1 00:00:06,040 --> 00:00:09,960 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:44,160 --> 00:00:46,160 A oto wszyscy stali bywalcy, 3 00:00:46,240 --> 00:00:48,720 cali w futrach i brylantach. 4 00:00:49,280 --> 00:00:53,000 Ciekawe, ilu zdaje sobie sprawę z napięć za kulisami. 5 00:00:53,080 --> 00:00:56,800 Niektórzy zapłacili tysiąc funtów za bilet. 6 00:00:59,000 --> 00:01:03,440 Aktorom pozostaje tylko dokończyć charakteryzację, włożyć kostium, 7 00:01:03,520 --> 00:01:06,360 zjeść kanapkę i pokonać tremę. 8 00:01:10,000 --> 00:01:13,320 Ponoć królewska limuzyna już nadjeżdża. 9 00:01:14,640 --> 00:01:17,200 Królowa zaraz tu będzie. 10 00:01:20,480 --> 00:01:23,800 Samochód wita tłum sympatyków. 11 00:01:24,280 --> 00:01:26,400 Królowa, prawdziwa gwiazda wieczoru, 12 00:01:27,080 --> 00:01:28,800 wychodzi na czerwony dywan, 13 00:01:29,320 --> 00:01:32,400 gdzie wita ją impresario teatralny lord Delfont, 14 00:01:33,160 --> 00:01:36,320 prezes Funduszu Pomocy Artystom. 15 00:01:36,400 --> 00:01:38,280 Dzisiejszego wieczoru 16 00:01:38,360 --> 00:01:42,120 artyści i arystokracja jednoczą siły w słusznym celu. 17 00:01:42,200 --> 00:01:43,400 Dla ciebie, Annette. 18 00:01:44,000 --> 00:01:47,360 Joan Collins z serialu Dynastia. 19 00:01:47,440 --> 00:01:49,400 Książę Edynburga uśmiecha się. 20 00:01:51,120 --> 00:01:52,480 Dobrze, George. 21 00:01:53,320 --> 00:01:55,240 A teraz pora na hymn. 22 00:02:01,440 --> 00:02:04,280 Zaczęło się, tak? 23 00:02:04,360 --> 00:02:08,280 Boże, królową chroń 24 00:02:08,360 --> 00:02:13,360 Niech żyje długo nam 25 00:02:13,440 --> 00:02:15,680 Dobrze, Katherine. Proszę. 26 00:02:16,520 --> 00:02:17,840 I dla ciebie, Nerisso. 27 00:02:23,000 --> 00:02:25,240 Grzeczna dziewczynka. Połknęłaś? 28 00:02:27,120 --> 00:02:27,960 Dobra robota. 29 00:02:29,280 --> 00:02:30,360 Jak się masz? 30 00:02:30,440 --> 00:02:33,360 Wszystkie nań dary zlej 31 00:02:33,440 --> 00:02:34,680 Zaraz pora się kłaść. 32 00:02:34,760 --> 00:02:40,320 W opiece miej 33 00:02:41,080 --> 00:02:47,440 Niech broni naszych praw 34 00:02:47,520 --> 00:02:53,640 A ty, o Boże spraw 35 00:02:53,720 --> 00:03:00,480 By z serc i ust biegł śpiew doń 36 00:03:00,560 --> 00:03:07,520 Boże, królową chroń 37 00:04:15,000 --> 00:04:18,840 ZASADA DZIEDZICZENIA 38 00:04:40,320 --> 00:04:42,880 - Za galę! - Royal Variety Show. 39 00:05:23,520 --> 00:05:25,760 Przynoszę prezent. 40 00:05:27,440 --> 00:05:28,440 Plotki. 41 00:05:28,520 --> 00:05:29,760 Uwielbiam je. 42 00:05:30,760 --> 00:05:32,040 O jakichś grzeszkach? 43 00:05:32,120 --> 00:05:33,280 O tak. 44 00:05:33,840 --> 00:05:36,560 Chodzi o kogoś sławnego? 45 00:05:36,640 --> 00:05:39,520 Tak. Ale musisz zachować to w tajemnicy. 46 00:05:39,600 --> 00:05:41,440 Nie kryguj się. 47 00:05:42,000 --> 00:05:44,120 Sama o tym zadecyduję. 48 00:05:44,200 --> 00:05:45,880 - Ależ proszę pani! - Dazzle. 49 00:05:45,960 --> 00:05:47,560 Nie wierzysz mi. 50 00:05:48,480 --> 00:05:49,800 Co mnie zdradziło? 51 00:05:51,320 --> 00:05:53,160 To wielka tajemnica! 52 00:05:53,800 --> 00:05:55,560 Praktycznie państwowa. 53 00:05:56,160 --> 00:05:57,000 Nadstawiam… 54 00:05:57,640 --> 00:05:58,960 Nadstawiam uszy. 55 00:06:00,720 --> 00:06:01,560 I oczy. 56 00:06:02,400 --> 00:06:03,880 - I usta. - No dobrze. 57 00:06:05,720 --> 00:06:06,960 Usta, mówisz? 58 00:06:13,640 --> 00:06:15,880 Jestem w grzesznym nastroju. 59 00:06:15,960 --> 00:06:18,640 Tak, widzę. 60 00:06:23,760 --> 00:06:27,760 Wspaniale się bawiłem przez ostatnie miesiące. 61 00:06:27,840 --> 00:06:31,240 - Ja też. - Doceniam bliskość, która nas połączyła. 62 00:06:31,320 --> 00:06:33,720 - Nie bliskość. Intymność. - Boże… 63 00:06:38,320 --> 00:06:39,160 Proszę. 64 00:06:58,880 --> 00:07:03,240 Kiedyś mężczyźni, których kochałam, zostawiali mnie dla innych kobiet. 65 00:07:03,320 --> 00:07:05,440 Teraz zostawiają mnie dla Kościoła. 66 00:07:05,520 --> 00:07:06,360 Kto? 67 00:07:07,040 --> 00:07:08,960 - Derek Jennings. - Dazzle? 68 00:07:09,040 --> 00:07:11,680 - Tak, Dazzle. - Co z nim robiłaś? 69 00:07:11,760 --> 00:07:14,600 Trochę się zakochiwałam. 70 00:07:15,240 --> 00:07:16,320 Małgorzato. 71 00:07:17,040 --> 00:07:20,400 Colin Tennant powiedział, że jesteśmy niemożliwi. 72 00:07:20,480 --> 00:07:25,000 Że należy trzymać nas z dala od siebie z uwagi na bezpieczeństwo. 73 00:07:25,080 --> 00:07:26,640 Jak azot i glicerynę. 74 00:07:27,200 --> 00:07:29,640 Ale on jest taki przystojny. 75 00:07:30,360 --> 00:07:31,200 Tak. 76 00:07:32,280 --> 00:07:34,600 O wszystkich może powiedzieć coś złego, 77 00:07:35,000 --> 00:07:35,880 co uwielbiam. 78 00:07:36,600 --> 00:07:39,800 I cechuje go… wzruszająca wrażliwość. 79 00:07:42,200 --> 00:07:47,960 A ponieważ oboje uważamy, że szczęście jest ulotne, 80 00:07:48,040 --> 00:07:51,000 omawiamy różne sposoby osiągnięcia 81 00:07:51,600 --> 00:07:53,120 zadowolenia i spokoju. 82 00:07:53,200 --> 00:07:54,560 Polecam żwawy spacer. 83 00:07:55,320 --> 00:07:57,960 - Tobie to może pomóc. - Zawsze pomaga. 84 00:07:58,040 --> 00:08:00,720 Ale dla innych to będzie za mało. 85 00:08:02,160 --> 00:08:07,960 A Dazzle znalazł to, co sprawdza się u niego najlepiej. 86 00:08:08,040 --> 00:08:09,400 Czyli? 87 00:08:09,960 --> 00:08:11,200 Kapłaństwo. 88 00:08:11,280 --> 00:08:12,560 - Katolickie? - Tak. 89 00:08:13,400 --> 00:08:15,920 To drugi argument przeciwko niemu. 90 00:08:19,560 --> 00:08:21,320 A jaki był pierwszy? 91 00:08:22,280 --> 00:08:23,320 No wiesz… 92 00:08:24,920 --> 00:08:25,960 on jest ciepły. 93 00:08:27,000 --> 00:08:29,000 - Dazzle? - Słynie z tego. 94 00:08:29,600 --> 00:08:30,440 Jesteś pewna? 95 00:08:31,840 --> 00:08:34,200 Ale to, jak czasem na mnie patrzy… 96 00:08:35,200 --> 00:08:36,320 Opisz jak. 97 00:08:36,400 --> 00:08:39,280 Wielkimi oczami pełnymi podziwu. 98 00:08:40,120 --> 00:08:42,680 To pewnie dlatego, że jesteś księżniczką, 99 00:08:42,760 --> 00:08:44,320 a on jest ogromnym snobem. 100 00:08:45,520 --> 00:08:47,000 Czy jestem taka głupia? 101 00:08:48,440 --> 00:08:49,440 Lub zdesperowana? 102 00:08:50,320 --> 00:08:52,840 - Nie podoba mi się ten kaszel. - To nic. 103 00:08:52,920 --> 00:08:54,960 Od dawna masz problemy z płucami. 104 00:08:55,040 --> 00:08:56,280 Powinnam na to wpaść, 105 00:08:56,360 --> 00:08:58,960 kiedy ciągle proponował wyjście do opery. 106 00:09:22,720 --> 00:09:25,440 Księżniczka Małgorzata przechodzi operację 107 00:09:25,520 --> 00:09:27,240 w szpitalu Royal Brompton. 108 00:09:27,320 --> 00:09:30,520 54-letnia księżniczka, którą przyjęto dziś po południu, 109 00:09:30,600 --> 00:09:34,000 pozna wyniki dopiero za kilka dni. 110 00:09:34,080 --> 00:09:38,400 Według naszych źródeł nie cierpiała na żadne dolegliwości. 111 00:09:38,480 --> 00:09:42,320 Szpital odmówił podania szczegółów o stanie zdrowia księżniczki. 112 00:09:42,400 --> 00:09:46,160 Ponoć księżniczka Małgorzata paliła aż 60 papierosów dziennie, 113 00:09:46,240 --> 00:09:47,480 co byłoby wbrew… 114 00:09:47,560 --> 00:09:49,960 Chyba to wyłączymy. To trochę… 115 00:09:50,040 --> 00:09:52,040 Księżniczka zostanie w szpitalu… 116 00:09:52,120 --> 00:09:57,560 Księżniczce Małgorzacie nic nie będzie. Jest w dobrych rękach. 117 00:09:58,240 --> 00:10:00,680 - W porządku, Katherine? - John. Chodź. 118 00:10:01,280 --> 00:10:04,320 - Nie rób problemów. - Katherine, daj spokój. 119 00:10:04,400 --> 00:10:05,240 Właśnie. 120 00:10:05,800 --> 00:10:06,840 Chodź, czas spać. 121 00:10:06,920 --> 00:10:09,040 Dolly musi iść spać, prawda? 122 00:10:11,840 --> 00:10:13,080 Wszyscy razem. 123 00:10:13,920 --> 00:10:14,960 No proszę. 124 00:10:16,600 --> 00:10:19,080 Spanko, Katherine. To twoje łóżko. 125 00:10:55,960 --> 00:11:00,280 Niech nam żyje sto lat 126 00:11:00,360 --> 00:11:04,800 Niech nam żyje sto lat 127 00:11:04,880 --> 00:11:09,880 Niech nam żyje drogi Edward 128 00:11:09,960 --> 00:11:13,960 Niech nam żyje sto lat 129 00:11:14,040 --> 00:11:14,960 Brawo! 130 00:11:22,840 --> 00:11:24,480 Sto lat, Katherine! 131 00:11:24,560 --> 00:11:28,080 Jeśli chodzi o dzieci, wszystko robimy dwójkami. 132 00:11:28,160 --> 00:11:30,840 Szczerze mówiąc, nie chciałem czterech. 133 00:11:31,600 --> 00:11:33,560 Wystarczyłby mi dublet, 134 00:11:33,640 --> 00:11:35,840 ale szefowa tupnęła nogą 135 00:11:35,920 --> 00:11:38,040 i po trudnych negocjacjach 136 00:11:38,120 --> 00:11:41,320 na jachcie w Lizbonie, podczas burzy… 137 00:11:41,840 --> 00:11:43,560 - Pamiętasz? - Tak. 138 00:11:44,120 --> 00:11:47,000 Pojawiła się jeszcze dwójka. 139 00:11:47,080 --> 00:11:48,240 Drużyna B! 140 00:11:48,320 --> 00:11:49,720 Druga jedenastka. 141 00:11:50,400 --> 00:11:52,400 Dwójka wyjątkowych dzieci. 142 00:11:52,480 --> 00:11:54,480 Nie, żeby pierwszy zestaw nie był, 143 00:11:54,560 --> 00:11:56,280 ale ich się spodziewano. 144 00:11:56,360 --> 00:11:57,320 Z obowiązku. 145 00:11:58,320 --> 00:11:59,920 A drugi zestaw był z… 146 00:12:01,480 --> 00:12:04,800 Miałem powiedzieć „przyjemności”, ale to niewłaściwe słowo, 147 00:12:04,880 --> 00:12:06,200 sądząc po minie Anny. 148 00:12:07,440 --> 00:12:09,520 - Jakiego słowa szukam? - Z radości? 149 00:12:10,000 --> 00:12:11,040 Dokładnie. 150 00:12:11,760 --> 00:12:12,600 Z radości. 151 00:12:13,360 --> 00:12:16,960 Zostały poczęte w ramach pojednania, 152 00:12:17,040 --> 00:12:21,200 zbliżyły nas do siebie i przyniosły wiele radości. 153 00:12:21,960 --> 00:12:24,280 Zatem unieście kieliszki. 154 00:12:27,280 --> 00:12:28,240 Jesteś pewna? 155 00:12:28,320 --> 00:12:29,280 Dalej, Margot. 156 00:12:30,480 --> 00:12:31,360 Spokojnie. 157 00:12:31,440 --> 00:12:33,520 Wszystkiego najlepszego dla… 158 00:12:35,200 --> 00:12:36,880 Przepraszam, jak ci na imię? 159 00:12:38,840 --> 00:12:40,080 Najmniejszemu w miocie, 160 00:12:40,160 --> 00:12:41,280 drogiemu Edwardowi. 161 00:12:41,840 --> 00:12:43,560 - Sto lat! - Dziękuję. 162 00:12:43,640 --> 00:12:45,560 - Chcesz duży kawałek? - Tak. 163 00:12:45,640 --> 00:12:48,000 Nie możesz mieć całego. Daj spokój. 164 00:12:48,840 --> 00:12:50,600 Podzielę na pół. 165 00:12:51,160 --> 00:12:53,160 Skoro to urodziny twojej siostry, 166 00:12:53,240 --> 00:12:55,240 dostaniesz duży kawałek. 167 00:12:57,480 --> 00:12:59,200 Wszyscy to widzieli? 168 00:13:06,120 --> 00:13:08,880 Pamiętam jego chrzciny. 169 00:13:09,600 --> 00:13:11,000 - Na odwrót. - Nie grasz. 170 00:13:11,080 --> 00:13:13,040 - Mam zagrać? - Nie umiesz! 171 00:13:13,120 --> 00:13:15,040 Mamy zdjęcie nas obu z dziećmi. 172 00:13:15,120 --> 00:13:15,960 Tak. 173 00:13:16,720 --> 00:13:18,960 Trzymałaś swoje, jakby to była bomba. 174 00:13:21,680 --> 00:13:25,440 A ty byłaś strasznie ponura, bo znowu pokłóciłaś się z Tonym. 175 00:13:26,520 --> 00:13:28,120 Nie pasowałaś do niego. 176 00:13:28,960 --> 00:13:32,600 Doszłam do wniosku, że nie pasuję do żadnego. 177 00:13:32,680 --> 00:13:34,400 - Nie mów tak. - To prawda. 178 00:13:34,480 --> 00:13:36,840 Miłość to dla innych czuły pocałunek. 179 00:13:36,920 --> 00:13:39,560 Ale mnie traktuje siekierą. 180 00:13:42,080 --> 00:13:45,080 Jestem gotowa na nowy rozdział… 181 00:13:45,800 --> 00:13:46,640 bez mężczyzn, 182 00:13:47,440 --> 00:13:50,960 bez papierosów, bez… 183 00:13:51,040 --> 00:13:51,880 Proszę pani? 184 00:13:58,080 --> 00:14:00,080 W końcu jestem gotowa… 185 00:14:00,880 --> 00:14:03,840 skupić się na tym, co mnie nie zawiedzie. 186 00:14:03,920 --> 00:14:04,840 Czyli? 187 00:14:04,920 --> 00:14:05,760 Na nas. 188 00:14:06,880 --> 00:14:08,720 Na mojej roli jako księżniczki. 189 00:14:09,440 --> 00:14:10,440 Na obowiązkach. 190 00:14:11,720 --> 00:14:15,200 Więc padam na kolana 191 00:14:15,280 --> 00:14:17,360 ze starą prośbą. 192 00:14:19,040 --> 00:14:22,240 Daj mi tyle obowiązków, ile możesz. 193 00:14:23,080 --> 00:14:25,080 Mnóstwo pracy i zajęć. 194 00:14:26,080 --> 00:14:28,840 Żeby przetrwać, twoja siostra potrzebuje… 195 00:14:30,440 --> 00:14:31,880 poczucia celu. 196 00:14:42,280 --> 00:14:44,880 - Ale ma wielki łeb. - Wyglądasz idiotycznie. 197 00:15:16,560 --> 00:15:17,600 Cześć. 198 00:15:18,800 --> 00:15:19,640 Cześć. 199 00:15:22,480 --> 00:15:23,640 On też? 200 00:15:24,320 --> 00:15:26,520 - Wasza Wysokość. - Nie przeszkadzamy? 201 00:15:26,600 --> 00:15:30,000 Ani trochę. René przyjdzie w południe. 202 00:15:30,080 --> 00:15:31,400 Nowy kawaler? 203 00:15:31,480 --> 00:15:33,160 Nie, nowy fryzjer. 204 00:15:34,480 --> 00:15:35,960 Również ciepły. 205 00:15:37,960 --> 00:15:40,160 A poza tym nie mam planów. 206 00:15:41,880 --> 00:15:45,720 Dzień rozciąga się przede mną niczym wielka, pusta otchłań. 207 00:15:50,960 --> 00:15:51,800 Więc… 208 00:15:54,640 --> 00:15:55,680 czego chcesz? 209 00:15:57,640 --> 00:15:58,760 To zła wiadomość, 210 00:15:58,840 --> 00:16:00,800 inaczej nie byłoby tu Lurcha. 211 00:16:03,960 --> 00:16:07,560 Przyszliśmy pomówić o akcie regencyjnym z 1937 roku 212 00:16:08,120 --> 00:16:11,720 wyliczającym członków rodziny królewskiej, 213 00:16:11,800 --> 00:16:14,960 którzy mogą formalnie reprezentować monarchę. 214 00:16:15,760 --> 00:16:18,840 Dobrze to wiem. Zastępuję ją od lat. 215 00:16:19,680 --> 00:16:20,560 Tak. 216 00:16:21,360 --> 00:16:25,480 Ale liczba tych członków rodziny jest ograniczona. 217 00:16:25,560 --> 00:16:26,800 Do sześciu. 218 00:16:28,600 --> 00:16:29,600 Mów dalej. 219 00:16:29,680 --> 00:16:32,480 Niedawne 21 urodziny księcia Edwarda 220 00:16:32,560 --> 00:16:34,840 oznaczają, że jest już pełnoletni, 221 00:16:35,560 --> 00:16:38,240 a jako dziecko suwerena… 222 00:16:40,000 --> 00:16:43,280 Cóż, jest wyżej w linii sukcesji. 223 00:16:44,600 --> 00:16:45,960 W związku z czym pani… 224 00:16:46,520 --> 00:16:49,920 będzie musiała zrzec się roli radcy stanu. 225 00:16:55,360 --> 00:16:57,560 Nie odbieraj mi tego. 226 00:16:57,640 --> 00:16:59,320 - Małgorzato. - To bez sensu. 227 00:17:00,040 --> 00:17:02,440 Przemawia za mną dojrzałość, mądrość, 228 00:17:02,520 --> 00:17:04,440 nie wspominając o doświadczeniu. 229 00:17:04,520 --> 00:17:07,480 Edward jest chłopcem. Niedojrzałym i bezużytecznym! 230 00:17:07,560 --> 00:17:09,680 Może i tak, ale obowiązują zasady. 231 00:17:11,960 --> 00:17:14,680 Będziesz mogła skupić się na rekonwalescencji. 232 00:17:15,680 --> 00:17:17,120 Czy możesz nas zostawić? 233 00:17:19,000 --> 00:17:19,840 Zostaw nas. 234 00:17:39,440 --> 00:17:42,120 Nie chcę mieć więcej czasu. 235 00:17:42,960 --> 00:17:44,960 Nie rozumiesz? 236 00:17:46,840 --> 00:17:48,960 Czas mnie przeraża. 237 00:17:49,920 --> 00:17:51,280 Napawa mnie zgrozą. 238 00:17:53,400 --> 00:17:54,320 Chcę… 239 00:17:56,680 --> 00:17:59,440 Chcę mieć czym go wypełnić. 240 00:17:59,520 --> 00:18:02,560 - Nadal masz swoje zainteresowania. - Błagam! 241 00:18:03,400 --> 00:18:05,200 - I przyjaciół. - Przyjaciele! 242 00:18:06,040 --> 00:18:09,800 Ci, których warto znać, mają mnie dość. 243 00:18:09,880 --> 00:18:12,520 - I fundacje. - Też mnie nie chcą. 244 00:18:13,200 --> 00:18:16,200 Nie, teraz mamy księżną Walii, 245 00:18:16,960 --> 00:18:19,720 która jest młodsza, milsza i ładniejsza. 246 00:18:20,480 --> 00:18:22,840 - Tego nikt nie chce. - Margot. 247 00:18:24,880 --> 00:18:26,880 Prosiłam cię tylko o jedno. 248 00:18:27,400 --> 00:18:28,840 Żebyś dała mi pracę. 249 00:18:29,960 --> 00:18:31,240 Cel. Godność. 250 00:18:31,320 --> 00:18:35,080 Tak, i gdyby to ode mnie zależało, oddałabym ci to wszystko, 251 00:18:35,160 --> 00:18:37,720 cały interes, z radością, na samym początku. 252 00:18:37,800 --> 00:18:38,800 Ale nie zależy. 253 00:18:40,160 --> 00:18:41,680 - Musimy z tym żyć. - Nie. 254 00:18:42,280 --> 00:18:44,920 Ja muszę z tym żyć, nie ty. Ja! 255 00:19:47,360 --> 00:19:48,320 Nie. 256 00:19:58,760 --> 00:19:59,600 Anne. 257 00:20:00,840 --> 00:20:01,840 Witamy. 258 00:20:05,000 --> 00:20:06,720 - Wszystko w porządku? - Nie. 259 00:20:19,880 --> 00:20:22,160 Moje obiekcje co do Marcosów 260 00:20:22,240 --> 00:20:24,880 narobiły mi smrodu w zarządzie. 261 00:20:24,960 --> 00:20:27,640 „Jakim zarządzie?”, spyta pani rozsądnie. 262 00:20:28,160 --> 00:20:31,200 Wyspa jest spółką, więc musi mieć zarząd. 263 00:20:32,200 --> 00:20:35,640 Słyszała pani coś równie absurdalnego? To nikomu nie służy. 264 00:21:45,520 --> 00:21:47,240 Witam, Wasza Wysokość. 265 00:21:59,880 --> 00:22:00,920 Proszę pani? 266 00:22:12,920 --> 00:22:13,760 Proszę pani? 267 00:22:20,440 --> 00:22:21,280 Sucha. 268 00:22:23,640 --> 00:22:24,480 Lunch? 269 00:22:35,200 --> 00:22:36,520 Piękne miejsce. 270 00:22:37,760 --> 00:22:39,880 Gdybyś widział je w pełni rozkwitu. 271 00:22:40,360 --> 00:22:44,120 Teraz jest dość smutne. Zaniedbane. 272 00:22:45,560 --> 00:22:47,320 Spójrz na te helikonie. 273 00:22:50,680 --> 00:22:52,640 Czy to drzewo kapokowe? 274 00:22:53,880 --> 00:22:54,720 Tak. 275 00:22:56,200 --> 00:22:59,000 „Przycinanie jest wyzwaniem każdego ogrodnika. 276 00:22:59,840 --> 00:23:02,040 Potrzeba do tego zręcznych palców”. 277 00:23:03,640 --> 00:23:04,480 Roddy. 278 00:23:07,480 --> 00:23:09,240 Ogrodnik czy jakiś były? 279 00:23:11,000 --> 00:23:12,840 Niestety jedno i drugie. 280 00:23:18,680 --> 00:23:19,520 Dziękuję. 281 00:23:33,560 --> 00:23:35,040 Diana znowu jest w ciąży. 282 00:23:37,600 --> 00:23:38,800 Gratulacje. 283 00:23:44,640 --> 00:23:47,120 Myślałby kto, że to nas podniesie na duchu. 284 00:23:47,640 --> 00:23:51,320 Zamiast tego pogrążyliśmy się w jeszcze głębszym przygnębieniu. 285 00:23:52,800 --> 00:23:55,400 Niemal się nie widujemy, a kiedy się widzimy, 286 00:23:55,800 --> 00:23:57,400 tylko się kłócimy. 287 00:23:59,640 --> 00:24:02,920 To takie przygnębiające i niszczące. 288 00:24:06,440 --> 00:24:10,120 Nie miałem wyboru. Musiałem zacząć się z kimś spotykać. 289 00:24:10,200 --> 00:24:12,720 - Chyba wszyscy to wiemy. - Nie z Camillą. 290 00:24:13,960 --> 00:24:14,800 Chodziło mi o… 291 00:24:15,880 --> 00:24:16,720 profesjonalistę. 292 00:24:18,160 --> 00:24:20,120 Terapeutę, który ma mi pomóc. 293 00:24:20,720 --> 00:24:21,920 Lekarza od czubków? 294 00:24:23,720 --> 00:24:26,000 Ciociu, nie możesz ich tak nazywać. 295 00:24:26,640 --> 00:24:27,480 Pomogło? 296 00:24:28,080 --> 00:24:29,560 Nie pogorszyło sprawy. 297 00:24:29,640 --> 00:24:31,680 Słaba reklama. 298 00:24:33,400 --> 00:24:36,960 Mówię o tym, bo obiecałem Anne, 299 00:24:37,040 --> 00:24:39,840 że poradzę ci, żebyś też do kogoś poszła. 300 00:24:40,520 --> 00:24:42,280 Zmówiliście się? 301 00:24:42,360 --> 00:24:43,280 Troszczymy się. 302 00:24:45,160 --> 00:24:46,680 Spróbuj po powrocie. 303 00:24:47,600 --> 00:24:49,400 Anne znalazła kogoś dobrego. 304 00:24:58,040 --> 00:25:02,840 To oburzające, że ja, księżniczka, mam jechać do niej. 305 00:25:02,920 --> 00:25:04,840 To chyba część procesu. 306 00:25:05,320 --> 00:25:08,520 Pacjent ma zaakceptować, że jest pacjentem. 307 00:25:10,680 --> 00:25:14,920 Leczenie nie może się zacząć, póki nie ustąpi mania wielkości. 308 00:25:15,000 --> 00:25:16,280 Jakiej wielkości? 309 00:25:16,360 --> 00:25:19,680 Tak bardzo spadłam w porządku dziobania, 310 00:25:19,760 --> 00:25:21,840 że jestem niemal poza zasięgiem. 311 00:25:21,920 --> 00:25:22,760 To tutaj. 312 00:25:34,560 --> 00:25:38,040 Już raz byłam na terapii. 313 00:25:38,120 --> 00:25:41,000 Na początku małżeństwa z lordem Snowdonem. 314 00:25:42,200 --> 00:25:43,720 Problem w tym, że… 315 00:25:44,320 --> 00:25:46,240 Cóż, jestem temu przeciwna. 316 00:25:46,320 --> 00:25:49,720 Uważam, że to żałosne. Przeczy wszystkiemu, co mi wpajano. 317 00:25:49,800 --> 00:25:51,480 Mianowicie? 318 00:25:52,720 --> 00:25:55,200 Że użalając się nad sobą, nic nie wskórasz. 319 00:25:56,640 --> 00:25:58,640 Musisz sobie radzić. 320 00:25:59,560 --> 00:26:01,560 To bardzo pospolite podejście. 321 00:26:02,080 --> 00:26:04,000 A także staromodne. 322 00:26:04,080 --> 00:26:06,800 Mówisz, że jestem pospolita i stara? 323 00:26:09,840 --> 00:26:12,520 Bo to nie byłby dobry początek. 324 00:26:16,920 --> 00:26:19,440 Czemu chcesz spróbować jeszcze raz? 325 00:26:19,520 --> 00:26:20,440 Pani. 326 00:26:20,520 --> 00:26:21,600 Pani. 327 00:26:34,200 --> 00:26:35,040 Bo… 328 00:26:37,760 --> 00:26:40,040 Ze wstydem przyznaję, że czułam się… 329 00:26:41,920 --> 00:26:43,120 trochę przygnębiona… 330 00:26:45,960 --> 00:26:47,280 już od jakiegoś czasu. 331 00:26:49,320 --> 00:26:50,160 A… 332 00:26:51,160 --> 00:26:52,840 ten obecny problem… 333 00:26:53,800 --> 00:26:55,600 zdaje się opierać wszystkim… 334 00:26:56,720 --> 00:27:00,840 moim próbom, żeby go znieść. 335 00:27:02,880 --> 00:27:07,680 Czy ktoś jeszcze z pani bliskiej rodziny ma problemy ze zdrowiem psychicznym? 336 00:27:14,400 --> 00:27:17,080 Książę Walii ma lepsze i gorsze dni. 337 00:27:17,840 --> 00:27:21,160 Ale to nie kwestia choroby, tylko małżeństwo. 338 00:27:23,000 --> 00:27:25,040 Książę Gloucester, mój wuj. 339 00:27:26,440 --> 00:27:28,640 Od czasu do czasu bywał przygnębiony. 340 00:27:29,880 --> 00:27:31,840 Pytam tylko dlatego, że wiem, 341 00:27:31,920 --> 00:27:35,040 od kolegów po fachu, o… siostrach. 342 00:27:37,680 --> 00:27:38,520 Siostrach? 343 00:27:41,040 --> 00:27:42,040 Jakich siostrach? 344 00:27:43,120 --> 00:27:46,080 Wtedy powiedziała mi o naszych kuzynkach. 345 00:27:46,160 --> 00:27:49,240 O Katherine i Nerissie Bowes-Lyon. 346 00:27:50,520 --> 00:27:53,320 Trzeciej i piątej córce starszego brata mamy… 347 00:27:53,400 --> 00:27:54,240 Wujka Jocka. 348 00:27:54,320 --> 00:27:55,800 Zamknięto je 349 00:27:55,880 --> 00:28:00,600 w Szpitalu dla Umysłowo Chorych Earlswood, jeśli uwierzysz, w Redhill. 350 00:28:00,680 --> 00:28:03,280 Pamiętam, że słyszałam o Katherine i Nerissie 351 00:28:03,960 --> 00:28:06,160 i o ich… strasznych problemach. 352 00:28:06,920 --> 00:28:08,240 Ale umarły dawno temu. 353 00:28:09,480 --> 00:28:12,240 Z tego, co wiem, obie wciąż żyją. 354 00:28:13,200 --> 00:28:14,280 Możemy sprawdzić. 355 00:28:15,520 --> 00:28:17,280 Co robisz? To mój guzik. 356 00:28:20,960 --> 00:28:22,360 Proszę. Burke. 357 00:28:25,120 --> 00:28:27,720 - Ja to zrobię. - Nic mi nie jest. 358 00:28:34,480 --> 00:28:35,720 ALMANACH SZLACHECKI BURKE’A 359 00:28:35,800 --> 00:28:36,800 Proszę. Ciężkie! 360 00:28:43,520 --> 00:28:44,720 - Łap! - Nie waż się! 361 00:28:45,240 --> 00:28:47,280 To nie jest śmieszne. Ostrożnie. 362 00:28:48,520 --> 00:28:51,400 P, R, S… 363 00:28:52,000 --> 00:28:53,320 Chyba mi mignęły. 364 00:28:58,840 --> 00:29:00,560 Tak. Patrz, tu jest. 365 00:29:00,640 --> 00:29:03,080 Nerissa zmarła w 1940 roku. 366 00:29:03,960 --> 00:29:07,400 Katherine zmarła w 1961 roku. Czarno na białym. 367 00:29:07,480 --> 00:29:09,200 Obie zmarły dawno temu. 368 00:29:09,880 --> 00:29:11,360 Dziwne. 369 00:29:18,760 --> 00:29:19,800 Nie ma mnie. 370 00:29:25,320 --> 00:29:26,160 Kto to był? 371 00:29:26,920 --> 00:29:28,640 Pan Jennings, proszę pani. 372 00:29:29,400 --> 00:29:30,240 Dazzle? 373 00:29:31,480 --> 00:29:32,560 Czego chciał? 374 00:29:32,640 --> 00:29:36,040 Powiedzieć, że w przyszłym tygodniu będzie w Londynie. 375 00:29:36,120 --> 00:29:37,760 Gdyby miała pani czas. 376 00:29:40,040 --> 00:29:40,880 Nie. 377 00:29:51,760 --> 00:29:54,440 Mater misericordiae, ora pro nobis… 378 00:29:54,520 --> 00:29:56,600 - Chyba się nie modlisz? - Owszem. 379 00:29:57,120 --> 00:30:00,120 Maria, mater gratio… Kiedy ostatnio prowadziłaś? 380 00:30:00,680 --> 00:30:04,080 Ciągle prowadzę. Może nie ten konkretny model. 381 00:30:05,320 --> 00:30:08,680 Zresztą kto to mówi? Sam nie umiesz prowadzić. 382 00:30:09,280 --> 00:30:11,080 Znam swoje ograniczenia. 383 00:30:12,440 --> 00:30:14,720 Chętnie dałabym się zawieźć szoferowi, 384 00:30:14,800 --> 00:30:15,720 ale wtedy… 385 00:30:15,800 --> 00:30:17,160 Co ty wyprawiasz? 386 00:30:17,240 --> 00:30:18,800 Nie bylibyśmy sami. 387 00:30:18,880 --> 00:30:21,120 Dlaczego to takie ważne? 388 00:30:44,040 --> 00:30:46,200 A jeśli ktoś spyta, kim jestem? 389 00:30:46,280 --> 00:30:48,400 - Jesteś księdzem. - Nie jestem. 390 00:30:48,480 --> 00:30:50,320 Jeszcze. Tylko klerykiem. 391 00:30:50,400 --> 00:30:51,640 Oni tego nie wiedzą. 392 00:30:52,320 --> 00:30:55,800 Wyglądasz jak ksiądz i nie wzbudzasz podejrzeń. 393 00:30:55,880 --> 00:30:58,640 Źle się z tym czuję. To oszustwo. 394 00:30:59,840 --> 00:31:02,280 To się wyspowiadasz. Idź. 395 00:31:21,560 --> 00:31:23,920 Proszę. Tędy. 396 00:32:08,960 --> 00:32:10,480 Żyją. 397 00:32:10,560 --> 00:32:11,400 Widziałeś je? 398 00:32:11,880 --> 00:32:12,720 Tak. 399 00:32:15,560 --> 00:32:16,400 Co z nimi? 400 00:32:20,440 --> 00:32:21,520 Są jak dzieci. 401 00:32:24,120 --> 00:32:25,680 Ale wiedzą, kim jesteś. 402 00:32:26,960 --> 00:32:29,000 I wiedzą, kim jest twoja siostra. 403 00:32:30,480 --> 00:32:32,880 Mają zdjęcia całej rodziny. 404 00:32:34,000 --> 00:32:35,840 Wiedzą, że to ich rodzina. 405 00:32:40,560 --> 00:32:42,640 Uwielbiasz je, prawda? 406 00:32:42,720 --> 00:32:43,560 Tak. 407 00:32:43,640 --> 00:32:45,960 Trzyma je na honorowym miejscu. 408 00:32:55,640 --> 00:32:57,480 Chce pan poznać ich kuzynki? 409 00:32:57,560 --> 00:32:59,280 O jakich kuzynkach pani mówi? 410 00:33:01,080 --> 00:33:02,280 - Cześć. - Cześć. 411 00:33:02,360 --> 00:33:04,120 Jest ich więcej. 412 00:33:06,440 --> 00:33:07,280 Więcej czego? 413 00:33:09,960 --> 00:33:11,240 Więcej krewnych. 414 00:33:11,920 --> 00:33:15,160 Ich kuzynki z podobnymi dolegliwościami. 415 00:33:16,000 --> 00:33:18,120 - Witam. - Możesz usiąść tutaj. 416 00:33:18,600 --> 00:33:20,120 Chcesz usiąść na łóżku? 417 00:33:20,200 --> 00:33:22,680 - Cała rodzina razem. - Tak, rodzina. 418 00:33:24,240 --> 00:33:25,720 Nic ci nie jest, Nerisso? 419 00:33:52,400 --> 00:33:53,360 Kochanie! 420 00:33:53,840 --> 00:33:56,360 Co za niespodzianka. W samą porę na obiad. 421 00:33:56,440 --> 00:33:57,520 Nie jestem głodna. 422 00:33:59,400 --> 00:34:02,640 Umieramy z głodu. Byłyśmy na długich spacerach. 423 00:34:03,160 --> 00:34:05,760 A teraz przejdziemy się na kolejny. 424 00:34:06,280 --> 00:34:09,400 Nie macie nic przeciwko, żebym ją ukradła? 425 00:34:09,480 --> 00:34:10,760 Ani trochę. 426 00:34:16,480 --> 00:34:17,320 Pięć. 427 00:34:17,920 --> 00:34:19,040 Pięć, mamo! 428 00:34:19,920 --> 00:34:23,280 Pięć osób z rodziny, zamkniętych i porzuconych! 429 00:34:23,920 --> 00:34:25,200 Niby co mamy zrobić? 430 00:34:25,280 --> 00:34:29,240 - Zachować się jak ludzie. - Nie bądź naiwna. Nie było wyboru. 431 00:34:30,760 --> 00:34:31,960 To twoje bratanice. 432 00:34:32,880 --> 00:34:35,920 - Córki twojego ulubionego brata! - Nie były zdrowe. 433 00:34:36,000 --> 00:34:38,000 Ciocia Fenella była przytłoczona. 434 00:34:38,560 --> 00:34:42,480 A potem nagle wszystko się zmieniło. Nie mogliśmy tego przewidzieć. 435 00:34:42,560 --> 00:34:43,720 Tego? Czego? 436 00:34:44,280 --> 00:34:45,120 Abdykacji. 437 00:34:45,200 --> 00:34:48,000 Nie! Nie wszystko, co jest nie tak z tą rodziną, 438 00:34:48,080 --> 00:34:50,160 da się wyjaśnić abdykacją. 439 00:34:50,240 --> 00:34:52,920 Ale abdykacja naprawdę wszystko zmieniła. 440 00:34:54,240 --> 00:34:56,520 Byłaś za mała, żeby zrozumieć. 441 00:34:56,600 --> 00:34:57,440 Wszystko. 442 00:35:03,720 --> 00:35:04,720 To skomplikowane. 443 00:35:04,800 --> 00:35:06,160 Nie, nie jest! 444 00:35:06,240 --> 00:35:08,720 To niegodziwe i oziębłe. 445 00:35:08,800 --> 00:35:09,720 I okrutne. 446 00:35:10,400 --> 00:35:13,120 I pasuje do bezwzględności, 447 00:35:13,200 --> 00:35:16,120 z jaką sama byłam traktowana w tej rodzinie. 448 00:35:17,400 --> 00:35:20,000 Jeśli nie jesteś pierwsza w kolejce do tronu, 449 00:35:20,080 --> 00:35:24,080 jeśli jesteś niezależną osobą z własnymi potrzebami, 450 00:35:24,160 --> 00:35:26,640 albo, broń Boże, nietypowym temperamentem… 451 00:35:27,560 --> 00:35:30,760 Jeśli nie pasujesz do schematu… 452 00:35:32,120 --> 00:35:35,040 milczenia i posłusznej pokory, 453 00:35:35,120 --> 00:35:37,480 to zostajesz przeżuta albo ukryta, 454 00:35:37,560 --> 00:35:40,600 albo, co gorsza, ogłoszą, że nie żyjesz! 455 00:35:41,600 --> 00:35:43,440 Darwin mógłby się od was uczyć. 456 00:35:44,480 --> 00:35:45,920 Wstydźcie się wszyscy. 457 00:35:46,000 --> 00:35:47,120 - Małgorzato… - Nie! 458 00:35:48,680 --> 00:35:49,520 Małgorzato! 459 00:36:15,120 --> 00:36:16,920 Jeśli spróbuję wyjaśnić, 460 00:36:17,560 --> 00:36:19,040 wysłuchasz mnie? 461 00:36:31,600 --> 00:36:33,520 Prawda jest taka, 462 00:36:33,600 --> 00:36:37,600 że gdy ten człowiek, twój perfidny wuj, 463 00:36:38,560 --> 00:36:40,040 zrzekł się tronu, 464 00:36:41,000 --> 00:36:45,040 wszystko naprawdę zmieniło się z dnia na dzień. 465 00:36:45,120 --> 00:36:48,160 Z żony księcia Yorku, 466 00:36:48,240 --> 00:36:51,520 wiodącej względnie normalne życie, 467 00:36:51,600 --> 00:36:52,680 stałam się królową 468 00:36:53,400 --> 00:36:57,680 oraz żoną króla i cesarza. 469 00:36:58,400 --> 00:37:01,280 Jednocześnie moja rodzina, Bowes-Lyonowie, 470 00:37:02,520 --> 00:37:05,320 z pomniejszych szkockich arystokratów… 471 00:37:06,840 --> 00:37:10,880 stała się bezpośrednio spokrewniona z rodziną królewską. 472 00:37:12,040 --> 00:37:12,960 W wyniku tego… 473 00:37:14,040 --> 00:37:15,680 dzieci mojego brata… 474 00:37:15,760 --> 00:37:17,920 Katherine i Nerissa. 475 00:37:18,000 --> 00:37:19,800 …i ich kuzynki… 476 00:37:19,880 --> 00:37:20,840 Idonea… 477 00:37:22,600 --> 00:37:23,520 Etheldreda… 478 00:37:25,440 --> 00:37:26,760 i Rosemary. 479 00:37:26,840 --> 00:37:27,680 Tak. 480 00:37:29,760 --> 00:37:31,440 Zapłaciły straszną cenę. 481 00:37:35,040 --> 00:37:35,880 Dlaczego? 482 00:37:36,360 --> 00:37:37,320 Bo… 483 00:37:38,640 --> 00:37:39,600 ich choroba… 484 00:37:40,440 --> 00:37:41,280 ich debilizm… 485 00:37:41,360 --> 00:37:43,080 Nie używaj tego słowa. 486 00:37:43,160 --> 00:37:48,200 Ich profesjonalnie zdiagnozowany idiotyzm i debilizm… 487 00:37:49,080 --> 00:37:52,840 prowokowałyby pytania o jakość naszych genów. 488 00:37:53,680 --> 00:37:54,520 Co? 489 00:37:55,240 --> 00:37:57,960 Wyobrażasz sobie nagłówki, gdyby to się wydało? 490 00:37:58,480 --> 00:37:59,840 Co ludzie by mówili? 491 00:38:01,120 --> 00:38:05,200 Zasada dziedziczenia już i tak wisi na włosku. 492 00:38:06,720 --> 00:38:08,680 Dodaj do tego chorobę psychiczną… 493 00:38:09,720 --> 00:38:11,040 i będzie po wszystkim. 494 00:38:12,440 --> 00:38:18,280 Pomysł, że tylko jednej rodzinie przysługuje prawo do tronu, 495 00:38:18,360 --> 00:38:21,360 już i tak jest bardzo trudny do uzasadnienia. 496 00:38:22,760 --> 00:38:24,480 Pula genów tej rodziny… 497 00:38:25,560 --> 00:38:28,720 musi być stuprocentowo czysta. 498 00:38:33,040 --> 00:38:37,840 Już u Windsorów było dość powodów do zmartwień. 499 00:38:37,920 --> 00:38:39,360 Król Jerzy III. 500 00:38:40,400 --> 00:38:42,320 Książę Jan, twój wuj. 501 00:38:44,360 --> 00:38:47,280 Jeśli dodamy do tego choroby Bowes-Lyonów… 502 00:38:48,880 --> 00:38:53,760 istnieje ryzyko, że ten pomysł byłby nie do obrony. 503 00:39:09,640 --> 00:39:11,800 To wszystko jest rodzinną chorobą. 504 00:39:13,840 --> 00:39:16,280 Kiedy zabraniają ci wziąć ślub. 505 00:39:18,320 --> 00:39:20,720 Kiedy pozbawiają cię twojej roli. 506 00:39:21,760 --> 00:39:25,600 Kiedy biorą stronę twojego męża, gdy twoje małżeństwo się rozpada. 507 00:39:27,720 --> 00:39:29,280 A teraz to. 508 00:39:30,480 --> 00:39:31,800 Ta ostateczna… 509 00:39:33,040 --> 00:39:33,920 zniewaga. 510 00:39:36,040 --> 00:39:38,360 To, że każde poniżenie, 511 00:39:38,440 --> 00:39:39,320 każde… 512 00:39:40,840 --> 00:39:41,760 cholerne… 513 00:39:43,560 --> 00:39:44,760 nieszczęście… 514 00:39:46,000 --> 00:39:47,680 mam zapisane… 515 00:39:48,320 --> 00:39:49,720 w genach. 516 00:39:52,400 --> 00:39:53,240 Więc… 517 00:39:56,200 --> 00:39:59,440 bez mydlenia oczu dla mojego dobra, 518 00:40:00,240 --> 00:40:02,040 bez owijania w bawełnę, 519 00:40:02,680 --> 00:40:03,920 powiedz mi prawdę. 520 00:40:06,040 --> 00:40:08,240 Czy poza tym, że urodziłam się druga, 521 00:40:09,880 --> 00:40:12,240 pisane jest mi również szaleństwo? 522 00:40:14,280 --> 00:40:15,640 Nie, pani. 523 00:40:18,760 --> 00:40:22,560 Kiedy usłyszałam, że umówiła się pani na dzisiejszą wizytę, 524 00:40:23,840 --> 00:40:25,400 trochę poczytałam. 525 00:40:26,320 --> 00:40:30,240 Skaza genetyczna odpowiadająca za stan pani kuzynek 526 00:40:31,040 --> 00:40:34,720 wydaje się pochodzić od ojca ich matek, 527 00:40:34,800 --> 00:40:37,840 Charlesa Trefusisa, 21 barona Clintona. 528 00:40:39,240 --> 00:40:43,440 To sugeruje, że gen recesywny odpowiedzialny za ich chorobę 529 00:40:43,520 --> 00:40:45,840 występuje w rodzinie Clintonów. 530 00:40:46,880 --> 00:40:49,400 Więc jak trafił do rodziny Bowes-Lyonów? 531 00:40:49,480 --> 00:40:51,480 Przez pani ciotkę Fenellę, 532 00:40:52,320 --> 00:40:53,560 z domu Clinton, 533 00:40:54,520 --> 00:40:56,920 która poślubiła Johna Bowes-Lyona. 534 00:40:57,000 --> 00:40:57,840 Wujka Jocka. 535 00:40:57,920 --> 00:41:01,680 Pani kuzynki cierpią na poważne zaburzenia rozwoju. 536 00:41:02,800 --> 00:41:05,360 Cokolwiek może dolegać pani, 537 00:41:05,440 --> 00:41:07,400 to zupełnie co innego. 538 00:41:07,480 --> 00:41:09,040 Nie został przekazany… 539 00:41:10,000 --> 00:41:11,520 mojej matce, królowej Elżbiecie? 540 00:41:12,160 --> 00:41:13,000 Nie. 541 00:41:13,560 --> 00:41:18,080 Ale jeśli nie groziły zdrowiu rodziny królewskiej, 542 00:41:18,840 --> 00:41:21,320 nie było potrzeby, żeby ukrywać dziewczęta. 543 00:41:23,600 --> 00:41:26,040 Moja rodzina zrobiła coś niewybaczalnego. 544 00:41:46,200 --> 00:41:50,400 W każdym razie przepisała mi leki, 545 00:41:51,360 --> 00:41:52,760 zaleciła psychoterapię 546 00:41:52,840 --> 00:41:55,560 i wzmożoną aktywność fizyczną. 547 00:41:55,640 --> 00:41:58,000 Niedługo zalecą abstynencję. 548 00:41:58,800 --> 00:41:59,760 Abstynencję też. 549 00:41:59,840 --> 00:42:02,760 Zawsze możesz się nawrócić i wyjechać do Rzymu. 550 00:42:04,840 --> 00:42:07,160 - Dazzle. - Tylko to na mnie podziałało. 551 00:42:07,240 --> 00:42:08,560 Podniosło na duchu. 552 00:42:09,520 --> 00:42:11,840 Wcześniej chodziłem do kościoła. 553 00:42:11,920 --> 00:42:14,240 Po nawróceniu odnalazłem wiarę. 554 00:42:14,320 --> 00:42:17,360 - Kolosalna różnica. - Teraz ewangelizujesz. 555 00:42:17,440 --> 00:42:19,800 Pasuje mi to. Nie chodzi tylko o piękno, 556 00:42:19,880 --> 00:42:22,360 ale i o rygory Kościoła katolickiego. 557 00:42:22,440 --> 00:42:24,080 Wymaga podporządkowania, 558 00:42:24,160 --> 00:42:29,520 a właśnie tego potrzeba tak silnym osobowościom jak my. 559 00:42:31,960 --> 00:42:36,160 Nie można w pełni przyjąć Boga, dopóki nie poddamy się czemuś większemu, 560 00:42:36,240 --> 00:42:38,160 a gdy tylko to zrobiłem… 561 00:42:38,240 --> 00:42:41,360 Niech zgadnę. Ujrzałeś światło i znalazłeś szczęście? 562 00:42:43,000 --> 00:42:44,240 Więcej niż szczęście. 563 00:42:46,040 --> 00:42:46,880 Ekstazę. 564 00:42:48,120 --> 00:42:51,040 A przygnębienie, o którym tyle rozmawialiśmy… 565 00:42:52,440 --> 00:42:53,280 pustka… 566 00:42:55,120 --> 00:42:56,000 zniknęły. 567 00:43:00,280 --> 00:43:01,440 Jak miło. 568 00:43:01,520 --> 00:43:02,840 Pójdź za mną. 569 00:43:05,520 --> 00:43:08,800 Zrobiłabym to, ale jeśli nie zauważyłeś, Dazzle, 570 00:43:08,880 --> 00:43:11,400 poddałam się już czemuś większemu. 571 00:43:12,480 --> 00:43:14,120 Rodzinie królewskiej. 572 00:43:14,960 --> 00:43:17,000 Gdybym została katoliczką, 573 00:43:17,680 --> 00:43:19,080 to byłby skandal. 574 00:43:20,120 --> 00:43:22,880 Mówiliby o zdradzie, o drugiej reformacji. 575 00:43:23,400 --> 00:43:26,920 Kazaliby mi zrzec się tytułu i wyrzucili. 576 00:43:27,000 --> 00:43:28,280 To byłoby takie złe? 577 00:43:29,840 --> 00:43:31,600 Uwolnić się raz na zawsze? 578 00:43:32,960 --> 00:43:34,040 Znaleźć szczęście? 579 00:43:35,320 --> 00:43:36,240 Czemu miałabym? 580 00:43:37,040 --> 00:43:38,240 Tytuł, 581 00:43:38,320 --> 00:43:42,200 moja pozycja, bliskość tronu, to jest moje szczęście. 582 00:43:42,280 --> 00:43:44,880 Tym jestem. Nie oczekuję, że zrozumiesz. 583 00:43:44,960 --> 00:43:46,360 Nie rozumiem! 584 00:43:46,440 --> 00:43:50,600 Właśnie odkryłaś straszne rzeczy o swojej rodzinie, 585 00:43:50,680 --> 00:43:53,480 która wyparła się krewnych, żeby się chronić. 586 00:43:53,560 --> 00:43:55,600 Czy kiedyś ochroni ciebie? 587 00:43:56,320 --> 00:43:59,800 Nie! Chroni tylko samo centrum. 588 00:43:59,880 --> 00:44:02,640 - A ci z dala od centrum… - Jestem w centrum! 589 00:44:03,160 --> 00:44:04,720 Jestem w samym centrum. 590 00:44:05,440 --> 00:44:06,880 Jestem siostrą królowej, 591 00:44:07,400 --> 00:44:09,640 córką króla i cesarza, 592 00:44:09,720 --> 00:44:11,880 i zawsze będę w centrum. 593 00:44:15,600 --> 00:44:17,120 Idź już, Dazzle. 594 00:44:19,280 --> 00:44:21,840 Wracaj do swojej ekstatycznej nowej rodziny, 595 00:44:21,920 --> 00:44:23,760 a ja się pomęczę ze swoją. 596 00:44:28,760 --> 00:44:33,240 Myślę, że byłoby lepiej, gdybyśmy się już więcej nie widywali. 597 00:44:41,760 --> 00:44:42,600 A… 598 00:44:44,680 --> 00:44:46,880 jeśli kiedyś będziesz miał czas, 599 00:44:50,040 --> 00:44:51,720 może się za mnie pomodlisz. 600 00:44:53,240 --> 00:44:54,080 Tak zrobię. 601 00:45:01,400 --> 00:45:02,600 Wasza Wysokość. 602 00:45:23,560 --> 00:45:24,680 Byłam na szczycie 603 00:45:26,240 --> 00:45:29,200 Póki nie runęła moja wieża 604 00:45:29,760 --> 00:45:31,600 Teraz kiepskie życie mam 605 00:45:32,720 --> 00:45:35,120 Nadal czuję, że spadam 606 00:45:36,160 --> 00:45:38,040 I za to wszystko winię cię 607 00:46:57,360 --> 00:47:04,360 KATHERINE BOWES-LYON 4 LIPCA 1926 – 23 LUTEGO 2014 608 00:47:04,440 --> 00:47:11,360 NERISSA BOWES-LYON 18 LUTEGO 1919 – 22 STYCZNIA 1986 609 00:48:28,080 --> 00:48:33,080 Napisy: Krzysiek Ceran