1 00:00:00,563 --> 00:00:03,441 PRODUKCJA DISCOVERY 2 00:00:19,394 --> 00:00:22,339 HISTORIA OPARTA NA FAKTACH. 3 00:00:24,441 --> 00:00:28,303 1995 SCHENECTADY, NOWY JORK 4 00:00:31,322 --> 00:00:34,825 - Co zrobimy, David? - Od razu zakładasz, że jest winny? 5 00:00:34,909 --> 00:00:38,454 - Jeśli spojrzeć na dowody... - Nie zakładam. 6 00:00:38,537 --> 00:00:41,290 - Czuję... - Nie zakładam, że jest winny. 7 00:00:41,374 --> 00:00:46,545 Chcę tylko powiedzieć, że dostrzegam podobieństwo 8 00:00:47,004 --> 00:00:48,673 między listem Teda a manifestem. 9 00:00:48,756 --> 00:00:52,176 Ja nie widzę podobieństwa. 10 00:00:52,259 --> 00:00:56,222 Może twoje osobiste odczucia wobec Teda 11 00:00:56,305 --> 00:01:00,101 przeszkadzają w obiektywnej ocenie? 12 00:01:00,184 --> 00:01:02,436 - To pytanie do mnie? - Nie znasz Teda. 13 00:01:02,520 --> 00:01:05,481 Nigdy go nie poznałaś. Nie rozmawiałaś z nim. 14 00:01:05,564 --> 00:01:08,442 Wysłał ci paskudny list. Jest inny. 15 00:01:08,526 --> 00:01:10,486 Ale w każdej rodzinie jest dziwak. 16 00:01:11,529 --> 00:01:13,406 Znam Teda. 17 00:01:14,073 --> 00:01:16,242 Zawsze był dobry. 18 00:01:16,534 --> 00:01:17,827 Był moim bohaterem. 19 00:01:17,910 --> 00:01:20,955 Jeśli masz rację i jest niewinny, 20 00:01:21,956 --> 00:01:24,917 - to nie musi się martwić. - Nieprawda. 21 00:01:25,001 --> 00:01:30,047 Ted prowadzi niecodzienne życie. Jest paranoikiem. Ma strzelbę. 22 00:01:30,464 --> 00:01:33,968 Ludzie w Ruby Ridge też byli niewinni. 23 00:01:34,218 --> 00:01:37,096 A snajper FBI strzelał im w plecy. 24 00:01:37,528 --> 00:01:40,224 Jeśli go niesłusznie oskarżymy... 25 00:01:45,062 --> 00:01:45,938 to byłoby jak... 26 00:01:47,398 --> 00:01:52,778 odebranie życia własnemu bratu. Nie mógłbym z tym żyć. 27 00:01:53,571 --> 00:01:54,447 David... 28 00:01:56,407 --> 00:01:57,616 a jeśli mamy rację? 29 00:02:50,544 --> 00:02:51,378 {\an8}ADWOKAT 30 00:02:51,462 --> 00:02:54,423 {\an8}Dlaczego do mnie przyszliście? 31 00:02:54,868 --> 00:02:58,344 {\an8}Możecie to wysłać. Dam wam adres. 32 00:02:58,427 --> 00:02:59,261 {\an8}- Cóż... - Tak. 33 00:02:59,345 --> 00:03:02,598 {\an8}Mam do czynienia ze służbami w schronisku, w którym pracuję. 34 00:03:02,681 --> 00:03:07,186 {\an8}Kiedy te biedne dzieci dostaną się do systemu, nie sposób ich wyciągnąć. 35 00:03:07,269 --> 00:03:10,898 {\an8}Jeśli znajdziesz się na radarze, stajesz się celem, szczególnie jeśli 36 00:03:10,981 --> 00:03:15,152 {\an8}- wiedziesz niekonwencjonalne życie. - Dobrze. Zrobimy tak. 37 00:03:16,403 --> 00:03:19,031 {\an8}Przekażę to do oddziału specjalnego UNABOM. 38 00:03:19,114 --> 00:03:22,910 {\an8}Wyjdzie z mojego biura, a wy i brat pozostaniecie anonimowi. 39 00:03:22,993 --> 00:03:25,788 {\an8}Zastrzegę, że nie zgadzamy się na dystrybucję, 40 00:03:25,871 --> 00:03:30,167 {\an8}nawet wewnątrz UNABOM. Tylko szczelny łańcuch dowodowy. 41 00:03:30,835 --> 00:03:34,964 {\an8}Przeprowadzą analizę i przedstawią nam opinię. 42 00:03:35,256 --> 00:03:38,801 {\an8}Jeśli nie ma podobieństwa, możemy spać spokojnie. 43 00:03:41,887 --> 00:03:42,972 Myślę, że... Tak. 44 00:03:43,848 --> 00:03:47,726 Żeby było jasne, naszym priorytetem jest... 45 00:03:49,478 --> 00:03:51,313 Bezpieczeństwo Teda. 46 00:03:52,565 --> 00:03:55,359 Nawet jeśli jest Unabomberem, dalej jest człowiekiem. 47 00:03:55,985 --> 00:03:57,069 Posiada duszę. 48 00:03:57,570 --> 00:04:00,823 Musimy go chronić. 49 00:04:04,785 --> 00:04:09,707 Drogi Davidzie, jedyną rzeczą, jaką szanowałem, było twoje życie na pustyni. 50 00:04:10,249 --> 00:04:13,919 A teraz zostawisz to wszystko, bo ta kobieta zdecydowała, 51 00:04:14,003 --> 00:04:16,672 że pozwoli na to, byś został jej własnością. 52 00:04:16,964 --> 00:04:20,968 Przypuszczam, że przyswoisz konwencjonalny styl życia klasy średniej, 53 00:04:21,051 --> 00:04:22,928 może nawet zostaniesz księgowym. 54 00:04:23,554 --> 00:04:26,557 Czemu nie sprzedać się całkiem i nie zostać prawnikiem? 55 00:04:26,640 --> 00:04:30,603 Denerwuję się tym tak bardzo, bo zależy mi na tobie. 56 00:04:30,853 --> 00:04:34,607 Wciąż jesteś moim młodszym bratem i jestem wobec ciebie lojalny. 57 00:04:42,615 --> 00:04:44,575 - Halo? - Mówi Tony Bisceglie. 58 00:04:44,658 --> 00:04:48,287 Dostałem odpowiedź z UNABOM. Przeanalizowali list, 59 00:04:48,370 --> 00:04:52,041 ale nie kontynuują śledztwa. To inna maszyna do pisania. 60 00:04:52,124 --> 00:04:53,375 Czyli to nie on? 61 00:04:53,459 --> 00:04:56,086 To nie on. Twój brat jest czysty. 62 00:04:56,170 --> 00:04:57,880 Dziękuję. To nie on. 63 00:04:58,172 --> 00:05:00,925 To nie Ted. Ted Kaczynski to nie Unabomber. 64 00:05:02,218 --> 00:05:03,052 O Boże. 65 00:05:08,849 --> 00:05:11,185 {\an8}FBI JEDNOSTKA ANALIZ BEHAWIORALNYCH 66 00:05:19,777 --> 00:05:21,278 {\an8}WOLNOŚĆ REWOLUCJA, NIE REFORMA 67 00:05:29,286 --> 00:05:31,372 Jesteś tu od trzech miesięcy. 68 00:05:35,459 --> 00:05:38,045 Trzy miesiące lunatykowania. 69 00:05:38,754 --> 00:05:42,716 Jednym okiem zerkasz na manifest, a drugim na faks. 70 00:05:43,008 --> 00:05:46,136 Jesteś jak nastolatka czekająca na telefon od byłego. 71 00:05:46,220 --> 00:05:47,262 Rzucił cię. 72 00:05:47,888 --> 00:05:48,806 Pozbieraj się. 73 00:05:53,560 --> 00:05:54,395 Fitz... 74 00:05:55,980 --> 00:06:00,401 możesz tu wiele osiągnąć, ale najpierw musisz zapomnieć o UNABOM. 75 00:06:00,484 --> 00:06:02,486 Byłem kiedyś na twoim miejscu. 76 00:06:03,028 --> 00:06:03,862 Wiem. 77 00:06:04,530 --> 00:06:08,909 Myślisz, że to coś więcej niż sprawa. Ale to tylko sprawa. 78 00:06:09,702 --> 00:06:13,163 Mówię z własnego doświadczenia. Odpuść. 79 00:06:14,915 --> 00:06:15,749 Tak. 80 00:06:21,922 --> 00:06:24,800 Nic. Nic od niego. Tylko tyle masz? 81 00:06:25,426 --> 00:06:29,346 - Odsiałam listy zakupów. - To śmieci. Nic tu nie ma. 82 00:06:29,430 --> 00:06:32,391 Dają milion dolarów nagrody. Wiesz, ile dostajemy śmieci? 83 00:06:45,738 --> 00:06:48,699 FORMULARZ DOWODOWY FBI 84 00:06:51,118 --> 00:06:55,164 NIE WYKAZANO PODOBIEŃSTWA 85 00:06:55,956 --> 00:06:59,418 SĄ WYKASTROWANI, POSKROMIENI I PRZEKSZTAŁCENI W NARZĘDZIA 86 00:07:12,514 --> 00:07:14,433 Skrzykniecie się przeciwko mnie. 87 00:07:14,516 --> 00:07:17,644 - To nie tak. - Masz teraz troje rodziców. 88 00:07:17,728 --> 00:07:19,980 Chcemy się upewnić, że wszyscy mówimy... 89 00:07:22,358 --> 00:07:23,233 ...rozpakować. 90 00:07:26,987 --> 00:07:28,489 Moim marzeniem jest... 91 00:07:32,117 --> 00:07:34,453 Wciąż możesz pójść ze mną. 92 00:07:39,166 --> 00:07:41,460 - Hej, murzyn. - Co tam, stara? 93 00:07:42,586 --> 00:07:47,091 Miałeś długi jak cholera list? Widziałam opis, że nie pasuje. 94 00:07:47,174 --> 00:07:50,052 Miałem go właśnie pakować i odesłać do prawnika. 95 00:07:54,515 --> 00:07:57,726 Zła maszyna do pisania. To nie od Unabombera. 96 00:08:10,114 --> 00:08:11,281 {\an8}SIŁA SPOŁECZEŃSTWA... 97 00:08:13,700 --> 00:08:15,244 ...ŻE WYKORZYSTYWANA TECHNOLOGIA... 98 00:08:15,869 --> 00:08:17,287 ...NASTĘPUJĄCE ZNACZENIE: 99 00:08:19,039 --> 00:08:20,541 ...W WOLNOŚCI... 100 00:08:21,083 --> 00:08:21,959 Ernie? 101 00:08:24,461 --> 00:08:27,131 Załóż słuchawki i odwróć się. 102 00:08:27,214 --> 00:08:29,716 „Zakaz rozpowszechniania”. Nie może stąd wyjść. 103 00:08:29,800 --> 00:08:32,302 - Jeśli szef cię złapie... - Posłuchaj. 104 00:08:32,845 --> 00:08:36,223 Biorę to na siebie. Nic nie widziałeś. Proszę. 105 00:08:37,015 --> 00:08:39,184 O trzeciej ma wrócić do sejfu. 106 00:08:39,726 --> 00:08:40,644 Dziękuję. 107 00:08:52,573 --> 00:08:53,740 Uratuję moją córkę! 108 00:08:53,824 --> 00:08:56,660 Nie próbuj nikogo ratować. Zrozumiałeś? 109 00:08:56,743 --> 00:08:59,496 Zagrozisz w ten sposób wiceprezydentowi i innym. 110 00:08:59,580 --> 00:09:01,748 Wierz mi. Wiemy, co robimy. 111 00:09:02,249 --> 00:09:04,251 Nasi agenci wchodzą na arenę. 112 00:09:04,334 --> 00:09:07,838 Zostań tam, gdzie jesteś. Zrobimy to według zasad. 113 00:09:13,594 --> 00:09:15,762 - Gdzie byłeś? - W kinie. 114 00:09:15,846 --> 00:09:19,183 Mamy list na 23 strony. Z zakazem rozpowszechniania. 115 00:09:19,266 --> 00:09:23,020 Siedzę przy faksie w Analizach Behawioralnych. Jeśli mnie złapią... 116 00:09:23,103 --> 00:09:24,938 Dobrze. Już jadę. 117 00:09:29,401 --> 00:09:31,403 Lecę do pracy. Wrócę przed końcem. 118 00:09:31,487 --> 00:09:33,280 - Dobrze. - Nic wam nie będzie? 119 00:09:33,363 --> 00:09:35,616 - Nie. - Pilnuj go. 120 00:09:37,618 --> 00:09:40,496 SPRAWDŹ STAN PAPIERU 121 00:09:53,884 --> 00:09:56,970 „Ludzie staną się zależni od technologii...” 122 00:09:58,847 --> 00:10:02,142 „Już się zaczyna, ludzie nie potrafią...” 123 00:10:05,395 --> 00:10:07,773 „Rozważmy najpierw rozwiązanie...” 124 00:10:08,774 --> 00:10:11,151 „Opisane przez Londona w Behavior Control. 125 00:10:11,235 --> 00:10:14,029 To rozwiązanie stanowi wygodny przykład”. 126 00:10:15,405 --> 00:10:17,908 „Rozprzestrzenić w wolnej populacji. 127 00:10:17,991 --> 00:10:19,993 Ludzie mogą używać tej technologii...” 128 00:10:20,077 --> 00:10:24,164 „Rozprzestrzenić w wolnej populacji”. 129 00:10:25,791 --> 00:10:29,294 „Postęp nauki spowoduje wymarcie 130 00:10:29,378 --> 00:10:33,090 wolności jednostki. Technologia, wolność, kontrola”. 131 00:10:34,591 --> 00:10:35,425 To on. 132 00:10:35,926 --> 00:10:36,760 Jesteś pewien? 133 00:10:37,469 --> 00:10:40,180 To on. To zarys manifestu. 134 00:10:40,264 --> 00:10:43,809 Te same idee, ta sama kolejność, sposób pisania, idiolekt. 135 00:10:43,892 --> 00:10:46,186 Jest identyczny! 136 00:10:46,270 --> 00:10:50,857 - Jak się nazywa? - To anonimowy prawnik z Waszyngtonu. 137 00:10:51,441 --> 00:10:53,485 Zakaz rozpowszechniania. Zniszcz to. 138 00:10:53,569 --> 00:10:55,070 - Jaki prawnik? - Nie wiem! 139 00:10:55,696 --> 00:10:59,658 - Załatwię to zgodnie z procedurami. - Dowiedz się! Obojętnie jak! 140 00:10:59,741 --> 00:11:02,494 To on! To ten człowiek! 141 00:11:02,578 --> 00:11:06,039 Mężczyzna, który napisał ten list, jest Unabomberem. Słyszysz? 142 00:11:06,123 --> 00:11:07,499 Fitz? Jesteś tam? 143 00:11:08,667 --> 00:11:10,168 - Co się dzieje? - Fitz? 144 00:11:14,840 --> 00:11:17,801 - Czemu zostawiłeś dzieci? - Wyszedłem na chwilę. 145 00:11:17,884 --> 00:11:21,930 - Miałem wrócić. Ile mnie nie było? - Cztery godziny. 146 00:11:23,223 --> 00:11:24,808 Danny płacze w samochodzie. 147 00:11:33,317 --> 00:11:34,234 Idziesz? 148 00:11:54,839 --> 00:11:59,552 Chcesz nam powiedzieć, że znany przeciwnik technologii 149 00:11:59,928 --> 00:12:03,139 ma dwie podobne, ale nie identyczne maszyny do pisania? 150 00:12:03,473 --> 00:12:06,684 Znam wynik badań, ale język tego listu 151 00:12:06,768 --> 00:12:10,730 jest podobny do manifestu. 152 00:12:10,814 --> 00:12:13,024 Czytałem go. Nie zauważyłem. 153 00:12:13,107 --> 00:12:16,778 - Coś mi umknęło? - Masz „analyse” przez „S” 154 00:12:16,861 --> 00:12:21,199 albo „wilfully” z jednym „L”? Jestem szybki. 155 00:12:21,282 --> 00:12:24,452 Nie do końca. Ale ogół... 156 00:12:24,536 --> 00:12:28,248 Myślę, że to dobry trop i powinniśmy go zbadać! 157 00:12:28,331 --> 00:12:30,542 Namierzyć autora, przesłuchać go. 158 00:12:30,625 --> 00:12:34,420 - Chyba nie rozumiesz. - To gwarantowany pozew sądowy. 159 00:12:34,504 --> 00:12:38,091 List, który został jednoznacznie odrzucony przez śledczych. 160 00:12:38,174 --> 00:12:41,135 To gniazdo szerszeni. Po co je kopiesz? 161 00:12:48,601 --> 00:12:52,313 Mówi Francine z księgowości. Mam niekompletny rachunek. 162 00:12:53,273 --> 00:12:56,359 Jedna ze spraw Anthony'ego Biscegliego. Idziesz dziś z nami? 163 00:12:56,609 --> 00:12:59,028 Ja cię kocham, a ty śpisz. Chodź z nami. 164 00:12:59,571 --> 00:13:05,618 Numer 31040. Potrzebuję adresu. Ten Peter Gallagher. 165 00:13:11,374 --> 00:13:13,084 Dzięki, kochana. Do zobaczenia. 166 00:13:16,254 --> 00:13:20,216 Zły ruch, Tabby. Bardzo zły. 167 00:13:22,427 --> 00:13:23,553 - Tabby. - Fitz. 168 00:13:24,971 --> 00:13:27,056 Jesteś pewien co do tego listu? 169 00:13:27,140 --> 00:13:29,392 Całkowicie. 170 00:13:29,893 --> 00:13:33,271 Wszystko, co zrobisz, musi przejść przeze mnie. 171 00:13:33,354 --> 00:13:36,900 Nie rozmawiaj z nikim, zanim nie ustalimy planu. 172 00:13:36,983 --> 00:13:40,445 Przysięgam, że nie będę oddychał bez twojego pozwolenia. 173 00:13:42,488 --> 00:13:44,991 Masz długopis? 174 00:13:45,491 --> 00:13:49,412 Perry Avenue, Schenectady, Nowy Jork, 12301. 175 00:13:49,787 --> 00:13:50,830 Dziękuję. 176 00:13:57,211 --> 00:13:59,589 MÓJ TATA 177 00:14:03,343 --> 00:14:05,386 ŁAPIE ZŁYCH LUDZI. 178 00:14:14,145 --> 00:14:17,065 Sam mogłem to zabrać. Nie musiałaś. 179 00:14:17,148 --> 00:14:21,194 Nie chcę, żebyś wchodził do środka. 180 00:14:27,116 --> 00:14:28,493 Kiedy zamknę tę sprawę, 181 00:14:28,576 --> 00:14:31,162 kiedy go złapię... 182 00:14:35,083 --> 00:14:38,086 Możemy wszystko poskładać i zacząć od początku. 183 00:14:41,965 --> 00:14:44,634 Nawet nie dostrzegasz, że zrobiłeś coś źle. 184 00:14:46,928 --> 00:14:49,180 Co zrobiłeś chłopcom... 185 00:14:53,810 --> 00:14:54,936 Wiesz co? 186 00:14:55,770 --> 00:14:58,481 Poradzimy sobie sami. 187 00:14:58,564 --> 00:15:00,650 Wszystko się nam ułoży. 188 00:15:01,985 --> 00:15:08,241 Ale jeśli nie przestaniesz, nie wiem, jak to się skończy dla ciebie. 189 00:15:10,827 --> 00:15:11,869 Naprawdę nie wiem. 190 00:15:13,955 --> 00:15:16,499 To nie ta sprawa. To ty. 191 00:15:47,655 --> 00:15:50,616 Poza tym częściowe zachmurzenie 192 00:15:50,700 --> 00:15:55,788 w rejonie Albany i wahania temperatury pomiędzy 18 a dziesięcioma stopniami. 193 00:15:55,872 --> 00:15:58,666 W nocy na stacji benzynowej w Schenectady... 194 00:16:14,307 --> 00:16:18,353 Agent specjalny James Fitzgerald. Mogę wejść? 195 00:16:19,729 --> 00:16:23,399 - O co chodzi? - O list. Mogę wejść? 196 00:16:23,483 --> 00:16:27,445 Nie wiem, skąd ma pan moje nazwisko i adres. Proszę stąd odejść. 197 00:16:27,528 --> 00:16:29,781 Przepraszam, ale przeczytałem list 198 00:16:29,864 --> 00:16:32,825 i mężczyzna, który go napisał, jest Unabomberem. 199 00:16:34,786 --> 00:16:35,620 Pan... 200 00:16:37,163 --> 00:16:37,997 Czy to... 201 00:16:39,040 --> 00:16:40,875 Czy to jakiś żart? 202 00:16:41,584 --> 00:16:44,921 - Kim pan jest, do cholery? - Profilerem. 203 00:16:45,004 --> 00:16:48,257 - Zostałem włączony do śledztwa. - Jest pan profilerem? 204 00:16:48,341 --> 00:16:54,263 Pański szef zadzwonił do mojego adwokata, by przekazać, że FBI wykluczyło 205 00:16:54,347 --> 00:16:58,518 - mojego brata z podejrzanych. - To pański brat? 206 00:16:59,268 --> 00:17:03,564 Wynocha z mojej posesji! Zgłosiłem się, zrobiłem, co trzeba, został oczyszczony! 207 00:17:05,066 --> 00:17:07,652 David? To twój brat? 208 00:17:19,080 --> 00:17:22,708 FBI dostało tysiące listów. Matki wydające synów, 209 00:17:22,792 --> 00:17:26,045 żony mężów, bracia wydający braci, 210 00:17:26,129 --> 00:17:30,383 tak jak ty. Myślałeś, że to koniec, a moja obecność to najgorszy koszmar. 211 00:17:30,466 --> 00:17:33,594 Przeczytałem wszystko. Tysiące potencjalnych tropów. 212 00:17:33,678 --> 00:17:37,765 - Zapukałem tylko do jednych drzwi! - Proszę mnie nie dręczyć, wezwę policję! 213 00:17:43,187 --> 00:17:44,730 Tylko do twoich drzwi! 214 00:17:57,952 --> 00:18:01,497 Jako profiler wie pan, że szukają mechanika lotniczego 215 00:18:01,581 --> 00:18:05,501 w wieku 45 lat, niewykształconego. Nie pasuje do tego profilu. 216 00:18:05,585 --> 00:18:08,713 - To nie profil. - Czemu pańscy szefowie 217 00:18:08,796 --> 00:18:10,673 - twierdzą inaczej? - Jest zły. 218 00:18:10,756 --> 00:18:13,384 Profil FBI jest zły, a oni go podtrzymują? 219 00:18:13,468 --> 00:18:16,971 Pański szef wykluczył list mojego brata, ale się myli. 220 00:18:17,054 --> 00:18:19,640 - Mylą się wszyscy, poza panem. - Tak. 221 00:18:20,641 --> 00:18:25,396 Zajmuję się trudnymi dzieciakami. Na początku mówię im, 222 00:18:25,480 --> 00:18:29,358 że skoro wszyscy wokół są nienormalni, a tylko oni myślą trzeźwo, 223 00:18:29,442 --> 00:18:32,320 to czas spojrzeć w lustro. 224 00:18:32,403 --> 00:18:35,239 Zapukał pan do złych drzwi. Skończyłem. 225 00:18:35,323 --> 00:18:39,243 Proszę zostawić mnie w spokoju! 226 00:18:40,369 --> 00:18:41,204 Wynocha. 227 00:18:42,246 --> 00:18:44,499 - Wysłuchaj mojego profilu. - Daj mi spokój! 228 00:18:44,582 --> 00:18:46,209 Posłuchaj prawdziwego profilu. 229 00:18:46,751 --> 00:18:50,004 Jeśli nie pasuje, odjedziesz spokojny 230 00:18:50,087 --> 00:18:52,173 i więcej mnie nie zobaczysz. 231 00:18:55,134 --> 00:18:57,053 Ma od 50 do 55 lat. 232 00:18:57,595 --> 00:18:59,138 Wychowywał się koło Chicago. 233 00:18:59,597 --> 00:19:01,599 Jako chłopiec czytał Chicago Tribune. 234 00:19:01,849 --> 00:19:04,560 Obronił doktorat pomiędzy rokiem 1967 a 1972. 235 00:19:05,394 --> 00:19:08,648 Potem odciął się od świata. 236 00:19:08,814 --> 00:19:12,693 Bez telewizji, popkultury, przyjaciół, romantycznych relacji. 237 00:19:12,777 --> 00:19:14,153 Nic. Był odizolowany. 238 00:19:14,612 --> 00:19:18,824 Jest inteligentny, cierpliwy, wyjątkowo precyzyjny. 239 00:19:20,576 --> 00:19:21,577 I wkurzony. 240 00:19:22,745 --> 00:19:25,623 Jest przewrażliwiony, łatwo go zranić, 241 00:19:25,706 --> 00:19:30,127 odreagowuje na tych, których kocha, bo nie ma nikogo więcej. 242 00:19:30,253 --> 00:19:33,130 Czuje się niedoceniony, poszkodowany. 243 00:19:33,214 --> 00:19:35,758 Wykluczony przez gorszych od siebie rówieśników. 244 00:19:36,050 --> 00:19:39,595 Jest samotny. Pragnie kontaktu z ludźmi, ale nie może go nawiązać. 245 00:19:39,679 --> 00:19:41,389 To go rujnuje. 246 00:19:42,515 --> 00:19:44,183 Rozmawiałeś z Lindą? 247 00:19:44,267 --> 00:19:48,104 Rozmawiałeś z nią o moim bracie? Skontaktowała się z tobą. 248 00:19:48,187 --> 00:19:50,398 Nie znam ani jej, ani ciebie. 249 00:19:50,481 --> 00:19:53,192 Nie znam twojego brata, nikogo. 250 00:19:55,528 --> 00:19:56,988 Znam Unabombera. 251 00:20:01,367 --> 00:20:03,160 Jak siebie samego. 252 00:20:24,557 --> 00:20:25,391 Ted. 253 00:20:28,936 --> 00:20:29,895 Ma na imię Ted. 254 00:20:41,948 --> 00:20:42,866 Okej. 255 00:20:44,201 --> 00:20:45,202 {\an8}To Ted. 256 00:20:45,619 --> 00:20:46,953 {\an8}To Unabomber. 257 00:20:47,037 --> 00:20:49,790 Nie widzę żadnego podobieństwa. 258 00:20:49,873 --> 00:20:52,292 {\an8}Patrzyłem na ten portret kilka godzin. 259 00:20:52,375 --> 00:20:53,752 To nie Unabomber. 260 00:20:54,336 --> 00:20:57,464 To portret naocznego świadka. Kobieta z RenTech... 261 00:20:57,547 --> 00:21:00,884 Jedyna osoba, która widziała Unabombera. 262 00:21:03,678 --> 00:21:07,057 Dzień po wybuchu w RenTech opisała Unabombera 263 00:21:07,140 --> 00:21:10,185 lokalnemu portreciście. Rysunek był tak bliski prawdy, 264 00:21:10,268 --> 00:21:13,188 że Unabomber ukrył się na sześć lat. 265 00:21:14,022 --> 00:21:15,649 Ale to nie ten portret. 266 00:21:15,732 --> 00:21:20,278 W roku 1994, dziesięć lat po zamachu w RenTech, dowódca oddziału specjalnego 267 00:21:20,362 --> 00:21:23,865 postanowił wykonać nowy portret, wysłał do świadka nowego rysownika 268 00:21:23,949 --> 00:21:28,036 i tym razem stworzyli to. 269 00:21:28,829 --> 00:21:29,871 Kultowy portret. 270 00:21:29,955 --> 00:21:34,334 Najsłynniejszy portret pamięciowy. Ale to nie Unabomber. 271 00:21:34,417 --> 00:21:37,504 Za drugim razem świadek opisała 272 00:21:37,754 --> 00:21:40,465 pierwszego portrecistę, tego faceta. 273 00:21:41,341 --> 00:21:44,970 Dziwne ścieżki ludzkiej pamięci. 274 00:21:45,595 --> 00:21:48,557 Przypominała sobie przypominanie sobie Unabombera. 275 00:21:48,765 --> 00:21:51,184 Pomyśl. Spędziła 276 00:21:51,268 --> 00:21:55,397 trzy sekundy, patrząc na Unabombera. A z portrecistą spędziła całe popołudnie. 277 00:21:55,480 --> 00:21:59,401 Z czasem twarze zlały się w jedną. 278 00:21:59,484 --> 00:22:02,696 Co z oryginalnym portretem? Jak wygląda? 279 00:22:14,374 --> 00:22:15,333 O Boże. 280 00:22:20,964 --> 00:22:22,340 Tutaj mieszka? 281 00:22:24,926 --> 00:22:26,928 Davidzie, czy tutaj mieszka? 282 00:22:28,889 --> 00:22:31,141 To chata, którą zbudowaliśmy razem. 283 00:22:32,893 --> 00:22:34,352 Jest matematykiem. 284 00:22:35,103 --> 00:22:36,646 Zaprojektował ją tak, 285 00:22:36,730 --> 00:22:38,648 by miała idealne proporcje. 286 00:22:38,732 --> 00:22:42,027 Nie ma prądu ani bieżącej wody. 287 00:22:42,110 --> 00:22:44,446 Idealna prostota. 288 00:22:44,779 --> 00:22:48,992 Jest w zachodniej Montanie. W głuszy. Pięknie tam. 289 00:22:50,452 --> 00:22:53,663 Żyje z tego, co wyda ziemia. Zbiera żywność i poluje. 290 00:22:54,414 --> 00:22:57,834 Ma mały ogród. Myślę, że nie wydaje więcej niż 400 dolarów na rok. 291 00:22:58,376 --> 00:22:59,336 Nie ma pracy? 292 00:22:59,586 --> 00:23:04,215 Czasem pracuje dorywczo, ale żyje tak daleko od systemu, 293 00:23:05,091 --> 00:23:07,177 jak tylko da się w tych czasach. 294 00:23:07,886 --> 00:23:11,222 Wielu ludzi, w tym moja żona... 295 00:23:12,807 --> 00:23:15,310 Patrzą na to i myślą, że jest... 296 00:23:16,436 --> 00:23:17,395 szaleńcem. 297 00:23:18,063 --> 00:23:21,316 Ma odwagę, by żyć zgodnie ze swoimi ideałami. 298 00:23:23,318 --> 00:23:24,611 Szanuję to. 299 00:23:25,570 --> 00:23:26,529 Ja też. 300 00:23:29,157 --> 00:23:34,621 Ale historia z zamieszkaniem w lesie ma dwie strony. 301 00:23:34,704 --> 00:23:37,749 Wciągnęły go tam ideały, 302 00:23:37,832 --> 00:23:40,961 ale oprócz tego coś go popchnęło. 303 00:23:41,086 --> 00:23:43,421 Niedługo po zrobieniu tego zdjęcia. 304 00:23:45,090 --> 00:23:46,424 Co go popchnęło? 305 00:23:49,970 --> 00:23:55,892 Skończyły mu się pieniądze i wrócił do Chicago, by pracować. 306 00:23:55,976 --> 00:24:00,438 Załatwiłem mu posadę w fabryce telefonów, w której pracował ojciec. 307 00:24:01,022 --> 00:24:03,024 Tego lata byłem tam brygadzistą. 308 00:24:03,191 --> 00:24:06,611 Podobała mu się jedna z pracownic. Miała na imię Ellen. 309 00:24:07,112 --> 00:24:10,824 Byli na kilku randkach. Zbierali jabłka, 310 00:24:11,366 --> 00:24:13,660 upiekli szarlotkę u mojej matki, 311 00:24:13,743 --> 00:24:17,330 ale Ted nie radzi sobie z ludźmi, więc powiedziała mu, 312 00:24:17,414 --> 00:24:21,292 że nie chce się więcej spotykać. Myślę, że była delikatna, 313 00:24:21,376 --> 00:24:24,838 ale kiedy następnego dnia pojawiłem się w pracy, wszędzie były... 314 00:24:25,296 --> 00:24:28,967 „Młoda kobieta, Ellen nasza. Jej cipka wszystkich odstrasza”. 315 00:24:29,050 --> 00:24:31,886 Wszędzie były świńskie limeryki. 316 00:24:32,721 --> 00:24:34,264 O Ellen. 317 00:24:35,098 --> 00:24:37,851 Było ich ze 150.Wisiały wszędzie. 318 00:24:38,685 --> 00:24:42,105 Anonimowa wiadomość to jego broń. UNABOM w miniaturze, 319 00:24:42,188 --> 00:24:44,107 włącznie z maszyną do pisania. 320 00:24:44,441 --> 00:24:47,110 Zwolniłem go 321 00:24:48,528 --> 00:24:51,031 i wtedy coś w nim pękło. 322 00:24:51,114 --> 00:24:54,325 Odebrał ostatnią wypłatę i pojechał do chaty. 323 00:24:55,201 --> 00:24:56,870 - Widujesz się z nim? - Nie. 324 00:24:56,953 --> 00:24:57,954 - Kontaktujecie się? - Nie. 325 00:24:58,038 --> 00:25:00,123 - Dzwonisz do niego? - Nie ma telefonu. 326 00:25:00,874 --> 00:25:04,419 Kiedyś pisaliśmy do siebie listy. 327 00:25:04,502 --> 00:25:09,174 Wysyłał kolejny, zanim zdążyłem odpowiedzieć. Mam ich setki. 328 00:25:13,344 --> 00:25:18,391 Muszę je zobaczyć. Muszę zobaczyć każdy list. 329 00:25:19,392 --> 00:25:22,312 Niektóre są w moim schronie w Teksasie. 330 00:25:22,645 --> 00:25:25,648 To mała chatka. Kiedyś tam mieszkałem. 331 00:25:27,567 --> 00:25:31,738 Reszta jest u mojej matki. Mieszka niedaleko, możemy je zabrać. 332 00:25:31,821 --> 00:25:33,364 Pojedźmy po nie. 333 00:25:34,407 --> 00:25:40,663 Będziemy musieli powiedzieć mojej matce, że jej syn jest... 334 00:25:41,790 --> 00:25:45,585 Że to ja go wydałem. 335 00:25:46,711 --> 00:25:50,840 Mówiłeś, że były inne matki i bracia, którzy się zgłosili, ale... 336 00:25:52,801 --> 00:25:53,885 To mój brat. 337 00:25:56,137 --> 00:25:57,972 On jest Unabomberem. 338 00:26:01,309 --> 00:26:03,978 Gdyby chodziło o kogoś innego, 339 00:26:05,605 --> 00:26:08,108 to 99 procent ludzi by odpuściło. 340 00:26:09,025 --> 00:26:12,362 Zabrakłoby im odwagi i świadomości, żeby wykonać ten telefon. 341 00:26:12,445 --> 00:26:16,449 Strach nie pozwoliłby im zrobić tego, co należy. 342 00:26:17,158 --> 00:26:21,704 Nie dowiedzielibyśmy się, kim jest, i nie moglibyśmy go powstrzymać. 343 00:26:22,455 --> 00:26:24,833 Świat ma szczęście, że to ty. 344 00:26:25,708 --> 00:26:30,964 Musisz przyjąć ciężar winy i cierpienie, 345 00:26:32,924 --> 00:26:38,012 żeby reszta mogła spać spokojnie. To najwięcej, ile można z siebie dać. 346 00:26:39,264 --> 00:26:40,223 Cześć! 347 00:26:52,318 --> 00:26:53,319 Co się dzieje? 348 00:26:59,492 --> 00:27:03,246 Jeśli to on, musi zostać powstrzymany. 349 00:27:03,746 --> 00:27:06,457 Jego ofiary też miały matki. 350 00:27:10,587 --> 00:27:12,797 Ale był takim wesołym chłopcem. 351 00:27:13,381 --> 00:27:16,718 Był dla ciebie delikatny i kochający. Nie pamiętasz? 352 00:27:17,594 --> 00:27:21,472 Co zrobiłam źle? Co się stało? 353 00:27:24,851 --> 00:27:28,521 Może coś przydarzyło się w Harvardzie? Nigdy by mi nie powiedział. 354 00:27:29,856 --> 00:27:33,234 Ale zawsze czułam, że coś się w nim zmieniło. 355 00:27:35,486 --> 00:27:37,614 A może to stało się, gdy był mały. 356 00:27:39,365 --> 00:27:40,325 Kiedy? 357 00:27:47,790 --> 00:27:48,958 Nie ma odpowiedzi? 358 00:28:23,785 --> 00:28:25,912 - Ted napisał wszystkie? - Tak. 359 00:28:34,254 --> 00:28:35,672 Najstarsze mają 30 lat. 360 00:28:58,903 --> 00:29:01,614 - Pisownia się zgadza? - Dobór słów też. 361 00:29:03,366 --> 00:29:04,242 To on. 362 00:29:08,121 --> 00:29:12,208 Muszę to pokazać w UNABOM i muszę ich zmusić, by posłuchali. 363 00:29:15,211 --> 00:29:16,087 Okej. 364 00:29:17,547 --> 00:29:18,757 Damy radę. 365 00:29:22,218 --> 00:29:26,097 Musimy przejrzeć listy Teda, jego język i idee, 366 00:29:26,181 --> 00:29:29,601 i znaleźć punkty styczne z manifestem Unabombera. 367 00:29:29,684 --> 00:29:32,812 I jego życie. Opracować jego życiorys i charakter. 368 00:29:32,896 --> 00:29:35,565 Czy pasuje do osi czasu i do profilu? 369 00:29:38,485 --> 00:29:39,319 MIŁOŚĆ - STATUS - ZEMSTA 370 00:29:44,157 --> 00:29:45,200 PIERWSZY SPRZECIW SFERA WOLNOŚCI 371 00:29:55,376 --> 00:29:57,212 ROZRYWKA MASOWA 372 00:29:59,214 --> 00:30:00,673 {\an8}PSYCHOLOGIA EDUKACYJNA 373 00:30:07,555 --> 00:30:08,723 TON WYPOWIEDZI I IDEOLOGIA CZĘSTO STOSOWANE WYRAZY 374 00:30:13,269 --> 00:30:14,771 ZAANGAŻOWANY 375 00:30:21,903 --> 00:30:22,779 To on. 376 00:30:23,863 --> 00:30:24,823 Mamy to? 377 00:30:25,115 --> 00:30:25,990 Mamy go. 378 00:30:27,575 --> 00:30:28,409 Mamy go. 379 00:30:39,587 --> 00:30:40,421 Zaczekaj. 380 00:30:43,258 --> 00:30:46,302 - Co ty robisz? - Powiedziałeś, że zostawiłeś żonę. 381 00:30:46,386 --> 00:30:48,888 - Pomyślałam, że... - Tak. Ale... 382 00:30:57,313 --> 00:30:58,148 Przepraszam. 383 00:31:02,861 --> 00:31:03,695 Dziękuję. 384 00:31:06,948 --> 00:31:07,782 „Dziękuję”? 385 00:31:11,202 --> 00:31:12,829 Czemu się tu zjawiłeś? 386 00:31:13,997 --> 00:31:18,209 Zostawiłeś żonę i przemierzyłeś do mnie cały kraj. Po co? 387 00:31:18,960 --> 00:31:22,755 Co ty tu robisz? Jesteś tu dla mnie czy dla niego? 388 00:31:28,178 --> 00:31:29,679 Tym dla ciebie jestem? 389 00:31:32,432 --> 00:31:34,809 Narzędziem, żeby się do niego zbliżyć? 390 00:31:43,443 --> 00:31:46,070 Wyprowadzę psy. Wiesz, gdzie są drzwi. 391 00:32:09,677 --> 00:32:11,471 Jasna cholera. 392 00:32:12,305 --> 00:32:14,307 - Gdzie jest Tabby? - Nie wiem. 393 00:32:14,557 --> 00:32:16,768 Gdzie jest Tabby? 394 00:32:25,485 --> 00:32:26,319 Hej! 395 00:32:27,070 --> 00:32:30,990 Co ty wyprawiasz? 396 00:32:31,532 --> 00:32:36,037 Kazaliście mi napisać nazwisko na tablicy i właśnie to robię. 397 00:32:36,537 --> 00:32:40,291 - Trzy miesiące temu! - To on. 398 00:32:40,833 --> 00:32:43,503 To Unabomber, Theodore Kaczynski. 399 00:32:44,045 --> 00:32:45,338 Poczekaj, Stan. 400 00:32:47,632 --> 00:32:49,801 Masz pięć minut. 401 00:32:54,180 --> 00:32:55,306 Ted Kaczynski. 402 00:32:55,890 --> 00:32:58,977 Urodził się w 1942 roku pod Chicago, ma 53 lata. 403 00:32:59,185 --> 00:33:01,688 IQ równe 167. Prawdziwy geniusz. 404 00:33:01,771 --> 00:33:04,607 Dostał pełne stypendium na Harvardzie w wieku 16 lat. 405 00:33:04,691 --> 00:33:08,069 Obronił doktorat z matematyki na Uniwersytecie Michigan w 1968, 406 00:33:08,152 --> 00:33:11,072 zgadza się z formatem manifestu. 407 00:33:11,155 --> 00:33:15,285 Jego praca była genialna. Wygrała nagrody, była publikowana. 408 00:33:15,618 --> 00:33:19,163 Była tak zaawansowana, że rozumie ją tylko pięciu matematyków. 409 00:33:19,247 --> 00:33:22,583 To potwierdza jego potrzebę bycia wysłuchanym 410 00:33:22,667 --> 00:33:25,920 i docenionym jako przenikliwy i genialny umysł. 411 00:33:28,089 --> 00:33:30,091 Wykładał w Berkeley przez dwa lata, 412 00:33:30,508 --> 00:33:34,095 zanim przeniósł się do lasu w Lincoln w stanie Montana. 413 00:33:34,846 --> 00:33:36,806 Zbudował tę chatę z bratem. 414 00:33:37,724 --> 00:33:42,228 Kursował między tym miejscem a Chicago, ale w 1980 przeniósł się tam na stałe. 415 00:33:42,312 --> 00:33:45,648 Prowadzi styl życia opisany w manifeście, 416 00:33:46,190 --> 00:33:50,403 - wolny od technologii i samotny. - Wielu ludzi żyje w taki sposób, 417 00:33:50,486 --> 00:33:54,866 wielu ma dyplomy i dorastało w Chicago. Pasuje do twojego profilu. 418 00:33:54,949 --> 00:33:57,702 To świetnie, ale nie czyni go Unabomberem. 419 00:33:57,785 --> 00:34:00,288 Racja. Ale w 1971 roku napisał dokument, 420 00:34:00,371 --> 00:34:03,458 który można opisać jako przymiarkę do manifestu. 421 00:34:03,541 --> 00:34:07,712 Odzwierciedla manifest punkt po punkcie. Ta sama kolejność idei. 422 00:34:07,795 --> 00:34:11,049 Te same obszary zainteresowania. Te same językowe osobliwości. 423 00:34:11,132 --> 00:34:14,260 - Skąd masz ten list? - Od jego brata. 424 00:34:15,428 --> 00:34:19,140 Przeczytał manifest i rozpoznał zawarte w nim idee. 425 00:34:19,223 --> 00:34:21,601 Dlatego go opublikowaliśmy, prawda? 426 00:34:23,644 --> 00:34:25,605 Poza tym... 427 00:34:26,564 --> 00:34:31,194 dał mi setki listów do analizy. W ciągu kilku dni dostanę 428 00:34:31,277 --> 00:34:33,446 jeszcze więcej z jego domku w Teksasie. 429 00:34:37,075 --> 00:34:41,537 Porównałem je z manifestem i znalazłem dziesiątki podobieństw. 430 00:34:41,788 --> 00:34:45,625 Z pomocą listów określiłem, że jego ruchy w ciągu ostatnich 20 lat 431 00:34:45,708 --> 00:34:48,461 pokrywały się z zajściami związanymi z Unabomberem. 432 00:34:52,840 --> 00:34:55,802 {\an8}Był w Salt Lake City 433 00:34:56,219 --> 00:34:58,721 {\an8}i w Bay Area - to sieć UNABOM. 434 00:34:59,514 --> 00:35:04,060 Czuje się bezpiecznie na uniwersytetach, dlatego tam podkłada bomby osobiście. 435 00:35:07,688 --> 00:35:09,023 Pasuje do profilu. 436 00:35:09,482 --> 00:35:12,568 Pasuje do osi czasu. Język się zgadza. 437 00:35:14,362 --> 00:35:15,238 Mam go. 438 00:35:17,448 --> 00:35:19,242 Ted Kaczynski to Unabomber. 439 00:35:29,294 --> 00:35:32,297 Nie mamy go w rzędzie pierwszym ani w drugim. 440 00:35:32,505 --> 00:35:35,717 Nie zalicza się nawet do wstępnej puli 15 milionów. 441 00:35:36,926 --> 00:35:39,429 Według obliczeń nie jest podejrzanym. 442 00:35:40,096 --> 00:35:41,431 Jest oddalony o 2400 km. 443 00:35:41,639 --> 00:35:46,352 Każdy list UNABOM i każda paczka zostały wysłane z Bay Area. 444 00:35:46,436 --> 00:35:49,898 Za każdym razem jechał trzy dni, żeby coś wysłać? 445 00:35:49,981 --> 00:35:51,316 Nie ma samochodu. 446 00:35:53,651 --> 00:35:54,485 Autobus. 447 00:35:56,070 --> 00:35:57,030 Jeździł autobusem. 448 00:35:58,072 --> 00:36:01,159 To by wyjaśniało, czemu listy przychodziły grupowo. 449 00:36:01,701 --> 00:36:03,494 Zawsze mnie to zastanawiało. 450 00:36:04,537 --> 00:36:08,374 Wysyłał razem kilka listów i dwie bomby, 451 00:36:08,458 --> 00:36:12,545 a potem znikał. Aż do kolejnego zdarzenia. 452 00:36:16,925 --> 00:36:20,970 Musimy działać bardzo ostrożnie. 453 00:36:22,597 --> 00:36:27,393 Unabomber czy nie, ma broń i potrafi przeżyć w dziczy. 454 00:36:27,477 --> 00:36:30,188 W najlepszym wypadku może nam uciec. 455 00:36:30,271 --> 00:36:34,275 A w najgorszym przypadku będzie powtórka z Ruby Ridge. 456 00:36:34,817 --> 00:36:38,947 Stan, zorganizuj obserwację chatki w Lincoln. 457 00:36:39,030 --> 00:36:42,742 Poszukajmy informacji bankowych, monitorujmy pocztę. 458 00:36:42,825 --> 00:36:45,662 Jeśli jeździł autobusem, musi to być udokumentowane. 459 00:36:45,745 --> 00:36:48,998 - Zajmę się tym. - Fitz, co chcesz robić dalej? 460 00:36:49,082 --> 00:36:51,501 Chciałbym przekopać się przez te listy 461 00:36:51,584 --> 00:36:54,921 w poszukiwaniu dowodów lingwistycznych, że Ted napisał manifest. 462 00:36:55,004 --> 00:37:00,051 Steve Freccero to nasz kontakt w Wydziale Sprawiedliwości. Andy, porozmawiaj z nim. 463 00:37:00,134 --> 00:37:04,847 Pomyśl, czego potrzebujemy, żeby sędzia wydał nakaz przeszukania. 464 00:37:05,014 --> 00:37:06,099 Od teraz... 465 00:37:08,017 --> 00:37:11,145 {\an8}Ted Kaczynski jest naszym głównym podejrzanym. 466 00:37:15,149 --> 00:37:17,568 Ted Kaczynski. I koniec. 467 00:37:41,175 --> 00:37:42,010 Fitz. 468 00:37:46,305 --> 00:37:48,766 Jeśli dobrze pamiętam... 469 00:37:49,976 --> 00:37:53,271 ten list miał zakaz rozpowszechniania. 470 00:37:54,188 --> 00:37:56,190 Byłeś w Jednostce Analiz Behawioralnych. 471 00:37:58,401 --> 00:38:01,112 Rzucisz trochę światła na tę tajemnicę? 472 00:38:27,889 --> 00:38:29,223 Wydymałeś mnie? 473 00:38:31,517 --> 00:38:34,479 Mamy robotę. Chodź. 474 00:38:40,362 --> 00:38:42,628 Miałeś o wszystkim mnie informować. 475 00:38:42,728 --> 00:38:46,824 - Zaryzykowałam dla ciebie. - Naprawię to, Tabby. 476 00:38:48,141 --> 00:38:51,787 Imponowałeś mi. Chciałam być taka jak ty. 477 00:38:54,369 --> 00:38:58,794 Kiedy się pojawiłeś, poczułam, że w końcu ktoś dostrzegł mój potencjał. 478 00:38:59,545 --> 00:39:03,090 Nie byłam już „Tabby, uliczną agentką”, która utknęła przy biurku. 479 00:39:03,174 --> 00:39:06,260 Myślałam, że mogę zrobić coś fajnego. 480 00:39:06,510 --> 00:39:08,971 Ale mnie wykorzystałeś i wydymałeś. 481 00:39:12,641 --> 00:39:15,895 Cóż, złamałaś protokół. Wysłałaś ten dokument. 482 00:39:16,604 --> 00:39:19,732 Czego się spodziewałaś, wysyłając adres? 483 00:39:24,153 --> 00:39:27,364 Zostawiasz za sobą zwęglone zwłoki. 484 00:39:27,448 --> 00:39:29,200 Kiedyś cię to dopadnie. 485 00:39:29,283 --> 00:39:32,203 - W końcu nikt ci nie zostanie. - Jasne. 486 00:40:18,624 --> 00:40:19,500 Dziękuję. 487 00:40:28,092 --> 00:40:29,343 Musimy ocalić Teda. 488 00:40:30,719 --> 00:40:32,137 Musimy go ocalić, 489 00:40:32,388 --> 00:40:37,893 nieważne, co będziemy musieli zrobić lub powiedzieć. 490 00:40:51,282 --> 00:40:55,286 UWAGA, OBLODZONY MOST 491 00:40:58,205 --> 00:41:01,166 {\an8}WOLNE MIEJSCA 492 00:41:09,508 --> 00:41:11,969 {\an8}PTAKI ZACHODU PRZEWODNIK ORNITOLOGICZNY 493 00:41:55,554 --> 00:41:56,430 Jest. 494 00:43:05,249 --> 00:43:07,251 Napisy: Inez Girek