1 00:00:04,062 --> 00:00:05,271 Miałem go. 2 00:00:05,730 --> 00:00:07,398 Miałem go na muszce. 3 00:00:07,524 --> 00:00:10,485 Ale nie chciałeś go zastrzelić, Starr. 4 00:00:11,069 --> 00:00:15,698 Chciałeś, żeby cierpiał. Prawda? 5 00:00:17,367 --> 00:00:22,205 Postaramy się o to. 6 00:00:23,832 --> 00:00:26,417 Chcę mu wyciąć waginę na głowie. 7 00:00:26,501 --> 00:00:29,379 Myślę, że to się zalicza do cierpienia. 8 00:00:31,506 --> 00:00:33,466 Waginę! 9 00:00:35,635 --> 00:00:38,054 Z całym szacunkiem, Panie, 10 00:00:38,972 --> 00:00:41,641 ale czego chcesz? 11 00:00:47,397 --> 00:00:51,150 Jedno z wielkich pytań wszechświata. 12 00:00:53,403 --> 00:00:55,238 Chciałbym, na przykład, 13 00:00:56,197 --> 00:00:58,491 wiedzieć, co u mojego Dziecka. 14 00:01:01,035 --> 00:01:05,707 Jezus niedługo się pojawi. Reprezentuje niebo na konferencji... 15 00:01:05,790 --> 00:01:08,167 Chodziło mi o to drugie, śmieszne. 16 00:01:09,043 --> 00:01:12,422 To, które nazywasz „Humperdoo”. 17 00:01:14,215 --> 00:01:15,258 Tak. 18 00:01:18,511 --> 00:01:21,556 To pieszczotliwe określenie. 19 00:01:21,639 --> 00:01:22,724 Jak się czuje? 20 00:01:25,685 --> 00:01:27,645 Mam nadzieję, że rozkwita pod twoją opieką. 21 00:01:28,688 --> 00:01:32,483 Dobrze, widziałem go dziś rano. 22 00:01:32,942 --> 00:01:35,403 Był jak zwykle w świetnym humorze. 23 00:01:36,779 --> 00:01:37,947 Świetnie. 24 00:01:41,326 --> 00:01:43,077 Uwielbiam tego dzieciaka. 25 00:01:43,494 --> 00:01:46,915 Tak, jest niezwykły. 26 00:01:47,540 --> 00:01:51,169 Jest integralną częścią planu. 27 00:01:51,544 --> 00:01:52,837 Wszystkiego. 28 00:01:53,338 --> 00:01:54,881 Oczywiście. 29 00:01:57,508 --> 00:02:00,011 Rób swoje, Wszechojcze, 30 00:02:00,762 --> 00:02:04,098 a czeka cię nagroda. 31 00:02:19,822 --> 00:02:22,200 Nieskazitelne oblicze. 32 00:02:23,326 --> 00:02:25,662 Przystojne i gładkie. 33 00:02:25,745 --> 00:02:28,289 Tego chcesz, prawda? 34 00:02:28,957 --> 00:02:30,500 Chcesz odzyskać wygląd. 35 00:02:36,422 --> 00:02:39,759 Wytniemy waginę! 36 00:02:40,802 --> 00:02:43,346 W duszy Jessego Custera. 37 00:02:48,267 --> 00:02:50,103 W jego duszy? 38 00:02:51,479 --> 00:02:53,272 Nie trać wiary, Wszechojcze. 39 00:02:54,899 --> 00:02:57,193 Wypełniam swój wielki plan... 40 00:02:59,320 --> 00:03:01,572 Będzie naprawdę piękny. 41 00:03:11,624 --> 00:03:13,126 Mówi kapitan. 42 00:03:13,209 --> 00:03:17,130 Czekają nas lekkie turbulencje. 43 00:03:17,338 --> 00:03:20,133 Proszę nie zapiąć pasy i zachować spokój. 44 00:03:58,171 --> 00:03:59,505 Mieliśmy farta. 45 00:04:05,261 --> 00:04:06,554 Tylko na tyle cię stać? 46 00:04:59,398 --> 00:05:02,985 Wiesz, jak wyglądasz z tą drogą torebką i tanimi butami? 47 00:05:03,945 --> 00:05:05,363 Jak wieśniak. 48 00:05:06,197 --> 00:05:07,615 Żarcik ci się wyostrzył. 49 00:05:08,241 --> 00:05:10,368 Zawsze mam lepszy humor po spacerze. 50 00:05:10,910 --> 00:05:12,203 Albo po obwożonku. 51 00:05:15,832 --> 00:05:16,833 LĄDOWISKO 52 00:05:18,167 --> 00:05:20,128 Wampir się zbliża, jeszcze trzy minuty. 53 00:05:20,628 --> 00:05:22,255 - Przyjąłem. - Stać. 54 00:05:22,755 --> 00:05:25,007 - O co chodzi? - Emisariusz przybył. 55 00:05:25,299 --> 00:05:26,884 O w mordę. Który? 56 00:05:26,968 --> 00:05:28,094 Niebo czy piekło? 57 00:05:30,471 --> 00:05:31,639 Cholera. 58 00:05:36,144 --> 00:05:37,353 Nie z nieba. 59 00:05:46,696 --> 00:05:49,490 Widziałeś? Mogłem zrobić zdjęcie! 60 00:05:50,867 --> 00:05:53,828 Rany. Aż ciary przechodzą, co nie? 61 00:05:54,036 --> 00:05:56,956 Słuchaj, to jest prawdziwe zło. 62 00:05:58,166 --> 00:06:01,127 Nie jakiś zmyślony psychiatra-kanibal, 63 00:06:01,210 --> 00:06:03,796 który jest niby straszny, bo umie wejść w twój mózg. 64 00:06:04,547 --> 00:06:07,091 Nie. Kiedy Adolf chciał wejść w twój mózg, 65 00:06:07,175 --> 00:06:09,969 po prostu wyciągał ci go z czaszki. Mam rację? 66 00:06:14,599 --> 00:06:16,309 Co znowu? 67 00:06:32,700 --> 00:06:34,493 - Gdzie oni są? - Kto? 68 00:06:34,577 --> 00:06:35,995 „Kto”? Zabawny jesteś. 69 00:06:36,579 --> 00:06:38,998 - Dokąd poszli? - Strażnicy? 70 00:06:39,832 --> 00:06:40,958 Zabiłem ich. 71 00:06:41,959 --> 00:06:43,794 Naprawdę? Niewyparzoną gębą? 72 00:06:44,378 --> 00:06:46,589 Otworzyłem zamek piórem anielskim, 73 00:06:47,590 --> 00:06:50,134 a potem skręciłem im karki, zanim zdążyli krzyknąć. 74 00:06:53,054 --> 00:06:54,180 Wiesz, 75 00:06:54,722 --> 00:06:57,475 pożartuj teraz, bo gdy dotrzemy do Bensonhurst, 76 00:06:57,892 --> 00:06:59,602 nikt nie będzie się śmiał. 77 00:07:04,106 --> 00:07:05,233 Cholera! 78 00:07:58,869 --> 00:08:00,288 Dokąd to, Frankie? 79 00:08:03,749 --> 00:08:04,875 No dalej. 80 00:08:09,130 --> 00:08:10,923 Co robisz? 81 00:08:11,048 --> 00:08:13,801 Nie, proszę. Nie w ten sposób! 82 00:08:13,884 --> 00:08:15,845 Nie tak! 83 00:08:15,928 --> 00:08:17,179 Nie! 84 00:08:25,813 --> 00:08:27,732 To nie w porządku. 85 00:08:27,857 --> 00:08:29,859 Frankie, posłuchaj mnie. 86 00:08:30,443 --> 00:08:31,569 Uspokój się. 87 00:08:31,652 --> 00:08:34,155 Owieczki zaraz przestaną krzyczeć. 88 00:08:50,129 --> 00:08:53,090 Przepraszam za spóźnienie, panowie. Wampir będzie za trzy minuty. 89 00:09:13,444 --> 00:09:15,571 Stary, umarliśmy? 90 00:09:15,946 --> 00:09:18,115 Nie umrzemy. Zaufaj mi. 91 00:09:19,075 --> 00:09:20,409 Hitler się mylił. 92 00:09:22,370 --> 00:09:24,497 - Co? - Hitler się mylił. 93 00:09:24,872 --> 00:09:27,458 Przeżyliśmy katastrofę lotniczą bez szwanku. 94 00:09:28,167 --> 00:09:29,377 To cud! 95 00:09:30,086 --> 00:09:32,296 Myślisz, że byle kapuśniaczek 96 00:09:32,755 --> 00:09:35,466 - nas zatrzyma? Nie! - Błądzimy po morzu. 97 00:09:36,175 --> 00:09:40,221 Niezarejestrowany lot, bez transponderów, przyrządów. 98 00:09:41,138 --> 00:09:44,558 To pestka w porównaniu z burzą w zachodnim Teksasie! 99 00:09:46,310 --> 00:09:48,020 Myśl pozytywnie. 100 00:09:51,023 --> 00:09:52,108 Po co? 101 00:09:52,191 --> 00:09:53,651 I tak umrzemy. 102 00:09:58,239 --> 00:10:00,658 Dotrzemy do Australii, tak czy inaczej. 103 00:10:01,075 --> 00:10:03,244 Więc przestań mazgaić! 104 00:10:05,246 --> 00:10:06,622 I myśl pozytywnie! 105 00:10:09,625 --> 00:10:10,960 Masz rację! 106 00:10:11,127 --> 00:10:13,504 Po co marnujemy czas na gadanie? 107 00:10:13,712 --> 00:10:14,880 Zwijamy się! 108 00:10:20,553 --> 00:10:23,180 Będziesz zawijał loczki? 109 00:10:23,639 --> 00:10:25,516 Czy pomożesz wyrzucać wodę? 110 00:10:30,438 --> 00:10:32,064 KAWIARNIA ŁAZARZ 111 00:10:32,398 --> 00:10:33,524 Chryste. 112 00:10:49,623 --> 00:10:52,168 - Gdzie ona jest? - Jaka ona? 113 00:10:53,043 --> 00:10:55,171 Wiesz kto. Tulip. 114 00:10:56,213 --> 00:10:57,882 Znałem kiedyś parę Tulipek. 115 00:10:58,215 --> 00:11:00,634 Kilka Stokrotek i jedną Różę. 116 00:11:02,428 --> 00:11:04,180 Której Tulip szukacie? 117 00:11:05,598 --> 00:11:06,724 Tej tępej. 118 00:11:07,266 --> 00:11:09,393 Rzuciła faceta i tu wróciła, 119 00:11:09,602 --> 00:11:12,480 pewnie po to, żeby cię wyciągnąć. 120 00:11:12,730 --> 00:11:14,023 Po co? 121 00:11:19,153 --> 00:11:22,156 Mówiłam ci. To idiotka. 122 00:11:22,448 --> 00:11:24,909 Masz rację. Idiotka. 123 00:11:29,163 --> 00:11:30,498 Ale jej nie widziałem. 124 00:11:34,877 --> 00:11:36,629 Ty, zmyj Frankiego. 125 00:11:37,588 --> 00:11:40,257 Pozostali pomogą mi go zamknąć. 126 00:11:54,688 --> 00:11:55,856 Ty. 127 00:11:59,568 --> 00:12:00,694 Pójdziesz ze mną. 128 00:12:10,037 --> 00:12:11,664 Byle ciasno. 129 00:12:11,747 --> 00:12:13,374 Nie chcemy, żeby się urwał. 130 00:12:13,541 --> 00:12:16,627 Nie jest ciasno, skoro czuję palce. 131 00:12:19,004 --> 00:12:20,005 Nie na długo. 132 00:12:38,816 --> 00:12:40,192 Czekamy. 133 00:12:42,820 --> 00:12:45,281 Jak było w Bensonhurst? 134 00:12:47,783 --> 00:12:49,493 Nie wierzę, że po mnie wróciła. 135 00:12:49,827 --> 00:12:51,370 Wspaniale. 136 00:12:52,621 --> 00:12:53,622 Ale kto? 137 00:12:54,248 --> 00:12:56,041 - Tulip. - Zuch dziewczyna. 138 00:12:56,709 --> 00:12:57,918 Nigdy w nią nie wątpiłem. 139 00:12:58,877 --> 00:13:00,379 Oczywiście, że wróciła. 140 00:13:05,092 --> 00:13:06,969 Zawsze będzie wracać. 141 00:13:07,845 --> 00:13:09,221 W czym problem? 142 00:13:12,474 --> 00:13:14,643 Emisariusz żąda osobistego lokaja. 143 00:13:15,894 --> 00:13:17,605 Nie patrz mu w oczy. 144 00:13:17,688 --> 00:13:19,481 Nie odzywaj się niepytana. 145 00:13:19,565 --> 00:13:21,525 Żadnych zdjęć i autografów. 146 00:13:24,695 --> 00:13:25,946 Panie. 147 00:13:26,405 --> 00:13:31,243 Przypomniało mi się, że mam dużo pracy w więzieniu, 148 00:13:31,535 --> 00:13:34,705 a moja szefowa pewnie odchodzi od zmysłów. 149 00:13:34,955 --> 00:13:40,961 Może tam pójdę, wyjaśnię to z nią, a potem wrócę 150 00:13:43,005 --> 00:13:46,216 do Apartamentu Emisariusza, czadowa nazwa, 151 00:13:47,176 --> 00:13:49,970 bo nie chcę zaniedbywać obowiązków. 152 00:13:51,972 --> 00:13:53,265 Co pan o tym myśli? 153 00:13:54,183 --> 00:13:57,311 Myślę, że przez 1900 lat 154 00:13:57,436 --> 00:14:00,773 uczniowie Graala poświęcali się, w oczekiwaniu na nagrody, 155 00:14:00,856 --> 00:14:04,026 które przyniesie ten szczyt pomiędzy niebem a piekłem. 156 00:14:04,818 --> 00:14:06,070 Dzięki temu człowiekowi. 157 00:14:07,613 --> 00:14:12,034 Każdy, kto odmówiłby zaszczytu przyłożenia do tego ręki, 158 00:14:12,117 --> 00:14:17,081 byłby podejrzany o zdradę. 159 00:14:18,540 --> 00:14:19,708 Rozumiem. 160 00:14:24,380 --> 00:14:25,714 APARTAMENT EMISARIUSZA NIE WCHODZIĆ 161 00:14:28,509 --> 00:14:29,718 Ładnie. 162 00:14:30,094 --> 00:14:31,595 Nie odzywaj się. 163 00:14:31,887 --> 00:14:36,225 Nic nie mów. Żadnych zdjęć i dotykania. 164 00:14:36,600 --> 00:14:37,810 Już pan mówił. 165 00:14:37,893 --> 00:14:42,981 Ale jeśli on cię dotknie, zareaguj serdecznie. 166 00:15:31,989 --> 00:15:33,115 Jezus. 167 00:15:51,175 --> 00:15:52,426 Nie liczą się czyny, 168 00:15:52,509 --> 00:15:54,178 tylko intencje. Zawsze tak mówię. 169 00:15:54,261 --> 00:15:56,096 Morda, Ptasiek! 170 00:15:56,180 --> 00:15:58,056 - Chryste. - Być wolnym jak ptak. 171 00:15:58,307 --> 00:16:01,059 Stroszyć piórka i polować! 172 00:16:01,727 --> 00:16:06,857 Czuć miłość piskląt, gdy powracam 173 00:16:07,274 --> 00:16:10,194 z przeżutymi robakami w dziobie. 174 00:16:10,277 --> 00:16:13,363 Zamknij się! Na minutę. Umiesz? 175 00:16:13,864 --> 00:16:15,157 Bez problemu. 176 00:16:23,999 --> 00:16:25,459 Ile już minęło? 177 00:16:28,212 --> 00:16:30,547 - Sześć sekund. - Myślałem, że wieczność. 178 00:16:31,840 --> 00:16:33,300 Gdzie twoja lala? Przychodzi. 179 00:16:33,383 --> 00:16:35,177 - Nie jest moja. - Jasne! 180 00:16:35,260 --> 00:16:37,721 - Nie jest! - Nie wierzę, że wróciła. 181 00:16:38,722 --> 00:16:40,933 Prawie narobiłeś w gacie... 182 00:16:41,016 --> 00:16:42,601 To dziewczyna kumpla! 183 00:16:43,769 --> 00:16:45,604 Zakazana miłość? Najlepiej. 184 00:16:45,771 --> 00:16:48,690 To nie miłość, draniu! 185 00:16:48,774 --> 00:16:51,735 Jest uparta jak osioł. Porwali mnie, jej to nie w smak. 186 00:16:51,819 --> 00:16:55,155 Więc po mnie przyszła. I tyle. A oni wiedzą! 187 00:16:55,614 --> 00:16:56,824 Wiedzą, że przyjdzie. 188 00:16:59,368 --> 00:17:00,619 I kiedy ją zobaczą... 189 00:17:04,122 --> 00:17:05,499 to ją zabiją. 190 00:17:07,709 --> 00:17:09,461 Bolesny zwrot akcji. 191 00:17:10,796 --> 00:17:14,925 Twoja zakazana ukochana skończy jak ćma w ogniu świecy. 192 00:17:15,008 --> 00:17:17,344 Do pułapki, którą zastawiłeś, 193 00:17:17,886 --> 00:17:19,054 bądźmy szczerzy. 194 00:17:22,391 --> 00:17:23,976 Cóż począć? 195 00:17:24,226 --> 00:17:27,563 Powiem ci, co pocznę. Wyrwę się z łańcuchów. 196 00:17:28,272 --> 00:17:29,815 A potem cię zabiję. 197 00:17:32,818 --> 00:17:33,819 Tak. 198 00:17:35,487 --> 00:17:37,364 Widzisz słońce? 199 00:17:39,908 --> 00:17:41,827 Dzielą nas od niego 93 miliony lat, 200 00:17:42,995 --> 00:17:44,121 a wciąż czuć, jak grzeje. 201 00:17:44,746 --> 00:17:46,707 To się nada. 202 00:17:47,624 --> 00:17:51,712 Rany. Dobrze, że mówiłeś, żebym nie brał spodni. 203 00:17:52,337 --> 00:17:54,464 W końcu opalę nogi. 204 00:17:56,216 --> 00:17:57,342 Jezu. 205 00:17:59,094 --> 00:18:00,387 Gdzie apteczka? 206 00:18:00,470 --> 00:18:02,014 Przydałaby się. 207 00:18:02,097 --> 00:18:06,602 Jakaś aspirynka albo morfina. W sumie nawet piła ręczna. 208 00:18:07,227 --> 00:18:08,437 Albo wiesz, co możemy zrobić? 209 00:18:08,520 --> 00:18:11,440 Złowić ryby i usmażyć je na moich nogach. 210 00:18:11,523 --> 00:18:14,526 Wiesz co? Świetny pomysł. 211 00:18:14,610 --> 00:18:17,613 Myślenie jest dobre na wszystko. 212 00:18:17,696 --> 00:18:19,114 - Możesz się zamknąć? - Dobry pomysł. 213 00:18:19,698 --> 00:18:24,286 Tak. Posiedźmy w ciszy. 214 00:18:26,455 --> 00:18:27,998 Nacieszmy się spokojem morza. 215 00:18:28,081 --> 00:18:29,416 Nie myśl tak pozytywnie! 216 00:18:30,334 --> 00:18:32,711 Mój Boże! 217 00:18:33,462 --> 00:18:36,131 Jasny... 218 00:18:36,214 --> 00:18:37,549 Nie czuj bólu! 219 00:18:43,889 --> 00:18:45,390 Ale super. 220 00:18:55,525 --> 00:18:58,362 Możliwe, że umrzemy, co? 221 00:18:59,738 --> 00:19:01,114 Nie umrzemy. 222 00:19:03,116 --> 00:19:04,242 Posłuchaj. 223 00:19:06,620 --> 00:19:07,829 Jak ci na imię? 224 00:19:10,165 --> 00:19:11,416 - Steve. - Steve. 225 00:19:13,752 --> 00:19:15,087 Posłuchaj, Steve. 226 00:19:17,547 --> 00:19:20,550 Cała ta katastrofa, twoje nogi, 227 00:19:20,634 --> 00:19:22,177 to próba od Boga. 228 00:19:24,680 --> 00:19:26,139 Jak w Starym Testamencie. 229 00:19:27,766 --> 00:19:29,518 Nie chce nas zabić. 230 00:19:31,770 --> 00:19:33,730 Tylko wypróbować. 231 00:19:35,482 --> 00:19:37,275 A my mu pokażemy, dobra? 232 00:19:39,403 --> 00:19:41,071 A co, jeśli nie wierzę w Boga? 233 00:19:43,407 --> 00:19:45,075 To nic. 234 00:19:48,036 --> 00:19:49,788 Nie musisz w Niego wierzyć. 235 00:19:52,332 --> 00:19:53,542 Uwierz we mnie. 236 00:19:57,671 --> 00:19:58,839 Zgoda. 237 00:20:02,009 --> 00:20:04,469 Jak na razie nas nie zabiłeś, nie? 238 00:20:20,193 --> 00:20:21,695 Masz być moim lokajem. 239 00:20:22,446 --> 00:20:23,447 Tak... 240 00:20:25,490 --> 00:20:29,745 Nie za bardzo się na tym zna. 241 00:20:30,162 --> 00:20:35,125 Ale podobno mają braki w kadrach. To znaczy, my mamy. 242 00:20:35,500 --> 00:20:38,962 I dlatego nim będę. 243 00:20:42,466 --> 00:20:43,550 Jak ci na imię? 244 00:20:44,301 --> 00:20:45,802 Marnie Pomerantz. 245 00:20:47,721 --> 00:20:48,930 Jezus Chrystus. 246 00:20:55,437 --> 00:20:58,106 - Co? - Marnie, masz kłopoty. 247 00:21:08,158 --> 00:21:10,494 - Pozwolisz? - Oczywiście. 248 00:21:20,378 --> 00:21:21,713 Wszechojcze. 249 00:21:22,214 --> 00:21:23,381 Wasza Miłość. 250 00:21:27,177 --> 00:21:29,304 Masada jest do pańskich usług. 251 00:21:30,263 --> 00:21:35,393 Restauracje, siłownia, sauna. Gdzieś jest nawet kaplica. 252 00:21:36,603 --> 00:21:40,524 Pański odpowiednik z piekła również się zjawił. 253 00:21:40,607 --> 00:21:42,109 - Jak sądzę... - Wszechojcze. 254 00:21:43,235 --> 00:21:46,238 Twoje ucho... 255 00:21:46,321 --> 00:21:49,241 Proszę się nie przejmować. 256 00:21:49,491 --> 00:21:52,244 Chirurdzy zapewniają, że się goi. 257 00:21:55,580 --> 00:21:56,998 Jeśli to wszystko... 258 00:21:57,374 --> 00:22:00,669 Dziękuję za przyjęcie. 259 00:22:12,264 --> 00:22:13,390 Znamy się? 260 00:22:14,766 --> 00:22:15,934 Nie, panie. 261 00:22:16,309 --> 00:22:18,812 Masz znajomą twarz. 262 00:22:20,897 --> 00:22:23,233 Może widzieliśmy się przy obiedzie. 263 00:22:23,775 --> 00:22:26,736 Nie. Znam cię. 264 00:22:29,197 --> 00:22:30,282 Wszechojcze. 265 00:22:32,325 --> 00:22:34,828 Kiedy poznam swoje dziecko? 266 00:22:35,203 --> 00:22:38,957 Następcę. Ciało z mojego ciała. 267 00:22:39,583 --> 00:22:40,834 Słyszałem... 268 00:22:41,501 --> 00:22:43,879 - że nieźle tańczy. - Prawda. 269 00:22:45,255 --> 00:22:46,631 Nie obawiaj się, Panie. 270 00:22:46,840 --> 00:22:52,554 Poznacie się we właściwym czasie. 271 00:22:54,181 --> 00:22:55,724 Do zobaczenia. 272 00:23:02,355 --> 00:23:05,483 Widzisz? Masz kłopoty. 273 00:23:08,612 --> 00:23:10,655 NIEBO JEZUS CHRYSTUS 274 00:23:16,203 --> 00:23:18,121 PIEKŁO ADOLF HITLER 275 00:23:37,724 --> 00:23:40,393 Jezus pyta o potomka. 276 00:23:41,978 --> 00:23:44,397 Jak nam idzie klonowanie? 277 00:23:44,481 --> 00:23:46,942 Rozumiem, że jesteśmy w lesie, 278 00:23:47,025 --> 00:23:50,070 ale da się go pokazać? 279 00:23:52,781 --> 00:23:55,700 Nikt nie dowie się o stracie. Rozumiesz? Nikt. 280 00:23:55,867 --> 00:23:58,954 Oczywiście. Przygotuję klona. 281 00:24:11,007 --> 00:24:13,718 - Jeszcze coś, panie? - Nie. 282 00:24:16,680 --> 00:24:18,390 Czy mogę coś powiedzieć? 283 00:24:24,396 --> 00:24:26,231 Zauważyłem w panu ostatnio 284 00:24:27,274 --> 00:24:29,567 pewną powolność. 285 00:24:31,027 --> 00:24:35,198 Niedopatrzeniem byłoby, gdybym o tym nie wspomniał... 286 00:24:36,199 --> 00:24:38,118 Pomimo ostatnich niepowodzeń, 287 00:24:38,326 --> 00:24:41,204 wciąż jest pan panującym nam Wszechojcem. 288 00:24:41,621 --> 00:24:43,915 Moc Graala jest w pańskich rękach. 289 00:24:44,165 --> 00:24:46,293 Świat u pańskich stóp. 290 00:24:46,960 --> 00:24:49,921 A choć z mojej perspektywy może to wyglądać źle, 291 00:24:50,380 --> 00:24:52,882 nadal uważam, 292 00:24:53,842 --> 00:24:55,135 że zajmuje pan pewne miejsce. 293 00:24:59,806 --> 00:25:03,059 Położyłem prezentację na stole. 294 00:25:13,903 --> 00:25:15,238 APOKALIPSA 2020 KONIEC ŚWIATA 295 00:25:15,322 --> 00:25:17,032 PIERWSZY ETAP INFILTRACJA 296 00:25:17,407 --> 00:25:18,616 LOJALIŚCI GRAALA U WŁADZY 297 00:25:22,495 --> 00:25:24,456 „Pewną pozycję”. 298 00:25:48,897 --> 00:25:50,648 Porządnie zawiąż. 299 00:25:55,612 --> 00:25:56,946 A potem... 300 00:25:59,282 --> 00:26:03,286 Napnij. 301 00:26:10,710 --> 00:26:12,420 Potrzebujemy jedynie wiatru. 302 00:26:37,112 --> 00:26:39,656 Gdzieś się tego nauczył? 303 00:26:39,739 --> 00:26:42,283 Od jednej dziewczyny. Jest w tym dobra. 304 00:26:42,742 --> 00:26:44,994 - Cholera. - To jeszcze nic. 305 00:26:46,830 --> 00:26:50,708 Kiedyś zrobiła minę z kosiarki i piwa korzennego. 306 00:26:51,000 --> 00:26:52,127 Serio? 307 00:26:52,335 --> 00:26:55,171 Mnie wystarczy laska, która prasuje koszule... 308 00:26:55,255 --> 00:26:56,548 Cholera, twoja ręka! 309 00:26:59,175 --> 00:27:00,301 Moja ręka. 310 00:27:00,552 --> 00:27:02,512 Zwisała w wodzie. Pewnie rekin... 311 00:27:02,887 --> 00:27:04,097 Jak mogłem nie poczuć? 312 00:27:05,557 --> 00:27:07,100 Zabroniłem ci. 313 00:27:09,686 --> 00:27:10,854 Tak lepiej. 314 00:27:11,271 --> 00:27:12,981 Wygląda, jakby bolało. 315 00:27:13,982 --> 00:27:16,818 Hej, mam plan. 316 00:27:17,152 --> 00:27:19,404 Popłyniemy na plażę w Australii. 317 00:27:19,612 --> 00:27:21,698 Strzelimy kilka piwek, zjemy stek, 318 00:27:21,823 --> 00:27:24,200 poopalamy się i opatrzymy ci rękę. 319 00:27:24,325 --> 00:27:25,535 Może być? 320 00:27:34,878 --> 00:27:36,254 Ty sukinsynu! 321 00:27:37,130 --> 00:27:38,673 Wiem, co robisz. 322 00:27:38,882 --> 00:27:41,843 To sprawa między nami. Zostaw go! 323 00:27:42,177 --> 00:27:44,637 Umrze, jeśli zaraz nie przestaniesz 324 00:27:44,721 --> 00:27:46,890 i czegoś nie zrobisz! 325 00:27:53,730 --> 00:27:54,898 Co powiedział? 326 00:28:02,947 --> 00:28:04,324 „Niedługo”. 327 00:28:05,700 --> 00:28:06,701 To dobrze. 328 00:28:10,497 --> 00:28:12,707 Lepiej szybciej niż później. 329 00:28:18,171 --> 00:28:19,756 Przepraszam za kłamstwo. 330 00:28:21,174 --> 00:28:23,259 Wydajesz się miłym gościem. 331 00:28:24,135 --> 00:28:25,178 Oczywiście. 332 00:28:26,804 --> 00:28:30,308 Ty też wydajesz się miła, Marnie. 333 00:28:33,686 --> 00:28:36,898 Tak naprawdę to Tulip. Przepraszam. 334 00:28:40,568 --> 00:28:41,569 Rozumiem. 335 00:28:41,653 --> 00:28:42,695 Posłuchaj. 336 00:28:44,531 --> 00:28:49,369 Nie chciałam cię mieszać w moje sprawy. 337 00:28:50,745 --> 00:28:53,331 Najlepiej będzie, jak sobie pójdę. 338 00:28:55,917 --> 00:28:57,001 Do przyjaciela? 339 00:28:59,546 --> 00:29:00,755 Tego, który ma kłopoty. 340 00:29:01,422 --> 00:29:02,757 Może ci pomogę. 341 00:29:05,927 --> 00:29:08,471 To miłe, Jezu, ale... 342 00:29:08,680 --> 00:29:10,139 O co chodzi, dziecko? 343 00:29:12,100 --> 00:29:13,685 Myślisz, że nie dam rady? 344 00:29:15,520 --> 00:29:18,481 Tu nie chodzi o nadstawianie drugiego policzka. 345 00:29:19,274 --> 00:29:21,818 Tylko o ucieczkę z więzienia. 346 00:29:22,777 --> 00:29:25,738 Będzie brutalnie. Pełno przemocy. 347 00:29:27,031 --> 00:29:28,449 Może nawet śmierci. 348 00:29:29,909 --> 00:29:32,328 - O raju. - Właśnie. 349 00:29:33,079 --> 00:29:36,624 Więc nie. Nie dasz rady. 350 00:29:40,253 --> 00:29:41,296 Zobaczymy. 351 00:29:51,973 --> 00:29:53,391 Muszę do łazienki. 352 00:29:57,729 --> 00:29:59,439 Naprawdę muszę. 353 00:30:01,357 --> 00:30:02,358 Cicho, bo cię zabije. 354 00:30:06,195 --> 00:30:09,240 Gdybym wiedział, że to tyle potrwa... 355 00:30:17,624 --> 00:30:20,001 Dobra, zeszczałem się w spodnie. 356 00:30:35,141 --> 00:30:36,225 Jezus. 357 00:30:40,104 --> 00:30:42,023 Miła niespodzianka! Czym mogę służyć? 358 00:30:42,190 --> 00:30:44,192 Chcę pobłogosławić więźniów. 359 00:30:45,610 --> 00:30:48,488 - Więźniów? - To lochy, czyż nie? 360 00:30:49,197 --> 00:30:50,698 Na pewno macie więźniów. 361 00:30:50,782 --> 00:30:53,868 Tak, to loch. Masada ma ich wiele. 362 00:30:54,410 --> 00:30:55,870 Jeden jest w północnym skrzydle. 363 00:30:56,287 --> 00:30:58,373 Pełen mormonów i pederastów. Ucieszą się. 364 00:30:58,456 --> 00:30:59,749 Ktoś Pana zaprowadzi. 365 00:31:01,626 --> 00:31:03,586 Przyszedłem do tych tutaj. 366 00:31:03,961 --> 00:31:08,007 To teren ćwiczeniowy. 367 00:31:09,258 --> 00:31:10,551 Tu nie ma więźniów. 368 00:31:11,260 --> 00:31:13,012 Miałaś się zamknąć! 369 00:31:16,015 --> 00:31:18,309 Przepraszam, nie mogę cię wpuścić, Panie. 370 00:31:18,518 --> 00:31:21,062 Możesz zrobić, co zechcesz, dziecko. 371 00:31:21,771 --> 00:31:24,774 Zdobywać szczyty, przemierzać oceany, 372 00:31:25,358 --> 00:31:27,193 przejść przez ucho igielne. 373 00:31:28,069 --> 00:31:29,487 Żyć wiecznie. 374 00:31:30,738 --> 00:31:33,533 Musisz tylko zrobić mi miejsce. 375 00:31:33,616 --> 00:31:34,784 Jezu. 376 00:31:36,661 --> 00:31:38,037 Nie zrobię tego. 377 00:31:43,126 --> 00:31:44,168 Co? 378 00:31:45,044 --> 00:31:46,087 Nie zadziałało. 379 00:31:58,891 --> 00:32:00,059 Już prawie. 380 00:32:07,275 --> 00:32:08,651 Bułka z masłem. 381 00:32:41,601 --> 00:32:43,561 Wystarczyło mnie rozwiązać. 382 00:32:49,358 --> 00:32:52,487 Rak płuc, choroba serca. 383 00:32:53,321 --> 00:32:57,033 Bycie zadźganym we śnie przez byłą... 384 00:32:58,493 --> 00:33:00,077 Myślałem, że tak skończę. 385 00:33:04,040 --> 00:33:05,500 Ale nie w pontonie. 386 00:33:06,959 --> 00:33:09,420 Bez ręki i spodni. 387 00:33:11,547 --> 00:33:14,133 Kiedyś ocknąłem się bez spodni. 388 00:33:15,718 --> 00:33:17,595 Gonili mnie bracia Rodriguez. 389 00:33:19,013 --> 00:33:22,099 Uwierz, że ponton wygrywa. 390 00:33:24,977 --> 00:33:27,313 Za mało bzykałem się z obcymi. 391 00:33:29,941 --> 00:33:32,151 Robiłem to, ale... 392 00:33:32,902 --> 00:33:34,237 za rzadko. 393 00:33:45,456 --> 00:33:47,583 Jestem gotowy na koniec próby. 394 00:33:47,917 --> 00:33:49,126 Już wkrótce. 395 00:33:50,044 --> 00:33:51,170 Jestem gotów. 396 00:33:52,839 --> 00:33:54,966 Narobiłem w życiu dużo zła. 397 00:33:56,968 --> 00:33:58,719 Byłem wredny i samolubny. 398 00:34:02,390 --> 00:34:04,100 Żeniłem się cztery razy. 399 00:34:06,352 --> 00:34:08,354 W tym trzy razy dla kasy. 400 00:34:10,523 --> 00:34:11,983 Ale koniec z tym. 401 00:34:15,152 --> 00:34:16,320 Teraz w ciebie wierzę. 402 00:34:17,864 --> 00:34:19,866 Ocal mnie, Boże. 403 00:34:21,951 --> 00:34:23,786 Użyj swoich mocy i mnie uratuj. 404 00:34:25,329 --> 00:34:26,414 Nie jestem Bogiem. 405 00:34:26,622 --> 00:34:28,374 Widziałem, co robisz. 406 00:34:28,499 --> 00:34:30,293 Genesis tak nie działa. 407 00:34:30,418 --> 00:34:31,794 Użyj swoich mocy. 408 00:34:31,961 --> 00:34:33,129 Ocal mnie, Boże! 409 00:34:34,005 --> 00:34:35,756 Obiecałeś, że nie umrę! 410 00:34:35,840 --> 00:34:37,341 Uratuj mnie! 411 00:34:40,386 --> 00:34:41,804 Nie umieraj! 412 00:34:44,015 --> 00:34:45,182 Żyj! 413 00:34:45,766 --> 00:34:46,851 Żyj! 414 00:34:54,859 --> 00:34:55,902 Boże. 415 00:34:58,195 --> 00:34:59,322 Ta moc. 416 00:35:09,206 --> 00:35:11,125 Kłamałeś. 417 00:35:31,270 --> 00:35:32,980 - Jezu. - To pułapka. 418 00:35:33,230 --> 00:35:36,651 Mają uzbrojonych żołnierzy i czekają na ciebie. 419 00:35:37,944 --> 00:35:39,153 To się doczekali. 420 00:35:43,783 --> 00:35:46,285 Dziecko, to szaleństwo. 421 00:35:53,417 --> 00:35:56,087 Spróbujmy inaczej. 422 00:35:56,879 --> 00:35:58,422 Inaczej nie umiem. 423 00:36:01,968 --> 00:36:03,135 Czcij mnie. 424 00:36:05,137 --> 00:36:06,138 Co? 425 00:36:07,682 --> 00:36:08,808 Klęknij. 426 00:36:13,896 --> 00:36:14,981 Jezus. 427 00:36:15,564 --> 00:36:17,441 No bej jaj! Co to za korki? 428 00:36:18,401 --> 00:36:19,944 Proszę wybaczyć, Wasza Miłość. 429 00:36:20,027 --> 00:36:21,529 Niektórzy z nas mają obowiązki. 430 00:36:22,279 --> 00:36:23,864 Wstawać, no już! 431 00:36:32,957 --> 00:36:34,709 Co się stało? 432 00:36:34,959 --> 00:36:36,502 Więzień uciekł. 433 00:36:44,051 --> 00:36:45,594 Jak myślisz, co tu się stało? 434 00:36:47,179 --> 00:36:48,639 Wydostał się. 435 00:36:51,100 --> 00:36:53,185 Co teraz zrobisz? 436 00:36:55,271 --> 00:36:57,064 Ucieknę stąd i znajdę Cassa. 437 00:36:58,107 --> 00:37:00,192 Pewnie leży gdzieś pijany. 438 00:37:00,276 --> 00:37:01,402 A później? 439 00:37:05,156 --> 00:37:06,323 Później zrobię... 440 00:37:14,165 --> 00:37:15,583 co tylko zechcę. 441 00:37:17,960 --> 00:37:19,086 Mogę iść z tobą? 442 00:37:47,364 --> 00:37:51,786 „Bo doczesność musi odziać się w wieczność, 443 00:37:52,745 --> 00:37:55,790 „a to, co śmiertelne, w nieśmiertelność, 444 00:37:57,458 --> 00:37:59,585 „i spełnią się słowa Pisma. 445 00:38:00,127 --> 00:38:03,130 „Zwycięstwo pochłonęło śmierć. 446 00:38:04,715 --> 00:38:06,467 „Śmierci, gdzież twój triumf? 447 00:38:07,551 --> 00:38:09,762 „Gdzie twe żądło?”. 448 00:38:23,776 --> 00:38:26,487 Coś ci powiem. Dupek z ciebie. 449 00:38:52,680 --> 00:38:54,515 Dłużej nie wytrzymam. 450 00:38:58,936 --> 00:38:59,937 Luger. 451 00:39:01,480 --> 00:39:03,107 Dobra, masz pięć minut. 452 00:39:33,679 --> 00:39:35,222 Coś podobnego. 453 00:39:44,356 --> 00:39:46,692 Ponoć masz talent, Panie. 454 00:39:48,861 --> 00:39:51,530 Mogę go ujrzeć? 455 00:39:58,913 --> 00:40:00,080 Dobrze... 456 00:40:04,585 --> 00:40:08,339 Zaczniemy od czegoś skocznego? 457 00:40:16,388 --> 00:40:18,307 TEKSAS WYDZIAŁ SPRAW LUDZKICH 458 00:40:25,940 --> 00:40:29,193 ZATOKA MEKSYKAŃSKA 459 00:40:32,071 --> 00:40:34,114 Australia? 460 00:40:38,911 --> 00:40:40,204 Słyszysz go? 461 00:40:46,043 --> 00:40:47,127 Dobrze. 462 00:40:49,296 --> 00:40:50,297 Więc... 463 00:40:53,425 --> 00:40:55,386 Jak się tam dostaniemy? 464 00:41:23,789 --> 00:41:24,957 Jejciu! 465 00:41:25,582 --> 00:41:27,584 Wyczołgałeś się z wnętrza Ziemi, stary? 466 00:41:28,502 --> 00:41:30,045 Myślałem, że to fizycznie niemoż... 467 00:42:18,552 --> 00:42:20,554 Przetłumaczone przez: Zuzanna Chojecka