1
00:01:39,518 --> 00:01:43,730
{\an8}KREML, MOSKWA, ROSJA
2
00:01:50,988 --> 00:01:54,491
- To bardzo ważne.
- Nie musi.
3
00:01:57,995 --> 00:02:00,914
- Pan minister wybaczy.
- Witam panów.
4
00:02:07,838 --> 00:02:10,549
Chcesz mnie usunąć, Aleksiej?
5
00:02:11,675 --> 00:02:13,260
To są SMS-y
6
00:02:13,260 --> 00:02:16,763
pomiędzy Jackiem Ryanem
a twoim Konstantinem.
7
00:02:16,763 --> 00:02:20,934
Każesz mi ścigać Jacka Ryana,
i stawiasz mnie na równi z tym zdrajcą.
8
00:02:22,811 --> 00:02:24,771
Twój zabójca był podwójnym agentem.
9
00:02:26,106 --> 00:02:27,566
A ty kim jesteś?
10
00:02:29,109 --> 00:02:30,861
Gdzie on jest?
11
00:02:30,861 --> 00:02:31,862
Gnije.
12
00:02:33,405 --> 00:02:35,449
Chciałeś mnie wrobić, Aleksiej?
13
00:02:35,449 --> 00:02:38,201
Przypominam, że jestem ministrem obrony.
14
00:02:38,201 --> 00:02:43,457
Wiesz, ilu ministrów
zniknęło w środku nocy?
15
00:02:44,416 --> 00:02:49,129
Wiesz, ile razy
przed śmiercią widzieli moją twarz?
16
00:02:51,423 --> 00:02:53,967
Jak Ryan nie zjawił się w Wiedniu,
17
00:02:54,968 --> 00:02:58,555
a twój chłoptaś mnie nie wyeliminował.
18
00:03:00,390 --> 00:03:01,266
Ciebie?
19
00:03:02,684 --> 00:03:03,894
Po co miałbym to robić?
20
00:03:04,895 --> 00:03:06,855
Bo wiem, co kombinujesz.
21
00:03:07,940 --> 00:03:09,566
Wskrzesiłeś Sokoła.
22
00:03:14,071 --> 00:03:15,030
Szczerze...
23
00:03:16,615 --> 00:03:20,535
Nie wiedziałem, że Konstantin
pracował na dwa fronty.
24
00:03:20,535 --> 00:03:23,455
No to ma pan problem, panie ministrze.
25
00:03:23,455 --> 00:03:26,792
A może ktoś inny nasłał go na mnie?
26
00:03:26,792 --> 00:03:30,295
Może ktoś inny pociąga za sznurki.
27
00:03:31,338 --> 00:03:32,172
Marionetko?
28
00:03:34,299 --> 00:03:37,302
Dowiem się, co było z Konstantinem.
29
00:03:37,302 --> 00:03:39,096
Czyli tego chcesz?
30
00:03:39,930 --> 00:03:43,016
Powiesz przełożonym,
że miałeś zdrajcę w szeregach?
31
00:03:43,850 --> 00:03:47,604
I co z tym zrobią?
Bo ja wiem, co bym zrobił.
32
00:03:49,731 --> 00:03:50,816
Tak, słusznie.
33
00:03:52,526 --> 00:03:55,278
Mam dla ciebie radę.
34
00:03:56,405 --> 00:03:59,491
Człowiek na szczycie nie może nikomu ufać.
35
00:04:00,867 --> 00:04:04,204
A reszta musi mieć sojuszników.
36
00:04:19,094 --> 00:04:22,848
{\an8}BUDAPESZT, WĘGRY
37
00:04:28,603 --> 00:04:29,855
Czy to działa?
38
00:04:31,732 --> 00:04:32,733
Pewnie nie.
39
00:04:33,483 --> 00:04:34,568
Ale jest przyjemne.
40
00:04:37,362 --> 00:04:38,196
Wszystko gra?
41
00:04:39,573 --> 00:04:44,369
Tak. Tylko próbuję się zmierzyć
z oskarżeniem o zdradę.
42
00:04:44,369 --> 00:04:46,455
Dlatego jestem w sektorze prywatnym.
43
00:04:46,455 --> 00:04:49,708
Żadnej polityki, papierków.
Wykonujesz zlecenie, płacą.
44
00:04:49,708 --> 00:04:53,879
- A jak to fiuty, kończysz współpracę.
- Albo cię zabiją.
45
00:04:53,879 --> 00:04:54,880
Prawda.
46
00:04:56,214 --> 00:04:58,133
Ufasz Luce Goczarowowi?
47
00:04:58,133 --> 00:05:00,052
Wierzę w kwestii Zubkowa.
48
00:05:00,052 --> 00:05:03,805
Taki facet może się
zajmować handlem uranem.
49
00:05:03,805 --> 00:05:06,641
- Chyba coś o tym wiesz.
- Nie oceniaj.
50
00:05:06,641 --> 00:05:10,645
Żyję w innym świecie.
Tacy klienci to normalka.
51
00:05:10,645 --> 00:05:11,605
Czyżby?
52
00:05:13,065 --> 00:05:16,485
Jack, Zubkow to nie jest prosty cel.
53
00:05:17,360 --> 00:05:21,323
Ma obsesję na punkcie ochrony.
Jego willa to forteca.
54
00:05:21,323 --> 00:05:24,367
Wybrał Budapeszt,
bo tylko tu go o nic nie oskarżono.
55
00:05:24,367 --> 00:05:28,580
W każdym innym miejscu coś mu grozi,
tutaj go nawet nie ekstradują.
56
00:05:28,580 --> 00:05:32,626
- A on wie, że byłeś w CIA?
- Tak. To mój główny atut.
57
00:05:32,626 --> 00:05:35,170
Wrzuciliśmy to nawet na stronę.
58
00:05:35,170 --> 00:05:37,756
No to chyba wszystko o nim wiesz.
59
00:05:37,756 --> 00:05:40,842
Chcesz, żebym złamał
zasady etyki zawodowej?
60
00:05:40,842 --> 00:05:42,594
A ty się do nich stosujesz?
61
00:05:44,554 --> 00:05:46,890
Rami dostarczy wszystko,
co mamy na Zubkowa.
62
00:05:46,890 --> 00:05:49,684
Znajdzie klientów,
współpracowników, adresy?
63
00:05:49,684 --> 00:05:50,977
On był w Mossadzie.
64
00:05:50,977 --> 00:05:54,564
Dokopie się do wszystkich i wszystkiego.
65
00:05:54,564 --> 00:05:55,482
Świetnie.
66
00:05:56,399 --> 00:06:00,487
Ale jak zaczniemy
kopać wokół Zubkowa, to się wystraszy.
67
00:06:00,487 --> 00:06:01,571
Miejmy nadzieję.
68
00:06:04,074 --> 00:06:07,577
{\an8}KRYJÓWKA, MOGYORÓD, WĘGRY
69
00:06:07,577 --> 00:06:09,121
Rami, pokaż dokumenty.
70
00:06:10,080 --> 00:06:13,542
Zubkow ma bardzo dobry układ z policją.
71
00:06:13,542 --> 00:06:16,128
Dają mu spokój,
chyba że ich potrzebuje.
72
00:06:16,128 --> 00:06:18,547
- A jak często ich potrzebuje?
- Nigdy.
73
00:06:18,547 --> 00:06:21,174
Żadnych imprez, gości, klientów w willi.
74
00:06:21,174 --> 00:06:25,011
Spotkania z klientami
na ogół w drogich restauracjach.
75
00:06:25,011 --> 00:06:27,180
Bo tam mają dobrą ochronę.
76
00:06:27,180 --> 00:06:30,559
Nienawidzi podróży.
Chcesz się spotkać, to tylko tutaj.
77
00:06:30,559 --> 00:06:31,518
W Budapeszcie.
78
00:06:31,518 --> 00:06:34,604
Ale robi wyjątki
dla irackich watażków, Syryjczyków.
79
00:06:34,604 --> 00:06:36,231
Wtedy jedzie do Dubaju.
80
00:06:36,231 --> 00:06:39,651
W innym przypadku przyjeżdżają tutaj.
81
00:06:42,070 --> 00:06:44,656
Co się stało w Austrii?
82
00:06:44,656 --> 00:06:46,700
{\an8}AMBASADA USA, RZYM, WŁOCHY
83
00:06:46,700 --> 00:06:49,661
{\an8}- Ryana nie było w pociągu.
- To wiem.
84
00:06:49,661 --> 00:06:52,873
Wyjaśnijmy. Co wiedziałaś i od kiedy?
85
00:06:52,873 --> 00:06:54,749
I dlaczego tam byłaś?
86
00:06:54,749 --> 00:06:59,129
Ryan jest z CIA.
Jeśli ma być aresztowany za szpiegostwo,
87
00:06:59,129 --> 00:07:01,882
to lepiej, żeby NSD nie było zaangażowane.
88
00:07:01,882 --> 00:07:05,635
Jack Ryan nie strzelał
w Atenach z ramienia CIA.
89
00:07:05,635 --> 00:07:09,181
A może warto to odkręcić.
Perspektywa się zmienia.
90
00:07:09,181 --> 00:07:11,933
Miałaś w Austrii kontakt z Ryanem?
91
00:07:11,933 --> 00:07:14,936
Dlatego dzwonię. Jack się odezwał.
92
00:07:15,729 --> 00:07:20,066
Twierdzi, że bandycka frakcja
działająca niezależnie od rosyjskich władz
93
00:07:20,066 --> 00:07:24,070
chce za pomocą serii wydarzeń
wciągnąć Rosję i NATO do wojny.
94
00:07:24,070 --> 00:07:26,615
Czyli to niekoniecznie są działania Rosji?
95
00:07:26,615 --> 00:07:29,201
Zna pan teorię małych wojen?
96
00:07:29,201 --> 00:07:31,119
- Tak.
- Według źródła Jacka
97
00:07:31,119 --> 00:07:33,997
prowokacje, takie jak zamordowanie Popowa,
98
00:07:33,997 --> 00:07:37,375
mają na celu wytworzenie
napięcia między NATO a Rosją.
99
00:07:37,375 --> 00:07:40,587
Momentem krytycznym
będzie użycie urządzenia Sokół.
100
00:07:40,587 --> 00:07:42,756
To jest teoria, a nie twarde dane.
101
00:07:42,756 --> 00:07:46,551
Dane są takie,
że uran do Sokoła już jest przewożony.
102
00:07:46,551 --> 00:07:50,931
- I dostarczył go Lewan Zubkow.
- Skąd te dane? Nasłuch? Podsłuchy?
103
00:07:52,098 --> 00:07:53,558
Ze źródła.
104
00:07:53,558 --> 00:07:54,851
Luka Goczarow.
105
00:07:56,603 --> 00:07:58,563
Jezu Chryste.
106
00:07:58,563 --> 00:08:02,192
- Wiem, że to skomplikowane.
- Skomplikowane? To bardzo proste.
107
00:08:02,192 --> 00:08:06,488
Rosyjski spec od dezinformacji
dostarcza wiadomości Ryanowi.
108
00:08:06,488 --> 00:08:11,368
- To przecież oczywista pułapka.
- Nie. Ryan jest świetnym analitykiem.
109
00:08:11,368 --> 00:08:14,913
Którego wkręcił
jeszcze lepszy rosyjski szpieg.
110
00:08:14,913 --> 00:08:18,750
Ale jeśli Jack ma rację,
to skaptował Lukę Goczarowa.
111
00:08:19,668 --> 00:08:23,046
Nie rozważam teoretycznie.
112
00:08:25,507 --> 00:08:30,804
Agentko Wright,
szanuję twoje dokonania i wiedzę,
113
00:08:30,804 --> 00:08:32,639
ale jesteśmy o wiele dalej.
114
00:08:33,431 --> 00:08:36,309
Jack Ryan ma być natychmiast aresztowany.
115
00:08:36,309 --> 00:08:41,064
Albo cię ściągnę z powrotem
i wyślę kogoś, kto to załatwi.
116
00:08:43,984 --> 00:08:44,859
Tak jest.
117
00:08:47,153 --> 00:08:48,697
CENTRALNA AGENCJA WYWIADOWCZA
118
00:08:52,701 --> 00:08:54,202
Jak się do niego dobrać?
119
00:08:54,202 --> 00:08:58,540
Nijak. Jak jestem potrzebny,
to się kontaktuje.
120
00:08:59,124 --> 00:09:02,752
- Ma obsesję na punkcie kontroli.
- To musisz mu być potrzebny.
121
00:09:03,545 --> 00:09:05,171
Niszczmy jego świat,
122
00:09:05,171 --> 00:09:07,882
aż się zgłosi do ciebie po ochronę.
123
00:09:07,882 --> 00:09:09,634
Skontaktuję się z Georgesem.
124
00:09:10,635 --> 00:09:12,637
- Georgesem?
- To jego prawa ręka.
125
00:09:12,637 --> 00:09:14,222
Tylko jemu ufa.
126
00:09:16,474 --> 00:09:17,976
- Sprawdź jego telefon.
- Tak.
127
00:09:21,813 --> 00:09:22,647
Co to?
128
00:09:24,733 --> 00:09:27,861
Zubkow i Georges spotkają się
z Ianem Van Der Waalem.
129
00:09:28,945 --> 00:09:30,530
Spec od nielegalnych dostaw.
130
00:09:32,157 --> 00:09:33,366
Kiedy to spotkanie?
131
00:09:36,453 --> 00:09:38,621
O 13. w restauracji Felix.
132
00:09:41,499 --> 00:09:42,584
Już nie.
133
00:09:45,337 --> 00:09:46,212
Brawo.
134
00:10:22,665 --> 00:10:23,750
Witamy.
135
00:10:41,101 --> 00:10:42,769
Nie odbierałbym.
136
00:10:46,606 --> 00:10:48,108
Wszystko w porządku?
137
00:10:49,109 --> 00:10:50,610
My się znamy?
138
00:10:50,610 --> 00:10:53,196
A po co? Za to pan
139
00:10:53,196 --> 00:10:57,367
miał się spotkać z Zubkowem
w restauracji Felix.
140
00:10:57,367 --> 00:10:59,202
Tyle, że nastąpiła zmiana.
141
00:11:00,036 --> 00:11:02,414
Jesteś z CIA?
142
00:11:04,624 --> 00:11:06,626
Zubkowa ktoś zdradził.
143
00:11:06,626 --> 00:11:07,710
Ktoś wewnątrz.
144
00:11:08,586 --> 00:11:14,050
Zostanie oskarżony z paragrafu 2339,
o dostarczanie broni terrorystom.
145
00:11:15,385 --> 00:11:18,012
A to znaczy, że jego kontrahentom
146
00:11:18,012 --> 00:11:21,349
zablokują konta, zamkną firmy.
147
00:11:21,349 --> 00:11:25,895
A ich samych też oskarżą
o pomaganie terrorystom.
148
00:11:27,772 --> 00:11:29,566
Ale może też pan oddzwonić.
149
00:11:32,569 --> 00:11:35,780
Dlaczego idzie mi pan na rękę?
150
00:11:35,780 --> 00:11:38,491
Pański biznes transportowy ledwo ciągnie.
151
00:11:38,491 --> 00:11:40,869
Coś takiego pana wykończy.
152
00:11:40,869 --> 00:11:44,122
Więc zamiast wyroku,
153
00:11:44,122 --> 00:11:45,832
dajemy panu ostrzeżenie.
154
00:11:51,588 --> 00:11:56,176
Powie mi pan,
kiedy to wszystko nastąpi?
155
00:11:58,386 --> 00:12:01,890
Niestety nie mogę, Ian.
Ale coś ci zdradzę.
156
00:12:01,890 --> 00:12:05,602
Na twoim miejscu
już bym zawijał z Budapesztu.
157
00:12:16,196 --> 00:12:20,200
Nie mogę się spotkać.
Podobno masz u siebie wtykę.
158
00:12:23,036 --> 00:12:24,120
Kurwa.
159
00:12:31,461 --> 00:12:33,546
Zdaje się, że do niego dotarło.
160
00:12:34,297 --> 00:12:35,507
I co?
161
00:12:36,132 --> 00:12:37,800
Nie jest zadowolony.
162
00:12:38,843 --> 00:12:40,637
Przesuwamy spotkanie.
163
00:12:41,971 --> 00:12:43,223
Bardzo niezadowolony.
164
00:12:47,352 --> 00:12:50,230
{\an8}PRAGA, CZECHY
165
00:14:17,442 --> 00:14:18,359
Kurde.
166
00:14:29,662 --> 00:14:32,081
Generał wydał rozkazy.
167
00:14:32,081 --> 00:14:33,708
Koniec Projektu Sokół.
168
00:14:33,708 --> 00:14:35,126
Ma zostać zamknięty.
169
00:14:35,918 --> 00:14:38,588
Przepraszam, czy chce pan powiedzieć...
170
00:14:38,588 --> 00:14:40,214
Wie pan, co chce powiedzieć.
171
00:14:40,214 --> 00:14:42,925
Całkowite zamknięcie,
sierżancie Lebiediew.
172
00:14:42,925 --> 00:14:44,052
Idziemy!
173
00:14:49,599 --> 00:14:50,433
Ruszać się!
174
00:14:54,020 --> 00:14:56,898
- Tak nie można.
- Nie nam oceniać.
175
00:14:56,898 --> 00:15:00,568
Ten projekt może ocalić Związek.
176
00:15:01,527 --> 00:15:05,114
Jesteśmy żołnierzami.
To są rozkazy. Mamy je wykonać.
177
00:15:06,282 --> 00:15:08,618
- Odmawiam.
- Nie bądź głupi, Lebiediew.
178
00:15:08,618 --> 00:15:12,622
- Otrzymałeś rozkaz.
- Nie będę brał w tym udziału.
179
00:15:12,622 --> 00:15:15,500
Niewykonanie rozkazu
to zdrada na polu bitwy.
180
00:15:15,500 --> 00:15:17,669
Tutaj nie ma wroga.
181
00:15:17,669 --> 00:15:18,795
Są sami Rosjanie.
182
00:15:20,380 --> 00:15:22,882
Prawdziwi zdrajcy siedzą w Moskwie.
183
00:15:24,092 --> 00:15:25,009
Tchórze.
184
00:15:42,902 --> 00:15:45,238
Antonow, jest jakiś problem?
185
00:15:46,406 --> 00:15:47,407
Nie.
186
00:16:59,353 --> 00:17:00,188
Georges.
187
00:17:05,985 --> 00:17:08,780
- Jaja sobie robisz?
- Idziesz z nami.
188
00:17:10,740 --> 00:17:13,785
- Chcę adwokata.
- Czy ja wyglądam na policjanta?
189
00:17:16,245 --> 00:17:17,538
Nie wierzę.
190
00:17:19,582 --> 00:17:20,958
Boże!
191
00:17:20,958 --> 00:17:22,293
Weź jego teczkę.
192
00:17:22,877 --> 00:17:24,295
Boże.
193
00:18:11,717 --> 00:18:12,802
Jest.
194
00:18:14,095 --> 00:18:15,096
Miło.
195
00:18:19,976 --> 00:18:22,770
{\an8}ZAMEK PRASKI, PRAGA, CZECHY
196
00:18:25,481 --> 00:18:28,484
Radek jest wciąż podejrzany?
To chce pan powiedzieć?
197
00:18:28,484 --> 00:18:29,443
Tak.
198
00:18:30,528 --> 00:18:33,739
Czyli nie ufam człowiekowi,
któremu powierzam swoje życie.
199
00:18:33,739 --> 00:18:36,659
Nie ośmieliłby się zaatakować pani.
200
00:18:36,659 --> 00:18:39,954
Głowy państw, tak jak minister obrony,
nie są nietykalne.
201
00:18:39,954 --> 00:18:43,833
Znała pani Radka, kiedy studiował
w Uniwersytecie Obrony?
202
00:18:44,959 --> 00:18:46,627
Był tam, nim go poznałam.
203
00:18:46,627 --> 00:18:48,838
Ale dużo was łączy, prawda?
204
00:18:48,838 --> 00:18:49,922
Niewiele.
205
00:18:54,218 --> 00:18:58,139
Trzy, cztery lata temu, jak oznajmiłam,
że będę kandydować,
206
00:18:58,139 --> 00:19:00,182
przydzielono mi ochronę.
207
00:19:00,182 --> 00:19:03,102
- Kto tak zdecydował?
- Służby Specjalne płacą.
208
00:19:03,102 --> 00:19:04,520
Ale ja wybrałam zespół.
209
00:19:06,439 --> 00:19:07,940
Radek to bohater wojenny.
210
00:19:07,940 --> 00:19:09,275
Afganistan.
211
00:19:09,275 --> 00:19:13,154
Przeżył potworny atak.
Uratował swoich żołnierzy.
212
00:19:13,154 --> 00:19:17,700
Dostał Krzyż Obrony Państwa.
Zawsze mogłam na nim polegać.
213
00:19:21,037 --> 00:19:23,706
No właśnie, „mogłam”.
214
00:19:23,706 --> 00:19:27,293
Na razie nie musimy zakładać,
że stanowi zagrożenie.
215
00:19:27,293 --> 00:19:30,880
Jeśli będziemy zbytnio naciskać,
to ucieknie
216
00:19:30,880 --> 00:19:34,717
i już się nie dowiemy, dla kogo pracuje.
217
00:19:42,600 --> 00:19:46,062
Niech personel ambasady
trzyma się dziś na dystans.
218
00:19:46,062 --> 00:19:49,315
Ma być oczywiste, że bazy rakietowe
są w Czechach
219
00:19:49,315 --> 00:19:52,026
na moje polecenie,
a nie w wyniku nacisków NATO.
220
00:19:53,444 --> 00:19:57,740
To dotyczy także pana. Wolałabym
nie być widziana w towarzystwie CIA.
221
00:19:57,740 --> 00:20:00,701
Zakłada pani, że wszyscy wiedzą,
gdzie pracuję.
222
00:20:02,036 --> 00:20:03,371
Możemy zaczynać.
223
00:20:09,085 --> 00:20:10,878
Bardzo dziękuję za rozmowę.
224
00:20:10,878 --> 00:20:13,798
Pani ambasador
będzie się trzymać na dystans.
225
00:20:13,798 --> 00:20:15,549
- Dziękuję.
- Do widzenia.
226
00:20:22,890 --> 00:20:26,060
{\an8}KREML, MOSKWA, ROSJA
227
00:20:27,186 --> 00:20:30,439
To są wyrzutnie Patriotów.
228
00:20:30,439 --> 00:20:32,191
To ostrzeżenie.
229
00:20:32,191 --> 00:20:33,484
To agresja.
230
00:20:33,484 --> 00:20:38,239
Nasze oddziały przy słowackiej granicy
są w zasięgu tych rakiet.
231
00:20:38,239 --> 00:20:42,618
To nietypowe dla prezydent Kovac.
Dawniej nie poddawała się NATO.
232
00:20:43,452 --> 00:20:46,789
Tak, przed zabójstwem
mojego poprzednika w jej obecności.
233
00:20:47,623 --> 00:20:49,125
Co na to wywiad?
234
00:20:50,084 --> 00:20:52,586
Od zabójstwa ministra Popowa
235
00:20:52,586 --> 00:20:55,423
narastają nastroje prorosyjskie
236
00:20:55,423 --> 00:20:56,841
w Czechach.
237
00:20:56,841 --> 00:20:58,884
A prezydent Kovac?
238
00:20:58,884 --> 00:21:02,888
Prezydent Kovac jest pod wpływem Zachodu,
239
00:21:02,888 --> 00:21:04,265
a zwłaszcza Amerykanów.
240
00:21:05,141 --> 00:21:08,894
James Greer, szef Wydziału Rosja w CIA,
znajduje się w Pradze.
241
00:21:08,894 --> 00:21:10,479
Spotyka się z nią.
242
00:21:10,479 --> 00:21:15,860
Z tego, co wiem, to uroczy
i przekonujący człowiek.
243
00:21:15,860 --> 00:21:19,030
Według mnie Kovac i Czechy
244
00:21:19,030 --> 00:21:22,825
są jedynie pionkiem
w poważniejszej bitwie.
245
00:21:24,702 --> 00:21:28,914
Możemy przenieść rakiety S-400 z Krymu
246
00:21:28,914 --> 00:21:31,500
na granicę ze Słowacją.
247
00:21:31,500 --> 00:21:35,504
S-400 są skuteczniejsze
od NATO-wskiego sprzętu.
248
00:21:35,504 --> 00:21:38,507
Ten ich pokaz siły będzie bezsensowny.
249
00:21:39,383 --> 00:21:42,094
Ale jesteśmy w zasięgu czeskich rakiet.
250
00:21:44,221 --> 00:21:46,307
To jest strategiczny plus.
251
00:21:49,894 --> 00:21:52,980
Wykonać. I to z hukiem.
Jeśli USA obserwują z góry,
252
00:21:52,980 --> 00:21:55,232
to mają to zobaczyć.
253
00:21:55,232 --> 00:21:56,233
Tak jest.
254
00:21:58,611 --> 00:21:59,653
Panie prezydencie?
255
00:22:00,529 --> 00:22:03,199
Dlaczego nie ma tu szefa sztabu?
256
00:22:03,199 --> 00:22:04,950
Spodziewałem się go.
257
00:22:04,950 --> 00:22:06,368
Ja także.
258
00:22:06,368 --> 00:22:08,579
Najwyraźniej Michaił jest chory.
259
00:22:35,022 --> 00:22:35,856
Nic.
260
00:22:36,816 --> 00:22:38,150
Sprawdź jeszcze raz.
261
00:22:42,947 --> 00:22:44,448
Podciągnij koszulkę.
262
00:22:44,949 --> 00:22:46,408
- Słucham?
- Powiedziałem.
263
00:22:47,493 --> 00:22:48,661
Obróć się.
264
00:22:50,496 --> 00:22:54,333
Pozbyć się telefonów.
Nowe telefony i numery!
265
00:22:54,333 --> 00:22:57,378
I zmieniać co tydzień.
A co rano sprawdzać biuro i dom.
266
00:22:57,378 --> 00:23:00,422
- Nikt nie wchodzi bez naszej zgody.
- Tak jest.
267
00:23:00,422 --> 00:23:03,342
Niech Georges i Mariana zostaną w domu...
268
00:23:10,850 --> 00:23:13,811
Czyja to teczka?
269
00:23:13,936 --> 00:23:14,854
Georgesa.
270
00:23:18,315 --> 00:23:19,191
Słucham?
271
00:23:19,817 --> 00:23:22,820
Halo, kto mówi? Kto mówi?
272
00:23:28,951 --> 00:23:32,788
Halo? Kto mówi? Kto...?
273
00:23:49,221 --> 00:23:50,181
I jak idzie?
274
00:23:50,723 --> 00:23:51,891
Jest już gotów.
275
00:23:54,185 --> 00:23:55,477
Znaleźć Georgesa!
276
00:23:58,647 --> 00:23:59,607
Hej, Georges.
277
00:24:01,442 --> 00:24:03,944
Porozmawiajmy o twojej przyszłości.
278
00:24:25,174 --> 00:24:30,137
Michaił, tak długo się znamy,
że nie będę kłamał.
279
00:24:43,359 --> 00:24:45,694
Nie mam pojęcia, co się dzieje.
280
00:24:45,694 --> 00:24:49,156
A myślałem, że też zrewanżujesz się
brakiem kłamstw
281
00:24:50,157 --> 00:24:56,080
Aleksiej Petrow jest w rękach wywiadu,
podał nazwiska, w tym twoje.
282
00:24:58,666 --> 00:25:01,293
To jest twoje zeznanie.
283
00:25:01,293 --> 00:25:04,213
Jak podpiszesz
i podasz pozostałe nazwiska,
284
00:25:04,213 --> 00:25:06,423
pojedziesz do Karelii.
285
00:25:06,882 --> 00:25:09,551
Może na trzy lata. Nie będzie przyjemnie.
286
00:25:09,551 --> 00:25:11,553
Ale przeżyjesz.
287
00:25:19,770 --> 00:25:21,105
Nic nie wiem.
288
00:25:21,897 --> 00:25:22,856
Nikogo nie znam.
289
00:25:23,691 --> 00:25:25,359
Poza ministrem Petrowem.
290
00:25:25,359 --> 00:25:29,822
Miałem mu mówić wszystko,
co mówi i robi prezydent Surikow.
291
00:25:29,822 --> 00:25:31,949
- Kogo odwiedził.
- Przyznajesz się?
292
00:25:31,949 --> 00:25:33,867
Że szpiegowałeś prezydenta?
293
00:25:35,661 --> 00:25:37,621
Tak.
294
00:25:38,372 --> 00:25:41,750
A Czechy? Co tam się dzieje?
295
00:25:41,750 --> 00:25:46,088
Kto wydał rozkaz zamordowania
ministra Popowa?
296
00:25:47,673 --> 00:25:49,425
Nie wiem.
297
00:25:49,425 --> 00:25:50,426
Przysięgam.
298
00:25:50,926 --> 00:25:54,138
Aleksiej podaje pozostałe nazwiska.
299
00:25:54,138 --> 00:25:57,182
Może byś je potwierdził.
300
00:25:58,058 --> 00:26:01,562
Aleksiej Petrow stanowił mój
jedyny kontakt.
301
00:26:03,480 --> 00:26:05,983
Ale mówił o Sarhanie Lyczkinie.
302
00:26:07,401 --> 00:26:08,402
Komu?
303
00:26:09,486 --> 00:26:10,362
Nie wiem.
304
00:26:11,572 --> 00:26:14,408
Przez telefon.
Nie wiem, z kim rozmawiał.
305
00:26:14,408 --> 00:26:16,368
Uwierz mi.
306
00:26:16,368 --> 00:26:20,247
Aleksiej jest bardzo ostrożny.
Słyszałem tylko urywki.
307
00:26:20,873 --> 00:26:23,083
Urywki? One mogą ci uratować życie.
308
00:26:25,961 --> 00:26:27,296
Rozmawiał z kimś
309
00:26:29,298 --> 00:26:31,425
o jakiejś Kuszy.
310
00:26:32,343 --> 00:26:33,886
Nie wiem, co to jest.
311
00:26:34,803 --> 00:26:35,804
Przysięgam.
312
00:26:40,142 --> 00:26:41,685
To wystarczy.
313
00:26:43,354 --> 00:26:46,190
Musisz to zrozumieć. Rozejrzyj się.
314
00:26:46,815 --> 00:26:50,319
To jest kraj kurew,
przestępców i biurokratów.
315
00:26:50,319 --> 00:26:53,364
Chciałem żyć w kraju,
z którego byłbym dumny.
316
00:26:55,240 --> 00:26:59,119
Zamiast być człowiekiem,
z którego kraj może być dumny.
317
00:26:59,578 --> 00:27:02,247
- Nie. Nie rozumiem.
- Nie!
318
00:27:31,193 --> 00:27:35,656
Przepraszam za najście,
ale miło się nam rozmawiało,
319
00:27:35,656 --> 00:27:40,452
{\an8}pomyślałem, że moglibyśmy
to kontynuować przy śliwowicy.
320
00:27:41,662 --> 00:27:43,455
Krótko rozmawialiśmy.
321
00:27:43,455 --> 00:27:47,126
Dlatego chciałbym pogłębić naszą rozmowę.
322
00:27:48,419 --> 00:27:49,753
Bez Aleny w pobliżu.
323
00:27:51,839 --> 00:27:53,215
Zapraszam.
324
00:28:01,598 --> 00:28:02,433
Proszę.
325
00:28:03,767 --> 00:28:06,687
- A może Moskiewskiej?
- Nie, dziękuję.
326
00:28:06,687 --> 00:28:09,606
- Za ostra?
- Jestem z Luizjany.
327
00:28:09,606 --> 00:28:11,316
Nic nie jest dla mnie za ostre.
328
00:28:11,316 --> 00:28:14,278
Luizjana to francuska kolonia?
329
00:28:14,278 --> 00:28:15,779
Kiedyś, dawno temu.
330
00:28:15,779 --> 00:28:18,490
Kolonia to kolonia.
331
00:28:21,952 --> 00:28:25,581
Dziękuję za prezent,
ale zostańmy przy wódce.
332
00:28:28,750 --> 00:28:32,045
Wydawało mi się, że masz nieczeski akcent.
333
00:28:32,045 --> 00:28:34,673
Tak, jestem Rosjaninem.
334
00:28:36,300 --> 00:28:37,426
Ty masz dobry akcent.
335
00:28:41,180 --> 00:28:43,765
Bo spędziłem trochę czasu w Moskwie.
336
00:28:44,224 --> 00:28:46,101
Z pewnością.
337
00:28:48,896 --> 00:28:51,982
Znasz akcję Alija z 1970 roku?
338
00:28:52,524 --> 00:28:54,401
- Tak.
- Moja matka była Żydówką.
339
00:28:54,401 --> 00:28:59,948
Zamiast emigrować do Izraela,
wyjechała do Czechosłowacji.
340
00:28:59,948 --> 00:29:02,034
Chyba nie była zbyt wierząca.
341
00:29:02,034 --> 00:29:04,745
Myślę, że chciała jedynie uciec z Rosji.
342
00:29:06,413 --> 00:29:07,789
To były ciężkie czasy.
343
00:29:08,874 --> 00:29:10,083
Z pewnością.
344
00:29:11,793 --> 00:29:13,795
Ale pan sobie dobrze poradził.
345
00:29:16,006 --> 00:29:20,010
I teraz obaj jesteśmy
na wygnaniu w Czechach.
346
00:29:21,470 --> 00:29:22,930
Świat to zabawne miejsce.
347
00:29:25,265 --> 00:29:27,976
Wygnanie nie oznacza jedynie,
348
00:29:27,976 --> 00:29:30,812
że się jest daleko od domu.
349
00:29:32,105 --> 00:29:35,108
Tylko że już nie ma domu,
do którego można wrócić.
350
00:29:37,653 --> 00:29:43,283
To o czym CIA chce ze mną porozmawiać?
351
00:29:46,453 --> 00:29:49,831
Cześć, tu Georges.
Nie mogę teraz rozmawiać.
352
00:29:49,831 --> 00:29:54,586
Zostaw wiadomość po sygnale,
oddzwonię, jak tylko będę mógł.
353
00:29:56,630 --> 00:29:59,883
- Gdzie jest Georges?
- Christof i Noah ciągle go szukają.
354
00:29:59,883 --> 00:30:03,303
Przecież może być tylko w kilku miejscach.
Znaleźć go!
355
00:30:23,740 --> 00:30:25,492
- Macie coś?
- Ani śladu.
356
00:30:25,492 --> 00:30:28,954
Nie przechodził przez odprawę,
zarezerwował prywatny samolot.
357
00:30:28,954 --> 00:30:30,372
To znaczy,
358
00:30:30,372 --> 00:30:34,293
że siedzi teraz w ambasadzie
i opowiada Interpolowi bajki.
359
00:30:37,796 --> 00:30:38,630
Kurwa!
360
00:31:21,882 --> 00:31:22,758
Co to kurwa jest?
361
00:31:29,556 --> 00:31:31,516
To go jeszcze bardziej zmotywuje.
362
00:31:37,564 --> 00:31:39,816
W torbie jest bomba! Chodu!
363
00:31:55,957 --> 00:31:58,210
Wysiadaj. Już!
364
00:32:09,680 --> 00:32:10,514
Nie...
365
00:32:15,852 --> 00:32:16,853
Halo?
366
00:32:16,853 --> 00:32:18,605
- Tu Mike.
- Mówi Zubkow.
367
00:32:18,605 --> 00:32:21,900
Muszę natychmiast wyjechać. Natychmiast!
368
00:32:21,900 --> 00:32:23,235
Dobrze. Gdzie pan jest?
369
00:32:23,235 --> 00:32:25,904
- W Budapeszcie.
- Mamy tam kryjówkę.
370
00:32:25,904 --> 00:32:28,407
- Spotkamy się tam za kilka godzin.
- Dobra.
371
00:32:28,407 --> 00:32:31,576
Prześlę numer konta.
Proszę przelać 100 tys. dolarów.
372
00:32:31,576 --> 00:32:34,830
Wyjąć kartę, wyrzucić telefon
i z nikim nie rozmawiać.
373
00:32:34,830 --> 00:32:38,458
- Nie ma mnie tam, proszę na mnie czekać.
- Rozumiem. Dobrze.
374
00:32:45,382 --> 00:32:49,553
Rozumie mnie pan?
Coś jest nie tak z Radkiem.
375
00:32:50,387 --> 00:32:52,597
Pracuje z pańską córką.
376
00:32:52,597 --> 00:32:54,057
Może być zagrożona.
377
00:32:55,225 --> 00:32:59,479
Jestem pewien, że nie pracuje sam.
378
00:33:01,732 --> 00:33:03,066
Tak się zastanawiam...
379
00:33:07,779 --> 00:33:10,657
Jakie miał poglądy
na Uniwersytecie Obrony?
380
00:33:12,492 --> 00:33:14,286
Wykładał pan tam.
381
00:33:14,286 --> 00:33:15,412
Zgadza się.
382
00:33:18,331 --> 00:33:23,128
Radek był bardzo antyrosyjski.
383
00:33:24,379 --> 00:33:26,923
Stracił rodzinę
podczas Praskiej Wiosny.
384
00:33:26,923 --> 00:33:28,467
Ale uczył się rosyjskiego.
385
00:33:29,301 --> 00:33:32,471
Dla niektórych to łatwiejsze
niż francuski czy angielski.
386
00:33:33,972 --> 00:33:36,475
Chciał zdać NATO-wski egzamin językowy.
387
00:33:45,817 --> 00:33:47,527
Przyjemnie było.
388
00:33:49,488 --> 00:33:50,572
Mnie również.
389
00:33:56,995 --> 00:34:01,792
Za każdą przeżytą godzinę,
bo czas jest strażnikiem śmierci.
390
00:34:09,466 --> 00:34:12,010
Nie powinniśmy rozmawiać przez telefon.
391
00:34:12,010 --> 00:34:14,971
Dużo gorzej by było, jakbyś nie odebrał.
392
00:34:15,764 --> 00:34:16,765
Zwłaszcza dziś.
393
00:34:17,891 --> 00:34:19,434
Macie to już?
394
00:34:19,434 --> 00:34:20,352
Nie wiem.
395
00:34:20,352 --> 00:34:22,687
- Co?
- Nic nie słyszałem.
396
00:34:22,687 --> 00:34:25,524
Słowa od Zubkowa i Michaiła
i nic na stronie.
397
00:34:25,524 --> 00:34:29,611
- Chyba ktoś go dopadł.
- Przestań. Na Zubkowie można polegać.
398
00:34:29,611 --> 00:34:33,198
Michaiła mam w dupie.
Nic nie wie.
399
00:34:34,032 --> 00:34:37,828
Nie denerwuj się, Aleksiej.
To nie jest pora na panikę.
400
00:34:37,828 --> 00:34:41,289
Łatwo ci mówić.
Jesteś daleko od zagrożenia.
401
00:34:41,289 --> 00:34:44,543
Żyłem w zagrożeniu,
jak cię na świecie nie było.
402
00:34:44,543 --> 00:34:48,797
Nie myśl, że jesteś ponad to,
albo że możesz się wycofać.
403
00:34:50,131 --> 00:34:52,717
Ta dostawa jest teraz kluczowa.
404
00:34:52,717 --> 00:34:56,721
Aleksiej, bez uranu nie mamy nic.
405
00:34:56,721 --> 00:34:58,807
Wiem. Noczinow tam jest.
406
00:34:58,807 --> 00:35:02,811
- Zadzwoni, jak towar dotrze.
- Coś takiego powierzyłeś Noczinowowi?
407
00:35:04,896 --> 00:35:07,858
- Musiałem kogoś tam wysłać.
- Czy mu ufasz?
408
00:35:07,858 --> 00:35:10,277
- W tej chwili nikomu nie ufam.
- Dobrze.
409
00:35:11,278 --> 00:35:13,071
Czegoś się nauczyłeś.
410
00:35:14,406 --> 00:35:17,450
Rób, co uważasz za słuszne,
nie informuj mnie.
411
00:35:17,450 --> 00:35:20,161
- I daj znać, jak towar dotrze.
- Dobrze.
412
00:35:26,459 --> 00:35:30,088
{\an8}KRYJÓWKA, MOGYORÓD, BUDAPESZT
413
00:35:35,594 --> 00:35:38,388
- Kto chce cię dopaść?
- Nie wiem.
414
00:35:38,388 --> 00:35:42,684
Myślałem, że może Interpol, NPS, CIA.
415
00:35:44,102 --> 00:35:46,730
Może jakiś wnerwiony klient.
416
00:35:46,730 --> 00:35:49,232
Tworzę ci nową tożsamość.
417
00:35:49,232 --> 00:35:52,444
Jutro o tej porze będziesz
w samolocie do Gwinei-Bissau.
418
00:35:52,444 --> 00:35:56,323
Kurwa. Jak to jest ten, co myślę,
to będę się ukrywał do śmierci.
419
00:35:58,909 --> 00:35:59,743
Dzięki, Mike.
420
00:36:08,543 --> 00:36:10,003
Już nie żyjesz.
421
00:36:10,003 --> 00:36:11,588
Nie sądzę.
422
00:36:11,588 --> 00:36:12,923
Siadaj.
423
00:36:12,923 --> 00:36:15,300
Jesteś debilem, Mike.
424
00:36:15,300 --> 00:36:17,928
Georges nic nie wie.
425
00:36:17,928 --> 00:36:19,387
Aleksiej Petrow wie.
426
00:36:22,307 --> 00:36:23,433
Wiesz, kim jestem?
427
00:36:25,393 --> 00:36:26,394
Nie mam pojęcia.
428
00:36:27,270 --> 00:36:29,731
Ale chyba zgadniesz, dla kogo pracuję.
429
00:36:30,315 --> 00:36:31,691
Aleksiej jest już nasz.
430
00:36:32,484 --> 00:36:35,403
Groziły mu zarzuty o terroryzm i zdradę.
431
00:36:35,403 --> 00:36:37,989
Więc zamiast kulki albo obozu pracy,
432
00:36:37,989 --> 00:36:39,699
postanowił współpracować.
433
00:36:39,699 --> 00:36:43,620
Podał nam nazwiska wszystkich,
z którymi współpracował.
434
00:36:43,620 --> 00:36:44,913
Zaczynając od ciebie.
435
00:36:46,998 --> 00:36:51,586
Za handel uranem masz przejebane wszędzie.
436
00:36:56,841 --> 00:36:59,886
Nie znam Petrowa,
nazwisko kojarzę tylko z gazet.
437
00:37:00,804 --> 00:37:01,638
Uran.
438
00:37:02,347 --> 00:37:03,890
Nie macie żadnego dowodu.
439
00:37:03,890 --> 00:37:07,727
Chyba nie rozumiesz swojej sytuacji.
Dowód mi nie jest potrzebny.
440
00:37:07,727 --> 00:37:11,272
Myślisz, że komendant policji ci pomoże,
441
00:37:11,272 --> 00:37:13,608
jak się dowie, że wspierasz terroryzm?
442
00:37:14,901 --> 00:37:18,488
- Co ty pierdolisz?
- Nie powiedziałeś mu?
443
00:37:19,531 --> 00:37:24,035
Nie przesłałeś pieniędzy na konto Aegir.
444
00:37:24,035 --> 00:37:28,206
To konto powiązane z finansowaniem ISIS.
Cały świat je obserwuje.
445
00:37:28,206 --> 00:37:29,541
W tym Węgry.
446
00:37:32,544 --> 00:37:33,962
Ty skurwysynu.
447
00:37:33,962 --> 00:37:36,214
Skurwysynu jeden!
448
00:37:37,340 --> 00:37:43,346
Lewan, masz jedną kartę przetargową.
Podaj miejsce dostawy.
449
00:37:45,056 --> 00:37:46,099
Pierdol się.
450
00:37:46,933 --> 00:37:47,934
Słuchaj.
451
00:37:48,935 --> 00:37:52,564
Twój dotychczasowy świat się skończył.
452
00:37:53,732 --> 00:37:55,608
Ale masz jedno wyjście.
453
00:38:09,539 --> 00:38:10,457
Matoksa.
454
00:38:14,919 --> 00:38:15,879
Matoksa?
455
00:38:16,921 --> 00:38:19,215
Tak, Matoksa, w Rosji.
456
00:38:35,940 --> 00:38:38,359
Mam nadzieję, że mnie nie zawiodłeś.
457
00:38:38,359 --> 00:38:41,780
Uran jedzie do Rosji.
Do miejscowości Matoksa.
458
00:38:43,156 --> 00:38:43,990
Jezu!
459
00:38:43,990 --> 00:38:48,119
-Jeśli można coś zrobić...
- Można. Zubkow potwierdzi dostawę.
460
00:38:48,119 --> 00:38:50,955
Jego ludzie zgodzili się współpracować.
461
00:38:50,955 --> 00:38:51,998
Jak?
462
00:38:51,998 --> 00:38:55,335
Lewan się wystraszył.
Przyjedź, to zobaczysz.
463
00:38:55,335 --> 00:38:57,545
Jest ze mną w Budapeszcie.
464
00:38:57,545 --> 00:39:00,965
Ale Wright, muszę brać udział
w tym, co się wydarzy.
465
00:39:00,965 --> 00:39:03,802
Nie możesz prosić o przysługę.
466
00:39:03,802 --> 00:39:07,055
Nie poświęcę dla ciebie
kariery ani spokoju ducha.
467
00:39:07,055 --> 00:39:09,557
Bez nas nic nie macie.
468
00:39:09,557 --> 00:39:12,477
Proszę, żebyś zrobiła to, co trzeba.
469
00:39:14,938 --> 00:39:16,064
Dobrze.
470
00:39:16,064 --> 00:39:18,650
Ale ciebie proszę o to samo.
471
00:40:27,218 --> 00:40:28,761
Ale brzydkie.
472
00:40:30,221 --> 00:40:31,389
Mimo to konieczne.
473
00:40:32,265 --> 00:40:33,975
Robisz to, co trzeba.
474
00:40:35,143 --> 00:40:39,022
Podejmujemy trudne decyzje,
których efektów możemy nie dożyć.
475
00:40:40,899 --> 00:40:42,650
Dlatego są trudne.
476
00:40:48,781 --> 00:40:50,325
Pani prezydent.
477
00:40:50,325 --> 00:40:53,995
Dziękuję za pańską służbę,
kapitanie Seifert.
478
00:40:53,995 --> 00:40:57,373
- Jak ten poeta.
- Tak jest, pani prezydent.
479
00:40:57,373 --> 00:40:59,000
Cudownie być Czechem.
480
00:40:59,000 --> 00:41:02,337
Żołnierze mogą być poetami,
poeci prezydentami.
481
00:41:02,337 --> 00:41:04,464
- Nie ma ograniczeń.
- Nie ma.
482
00:41:18,645 --> 00:41:23,691
Możemy obserwować panią prezydent?
24 godziny na dobę, po cichu.
483
00:41:24,484 --> 00:41:25,944
Powinnam coś wiedzieć?
484
00:41:26,694 --> 00:41:27,612
Jeszcze nie.
485
00:41:35,995 --> 00:41:37,497
Dziękuję za przybycie.
486
00:42:00,019 --> 00:42:02,772
Panie kapitanie, bardzo dziękuję.
487
00:42:02,772 --> 00:42:05,316
Dziękuję.
488
00:42:05,316 --> 00:42:07,360
Powodzenia.
489
00:42:08,945 --> 00:42:09,862
Tak, kochanie?
490
00:42:09,862 --> 00:42:12,323
- Byli tu.
- Co?
491
00:42:12,323 --> 00:42:14,158
-Kto?
- CIA, SB.
492
00:42:14,158 --> 00:42:16,286
Nie wiem kto, ale zawodowcy.
493
00:42:17,495 --> 00:42:19,414
Wszystko przeszukali.
494
00:42:21,582 --> 00:42:23,543
- Będzie dobrze.
- Nie.
495
00:42:23,543 --> 00:42:27,547
Ten stary sukinsyn Petr
zawsze zaciera ślady.
496
00:42:30,633 --> 00:42:33,636
Jak się domyśli, że cię namierzyli,
to co będzie?
497
00:42:35,722 --> 00:42:39,392
Weź Marikę. Wyjedź z miasta.
Nie czekaj. Wiesz, dokąd jechać.
498
00:42:39,392 --> 00:42:41,894
- A ty?
- Przyjadę jak najszybciej.
499
00:42:41,894 --> 00:42:43,563
Dobrze, bądź ostrożny.
500
00:42:43,563 --> 00:42:45,815
- Ty też. Kocham cię.
- Ja cię też.
501
00:42:48,151 --> 00:42:49,652
- Pani prezydent.
- Dziękuję.
502
00:42:51,738 --> 00:42:54,240
- Powinniśmy już jechać.
- Dziękuję państwu.
503
00:42:54,240 --> 00:42:56,659
- Co się stało?
- Niewielkie zagrożenie.
504
00:42:56,659 --> 00:42:59,245
Nic poważnego, ale powinniśmy jechać.
505
00:42:59,245 --> 00:43:01,372
- Możemy jechać?
- Ja ją zawiozę.
506
00:43:01,372 --> 00:43:03,291
Zwiększyć ochronę. Protokół A.
507
00:43:06,669 --> 00:43:10,214
- Dlaczego Erik nie jedzie?
- Erik mógł zdradzić.
508
00:43:10,214 --> 00:43:12,050
Chcę, żeby pani była bezpieczna.
509
00:43:13,009 --> 00:43:16,220
Proszę się nie denerwować.
Wszystko będzie dobrze.
510
00:45:27,768 --> 00:45:30,605
Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem
Maciej Kowalski