1 00:01:43,105 --> 00:01:45,607 {\an8}PRAGA, CZECHY 2 00:01:58,495 --> 00:02:01,915 - Panowie, świetnie, że jesteście. - Dostałeś wiadomość? 3 00:02:01,915 --> 00:02:03,250 - Tak. - I? 4 00:02:03,250 --> 00:02:04,418 Będą tam. 5 00:02:05,502 --> 00:02:08,088 Pani ambasador Cahill, Jack Ryan. 6 00:02:08,088 --> 00:02:09,715 Miller może ma inne zdanie, 7 00:02:09,715 --> 00:02:12,301 ale ma pan wsparcie moich ludzi. 8 00:02:12,301 --> 00:02:15,596 - Dziękuję. A samolot? - Antonow An-26. 9 00:02:15,596 --> 00:02:18,849 To pomoże określić, gdzie lądował. 10 00:02:18,849 --> 00:02:22,311 - W ambasadzie zda pan raport. -Świetnie. Jedźmy. 11 00:02:24,605 --> 00:02:27,482 Jack, słuchaj. Obudź się. 12 00:02:27,482 --> 00:02:31,570 - Nie możemy ufać Goczarowowi. - Bez niego bym nie żył. 13 00:02:31,570 --> 00:02:34,156 Bez niego nie byłoby tu broni masowego rażenia. 14 00:02:34,156 --> 00:02:37,117 Mam to pod kontrolą. Co z Wright? 15 00:02:38,035 --> 00:02:40,996 - Miller ją wycofał. - Za co? Za Matoksę? 16 00:02:40,996 --> 00:02:42,581 Jasne, to też. 17 00:02:45,918 --> 00:02:47,002 Mam u niej dług. 18 00:02:49,046 --> 00:02:50,213 Ja też. 19 00:02:53,050 --> 00:02:56,178 {\an8}MLADÁ BOLESLAV, CZECHY 20 00:03:22,454 --> 00:03:23,413 Telefon. 21 00:03:24,331 --> 00:03:27,209 Nie możemy ryzykować, że ktoś przechwyci rozmowy. 22 00:03:28,293 --> 00:03:29,711 Rozkaz z samej góry. 23 00:03:30,379 --> 00:03:34,383 Mam nadzieję, że przyjedzie zobaczyć owoc swojej pracy. 24 00:03:35,175 --> 00:03:36,718 Wkrótce się spotkacie. 25 00:03:36,718 --> 00:03:39,054 A na razie wykonujemy rozkazy. 26 00:03:51,233 --> 00:03:55,028 {\an8}AMBASADA USA, PRAGA CZESKA 27 00:03:57,698 --> 00:03:58,824 Gotów? 28 00:04:00,117 --> 00:04:00,951 Tak. 29 00:04:04,746 --> 00:04:07,374 Wchodzisz zobaczyć, co cię omija? 30 00:04:07,374 --> 00:04:11,086 Prędzej bym pod spychacz skoczył. Jakby co, dajcie znać. 31 00:04:20,762 --> 00:04:23,765 Jack, sporo przeszedłeś. Może to się uda. 32 00:04:29,312 --> 00:04:31,565 {\an8}SIEDZIBA CIA, LANGLEY, WIRGINIA 33 00:04:31,565 --> 00:04:34,484 {\an8}- Ekipa gotowa? - Czekamy na rozkaz. 34 00:04:38,447 --> 00:04:39,990 Masz mało czasu. 35 00:04:39,990 --> 00:04:43,493 - Ile? - Maks 20 minut. 36 00:05:04,306 --> 00:05:08,060 {\an8}KRAKÓW, POLSKA 37 00:05:09,144 --> 00:05:12,689 Tata wkrótce tu będzie. Wiem, że za nim tęsknisz. 38 00:05:20,322 --> 00:05:21,865 Marika, daj mi rękę. 39 00:05:29,956 --> 00:05:30,832 Chodź. 40 00:05:45,097 --> 00:05:46,098 Marika! 41 00:05:59,152 --> 00:06:02,030 {\an8}ZAMEK PRASKI, PRAGA CZESKA 42 00:06:07,494 --> 00:06:10,622 Ludzie zrozumieją, jeśli nie będzie pani chciała tu być. 43 00:06:10,622 --> 00:06:12,249 Musi pani odpocząć. 44 00:06:13,750 --> 00:06:16,044 Sen tu nie pomoże. 45 00:06:16,044 --> 00:06:20,215 To nie jest pani wina. Skąd miała pani wiedzieć, że Radek zdradzi. 46 00:06:27,514 --> 00:06:28,974 Zostaw nas samych. 47 00:06:29,558 --> 00:06:30,433 Dobrze. 48 00:06:35,438 --> 00:06:36,565 Przejścia graniczne? 49 00:06:36,565 --> 00:06:38,733 Zamknięte. 50 00:06:38,733 --> 00:06:41,695 - Nie wszędzie mamy ludzi... - Macie go znaleźć. 51 00:06:44,114 --> 00:06:44,948 Zrozumiałem. 52 00:06:47,242 --> 00:06:48,451 A ta druga sprawa? 53 00:06:49,536 --> 00:06:50,370 Załatwione. 54 00:07:01,381 --> 00:07:03,675 {\an8}SIEDZIBA CIA, LANGLEY, WIRGINIA 55 00:07:05,760 --> 00:07:09,431 - Jak lot? - Dobrze. Eskorta nie była potrzebna. 56 00:07:09,431 --> 00:07:13,476 Jack Ryan to zbieg. Jego wspólników traktujemy tak samo. 57 00:07:13,476 --> 00:07:16,229 Nie rozumiesz powagi sytuacji. 58 00:07:16,229 --> 00:07:19,316 Ale niby czemu prezydencki kumpel miałby rozumieć? 59 00:07:19,316 --> 00:07:21,276 - Uważaj. - Postanowiłeś wyplenić 60 00:07:21,276 --> 00:07:25,071 korupcję w agencji. Nic nie znalazłeś, to ją wymyśliłeś. 61 00:07:25,071 --> 00:07:26,948 Pewnie spokojnie śpisz. 62 00:07:26,948 --> 00:07:30,535 Wiesz, jakiego chaosu narobiłaś z Ryanem? Ile się nagadałem... 63 00:07:30,535 --> 00:07:33,997 Chcesz chaosu? To nie słuchaj agentów. 64 00:07:33,997 --> 00:07:37,584 Jesteśmy wciągani w wojnę. Pora skończyć polityczne gierki. 65 00:07:37,584 --> 00:07:40,253 - Kończy się twoja praca w CIA. - Pierdol się. 66 00:07:43,298 --> 00:07:47,802 Przeprowadzimy śledztwo w sprawie twoich ostatnich działań. 67 00:07:47,802 --> 00:07:50,722 Dział prawny spisze zeznanie. 68 00:07:50,722 --> 00:07:54,851 Porównamy je z zeznaniem Ryana, więc lepiej, żeby się zgadzały. 69 00:08:01,983 --> 00:08:04,653 Rozmawiałem z komendantem. Oddział zaraz będzie. 70 00:08:04,653 --> 00:08:07,864 Sprawdziliśmy możliwe trasy przelotu z Matoksy. 71 00:08:07,864 --> 00:08:09,032 Jest sześć lotnisk, 72 00:08:09,032 --> 00:08:12,244 na których mogli bezpiecznie lądować. 73 00:08:12,244 --> 00:08:14,329 Biorąc pod uwagę wagę ładunku? 74 00:08:14,329 --> 00:08:17,207 Żadnych ruchliwych lotnisk. 75 00:08:17,207 --> 00:08:20,752 I bez wież kontroli lotów. Żeby ich nikt nie obserwował. 76 00:08:22,462 --> 00:08:23,922 - Zostają cztery. - W Czechach. 77 00:08:23,922 --> 00:08:26,883 Nie mamy ludzi, żeby wszystkie sprawdzić. 78 00:08:26,883 --> 00:08:29,636 A jak źle wybierzemy, to głowica zniknie, 79 00:08:29,636 --> 00:08:31,846 nim dotrzemy na miejsce. 80 00:08:31,846 --> 00:08:35,392 Czego potrzebują? Chcą zdetonować ładunek i nas tym obciążyć. 81 00:08:35,392 --> 00:08:38,645 - Gdzie to zrobią? - Odpalą na ziemi czy w powietrzu? 82 00:08:38,645 --> 00:08:42,315 Gdyby mieli odpowiedni samolot, to by nim wylecieli z Matoksy. 83 00:08:42,315 --> 00:08:46,361 Więc pozostają MLV. Ale skąd taką wezmą? 84 00:08:46,361 --> 00:08:49,030 Jakby jakaś zginęła, wiedzielibyśmy o tym. 85 00:08:49,030 --> 00:08:50,448 - Tak. - Mamy towarzystwo. 86 00:08:52,826 --> 00:08:55,829 - Miało być do 20 minut. - Powodzenia. 87 00:08:57,664 --> 00:09:00,792 Dwóch na górę, dwóch ze mną. 88 00:09:13,638 --> 00:09:17,267 Zmierza do punktu zbiórki. Przygotuj się. 89 00:09:32,490 --> 00:09:33,783 Gdzie on jest? 90 00:09:34,576 --> 00:09:38,121 Kto? Ryan? Minęliście się. 91 00:09:43,668 --> 00:09:44,502 Ryan! 92 00:09:46,588 --> 00:09:47,881 - Schody! - Z prawej! 93 00:09:47,881 --> 00:09:50,175 Ryan jest na schodach. Zamknąć wyjścia. 94 00:10:24,292 --> 00:10:25,126 W mordę. 95 00:10:26,211 --> 00:10:28,004 Do holu, już! 96 00:10:51,653 --> 00:10:54,072 To sukinsyn. 97 00:11:21,474 --> 00:11:22,559 No weź. 98 00:11:24,561 --> 00:11:25,979 Zamówiłeś coś sobie? 99 00:11:27,522 --> 00:11:29,315 Jesteś za wcześnie. 100 00:11:29,315 --> 00:11:30,483 Cholera. 101 00:11:37,615 --> 00:11:39,159 Jesteśmy za wcześnie. 102 00:11:39,159 --> 00:11:40,618 Będą czekać. 103 00:11:58,970 --> 00:12:00,472 Ten człowiek to zbieg. 104 00:12:01,764 --> 00:12:03,641 Realizujemy czerwoną notę. 105 00:12:06,311 --> 00:12:07,729 Przejmujemy go. 106 00:12:07,729 --> 00:12:11,441 Cofnąć się. Nie macie tu uprawnień. 107 00:12:12,567 --> 00:12:14,486 Jesteśmy przyjaciółmi. 108 00:12:15,111 --> 00:12:15,945 Przyjaciele. 109 00:12:21,284 --> 00:12:25,788 - Szybciej biegasz, niż myślałem. - A ty głupszy. 110 00:12:26,080 --> 00:12:27,123 Dobra. 111 00:12:43,056 --> 00:12:45,141 Ze smutkiem patrzyłam na was, 112 00:12:46,726 --> 00:12:48,645 bo nie wiedziała pani, kim on jest. 113 00:12:49,812 --> 00:12:52,815 Petr pokazywał taką twarz, jaką chciał. 114 00:12:54,317 --> 00:12:56,152 Racja, nie znam go. 115 00:12:58,196 --> 00:12:59,239 Ale pani tak. 116 00:13:01,908 --> 00:13:05,203 I widzę, że ciągle boi się pani mojego ojca. 117 00:13:06,287 --> 00:13:08,665 Chociaż już go pani nigdy nie zobaczy. 118 00:13:10,375 --> 00:13:14,462 Zabiłby mnie i moją córkę. 119 00:13:15,630 --> 00:13:17,465 Tak jak zamordował mojego męża. 120 00:13:19,133 --> 00:13:22,262 Jakby musiał, panią też by zabił. 121 00:13:22,262 --> 00:13:23,555 Miał okazję. 122 00:13:24,764 --> 00:13:25,848 Nie skorzystał. 123 00:13:27,141 --> 00:13:29,102 Bo jeszcze jest mu pani potrzebna. 124 00:13:30,937 --> 00:13:34,315 Skąd pani wie, że sama podejmuje decyzje? 125 00:13:40,780 --> 00:13:41,614 Gdzie on jest? 126 00:13:45,034 --> 00:13:46,619 Dlaczego go pani chroni? 127 00:13:46,619 --> 00:13:49,038 Jak pani powiedziała, on nic nie czuje. 128 00:13:49,038 --> 00:13:50,540 Nikogo nie kocha. 129 00:13:52,458 --> 00:13:55,128 Jak się ma cel, przyjaciele są zbędni. 130 00:14:13,771 --> 00:14:17,442 - Jest pan aresztowany. - To jakieś żarty. 131 00:14:17,442 --> 00:14:20,278 Jest pan wspólnikiem Ryana, 132 00:14:20,278 --> 00:14:22,572 naraził pan całą stację. 133 00:14:22,572 --> 00:14:26,284 Jak to się skończy, będziesz o wiele gorzej wyglądał. 134 00:14:26,284 --> 00:14:27,493 Niby dlaczego? 135 00:14:29,829 --> 00:14:33,082 Wy naprawdę nie wiecie, co się dzieje. 136 00:14:41,424 --> 00:14:42,884 Pan Jack Ryan? 137 00:14:42,884 --> 00:14:44,886 Pani prezydent. Dziękuję. 138 00:14:45,928 --> 00:14:47,555 - Pan November. - Witam. 139 00:14:48,139 --> 00:14:51,684 SB przygotowała zdjęcia wskazanych lotnisk. 140 00:14:51,684 --> 00:14:55,021 Nasze siły stoją w gotowości, ale najpierw 141 00:14:55,021 --> 00:14:57,690 powie mi pan wszystko, co wie. 142 00:15:06,199 --> 00:15:08,368 - Pani Wright? - Tak. 143 00:15:08,368 --> 00:15:10,203 Wiadomość dla pani. 144 00:15:12,372 --> 00:15:13,289 Dziękuję. 145 00:15:26,886 --> 00:15:28,471 {\an8}HASŁO: 146 00:15:28,471 --> 00:15:30,390 BRAK NOWYCH WIADOMOŚCI 147 00:15:33,017 --> 00:15:34,602 WERSJE ROBOCZE 148 00:15:34,602 --> 00:15:38,147 ZAŁĄCZNIK - POBIERZ 149 00:15:56,082 --> 00:15:58,543 - Tak? - Panie generale, Elizabeth Wright. 150 00:15:58,543 --> 00:16:00,128 Szefowa stacji w Rzymie. 151 00:16:00,128 --> 00:16:02,922 Dostałam wiadomość od Jamesa Greera. 152 00:16:04,132 --> 00:16:06,759 - To on jeszcze żyje? - Niestety. 153 00:16:06,759 --> 00:16:08,886 I prosi o przysługę. 154 00:16:08,886 --> 00:16:12,515 Co mogę dla pani zrobić? 155 00:16:29,323 --> 00:16:30,199 Gotów? 156 00:16:50,845 --> 00:16:52,680 Nie jedziemy z nim? 157 00:16:52,680 --> 00:16:55,141 To samotna podróż. 158 00:16:55,141 --> 00:16:56,309 Zapraszam ze mną. 159 00:17:11,616 --> 00:17:13,534 Nie wiecie, które lotnisko? 160 00:17:13,534 --> 00:17:16,120 Moje źródło na razie mi tego nie zdradziło. 161 00:17:16,120 --> 00:17:20,708 Wpuściliście tu głowicę jądrową i nie wiecie, gdzie ona jest? 162 00:17:20,708 --> 00:17:25,004 Pani prezydent. Już wyjechali, jeśli nie wyruszymy, spóźnimy się. 163 00:17:27,089 --> 00:17:29,675 Przekazać komandorowi, że mamy awaryjną sytuację. 164 00:17:29,675 --> 00:17:30,593 Jasne. 165 00:17:31,969 --> 00:17:32,970 Komandorowi? 166 00:17:32,970 --> 00:17:35,973 Konwój NATO jedzie do bazy lotniczej w Čáslaviu. 167 00:17:35,973 --> 00:17:39,185 - Z Ramstein? - Tak, będą za trzy godziny. 168 00:17:39,811 --> 00:17:42,772 Pokażcie trasę z Ramstein do Čáslavia. 169 00:17:45,066 --> 00:17:48,903 Założyliśmy, że będą próbowali obciążyć nas wybuchem. 170 00:17:48,903 --> 00:17:51,864 - Może wybiegamy za bardzo do przodu. - Czyli? 171 00:17:51,864 --> 00:17:53,032 Teoria małych wojen. 172 00:17:53,032 --> 00:17:57,912 Seria ataków mająca na celu wywołać reakcję odwetową. 173 00:17:57,912 --> 00:17:59,747 Na rakietę jest za wcześnie. 174 00:17:59,747 --> 00:18:02,500 Przedtem musieliby wmówić światu, 175 00:18:02,500 --> 00:18:04,961 że przewieźliśmy tu broń atomową. 176 00:18:04,961 --> 00:18:07,922 Nie zatwierdziłabym tego. Nikt w to nie uwierzy. 177 00:18:08,923 --> 00:18:12,635 - Chyba że dowody byłyby bardzo oczywiste. - Nie rozumiem. 178 00:18:13,511 --> 00:18:15,304 Nie muszą odpalać rakiety. 179 00:18:15,304 --> 00:18:18,307 Udadzą, że to był przypadkowy wybuch jądrowy. 180 00:18:18,307 --> 00:18:21,644 - Baza lotnicza w Čáslaviu. - I wmówią, że to nasza głowica. 181 00:18:21,644 --> 00:18:23,020 Przyda się transport. 182 00:18:23,646 --> 00:18:26,148 {\an8}WASZYNGTON, DYSTRYKT KOLUMBII 183 00:18:27,859 --> 00:18:30,695 - Wiesz, że to brzmi nieprawdopodobnie. - Wiem. 184 00:18:31,988 --> 00:18:34,907 Tu są dowody na to, co powiedziałam. 185 00:18:34,907 --> 00:18:36,492 Czego ode mnie oczekujesz? 186 00:18:37,618 --> 00:18:39,871 Muszę mieć wsparcie. 187 00:18:39,871 --> 00:18:41,622 Będzie pan na przesłuchaniu. 188 00:18:42,248 --> 00:18:47,044 Myślałem, że ta przysługa to będzie drobiazg, nerka na przykład. 189 00:18:51,090 --> 00:18:54,969 Radziecki plan został reaktywowany przez grupę twardogłowych? 190 00:18:54,969 --> 00:18:57,138 Wy ścigaliście Jacka, a on ścigał ich. 191 00:18:57,138 --> 00:18:58,055 Przepraszam. 192 00:19:00,308 --> 00:19:02,059 - Kto to? - Petr Kovac. 193 00:19:02,059 --> 00:19:06,063 Nikt o takim nazwisku nie był w Armii Czerwonej. 194 00:19:06,063 --> 00:19:09,650 Rozszerzyliśmy poszukiwania o wiek i lata służby. 195 00:19:09,650 --> 00:19:11,986 Znajdź zaginionych i poległych w boju. 196 00:19:11,986 --> 00:19:15,072 Łatwiej urządzić sobie nowe życie, jak nikt nie patrzy. 197 00:19:17,491 --> 00:19:19,619 Jest, Lebiediew. 198 00:19:19,619 --> 00:19:22,413 {\an8}Zaginiony, mógł zginąć w kwietniu 1969. 199 00:19:22,413 --> 00:19:24,457 {\an8}Matoksa, Rosja. A niech to. 200 00:19:24,457 --> 00:19:28,377 Coś się dzieje. NATO-wska baza lotnicza postawiona w stan gotowości. 201 00:19:34,091 --> 00:19:37,929 {\an8}BOHEMIA ŚRODKOWA, CZECHY 202 00:19:42,433 --> 00:19:45,728 Konwój jest 30 km od bazy. 203 00:19:45,728 --> 00:19:48,940 Zablokowaliśmy ruch w obie strony. 204 00:19:53,653 --> 00:19:55,196 Pięć kilometrów do celu. 205 00:19:57,657 --> 00:20:00,159 Nawiązać łączność z konwojem. 206 00:20:00,159 --> 00:20:02,870 - I co im powiemy? - Witamy w piekle. 207 00:20:02,870 --> 00:20:06,791 -Łączę z dowództwem NATO. - Czarny Diament, Charlie Alfa 3-2. 208 00:20:06,791 --> 00:20:11,128 - Romeo Lima 6, przyjąłem. -Mamy awaryjną sytuację. 209 00:20:11,128 --> 00:20:14,632 Black Hawk leci w waszą stronę. Skoordynować działania. 210 00:20:14,632 --> 00:20:16,926 Łączę z oficerem Ryanem. 211 00:20:18,302 --> 00:20:22,682 Panie pułkowniku, tu Jack Ryan. Za chwilę nas zobaczycie, odbiór. 212 00:20:22,682 --> 00:20:26,769 Przyjąłem. Dowództwo wspomniało coś o wojskowym. 213 00:20:26,769 --> 00:20:28,813 Z kim rozmawiam? 214 00:20:29,480 --> 00:20:30,940 Porucznik w stanie spoczynku. 215 00:20:33,067 --> 00:20:34,694 Co cię niepokoi, żołnierzu? 216 00:20:34,694 --> 00:20:38,072 Powiem bez owijania w bawełnę. 217 00:20:38,072 --> 00:20:40,866 Ciężarówka z ładunkiem jądrowym 218 00:20:40,866 --> 00:20:43,035 jedzie w waszą stronę. 219 00:20:46,622 --> 00:20:50,209 - Jakie mają zamiary? - Naszym zdaniem zdetonowanie ładunku. 220 00:20:54,630 --> 00:20:57,466 Poruczniku, co pan radzi? 221 00:20:57,466 --> 00:21:00,720 Jak szybko jedziecie? 222 00:21:00,720 --> 00:21:02,138 65 km na godzinę. 223 00:21:02,138 --> 00:21:04,765 Czy możecie zwiększyć prędkość? 224 00:21:04,765 --> 00:21:08,644 Nie możemy, wieziemy materiały wybuchowe. 225 00:21:08,644 --> 00:21:12,231 Jeśli myśli pan o jakimś wyścigu, nie ma szans. 226 00:21:13,524 --> 00:21:14,608 Przyjąłem. 227 00:21:15,985 --> 00:21:18,195 Na razie nie mamy żadnego... 228 00:21:19,572 --> 00:21:20,448 Kurde. 229 00:21:21,824 --> 00:21:22,658 Co? 230 00:21:27,788 --> 00:21:31,459 Są w tunelu. Przejmiemy ich z drugiej strony. 231 00:21:35,546 --> 00:21:40,718 - Kiedy konwój dojedzie do Čáslavia? - Za jakieś dwie godziny. 232 00:21:41,510 --> 00:21:44,889 - Czy wiadomo, gdzie jest ta ciężarówka? - Szukamy. 233 00:21:46,891 --> 00:21:49,351 Ta szosa prowadzi przez Nymburk. 234 00:21:50,311 --> 00:21:53,397 - Ilu mieszkańców? - Piętnaście, może 20 tysięcy. 235 00:21:53,397 --> 00:21:56,275 Jack, oni chcą wywołać chaos. 236 00:21:56,817 --> 00:21:57,777 Liczą na ofiary. 237 00:21:58,736 --> 00:22:04,325 A niech to. Wcale nie chcą dotrzeć do bazy. 238 00:22:04,325 --> 00:22:08,204 To Nymburk jest celem. Powtarzam, Nymburk jest celem. 239 00:22:11,457 --> 00:22:15,127 Ustanowić pięciokilometrowy perymetr, aż wyjaśnimy sytuację. 240 00:22:15,127 --> 00:22:16,128 Tak jest. 241 00:22:19,757 --> 00:22:23,052 - Musimy namierzyć ciężarówkę. - Przyjąłem, ruszam. 242 00:22:41,237 --> 00:22:43,614 Nymburk jest celem. 243 00:22:44,365 --> 00:22:47,576 Myślisz, że to powstrzymasz? Że mu przeszkodzisz? 244 00:22:48,702 --> 00:22:54,375 Już za późno. Maszyna ruszyła. To jest ważniejsze od nas wszystkich. 245 00:22:54,375 --> 00:22:57,837 Nawet od twojej córki? 246 00:22:58,504 --> 00:23:01,674 Co mam powiedzieć, jak spyta, kim byli jej rodzice? 247 00:23:02,341 --> 00:23:04,802 -Że byli patriotami. - Raczej pionkami. 248 00:23:05,845 --> 00:23:08,848 - Wykorzystał was. - Wiedzieliśmy, co robimy. 249 00:23:10,766 --> 00:23:13,018 To ciebie wykorzystał. 250 00:23:13,018 --> 00:23:14,311 Ciebie i twoją matkę. 251 00:23:16,021 --> 00:23:16,939 Moją matkę? 252 00:23:16,939 --> 00:23:21,402 Jej powiązania rodzinne, pieniądze, wpływy polityczne. 253 00:23:21,402 --> 00:23:23,070 Dlatego ją wybrał. 254 00:23:23,821 --> 00:23:26,907 A jak wiesz, wszystkich można usunąć. 255 00:23:32,830 --> 00:23:34,123 Nawet twoją córkę? 256 00:23:35,624 --> 00:23:37,251 Mów, gdzie on jest. 257 00:23:55,769 --> 00:23:57,229 Luka Goczarow. 258 00:24:00,065 --> 00:24:02,735 Jestem na straconej pozycji. 259 00:24:02,735 --> 00:24:07,072 Dyskrecja to podstawa, doskonale o tym wiesz. 260 00:24:07,656 --> 00:24:11,785 Byłem rozczarowany, gdy Aleksiej powiedział, jakie masz przekonania. 261 00:24:12,661 --> 00:24:15,497 Gdybym wiedział, że myślisz jak my, 262 00:24:15,497 --> 00:24:18,334 wcześniej bym wykorzystał twoje talenty. 263 00:24:20,961 --> 00:24:22,796 Dziwię się, że jesteś tutaj, 264 00:24:23,839 --> 00:24:27,259 mimo że nie znasz postępów swoich ludzi. 265 00:24:27,968 --> 00:24:32,806 Człowiek nie kieruje swoimi sukcesami, a jedynie porażkami. 266 00:24:34,516 --> 00:24:37,978 Matoksa to bardzo ciekawy wybór. 267 00:24:39,188 --> 00:24:42,566 Wskrzeszenie Sokoła w miejscu powstania. 268 00:24:43,609 --> 00:24:44,860 Po co tak ryzykować? 269 00:24:46,195 --> 00:24:51,533 Wracając po tylu latach, pewnie dziwnie się czułeś. 270 00:24:52,701 --> 00:24:53,744 Tyle tam duchów. 271 00:24:56,455 --> 00:24:58,707 Masz rację. To było ryzykowne. 272 00:25:00,209 --> 00:25:04,421 Może ci, którzy poświęcili tam życie, nie zrobili tego na darmo. 273 00:25:06,215 --> 00:25:08,425 Ci, których ty poświęciłeś. 274 00:25:31,323 --> 00:25:32,283 Jack... 275 00:25:32,783 --> 00:25:33,951 Widzę go. 276 00:25:36,954 --> 00:25:39,290 Jezu, jak szybko on jedzie? 277 00:25:40,791 --> 00:25:42,209 Daleko jest od nich? 278 00:25:42,835 --> 00:25:44,211 Jakieś sześć kilometrów. 279 00:25:44,211 --> 00:25:47,756 Jack, jak masz plan, to działaj. 280 00:25:50,217 --> 00:25:52,594 Zgubimy go w tunelu. 281 00:25:57,308 --> 00:25:58,267 Właśnie! 282 00:25:59,268 --> 00:26:01,603 Czy dalej są jeszcze jakieś tunele? 283 00:26:01,603 --> 00:26:03,647 Nawigacja pokazuje jeszcze jeden. 284 00:26:04,231 --> 00:26:05,816 Musimy go wyprzedzić. 285 00:26:06,066 --> 00:26:07,359 Wyprzedź go! 286 00:26:22,416 --> 00:26:25,586 Romeo Lima 6, tu Feniks. Jak mnie słyszysz? 287 00:26:26,086 --> 00:26:29,089 Romeo Lima 6, ciężarówka jest sześć kilometrów od was, 288 00:26:29,089 --> 00:26:32,092 szybko się zbliża, zrozumiałeś? 289 00:26:32,092 --> 00:26:35,304 -Żołnierzu, masz jakiś plan? - Tak jest. 290 00:26:36,305 --> 00:26:37,931 Musicie zwolnić. 291 00:26:38,640 --> 00:26:40,851 - Co? - Pilnuj drogi. 292 00:26:41,643 --> 00:26:42,811 Powtórz! 293 00:26:42,811 --> 00:26:46,357 Przed wami jest jeden tunel. Tamten musi się do was zbliżyć. 294 00:26:46,357 --> 00:26:49,234 Wiem, że trudno to zrozumieć, 295 00:26:49,234 --> 00:26:53,697 ale tylko w ten sposób go zatrzymamy. Musicie mi zaufać. 296 00:26:57,034 --> 00:26:58,410 Dobra, mów. 297 00:27:00,996 --> 00:27:02,790 Pamiętasz, jak się nazywam? 298 00:27:05,250 --> 00:27:06,293 Lebiediew. 299 00:27:08,045 --> 00:27:12,174 Po Matoksie latami nosiłem twoje zdjęcie. 300 00:27:13,967 --> 00:27:16,053 Obserwowałem twoją rodzinę. 301 00:27:16,053 --> 00:27:19,890 Czekałem, ale nie wróciłeś. 302 00:27:20,808 --> 00:27:22,643 Nie mogłeś tego znieść. 303 00:27:23,477 --> 00:27:25,604 Ponieważ udało mi się uciec. 304 00:27:27,314 --> 00:27:28,190 Byłem jak duch. 305 00:27:30,734 --> 00:27:36,073 Ten koniec pasuje do tego, jak to się zaczęło. 306 00:27:38,575 --> 00:27:39,952 Znowu jesteśmy razem. 307 00:27:41,912 --> 00:27:43,831 Tyle lat czekałeś. 308 00:27:45,040 --> 00:27:45,874 Na co? 309 00:27:47,084 --> 00:27:47,918 Na zemstę? 310 00:27:48,877 --> 00:27:51,630 Jesteś tak arogancki, jak mi się wydawało. 311 00:27:53,340 --> 00:27:54,550 Ale nie jestem zdrajcą. 312 00:27:56,093 --> 00:27:59,555 To nie ja współpracuję z Amerykanami. 313 00:28:00,514 --> 00:28:04,309 Myślałeś, że Aleksiej cię w to wciągnął? 314 00:28:04,309 --> 00:28:06,645 To ja cię wciągnąłem, Goczarow. 315 00:28:07,980 --> 00:28:09,648 Tutaj też cię ściągnąłem. 316 00:28:10,983 --> 00:28:14,736 Nie jestem twoim duchem, tylko ty moim. 317 00:28:19,491 --> 00:28:22,911 - Ile czasu zostało? - Dwie, góra trzy minuty. 318 00:28:25,956 --> 00:28:26,832 Zatrzymaj. 319 00:28:59,281 --> 00:29:00,866 Uwaga, zaczynamy. 320 00:29:04,411 --> 00:29:07,247 Panie pułkowniku, widzimy się po drugiej stronie. 321 00:29:11,543 --> 00:29:13,253 Szybciej. 322 00:29:16,882 --> 00:29:19,927 - Rób dokładnie, co powiem. - Tak jest. 323 00:29:35,108 --> 00:29:37,653 Zaczynamy. Siadaj. 324 00:30:10,102 --> 00:30:11,603 Dobra, tutaj. Stawaj. 325 00:30:20,696 --> 00:30:21,947 Szybciej. 326 00:30:34,710 --> 00:30:35,544 Jack! 327 00:30:36,128 --> 00:30:37,296 Musimy lecieć! 328 00:30:38,880 --> 00:30:41,174 Pół kilometra. 329 00:30:47,431 --> 00:30:48,974 Nie zdążą. 330 00:30:54,605 --> 00:30:55,522 Szybciej. 331 00:30:55,981 --> 00:30:57,190 Zwolnij. 332 00:30:58,025 --> 00:30:59,818 Zatrzymaj. 333 00:30:59,818 --> 00:31:01,320 Dawać, dawać, dawać! 334 00:31:01,737 --> 00:31:03,196 Jack! 335 00:31:03,196 --> 00:31:04,406 Cholera! 336 00:31:04,698 --> 00:31:07,659 Wsiadaj do następnego i uciekajcie jak najszybciej. 337 00:31:13,415 --> 00:31:14,833 Lecimy! 338 00:31:15,417 --> 00:31:16,835 Jack wjeżdża do tunelu. 339 00:31:32,392 --> 00:31:34,227 Sieć energetyczna gotowa. 340 00:31:34,227 --> 00:31:36,271 Kontynuujcie. Wyłączyć zasilanie. 341 00:31:36,271 --> 00:31:37,272 Tak jest. 342 00:31:47,824 --> 00:31:49,618 No dawaj, Jack. 343 00:32:17,896 --> 00:32:18,730 Jedź. 344 00:32:34,663 --> 00:32:35,914 Szybciej! 345 00:33:02,524 --> 00:33:04,484 Ląduj, szybko! 346 00:33:11,658 --> 00:33:12,576 W mordę kopane. 347 00:33:12,951 --> 00:33:13,994 BRAK SYGNAŁU 348 00:33:13,994 --> 00:33:17,914 Jack, odezwij się. Słyszysz mnie? 349 00:33:35,515 --> 00:33:36,391 Jack! 350 00:33:51,490 --> 00:33:52,824 Widzę Jacka. 351 00:33:52,824 --> 00:33:53,950 Wszystko dobrze. 352 00:34:04,044 --> 00:34:04,961 Jezu. 353 00:34:17,098 --> 00:34:19,309 Wystarczy wybuch. 354 00:34:19,893 --> 00:34:21,686 Co się stało, to się nie odstanie. 355 00:34:23,897 --> 00:34:25,774 I to ja jestem arogancki? 356 00:34:27,275 --> 00:34:31,196 Ciężar, który niesiesz, odejdzie wraz z tobą. 357 00:34:31,196 --> 00:34:35,534 Ja jedynie zapaliłem zapałkę. Inni podsycą ogień. 358 00:34:36,618 --> 00:34:41,039 Rosja stała się małym krajem, rządzonym przez małych ludzi. 359 00:34:41,623 --> 00:34:43,166 Ale ogień wciąż płonie. 360 00:34:44,459 --> 00:34:46,878 Nawet ty go nie ugasisz. 361 00:34:49,339 --> 00:34:50,590 Nawet ja? 362 00:34:52,759 --> 00:34:55,846 Myślisz, że nie wiem o Kuszy? 363 00:35:56,448 --> 00:35:59,034 Jestem Luka Goczarow, współpracuję z... 364 00:35:59,034 --> 00:36:00,368 Wiem, kim pan jest. 365 00:36:02,829 --> 00:36:04,456 Nie zostawił mi wyboru. 366 00:36:05,123 --> 00:36:09,127 Ma przerwaną tętnicę. Musi trafić do szpitala. 367 00:36:13,757 --> 00:36:15,550 Proszę nas zostawić. 368 00:36:23,516 --> 00:36:24,809 Czułem, że przyjedziesz. 369 00:36:33,276 --> 00:36:34,152 Wszystko. 370 00:36:35,111 --> 00:36:37,697 Całe moje życie to kłamstwo. 371 00:36:39,240 --> 00:36:40,533 Nie wszystko. 372 00:36:40,533 --> 00:36:42,661 Nawet nie próbuj. 373 00:36:42,661 --> 00:36:45,080 Nie próbuj mówić, że mnie kochałeś. 374 00:36:46,665 --> 00:36:47,666 Ty... 375 00:36:48,792 --> 00:36:50,543 Stanowiłaś niespodziankę. 376 00:36:52,587 --> 00:36:56,591 Niosłaś radość tam, gdzie jej nie było. 377 00:37:04,265 --> 00:37:06,393 Byłam jedynie marionetką. 378 00:37:12,565 --> 00:37:13,525 Biurko. 379 00:37:15,652 --> 00:37:16,528 Dla ciebie. 380 00:37:35,296 --> 00:37:37,215 Teraz nie, 381 00:37:39,467 --> 00:37:42,012 ale któregoś dnia to zrozumiesz. 382 00:37:46,558 --> 00:37:47,934 Nie sądzę. 383 00:37:52,313 --> 00:37:54,065 Nie będziesz mną manipulował. 384 00:38:53,625 --> 00:38:55,710 WYSYŁAM POŁOŻENIE 385 00:39:06,638 --> 00:39:08,848 LOTNISKO W OSTRAWIE 386 00:39:09,516 --> 00:39:11,017 Zmiana planów. 387 00:39:43,842 --> 00:39:44,926 Nie przeżył. 388 00:39:57,188 --> 00:39:59,691 {\an8}CENTRUM OPERACYJNE BIAŁEGO DOMU 389 00:40:01,651 --> 00:40:03,236 Czekają na odprawę? 390 00:40:03,236 --> 00:40:05,697 Wiedzą tyle, co my. 391 00:40:06,573 --> 00:40:08,741 - Jest wprowadzony. - Nie w to. 392 00:40:14,956 --> 00:40:18,418 O ile nam wiadomo, zginął nie tylko kierowca. 393 00:40:18,418 --> 00:40:20,587 Ale mogło być o wiele gorzej. 394 00:40:20,587 --> 00:40:24,132 - Nasze ekipy oceniają promień skażenia... - Przestań. 395 00:40:24,132 --> 00:40:27,844 Jakim cudem nie wiedzieliśmy, co się dzieje? 396 00:40:27,844 --> 00:40:29,429 Wiedzieliśmy. 397 00:40:33,933 --> 00:40:37,770 Jednostka paramilitarna wkracza do ambasady w Pradze. 398 00:40:37,770 --> 00:40:40,190 Nie jako przedstawiciele organów ścigania, 399 00:40:40,190 --> 00:40:44,485 ale na rozkaz dyrektora CIA Millera, 400 00:40:44,485 --> 00:40:46,237 by aresztować naszego człowieka. 401 00:40:49,949 --> 00:40:53,828 - Zaraz, ja tego nie zatwierdziłem. - Bardzo przepraszam, ale... 402 00:40:53,828 --> 00:40:55,580 - Wiedziałeś o tym? - Ryan... 403 00:40:55,580 --> 00:40:57,790 Tylko Ryan wie, co się naprawdę dzieje. 404 00:40:57,790 --> 00:41:01,211 I zamiast otrzymać wsparcie, był ścigany przez CIA. 405 00:41:01,211 --> 00:41:04,923 Przepraszam za spóźnienie, miałam problem z uzyskaniem dostępu. 406 00:41:05,423 --> 00:41:07,800 - Czyli można było temu zapobiec? - Nie. 407 00:41:07,800 --> 00:41:10,553 Gdyby agencja wspierała Ryana, 408 00:41:10,553 --> 00:41:13,056 nie doszłoby do tego. 409 00:41:13,056 --> 00:41:16,643 Sprowadzić Ryana. Dać mu pełne wsparcie. 410 00:41:16,643 --> 00:41:19,687 - Od teraz pani tym kieruje. - Tak jest. 411 00:41:31,824 --> 00:41:34,619 {\an8}LOTNISKO W OSTRAWIE, CZECHY 412 00:41:40,959 --> 00:41:44,420 - Myślałem, że zginąłeś. - Przepraszam, że cię zawiodłem. 413 00:41:44,420 --> 00:41:46,422 Dobrze cię widzieć. 414 00:41:46,422 --> 00:41:49,092 Jakie szanse, że to bilet w jedną stronę? 415 00:41:49,092 --> 00:41:50,551 80, 90%. 416 00:41:50,551 --> 00:41:52,845 Przynajmniej nie będę leciał ekonomiczną. 417 00:42:02,438 --> 00:42:03,773 Mamy zgodę na lot? 418 00:42:03,773 --> 00:42:06,609 Wpisano nas jako ekipę dyplomatyczną. 419 00:42:08,528 --> 00:42:09,529 Pani prezydent. 420 00:42:11,739 --> 00:42:13,741 Wykazał się pan szaloną odwagą. 421 00:42:17,120 --> 00:42:20,748 - Mieliśmy szczęście. - Może w Moskwie nas nie opuści. 422 00:42:21,374 --> 00:42:22,834 Uwaga na tego. 423 00:42:24,043 --> 00:42:27,130 Może grać na dwa fronty. 424 00:42:28,298 --> 00:42:31,884 Wszyscy grają na dwa fronty. 425 00:42:33,052 --> 00:42:34,012 Pani prezydent. 426 00:42:42,228 --> 00:42:43,229 Gratulacje. 427 00:42:43,980 --> 00:42:45,023 Gratulacje? 428 00:42:45,940 --> 00:42:50,111 Gdybyśmy nie zatrzymali tej ciężarówki, tysiące ludzi by zginęły. 429 00:42:50,111 --> 00:42:51,029 Ale zatrzymałeś. 430 00:42:53,406 --> 00:42:54,824 Nie rozumiem cię. 431 00:42:55,742 --> 00:42:59,579 - Mogłeś to wszystko zakończyć w Matoksie. - Nie wszystko. 432 00:43:01,331 --> 00:43:02,540 Co to znaczy? 433 00:43:02,540 --> 00:43:07,337 NATO przewożące nielegalnie materiał rozszczepialny, 434 00:43:08,254 --> 00:43:10,214 to był ostatni krok. 435 00:43:11,424 --> 00:43:13,760 Mówisz o prawdziwej wojnie? 436 00:43:13,760 --> 00:43:16,429 I teraz wiesz, jaka będzie odpowiedź Rosji. 437 00:43:18,222 --> 00:43:21,559 A jak my odpowiemy? Bo nic nie mam. 438 00:43:22,268 --> 00:43:24,520 Żadnych planów, tropów. Nic. 439 00:43:25,897 --> 00:43:26,898 Masz mnie. 440 00:45:28,644 --> 00:45:31,522 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Maciej Kowalski