1 00:01:18,208 --> 00:01:20,168 No dobra, jeden ostatni raz. 2 00:01:20,794 --> 00:01:22,337 Nazywam się Peter Parker. 3 00:01:22,504 --> 00:01:25,048 Użarł mnie radioaktywny pająk 4 00:01:25,924 --> 00:01:28,802 i przez dziesięć lat byłem jedynym, 5 00:01:28,968 --> 00:01:30,303 niepowtarzalnym... 6 00:01:30,637 --> 00:01:33,389 Spider-Manem. A resztę to pewnie już znacie. 7 00:01:33,556 --> 00:01:36,726 Z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność. 8 00:01:36,893 --> 00:01:41,105 Uratowałem kilka osób, zakochałem się, ocaliłem miasto. 9 00:01:42,607 --> 00:01:46,528 Potem znów ocaliłem miasto. I znów, i znów, i znów. 10 00:01:46,694 --> 00:01:48,071 I była też... 11 00:01:48,571 --> 00:01:49,906 ta sytuacja. 12 00:01:52,659 --> 00:01:54,577 O tym nie lubię gadać. 13 00:01:55,245 --> 00:01:58,665 Mam swój komiks, płatki śniadaniowe, świąteczną składankę. 14 00:01:58,832 --> 00:02:01,126 Mam super czołówkę. 15 00:02:02,377 --> 00:02:04,504 I lody, raczej średniawe. 16 00:02:04,796 --> 00:02:06,256 Wyglądałem już gorzej. 17 00:02:07,298 --> 00:02:08,633 A mimo tych problemów... 18 00:02:09,509 --> 00:02:12,178 uwielbiam być Spider-Manem. 19 00:02:12,345 --> 00:02:13,471 Kto by nie lubił? 20 00:02:13,638 --> 00:02:15,932 Więc nieważne, ile ciosów dostanę... 21 00:02:17,475 --> 00:02:21,187 zawsze znajduję sposób, żeby powrócić. 22 00:02:21,729 --> 00:02:25,358 Bo tak szczerze, to tylko ja chronię to miasto przed całkowitą 23 00:02:25,900 --> 00:02:26,943 zagładą. 24 00:02:27,694 --> 00:02:29,988 Jest tylko jeden Spider-Man 25 00:02:31,072 --> 00:02:32,615 i właśnie na niego patrzycie. 26 00:02:49,299 --> 00:02:50,300 Miles! 27 00:02:51,551 --> 00:02:53,720 Miles, papá, czas do szkoły! 28 00:02:54,762 --> 00:02:55,805 Miles! 29 00:02:57,807 --> 00:02:58,850 Miles! 30 00:02:59,601 --> 00:03:01,561 - Miles! - Tak! Tak? 31 00:03:01,728 --> 00:03:03,855 Wszystko spakowane do szkoły? 32 00:03:04,230 --> 00:03:05,231 Tak! 33 00:03:06,774 --> 00:03:08,902 Jeszcze prasuję ostatnią koszulę! 34 00:03:09,068 --> 00:03:10,778 Szybciej! Czas iść! 35 00:03:12,488 --> 00:03:14,032 Synu, jesteś już dorosły! 36 00:03:14,198 --> 00:03:16,159 - Pokaż to swoim belfrom. - Miles! 37 00:03:16,367 --> 00:03:18,494 - Gdzie mój laptop? - A gdzie go położyłeś? 38 00:03:18,661 --> 00:03:22,206 - Jeśli mam cię zawieźć, to musimy wyjść. - Nie, pójdę pieszo. 39 00:03:22,373 --> 00:03:24,542 Osobisty szofer, ostatnia szansa! 40 00:03:25,585 --> 00:03:27,712 - Miles! Musisz iść! - Za minutę! 41 00:03:27,879 --> 00:03:29,589 - Musisz iść! - Za minutę. 42 00:03:30,173 --> 00:03:32,508 - Muszę iść. - Za minutę! 43 00:03:37,138 --> 00:03:38,306 Do piątku! 44 00:03:38,473 --> 00:03:40,016 Dobrze, mamo. Do zobaczenia! 45 00:03:41,309 --> 00:03:43,561 Strzała! Jak sytuacja, ziom? 46 00:03:43,728 --> 00:03:45,355 Tak sobie idę do szkoły. Siemanko. 47 00:03:45,521 --> 00:03:47,607 Hej, Miles! Dobrze ci idzie w tamtej szkole? 48 00:03:47,857 --> 00:03:48,775 Jasne, że tak. 49 00:03:48,942 --> 00:03:50,735 Miles! Poczułeś w nocy te wstrząsy? 50 00:03:50,902 --> 00:03:53,529 Nie wiem, o co biega, spałem jak zabity do rana. 51 00:03:53,696 --> 00:03:55,531 - Jak nowa szkoła? - Łatwizna! 52 00:03:55,698 --> 00:03:58,868 - Tęsknię za tobą! - Jak to? Ja wciąż tu mieszkam. 53 00:03:59,035 --> 00:04:00,745 Tęsknisz? 54 00:04:08,002 --> 00:04:09,128 Kurczę! 55 00:04:11,881 --> 00:04:12,924 No błagam. 56 00:04:14,300 --> 00:04:17,095 Poważnie, tato. Na luzie mogłem iść. 57 00:04:17,262 --> 00:04:19,389 Nachodzisz się w sobotę, zdzierając wlepki. 58 00:04:19,555 --> 00:04:21,516 Jesteś pewien, że to moje? 59 00:04:21,683 --> 00:04:23,893 I dwie wczorajsze, na Clinton Street. 60 00:04:24,352 --> 00:04:25,979 Ta, to moje. 61 00:04:26,938 --> 00:04:29,524 Zmieniając temat. Znowu jakaś nowa kawiarnia. 62 00:04:29,691 --> 00:04:31,109 - Widziałeś? - Tak, widziałem. 63 00:04:31,276 --> 00:04:33,111 - A tamta, jak się nazywa? - Piana Party. 64 00:04:33,361 --> 00:04:37,824 Piana Party? Wymyślają... A ludzie walą drzwiami i oknami. 65 00:04:37,991 --> 00:04:39,492 - Widziałeś to? - Tak. 66 00:04:39,659 --> 00:04:42,578 - To kawiarnia czy dyskoteka? - Tato, jesteś ramolem. 67 00:04:42,745 --> 00:04:46,124 Napływają doniesienia o tajemniczych zjawiskach sejsmicznych. 68 00:04:46,291 --> 00:04:49,002 Spider-Man już bada tę sprawę. 69 00:04:49,168 --> 00:04:51,838 Spider-Man. Zjawia się raz dziennie w tej swojej masce 70 00:04:52,005 --> 00:04:54,173 i robi, co chce. Mam rację? 71 00:04:54,382 --> 00:04:55,508 Tak, tato. 72 00:04:55,675 --> 00:04:59,304 A nasi patrolują ulice, narażając życie, żadnych masek... 73 00:04:59,512 --> 00:05:02,265 - Działamy jawnie. - Tato, gazu, ja ich znam. 74 00:05:02,473 --> 00:05:06,019 - Z uczciwością wiąże się jawność. - To nie do końca tak idzie. 75 00:05:06,227 --> 00:05:08,438 Dobra, przyznaję, płatki ma niezłe. 76 00:05:08,604 --> 00:05:13,943 - Policjanci nie przejeżdżają na czerwonym? - Może niektórzy tak. Ale nie twój tata. 77 00:05:20,908 --> 00:05:22,410 AKADEMIA VISIONS 78 00:05:24,871 --> 00:05:29,375 - Nie mogę wrócić do Brooklyn Middle? - Chodzisz tu dopiero dwa tygodnie. 79 00:05:29,542 --> 00:05:32,337 - Ta szkoła jest jakaś taka nadęta. - "Nadęta"? 80 00:05:32,503 --> 00:05:35,298 I wolałbym być w zwykłej szkole dla takich jak ja. 81 00:05:35,465 --> 00:05:37,216 A oni czym się różnią? 82 00:05:37,383 --> 00:05:39,761 Jestem tu dlatego, że miałem fart. 83 00:05:39,927 --> 00:05:42,430 A egzamin wstępny sam się zaliczył, tak? 84 00:05:42,597 --> 00:05:43,973 Życie dało ci szansę. 85 00:05:44,140 --> 00:05:46,434 Chcesz ją zmarnować? Skończyć jak twój wujek? 86 00:05:46,601 --> 00:05:48,644 Wujek Aaron jest spoko, co się czepiasz? 87 00:05:50,146 --> 00:05:51,314 Życie to seria wyborów. 88 00:05:51,481 --> 00:05:54,108 - Nie czuję, żebym miał wybór! - Bo go nie masz! 89 00:06:07,997 --> 00:06:08,998 Kocham cię, synu. 90 00:06:09,165 --> 00:06:11,876 Tak, wiem, tato. No to do piątku. 91 00:06:15,797 --> 00:06:18,549 - Powiedz, że też mnie kochasz. - No co ty? 92 00:06:18,716 --> 00:06:21,302 Chcę to usłyszeć. "Też cię kocham, tato". 93 00:06:21,469 --> 00:06:23,137 Stoimy pod moją szkołą! 94 00:06:23,304 --> 00:06:25,014 "Też cię kocham, tato". 95 00:06:27,141 --> 00:06:29,685 "Tato, ja też cię kocham". 96 00:06:29,852 --> 00:06:31,062 Przyjąłem. 97 00:06:31,854 --> 00:06:33,397 I zawiąż buty. 98 00:06:35,566 --> 00:06:37,276 "Kocham cię, tato". 99 00:06:38,945 --> 00:06:41,531 Hej, jak leci? Co tam u was? 100 00:06:41,864 --> 00:06:44,117 - Weekend za krótki, co? - "Przyjąłem!" 101 00:06:44,283 --> 00:06:48,287 O kurczę, totalna wtopa. Mamy identyczne marynary. 102 00:06:48,454 --> 00:06:50,331 Hej. Masz rozwiązany but. 103 00:06:50,498 --> 00:06:53,000 Tak, specjalnie. Taki życiowy wybór. 104 00:06:59,257 --> 00:07:00,508 Kto umie znaleźć iks? 105 00:07:00,675 --> 00:07:03,094 Na tej lekcji mówimy po hiszpańsku. 106 00:07:03,261 --> 00:07:04,679 I na tym polega sylogizm. 107 00:07:04,846 --> 00:07:07,223 Dwa rozdziały "Wielkich nadziei". 108 00:07:07,390 --> 00:07:09,684 Test z prawa Pascala i ciśnienia. 109 00:07:09,851 --> 00:07:12,103 Esej na 5 stron, a w nim wasze wnioski. 110 00:07:20,653 --> 00:07:25,032 ...nieskończone możliwości. Może w innym wszechświecie ubieram się na czerwono. 111 00:07:25,241 --> 00:07:27,076 Albo w skórzane spodnie! 112 00:07:27,827 --> 00:07:30,955 Pan Morales, skrada się w ciemnościach, znowu spóźniony. 113 00:07:31,122 --> 00:07:33,541 Einstein twierdził, że czas jest względny. 114 00:07:33,708 --> 00:07:37,295 Może się nie spóźniłem. Może wy przyszliście za wcześnie. 115 00:07:41,215 --> 00:07:43,634 Przepraszam. Po prostu było tak cicho. 116 00:07:44,302 --> 00:07:48,097 Będziesz tak tam sterczeć, czy wolisz usiąść? 117 00:07:48,556 --> 00:07:52,727 Nasz wszechświat jest jednym z wielu równoległych wszechświatów, 118 00:07:53,186 --> 00:07:55,563 współistniejących ze sobą w harmonii. 119 00:07:55,730 --> 00:07:57,732 Dzięki Rodzinnej Fundacji Naukowej Fiska... 120 00:07:57,899 --> 00:08:00,151 - Fajny żart. - Serio? 121 00:08:00,318 --> 00:08:03,362 Znaczy... nie był zabawny. Dlatego się roześmiałam. 122 00:08:03,529 --> 00:08:05,781 Ale inteligentny, więc fajny. 123 00:08:05,948 --> 00:08:08,409 Chyba cię jeszcze nie spotkałem. 124 00:08:09,160 --> 00:08:13,706 Każda decyzja, którą podejmujemy, tworzy bezmiar możliwości. 125 00:08:14,123 --> 00:08:15,791 Nieskończone alternatywy. 126 00:08:17,543 --> 00:08:18,878 Zero na sto? 127 00:08:19,337 --> 00:08:22,632 Jeszcze kilka takich wpadek i pewnie stąd wylecę? 128 00:08:24,258 --> 00:08:25,968 Może się nie nadaję do tej szkoły. 129 00:08:26,135 --> 00:08:29,847 Gdyby osoba w opasce na oczach zaznaczała losowo odpowiedzi A lub B, 130 00:08:30,014 --> 00:08:31,724 wiesz, ile zdobyłaby punktów? 131 00:08:31,891 --> 00:08:33,601 - 50%. - Dokładnie tak! 132 00:08:33,768 --> 00:08:38,147 Żeby zaznaczyć same złe odpowiedzi, trzeba wiedzieć, które są prawidłowe. 133 00:08:38,981 --> 00:08:40,441 Chcesz zmienić szkołę. 134 00:08:41,067 --> 00:08:42,860 A ja ci na to nie pozwolę. 135 00:08:43,277 --> 00:08:45,988 Zadam ci specjalny esej. 136 00:08:46,155 --> 00:08:48,699 Nie z fizyki, lecz na twój temat. 137 00:08:48,866 --> 00:08:50,826 I tego, jakim chcesz być człowiekiem. 138 00:08:52,036 --> 00:08:54,038 "Wielkie nadzieje" 139 00:09:24,110 --> 00:09:27,363 - Miles - WIDZĘ CIĘ!!! 140 00:09:28,948 --> 00:09:31,284 Wujku Aaronie! Hej! Wystraszyłeś się? 141 00:09:35,788 --> 00:09:36,998 Chcesz dostać? 142 00:09:38,124 --> 00:09:41,460 - Jak tam nowa szkoła? - Moje klimaty! Mam masę kumpli. 143 00:09:41,627 --> 00:09:43,588 Powiedz, jeśli jest fatalnie. 144 00:09:43,754 --> 00:09:46,549 Bystre laski są najfajniejsze. Tam pewnie ich pełno. 145 00:09:49,260 --> 00:09:50,303 Nie mam nikogo. 146 00:09:50,469 --> 00:09:54,557 - Słabo. Mój bratanek musi mieć branie. - Jakieś tam mam. 147 00:09:54,724 --> 00:09:59,353 Jest taka jedna nowa i chyba wpadłem jej w oko. Wiesz, jak to jest. 148 00:09:59,854 --> 00:10:00,938 Jak się nazywa? 149 00:10:01,689 --> 00:10:04,734 Znaczy... Dopiero jesteśmy we wczesnej fazie. 150 00:10:05,776 --> 00:10:07,403 Kojarzysz przyjazny dotyk? 151 00:10:07,570 --> 00:10:08,946 Jasne że tak. 152 00:10:09,572 --> 00:10:11,032 Ale powiedz i tak. 153 00:10:11,198 --> 00:10:14,869 Jutro jak ją spotkasz, podchodzisz do niej i rzucasz... 154 00:10:16,787 --> 00:10:17,872 "hej". 155 00:10:18,956 --> 00:10:21,584 - Wkręcasz mnie? - To jest poparte naukowo. 156 00:10:22,293 --> 00:10:25,004 Więc podejść do niej i rzucić "hej". 157 00:10:25,171 --> 00:10:28,132 Nie, nie, nie. Bardziej... "hej". 158 00:10:28,299 --> 00:10:29,342 Hej. 159 00:10:29,508 --> 00:10:31,177 Nie. Hej. 160 00:10:32,303 --> 00:10:33,471 Hej. 161 00:10:34,847 --> 00:10:37,016 Na pewno jesteś moim bratankiem? 162 00:10:37,642 --> 00:10:39,185 - Tata: Lekcje odrobione? - To ona? 163 00:10:39,685 --> 00:10:42,271 Muszę spadać. Mam jeszcze esej do napisania. 164 00:10:43,147 --> 00:10:45,900 Pokaż, co ty tam kitrasz? Już gdzieś to pacnąłeś? 165 00:10:46,067 --> 00:10:48,819 Nie, stary, znasz mojego tatę, nie mogę. 166 00:10:48,986 --> 00:10:51,072 Mam taką miejscówkę, że padniesz. 167 00:10:51,238 --> 00:10:53,115 Nie... nie mogę. 168 00:10:55,201 --> 00:10:56,827 Ale będę miał przechlapane. 169 00:10:56,994 --> 00:10:59,789 Powiesz, że nauczyciel plastyki ci kazał. 170 00:11:00,039 --> 00:11:01,415 NIEUPOWAŻNIONYM WSTĘP WZBRONIONY 171 00:11:01,582 --> 00:11:05,169 - Jak tu w ogóle trafiłeś? - Byłem tu raz na montażu. 172 00:11:20,851 --> 00:11:21,852 Co tam? 173 00:11:22,895 --> 00:11:24,772 Jednak masz coś po wujku. 174 00:11:28,484 --> 00:11:30,486 Brooklyn! 175 00:11:33,447 --> 00:11:35,616 Kawał historii na tych murach. 176 00:11:37,076 --> 00:11:38,702 Totalny czad. 177 00:11:46,710 --> 00:11:48,421 No to działaj, mistrzu. 178 00:11:50,214 --> 00:11:52,216 Zwolnij trochę. 179 00:11:52,758 --> 00:11:53,717 Tak lepiej. 180 00:11:58,472 --> 00:11:59,515 Doskonale. 181 00:11:59,682 --> 00:12:00,683 Widzisz, jak fajnie? 182 00:12:00,850 --> 00:12:02,643 Błędami się nie przejmuj. 183 00:12:08,482 --> 00:12:11,110 Prawdziwy Miles, wychodzi z kryjówki. 184 00:12:13,404 --> 00:12:15,197 Teraz pociągnij innym odcieniem. 185 00:12:25,458 --> 00:12:26,417 Podsadzisz? 186 00:12:29,670 --> 00:12:33,716 Chcesz mieć zacieki? Jeśli tak, to spoko, ale jak nie, to maluj szybciej. 187 00:12:33,883 --> 00:12:35,050 To było zamierzone! 188 00:12:41,348 --> 00:12:42,349 ZERO NADZIEI 189 00:12:42,516 --> 00:12:44,602 - Przedobrzyłem? - Nie, co ty. 190 00:12:45,144 --> 00:12:47,354 To do mnie przemawia, mistrzu. 191 00:12:48,063 --> 00:12:52,067 Swego czasu sprejowałem z twoim staruszkiem, wiesz? 192 00:12:52,234 --> 00:12:53,694 - Nie ściemniaj. - Serio. 193 00:12:54,445 --> 00:12:57,823 Potem został gliną i... No nie wiem. 194 00:12:58,407 --> 00:13:00,201 To fajny gość, ale... 195 00:13:00,993 --> 00:13:02,036 Czaisz na pewno. 196 00:13:07,249 --> 00:13:09,376 Dobra, zbieraj klamoty. Muszę wracać. 197 00:13:35,736 --> 00:13:37,238 Miles, idziesz? 198 00:14:07,768 --> 00:14:09,019 Dziwna sprawa... 199 00:14:09,186 --> 00:14:10,896 Spodnie mi się skurczyły. 200 00:14:11,063 --> 00:14:12,481 Chyba zacząłem dojrzewać. 201 00:14:15,859 --> 00:14:17,236 MOGŁEM TO ZACHOWAĆ DLA SIEBIE 202 00:14:20,698 --> 00:14:22,157 Potrzebne mi nowe portki. 203 00:14:22,324 --> 00:14:25,160 Chwila... Czemu moje myśli są takie głośne? 204 00:14:25,327 --> 00:14:26,287 Co? 205 00:14:27,621 --> 00:14:29,248 - Wszystko OK? - Co? 206 00:14:30,457 --> 00:14:31,750 Co ja się tak zgrzałem? 207 00:14:31,917 --> 00:14:33,085 Co się tak zgrzałeś? 208 00:14:33,711 --> 00:14:35,337 Pewnie przez dojrzewanie. 209 00:14:36,171 --> 00:14:38,674 Tak mi się powiedziało. Nie przechodzę dojrzewania. 210 00:14:39,049 --> 00:14:42,303 Znaczy, przechodziłem, ale już skończyłem. 211 00:14:42,469 --> 00:14:44,763 Jestem mężczyzną. 212 00:14:44,930 --> 00:14:47,975 Czyli jesteś tu nowa, tak? No to coś nas łączy. 213 00:14:48,350 --> 00:14:50,019 Tak. Ciekawe co jeszcze. 214 00:14:50,185 --> 00:14:51,353 Spoko, tak. 215 00:14:51,520 --> 00:14:52,479 Jestem Miles. 216 00:14:52,688 --> 00:14:55,608 Jestem Gwe...anda. 217 00:14:55,774 --> 00:14:57,318 Serio? Nazywasz się Gwanda? 218 00:14:57,484 --> 00:15:00,613 Tak. Afrykańskie imię. Jestem Afrykanką. 219 00:15:00,779 --> 00:15:04,033 Nie mam akcentu, bo się wychowałam tutaj. 220 00:15:04,199 --> 00:15:07,453 Dawaj, Miles, przyjazny dotyk, zanim odejdzie. 221 00:15:10,497 --> 00:15:12,207 Dlaczego tak się cykam? 222 00:15:13,292 --> 00:15:16,503 To się dzieje w slow motion czy tylko mam takie wrażenie? 223 00:15:17,296 --> 00:15:21,175 Żartuję! Jestem... Wanda. Bez "G". Tak zwyczajnie. 224 00:15:23,427 --> 00:15:24,386 Hej. 225 00:15:25,346 --> 00:15:26,764 OK, no to... 226 00:15:27,723 --> 00:15:29,433 do zobaczenia. 227 00:15:30,309 --> 00:15:31,310 Na razie. 228 00:15:32,061 --> 00:15:33,646 - Sorry. - Hej. 229 00:15:35,606 --> 00:15:37,733 - O kurde. - Możesz mnie puścić? 230 00:15:37,900 --> 00:15:40,694 - Nie mogę puścić. - Spokojnie! Będzie dobrze. 231 00:15:43,155 --> 00:15:44,823 - Puszczaj. - Staram się! 232 00:15:44,990 --> 00:15:46,575 To przez dojrzewanie. 233 00:15:46,742 --> 00:15:50,329 Chyba nie czaisz, na czym polega dojrzewanie! Odpręż się. 234 00:15:50,496 --> 00:15:51,914 - Mam plan. - Super. 235 00:15:52,081 --> 00:15:55,167 - Szarpnę z całej siły. - Bardzo niedobry plan. 236 00:15:55,334 --> 00:15:56,710 - Jeden, dwa. - Nie! 237 00:15:56,877 --> 00:15:58,379 Trzy! 238 00:16:04,635 --> 00:16:05,761 Miło cię poznać? 239 00:16:05,928 --> 00:16:08,764 Jasne. Czysta rozkosz. 240 00:16:14,770 --> 00:16:16,981 Nikt nie widział... Jest OK. 241 00:16:17,898 --> 00:16:20,484 Nikt nie wie... Nikt nie wie... 242 00:16:23,112 --> 00:16:24,321 Wszyscy wiedzą. 243 00:16:26,156 --> 00:16:28,075 Wszyscy wiedzą. Gadają o mnie. 244 00:16:28,242 --> 00:16:30,828 Widzieli to. On wie. Ona wie. Oni wiedzą. 245 00:16:30,995 --> 00:16:33,205 Ale wysoka. Czemu się śmieje? 246 00:16:33,372 --> 00:16:35,040 Jestem popychadłem? Co jest? 247 00:16:35,207 --> 00:16:36,917 - Ale dziwak. - Widziałeś, co zrobił? 248 00:16:37,084 --> 00:16:38,669 - Jak to powstrzymać? - Umarłabym. 249 00:16:38,836 --> 00:16:43,132 Słyszą moje myśli? Dlaczego moje myśli są takie głośne? 250 00:16:43,298 --> 00:16:45,843 Wiem, że się wczoraj wymknąłeś, Morales. 251 00:16:46,010 --> 00:16:47,219 Zgrywaj głupka. 252 00:16:47,386 --> 00:16:48,721 Kim jest Morales? 253 00:16:48,887 --> 00:16:50,139 Nie aż takiego głupka. 254 00:16:50,848 --> 00:16:51,849 Hej! 255 00:16:58,939 --> 00:17:01,400 Jest dobrze. 256 00:17:01,650 --> 00:17:03,485 - SZEF OCHRONY - Tu cię nie znajdzie. 257 00:17:04,194 --> 00:17:05,237 Nie. 258 00:17:08,365 --> 00:17:09,408 OCHRONA 259 00:17:12,411 --> 00:17:14,621 Wyłaź z mojego gabinetu, Morales! 260 00:17:14,830 --> 00:17:15,789 Otwieraj! 261 00:17:19,251 --> 00:17:21,462 Dlaczego to się dzieje? 262 00:17:23,005 --> 00:17:24,840 To moje ulubione święto. 263 00:17:26,842 --> 00:17:28,135 Otwieraj! 264 00:17:29,845 --> 00:17:30,971 Przestań przywierać! 265 00:17:34,516 --> 00:17:36,351 Nie przestawaj przywierać! 266 00:17:46,570 --> 00:17:48,072 Hofstadter sugeruje, 267 00:17:49,406 --> 00:17:50,657 że... 268 00:17:51,992 --> 00:17:53,077 warto... 269 00:17:59,208 --> 00:18:00,459 OK. 270 00:18:04,630 --> 00:18:05,756 Mój pokój! 271 00:18:08,133 --> 00:18:09,927 PRAWDZIWE HISTORIE Z ŻYCIA SPIDER-MANA 272 00:18:11,261 --> 00:18:12,679 "Dlaczego to się dzieje?" 273 00:18:14,598 --> 00:18:15,766 "Przestań przywierać!" 274 00:18:18,143 --> 00:18:20,521 "Nie przestawaj..." Chwila, chwila. 275 00:18:20,687 --> 00:18:23,732 Jak może być dwóch Spider-Manów? Spider-Man jest tylko jeden. 276 00:18:25,818 --> 00:18:26,777 Prawda? 277 00:18:27,111 --> 00:18:29,321 DWÓCH SPIDER-MANÓW 278 00:18:29,530 --> 00:18:32,116 Wujku Aaronie, odbierz! No odbierz! 279 00:18:32,574 --> 00:18:36,286 Tu Aaron. Wyjechałem na kilka dni. Oddzwonię. Strzała. 280 00:18:36,453 --> 00:18:37,996 Nie, nie, nie! 281 00:18:38,163 --> 00:18:40,374 To nie jest możliwe! 282 00:18:40,791 --> 00:18:42,459 To tylko dojrzewanie. 283 00:18:42,626 --> 00:18:45,170 To był normalny pająk, jestem normalnym dzieciakiem! 284 00:18:48,090 --> 00:18:49,424 Brawo! 285 00:18:50,801 --> 00:18:53,720 PÓŹNIEJ, TEGO WIECZORU... MILES SZUKA WYJAŚNIENIA... 286 00:18:53,971 --> 00:18:55,973 Muszę komuś powiedzieć. 287 00:18:58,350 --> 00:18:59,309 TATA 288 00:19:19,454 --> 00:19:22,583 Dobra, Miles, nie świruj. Nie świruj. 289 00:19:26,253 --> 00:19:27,796 Znajdź pająka. 290 00:19:28,005 --> 00:19:29,673 Zobaczysz. 291 00:19:44,271 --> 00:19:46,064 Najzwyklejszy pająk. 292 00:19:46,231 --> 00:19:50,944 Jest taki zwyczajny, że normalnie aż nudny. 293 00:20:01,663 --> 00:20:03,916 Dlaczego to się dzieje? 294 00:20:18,722 --> 00:20:20,724 Dużo dalej. 295 00:20:21,266 --> 00:20:23,018 Mam. 296 00:20:23,894 --> 00:20:25,145 Uważaj. 297 00:20:26,271 --> 00:20:27,272 UWAŻAJ! 298 00:20:32,069 --> 00:20:33,612 Norman, posłuchaj mnie. 299 00:20:34,947 --> 00:20:36,240 Spider-Man? 300 00:20:36,448 --> 00:20:38,408 Nie otworzysz portalu do innego wymiaru. 301 00:20:39,368 --> 00:20:41,662 W Brooklynie nie można. 302 00:20:42,829 --> 00:20:44,539 Nie ja o tym decyduję. 303 00:20:44,706 --> 00:20:47,376 - To Zielony Goblin? - Czemu nie odpuścisz? 304 00:20:47,542 --> 00:20:50,420 Nie chcę, żeby Brooklyn wessało w czarną dziurę. 305 00:20:50,587 --> 00:20:51,630 To ja już pójdę. 306 00:20:52,130 --> 00:20:54,299 Staten Island, może. Ale nie Brooklyn! 307 00:20:59,763 --> 00:21:01,014 Nie! 308 00:21:26,456 --> 00:21:27,624 Co teraz? 309 00:21:28,333 --> 00:21:29,793 Gdzie ja jestem? 310 00:21:56,403 --> 00:21:58,405 But ci się rozwiązał. 311 00:22:00,198 --> 00:22:03,035 Ja mam wsuwane, więc nie muszę się tym przejmować 312 00:22:09,666 --> 00:22:12,586 Myślałem, że jestem jedyny. Jesteś jak ja. 313 00:22:13,170 --> 00:22:16,590 - Wcale nie chcę. - Chyba nie masz wyboru, mały. 314 00:22:17,507 --> 00:22:19,634 Pewnie masz w głowie niezły mętlik. 315 00:22:19,801 --> 00:22:20,802 Tak. 316 00:22:21,011 --> 00:22:23,138 Będzie dobrze. Pomogę ci. 317 00:22:23,305 --> 00:22:25,265 Jeśli chcesz, pokażę ci co i jak. 318 00:22:25,557 --> 00:22:26,767 Tak. 319 00:22:28,310 --> 00:22:29,895 Muszę tylko... 320 00:22:30,103 --> 00:22:34,316 zniszczyć tę machinę, nim continuum czasoprzestrzenne się rozpadnie. Zostań. 321 00:22:37,569 --> 00:22:38,820 Narazka. 322 00:22:50,248 --> 00:22:51,458 Jak on to robi? 323 00:22:54,086 --> 00:22:57,005 Gdzieś tutaj... Nie, nie. Jest tutaj. 324 00:22:57,339 --> 00:22:58,799 Dobra, kochani. 325 00:22:59,466 --> 00:23:00,592 Zawsze mi się to myli. 326 00:23:01,718 --> 00:23:02,719 Kurczę. 327 00:23:04,054 --> 00:23:05,013 Prowler! 328 00:23:06,890 --> 00:23:08,600 Stary, teraz nie mogę. 329 00:23:14,064 --> 00:23:15,148 Jestem wykończony. 330 00:23:18,568 --> 00:23:20,904 Jesteś na mnie zły? Mam wrażenie, że tak. 331 00:23:27,911 --> 00:23:29,371 Na więcej cię nie stać? 332 00:23:32,207 --> 00:23:33,333 Fuj, stary. 333 00:23:34,459 --> 00:23:36,753 Powinienem tam wejść i mu pomóc. 334 00:23:37,170 --> 00:23:39,965 Kogo ja oszukuję? Nigdy w życiu. 335 00:23:45,387 --> 00:23:48,265 Uwaga. Nadchodzi Spider-Man. 336 00:23:49,474 --> 00:23:51,226 Podoba ci się moja nowa zabawka? 337 00:23:51,393 --> 00:23:55,355 Kosztowała prawdziwą fortunę, ale... raz się żyje, prawda? 338 00:23:56,231 --> 00:23:58,692 Skoro już do nas wpadłeś, obejrzyj test. 339 00:23:58,984 --> 00:24:01,111 Niezłe fajerwerki. Będziesz zachwycony. 340 00:24:02,946 --> 00:24:03,947 SONDA AKTYWNA 341 00:24:04,781 --> 00:24:07,617 Nie! Nie rób tego! 342 00:24:08,326 --> 00:24:10,662 Możesz nas wszystkich zabić! 343 00:24:26,303 --> 00:24:28,972 Mamy już kilka szczelin międzywymiarowych! 344 00:24:29,181 --> 00:24:33,685 Wykrywam trzy... cztery... pięć osobnych wymiarów. 345 00:24:33,852 --> 00:24:36,104 Są niestabilne! Trzeba to przerwać! 346 00:24:48,825 --> 00:24:51,077 Norm! A co to takie wielkie na górze? 347 00:24:54,873 --> 00:24:56,374 Ostrzegałem. 348 00:25:08,887 --> 00:25:09,888 UWAGA 349 00:25:10,055 --> 00:25:12,682 Goblin! Nie! Wyciągnąć go! 350 00:25:19,105 --> 00:25:20,398 Gdzie my jesteśmy? 351 00:25:23,151 --> 00:25:24,527 Bardzo dziwne. 352 00:25:24,694 --> 00:25:25,987 Wilson! 353 00:25:59,479 --> 00:26:01,648 Hej... Nic ci nie jest? 354 00:26:01,815 --> 00:26:04,025 Nie, spoko. Tylko odpoczywam. 355 00:26:05,652 --> 00:26:07,821 - Dasz radę wstać? - Tak. 356 00:26:08,530 --> 00:26:10,240 Zawsze jakoś wstaję. 357 00:26:11,783 --> 00:26:13,702 Ten kaszel mnie trochę niepokoi. 358 00:26:13,868 --> 00:26:15,662 Znaleźć go. Już! 359 00:26:15,829 --> 00:26:18,915 Słuchaj. Musimy połączyć siły, mamy mało czasu. 360 00:26:19,082 --> 00:26:21,751 Tylko ten klucz dostępu wyłączy zderzacz. 361 00:26:21,960 --> 00:26:25,380 Wskocz na górę, wetknij klucz, wciśnij guzik i go wysadź. 362 00:26:25,588 --> 00:26:26,881 Musisz mieć maskę. 363 00:26:27,048 --> 00:26:30,343 Nikomu nie mów, kim jesteś. To musi być tajemnica. 364 00:26:30,552 --> 00:26:32,470 On ma wszystkich w kieszeni. 365 00:26:32,637 --> 00:26:36,016 Jeśli znowu włączy tę machinę, cały nasz świat zniknie. 366 00:26:36,182 --> 00:26:37,851 Twoja rodzina. Wszyscy. 367 00:26:38,059 --> 00:26:39,311 Wszyscy. 368 00:26:40,478 --> 00:26:42,272 Obiecaj, że to zrobisz. 369 00:26:47,485 --> 00:26:48,486 Obiecuję. 370 00:26:48,987 --> 00:26:51,489 Idź. Zniszcz urządzenie. 371 00:26:51,656 --> 00:26:53,033 Później cię znajdę. 372 00:26:54,951 --> 00:26:56,036 Będzie dobrze. 373 00:27:04,836 --> 00:27:07,047 Tombstone. Koniec testów! 374 00:27:09,049 --> 00:27:11,801 Jutro wszystko ma mi tu znowu śmigać. 375 00:27:11,968 --> 00:27:15,055 Szybciej! Banda partaczy. 376 00:27:15,889 --> 00:27:19,184 Powiedziałbym, że miło jest znów cię spotkać. Ale nie jest. 377 00:27:19,351 --> 00:27:21,227 Hej, Kingpin. Jak interes? 378 00:27:21,436 --> 00:27:22,437 Aż huczy! 379 00:27:22,896 --> 00:27:25,106 Świetne. Tak się nie robi. 380 00:27:26,066 --> 00:27:28,693 Możesz otworzyć czarną dziurę pod Brooklynem. 381 00:27:29,486 --> 00:27:31,196 Warto tak ryzykować? 382 00:27:31,404 --> 00:27:34,157 Nie zawsze chodzi o pieniądze, Spider-Manie. 383 00:27:39,829 --> 00:27:41,831 Nie chcesz wiedzieć, co tam widziałem? 384 00:27:42,082 --> 00:27:43,083 Czekaj. 385 00:27:44,459 --> 00:27:46,378 Wiem, co chcesz osiągnąć. 386 00:27:47,379 --> 00:27:49,047 To się nie uda. 387 00:27:49,214 --> 00:27:50,215 Oni nie żyją. 388 00:28:04,479 --> 00:28:05,563 Pozbądźcie się ciała. 389 00:28:06,606 --> 00:28:07,649 Co to było? 390 00:28:11,319 --> 00:28:12,362 Zabić go. 391 00:28:47,021 --> 00:28:48,565 Przestań przywierać! 392 00:29:07,751 --> 00:29:10,920 Proszę odsunąć się od drzwi pociągu. 393 00:29:36,112 --> 00:29:37,947 To chyba jakiś Banksy... 394 00:29:39,324 --> 00:29:42,118 W niektórych budynkach brakuje prądu 395 00:29:42,285 --> 00:29:44,746 po kolejnym dziwnym zjawisku sejsmicznym. 396 00:29:47,373 --> 00:29:48,958 Policja! Ręce do góry! 397 00:29:49,167 --> 00:29:50,794 Miles? 398 00:29:52,337 --> 00:29:56,716 Czemu nie jesteś w szkole? Ej, już dobrze. Już dobrze. 399 00:29:56,883 --> 00:29:59,093 Miles? ¿Qué te pasa? 400 00:30:01,888 --> 00:30:03,306 Przestraszyłeś się wstrząsów? 401 00:30:04,974 --> 00:30:06,518 Mogę tu dziś nocować? 402 00:30:06,726 --> 00:30:10,146 To nie weekend. Jako uczeń masz obowiązki. 403 00:30:10,313 --> 00:30:11,689 Jest przerażony. 404 00:30:14,150 --> 00:30:15,860 Jasne, że możesz zostać. 405 00:30:17,695 --> 00:30:18,905 - Tato? - Tak? 406 00:30:20,365 --> 00:30:23,034 Naprawdę nienawidzisz Spider-Mana? 407 00:30:25,411 --> 00:30:27,831 Wiesz, gdyby każdy brał prawo w swoje ręce... 408 00:30:27,997 --> 00:30:29,040 Jeff, mi amor? 409 00:30:29,207 --> 00:30:31,042 Co? Sam zapytał. 410 00:30:31,209 --> 00:30:33,628 Wiesz, co myślę o Spider-Manie, prawda? 411 00:30:36,422 --> 00:30:38,132 Wiesz, że on bardzo cię kocha. 412 00:30:38,299 --> 00:30:40,760 Dlatego bywa surowy. Wiesz o tym, prawda? 413 00:30:41,261 --> 00:30:45,181 Myślałaś kiedyś, żeby się wyprowadzić z Brooklynu? 414 00:30:45,390 --> 00:30:48,142 Nasza rodzina nie ma zwyczaju uciekać. 415 00:30:48,935 --> 00:30:50,770 Tak. Wiem. 416 00:30:54,482 --> 00:30:57,110 - O co mu chodzi? - Przeżywa trudny okres. 417 00:30:57,318 --> 00:30:59,737 Życie jest trudne. Musi się tego nauczyć. 418 00:31:00,488 --> 00:31:02,240 Nie bądź wobec niego tak surowy. 419 00:31:06,870 --> 00:31:10,081 Wiadomość z ostatniej chwili. 420 00:31:10,248 --> 00:31:15,461 Mamy tragiczną wiadomość. Spider-Manem zmarł 421 00:31:15,628 --> 00:31:18,882 od obrażeń po kolejnym silnym trzęsieniu ziemi na Brooklynie. 422 00:31:19,048 --> 00:31:21,801 Liczne źródła potwierdzają, że Peter Parker, 423 00:31:21,968 --> 00:31:24,804 dwudziestosześcioletni doktorant i fotograf, 424 00:31:25,013 --> 00:31:27,891 działał jako Spider-Man od co najmniej 10 lat 425 00:31:28,057 --> 00:31:32,478 i w tym czasie ocalił być może tysiące ludzi na całym świecie. 426 00:31:38,735 --> 00:31:43,239 Parkera opłakują żona, Mary Jane, i ciotka, May Parker. 427 00:31:44,490 --> 00:31:46,659 Nasz bohater, Spider-Man, odszedł. 428 00:31:46,826 --> 00:31:49,120 BOHATER NOWEGO JORKU, SPIDER-MAN, NIE ŻYJE 429 00:31:49,329 --> 00:31:50,997 Mój mąż, Peter Parker, 430 00:31:51,414 --> 00:31:53,625 był zwykłym człowiekiem. 431 00:31:54,083 --> 00:31:57,086 Często mawiał, że pod maską mógłby być ktokolwiek. 432 00:31:57,587 --> 00:32:00,381 Pająk ukąsił akurat jego. I tyle. 433 00:32:01,382 --> 00:32:03,718 Będę za nim tęsknił. 434 00:32:04,052 --> 00:32:05,053 Tak. 435 00:32:05,219 --> 00:32:07,180 Byliśmy kumplami, wiesz? 436 00:32:07,347 --> 00:32:10,224 - Mogę zwrócić, jak nie będzie pasował? - Zawsze pasuje. 437 00:32:11,601 --> 00:32:13,144 Jak do niego dorośniesz. 438 00:32:15,605 --> 00:32:18,024 ŻADNYCH ZWROTÓW I REKLAMACJI NIGDY! 439 00:32:19,817 --> 00:32:21,527 Nie zabiegał o te moce, 440 00:32:24,697 --> 00:32:27,075 ale postanowił zostać Spider-Manem. 441 00:32:28,159 --> 00:32:30,411 Najbardziej lubiłam w nim to, 442 00:32:30,870 --> 00:32:34,207 że dzięki niemu każdy z nas poczuł się silny. 443 00:32:35,041 --> 00:32:38,503 Każdy z nas ma takie czy inne moce. 444 00:32:40,755 --> 00:32:42,882 Każdy z nas na swój sposób... 445 00:32:43,132 --> 00:32:45,051 też jest Spider-Manem. 446 00:32:45,718 --> 00:32:47,971 Liczymy na ciebie, Spider-Manie. 447 00:32:49,013 --> 00:32:50,598 Liczą na mnie. 448 00:32:50,765 --> 00:32:54,602 Raczej nie na ciebie konkretnie. To chyba taka przenośnia. 449 00:32:57,063 --> 00:32:58,231 PRAWDZIWE OPOWIEŚCI Z ŻYCIA SPIDER-MANA 450 00:33:00,900 --> 00:33:03,194 JEST TYLKO JEDEN SPOSÓB MUSISZ TO ZROBIĆ 451 00:33:03,361 --> 00:33:04,904 BEZ WZGLĘDU NA NIEBEZPIECZEŃSTWO 452 00:34:37,663 --> 00:34:38,915 SPIDER-MAN NIE ŻYJE 453 00:34:45,546 --> 00:34:47,423 Przykro mi, panie Parker. 454 00:34:48,174 --> 00:34:51,260 To coś, co mi pan dał... Ten klucz... 455 00:34:51,427 --> 00:34:54,180 Dałem niezłą plamę. 456 00:34:56,516 --> 00:34:58,476 Chciałbym spełnić pańską prośbę. 457 00:34:58,643 --> 00:35:00,311 Naprawdę. 458 00:35:00,478 --> 00:35:02,647 Ale przepraszam. 459 00:35:03,773 --> 00:35:05,650 Chyba się nie nadaję. 460 00:35:06,776 --> 00:35:09,278 Nie zdołam tego zrobić bez pana. 461 00:35:10,571 --> 00:35:11,906 Hej, młody. 462 00:35:17,870 --> 00:35:19,080 Co ja mu zrobiłem? 463 00:35:30,675 --> 00:35:31,592 Nie. 464 00:35:35,930 --> 00:35:38,141 Coś ty za jeden? 465 00:35:39,725 --> 00:35:42,687 No dobra, ludzie, jeden ostatni raz. 466 00:35:44,480 --> 00:35:47,191 Nazywam się Peter B. Parker. 467 00:35:48,192 --> 00:35:52,530 Użarł mnie radioaktywny pająk i przez 22 lata 468 00:35:52,697 --> 00:35:56,284 sądziłem, że jestem jedynym, niepowtarzalnym Spider-Manem. 469 00:35:57,827 --> 00:35:59,245 Co za dzień. 470 00:35:59,579 --> 00:36:01,664 A resztę to pewnie już znacie. 471 00:36:01,831 --> 00:36:04,542 Ocaliłem miasto, zakochałem się, ożeniłem, 472 00:36:04,709 --> 00:36:06,752 znów ratowałem miasto, może za często. 473 00:36:06,919 --> 00:36:09,130 Małżeństwo mi się spaprało, zrobiłem głupie 474 00:36:09,297 --> 00:36:11,841 inwestycje: pająki to słaby motyw dla restauracji. 475 00:36:12,008 --> 00:36:14,886 15 lat przeleciało, bla, bla, bla, straszna nuda. 476 00:36:15,052 --> 00:36:17,346 Złamałem kręgosłup, dron mi wleciał w twarz, 477 00:36:17,513 --> 00:36:20,516 pochowałem ciocię May, z żoną się rozwiodłem. 478 00:36:20,683 --> 00:36:22,810 Ale zniosłem to po męsku. 479 00:36:24,228 --> 00:36:26,439 Bo nieważne, ile razy oberwę, 480 00:36:26,606 --> 00:36:28,357 zawsze się podnoszę. 481 00:36:32,945 --> 00:36:36,073 Mam sporo czasu na refleksję i pracę nad sobą. 482 00:36:36,699 --> 00:36:39,702 Wiecie, że koniki morskie wiążą się na całe życie? 483 00:36:39,869 --> 00:36:41,495 Wyobrażacie sobie? 484 00:36:41,662 --> 00:36:44,916 Taki pan konik... spotyka panią konik... 485 00:36:45,082 --> 00:36:46,751 i żyją długo i szczęśliwie? 486 00:36:48,252 --> 00:36:51,339 Chciała dzieci, a ja się tego przestraszyłem. 487 00:36:51,505 --> 00:36:52,506 Rozmowa zakończona 488 00:36:54,258 --> 00:36:56,510 I chyba złamałem jej serce. 489 00:36:56,677 --> 00:36:59,013 Skok w czasie, jestem w domu, robię pompki 490 00:36:59,180 --> 00:37:01,140 i przysiady, pakuję na maksa... 491 00:37:01,307 --> 00:37:03,142 A tu nagle coś dziwnego. 492 00:37:03,476 --> 00:37:06,562 Dziwne rzeczy spotykają mnie dość często, 493 00:37:06,729 --> 00:37:09,649 ale... to było naprawdę dziwne. 494 00:37:55,069 --> 00:37:57,905 Znalazłem się w Nowym Jorku, ale jakimś innym. 495 00:37:58,364 --> 00:38:00,783 - Poza tym byłem trupem. - SPIDER-MAN NIE ŻYJE 496 00:38:00,950 --> 00:38:02,451 I blondaskiem. 497 00:38:02,618 --> 00:38:04,787 Byłem chodzącym ideałem. 498 00:38:04,954 --> 00:38:07,081 Normalnie jakbym w lustro patrzył. 499 00:38:08,749 --> 00:38:13,879 Mam przeczucie, że ściągnęło mnie tu to, co go zabiło. 500 00:38:15,089 --> 00:38:16,757 Chcecie wiedzieć, co było dalej? 501 00:38:21,178 --> 00:38:22,179 Ja też. 502 00:38:22,346 --> 00:38:23,848 Coś ty za jeden? 503 00:38:24,015 --> 00:38:25,766 Co tam kombinujesz? 504 00:38:25,933 --> 00:38:27,435 Stać, policja! 505 00:38:32,606 --> 00:38:34,734 No nie, bez jaj! 506 00:38:35,484 --> 00:38:36,902 Stać! 507 00:38:37,069 --> 00:38:38,529 Mam cię. 508 00:38:38,696 --> 00:38:39,989 Mały! Zostaw te zwłoki! 509 00:38:42,950 --> 00:38:45,578 - Ty tam! Wracaj tu! - Stój! 510 00:38:47,621 --> 00:38:49,206 No to na razie! 511 00:38:50,750 --> 00:38:52,001 O, no nie. 512 00:38:57,757 --> 00:38:59,800 - Ej, mały! - Dawaj tu! 513 00:39:00,009 --> 00:39:01,260 Ręce do góry, synuś! 514 00:39:06,140 --> 00:39:07,141 Adiós? 515 00:39:11,312 --> 00:39:13,981 Pomocy! Zatrzymajcie ten pociąg! 516 00:39:31,374 --> 00:39:33,000 Hej, co się... 517 00:39:36,545 --> 00:39:37,546 Sorki. 518 00:39:40,716 --> 00:39:42,927 Ja nie chcę umierać! 519 00:39:48,307 --> 00:39:53,729 Dzieciak przebrany za Spider-Mana wlecze za pociągiem zwłoki jakiegoś włóczęgi. 520 00:39:55,022 --> 00:39:56,399 Nie zabiłem cię! 521 00:39:56,732 --> 00:39:57,983 - Kim jesteś? - A ty? 522 00:39:58,150 --> 00:40:00,986 - Dlaczego próbujesz mnie zabić? - Ratuję cię! 523 00:40:20,881 --> 00:40:23,676 Możecie po nas nie deptać? 524 00:40:24,260 --> 00:40:26,679 Fajnie. Dzięki, Nowy Jorku. 525 00:40:36,897 --> 00:40:38,149 Co to było? 526 00:40:39,108 --> 00:40:41,110 Dzieciak mnie trzepnął prądem... 527 00:40:41,277 --> 00:40:42,903 z rąk. 528 00:40:46,240 --> 00:40:48,659 - Jesteś jak ja. - Mam kilka pytań. 529 00:40:53,497 --> 00:40:55,082 Czemu wyglądasz jak Peter Parker? 530 00:40:57,751 --> 00:40:59,086 Bo nim jestem. 531 00:40:59,253 --> 00:41:01,714 Jakim cudem żyjesz? I czemu masz inne włosy? 532 00:41:01,881 --> 00:41:04,383 Czemu jesteś stary i czemu masz taki... 533 00:41:04,550 --> 00:41:05,926 inny kształt? 534 00:41:06,093 --> 00:41:07,678 Nazwałeś mnie grubasem? 535 00:41:08,095 --> 00:41:11,474 Sam też kiepsko wyglądasz w tym tandetnym kostiumie. 536 00:41:11,640 --> 00:41:12,975 - Jesteś duchem? - Nie. 537 00:41:13,142 --> 00:41:14,310 Zombiakiem? 538 00:41:14,477 --> 00:41:15,811 - A ja? - Bardzo zimno. 539 00:41:15,978 --> 00:41:19,815 Jesteś z innego wymiaru? Równoległego wszechświata, trochę innego niż nasz? 540 00:41:19,982 --> 00:41:22,067 I jesteś tam Spider-Manem? 541 00:41:22,234 --> 00:41:24,945 I jakoś się tu przeniosłeś, ale nie wiesz jak? 542 00:41:25,112 --> 00:41:28,532 - Tak z głowy to wymyśliłeś? - Mieliśmy o tym na fizyce. 543 00:41:28,699 --> 00:41:30,701 - Teoria kwantowa. - Totalny odlot! 544 00:41:30,868 --> 00:41:33,412 - Potrenujesz mnie, jak obiecał Peter! - Nim umarł. 545 00:41:33,579 --> 00:41:35,039 - Właśnie. - Jasne. 546 00:41:35,623 --> 00:41:36,832 Dałem mu słowo. 547 00:41:36,999 --> 00:41:38,542 Lekcja numer jeden, młody. 548 00:41:38,709 --> 00:41:40,961 Nie patrz na usta. Patrz na ręce. 549 00:41:46,550 --> 00:41:48,469 Serio... 550 00:41:51,222 --> 00:41:54,225 Wierz mi. To zrobi z ciebie lepszego Spider-Mana. 551 00:41:59,647 --> 00:42:02,525 - Dobrze się czujesz? - Nie. 552 00:42:02,691 --> 00:42:04,068 Co to za dziwna akcja? 553 00:42:04,235 --> 00:42:07,613 Moich atomów chyba nie kręci wizyta w obcym wymiarze. 554 00:42:09,990 --> 00:42:13,369 Nie mam ochoty dorabiać jako twój osobisty trener. 555 00:42:13,536 --> 00:42:17,581 - Mam co robić we własnym wymiarze. - Z wielką mocą wiąże się wielka... 556 00:42:17,748 --> 00:42:21,126 Nie waż się kończyć tego zdania. Mam cię dość. 557 00:42:25,297 --> 00:42:27,758 Lepiej bądź znów zwyczajnym dzieciakiem. 558 00:42:27,925 --> 00:42:31,595 Nie mam wyboru! Kingpin ma super-zderzacz i próbuje mnie zabić! 559 00:42:31,762 --> 00:42:34,056 - Co? - Kingpin próbuje mnie zabić! 560 00:42:34,223 --> 00:42:37,768 - Gdzie jest zderzacz? - Na Brooklynie. Pod wieżowcem Fiska. 561 00:42:37,935 --> 00:42:39,144 - Na razie! - A ty dokąd? 562 00:42:39,311 --> 00:42:42,189 - Jak go odpalą, wrócę do własnego życia! - Nie! 563 00:42:42,356 --> 00:42:45,776 Mam go zniszczyć, aby nikt go nie odpalił, albo wszyscy zginą. 564 00:42:45,943 --> 00:42:49,405 "Albo wszyscy zginą". Ci goście zawsze tak mówią. 565 00:42:49,572 --> 00:42:52,199 Zawsze jest te parę sekund, zanim wszyscy zginą, 566 00:42:52,366 --> 00:42:55,578 - i wtedy mam najlepsze pomysły. - Nie potrzebujesz tego? 567 00:42:55,744 --> 00:42:57,329 O, masz dynksa. Dawaj. 568 00:42:57,496 --> 00:43:00,666 Czekaj, nie tak szybko. Nazwał go kluczem dostępu. 569 00:43:00,833 --> 00:43:03,252 Klucz dostępu, klucz z wirusem, śmirusem... 570 00:43:03,419 --> 00:43:05,713 Ja go nazywam "dynks". Wyskakuj. 571 00:43:05,879 --> 00:43:09,216 - Potrzebuję go, by zniszczyć zderzacz. - A ja, by wrócić do domu! 572 00:43:09,383 --> 00:43:11,468 - Połknę go, nie zbliżaj się! - Co? 573 00:43:11,635 --> 00:43:12,845 Powiedziałem... 574 00:43:13,053 --> 00:43:16,473 Zderzacze otwierają portale międzywymiarowe! Muszę... 575 00:43:17,224 --> 00:43:20,811 - Zepsułeś go? - Nie, sam się zepsuł. 576 00:43:21,312 --> 00:43:22,813 Nie pamiętam, co się stało. 577 00:43:22,980 --> 00:43:24,857 Dlatego nie chciałem mieć dzieci. 578 00:43:25,024 --> 00:43:27,234 - Nie możemy zrobić nowego? - Nie. 579 00:43:27,401 --> 00:43:30,779 Muszę znowu ukraść to, co twój koleżka ukradł z Alchemaxu, 580 00:43:30,946 --> 00:43:32,656 i sklecić nowy taki. 581 00:43:33,782 --> 00:43:35,784 Jeśli pryśniesz, a ja nie wyłączę zderzacza, 582 00:43:35,951 --> 00:43:40,122 zginie całe miasto, moja rodzina i miliony niewinnych ludzi. 583 00:43:40,289 --> 00:43:43,584 A ty sobie wrócisz do domu i zostawisz mnie z tym bałaganem? 584 00:43:44,585 --> 00:43:45,961 - Możesz tak? - Tak. 585 00:43:56,889 --> 00:43:58,349 Co ty wyprawiasz? 586 00:43:58,849 --> 00:44:00,893 Wzbudzam poczucie winy. 587 00:44:01,352 --> 00:44:02,519 I co, działa? 588 00:44:02,728 --> 00:44:05,981 Niby jak? Nie. Spójrz na mnie, wygląda jakby działało? 589 00:44:06,732 --> 00:44:08,150 Nie działa... 590 00:44:12,780 --> 00:44:16,367 Nie! Nie! Nie pozwól mu wygrać! 591 00:44:18,285 --> 00:44:21,747 Dobra, mały, wygrywasz Nie mamy chwili do stracenia. 592 00:44:22,373 --> 00:44:24,458 Cudowny burger, taki pyszny... 593 00:44:24,708 --> 00:44:26,585 Jeden z najlepszych, jakie jadłem w życiu. 594 00:44:26,752 --> 00:44:29,338 W moim wszechświecie zamknęli tę knajpę 6 lat temu. 595 00:44:29,505 --> 00:44:31,173 Nie wiem dlaczego. 596 00:44:34,551 --> 00:44:36,845 Masz kasę? Bo u mnie z płynnością krucho. 597 00:44:37,012 --> 00:44:38,597 - Możemy się skupić? - Jasne. 598 00:44:38,764 --> 00:44:41,183 - Ten drugi Peter... - Będziesz to jadł? 599 00:44:42,393 --> 00:44:43,560 Słucham cię. 600 00:44:43,727 --> 00:44:46,939 Ten drugi Peter obiecał, że pokaże mi co i jak. 601 00:44:47,106 --> 00:44:49,608 Masz dla mnie jakąś radę na początek? 602 00:44:49,775 --> 00:44:50,901 Nawet kilka. 603 00:44:51,068 --> 00:44:52,403 Dezynfekuj maskę. 604 00:44:52,569 --> 00:44:55,989 I używaj zasypki dla niemowląt, zwłaszcza w zgięciach. 605 00:44:56,156 --> 00:44:58,242 Odparzenia są niefajne, tak? 606 00:44:58,409 --> 00:45:00,577 - Coś jeszcze? - Nie, to wszystko. 607 00:45:00,744 --> 00:45:02,454 Kiepski z ciebie nauczyciel. 608 00:45:03,205 --> 00:45:04,498 Sprawdź adres Alchemaxu. 609 00:45:05,082 --> 00:45:08,335 Kompleks technologiczny, Hudson Valley, Nowy Jork. 610 00:45:09,044 --> 00:45:11,213 Po drodze możemy poćwiczyć huśtanie. 611 00:45:14,216 --> 00:45:18,637 Nie będę się bujał aż do Hudson Valley, zjadłem solidnego burgera. 612 00:45:18,804 --> 00:45:20,848 Oszczędzaj nogi. Podziękujesz mi. 613 00:45:30,357 --> 00:45:32,651 - Ta pelerynka odpada. - Jest spoko. 614 00:45:32,818 --> 00:45:35,988 Zdejmij ją. Spider-Man nie nosi peleryn. 615 00:45:37,156 --> 00:45:40,617 - Skąd wiemy, co zrobił Peter? - Dobre pytanie. 616 00:45:41,243 --> 00:45:43,662 Co bym zrobił, gdybym był sobą? 617 00:45:45,080 --> 00:45:46,081 Już wiem. 618 00:45:46,248 --> 00:45:48,000 Zakradam się do laboratorium. 619 00:45:48,167 --> 00:45:50,210 Znajduję kompa głównego naukowca... 620 00:45:50,377 --> 00:45:53,755 Ta kobitka tam rządzi. Widziałem ją na filmie w szkole. 621 00:45:53,922 --> 00:45:57,885 Teraz rewiduję swoje szowinistyczne poglądy. I hakuję komputer. 622 00:45:58,051 --> 00:45:59,428 W zasadzie to... 623 00:45:59,595 --> 00:46:01,430 Nie teraz, zgubiłem wątek. 624 00:46:01,638 --> 00:46:04,933 Krok 5: ściągam ważne dane. Na pewno je rozpoznam. 625 00:46:05,100 --> 00:46:07,936 Krok 6: zgarniam bułę ze stołówki i chodu. 626 00:46:08,103 --> 00:46:09,646 A co ja mam robić? 627 00:46:09,813 --> 00:46:12,941 Tak, krok 7: zostań tutaj. Na straży. 628 00:46:13,108 --> 00:46:17,404 Musisz mnie trochę podszkolić, albo nie będę w stanie pomóc. 629 00:46:18,363 --> 00:46:21,033 Patrz i ucz się, później cię przepytam! 630 00:46:23,994 --> 00:46:27,623 Dlaczego mi się trafił taki stary, zgorzkniały Spider-Lump? 631 00:46:29,208 --> 00:46:30,459 Coś nowego. 632 00:46:40,260 --> 00:46:41,303 Kingpin. 633 00:46:45,474 --> 00:46:48,435 Co ja robię? Co ja robię? 634 00:47:05,369 --> 00:47:06,411 Peter! 635 00:47:07,120 --> 00:47:08,330 Peter! 636 00:47:09,164 --> 00:47:10,123 Peter! 637 00:47:10,332 --> 00:47:12,292 - Co tu robisz? - Kingpin przyjechał. 638 00:47:12,459 --> 00:47:16,547 - Weź się przesuń. - Przydepnąłeś mi stopę. Wyłaź. 639 00:47:16,713 --> 00:47:20,259 Nie będę tam patrzył bezczynnie, jak zabijają Spider-Mana. 640 00:47:20,425 --> 00:47:22,219 Drugi raz to się nie zdarzy! 641 00:47:23,178 --> 00:47:24,179 Co? 642 00:47:24,763 --> 00:47:27,933 Zwykle w robocie każdy chce mnie zabić, więc... 643 00:47:28,809 --> 00:47:30,310 jesteś miłą odmianą. 644 00:47:31,603 --> 00:47:33,981 Panie Fisk! Proszę, oto dane. 645 00:47:34,147 --> 00:47:37,568 Wiem, że pan ich nie rozumie, ale wyniki są świetne. 646 00:47:37,901 --> 00:47:39,820 I znam hasło! 647 00:47:39,987 --> 00:47:42,447 Powtórka w tym tygodniu 648 00:47:42,614 --> 00:47:44,950 wytworzy czarną dziurę pod Brooklynem. 649 00:47:45,117 --> 00:47:46,618 Widzi pan to? I to? 650 00:47:46,785 --> 00:47:50,664 Równoległe wymiary zaczną się ze sobą zderzać. 651 00:47:50,831 --> 00:47:53,542 To dość standardowa sytuacja, przywykniesz. 652 00:47:53,709 --> 00:47:57,129 Teraz powie: "masz dwadzieścia cztery godziny". 653 00:47:57,296 --> 00:47:58,422 Masz 24 godziny. 654 00:47:58,589 --> 00:48:02,134 To może oznaczać wyrwę w kontinuum czasoprzestrzennym. 655 00:48:02,301 --> 00:48:05,804 Wszystko, co powiedziała, było fatalne, wcześniej kłamałem. 656 00:48:14,730 --> 00:48:16,857 Chwila. Przyniosę jeszcze tabelki. 657 00:48:19,443 --> 00:48:21,862 - Co ty robisz, młody? - Nie mogę się odkleić! 658 00:48:22,029 --> 00:48:26,491 Rozluźnij palce! Nie mamy czasu, po prostu odpuść. Skup się na tej chwili 659 00:48:26,658 --> 00:48:28,535 Skupiam się! To okropna chwila! 660 00:48:28,702 --> 00:48:31,163 - Ja się nie sprzeciwiam. - Dosyć wymówek. 661 00:48:31,330 --> 00:48:32,789 Potrzebuję więcej czasu. 662 00:48:32,956 --> 00:48:34,625 Stoją za szybą, zobaczą cię! 663 00:48:35,208 --> 00:48:36,835 Musisz się odkleić. 664 00:48:37,169 --> 00:48:38,754 Jak się relaksujesz? 665 00:48:39,504 --> 00:48:41,548 Relaksuję? OK, oddychaj. 666 00:48:45,469 --> 00:48:47,095 Litości! 667 00:48:57,439 --> 00:48:59,024 Bachory to koszmar. 668 00:49:01,777 --> 00:49:03,737 - Gdzieś ty polazł? - Tu jestem. 669 00:49:03,904 --> 00:49:06,698 - Gdzie? Nie widzę. - Centralnie przed tobą. 670 00:49:07,157 --> 00:49:10,285 - Spider-Man potrafi znikać? - Nie w moim wszechświecie. 671 00:49:10,452 --> 00:49:11,703 Dźgnąłeś mnie w oko! 672 00:49:11,870 --> 00:49:13,997 Jakaś instynktowna reakcja! 673 00:49:14,164 --> 00:49:15,165 Że co? 674 00:49:17,959 --> 00:49:21,505 Zapamiętaj to hasło! Duże d, g-f-a-m-p-e-s-a-n-d 675 00:49:21,672 --> 00:49:24,341 4-$-3-5-8-7-6-5-3-4-5-4... 676 00:49:24,508 --> 00:49:25,592 Wolniej! Muszę zapisać! 677 00:49:25,759 --> 00:49:27,219 - I pobierz schematy. - Ale jak? 678 00:49:27,427 --> 00:49:29,596 A ja... roztoczę swój czar. 679 00:49:31,848 --> 00:49:33,016 Spider-Man? 680 00:49:33,183 --> 00:49:35,060 O, witam. Zaskoczyła mnie pani. 681 00:49:36,812 --> 00:49:41,024 Ja chyba śnię, naprawdę. Wszyscy mówili, że zginąłeś! 682 00:49:41,191 --> 00:49:44,403 Niespodzianka! Tak nie wolno. Tego nie robimy. 683 00:49:44,569 --> 00:49:45,737 Fascynujące. 684 00:49:46,196 --> 00:49:47,823 To moja twarz. 685 00:49:47,989 --> 00:49:50,075 Całkiem inny Peter Parker. 686 00:49:50,242 --> 00:49:52,661 Bardziej okrągły, może wypaczenie czasoprzestrzenne. 687 00:49:52,828 --> 00:49:55,580 O tak. Wcześniej miałem świetny kaloryfer. 688 00:49:55,747 --> 00:49:58,041 Podróż przez multiwersum odkształciła... 689 00:49:58,125 --> 00:49:59,126 HASŁO 690 00:49:59,209 --> 00:50:00,293 Co było dalej? 691 00:50:00,460 --> 00:50:02,212 Ewidentnie jest odkształcenie... 692 00:50:03,171 --> 00:50:07,050 A ile pani ma lat? Bo dałbym pani najwyżej 35! 693 00:50:07,634 --> 00:50:11,388 - Mówili, że jestem wariatką. - A tu proszę, normalna! 694 00:50:11,847 --> 00:50:13,306 Może trochę zaboleć. 695 00:50:15,851 --> 00:50:18,562 Wiem, ale muszę pobrać próbki. 696 00:50:18,979 --> 00:50:20,772 Jak można mieć taki pulpit? 697 00:50:21,273 --> 00:50:24,401 Całkowity rozkład komórkowy. 698 00:50:25,652 --> 00:50:27,237 Coś nowego. 699 00:50:27,404 --> 00:50:29,740 - Co ty wyprawiasz? - Rozpracuję to w domu. 700 00:50:30,657 --> 00:50:32,200 I na pewno też migoczesz? 701 00:50:32,367 --> 00:50:35,370 Migoczę? Nie. Skąd w ogóle ten pomysł? 702 00:50:35,537 --> 00:50:38,498 W tym wymiarze twoje ciało ulegnie dezintegracji. 703 00:50:38,665 --> 00:50:41,835 - Wiesz, jakie to będzie bolesne? - Nie bardzo. 704 00:50:42,002 --> 00:50:44,004 Niewyobrażalnie. 705 00:50:44,171 --> 00:50:46,047 A ja, mój drogi, 706 00:50:46,214 --> 00:50:47,924 nie mogę się doczekać. 707 00:50:50,093 --> 00:50:51,219 Jak się nazywasz? 708 00:50:51,386 --> 00:50:53,555 Doktor Olivia Octavius. 709 00:51:01,062 --> 00:51:03,857 Zgaduję, że przyjaciele mówią na ciebie Doc Ock? 710 00:51:04,024 --> 00:51:06,193 Przyjaciele mówią na mnie Liv. 711 00:51:06,359 --> 00:51:08,695 Moi wrogowie mówią mi "Doc Ock". 712 00:51:08,862 --> 00:51:10,238 Zatrzymam ją, biegnij! 713 00:51:10,614 --> 00:51:12,240 Do kogo mówisz? 714 00:51:14,493 --> 00:51:17,078 - Ogarniam! - "Ogarniasz", Peter?! 715 00:51:19,539 --> 00:51:20,832 Wszystko pod kontrolą! 716 00:51:22,626 --> 00:51:24,127 Jest w porząsiu! 717 00:51:26,421 --> 00:51:28,173 Nie jest aż tak różowo. 718 00:51:28,340 --> 00:51:29,966 Aleś ty rozmowny. 719 00:51:30,342 --> 00:51:31,384 Muszę lecieć! 720 00:51:34,054 --> 00:51:36,681 To jest ta chwila, kiedy przegrywam walkę. 721 00:51:38,767 --> 00:51:42,062 Mam dobrą wiadomość. Monitor nam niepotrzebny. 722 00:51:42,437 --> 00:51:43,355 Peter! 723 00:51:44,105 --> 00:51:47,442 Nie wspominałeś, że masz niewidzialnego przyjaciela! 724 00:51:48,026 --> 00:51:50,654 - Możesz mi to oddać, młodzieńcze? - Peter! 725 00:51:52,197 --> 00:51:53,990 To własność firmy. 726 00:52:00,705 --> 00:52:03,291 - Przydałaby się twoja niewidzialność. - Tak. 727 00:52:03,458 --> 00:52:06,169 Widzę, że z tego nici. Wybieramy bułę... 728 00:52:06,753 --> 00:52:08,129 Zachowuj się naturalnie. 729 00:52:08,296 --> 00:52:09,297 Spider-Man? 730 00:52:09,464 --> 00:52:11,716 Zabawna sprawa. Często to słyszę. 731 00:52:12,342 --> 00:52:14,469 - Spider-Man? - Ręce do góry! 732 00:52:14,636 --> 00:52:15,971 Teraz mała zmyłka. 733 00:52:16,137 --> 00:52:18,139 Wracajcie! Dokąd się wybieracie? 734 00:52:18,306 --> 00:52:19,307 Zabrał bułę! 735 00:52:19,474 --> 00:52:22,686 - Czas się pohuśtać, jak pokazywałem! - Kiedy? 736 00:52:22,853 --> 00:52:25,397 Nigdy, wkręcam cię. Nauczysz się w biegu. 737 00:52:25,564 --> 00:52:26,565 Hej! 738 00:52:27,232 --> 00:52:29,484 - Gotowy? - Jasne, że nie! 739 00:52:31,570 --> 00:52:34,656 - Nie jestem gotowy! - Najlepiej się uczyć w warunkach 740 00:52:34,823 --> 00:52:36,867 śmiertelnego zagrożenia! 741 00:52:40,078 --> 00:52:41,079 Dawaj, dawaj! 742 00:52:45,792 --> 00:52:47,377 Cel namierzony! 743 00:52:52,757 --> 00:52:54,634 Co ty tam robisz na dole? 744 00:52:54,801 --> 00:52:56,469 Biegam lepiej niż się huśtam! 745 00:52:56,636 --> 00:52:59,806 Musisz się huśtać, bo cię złapią. 746 00:52:59,973 --> 00:53:01,474 Sam tego chciałeś! 747 00:53:15,030 --> 00:53:16,281 Wracaj, chłopczyku! 748 00:53:16,448 --> 00:53:18,783 Celuj z biodra! Podążaj wzrokiem za celem! 749 00:53:18,950 --> 00:53:21,161 Plecy proste, ciało idzie za siecią! 750 00:53:21,328 --> 00:53:22,829 Nie ze stopy! 751 00:53:22,996 --> 00:53:25,373 - Za dużo naraz! - To przestań mnie słuchać! 752 00:53:25,540 --> 00:53:28,293 Najlepsza rada, jaką mi dałeś! 753 00:53:35,759 --> 00:53:37,552 Brawo, Miles! 754 00:53:42,182 --> 00:53:43,141 Łapiesz! 755 00:53:43,308 --> 00:53:45,894 Stuknij dwa razy, by odczepić i strzel znowu. 756 00:53:46,061 --> 00:53:47,771 Strzał... I zwalniasz. 757 00:53:47,938 --> 00:53:51,024 - I strzał. Zwalniasz. Strzał. - I zwalniam. 758 00:53:51,191 --> 00:53:53,944 Masz talent. Strzał. Zwalniasz. Czujesz rytm? 759 00:53:54,110 --> 00:53:55,403 Strzał. I zwalniam! 760 00:53:55,570 --> 00:53:58,782 - Świetnie! - Muszę przyznać, jesteś niesamowity. 761 00:53:58,949 --> 00:54:02,160 Mini-drużyna! Ja - nauczyciel, który wciąż daje radę. 762 00:54:02,327 --> 00:54:05,205 Ty - uczeń, który daje radę, tylko trochę gorzej. 763 00:54:05,372 --> 00:54:07,791 Jestem z nas dumny! Chcesz mi coś powiedzieć? 764 00:54:10,335 --> 00:54:11,419 Peter! 765 00:54:23,890 --> 00:54:25,392 - Co do...? - Kto to zrobił? 766 00:54:52,210 --> 00:54:53,253 Cześć, chłopcy. 767 00:54:53,420 --> 00:54:54,421 Gwanda? 768 00:54:54,587 --> 00:54:56,172 Jestem Gwen. 769 00:54:56,339 --> 00:54:59,134 Czyli ją znasz. Fajnie, fajnie... 770 00:54:59,467 --> 00:55:01,219 Jestem z innego wymiaru. 771 00:55:01,386 --> 00:55:04,139 To znaczy... z innego innego wymiaru. 772 00:55:04,305 --> 00:55:06,975 No dobra. To od początku, jeden ostatni raz. 773 00:55:07,434 --> 00:55:10,895 Jestem Gwen Stacy. Użarł mnie radioaktywny pająk. 774 00:55:11,604 --> 00:55:16,484 I przez ostatnie dwa lata byłam jedyną, niepowtarzalną... Spider-Woman. 775 00:55:16,651 --> 00:55:17,819 Resztę sami wiecie. 776 00:55:18,695 --> 00:55:20,155 Grałam w kapeli. 777 00:55:21,823 --> 00:55:23,324 Ocaliłam tatę. 778 00:55:26,369 --> 00:55:29,164 Nie ocaliłam najbliższego przyjaciela, 779 00:55:29,330 --> 00:55:30,540 Petera Parkera... 780 00:55:32,667 --> 00:55:34,586 Więc teraz ratuję całą resztę. 781 00:55:34,878 --> 00:55:36,755 I nie mam już przyjaciół, 782 00:55:37,714 --> 00:55:39,591 żeby mnie nie rozpraszali. 783 00:55:40,675 --> 00:55:44,554 Pewnego dnia spotkała mnie... dziwna rzecz. 784 00:55:45,138 --> 00:55:47,432 Znaczy bardzo, bardzo dziwna. 785 00:55:53,646 --> 00:55:55,857 Wrzuciło mnie do zeszłego tygodnia. 786 00:56:00,111 --> 00:56:01,154 Dosłownie. 787 00:56:01,863 --> 00:56:05,325 Znalazłam się w Nowym Jorku, ale... nie moim Nowym Jorku. 788 00:56:06,910 --> 00:56:09,871 Na szczęście Spider-Man uratował sytuację. 789 00:56:10,830 --> 00:56:13,792 Pajęczy zmysł zaprowadził mnie do Akademii Visions. 790 00:56:14,042 --> 00:56:15,210 ...przyszliście za wcześnie. 791 00:56:16,044 --> 00:56:18,922 Nie wiedziałam, dlaczego, póki nie wpadłam na ciebie. 792 00:56:21,132 --> 00:56:22,133 Ekstra fryzura. 793 00:56:22,300 --> 00:56:23,968 Nie waż się o tym wspominać. 794 00:56:24,177 --> 00:56:25,136 Ruszajmy! 795 00:56:25,303 --> 00:56:28,181 - Ile jeszcze jest takich zawodników? - Spytaj na Comic-Conie. 796 00:56:28,348 --> 00:56:29,557 Co to jest Comic-Con? 797 00:56:47,492 --> 00:56:48,660 To koniec, Spider-Manie. 798 00:56:48,827 --> 00:56:50,829 Wilson! Co ty wyprawiasz? 799 00:56:50,995 --> 00:56:52,038 Vanessa. 800 00:56:52,205 --> 00:56:53,373 Richard, idziemy. 801 00:56:57,127 --> 00:56:58,878 Vanessa! Richard! 802 00:56:59,045 --> 00:57:00,213 Nie! 803 00:57:00,380 --> 00:57:03,049 Nie oglądaj się, skarbie. Już dobrze. 804 00:57:21,901 --> 00:57:23,778 Zabiłem Spider-Mana. 805 00:57:24,154 --> 00:57:25,864 Dlaczego widziałem dwóch? 806 00:57:26,281 --> 00:57:28,199 Jest ich troje, w zasadzie. 807 00:57:28,700 --> 00:57:30,869 To bardzo, bardzo dobrze. 808 00:57:31,035 --> 00:57:32,871 Dostaniesz to, czego chcesz. 809 00:57:33,246 --> 00:57:34,998 Mój super-zderzacz działa. 810 00:57:36,249 --> 00:57:39,461 Wystarczy tylko, że zdepczemy kilka pająków. 811 00:57:39,669 --> 00:57:41,796 I ściągniemy twoją rodzinę przez portal. 812 00:57:42,380 --> 00:57:44,883 Tyle rodzin, ile tylko zapragniesz. 813 00:57:53,975 --> 00:57:55,810 Jutro. Mój zderzacz. 814 00:57:56,978 --> 00:57:58,646 Nasz zderzacz. 815 00:58:02,317 --> 00:58:03,485 On go rozwalił? 816 00:58:03,651 --> 00:58:08,281 Tak. I teraz mu bardzo głupio, więc... nie mów, że ci powiedziałem. 817 00:58:09,782 --> 00:58:13,578 Wiem, gdzie możemy zrobić nowy. Tym razem nie damy mu go połamać. 818 00:58:16,164 --> 00:58:17,957 Przykro mi, że twój przyjaciel zginął. 819 00:58:19,792 --> 00:58:20,710 Dzięki, Miles. 820 00:58:23,046 --> 00:58:27,300 Wiem, jak trudno jest zmagać się z czymś takim bez pomocy. 821 00:58:27,467 --> 00:58:30,595 Nawet miło nie być jedyną osobą z pajęczymi mocami. 822 00:58:30,929 --> 00:58:32,055 Tak. 823 00:58:33,890 --> 00:58:37,644 Gdybyś postanowiła znów mieć przyjaciół, podrzucę moje CV. 824 00:58:39,103 --> 00:58:41,439 Dam ci znać, jakby co. 825 00:58:42,273 --> 00:58:43,483 Spoko. 826 00:58:48,738 --> 00:58:50,365 Może lepiej stąd chodźmy. 827 00:58:50,532 --> 00:58:53,368 GDZIEŚ W QUEENS - Dosłownie stoimy na progu. 828 00:58:53,535 --> 00:58:56,204 - Zły pomysł, bardzo zły pomysł. - Wyluzuj. 829 00:58:56,371 --> 00:59:00,500 Jesteście bardzo mili, ale nie mam już dziś siły na kondolencje. 830 00:59:04,087 --> 00:59:05,421 Nie jestem na to gotów. 831 00:59:10,468 --> 00:59:11,803 Peter? 832 00:59:13,805 --> 00:59:15,640 Cześć, ciociu May. 833 00:59:15,807 --> 00:59:20,186 To pewnie zabrzmi naprawdę głupio, ale okazuje się, że jestem z... 834 00:59:20,353 --> 00:59:21,813 ...z alternatywnego wymiaru. 835 00:59:22,480 --> 00:59:23,439 Tak. 836 00:59:24,941 --> 00:59:26,776 Wyglądasz na zmęczonego, Peter. 837 00:59:26,943 --> 00:59:29,028 Bo jestem zmęczony. 838 00:59:29,195 --> 00:59:32,323 - I starszy. I... grubszy. - Tak, już to słyszałem. 839 00:59:32,490 --> 00:59:34,659 Matko jedyna, to spodnie od dresu? 840 00:59:34,826 --> 00:59:36,953 Tak, to... spodnie od dresu. 841 00:59:37,328 --> 00:59:38,830 Byłem przy nim... 842 00:59:39,497 --> 00:59:41,416 kiedy to się stało. 843 00:59:41,583 --> 00:59:43,376 Bardzo mi przykro. 844 00:59:43,543 --> 00:59:45,461 A ty z jakiego jesteś wymiaru? 845 00:59:45,628 --> 00:59:46,921 Z Brooklynu. 846 00:59:47,755 --> 00:59:50,883 Czy Peter miał miejsce, gdzie moglibyśmy to skopiować? 847 00:59:51,467 --> 00:59:52,760 O, dynks. 848 00:59:54,262 --> 00:59:55,221 Proszę za mną. 849 00:59:59,017 --> 01:00:00,476 Też mam coś takiego. 850 01:00:00,643 --> 01:00:02,729 Stara szopa na tyłach, na sprzęt. 851 01:00:15,491 --> 01:00:17,660 Ależ to pretensjonalne. 852 01:00:30,923 --> 01:00:36,012 - Ziom! Twoja też jest na takim wypasie? - Tak, tylko bez jeepa, samolotu... 853 01:00:36,179 --> 01:00:39,807 Jest odrobinę mniejsza... Mam tam kanapę... 854 01:00:39,974 --> 01:00:42,060 Żal mi tego kolesia. 855 01:00:56,491 --> 01:00:57,450 Peter! 856 01:00:58,618 --> 01:01:00,703 To chyba pelerynka. 857 01:01:16,636 --> 01:01:19,514 Peter wiedział, że igra z ogniem. 858 01:01:20,556 --> 01:01:24,894 Ale stwierdził, że tylko Spider-Man może powstrzymać tego gościa. 859 01:01:26,604 --> 01:01:28,481 Kingpin się nas spodziewa. 860 01:01:28,648 --> 01:01:30,316 Będą mieli przewagę liczebną. 861 01:01:30,483 --> 01:01:32,527 Nie byłabym taka pewna. 862 01:01:32,694 --> 01:01:34,696 Mogą wam się przydać. 863 01:01:39,283 --> 01:01:42,328 Sądzicie, że tylko was tu przygnało? 864 01:01:44,789 --> 01:01:46,207 Witam państwa. 865 01:01:46,374 --> 01:01:47,583 On jest czarno-biały? 866 01:01:47,750 --> 01:01:50,086 Skąd ten wiatr? Jesteśmy w piwnicy. 867 01:01:50,253 --> 01:01:52,171 Wiatr zawsze podąża za mną. 868 01:01:52,338 --> 01:01:55,049 I ma zapach deszczu. 869 01:01:56,134 --> 01:01:57,176 Czołem! 870 01:02:02,598 --> 01:02:04,559 Dziwniej już naprawdę być nie może. 871 01:02:05,059 --> 01:02:07,061 Właśnie że może. 872 01:02:07,770 --> 01:02:10,815 Myłem ręce, stąd ta woda. 873 01:02:11,399 --> 01:02:12,859 Innych powodów brak. 874 01:02:20,616 --> 01:02:22,285 Jesteście jak ja! 875 01:02:25,288 --> 01:02:27,999 - Nazywam się Peter Parker. - Nazywam się Peni Parker. 876 01:02:28,166 --> 01:02:30,001 Nazywam się Peter Porker. 877 01:02:30,168 --> 01:02:33,004 - Użarła mnie radioaktywna świnia. - ...radioaktywny pająk. 878 01:02:33,379 --> 01:02:36,924 W moim świecie jest rok 1933, jestem detektywem. 879 01:02:37,091 --> 01:02:40,636 Piję słodkie koktajle i walczę z nazistami. Bez przerwy. 880 01:02:40,803 --> 01:02:42,805 U mnie jest rok 3145. 881 01:02:42,972 --> 01:02:46,309 Mam psychiczną więź z pająkiem w robocie, którego zbudował mój tata. 882 01:02:46,476 --> 01:02:48,853 To mój najlepszy przyjaciel. 883 01:02:49,020 --> 01:02:53,065 Czasem trzymam zapałkę, aż mnie sparzy, żeby coś poczuć. 884 01:02:53,775 --> 01:02:55,568 Pracuję jako fotograf dla Daily Beagle. 885 01:02:55,735 --> 01:02:59,614 Jak się nie obijam, to węszę za tematem, bo jestem pies na historie. 886 01:02:59,781 --> 01:03:01,574 I tańcuję, w majtki się zaplątuję... 887 01:03:01,741 --> 01:03:03,201 Dobra, wystarczy! 888 01:03:04,076 --> 01:03:06,704 Więc... jak się tu znaleźliście? 889 01:03:06,871 --> 01:03:08,998 Cóż, to długa historia. 890 01:03:13,836 --> 01:03:15,254 Może nie taka długa. 891 01:03:15,421 --> 01:03:18,174 I teraz chcielibyśmy jakoś wrócić do domu. 892 01:03:20,134 --> 01:03:24,013 Jedyna droga prowadzi przez ten cały zderzacz. Rzecz w tym, że... 893 01:03:24,180 --> 01:03:27,558 ...któreś z nas musi tu zostać i zniszczyć ten złom. 894 01:03:27,725 --> 01:03:28,851 Ja to zrobię. 895 01:03:29,018 --> 01:03:31,354 Nie, nie, nie. Chyba nie czaicie. 896 01:03:31,521 --> 01:03:32,522 Czego? 897 01:03:37,819 --> 01:03:40,738 Nie możecie tu zostać. Zamigoczecie się na śmierć. 898 01:03:41,405 --> 01:03:43,449 Ja wyłączę zderzacz. 899 01:03:43,616 --> 01:03:46,911 A zanim to zrobię, wyślemy was wszystkich do domu. 900 01:03:47,495 --> 01:03:51,582 Dałem słowo honoru, więc muszę go dotrzymać. 901 01:03:56,379 --> 01:03:57,421 A ty to kto? 902 01:03:57,588 --> 01:03:59,715 Mój kumpel Miles. Ocali całe multiwersum. 903 01:03:59,966 --> 01:04:00,967 Właśnie. 904 01:04:01,133 --> 01:04:04,929 Dzieciak staje się niewidzialny, patrzcie, jaki numer. Teraz! 905 01:04:07,723 --> 01:04:10,601 - Nie mogę na zawołanie. - Nie może na zawołanie, 906 01:04:10,768 --> 01:04:12,103 ale i tak jest w dechę! 907 01:04:12,270 --> 01:04:13,980 Pokaż im, jak kopiesz prądem! 908 01:04:15,231 --> 01:04:18,484 - Nie mogę na zawołanie. - Nie może na zawołanie. 909 01:04:18,651 --> 01:04:20,611 Ale umie więcej. Co jeszcze? 910 01:04:20,778 --> 01:04:23,447 - Tylko te dwie rzeczy. - Tylko te dwie rzeczy. 911 01:04:24,156 --> 01:04:25,366 Ajajaj. 912 01:04:25,575 --> 01:04:29,996 Słuchajcie, widziałam go w akcji. Ma spory potencjał. 913 01:04:31,247 --> 01:04:33,165 Sądzę, że to nasz bilet do domu. 914 01:04:35,585 --> 01:04:38,588 Słuchaj, mały, Kingpin naśle na ciebie masę zbirów, 915 01:04:38,754 --> 01:04:42,758 tłumy osiłków, nie będą się patyczkować. Pokonasz wszystkich naraz? 916 01:04:42,925 --> 01:04:45,928 - Jeszcze z nikim nie walczyłem. - Atak z zaskoczenia! 917 01:04:48,097 --> 01:04:50,892 - Naprawisz płytę główną, jak do ciebie strzelają? - Co? 918 01:04:51,100 --> 01:04:52,685 - Pokaż! - Atak z zaskoczenia! 919 01:04:52,852 --> 01:04:54,937 Zrobisz piruet z gracją tancerki? 920 01:04:55,104 --> 01:04:58,774 Odetniesz się od poczucia winy za swoje brutalne działania? 921 01:04:58,941 --> 01:05:02,820 Założysz ciotce profil na portalu randkowym, by mogła się wyrwać z domu? 922 01:05:02,987 --> 01:05:05,448 Dryfujesz w powietrzu, gdy wywęszysz pyszne racuszki? 923 01:05:05,615 --> 01:05:06,490 Co? 924 01:05:06,657 --> 01:05:07,700 - Jesteś silny? - Bezwzględny? 925 01:05:07,909 --> 01:05:09,702 - Zdecydowany? - Może tak! 926 01:05:09,869 --> 01:05:11,203 - Jesteś telepatą? - Wykaż się! 927 01:05:11,454 --> 01:05:15,666 I co najważniejsze, nieważne, ile razy oberwiesz, czy zawsze się podnosisz? 928 01:05:15,833 --> 01:05:19,462 - Kiedy Spider-Man leży na deskach... - Kiedy braknie ci sił... 929 01:05:19,629 --> 01:05:22,131 - Wierzę w ciebie, Miles! - Dawaj. 930 01:05:22,632 --> 01:05:23,633 Odpuśćcie! 931 01:05:23,799 --> 01:05:26,552 - Miles, dasz radę! - Wstawaj, Miles! 932 01:05:26,719 --> 01:05:28,429 Podnieś się! 933 01:05:35,186 --> 01:05:37,355 Spójrz na tę całą sytuację poważnie. 934 01:05:37,521 --> 01:05:40,274 - Nie jest gotowy. - To tylko dzieciak! 935 01:05:40,441 --> 01:05:42,610 No to my musimy to za niego zrobić. 936 01:05:42,777 --> 01:05:45,446 Gapi się na nas, jak rozmawiamy. 937 01:05:46,238 --> 01:05:47,198 Miles? 938 01:05:47,615 --> 01:05:48,532 Miles? 939 01:05:51,786 --> 01:05:54,789 Widzicie? Potrafi... 940 01:05:55,081 --> 01:05:56,874 Potrafi znikać. 941 01:06:06,217 --> 01:06:07,510 Tata Masz nową wiadomość 942 01:06:10,388 --> 01:06:12,139 Miles, o co chodzi? 943 01:06:12,306 --> 01:06:15,017 Nie dajesz znaku życia! Nie wiemy, co się dzieje. 944 01:06:15,184 --> 01:06:18,062 Jeśli coś ukrywasz, czekam na wyjaśnienie. 945 01:06:18,229 --> 01:06:19,438 Oddzwoń. Już. 946 01:06:19,605 --> 01:06:21,440 SZPITAL 947 01:06:21,607 --> 01:06:23,317 Ode mnie też nie odbiera. 948 01:06:26,195 --> 01:06:30,616 Tu Aaron. Wyjechałem na kilka dni. Oddzwonię. Strzała. 949 01:06:30,783 --> 01:06:32,410 Aaron, tu Jeff. 950 01:06:33,244 --> 01:06:35,746 Zadzwoń do mnie, gdybyś miał wieści od Milesa. 951 01:06:36,330 --> 01:06:37,456 Ma... 952 01:06:38,582 --> 01:06:40,918 Ma na twoim punkcie świra, 953 01:06:42,128 --> 01:06:43,963 a my nie wiemy, gdzie jest. 954 01:06:44,130 --> 01:06:47,133 Nie dzwoniłbym, gdyby to nie było ważne. 955 01:06:47,842 --> 01:06:49,093 Trzymaj się. 956 01:06:51,262 --> 01:06:52,847 Drogi wujku Aaronie. 957 01:06:53,014 --> 01:06:56,267 Muszę coś zrobić i nie wiem, czy potrafię. 958 01:06:58,394 --> 01:07:00,271 Boję się, stary. 959 01:07:01,188 --> 01:07:05,067 Po prostu nie chcę znowu wszystkich zawieść. 960 01:07:08,362 --> 01:07:10,531 Tylko z tobą mogę pogadać. 961 01:07:12,116 --> 01:07:13,993 Chciałbym, żebyś tu był. 962 01:08:09,590 --> 01:08:10,966 Słucham, panie Fisk. 963 01:08:11,383 --> 01:08:14,011 Mam przy sobie nagrania z tunelu. 964 01:08:14,512 --> 01:08:17,640 Jeśli dzieciak jest w okolicy, znajdę go. 965 01:08:19,558 --> 01:08:21,977 Zna mnie pan. Nigdy nie odpuszczam. 966 01:08:37,409 --> 01:08:38,744 WSPOMAGANIE TERMICZNE 967 01:10:10,377 --> 01:10:12,796 To jest... fioletowy. 968 01:10:12,963 --> 01:10:14,089 Nie. 969 01:10:14,256 --> 01:10:15,341 - Niebieski? - Nie. 970 01:10:15,507 --> 01:10:17,051 Jakieś wieści od Milesa? 971 01:10:17,218 --> 01:10:19,553 Musi to tylko sobie przetrawić, znam go. 972 01:10:19,720 --> 01:10:21,347 Wiem, że da radę. 973 01:10:21,805 --> 01:10:25,893 Na pewno zaraz tu wmaszeruje, pełen energii i gotów do walki. 974 01:10:26,060 --> 01:10:27,937 - Mój wujek! - Gdzieś ty był? 975 01:10:28,103 --> 01:10:30,481 Mój wujek Aaron, on jest Prowlerem. 976 01:10:30,648 --> 01:10:33,609 - Zwolnij. - Pracuje dla Kingpina! Chciał mnie zabić! 977 01:10:33,776 --> 01:10:35,527 Dramatyczna geneza. 978 01:10:35,694 --> 01:10:37,821 Spokojnie, jakoś to rozkminimy. 979 01:10:37,988 --> 01:10:41,116 - Nikt cię nie śledził? - Nie wydaje mi się. 980 01:10:49,750 --> 01:10:53,504 - Przyjemne miejsce. Bardzo przytulne. - Super, Liv wpadła. 981 01:10:53,671 --> 01:10:56,757 - Chyba jednak ktoś mnie śledził. - O nie. 982 01:10:56,924 --> 01:10:58,634 Wiej stąd, chłopcze! 983 01:10:58,801 --> 01:11:02,263 Byłeś bardzo nieostrożny. Totalna amatorszczyzna. 984 01:11:02,888 --> 01:11:04,890 Spójrzcie na te małe pajączki... 985 01:11:05,057 --> 01:11:08,102 Niech zgadnę. Jesteś Skorpion. A my to pajęczy gang. 986 01:11:08,269 --> 01:11:10,145 Przeniesiecie się na zewnątrz? 987 01:11:10,312 --> 01:11:12,523 Tańczymy tam, gdzie zagra orkiestra. 988 01:11:13,732 --> 01:11:15,693 O, ten wisiorek zabieram. 989 01:11:19,655 --> 01:11:20,739 Wstań. 990 01:11:20,906 --> 01:11:22,825 Przygotuj się na śmierć. 991 01:11:23,784 --> 01:11:25,577 Głupie poduszki. 992 01:11:43,637 --> 01:11:46,098 Powiedziałam: jazda mi stąd, już! 993 01:11:46,265 --> 01:11:47,516 Mam go! 994 01:11:59,570 --> 01:12:00,612 Ja się nim zajmę! 995 01:12:00,779 --> 01:12:01,947 Zostaw chłopaka w spokoju! 996 01:12:05,701 --> 01:12:06,994 O nie! 997 01:12:16,754 --> 01:12:17,880 Wiej stąd, kolego. 998 01:12:27,890 --> 01:12:32,394 Uwaga, mamy incydent z udziałem wielu Spider... ludzi. 999 01:12:32,561 --> 01:12:33,729 Jadę tam. 1000 01:12:43,655 --> 01:12:44,948 Oddaj mi to! 1001 01:12:45,616 --> 01:12:47,993 Nie bądź głupi, mały. Oddaj klucz! 1002 01:13:06,387 --> 01:13:08,389 Nie ma już dokąd uciec. 1003 01:13:13,894 --> 01:13:14,895 Miles? 1004 01:13:15,729 --> 01:13:16,688 Wujku Aaronie... 1005 01:13:19,233 --> 01:13:21,443 O nie, nie, nie. 1006 01:13:26,865 --> 01:13:28,826 Proszę, wujku Aaronie... 1007 01:13:32,079 --> 01:13:33,080 Prowler. 1008 01:13:33,247 --> 01:13:35,833 Na co jeszcze czekasz? Wykończ go. 1009 01:14:03,402 --> 01:14:04,403 Pryskaj, młody! 1010 01:14:25,674 --> 01:14:26,592 Nie. 1011 01:14:27,759 --> 01:14:28,886 Miles. 1012 01:14:29,219 --> 01:14:30,679 Wujku Aaronie. 1013 01:14:31,722 --> 01:14:33,432 To moja wina. 1014 01:14:38,395 --> 01:14:39,730 Nie, Miles. 1015 01:14:41,315 --> 01:14:42,232 Przepraszam. 1016 01:14:43,358 --> 01:14:44,359 Okłamałem cię. 1017 01:14:45,736 --> 01:14:47,738 Chciałem, żebyś mnie podziwiał. 1018 01:14:49,198 --> 01:14:52,117 Zawiodłem cię, mistrzu. 1019 01:14:56,246 --> 01:14:58,624 Jesteś najlepszy z nas wszystkich. 1020 01:14:59,374 --> 01:15:00,876 Wiesz, czego chcesz. Tylko... 1021 01:15:03,712 --> 01:15:05,088 nie zatrzymuj się. 1022 01:15:08,091 --> 01:15:09,593 Nie zatrzymuj się. 1023 01:15:43,919 --> 01:15:45,045 Nie ruszaj się! 1024 01:15:45,379 --> 01:15:47,464 Ręce do góry, już! 1025 01:15:48,423 --> 01:15:50,050 Odwróć się. 1026 01:15:52,844 --> 01:15:54,888 Hej! Hej! 1027 01:16:02,729 --> 01:16:06,066 Aaron... Nie... 1028 01:16:15,659 --> 01:16:17,077 Wszystkie jednostki. 1029 01:16:17,828 --> 01:16:20,622 Rozesłać list gończy za nowym Spider-Manem. 1030 01:16:28,755 --> 01:16:30,507 WIELKIE NADZIEJE 1031 01:16:34,720 --> 01:16:35,679 ZERO NADZIEI 1032 01:16:50,611 --> 01:16:51,903 Hej, młody. 1033 01:16:53,572 --> 01:16:54,531 Wszystko dobrze? 1034 01:16:58,910 --> 01:17:01,913 Wszyscy to przeszliśmy. W moim przypadku... 1035 01:17:02,080 --> 01:17:03,373 to był wujek Ben. 1036 01:17:04,875 --> 01:17:08,253 U mnie... to był wujek Benjamin. 1037 01:17:08,420 --> 01:17:10,881 U mnie... to był mój tata. 1038 01:17:11,423 --> 01:17:13,300 U mnie - najlepszy przyjaciel. 1039 01:17:14,009 --> 01:17:17,763 Miles, najtrudniejsze w tej robocie jest to, że... 1040 01:17:18,889 --> 01:17:20,766 nie zawsze da się uratować wszystkich. 1041 01:17:21,933 --> 01:17:25,062 To się stało przeze mnie. Nie rozumiecie. 1042 01:17:25,228 --> 01:17:28,231 Prawdopodobnie nikt nie rozumie cię tak jak my. 1043 01:17:31,526 --> 01:17:32,361 O nie. 1044 01:17:38,950 --> 01:17:40,494 W prawo, w prawo. 1045 01:17:41,828 --> 01:17:43,997 W lewo, jazda. Z powrotem, już. 1046 01:17:47,042 --> 01:17:48,251 WIĘCEJ NIŻ JEDEN SPIDER-MAN 1047 01:17:48,418 --> 01:17:49,294 Cześć, co tam? 1048 01:17:49,461 --> 01:17:52,464 W waszym wymiarze zwierzęta gadają? Nie chcę, żeby się zestrachał. 1049 01:18:00,681 --> 01:18:01,682 Co jest? 1050 01:18:02,641 --> 01:18:03,684 Pa, Miles. 1051 01:18:07,646 --> 01:18:11,149 - Przyszedłem się pożegnać. - Pożegnamy się przy zderzaczu. 1052 01:18:11,316 --> 01:18:15,529 - Nie zrozumiałeś. Zostaniesz tutaj. - Muszę tam być. Żebyście mogli wrócić. 1053 01:18:15,696 --> 01:18:18,949 Tamci wracają. Ale ja zostanę tutaj. 1054 01:18:19,616 --> 01:18:22,536 Zajmiesz moje miejsce? Jak zostaniesz, umrzesz. 1055 01:18:22,703 --> 01:18:26,123 Robię to, co trzeba. Chciałem, żebyś to usłyszał ode mnie. 1056 01:18:27,374 --> 01:18:28,333 A co z Mary Jane? 1057 01:18:29,501 --> 01:18:31,878 Nie wszystko w życiu się udaje. 1058 01:18:33,004 --> 01:18:34,506 Potrzebny mi dynks. 1059 01:18:35,590 --> 01:18:37,342 Nie każ mi zabrać go siłą. 1060 01:18:37,509 --> 01:18:40,011 To nie fair! Musisz ich przekonać, że dam radę! 1061 01:18:40,178 --> 01:18:41,930 To nie była ich decyzja. 1062 01:18:45,600 --> 01:18:48,979 Muszę się zemścić na Kingpinie! Nie możesz mi tego odebrać! 1063 01:18:49,146 --> 01:18:50,522 Prosisz się o śmierć. 1064 01:18:50,689 --> 01:18:52,190 Jestem gotowy! 1065 01:18:55,318 --> 01:18:57,237 Więc poraź mnie teraz prądem. 1066 01:18:57,404 --> 01:19:01,950 Albo stań się niewidzialny, na zawołanie, żebyś mógł się obok mnie przemknąć. 1067 01:19:12,794 --> 01:19:15,589 Wiem, jak bardzo tego chcesz... 1068 01:19:16,131 --> 01:19:17,883 Żal mi chłopaka. 1069 01:19:21,511 --> 01:19:23,305 ...ale jeszcze za wcześnie. 1070 01:19:29,478 --> 01:19:30,729 Przykro mi. 1071 01:19:31,313 --> 01:19:33,231 Skąd będę widział, że jestem gotowy? 1072 01:19:35,650 --> 01:19:38,403 Nie będziesz. To skok w nieznane. 1073 01:19:39,029 --> 01:19:40,530 Do tego to się sprowadza. 1074 01:19:40,989 --> 01:19:42,282 Do skoku w nieznane. 1075 01:20:23,615 --> 01:20:24,741 Miles... 1076 01:20:25,992 --> 01:20:27,744 To ja, twój tata. 1077 01:20:28,870 --> 01:20:30,705 Proszę, otwórz mi. 1078 01:20:32,415 --> 01:20:35,252 Miles, widzę pod drzwiami twój cień. 1079 01:20:37,003 --> 01:20:41,049 Dobrze, rozumiem. Wciąż mnie unikasz. 1080 01:20:41,216 --> 01:20:43,134 Możemy zamienić dwa słowa? 1081 01:20:45,220 --> 01:20:46,805 Coś się... 1082 01:20:48,890 --> 01:20:50,809 coś się stało... 1083 01:20:53,728 --> 01:20:56,940 Czasem ludzkie drogi się rozchodzą, synu. 1084 01:20:59,067 --> 01:21:01,903 I nie chcę, żeby nas to spotkało, rozumiesz? 1085 01:21:02,821 --> 01:21:07,284 Nie zawsze mówię, że nie zawsze robię to, czego potrzebujesz, ale... 1086 01:21:09,744 --> 01:21:14,708 widzę w tobie jakąś iskrę, coś niezwykłego, dlatego cię tak cisnę, ale... 1087 01:21:15,542 --> 01:21:17,085 jest twoja. 1088 01:21:17,627 --> 01:21:20,338 Cokolwiek z tym zrobisz, będziesz świetny. 1089 01:21:28,305 --> 01:21:30,974 Zadzwoń, jak będziesz mógł. OK? 1090 01:21:32,100 --> 01:21:33,476 Kocham cię. 1091 01:21:34,978 --> 01:21:37,272 Nawet jeśli mi nie odpowiesz. 1092 01:23:00,814 --> 01:23:02,649 Długo ci to zajęło. 1093 01:23:06,778 --> 01:23:09,489 Widzę w tobie jakąś iskrę, coś niezwykłego. 1094 01:23:11,032 --> 01:23:13,243 Cokolwiek z tym zrobisz, będziesz świetny. 1095 01:23:14,035 --> 01:23:16,496 Nasza rodzina nie ma zwyczaju uciekać. 1096 01:23:17,080 --> 01:23:20,083 Jesteś z nas najlepszy. Wiesz, czego chcesz. 1097 01:23:20,834 --> 01:23:21,918 Tylko się nie zatrzymuj. 1098 01:23:23,336 --> 01:23:26,006 Skąd będę wiedział, że jestem Spider-Manem? 1099 01:23:27,048 --> 01:23:28,299 Nie będziesz. 1100 01:23:31,177 --> 01:23:33,805 Do tego to się sprowadza. Do skoku w nieznane. 1101 01:23:53,450 --> 01:23:54,993 Sama je zrobiłam. 1102 01:23:55,660 --> 01:23:57,412 Pasują idealnie. 1103 01:25:04,562 --> 01:25:08,566 Kingpin ma windę prosto z penthouse'u do zderzacza pod ziemią. 1104 01:25:08,733 --> 01:25:10,527 Nie spodziewałem się publiczności. 1105 01:25:11,486 --> 01:25:13,071 Poszukajcie mnie! 1106 01:25:20,995 --> 01:25:22,080 To chyba żart. 1107 01:25:22,247 --> 01:25:25,959 Dziękuję. Miło, że przyszliście uczcić pamięć Spider-Mana. 1108 01:25:26,126 --> 01:25:28,128 Byliśmy bliskimi przyjaciółmi. 1109 01:25:28,837 --> 01:25:31,548 - Co za świnia. - Uważaj, co mówisz. 1110 01:25:31,714 --> 01:25:34,759 Chwila. Spójrzcie na stroje kelnerów. 1111 01:25:34,926 --> 01:25:36,427 W kiepskim guście, ale... 1112 01:25:37,262 --> 01:25:38,763 to nie może być takie łatwe. 1113 01:25:39,931 --> 01:25:41,307 To jest takie łatwe. 1114 01:25:46,563 --> 01:25:49,774 Pragnę podziękować Mary Jane Parker za to, że jest tu z nami. 1115 01:25:51,234 --> 01:25:52,318 MJ? 1116 01:25:53,862 --> 01:25:57,782 Skoncentruj się! To nie jest ta sama MJ, Peter. 1117 01:25:58,408 --> 01:25:59,325 Zaraz wracam. 1118 01:26:00,326 --> 01:26:04,747 Peter! Chodź tu. Przerabiałam to. Nie możesz żyć przeszłością. 1119 01:26:04,914 --> 01:26:06,875 To zajmie tylko chwilę. Pozwól... 1120 01:26:07,041 --> 01:26:09,669 Witam. 1121 01:26:11,462 --> 01:26:14,424 Czy moglibyśmy prosić o pieczywo na stolik dwunasty? 1122 01:26:15,466 --> 01:26:16,551 Tak. 1123 01:26:19,012 --> 01:26:21,139 Po prostu, naprawdę mi przykro. 1124 01:26:21,306 --> 01:26:24,225 Bez przesady, to tylko... pieczywo. 1125 01:26:24,392 --> 01:26:26,769 Nie byłem przy tobie w potrzebie. 1126 01:26:27,145 --> 01:26:28,396 Nawet się nie starałem. 1127 01:26:28,563 --> 01:26:30,940 Nic nie szkodzi. Muszę już wracać. 1128 01:26:31,107 --> 01:26:36,029 Mógłbym być lepszy! Gdybym tylko dostał drugą szansę, żeby ci dać... 1129 01:26:36,779 --> 01:26:40,033 to pieczywo, na które zasłużyłaś. 1130 01:26:40,700 --> 01:26:43,411 - Dobrze się pan czuje? - Przyniesiemy pieczywo. 1131 01:26:43,578 --> 01:26:45,747 Miło mi się z panem... rozmawiało. 1132 01:26:45,914 --> 01:26:48,708 Zasługujesz na całe wiadro świeżego pieczywka. 1133 01:26:48,875 --> 01:26:51,085 - Wszystko OK? - O tak, zdecydowanie. 1134 01:26:51,252 --> 01:26:53,171 To super, bo pieczywa nie będzie. 1135 01:26:54,005 --> 01:26:58,843 Szkoda, że nie ma dziś z nami mojej rodziny. 1136 01:27:07,185 --> 01:27:09,979 Uruchamiam wstępną sekwencję zapłonu. 1137 01:27:15,652 --> 01:27:16,986 Śpijcie. 1138 01:27:23,201 --> 01:27:24,410 Rozpocząć sekwencję. 1139 01:27:24,577 --> 01:27:27,121 Przesyłam DNA Vanessy Fisk i Richarda Fiska. 1140 01:27:27,288 --> 01:27:29,874 Skanowanie pod kątem dopasowań wymiarowych. 1141 01:27:36,172 --> 01:27:39,842 Wtórny zapłon za pięć... cztery... 1142 01:27:40,760 --> 01:27:44,681 trzy... dwa... jeden. 1143 01:28:01,656 --> 01:28:04,575 Peter, nie musisz zostawać. Załatwię to. 1144 01:28:04,993 --> 01:28:06,494 Wszystko w porządku. 1145 01:28:06,661 --> 01:28:08,371 Podjąłem decyzję. 1146 01:28:12,834 --> 01:28:15,086 Podłączę dynksa i przejmę kontrolę. 1147 01:28:15,253 --> 01:28:17,714 Jak przejdziecie, rozwalę zderzacz. 1148 01:28:18,423 --> 01:28:19,507 Powodzenia. 1149 01:28:23,803 --> 01:28:25,013 Wiedzą, że tu jesteśmy. 1150 01:28:32,520 --> 01:28:34,689 Miło cię znów widzieć, Peter. 1151 01:28:41,404 --> 01:28:42,905 Będę cię osłaniać! 1152 01:28:43,281 --> 01:28:45,074 Wkurzające typy. 1153 01:28:52,749 --> 01:28:54,625 Czemu to zawsze jest takie trudne? 1154 01:28:54,792 --> 01:28:56,753 Dokąd się wybierasz, Peter? 1155 01:28:57,545 --> 01:28:58,880 Jakieś ostatnie słowa? 1156 01:28:59,047 --> 01:29:01,716 Mogę się chwilę zastanowić? Masz długopis? 1157 01:29:02,216 --> 01:29:04,177 Żegnaj, Peterze Parkerze. 1158 01:29:14,562 --> 01:29:15,772 Kto to był? 1159 01:29:22,653 --> 01:29:24,697 - Miles? - Spider-Man? 1160 01:29:25,114 --> 01:29:29,202 - Miles! Robisz to na zawołanie! - Najwyższy czas, nie?! 1161 01:29:29,369 --> 01:29:30,370 Miles! 1162 01:29:30,536 --> 01:29:32,080 - Kogo ja widzę! - Ogarnąłeś się. 1163 01:29:32,246 --> 01:29:34,040 Kocham cię! Jestem taki dumny! 1164 01:29:34,207 --> 01:29:35,541 Nagle chcę mieć dzieci? 1165 01:29:36,501 --> 01:29:38,461 No tak. Zapomniałem o niej. 1166 01:29:40,296 --> 01:29:43,299 - Nie rokuje to dobrze. - Nie rokuje. 1167 01:29:49,680 --> 01:29:52,100 Mam dopasowania. Chwila. 1168 01:29:52,266 --> 01:29:53,309 To zbyt ryzykowne! 1169 01:29:53,518 --> 01:29:54,644 Rób to, za co ci płacę. 1170 01:29:54,811 --> 01:29:56,395 - Po lewej! - Po prawej! 1171 01:29:56,562 --> 01:29:59,148 Na piątej! Na trzeciej! Na drugiej! 1172 01:29:59,315 --> 01:30:00,441 Ze wszystkich stron! 1173 01:30:03,861 --> 01:30:05,738 Schowaj się gdzieś! Jadę do ciebie! 1174 01:30:05,947 --> 01:30:06,989 Chodźmy. 1175 01:30:07,156 --> 01:30:08,950 Nie mogę się dodzwonić do szkoły! 1176 01:30:09,117 --> 01:30:10,201 SZPITAL 1177 01:30:23,131 --> 01:30:24,924 Wy też to widzicie? 1178 01:30:26,592 --> 01:30:28,719 Nasze wymiary przybywają do nas! 1179 01:30:28,886 --> 01:30:30,638 Jest na co popatrzeć, nie? 1180 01:30:31,222 --> 01:30:32,974 Musimy wrócić na górę. 1181 01:30:35,518 --> 01:30:38,688 Na więcej cię nie stać? Chcesz się bić, czy kłapać dziobem? 1182 01:30:38,855 --> 01:30:40,523 Lebiego w ząbek czesany! 1183 01:30:59,917 --> 01:31:01,502 Prosiak? 1184 01:31:02,253 --> 01:31:05,548 A ty kto? Jakaś głupawa kreskówka? 1185 01:31:05,715 --> 01:31:07,967 Masz coś do kreskówek? 1186 01:31:21,439 --> 01:31:23,816 Czy to było kreskówkowe? 1187 01:31:37,872 --> 01:31:38,789 Gwen! 1188 01:31:47,924 --> 01:31:50,551 - Masz fajny strój. - Dzięki. Sam go zrobiłem. 1189 01:31:50,885 --> 01:31:54,347 To było urocze! A teraz się trzymajcie! 1190 01:32:08,194 --> 01:32:10,404 Przygotujcie się, łatwo nie będzie. 1191 01:32:14,367 --> 01:32:16,035 No dobra. Zakończmy to. 1192 01:32:16,202 --> 01:32:18,329 - Zakończmy to. - Wszystko ogarnę! 1193 01:32:18,496 --> 01:32:20,248 Ja pójdę. W końcu to ja mam dyn... 1194 01:32:21,666 --> 01:32:22,959 No chyba sobie jaja robisz. 1195 01:32:23,125 --> 01:32:25,753 "Nie patrz na usta. Patrz na ręce". 1196 01:32:30,758 --> 01:32:32,093 - Miles! - Uważaj! 1197 01:32:45,815 --> 01:32:46,983 To była jazda. 1198 01:32:47,400 --> 01:32:48,943 Nauczył się od nas, co nie? 1199 01:32:49,110 --> 01:32:51,904 Nie ode mnie. A już na pewno nie od ciebie. 1200 01:33:09,797 --> 01:33:11,090 Trzymasz się? 1201 01:33:12,800 --> 01:33:13,843 Ruszajmy. 1202 01:33:20,933 --> 01:33:23,519 Ludzie, mam kontrolę nad promieniem! Wskakujcie tu! 1203 01:33:25,062 --> 01:33:25,980 Alarm! 1204 01:33:26,564 --> 01:33:28,733 Odwrócono polaryzację kwantową. 1205 01:33:33,863 --> 01:33:35,448 Czas się pożegnać. 1206 01:33:35,614 --> 01:33:38,951 Fajnie, że nie jesteśmy sami. 1207 01:33:39,702 --> 01:33:41,537 - Prawda? - Tak. 1208 01:33:42,830 --> 01:33:45,207 Otworzyłem portal. Peni, ty pierwsza. 1209 01:33:45,374 --> 01:33:46,792 Dziękuję, Miles. 1210 01:33:47,585 --> 01:33:49,045 W imieniu nas obojga. 1211 01:33:52,590 --> 01:33:55,384 Kocham... was. 1212 01:33:56,218 --> 01:33:58,721 Zabieram ten sześcian ze sobą. 1213 01:33:58,888 --> 01:34:00,931 Jeszcze go nie rozgryzłem. 1214 01:34:01,098 --> 01:34:02,266 Ale to zrobię. 1215 01:34:06,604 --> 01:34:07,938 Chcę, żebyś to wziął. 1216 01:34:08,356 --> 01:34:09,857 Zmieści ci się w kieszeni. 1217 01:34:11,400 --> 01:34:13,194 To wszystko, ludziska. 1218 01:34:13,361 --> 01:34:15,946 Ten tekst nie jest chroniony? Prawnie? 1219 01:34:19,825 --> 01:34:21,702 Mogę już pochwalić twoją fryzurę? 1220 01:34:23,454 --> 01:34:24,872 Jestem starsza od ciebie. 1221 01:34:25,039 --> 01:34:28,376 Co prawda tylko 15 miesięcy, ale to wciąż spora różnica. 1222 01:34:28,751 --> 01:34:32,171 Einstein twierdził, że czas jest pojęciem względnym. 1223 01:34:33,464 --> 01:34:34,673 Dobre. 1224 01:34:37,510 --> 01:34:38,719 Przyjaźń? 1225 01:34:40,721 --> 01:34:41,764 Przyjaźń. 1226 01:34:41,931 --> 01:34:43,015 Spoko. 1227 01:34:43,182 --> 01:34:44,892 Do zobaczenia, Spider-Manie. 1228 01:34:56,112 --> 01:34:57,071 Twoja kolej. 1229 01:34:58,280 --> 01:35:00,866 Tak... Tak... Jasne. 1230 01:35:04,537 --> 01:35:06,664 Nigdzie cię nie puszczę! 1231 01:35:07,206 --> 01:35:09,375 Ja go zatrzymam, ty wyłącz zderzacz! 1232 01:35:09,542 --> 01:35:14,380 - Peter! Nie taki był plan! - Wciśnij zielony guzik! Nie czekaj na mnie! 1233 01:35:17,967 --> 01:35:20,553 - Co ty wyprawiasz?! - Musisz wrócić do domu! 1234 01:35:20,761 --> 01:35:23,431 Kingpin cię zabije! Nie dopuszczę, by Spider-Man zginął! 1235 01:35:23,639 --> 01:35:25,349 To podobnie jak ja. 1236 01:35:27,518 --> 01:35:28,769 Nie masz wyjścia. 1237 01:35:29,728 --> 01:35:31,397 Tak. Nie mam wyjścia. 1238 01:35:35,651 --> 01:35:37,570 Musisz wrócić do domu. 1239 01:35:39,488 --> 01:35:41,407 A jak znowu wszystko spapram? 1240 01:35:42,074 --> 01:35:43,367 Tego nie wiesz. 1241 01:35:44,827 --> 01:35:45,828 Jasne. 1242 01:35:46,412 --> 01:35:48,247 To skok w nieznane. 1243 01:35:57,256 --> 01:35:58,924 Całkiem nieźle, młody. 1244 01:36:08,767 --> 01:36:09,727 Kingpin! 1245 01:36:23,616 --> 01:36:26,410 O nie. Sorki. Oszukujesz. 1246 01:36:28,913 --> 01:36:30,039 Adiós. 1247 01:36:38,797 --> 01:36:40,299 Muszę wcisnąć ten guzik! 1248 01:36:45,804 --> 01:36:46,722 O nie. 1249 01:36:46,972 --> 01:36:49,266 Bez koleżków już nie tak łatwo, co? 1250 01:36:52,520 --> 01:36:55,481 Chętnie zmiażdżę kolejnego Spider-Mana! 1251 01:36:58,651 --> 01:37:00,778 - Gdzie ja jestem? - Co? 1252 01:37:00,945 --> 01:37:02,112 Wilson! To ty? 1253 01:37:02,613 --> 01:37:05,574 - Tego właśnie chcesz? - Co ty robisz? Zostaw mnie. 1254 01:37:05,741 --> 01:37:07,868 Vanessa... Vanessa... 1255 01:37:08,035 --> 01:37:10,496 - Mamo, co się dzieje? - Nie wiem, Richardzie! 1256 01:37:10,663 --> 01:37:11,997 To ja! Znasz mnie! 1257 01:37:12,873 --> 01:37:14,416 Uciekajmy! 1258 01:37:14,875 --> 01:37:16,168 Nie odchodźcie! 1259 01:37:17,002 --> 01:37:19,672 Zostańcie przy mnie! Proszę! 1260 01:37:25,386 --> 01:37:28,097 Nie powstrzymasz mnie! Nie tym razem! 1261 01:37:28,472 --> 01:37:30,766 A właśnie że powstrzymam! Teraz! 1262 01:37:39,024 --> 01:37:40,526 Potrzebne mi wsparcie. 1263 01:38:28,449 --> 01:38:31,076 Nawet prawdziwy Spider-Man mnie nie pokonał! 1264 01:38:33,704 --> 01:38:35,247 Jesteś nikim! 1265 01:38:41,295 --> 01:38:43,547 Odebrałeś mi rodzinę. 1266 01:38:47,384 --> 01:38:51,430 A teraz zadbam, żebyś już nigdy nie zobaczył swojej. 1267 01:39:11,325 --> 01:39:12,868 Wstawaj, Spider-Manie. 1268 01:39:15,287 --> 01:39:17,331 Wstawaj! No już! 1269 01:39:24,505 --> 01:39:27,716 Wstawaj... Wstawaj... Wstawaj! 1270 01:39:39,103 --> 01:39:41,313 Rodzina zawsze będzie przy mnie. 1271 01:39:42,314 --> 01:39:43,982 Kojarzysz przyjazny dotyk? 1272 01:39:45,192 --> 01:39:46,235 Co? 1273 01:39:50,614 --> 01:39:51,532 Hej. 1274 01:40:01,208 --> 01:40:04,670 Hej, Kingpin! Wciśnij zielony guzik! 1275 01:41:54,738 --> 01:41:57,199 Miles? Jesteś cały? 1276 01:41:57,366 --> 01:41:58,450 Tak, nic mi nie jest. 1277 01:41:59,368 --> 01:42:02,663 - Pewnie jesteś zajęty... - Nie, mogę rozmawiać. 1278 01:42:03,497 --> 01:42:06,792 Byłem u ciebie wcześniej, bo... 1279 01:42:07,960 --> 01:42:09,878 - twój wujek... - Słyszałem, tato. 1280 01:42:11,588 --> 01:42:13,006 Bardzo mi przykro. 1281 01:42:13,173 --> 01:42:14,216 Tak... 1282 01:42:15,175 --> 01:42:16,635 Wiesz, kto to zrobił? 1283 01:42:16,802 --> 01:42:19,930 Myślałem, że wiem. Ale się myliłem. 1284 01:42:20,722 --> 01:42:25,727 Słuchaj, to co powiedziałem pod drzwiami, mówiłem szczerze. 1285 01:42:27,563 --> 01:42:32,192 Wiesz, może tak sobie myślałem, że znajdziemy ścianę... 1286 01:42:32,359 --> 01:42:35,529 jakąś prywatną, może na komisariacie? 1287 01:42:35,696 --> 01:42:40,826 gdzie, mógłbyś pacać... do woli swoją sztukę. 1288 01:42:41,869 --> 01:42:43,412 Bredzę jak stary ramol. 1289 01:42:44,204 --> 01:42:47,207 OK, Miles? 1290 01:42:47,374 --> 01:42:50,127 No błagam, cholerne C-Mobile! 1291 01:42:50,294 --> 01:42:52,170 - Panie władzo? - Spider-Man! 1292 01:42:53,171 --> 01:42:55,382 Słuchaj, tam na dole, ja... 1293 01:42:55,549 --> 01:42:56,967 znaczy, jestem ci... 1294 01:42:57,134 --> 01:42:58,969 OK! 1295 01:43:06,894 --> 01:43:11,690 - Cieszę się, że będziemy współpracować. - Tak, tak, ja też, chyba... 1296 01:43:11,857 --> 01:43:14,443 Znaczy, nie pochwalam twoich metod, ale... 1297 01:43:15,110 --> 01:43:18,238 będziemy musieli znaleźć jakiś... kompromis. 1298 01:43:18,405 --> 01:43:20,657 Dziękuję za pańską postawę. 1299 01:43:21,408 --> 01:43:22,492 Kocham pana. 1300 01:43:22,659 --> 01:43:23,994 Zaraz, co? 1301 01:43:24,161 --> 01:43:25,162 Proszę się obejrzeć! 1302 01:43:30,584 --> 01:43:33,378 "Od przyjaznego Spider-Mana z sąsiedztwa" 1303 01:43:37,174 --> 01:43:39,009 Tak jest. Spoko. Tak. 1304 01:43:39,176 --> 01:43:41,511 - Dzięki, Spider-Manie. - Do usług. Dzięki. 1305 01:43:41,678 --> 01:43:43,805 - Siemka, młody. - Nowy Spider-Man. 1306 01:43:43,972 --> 01:43:46,642 Tak! Jestem nowym Spider-Manem! Obczajcie to! 1307 01:43:48,852 --> 01:43:51,271 To było zaplanowane! 1308 01:43:52,064 --> 01:43:56,109 No dobra, jeden ostatni raz. Tym razem poważnie. Konkret. 1309 01:43:56,276 --> 01:43:59,947 Nazywam się Miles Morales, użarł mnie radioaktywny pająk. 1310 01:44:00,113 --> 01:44:02,908 Przez dwa dni byłem jedynym, niepowtarzalnym Spider-Manem. 1311 01:44:03,825 --> 01:44:05,410 Resztę chyba wiecie. Oddałem esej. 1312 01:44:05,494 --> 01:44:06,370 wielkie nadzieje 1313 01:44:07,412 --> 01:44:09,206 Ocaliłem sporo ludzi, 1314 01:44:11,166 --> 01:44:12,834 Oberwałem dronem. 1315 01:44:13,210 --> 01:44:14,586 Posprejowałem z tatą. 1316 01:44:14,753 --> 01:44:15,879 SPOCZYWAJ W POKOJU 1317 01:44:16,046 --> 01:44:18,131 Poznałem swojego współlokatora, wreszcie. 1318 01:44:18,382 --> 01:44:19,299 NAJLEPSI KUMPLE 1319 01:44:20,467 --> 01:44:23,261 Przykleiłem wlepkę, której tata w życiu nie znajdzie. 1320 01:44:23,845 --> 01:44:27,933 A kiedy czuję się samotny i nikt mnie nie rozumie, 1321 01:44:29,142 --> 01:44:31,103 przypominam sobie swoich przyjaciół. 1322 01:44:37,901 --> 01:44:40,570 Nie sądziłem, że będę robił takie rzeczy. 1323 01:44:40,737 --> 01:44:42,072 Ale... robię. 1324 01:44:43,657 --> 01:44:45,450 Każdy może włożyć maskę. 1325 01:44:46,952 --> 01:44:48,996 Wy też, serio. 1326 01:44:50,664 --> 01:44:54,167 Jeśli nie wiedzieliście tego wcześniej, może teraz już wiecie. 1327 01:45:02,718 --> 01:45:03,760 Bo jestem Spider-Manem. 1328 01:45:05,721 --> 01:45:07,305 I nie jestem jedyny. 1329 01:45:08,598 --> 01:45:10,100 Nic z tych rzeczy. 1330 01:45:17,691 --> 01:45:20,694 Miles! Miles! 1331 01:45:21,278 --> 01:45:22,404 Masz chwilę? 1332 01:48:21,625 --> 01:48:26,421 Spider-Man Universum 1333 01:48:27,756 --> 01:48:30,675 Osoba, która pomaga innym dlatego, że tak trzeba, 1334 01:48:30,842 --> 01:48:32,761 że tak nakazuje zwykła przyzwoitość, 1335 01:48:32,928 --> 01:48:36,598 jest, bez wątpienia, superbohaterem. - STAN LEE 1336 01:48:36,765 --> 01:48:39,601 Dziękujemy wam, Stanie Lee i Stevie Ditko, 1337 01:48:39,768 --> 01:48:42,687 za pokazanie nam, że nie jesteśmy sami. 1338 01:55:27,967 --> 01:55:29,719 TYMCZASEM W NUEVA JORK... 1339 01:55:31,220 --> 01:55:33,389 - Spóźniłeś się. - Nie można być wszędzie. 1340 01:55:33,556 --> 01:55:34,807 Ale SMS-a wysłać można. 1341 01:55:34,974 --> 01:55:36,935 Nie było mnie 2 godziny. Co jest? 1342 01:55:37,101 --> 01:55:38,770 Wiem, jak to wygląda, ale... 1343 01:55:39,145 --> 01:55:41,522 - Szczęście w nieszczęściu. - Jak zwykle. 1344 01:55:41,689 --> 01:55:43,441 Multiwersum się nie zawaliło. 1345 01:55:43,608 --> 01:55:45,234 - No super! - O mały włos. 1346 01:55:45,401 --> 01:55:46,402 Ale się udało. 1347 01:55:46,569 --> 01:55:49,489 - Sama radość. A dynks gotowy? - To wihajster. 1348 01:55:49,656 --> 01:55:51,950 Musisz mnie poprawiać? To dołuje. 1349 01:55:52,116 --> 01:55:54,160 To tylko prototyp. Nie nakręcaj się. 1350 01:55:54,327 --> 01:55:56,412 - Nie nakręcam. - Możesz być pierwszą osobą, 1351 01:55:56,579 --> 01:55:59,499 która wykona samodzielny skok przez multiwersum. Albo ostatnią. 1352 01:55:59,666 --> 01:56:02,669 - To tak jakbyśmy wróżyli z fusów? - OK, czyli co? 1353 01:56:02,835 --> 01:56:04,504 Dokąd najpierw? 1354 01:56:04,671 --> 01:56:07,340 Dobra, to od początku, jeden ostatni raz. 1355 01:56:07,507 --> 01:56:09,634 Ziemia '67. 1356 01:56:09,801 --> 01:56:11,219 ZIEMIA-67 1357 01:56:12,261 --> 01:56:13,721 Co jest? 1358 01:56:13,888 --> 01:56:15,556 Jestem Spider-Man. Udasz się ze mną. 1359 01:56:15,723 --> 01:56:16,724 Coś ty za jeden? 1360 01:56:16,891 --> 01:56:19,143 Mówiłem. Przybyłem z przyszłości. 1361 01:56:19,310 --> 01:56:21,521 - Gdzie z paluchem? - Pierwszy mnie wytknąłeś. 1362 01:56:21,688 --> 01:56:23,815 - To niegrzeczne. - Sam jesteś niegrzeczny! 1363 01:56:24,232 --> 01:56:26,025 Kto kogo wytknął pierwszy? 1364 01:56:26,192 --> 01:56:27,986 To Spider-Man zaczął! Jakżeby inaczej! 1365 01:56:28,152 --> 01:56:29,821 - Wytykasz mnie! - Wskazuję. 1366 01:56:29,988 --> 01:56:32,824 Wskazuję, że ty wytykasz. A to zupełnie inna historia. 1367 01:56:32,991 --> 01:56:34,283 - Wytykasz! - Nie. 1368 01:56:34,450 --> 01:56:36,577 Oskarżasz mnie, że cię wytykam, a ty... 1369 01:56:36,744 --> 01:56:40,123 KONIEC 1370 01:56:44,502 --> 01:56:47,005 Tłumaczenie napisów: Marcin Bartkiewicz