1
00:00:09,760 --> 00:00:12,040
{\an8}THE GRAND TOUR PRZEDSTAWIA
2
00:00:43,520 --> 00:00:49,040
PIASKOWANIE
3
00:01:14,800 --> 00:01:17,360
Witamy w programie Grand Tour.
4
00:01:17,880 --> 00:01:21,880
Oto lamborghini huracán sterrato.
5
00:01:22,160 --> 00:01:25,560
W odróżnieniu od zwykłego huracána,
którego stworzono
6
00:01:25,560 --> 00:01:29,120
do turlania się po centrum
w środku nocy,
7
00:01:29,120 --> 00:01:34,000
ten egzemplarz ma pruć przez pustynię
z prędkością 250 km/h.
8
00:01:34,000 --> 00:01:37,480
Ma relingi dachowe, poszerzone błotniki,
9
00:01:37,480 --> 00:01:40,440
wzmocnione podwozie, terenowe zawieszenie.
10
00:01:40,440 --> 00:01:44,840
To zbuntowany bohater lamborghini.
11
00:01:45,560 --> 00:01:48,720
Nie tylko lamborghini
ruszyło na podbój pustyni.
12
00:01:48,720 --> 00:01:51,960
Oto porsche 911 dakar.
13
00:01:52,120 --> 00:01:55,120
Napęd na cztery koła, płyty ślizgowe
14
00:01:55,120 --> 00:01:59,080
i o 50 milimetrów większy prześwit
niż w zwykłej 911.
15
00:01:59,080 --> 00:02:01,360
{\an8}Nawet Morgan się wykazał.
16
00:02:01,360 --> 00:02:05,760
Tak, to CX-T. Też na szczudłach.
17
00:02:06,160 --> 00:02:10,480
Ma regulowane amortyzatory rajdowe
i zewnętrzną klatkę bezpieczeństwa.
18
00:02:10,600 --> 00:02:11,720
Nieźle.
19
00:02:12,920 --> 00:02:15,440
To oczywiście wspaniałe wozy,
20
00:02:15,440 --> 00:02:18,440
ale przy tym niezbyt tanie.
21
00:02:18,440 --> 00:02:21,880
Porsche kosztuje 173 000 funtów.
22
00:02:22,000 --> 00:02:25,080
Morgan – 204 000.
23
00:02:25,080 --> 00:02:28,440
A to cacko 250 000.
24
00:02:28,560 --> 00:02:30,040
I tu pojawia się pytanie.
25
00:02:30,600 --> 00:02:33,400
Czy rajdówkę da się zbudować taniej?
26
00:02:35,280 --> 00:02:36,800
Dużo taniej.
27
00:02:43,280 --> 00:02:45,320
Przyjrzyjmy się naszym zakupom.
28
00:02:45,320 --> 00:02:47,960
Ja wybrałem maserati grancabrio
29
00:02:47,960 --> 00:02:51,360
za niecałe 26 000 funtów.
30
00:02:51,360 --> 00:02:53,240
Richard Hammond wybrał to.
31
00:02:53,240 --> 00:02:57,560
To aston martin DB9 V12 volante,
32
00:02:57,560 --> 00:03:00,280
wóz za 22 000 funtów.
33
00:03:00,280 --> 00:03:02,440
Jeremy Clarkson z kolei postawił
34
00:03:02,440 --> 00:03:07,280
na jaguara f-type V6 S za 25 000 funtów.
35
00:03:08,240 --> 00:03:12,560
Właśnie napisał do nas pan Wilman.
36
00:03:12,560 --> 00:03:13,760
Czytaj.
37
00:03:13,760 --> 00:03:18,640
„Teraz przekształcicie swoje wozy
w pogromców pustyni.
38
00:03:18,640 --> 00:03:20,000
Gdy skończycie,
39
00:03:20,000 --> 00:03:24,080
zgłosicie się na stację kolejową
w mieście Szum
40
00:03:24,600 --> 00:03:26,560
w Mauretanii”.
41
00:03:27,920 --> 00:03:30,720
- Gdzie to jest?
- Źle napisał Mauritius?
42
00:03:30,720 --> 00:03:33,560
Nigdzie, Mauretania nie istnieje.
43
00:03:34,200 --> 00:03:35,960
- Mauretania?
- Co ty pleciesz?
44
00:03:35,960 --> 00:03:37,160
Przestań.
45
00:03:37,560 --> 00:03:39,520
Lew, czarownica i lustro,
46
00:03:39,520 --> 00:03:41,360
Alicja w starej szafie.
47
00:03:41,360 --> 00:03:43,320
Wiecie, wchodzicie do szafy,
48
00:03:43,320 --> 00:03:46,040
witacie się z lwem,
49
00:03:46,040 --> 00:03:49,720
uciekacie przed ludzikami
ubranymi w karty do gry.
50
00:03:49,720 --> 00:03:52,480
Gdzieś ci dzwoni C.S. Lewis.
51
00:03:52,480 --> 00:03:53,800
- No.
- Lewis Carroll.
52
00:03:53,800 --> 00:03:55,400
To nie książki podróżnicze.
53
00:03:55,400 --> 00:03:57,280
I to miejsce nie istnieje.
54
00:03:57,280 --> 00:03:59,360
Mauretania nie istnieje.
55
00:04:01,760 --> 00:04:05,640
Okazuje się jednak, że istnieje.
56
00:04:06,080 --> 00:04:07,000
OCEAN ATLANTYCKI
AFRYKA – OCEAN INDYJSKI
57
00:04:07,000 --> 00:04:10,080
{\an8}To była kolonia francuska
na zachodzie Afryki.
58
00:04:11,080 --> 00:04:13,520
{\an8}Wygląda tak.
59
00:04:13,520 --> 00:04:14,440
{\an8}MAURETANIA
60
00:04:18,440 --> 00:04:23,800
Dwie trzecie tego rozległego kraju,
cztery razy większego niż Wielka Brytania,
61
00:04:23,920 --> 00:04:27,600
pokrywają piaski Sahary.
62
00:04:28,200 --> 00:04:32,240
Czyli to w większości
nieprzebyte kilometry
63
00:04:33,200 --> 00:04:36,520
pełne niczego i nikogo.
64
00:04:39,640 --> 00:04:43,680
Lecz tutaj, pośrodku gigantycznego morza
65
00:04:43,680 --> 00:04:45,920
niezwyklej rozpalonej pustki,
66
00:04:46,720 --> 00:04:49,000
biegnie linia kolejowa.
67
00:04:49,000 --> 00:04:51,800
Przecina małe miasteczko,
68
00:04:51,800 --> 00:04:53,920
w którym mamy się stawić.
69
00:04:55,440 --> 00:04:56,360
Szum.
70
00:04:56,800 --> 00:05:00,480
{\an8}SZUM – 2735 MIESZKAŃCÓW
71
00:05:03,160 --> 00:05:07,680
{\an8}TEMPERATURA – 46°C
72
00:05:15,240 --> 00:05:18,080
Ponoć w Mauretanii jest dość tanio.
73
00:05:18,080 --> 00:05:21,600
Spodziewałem się różnych kolorów
i gadających zwierząt.
74
00:05:21,600 --> 00:05:23,120
Jest miło i spokojnie.
75
00:05:23,720 --> 00:05:24,680
- Prawda?
- Tak.
76
00:05:24,680 --> 00:05:26,320
Za gorąco na hałasowanie.
77
00:05:26,320 --> 00:05:29,400
Ukrop. 46 stopni.
78
00:05:31,000 --> 00:05:32,560
I ta susza.
79
00:05:32,560 --> 00:05:34,040
Jest zwyczajnie gorąco!
80
00:05:34,040 --> 00:05:35,880
- Tylko nie to.
- Skwar i już.
81
00:05:36,760 --> 00:05:38,200
- Restauracja.
- Gdzie?
82
00:05:38,200 --> 00:05:39,920
Nie kupimy piwa.
83
00:05:40,480 --> 00:05:41,680
- Co?
- Prohibicja.
84
00:05:42,360 --> 00:05:43,920
- Co?
- Nie ma alkoholu.
85
00:05:43,920 --> 00:05:45,360
- Serio?
- Islam.
86
00:05:45,920 --> 00:05:49,280
Baśniowa kraina bez ginu?
87
00:05:49,800 --> 00:05:52,440
Mam płyn dezynfekujący,
88
00:05:52,440 --> 00:05:54,160
- jeśli musisz.
- Pilnuj go.
89
00:05:55,960 --> 00:05:59,840
Naprawdę miło wrócić
do korzeni Grand Tour,
90
00:05:59,840 --> 00:06:01,000
takich prawdziwych.
91
00:06:01,000 --> 00:06:02,440
- Rozumiecie?
- Tak.
92
00:06:02,440 --> 00:06:05,360
Pełne kurzu, nieistniejące miejsce.
93
00:06:05,360 --> 00:06:07,880
Co on, idzie go wyklepać?
94
00:06:07,880 --> 00:06:09,320
Wiem, co to jest.
95
00:06:09,320 --> 00:06:11,600
Furgonetka. Stara i zdezelowana.
96
00:06:11,600 --> 00:06:13,840
Pan Wilman powiedział,
97
00:06:15,040 --> 00:06:20,200
że podstawi nam zapasowy wóz,
gdyby któryś z naszych padł.
98
00:06:20,200 --> 00:06:22,160
Dlaczego furgonetka?
99
00:06:22,160 --> 00:06:25,560
Ponoć wszystko,
czego będziemy potrzebować,
100
00:06:25,560 --> 00:06:28,280
znajduje się na pace. Otwarte.
101
00:06:29,240 --> 00:06:31,480
Na pewno? Nie okradasz kogoś?
102
00:06:31,480 --> 00:06:34,160
Nie, słyszałem wyraźnie. Nie wiem tylko,
103
00:06:34,160 --> 00:06:37,200
jak nasze auta mają...
104
00:06:37,200 --> 00:06:39,320
Nie mówił, że je dostarczy.
105
00:06:40,600 --> 00:06:43,320
Furgonetkę najwyraźniej kupiono
na miejscu,
106
00:06:43,320 --> 00:06:45,120
my przylecieliśmy samolotem.
107
00:06:45,120 --> 00:06:49,600
Hammond uznał,
że jest tylko jedna możliwość.
108
00:06:53,360 --> 00:06:56,880
Uważasz, że nasze wozy przyjadą pociągiem?
109
00:06:56,880 --> 00:07:00,200
Tu raczej ciężko przegapić pociąg.
110
00:07:00,200 --> 00:07:01,920
- No fakt.
- Tak.
111
00:07:01,920 --> 00:07:04,400
Nic innego tu nie kursuje.
112
00:07:04,400 --> 00:07:06,200
No bo jak?
113
00:07:07,440 --> 00:07:10,040
Tablic z rozkładem tu nie mają,
114
00:07:10,040 --> 00:07:12,080
więc w oczekiwaniu na pociąg
115
00:07:12,080 --> 00:07:14,880
pozostało nam spocząć.
116
00:07:15,960 --> 00:07:18,840
Widzieliście te wszystkie puste butelki
117
00:07:18,840 --> 00:07:20,200
po wodzie?
118
00:07:20,200 --> 00:07:21,200
Cała masa.
119
00:07:21,800 --> 00:07:25,240
Jedna, dwie, trzy, cztery, pięć, sześć,
120
00:07:25,920 --> 00:07:28,560
- siedem, osiem, dziewięć, dziesięć.
- Ano.
121
00:07:29,560 --> 00:07:32,240
Producentów powinni powiesić.
122
00:07:33,200 --> 00:07:36,600
Słabo. Nie dość, że bałagan,
to będą tu leżeć wieki.
123
00:07:36,600 --> 00:07:37,920
- Tyle śmieci.
- Wieki.
124
00:07:42,320 --> 00:07:44,440
Często czekacie na pociąg
125
00:07:44,440 --> 00:07:46,160
- przy torach?
- Nie.
126
00:07:46,160 --> 00:07:48,240
- Na Paddington się nie da.
- Fakt.
127
00:07:51,440 --> 00:07:52,680
A jak nie przyjedzie?
128
00:07:55,240 --> 00:07:56,880
Albo nie będzie tam wozów?
129
00:07:59,600 --> 00:08:00,960
- Tam!
- Gdzie?
130
00:08:00,960 --> 00:08:02,920
Tam. To on.
131
00:08:03,640 --> 00:08:04,760
Masz rację.
132
00:08:11,600 --> 00:08:13,040
Boziu, olbrzymi!
133
00:09:43,360 --> 00:09:45,280
Większego nie widziałem.
134
00:09:45,280 --> 00:09:46,880
Ja też nie.
135
00:09:48,880 --> 00:09:50,760
- Widzisz auta?
- Nie.
136
00:09:51,600 --> 00:09:54,280
- Ruda żelaza.
- Jestem wysoki, widzę.
137
00:09:54,280 --> 00:09:56,960
Wagony rudy żelaza.
138
00:09:59,400 --> 00:10:00,960
- Co to?
- Ludzie.
139
00:10:05,640 --> 00:10:07,240
To wagon mieszkalny.
140
00:10:08,520 --> 00:10:11,440
- Koniec.
- Tak, ale przed nim...
141
00:10:11,440 --> 00:10:14,320
- Przed mieszkalnym?
- Tak, spójrzcie.
142
00:10:14,320 --> 00:10:17,640
To platforma, inny rodzaj wagonu.
143
00:10:17,760 --> 00:10:20,640
- Jest platforma.
- A na niej trzy ładunki.
144
00:10:21,360 --> 00:10:22,240
- Tak jest.
- Tak!
145
00:10:22,240 --> 00:10:23,360
Są i wozy.
146
00:10:26,960 --> 00:10:28,640
Pociąg się zatrzymał.
147
00:10:28,760 --> 00:10:32,640
Zakładając, że wkrótce ruszy,
148
00:10:32,640 --> 00:10:35,880
musieliśmy się spieszyć
z rozładunkiem aut.
149
00:10:36,880 --> 00:10:39,080
Co teraz? Nie mam pojęcia.
150
00:10:39,080 --> 00:10:42,160
Zwykle w takim przypadku
151
00:10:42,160 --> 00:10:44,840
podstawia się rampę na bocznicę
152
00:10:44,840 --> 00:10:46,640
- i zjeżdża.
- Tak.
153
00:10:46,760 --> 00:10:49,520
- A tu jest wagon mieszkalny.
- Tak.
154
00:10:49,520 --> 00:10:51,400
Nie zostawią go.
155
00:10:51,400 --> 00:10:54,080
Trzeba by cofnąć aż do zwrotnicy.
156
00:10:54,080 --> 00:10:56,760
- Nie popchniemy.
- Lokomotywą manewrową.
157
00:10:56,760 --> 00:10:58,920
Jak wielkie zabawkowe tory.
158
00:10:58,920 --> 00:11:01,760
Na drugim torze musi być manewrówka.
159
00:11:03,040 --> 00:11:04,680
James znalazł lokomotywę
160
00:11:04,680 --> 00:11:08,320
i ruszył do maszynisty,
popisując się wspaniałym francuskim.
161
00:11:15,480 --> 00:11:16,520
To brzmi...
162
00:11:16,520 --> 00:11:19,280
James z lokomotywą i wzwodem.
163
00:11:19,280 --> 00:11:21,600
O ile ją prowadzi.
164
00:11:21,600 --> 00:11:25,000
Będzie tak podniecony...
165
00:11:25,560 --> 00:11:26,920
Lokomotywa manewrowa.
166
00:11:28,520 --> 00:11:30,680
- Kieruje!
- Jadę manewrówką!
167
00:11:33,080 --> 00:11:35,600
Stary chłop z namiotem.
168
00:11:35,600 --> 00:11:36,800
O tak!
169
00:11:37,480 --> 00:11:40,880
Czy to najlepszy dzień
w życiu Jamesa Maya?
170
00:11:41,920 --> 00:11:45,800
- Ma własną sieć kolejową.
- Pełnowymiarową zabawkę.
171
00:11:46,240 --> 00:11:48,160
Kto miał zestaw marki Hornby,
172
00:11:48,160 --> 00:11:50,280
wie, jak to działa. Do dzieła!
173
00:11:50,800 --> 00:11:52,200
Jedzie.
174
00:11:56,080 --> 00:12:00,920
Zbliża się pracownik.
Pora poszpanować francuskim.
175
00:12:10,040 --> 00:12:11,200
Ty to...
176
00:12:13,320 --> 00:12:14,200
odłączyć.
177
00:12:14,840 --> 00:12:16,640
Idzie James.
178
00:12:16,640 --> 00:12:19,040
Chciałem zerknąć, co tu jest.
179
00:12:19,040 --> 00:12:20,880
- Ale się szczerzy.
- Cudnie.
180
00:12:20,880 --> 00:12:24,040
- Rusza. Wsiadaj!
- Dalej.
181
00:12:24,040 --> 00:12:25,640
- W nogi!
- Straszne!
182
00:12:26,200 --> 00:12:29,360
- Jedynka. Co dalej?
- Jeden.
183
00:12:30,080 --> 00:12:33,120
Siedzący u steru błękitnego olbrzyma James
184
00:12:33,120 --> 00:12:37,960
zepchnął nasze samochody
i wagon mieszkalny na bocznicę.
185
00:12:37,960 --> 00:12:40,120
Tam odłączył platformę...
186
00:12:40,120 --> 00:12:43,000
Do przodu. Zwolnić hamulec.
187
00:12:44,160 --> 00:12:47,520
...i ponownie podłączył
wagon mieszkalny do pociągu,
188
00:12:47,520 --> 00:12:52,000
który powitał kolejnych pasażerów
i wyruszył w dalszą drogę.
189
00:12:58,560 --> 00:13:02,280
Słońce zachodziło,
a my musieliśmy zdjąć auta z platformy.
190
00:13:03,080 --> 00:13:08,200
To oznaczało odpalenie
średniowiecznego widlaka
191
00:13:08,200 --> 00:13:11,000
i wykorzystanie
moich umiejętności rolniczych.
192
00:13:12,200 --> 00:13:14,360
Jeszcze trochę. Stop!
193
00:13:14,360 --> 00:13:16,840
Czy to pierwszy raz, jak próbujemy
194
00:13:16,840 --> 00:13:19,840
- zrobić coś poprawnie?
- Jeszcze nie skończyliśmy.
195
00:13:20,480 --> 00:13:22,680
Jeszcze odrobina. Już.
196
00:13:23,320 --> 00:13:25,960
Pora zdjąć pozostałe dwa.
197
00:13:25,960 --> 00:13:28,560
Twój może być cięższy niż mój, James.
198
00:13:29,120 --> 00:13:31,560
- Na dół. Opuszczaj.
- Czysto.
199
00:13:31,560 --> 00:13:33,040
Mów kiedy.
200
00:13:33,040 --> 00:13:35,400
- Gra i buczy.
- Wystarczy.
201
00:13:36,600 --> 00:13:37,560
Udało się.
202
00:13:37,560 --> 00:13:40,480
Wszystkie trzy samochody
wjechały do Mauretanii.
203
00:13:50,960 --> 00:13:54,800
Następnego ranka,
po krótkim, gorącym, bezalkoholowym śnie,
204
00:13:54,800 --> 00:13:57,720
zebraliśmy się, żeby obejrzeć modyfikacje.
205
00:13:58,600 --> 00:14:01,240
Na pierwszy ogień poszedł
mój jaguar f-type.
206
00:14:05,360 --> 00:14:07,400
Jestem trochę zawiedziony.
207
00:14:07,880 --> 00:14:11,520
Inaczej to sobie wyobrażałem.
208
00:14:11,520 --> 00:14:12,680
Czyli jak?
209
00:14:12,680 --> 00:14:16,120
W latach 70. i 80. dzieciaki...
210
00:14:16,120 --> 00:14:18,680
- Mam na myśli...
- Nas.
211
00:14:18,680 --> 00:14:21,400
Dokupowało się poszerzone nadkola
do escorta,
212
00:14:21,400 --> 00:14:25,080
a na wielkie koła już nie starczało.
213
00:14:25,080 --> 00:14:27,680
Tak, rezultat wygląda śmiesznie.
214
00:14:27,680 --> 00:14:29,480
Jak stanąć z tyłu...
215
00:14:29,480 --> 00:14:31,560
Szeroki na pięć metrów.
216
00:14:31,560 --> 00:14:33,400
Gdyby nie te nadkola...
217
00:14:33,400 --> 00:14:35,480
Po co takie nadkola,
218
00:14:35,480 --> 00:14:37,600
skoro masz minikółeczka?
219
00:14:37,600 --> 00:14:42,640
Jednak to wciąż „jaaaag”.
220
00:14:42,640 --> 00:14:43,800
Dobre.
221
00:14:43,800 --> 00:14:46,160
- Taki napis.
- Zmieniłem emblemat.
222
00:14:46,160 --> 00:14:48,400
- Chyba „emblemaaaat”.
- Też dobre.
223
00:14:48,400 --> 00:14:50,760
Na masce mam dzioborożca.
224
00:14:50,760 --> 00:14:53,200
- Wystające filtry powietrza.
- Jasne.
225
00:14:53,200 --> 00:14:55,280
Reflektory ze stratosa.
226
00:14:55,280 --> 00:14:58,560
Masz się z czego tłumaczyć
przy tym brzydalu.
227
00:14:58,560 --> 00:14:59,760
To estetyka.
228
00:14:59,760 --> 00:15:02,720
A jeśli o estetykę chodzi,
229
00:15:02,720 --> 00:15:05,720
stąpasz po bardzo cienkim lodzie.
230
00:15:05,720 --> 00:15:07,320
- Racja.
- Moment.
231
00:15:07,320 --> 00:15:10,440
Nie. To londyńska taksówka.
232
00:15:11,480 --> 00:15:15,160
- Chcesz wiedzieć, co to jest?
- Wrak astona martina DB9.
233
00:15:15,160 --> 00:15:17,440
„Wrak”, dobra nazwa.
234
00:15:17,440 --> 00:15:21,080
Mój jest lekko zepsuty,
twój jest totalnie spaskudzony.
235
00:15:21,080 --> 00:15:23,240
Nie słucham was.
236
00:15:23,240 --> 00:15:25,800
W tym astonie można mieszkać.
237
00:15:25,800 --> 00:15:28,640
To jest namiot, rozkłada się i mam dom.
238
00:15:29,320 --> 00:15:32,160
Mieszkam na ulicy Astona Martina 1.
239
00:15:32,160 --> 00:15:33,560
- To namiot?
- Namiot.
240
00:15:33,560 --> 00:15:36,920
Ta piękność wygląda jak przyczajony rekin.
241
00:15:36,920 --> 00:15:39,080
- Wybacz.
- Aston...
242
00:15:39,080 --> 00:15:42,480
Ma potencjał. Mieszkaniowy.
243
00:15:42,480 --> 00:15:44,920
Po co te karbonowe cycki?
244
00:15:44,920 --> 00:15:47,480
To wloty powietrza.
245
00:15:47,480 --> 00:15:49,280
- Jak z dzioborożcem.
- Tak.
246
00:15:49,280 --> 00:15:51,640
O to chodzi. Podniosłem zawieszenie.
247
00:15:51,640 --> 00:15:53,920
- Jest oświetlenie.
- Dość.
248
00:15:53,920 --> 00:15:55,400
Pora na mój wóz.
249
00:15:55,400 --> 00:15:57,040
Nie chcę o nim rozmawiać.
250
00:15:57,040 --> 00:15:58,920
- Chcesz. Tędy.
- Nie.
251
00:15:59,960 --> 00:16:03,240
Brawo, James.
Bez wątpienia prezentuje się nieźle.
252
00:16:03,240 --> 00:16:04,960
Wygląda nawet lepiej.
253
00:16:04,960 --> 00:16:07,920
- I te gustowne paski.
- Owszem.
254
00:16:07,920 --> 00:16:09,880
Nigdy mi się nie podobał.
255
00:16:09,880 --> 00:16:11,560
A teraz się podoba.
256
00:16:11,560 --> 00:16:13,560
Naprawdę lepiej.
257
00:16:13,560 --> 00:16:16,440
Jak wyprowadziłeś wloty?
258
00:16:17,040 --> 00:16:19,280
Założyłem inną maskę.
259
00:16:19,280 --> 00:16:21,840
To jest coś w rodzaju maski MC.
260
00:16:21,840 --> 00:16:24,160
Pamiętacie, z centralnym silnikiem.
261
00:16:24,160 --> 00:16:26,560
Dodatkowe wloty, szczelina.
262
00:16:27,280 --> 00:16:30,360
Jakbyś dostał lepszy prezent na święta.
263
00:16:30,360 --> 00:16:32,440
- Słabo.
- Racja.
264
00:16:32,440 --> 00:16:35,720
Wściekły jestem,
że wygląda lepiej niż mój.
265
00:16:35,720 --> 00:16:36,920
To jasne.
266
00:16:36,920 --> 00:16:39,360
Wygląda niemal tak dobrze jak mój.
267
00:16:39,360 --> 00:16:40,840
A po co ci klatka?
268
00:16:41,120 --> 00:16:42,440
Na wypadek dachowania.
269
00:16:43,160 --> 00:16:44,400
Chwileczkę.
270
00:16:46,440 --> 00:16:47,920
Jest.
271
00:16:48,080 --> 00:16:50,360
- SMS? Czytaj.
- SMS od pana Wilmana.
272
00:16:50,880 --> 00:16:53,480
„Przemierzaliście już pustynie,
273
00:16:53,480 --> 00:16:55,040
ale nie takie.
274
00:16:55,040 --> 00:16:58,840
Sahara, największa pustynia na świecie.
275
00:16:59,440 --> 00:17:01,200
Czeka was 1600 kilometrów
276
00:17:01,200 --> 00:17:04,280
w stronę plaży w Senegalu,
277
00:17:04,880 --> 00:17:07,240
dawnej mety rajdu Paryż-Dakar”.
278
00:17:07,600 --> 00:17:10,160
Moment, przejedziemy Paryż-Dakar?
279
00:17:10,160 --> 00:17:12,200
Spełnienie marzeń!
280
00:17:12,200 --> 00:17:13,720
Lepiej.
281
00:17:13,720 --> 00:17:16,080
Omija nas nudny etap z Paryża,
282
00:17:16,080 --> 00:17:18,960
- zostaje pustynny.
- Najciekawszy.
283
00:17:18,960 --> 00:17:21,880
- Ależ wyprawa.
- Najlepsze etapy.
284
00:17:21,880 --> 00:17:23,240
Panowie.
285
00:17:23,240 --> 00:17:27,000
Może chodzić o to,
dlaczego Paryż-Dakar już się nie odbywa
286
00:17:27,000 --> 00:17:29,440
w tej części świata. Jest coś jeszcze.
287
00:17:30,080 --> 00:17:33,000
„Obecnie jesteście w czerwonej strefie.
288
00:17:33,800 --> 00:17:37,240
Ministerstwo nie wyklucza
wystąpienia aktów terroru,
289
00:17:37,240 --> 00:17:39,920
a za granicą w Saharze Zachodniej
290
00:17:39,920 --> 00:17:44,480
toczy się wojenka
między separatystami a Marokańczykami.
291
00:17:45,560 --> 00:17:48,280
Musieliśmy ostrzec
ministerstwo obrony Maroka,
292
00:17:48,280 --> 00:17:51,320
aby nie wzięto naszych pojazdów
293
00:17:51,440 --> 00:17:53,520
za siły wroga.
294
00:17:54,280 --> 00:17:55,880
Bądźcie grzeczni”.
295
00:18:00,240 --> 00:18:04,200
Z tym ostrzeżeniem w pamięci
odpaliliśmy silniki.
296
00:18:08,800 --> 00:18:11,200
Wiedzieliśmy, że do Dakaru
297
00:18:11,200 --> 00:18:13,080
jedzie się na południowy zachód.
298
00:18:14,240 --> 00:18:15,960
Wyruszyliśmy na Saharę.
299
00:18:27,080 --> 00:18:30,440
Mam 450 koni mechanicznych,
jadę rajd Dakar astonem.
300
00:18:36,680 --> 00:18:38,520
Mimo entuzjazmu Hammonda
301
00:18:38,520 --> 00:18:43,280
nasze samochody czekało trudne zadanie.
302
00:18:43,960 --> 00:18:48,680
Nie zostały stworzone do takich wyzwań.
303
00:18:51,720 --> 00:18:57,720
To lekko zmodyfikowane supermodelki
na mistrzostwach w kick-boxingu.
304
00:19:00,560 --> 00:19:03,320
Mój samochód powstał,
305
00:19:03,320 --> 00:19:05,920
kiedy Maserati było częścią Ferrari.
306
00:19:06,320 --> 00:19:09,040
W połowie prac nad modelem
307
00:19:09,040 --> 00:19:10,480
Fiat, właściciel,
308
00:19:10,480 --> 00:19:12,960
oddał Maserati pod skrzydła Alfy Romeo.
309
00:19:13,920 --> 00:19:18,960
Maserati zaczęło od nowa,
używając posiekanego quattroporte.
310
00:19:25,920 --> 00:19:28,080
F-Type był trochę dziwaczny.
311
00:19:28,200 --> 00:19:30,680
Zaczynał jako sedan XJ,
312
00:19:30,680 --> 00:19:34,560
potem zmniejszyli go do sedana XK,
313
00:19:34,560 --> 00:19:37,760
a potem jeszcze bardziej,
by powstał f-type.
314
00:19:37,760 --> 00:19:41,720
Taka wycinanka z wycinanki.
315
00:19:42,800 --> 00:19:45,800
Silnik to też pomieszanie z poplątaniem,
316
00:19:45,920 --> 00:19:49,160
bo Jaguara nie było stać na własną V6.
317
00:19:49,160 --> 00:19:53,640
Wzięli swoją V8 i wycięli dwa cylindry.
318
00:19:53,640 --> 00:19:56,320
No i proszę, V6.
319
00:19:56,440 --> 00:19:59,280
Działa. I to jak.
320
00:19:59,280 --> 00:20:02,040
Zwłaszcza z turbosprężarką, posłuchajcie.
321
00:20:09,800 --> 00:20:13,800
Mój samochód wymyślono
w centrum projektowym Jaguara
322
00:20:13,800 --> 00:20:16,760
w kącie biura, za kotarą, serio.
323
00:20:17,320 --> 00:20:22,560
Potem poskładano go z części Forda.
324
00:20:23,520 --> 00:20:25,800
Ale to wciąż Aston Martin,
325
00:20:25,920 --> 00:20:29,240
a dla wielu pierwszy prawdziwy
326
00:20:29,880 --> 00:20:31,680
od czasów modeli DB.
327
00:20:32,960 --> 00:20:34,560
Nawigacja się obudziła.
328
00:20:35,560 --> 00:20:37,560
{\an8}Jesteśmy kawałek od Manchesteru.
329
00:20:40,320 --> 00:20:42,520
Spójrzcie. Wydmy!
330
00:20:47,080 --> 00:20:48,400
Prawdziwa Sahara.
331
00:20:49,080 --> 00:20:52,080
Wydmy są niezwykle niebezpieczne.
332
00:20:53,080 --> 00:20:55,160
No to pora się pobawić.
333
00:20:58,320 --> 00:21:03,040
Nie jesteśmy zbuntowanymi bohaterami.
Jesteśmy trzema królami.
334
00:21:03,040 --> 00:21:06,200
A dzięki łączności USB
335
00:21:06,200 --> 00:21:07,920
mamy muzyczkę.
336
00:21:56,400 --> 00:21:57,880
Kurde!
337
00:22:01,680 --> 00:22:03,160
Nie ścinać.
338
00:22:03,840 --> 00:22:05,400
Ważna wskazówka.
339
00:22:07,520 --> 00:22:09,800
O nie.
340
00:22:10,440 --> 00:22:13,000
Klima się wymeldowała.
341
00:22:13,000 --> 00:22:14,920
Poważnie.
342
00:22:17,960 --> 00:22:20,800
To ci dopiero pech.
343
00:22:20,800 --> 00:22:22,360
Moja działa.
344
00:22:22,720 --> 00:22:25,000
Jaka jest temperatura na zewnątrz?
345
00:22:25,000 --> 00:22:28,720
Mamy 48 stopni. Rany.
346
00:22:30,480 --> 00:22:31,320
WYSOKA TEMPERATURA SILNIKA
PATRZ INSTRUKCJA
347
00:22:31,320 --> 00:22:33,760
{\an8}Wysoka temperatura silnika. Zatrzymaj się.
348
00:22:33,760 --> 00:22:36,480
Wóz każe mi się zatrzymać.
349
00:22:37,560 --> 00:22:39,160
Mój Boże.
350
00:22:42,720 --> 00:22:43,640
Cześć.
351
00:22:45,280 --> 00:22:47,280
W czym problem, proszę pana?
352
00:22:48,040 --> 00:22:50,880
- To chyba wiele wyjaśnia.
- Jakiś kłopot?
353
00:22:51,920 --> 00:22:52,840
O tak.
354
00:22:53,440 --> 00:22:55,440
- Co tam masz?
- Wiatrak.
355
00:22:56,160 --> 00:22:58,280
- No tak.
- Od Petera Jonesa.
356
00:22:59,520 --> 00:23:01,360
Przestał działać i już.
357
00:23:01,360 --> 00:23:03,760
Pasek się nie zerwał?
358
00:23:03,760 --> 00:23:06,400
- Co to jest?
- Chyba płyn chłodzący.
359
00:23:06,400 --> 00:23:08,120
Musiał wyciec stąd.
360
00:23:08,120 --> 00:23:10,640
Dziwne. Jak byk, ręcznie wykonany.
361
00:23:10,640 --> 00:23:13,240
Czyli starannie.
362
00:23:13,240 --> 00:23:14,560
„Ręcznie wykonany”.
363
00:23:14,560 --> 00:23:17,560
{\an8}- Do tego w Anglii.
- W tym sęk.
364
00:23:17,560 --> 00:23:18,840
{\an8}- I masz.
- Jak byk.
365
00:23:22,760 --> 00:23:25,960
- Nadal za gorąco.
- Nie siedź tak.
366
00:23:25,960 --> 00:23:29,040
Musi ostygnąć, nie ruszę go.
367
00:23:29,040 --> 00:23:30,960
- Napraw to.
- Dlaczego nie?
368
00:23:30,960 --> 00:23:32,040
Jest za gorący.
369
00:23:32,040 --> 00:23:34,360
Poczekaj, aż ostygnie, wyjmij silnik.
370
00:23:34,360 --> 00:23:36,320
Nie ma szans, jest 49 stopni.
371
00:23:36,320 --> 00:23:37,880
Jest na maksimum.
372
00:23:37,880 --> 00:23:40,000
- Nie, na zewnątrz.
- Zewnętrzna.
373
00:23:41,640 --> 00:23:42,680
Pokazuje 63.
374
00:23:43,720 --> 00:23:47,040
- Fahrenheita? Nie ma tylu.
- Fahrenheita, tak. Zimno.
375
00:23:47,040 --> 00:23:48,600
Myśli, że jest w Anglii.
376
00:23:49,840 --> 00:23:50,880
Poważnie.
377
00:23:50,880 --> 00:23:54,200
{\an8}Mamy 63 stopnie Fahrenheita
i jesteśmy w Nottingham.
378
00:23:54,200 --> 00:23:55,440
Tak myśli.
379
00:23:56,480 --> 00:23:57,920
Co robimy?
380
00:23:59,920 --> 00:24:02,920
Jako, że Hammond miał dom i samochód,
381
00:24:02,920 --> 00:24:06,800
który myśli,
że wokół ma piękną angielską wiosnę,
382
00:24:06,800 --> 00:24:09,720
wiatraczka nie oddałem.
383
00:24:10,320 --> 00:24:11,880
I odjechaliśmy.
384
00:24:23,840 --> 00:24:27,320
Pora na raport. Za nami 15 minut jazdy,
385
00:24:27,320 --> 00:24:29,640
dwóch z nas wciąż jedzie.
386
00:24:33,640 --> 00:24:37,600
Na szczęście szybko znalazłem usterkę.
387
00:24:38,600 --> 00:24:41,160
Myślałem, że to płyn chłodzący,
388
00:24:41,160 --> 00:24:43,720
który wyrzuciło z układu.
389
00:24:43,720 --> 00:24:44,800
Ale to nie to.
390
00:24:44,800 --> 00:24:47,480
To płyn do wspomagania. Wyciekł stamtąd.
391
00:24:47,480 --> 00:24:50,760
Zagotował się, tak było gorąco.
392
00:24:50,760 --> 00:24:52,360
Muszę odprowadzić ciepło.
393
00:24:53,760 --> 00:24:55,920
Furgonetka pana Wilmana.
394
00:24:57,200 --> 00:24:58,720
Muszą tu być narzędzia.
395
00:25:01,960 --> 00:25:04,800
Serio? Boże, oby się nie przydało.
396
00:25:05,800 --> 00:25:07,200
Chwileczkę. Narzędzia?
397
00:25:08,000 --> 00:25:08,960
No.
398
00:25:11,880 --> 00:25:14,800
Mnie boli to bardziej.
399
00:25:15,400 --> 00:25:16,320
I już!
400
00:25:21,440 --> 00:25:22,640
Odpal.
401
00:25:25,160 --> 00:25:27,760
Tak. Dałem ci powietrze.
402
00:25:30,560 --> 00:25:34,200
Mogłem schłodzić silnik
jeszcze jednym sposobem,
403
00:25:34,880 --> 00:25:37,280
ale to nie do pomyślenia.
404
00:25:37,880 --> 00:25:40,560
Nie chcę tego robić, ale będę musiał.
405
00:25:40,560 --> 00:25:41,960
Podkręcę ogrzewanie.
406
00:25:41,960 --> 00:25:47,640
Dzięki temu gorące powietrze
z komory silnika
407
00:25:47,640 --> 00:25:49,520
popłynie do mnie.
408
00:25:50,440 --> 00:25:52,360
Tak, teraz jest gorąco.
409
00:25:58,480 --> 00:25:59,480
Na przedzie
410
00:25:59,960 --> 00:26:04,320
samotność doskwierała mi bardziej
niż z Jamesem na biegunie północnym.
411
00:26:08,480 --> 00:26:11,480
Mauretania jest pusta.
412
00:26:11,960 --> 00:26:14,040
Całkowicie pusta. Spójrzcie.
413
00:26:18,040 --> 00:26:19,480
Nikt tu nie przyjeżdża.
414
00:26:22,400 --> 00:26:26,000
Dostaliśmy pozwolenie na filmowanie
o numerze 58.
415
00:26:26,000 --> 00:26:28,280
To 58. pozwolenie
416
00:26:28,280 --> 00:26:32,280
od 1960 r.
417
00:26:34,240 --> 00:26:36,120
To 63 lata.
418
00:26:36,120 --> 00:26:39,880
Wydali tylko 58 pozwoleń na filmowanie.
419
00:26:48,120 --> 00:26:49,600
Hammond, wróciłeś!
420
00:26:50,120 --> 00:26:52,720
Podziurawiłem maskę
i włączyłem ogrzewanie.
421
00:26:52,720 --> 00:26:54,160
Długo nie pożyję.
422
00:26:55,720 --> 00:26:57,800
Nieciekawie.
423
00:27:03,120 --> 00:27:06,480
Kontynuowaliśmy jazdę
z naszym ugotowanym kolegą,
424
00:27:06,480 --> 00:27:09,760
aż naszym wachożłopom skończyła się wacha.
425
00:27:10,600 --> 00:27:14,680
A że na Saharze nie ma wielu stacji paliw,
426
00:27:14,680 --> 00:27:19,120
trzeba było podjechać
do cysterny od pana Wilmana.
427
00:27:22,480 --> 00:27:24,720
Jakim cudem już tak wyglądasz?
428
00:27:24,720 --> 00:27:27,840
To od potu, od pasów.
429
00:27:27,840 --> 00:27:30,280
- Ja jadę piekarnikiem.
- Kurczę.
430
00:27:30,280 --> 00:27:32,360
Możemy na słówko?
431
00:27:32,360 --> 00:27:33,640
- Co?
- Chodźcie.
432
00:27:33,640 --> 00:27:34,800
Co jest?
433
00:27:36,280 --> 00:27:38,320
Panowie, zanim ruszymy dalej.
434
00:27:38,320 --> 00:27:40,760
Pan Wilman prosił,
435
00:27:41,800 --> 00:27:44,520
żebyśmy sfingowali mały wypadek.
436
00:27:45,120 --> 00:27:47,120
Że niby cysterna wybuchła.
437
00:27:47,760 --> 00:27:48,680
Co?
438
00:27:48,680 --> 00:27:52,640
Żebyśmy panikowali,
że zabrakło nam paliwa na pustyni?
439
00:27:52,640 --> 00:27:54,400
- Telewizyjny horror.
- Tak.
440
00:27:54,400 --> 00:27:55,960
- Nie.
- Tak.
441
00:27:55,960 --> 00:27:59,480
Chce mieć eksplozję do zwiastuna.
442
00:27:59,480 --> 00:28:01,360
- No tak.
- Jestem na nie.
443
00:28:01,360 --> 00:28:02,600
- Co ty?
- Ja też.
444
00:28:02,600 --> 00:28:05,040
- Słabo.
- Nie chcę tego robić.
445
00:28:05,040 --> 00:28:06,760
- Pan Wilman każe.
- Tak.
446
00:28:08,120 --> 00:28:11,520
Pilnujmy tego jak oka w głowie.
447
00:28:11,520 --> 00:28:13,360
Nic cenniejszego nie mamy.
448
00:28:15,160 --> 00:28:16,800
Już zalałem. May?
449
00:28:16,800 --> 00:28:18,880
- Tak?
- Bierz go, tygrysie.
450
00:28:20,640 --> 00:28:21,880
James, dokąd idziesz?
451
00:28:21,880 --> 00:28:24,560
Rozciągam, żeby obejść.
452
00:28:24,560 --> 00:28:26,280
Naciśniesz...
453
00:28:27,080 --> 00:28:29,320
- Tam na dole.
- Jasne.
454
00:28:29,880 --> 00:28:32,160
- Jest.
- Ma symbol dystrybutora.
455
00:28:32,160 --> 00:28:33,560
- Możesz?
- Widzimy.
456
00:28:33,560 --> 00:28:36,000
- Coś jeszcze?
- Możesz nacisnąć?
457
00:28:36,000 --> 00:28:39,600
- Tak.
- A naciśniesz? Proszę?
458
00:28:41,880 --> 00:28:43,320
- Już.
- Nacisnął.
459
00:28:43,320 --> 00:28:44,440
- Nie.
- Tak.
460
00:28:44,440 --> 00:28:45,520
Nacisnąłem.
461
00:28:48,560 --> 00:28:51,040
- Nie.
- I jeszcze raz.
462
00:28:51,040 --> 00:28:52,960
Z włączonym zapłonem.
463
00:28:52,960 --> 00:28:54,360
Aż dwie prośby.
464
00:28:55,240 --> 00:28:56,440
I już.
465
00:28:56,440 --> 00:28:58,400
Świetne instrukcje.
466
00:28:59,920 --> 00:29:03,000
Ostrzegałem cię, James. To najgorętsza...
467
00:29:09,840 --> 00:29:14,240
Wyruszyliśmy, uzupełniwszy paliwo
z parzącej cysterny.
468
00:29:18,000 --> 00:29:22,520
Szybko napotkaliśmy
pierwszą przeszkodę geologiczną.
469
00:29:24,080 --> 00:29:26,080
Trochę mnie niepokoi
470
00:29:26,080 --> 00:29:30,360
ten niekończący się klif przed nami.
471
00:29:38,840 --> 00:29:41,600
Końca nie widać.
472
00:29:41,600 --> 00:29:44,560
Góry się ciągną i ciągną.
473
00:29:45,800 --> 00:29:47,200
Dupa.
474
00:29:47,840 --> 00:29:52,040
Skoro ktoś już wyznaczył drogę,
475
00:29:52,040 --> 00:29:55,680
to chyba nie zakończył jej ścianą klifu?
476
00:29:58,760 --> 00:30:02,160
Szybko się dowiedzieliśmy.
477
00:30:05,280 --> 00:30:08,400
Po kiego komuś tunel
478
00:30:08,400 --> 00:30:11,000
na środku Sahary?
479
00:30:14,000 --> 00:30:16,880
To pewnie kopalnia czegoś strasznego.
480
00:30:16,880 --> 00:30:20,480
- Czego? Kurzu?
- Nie ma tu nic strasznego.
481
00:30:20,480 --> 00:30:23,560
Hej! James, możemy się pościgać.
482
00:30:23,560 --> 00:30:26,480
To świetny pomysł,
nie chcę brać w tym udziału.
483
00:30:27,120 --> 00:30:28,680
Nie podoba ci się?
484
00:30:28,680 --> 00:30:32,280
Kto osiągnie najwyższą prędkość
i zahamuje tuż przed...
485
00:30:32,280 --> 00:30:33,880
A nie, tobie nie wolno.
486
00:30:35,000 --> 00:30:36,920
Kurczę, panowie. Stop.
487
00:30:36,920 --> 00:30:38,000
Co jest?
488
00:30:38,000 --> 00:30:39,200
Nietoperze.
489
00:30:40,720 --> 00:30:43,680
- Dużo nietoperzy. Wychodzimy.
- Boję się ich.
490
00:30:43,680 --> 00:30:45,160
Nie są groźne.
491
00:30:45,160 --> 00:30:47,680
Scooby-Doo się naoglądałeś?
492
00:30:47,680 --> 00:30:49,280
- Słyszałeś o eboli?
- Tak.
493
00:30:49,280 --> 00:30:51,280
Krwawisz z oczu, nosa,
494
00:30:51,280 --> 00:30:53,720
- z wszystkich otworów.
- Tak.
495
00:30:53,720 --> 00:30:56,200
- A potem umierasz.
- Tak.
496
00:30:56,200 --> 00:30:59,360
Akurat rodzina zdąży przyjechać,
497
00:30:59,360 --> 00:31:03,480
żebyś eksplodował,
opryskując bliskich zakażoną krwią.
498
00:31:04,760 --> 00:31:10,440
Większość ekspertów jest zgodna,
że wirusa roznoszą tutejsze nietoperze.
499
00:31:10,920 --> 00:31:12,480
W Afryce Zachodniej.
500
00:31:13,160 --> 00:31:14,600
Mamy problem.
501
00:31:14,600 --> 00:31:17,080
- Wystarczy tu nie wjeżdżać.
- O rany.
502
00:31:17,080 --> 00:31:18,800
Musimy tam wjechać.
503
00:31:18,800 --> 00:31:22,440
I wcisnąć gaz do dechy.
504
00:31:22,440 --> 00:31:23,680
- Nie szybko.
- Tak.
505
00:31:23,680 --> 00:31:26,920
- Rozwalisz coś.
- W guano nietoperza też?
506
00:31:26,920 --> 00:31:28,960
- Wirus...
- Czyli w kupie.
507
00:31:28,960 --> 00:31:31,160
- Tak, w kupie.
- Na ziemi.
508
00:31:31,160 --> 00:31:32,920
Wzbijesz wirusy w powietrze,
509
00:31:32,920 --> 00:31:35,520
- nawdychamy się.
- Pojedynczo i migusiem.
510
00:31:44,120 --> 00:31:45,440
Okna zamknięte.
511
00:31:45,440 --> 00:31:48,200
Obieg powietrza zamknięty,
512
00:31:48,200 --> 00:31:50,200
żeby krążyło po kabinie.
513
00:31:51,640 --> 00:31:53,200
Nie chcę eboli.
514
00:31:55,160 --> 00:31:56,160
No to lecę.
515
00:31:57,200 --> 00:32:00,240
Dobrze. Doucement.
516
00:32:02,640 --> 00:32:04,920
- I mamy ebolę.
- W nogi.
517
00:32:07,680 --> 00:32:10,800
Nietoperz! Minął mnie!
518
00:32:11,640 --> 00:32:13,200
Mam ebolę!
519
00:32:15,000 --> 00:32:16,960
Ile to się ciągnie?
520
00:32:20,000 --> 00:32:22,880
Widać koniec! Spokojnie.
521
00:32:24,240 --> 00:32:25,760
Chryste.
522
00:32:28,520 --> 00:32:32,200
A to co, cholera jasna?
523
00:32:33,360 --> 00:32:36,200
- Wjeżdżam. Rozsądnym...
- Nie wzbijaj kurzu.
524
00:32:36,200 --> 00:32:37,640
Nie wzbiję.
525
00:32:41,240 --> 00:32:42,240
Szlag.
526
00:32:43,600 --> 00:32:49,600
UWAGA
POLE MINOWE
527
00:32:50,040 --> 00:32:52,120
Granica z Saharą Zachodnią.
528
00:32:53,240 --> 00:32:55,760
UWAGA!! MINY!!
529
00:32:56,600 --> 00:32:58,280
Hammond.
530
00:33:02,440 --> 00:33:04,040
Richard, słyszysz mnie?
531
00:33:05,240 --> 00:33:06,720
Widzę światło!
532
00:33:08,280 --> 00:33:10,600
- Stój!
- Szlag!
533
00:33:17,160 --> 00:33:20,400
Wycofaj po śladach.
534
00:33:21,240 --> 00:33:23,440
Wycofaj po śladach.
535
00:33:23,440 --> 00:33:25,440
Tu jest napisane „miny”.
536
00:33:25,760 --> 00:33:27,280
Jesteś na polu minowym.
537
00:33:27,280 --> 00:33:32,240
Wycofaj po śladach, bo tam nie ma min.
538
00:33:38,480 --> 00:33:40,840
Przejedziesz przez drut kolczasty
539
00:33:40,840 --> 00:33:42,960
i pewnie przebijesz opony,
540
00:33:42,960 --> 00:33:44,800
ale spokojnie.
541
00:33:52,800 --> 00:33:54,920
No. Jesteś bezpieczny.
542
00:33:57,200 --> 00:33:59,760
- Pole minowe.
- Sahara Zachodnia.
543
00:34:02,760 --> 00:34:04,680
To naprawdę pole minowe?
544
00:34:06,120 --> 00:34:10,800
W takiej sytuacji lepiej zaufać znakom.
545
00:34:11,680 --> 00:34:15,200
Gdyby było napisane: „Uwaga, gąsienice”,
546
00:34:15,640 --> 00:34:16,920
sprawdziłbym.
547
00:34:17,800 --> 00:34:20,200
Wystarczy postawić znak.
548
00:34:21,440 --> 00:34:23,640
Miny też mogli porozkładać.
549
00:34:23,640 --> 00:34:27,520
Ja bym postawił sam znak.
550
00:34:29,000 --> 00:34:31,840
- Jesteś leniwy i nie masz min.
- Fakt.
551
00:34:34,320 --> 00:34:37,040
Ja myślę, że tam nie ma min.
552
00:34:37,880 --> 00:34:39,600
- To co, spacerek?
- Nie.
553
00:34:42,800 --> 00:34:43,880
Co tu się...
554
00:34:46,160 --> 00:34:47,640
- Co to?
- Pole minowe.
555
00:34:47,640 --> 00:34:49,360
- Tak.
- Hammond tam wjechał.
556
00:34:49,840 --> 00:34:52,080
- Serio?
- Rozwalił barierki.
557
00:34:54,800 --> 00:34:56,800
Mieliśmy problem.
558
00:34:57,640 --> 00:35:02,560
Musieliśmy założyć, że są tam miny.
559
00:35:02,560 --> 00:35:06,760
Za nami był tunel
pełny zainfekowanych odchodów nietoperzy.
560
00:35:10,760 --> 00:35:13,080
Nie chcę wracać przez tunel eboli.
561
00:35:13,080 --> 00:35:15,080
Nawet jeśli wrócimy tą drogą,
562
00:35:15,080 --> 00:35:17,280
pozostaje wielki klif.
563
00:35:17,280 --> 00:35:20,480
Ten problem możemy spróbować rozwiązać.
564
00:35:20,480 --> 00:35:22,200
Coś wymyślimy.
565
00:35:22,320 --> 00:35:24,080
Tu się nie da.
566
00:35:24,080 --> 00:35:25,600
Nie mamy wyboru.
567
00:35:25,600 --> 00:35:28,200
- Nawiguję.
- Macie rację.
568
00:35:28,320 --> 00:35:30,680
Nie możemy...
569
00:35:30,800 --> 00:35:32,680
Stój!
570
00:35:34,960 --> 00:35:35,960
Zatrzymaj się!
571
00:35:36,840 --> 00:35:38,560
- Stój!
- Stój!
572
00:35:41,440 --> 00:35:42,920
No to będzie zwiastun.
573
00:35:42,920 --> 00:35:45,160
Będziecie tak stać i patrzeć?
574
00:35:45,280 --> 00:35:46,360
Ja się cofnę.
575
00:35:48,520 --> 00:35:52,160
Cysterna odjechała i nie wybuchła.
576
00:35:53,120 --> 00:35:54,840
To nas nie przekonało.
577
00:35:54,840 --> 00:35:56,320
UWAGA!! MINY!!
578
00:35:57,640 --> 00:35:59,480
Więc zawróciliśmy...
579
00:36:01,880 --> 00:36:03,640
i wróciliśmy przez tunel.
580
00:36:06,320 --> 00:36:08,640
Jak to ominąć?
581
00:36:09,560 --> 00:36:11,480
Pojęcia nie mam.
582
00:36:19,960 --> 00:36:23,320
Po wielu godzinach
w końcu znaleźliśmy wyboisty szlak,
583
00:36:23,320 --> 00:36:27,640
który mógł prowadzić przez grzbiet.
584
00:36:29,840 --> 00:36:31,840
Straszne wertepy.
585
00:36:34,800 --> 00:36:37,600
Tak. Dajesz, jaguarku. Uda ci się.
586
00:36:40,080 --> 00:36:42,840
To auto naprawdę mnie zaskakuje.
587
00:36:42,840 --> 00:36:45,280
Zapewne dzięki niewielkiej masie.
588
00:36:46,160 --> 00:36:48,840
To robi ogromną różnicę.
589
00:36:48,840 --> 00:36:51,480
Moje waży ze dwie tony.
590
00:36:54,600 --> 00:36:55,640
No dalej!
591
00:37:03,120 --> 00:37:04,440
Cholera jasna.
592
00:37:09,320 --> 00:37:11,280
No dawaj!
593
00:37:13,080 --> 00:37:14,000
Kurde.
594
00:37:15,800 --> 00:37:18,400
Jedzie król jaguarem.
595
00:37:18,760 --> 00:37:20,160
Uważaj, kamień.
596
00:37:20,640 --> 00:37:21,680
Oto...
597
00:37:26,480 --> 00:37:29,840
Dasz radę mnie szturchnąć?
598
00:37:37,160 --> 00:37:39,200
Gazela poruszyła morsa.
599
00:37:39,840 --> 00:37:41,080
Dziękuję bardzo.
600
00:37:45,080 --> 00:37:47,920
Dalej, delikatnie. Tak.
601
00:37:53,400 --> 00:37:55,480
Zaczynam lubić mojego jaguara.
602
00:37:57,640 --> 00:38:00,040
Na początku się zawiodłem,
603
00:38:00,040 --> 00:38:02,480
ale to genialny wóz.
604
00:38:04,320 --> 00:38:07,200
W końcu osiągnęliśmy cel.
605
00:38:11,920 --> 00:38:13,680
Szczyt jak nic.
606
00:38:16,920 --> 00:38:17,960
Chyba.
607
00:38:19,560 --> 00:38:23,040
To wygląda na plac budowy.
608
00:38:24,160 --> 00:38:25,760
To nasza cysterna?
609
00:38:26,760 --> 00:38:29,560
Czyli przejechała przez pole minowe.
610
00:38:30,480 --> 00:38:33,400
Nie wybuchła. Pan Wilman się wścieknie.
611
00:38:33,400 --> 00:38:35,760
Ze zwiastuna nici.
612
00:38:36,160 --> 00:38:39,280
Ja bym się tu zatrzymał.
613
00:38:40,960 --> 00:38:41,880
Dlaczego?
614
00:38:42,440 --> 00:38:43,360
Zobaczysz.
615
00:38:46,400 --> 00:38:48,800
Patrzcie. Droga.
616
00:38:49,320 --> 00:38:51,800
- Fakt.
- Nawet porządna.
617
00:38:51,800 --> 00:38:54,160
- Tak.
- Tylko że jest na dole.
618
00:38:54,160 --> 00:38:58,880
- Tu nie dociera.
- No właśnie.
619
00:39:02,160 --> 00:39:04,440
- Zjedziemy zboczem.
- Co?
620
00:39:04,440 --> 00:39:07,280
- Tędy.
- Pewnie, tędy.
621
00:39:07,280 --> 00:39:08,360
To klif!
622
00:39:08,360 --> 00:39:10,960
Jak dla mnie od drogi dzieli nas
623
00:39:10,960 --> 00:39:13,520
za dużo grawitacji.
624
00:39:13,520 --> 00:39:15,480
A to nieprzewidywalna kochanka.
625
00:39:15,480 --> 00:39:16,800
Bardzo konsekwentna.
626
00:39:16,800 --> 00:39:18,680
Jeśli pojadę pierwszy,
627
00:39:18,800 --> 00:39:20,680
- a jestem gotowy...
- Serio?
628
00:39:20,800 --> 00:39:21,880
Tak.
629
00:39:21,880 --> 00:39:24,000
- Tam stoi furgonetka.
- Tak.
630
00:39:24,440 --> 00:39:26,480
Na pewno jest w niej linka.
631
00:39:26,480 --> 00:39:30,360
Przymocuję wóz do koparki.
632
00:39:31,080 --> 00:39:33,160
Druga będzie robić za koło pasowe.
633
00:39:33,280 --> 00:39:35,360
Podczas zjazdu
634
00:39:35,360 --> 00:39:38,000
będę zabezpieczony.
635
00:39:38,000 --> 00:39:42,600
Gdzieś ci się pomieszała
inżynieria z rysowaniem kreskówek.
636
00:39:43,040 --> 00:39:45,680
To bardzo, bardzo, bardzo
637
00:39:46,160 --> 00:39:48,200
wymyślne samobójstwo.
638
00:39:51,520 --> 00:39:54,120
Nie było innego wyjścia,
639
00:39:54,360 --> 00:39:57,640
więc poszliśmy poszperać w furgonetce.
640
00:39:59,640 --> 00:40:01,000
Jest linka.
641
00:40:01,000 --> 00:40:04,920
Utrzyma cztery czy pięć ton?
642
00:40:04,920 --> 00:40:05,880
Na to wygląda.
643
00:40:05,880 --> 00:40:07,400
Będzie spory ciężar.
644
00:40:07,400 --> 00:40:08,880
- Gotowi?
- Stopy.
645
00:40:08,880 --> 00:40:10,120
Jedziemy.
646
00:40:15,600 --> 00:40:19,680
Kiedyś już zamocowałem linki
bez pomocy ze strony operatorów koparek
647
00:40:19,800 --> 00:40:21,400
i zapłaciłem ich szefowi...
648
00:40:21,680 --> 00:40:25,320
„Dziesięć tysięcy mauretańskich ugij.
649
00:40:26,280 --> 00:40:27,640
Lord Clarkson”.
650
00:40:28,760 --> 00:40:31,120
Nie mam karty gwarancyjnej,
651
00:40:31,120 --> 00:40:33,520
ale przecież mam jaguara.
652
00:40:33,520 --> 00:40:36,520
Następnie wyjaśniłem plan kolegom.
653
00:40:37,680 --> 00:40:41,000
- Pojadę tam.
- No...
654
00:40:41,000 --> 00:40:45,480
Operator tej koparki ruszy naprzód
655
00:40:45,480 --> 00:40:48,040
z tą samą prędkością.
656
00:40:48,440 --> 00:40:51,040
- Koła pasowe...
- Tak.
657
00:40:51,440 --> 00:40:53,280
On może obracać ramię.
658
00:40:53,280 --> 00:40:56,960
Gdybym musiał zmienić kierunek,
659
00:40:56,960 --> 00:41:00,000
powiecie mu,
660
00:41:00,000 --> 00:41:01,600
żeby się ruszył.
661
00:41:01,600 --> 00:41:03,280
- Zna angielski?
- Co?
662
00:41:03,280 --> 00:41:04,200
- Zna...
- Nie.
663
00:41:04,320 --> 00:41:07,640
To lokalsi, mówią po arabsku i francusku.
664
00:41:07,640 --> 00:41:09,280
- Dobra.
- Arabski? Nie.
665
00:41:09,840 --> 00:41:11,320
- Francuski?
- Od dziecka.
666
00:41:12,360 --> 00:41:15,760
Wszystko jasne. Czas wsiadać.
667
00:41:16,320 --> 00:41:18,640
Zjeżdżasz na biegu czy na luzie?
668
00:41:18,640 --> 00:41:22,120
Będę jechał, więc na jedynce.
669
00:41:23,480 --> 00:41:24,640
Gotowi?
670
00:41:24,640 --> 00:41:27,040
Bez obaw, jesteśmy z tobą.
671
00:41:32,400 --> 00:41:33,640
Jezu.
672
00:41:35,600 --> 00:41:37,280
- W lewo.
- Trochę w lewo.
673
00:41:37,280 --> 00:41:38,360
Odrobinę.
674
00:41:39,840 --> 00:41:42,680
Jesteś bardzo blisko... Zjeżdżasz z klifu.
675
00:41:42,800 --> 00:41:44,680
Tyle dobrego,
676
00:41:44,800 --> 00:41:47,640
że nic nie widzę dzięki reflektorom.
677
00:41:55,560 --> 00:41:56,600
Dobra.
678
00:41:57,960 --> 00:42:02,920
Teraz widzę, co mnie czeka.
Nie podoba mi się to.
679
00:42:08,160 --> 00:42:09,600
Niedobrze.
680
00:42:15,360 --> 00:42:16,960
Teraz w lewo.
681
00:42:18,160 --> 00:42:21,160
Niech obróci w lewo.
682
00:42:21,280 --> 00:42:23,400
Ramię w lewo, robi się.
683
00:42:24,040 --> 00:42:25,840
Nie chcę wpaść do tego wąwozu.
684
00:42:29,800 --> 00:42:30,800
...lewo.
685
00:42:35,360 --> 00:42:37,920
Cokolwiek pokazałeś na migi, zrozumiał.
686
00:42:38,520 --> 00:42:41,640
No dalej, skręcaj.
687
00:42:45,640 --> 00:42:47,400
Dobra, w lewo.
688
00:42:47,400 --> 00:42:49,920
W lewo, moja ty zwinna kozico.
689
00:42:51,680 --> 00:42:53,440
- Tak lepiej.
- I prosto.
690
00:43:01,840 --> 00:43:03,080
Chryste, co ja robię?
691
00:43:11,520 --> 00:43:15,040
Dotarłem do miejsca,
z którego poradzę sobie
692
00:43:15,040 --> 00:43:16,960
o własnych siłach.
693
00:43:19,360 --> 00:43:22,480
Mało praktyczne
rozwiązanie na co dzień, prawda?
694
00:43:23,000 --> 00:43:24,280
- Powolne.
- No.
695
00:43:24,280 --> 00:43:26,480
I trzeba mieć koparki.
696
00:43:28,080 --> 00:43:29,160
No to lecę.
697
00:43:30,640 --> 00:43:31,920
O w mordę.
698
00:43:31,920 --> 00:43:33,760
Jadę bokiem.
699
00:43:37,880 --> 00:43:39,040
Prostuj!
700
00:43:44,200 --> 00:43:46,480
Dobra. Szybkość i moc!
701
00:43:54,320 --> 00:43:58,200
Jestem na drodze! Na drodze!
702
00:43:58,800 --> 00:44:01,160
Hammond i May, wasza kolej.
703
00:44:02,200 --> 00:44:04,600
To proste, nie ma się czego bać.
704
00:44:07,240 --> 00:44:09,400
Najpierw musieliśmy jednak
705
00:44:09,400 --> 00:44:14,360
zadbać o bezpieczny zjazd
dziewięciotonowej cysterny.
706
00:44:17,080 --> 00:44:20,040
Gdybyście mieli spuścić
cysternę z paliwem z klifu,
707
00:44:20,040 --> 00:44:24,640
jakich dwóch gości
nie wyznaczylibyście do tego zadania?
708
00:44:25,600 --> 00:44:28,760
Jesteśmy pewni na milion procent,
709
00:44:30,200 --> 00:44:32,880
- że to wytrzyma?
- Szczerze mówiąc, nie.
710
00:44:33,520 --> 00:44:36,960
Jest cięższa niż jaguar,
nawet z Jeremym w środku.
711
00:44:39,040 --> 00:44:40,320
No to jazda.
712
00:44:49,560 --> 00:44:52,040
- Za mocno.
- Za mocno. Cofnij.
713
00:44:58,000 --> 00:44:59,080
Kurczę!
714
00:44:59,760 --> 00:45:00,760
O rety.
715
00:45:10,560 --> 00:45:11,960
Okropne dźwięki.
716
00:45:21,640 --> 00:45:26,120
W połowie drogi kierowca poprosił
o odczepienie linki,
717
00:45:26,120 --> 00:45:29,080
aby resztę klifu pokonać samemu.
718
00:45:30,400 --> 00:45:33,880
Wiem, co czuje kierowca cysterny.
719
00:45:36,200 --> 00:45:37,560
Zwieracze puszczają.
720
00:45:38,240 --> 00:45:41,400
Musi porządnie odbić w lewo.
721
00:45:41,400 --> 00:45:43,600
Inaczej czeka go los Jeremy'ego.
722
00:45:43,600 --> 00:45:46,320
Musi jak najszybciej odbić.
723
00:45:46,920 --> 00:45:50,880
James, zjechaliśmy nieco dalej
724
00:45:50,880 --> 00:45:53,040
- po raz pierwszy.
- Tak?
725
00:45:53,040 --> 00:45:55,120
Widzisz to samo?
726
00:46:10,560 --> 00:46:11,560
O Boże.
727
00:46:15,040 --> 00:46:15,880
O nie.
728
00:46:29,320 --> 00:46:31,720
Panowie, cysterna na dole.
729
00:46:33,440 --> 00:46:35,520
Choć utknęła.
730
00:46:37,960 --> 00:46:39,440
Dobre wieści.
731
00:46:39,440 --> 00:46:43,120
Cysterna jest na dole. I nie wybuchnie.
732
00:46:43,120 --> 00:46:45,520
Odpadł jej przedni zderzak.
733
00:46:46,520 --> 00:46:49,800
Nada się do zwiastuna.
734
00:46:49,800 --> 00:46:51,000
Niesamowite.
735
00:46:51,000 --> 00:46:54,560
Naprawdę imponujący widok.
736
00:46:56,040 --> 00:46:59,680
To ci dopiero. I nie wybuchła.
737
00:47:01,520 --> 00:47:03,920
- Jak tu zleźliście?
- Drogą.
738
00:47:04,640 --> 00:47:06,160
- Czyli...
- Tak.
739
00:47:06,160 --> 00:47:08,720
Taka niespodzianka. Za budową.
740
00:47:08,720 --> 00:47:11,560
To właśnie budują. Po to im koparki.
741
00:47:11,560 --> 00:47:14,960
- Budują drogę.
- Dotarli na sam szczyt.
742
00:47:14,960 --> 00:47:16,640
- Ładna droga.
- Piękna.
743
00:47:16,640 --> 00:47:19,200
- Wszyscy są szczęśliwi i bezpieczni.
- Nie.
744
00:47:19,200 --> 00:47:20,280
Jesteśmy na dole.
745
00:47:20,280 --> 00:47:22,640
- Zjechałem stamtąd tym!
- No tak.
746
00:47:22,640 --> 00:47:24,640
Fajnie było. Nowa droga.
747
00:47:24,640 --> 00:47:28,240
Świeżutki asfalt.
Lekko przysypany na krawędziach.
748
00:47:31,840 --> 00:47:35,160
Słońce zachodzi, asfalt się skrzy.
749
00:47:35,160 --> 00:47:39,760
Postanowiliśmy przejechać
przed zmrokiem, ile się da.
750
00:47:47,880 --> 00:47:52,480
W dzień jest przyjemnie ciepło, a teraz...
751
00:47:53,680 --> 00:47:55,280
Minęła siódma.
752
00:47:55,280 --> 00:47:57,800
Słońce zaszło za wzgórzem.
753
00:47:57,800 --> 00:48:02,720
Przyjemne 38 stopni.
754
00:48:06,040 --> 00:48:10,000
Gdy zapadła noc,
zjechaliśmy z drogi, by rozbić obóz.
755
00:48:10,000 --> 00:48:15,800
James i ja założyliśmy,
że w furgonetce czekają luksusowe namioty.
756
00:48:18,520 --> 00:48:22,360
Nie wiem, czy kiedyś tak się wściekłem.
757
00:48:24,480 --> 00:48:25,480
Bieda.
758
00:48:25,480 --> 00:48:28,600
Nawet harcerz by podziękował.
759
00:48:28,600 --> 00:48:30,520
Skąd pan Wilman je wziął?
760
00:48:30,520 --> 00:48:34,360
Zwinął po jakimś festiwalu?
761
00:48:34,360 --> 00:48:37,080
Nie mogę... Mam 63 lata.
762
00:48:37,080 --> 00:48:40,160
Kolan nie dosięgnę, a co dopiero stóp.
763
00:48:40,600 --> 00:48:43,680
Jak mam się w tym ubrać?
764
00:48:44,200 --> 00:48:46,480
Wiesz, co jest podwójnie irytujące?
765
00:48:46,480 --> 00:48:47,800
Nie, ale mów dalej.
766
00:48:47,800 --> 00:48:50,320
- Hammond ma lepiej.
- O wiele.
767
00:48:50,320 --> 00:48:52,160
Nigdy nie zasnę,
768
00:48:52,160 --> 00:48:55,840
wiedząc, że Hammond ma lepiej
kilka metrów ode mnie.
769
00:48:55,840 --> 00:48:59,000
Nie potrzebuję takiego namiotu.
770
00:48:59,000 --> 00:49:01,960
Wszystko w nim widać.
771
00:49:01,960 --> 00:49:05,160
Wziął najtańszy z wyprzedaży?
772
00:49:05,160 --> 00:49:07,120
„Jaki macie najtańszy namiot?”
773
00:49:07,120 --> 00:49:10,760
Supermarkety chwalą się
recyklingiem jednorazówek...
774
00:49:22,600 --> 00:49:26,280
Po okropnej nocy znów wyruszyliśmy w trasę
775
00:49:26,280 --> 00:49:29,240
przez bezkresne upały Afryki.
776
00:49:31,360 --> 00:49:32,760
Tyle dobrego,
777
00:49:32,760 --> 00:49:38,280
że ten etap podróży
to gratka dla miłośników motoryzacji.
778
00:49:41,040 --> 00:49:43,480
Najpierw odcinek szutrowy.
779
00:49:49,280 --> 00:49:53,600
Później coś jak alpejska przełęcz.
780
00:49:53,600 --> 00:49:54,920
O, asfalt.
781
00:49:59,880 --> 00:50:02,760
Jezu. Co za droga!
782
00:50:09,360 --> 00:50:10,480
A potem...
783
00:50:12,760 --> 00:50:17,680
Powszechnie znienawidzona nawierzchnia.
784
00:50:17,680 --> 00:50:19,720
O Boże, tarka.
785
00:50:22,360 --> 00:50:23,680
Tragedia.
786
00:50:30,560 --> 00:50:34,880
Niech to się skończy, błagam.
787
00:50:35,320 --> 00:50:37,920
Możecie nie wierzyć, ale zobaczcie.
788
00:50:37,920 --> 00:50:41,960
Aż odpadła kratka nawiewu.
789
00:50:43,320 --> 00:50:47,040
To najmniejszy z jego problemów.
790
00:50:47,440 --> 00:50:51,600
James, twoje maserati się rozlatuje.
791
00:50:51,600 --> 00:50:54,120
Wygląda jak wóz klauna.
792
00:50:55,080 --> 00:50:57,000
Nadkola się trzęsą.
793
00:50:57,640 --> 00:50:59,280
Boże, teraz widzę.
794
00:50:59,280 --> 00:51:01,760
Cała karoseria wibruje.
795
00:51:01,760 --> 00:51:03,600
Szok.
796
00:51:04,360 --> 00:51:06,120
Myślicie, że w furgonetce
797
00:51:06,120 --> 00:51:08,680
mamy zapasowe miednice?
798
00:51:13,120 --> 00:51:15,440
O Boże.
799
00:51:17,160 --> 00:51:20,000
I tak przez 42 kilometry.
800
00:51:21,320 --> 00:51:24,440
Mam dość tej... tarki
801
00:51:26,400 --> 00:51:31,640
Na szczęście wkrótce w polu widzenia
pojawiło się miasto z gładkimi drogami.
802
00:51:32,920 --> 00:51:36,240
{\an8}CHINGUETTI – 4711 MIESZKAŃCÓW
803
00:51:36,240 --> 00:51:39,760
{\an8}TEMPERATURA – 50°C
804
00:51:40,200 --> 00:51:43,920
Chinguetti tysiąc lat temu,
805
00:51:43,920 --> 00:51:46,120
serio, tysiąc lat temu,
806
00:51:46,760 --> 00:51:50,640
było miejscem postoju
między Timbuktu a wybrzeżem.
807
00:51:51,280 --> 00:51:55,160
Tu przechowywano całą literaturę.
808
00:51:55,600 --> 00:51:59,720
Każdy budynek był biblioteką.
Cała wiedza się tu mieściła.
809
00:52:00,720 --> 00:52:05,160
Dziś miasto jest podzielone na dwie części
przez wadi wypełnioną piaskiem.
810
00:52:05,520 --> 00:52:10,640
Przekroczenie doliny wymaga
ogromnej prędkości i mocy.
811
00:52:16,360 --> 00:52:18,920
Jezusieńku!
812
00:52:23,680 --> 00:52:24,560
Jest i Jeremy.
813
00:52:28,560 --> 00:52:30,600
Milusio tu, prawda?
814
00:52:31,520 --> 00:52:34,400
Mój wóz trochę się zużył.
815
00:52:34,400 --> 00:52:35,640
A to co?
816
00:52:37,800 --> 00:52:39,200
Nie wiem.
817
00:52:41,760 --> 00:52:43,280
Rany.
818
00:52:44,480 --> 00:52:46,280
Niedobrze.
819
00:52:46,280 --> 00:52:48,360
To nie powinno wyciekać.
820
00:52:49,280 --> 00:52:52,840
To olej czy woda? Oleista woda?
Piaszczysta, oleista woda?
821
00:52:52,840 --> 00:52:54,000
Nie.
822
00:52:54,000 --> 00:52:56,320
- To płyn do wspomagania.
- Co?
823
00:52:56,320 --> 00:52:58,560
Płyn hydrauliczny się gotuje,
824
00:52:58,560 --> 00:53:00,440
bo panują takie warunki.
825
00:53:00,440 --> 00:53:01,920
Widziałeś...
826
00:53:01,920 --> 00:53:03,640
Otwarta maska.
827
00:53:03,640 --> 00:53:06,200
To drobnostka. Przegrzał się,
828
00:53:06,200 --> 00:53:08,520
za gorąco jest.
829
00:53:08,520 --> 00:53:09,920
Płacze.
830
00:53:09,920 --> 00:53:11,840
Troszeczkę.
831
00:53:12,800 --> 00:53:17,000
DB9 tak mają na pustyni.
832
00:53:17,880 --> 00:53:18,880
- Fakt.
- Słuchajcie.
833
00:53:18,880 --> 00:53:20,840
- Rozejrzyjmy się.
- Tak.
834
00:53:20,840 --> 00:53:22,680
Chcę coś zobaczyć.
835
00:53:22,680 --> 00:53:24,720
Co? Nie, co?
836
00:53:24,720 --> 00:53:25,680
To biblioteka.
837
00:53:25,680 --> 00:53:28,920
Jest tu mnóstwo bibliotek. „Bibliotheque”.
838
00:53:28,920 --> 00:53:31,280
Są trzy. Kiedyś było 700.
839
00:53:31,280 --> 00:53:33,560
Cała wiedza.
840
00:53:33,560 --> 00:53:35,520
- Dobrze mówię?
- Tak.
841
00:53:35,520 --> 00:53:37,760
- Cała tu była.
- Arabskiego świata.
842
00:53:37,760 --> 00:53:39,400
Do zobaczenia za minutę.
843
00:53:45,040 --> 00:53:48,720
Chciałem się rozejrzeć,
844
00:53:48,720 --> 00:53:51,880
bo to miejsce wkrótce zniknie.
845
00:53:54,720 --> 00:53:56,120
Pustynia...
846
00:53:57,560 --> 00:53:59,640
- pożera miasto.
- Co?
847
00:54:00,160 --> 00:54:01,160
Pożera je.
848
00:54:04,640 --> 00:54:06,840
Cholera jasna. Spójrzcie.
849
00:54:08,000 --> 00:54:10,240
Trawnika już nie musi kosić.
850
00:54:10,960 --> 00:54:13,520
Metr piachu.
851
00:54:13,520 --> 00:54:16,320
- Dlaczego pustynia pożera miasto?
- Tam!
852
00:54:16,320 --> 00:54:19,160
Jest takie coś jak globalne ocieplenie.
853
00:54:19,160 --> 00:54:20,160
Słyszałem.
854
00:54:20,560 --> 00:54:24,440
Przez to Sahara przesuwa się na południe
855
00:54:24,440 --> 00:54:28,080
w tempie czterech metrów rocznie.
856
00:54:28,960 --> 00:54:31,120
Wiatr przemieszcza piasek?
857
00:54:31,120 --> 00:54:34,480
Roślinność obumiera i powstaje pustynia.
858
00:54:36,320 --> 00:54:38,600
- Za sto lat będzie tu piach.
- Tylko.
859
00:54:41,520 --> 00:54:43,360
To chyba dach.
860
00:54:44,560 --> 00:54:46,360
Jestem w szoku.
861
00:54:47,320 --> 00:54:49,080
- Wiesz co?
- Co?
862
00:54:50,200 --> 00:54:51,920
Podsunęło mi to pomysł.
863
00:54:53,240 --> 00:54:55,280
- Jaki?
- Dobra.
864
00:54:57,080 --> 00:54:58,400
Spodoba ci się to.
865
00:54:59,760 --> 00:55:02,000
Tymczasem w jednej z bibliotek
866
00:55:02,000 --> 00:55:06,480
pokazano mi kilka
niesamowitych starożytnych tekstów.
867
00:55:07,680 --> 00:55:11,320
Tu użyto prawdziwego złota.
868
00:55:11,320 --> 00:55:12,240
To jest złoto?
869
00:55:13,320 --> 00:55:14,240
Tak?
870
00:55:14,680 --> 00:55:16,040
Złocone.
871
00:55:17,360 --> 00:55:20,320
- Tak.
- Oszałamiające.
872
00:55:20,320 --> 00:55:23,200
Mówi, że pewien amerykański turysta
873
00:55:23,200 --> 00:55:25,240
odwiedził bibliotekę
874
00:55:25,240 --> 00:55:27,160
i chciał kupić tę księgę.
875
00:55:27,160 --> 00:55:31,120
Chciał mu za nią dać dom na Florydzie.
876
00:55:31,600 --> 00:55:36,280
Odmówił, bo to spuścizna jego przodków.
877
00:55:37,520 --> 00:55:39,160
Postąpiłeś słusznie.
878
00:55:39,160 --> 00:55:40,720
Nie chcesz tam mieszkać.
879
00:55:40,720 --> 00:55:43,160
Gorąco, lepko i wszyscy noszą broń.
880
00:55:44,800 --> 00:55:47,920
Mogę dotknąć
500-letniej księgi o astronomii?
881
00:55:49,680 --> 00:55:53,360
Ruchy względne Księżyca...
882
00:55:54,520 --> 00:55:56,120
Ziemii i Słońca.
883
00:55:57,120 --> 00:55:59,600
Sprzed czasów Kopernika,
884
00:55:59,600 --> 00:56:01,880
prawdopodobnie ten okres.
885
00:56:01,880 --> 00:56:04,640
Świat arabski nie wiedział jeszcze,
886
00:56:04,640 --> 00:56:06,720
że słońce jest w centrum.
887
00:56:07,200 --> 00:56:08,880
Należy pamiętać...
888
00:56:08,880 --> 00:56:10,920
W końcu to XI wiek,
889
00:56:10,920 --> 00:56:12,720
ale w naszym rozumieniu.
890
00:56:12,720 --> 00:56:15,760
Uśpiwszy bibliotekarzy,
891
00:56:16,160 --> 00:56:19,400
James wreszcie wyszedł na słońce.
892
00:56:20,360 --> 00:56:22,440
Jak tam, fajnie było?
893
00:56:22,440 --> 00:56:23,920
Fantastycznie.
894
00:56:24,240 --> 00:56:26,080
Sporo książek, a jedna
895
00:56:26,080 --> 00:56:28,000
przedstawiała żywoty proroków,
896
00:56:28,000 --> 00:56:29,800
ilustrowane diagramy,
897
00:56:29,800 --> 00:56:31,880
- jak zdjęcia.
- Mina mu zrzednie.
898
00:56:32,320 --> 00:56:33,400
Coście nabroili?
899
00:56:33,400 --> 00:56:35,480
- Co to?
- Spacerowaliśmy.
900
00:56:35,480 --> 00:56:37,720
Tak sobie zwiedzaliśmy.
901
00:56:37,720 --> 00:56:39,360
- A, to.
- Zauważyłeś.
902
00:56:40,560 --> 00:56:42,040
- To nie my.
- Nie.
903
00:56:42,040 --> 00:56:44,400
- To...
- Wróciliśmy ze zwiedzania
904
00:56:44,400 --> 00:56:47,400
- i tak go zastaliśmy.
- Właśnie.
905
00:56:48,000 --> 00:56:49,320
Kojarzysz wiry pyłowe?
906
00:56:49,320 --> 00:56:51,080
- Takie tornadka.
- Tak.
907
00:56:51,080 --> 00:56:53,400
Zaparkowałeś na skrzyżowaniu.
908
00:56:53,400 --> 00:56:56,240
- Tak.
- To wzmocniło efekt
909
00:56:56,240 --> 00:56:59,840
i wiatr naniósł piachu.
910
00:57:00,600 --> 00:57:01,760
Widzieliście to?
911
00:57:01,760 --> 00:57:04,360
Nie, byliśmy w innej części miasta.
912
00:57:04,360 --> 00:57:06,720
Jedyne, co nam przychodzi do głowy,
913
00:57:06,720 --> 00:57:08,320
- a kombinowaliśmy...
- Tak.
914
00:57:08,320 --> 00:57:10,640
Nie mają tu mandatów.
915
00:57:10,640 --> 00:57:12,680
Za parkowanie na środku drogi
916
00:57:12,680 --> 00:57:15,360
straż miejska wypełnia wóz piachem.
917
00:57:16,120 --> 00:57:17,640
To dobre.
918
00:57:17,640 --> 00:57:19,240
Co, jeśli nie odpali?
919
00:57:19,240 --> 00:57:21,200
- Odpali.
- Jak to ogarnąć?
920
00:57:21,640 --> 00:57:24,080
- Gdzie kluczyk?
- Gdzie go zostawiłeś?
921
00:57:24,080 --> 00:57:25,480
Leżał na wierzchu.
922
00:57:25,480 --> 00:57:28,160
- Otwórz drzwi, piasek wyleci.
- Są zamknięte.
923
00:57:28,160 --> 00:57:30,440
Nigdy nie zamykam samochodu.
924
00:57:30,440 --> 00:57:32,920
Właśnie dlatego.
925
00:57:32,920 --> 00:57:35,440
Dajcie szpadel, poradzę sobie.
926
00:57:36,520 --> 00:57:37,600
Spadówa.
927
00:57:39,440 --> 00:57:43,440
Zostawiwszy Jamesa
sam na sam z burzą piaskową,
928
00:57:43,440 --> 00:57:45,560
udaliśmy się do furgonetki,
929
00:57:45,560 --> 00:57:48,280
by rozwiązać problem
930
00:57:48,280 --> 00:57:52,080
spowodowany okropną tarką.
931
00:57:55,640 --> 00:57:57,680
O Boże! Ależ...
932
00:58:01,800 --> 00:58:02,920
Pali!
933
00:58:06,160 --> 00:58:07,320
Dziękuję.
934
00:58:09,880 --> 00:58:11,640
Gdybyś coś spawał...
935
00:58:12,640 --> 00:58:14,720
- Piłował.
- Albo się przebierał.
936
00:58:16,440 --> 00:58:17,560
Moment.
937
00:58:17,560 --> 00:58:19,400
To się nada.
938
00:58:20,040 --> 00:58:21,280
O tak.
939
00:58:24,600 --> 00:58:27,600
Podczas gdy James szuflował jak najęty...
940
00:58:29,440 --> 00:58:30,520
Głąby.
941
00:58:31,800 --> 00:58:34,800
...my uwijaliśmy się z tym,
co znaleźliśmy na pace.
942
00:58:34,800 --> 00:58:39,440
Wkrótce powstała nasza antytarka.
943
00:58:41,120 --> 00:58:43,760
Znalazłem to na pace.
944
00:58:43,760 --> 00:58:45,760
- To kultywator.
- Tak.
945
00:58:46,640 --> 00:58:49,360
Może się sprawdzić,
946
00:58:50,320 --> 00:58:53,000
ale zwykle kultywatory ciągną traktory.
947
00:58:53,000 --> 00:58:54,920
Wtedy musiałbym jechać
948
00:58:54,920 --> 00:58:56,800
po tarce, zanim ją wyrównam.
949
00:58:56,800 --> 00:58:57,920
Nie o to chodzi.
950
00:58:57,920 --> 00:58:59,800
Byłoby miło.
951
00:58:59,800 --> 00:59:00,880
Nie jestem taki.
952
00:59:00,880 --> 00:59:02,640
- Jaki, miły?
- Miły.
953
00:59:02,640 --> 00:59:05,640
To ma pomóc i ułatwić życie mnie.
954
00:59:05,640 --> 00:59:07,480
Zobaczysz, moje rozwiązanie
955
00:59:07,480 --> 00:59:11,600
przebija to po milionkroć.
956
00:59:11,600 --> 00:59:17,600
Nie mam pojęcia, dlaczego pan Wilman
wsadził do furgonetki dwa skutery śnieżne,
957
00:59:17,600 --> 00:59:20,920
wiedząc, że jedziemy na Saharę,
ale się cieszę.
958
00:59:22,120 --> 00:59:24,080
Wyjaśnię.
959
00:59:24,080 --> 00:59:26,000
Płozy są zbędne.
960
00:59:26,400 --> 00:59:29,760
Założyłem z przodu koła,
ale to nieistotne.
961
00:59:30,280 --> 00:59:32,760
Interesują nas gąsienice.
962
00:59:33,480 --> 00:59:36,520
Będą pracować na drodze moich kół,
963
00:59:36,520 --> 00:59:38,720
wyrównując grzbiety
964
00:59:39,480 --> 00:59:41,320
na tarce.
965
00:59:41,840 --> 00:59:43,560
Moje autko
966
00:59:43,560 --> 00:59:45,840
przejedzie jak po lodzie.
967
00:59:46,280 --> 00:59:49,520
Dwie potężne szlifierki taśmowe.
968
00:59:49,520 --> 00:59:52,320
Dokładnie, szlifierki taśmowe
969
00:59:52,320 --> 00:59:55,360
przed maską jaguara f-type.
970
00:59:55,360 --> 00:59:59,120
- Tak.
- Offroadowego jaguara.
971
00:59:59,120 --> 01:00:03,080
Niesamowite.
Zamiast zgnić w celi bez klamek
972
01:00:03,080 --> 01:00:05,200
z rękawami związanymi z tyłu,
973
01:00:05,200 --> 01:00:09,560
ty co rusz masz okazję
spełnić swoje chore fantazje.
974
01:00:09,560 --> 01:00:10,640
Oto one!
975
01:00:12,800 --> 01:00:14,640
Tyle technikaliów.
976
01:00:14,640 --> 01:00:18,120
Czas sprawdzić teorię w praktyce.
977
01:00:18,920 --> 01:00:20,080
Unosimy.
978
01:00:22,880 --> 01:00:25,320
Richardzie, ku przyszłości!
979
01:00:36,520 --> 01:00:39,200
Większość mieszkańców
980
01:00:40,000 --> 01:00:42,080
nie widziała skutera śnieżnego.
981
01:00:42,720 --> 01:00:46,280
Zdziwią się, do czego to służy.
982
01:00:47,880 --> 01:00:50,120
Oczywiście podniosłem zestaw.
983
01:00:50,120 --> 01:00:51,840
Opuszczę go hydraulicznie.
984
01:00:51,840 --> 01:00:54,160
To jak lotus Jamesa Bonda.
985
01:00:54,160 --> 01:00:56,760
W normalnym trybie to normalny wóz.
986
01:01:00,040 --> 01:01:04,720
Gdy dotarliśmy do tarki za miastem,
987
01:01:05,640 --> 01:01:08,440
przyszła pora na dziewiczy rejs.
988
01:01:14,080 --> 01:01:15,680
Skutery odpalone.
989
01:01:15,680 --> 01:01:18,280
Dobra, działam.
990
01:01:22,760 --> 01:01:23,960
No to opuszczam.
991
01:01:30,920 --> 01:01:31,920
Jedziemy.
992
01:01:37,120 --> 01:01:38,640
Niech mnie, to działa.
993
01:01:38,640 --> 01:01:42,120
Coś...
994
01:01:43,400 --> 01:01:46,080
Rzeźbię drogi. Wygładzam je.
995
01:01:49,960 --> 01:01:51,960
Szlifuję drogę.
996
01:01:52,560 --> 01:01:53,800
Boże.
997
01:01:55,120 --> 01:01:56,880
To się nie dzieje.
998
01:02:14,640 --> 01:02:15,880
O tak.
999
01:02:16,520 --> 01:02:18,680
Pora się odprężyć.
1000
01:02:18,680 --> 01:02:21,840
Nie robię tego dla siebie, pamiętajcie.
1001
01:02:21,840 --> 01:02:24,200
Korzysta na tym cała Afryka.
1002
01:02:27,880 --> 01:02:30,240
Kamienie. Podrzuca kamienie.
1003
01:02:31,240 --> 01:02:34,040
To się zdarza.
1004
01:02:34,800 --> 01:02:36,960
Kawał kamulca.
1005
01:02:39,480 --> 01:02:41,840
Pomimo drobnych przeszkód,
1006
01:02:41,840 --> 01:02:45,720
gdy zatrzymaliśmy się
kilka kilometrów dalej,
1007
01:02:46,800 --> 01:02:49,840
rezultaty były widoczne gołym okiem.
1008
01:02:50,840 --> 01:02:52,800
Lewa strona drogi,
1009
01:02:52,800 --> 01:02:55,800
którą wyrównaliśmy,
1010
01:02:56,440 --> 01:03:00,560
kontra prawa, której nie ruszaliśmy.
1011
01:03:01,320 --> 01:03:03,920
- Oto dowód.
- To działa.
1012
01:03:05,440 --> 01:03:07,680
- Można tu urządzić wyścig F1.
- Jasne.
1013
01:03:08,760 --> 01:03:11,680
Postanowiliśmy współpracować
dla dobra ogółu
1014
01:03:11,680 --> 01:03:16,600
i wyrównać całą drogę ramię w ramię.
1015
01:03:18,720 --> 01:03:20,080
Ruszajmy, Hammond.
1016
01:03:21,360 --> 01:03:23,600
Zbudujmy autostradę.
1017
01:03:24,600 --> 01:03:26,560
Spróbuję bardziej się wgryźć.
1018
01:03:27,040 --> 01:03:29,600
Powoli to opanowuję.
1019
01:03:32,680 --> 01:03:33,680
Szlag!
1020
01:03:39,760 --> 01:03:41,200
O cholera!
1021
01:03:42,440 --> 01:03:43,960
O Boże!
1022
01:03:49,520 --> 01:03:51,880
Nigdy czegoś takiego nie widziałem.
1023
01:03:52,240 --> 01:03:55,960
Kupa dymu, wyskoczył i...
1024
01:03:56,560 --> 01:04:00,520
Przynajmniej nie ma świadków.
Oprócz ludzi w tej ciężarówce.
1025
01:04:04,800 --> 01:04:07,400
- Pojadę dalej i tyle.
- Tak.
1026
01:04:08,760 --> 01:04:09,840
No dobra.
1027
01:04:10,360 --> 01:04:13,320
Zasłonię brakujący skuter.
1028
01:04:13,320 --> 01:04:15,960
Dobra myśl.
1029
01:04:16,640 --> 01:04:19,440
To się nie powtórzy. Wiem to.
1030
01:04:22,680 --> 01:04:24,120
Coś się zepsuło.
1031
01:04:27,360 --> 01:04:30,560
Po drugim incydencie
postanowiliśmy porzucić pomysł
1032
01:04:30,560 --> 01:04:33,520
naprawiania dróg na najbliższą przyszłość.
1033
01:04:37,760 --> 01:04:40,200
Zaczęło się genialnie,
1034
01:04:40,200 --> 01:04:43,480
ale potem wszystko się pochrzaniło.
1035
01:04:43,480 --> 01:04:45,160
I to szybko.
1036
01:04:45,160 --> 01:04:47,000
Miałeś gotowe przemówienie?
1037
01:04:47,400 --> 01:04:50,120
Nie wiedziałem, jaki order mi dadzą.
1038
01:04:50,760 --> 01:04:53,120
Ja liczyłem na pomnik i TED talka.
1039
01:04:54,240 --> 01:04:56,120
Ja na order już nie liczę,
1040
01:04:56,120 --> 01:04:59,240
bo mój skuter rozjeżdża pewnie
jakąś wioskę.
1041
01:05:00,600 --> 01:05:03,400
Zakładając, że May nas dogoni,
1042
01:05:03,400 --> 01:05:05,120
ruszyliśmy w dalszą drogę.
1043
01:05:06,240 --> 01:05:12,240
Gdy zapadła ciemność,
mój aston znów zaczął się stawiać.
1044
01:05:14,000 --> 01:05:16,000
Znowu się przegrzewa.
1045
01:05:16,000 --> 01:05:18,360
Każe mi się zatrzymać.
1046
01:05:18,760 --> 01:05:22,400
Biegi wchodzą do trójki,
jadę na zbyt wysokich obrotach.
1047
01:05:23,400 --> 01:05:24,680
No dobra.
1048
01:05:25,240 --> 01:05:28,120
Nic nie poradzę.
1049
01:05:29,080 --> 01:05:32,080
W sumie masz rację.
1050
01:05:33,240 --> 01:05:37,080
Światła auta kolegi niknęły w mroku,
1051
01:05:37,080 --> 01:05:40,480
a mnie została samotna tułaczka.
1052
01:05:43,160 --> 01:05:48,280
Jest późno, a ja jadę góra 30 na godzinę.
1053
01:05:48,280 --> 01:05:51,240
Skrzynia biegów szwankuje.
1054
01:05:51,240 --> 01:05:52,960
Utknęła na dwójce.
1055
01:05:52,960 --> 01:05:56,160
Jak przekroczę 1500 obrotów,
1056
01:05:56,160 --> 01:05:57,640
silnik się przegrzeje.
1057
01:05:57,640 --> 01:06:00,520
Mam też komunikaty
1058
01:06:01,160 --> 01:06:05,120
o awarii akumulatora i hamulców,
każą mi się zatrzymać.
1059
01:06:05,120 --> 01:06:08,680
Lampki na desce rozdzielczej zgasły.
Już świecą!
1060
01:06:09,040 --> 01:06:10,920
„Awaria poduszek powietrznych.
1061
01:06:10,920 --> 01:06:14,760
Awaria zabezpieczenia przed dachowaniem.
Awaria systemu DSC”.
1062
01:06:17,080 --> 01:06:18,200
No dalej.
1063
01:06:18,840 --> 01:06:22,240
Dowiozę cię i naprawię.
1064
01:06:36,960 --> 01:06:40,160
Następny ranek powitałem
wspólnie z Jamesem.
1065
01:06:41,520 --> 01:06:42,480
O Boże.
1066
01:06:51,720 --> 01:06:52,880
Pusto.
1067
01:06:55,720 --> 01:06:57,760
- Cześć, May.
- Cześć.
1068
01:07:01,040 --> 01:07:03,120
Widziałeś, czego brakuje?
1069
01:07:03,800 --> 01:07:04,800
Tak.
1070
01:07:10,920 --> 01:07:13,080
Zostałem z tyłu.
1071
01:07:13,080 --> 01:07:15,320
Mają przewagę, ale ich znajdę.
1072
01:07:15,320 --> 01:07:18,560
Tylko że tym dalej nie pojadę.
1073
01:07:18,560 --> 01:07:20,760
Przekimałem się tu, bo mogę.
1074
01:07:20,760 --> 01:07:22,800
Mam hotel Aston Martin.
1075
01:07:22,800 --> 01:07:24,840
I tylko tu mój aston się sprawdza.
1076
01:07:25,280 --> 01:07:27,240
Prowadziłem premierę tego auta.
1077
01:07:27,240 --> 01:07:28,760
Pamiętam ją.
1078
01:07:28,760 --> 01:07:32,680
To wtedy samochody
zaczęły być inteligentniejsze.
1079
01:07:32,680 --> 01:07:34,160
Ale nie dość inteligentne.
1080
01:07:34,160 --> 01:07:36,120
Kiedyś wszystko, co elektryczne,
1081
01:07:36,120 --> 01:07:37,920
miało swój oddzielny przewód.
1082
01:07:37,920 --> 01:07:40,280
No ale mieliśmy tylko klakson.
1083
01:07:40,280 --> 01:07:43,400
W jego czasach
wszystkim sterowała elektronika,
1084
01:07:43,400 --> 01:07:47,200
więc przewody połączono
w gigantyczną, inteligentną wiązkę,
1085
01:07:47,200 --> 01:07:49,960
która rozgałęzia się do różnych elementów.
1086
01:07:49,960 --> 01:07:53,280
Dzięki temu wóz czuje wszystko,
hamulce, zawieszenie.
1087
01:07:53,280 --> 01:07:55,680
I super. Aż przestaje coś czuć.
1088
01:07:56,280 --> 01:08:00,160
Jeśli nie czuje skrzyni biegów,
przestaje jej używać.
1089
01:08:00,920 --> 01:08:03,600
Wystarczy jedno zwarcie,
1090
01:08:03,600 --> 01:08:06,880
żeby cały układ nerwowy się posypał.
1091
01:08:08,080 --> 01:08:09,520
Może być gdziekolwiek.
1092
01:08:10,200 --> 01:08:12,760
Pustynia pogorszyła sytuację.
1093
01:08:12,760 --> 01:08:15,120
Jest gorąco. Pełno kamieni i piasku.
1094
01:08:15,120 --> 01:08:16,360
Trzeba chłodzić auto.
1095
01:08:16,360 --> 01:08:19,200
Z przodu jest maleńka chłodniczka.
1096
01:08:19,200 --> 01:08:22,440
Chłodzi olej do skrzyni biegów
umieszczonej z tyłu.
1097
01:08:22,560 --> 01:08:25,440
Jeden z kamieni przedziurawił chłodniczkę.
1098
01:08:25,560 --> 01:08:29,080
Olej wyciekł i ją zalał,
1099
01:08:29,080 --> 01:08:31,320
a w połączeniu z piaskiem
1100
01:08:31,320 --> 01:08:32,960
zablokował dopływ powietrza.
1101
01:08:32,960 --> 01:08:35,000
I skrzynia biegów się przegrzewa.
1102
01:08:35,000 --> 01:08:38,800
Na to jeszcze coś poradzę,
ale elektronika?
1103
01:08:38,800 --> 01:08:40,360
Muszę szukać,
1104
01:08:40,360 --> 01:08:43,560
aż znajdę źródło problemu.
1105
01:08:46,560 --> 01:08:50,520
Po godzinie grzebania wróciłem na drogę.
1106
01:08:50,520 --> 01:08:54,320
Aston nie był jednak naprawiony.
1107
01:08:55,600 --> 01:08:58,640
Jadę, to dobrze. Ale mam tylko jeden bieg
1108
01:08:59,440 --> 01:09:02,120
i nie mam pojęcia,
co się dzieje z silnikiem,
1109
01:09:02,120 --> 01:09:04,720
bo zegary nie działają.
1110
01:09:04,720 --> 01:09:06,840
Dlatego auto nie zmienia biegów.
1111
01:09:06,840 --> 01:09:10,640
Nie podaje mi informacji, bo ich nie ma.
1112
01:09:10,640 --> 01:09:12,760
O, cześć. Cysterna.
1113
01:09:13,320 --> 01:09:16,160
Nie wiem, czy mam paliwo,
ale i tak zatankuję.
1114
01:09:16,720 --> 01:09:17,920
Wskaźnik nie działa.
1115
01:09:18,320 --> 01:09:20,160
- O proszę.
- Dojechał.
1116
01:09:22,240 --> 01:09:23,280
Działa!
1117
01:09:24,280 --> 01:09:26,040
Mniej więcej.
1118
01:09:29,080 --> 01:09:30,600
Niech odpocznie.
1119
01:09:30,600 --> 01:09:32,240
- Ile masz biegów?
- Jeden.
1120
01:09:32,240 --> 01:09:33,680
- Który?
- Nie wiem.
1121
01:09:33,680 --> 01:09:37,560
Absolutna katastrofa. No tak, paliwo.
1122
01:09:38,360 --> 01:09:40,680
- Muszę tankować?
- Nie mam...
1123
01:09:40,680 --> 01:09:42,200
- Bez zegarów?
- Nic!
1124
01:09:42,880 --> 01:09:44,960
Tak też robi. Nie wiem, co to jest.
1125
01:09:47,320 --> 01:09:49,720
Aston Bonda tak nie robił.
1126
01:09:49,720 --> 01:09:50,960
Brzmi wspaniale.
1127
01:09:50,960 --> 01:09:52,560
Jak szybko jechałeś, Bond?
1128
01:09:52,560 --> 01:09:54,640
„Nie wiem. Prędkościomierz padł.
1129
01:09:55,240 --> 01:09:56,400
Działał jeden bieg”.
1130
01:09:58,040 --> 01:09:59,600
- Wiecie co?
- Co?
1131
01:10:00,400 --> 01:10:02,360
- Jesteśmy tu trzy dni.
- No.
1132
01:10:02,360 --> 01:10:05,520
- Wypiłem z 60 litrów wody.
- Spokojnie.
1133
01:10:05,520 --> 01:10:09,240
Nie sikałem ani razu.
1134
01:10:09,680 --> 01:10:13,080
I chyba to mnie sprowokowało. Chce mi się.
1135
01:10:13,560 --> 01:10:15,400
- Idę siku.
- Nie sikałem.
1136
01:10:15,520 --> 01:10:19,120
No bo słońce nas tu odparowuje.
1137
01:10:20,760 --> 01:10:21,920
- To...
- Tam.
1138
01:10:21,920 --> 01:10:24,040
- Naprawdę nie sikałem.
- No.
1139
01:10:24,040 --> 01:10:25,000
Od przyjazdu.
1140
01:10:25,000 --> 01:10:27,200
- Idę siku.
- Spróbuję.
1141
01:10:27,960 --> 01:10:30,440
- Minęło trochę czasu.
- Nie chce mi się.
1142
01:10:31,840 --> 01:10:34,440
Po kilku minutach od przyjęcia pozycji
1143
01:10:34,560 --> 01:10:37,600
odnieśliśmy namiastkę sukcesu.
1144
01:10:38,720 --> 01:10:41,720
Kojarzysz te wykresy z kolorem moczu,
1145
01:10:41,720 --> 01:10:44,680
- żeby określić poziom zdrowia?
- No?
1146
01:10:46,040 --> 01:10:47,920
Tego koloru tam nie ma.
1147
01:10:47,920 --> 01:10:51,960
Leci jak gorący piach przez słomkę.
1148
01:10:53,040 --> 01:10:54,880
Mój mocz wygląda jak poręcz schodów.
1149
01:10:55,360 --> 01:10:57,800
Ciągnie się jak krówka.
1150
01:10:59,320 --> 01:11:01,280
Za tydzień chętnie to powtórzę.
1151
01:11:03,080 --> 01:11:04,840
Fotel się nagrzał.
1152
01:11:04,840 --> 01:11:07,440
Zapłon włączony. Zegary wyłączone.
1153
01:11:08,360 --> 01:11:10,840
Działa. Jest na D?
1154
01:11:11,760 --> 01:11:13,320
Nie. Tak.
1155
01:11:19,720 --> 01:11:21,720
- Co to było?
- Co jest?
1156
01:11:21,720 --> 01:11:23,000
Co to było?
1157
01:11:26,440 --> 01:11:28,400
Co? Dlaczego...
1158
01:11:34,000 --> 01:11:36,040
Przywiązaliście to do cysterny?
1159
01:11:38,520 --> 01:11:39,560
My byliśmy...
1160
01:11:40,800 --> 01:11:41,760
May.
1161
01:11:42,880 --> 01:11:44,320
- To ty?
- Co?
1162
01:11:45,320 --> 01:11:47,440
Ktoś przywiązał namiot do cysterny.
1163
01:11:49,920 --> 01:11:51,800
A gdyby wybuchła?
1164
01:11:51,800 --> 01:11:53,320
Wiem, o co chodzi.
1165
01:11:53,760 --> 01:11:57,000
Dziwaczne warunki meteorologiczne
potrafią zaplątać
1166
01:11:57,400 --> 01:12:00,640
zabłąkany kawałek sznurka o różne rzeczy.
1167
01:12:01,880 --> 01:12:03,320
To mój dom.
1168
01:12:03,720 --> 01:12:05,520
Nie założę go już.
1169
01:12:05,520 --> 01:12:07,600
- Jest w drzazgach.
- Pech.
1170
01:12:09,320 --> 01:12:12,200
Czeka nas widok astona DB9
1171
01:12:12,200 --> 01:12:14,320
na pustyni,
1172
01:12:15,640 --> 01:12:18,000
- a nie taksówki.
- To mobbing.
1173
01:12:18,000 --> 01:12:21,360
Nic nie zrobiłem! Sikałem.
No, nie sikałem.
1174
01:12:21,360 --> 01:12:23,760
Wydalałem ciągutki.
1175
01:12:25,240 --> 01:12:27,720
Masz piękny wóz, Hammond.
1176
01:12:27,720 --> 01:12:28,840
Cicho bądź.
1177
01:12:34,840 --> 01:12:38,800
Dziś zamierzaliśmy dotrzeć
do stolicy, Nawakszut.
1178
01:12:38,800 --> 01:12:40,720
SZUM – NAWAKSZUT – MAURETANIA
1179
01:12:40,720 --> 01:12:43,680
Uznaliśmy, że nie potrwa to długo,
1180
01:12:43,680 --> 01:12:46,640
więc zaproponowałem kulturowy przystanek.
1181
01:12:48,400 --> 01:12:51,280
Rozmawiałem wczoraj
1182
01:12:51,280 --> 01:12:54,120
ze staruszką przed biblioteką.
1183
01:12:54,120 --> 01:12:56,640
Mówiła, że tą drogą dotrzemy
1184
01:12:56,640 --> 01:13:00,320
do ogromnego oka na pustyni.
1185
01:13:01,320 --> 01:13:02,320
Co?
1186
01:13:02,320 --> 01:13:04,400
Mówią na to Oko Afryki.
1187
01:13:04,520 --> 01:13:08,880
To ponoć najbardziej
niesamowita rzecz na Ziemi.
1188
01:13:08,880 --> 01:13:09,840
Czyżby?
1189
01:13:09,840 --> 01:13:11,920
To dziwne zjawisko geologiczne.
1190
01:13:11,920 --> 01:13:14,320
Niektórzy mówią, że to Atlantyda.
1191
01:13:14,320 --> 01:13:17,880
Nikt o nim nie wiedział,
1192
01:13:17,880 --> 01:13:20,960
aż astronauci z Apollo
dostrzegli je z kosmosu.
1193
01:13:22,680 --> 01:13:23,920
Naprawdę?
1194
01:13:23,920 --> 01:13:26,880
To brzmi nieprawdopodobnie,
ale tak powiedziała.
1195
01:13:27,640 --> 01:13:30,120
Nie handlowała magiczną fasolą?
1196
01:13:31,560 --> 01:13:33,720
Jeśli trochę przyspieszymy,
1197
01:13:33,720 --> 01:13:36,720
zdążymy go poszukać.
1198
01:13:36,720 --> 01:13:39,000
Nie przyspieszę. Mam jeden bieg.
1199
01:13:40,160 --> 01:13:43,560
No to ja i May pojedziemy przodem.
1200
01:13:43,560 --> 01:13:45,440
Jak coś znajdziemy, damy znać.
1201
01:13:48,000 --> 01:13:50,720
Rozejrzyjcie się za zapasowym namiotem.
1202
01:14:00,000 --> 01:14:03,040
Oko Afryki, nadchodzę!
1203
01:14:12,040 --> 01:14:15,640
Ta turbosprężarka! Pij benzynkę!
1204
01:14:18,200 --> 01:14:21,600
Co czeka na pustyni
w pobliżu ogromnego oka?
1205
01:14:21,600 --> 01:14:23,240
Potężny nos.
1206
01:14:24,360 --> 01:14:27,520
I na pewno wielgachne cyce.
1207
01:14:30,320 --> 01:14:33,880
Dzięki gładkiemu asfaltowi
1208
01:14:33,880 --> 01:14:39,040
James i ja byliśmy blisko
tego tajemniczego oka.
1209
01:14:44,280 --> 01:14:47,280
Jeśli wierzyć starowince,
1210
01:14:48,080 --> 01:14:50,520
gigantyczne oko jest gdzieś tutaj.
1211
01:14:52,120 --> 01:14:53,760
Nie ma go.
1212
01:14:55,400 --> 01:14:58,160
Zmienisz zdanie, jak wjedziesz na wzgórze
1213
01:14:58,160 --> 01:15:01,000
i zobaczysz wielkie oko. Patrz.
1214
01:15:08,240 --> 01:15:10,360
Parę kilometrów wcześniej
1215
01:15:10,360 --> 01:15:14,240
moje szanse na nadrobienie malały.
1216
01:15:16,160 --> 01:15:19,440
Wskaźniki na chwilę się włączyły.
Złe wieści.
1217
01:15:19,560 --> 01:15:20,960
Temperatura jest wysoka.
1218
01:15:21,920 --> 01:15:25,840
Mogę jedynie kontynuować jazdę
na jedynym biegu
1219
01:15:25,840 --> 01:15:28,800
trzymając się 2000 obrotów, tak na słuch.
1220
01:15:28,800 --> 01:15:32,320
Dach też by się przydał.
1221
01:15:32,320 --> 01:15:35,120
Zatrzymam się na tym wiejskim placu,
1222
01:15:35,120 --> 01:15:36,920
zanim się ugotuję.
1223
01:15:36,920 --> 01:15:38,160
Poddaję się.
1224
01:15:38,880 --> 01:15:41,560
Oni niech jeżdżą bez dachu,
ja nie mam odwagi.
1225
01:15:46,680 --> 01:15:47,840
Proszę, zamknij się.
1226
01:15:49,520 --> 01:15:52,400
Boże. Nie może być.
1227
01:15:54,160 --> 01:15:55,800
Chryste...
1228
01:16:06,040 --> 01:16:09,400
To rama, która wyskakuje
w razie dachowania.
1229
01:16:11,640 --> 01:16:13,160
To dobrze.
1230
01:16:14,640 --> 01:16:15,640
Pięknie.
1231
01:16:15,640 --> 01:16:18,120
Przynajmniej to się nie powtórzy.
1232
01:16:18,120 --> 01:16:19,840
Zobaczmy.
1233
01:16:43,880 --> 01:16:46,640
Chciałem odpalić i...
1234
01:16:51,160 --> 01:16:54,440
Szybko się pochrzaniło.
1235
01:16:57,600 --> 01:16:59,680
Tymczasem głęboko na pustyni
1236
01:16:59,680 --> 01:17:02,760
nadal nie znaleźliśmy tego,
czego szukaliśmy.
1237
01:17:05,920 --> 01:17:08,560
Żadnych oczu.
1238
01:17:10,520 --> 01:17:13,200
Wielbłądy mają oczy, ale to nie te.
1239
01:17:18,400 --> 01:17:20,040
Chryste. Straszny hałas.
1240
01:17:24,000 --> 01:17:27,560
Darujmy sobie, nie ma tu żadnych oczu.
1241
01:17:27,560 --> 01:17:29,880
- Tylko niszczymy auta.
- Chodzi o to...
1242
01:17:31,760 --> 01:17:35,440
Jeszcze trochę, zaraz wjedziemy na górę.
1243
01:17:35,560 --> 01:17:36,880
I będzie.
1244
01:17:47,280 --> 01:17:48,600
Kurde.
1245
01:17:50,880 --> 01:17:51,720
Dupa.
1246
01:17:52,880 --> 01:17:54,800
Utknąłem. To twoja wina.
1247
01:17:56,400 --> 01:17:58,440
Te rzeczy widoczne z kosmosu.
1248
01:17:58,560 --> 01:18:00,640
Wielki Mur Chiński.
1249
01:18:00,640 --> 01:18:02,240
„Widać go z kosmosu”.
1250
01:18:02,240 --> 01:18:04,360
Widać go, kiedy stoisz obok.
1251
01:18:04,360 --> 01:18:07,840
Oko tam jest, tylko daj mi go poszukać.
1252
01:18:07,840 --> 01:18:11,320
Albo cygańska wróżka sprzedała ci bajkę
1253
01:18:11,320 --> 01:18:14,040
za półtora funta.
1254
01:18:14,040 --> 01:18:16,320
No dobrze. Poddajmy się.
1255
01:18:16,320 --> 01:18:18,680
Nie lubię tego, ale się poddaję.
1256
01:18:18,680 --> 01:18:22,600
Szukasz oka pośrodku Afryki.
1257
01:18:22,600 --> 01:18:25,440
- Tak, to ogromne oko.
- Ale jak ogromne?
1258
01:18:25,560 --> 01:18:29,320
Mówiła, że jest olbrzymie.
1259
01:18:29,320 --> 01:18:32,240
- Gdzie jest Hammond?
- Dobre pytanie.
1260
01:18:32,240 --> 01:18:34,880
Pewnie nie szuka oka,
1261
01:18:34,880 --> 01:18:37,040
bo uznał, że to...
1262
01:18:45,640 --> 01:18:48,800
Wiem, że to bez sensu, ale...
1263
01:18:52,120 --> 01:18:53,320
Brak sygnału.
1264
01:18:54,080 --> 01:18:55,520
To na nic.
1265
01:19:00,880 --> 01:19:02,840
Płyny nie wyciekają,
1266
01:19:02,840 --> 01:19:04,880
ale nawet to by nie wyjaśniło,
1267
01:19:04,880 --> 01:19:06,320
czemu nie odpala.
1268
01:19:06,320 --> 01:19:07,720
Elektryka jak nic.
1269
01:19:08,360 --> 01:19:13,000
Jeśli wątły mózg z 2005 roku się poddał,
1270
01:19:13,000 --> 01:19:14,040
to kaplica.
1271
01:19:14,560 --> 01:19:17,280
Zostaje akumulator.
1272
01:19:18,120 --> 01:19:19,600
Chyba się nie rozładował?
1273
01:19:19,600 --> 01:19:21,720
Jest za...
1274
01:19:23,160 --> 01:19:24,320
tym fotelem.
1275
01:19:27,360 --> 01:19:30,320
Panie! Zbawienie!
1276
01:19:30,320 --> 01:19:32,560
Niemożliwe. Sprawdzę.
1277
01:19:38,760 --> 01:19:41,840
Plus się poluzował od wstrząsów.
1278
01:19:42,360 --> 01:19:46,200
Dosłownie, od wibracji.
1279
01:19:53,640 --> 01:19:56,360
Znów ruszyłem w drogę. Mało tego,
1280
01:19:56,360 --> 01:20:01,320
skrzynia biegów znów zaczęła biegać.
1281
01:20:02,680 --> 01:20:05,160
Aston Martin! O tak.
1282
01:20:07,360 --> 01:20:09,320
Mam biegi i w ogóle.
1283
01:20:13,000 --> 01:20:15,640
May i ja wracaliśmy na główną drogę,
1284
01:20:15,640 --> 01:20:20,200
gdy odkryliśmy coś szokującego.
1285
01:20:21,600 --> 01:20:22,600
To.
1286
01:20:34,320 --> 01:20:36,440
Niech mnie. Patrz!
1287
01:20:36,560 --> 01:20:37,560
Spójrz.
1288
01:20:51,680 --> 01:20:53,080
Jezusiczku!
1289
01:20:55,600 --> 01:20:58,440
To oaza?
1290
01:21:01,560 --> 01:21:03,520
Nie widać, że jestem Anglikiem.
1291
01:21:04,720 --> 01:21:05,800
Czekaj.
1292
01:21:06,240 --> 01:21:09,400
Usiądź, coś włączę.
1293
01:21:10,320 --> 01:21:12,800
Nie mam nic dla upamiętnienia
1294
01:21:13,760 --> 01:21:15,560
śmierci Richarda Hammonda.
1295
01:21:16,240 --> 01:21:19,320
Gordon Lightfoot też dziś zmarł.
1296
01:21:19,320 --> 01:21:20,640
- Serio?
- Tak.
1297
01:22:08,800 --> 01:22:11,800
Powiem wam, jaki to pusty kraj.
1298
01:22:12,280 --> 01:22:15,920
Za mną 160 km główną drogą,
1299
01:22:15,920 --> 01:22:17,760
z jednego krańca kraju na drugi.
1300
01:22:18,440 --> 01:22:22,000
Nie widziałem innego samochodu.
1301
01:22:23,280 --> 01:22:26,280
To niepojęte.
1302
01:22:26,880 --> 01:22:29,840
Ogrom i pustka tego miejsca.
1303
01:22:34,440 --> 01:22:37,600
To chyba oszpecony aston martin.
1304
01:22:37,600 --> 01:22:39,240
Owszem.
1305
01:22:40,120 --> 01:22:42,000
Gdy koledzy mnie dogonili,
1306
01:22:42,000 --> 01:22:46,600
mój nawiedzony wóz
znów zaczął się stawiać.
1307
01:22:48,920 --> 01:22:50,560
Nie ma biegów.
1308
01:22:52,120 --> 01:22:53,200
I jeszcze pika.
1309
01:23:00,040 --> 01:23:02,040
Dlaczego okna się otworzyły?
1310
01:23:02,040 --> 01:23:04,560
Dlaczego... Nie naciskałem...
1311
01:23:04,560 --> 01:23:06,440
Dlaczego się otworzyły?
1312
01:23:06,560 --> 01:23:09,080
Teraz mnie aktywnie dręczy.
1313
01:23:09,080 --> 01:23:12,800
Postanowił otworzyć okna
i wyłączyć opcję zmiany biegów.
1314
01:23:12,800 --> 01:23:15,080
Do tego to wkurzające pikanie.
1315
01:23:19,400 --> 01:23:22,040
Pomyślałem, że wóz pika,
1316
01:23:22,040 --> 01:23:26,040
bo uznał dach za niezabezpieczony.
1317
01:23:26,720 --> 01:23:29,080
Zjechałem na pobocze, by to sprawdzić.
1318
01:23:34,520 --> 01:23:35,640
Kupa złomu!
1319
01:23:38,640 --> 01:23:39,960
Nadal pika!
1320
01:23:41,440 --> 01:23:44,720
Prosty w obsłudze dach.
Naciskasz przycisk,
1321
01:23:44,720 --> 01:23:46,760
a potem wystarczy poskakać.
1322
01:23:49,360 --> 01:23:52,720
Mówią, że pustynia odbiera rozum.
1323
01:23:55,080 --> 01:23:57,160
A pośrodku?
1324
01:24:01,080 --> 01:24:02,280
Gnojek jeden.
1325
01:24:02,800 --> 01:24:06,800
Przestań już pikać! Już dobrze!
1326
01:24:14,320 --> 01:24:17,600
Mówiłeś, że jedziesz na dwójce?
1327
01:24:18,960 --> 01:24:22,200
Nie wyświetla biegu, ale to chyba dwójka.
1328
01:24:23,080 --> 01:24:26,160
Jak przyspieszę, to się przegrzeje.
1329
01:24:26,960 --> 01:24:30,320
James, znów mamy dylemat.
1330
01:24:30,320 --> 01:24:34,640
Albo będziemy jechać do oceanu
z prędkością 61 km/h,
1331
01:24:35,160 --> 01:24:37,280
albo nie.
1332
01:24:37,280 --> 01:24:39,320
Daj mi pomyśleć.
1333
01:24:45,560 --> 01:24:46,960
Pełna zgoda.
1334
01:24:50,400 --> 01:24:52,000
Co za gnojki.
1335
01:24:56,760 --> 01:25:00,600
Do stolicy zostało 320 kilometrów.
1336
01:25:02,320 --> 01:25:05,120
James i ja zatrzymaliśmy się w miasteczku
1337
01:25:05,120 --> 01:25:08,000
na randeczkę z cysterną.
1338
01:25:11,160 --> 01:25:13,560
I dostaliśmy nieoczekiwaną premię.
1339
01:25:19,520 --> 01:25:22,120
- To pas startowy.
- Tak.
1340
01:25:23,680 --> 01:25:25,320
Tak sobie myślę...
1341
01:25:26,560 --> 01:25:28,240
Skoro czekamy na Hammonda,
1342
01:25:28,240 --> 01:25:31,400
może pora na motoryzację
w programie motoryzacyjnym?
1343
01:25:31,520 --> 01:25:32,800
Co masz na myśli?
1344
01:25:32,800 --> 01:25:34,520
Wyścig równoległy.
1345
01:25:34,520 --> 01:25:35,640
Wspaniały pomysł.
1346
01:25:35,640 --> 01:25:37,880
Może być ciekawie.
1347
01:25:37,880 --> 01:25:39,640
Od początku się zastanawiam.
1348
01:25:40,160 --> 01:25:42,680
Masz o wiele więcej mocy niż ja. Masz...
1349
01:25:42,680 --> 01:25:46,080
Mam więcej, 434 konie,
ale też więcej ważę.
1350
01:25:46,720 --> 01:25:48,440
- Masz 434 konie.
- Tak.
1351
01:25:48,560 --> 01:25:51,000
Ja mam 375. A masa?
1352
01:25:51,440 --> 01:25:52,440
Dwie tony.
1353
01:25:52,560 --> 01:25:53,880
Ja mam 1,6.
1354
01:25:53,880 --> 01:25:55,120
Ciekawe.
1355
01:25:55,120 --> 01:25:57,600
Ciekawy eksperyment dla naszych widzów.
1356
01:25:57,600 --> 01:25:58,680
Tak.
1357
01:25:59,920 --> 01:26:03,840
Podjąwszy decyzję,
udaliśmy się na koniec pasa startowego,
1358
01:26:03,840 --> 01:26:07,360
rozstawiliśmy ściganckie akcesoria
1359
01:26:07,360 --> 01:26:08,920
i byliśmy gotowi.
1360
01:26:09,600 --> 01:26:13,240
Czego mi trzeba? Tryb sportowy.
1361
01:26:13,240 --> 01:26:14,880
Kontrola trakcji wyłączona.
1362
01:26:15,560 --> 01:26:19,840
Niby mam tryb ręczny,
ale przez te wszystkie modyfikacje
1363
01:26:19,840 --> 01:26:22,800
nie mogę zmienić programu.
1364
01:26:22,800 --> 01:26:25,960
Piasek, którym zasypaliście mi wóz,
1365
01:26:25,960 --> 01:26:28,360
zablokował przyciski, ale już działają.
1366
01:26:28,360 --> 01:26:30,320
Chwileczkę. Kogo ja widzę?
1367
01:26:31,880 --> 01:26:34,760
Terminator 3: Bunt maszyn.
1368
01:26:35,040 --> 01:26:37,440
- W samą porę.
- Co?
1369
01:26:37,560 --> 01:26:39,280
- W samą porę.
- Na co?
1370
01:26:39,280 --> 01:26:40,320
Ćwiarteczkę.
1371
01:26:41,080 --> 01:26:43,240
Mój wóz się nie nadaje do wyścigów.
1372
01:26:43,240 --> 01:26:44,320
Zgaś.
1373
01:26:44,680 --> 01:26:46,920
Nie. Zły pomysł.
1374
01:26:47,160 --> 01:26:48,440
Dlaczego?
1375
01:26:48,560 --> 01:26:51,200
Bo pewnie już nie odpali.
1376
01:26:51,200 --> 01:26:54,360
Właśnie mieliśmy zacząć pojedynek tytanów.
1377
01:26:54,360 --> 01:26:56,240
Widziałeś Terminatora 3?
1378
01:26:56,640 --> 01:26:58,520
Ludzie latami się zastanawiali,
1379
01:26:58,520 --> 01:27:01,680
kiedy Skynet zyska świadomość.
1380
01:27:03,120 --> 01:27:06,080
A zyskał w twoim astonie martinie
w Mauretanii.
1381
01:27:06,080 --> 01:27:07,200
Niespodzianka.
1382
01:27:07,200 --> 01:27:11,320
Co, jeśli ten idiota nauczy się
komunikować z innymi maszynami?
1383
01:27:11,320 --> 01:27:14,320
- Kretyn, co?
- Najgorszy.
1384
01:27:15,400 --> 01:27:17,200
- Hammond.
- Co?
1385
01:27:17,200 --> 01:27:18,520
Co to jest?
1386
01:27:22,640 --> 01:27:24,360
Co to tu robi?
1387
01:27:24,880 --> 01:27:25,960
To jeden z twoich?
1388
01:27:26,480 --> 01:27:29,000
- W sensie?
- A czyj?
1389
01:27:31,040 --> 01:27:32,560
Jak długo tak jedzie?
1390
01:27:32,560 --> 01:27:34,040
Odkąd go uwolnił.
1391
01:27:34,600 --> 01:27:36,960
To było 240 kilometrów stąd.
1392
01:27:36,960 --> 01:27:39,160
- Jezu.
- Wypuściłeś go na pustynię.
1393
01:27:39,160 --> 01:27:40,880
- Nie...
- Co się...
1394
01:27:56,080 --> 01:27:57,160
Kurde faja.
1395
01:28:05,440 --> 01:28:07,320
- To twoja wina.
- Co?
1396
01:28:07,320 --> 01:28:09,240
- To twój skuter!
- Ma rację.
1397
01:28:09,240 --> 01:28:11,920
- Nie ma innych.
- Nie mogłem przewidzieć,
1398
01:28:11,920 --> 01:28:14,680
że trafi w cysternę 240 km dalej!
1399
01:28:14,680 --> 01:28:17,560
- Wypuściłeś go!
- Sam mi uciekł.
1400
01:28:19,000 --> 01:28:21,920
- Mieliśmy się zachowywać.
- Tak.
1401
01:28:23,720 --> 01:28:25,080
Na nas już pora.
1402
01:28:26,240 --> 01:28:27,600
- O tak.
- No.
1403
01:28:28,920 --> 01:28:30,880
- I to szybko?
- Tak.
1404
01:28:35,840 --> 01:28:37,040
Proszę, zmień bieg.
1405
01:28:37,040 --> 01:28:38,720
Zmień bieg.
1406
01:28:38,720 --> 01:28:41,240
Już czas. Zmieniaj.
1407
01:28:41,240 --> 01:28:44,000
Nie kłóć się ze mną. Zmieniaj!
1408
01:28:46,960 --> 01:28:50,240
James i ja pędziliśmy przez pustynię,
1409
01:28:51,120 --> 01:28:55,720
oddalając się od miejsca eksplozji.
1410
01:28:56,920 --> 01:28:59,200
Szybko pochłonął nas
1411
01:28:59,200 --> 01:29:03,000
surowy urok krajobrazu.
1412
01:29:09,880 --> 01:29:13,040
Widok z obu stron, szczególnie z tej,
1413
01:29:13,040 --> 01:29:14,720
jest spektakularny.
1414
01:29:15,520 --> 01:29:17,720
Prawie jak zaspy śnieżne,
1415
01:29:17,720 --> 01:29:19,800
piasek jest niemal biały.
1416
01:29:21,240 --> 01:29:22,640
Coś fantastycznego.
1417
01:29:31,840 --> 01:29:34,960
Temperatura spadła do 37 stopni.
1418
01:29:36,080 --> 01:29:37,960
O tak, u mnie do 38.
1419
01:29:38,680 --> 01:29:41,960
Nawet chłodno.
1420
01:29:55,680 --> 01:29:59,520
W końcu Jeremy i ja dotarliśmy do stolicy.
1421
01:30:00,680 --> 01:30:03,960
Okazało się, że nie jesteśmy tu tak znani
1422
01:30:03,960 --> 01:30:06,600
jak w innych częściach świata.
1423
01:30:08,280 --> 01:30:09,360
Richard!
1424
01:30:11,280 --> 01:30:13,560
Ktoś nazwał mnie Richardem.
1425
01:30:15,000 --> 01:30:17,920
Gdyby chciał zobaczyć
prawdziwego Richarda,
1426
01:30:18,680 --> 01:30:20,720
musiałby długo czekać,
1427
01:30:21,320 --> 01:30:24,080
biorąc pod uwagę
relację Hammonda i Terminatora.
1428
01:30:25,040 --> 01:30:27,920
No dalej, obudź się, pało.
1429
01:30:29,720 --> 01:30:32,320
Nie możemy...
Dobra, to twoja skrzynia biegów.
1430
01:30:32,320 --> 01:30:35,000
A może jednak „nasza” skrzynia biegów?
1431
01:30:36,320 --> 01:30:38,280
Nasza wspólna.
1432
01:30:40,920 --> 01:30:43,120
Właśnie padł centralny zamek.
1433
01:30:44,360 --> 01:30:46,200
Po prostu zamknął drzwi.
1434
01:30:53,360 --> 01:30:55,480
Kilka godzin później
1435
01:30:55,480 --> 01:30:59,840
Skynet dopchał jednobiegowego rzęcha
do Nawakszutu,
1436
01:31:00,320 --> 01:31:02,640
gdzie znalazłem Wi-Fi
1437
01:31:02,640 --> 01:31:05,920
i połączyłem szwankujący mózg wozu
1438
01:31:05,920 --> 01:31:07,480
z laptopem diagnostycznym.
1439
01:31:10,200 --> 01:31:12,600
Dobra, 320 km na jednym biegu.
1440
01:31:12,600 --> 01:31:13,520
SYSTEM DIAGNOSTYCZNY ASTON MARTIN
1441
01:31:13,520 --> 01:31:15,920
Mówię do laptopa zerami i jedynkami.
1442
01:31:15,920 --> 01:31:17,920
Językiem, który rozumie.
1443
01:31:17,920 --> 01:31:20,320
Zobaczmy, o co ta panika.
1444
01:31:22,480 --> 01:31:25,360
Sporo problemów. Boże jedyny.
1445
01:31:26,720 --> 01:31:28,120
Moduł drzwi pasażera...
1446
01:31:28,120 --> 01:31:31,000
Przeszkadzają mu drzwi.
Skrzynią biegów się zajmij!
1447
01:31:32,280 --> 01:31:36,080
Moduł GPS. Stąd Nottingham na mapie.
1448
01:31:36,960 --> 01:31:40,040
To raczej nie usterki mechaniczne.
1449
01:31:40,040 --> 01:31:42,720
Wszystko działa, tylko się zestresował.
1450
01:31:43,720 --> 01:31:44,960
Jeśli to nacisnę...
1451
01:31:47,320 --> 01:31:49,040
Przycisk „nie martw się”.
1452
01:31:49,840 --> 01:31:50,800
Naciskam.
1453
01:31:52,360 --> 01:31:54,360
Zapomnij. I kasujemy.
1454
01:31:56,120 --> 01:31:58,520
Proszę, oddaj mi kontrolę nad samochodem.
1455
01:31:59,480 --> 01:32:00,720
Daj mi jechać.
1456
01:32:01,240 --> 01:32:05,240
Mam nadzieję... Nie mogę patrzeć.
1457
01:32:07,120 --> 01:32:09,360
Tak jest!
1458
01:32:09,360 --> 01:32:11,960
Nie ma na co narzekać.
1459
01:32:12,560 --> 01:32:15,360
Mam biegi.
1460
01:32:22,480 --> 01:32:26,880
{\an8}NAWAKSZUT – 1,5 MILIONA MIESZKAŃCÓW
1461
01:32:53,760 --> 01:32:56,960
Rano postanowiliśmy się rozejrzeć.
1462
01:32:56,960 --> 01:32:59,120
To była chwila prawdy.
1463
01:33:04,760 --> 01:33:07,600
Zmieniło bieg! Zmieniło!
1464
01:33:07,600 --> 01:33:09,720
Mam skrzynię! Zmienił bieg.
1465
01:33:10,440 --> 01:33:12,400
Stawiasz opór, Johnie Connor.
1466
01:33:13,400 --> 01:33:14,400
Tak jest!
1467
01:33:16,280 --> 01:33:20,080
Chcieliśmy trochę pozwiedzać,
1468
01:33:20,080 --> 01:33:25,760
ale rozproszył nas
heroiczny geniusz mauretańskich aut.
1469
01:33:29,600 --> 01:33:31,760
I po zawieszeniu.
1470
01:33:32,880 --> 01:33:35,280
Stłuczka. Mieli stłuczkę.
1471
01:33:35,880 --> 01:33:37,120
Stąd ten hałas?
1472
01:33:38,040 --> 01:33:41,800
Uszkodzenia tego auta tłumaczy fakt,
1473
01:33:41,800 --> 01:33:43,960
że nic z niego nie widać.
1474
01:33:45,080 --> 01:33:47,560
Kiedy samochód przestaje być samochodem?
1475
01:33:47,560 --> 01:33:50,560
Kiedy przestaje jechać.
Do tego czasu jest autem.
1476
01:33:50,560 --> 01:33:53,320
Pewnego dnia będzie jechał i zniknie.
1477
01:33:53,920 --> 01:33:55,680
- Niedobrze.
- Fakt.
1478
01:33:55,680 --> 01:33:56,640
Nie ma klimy.
1479
01:33:56,640 --> 01:33:58,520
- Pojedzie dalej.
- Patrz.
1480
01:33:58,520 --> 01:34:00,600
Super. Nie może się zatrzymać.
1481
01:34:00,600 --> 01:34:03,520
- Gość musi trzymać drzwi.
- Jeszcze jeden.
1482
01:34:04,560 --> 01:34:07,440
Bezpieczny dla pieszych.
1483
01:34:07,440 --> 01:34:09,160
Ale działa!
1484
01:34:10,040 --> 01:34:12,000
A ty martwiłeś się o swojego astona.
1485
01:34:12,000 --> 01:34:14,440
Nie mam co narzekać!
1486
01:34:14,440 --> 01:34:16,280
- Dopiero zacząłem!
- Musisz...
1487
01:34:18,080 --> 01:34:21,440
Obejrzawszy mauretańskie konie bojowe,
1488
01:34:21,440 --> 01:34:24,520
postanowiliśmy się napić...
1489
01:34:25,160 --> 01:34:26,960
gorącej, brązowej wody.
1490
01:34:27,960 --> 01:34:31,120
Jak tu wyglądają stacje kontroli pojazdów?
1491
01:34:31,120 --> 01:34:34,120
Są niewidzialne. Mercedes!
1492
01:34:34,120 --> 01:34:37,280
- Klepany wszędzie.
- Po kilka razy.
1493
01:34:37,280 --> 01:34:39,680
Arcydzieło blacharza.
1494
01:34:39,680 --> 01:34:43,480
John, jak tam twój samochód?
Skynet nadal wygrywa?
1495
01:34:44,000 --> 01:34:46,400
Ja walczę, on się broni.
1496
01:34:46,400 --> 01:34:48,880
Spytał, czy jesteś Sarą Connor?
1497
01:34:49,240 --> 01:34:53,320
Najchętniej zapisałbym się do Borgów
i walczył.
1498
01:34:55,120 --> 01:34:56,840
Ale sztuka.
1499
01:34:56,840 --> 01:34:58,200
- Patrzcie.
- Świetny.
1500
01:34:58,200 --> 01:34:59,600
- To dopiero.
- Nieźle!
1501
01:34:59,600 --> 01:35:02,120
- Tak.
- I ten zimny łokieć.
1502
01:35:03,840 --> 01:35:06,280
To nie jest herbata, ale smakuje.
1503
01:35:07,000 --> 01:35:08,760
Nawet ty się zgodzisz.
1504
01:35:08,760 --> 01:35:10,480
Może w tym być herbata.
1505
01:35:10,800 --> 01:35:12,640
- Wolałbym piwko.
- Co?
1506
01:35:12,640 --> 01:35:13,920
Wolałbym piwko.
1507
01:35:15,280 --> 01:35:18,560
O ile wiem,
1508
01:35:20,360 --> 01:35:25,360
w każdej stolicy są monopolowe.
1509
01:35:25,760 --> 01:35:29,320
Nawet w takiej muzułmańskiej,
z prohibicją,
1510
01:35:29,320 --> 01:35:33,120
idzie kupić gin z tonikiem
1511
01:35:33,120 --> 01:35:35,000
albo orzeźwiającego browarka.
1512
01:35:35,000 --> 01:35:37,960
- Monopolowy? W sensie?
- Są wszędzie.
1513
01:35:37,960 --> 01:35:40,000
Pod szyldem brytyjskich ambasad.
1514
01:35:41,200 --> 01:35:42,200
Serio?
1515
01:35:42,200 --> 01:35:44,640
- Dziwne.
- To suwerenne terytorium.
1516
01:35:44,640 --> 01:35:45,680
- Możemy...
- Tak.
1517
01:35:45,680 --> 01:35:48,680
Z pewnością nas przyjmą, może ciebie nie,
1518
01:35:48,680 --> 01:35:51,160
po czym nam poleją.
1519
01:35:51,640 --> 01:35:53,520
- Gdzie?
- Dokończ herbatę.
1520
01:35:53,520 --> 01:35:54,880
Nie chcę.
1521
01:35:56,920 --> 01:36:00,720
Na prośbę Hammonda
znalazłem numer do ambasady
1522
01:36:00,720 --> 01:36:05,320
i umówiłem spotkanie.
Wyruszyliśmy od razu.
1523
01:36:21,240 --> 01:36:23,960
To moja ulubiona część tej pracy.
1524
01:36:23,960 --> 01:36:26,320
Wizyty w takich miastach.
1525
01:36:27,680 --> 01:36:31,800
Ta energia.
1526
01:36:36,840 --> 01:36:38,160
Borze szumiący!
1527
01:36:39,160 --> 01:36:40,800
Hammond miał wypadek.
1528
01:36:41,480 --> 01:36:43,120
Staranował mojego astona!
1529
01:36:44,960 --> 01:36:48,320
O nie, ktoś wjechał
w jego nieskazitelne DB9.
1530
01:36:49,240 --> 01:36:51,400
Jeźdź ostrożniej, Hammond.
1531
01:36:51,400 --> 01:36:53,960
To nie ja. Wjechał i pojechał.
1532
01:36:54,640 --> 01:36:59,000
Mamy zwycięzcę.
Panie i panowie, mamy zwycięzcę.
1533
01:36:59,000 --> 01:37:02,240
Nie mam pojęcia, co to było.
1534
01:37:02,240 --> 01:37:05,480
Poważnie, nie wiem.
1535
01:37:06,320 --> 01:37:09,000
Jakby kombi.
1536
01:37:09,560 --> 01:37:12,080
Na tym koniec spottingu,
1537
01:37:12,080 --> 01:37:14,240
tego nie pobijemy.
1538
01:37:16,520 --> 01:37:21,600
Po kilku bezkolizyjnych kilometrach
dotarliśmy do ambasady.
1539
01:37:22,440 --> 01:37:24,880
To tutaj, panowie. Nasz klub.
1540
01:37:25,920 --> 01:37:29,200
Jak się mówi do ambasadora?
„Wasza ambasadorskość”?
1541
01:37:29,960 --> 01:37:32,240
„Wasza Najwyższa Bytowość”.
1542
01:37:33,800 --> 01:37:35,400
Po prostu „gospodarzu”?
1543
01:37:38,840 --> 01:37:39,720
Ginu!
1544
01:37:41,000 --> 01:37:42,600
Słuchajcie.
1545
01:37:43,320 --> 01:37:46,240
Tylko uprzejmie.
Zaproponują drinka, to odmówcie.
1546
01:37:46,240 --> 01:37:49,160
Spytają: „Na pewno?”.
1547
01:37:49,160 --> 01:37:51,800
Znów odmówicie i spojrzycie na zegarek.
1548
01:37:51,800 --> 01:37:53,080
„No może jednego”.
1549
01:37:53,080 --> 01:37:54,760
Nie od razu.
1550
01:37:54,760 --> 01:37:57,600
„Gin z tonikiem?” „Tak!” Tak nie róbmy.
1551
01:37:57,600 --> 01:37:59,240
- Grzeczne.
- Dokładnie.
1552
01:37:59,240 --> 01:38:01,240
Myślę tylko o ginie.
1553
01:38:01,240 --> 01:38:03,280
KSIĘGA GOŚCI
1554
01:38:04,880 --> 01:38:06,480
Ładnie tu.
1555
01:38:06,480 --> 01:38:08,120
Brytyjsko.
1556
01:38:08,120 --> 01:38:10,000
Mają trawnik!
1557
01:38:10,000 --> 01:38:13,320
Gdzie jest bar? Tam, ale nie patrzcie.
1558
01:38:14,440 --> 01:38:15,760
- Hej!
- Dzień dobry.
1559
01:38:15,760 --> 01:38:18,200
Dzień dobry. Jak się macie? Colin Wells.
1560
01:38:18,200 --> 01:38:19,400
Miło mi.
1561
01:38:19,400 --> 01:38:21,160
- Jak elegancko.
- Tak.
1562
01:38:21,160 --> 01:38:24,040
Całą noc walczył z Terminatorem,
stąd koszula.
1563
01:38:24,040 --> 01:38:25,120
Wygrał.
1564
01:38:25,120 --> 01:38:27,040
- Zapraszam.
- Dziękuję.
1565
01:38:30,200 --> 01:38:32,440
- Jak się macie?
- Całkiem nieźle.
1566
01:38:32,440 --> 01:38:33,680
Nasza dwójka.
1567
01:38:35,480 --> 01:38:38,680
Wyjazd do Mauretanii nas zaskoczył.
1568
01:38:38,680 --> 01:38:40,600
Sporo świata zwiedziliśmy,
1569
01:38:40,600 --> 01:38:43,840
ale on nie wiedział,
że taki kraj istnieje.
1570
01:38:43,840 --> 01:38:46,560
- Pomylił go z Narnią.
- Tak.
1571
01:38:46,560 --> 01:38:50,320
Co czułeś, kiedy cię tu przydzielono?
1572
01:38:50,320 --> 01:38:51,400
Radość.
1573
01:38:51,400 --> 01:38:53,320
- Chciałem tu przyjechać.
- Tak?
1574
01:38:53,320 --> 01:38:54,920
No pewnie.
1575
01:38:54,920 --> 01:38:56,200
Znałeś ten kraj?
1576
01:38:56,200 --> 01:38:59,720
Tak. Znajomi myśleli,
że chodzi o Mauritius,
1577
01:38:59,720 --> 01:39:02,200
- gdy im mówiłem.
- Dokładnie.
1578
01:39:02,200 --> 01:39:04,840
„Tak, Mauritius! Mauretania?”
1579
01:39:05,800 --> 01:39:08,880
Powinienem zaproponować coś do picia.
1580
01:39:08,880 --> 01:39:10,560
- Przepraszam.
- Chętnie.
1581
01:39:10,560 --> 01:39:14,800
Napijecie się czegoś?
Mamy spory wybór herbat.
1582
01:39:15,800 --> 01:39:18,160
Co wy na to?
1583
01:39:18,680 --> 01:39:20,880
- English Breakfast, Ceylon.
- Nie.
1584
01:39:21,920 --> 01:39:23,440
- Chętnie.
- Wspaniale.
1585
01:39:23,440 --> 01:39:25,840
Pójdę zamówić.
1586
01:39:25,840 --> 01:39:29,160
- Wybaczcie.
- Dziękuję. To bardzo miłe.
1587
01:39:30,560 --> 01:39:32,440
- No i patrz.
- To twoja wina!
1588
01:39:32,440 --> 01:39:34,680
- Dlaczego?
- Źle to załatwiłeś.
1589
01:39:34,680 --> 01:39:37,440
To terytorium brytyjskie.
1590
01:39:37,440 --> 01:39:39,160
Sprawdziliśmy, czy pije?
1591
01:39:39,160 --> 01:39:41,440
Mało prawdopodobne, żeby nie pił,
1592
01:39:41,440 --> 01:39:43,080
- spytaj...
- Widziałeś go?
1593
01:39:43,080 --> 01:39:45,720
Tak nie wygląda ktoś, kto pija sam tonik.
1594
01:39:45,720 --> 01:39:48,480
- Może poprosimy...
- „Prosimy o alkohol”.
1595
01:39:48,480 --> 01:39:50,920
„Chętnie, ale może coś z prądem?”
1596
01:39:50,920 --> 01:39:54,040
Moje maniery narobiły nam kłopotów.
1597
01:39:54,040 --> 01:39:55,120
Owszem.
1598
01:39:58,160 --> 01:40:00,320
Jesteśmy sami,
1599
01:40:00,320 --> 01:40:03,880
a ty jeździsz jaguarem.
Który obraz zabierzesz?
1600
01:40:03,880 --> 01:40:05,920
Niektóre są naprawdę ładne.
1601
01:40:05,920 --> 01:40:07,720
- Dokąd idziesz?
- Panowie!
1602
01:40:17,440 --> 01:40:19,400
Skopałem sprawę.
1603
01:40:20,440 --> 01:40:22,280
To jego ferrero rocher.
1604
01:40:24,600 --> 01:40:26,320
- Tępak.
- Przegiąłeś.
1605
01:40:27,200 --> 01:40:29,080
To niezbyt...
1606
01:40:29,080 --> 01:40:31,080
Ich się uczy uprzejmości.
1607
01:40:31,080 --> 01:40:33,960
Są eleganccy i spokojni, a ty przewróciłeś
1608
01:40:33,960 --> 01:40:36,800
- tacę z czekoladkami.
- Szybko, zanim wróci.
1609
01:40:37,360 --> 01:40:39,120
Ułóż we właściwej kolejności.
1610
01:40:40,000 --> 01:40:42,280
- Nie mogę się śmiać.
- Nadepnąłeś.
1611
01:40:42,280 --> 01:40:43,560
Nie nadepnąłem!
1612
01:40:43,560 --> 01:40:45,320
- Dobre są.
- Ktoś nadepnął.
1613
01:40:46,400 --> 01:40:47,840
Szybko, siadamy.
1614
01:40:51,240 --> 01:40:52,640
- Wybaczcie.
- Jasne.
1615
01:40:55,560 --> 01:40:57,840
Piękny dzbanek.
1616
01:40:59,400 --> 01:41:01,440
To nasza oficjalna zastawa.
1617
01:41:01,440 --> 01:41:03,560
Tego mi było trzeba, herbaty.
1618
01:41:03,560 --> 01:41:05,600
- Orzeźwiające.
- O tak.
1619
01:41:06,320 --> 01:41:07,680
Dziękuję.
1620
01:41:15,360 --> 01:41:18,000
Po uprzejmym dzbanku czy dwóch
1621
01:41:19,280 --> 01:41:23,600
wywinęliśmy się ze spotkania
i wróciliśmy zwiedzać miasto.
1622
01:41:25,240 --> 01:41:27,840
Zmień jeszcze raz. Śmiało.
1623
01:41:27,840 --> 01:41:29,600
Jeszcze raz, dalej.
1624
01:41:32,160 --> 01:41:33,760
Kolejna zmiana.
1625
01:41:40,280 --> 01:41:44,160
Wkrótce natknęliśmy się
na coś intrygującego.
1626
01:41:46,160 --> 01:41:47,760
Co tu się dzieje?
1627
01:41:48,560 --> 01:41:50,520
Bardzo szeroka droga.
1628
01:41:59,440 --> 01:42:00,600
Wiem, co to jest.
1629
01:42:01,560 --> 01:42:02,480
Co?
1630
01:42:03,000 --> 01:42:06,400
Zbudowali lotnisko tuż obok miasta.
1631
01:42:06,720 --> 01:42:09,920
Miasto się rozrosło i pochłonęło lotnisko,
1632
01:42:10,280 --> 01:42:14,840
a pośrodku stolicy został pas startowy.
1633
01:42:15,720 --> 01:42:18,320
- Miasto się ciągnie.
- Tak.
1634
01:42:18,320 --> 01:42:21,400
- To nie skraj. To środek.
- Fakt.
1635
01:42:21,400 --> 01:42:23,680
To doskonała okazja na coś,
1636
01:42:23,680 --> 01:42:26,240
co nam się nie udało. Wyścig równoległy.
1637
01:42:26,240 --> 01:42:29,200
- O tak!
- Pasy startowe są idealne.
1638
01:42:29,200 --> 01:42:30,800
- A on...
- Naprawił wóz.
1639
01:42:30,800 --> 01:42:32,040
Możesz jechać.
1640
01:42:32,600 --> 01:42:35,520
Muszę jeszcze pogadać z siłami zła,
1641
01:42:35,520 --> 01:42:36,920
ale chętnie spróbuję.
1642
01:42:38,400 --> 01:42:42,480
Ponieważ pas startowy był pusty
jak każde inne opuszczone lotnisko,
1643
01:42:42,480 --> 01:42:44,320
mogliśmy zaczynać.
1644
01:42:45,320 --> 01:42:47,800
Sport, kontrola trakcji wyłączona,
1645
01:42:47,800 --> 01:42:51,720
łopatki, okulary, okna zamknięte. Gotów.
1646
01:42:56,000 --> 01:42:58,320
Nie mam trybu sportowego.
1647
01:42:59,040 --> 01:43:02,800
Wyłączyło mi przycisk od trybu sport.
1648
01:43:04,320 --> 01:43:08,480
O, znowu działa. Dzięki ci, panie.
1649
01:43:13,160 --> 01:43:17,240
{\an8}V6, V8, V12.
1650
01:43:18,760 --> 01:43:20,560
Kto będzie najszybszy?
1651
01:43:24,240 --> 01:43:25,880
Dobry początek jaga.
1652
01:43:29,400 --> 01:43:31,480
Mam szybki wóz!
1653
01:43:34,760 --> 01:43:38,040
Jeden bieg, dwa biegi, genialnie! Działa!
1654
01:43:39,080 --> 01:43:40,440
Moment.
1655
01:43:40,440 --> 01:43:42,880
Coś tam jedzie.
1656
01:43:46,000 --> 01:43:48,480
Na pasie są auta. Szlag, zaraz...
1657
01:43:52,280 --> 01:43:53,400
Wariat!
1658
01:43:56,640 --> 01:43:57,480
Jezu, co do...
1659
01:43:59,000 --> 01:43:59,840
Szlag.
1660
01:44:02,240 --> 01:44:03,480
Boże jedyny!
1661
01:44:05,600 --> 01:44:08,440
Prawie przywaliłem!
1662
01:44:15,160 --> 01:44:16,600
Ożeż!
1663
01:44:18,560 --> 01:44:21,000
To najdziwniejsze ćwierć mili
w moim życiu.
1664
01:44:21,960 --> 01:44:24,560
To nie jest pusty pas startowy.
1665
01:44:25,200 --> 01:44:28,080
Już nie. To chyba droga.
1666
01:44:29,920 --> 01:44:31,560
Nie powtarzajmy tego.
1667
01:44:32,720 --> 01:44:35,080
Dziękuję, że zahamowałeś.
1668
01:44:35,080 --> 01:44:38,160
Jestem wdzięczny i doceniam to. Dziękuję.
1669
01:44:49,280 --> 01:44:52,000
Następnego ranka wstaliśmy wcześnie,
1670
01:44:52,000 --> 01:44:54,840
bo nadszedł czas opuścić Nawakszut.
1671
01:44:56,880 --> 01:45:00,440
Ciężarówki pełne piasku.
Komu chcą go sprzedać?
1672
01:45:00,880 --> 01:45:03,440
Sprzedają tu piękny piaseczek.
1673
01:45:04,600 --> 01:45:06,000
Tu mają całe sterty.
1674
01:45:06,000 --> 01:45:09,200
Jakby wam tamten nie pasował, tu też mają.
1675
01:45:09,560 --> 01:45:11,600
Bardzo konkurencyjny rynek, piach.
1676
01:45:13,240 --> 01:45:16,000
Dlaczego sprzedają piasek?
1677
01:45:16,000 --> 01:45:18,600
Co dziesięć metrów.
1678
01:45:21,800 --> 01:45:25,400
Opuściliśmy stolicę,
kierując się na południe do Senegalu.
1679
01:45:25,400 --> 01:45:26,560
NAWAKSZUT – MAURETANIA
DAKAR – SENEGAL
1680
01:45:26,560 --> 01:45:29,760
A po kilku godzinach zaczęliśmy zauważać
1681
01:45:29,760 --> 01:45:32,240
zmiany krajobrazu.
1682
01:45:34,080 --> 01:45:35,600
To nie bujna roślinność,
1683
01:45:36,040 --> 01:45:40,680
ale mniej jałowa niż to,
co widzieliśmy do tej pory.
1684
01:45:41,240 --> 01:45:45,480
Jesteśmy blisko skraju Sahary.
1685
01:45:46,480 --> 01:45:48,360
Po prawej stronie... To krowy?
1686
01:45:48,360 --> 01:45:51,600
Wiele krów. Całe stado.
Na pewno hodowlane.
1687
01:45:51,600 --> 01:45:52,680
Spójrzcie.
1688
01:45:53,400 --> 01:45:58,280
Teraz wiem, że pokonaliśmy Saharę.
1689
01:45:58,280 --> 01:46:00,440
Cześć, krówki. No proszę!
1690
01:46:06,120 --> 01:46:09,640
Jadę po trawie pierwszy raz
1691
01:46:09,640 --> 01:46:11,920
od jakichś 500 lat.
1692
01:46:13,040 --> 01:46:16,400
Szukamy granicy z Senegalem.
1693
01:46:18,240 --> 01:46:21,880
Przejedziemy przez punkt kontrolny.
1694
01:46:24,560 --> 01:46:28,440
Jechaliśmy coraz dalej
wzdłuż niezliczonych śladów.
1695
01:46:28,440 --> 01:46:30,040
Nawet po godzinie
1696
01:46:30,040 --> 01:46:34,080
nie znaleźliśmy niczego
wyglądającego choć trochę oficjalnie.
1697
01:46:35,160 --> 01:46:37,080
Gdzie ta cholerna granica?
1698
01:46:38,720 --> 01:46:41,440
Spodziewałem się płotu i żołnierzy.
1699
01:46:42,440 --> 01:46:44,800
Kontroli paszportowej i w ogóle.
1700
01:46:47,880 --> 01:46:50,880
Wreszcie nasze poszukiwania
przyniosły skutek.
1701
01:46:51,800 --> 01:46:55,360
To musi być miasto graniczne.
1702
01:47:00,680 --> 01:47:02,040
O nie.
1703
01:47:03,840 --> 01:47:05,880
Mam okropne przeczucia.
1704
01:47:10,120 --> 01:47:11,320
Houston.
1705
01:47:12,600 --> 01:47:14,600
Mamy problem.
1706
01:47:17,080 --> 01:47:20,000
Podejrzewam, że to jest granica.
1707
01:47:30,880 --> 01:47:33,040
Jeremy, drogę zagradza nam rzeka.
1708
01:47:35,480 --> 01:47:38,520
Granica jest nieco bardziej rzeczna,
niż myślałem.
1709
01:47:38,520 --> 01:47:40,680
- Spodziewałem się płotu.
- No.
1710
01:47:40,680 --> 01:47:41,960
W porządku.
1711
01:47:41,960 --> 01:47:44,080
- Jest most.
- Zadzwonię.
1712
01:47:44,080 --> 01:47:45,920
Co wpisujesz? „Mosty w pobliżu”?
1713
01:47:48,880 --> 01:47:49,880
Jest droga.
1714
01:47:52,280 --> 01:47:53,560
Jesteśmy odkrywcami.
1715
01:47:54,480 --> 01:47:55,760
Stare miasto.
1716
01:47:56,800 --> 01:47:58,360
- Bez mostu.
- Bez.
1717
01:47:58,360 --> 01:48:01,120
Jezu. Jak dotrzeć...
1718
01:48:01,120 --> 01:48:03,240
Nikt tam nie jeździ samochodem?
1719
01:48:03,240 --> 01:48:04,240
Nie.
1720
01:48:04,240 --> 01:48:07,080
Przejrzałem ze 160 km rzeki
1721
01:48:07,080 --> 01:48:08,840
i ani śladu mostu.
1722
01:48:08,840 --> 01:48:12,160
Dlatego granice biegną wzdłuż rzek.
1723
01:48:13,120 --> 01:48:15,440
Może się uda... Nie.
1724
01:48:16,720 --> 01:48:17,720
- Tym?
- To...
1725
01:48:17,720 --> 01:48:20,000
Dwie łódki i w drogę.
1726
01:48:20,000 --> 01:48:21,920
Te łodzie... Moment.
1727
01:48:22,640 --> 01:48:24,200
Może zbudujemy łódź?
1728
01:48:25,080 --> 01:48:27,320
- Z kurzu i piasku.
- Nie mówię o arce.
1729
01:48:27,320 --> 01:48:29,240
Taką, wiecie...
1730
01:48:29,240 --> 01:48:34,200
Co my tu mamy?
Dwie, cztery, sześć ton aut.
1731
01:48:34,200 --> 01:48:36,480
Tu potrzeba barki.
1732
01:48:36,480 --> 01:48:39,640
A czego tu mamy pod dostatkiem?
1733
01:48:39,640 --> 01:48:41,520
Wszędzie?
1734
01:48:41,520 --> 01:48:43,160
Od naszego przyjazdu?
1735
01:48:43,160 --> 01:48:44,880
- Kurz.
- Piasek.
1736
01:48:45,560 --> 01:48:46,960
- Kozy.
- Wielbłądy.
1737
01:48:46,960 --> 01:48:47,960
Tak jest.
1738
01:48:47,960 --> 01:48:50,000
- Nie tylko.
- Piasek, wielbłądy.
1739
01:48:50,000 --> 01:48:51,320
Mnóstwo.
1740
01:48:52,600 --> 01:48:54,160
- Plastikowe butelki.
- Tak.
1741
01:48:54,160 --> 01:48:57,000
- Spłaszczone butelki.
- Tak, ale dużo.
1742
01:48:57,000 --> 01:49:00,240
Tę przejechaliśmy. Znajdźmy...
1743
01:49:01,040 --> 01:49:03,080
Zbierzmy, ile się da.
1744
01:49:03,080 --> 01:49:05,240
Jedna, dwie, trzy, cztery...
1745
01:49:05,240 --> 01:49:07,000
Są tam. Wszędzie.
1746
01:49:07,000 --> 01:49:08,320
Niezły pomysł.
1747
01:49:08,320 --> 01:49:11,720
Zbudujemy... Do czego im... Sieci.
1748
01:49:12,760 --> 01:49:15,360
- Mamy wziąć sieć rybacką.
- Tak.
1749
01:49:15,360 --> 01:49:17,000
- Napełnić butelkami.
- Tak.
1750
01:49:17,000 --> 01:49:18,560
- Będzie pływać.
- Tak.
1751
01:49:18,560 --> 01:49:20,200
- Ale z autem?
- Tak.
1752
01:49:20,760 --> 01:49:22,240
Nie będzie pływać.
1753
01:49:22,240 --> 01:49:24,320
- Mamy dość butelek.
- Tak.
1754
01:49:24,320 --> 01:49:27,560
- Czysta fizyka.
- Przewidywalna kochanka.
1755
01:49:27,560 --> 01:49:29,080
Nie to, co grawitacja.
1756
01:49:29,080 --> 01:49:30,240
- Pływalność.
- No.
1757
01:49:30,240 --> 01:49:32,440
- Archimedes. Wiadomo...
- Matma.
1758
01:49:32,440 --> 01:49:35,280
Gdyby to było przewidywalne,
nikt by nie tonął.
1759
01:49:35,280 --> 01:49:36,880
- To antyczne prawo.
- No.
1760
01:49:36,880 --> 01:49:38,480
A nadal aktualne.
1761
01:49:38,480 --> 01:49:40,680
No i posprzątamy.
1762
01:49:41,480 --> 01:49:43,080
- To fakt.
- Prawda.
1763
01:49:43,080 --> 01:49:44,560
Będzie tu ładniej.
1764
01:49:44,560 --> 01:49:47,200
No to poproszę muzykę.
1765
01:49:48,240 --> 01:49:49,440
Muzyka.
1766
01:49:54,240 --> 01:49:56,320
To się przyda.
1767
01:49:59,000 --> 01:50:00,000
Doskonale.
1768
01:50:09,720 --> 01:50:10,800
Muszę się położyć.
1769
01:50:31,880 --> 01:50:34,160
Nie. Nie chcę i już.
1770
01:50:37,280 --> 01:50:38,320
O tak.
1771
01:50:44,840 --> 01:50:49,920
Wydaliśmy tysiące funtów
na muzykę z Drużyny A,
1772
01:50:49,920 --> 01:50:52,720
ale tratwa została ukończona.
1773
01:50:59,800 --> 01:51:02,480
Żeby ją sprawdzić,
1774
01:51:02,480 --> 01:51:05,320
wysłaliśmy furgonetkę.
1775
01:51:06,360 --> 01:51:08,240
- Przyciągnęliśmy tłumy.
- Tak.
1776
01:51:08,240 --> 01:51:10,360
Czekają, aż utoniemy. A utoniemy.
1777
01:51:10,360 --> 01:51:12,680
- Nie. Będą rozczarowani.
- Utoniemy.
1778
01:51:14,280 --> 01:51:15,520
- Clarkson.
- Co?
1779
01:51:15,520 --> 01:51:18,400
- Dobrze jadę?
- Prosto.
1780
01:51:19,240 --> 01:51:20,320
Tak jest!
1781
01:51:23,800 --> 01:51:26,960
- No.
- To mój pomysł, tak?
1782
01:51:26,960 --> 01:51:28,480
- Tak.
- Jestem kapitanem.
1783
01:51:28,480 --> 01:51:29,800
- Stanowiska.
- No?
1784
01:51:29,800 --> 01:51:31,560
Są trzy. Ja płynę.
1785
01:51:31,560 --> 01:51:34,600
Zjadę z drugiej strony.
James, pójdziesz na przód.
1786
01:51:34,600 --> 01:51:35,600
Na miejscu
1787
01:51:35,600 --> 01:51:37,600
- odpowiadasz za cumowanie.
- Tak.
1788
01:51:37,600 --> 01:51:39,280
Jeremy, ogarnij silnik.
1789
01:51:39,280 --> 01:51:41,440
Niech to będzie jasne.
1790
01:51:41,440 --> 01:51:43,840
- Nie wierzę, że się uda.
- Uda się.
1791
01:51:43,840 --> 01:51:46,040
Nie. Serio.
1792
01:51:46,520 --> 01:51:48,400
Nie chcę żadnych wygłupów,
1793
01:51:48,400 --> 01:51:51,880
bo tu jest pewien pasożyt.
1794
01:51:53,000 --> 01:51:55,080
Schistosomatoza.
1795
01:51:55,080 --> 01:51:58,160
{\an8}Macie na dole, wygooglujcie sobie.
1796
01:51:58,160 --> 01:52:00,040
{\an8}Nie zmyślam.
1797
01:52:00,040 --> 01:52:02,800
Pasożyt z rzeki Senegal.
1798
01:52:03,400 --> 01:52:07,400
W wodzie przyczepia się do skóry,
1799
01:52:07,400 --> 01:52:10,160
przegryza skórę
i dostaje się do krwiobiegu,
1800
01:52:10,160 --> 01:52:13,040
skąd dociera do wątroby i jelit,
1801
01:52:13,040 --> 01:52:14,480
gdzie składa jaja.
1802
01:52:14,480 --> 01:52:17,160
Nie wskakuj do wody.
1803
01:52:17,480 --> 01:52:18,760
Dotrzemy na drugi brzeg.
1804
01:52:19,200 --> 01:52:21,080
To niedaleko. Spójrz.
1805
01:52:24,760 --> 01:52:25,960
Odpalam.
1806
01:52:28,680 --> 01:52:30,800
Wodujemy HMS Złom.
1807
01:52:31,720 --> 01:52:34,400
Mieszkańcy,
czekając na komiczne zatonięcie,
1808
01:52:34,400 --> 01:52:37,000
chętnie nam pomagają.
1809
01:52:38,360 --> 01:52:39,680
- O tak!
- Poszli!
1810
01:52:43,120 --> 01:52:45,960
Spróbuj później skręcić.
1811
01:52:45,960 --> 01:52:47,520
Tak jest.
1812
01:52:47,520 --> 01:52:50,600
Dziwne uczucie.
Nazywać Hammonda kapitanem.
1813
01:52:51,640 --> 01:52:55,400
Wykonuję rozkazy, żeby nie było na mnie.
1814
01:52:55,400 --> 01:52:57,120
Powoli, ale płynie.
1815
01:52:57,120 --> 01:52:58,880
Powoli i stabilnie.
1816
01:52:58,880 --> 01:53:01,200
- Spokojnie.
- Skręć, będzie lepiej.
1817
01:53:04,240 --> 01:53:05,760
Mogłem wziąć krzesło.
1818
01:53:06,680 --> 01:53:07,800
Skręca.
1819
01:53:10,040 --> 01:53:12,560
- Przód...
- Cholera!
1820
01:53:15,800 --> 01:53:17,640
- Mam...
- Spróbuj odpalić.
1821
01:53:17,640 --> 01:53:20,120
Spróbuję. Panowie.
1822
01:53:21,840 --> 01:53:23,480
- Straciliśmy...
- Co?
1823
01:53:23,480 --> 01:53:26,000
Nic. Nie panikuj.
1824
01:53:26,000 --> 01:53:27,040
Co straciliśmy?
1825
01:53:27,040 --> 01:53:29,120
Parę butelek.
1826
01:53:29,120 --> 01:53:30,200
- Co?
- Co?
1827
01:53:30,200 --> 01:53:33,360
Wyporność... To nie tak, że toniemy.
1828
01:53:33,360 --> 01:53:35,760
- Toniemy.
- Stańcie po tej stronie,
1829
01:53:35,760 --> 01:53:37,320
- jak najdalej.
- Jezu.
1830
01:53:37,320 --> 01:53:38,520
Kto to wiązał?
1831
01:53:39,160 --> 01:53:41,280
Jeremy, toniemy.
1832
01:53:41,280 --> 01:53:44,160
- Odpalił.
- Super. Kieruj się na brzeg.
1833
01:53:45,200 --> 01:53:46,840
Spróbuję skorygować tor.
1834
01:53:46,840 --> 01:53:49,680
Będzie nauczka.
1835
01:53:49,680 --> 01:53:52,160
- Jak z drugiej strony?
- Tonie.
1836
01:53:52,160 --> 01:53:55,000
Będzie dobrze.
1837
01:53:55,680 --> 01:53:58,360
- Znowu padł!
- O Jezu.
1838
01:53:59,960 --> 01:54:02,440
- Tonie?
- I to szybciej.
1839
01:54:02,440 --> 01:54:04,440
O nie.
1840
01:54:04,440 --> 01:54:06,440
Chyba opuszczę statek.
1841
01:54:06,440 --> 01:54:08,600
Podaj mi butelkę.
1842
01:54:09,160 --> 01:54:11,320
- James.
- Podaj butelkę.
1843
01:54:12,240 --> 01:54:13,320
Pudło.
1844
01:54:14,400 --> 01:54:17,480
- Nie wierzę.
- Jestem kapitanem. Walić to.
1845
01:54:20,120 --> 01:54:22,360
- Hammond, jesteś kapitanem.
- Sorki.
1846
01:54:24,240 --> 01:54:27,040
Dziękuję. Ja nie... Jeszcze stoję.
1847
01:54:27,720 --> 01:54:30,160
Przewróci się, złaź.
1848
01:54:34,200 --> 01:54:35,320
Wgryzają się.
1849
01:54:36,080 --> 01:54:37,600
Czuję je.
1850
01:54:38,920 --> 01:54:40,440
Jak John Hurt.
1851
01:54:41,280 --> 01:54:43,040
Zatonął. O Boże!
1852
01:54:43,880 --> 01:54:45,120
- Zatonął?
- Tak.
1853
01:54:45,120 --> 01:54:46,200
- Po nim.
- Serio?
1854
01:54:51,400 --> 01:54:52,400
Żyję.
1855
01:54:54,160 --> 01:54:57,520
- Masz grunt.
- Masz.
1856
01:54:57,520 --> 01:54:58,640
Tak?
1857
01:54:58,640 --> 01:55:01,520
Ruszaj stopami, bo cię wciągnie.
1858
01:55:01,520 --> 01:55:04,040
- Aż tyle odchodów?
- Same odchody.
1859
01:55:04,600 --> 01:55:05,840
A się nałykałem...
1860
01:55:06,200 --> 01:55:07,680
- Dużo?
- Dużo.
1861
01:55:07,680 --> 01:55:08,960
- Dobra.
- Jesteś sam.
1862
01:55:08,960 --> 01:55:10,960
Weźmiesz antybiotyk.
1863
01:55:11,640 --> 01:55:13,080
Pełną strzykawę.
1864
01:55:14,360 --> 01:55:16,440
Mogę się wtrącić?
1865
01:55:17,160 --> 01:55:18,680
Straciliśmy furgonetkę.
1866
01:55:19,040 --> 01:55:20,760
To źle,
1867
01:55:20,760 --> 01:55:25,000
ale mamy dość materiałów
do budowy tratw na samochody.
1868
01:55:25,240 --> 01:55:26,920
To nie koniec.
1869
01:55:27,560 --> 01:55:30,040
- Co on gada?
- To rozwiązanie
1870
01:55:30,040 --> 01:55:31,680
ma wady, owszem.
1871
01:55:31,680 --> 01:55:34,320
- Tak.
- Stać nas na więcej.
1872
01:55:34,960 --> 01:55:36,880
Jak wyschniesz,
1873
01:55:37,800 --> 01:55:39,400
pozostanie nam jedno.
1874
01:55:42,280 --> 01:55:44,560
Nie. Muzyka.
1875
01:55:44,560 --> 01:55:45,640
- Co?
- No...
1876
01:55:45,640 --> 01:55:48,320
Musimy się przedostać na drugi brzeg.
1877
01:55:48,320 --> 01:55:49,760
Wiem, że ci ciężko.
1878
01:55:49,760 --> 01:55:50,840
- Tak.
- Mnie też.
1879
01:55:50,840 --> 01:55:54,160
- Masz 63 lata i pasożyty.
- W jelitach.
1880
01:55:54,160 --> 01:55:56,880
Czeka cię tygodniowa biegunka.
1881
01:55:56,880 --> 01:56:00,320
- Ale tam jest bar.
- Tak.
1882
01:56:00,320 --> 01:56:02,200
- Tutaj go nie ma.
- Tak.
1883
01:56:02,200 --> 01:56:04,400
- Tam będzie bar.
- Tak.
1884
01:56:04,400 --> 01:56:06,120
- Czyli muzyka.
- Tak.
1885
01:56:06,120 --> 01:56:07,120
Muzyka.
1886
01:56:24,160 --> 01:56:26,200
ZŁOMBOX
1887
01:56:41,560 --> 01:56:46,000
Następnego dnia byliśmy gotowi
na kolejną przeprawę.
1888
01:56:54,680 --> 01:56:57,640
Były komplikacje, fakt.
1889
01:56:57,640 --> 01:57:00,960
Przód auta nie może się zanurzyć.
1890
01:57:00,960 --> 01:57:04,760
Ale tylne koła muszą,
1891
01:57:04,760 --> 01:57:08,720
bo dołożyliśmy do nich koła łopatkowe,
1892
01:57:08,720 --> 01:57:12,480
które pozwolą nam płynąć w przód i w tył.
1893
01:57:13,320 --> 01:57:14,680
Sterowanie?
1894
01:57:14,680 --> 01:57:16,440
Tu jest ster,
1895
01:57:17,120 --> 01:57:19,680
przymocowany do czegoś w rodzaju dźwigni
1896
01:57:20,080 --> 01:57:22,680
przy lusterku zewnętrznym.
1897
01:57:22,680 --> 01:57:24,040
Nie zadziała.
1898
01:57:24,840 --> 01:57:27,480
James i Richard twierdzą, że zadziała.
1899
01:57:33,680 --> 01:57:35,000
To jest genialne.
1900
01:57:35,000 --> 01:57:37,040
James, myślisz, że to zadziała?
1901
01:57:38,600 --> 01:57:41,480
James, myślisz, że to zadziała?
Jeremy pyta.
1902
01:57:42,760 --> 01:57:44,160
- Jamesie May'u.
- Co?
1903
01:57:44,160 --> 01:57:46,000
Zadziała?
1904
01:57:46,840 --> 01:57:47,760
Co?
1905
01:57:48,680 --> 01:57:50,000
Dziad.
1906
01:57:50,000 --> 01:57:53,760
Myślisz, że to zadziała?
1907
01:57:53,760 --> 01:57:54,680
Tak.
1908
01:57:55,520 --> 01:57:57,920
Spróbuję. Wrzucam bieg.
1909
01:58:00,200 --> 01:58:03,120
Chętni na powtórkę
wczorajszej klęski,
1910
01:58:03,120 --> 01:58:06,800
lokalsi pomagają nam jeszcze intensywniej.
1911
01:58:17,600 --> 01:58:18,600
Rozkładam ster.
1912
01:58:22,840 --> 01:58:25,600
Nie dotykaj kierownicy, idioto.
To nic nie da.
1913
01:58:27,120 --> 01:58:28,080
Cześć!
1914
01:58:28,080 --> 01:58:31,400
Widzę ciebie i twojego DB9 na...
1915
01:58:33,360 --> 01:58:36,200
Nie rób tego, samolubie!
1916
01:58:41,000 --> 01:58:43,760
Nasz punkt desantowy
po stronie senegalskiej
1917
01:58:43,760 --> 01:58:46,960
to mała plaża, zaledwie 400 metrów dalej.
1918
01:58:49,600 --> 01:58:53,640
Pora na idealny zakręt,
1919
01:58:53,640 --> 01:58:58,520
desant na plaży,
paszporcik przy barze i browar w Senegalu.
1920
01:59:00,120 --> 01:59:04,880
Szybko się okazało,
że Jeremy tym razem miał rację.
1921
01:59:04,880 --> 01:59:07,000
Ster nie działał.
1922
01:59:07,560 --> 01:59:09,720
Nie skręca w lewo. Tylko w prawo.
1923
01:59:10,320 --> 01:59:12,520
Mój skręca tylko w lewo.
1924
01:59:13,240 --> 01:59:15,120
Mój w prawo nie chce.
1925
01:59:15,640 --> 01:59:17,160
Tylko w lewo.
1926
01:59:18,280 --> 01:59:20,400
Chciałbym wam powiedzieć,
1927
01:59:20,400 --> 01:59:22,560
że jestem u celu, ale nie jestem.
1928
01:59:22,560 --> 01:59:24,400
Wracam tam, gdzie zacząłem.
1929
01:59:25,600 --> 01:59:26,760
Dalej, draniu.
1930
01:59:28,640 --> 01:59:30,880
Pomocy. Trzciny!
1931
01:59:31,600 --> 01:59:34,160
Mayday. Szlag!
1932
01:59:35,400 --> 01:59:36,640
Cała wstecz.
1933
01:59:38,840 --> 01:59:41,240
Nie, ty...
1934
01:59:45,920 --> 01:59:47,520
To rowery wodne, nie?
1935
01:59:48,360 --> 01:59:51,160
Tak, ale markowe.
1936
01:59:52,920 --> 01:59:57,000
Godzinę pływaliśmy po okolicy,
docierając wszędzie,
1937
01:59:57,000 --> 02:00:00,160
tylko nie na tę plażę.
1938
02:00:00,160 --> 02:00:04,920
Dryfuję na boki.
1939
02:00:05,320 --> 02:00:08,760
Ja dwa razy zawróciłem.
1940
02:00:09,120 --> 02:00:11,960
Lokalsi mają nas za świrów.
1941
02:00:15,440 --> 02:00:17,280
Cofa mnie do Mauretanii.
1942
02:00:17,960 --> 02:00:19,560
Nie chcę tam wracać.
1943
02:00:20,040 --> 02:00:23,640
Co jest tam, dokąd płynę?
1944
02:00:24,000 --> 02:00:24,920
Morze.
1945
02:00:25,480 --> 02:00:29,560
Utknąłem w kącie między dwiema ścianami.
1946
02:00:30,200 --> 02:00:32,720
Skręcaj, złomie.
1947
02:00:34,480 --> 02:00:38,200
Babka robi pranie, jakby to była normalka.
1948
02:00:39,800 --> 02:00:42,280
Cholera jasna, nie.
1949
02:00:42,280 --> 02:00:43,440
Boże.
1950
02:00:44,760 --> 02:00:46,720
Przestań na mnie wpadać!
1951
02:00:47,440 --> 02:00:48,840
Znowu trzciny!
1952
02:00:49,720 --> 02:00:52,120
Czy komuś się udało ustawić?
1953
02:00:52,120 --> 02:00:53,040
Nie.
1954
02:00:55,080 --> 02:00:58,200
Uwolniwszy się od trzcin,
1955
02:00:58,200 --> 02:01:01,800
dokonałem kluczowego odkrycia.
1956
02:01:02,440 --> 02:01:06,400
Jak się płynie ultrapowoli,
1957
02:01:06,400 --> 02:01:10,960
to się skręca w prawo.
Jak szybciej, to w lewo.
1958
02:01:19,720 --> 02:01:22,400
Wdrożywszy moje odkrycie,
1959
02:01:22,400 --> 02:01:25,440
wkrótce ruszyliśmy w dobrym kierunku.
1960
02:01:28,560 --> 02:01:29,560
O tak.
1961
02:01:30,360 --> 02:01:34,120
Uda się. Płynę do brzegu.
1962
02:01:34,920 --> 02:01:36,520
Płyń.
1963
02:01:38,360 --> 02:01:40,360
Czuję woń piwa.
1964
02:01:41,440 --> 02:01:46,160
Jako inteligentny człowiek wiedziałem,
że potrzeba mi mocy, by zacumować.
1965
02:01:46,800 --> 02:01:51,800
Zamknąłem dach,
by chronić się przed pasożytami.
1966
02:01:58,600 --> 02:01:59,680
Brawo.
1967
02:02:07,840 --> 02:02:09,480
Już prawie.
1968
02:02:10,640 --> 02:02:12,720
Chociaż raz skręć w lewo.
1969
02:02:16,120 --> 02:02:17,440
Uderzyłem w brzeg.
1970
02:02:18,560 --> 02:02:21,000
Przednie koła są w Senegalu, to się liczy?
1971
02:02:22,240 --> 02:02:25,480
Jesteśmy w Senegalu, dotarliśmy.
1972
02:02:29,720 --> 02:02:31,360
Przed nami trochę pracy,
1973
02:02:31,360 --> 02:02:34,160
żeby auta stanęły na kołach,
1974
02:02:34,160 --> 02:02:36,760
ale najpierw coś ważniejszego.
1975
02:02:52,200 --> 02:02:53,720
Jesteście niesamowici.
1976
02:02:53,720 --> 02:02:56,120
Patrzę na to i myślę:
1977
02:02:57,840 --> 02:02:59,440
„Co za wynalazek”.
1978
02:03:00,600 --> 02:03:03,560
Samo patrzenie na ten cud
1979
02:03:04,360 --> 02:03:08,200
niemal równa się delektowaniu się nim.
1980
02:03:09,600 --> 02:03:13,680
Spójrz na szron na kuflu, na bąbelki.
1981
02:03:13,680 --> 02:03:16,960
Cieszcie się tym oczekiwaniem.
1982
02:03:17,920 --> 02:03:20,160
Wyobrażam sobie tę rozkosz.
1983
02:03:20,160 --> 02:03:23,720
Wizualnie jest super.
Audytywnie mnie irytujesz.
1984
02:03:24,680 --> 02:03:26,160
- Irytuję cię?
- Wiesz.
1985
02:03:26,640 --> 02:03:29,520
Widzę piękno, a słyszę bzdury.
1986
02:03:32,920 --> 02:03:35,960
Wypiliśmy więcej niż jedno.
1987
02:03:36,560 --> 02:03:39,280
Hammond poszedł po następną kolejkę,
1988
02:03:39,280 --> 02:03:45,120
a ja poszedłem do jego auta
z psotami godnymi Terminatora.
1989
02:03:45,720 --> 02:03:48,760
Jeśli połączę mój telefon z tym głośnikiem
1990
02:03:49,280 --> 02:03:52,000
i schowam głośnik w wozie Hammonda,
1991
02:03:52,000 --> 02:03:53,920
będę mu odtwarzać wiadomości.
1992
02:03:53,920 --> 02:03:57,040
Pomyśli, że wóz do niego mówi.
1993
02:04:18,800 --> 02:04:22,560
Rankiem mieliśmy jechać dalej.
1994
02:04:23,960 --> 02:04:25,160
No dobra.
1995
02:04:30,200 --> 02:04:33,320
Wysiądź.
1996
02:04:34,840 --> 02:04:35,840
Co to było?
1997
02:04:35,840 --> 02:04:38,240
Samochód właśnie kazał mi wysiąść.
1998
02:04:39,040 --> 02:04:41,000
- Nie.
- Kazał mi wysiąść.
1999
02:04:41,640 --> 02:04:44,040
Na jego miejscu też bym ci kazał.
2000
02:04:44,040 --> 02:04:45,280
Wysiądź.
2001
02:04:45,280 --> 02:04:47,360
- Słyszycie?
- Słyszałem.
2002
02:04:48,480 --> 02:04:49,760
Dziwne, co?
2003
02:04:50,480 --> 02:04:52,840
Grzebałeś mu w kompie?
2004
02:04:52,840 --> 02:04:55,680
- Masz za swoje.
- I to jak grzebałem.
2005
02:04:56,160 --> 02:04:57,160
No nic, jedziemy.
2006
02:04:59,440 --> 02:05:00,520
Wiedziałem.
2007
02:05:01,800 --> 02:05:02,840
Dziecko.
2008
02:05:08,000 --> 02:05:09,760
Czołem.
2009
02:05:16,720 --> 02:05:19,440
Senegal. Co za powitanie.
2010
02:05:23,320 --> 02:05:28,160
Od mety w Dakarze
dzieli nas kilkaset łatwych kilometrów.
2011
02:05:31,440 --> 02:05:34,440
Nasza epicka podróż
zbliżała się ku końcowi,
2012
02:05:34,440 --> 02:05:38,000
a to dobry moment na rozmowę o maszynach,
2013
02:05:38,480 --> 02:05:40,160
które nas tu przywiozły.
2014
02:06:04,280 --> 02:06:05,960
Zapytaliśmy na początku,
2015
02:06:05,960 --> 02:06:08,520
czy da się zbudować
2016
02:06:09,400 --> 02:06:13,360
godną Dakaru rajdówkę
2017
02:06:13,360 --> 02:06:17,160
za mniej,
niż kosztuje lamborghini huracán sterrato.
2018
02:06:18,120 --> 02:06:20,800
Da się.
2019
02:06:22,680 --> 02:06:23,840
Po prostu.
2020
02:06:30,080 --> 02:06:33,480
Jestem pod wrażeniem tego wozu. Totalnie.
2021
02:06:33,480 --> 02:06:37,400
Wdrapywał się na skaliste klify,
2022
02:06:37,400 --> 02:06:41,800
przekraczał rzeki, brnął przez wydmy.
2023
02:06:42,640 --> 02:06:45,840
W odróżnieniu
od opętanego przez diabła astona
2024
02:06:45,840 --> 02:06:49,640
i rozpadającego się maserati
2025
02:06:50,560 --> 02:06:53,840
jaguar ani razu mnie nie zawiódł.
2026
02:06:57,600 --> 02:07:00,880
Mam sentyment do aut z naszych przygód,
2027
02:07:00,880 --> 02:07:04,200
ale do tego największy.
2028
02:07:05,680 --> 02:07:09,080
Będzie mi go brakować,
kiedy dotrę do Dakaru.
2029
02:07:09,080 --> 02:07:11,120
Naprawdę.
2030
02:07:18,560 --> 02:07:22,200
Gdybym na początku powiedział wam,
że wezmę egzotyczny wóz
2031
02:07:22,200 --> 02:07:26,000
od małego włoskiego producenta
i go zmodyfikuję,
2032
02:07:26,000 --> 02:07:28,720
by przejechać nim pustynię,
2033
02:07:28,720 --> 02:07:30,960
pewnie byście mi nie uwierzyli.
2034
02:07:32,440 --> 02:07:35,920
A jednak. Jadę!
2035
02:07:36,480 --> 02:07:37,800
Do Dakaru,
2036
02:07:37,800 --> 02:07:42,200
mety najbardziej dramatycznego
i najtrudniejszego wyścigu na świecie.
2037
02:07:43,240 --> 02:07:47,040
Nie zapominajmy,
że mój wóz wygląda najlepiej z tej trójki.
2038
02:07:47,040 --> 02:07:51,080
Jako jedyny lepiej niż w standardzie.
2039
02:07:51,680 --> 02:07:54,320
Ulepszyłem oryginał.
2040
02:07:55,120 --> 02:07:56,280
Zwycięzca!
2041
02:08:03,240 --> 02:08:07,240
Pewnie sądzicie, że będę przekonywał,
2042
02:08:07,240 --> 02:08:10,160
że ulepszyłem
mojego astona martina DB9 volante,
2043
02:08:10,160 --> 02:08:13,520
robiąc z niego rajdówkę. Nie.
2044
02:08:13,520 --> 02:08:17,120
Gdybym tego nie zrobił, ten samochód
2045
02:08:17,120 --> 02:08:20,400
jeździłby dalej w Peterborough,
2046
02:08:20,400 --> 02:08:23,080
klucząc między podmiejskim domkiem
2047
02:08:23,080 --> 02:08:25,760
a średniej wielkości biurowcami.
2048
02:08:25,760 --> 02:08:27,960
Czasem zahaczając o pole golfowe.
2049
02:08:27,960 --> 02:08:30,760
Wciąż by błyszczał, ale stałby się tym.
2050
02:08:30,760 --> 02:08:32,640
Nieco przestarzałym,
2051
02:08:32,640 --> 02:08:36,160
powoli zanikającym przykładem
niegdyś wielkiego GT.
2052
02:08:37,520 --> 02:08:39,240
Mnie udało się
2053
02:08:39,240 --> 02:08:43,240
zrobić tu z nim coś niesamowitego.
2054
02:08:43,960 --> 02:08:46,120
Wszystkie te doświadczenia
2055
02:08:46,120 --> 02:08:49,520
wyryto w rysach, zadrapaniach,
wgnieceniach i pęknięciach.
2056
02:08:50,000 --> 02:08:54,120
To jego linie życia.
Zmarszczki od śmiechu.
2057
02:08:55,200 --> 02:08:56,520
Kocham go.
2058
02:08:57,240 --> 02:09:00,320
Nie był wyjątkowy. Dzięki mnie jest.
2059
02:09:20,840 --> 02:09:24,960
Dotarliśmy do wybrzeża
zaskakująco ładnego Saint-Louis,
2060
02:09:26,320 --> 02:09:30,320
po czym ruszyliśmy na południe
wzdłuż Atlantyku.
2061
02:09:32,840 --> 02:09:34,640
Co podsunęło mi pomysł.
2062
02:09:36,040 --> 02:09:40,320
Może wjedziemy do Dakaru plażą,
jak kiedyś?
2063
02:09:41,760 --> 02:09:44,720
Rajd miał metę na plaży.
2064
02:09:45,880 --> 02:09:47,080
Tak!
2065
02:09:48,920 --> 02:09:52,880
Naturalnie koledzy nie mieli zastrzeżeń.
2066
02:09:55,000 --> 02:09:59,720
Na ostatnie 110 km wjechaliśmy na plażę.
2067
02:09:59,720 --> 02:10:02,800
Jak kiedyś rajdowcy.
2068
02:10:26,120 --> 02:10:27,840
Turbosprężarka działa.
2069
02:10:37,680 --> 02:10:38,840
Patrzcie.
2070
02:10:40,440 --> 02:10:43,280
Paryż-Dakar. Meta.
2071
02:10:52,440 --> 02:10:54,520
Właśnie dla tych chwil
2072
02:10:54,520 --> 02:10:59,000
kierowcy znosili trudy rajdu Paryż-Dakar.
2073
02:10:59,000 --> 02:11:00,880
Właśnie po to.
2074
02:11:06,920 --> 02:11:09,640
Podjadę bliżej
Richarda „Chomika” Hammonda.
2075
02:11:12,160 --> 02:11:14,120
Jak z plakatu!
2076
02:11:16,880 --> 02:11:18,120
Dziękuję!
2077
02:11:30,360 --> 02:11:32,760
Nigdy się tak dobrze nie bawiłem.
2078
02:11:37,160 --> 02:11:40,240
Wspaniały dzień.
2079
02:11:42,560 --> 02:11:43,640
No cześć.
2080
02:11:44,600 --> 02:11:46,680
SMS od pana Wilmana.
2081
02:11:48,360 --> 02:11:52,280
„Zanim wjedziecie do Dakaru,
zajrzyjcie do sieci”.
2082
02:11:54,360 --> 02:11:55,360
Serio?
2083
02:11:57,680 --> 02:11:59,040
Wiadomości BBC.
2084
02:12:02,120 --> 02:12:04,560
Zmiana klimatu, zmiana klimatu,
2085
02:12:05,080 --> 02:12:06,440
zmiana klimatu.
2086
02:12:07,600 --> 02:12:09,600
Powodzie, zmiana klimatu.
2087
02:12:10,040 --> 02:12:11,160
Twitter.
2088
02:12:15,800 --> 02:12:17,360
Chryste.
2089
02:12:19,440 --> 02:12:21,440
Czekaj. Dlaczego się zatrzymałeś?
2090
02:12:25,120 --> 02:12:26,200
Dlaczego stoisz?
2091
02:12:27,560 --> 02:12:29,680
Wilman kazał zajrzeć do sieci.
2092
02:12:33,200 --> 02:12:34,320
To Dakar.
2093
02:12:36,920 --> 02:12:37,800
Co?
2094
02:12:37,800 --> 02:12:38,760
Dakar.
2095
02:12:39,240 --> 02:12:41,760
Poważne zamieszki.
2096
02:12:42,720 --> 02:12:44,160
Zaczęło się.
2097
02:12:45,040 --> 02:12:47,480
Rany. O co chodzi?
2098
02:12:48,120 --> 02:12:51,600
Bóg wie. Jakieś polityczne... Nie wiem.
2099
02:12:51,600 --> 02:12:54,720
- Piszą wszędzie.
- Wiem.
2100
02:12:54,720 --> 02:12:57,720
- Palą autobusy. Lepiej...
- O Boże.
2101
02:12:58,240 --> 02:12:59,920
- Widziałeś?
- Nie.
2102
02:13:00,360 --> 02:13:01,440
Dakar.
2103
02:13:03,240 --> 02:13:06,160
Zaczęło się. Strzelają do ludzi.
2104
02:13:06,600 --> 02:13:09,120
- Ogień. Autobus się pali.
- Tak.
2105
02:13:12,080 --> 02:13:13,000
No tak.
2106
02:13:16,360 --> 02:13:18,160
Ekipa tam nie pojedzie.
2107
02:13:18,160 --> 02:13:20,880
Wiem. Nikt nie pojedzie.
2108
02:13:20,880 --> 02:13:23,880
- Nie powinniśmy...
- Planowali protesty,
2109
02:13:23,880 --> 02:13:26,000
ale za kilka dni.
2110
02:13:26,000 --> 02:13:28,760
Zaczęli wcześniej.
2111
02:13:28,760 --> 02:13:31,160
- Już protestują.
- Albo to coś innego.
2112
02:13:31,160 --> 02:13:34,320
Albo się szykują, czyli będzie gorzej.
2113
02:13:37,720 --> 02:13:40,960
Moment. Lot do domu mamy z Dakaru.
2114
02:13:40,960 --> 02:13:42,360
Fakt.
2115
02:13:43,040 --> 02:13:44,680
- Nie polecimy.
- Nie ma opcji.
2116
02:13:45,080 --> 02:13:47,440
- Lotnisko Saint-Louis jest zamknięte.
- Co?
2117
02:13:47,440 --> 02:13:49,840
- Lotnisko w Saint-Louis.
- Zamknięte?
2118
02:13:49,840 --> 02:13:52,360
Remontują je.
2119
02:13:57,880 --> 02:14:00,040
Musimy wracać do Nawakszutu.
2120
02:14:01,560 --> 02:14:04,760
- To jedyna opcja?
- Do Dakaru nie pojadę.
2121
02:14:06,920 --> 02:14:08,320
Dawaj, będzie fajnie.
2122
02:14:08,320 --> 02:14:11,480
Będzie rajd w obie strony.
2123
02:14:19,720 --> 02:14:21,120
To oznacza jedno.
2124
02:14:22,000 --> 02:14:23,800
Nasze tradycyjne zakończenie.
2125
02:14:24,840 --> 02:14:26,680
- Tak.
- Tym rozczarowaniem
2126
02:14:26,680 --> 02:14:27,920
zakończymy odcinek.
2127
02:14:28,640 --> 02:14:30,440
Do zobaczenia. Dzięki.
2128
02:14:33,440 --> 02:14:34,800
Szlag.
2129
02:15:13,280 --> 02:15:15,280
Napisy: Konrad Szabowicz
2130
02:15:15,280 --> 02:15:17,360
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Opieka kreatywna