na wzgórze 1213 01:14:58,160 --> 01:15:01,000 i zobaczysz wielkie oko. Patrz. 1214 01:15:08,240 --> 01:15:10,360 Parę kilometrów wcześniej 1215 01:15:10,360 --> 01:15:14,240 moje szanse na nadrobienie malały. 1216 01:15:16,160 --> 01:15:19,440 Wskaźniki na chwilę się włączyły. Złe wieści. 1217 01:15:19,560 --> 01:15:20,960 Temperatura jest wysoka. 1218 01:15:21,920 --> 01:15:25,840 Mogę jedynie kontynuować jazdę na jedynym biegu 1219 01:15:25,840 --> 01:15:28,800 trzymając się 2000 obrotów, tak na słuch. 1220 01:15:28,800 --> 01:15:32,320 Dach też by się przydał. 1221 01:15:32,320 --> 01:15:35,120 Zatrzymam się na tym wiejskim placu, 1222 01:15:35,120 --> 01:15:36,920 zanim się ugotuję. 1223 01:15:36,920 --> 01:15:38,160 Poddaję się. 1224 01:15:38,880 --> 01:15:41,560 Oni niech jeżdżą bez dachu, ja nie mam odwagi. 1225 01:15:46,680 --> 01:15:47,840 Proszę, zamknij się. 1226 01:15:49,520 --> 01:15:52,400 Boże. Nie może być. 1227 01:15:54,160 --> 01:15:55,800 Chryste... 1228 01:16:06,040 --> 01:16:09,400 To rama, która wyskakuje w razie dachowania. 1229 01:16:11,640 --> 01:16:13,160 To dobrze. 1230 01:16:14,640 --> 01:16:15,640 Pięknie. 1231 01:16:15,640 --> 01:16:18,120 Przynajmniej to się nie powtórzy. 1232 01:16:18,120 --> 01:16:19,840 Zobaczmy. 1233 01:16:43,880 --> 01:16:46,640 Chciałem odpalić i... 1234 01:16:51,160 --> 01:16:54,440 Szybko się pochrzaniło. 1235 01:16:57,600 --> 01:16:59,680 Tymczasem głęboko na pustyni 1236 01:16:59,680 --> 01:17:02,760 nadal nie znaleźliśmy tego, czego szukaliśmy. 1237 01:17:05,920 --> 01:17:08,560 Żadnych oczu. 1238 01:17:10,520 --> 01:17:13,200 Wielbłądy mają oczy, ale to nie te. 1239 01:17:18,400 --> 01:17:20,040 Chryste. Straszny hałas. 1240 01:17:24,000 --> 01:17:27,560 Darujmy sobie, nie ma tu żadnych oczu. 1241 01:17:27,560 --> 01:17:29,880 - Tylko niszczymy auta. - Chodzi o to... 1242 01:17:31,760 --> 01:17:35,440 Jeszcze trochę, zaraz wjedziemy na górę. 1243 01:17:35,560 --> 01:17:36,880 I będzie. 1244 01:17:47,280 --> 01:17:48,600 Kurde. 1245 01:17:50,880 --> 01:17:51,720 Dupa. 1246 01:17:52,880 --> 01:17:54,800 Utknąłem. To twoja wina. 1247 01:17:56,400 --> 01:17:58,440 Te rzeczy widoczne z kosmosu. 1248 01:17:58,560 --> 01:18:00,640 Wielki Mur Chiński. 1249 01:18:00,640 --> 01:18:02,240 „Widać go z kosmosu”. 1250 01:18:02,240 --> 01:18:04,360 Widać go, kiedy stoisz obok. 1251 01:18:04,360 --> 01:18:07,840 Oko tam jest, tylko daj mi go poszukać. 1252 01:18:07,840 --> 01:18:11,320 Albo cygańska wróżka sprzedała ci bajkę 1253 01:18:11,320 --> 01:18:14,040 za półtora funta. 1254 01:18:14,040 --> 01:18:16,320 No dobrze. Poddajmy się. 1255 01:18:16,320 --> 01:18:18,680 Nie lubię tego, ale się poddaję. 1256 01:18:18,680 --> 01:18:22,600 Szukasz oka pośrodku Afryki. 1257 01:18:22,600 --> 01:18:25,440 - Tak, to ogromne oko. - Ale jak ogromne? 1258 01:18:25,560 --> 01:18:29,320 Mówiła, że jest olbrzymie. 1259 01:18:29,320 --> 01:18:32,240 - Gdzie jest Hammond? - Dobre pytanie. 1260 01:18:32,240 --> 01:18:34,880 Pewnie nie szuka oka, 1261 01:18:34,880 --> 01:18:37,040 bo uznał, że to... 1262 01:18:45,640 --> 01:18:48,800 Wiem, że to bez sensu, ale... 1263 01:18:52,120 --> 01:18:53,320 Brak sygnału. 1264 01:18:54,080 --> 01:18:55,520 To na nic. 1265 01:19:00,880 --> 01:19:02,840 Płyny nie wyciekają, 1266 01:19:02,840 --> 01:19:04,880 ale nawet to by nie wyjaśniło, 1267 01:19:04,880 --> 01:19:06,320 czemu nie odpala. 1268 01:19:06,320 --> 01:19:07,720 Elektryka jak nic. 1269 01:19:08,360 --> 01:19:13,000 Jeśli wątły mózg z 2005 roku się poddał, 1270 01:19:13,000 --> 01:19:14,040 to kaplica. 1271 01:19:14,560 --> 01:19:17,280 Zostaje akumulator. 1272 01:19:18,120 --> 01:19:19,600 Chyba się nie rozładował? 1273 01:19:19,600 --> 01:19:21,720 Jest za... 1274 01:19:23,160 --> 01:19:24,320 tym fotelem. 1275 01:19:27,360 --> 01:19:30,320 Panie! Zbawienie! 1276 01:19:30,320 --> 01:19:32,560 Niemożliwe. Sprawdzę. 1277 01:19:38,760 --> 01:19:41,840 Plus się poluzował od wstrząsów. 1278 01:19:42,360 --> 01:19:46,200 Dosłownie, od wibracji. 1279 01:19:53,640 --> 01:19:56,360 Znów ruszyłem w drogę. Mało tego, 1280 01:19:56,360 --> 01:20:01,320 skrzynia biegów znów zaczęła biegać. 1281 01:20:02,680 --> 01:20:05,160 Aston Martin! O tak. 1282 01:20:07,360 --> 01:20:09,320 Mam biegi i w ogóle. 1283 01:20:13,000 --> 01:20:15,640 May i ja wracaliśmy na główną drogę, 1284 01:20:15,640 --> 01:20:20,200 gdy odkryliśmy coś szokującego. 1285 01:20:21,600 --> 01:20:22,600 To. 1286 01:20:34,320 --> 01:20:36,440 Niech mnie. Patrz! 1287 01:20:36,560 --> 01:20:37,560 Spójrz. 1288 01:20:51,680 --> 01:20:53,080 Jezusiczku! 1289 01:20:55,600 --> 01:20:58,440 To oaza? 1290 01:21:01,560 --> 01:21:03,520 Nie widać, że jestem Anglikiem. 1291 01:21:04,720 --> 01:21:05,800 Czekaj. 1292 01:21:06,240 --> 01:21:09,400 Usiądź, coś włączę. 1293 01:21:10,320 --> 01:21:12,800 Nie mam nic dla upamiętnienia 1294 01:21:13,760 --> 01:21:15,560 śmierci Richarda Hammonda. 1295 01:21:16,240 --> 01:21:19,320 Gordon Lightfoot też dziś zmarł. 1296 01:21:19,320 --> 01:21:20,640 - Serio? - Tak. 1297 01:22:08,800 --> 01:22:11,800 Powiem wam, jaki to pusty kraj. 1298 01:22:12,280 --> 01:22:15,920 Za mną 160 km główną drogą, 1299 01:22:15,920 --> 01:22:17,760 z jednego krańca kraju na drugi. 1300 01:22:18,440 --> 01:22:22,000 Nie widziałem innego samochodu. 1301 01:22:23,280 --> 01:22:26,280 To niepojęte. 1302 01:22:26,880 --> 01:22:29,840 Ogrom i pustka tego miejsca. 1303 01:22:34,440 --> 01:22:37,600 To chyba oszpecony aston martin. 1304 01:22:37,600 --> 01:22:39,240 Owszem. 1305 01:22:40,120 --> 01:22:42,000 Gdy koledzy mnie dogonili, 1306 01:22:42,000 --> 01:22:46,600 mój nawiedzony wóz znów zaczął się stawiać. 1307 01:22:48,920 --> 01:22:50,560 Nie ma biegów. 1308 01:22:52,120 --> 01:22:53,200 I jeszcze pika. 1309 01:23:00,040 --> 01:23:02,040 Dlaczego okna się otworzyły? 1310 01:23:02,040 --> 01:23:04,560 Dlaczego... Nie naciskałem... 1311 01:23:04,560 --> 01:23:06,440 Dlaczego się otworzyły? 1312 01:23:06,560 --> 01:23:09,080 Teraz mnie aktywnie dręczy. 1313 01:23:09,080 --> 01:23:12,800 Postanowił otworzyć okna i wyłączyć opcję zmiany biegów. 1314 01:23:12,800 --> 01:23:15,080 Do tego to wkurzające pikanie. 1315 01:23:19,400 --> 01:23:22,040 Pomyślałem, że wóz pika, 1316 01:23:22,040 --> 01:23:26,040 bo uznał dach za niezabezpieczony. 1317 01:23:26,720 --> 01:23:29,080 Zjechałem na pobocze, by to sprawdzić. 1318 01:23:34,520 --> 01:23:35,640 Kupa złomu! 1319 01:23:38,640 --> 01:23:39,960 Nadal pika! 1320 01:23:41,440 --> 01:23:44,720 Prosty w obsłudze dach. Naciskasz przycisk, 1321 01:23:44,720 --> 01:23:46,760 a potem wystarczy poskakać. 1322 01:23:49,360 --> 01:23:52,720 Mówią, że pustynia odbiera rozum. 1323 01:23:55,080 --> 01:23:57,160 A pośrodku? 1324 01:24:01,080 --> 01:24:02,280 Gnojek jeden. 1325 01:24:02,800 --> 01:24:06,800 Przestań już pikać! Już dobrze! 1326 01:24:14,320 --> 01:24:17,600 Mówiłeś, że jedziesz na dwójce? 1327 01:24:18,960 --> 01:24:22,200 Nie wyświetla biegu, ale to chyba dwójka. 1328 01:24:23,080 --> 01:24:26,160 Jak przyspieszę, to się przegrzeje. 1329 01:24:26,960 --> 01:24:30,320 James, znów mamy dylemat. 1330 01:24:30,320 --> 01:24:34,640 Albo będziemy jechać do oceanu z prędkością 61 km/h, 1331 01:24:35,160 --> 01:24:37,280 albo nie. 1332 01:24:37,280 --> 01:24:39,320 Daj mi pomyśleć. 1333 01:24:45,560 --> 01:24:46,960 Pełna zgoda. 1334 01:24:50,400 --> 01:24:52,000 Co za gnojki. 1335 01:24:56,760 --> 01:25:00,600 Do stolicy zostało 320 kilometrów. 1336 01:25:02,320 --> 01:25:05,120 James i ja zatrzymaliśmy się w miasteczku 1337 01:25:05,120 --> 01:25:08,000 na randeczkę z cysterną. 1338 01:25:11,160 --> 01:25:13,560 I dostaliśmy nieoczekiwaną premię. 1339 01:25:19,520 --> 01:25:22,120 - To pas startowy. - Tak. 1340 01:25:23,680 --> 01:25:25,320 Tak sobie myślę... 1341 01:25:26,560 --> 01:25:28,240 Skoro czekamy na Hammonda, 1342 01:25:28,240 --> 01:25:31,400 może pora na motoryzację w programie motoryzacyjnym? 1343 01:25:31,520 --> 01:25:32,800 Co masz na myśli? 1344 01:25:32,800 --> 01:25:34,520 Wyścig równoległy. 1345 01:25:34,520 --> 01:25:35,640 Wspaniały pomysł. 1346 01:25:35,640 --> 01:25:37,880 Może być ciekawie. 1347 01:25:37,880 --> 01:25:39,640 Od początku się zastanawiam. 1348 01:25:40,160 --> 01:25:42,680 Masz o wiele więcej mocy niż ja. Masz... 1349 01:25:42,680 --> 01:25:46,080 Mam więcej, 434 konie, ale też więcej ważę. 1350 01:25:46,720 --> 01:25:48,440 - Masz 434 konie. - Tak. 1351 01:25:48,560 --> 01:25:51,000 Ja mam 375. A masa? 1352 01:25:51,440 --> 01:25:52,440 Dwie tony. 1353 01:25:52,560 --> 01:25:53,880 Ja mam 1,6. 1354 01:25:53,880 --> 01:25:55,120 Ciekawe. 1355 01:25:55,120 --> 01:25:57,600 Ciekawy eksperyment dla naszych widzów. 1356 01:25:57,600 --> 01:25:58,680 Tak. 1357 01:25:59,920 --> 01:26:03,840 Podjąwszy decyzję, udaliśmy się na koniec pasa startowego, 1358 01:26:03,840 --> 01:26:07,360 rozstawiliśmy ściganckie akcesoria 1359 01:26:07,360 --> 01:26:08,920 i byliśmy gotowi. 1360 01:26:09,600 --> 01:26:13,240 Czego mi trzeba? Tryb sportowy. 1361 01:26:13,240 --> 01:26:14,880 Kontrola trakcji wyłączona. 1362 01:26:15,560 --> 01:26:19,840 Niby mam tryb ręczny, ale przez te wszystkie modyfikacje 1363 01:26:19,840 --> 01:26:22,800 nie mogę zmienić programu. 1364 01:26:22,800 --> 01:26:25,960 Piasek, którym zasypaliście mi wóz, 1365 01:26:25,960 --> 01:26:28,360 zablokował przyciski, ale już działają. 1366 01:26:28,360 --> 01:26:30,320 Chwileczkę. Kogo ja widzę? 1367 01:26:31,880 --> 01:26:34,760 Terminator 3: Bunt maszyn. 1368 01:26:35,040 --> 01:26:37,440 - W samą porę. - Co? 1369 01:26:37,560 --> 01:26:39,280 - W samą porę. - Na co? 1370 01:26:39,280 --> 01:26:40,320 Ćwiarteczkę. 1371 01:26:41,080 --> 01:26:43,240 Mój wóz się nie nadaje do wyścigów. 1372 01:26:43,240 --> 01:26:44,320 Zgaś. 1373 01:26:44,680 --> 01:26:46,920 Nie. Zły pomysł. 1374 01:26:47,160 --> 01:26:48,440 Dlaczego? 1375 01:26:48,560 --> 01:26:51,200 Bo pewnie już nie odpali. 1376 01:26:51,200 --> 01:26:54,360 Właśnie mieliśmy zacząć pojedynek tytanów. 1377 01:26:54,360 --> 01:26:56,240 Widziałeś Terminatora 3? 1378 01:26:56,640 --> 01:26:58,520 Ludzie latami się zastanawiali, 1379 01:26:58,520 --> 01:27:01,680 kiedy Skynet zyska świadomość. 1380 01:27:03,120 --> 01:27:06,080 A zyskał w twoim astonie martinie w Mauretanii. 1381 01:27:06,080 --> 01:27:07,200 Niespodzianka. 1382 01:27:07,200 --> 01:27:11,320 Co, jeśli ten idiota nauczy się komunikować z innymi maszynami? 1383 01:27:11,320 --> 01:27:14,320 - Kretyn, co? - Najgorszy. 1384 01:27:15,400 --> 01:27:17,200 - Hammond. - Co? 1385 01:27:17,200 --> 01:27:18,520 Co to jest? 1386 01:27:22,640 --> 01:27:24,360 Co to tu robi? 1387 01:27:24,880 --> 01:27:25,960 To jeden z twoich? 1388 01:27:26,480 --> 01:27:29,000 - W sensie? - A czyj? 1389 01:27:31,040 --> 01:27:32,560 Jak długo tak jedzie? 1390 01:27:32,560 --> 01:27:34,040 Odkąd go uwolnił. 1391 01:27:34,600 --> 01:27:36,960 To było 240 kilometrów stąd. 1392 01:27:36,960 --> 01:27:39,160 - Jezu. - Wypuściłeś go na pustynię. 1393 01:27:39,160 --> 01:27:40,880 - Nie... - Co się... 1394 01:27:56,080 --> 01:27:57,160 Kurde faja. 1395 01:28:05,440 --> 01:28:07,320 - To twoja wina. - Co? 1396 01:28:07,320 --> 01:28:09,240 - To twój skuter! - Ma rację. 1397 01:28:09,240 --> 01:28:11,920 - Nie ma innych. - Nie mogłem przewidzieć, 1398 01:28:11,920 --> 01:28:14,680 że trafi w cysternę 240 km dalej! 1399 01:28:14,680 --> 01:28:17,560 - Wypuściłeś go! - Sam mi uciekł. 1400 01:28:19,000 --> 01:28:21,920 - Mieliśmy się zachowywać. - Tak. 1401 01:28:23,720 --> 01:28:25,080 Na nas już pora. 1402 01:28:26,240 --> 01:28:27,600 - O tak. - No. 1403 01:28:28,920 --> 01:28:30,880 - I to szybko? - Tak. 1404 01:28:35,840 --> 01:28:37,040 Proszę, zmień bieg. 1405 01:28:37,040 --> 01:28:38,720 Zmień bieg. 1406 01:28:38,720 --> 01:28:41,240 Już czas. Zmieniaj. 1407 01:28:41,240 --> 01:28:44,000 Nie kłóć się ze mną. Zmieniaj! 1408 01:28:46,960 --> 01:28:50,240 James i ja pędziliśmy przez pustynię, 1409 01:28:51,120 --> 01:28:55,720 oddalając się od miejsca eksplozji. 1410 01:28:56,920 --> 01:28:59,200 Szybko pochłonął nas 1411 01:28:59,200 --> 01:29:03,000 surowy urok krajobrazu. 1412 01:29:09,880 --> 01:29:13,040 Widok z obu stron, szczególnie z tej, 1413 01:29:13,040 --> 01:29:14,720 jest spektakularny. 1414 01:29:15,520 --> 01:29:17,720 Prawie jak zaspy śnieżne, 1415 01:29:17,720 --> 01:29:19,800 piasek jest niemal biały. 1416 01:29:21,240 --> 01:29:22,640 Coś fantastycznego. 1417 01:29:31,840 --> 01:29:34,960 Temperatura spadła do 37 stopni. 1418 01:29:36,080 --> 01:29:37,960 O tak, u mnie do 38. 1419 01:29:38,680 --> 01:29:41,960 Nawet chłodno. 1420 01:29:55,680 --> 01:29:59,520 W końcu Jeremy i ja dotarliśmy do stolicy. 1421 01:30:00,680 --> 01:30:03,960 Okazało się, że nie jesteśmy tu tak znani 1422 01:30:03,960 --> 01:30:06,600 jak w innych częściach świata. 1423 01:30:08,280 --> 01:30:09,360 Richard! 1424 01:30:11,280 --> 01:30:13,560 Ktoś nazwał mnie Richardem. 1425 01:30:15,000 --> 01:30:17,920 Gdyby chciał zobaczyć prawdziwego Richarda, 1426 01:30:18,680 --> 01:30:20,720 musiałby długo czekać, 1427 01:30:21,320 --> 01:30:24,080 biorąc pod uwagę relację Hammonda i Terminatora. 1428 01:30:25,040 --> 01:30:27,920 No dalej, obudź się, pało. 1429 01:30:29,720 --> 01:30:32,320 Nie możemy... Dobra, to twoja skrzynia biegów. 1430 01:30:32,320 --> 01:30:35,000 A może jednak „nasza” skrzynia biegów? 1431 01:30:36,320 --> 01:30:38,280 Nasza wspólna. 1432 01:30:40,920 --> 01:30:43,120 Właśnie padł centralny zamek. 1433 01:30:44,360 --> 01:30:46,200 Po prostu zamknął drzwi. 1434 01:30:53,360 --> 01:30:55,480 Kilka godzin później 1435 01:30:55,480 --> 01:30:59,840 Skynet dopchał jednobiegowego rzęcha do Nawakszutu, 1436 01:31:00,320 --> 01:31:02,640 gdzie znalazłem Wi-Fi 1437 01:31:02,640 --> 01:31:05,920 i połączyłem szwankujący mózg wozu 1438 01:31:05,920 --> 01:31:07,480 z laptopem diagnostycznym. 1439 01:31:10,200 --> 01:31:12,600 Dobra, 320 km na jednym biegu. 1440 01:31:12,600 --> 01:31:13,520 SYSTEM DIAGNOSTYCZNY ASTON MARTIN 1441 01:31:13,520 --> 01:31:15,920 Mówię do laptopa zerami i jedynkami. 1442 01:31:15,920 --> 01:31:17,920 Językiem, który rozumie. 1443 01:31:17,920 --> 01:31:20,320 Zobaczmy, o co ta panika. 1444 01:31:22,480 --> 01:31:25,360 Sporo problemów. Boże jedyny. 1445 01:31:26,720 --> 01:31:28,120 Moduł drzwi pasażera... 1446 01:31:28,120 --> 01:31:31,000 Przeszkadzają mu drzwi. Skrzynią biegów się zajmij! 1447 01:31:32,280 --> 01:31:36,080 Moduł GPS. Stąd Nottingham na mapie. 1448 01:31:36,960 --> 01:31:40,040 To raczej nie usterki mechaniczne. 1449 01:31:40,040 --> 01:31:42,720 Wszystko działa, tylko się zestresował. 1450 01:31:43,720 --> 01:31:44,960 Jeśli to nacisnę... 1451 01:31:47,320 --> 01:31:49,040 Przycisk „nie martw się”. 1452 01:31:49,840 --> 01:31:50,800 Naciskam. 1453 01:31:52,360 --> 01:31:54,360 Zapomnij. I kasujemy. 1454 01:31:56,120 --> 01:31:58,520 Proszę, oddaj mi kontrolę nad samochodem. 1455 01:31:59,480 --> 01:32:00,720 Daj mi jechać. 1456 01:32:01,240 --> 01:32:05,240 Mam nadzieję... Nie mogę patrzeć. 1457 01:32:07,120 --> 01:32:09,360 Tak jest! 1458 01:32:09,360 --> 01:32:11,960 Nie ma na co narzekać. 1459 01:32:12,560 --> 01:32:15,360 Mam biegi. 1460 01:32:22,480 --> 01:32:26,880 {\an8}NAWAKSZUT – 1,5 MILIONA MIESZKAŃCÓW 1461 01:32:53,760 --> 01:32:56,960 Rano postanowiliśmy się rozejrzeć. 1462 01:32:56,960 --> 01:32:59,120 To była chwila prawdy. 1463 01:33:04,760 --> 01:33:07,600 Zmieniło bieg! Zmieniło! 1464 01:33:07,600 --> 01:33:09,720 Mam skrzynię! Zmienił bieg. 1465 01:33:10,440 --> 01:33:12,400 Stawiasz opór, Johnie Connor. 1466 01:33:13,400 --> 01:33:14,400 Tak jest! 1467 01:33:16,280 --> 01:33:20,080 Chcieliśmy trochę pozwiedzać, 1468 01:33:20,080 --> 01:33:25,760 ale rozproszył nas heroiczny geniusz mauretańskich aut. 1469 01:33:29,600 --> 01:33:31,760 I po zawieszeniu. 1470 01:33:32,880 --> 01:33:35,280 Stłuczka. Mieli stłuczkę. 1471 01:33:35,880 --> 01:33:37,120 Stąd ten hałas? 1472 01:33:38,040 --> 01:33:41,800 Uszkodzenia tego auta tłumaczy fakt, 1473 01:33:41,800 --> 01:33:43,960 że nic z niego nie widać. 1474 01:33:45,080 --> 01:33:47,560 Kiedy samochód przestaje być samochodem? 1475 01:33:47,560 --> 01:33:50,560 Kiedy przestaje jechać. Do tego czasu jest autem. 1476 01:33:50,560 --> 01:33:53,320 Pewnego dnia będzie jechał i zniknie. 1477 01:33:53,920 --> 01:33:55,680 - Niedobrze. - Fakt. 1478 01:33:55,680 --> 01:33:56,640 Nie ma klimy. 1479 01:33:56,640 --> 01:33:58,520 - Pojedzie dalej. - Patrz. 1480 01:33:58,520 --> 01:34:00,600 Super. Nie może się zatrzymać. 1481 01:34:00,600 --> 01:34:03,520 - Gość musi trzymać drzwi. - Jeszcze jeden. 1482 01:34:04,560 --> 01:34:07,440 Bezpieczny dla pieszych. 1483 01:34:07,440 --> 01:34:09,160 Ale działa! 1484 01:34:10,040 --> 01:34:12,000 A ty martwiłeś się o swojego astona. 1485 01:34:12,000 --> 01:34:14,440 Nie mam co narzekać! 1486 01:34:14,440 --> 01:34:16,280 - Dopiero zacząłem! - Musisz... 1487 01:34:18,080 --> 01:34:21,440 Obejrzawszy mauretańskie konie bojowe, 1488 01:34:21,440 --> 01:34:24,520 postanowiliśmy się napić... 1489 01:34:25,160 --> 01:34:26,960 gorącej, brązowej wody. 1490 01:34:27,960 --> 01:34:31,120 Jak tu wyglądają stacje kontroli pojazdów? 1491 01:34:31,120 --> 01:34:34,120 Są niewidzialne. Mercedes! 1492 01:34:34,120 --> 01:34:37,280 - Klepany wszędzie. - Po kilka razy. 1493 01:34:37,280 --> 01:34:39,680 Arcydzieło blacharza. 1494 01:34:39,680 --> 01:34:43,480 John, jak tam twój samochód? Skynet nadal wygrywa? 1495 01:34:44,000 --> 01:34:46,400 Ja walczę, on się broni. 1496 01:34:46,400 --> 01:34:48,880 Spytał, czy jesteś Sarą Connor? 1497 01:34:49,240 --> 01:34:53,320 Najchętniej zapisałbym się do Borgów i walczył. 1498 01:34:55,120 --> 01:34:56,840 Ale sztuka. 1499 01:34:56,840 --> 01:34:58,200 - Patrzcie. - Świetny. 1500 01:34:58,200 --> 01:34:59,600 - To dopiero. - Nieźle! 1501 01:34:59,600 --> 01:35:02,120 - Tak. - I ten zimny łokieć. 1502 01:35:03,840 --> 01:35:06,280 To nie jest herbata, ale smakuje. 1503 01:35:07,000 --> 01:35:08,760 Nawet ty się zgodzisz. 1504 01:35:08,760 --> 01:35:10,480 Może w tym być herbata. 1505 01:35:10,800 --> 01:35:12,640 - Wolałbym piwko. - Co? 1506 01:35:12,640 --> 01:35:13,920 Wolałbym piwko. 1507 01:35:15,280 --> 01:35:18,560 O ile wiem, 1508 01:35:20,360 --> 01:35:25,360 w każdej stolicy są monopolowe. 1509 01:35:25,760 --> 01:35:29,320 Nawet w takiej muzułmańskiej, z prohibicją, 1510 01:35:29,320 --> 01:35:33,120 idzie kupić gin z tonikiem 1511 01:35:33,120 --> 01:35:35,000 albo orzeźwiającego browarka. 1512 01:35:35,000 --> 01:35:37,960 - Monopolowy? W sensie? - Są wszędzie. 1513 01:35:37,960 --> 01:35:40,000 Pod szyldem brytyjskich ambasad. 1514 01:35:41,200 --> 01:35:42,200 Serio? 1515 01:35:42,200 --> 01:35:44,640 - Dziwne. - To suwerenne terytorium. 1516 01:35:44,640 --> 01:35:45,680 - Możemy... - Tak. 1517 01:35:45,680 --> 01:35:48,680 Z pewnością nas przyjmą, może ciebie nie, 1518 01:35:48,680 --> 01:35:51,160 po czym nam poleją. 1519 01:35:51,640 --> 01:35:53,520 - Gdzie? - Dokończ herbatę. 1520 01:35:53,520 --> 01:35:54,880 Nie chcę. 1521 01:35:56,920 --> 01:36:00,720 Na prośbę Hammonda znalazłem numer do ambasady 1522 01:36:00,720 --> 01:36:05,320 i umówiłem spotkanie. Wyruszyliśmy od razu. 1523 01:36:21,240 --> 01:36:23,960 To moja ulubiona część tej pracy. 1524 01:36:23,960 --> 01:36:26,320 Wizyty w takich miastach. 1525 01:36:27,680 --> 01:36:31,800 Ta energia. 1526 01:36:36,840 --> 01:36:38,160 Borze szumiący! 1527 01:36:39,160 --> 01:36:40,800 Hammond miał wypadek. 1528 01:36:41,480 --> 01:36:43,120 Staranował mojego astona! 1529 01:36:44,960 --> 01:36:48,320 O nie, ktoś wjechał w jego nieskazitelne DB9. 1530 01:36:49,240 --> 01:36:51,400 Jeźdź ostrożniej, Hammond. 1531 01:36:51,400 --> 01:36:53,960 To nie ja. Wjechał i pojechał. 1532 01:36:54,640 --> 01:36:59,000 Mamy zwycięzcę. Panie i panowie, mamy zwycięzcę. 1533 01:36:59,000 --> 01:37:02,240 Nie mam pojęcia, co to było. 1534 01:37:02,240 --> 01:37:05,480 Poważnie, nie wiem. 1535 01:37:06,320 --> 01:37:09,000 Jakby kombi. 1536 01:37:09,560 --> 01:37:12,080 Na tym koniec spottingu, 1537 01:37:12,080 --> 01:37:14,240 tego nie pobijemy. 1538 01:37:16,520 --> 01:37:21,600 Po kilku bezkolizyjnych kilometrach dotarliśmy do ambasady. 1539 01:37:22,440 --> 01:37:24,880 To tutaj, panowie. Nasz klub. 1540 01:37:25,920 --> 01:37:29,200 Jak się mówi do ambasadora? „Wasza ambasadorskość”? 1541 01:37:29,960 --> 01:37:32,240 „Wasza Najwyższa Bytowość”. 1542 01:37:33,800 --> 01:37:35,400 Po prostu „gospodarzu”? 1543 01:37:38,840 --> 01:37:39,720 Ginu! 1544 01:37:41,000 --> 01:37:42,600 Słuchajcie. 1545 01:37:43,320 --> 01:37:46,240 Tylko uprzejmie. Zaproponują drinka, to odmówcie. 1546 01:37:46,240 --> 01:37:49,160 Spytają: „Na pewno?”. 1547 01:37:49,160 --> 01:37:51,800 Znów odmówicie i spojrzycie na zegarek. 1548 01:37:51,800 --> 01:37:53,080 „No może jednego”. 1549 01:37:53,080 --> 01:37:54,760 Nie od razu. 1550 01:37:54,760 --> 01:37:57,600 „Gin z tonikiem?” „Tak!” Tak nie róbmy. 1551 01:37:57,600 --> 01:37:59,240 - Grzeczne. - Dokładnie. 1552 01:37:59,240 --> 01:38:01,240 Myślę tylko o ginie. 1553 01:38:01,240 --> 01:38:03,280 KSIĘGA GOŚCI 1554 01:38:04,880 --> 01:38:06,480 Ładnie tu. 1555 01:38:06,480 --> 01:38:08,120 Brytyjsko. 1556 01:38:08,120 --> 01:38:10,000 Mają trawnik! 1557 01:38:10,000 --> 01:38:13,320 Gdzie jest bar? Tam, ale nie patrzcie. 1558 01:38:14,440 --> 01:38:15,760 - Hej! - Dzień dobry. 1559 01:38:15,760 --> 01:38:18,200 Dzień dobry. Jak się macie? Colin Wells. 1560 01:38:18,200 --> 01:38:19,400 Miło mi. 1561 01:38:19,400 --> 01:38:21,160 - Jak elegancko. - Tak. 1562 01:38:21,160 --> 01:38:24,040 Całą noc walczył z Terminatorem, stąd koszula. 1563 01:38:24,040 --> 01:38:25,120 Wygrał. 1564 01:38:25,120 --> 01:38:27,040 - Zapraszam. - Dziękuję. 1565 01:38:30,200 --> 01:38:32,440 - Jak się macie? - Całkiem nieźle. 1566 01:38:32,440 --> 01:38:33,680 Nasza dwójka. 1567 01:38:35,480 --> 01:38:38,680 Wyjazd do Mauretanii nas zaskoczył. 1568 01:38:38,680 --> 01:38:40,600 Sporo świata zwiedziliśmy, 1569 01:38:40,600 --> 01:38:43,840 ale on nie wiedział, że taki kraj istnieje. 1570 01:38:43,840 --> 01:38:46,560 - Pomylił go z Narnią. - Tak. 1571 01:38:46,560 --> 01:38:50,320 Co czułeś, kiedy cię tu przydzielono? 1572 01:38:50,320 --> 01:38:51,400 Radość. 1573 01:38:51,400 --> 01:38:53,320 - Chciałem tu przyjechać. - Tak? 1574 01:38:53,320 --> 01:38:54,920 No pewnie. 1575 01:38:54,920 --> 01:38:56,200 Znałeś ten kraj? 1576 01:38:56,200 --> 01:38:59,720 Tak. Znajomi myśleli, że chodzi o Mauritius, 1577 01:38:59,720 --> 01:39:02,200 - gdy im mówiłem. - Dokładnie. 1578 01:39:02,200 --> 01:39:04,840 „Tak, Mauritius! Mauretania?” 1579 01:39:05,800 --> 01:39:08,880 Powinienem zaproponować coś do picia. 1580 01:39:08,880 --> 01:39:10,560 - Przepraszam. - Chętnie. 1581 01:39:10,560 --> 01:39:14,800 Napijecie się czegoś? Mamy spory wybór herbat. 1582 01:39:15,800 --> 01:39:18,160 Co wy na to? 1583 01:39:18,680 --> 01:39:20,880 - English Breakfast, Ceylon. - Nie. 1584 01:39:21,920 --> 01:39:23,440 - Chętnie. - Wspaniale. 1585 01:39:23,440 --> 01:39:25,840 Pójdę zamówić. 1586 01:39:25,840 --> 01:39:29,160 - Wybaczcie. - Dziękuję. To bardzo miłe. 1587 01:39:30,560 --> 01:39:32,440 - No i patrz. - To twoja wina! 1588 01:39:32,440 --> 01:39:34,680 - Dlaczego? - Źle to załatwiłeś. 1589 01:39:34,680 --> 01:39:37,440 To terytorium brytyjskie. 1590 01:39:37,440 --> 01:39:39,160 Sprawdziliśmy, czy pije? 1591 01:39:39,160 --> 01:39:41,440 Mało prawdopodobne, żeby nie pił, 1592 01:39:41,440 --> 01:39:43,080 - spytaj... - Widziałeś go? 1593 01:39:43,080 --> 01:39:45,720 Tak nie wygląda ktoś, kto pija sam tonik. 1594 01:39:45,720 --> 01:39:48,480 - Może poprosimy... - „Prosimy o alkohol”. 1595 01:39:48,480 --> 01:39:50,920 „Chętnie, ale może coś z prądem?” 1596 01:39:50,920 --> 01:39:54,040 Moje maniery narobiły nam kłopotów. 1597 01:39:54,040 --> 01:39:55,120 Owszem. 1598 01:39:58,160 --> 01:40:00,320 Jesteśmy sami, 1599 01:40:00,320 --> 01:40:03,880 a ty jeździsz jaguarem. Który obraz zabierzesz? 1600 01:40:03,880 --> 01:40:05,920 Niektóre są naprawdę ładne. 1601 01:40:05,920 --> 01:40:07,720 - Dokąd idziesz? - Panowie! 1602 01:40:17,440 --> 01:40:19,400 Skopałem sprawę. 1603 01:40:20,440 --> 01:40:22,280 To jego ferrero rocher. 1604 01:40:24,600 --> 01:40:26,320 - Tępak. - Przegiąłeś. 1605 01:40:27,200 --> 01:40:29,080 To niezbyt... 1606 01:40:29,080 --> 01:40:31,080 Ich się uczy uprzejmości. 1607 01:40:31,080 --> 01:40:33,960 Są eleganccy i spokojni, a ty przewróciłeś 1608 01:40:33,960 --> 01:40:36,800 - tacę z czekoladkami. - Szybko, zanim wróci. 1609 01:40:37,360 --> 01:40:39,120 Ułóż we właściwej kolejności. 1610 01:40:40,000 --> 01:40:42,280 - Nie mogę się śmiać. - Nadepnąłeś. 1611 01:40:42,280 --> 01:40:43,560 Nie nadepnąłem! 1612 01:40:43,560 --> 01:40:45,320 - Dobre są. - Ktoś nadepnął. 1613 01:40:46,400 --> 01:40:47,840 Szybko, siadamy. 1614 01:40:51,240 --> 01:40:52,640 - Wybaczcie. - Jasne. 1615 01:40:55,560 --> 01:40:57,840 Piękny dzbanek. 1616 01:40:59,400 --> 01:41:01,440 To nasza oficjalna zastawa. 1617 01:41:01,440 --> 01:41:03,560 Tego mi było trzeba, herbaty. 1618 01:41:03,560 --> 01:41:05,600 - Orzeźwiające. - O tak. 1619 01:41:06,320 --> 01:41:07,680 Dziękuję. 1620 01:41:15,360 --> 01:41:18,000 Po uprzejmym dzbanku czy dwóch 1621 01:41:19,280 --> 01:41:23,600 wywinęliśmy się ze spotkania i wróciliśmy zwiedzać miasto. 1622 01:41:25,240 --> 01:41:27,840 Zmień jeszcze raz. Śmiało. 1623 01:41:27,840 --> 01:41:29,600 Jeszcze raz, dalej. 1624 01:41:32,160 --> 01:41:33,760 Kolejna zmiana. 1625 01:41:40,280 --> 01:41:44,160 Wkrótce natknęliśmy się na coś intrygującego. 1626 01:41:46,160 --> 01:41:47,760 Co tu się dzieje? 1627 01:41:48,560 --> 01:41:50,520 Bardzo szeroka droga. 1628 01:41:59,440 --> 01:42:00,600 Wiem, co to jest. 1629 01:42:01,560 --> 01:42:02,480 Co? 1630 01:42:03,000 --> 01:42:06,400 Zbudowali lotnisko tuż obok miasta. 1631 01:42:06,720 --> 01:42:09,920 Miasto się rozrosło i pochłonęło lotnisko, 1632 01:42:10,280 --> 01:42:14,840 a pośrodku stolicy został pas startowy. 1633 01:42:15,720 --> 01:42:18,320 - Miasto się ciągnie. - Tak. 1634 01:42:18,320 --> 01:42:21,400 - To nie skraj. To środek. - Fakt. 1635 01:42:21,400 --> 01:42:23,680 To doskonała okazja na coś, 1636 01:42:23,680 --> 01:42:26,240 co nam się nie udało. Wyścig równoległy. 1637 01:42:26,240 --> 01:42:29,200 - O tak! - Pasy startowe są idealne. 1638 01:42:29,200 --> 01:42:30,800 - A on... - Naprawił wóz. 1639 01:42:30,800 --> 01:42:32,040 Możesz jechać. 1640 01:42:32,600 --> 01:42:35,520 Muszę jeszcze pogadać z siłami zła, 1641 01:42:35,520 --> 01:42:36,920 ale chętnie spróbuję. 1642 01:42:38,400 --> 01:42:42,480 Ponieważ pas startowy był pusty jak każde inne opuszczone lotnisko, 1643 01:42:42,480 --> 01:42:44,320 mogliśmy zaczynać. 1644 01:42:45,320 --> 01:42:47,800 Sport, kontrola trakcji wyłączona, 1645 01:42:47,800 --> 01:42:51,720 łopatki, okulary, okna zamknięte. Gotów. 1646 01:42:56,000 --> 01:42:58,320 Nie mam trybu sportowego. 1647 01:42:59,040 --> 01:43:02,800 Wyłączyło mi przycisk od trybu sport. 1648 01:43:04,320 --> 01:43:08,480 O, znowu działa. Dzięki ci, panie. 1649 01:43:13,160 --> 01:43:17,240 {\an8}V6, V8, V12. 1650 01:43:18,760 --> 01:43:20,560 Kto będzie najszybszy? 1651 01:43:24,240 --> 01:43:25,880 Dobry początek jaga. 1652 01:43:29,400 --> 01:43:31,480 Mam szybki wóz! 1653 01:43:34,760 --> 01:43:38,040 Jeden bieg, dwa biegi, genialnie! Działa! 1654 01:43:39,080 --> 01:43:40,440 Moment. 1655 01:43:40,440 --> 01:43:42,880 Coś tam jedzie. 1656 01:43:46,000 --> 01:43:48,480 Na pasie są auta. Szlag, zaraz... 1657 01:43:52,280 --> 01:43:53,400 Wariat! 1658 01:43:56,640 --> 01:43:57,480 Jezu, co do... 1659 01:43:59,000 --> 01:43:59,840 Szlag. 1660 01:44:02,240 --> 01:44:03,480 Boże jedyny! 1661 01:44:05,600 --> 01:44:08,440 Prawie przywaliłem! 1662 01:44:15,160 --> 01:44:16,600 Ożeż! 1663 01:44:18,560 --> 01:44:21,000 To najdziwniejsze ćwierć mili w moim życiu. 1664 01:44:21,960 --> 01:44:24,560 To nie jest pusty pas startowy. 1665 01:44:25,200 --> 01:44:28,080 Już nie. To chyba droga. 1666 01:44:29,920 --> 01:44:31,560 Nie powtarzajmy tego. 1667 01:44:32,720 --> 01:44:35,080 Dziękuję, że zahamowałeś. 1668 01:44:35,080 --> 01:44:38,160 Jestem wdzięczny i doceniam to. Dziękuję. 1669 01:44:49,280 --> 01:44:52,000 Następnego ranka wstaliśmy wcześnie, 1670 01:44:52,000 --> 01:44:54,840 bo nadszedł czas opuścić Nawakszut. 1671 01:44:56,880 --> 01:45:00,440 Ciężarówki pełne piasku. Komu chcą go sprzedać? 1672 01:45:00,880 --> 01:45:03,440 Sprzedają tu piękny piaseczek. 1673 01:45:04,600 --> 01:45:06,000 Tu mają całe sterty. 1674 01:45:06,000 --> 01:45:09,200 Jakby wam tamten nie pasował, tu też mają. 1675 01:45:09,560 --> 01:45:11,600 Bardzo konkurencyjny rynek, piach. 1676 01:45:13,240 --> 01:45:16,000 Dlaczego sprzedają piasek? 1677 01:45:16,000 --> 01:45:18,600 Co dziesięć metrów. 1678 01:45:21,800 --> 01:45:25,400 Opuściliśmy stolicę, kierując się na południe do Senegalu. 1679 01:45:25,400 --> 01:45:26,560 NAWAKSZUT – MAURETANIA DAKAR – SENEGAL 1680 01:45:26,560 --> 01:45:29,760 A po kilku godzinach zaczęliśmy zauważać 1681 01:45:29,760 --> 01:45:32,240 zmiany krajobrazu. 1682 01:45:34,080 --> 01:45:35,600 To nie bujna roślinność, 1683 01:45:36,040 --> 01:45:40,680 ale mniej jałowa niż to, co widzieliśmy do tej pory. 1684 01:45:41,240 --> 01:45:45,480 Jesteśmy blisko skraju Sahary. 1685 01:45:46,480 --> 01:45:48,360 Po prawej stronie... To krowy? 1686 01:45:48,360 --> 01:45:51,600 Wiele krów. Całe stado. Na pewno hodowlane. 1687 01:45:51,600 --> 01:45:52,680 Spójrzcie. 1688 01:45:53,400 --> 01:45:58,280 Teraz wiem, że pokonaliśmy Saharę. 1689 01:45:58,280 --> 01:46:00,440 Cześć, krówki. No proszę! 1690 01:46:06,120 --> 01:46:09,640 Jadę po trawie pierwszy raz 1691 01:46:09,640 --> 01:46:11,920 od jakichś 500 lat. 1692 01:46:13,040 --> 01:46:16,400 Szukamy granicy z Senegalem. 1693 01:46:18,240 --> 01:46:21,880 Przejedziemy przez punkt kontrolny. 1694 01:46:24,560 --> 01:46:28,440 Jechaliśmy coraz dalej wzdłuż niezliczonych śladów. 1695 01:46:28,440 --> 01:46:30,040 Nawet po godzinie 1696 01:46:30,040 --> 01:46:34,080 nie znaleźliśmy niczego wyglądającego choć trochę oficjalnie. 1697 01:46:35,160 --> 01:46:37,080 Gdzie ta cholerna granica? 1698 01:46:38,720 --> 01:46:41,440 Spodziewałem się płotu i żołnierzy. 1699 01:46:42,440 --> 01:46:44,800 Kontroli paszportowej i w ogóle. 1700 01:46:47,880 --> 01:46:50,880 Wreszcie nasze poszukiwania przyniosły skutek. 1701 01:46:51,800 --> 01:46:55,360 To musi być miasto graniczne. 1702 01:47:00,680 --> 01:47:02,040 O nie. 1703 01:47:03,840 --> 01:47:05,880 Mam okropne przeczucia. 1704 01:47:10,120 --> 01:47:11,320 Houston. 1705 01:47:12,600 --> 01:47:14,600 Mamy problem. 1706 01:47:17,080 --> 01:47:20,000 Podejrzewam, że to jest granica. 1707 01:47:30,880 --> 01:47:33,040 Jeremy, drogę zagradza nam rzeka. 1708 01:47:35,480 --> 01:47:38,520 Granica jest nieco bardziej rzeczna, niż myślałem. 1709 01:47:38,520 --> 01:47:40,680 - Spodziewałem się płotu. - No. 1710 01:47:40,680 --> 01:47:41,960 W porządku. 1711 01:47:41,960 --> 01:47:44,080 - Jest most. - Zadzwonię. 1712 01:47:44,080 --> 01:47:45,920 Co wpisujesz? „Mosty w pobliżu”? 1713 01:47:48,880 --> 01:47:49,880 Jest droga. 1714 01:47:52,280 --> 01:47:53,560 Jesteśmy odkrywcami. 1715 01:47:54,480 --> 01:47:55,760 Stare miasto. 1716 01:47:56,800 --> 01:47:58,360 - Bez mostu. - Bez. 1717 01:47:58,360 --> 01:48:01,120 Jezu. Jak dotrzeć... 1718 01:48:01,120 --> 01:48:03,240 Nikt tam nie jeździ samochodem? 1719 01:48:03,240 --> 01:48:04,240 Nie. 1720 01:48:04,240 --> 01:48:07,080 Przejrzałem ze 160 km rzeki 1721 01:48:07,080 --> 01:48:08,840 i ani śladu mostu. 1722 01:48:08,840 --> 01:48:12,160 Dlatego granice biegną wzdłuż rzek. 1723 01:48:13,120 --> 01:48:15,440 Może się uda... Nie. 1724 01:48:16,720 --> 01:48:17,720 - Tym? - To... 1725 01:48:17,720 --> 01:48:20,000 Dwie łódki i w drogę. 1726 01:48:20,000 --> 01:48:21,920 Te łodzie... Moment. 1727 01:48:22,640 --> 01:48:24,200 Może zbudujemy łódź? 1728 01:48:25,080 --> 01:48:27,320 - Z kurzu i piasku. - Nie mówię o arce. 1729 01:48:27,320 --> 01:48:29,240 Taką, wiecie... 1730 01:48:29,240 --> 01:48:34,200 Co my tu mamy? Dwie, cztery, sześć ton aut. 1731 01:48:34,200 --> 01:48:36,480 Tu potrzeba barki. 1732 01:48:36,480 --> 01:48:39,640 A czego tu mamy pod dostatkiem? 1733 01:48:39,640 --> 01:48:41,520 Wszędzie? 1734 01:48:41,520 --> 01:48:43,160 Od naszego przyjazdu? 1735 01:48:43,160 --> 01:48:44,880 - Kurz. - Piasek. 1736 01:48:45,560 --> 01:48:46,960 - Kozy. - Wielbłądy. 1737 01:48:46,960 --> 01:48:47,960 Tak jest. 1738 01:48:47,960 --> 01:48:50,000 - Nie tylko. - Piasek, wielbłądy. 1739 01:48:50,000 --> 01:48:51,320 Mnóstwo. 1740 01:48:52,600 --> 01:48:54,160 - Plastikowe butelki. - Tak. 1741 01:48:54,160 --> 01:48:57,000 - Spłaszczone butelki. - Tak, ale dużo. 1742 01:48:57,000 --> 01:49:00,240 Tę przejechaliśmy. Znajdźmy... 1743 01:49:01,040 --> 01:49:03,080 Zbierzmy, ile się da. 1744 01:49:03,080 --> 01:49:05,240 Jedna, dwie, trzy, cztery... 1745 01:49:05,240 --> 01:49:07,000 Są tam. Wszędzie. 1746 01:49:07,000 --> 01:49:08,320 Niezły pomysł. 1747 01:49:08,320 --> 01:49:11,720 Zbudujemy... Do czego im... Sieci. 1748 01:49:12,760 --> 01:49:15,360 - Mamy wziąć sieć rybacką. - Tak. 1749 01:49:15,360 --> 01:49:17,000 - Napełnić butelkami. - Tak. 1750 01:49:17,000 --> 01:49:18,560 - Będzie pływać. - Tak. 1751 01:49:18,560 --> 01:49:20,200 - Ale z autem? - Tak. 1752 01:49:20,760 --> 01:49:22,240 Nie będzie pływać. 1753 01:49:22,240 --> 01:49:24,320 - Mamy dość butelek. - Tak. 1754 01:49:24,320 --> 01:49:27,560 - Czysta fizyka. - Przewidywalna kochanka. 1755 01:49:27,560 --> 01:49:29,080 Nie to, co grawitacja. 1756 01:49:29,080 --> 01:49:30,240 - Pływalność. - No. 1757 01:49:30,240 --> 01:49:32,440 - Archimedes. Wiadomo... - Matma. 1758 01:49:32,440 --> 01:49:35,280 Gdyby to było przewidywalne, nikt by nie tonął. 1759 01:49:35,280 --> 01:49:36,880 - To antyczne prawo. - No. 1760 01:49:36,880 --> 01:49:38,480 A nadal aktualne. 1761 01:49:38,480 --> 01:49:40,680 No i posprzątamy. 1762 01:49:41,480 --> 01:49:43,080 - To fakt. - Prawda. 1763 01:49:43,080 --> 01:49:44,560 Będzie tu ładniej. 1764 01:49:44,560 --> 01:49:47,200 No to poproszę muzykę. 1765 01:49:48,240 --> 01:49:49,440 Muzyka. 1766 01:49:54,240 --> 01:49:56,320 To się przyda. 1767 01:49:59,000 --> 01:50:00,000 Doskonale. 1768 01:50:09,720 --> 01:50:10,800 Muszę się położyć. 1769 01:50:31,880 --> 01:50:34,160 Nie. Nie chcę i już. 1770 01:50:37,280 --> 01:50:38,320 O tak. 1771 01:50:44,840 --> 01:50:49,920 Wydaliśmy tysiące funtów na muzykę z Drużyny A, 1772 01:50:49,920 --> 01:50:52,720 ale tratwa została ukończona. 1773 01:50:59,800 --> 01:51:02,480 Żeby ją sprawdzić, 1774 01:51:02,480 --> 01:51:05,320 wysłaliśmy furgonetkę. 1775 01:51:06,360 --> 01:51:08,240 - Przyciągnęliśmy tłumy. - Tak. 1776 01:51:08,240 --> 01:51:10,360 Czekają, aż utoniemy. A utoniemy. 1777 01:51:10,360 --> 01:51:12,680 - Nie. Będą rozczarowani. - Utoniemy. 1778 01:51:14,280 --> 01:51:15,520 - Clarkson. - Co? 1779 01:51:15,520 --> 01:51:18,400 - Dobrze jadę? - Prosto. 1780 01:51:19,240 --> 01:51:20,320 Tak jest! 1781 01:51:23,800 --> 01:51:26,960 - No. - To mój pomysł, tak? 1782 01:51:26,960 --> 01:51:28,480 - Tak. - Jestem kapitanem. 1783 01:51:28,480 --> 01:51:29,800 - Stanowiska. - No? 1784 01:51:29,800 --> 01:51:31,560 Są trzy. Ja płynę. 1785 01:51:31,560 --> 01:51:34,600 Zjadę z drugiej strony. James, pójdziesz na przód. 1786 01:51:34,600 --> 01:51:35,600 Na miejscu 1787 01:51:35,600 --> 01:51:37,600 - odpowiadasz za cumowanie. - Tak. 1788 01:51:37,600 --> 01:51:39,280 Jeremy, ogarnij silnik. 1789 01:51:39,280 --> 01:51:41,440 Niech to będzie jasne. 1790 01:51:41,440 --> 01:51:43,840 - Nie wierzę, że się uda. - Uda się. 1791 01:51:43,840 --> 01:51:46,040 Nie. Serio. 1792 01:51:46,520 --> 01:51:48,400 Nie chcę żadnych wygłupów, 1793 01:51:48,400 --> 01:51:51,880 bo tu jest pewien pasożyt. 1794 01:51:53,000 --> 01:51:55,080 Schistosomatoza. 1795 01:51:55,080 --> 01:51:58,160 {\an8}Macie na dole, wygooglujcie sobie. 1796 01:51:58,160 --> 01:52:00,040 {\an8}Nie zmyślam. 1797 01:52:00,040 --> 01:52:02,800 Pasożyt z rzeki Senegal. 1798 01:52:03,400 --> 01:52:07,400 W wodzie przyczepia się do skóry, 1799 01:52:07,400 --> 01:52:10,160 przegryza skórę i dostaje się do krwiobiegu, 1800 01:52:10,160 --> 01:52:13,040 skąd dociera do wątroby i jelit, 1801 01:52:13,040 --> 01:52:14,480 gdzie składa jaja. 1802 01:52:14,480 --> 01:52:17,160 Nie wskakuj do wody. 1803 01:52:17,480 --> 01:52:18,760 Dotrzemy na drugi brzeg. 1804 01:52:19,200 --> 01:52:21,080 To niedaleko. Spójrz. 1805 01:52:24,760 --> 01:52:25,960 Odpalam. 1806 01:52:28,680 --> 01:52:30,800 Wodujemy HMS Złom. 1807 01:52:31,720 --> 01:52:34,400 Mieszkańcy, czekając na komiczne zatonięcie, 1808 01:52:34,400 --> 01:52:37,000 chętnie nam pomagają. 1809 01:52:38,360 --> 01:52:39,680 - O tak! - Poszli! 1810 01:52:43,120 --> 01:52:45,960 Spróbuj później skręcić. 1811 01:52:45,960 --> 01:52:47,520 Tak jest. 1812 01:52:47,520 --> 01:52:50,600 Dziwne uczucie. Nazywać Hammonda kapitanem. 1813 01:52:51,640 --> 01:52:55,400 Wykonuję rozkazy, żeby nie było na mnie. 1814 01:52:55,400 --> 01:52:57,120 Powoli, ale płynie. 1815 01:52:57,120 --> 01:52:58,880 Powoli i stabilnie. 1816 01:52:58,880 --> 01:53:01,200 - Spokojnie. - Skręć, będzie lepiej. 1817 01:53:04,240 --> 01:53:05,760 Mogłem wziąć krzesło. 1818 01:53:06,680 --> 01:53:07,800 Skręca. 1819 01:53:10,040 --> 01:53:12,560 - Przód... - Cholera! 1820 01:53:15,800 --> 01:53:17,640 - Mam... - Spróbuj odpalić. 1821 01:53:17,640 --> 01:53:20,120 Spróbuję. Panowie. 1822 01:53:21,840 --> 01:53:23,480 - Straciliśmy... - Co? 1823 01:53:23,480 --> 01:53:26,000 Nic. Nie panikuj. 1824 01:53:26,000 --> 01:53:27,040 Co straciliśmy? 1825 01:53:27,040 --> 01:53:29,120 Parę butelek. 1826 01:53:29,120 --> 01:53:30,200 - Co? - Co? 1827 01:53:30,200 --> 01:53:33,360 Wyporność... To nie tak, że toniemy. 1828 01:53:33,360 --> 01:53:35,760 - Toniemy. - Stańcie po tej stronie, 1829 01:53:35,760 --> 01:53:37,320 - jak najdalej. - Jezu. 1830 01:53:37,320 --> 01:53:38,520 Kto to wiązał? 1831 01:53:39,160 --> 01:53:41,280 Jeremy, toniemy. 1832 01:53:41,280 --> 01:53:44,160 - Odpalił. - Super. Kieruj się na brzeg. 1833 01:53:45,200 --> 01:53:46,840 Spróbuję skorygować tor. 1834 01:53:46,840 --> 01:53:49,680 Będzie nauczka. 1835 01:53:49,680 --> 01:53:52,160 - Jak z drugiej strony? - Tonie. 1836 01:53:52,160 --> 01:53:55,000 Będzie dobrze. 1837 01:53:55,680 --> 01:53:58,360 - Znowu padł! - O Jezu. 1838 01:53:59,960 --> 01:54:02,440 - Tonie? - I to szybciej. 1839 01:54:02,440 --> 01:54:04,440 O nie. 1840 01:54:04,440 --> 01:54:06,440 Chyba opuszczę statek. 1841 01:54:06,440 --> 01:54:08,600 Podaj mi butelkę. 1842 01:54:09,160 --> 01:54:11,320 - James. - Podaj butelkę. 1843 01:54:12,240 --> 01:54:13,320 Pudło. 1844 01:54:14,400 --> 01:54:17,480 - Nie wierzę. - Jestem kapitanem. Walić to. 1845 01:54:20,120 --> 01:54:22,360 - Hammond, jesteś kapitanem. - Sorki. 1846 01:54:24,240 --> 01:54:27,040 Dziękuję. Ja nie... Jeszcze stoję. 1847 01:54:27,720 --> 01:54:30,160 Przewróci się, złaź. 1848 01:54:34,200 --> 01:54:35,320 Wgryzają się. 1849 01:54:36,080 --> 01:54:37,600 Czuję je. 1850 01:54:38,920 --> 01:54:40,440 Jak John Hurt. 1851 01:54:41,280 --> 01:54:43,040 Zatonął. O Boże! 1852 01:54:43,880 --> 01:54:45,120 - Zatonął? - Tak. 1853 01:54:45,120 --> 01:54:46,200 - Po nim. - Serio? 1854 01:54:51,400 --> 01:54:52,400 Żyję. 1855 01:54:54,160 --> 01:54:57,520 - Masz grunt. - Masz. 1856 01:54:57,520 --> 01:54:58,640 Tak? 1857 01:54:58,640 --> 01:55:01,520 Ruszaj stopami, bo cię wciągnie. 1858 01:55:01,520 --> 01:55:04,040 - Aż tyle odchodów? - Same odchody. 1859 01:55:04,600 --> 01:55:05,840 A się nałykałem... 1860 01:55:06,200 --> 01:55:07,680 - Dużo? - Dużo. 1861 01:55:07,680 --> 01:55:08,960 - Dobra. - Jesteś sam. 1862 01:55:08,960 --> 01:55:10,960 Weźmiesz antybiotyk. 1863 01:55:11,640 --> 01:55:13,080 Pełną strzykawę. 1864 01:55:14,360 --> 01:55:16,440 Mogę się wtrącić? 1865 01:55:17,160 --> 01:55:18,680 Straciliśmy furgonetkę. 1866 01:55:19,040 --> 01:55:20,760 To źle, 1867 01:55:20,760 --> 01:55:25,000 ale mamy dość materiałów do budowy tratw na samochody. 1868 01:55:25,240 --> 01:55:26,920 To nie koniec. 1869 01:55:27,560 --> 01:55:30,040 - Co on gada? - To rozwiązanie 1870 01:55:30,040 --> 01:55:31,680 ma wady, owszem. 1871 01:55:31,680 --> 01:55:34,320 - Tak. - Stać nas na więcej. 1872 01:55:34,960 --> 01:55:36,880 Jak wyschniesz, 1873 01:55:37,800 --> 01:55:39,400 pozostanie nam jedno. 1874 01:55:42,280 --> 01:55:44,560 Nie. Muzyka. 1875 01:55:44,560 --> 01:55:45,640 - Co? - No... 1876 01:55:45,640 --> 01:55:48,320 Musimy się przedostać na drugi brzeg. 1877 01:55:48,320 --> 01:55:49,760 Wiem, że ci ciężko. 1878 01:55:49,760 --> 01:55:50,840 - Tak. - Mnie też. 1879 01:55:50,840 --> 01:55:54,160 - Masz 63 lata i pasożyty. - W jelitach. 1880 01:55:54,160 --> 01:55:56,880 Czeka cię tygodniowa biegunka. 1881 01:55:56,880 --> 01:56:00,320 - Ale tam jest bar. - Tak. 1882 01:56:00,320 --> 01:56:02,200 - Tutaj go nie ma. - Tak. 1883 01:56:02,200 --> 01:56:04,400 - Tam będzie bar. - Tak. 1884 01:56:04,400 --> 01:56:06,120 - Czyli muzyka. - Tak. 1885 01:56:06,120 --> 01:56:07,120 Muzyka. 1886 01:56:24,160 --> 01:56:26,200 ZŁOMBOX 1887 01:56:41,560 --> 01:56:46,000 Następnego dnia byliśmy gotowi na kolejną przeprawę. 1888 01:56:54,680 --> 01:56:57,640 Były komplikacje, fakt. 1889 01:56:57,640 --> 01:57:00,960 Przód auta nie może się zanurzyć. 1890 01:57:00,960 --> 01:57:04,760 Ale tylne koła muszą, 1891 01:57:04,760 --> 01:57:08,720 bo dołożyliśmy do nich koła łopatkowe, 1892 01:57:08,720 --> 01:57:12,480 które pozwolą nam płynąć w przód i w tył. 1893 01:57:13,320 --> 01:57:14,680 Sterowanie? 1894 01:57:14,680 --> 01:57:16,440 Tu jest ster, 1895 01:57:17,120 --> 01:57:19,680 przymocowany do czegoś w rodzaju dźwigni 1896 01:57:20,080 --> 01:57:22,680 przy lusterku zewnętrznym. 1897 01:57:22,680 --> 01:57:24,040 Nie zadziała. 1898 01:57:24,840 --> 01:57:27,480 James i Richard twierdzą, że zadziała. 1899 01:57:33,680 --> 01:57:35,000 To jest genialne. 1900 01:57:35,000 --> 01:57:37,040 James, myślisz, że to zadziała? 1901 01:57:38,600 --> 01:57:41,480 James, myślisz, że to zadziała? Jeremy pyta. 1902 01:57:42,760 --> 01:57:44,160 - Jamesie May'u. - Co? 1903 01:57:44,160 --> 01:57:46,000 Zadziała? 1904 01:57:46,840 --> 01:57:47,760 Co? 1905 01:57:48,680 --> 01:57:50,000 Dziad. 1906 01:57:50,000 --> 01:57:53,760 Myślisz, że to zadziała? 1907 01:57:53,760 --> 01:57:54,680 Tak. 1908 01:57:55,520 --> 01:57:57,920 Spróbuję. Wrzucam bieg. 1909 01:58:00,200 --> 01:58:03,120 Chętni na powtórkę wczorajszej klęski, 1910 01:58:03,120 --> 01:58:06,800 lokalsi pomagają nam jeszcze intensywniej. 1911 01:58:17,600 --> 01:58:18,600 Rozkładam ster. 1912 01:58:22,840 --> 01:58:25,600 Nie dotykaj kierownicy, idioto. To nic nie da. 1913 01:58:27,120 --> 01:58:28,080 Cześć! 1914 01:58:28,080 --> 01:58:31,400 Widzę ciebie i twojego DB9 na... 1915 01:58:33,360 --> 01:58:36,200 Nie rób tego, samolubie! 1916 01:58:41,000 --> 01:58:43,760 Nasz punkt desantowy po stronie senegalskiej 1917 01:58:43,760 --> 01:58:46,960 to mała plaża, zaledwie 400 metrów dalej. 1918 01:58:49,600 --> 01:58:53,640 Pora na idealny zakręt, 1919 01:58:53,640 --> 01:58:58,520 desant na plaży, paszporcik przy barze i browar w Senegalu. 1920 01:59:00,120 --> 01:59:04,880 Szybko się okazało, że Jeremy tym razem miał rację. 1921 01:59:04,880 --> 01:59:07,000 Ster nie działał. 1922 01:59:07,560 --> 01:59:09,720 Nie skręca w lewo. Tylko w prawo. 1923 01:59:10,320 --> 01:59:12,520 Mój skręca tylko w lewo. 1924 01:59:13,240 --> 01:59:15,120 Mój w prawo nie chce. 1925 01:59:15,640 --> 01:59:17,160 Tylko w lewo. 1926 01:59:18,280 --> 01:59:20,400 Chciałbym wam powiedzieć, 1927 01:59:20,400 --> 01:59:22,560 że jestem u celu, ale nie jestem. 1928 01:59:22,560 --> 01:59:24,400 Wracam tam, gdzie zacząłem. 1929 01:59:25,600 --> 01:59:26,760 Dalej, draniu. 1930 01:59:28,640 --> 01:59:30,880 Pomocy. Trzciny! 1931 01:59:31,600 --> 01:59:34,160 Mayday. Szlag! 1932 01:59:35,400 --> 01:59:36,640 Cała wstecz. 1933 01:59:38,840 --> 01:59:41,240 Nie, ty... 1934 01:59:45,920 --> 01:59:47,520 To rowery wodne, nie? 1935 01:59:48,360 --> 01:59:51,160 Tak, ale markowe. 1936 01:59:52,920 --> 01:59:57,000 Godzinę pływaliśmy po okolicy, docierając wszędzie, 1937 01:59:57,000 --> 02:00:00,160 tylko nie na tę plażę. 1938 02:00:00,160 --> 02:00:04,920 Dryfuję na boki. 1939 02:00:05,320 --> 02:00:08,760 Ja dwa razy zawróciłem. 1940 02:00:09,120 --> 02:00:11,960 Lokalsi mają nas za świrów. 1941 02:00:15,440 --> 02:00:17,280 Cofa mnie do Mauretanii. 1942 02:00:17,960 --> 02:00:19,560 Nie chcę tam wracać. 1943 02:00:20,040 --> 02:00:23,640 Co jest tam, dokąd płynę? 1944 02:00:24,000 --> 02:00:24,920 Morze. 1945 02:00:25,480 --> 02:00:29,560 Utknąłem w kącie między dwiema ścianami. 1946 02:00:30,200 --> 02:00:32,720 Skręcaj, złomie. 1947 02:00:34,480 --> 02:00:38,200 Babka robi pranie, jakby to była normalka. 1948 02:00:39,800 --> 02:00:42,280 Cholera jasna, nie. 1949 02:00:42,280 --> 02:00:43,440 Boże. 1950 02:00:44,760 --> 02:00:46,720 Przestań na mnie wpadać! 1951 02:00:47,440 --> 02:00:48,840 Znowu trzciny! 1952 02:00:49,720 --> 02:00:52,120 Czy komuś się udało ustawić? 1953 02:00:52,120 --> 02:00:53,040 Nie. 1954 02:00:55,080 --> 02:00:58,200 Uwolniwszy się od trzcin, 1955 02:00:58,200 --> 02:01:01,800 dokonałem kluczowego odkrycia. 1956 02:01:02,440 --> 02:01:06,400 Jak się płynie ultrapowoli, 1957 02:01:06,400 --> 02:01:10,960 to się skręca w prawo. Jak szybciej, to w lewo. 1958 02:01:19,720 --> 02:01:22,400 Wdrożywszy moje odkrycie, 1959 02:01:22,400 --> 02:01:25,440 wkrótce ruszyliśmy w dobrym kierunku. 1960 02:01:28,560 --> 02:01:29,560 O tak. 1961 02:01:30,360 --> 02:01:34,120 Uda się. Płynę do brzegu. 1962 02:01:34,920 --> 02:01:36,520 Płyń. 1963 02:01:38,360 --> 02:01:40,360 Czuję woń piwa. 1964 02:01:41,440 --> 02:01:46,160 Jako inteligentny człowiek wiedziałem, że potrzeba mi mocy, by zacumować. 1965 02:01:46,800 --> 02:01:51,800 Zamknąłem dach, by chronić się przed pasożytami. 1966 02:01:58,600 --> 02:01:59,680 Brawo. 1967 02:02:07,840 --> 02:02:09,480 Już prawie. 1968 02:02:10,640 --> 02:02:12,720 Chociaż raz skręć w lewo. 1969 02:02:16,120 --> 02:02:17,440 Uderzyłem w brzeg. 1970 02:02:18,560 --> 02:02:21,000 Przednie koła są w Senegalu, to się liczy? 1971 02:02:22,240 --> 02:02:25,480 Jesteśmy w Senegalu, dotarliśmy. 1972 02:02:29,720 --> 02:02:31,360 Przed nami trochę pracy, 1973 02:02:31,360 --> 02:02:34,160 żeby auta stanęły na kołach, 1974 02:02:34,160 --> 02:02:36,760 ale najpierw coś ważniejszego. 1975 02:02:52,200 --> 02:02:53,720 Jesteście niesamowici. 1976 02:02:53,720 --> 02:02:56,120 Patrzę na to i myślę: 1977 02:02:57,840 --> 02:02:59,440 „Co za wynalazek”. 1978 02:03:00,600 --> 02:03:03,560 Samo patrzenie na ten cud 1979 02:03:04,360 --> 02:03:08,200 niemal równa się delektowaniu się nim. 1980 02:03:09,600 --> 02:03:13,680 Spójrz na szron na kuflu, na bąbelki. 1981 02:03:13,680 --> 02:03:16,960 Cieszcie się tym oczekiwaniem. 1982 02:03:17,920 --> 02:03:20,160 Wyobrażam sobie tę rozkosz. 1983 02:03:20,160 --> 02:03:23,720 Wizualnie jest super. Audytywnie mnie irytujesz. 1984 02:03:24,680 --> 02:03:26,160 - Irytuję cię? - Wiesz. 1985 02:03:26,640 --> 02:03:29,520 Widzę piękno, a słyszę bzdury. 1986 02:03:32,920 --> 02:03:35,960 Wypiliśmy więcej niż jedno. 1987 02:03:36,560 --> 02:03:39,280 Hammond poszedł po następną kolejkę, 1988 02:03:39,280 --> 02:03:45,120 a ja poszedłem do jego auta z psotami godnymi Terminatora. 1989 02:03:45,720 --> 02:03:48,760 Jeśli połączę mój telefon z tym głośnikiem 1990 02:03:49,280 --> 02:03:52,000 i schowam głośnik w wozie Hammonda, 1991 02:03:52,000 --> 02:03:53,920 będę mu odtwarzać wiadomości. 1992 02:03:53,920 --> 02:03:57,040 Pomyśli, że wóz do niego mówi. 1993 02:04:18,800 --> 02:04:22,560 Rankiem mieliśmy jechać dalej. 1994 02:04:23,960 --> 02:04:25,160 No dobra. 1995 02:04:30,200 --> 02:04:33,320 Wysiądź. 1996 02:04:34,840 --> 02:04:35,840 Co to było? 1997 02:04:35,840 --> 02:04:38,240 Samochód właśnie kazał mi wysiąść. 1998 02:04:39,040 --> 02:04:41,000 - Nie. - Kazał mi wysiąść. 1999 02:04:41,640 --> 02:04:44,040 Na jego miejscu też bym ci kazał. 2000 02:04:44,040 --> 02:04:45,280 Wysiądź. 2001 02:04:45,280 --> 02:04:47,360 - Słyszycie? - Słyszałem. 2002 02:04:48,480 --> 02:04:49,760 Dziwne, co? 2003 02:04:50,480 --> 02:04:52,840 Grzebałeś mu w kompie? 2004 02:04:52,840 --> 02:04:55,680 - Masz za swoje. - I to jak grzebałem. 2005 02:04:56,160 --> 02:04:57,160 No nic, jedziemy. 2006 02:04:59,440 --> 02:05:00,520 Wiedziałem. 2007 02:05:01,800 --> 02:05:02,840 Dziecko. 2008 02:05:08,000 --> 02:05:09,760 Czołem. 2009 02:05:16,720 --> 02:05:19,440 Senegal. Co za powitanie. 2010 02:05:23,320 --> 02:05:28,160 Od mety w Dakarze dzieli nas kilkaset łatwych kilometrów. 2011 02:05:31,440 --> 02:05:34,440 Nasza epicka podróż zbliżała się ku końcowi, 2012 02:05:34,440 --> 02:05:38,000 a to dobry moment na rozmowę o maszynach, 2013 02:05:38,480 --> 02:05:40,160 które nas tu przywiozły. 2014 02:06:04,280 --> 02:06:05,960 Zapytaliśmy na początku, 2015 02:06:05,960 --> 02:06:08,520 czy da się zbudować 2016 02:06:09,400 --> 02:06:13,360 godną Dakaru rajdówkę 2017 02:06:13,360 --> 02:06:17,160 za mniej, niż kosztuje lamborghini huracán sterrato. 2018 02:06:18,120 --> 02:06:20,800 Da się. 2019 02:06:22,680 --> 02:06:23,840 Po prostu. 2020 02:06:30,080 --> 02:06:33,480 Jestem pod wrażeniem tego wozu. Totalnie. 2021 02:06:33,480 --> 02:06:37,400 Wdrapywał się na skaliste klify, 2022 02:06:37,400 --> 02:06:41,800 przekraczał rzeki, brnął przez wydmy. 2023 02:06:42,640 --> 02:06:45,840 W odróżnieniu od opętanego przez diabła astona 2024 02:06:45,840 --> 02:06:49,640 i rozpadającego się maserati 2025 02:06:50,560 --> 02:06:53,840 jaguar ani razu mnie nie zawiódł. 2026 02:06:57,600 --> 02:07:00,880 Mam sentyment do aut z naszych przygód, 2027 02:07:00,880 --> 02:07:04,200 ale do tego największy. 2028 02:07:05,680 --> 02:07:09,080 Będzie mi go brakować, kiedy dotrę do Dakaru. 2029 02:07:09,080 --> 02:07:11,120 Naprawdę. 2030 02:07:18,560 --> 02:07:22,200 Gdybym na początku powiedział wam, że wezmę egzotyczny wóz 2031 02:07:22,200 --> 02:07:26,000 od małego włoskiego producenta i go zmodyfikuję, 2032 02:07:26,000 --> 02:07:28,720 by przejechać nim pustynię, 2033 02:07:28,720 --> 02:07:30,960 pewnie byście mi nie uwierzyli. 2034 02:07:32,440 --> 02:07:35,920 A jednak. Jadę! 2035 02:07:36,480 --> 02:07:37,800 Do Dakaru, 2036 02:07:37,800 --> 02:07:42,200 mety najbardziej dramatycznego i najtrudniejszego wyścigu na świecie. 2037 02:07:43,240 --> 02:07:47,040 Nie zapominajmy, że mój wóz wygląda najlepiej z tej trójki. 2038 02:07:47,040 --> 02:07:51,080 Jako jedyny lepiej niż w standardzie. 2039 02:07:51,680 --> 02:07:54,320 Ulepszyłem oryginał. 2040 02:07:55,120 --> 02:07:56,280 Zwycięzca! 2041 02:08:03,240 --> 02:08:07,240 Pewnie sądzicie, że będę przekonywał, 2042 02:08:07,240 --> 02:08:10,160 że ulepszyłem mojego astona martina DB9 volante, 2043 02:08:10,160 --> 02:08:13,520 robiąc z niego rajdówkę. Nie. 2044 02:08:13,520 --> 02:08:17,120 Gdybym tego nie zrobił, ten samochód 2045 02:08:17,120 --> 02:08:20,400 jeździłby dalej w Peterborough, 2046 02:08:20,400 --> 02:08:23,080 klucząc między podmiejskim domkiem 2047 02:08:23,080 --> 02:08:25,760 a średniej wielkości biurowcami. 2048 02:08:25,760 --> 02:08:27,960 Czasem zahaczając o pole golfowe. 2049 02:08:27,960 --> 02:08:30,760 Wciąż by błyszczał, ale stałby się tym. 2050 02:08:30,760 --> 02:08:32,640 Nieco przestarzałym, 2051 02:08:32,640 --> 02:08:36,160 powoli zanikającym przykładem niegdyś wielkiego GT. 2052 02:08:37,520 --> 02:08:39,240 Mnie udało się 2053 02:08:39,240 --> 02:08:43,240 zrobić tu z nim coś niesamowitego. 2054 02:08:43,960 --> 02:08:46,120 Wszystkie te doświadczenia 2055 02:08:46,120 --> 02:08:49,520 wyryto w rysach, zadrapaniach, wgnieceniach i pęknięciach. 2056 02:08:50,000 --> 02:08:54,120 To jego linie życia. Zmarszczki od śmiechu. 2057 02:08:55,200 --> 02:08:56,520 Kocham go. 2058 02:08:57,240 --> 02:09:00,320 Nie był wyjątkowy. Dzięki mnie jest. 2059 02:09:20,840 --> 02:09:24,960 Dotarliśmy do wybrzeża zaskakująco ładnego Saint-Louis, 2060 02:09:26,320 --> 02:09:30,320 po czym ruszyliśmy na południe wzdłuż Atlantyku. 2061 02:09:32,840 --> 02:09:34,640 Co podsunęło mi pomysł. 2062 02:09:36,040 --> 02:09:40,320 Może wjedziemy do Dakaru plażą, jak kiedyś? 2063 02:09:41,760 --> 02:09:44,720 Rajd miał metę na plaży. 2064 02:09:45,880 --> 02:09:47,080 Tak! 2065 02:09:48,920 --> 02:09:52,880 Naturalnie koledzy nie mieli zastrzeżeń. 2066 02:09:55,000 --> 02:09:59,720 Na ostatnie 110 km wjechaliśmy na plażę. 2067 02:09:59,720 --> 02:10:02,800 Jak kiedyś rajdowcy. 2068 02:10:26,120 --> 02:10:27,840 Turbosprężarka działa. 2069 02:10:37,680 --> 02:10:38,840 Patrzcie. 2070 02:10:40,440 --> 02:10:43,280 Paryż-Dakar. Meta. 2071 02:10:52,440 --> 02:10:54,520 Właśnie dla tych chwil 2072 02:10:54,520 --> 02:10:59,000 kierowcy znosili trudy rajdu Paryż-Dakar. 2073 02:10:59,000 --> 02:11:00,880 Właśnie po to. 2074 02:11:06,920 --> 02:11:09,640 Podjadę bliżej Richarda „Chomika” Hammonda. 2075 02:11:12,160 --> 02:11:14,120 Jak z plakatu! 2076 02:11:16,880 --> 02:11:18,120 Dziękuję! 2077 02:11:30,360 --> 02:11:32,760 Nigdy się tak dobrze nie bawiłem. 2078 02:11:37,160 --> 02:11:40,240 Wspaniały dzień. 2079 02:11:42,560 --> 02:11:43,640 No cześć. 2080 02:11:44,600 --> 02:11:46,680 SMS od pana Wilmana. 2081 02:11:48,360 --> 02:11:52,280 „Zanim wjedziecie do Dakaru, zajrzyjcie do sieci”. 2082 02:11:54,360 --> 02:11:55,360 Serio? 2083 02:11:57,680 --> 02:11:59,040 Wiadomości BBC. 2084 02:12:02,120 --> 02:12:04,560 Zmiana klimatu, zmiana klimatu, 2085 02:12:05,080 --> 02:12:06,440 zmiana klimatu. 2086 02:12:07,600 --> 02:12:09,600 Powodzie, zmiana klimatu. 2087 02:12:10,040 --> 02:12:11,160 Twitter. 2088 02:12:15,800 --> 02:12:17,360 Chryste. 2089 02:12:19,440 --> 02:12:21,440 Czekaj. Dlaczego się zatrzymałeś? 2090 02:12:25,120 --> 02:12:26,200 Dlaczego stoisz? 2091 02:12:27,560 --> 02:12:29,680 Wilman kazał zajrzeć do sieci. 2092 02:12:33,200 --> 02:12:34,320 To Dakar. 2093 02:12:36,920 --> 02:12:37,800 Co? 2094 02:12:37,800 --> 02:12:38,760 Dakar. 2095 02:12:39,240 --> 02:12:41,760 Poważne zamieszki. 2096 02:12:42,720 --> 02:12:44,160 Zaczęło się. 2097 02:12:45,040 --> 02:12:47,480 Rany. O co chodzi? 2098 02:12:48,120 --> 02:12:51,600 Bóg wie. Jakieś polityczne... Nie wiem. 2099 02:12:51,600 --> 02:12:54,720 - Piszą wszędzie. - Wiem. 2100 02:12:54,720 --> 02:12:57,720 - Palą autobusy. Lepiej... - O Boże. 2101 02:12:58,240 --> 02:12:59,920 - Widziałeś? - Nie. 2102 02:13:00,360 --> 02:13:01,440 Dakar. 2103 02:13:03,240 --> 02:13:06,160 Zaczęło się. Strzelają do ludzi. 2104 02:13:06,600 --> 02:13:09,120 - Ogień. Autobus się pali. - Tak. 2105 02:13:12,080 --> 02:13:13,000 No tak. 2106 02:13:16,360 --> 02:13:18,160 Ekipa tam nie pojedzie. 2107 02:13:18,160 --> 02:13:20,880 Wiem. Nikt nie pojedzie. 2108 02:13:20,880 --> 02:13:23,880 - Nie powinniśmy... - Planowali protesty, 2109 02:13:23,880 --> 02:13:26,000 ale za kilka dni. 2110 02:13:26,000 --> 02:13:28,760 Zaczęli wcześniej. 2111 02:13:28,760 --> 02:13:31,160 - Już protestują. - Albo to coś innego. 2112 02:13:31,160 --> 02:13:34,320 Albo się szykują, czyli będzie gorzej. 2113 02:13:37,720 --> 02:13:40,960 Moment. Lot do domu mamy z Dakaru. 2114 02:13:40,960 --> 02:13:42,360 Fakt. 2115 02:13:43,040 --> 02:13:44,680 - Nie polecimy. - Nie ma opcji. 2116 02:13:45,080 --> 02:13:47,440 - Lotnisko Saint-Louis jest zamknięte. - Co? 2117 02:13:47,440 --> 02:13:49,840 - Lotnisko w Saint-Louis. - Zamknięte? 2118 02:13:49,840 --> 02:13:52,360 Remontują je. 2119 02:13:57,880 --> 02:14:00,040 Musimy wracać do Nawakszutu. 2120 02:14:01,560 --> 02:14:04,760 - To jedyna opcja? - Do Dakaru nie pojadę. 2121 02:14:06,920 --> 02:14:08,320 Dawaj, będzie fajnie. 2122 02:14:08,320 --> 02:14:11,480 Będzie rajd w obie strony. 2123 02:14:19,720 --> 02:14:21,120 To oznacza jedno. 2124 02:14:22,000 --> 02:14:23,800 Nasze tradycyjne zakończenie. 2125 02:14:24,840 --> 02:14:26,680 - Tak. - Tym rozczarowaniem 2126 02:14:26,680 --> 02:14:27,920 zakończymy odcinek. 2127 02:14:28,640 --> 02:14:30,440 Do zobaczenia. Dzięki. 2128 02:14:33,440 --> 02:14:34,800 Szlag. 2129 02:15:13,280 --> 02:15:15,280 Napisy: Konrad Szabowicz 2130 02:15:15,280 --> 02:15:17,360 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Opieka kreatywna