1 00:01:39,518 --> 00:01:43,730 {\an8}KREML, MOSKWA, ROSJA 2 00:01:50,988 --> 00:01:54,491 - To bardzo ważne. - Nie musi. 3 00:01:57,995 --> 00:02:00,914 - Pan minister wybaczy. - Witam panów. 4 00:02:07,838 --> 00:02:10,549 Chcesz mnie usunąć, Aleksiej? 5 00:02:11,675 --> 00:02:13,260 To są SMS-y 6 00:02:13,260 --> 00:02:16,763 pomiędzy Jackiem Ryanem a twoim Konstantinem. 7 00:02:16,763 --> 00:02:20,934 Każesz mi ścigać Jacka Ryana, i stawiasz mnie na równi z tym zdrajcą. 8 00:02:22,811 --> 00:02:24,771 Twój zabójca był podwójnym agentem. 9 00:02:26,106 --> 00:02:27,566 A ty kim jesteś? 10 00:02:29,109 --> 00:02:30,861 Gdzie on jest? 11 00:02:30,861 --> 00:02:31,862 Gnije. 12 00:02:33,405 --> 00:02:35,449 Chciałeś mnie wrobić, Aleksiej? 13 00:02:35,449 --> 00:02:38,201 Przypominam, że jestem ministrem obrony. 14 00:02:38,201 --> 00:02:43,457 Wiesz, ilu ministrów zniknęło w środku nocy? 15 00:02:44,416 --> 00:02:49,129 Wiesz, ile razy przed śmiercią widzieli moją twarz? 16 00:02:51,423 --> 00:02:53,967 Jak Ryan nie zjawił się w Wiedniu, 17 00:02:54,968 --> 00:02:58,555 a twój chłoptaś mnie nie wyeliminował. 18 00:03:00,390 --> 00:03:01,266 Ciebie? 19 00:03:02,684 --> 00:03:03,894 Po co miałbym to robić? 20 00:03:04,895 --> 00:03:06,855 Bo wiem, co kombinujesz. 21 00:03:07,940 --> 00:03:09,566 Wskrzesiłeś Sokoła. 22 00:03:14,071 --> 00:03:15,030 Szczerze... 23 00:03:16,615 --> 00:03:20,535 Nie wiedziałem, że Konstantin pracował na dwa fronty. 24 00:03:20,535 --> 00:03:23,455 No to ma pan problem, panie ministrze. 25 00:03:23,455 --> 00:03:26,792 A może ktoś inny nasłał go na mnie? 26 00:03:26,792 --> 00:03:30,295 Może ktoś inny pociąga za sznurki. 27 00:03:31,338 --> 00:03:32,172 Marionetko? 28 00:03:34,299 --> 00:03:37,302 Dowiem się, co było z Konstantinem. 29 00:03:37,302 --> 00:03:39,096 Czyli tego chcesz? 30 00:03:39,930 --> 00:03:43,016 Powiesz przełożonym, że miałeś zdrajcę w szeregach? 31 00:03:43,850 --> 00:03:47,604 I co z tym zrobią? Bo ja wiem, co bym zrobił. 32 00:03:49,731 --> 00:03:50,816 Tak, słusznie. 33 00:03:52,526 --> 00:03:55,278 Mam dla ciebie radę. 34 00:03:56,405 --> 00:03:59,491 Człowiek na szczycie nie może nikomu ufać. 35 00:04:00,867 --> 00:04:04,204 A reszta musi mieć sojuszników. 36 00:04:19,094 --> 00:04:22,848 {\an8}BUDAPESZT, WĘGRY 37 00:04:28,603 --> 00:04:29,855 Czy to działa? 38 00:04:31,732 --> 00:04:32,733 Pewnie nie. 39 00:04:33,483 --> 00:04:34,568 Ale jest przyjemne. 40 00:04:37,362 --> 00:04:38,196 Wszystko gra? 41 00:04:39,573 --> 00:04:44,369 Tak. Tylko próbuję się zmierzyć z oskarżeniem o zdradę. 42 00:04:44,369 --> 00:04:46,455 Dlatego jestem w sektorze prywatnym. 43 00:04:46,455 --> 00:04:49,708 Żadnej polityki, papierków. Wykonujesz zlecenie, płacą. 44 00:04:49,708 --> 00:04:53,879 - A jak to fiuty, kończysz współpracę. - Albo cię zabiją. 45 00:04:53,879 --> 00:04:54,880 Prawda. 46 00:04:56,214 --> 00:04:58,133 Ufasz Luce Goczarowowi? 47 00:04:58,133 --> 00:05:00,052 Wierzę w kwestii Zubkowa. 48 00:05:00,052 --> 00:05:03,805 Taki facet może się zajmować handlem uranem. 49 00:05:03,805 --> 00:05:06,641 - Chyba coś o tym wiesz. - Nie oceniaj. 50 00:05:06,641 --> 00:05:10,645 Żyję w innym świecie. Tacy klienci to normalka. 51 00:05:10,645 --> 00:05:11,605 Czyżby? 52 00:05:13,065 --> 00:05:16,485 Jack, Zubkow to nie jest prosty cel. 53 00:05:17,360 --> 00:05:21,323 Ma obsesję na punkcie ochrony. Jego willa to forteca. 54 00:05:21,323 --> 00:05:24,367 Wybrał Budapeszt, bo tylko tu go o nic nie oskarżono. 55 00:05:24,367 --> 00:05:28,580 W każdym innym miejscu coś mu grozi, tutaj go nawet nie ekstradują. 56 00:05:28,580 --> 00:05:32,626 - A on wie, że byłeś w CIA? - Tak. To mój główny atut. 57 00:05:32,626 --> 00:05:35,170 Wrzuciliśmy to nawet na stronę. 58 00:05:35,170 --> 00:05:37,756 No to chyba wszystko o nim wiesz. 59 00:05:37,756 --> 00:05:40,842 Chcesz, żebym złamał zasady etyki zawodowej? 60 00:05:40,842 --> 00:05:42,594 A ty się do nich stosujesz? 61 00:05:44,554 --> 00:05:46,890 Rami dostarczy wszystko, co mamy na Zubkowa. 62 00:05:46,890 --> 00:05:49,684 Znajdzie klientów, współpracowników, adresy? 63 00:05:49,684 --> 00:05:50,977 On był w Mossadzie. 64 00:05:50,977 --> 00:05:54,564 Dokopie się do wszystkich i wszystkiego. 65 00:05:54,564 --> 00:05:55,482 Świetnie. 66 00:05:56,399 --> 00:06:00,487 Ale jak zaczniemy kopać wokół Zubkowa, to się wystraszy. 67 00:06:00,487 --> 00:06:01,571 Miejmy nadzieję. 68 00:06:04,074 --> 00:06:07,577 {\an8}KRYJÓWKA, MOGYORÓD, WĘGRY 69 00:06:07,577 --> 00:06:09,121 Rami, pokaż dokumenty. 70 00:06:10,080 --> 00:06:13,542 Zubkow ma bardzo dobry układ z policją. 71 00:06:13,542 --> 00:06:16,128 Dają mu spokój, chyba że ich potrzebuje. 72 00:06:16,128 --> 00:06:18,547 - A jak często ich potrzebuje? - Nigdy. 73 00:06:18,547 --> 00:06:21,174 Żadnych imprez, gości, klientów w willi. 74 00:06:21,174 --> 00:06:25,011 Spotkania z klientami na ogół w drogich restauracjach. 75 00:06:25,011 --> 00:06:27,180 Bo tam mają dobrą ochronę. 76 00:06:27,180 --> 00:06:30,559 Nienawidzi podróży. Chcesz się spotkać, to tylko tutaj. 77 00:06:30,559 --> 00:06:31,518 W Budapeszcie. 78 00:06:31,518 --> 00:06:34,604 Ale robi wyjątki dla irackich watażków, Syryjczyków. 79 00:06:34,604 --> 00:06:36,231 Wtedy jedzie do Dubaju. 80 00:06:36,231 --> 00:06:39,651 W innym przypadku przyjeżdżają tutaj. 81 00:06:42,070 --> 00:06:44,656 Co się stało w Austrii? 82 00:06:44,656 --> 00:06:46,700 {\an8}AMBASADA USA, RZYM, WŁOCHY 83 00:06:46,700 --> 00:06:49,661 {\an8}- Ryana nie było w pociągu. - To wiem. 84 00:06:49,661 --> 00:06:52,873 Wyjaśnijmy. Co wiedziałaś i od kiedy? 85 00:06:52,873 --> 00:06:54,749 I dlaczego tam byłaś? 86 00:06:54,749 --> 00:06:59,129 Ryan jest z CIA. Jeśli ma być aresztowany za szpiegostwo, 87 00:06:59,129 --> 00:07:01,882 to lepiej, żeby NSD nie było zaangażowane. 88 00:07:01,882 --> 00:07:05,635 Jack Ryan nie strzelał w Atenach z ramienia CIA. 89 00:07:05,635 --> 00:07:09,181 A może warto to odkręcić. Perspektywa się zmienia. 90 00:07:09,181 --> 00:07:11,933 Miałaś w Austrii kontakt z Ryanem? 91 00:07:11,933 --> 00:07:14,936 Dlatego dzwonię. Jack się odezwał. 92 00:07:15,729 --> 00:07:20,066 Twierdzi, że bandycka frakcja działająca niezależnie od rosyjskich władz 93 00:07:20,066 --> 00:07:24,070 chce za pomocą serii wydarzeń wciągnąć Rosję i NATO do wojny. 94 00:07:24,070 --> 00:07:26,615 Czyli to niekoniecznie są działania Rosji? 95 00:07:26,615 --> 00:07:29,201 Zna pan teorię małych wojen? 96 00:07:29,201 --> 00:07:31,119 - Tak. - Według źródła Jacka 97 00:07:31,119 --> 00:07:33,997 prowokacje, takie jak zamordowanie Popowa, 98 00:07:33,997 --> 00:07:37,375 mają na celu wytworzenie napięcia między NATO a Rosją. 99 00:07:37,375 --> 00:07:40,587 Momentem krytycznym będzie użycie urządzenia Sokół. 100 00:07:40,587 --> 00:07:42,756 To jest teoria, a nie twarde dane. 101 00:07:42,756 --> 00:07:46,551 Dane są takie, że uran do Sokoła już jest przewożony. 102 00:07:46,551 --> 00:07:50,931 - I dostarczył go Lewan Zubkow. - Skąd te dane? Nasłuch? Podsłuchy? 103 00:07:52,098 --> 00:07:53,558 Ze źródła. 104 00:07:53,558 --> 00:07:54,851 Luka Goczarow. 105 00:07:56,603 --> 00:07:58,563 Jezu Chryste. 106 00:07:58,563 --> 00:08:02,192 - Wiem, że to skomplikowane. - Skomplikowane? To bardzo proste. 107 00:08:02,192 --> 00:08:06,488 Rosyjski spec od dezinformacji dostarcza wiadomości Ryanowi. 108 00:08:06,488 --> 00:08:11,368 - To przecież oczywista pułapka. - Nie. Ryan jest świetnym analitykiem. 109 00:08:11,368 --> 00:08:14,913 Którego wkręcił jeszcze lepszy rosyjski szpieg. 110 00:08:14,913 --> 00:08:18,750 Ale jeśli Jack ma rację, to skaptował Lukę Goczarowa. 111 00:08:19,668 --> 00:08:23,046 Nie rozważam teoretycznie. 112 00:08:25,507 --> 00:08:30,804 Agentko Wright, szanuję twoje dokonania i wiedzę, 113 00:08:30,804 --> 00:08:32,639 ale jesteśmy o wiele dalej. 114 00:08:33,431 --> 00:08:36,309 Jack Ryan ma być natychmiast aresztowany. 115 00:08:36,309 --> 00:08:41,064 Albo cię ściągnę z powrotem i wyślę kogoś, kto to załatwi. 116 00:08:43,984 --> 00:08:44,859 Tak jest. 117 00:08:47,153 --> 00:08:48,697 CENTRALNA AGENCJA WYWIADOWCZA 118 00:08:52,701 --> 00:08:54,202 Jak się do niego dobrać? 119 00:08:54,202 --> 00:08:58,540 Nijak. Jak jestem potrzebny, to się kontaktuje. 120 00:08:59,124 --> 00:09:02,752 - Ma obsesję na punkcie kontroli. - To musisz mu być potrzebny. 121 00:09:03,545 --> 00:09:05,171 Niszczmy jego świat, 122 00:09:05,171 --> 00:09:07,882 aż się zgłosi do ciebie po ochronę. 123 00:09:07,882 --> 00:09:09,634 Skontaktuję się z Georgesem. 124 00:09:10,635 --> 00:09:12,637 - Georgesem? - To jego prawa ręka. 125 00:09:12,637 --> 00:09:14,222 Tylko jemu ufa. 126 00:09:16,474 --> 00:09:17,976 - Sprawdź jego telefon. - Tak. 127 00:09:21,813 --> 00:09:22,647 Co to? 128 00:09:24,733 --> 00:09:27,861 Zubkow i Georges spotkają się z Ianem Van Der Waalem. 129 00:09:28,945 --> 00:09:30,530 Spec od nielegalnych dostaw. 130 00:09:32,157 --> 00:09:33,366 Kiedy to spotkanie? 131 00:09:36,453 --> 00:09:38,621 O 13. w restauracji Felix. 132 00:09:41,499 --> 00:09:42,584 Już nie. 133 00:09:45,337 --> 00:09:46,212 Brawo. 134 00:10:22,665 --> 00:10:23,750 Witamy. 135 00:10:41,101 --> 00:10:42,769 Nie odbierałbym. 136 00:10:46,606 --> 00:10:48,108 Wszystko w porządku? 137 00:10:49,109 --> 00:10:50,610 My się znamy? 138 00:10:50,610 --> 00:10:53,196 A po co? Za to pan 139 00:10:53,196 --> 00:10:57,367 miał się spotkać z Zubkowem w restauracji Felix. 140 00:10:57,367 --> 00:10:59,202 Tyle, że nastąpiła zmiana. 141 00:11:00,036 --> 00:11:02,414 Jesteś z CIA? 142 00:11:04,624 --> 00:11:06,626 Zubkowa ktoś zdradził. 143 00:11:06,626 --> 00:11:07,710 Ktoś wewnątrz. 144 00:11:08,586 --> 00:11:14,050 Zostanie oskarżony z paragrafu 2339, o dostarczanie broni terrorystom. 145 00:11:15,385 --> 00:11:18,012 A to znaczy, że jego kontrahentom 146 00:11:18,012 --> 00:11:21,349 zablokują konta, zamkną firmy. 147 00:11:21,349 --> 00:11:25,895 A ich samych też oskarżą o pomaganie terrorystom. 148 00:11:27,772 --> 00:11:29,566 Ale może też pan oddzwonić. 149 00:11:32,569 --> 00:11:35,780 Dlaczego idzie mi pan na rękę? 150 00:11:35,780 --> 00:11:38,491 Pański biznes transportowy ledwo ciągnie. 151 00:11:38,491 --> 00:11:40,869 Coś takiego pana wykończy. 152 00:11:40,869 --> 00:11:44,122 Więc zamiast wyroku, 153 00:11:44,122 --> 00:11:45,832 dajemy panu ostrzeżenie. 154 00:11:51,588 --> 00:11:56,176 Powie mi pan, kiedy to wszystko nastąpi? 155 00:11:58,386 --> 00:12:01,890 Niestety nie mogę, Ian. Ale coś ci zdradzę. 156 00:12:01,890 --> 00:12:05,602 Na twoim miejscu już bym zawijał z Budapesztu. 157 00:12:16,196 --> 00:12:20,200 Nie mogę się spotkać. Podobno masz u siebie wtykę. 158 00:12:23,036 --> 00:12:24,120 Kurwa. 159 00:12:31,461 --> 00:12:33,546 Zdaje się, że do niego dotarło. 160 00:12:34,297 --> 00:12:35,507 I co? 161 00:12:36,132 --> 00:12:37,800 Nie jest zadowolony. 162 00:12:38,843 --> 00:12:40,637 Przesuwamy spotkanie. 163 00:12:41,971 --> 00:12:43,223 Bardzo niezadowolony. 164 00:12:47,352 --> 00:12:50,230 {\an8}PRAGA, CZECHY 165 00:14:17,442 --> 00:14:18,359 Kurde. 166 00:14:29,662 --> 00:14:32,081 Generał wydał rozkazy. 167 00:14:32,081 --> 00:14:33,708 Koniec Projektu Sokół. 168 00:14:33,708 --> 00:14:35,126 Ma zostać zamknięty. 169 00:14:35,918 --> 00:14:38,588 Przepraszam, czy chce pan powiedzieć... 170 00:14:38,588 --> 00:14:40,214 Wie pan, co chce powiedzieć. 171 00:14:40,214 --> 00:14:42,925 Całkowite zamknięcie, sierżancie Lebiediew. 172 00:14:42,925 --> 00:14:44,052 Idziemy! 173 00:14:49,599 --> 00:14:50,433 Ruszać się! 174 00:14:54,020 --> 00:14:56,898 - Tak nie można. - Nie nam oceniać. 175 00:14:56,898 --> 00:15:00,568 Ten projekt może ocalić Związek. 176 00:15:01,527 --> 00:15:05,114 Jesteśmy żołnierzami. To są rozkazy. Mamy je wykonać. 177 00:15:06,282 --> 00:15:08,618 - Odmawiam. - Nie bądź głupi, Lebiediew. 178 00:15:08,618 --> 00:15:12,622 - Otrzymałeś rozkaz. - Nie będę brał w tym udziału. 179 00:15:12,622 --> 00:15:15,500 Niewykonanie rozkazu to zdrada na polu bitwy. 180 00:15:15,500 --> 00:15:17,669 Tutaj nie ma wroga. 181 00:15:17,669 --> 00:15:18,795 Są sami Rosjanie. 182 00:15:20,380 --> 00:15:22,882 Prawdziwi zdrajcy siedzą w Moskwie. 183 00:15:24,092 --> 00:15:25,009 Tchórze. 184 00:15:42,902 --> 00:15:45,238 Antonow, jest jakiś problem? 185 00:15:46,406 --> 00:15:47,407 Nie. 186 00:16:59,353 --> 00:17:00,188 Georges. 187 00:17:05,985 --> 00:17:08,780 - Jaja sobie robisz? - Idziesz z nami. 188 00:17:10,740 --> 00:17:13,785 - Chcę adwokata. - Czy ja wyglądam na policjanta? 189 00:17:16,245 --> 00:17:17,538 Nie wierzę. 190 00:17:19,582 --> 00:17:20,958 Boże! 191 00:17:20,958 --> 00:17:22,293 Weź jego teczkę. 192 00:17:22,877 --> 00:17:24,295 Boże. 193 00:18:11,717 --> 00:18:12,802 Jest. 194 00:18:14,095 --> 00:18:15,096 Miło. 195 00:18:19,976 --> 00:18:22,770 {\an8}ZAMEK PRASKI, PRAGA, CZECHY 196 00:18:25,481 --> 00:18:28,484 Radek jest wciąż podejrzany? To chce pan powiedzieć? 197 00:18:28,484 --> 00:18:29,443 Tak. 198 00:18:30,528 --> 00:18:33,739 Czyli nie ufam człowiekowi, któremu powierzam swoje życie. 199 00:18:33,739 --> 00:18:36,659 Nie ośmieliłby się zaatakować pani. 200 00:18:36,659 --> 00:18:39,954 Głowy państw, tak jak minister obrony, nie są nietykalne. 201 00:18:39,954 --> 00:18:43,833 Znała pani Radka, kiedy studiował w Uniwersytecie Obrony? 202 00:18:44,959 --> 00:18:46,627 Był tam, nim go poznałam. 203 00:18:46,627 --> 00:18:48,838 Ale dużo was łączy, prawda? 204 00:18:48,838 --> 00:18:49,922 Niewiele. 205 00:18:54,218 --> 00:18:58,139 Trzy, cztery lata temu, jak oznajmiłam, że będę kandydować, 206 00:18:58,139 --> 00:19:00,182 przydzielono mi ochronę. 207 00:19:00,182 --> 00:19:03,102 - Kto tak zdecydował? - Służby Specjalne płacą. 208 00:19:03,102 --> 00:19:04,520 Ale ja wybrałam zespół. 209 00:19:06,439 --> 00:19:07,940 Radek to bohater wojenny. 210 00:19:07,940 --> 00:19:09,275 Afganistan. 211 00:19:09,275 --> 00:19:13,154 Przeżył potworny atak. Uratował swoich żołnierzy. 212 00:19:13,154 --> 00:19:17,700 Dostał Krzyż Obrony Państwa. Zawsze mogłam na nim polegać. 213 00:19:21,037 --> 00:19:23,706 No właśnie, „mogłam”. 214 00:19:23,706 --> 00:19:27,293 Na razie nie musimy zakładać, że stanowi zagrożenie. 215 00:19:27,293 --> 00:19:30,880 Jeśli będziemy zbytnio naciskać, to ucieknie 216 00:19:30,880 --> 00:19:34,717 i już się nie dowiemy, dla kogo pracuje. 217 00:19:42,600 --> 00:19:46,062 Niech personel ambasady trzyma się dziś na dystans. 218 00:19:46,062 --> 00:19:49,315 Ma być oczywiste, że bazy rakietowe są w Czechach 219 00:19:49,315 --> 00:19:52,026 na moje polecenie, a nie w wyniku nacisków NATO. 220 00:19:53,444 --> 00:19:57,740 To dotyczy także pana. Wolałabym nie być widziana w towarzystwie CIA. 221 00:19:57,740 --> 00:20:00,701 Zakłada pani, że wszyscy wiedzą, gdzie pracuję. 222 00:20:02,036 --> 00:20:03,371 Możemy zaczynać. 223 00:20:09,085 --> 00:20:10,878 Bardzo dziękuję za rozmowę. 224 00:20:10,878 --> 00:20:13,798 Pani ambasador będzie się trzymać na dystans. 225 00:20:13,798 --> 00:20:15,549 - Dziękuję. - Do widzenia. 226 00:20:22,890 --> 00:20:26,060 {\an8}KREML, MOSKWA, ROSJA 227 00:20:27,186 --> 00:20:30,439 To są wyrzutnie Patriotów. 228 00:20:30,439 --> 00:20:32,191 To ostrzeżenie. 229 00:20:32,191 --> 00:20:33,484 To agresja. 230 00:20:33,484 --> 00:20:38,239 Nasze oddziały przy słowackiej granicy są w zasięgu tych rakiet. 231 00:20:38,239 --> 00:20:42,618 To nietypowe dla prezydent Kovac. Dawniej nie poddawała się NATO. 232 00:20:43,452 --> 00:20:46,789 Tak, przed zabójstwem mojego poprzednika w jej obecności. 233 00:20:47,623 --> 00:20:49,125 Co na to wywiad? 234 00:20:50,084 --> 00:20:52,586 Od zabójstwa ministra Popowa 235 00:20:52,586 --> 00:20:55,423 narastają nastroje prorosyjskie 236 00:20:55,423 --> 00:20:56,841 w Czechach. 237 00:20:56,841 --> 00:20:58,884 A prezydent Kovac? 238 00:20:58,884 --> 00:21:02,888 Prezydent Kovac jest pod wpływem Zachodu, 239 00:21:02,888 --> 00:21:04,265 a zwłaszcza Amerykanów. 240 00:21:05,141 --> 00:21:08,894 James Greer, szef Wydziału Rosja w CIA, znajduje się w Pradze. 241 00:21:08,894 --> 00:21:10,479 Spotyka się z nią. 242 00:21:10,479 --> 00:21:15,860 Z tego, co wiem, to uroczy i przekonujący człowiek. 243 00:21:15,860 --> 00:21:19,030 Według mnie Kovac i Czechy 244 00:21:19,030 --> 00:21:22,825 są jedynie pionkiem w poważniejszej bitwie. 245 00:21:24,702 --> 00:21:28,914 Możemy przenieść rakiety S-400 z Krymu 246 00:21:28,914 --> 00:21:31,500 na granicę ze Słowacją. 247 00:21:31,500 --> 00:21:35,504 S-400 są skuteczniejsze od NATO-wskiego sprzętu. 248 00:21:35,504 --> 00:21:38,507 Ten ich pokaz siły będzie bezsensowny. 249 00:21:39,383 --> 00:21:42,094 Ale jesteśmy w zasięgu czeskich rakiet. 250 00:21:44,221 --> 00:21:46,307 To jest strategiczny plus. 251 00:21:49,894 --> 00:21:52,980 Wykonać. I to z hukiem. Jeśli USA obserwują z góry, 252 00:21:52,980 --> 00:21:55,232 to mają to zobaczyć. 253 00:21:55,232 --> 00:21:56,233 Tak jest. 254 00:21:58,611 --> 00:21:59,653 Panie prezydencie? 255 00:22:00,529 --> 00:22:03,199 Dlaczego nie ma tu szefa sztabu? 256 00:22:03,199 --> 00:22:04,950 Spodziewałem się go. 257 00:22:04,950 --> 00:22:06,368 Ja także. 258 00:22:06,368 --> 00:22:08,579 Najwyraźniej Michaił jest chory. 259 00:22:35,022 --> 00:22:35,856 Nic. 260 00:22:36,816 --> 00:22:38,150 Sprawdź jeszcze raz. 261 00:22:42,947 --> 00:22:44,448 Podciągnij koszulkę. 262 00:22:44,949 --> 00:22:46,408 - Słucham? - Powiedziałem. 263 00:22:47,493 --> 00:22:48,661 Obróć się. 264 00:22:50,496 --> 00:22:54,333 Pozbyć się telefonów. Nowe telefony i numery! 265 00:22:54,333 --> 00:22:57,378 I zmieniać co tydzień. A co rano sprawdzać biuro i dom. 266 00:22:57,378 --> 00:23:00,422 - Nikt nie wchodzi bez naszej zgody. - Tak jest. 267 00:23:00,422 --> 00:23:03,342 Niech Georges i Mariana zostaną w domu... 268 00:23:10,850 --> 00:23:13,811 Czyja to teczka? 269 00:23:13,936 --> 00:23:14,854 Georgesa. 270 00:23:18,315 --> 00:23:19,191 Słucham? 271 00:23:19,817 --> 00:23:22,820 Halo, kto mówi? Kto mówi? 272 00:23:28,951 --> 00:23:32,788 Halo? Kto mówi? Kto...? 273 00:23:49,221 --> 00:23:50,181 I jak idzie? 274 00:23:50,723 --> 00:23:51,891 Jest już gotów. 275 00:23:54,185 --> 00:23:55,477 Znaleźć Georgesa! 276 00:23:58,647 --> 00:23:59,607 Hej, Georges. 277 00:24:01,442 --> 00:24:03,944 Porozmawiajmy o twojej przyszłości. 278 00:24:25,174 --> 00:24:30,137 Michaił, tak długo się znamy, że nie będę kłamał. 279 00:24:43,359 --> 00:24:45,694 Nie mam pojęcia, co się dzieje. 280 00:24:45,694 --> 00:24:49,156 A myślałem, że też zrewanżujesz się brakiem kłamstw 281 00:24:50,157 --> 00:24:56,080 Aleksiej Petrow jest w rękach wywiadu, podał nazwiska, w tym twoje. 282 00:24:58,666 --> 00:25:01,293 To jest twoje zeznanie. 283 00:25:01,293 --> 00:25:04,213 Jak podpiszesz i podasz pozostałe nazwiska, 284 00:25:04,213 --> 00:25:06,423 pojedziesz do Karelii. 285 00:25:06,882 --> 00:25:09,551 Może na trzy lata. Nie będzie przyjemnie. 286 00:25:09,551 --> 00:25:11,553 Ale przeżyjesz. 287 00:25:19,770 --> 00:25:21,105 Nic nie wiem. 288 00:25:21,897 --> 00:25:22,856 Nikogo nie znam. 289 00:25:23,691 --> 00:25:25,359 Poza ministrem Petrowem. 290 00:25:25,359 --> 00:25:29,822 Miałem mu mówić wszystko, co mówi i robi prezydent Surikow. 291 00:25:29,822 --> 00:25:31,949 - Kogo odwiedził. - Przyznajesz się? 292 00:25:31,949 --> 00:25:33,867 Że szpiegowałeś prezydenta? 293 00:25:35,661 --> 00:25:37,621 Tak. 294 00:25:38,372 --> 00:25:41,750 A Czechy? Co tam się dzieje? 295 00:25:41,750 --> 00:25:46,088 Kto wydał rozkaz zamordowania ministra Popowa? 296 00:25:47,673 --> 00:25:49,425 Nie wiem. 297 00:25:49,425 --> 00:25:50,426 Przysięgam. 298 00:25:50,926 --> 00:25:54,138 Aleksiej podaje pozostałe nazwiska. 299 00:25:54,138 --> 00:25:57,182 Może byś je potwierdził. 300 00:25:58,058 --> 00:26:01,562 Aleksiej Petrow stanowił mój jedyny kontakt. 301 00:26:03,480 --> 00:26:05,983 Ale mówił o Sarhanie Lyczkinie. 302 00:26:07,401 --> 00:26:08,402 Komu? 303 00:26:09,486 --> 00:26:10,362 Nie wiem. 304 00:26:11,572 --> 00:26:14,408 Przez telefon. Nie wiem, z kim rozmawiał. 305 00:26:14,408 --> 00:26:16,368 Uwierz mi. 306 00:26:16,368 --> 00:26:20,247 Aleksiej jest bardzo ostrożny. Słyszałem tylko urywki. 307 00:26:20,873 --> 00:26:23,083 Urywki? One mogą ci uratować życie. 308 00:26:25,961 --> 00:26:27,296 Rozmawiał z kimś 309 00:26:29,298 --> 00:26:31,425 o jakiejś Kuszy. 310 00:26:32,343 --> 00:26:33,886 Nie wiem, co to jest. 311 00:26:34,803 --> 00:26:35,804 Przysięgam. 312 00:26:40,142 --> 00:26:41,685 To wystarczy. 313 00:26:43,354 --> 00:26:46,190 Musisz to zrozumieć. Rozejrzyj się. 314 00:26:46,815 --> 00:26:50,319 To jest kraj kurew, przestępców i biurokratów. 315 00:26:50,319 --> 00:26:53,364 Chciałem żyć w kraju, z którego byłbym dumny. 316 00:26:55,240 --> 00:26:59,119 Zamiast być człowiekiem, z którego kraj może być dumny. 317 00:26:59,578 --> 00:27:02,247 - Nie. Nie rozumiem. - Nie! 318 00:27:31,193 --> 00:27:35,656 Przepraszam za najście, ale miło się nam rozmawiało, 319 00:27:35,656 --> 00:27:40,452 {\an8}pomyślałem, że moglibyśmy to kontynuować przy śliwowicy. 320 00:27:41,662 --> 00:27:43,455 Krótko rozmawialiśmy. 321 00:27:43,455 --> 00:27:47,126 Dlatego chciałbym pogłębić naszą rozmowę. 322 00:27:48,419 --> 00:27:49,753 Bez Aleny w pobliżu. 323 00:27:51,839 --> 00:27:53,215 Zapraszam. 324 00:28:01,598 --> 00:28:02,433 Proszę. 325 00:28:03,767 --> 00:28:06,687 - A może Moskiewskiej? - Nie, dziękuję. 326 00:28:06,687 --> 00:28:09,606 - Za ostra? - Jestem z Luizjany. 327 00:28:09,606 --> 00:28:11,316 Nic nie jest dla mnie za ostre. 328 00:28:11,316 --> 00:28:14,278 Luizjana to francuska kolonia? 329 00:28:14,278 --> 00:28:15,779 Kiedyś, dawno temu. 330 00:28:15,779 --> 00:28:18,490 Kolonia to kolonia. 331 00:28:21,952 --> 00:28:25,581 Dziękuję za prezent, ale zostańmy przy wódce. 332 00:28:28,750 --> 00:28:32,045 Wydawało mi się, że masz nieczeski akcent. 333 00:28:32,045 --> 00:28:34,673 Tak, jestem Rosjaninem. 334 00:28:36,300 --> 00:28:37,426 Ty masz dobry akcent. 335 00:28:41,180 --> 00:28:43,765 Bo spędziłem trochę czasu w Moskwie. 336 00:28:44,224 --> 00:28:46,101 Z pewnością. 337 00:28:48,896 --> 00:28:51,982 Znasz akcję Alija z 1970 roku? 338 00:28:52,524 --> 00:28:54,401 - Tak. - Moja matka była Żydówką. 339 00:28:54,401 --> 00:28:59,948 Zamiast emigrować do Izraela, wyjechała do Czechosłowacji. 340 00:28:59,948 --> 00:29:02,034 Chyba nie była zbyt wierząca. 341 00:29:02,034 --> 00:29:04,745 Myślę, że chciała jedynie uciec z Rosji. 342 00:29:06,413 --> 00:29:07,789 To były ciężkie czasy. 343 00:29:08,874 --> 00:29:10,083 Z pewnością. 344 00:29:11,793 --> 00:29:13,795 Ale pan sobie dobrze poradził. 345 00:29:16,006 --> 00:29:20,010 I teraz obaj jesteśmy na wygnaniu w Czechach. 346 00:29:21,470 --> 00:29:22,930 Świat to zabawne miejsce. 347 00:29:25,265 --> 00:29:27,976 Wygnanie nie oznacza jedynie, 348 00:29:27,976 --> 00:29:30,812 że się jest daleko od domu. 349 00:29:32,105 --> 00:29:35,108 Tylko że już nie ma domu, do którego można wrócić. 350 00:29:37,653 --> 00:29:43,283 To o czym CIA chce ze mną porozmawiać? 351 00:29:46,453 --> 00:29:49,831 Cześć, tu Georges. Nie mogę teraz rozmawiać. 352 00:29:49,831 --> 00:29:54,586 Zostaw wiadomość po sygnale, oddzwonię, jak tylko będę mógł. 353 00:29:56,630 --> 00:29:59,883 - Gdzie jest Georges? - Christof i Noah ciągle go szukają. 354 00:29:59,883 --> 00:30:03,303 Przecież może być tylko w kilku miejscach. Znaleźć go! 355 00:30:23,740 --> 00:30:25,492 - Macie coś? - Ani śladu. 356 00:30:25,492 --> 00:30:28,954 Nie przechodził przez odprawę, zarezerwował prywatny samolot. 357 00:30:28,954 --> 00:30:30,372 To znaczy, 358 00:30:30,372 --> 00:30:34,293 że siedzi teraz w ambasadzie i opowiada Interpolowi bajki. 359 00:30:37,796 --> 00:30:38,630 Kurwa! 360 00:31:21,882 --> 00:31:22,758 Co to kurwa jest? 361 00:31:29,556 --> 00:31:31,516 To go jeszcze bardziej zmotywuje. 362 00:31:37,564 --> 00:31:39,816 W torbie jest bomba! Chodu! 363 00:31:55,957 --> 00:31:58,210 Wysiadaj. Już! 364 00:32:09,680 --> 00:32:10,514 Nie... 365 00:32:15,852 --> 00:32:16,853 Halo? 366 00:32:16,853 --> 00:32:18,605 - Tu Mike. - Mówi Zubkow. 367 00:32:18,605 --> 00:32:21,900 Muszę natychmiast wyjechać. Natychmiast! 368 00:32:21,900 --> 00:32:23,235 Dobrze. Gdzie pan jest? 369 00:32:23,235 --> 00:32:25,904 - W Budapeszcie. - Mamy tam kryjówkę. 370 00:32:25,904 --> 00:32:28,407 - Spotkamy się tam za kilka godzin. - Dobra. 371 00:32:28,407 --> 00:32:31,576 Prześlę numer konta. Proszę przelać 100 tys. dolarów. 372 00:32:31,576 --> 00:32:34,830 Wyjąć kartę, wyrzucić telefon i z nikim nie rozmawiać. 373 00:32:34,830 --> 00:32:38,458 - Nie ma mnie tam, proszę na mnie czekać. - Rozumiem. Dobrze. 374 00:32:45,382 --> 00:32:49,553 Rozumie mnie pan? Coś jest nie tak z Radkiem. 375 00:32:50,387 --> 00:32:52,597 Pracuje z pańską córką. 376 00:32:52,597 --> 00:32:54,057 Może być zagrożona. 377 00:32:55,225 --> 00:32:59,479 Jestem pewien, że nie pracuje sam. 378 00:33:01,732 --> 00:33:03,066 Tak się zastanawiam... 379 00:33:07,779 --> 00:33:10,657 Jakie miał poglądy na Uniwersytecie Obrony? 380 00:33:12,492 --> 00:33:14,286 Wykładał pan tam. 381 00:33:14,286 --> 00:33:15,412 Zgadza się. 382 00:33:18,331 --> 00:33:23,128 Radek był bardzo antyrosyjski. 383 00:33:24,379 --> 00:33:26,923 Stracił rodzinę podczas Praskiej Wiosny. 384 00:33:26,923 --> 00:33:28,467 Ale uczył się rosyjskiego. 385 00:33:29,301 --> 00:33:32,471 Dla niektórych to łatwiejsze niż francuski czy angielski. 386 00:33:33,972 --> 00:33:36,475 Chciał zdać NATO-wski egzamin językowy. 387 00:33:45,817 --> 00:33:47,527 Przyjemnie było. 388 00:33:49,488 --> 00:33:50,572 Mnie również. 389 00:33:56,995 --> 00:34:01,792 Za każdą przeżytą godzinę, bo czas jest strażnikiem śmierci. 390 00:34:09,466 --> 00:34:12,010 Nie powinniśmy rozmawiać przez telefon. 391 00:34:12,010 --> 00:34:14,971 Dużo gorzej by było, jakbyś nie odebrał. 392 00:34:15,764 --> 00:34:16,765 Zwłaszcza dziś. 393 00:34:17,891 --> 00:34:19,434 Macie to już? 394 00:34:19,434 --> 00:34:20,352 Nie wiem. 395 00:34:20,352 --> 00:34:22,687 - Co? - Nic nie słyszałem. 396 00:34:22,687 --> 00:34:25,524 Słowa od Zubkowa i Michaiła i nic na stronie. 397 00:34:25,524 --> 00:34:29,611 - Chyba ktoś go dopadł. - Przestań. Na Zubkowie można polegać. 398 00:34:29,611 --> 00:34:33,198 Michaiła mam w dupie. Nic nie wie. 399 00:34:34,032 --> 00:34:37,828 Nie denerwuj się, Aleksiej. To nie jest pora na panikę. 400 00:34:37,828 --> 00:34:41,289 Łatwo ci mówić. Jesteś daleko od zagrożenia. 401 00:34:41,289 --> 00:34:44,543 Żyłem w zagrożeniu, jak cię na świecie nie było. 402 00:34:44,543 --> 00:34:48,797 Nie myśl, że jesteś ponad to, albo że możesz się wycofać. 403 00:34:50,131 --> 00:34:52,717 Ta dostawa jest teraz kluczowa. 404 00:34:52,717 --> 00:34:56,721 Aleksiej, bez uranu nie mamy nic. 405 00:34:56,721 --> 00:34:58,807 Wiem. Noczinow tam jest. 406 00:34:58,807 --> 00:35:02,811 - Zadzwoni, jak towar dotrze. - Coś takiego powierzyłeś Noczinowowi? 407 00:35:04,896 --> 00:35:07,858 - Musiałem kogoś tam wysłać. - Czy mu ufasz? 408 00:35:07,858 --> 00:35:10,277 - W tej chwili nikomu nie ufam. - Dobrze. 409 00:35:11,278 --> 00:35:13,071 Czegoś się nauczyłeś. 410 00:35:14,406 --> 00:35:17,450 Rób, co uważasz za słuszne, nie informuj mnie. 411 00:35:17,450 --> 00:35:20,161 - I daj znać, jak towar dotrze. - Dobrze. 412 00:35:26,459 --> 00:35:30,088 {\an8}KRYJÓWKA, MOGYORÓD, BUDAPESZT 413 00:35:35,594 --> 00:35:38,388 - Kto chce cię dopaść? - Nie wiem. 414 00:35:38,388 --> 00:35:42,684 Myślałem, że może Interpol, NPS, CIA. 415 00:35:44,102 --> 00:35:46,730 Może jakiś wnerwiony klient. 416 00:35:46,730 --> 00:35:49,232 Tworzę ci nową tożsamość. 417 00:35:49,232 --> 00:35:52,444 Jutro o tej porze będziesz w samolocie do Gwinei-Bissau. 418 00:35:52,444 --> 00:35:56,323 Kurwa. Jak to jest ten, co myślę, to będę się ukrywał do śmierci. 419 00:35:58,909 --> 00:35:59,743 Dzięki, Mike. 420 00:36:08,543 --> 00:36:10,003 Już nie żyjesz. 421 00:36:10,003 --> 00:36:11,588 Nie sądzę. 422 00:36:11,588 --> 00:36:12,923 Siadaj. 423 00:36:12,923 --> 00:36:15,300 Jesteś debilem, Mike. 424 00:36:15,300 --> 00:36:17,928 Georges nic nie wie. 425 00:36:17,928 --> 00:36:19,387 Aleksiej Petrow wie. 426 00:36:22,307 --> 00:36:23,433 Wiesz, kim jestem? 427 00:36:25,393 --> 00:36:26,394 Nie mam pojęcia. 428 00:36:27,270 --> 00:36:29,731 Ale chyba zgadniesz, dla kogo pracuję. 429 00:36:30,315 --> 00:36:31,691 Aleksiej jest już nasz. 430 00:36:32,484 --> 00:36:35,403 Groziły mu zarzuty o terroryzm i zdradę. 431 00:36:35,403 --> 00:36:37,989 Więc zamiast kulki albo obozu pracy, 432 00:36:37,989 --> 00:36:39,699 postanowił współpracować. 433 00:36:39,699 --> 00:36:43,620 Podał nam nazwiska wszystkich, z którymi współpracował. 434 00:36:43,620 --> 00:36:44,913 Zaczynając od ciebie. 435 00:36:46,998 --> 00:36:51,586 Za handel uranem masz przejebane wszędzie. 436 00:36:56,841 --> 00:36:59,886 Nie znam Petrowa, nazwisko kojarzę tylko z gazet. 437 00:37:00,804 --> 00:37:01,638 Uran. 438 00:37:02,347 --> 00:37:03,890 Nie macie żadnego dowodu. 439 00:37:03,890 --> 00:37:07,727 Chyba nie rozumiesz swojej sytuacji. Dowód mi nie jest potrzebny. 440 00:37:07,727 --> 00:37:11,272 Myślisz, że komendant policji ci pomoże, 441 00:37:11,272 --> 00:37:13,608 jak się dowie, że wspierasz terroryzm? 442 00:37:14,901 --> 00:37:18,488 - Co ty pierdolisz? - Nie powiedziałeś mu? 443 00:37:19,531 --> 00:37:24,035 Nie przesłałeś pieniędzy na konto Aegir. 444 00:37:24,035 --> 00:37:28,206 To konto powiązane z finansowaniem ISIS. Cały świat je obserwuje. 445 00:37:28,206 --> 00:37:29,541 W tym Węgry. 446 00:37:32,544 --> 00:37:33,962 Ty skurwysynu. 447 00:37:33,962 --> 00:37:36,214 Skurwysynu jeden! 448 00:37:37,340 --> 00:37:43,346 Lewan, masz jedną kartę przetargową. Podaj miejsce dostawy. 449 00:37:45,056 --> 00:37:46,099 Pierdol się. 450 00:37:46,933 --> 00:37:47,934 Słuchaj. 451 00:37:48,935 --> 00:37:52,564 Twój dotychczasowy świat się skończył. 452 00:37:53,732 --> 00:37:55,608 Ale masz jedno wyjście. 453 00:38:09,539 --> 00:38:10,457 Matoksa. 454 00:38:14,919 --> 00:38:15,879 Matoksa? 455 00:38:16,921 --> 00:38:19,215 Tak, Matoksa, w Rosji. 456 00:38:35,940 --> 00:38:38,359 Mam nadzieję, że mnie nie zawiodłeś. 457 00:38:38,359 --> 00:38:41,780 Uran jedzie do Rosji. Do miejscowości Matoksa. 458 00:38:43,156 --> 00:38:43,990 Jezu! 459 00:38:43,990 --> 00:38:48,119 -Jeśli można coś zrobić... - Można. Zubkow potwierdzi dostawę. 460 00:38:48,119 --> 00:38:50,955 Jego ludzie zgodzili się współpracować. 461 00:38:50,955 --> 00:38:51,998 Jak? 462 00:38:51,998 --> 00:38:55,335 Lewan się wystraszył. Przyjedź, to zobaczysz. 463 00:38:55,335 --> 00:38:57,545 Jest ze mną w Budapeszcie. 464 00:38:57,545 --> 00:39:00,965 Ale Wright, muszę brać udział w tym, co się wydarzy. 465 00:39:00,965 --> 00:39:03,802 Nie możesz prosić o przysługę. 466 00:39:03,802 --> 00:39:07,055 Nie poświęcę dla ciebie kariery ani spokoju ducha. 467 00:39:07,055 --> 00:39:09,557 Bez nas nic nie macie. 468 00:39:09,557 --> 00:39:12,477 Proszę, żebyś zrobiła to, co trzeba. 469 00:39:14,938 --> 00:39:16,064 Dobrze. 470 00:39:16,064 --> 00:39:18,650 Ale ciebie proszę o to samo. 471 00:40:27,218 --> 00:40:28,761 Ale brzydkie. 472 00:40:30,221 --> 00:40:31,389 Mimo to konieczne. 473 00:40:32,265 --> 00:40:33,975 Robisz to, co trzeba. 474 00:40:35,143 --> 00:40:39,022 Podejmujemy trudne decyzje, których efektów możemy nie dożyć. 475 00:40:40,899 --> 00:40:42,650 Dlatego są trudne. 476 00:40:48,781 --> 00:40:50,325 Pani prezydent. 477 00:40:50,325 --> 00:40:53,995 Dziękuję za pańską służbę, kapitanie Seifert. 478 00:40:53,995 --> 00:40:57,373 - Jak ten poeta. - Tak jest, pani prezydent. 479 00:40:57,373 --> 00:40:59,000 Cudownie być Czechem. 480 00:40:59,000 --> 00:41:02,337 Żołnierze mogą być poetami, poeci prezydentami. 481 00:41:02,337 --> 00:41:04,464 - Nie ma ograniczeń. - Nie ma. 482 00:41:18,645 --> 00:41:23,691 Możemy obserwować panią prezydent? 24 godziny na dobę, po cichu. 483 00:41:24,484 --> 00:41:25,944 Powinnam coś wiedzieć? 484 00:41:26,694 --> 00:41:27,612 Jeszcze nie. 485 00:41:35,995 --> 00:41:37,497 Dziękuję za przybycie. 486 00:42:00,019 --> 00:42:02,772 Panie kapitanie, bardzo dziękuję. 487 00:42:02,772 --> 00:42:05,316 Dziękuję. 488 00:42:05,316 --> 00:42:07,360 Powodzenia. 489 00:42:08,945 --> 00:42:09,862 Tak, kochanie? 490 00:42:09,862 --> 00:42:12,323 - Byli tu. - Co? 491 00:42:12,323 --> 00:42:14,158 -Kto? - CIA, SB. 492 00:42:14,158 --> 00:42:16,286 Nie wiem kto, ale zawodowcy. 493 00:42:17,495 --> 00:42:19,414 Wszystko przeszukali. 494 00:42:21,582 --> 00:42:23,543 - Będzie dobrze. - Nie. 495 00:42:23,543 --> 00:42:27,547 Ten stary sukinsyn Petr zawsze zaciera ślady. 496 00:42:30,633 --> 00:42:33,636 Jak się domyśli, że cię namierzyli, to co będzie? 497 00:42:35,722 --> 00:42:39,392 Weź Marikę. Wyjedź z miasta. Nie czekaj. Wiesz, dokąd jechać. 498 00:42:39,392 --> 00:42:41,894 - A ty? - Przyjadę jak najszybciej. 499 00:42:41,894 --> 00:42:43,563 Dobrze, bądź ostrożny. 500 00:42:43,563 --> 00:42:45,815 - Ty też. Kocham cię. - Ja cię też. 501 00:42:48,151 --> 00:42:49,652 - Pani prezydent. - Dziękuję. 502 00:42:51,738 --> 00:42:54,240 - Powinniśmy już jechać. - Dziękuję państwu. 503 00:42:54,240 --> 00:42:56,659 - Co się stało? - Niewielkie zagrożenie. 504 00:42:56,659 --> 00:42:59,245 Nic poważnego, ale powinniśmy jechać. 505 00:42:59,245 --> 00:43:01,372 - Możemy jechać? - Ja ją zawiozę. 506 00:43:01,372 --> 00:43:03,291 Zwiększyć ochronę. Protokół A. 507 00:43:06,669 --> 00:43:10,214 - Dlaczego Erik nie jedzie? - Erik mógł zdradzić. 508 00:43:10,214 --> 00:43:12,050 Chcę, żeby pani była bezpieczna. 509 00:43:13,009 --> 00:43:16,220 Proszę się nie denerwować. Wszystko będzie dobrze. 510 00:45:27,768 --> 00:45:30,605 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Maciej Kowalski