1
00:00:35,083 --> 00:00:36,363
[ARABSKI]
[Dalej!]
2
00:00:38,123 --> 00:00:39,443
[Na ziemię!]
3
00:00:45,243 --> 00:00:46,163
[Czego chcecie?]
4
00:00:49,043 --> 00:00:50,283
[Kim jesteście?]
5
00:00:51,203 --> 00:00:53,403
[Zna szejk tych Libańczyków?]
6
00:00:54,203 --> 00:00:57,723
[Byli u szejka w meczecie.
To o nich nam chodzi.]
7
00:00:57,803 --> 00:01:00,923
[Proszę nam pomóc, a będzie szejk wolny.]
8
00:01:01,363 --> 00:01:06,003
[Policja już mnie przesłuchiwała.
Wszystko im powiedziałem.]
9
00:01:06,083 --> 00:01:09,123
[- Nie mam nic do dodania.]
[- Czcigodny szejku.]
10
00:01:11,523 --> 00:01:13,603
[Oni porwali naszego przyjaciela.]
11
00:01:14,283 --> 00:01:19,283
[Jeśli coś mu zrobią, ucierpi na tym
każdy muzułmanin w tym kraju.]
12
00:01:19,363 --> 00:01:20,723
[Szejk również.]
13
00:01:21,683 --> 00:01:25,483
[Radzę przemyśleć,
jak szejk może nam pomóc.]
14
00:01:26,603 --> 00:01:28,083
[Kim jesteście?]
15
00:01:28,163 --> 00:01:29,723
[Żydami?]
16
00:01:29,803 --> 00:01:31,163
[Izraelczykami?]
17
00:01:32,003 --> 00:01:34,443
[Myślicie, że działam przeciwko wam?]
18
00:01:34,523 --> 00:01:37,123
[We wszystkich kazaniach w meczecie]
19
00:01:37,203 --> 00:01:40,683
[zachęcam młodych
do spotkania z wami i pokojowego dialogu.]
20
00:01:40,763 --> 00:01:43,803
[- Zapytajcie ich.]
[- Porywacze tam byli.]
21
00:01:43,883 --> 00:01:48,963
[Może ich szejk wykopał. Wspaniale.
Ale zawiadomił szejk policję? Nie!]
22
00:01:49,803 --> 00:01:52,403
[Zgłosił to szejk? Nie!]
23
00:01:53,043 --> 00:01:55,203
[Gadaj, imamie!]
24
00:01:55,283 --> 00:01:57,083
[Co szejk ukrywa?]
25
00:01:57,163 --> 00:01:59,163
[Powiedziałem wszystko, słowo.]
26
00:01:59,243 --> 00:02:00,803
[- Przysięgam na dzieci.]
[- Kurwa!]
27
00:02:00,883 --> 00:02:02,283
[Przysięgam, nie wiem…]
28
00:02:02,363 --> 00:02:03,443
[- Nie!]
[- Łże!]
29
00:02:03,523 --> 00:02:04,843
[- Przysięgam!]
[- Zabiję!]
30
00:02:06,083 --> 00:02:08,243
[- Gadaj!]
[- Błagam. Przysięgam…]
31
00:02:08,323 --> 00:02:09,283
[- Gadaj!]
[- Proszę…]
32
00:02:09,363 --> 00:02:11,043
[Zaczekaj, stary.]
33
00:02:13,522 --> 00:02:16,603
[Ile szejk ma lat?]
34
00:02:17,283 --> 00:02:18,803
[Przypomina mi szejk ojca.]
35
00:02:21,363 --> 00:02:23,523
[Nie chcemy przemocy.]
36
00:02:25,083 --> 00:02:26,443
[Proszę dać nam cokolwiek.]
37
00:02:28,483 --> 00:02:30,763
[Najdrobniejszy szczegół.]
38
00:02:34,523 --> 00:02:36,523
[Jest coś, co mogę wam powiedzieć.]
39
00:02:39,283 --> 00:02:41,443
[Jest taki jeden Ibrahim.]
40
00:02:42,083 --> 00:02:43,443
[Co z nim?]
41
00:02:43,923 --> 00:02:46,683
[Spotyka się z kobietą bez ślubu.]
42
00:02:47,443 --> 00:02:51,803
[Nazywa się Nassrin Awad.]
43
00:02:52,083 --> 00:02:55,763
[Pracuje w aptece przy ulicy La Mer.]
44
00:02:57,723 --> 00:03:02,003
[Dziękujemy.
Niech to zostanie między nami.]
45
00:03:03,083 --> 00:03:05,323
[Chodźmy do domu.]
46
00:03:47,683 --> 00:03:50,923
Jeśli coś będzie się działo pod apteką,
od razu dajcie znać.
47
00:04:03,843 --> 00:04:07,803
APTEKA
48
00:04:20,643 --> 00:04:22,243
Stary, pogadajmy w końcu.
49
00:04:23,523 --> 00:04:24,523
Nie miałem wyboru.
50
00:04:25,363 --> 00:04:28,363
Musiałem zachować profesjonalizm
przed komisją.
51
00:04:28,443 --> 00:04:29,843
Nie mogłem kombinować.
52
00:04:31,363 --> 00:04:33,443
Niepotrzebnie biegłeś za Basharem.
53
00:04:33,523 --> 00:04:38,003
Zlekceważyłeś rozkaz i pobiegłeś za nim.
54
00:04:39,603 --> 00:04:41,403
A za tobą Avihai.
55
00:04:41,483 --> 00:04:43,123
Wiem, byłem tam.
56
00:04:48,243 --> 00:04:52,563
Oczekujesz przeprosin? Przepraszam cię.
57
00:04:52,643 --> 00:04:56,043
Przepraszam za to, co się stało.
58
00:04:56,603 --> 00:04:58,003
Wybacz mi.
59
00:05:02,483 --> 00:05:06,283
- Pogadaj ze mną, do cholery!
- Dobra.
60
00:05:07,443 --> 00:05:09,003
Przyjmuję przeprosiny.
61
00:05:09,563 --> 00:05:12,683
Serio? No dobrze.
62
00:05:17,283 --> 00:05:19,883
Rozumiem, że ktoś musiał za to zapłacić
63
00:05:19,963 --> 00:05:22,883
i że to nie ty zwołałeś komisję.
64
00:05:23,643 --> 00:05:28,123
Nie rozumiem tylko, dlaczego zeznałeś,
że nie nadaję się do służby.
65
00:05:33,563 --> 00:05:35,643
Byłeś moim najlepszym człowiekiem.
66
00:05:36,763 --> 00:05:38,003
Słowo.
67
00:05:39,603 --> 00:05:41,523
Ale musiałeś odejść.
68
00:05:41,603 --> 00:05:46,403
Stanowiłeś zagrożenie
i dla oddziału, i dla siebie.
69
00:05:48,163 --> 00:05:50,363
Musiałem podjąć trudną decyzję…
70
00:05:51,603 --> 00:05:54,363
czy wolę żywego przyjaciela
71
00:05:55,043 --> 00:05:56,923
czy martwego żołnierza.
72
00:06:06,363 --> 00:06:07,443
[To chyba ona.]
73
00:06:10,283 --> 00:06:11,603
[Idzie.]
74
00:06:12,763 --> 00:06:14,883
[Kieruje się do apteki.]
75
00:06:27,683 --> 00:06:29,043
[Czemu nie wchodzi?]
76
00:06:30,523 --> 00:06:31,923
Zaczekajmy.
77
00:06:41,003 --> 00:06:45,843
Masz to, o co prosiłaś. A teraz spadaj.
78
00:06:46,563 --> 00:06:49,403
[Niech Allah cię pobłogosławi.]
Nie prosiłabym o to,
79
00:06:49,483 --> 00:06:50,963
gdyby cel nie był szczytny.
80
00:06:51,043 --> 00:06:52,363
Nic mi nie mów.
81
00:06:52,443 --> 00:06:53,483
- Ale…
- Na razie.
82
00:07:00,683 --> 00:07:04,123
Podejdź spokojnie.
Sprawdź, co ma w paczce.
83
00:07:17,323 --> 00:07:20,403
- Cześć, Nassrin.
- Dzień dobry.
84
00:07:20,483 --> 00:07:23,563
Szukam Ibrahima. To pilne.
85
00:07:23,643 --> 00:07:25,963
Wiem, że miałaś z nim kontakt.
86
00:07:26,643 --> 00:07:28,843
Nie wiem, o czym mówisz.
87
00:07:30,563 --> 00:07:31,763
Widzisz to auto?
88
00:07:35,323 --> 00:07:39,003
Jeśli nic mi nie powiesz,
to z nimi będziesz rozmawiać,
89
00:07:39,083 --> 00:07:40,603
a to nie będzie przyjemne.
90
00:07:44,603 --> 00:07:48,763
- Masz mu to dostarczyć?
- Proszę, nic nie zrobiłam.
91
00:08:01,563 --> 00:08:05,923
[To kroplówka i leki.]
92
00:08:06,723 --> 00:08:11,643
Ibrahim to terrorysta.
Zniszczy życie tobie i twojej rodzinie.
93
00:08:11,723 --> 00:08:13,043
Jeśli nam nie pomożesz,
94
00:08:13,123 --> 00:08:15,883
zostaniesz jego wspólniczką.
95
00:08:15,963 --> 00:08:20,203
Trafisz za kratki
i więcej nie zobaczysz rodziny.
96
00:08:20,803 --> 00:08:26,203
Wsadzą cię do samolotu i deportują
bez żadnego procesu, rozumiesz to?
97
00:08:28,163 --> 00:08:30,683
KIBUC JIFTACH, TEL AWIW
98
00:08:50,603 --> 00:08:54,563
Jasne, Danino. Oddzwonię.
99
00:08:55,363 --> 00:09:00,363
- Jak tam, Maya?
- Dobrze. Jak sytuacja?
100
00:09:03,283 --> 00:09:06,243
Kiedy odzyskam telefon i komputer?
101
00:09:06,323 --> 00:09:10,443
Niedługo. Muszą tylko upewnić się,
że wszystko jest w porządku.
102
00:09:10,523 --> 00:09:11,723
Mam rękę na pulsie.
103
00:09:13,323 --> 00:09:17,243
Jesteś wybitną policjantką.
Wkrótce wrócisz do służby.
104
00:09:17,323 --> 00:09:20,243
- Obiecuję.
- Tylko kto mnie wesprze, Ehud?
105
00:09:20,323 --> 00:09:22,283
Mój brat to terrorysta.
106
00:09:30,243 --> 00:09:33,403
[Przysięgam, mamo,
jeśli coś przede mną ukrywasz…]
107
00:09:33,483 --> 00:09:35,563
[Zrób to dla niego i dla rodziny.]
108
00:09:35,643 --> 00:09:39,643
[Nie rozumiesz, mamo?
Będą nas nękać, póki go nie schwytają.]
109
00:09:39,843 --> 00:09:42,963
[Ale co on takiego zrobił?
Nic nam nie mówią.]
110
00:09:43,043 --> 00:09:45,563
[Co zrobił? Naprawdę pytasz?]
111
00:09:45,643 --> 00:09:47,363
[Działa w Hezbollahu.]
112
00:09:47,443 --> 00:09:49,723
[Twój syn dołączył do terrorystów.]
113
00:09:49,843 --> 00:09:53,843
[Niemożliwe. Do szyitów?]
114
00:09:54,123 --> 00:09:59,003
[Może poznał kogoś
w pracy lub na uczelni w Libanie]
115
00:09:59,163 --> 00:10:04,203
[i tylko rozmawiali.
Wiesz, jacy są Żydzi.]
116
00:10:04,603 --> 00:10:07,763
[Widzą tylko
fedaińskich męczenników i zabójców.]
117
00:10:07,843 --> 00:10:10,923
[Twój brat to dobry chłopak, Maya.]
118
00:10:11,043 --> 00:10:12,683
[Dobry chłopak, jasne.]
119
00:10:12,763 --> 00:10:16,603
[Przez tego dobrego chłopaka
zamkną Muhammada, Ranę i mnie.]
120
00:10:17,563 --> 00:10:19,963
[Wisi im to, że jestem z policji.]
121
00:10:20,043 --> 00:10:22,203
[Wiesz, że mnie zawiesili?]
122
00:10:22,403 --> 00:10:24,923
[Zrujnował życie całej naszej rodzinie.]
123
00:10:26,283 --> 00:10:30,483
[Gdybyśmy mogli się z nim skontaktować,]
124
00:10:30,563 --> 00:10:32,923
[być może mógłby to jeszcze naprawić.]
125
00:10:39,003 --> 00:10:39,843
[No cóż.]
126
00:10:42,003 --> 00:10:43,203
[Maya.]
127
00:10:44,203 --> 00:10:45,563
[Zaczekaj.]
128
00:10:45,843 --> 00:10:48,243
[Momencik, córciu.]
129
00:10:57,523 --> 00:10:59,643
[To numer do Aishy.]
130
00:10:59,963 --> 00:11:02,363
[Jego żony? W Libanie?]
131
00:11:02,963 --> 00:11:06,843
[- Jesteś z nią w kontakcie?]
[- Nie. Dzwoniła tylko raz.]
132
00:11:06,923 --> 00:11:10,963
[Chciała przeprosić,
że nie przyszła na ślub.]
133
00:11:13,963 --> 00:11:15,723
[- Co tu robisz?]
[- Muhammad!]
134
00:11:15,803 --> 00:11:17,723
[W porządku, ja już wychodzę.]
135
00:11:17,923 --> 00:11:20,043
[- Niech Allah cię chroni.]
[- Super.]
136
00:11:20,323 --> 00:11:22,283
[Wracaj do kibucu.]
137
00:11:22,363 --> 00:11:25,563
[- Więcej tu nie wracaj!]
[- Zamknij się, Muhammad!]
138
00:11:28,843 --> 00:11:32,123
DZIELNICA MOLENBEEK, BRUKSELA
139
00:11:40,163 --> 00:11:41,283
Nurit, na miejscu?
140
00:11:42,123 --> 00:11:43,123
[Tak.]
141
00:11:45,323 --> 00:11:47,723
Nassrin wchodzi na osiedle.
142
00:11:58,963 --> 00:12:00,243
[Widzę ją.]
143
00:12:07,803 --> 00:12:10,083
Cholera, czy ty to widzisz?
144
00:12:10,163 --> 00:12:12,603
Jak Gaza ściśnięta do dziesięciu budynków.
145
00:12:19,483 --> 00:12:20,723
[To pewnie Ibrahim.]
146
00:12:43,603 --> 00:12:47,963
[Wszedł pod numer dziesięć.
Widzicie kolesi przy schodach?]
147
00:12:49,443 --> 00:12:52,763
Doron, Sagi, przyjrzyjcie się bliżej.
148
00:13:08,723 --> 00:13:12,523
Pamiętajcie, że zbieramy tylko informacje.
Żadnych akcji.
149
00:13:32,643 --> 00:13:33,483
Tak?
150
00:13:33,563 --> 00:13:34,843
[Jak tam, stary?]
151
00:13:34,923 --> 00:13:37,323
Co widzisz?
152
00:13:43,003 --> 00:13:45,123
[Trzech uzbrojonych pod dziesiątką.]
153
00:13:52,483 --> 00:13:54,643
[I gość na czatach przy wejściu.]
154
00:13:55,723 --> 00:13:56,683
Dobra.
155
00:14:08,323 --> 00:14:11,123
Co się stało? Nic ci nie jest?
156
00:14:12,923 --> 00:14:14,003
- Taufik!
- Gdzie mama?
157
00:14:14,083 --> 00:14:16,643
- Nic ci nie jest?
- Mamusiu…
158
00:14:16,723 --> 00:14:19,003
Nie płacz. Już dobrze.
159
00:14:19,323 --> 00:14:23,083
- Najadł się strachu.
- Dziękuję.
160
00:14:23,163 --> 00:14:25,803
Słodziak z niego. Jak ma na imię?
161
00:14:25,883 --> 00:14:27,643
Taufik.
162
00:14:28,323 --> 00:14:30,883
Mieszkasz tutaj? W tym budynku?
163
00:14:31,483 --> 00:14:33,603
Niedawno przeprowadziliśmy się z mężem.
164
00:14:33,683 --> 00:14:37,723
Nie jest łatwo. To duże miasto.
165
00:14:37,843 --> 00:14:40,843
Na początku tak, ale można przywyknąć.
Masz dzieci?
166
00:14:41,443 --> 00:14:42,763
Rozważam to.
167
00:14:43,923 --> 00:14:45,043
Rozumiem.
168
00:14:45,163 --> 00:14:48,523
- Gdzie mieszkasz?
- W tamtym budynku.
169
00:14:48,603 --> 00:14:52,163
- A ty?
- Pod piątką, na ósmym piętrze.
170
00:14:52,843 --> 00:14:55,283
Ósme piętro. Super.
171
00:14:55,723 --> 00:14:57,883
Podobno to dobra okolica. Mili ludzie.
172
00:14:57,963 --> 00:15:00,963
Kiedyś tak było, ale teraz już nie.
173
00:15:01,963 --> 00:15:06,243
- Czemu? Co się stało?
- Nieważne.
174
00:15:06,803 --> 00:15:09,323
Czasem robi się nieprzyjemnie.
175
00:15:09,803 --> 00:15:13,603
Niestety grasują tu przestępcy.
176
00:15:14,323 --> 00:15:17,963
Ostatnio przejęli dziesiątkę.
177
00:15:18,123 --> 00:15:23,283
Ostrzegli nas, żeby się nie zbliżać,
i tego się trzymam.
178
00:15:23,843 --> 00:15:26,603
Jasne. Tak nam dopomóż Bóg.
179
00:15:26,683 --> 00:15:29,443
Zaraz, dziesiątkę?
180
00:15:30,243 --> 00:15:32,123
Wiesz, które piętro?
181
00:15:32,203 --> 00:15:34,443
- Nie bój się.
- Wybacz, muszę iść.
182
00:15:35,243 --> 00:15:36,923
Chodźmy.
183
00:15:43,123 --> 00:15:45,843
[Słyszeliście? Podobno jacyś kolesie]
184
00:15:45,923 --> 00:15:50,403
[opanowali dziesiątkę,
ale nie chciała powiedzieć, które piętro.]
185
00:15:51,123 --> 00:15:54,043
[Przestraszyła się. Była podejrzliwa.]
186
00:16:07,003 --> 00:16:09,723
Spadajmy stąd, zanim nas zdemaskują.
187
00:16:10,203 --> 00:16:12,043
Wracajcie do auta.
188
00:16:18,083 --> 00:16:20,483
[Chodź, Amir. Koniec grania.]
189
00:16:20,563 --> 00:16:22,923
[- Czekają na nas.]
[- Jeszcze chwila.]
190
00:16:24,363 --> 00:16:27,403
- Daj mi go.
- Amir.
191
00:16:30,043 --> 00:16:31,363
[Co jest, bracie?]
192
00:16:31,443 --> 00:16:33,523
Nic tutaj nie zdziałamy, Doron.
193
00:16:33,603 --> 00:16:35,803
[Jest w środku. Przynieśli mu leki.]
194
00:16:35,883 --> 00:16:37,523
[Jest ranny. Nie ma czasu.]
195
00:16:37,603 --> 00:16:41,203
Doron, rozejrzyj się.
Ile mieszkań widzisz?
196
00:16:41,283 --> 00:16:43,643
Całe osiedle to jakieś 200 mieszkań.
197
00:16:43,723 --> 00:16:46,003
Mają posterunki, są uzbrojeni.
198
00:16:47,003 --> 00:16:51,043
Jedźmy do Belgów,
zaplanujmy to, a wtedy go uratujemy.
199
00:16:51,123 --> 00:16:53,283
Wróci z nami do domu, bez obaw.
200
00:16:54,123 --> 00:16:56,403
[Dobra, bracie. Na razie.]
201
00:17:24,283 --> 00:17:27,563
Masz, kapitanie. Jedz.
202
00:17:28,803 --> 00:17:30,243
Musisz odzyskać siły.
203
00:17:42,123 --> 00:17:43,523
Gabi, musisz przeżyć.
204
00:17:44,483 --> 00:17:45,603
Zrób to dla dzieci.
205
00:17:58,523 --> 00:17:59,683
Jedz.
206
00:18:17,563 --> 00:18:19,683
[- Co jest?]
[- Słuchaj.]
207
00:18:19,763 --> 00:18:24,483
[Musimy się stąd zmywać.
Tu nie jest bezpiecznie.]
208
00:18:24,563 --> 00:18:28,363
[Niedługo.
Nie może lecieć w takim stanie.]
209
00:18:29,323 --> 00:18:32,283
[Podałem mu sterydy i morfinę,
ale nie jest gotowy.]
210
00:18:32,363 --> 00:18:36,723
[Na dole jest mnóstwo ludzi.
Za długo już tutaj jesteśmy.]
211
00:18:37,403 --> 00:18:44,283
[Postaw ludzi
przy oknie i na dachach, dobra?]
212
00:18:44,363 --> 00:18:48,123
[Ruszymy, jak tylko kapitan
stanie na nogi.]
213
00:18:50,723 --> 00:18:54,003
[- Jak uważasz.]
[- Nizar.]
214
00:18:57,363 --> 00:19:02,003
[Cokolwiek się wydarzy,
zaopiekuj się kuzynką.]
215
00:19:02,083 --> 00:19:05,123
[- Rozumiesz?]
[- O czym ty mówisz?]
216
00:19:05,203 --> 00:19:11,643
[Obiecuję, że wrócisz do żony
jako bohater. Będzie z ciebie dumna.]
217
00:19:24,043 --> 00:19:25,443
DŻANIN, SIEDZIBA SŁUŻB BEZPIECZEŃSTWA
218
00:19:25,523 --> 00:19:28,163
[Znałem Adela jeszcze jako dziecko.]
219
00:19:30,803 --> 00:19:35,883
[Wychowałem go, a on mnie zdradził.]
220
00:19:36,443 --> 00:19:39,923
[Zdradził mnie,
obóz i wszystkich Palestyńczyków.]
221
00:19:43,323 --> 00:19:45,523
[Zdradza tych, którzy na to zasłużyli.]
222
00:19:46,043 --> 00:19:47,843
[Skorumpowanych.]
223
00:19:48,163 --> 00:19:50,283
[Działa z Irańczykami.]
224
00:19:50,763 --> 00:19:52,883
[Tymi żałosnymi szyitami.]
225
00:19:52,963 --> 00:19:55,003
[Co niby tu będą robić?]
226
00:19:55,203 --> 00:19:57,403
[Budować ścieki?]
227
00:19:58,043 --> 00:20:02,043
[Brukować drogi? Stawiać szkoły?]
228
00:20:04,083 --> 00:20:09,523
[Masz syna, Shara. Pomyśl o nim.]
229
00:20:10,363 --> 00:20:12,403
[Pomóż nam znaleźć męża.]
230
00:20:12,963 --> 00:20:17,203
[To się źle skończy i dobrze o tym wiesz.]
231
00:20:17,483 --> 00:20:19,243
[Nie wiem, gdzie on jest.]
232
00:20:20,363 --> 00:20:23,723
[Myślicie, że powiedziałby mi,
by mnie narazić?]
233
00:20:30,923 --> 00:20:32,723
[- Abu Osama, nie…]
[- Milcz!]
234
00:20:38,163 --> 00:20:41,363
[Co jest? Płaczesz z powodu hidżabu?]
235
00:20:42,083 --> 00:20:45,323
[Powinnaś raczej płakać,
że nie zobaczysz już syna.]
236
00:20:46,003 --> 00:20:48,803
[Zastanów się,
czy opłaca ci się stawiać mi opór.]
237
00:21:16,163 --> 00:21:17,043
[Przepraszam.]
238
00:22:32,363 --> 00:22:34,723
Śledzimy aktywność telefoniczną
i internetową
239
00:22:34,803 --> 00:22:39,843
z wewnątrz budynku,
co piszą w social mediach i w SMS-ach…
240
00:22:39,923 --> 00:22:43,043
- Gdzie Nurit?
- W łazience.
241
00:22:43,163 --> 00:22:44,443
Wszystko dobrze?
242
00:22:44,523 --> 00:22:47,403
Jeśli ktoś się ruszy
lub popełni błąd, będziemy…
243
00:22:47,483 --> 00:22:50,443
Co to za brednie? Nie wchodzimy?
244
00:22:51,083 --> 00:22:52,763
Angela, mogę coś powiedzieć?
245
00:22:54,043 --> 00:22:56,523
Skoro członkowie szajki załatwiali leki…
246
00:22:56,603 --> 00:22:58,403
DO RAPHAELA: NIECH POZWOLI NAM TAM WEJŚĆ.
247
00:22:58,483 --> 00:22:59,483
…to pewnie jest ranny.
248
00:22:59,563 --> 00:23:01,123
RAPHAEL: NIECH DO MNIE ZADZWONI.
249
00:23:01,203 --> 00:23:03,443
Niech moi ludzie wejdą tam pod przykrywką.
250
00:23:04,163 --> 00:23:05,683
Nie ma czasu do stracenia.
251
00:23:06,283 --> 00:23:10,603
Jasne, tylko że mieszka tam
prawie 2000 osób, w tym kobiet i dzieci.
252
00:23:10,683 --> 00:23:13,203
Wiemy, jak działać wśród Arabów.
253
00:23:13,963 --> 00:23:16,763
Oddział Eliego może namierzyć mieszkanie,
254
00:23:16,843 --> 00:23:20,363
a wtedy twoi ludzie wkroczą
i odbiją zakładnika.
255
00:23:20,443 --> 00:23:21,723
Nie mamy wyboru.
256
00:23:24,203 --> 00:23:26,403
Nie mogę, wybaczcie.
257
00:23:27,283 --> 00:23:30,003
- Ivri, pogadaj z nią. Nie ma czasu.
- Czekajcie.
258
00:23:31,323 --> 00:23:33,883
Angela, zaczekaj.
259
00:23:34,843 --> 00:23:37,843
- Poczekaj.
- O co chodzi?
260
00:23:38,883 --> 00:23:41,243
- Ktoś chce z tobą rozmawiać.
- Kto?
261
00:23:41,323 --> 00:23:46,563
Raphael, zastępca dowódcy Mosadu.
Znacie się, prawda?
262
00:24:11,563 --> 00:24:13,603
To męska toaleta.
263
00:24:13,763 --> 00:24:16,443
Myślałam, że w Belgii są wspólne.
264
00:24:20,443 --> 00:24:23,283
Co jest? Wszystko dobrze?
265
00:24:24,203 --> 00:24:25,683
Kiepsko wyglądasz.
266
00:24:26,763 --> 00:24:28,723
A ty? Jak się czujesz?
267
00:24:28,803 --> 00:24:30,723
Ogarnę się, jak go znajdziemy.
268
00:24:31,523 --> 00:24:33,483
Dawno nie byłaś tak trzeźwa.
269
00:24:34,963 --> 00:24:37,723
Na weselu kompletnie nic nie piłaś.
270
00:24:38,123 --> 00:24:39,963
Mówisz jak moja matka.
271
00:24:41,443 --> 00:24:43,283
Który to miesiąc?
272
00:24:48,123 --> 00:24:51,243
Uważaj, bo Sagi o niczym nie wie.
273
00:24:51,323 --> 00:24:54,923
- Jak to?
- Nie wiem, jak zareaguje.
274
00:24:55,723 --> 00:24:58,963
Nie chcę mu na razie mówić.
275
00:24:59,043 --> 00:25:00,563
Dlaczego?
276
00:25:00,643 --> 00:25:03,883
Przecież to twój mąż. Zrozumie.
277
00:25:03,963 --> 00:25:05,003
Tak?
278
00:25:05,683 --> 00:25:09,403
A ty byś zrozumiał,
gdyby Gali ruszyła na misję w ciąży?
279
00:25:12,043 --> 00:25:17,243
- Niezbyt to rozważne.
- No i dlatego ci nie mówiłam.
280
00:25:17,923 --> 00:25:19,963
Ani jemu, ani nikomu innemu.
281
00:25:20,243 --> 00:25:22,963
- Nic nie wiecie.
- Może i tak.
282
00:25:23,043 --> 00:25:25,163
Ale to nie znaczy, że jesteś z tym sama.
283
00:25:26,363 --> 00:25:28,563
- Nie jestem sama?
- Nie.
284
00:25:29,523 --> 00:25:30,603
Pogadaj z nim.
285
00:25:32,963 --> 00:25:34,043
[Gratulacje.]
286
00:25:36,443 --> 00:25:38,603
[Niech Bóg w końcu da nam pokój.]
287
00:25:49,963 --> 00:25:53,643
DŻANIN, AUTONOMIA PALESTYŃSKA
288
00:25:54,163 --> 00:25:56,683
[Wszystkie barykady
do południowego wejścia.]
289
00:25:56,763 --> 00:25:58,963
[Muszę wam mówić, co macie robić?]
290
00:25:59,043 --> 00:26:02,203
[Otoczcie cały obóz!]
291
00:26:02,283 --> 00:26:03,763
[Ze wszystkich stron!]
292
00:26:14,083 --> 00:26:15,243
[Co jest?]
293
00:26:15,323 --> 00:26:17,563
[Zapaliła się lampka. Nie wiem czemu.]
294
00:26:17,643 --> 00:26:20,083
[Miałeś zrobić przegląd.]
295
00:26:20,163 --> 00:26:22,323
[- Sprawdzę to.]
[- Szybko!]
296
00:26:23,763 --> 00:26:25,043
[Amatorzy.]
297
00:26:26,163 --> 00:26:27,323
[Pogadamy później.]
298
00:26:46,963 --> 00:26:48,883
[Podobno mnie szukasz.]
299
00:26:51,163 --> 00:26:53,443
[Ty pierdolony zdrajco!]
300
00:26:54,003 --> 00:26:56,443
[Grozisz mojej żonie,
że zabierzecie jej syna?]
301
00:26:56,523 --> 00:26:59,163
[Przynosisz hańbę rodzinie
i wszystkim Arabom…]
302
00:27:09,923 --> 00:27:11,003
[Idziemy.]
303
00:27:11,083 --> 00:27:15,763
Na wstępie chciałbym podziękować
za wasze wsparcie.
304
00:27:15,843 --> 00:27:20,483
Prawdziwych przyjaciół poznaje się
dopiero w chwilach kryzysu.
305
00:27:20,563 --> 00:27:21,603
Dziękuję.
306
00:27:21,723 --> 00:27:23,083
Dziękuję.
307
00:27:23,403 --> 00:27:26,923
Ale musimy działać natychmiast, Angela.
308
00:27:27,963 --> 00:27:30,523
Minęło już 38 godzin. Czas ucieka.
309
00:27:31,283 --> 00:27:34,923
Chciałbym, żeby moi ludzie wrócili żywi.
310
00:27:35,243 --> 00:27:39,323
Jak my wszyscy,
ale musisz też zrozumieć mnie.
311
00:27:42,163 --> 00:27:43,803
Pamiętam nasze ostatnie spotkanie.
312
00:27:45,283 --> 00:27:47,323
To było pięć czy sześć lat temu?
313
00:27:47,563 --> 00:27:48,803
Raphael…
314
00:27:49,123 --> 00:27:52,723
To, co twój facet przeżył w Etiopii…
315
00:27:54,003 --> 00:27:56,683
Nasi ludzie
praktycznie przywrócili go do życia.
316
00:27:57,483 --> 00:27:59,883
Zatamowali krwotok, pozszywali go.
317
00:27:59,963 --> 00:28:04,523
Po 24 godzinach był już w domu.
318
00:28:08,203 --> 00:28:11,323
W tej wojnie walczymy razem.
319
00:28:12,163 --> 00:28:15,843
Wczoraj w Afryce,
dziś w Brukseli, a jutro…
320
00:28:16,803 --> 00:28:18,563
Bóg wie gdzie.
321
00:28:31,483 --> 00:28:33,043
Arab 1 na miejscu.
322
00:28:34,123 --> 00:28:36,083
Arab 2 na miejscu.
323
00:28:39,683 --> 00:28:42,243
Alfa 1, Alfa 2, na pozycje.
324
00:28:42,323 --> 00:28:44,203
Alfa 1, zrozumiałem.
325
00:28:55,123 --> 00:28:57,523
Tu Alfa 1. Jesteśmy na miejscu.
326
00:28:59,123 --> 00:29:01,203
- Do dzieła.
- Ruszajcie.
327
00:29:07,803 --> 00:29:09,403
[Zrozumiałem.]
328
00:29:33,443 --> 00:29:35,043
[Cześć, kolego.]
329
00:29:37,803 --> 00:29:39,243
[Masz towar?]
330
00:29:40,243 --> 00:29:42,883
[No wiesz, coś do palenia.]
331
00:29:43,003 --> 00:29:44,403
[O co chodzi?]
332
00:29:44,483 --> 00:29:46,683
[Gość podobno ma dobry towar.]
333
00:29:48,603 --> 00:29:49,963
[- Spadaj, koleś.]
[- Nie.]
334
00:29:50,043 --> 00:29:52,883
[- Coś ci się pomyliło.]
[- Tylko pytam.]
335
00:29:52,963 --> 00:29:54,803
[Nie przeganiajcie mnie.]
336
00:29:56,523 --> 00:30:01,043
[- Spadaj!]
[- Łapy precz! Nawet cię nie tknąłem.]
337
00:30:01,123 --> 00:30:03,083
[- Wynocha.]
[- Czemu krzyczysz?]
338
00:30:03,163 --> 00:30:05,043
[- Spadaj, koleś!]
[- Weź te łapy!]
339
00:30:05,123 --> 00:30:07,763
[- Spadaj, mówię!]
[- Nie bij mnie!]
340
00:30:10,323 --> 00:30:12,003
[Nie bij mnie! Co robisz?]
341
00:30:12,083 --> 00:30:13,643
[- Wynocha!]
[- Tylko pytam…]
342
00:30:13,723 --> 00:30:14,563
[Spieprzaj!]
343
00:30:14,643 --> 00:30:16,523
Wystarczy, Steve. Są w środku.
344
00:30:16,603 --> 00:30:18,123
[Dobra, dobra.]
345
00:30:18,203 --> 00:30:20,963
[- Spadaj!]
[- Już dobrze!]
346
00:30:23,323 --> 00:30:25,563
[Nie chcemy żadnego zamieszania.]
347
00:30:26,523 --> 00:30:29,483
[Jeśli jest jakiś problem,
to mów, nie cykaj się.]
348
00:30:29,643 --> 00:30:31,723
[I nie gadaj z obcymi.]
349
00:30:31,803 --> 00:30:35,363
Cały czas gadają. Czysto. Wchodź, już!
350
00:30:42,523 --> 00:30:44,003
[- Nie widzieli cię?]
[- Nie.]
351
00:30:45,203 --> 00:30:48,883
- Ten byczek chciał mnie zmiażdżyć.
- Rozejrzyjmy się.
352
00:30:52,203 --> 00:30:56,403
Sagi, Steve, my sprawdzimy parter.
Wy idźcie na pierwsze piętro.
353
00:31:15,003 --> 00:31:17,203
[- Pokój z tobą.]
[- I z tobą.]
354
00:31:17,283 --> 00:31:21,123
[Ma pan chwilę? Zbieramy datki na leki]
355
00:31:21,203 --> 00:31:24,483
[dla dzieci bez ubezpieczenia.
Może chce pan pomóc?]
356
00:31:24,563 --> 00:31:27,443
[- Nie, dziękuję.]
[- Do widzenia.]
357
00:31:59,923 --> 00:32:02,483
Dzień dobry, słonko. Jest mamusia?
358
00:32:02,563 --> 00:32:03,723
- Tak.
- Tak?
359
00:32:06,243 --> 00:32:10,523
[Byliśmy tu miesiąc temu,
więc nikt nie chce nas wesprzeć.]
360
00:32:11,083 --> 00:32:13,563
[Wie pan, czy wprowadził się ktoś nowy?]
361
00:32:14,123 --> 00:32:16,883
[Nie pukalibyśmy do wszystkich.]
362
00:32:16,963 --> 00:32:19,643
[- Nie mam pojęcia.]
[- Nie?]
363
00:32:22,323 --> 00:32:24,843
[- Dobrze. Do widzenia.]
[- Do widzenia.]
364
00:32:28,643 --> 00:32:30,323
Chyba na szóstym piętrze.
365
00:32:30,403 --> 00:32:33,403
Ale nie ma co pukać.
Opróżnili wszystkie mieszkania.
366
00:32:33,483 --> 00:32:35,083
Naprawdę? Dlaczego?
367
00:32:35,163 --> 00:32:38,083
Nie wiem. Podobno jakiś problem z prądem.
368
00:32:38,403 --> 00:32:40,123
Nie ma co się tam zapuszczać.
369
00:32:41,323 --> 00:32:44,643
- Dziękujemy. Do widzenia.
- Do widzenia.
370
00:32:45,323 --> 00:32:46,683
Dziękujemy.
371
00:32:48,083 --> 00:32:50,763
[„Opróżnili wszystkie mieszkania”.]
372
00:32:50,843 --> 00:32:53,043
Szóste piętro.
373
00:32:53,123 --> 00:32:53,963
[Idę.]
374
00:32:54,523 --> 00:32:57,043
Ostrożnie sprawdźcie to puste piętro.
375
00:32:57,123 --> 00:32:59,003
Daj zbliżenie na szóste piętro.
376
00:33:04,483 --> 00:33:05,403
UWAGA, DRON
377
00:33:05,483 --> 00:33:06,403
Co jest?
378
00:33:06,483 --> 00:33:09,443
Armis to oprogramowanie
kontrolujące drony.
379
00:33:09,763 --> 00:33:12,363
Ktoś namieszał w sygnale z GPS-u.
380
00:33:22,443 --> 00:33:25,443
- Odzyskaliśmy kontrolę.
- Dobrze.
381
00:33:39,363 --> 00:33:41,523
Są tu. Dwóch strażników na szóstym.
382
00:33:41,763 --> 00:33:44,563
Wszystkie oddziały do akcji.
Dziesiątka, szóste piętro.
383
00:33:44,643 --> 00:33:47,203
Powtarzam, dziesiątka, szóste piętro.
384
00:34:03,163 --> 00:34:04,403
[Ruszać się!]
385
00:34:04,483 --> 00:34:06,843
Uwaga, strzelają do nas!
386
00:34:06,923 --> 00:34:07,883
Alfa 1, Alfa 2.
387
00:34:07,963 --> 00:34:11,083
Izraelczycy są pod ostrzałem
na szóstym piętrze.
388
00:34:42,123 --> 00:34:44,003
[Ashraf, otwórz drzwi!]
389
00:34:55,923 --> 00:34:56,722
Doron!
390
00:35:01,443 --> 00:35:03,283
- Eli, wchodzimy.
- Nie strzelać!
391
00:35:08,043 --> 00:35:11,003
- Nurit!
- Nurit? Doron, co z Nurit?
392
00:35:16,043 --> 00:35:18,203
- Strzelaj, Eli!
- Ognia!
393
00:35:32,043 --> 00:35:34,123
[Ani kroku. Nic wam nie zrobimy.]
394
00:35:34,883 --> 00:35:38,443
[Nie ruszać się. Dajcie mi gazę!]
395
00:35:45,843 --> 00:35:49,723
Wchodzimy. Mamy rannego. Potrzebny lekarz.
396
00:35:53,763 --> 00:35:55,603
Gabi tam jest. Idź po niego!
397
00:35:56,363 --> 00:35:59,123
- Dociśnij to i nie ruszaj się.
- Idź już!
398
00:35:59,203 --> 00:36:00,883
- Nie ruszaj się!
- Idź!
399
00:36:02,003 --> 00:36:04,803
- Doron, co z Nurit?
- Jest cała. Wychodzę.
400
00:36:17,963 --> 00:36:20,723
Nic mi nie jest. Idź po Gabiego. Już!
401
00:36:20,963 --> 00:36:22,963
- Celuj w drzwi i siedź tu.
- Idź.
402
00:36:23,043 --> 00:36:24,683
- Celuj w drzwi.
- No idź!
403
00:36:32,243 --> 00:36:34,403
Tylko spokojnie.
404
00:36:38,003 --> 00:36:39,843
[Szybko.]
405
00:37:09,163 --> 00:37:10,163
Gotowość?
406
00:37:30,883 --> 00:37:33,963
Tu Alfa 1. Jesteśmy pod ostrzałem
na trzecim piętrze.
407
00:37:43,003 --> 00:37:43,843
Gotowość?
408
00:37:53,163 --> 00:37:54,043
Wchodzimy!
409
00:37:56,643 --> 00:37:57,763
Gabi?
410
00:38:21,523 --> 00:38:22,643
Gabi!
411
00:38:23,043 --> 00:38:24,043
Gabi!
412
00:38:39,683 --> 00:38:40,883
Granat!
413
00:38:57,243 --> 00:38:58,283
Idziemy!
414
00:39:00,403 --> 00:39:01,523
Gabi!
415
00:39:11,003 --> 00:39:12,003
Gotowość?
416
00:39:17,403 --> 00:39:18,883
Ivri, nie ma go tutaj.
417
00:39:20,483 --> 00:39:21,843
Tu Alfa 1, wchodzimy.
418
00:39:23,163 --> 00:39:25,243
Izraelczycy w środku. Nie strzelać!
419
00:39:25,323 --> 00:39:27,483
Doron, Belgowie w środku. Ostrożnie.
420
00:39:47,723 --> 00:39:48,683
- Stać!
- To my!
421
00:39:48,763 --> 00:39:50,883
- Nie strzelać!
- Ręce do góry!
422
00:39:50,963 --> 00:39:54,843
- Nie strzelać.
- Izraelczycy, dobra. Idziemy.
423
00:39:58,803 --> 00:40:00,963
[Nizar, idź po Ayuba.]
424
00:40:02,323 --> 00:40:04,123
[Wstawaj, kapitanie. Nie ma czasu.]
425
00:40:04,203 --> 00:40:06,443
[- Co się dzieje?]
[- Wstawaj.]
426
00:40:06,523 --> 00:40:07,763
[- Chwila.]
[- Ruchy!]
427
00:40:25,163 --> 00:40:29,123
[Nie, nie! Nie umieraj teraz!]
428
00:40:29,403 --> 00:40:31,363
[Coś ty narobił?]
429
00:40:31,923 --> 00:40:34,563
[Kapitanie, nie.]
430
00:40:36,883 --> 00:40:39,523
[Nie czuję pulsu, Nizar.]
431
00:40:40,483 --> 00:40:44,323
Gabi, obudź się. Gabi!
432
00:40:46,283 --> 00:40:47,323
Szukaliśmy wszędzie.
433
00:40:47,403 --> 00:40:49,003
Nie znaleźliśmy go.
434
00:41:01,643 --> 00:41:04,963
Nie znaleźliśmy celu.
Dalej przeszukujemy budynek.
435
00:41:06,243 --> 00:41:09,443
Przyjęłam. Wejścia zabezpieczone.
436
00:41:09,603 --> 00:41:12,763
Cel musi tam być.
Kontynuujcie poszukiwania.
437
00:41:14,243 --> 00:41:15,483
Przyjąłem.
438
00:41:22,163 --> 00:41:25,043
Przesuńcie ten regał!
439
00:41:32,323 --> 00:41:34,843
A to co? Dokąd prowadzą te drzwi?
440
00:41:43,043 --> 00:41:46,403
Tu Alfa 2. Znalazłem tajne przejście
za regałem na listy.
441
00:41:46,483 --> 00:41:47,563
Dokąd prowadzi?
442
00:41:53,843 --> 00:41:57,843
Według planów budynku nic tam nie ma.
443
00:41:57,923 --> 00:42:00,523
Według planów może nie,
ale wiem, co widzę.
444
00:42:00,603 --> 00:42:01,603
Sprawdźcie to.
445
00:42:01,683 --> 00:42:02,563
Wchodzimy.
446
00:42:03,323 --> 00:42:06,403
Wszystkie oddziały na parter.
Znaleźliśmy wejście.
447
00:42:06,963 --> 00:42:08,123
Wszyscy na parter.
448
00:42:08,203 --> 00:42:10,163
- Co się dzieje?
- Na parter.
449
00:42:10,243 --> 00:42:11,043
O co chodzi?
450
00:42:11,123 --> 00:42:13,763
Znaleźli tajne przejście na parterze.
451
00:42:53,323 --> 00:42:56,923
Co się dzieje? Niech ktoś odpowie.
452
00:42:59,283 --> 00:43:01,923
Oddział Alfa 2 oberwał.
W korytarzu były pułapki. Idziemy.
453
00:43:02,003 --> 00:43:03,243
Idziemy!
454
00:43:11,523 --> 00:43:12,803
Idziemy!
455
00:43:13,323 --> 00:43:15,883
Tunel prowadzi do drugiego budynku.
456
00:43:21,043 --> 00:43:23,363
Na schodach na drugim piętrze jest krew.
457
00:43:30,763 --> 00:43:32,723
Znowu krew. Mieszkanie numer osiem.
458
00:43:32,803 --> 00:43:33,643
Raz, dwa…
459
00:43:38,123 --> 00:43:39,643
Czysto!
460
00:44:01,163 --> 00:44:04,323
Ivri, zabrali go stąd.
461
00:44:04,883 --> 00:44:06,883
Na podłodze jest mnóstwo krwi.
462
00:44:10,123 --> 00:44:14,563
Jesteśmy w mieszkaniu.
Na podłodze jest plama krwi.
463
00:44:14,763 --> 00:44:17,963
Powtarzam, już go tutaj nie ma.
464
00:45:30,603 --> 00:45:33,483
Napisy: Krzysztof Łuczak