1 00:00:10,918 --> 00:00:12,584 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:01:17,251 --> 00:01:19,168 NA PODSTAWIE KSIĄŻKI DR. SEUSSA 3 00:01:19,251 --> 00:01:21,251 PUDŁO 4 00:01:24,334 --> 00:01:27,126 Musieli wiać, gdy uciekł im Jenkins, 5 00:01:27,334 --> 00:01:30,501 a wszystko z powodu jednej małej pchełki. 6 00:01:34,001 --> 00:01:36,459 Gonią nas, Sam! Już po nas! 7 00:01:37,043 --> 00:01:40,584 Spokojnie. Będziemy daleko stąd, zanim się wyda. 8 00:01:45,501 --> 00:01:48,793 Tu Loretta Mums z programu Suess News. 9 00:01:48,918 --> 00:01:51,668 Czas zacząć panikę. 10 00:01:52,376 --> 00:01:54,793 PANIKA 11 00:01:55,126 --> 00:01:57,126 WIADOMOŚCI 12 00:02:01,501 --> 00:02:04,668 Najnowsze doniesienia o zbiegłym potworze 13 00:02:04,751 --> 00:02:09,334 na ulicach Prins Pazuka. Kukurafa nie uciekła z zoo. 14 00:02:09,418 --> 00:02:10,501 Skradziono ją! 15 00:02:10,876 --> 00:02:14,418 Podejrzani są na wolności i mogą być wszędzie! 16 00:02:14,876 --> 00:02:19,834 Jeden jest niski, drobnej budowy ciała, w kapeluszu, z dużym uśmiechem. 17 00:02:19,918 --> 00:02:23,084 To na pewno mózg całej tej operacji. 18 00:02:23,168 --> 00:02:25,126 - Świetny opis. - Sam! 19 00:02:25,334 --> 00:02:31,084 Drugi podejrzany to jakiś matoł. Nosi brązowy kapelusz, 20 00:02:31,168 --> 00:02:34,834 kwaśną minę i cały emanuje porażką. 21 00:02:35,543 --> 00:02:38,251 Rozgryźli nas, musimy się przebrać. 22 00:02:38,459 --> 00:02:39,293 Gotowe! 23 00:02:40,876 --> 00:02:43,668 Zamiana kapeluszy to nie przebranie. 24 00:02:43,751 --> 00:02:47,043 Więcej informacji na temat kukurafy-mordercy 25 00:02:47,126 --> 00:02:49,709 przekaże nam Joachim Wąsachim. 26 00:02:50,084 --> 00:02:54,334 Dziękuję. Przepraszam, odpowie pan na kilka pytań 27 00:02:54,418 --> 00:02:56,459 na temat kukurafy? 28 00:02:56,543 --> 00:02:59,709 - Oczywiście. - Jakby pan opisał złodziei? 29 00:02:59,793 --> 00:03:03,126 Tych dwóch gości uwielbia spędzać czas razem 30 00:03:03,209 --> 00:03:06,334 - i łączy ich więź. - Są przyjaciółmi? 31 00:03:06,418 --> 00:03:09,168 Tak, bez wątpienia. 32 00:03:10,084 --> 00:03:14,751 Wspaniały człowiek. Czy można powiedzieć o nim 33 00:03:14,834 --> 00:03:16,084 cokolwiek złego? 34 00:03:16,459 --> 00:03:18,168 Nie cierpię tego Sama. 35 00:03:18,251 --> 00:03:21,334 Ci źli mieli nie lada przeprawę. 36 00:03:21,418 --> 00:03:24,126 Na głowie Gluncji ptak skubie trawę. 37 00:03:24,209 --> 00:03:25,209 Sio mi stąd! 38 00:03:25,459 --> 00:03:29,918 MakWinkla ukąsił wąż, biedak obił sobie kolana, 39 00:03:30,001 --> 00:03:31,418 i dostał z... 40 00:03:32,709 --> 00:03:35,043 A! Sam sobie nagrabił! 41 00:03:37,043 --> 00:03:40,543 Lepiej pana schłodzę. Wygląda pan nieciekawie. 42 00:03:47,043 --> 00:03:48,418 KUKURAFA W PRINS PAZUCE 43 00:03:48,543 --> 00:03:50,043 Znowu na tropie! 44 00:03:50,168 --> 00:03:54,126 Spieszmy się, wydało się. Szef się nie ucieszy. 45 00:03:55,501 --> 00:03:56,834 Nie cieszę się! 46 00:03:59,043 --> 00:04:00,293 Wydało się! 47 00:04:01,668 --> 00:04:05,834 Każdy dureń będzie teraz szukać mojej kukurafy. 48 00:04:05,918 --> 00:04:07,959 - Mogą mnie aresztować. - Tak jest. 49 00:04:08,043 --> 00:04:10,251 - Mogę stracić firmę. - Tak. 50 00:04:10,334 --> 00:04:12,918 Co gorsze, będę pośmiewiskiem 51 00:04:13,001 --> 00:04:16,459 - przed moimi kompanami. - O tak. 52 00:04:24,959 --> 00:04:27,668 Unieważnij zaproszenia na galę. 53 00:04:27,751 --> 00:04:30,459 Ale wszyscy już potwierdzili. 54 00:04:31,418 --> 00:04:34,918 „Będę na pewno”. „Nie mogę się doczekać”. 55 00:04:35,459 --> 00:04:37,709 „Czekam na twoje poniżenie”. 56 00:04:38,334 --> 00:04:43,043 „Pyszna kukurafa”. Nie jemy żadnej kukurafy. 57 00:04:43,543 --> 00:04:44,834 Już za późno. 58 00:04:45,626 --> 00:04:47,918 Muszę mieć tę kukurafę. 59 00:04:51,209 --> 00:04:56,418 Ale miło, tylko my dwie w drodze do Mipowa. 60 00:04:56,626 --> 00:04:59,834 - Co ci się stało? - Nic. 61 00:05:00,168 --> 00:05:02,418 Jest lepiej, niż myślałam. 62 00:05:03,001 --> 00:05:08,918 To może zatrzymamy się po drodze w bardzo fajnym miejscu. 63 00:05:09,001 --> 00:05:12,043 - Poważnie? - Nie będzie poważnie, 64 00:05:12,293 --> 00:05:14,084 tylko ciekawie. 65 00:05:15,543 --> 00:05:17,084 Jesteśmy na miejscu. 66 00:05:18,709 --> 00:05:21,334 Naprawdę jedziemy... 67 00:05:22,293 --> 00:05:24,959 Najmniejszy termometr świata? 68 00:05:25,376 --> 00:05:27,459 Nie mogę w to uwierzyć? 69 00:05:28,251 --> 00:05:30,001 Nawet go nie widać. 70 00:05:30,501 --> 00:05:34,001 Dobrze się przyjrzyj. W tym cała frajda. 71 00:05:34,959 --> 00:05:37,084 Nic nie widzę! 72 00:05:41,876 --> 00:05:44,209 To największa atrakcja w mieście. 73 00:05:44,293 --> 00:05:47,001 Miałaś rację, ile tu miejsca! 74 00:05:47,084 --> 00:05:50,668 Nikt tego nie ogląda. Ruszamy do wesołego miasteczka! 75 00:05:53,084 --> 00:05:54,668 Ale super! 76 00:05:54,918 --> 00:05:57,876 Macie się dziś świetnie bawić! 77 00:05:58,209 --> 00:06:01,918 Bo jeździmy tu tylko co drugi dzień! 78 00:06:02,126 --> 00:06:04,918 Kto chodzi do wesołego miasteczka? 79 00:06:05,209 --> 00:06:09,459 Ja, bo są fajne. Jak ten po drugiej stronie ulicy. 80 00:06:10,043 --> 00:06:12,876 Ignorujesz to, bo nie umiesz się bawić. 81 00:06:12,959 --> 00:06:14,751 Bo jesteś nudna! 82 00:06:16,959 --> 00:06:20,251 E.B. żałuje, że to powiedziała. 83 00:06:20,668 --> 00:06:23,918 A mama na serio się zatroskała. 84 00:06:24,876 --> 00:06:25,959 Przepraszam. 85 00:06:26,543 --> 00:06:27,543 Nie chciałam. 86 00:06:28,084 --> 00:06:32,209 Te trzy słowa „Bo jesteś nudna!” rozbrzmiewały echem. 87 00:06:32,918 --> 00:06:36,168 Postanowiła więc wykazać się gestem. 88 00:06:36,251 --> 00:06:41,501 Chciałaś, E.B., ale to nieprawda. Nie jestem nudna. 89 00:06:41,876 --> 00:06:44,459 Zaraz się razem zabawimy. 90 00:06:45,126 --> 00:06:46,001 Naprawdę? 91 00:06:46,168 --> 00:06:49,043 Tak, aż ci się w głowie zakręci! 92 00:06:49,459 --> 00:06:51,668 Tylko jeszcze o tym nie wiesz. 93 00:06:53,084 --> 00:06:54,709 Jesteś pewna? 94 00:06:54,918 --> 00:06:59,793 Pójdziemy tam i będziemy się świetnie bawić! 95 00:07:03,626 --> 00:07:04,501 Co takiego? 96 00:07:04,834 --> 00:07:06,334 Jesteśmy w pułapce. 97 00:07:06,793 --> 00:07:07,626 Gliniarze! 98 00:07:08,209 --> 00:07:10,668 Jesteśmy glinami! 99 00:07:10,751 --> 00:07:13,918 Gliniarze to my! 100 00:07:14,001 --> 00:07:15,168 Gliny! 101 00:07:16,251 --> 00:07:18,959 - Idą gliny. - Na pewno? 102 00:07:19,126 --> 00:07:21,126 Przecież mówią... 103 00:07:21,251 --> 00:07:22,543 Gliniarze to my! 104 00:07:22,834 --> 00:07:26,834 - Przecież mamy przebranie. - Zamiana kapeluszy to... 105 00:07:31,626 --> 00:07:36,043 POSZUKIWANI PODEJRZANY NR 2 — PODEJRZANY NR 1 106 00:07:40,251 --> 00:07:42,293 Jesteśmy gliny! 107 00:07:42,376 --> 00:07:45,001 Gliny to my! 108 00:07:45,084 --> 00:07:47,959 Gliniarze! 109 00:07:48,168 --> 00:07:51,501 Nie wierzę, twój durny pomysł zadziałał. 110 00:07:51,584 --> 00:07:53,334 W czerwonym ci do twarzy. 111 00:07:53,418 --> 00:07:56,293 Ścigają nas, a ty wydałeś wszystkie pieniądze. 112 00:07:56,376 --> 00:07:59,084 Wszystko jakoś się ułoży, Panie. 113 00:07:59,376 --> 00:08:03,251 Może dla ciebie wszystko jakiś się ułoży. 114 00:08:03,334 --> 00:08:06,334 Nawet twój rysopis był niesamowity! 115 00:08:06,418 --> 00:08:08,959 - Dziękuję. - Jakie to uczucie 116 00:08:09,126 --> 00:08:11,293 mieć takie szczęście? 117 00:08:11,959 --> 00:08:14,376 Zaraz się przekonasz. 118 00:08:15,459 --> 00:08:16,626 Czujesz to? 119 00:08:17,459 --> 00:08:20,293 - A teraz? - Co ty robisz? 120 00:08:20,584 --> 00:08:22,293 Zaczyna się! 121 00:08:23,376 --> 00:08:25,918 Zaraziłem cię moim szczęściem. 122 00:08:26,126 --> 00:08:32,418 Potrzebujemy pieniędzy, żeby dotrzeć do Mipowa, a praca nie spada z nieba. 123 00:08:32,501 --> 00:08:34,543 A wy czemu nie pracujecie? 124 00:08:35,376 --> 00:08:37,376 David i Randolf, prawda? 125 00:08:39,001 --> 00:08:40,418 Tak. 126 00:08:40,543 --> 00:08:44,751 Nie płacę wam 19 brokulców dziennie za stanie i gadanie. 127 00:08:46,209 --> 00:08:48,459 - Skądże znowu. - Już idziemy. 128 00:08:48,543 --> 00:08:49,751 Chodźcie za mną. 129 00:08:50,168 --> 00:08:52,876 Dzisiaj ty masz szczęście! 130 00:08:53,376 --> 00:08:55,543 Pieniądze na Mipowo! 131 00:09:02,668 --> 00:09:05,334 - Co wam podać? - Informacje. 132 00:09:05,418 --> 00:09:09,293 Kilka faktów i małą kawę poproszę. 133 00:09:09,418 --> 00:09:11,751 Co wiesz o tych dwóch? 134 00:09:11,834 --> 00:09:15,126 Tych od kukurafy? Zwykli kolesie. 135 00:09:15,293 --> 00:09:19,459 Zjedli promocyjny obiad. Jeden wziął owsiankę, a drugi jajka. 136 00:09:19,584 --> 00:09:22,959 Promocyjny obiad? Co nam to mówi? 137 00:09:23,209 --> 00:09:24,751 Liczą kalorie! 138 00:09:25,668 --> 00:09:28,001 Nie mają kasy. 139 00:09:28,084 --> 00:09:31,376 A gdzie tu można zarobić? 140 00:09:34,959 --> 00:09:41,876 Do dzieła! Co na początek? Zoo dla dzieci. 141 00:09:42,793 --> 00:09:44,709 Tuli, tuli. 142 00:09:46,918 --> 00:09:50,418 Wrócimy za chwilę. Pokaz magii! 143 00:09:50,918 --> 00:09:54,834 PRZERAŻAJĄCY TULA 144 00:09:57,876 --> 00:10:01,918 Powoli, mamo. Może najpierw coś zjemy? Wata cukrowa? 145 00:10:02,001 --> 00:10:06,084 - Flanelowa albo nylonowa? - No dobrze. 146 00:10:09,043 --> 00:10:10,501 Wata flanelowa! 147 00:10:15,209 --> 00:10:16,918 Wata flanelowa! 148 00:10:17,751 --> 00:10:19,543 Żadnej waty flanelowej. 149 00:10:20,209 --> 00:10:24,709 Wiedziałam, że nie dasz rady. A myślałam, że będzie fajnie. 150 00:10:26,668 --> 00:10:30,168 Pewnie, że będzie fajnie. 151 00:10:30,834 --> 00:10:32,793 Wiesz, co jest fajne? 152 00:10:33,459 --> 00:10:36,084 Niewidzialny termometr? 153 00:10:36,418 --> 00:10:40,751 Nikt nie chce go oglądać. 154 00:10:41,209 --> 00:10:45,834 Przejażdżki. 155 00:10:45,959 --> 00:10:51,043 Wielkie, straszne i szalone! Idziemy! 156 00:10:51,126 --> 00:10:55,168 - Najpierw praca, potem pieniądze. - Sam! 157 00:10:55,251 --> 00:10:59,501 A potem bilety do Mipowa! 158 00:10:59,584 --> 00:11:02,251 Coś jest panu Jenkinsowi. 159 00:11:04,084 --> 00:11:06,959 Co zobaczyło jego oko? 160 00:11:07,543 --> 00:11:11,251 Tuzin kukuraf? To całe stado. 161 00:11:11,376 --> 00:11:14,418 Nudzi mu się, trzeba go pocieszyć. 162 00:11:14,543 --> 00:11:16,001 Nie wypuszczaj go. 163 00:11:17,001 --> 00:11:19,001 RZUT PIŁKĄ 164 00:11:26,543 --> 00:11:30,001 No chodź, tu będziesz bezpieczny. 165 00:11:33,418 --> 00:11:37,459 Pan, w ogóle go nie widać. 166 00:11:37,543 --> 00:11:41,251 A co jeśli ktoś trafi butelkę i wygra prawdziwą, 167 00:11:41,334 --> 00:11:45,959 - żywą kukurafę? - Ty słodki naiwniaku. 168 00:11:46,043 --> 00:11:47,584 Te gry są ustawione. 169 00:11:48,626 --> 00:11:51,584 Raz wydałem całe kieszonkowe na orangopuchę. 170 00:11:51,668 --> 00:11:54,084 Trzy godziny później sam mi ją oddał. 171 00:11:55,126 --> 00:11:56,168 Dzięki mamie. 172 00:11:56,751 --> 00:11:59,168 Nikt w to nie wygrywa. 173 00:12:02,376 --> 00:12:04,584 - I co? - David i Randolf! 174 00:12:04,834 --> 00:12:09,334 - Ruszcie tu swoje tyłki! - To raczej zły pomysł. 175 00:12:09,418 --> 00:12:14,543 Nic mu nie będzie. Zostań, panie Jenkins. 176 00:12:17,001 --> 00:12:22,459 David pracuje na Kole Szaleństwa. Randy na Stacji Relaksacji. 177 00:12:23,084 --> 00:12:23,918 Do roboty! 178 00:12:24,376 --> 00:12:29,626 Brzmi zaskakująco ciekawie. Może zaraziłeś mnie szczęściem. 179 00:12:29,876 --> 00:12:31,251 Kosztem wysypki. 180 00:12:33,293 --> 00:12:34,543 Jaka miła praca. 181 00:12:41,501 --> 00:12:42,793 Nie! 182 00:12:46,459 --> 00:12:47,709 WULKAN ŁASKOTEK 183 00:12:55,418 --> 00:12:56,876 To nie jest miłe! 184 00:12:58,501 --> 00:13:00,959 Ale miło. 185 00:13:01,126 --> 00:13:04,501 Moje kolana! Moja szyja! Jesteś mistrzem! 186 00:13:04,834 --> 00:13:07,626 Tak! Czujesz to? 187 00:13:12,876 --> 00:13:16,459 Czuję nasz cel. Są gdzieś tutaj. 188 00:13:16,709 --> 00:13:21,918 Ale pyszna wata flanelowa! 189 00:13:24,043 --> 00:13:25,501 MakWinkiel! 190 00:13:25,584 --> 00:13:28,126 Mówiłem, że ci po niej odbije. 191 00:13:28,293 --> 00:13:31,751 - Patrz! - A to skurczypiór! 192 00:13:34,668 --> 00:13:36,251 Dawaj tę kukurafę! 193 00:13:36,334 --> 00:13:39,959 Najpierw stłuczcie butelki. Macie trzy próby. 194 00:13:40,043 --> 00:13:41,418 Wystarczy mi jedna. 195 00:13:43,334 --> 00:13:48,168 Są i przejażdżki! 196 00:13:48,251 --> 00:13:49,459 KOŁO SZALEŃSTWA! 197 00:13:52,626 --> 00:13:54,709 O nie! 198 00:13:56,126 --> 00:13:57,959 Nie jesteś nudna. 199 00:14:01,293 --> 00:14:04,001 To najbardziej zwariowana atrakcja. 200 00:14:04,376 --> 00:14:11,334 Jesteś gotowa na Koło Szaleństwa? 201 00:14:11,418 --> 00:14:15,751 Serio? Nie musimy. A może coś mniej szalonego? 202 00:14:15,834 --> 00:14:17,584 Nieruchomą karuzelę? 203 00:14:24,543 --> 00:14:26,584 Żarty sobie stroisz? 204 00:14:26,668 --> 00:14:33,001 Jestem nakręcona na Koło Szaleństwo! 205 00:14:34,793 --> 00:14:36,709 Mamo, wróć już do mnie. 206 00:14:39,043 --> 00:14:45,251 Jestem tutaj, ale wolałabym być na tym kole. 207 00:14:46,001 --> 00:14:49,334 Idę na to koło, nawet jeśli mam tam zginąć! 208 00:14:49,668 --> 00:14:51,668 Co się z tobą dzieje? 209 00:14:52,918 --> 00:14:55,543 Aha, hopsa. 210 00:14:57,584 --> 00:15:03,043 Czołem, kolego. Coś nie gra? Jesteś trochę oblepiony. 211 00:15:03,543 --> 00:15:06,293 - Zamieńmy się. - Dobra. 212 00:15:10,168 --> 00:15:14,584 Spodoba ci się tutaj. A jak Stacja Relaksacja? 213 00:15:16,334 --> 00:15:17,293 Relaksująca. 214 00:15:17,793 --> 00:15:23,584 - Chcesz mi coś o tym powiedzieć? - Nie, wystarczy poczuć rytm! 215 00:15:23,709 --> 00:15:26,834 Zaraz się przejedziemy! 216 00:15:26,918 --> 00:15:29,584 O nie! Co ona tu robi? 217 00:15:29,918 --> 00:15:32,626 Nie zachwyci jej jego nowa kariera. 218 00:15:32,709 --> 00:15:33,709 Hura! 219 00:15:34,043 --> 00:15:36,626 Chciał wybrać dobre ustawienia, 220 00:15:37,334 --> 00:15:38,418 ale ta maszyna 221 00:15:39,001 --> 00:15:40,626 grozą go napełnia. 222 00:15:42,209 --> 00:15:43,293 O nie. 223 00:15:44,334 --> 00:15:48,876 Ręce do góry! Moje ręce cały czas będą w górze. 224 00:15:49,043 --> 00:15:51,709 Bo wierzę, że... A gdzie są pasy? 225 00:15:53,209 --> 00:15:54,293 Nie ma pasów? 226 00:15:55,251 --> 00:15:57,043 Mamo, wróciłaś. 227 00:15:58,626 --> 00:16:00,001 Wychodzimy... 228 00:16:01,084 --> 00:16:02,251 O nie. 229 00:16:07,793 --> 00:16:09,418 Trzymaj się mocno. 230 00:16:10,584 --> 00:16:12,459 Ojej! 231 00:16:12,543 --> 00:16:13,876 PRĘDKOŚĆ! 232 00:16:33,834 --> 00:16:35,751 Przepraszam cię za to! 233 00:16:36,168 --> 00:16:39,459 Ja przepraszam, że cię zmusiłam! 234 00:16:42,334 --> 00:16:46,043 Te gry są ustawione. 235 00:16:46,626 --> 00:16:48,543 To wyrównajmy szanse. 236 00:16:52,459 --> 00:16:54,918 Wata flanelowa! 237 00:17:09,751 --> 00:17:13,918 Utop mnie, Dominiku. Teraz ci się uda. 238 00:17:14,293 --> 00:17:15,959 Jeden rzut. 239 00:17:16,501 --> 00:17:19,251 Było tak blisko. 240 00:17:22,459 --> 00:17:23,418 Pan Jenkins! 241 00:17:36,084 --> 00:17:37,126 WYŁĄCZNIK 242 00:17:44,751 --> 00:17:46,668 ANTYGRAWITACJA! 243 00:18:00,334 --> 00:18:02,418 Czy my umarłyśmy? 244 00:18:02,959 --> 00:18:04,168 Chyba nie. 245 00:18:17,293 --> 00:18:19,001 Twoje włosy. 246 00:18:20,126 --> 00:18:24,209 Spójrz na swoje. 247 00:18:37,959 --> 00:18:40,834 WYŁĄCZNIK BEZPIECZEŃSTWA 248 00:18:47,168 --> 00:18:50,293 Ale była zabawa. 249 00:18:51,709 --> 00:18:52,626 To fakt. 250 00:18:53,959 --> 00:18:56,084 Kup sobie watę. 251 00:18:56,751 --> 00:19:01,043 Po trochu cukrowej, nylonowej, flanelowej i tęczowej. 252 00:19:01,293 --> 00:19:02,959 - Sama? - Tak. 253 00:19:03,418 --> 00:19:05,376 Będę miała na ciebie oko. 254 00:19:06,168 --> 00:19:07,793 Znów jesteś sobą. 255 00:19:13,834 --> 00:19:16,376 Pan stał z jej kapeluszem w ręku. 256 00:19:16,459 --> 00:19:21,376 Chciał jej wyjaśnić, że nie jest groźnym przestępcą? 257 00:19:21,834 --> 00:19:24,168 A może zaraził się szczęściem? 258 00:19:24,959 --> 00:19:26,584 Postanowił spróbować. 259 00:19:27,043 --> 00:19:28,793 Piękna fryzura, cześć. 260 00:19:31,543 --> 00:19:33,334 Powinienem zacząć od „cześć”. 261 00:19:33,876 --> 00:19:37,001 Pracujesz tutaj? Myślałam, że jesteś 262 00:19:37,084 --> 00:19:42,876 wynalazcą albo obserwatorem farby. 263 00:19:43,334 --> 00:19:48,084 A może przemytnikiem zwierząt? 264 00:19:48,293 --> 00:19:50,251 Na imię też nie masz Pan? 265 00:19:51,626 --> 00:19:54,209 - Tak, mam na imię... - Randolfie! 266 00:19:55,584 --> 00:19:59,168 Zwalniam was! Ty i David narobiliście bałaganu. 267 00:19:59,584 --> 00:20:02,709 Randolfie? Co z ciebie za oszust? 268 00:20:12,251 --> 00:20:15,751 Przepraszam za tą rybkę. To długa historia. 269 00:20:16,876 --> 00:20:22,001 To wszystko prawda. Byłem wynalazcą, a teraz... 270 00:20:22,084 --> 00:20:24,293 Chcę być obserwatorem farby. 271 00:20:24,668 --> 00:20:29,668 Nie jestem zbrodniarzem. Kiedyś przeszedłem na czerwonym świetle. 272 00:20:30,668 --> 00:20:33,876 Nie chcę, żeby zwierzakowi coś się stało. 273 00:20:36,168 --> 00:20:37,959 Właśnie się stało! 274 00:20:39,918 --> 00:20:41,334 Żegnaj, Randolfie. 275 00:20:46,501 --> 00:20:49,543 - Przepraszam! - Jaka śliczna sukienka. 276 00:20:51,043 --> 00:20:52,668 Miałeś z nim zostać. 277 00:20:55,209 --> 00:20:56,459 WIELKA ŚCIANA NAGRÓD 278 00:20:57,209 --> 00:20:59,626 Jenkinsa zatkało i był w szoku! 279 00:21:00,751 --> 00:21:05,126 Taki stos kukuraf! Jak tutaj stać z boku? 280 00:21:17,793 --> 00:21:20,626 Szukaj! Nie możemy go zgubić. 281 00:21:21,043 --> 00:21:22,793 Są urocze, prawda? 282 00:21:26,001 --> 00:21:27,459 Spójrz tylko. 283 00:21:47,543 --> 00:21:51,793 Jesteś bezpieczny. Teraz możesz wrócić do stada. 284 00:21:51,876 --> 00:21:54,168 Jak to zrobimy bez pieniędzy? 285 00:21:54,626 --> 00:21:58,709 - Ta praca to była nasza szansa. - Wszystko się ułoży. 286 00:21:59,501 --> 00:22:01,209 - Sam? - Wcale nie. 287 00:22:02,376 --> 00:22:04,834 Sam! Pan! Pan Jenkins! 288 00:22:06,126 --> 00:22:09,709 - Zaopiekowaliście się nim. - Tak jakby. 289 00:22:09,876 --> 00:22:12,043 Nie mamy za co dojechać do Mipowa. 290 00:22:14,126 --> 00:22:15,209 Weźcie to. 291 00:22:16,043 --> 00:22:19,793 - Nie możemy, jest twoja. - Musicie. 292 00:22:20,251 --> 00:22:23,168 Pan Jenkins musi wrócić 293 00:22:23,251 --> 00:22:26,293 - do swojej rodziny. - Jak się nazywali? 294 00:22:26,626 --> 00:22:30,293 David i Randolf, polecono mi ich... 295 00:22:31,001 --> 00:22:33,293 Sam, musimy uciekać! 296 00:22:33,501 --> 00:22:36,376 Dziękuję. Obiecuję, że wróci do domu. 297 00:22:36,584 --> 00:22:38,251 Uciekajcie! 298 00:22:39,293 --> 00:22:41,043 Za nimi! 299 00:22:41,793 --> 00:22:45,168 To nie wystarczy na podróż. 300 00:22:45,251 --> 00:22:47,501 Za mało nawet na znaczek! 301 00:22:47,793 --> 00:22:49,168 Jesteś geniuszem! 302 00:22:49,834 --> 00:22:51,626 POCZTA 303 00:22:51,709 --> 00:22:55,626 Na ile starczy ta moneta? 304 00:22:55,709 --> 00:22:58,668 Do następnego miasta. Zaraz wyjeżdża ciężarówka. 305 00:23:00,709 --> 00:23:02,876 Zaraz tu będą. Pospiesz się! 306 00:23:03,751 --> 00:23:06,126 Ładne pudło dla dwóch osób. 307 00:23:15,543 --> 00:23:16,876 Rusza ciężarówka! 308 00:23:26,543 --> 00:23:29,584 - Za tą ciężarówką. - Za kilka godzin. 309 00:23:29,668 --> 00:23:33,334 Jaka ta folia jest denerwująca! 310 00:23:35,376 --> 00:23:36,793 Oszaleję tu z nią. 311 00:23:40,834 --> 00:23:43,168 SZWIZELTON IDEALNE MIEJSCE NA KAPELUSZ 312 00:23:44,126 --> 00:23:48,959 Zielone sadzone na patyku? Ale festyn! Chcesz trochę? 313 00:23:49,043 --> 00:23:53,293 - Świetnie smakują w pudle. - Nie chcę ich jeść w pudle. 314 00:23:53,626 --> 00:23:56,126 Zaraz, jak za nie zapłaciłeś? 315 00:23:56,334 --> 00:23:59,876 Pogadałem ze sprzedawcą i dał mi je za darmo. 316 00:24:03,334 --> 00:24:08,626 Oczywiście, Samowi wszystko zawsze się udaje. 317 00:24:09,084 --> 00:24:13,918 Broisz i wychodzisz cało, a mi nigdy nic się nie udaje. 318 00:24:14,209 --> 00:24:19,084 Trzymałem jej kapelusz i myślałem, że zaraziłeś mnie szczęściem. 319 00:24:19,168 --> 00:24:22,918 Że dostałem twoją pozytywną energię. 320 00:24:23,209 --> 00:24:29,543 Ale co? Trafiłem ściśnięty do pudła. 321 00:24:29,751 --> 00:24:33,084 A gdy próbuję być szczery, zostaję Randolfem. 322 00:24:36,834 --> 00:24:40,501 - A ty nie David? - Nieważne, to koniec. 323 00:24:51,251 --> 00:24:56,418 Hura! Zadanie wykonane. 324 00:24:58,959 --> 00:25:00,251 Spójrz. 325 00:25:01,084 --> 00:25:03,168 Jakie ładne miasto. 326 00:25:04,459 --> 00:25:08,043 Mógłbym tu zamieszkać na zawsze. 327 00:25:08,293 --> 00:25:12,543 Pewnie mieszka tu dużo babć i dziadków. 328 00:25:12,876 --> 00:25:14,876 Takie ładne miejsce. 329 00:25:16,293 --> 00:25:18,459 - Uważaj, Sam! - Co? 330 00:25:19,834 --> 00:25:22,418 Prawdziwy skazaniec. 331 00:25:22,834 --> 00:25:25,918 Nie miał szczęścia. Złapali Sama. 332 00:25:26,043 --> 00:25:29,251 Teraz wszystko w rękach Pana. 333 00:25:29,751 --> 00:25:32,751 Co tu robić? Ale zagadka. 334 00:25:33,501 --> 00:25:36,876 Kogo ratować? Sama, siebie czy zwierzaka? 335 00:26:29,001 --> 00:26:30,918 Napisy: Przemek Kalemba