1
00:00:06,440 --> 00:00:08,720
- Kotboy!
- Sowella!
2
00:00:09,000 --> 00:00:10,760
- Gekson!
- Ruszajmy!
3
00:00:10,880 --> 00:00:15,120
Nocami nie śpią, żeby ratować świat.
4
00:00:15,640 --> 00:00:19,600
Przykładem świecą, są dzielni tak!
5
00:00:20,240 --> 00:00:24,720
Pidżamersi, to właśnie my.
6
00:00:24,800 --> 00:00:26,960
- Nie śpimy.
- Walczymy.
7
00:00:27,040 --> 00:00:29,720
- Nie tchórzymy.
- I co robimy?
8
00:00:29,800 --> 00:00:34,680
Pidżamersi, to właśnie my.
9
00:00:36,640 --> 00:00:37,800
Pidżamersi!
10
00:00:37,880 --> 00:00:39,360
PIDŻAMERSI
11
00:00:39,960 --> 00:00:41,880
Dodatkowy bilet Kotboya
12
00:00:42,560 --> 00:00:45,800
Nie do wiary, że Jayden Houston tu będzie.
13
00:00:45,880 --> 00:00:48,720
Zaśpiewa do złotego mikrofonu.
14
00:00:48,800 --> 00:00:51,520
Uwielbiam go, a nie ma już biletów.
15
00:00:51,600 --> 00:00:55,280
- Tak bardzo chciałem go zobaczyć.
- Wiecie co?
16
00:00:55,360 --> 00:00:59,760
Idę jutro z mamą na koncert Jaydena
i mam dodatkowy bilet.
17
00:00:59,840 --> 00:01:04,600
Na cwane jaszczurki.
Ale Amaya plus ja to dwa.
18
00:01:04,760 --> 00:01:08,120
Komu chcesz oddać ten dodatkowy bilet?
19
00:01:08,240 --> 00:01:11,880
Miałem dać go przyjacielowi.
Ale mam was dwoje.
20
00:01:12,120 --> 00:01:15,040
Jak miło.
A ja jako twoja przyjaciółka
21
00:01:15,200 --> 00:01:19,280
chętnie pomogę ci w nauce
nowych trików na deskorolce.
22
00:01:19,360 --> 00:01:23,720
A ja pozwolę ci grać na mojej konsoli
przez cały tydzień.
23
00:01:23,840 --> 00:01:28,400
Dzięki, ale trudno będzie mi wybrać.
Nieważne co mi dacie.
24
00:01:28,480 --> 00:01:31,000
Przykro mi. Koncert odwołano.
25
00:01:31,080 --> 00:01:32,200
- Nie.
- Czemu?
26
00:01:32,280 --> 00:01:37,840
- W nocy skradziono złoty mikrofon.
- Ale Jayden zawsze go używa.
27
00:01:37,960 --> 00:01:41,960
- Jest równie sławny jak on.
- Bez niego nie wystąpi.
28
00:01:42,040 --> 00:01:47,000
Jeśli nie znajdzie się do jutra,
koncertu nie będzie. Przykro mi.
29
00:01:47,520 --> 00:01:51,240
- Nie mogą odwołać koncertu
- Patrzcie na to.
30
00:01:51,320 --> 00:01:53,520
- Jakiś ślad.
- Ciekawe.
31
00:01:53,600 --> 00:01:57,720
Dowiedzmy się, kto ukradł mikrofon
i odzyskajmy go.
32
00:01:58,080 --> 00:02:02,760
Pidżamersi, świat ratujmy.
Nową zagadkę rozszyfrujmy!
33
00:02:04,160 --> 00:02:07,560
Nadeszła noc, a dzielna drużyna bohaterów
34
00:02:07,640 --> 00:02:12,440
za chwilę stawi czoła nicponiom,
którzy chcą nam zepsuć dzień.
35
00:02:15,080 --> 00:02:16,720
Amaya to...
36
00:02:18,640 --> 00:02:19,720
Sowella!
37
00:02:22,560 --> 00:02:23,800
Tak!
38
00:02:23,880 --> 00:02:25,720
Greg to...
39
00:02:27,960 --> 00:02:29,120
Gekson!
40
00:02:30,240 --> 00:02:31,280
Tak!
41
00:02:32,880 --> 00:02:34,160
Connor to...
42
00:02:35,440 --> 00:02:36,600
Kotboy!
43
00:02:44,240 --> 00:02:46,000
Pidżamersi!
44
00:02:48,760 --> 00:02:53,840
Sprawdźmy, czy Pidża-tablica
powie nam coś o tym odcisku.
45
00:02:53,920 --> 00:02:58,240
- To bransoletka przyjaźni dla ciebie.
- Super!
46
00:02:58,520 --> 00:03:02,880
- Chwila, jeśli chodzi ci o bilet...
- Daj spokój.
47
00:03:03,000 --> 00:03:05,800
Przyjaźnimy się i daję ci prezent.
48
00:03:05,880 --> 00:03:09,360
Masz rację, jesteś super.
Prawda, Gekson?
49
00:03:09,440 --> 00:03:12,880
Może być, ale co powiesz na to?
50
00:03:12,960 --> 00:03:15,920
Niebieski kot, jak ja. Dzięki, Gekson.
51
00:03:16,000 --> 00:03:19,720
Lepiej sprawdźmy,
czy tablica rozpoznała ślady.
52
00:03:19,800 --> 00:03:24,400
- Chyba że macie dla mnie coś jeszcze.
- Być może. Chwila.
53
00:03:24,760 --> 00:03:28,800
Trzymam przekąski w sowolocie.
Mam twoją ulubioną.
54
00:03:28,880 --> 00:03:31,360
- Brzoskwinia.
- To uwielbiam.
55
00:03:31,440 --> 00:03:35,000
Stój, mam coś lepszego.
Mam coś dla ciebie.
56
00:03:35,080 --> 00:03:36,520
Tak? A co takiego?
57
00:03:42,320 --> 00:03:46,160
Oj, zniszczyłem ślad.
Dobrze, że bilety są całe.
58
00:03:46,240 --> 00:03:49,920
Nie martw się.
Jakoś znajdziemy tego złoczyńcę.
59
00:03:50,000 --> 00:03:54,480
- Rozejrzymy się z sowolotu.
- A masz tam więcej przekąsek?
60
00:04:06,520 --> 00:04:07,640
Koci słuch.
61
00:04:11,280 --> 00:04:14,040
Ktoś chyba używa mikrofonu.
62
00:04:19,000 --> 00:04:21,240
- Superskok.
- Sowie skrzydła.
63
00:04:21,320 --> 00:04:22,760
Super gekochwyt.
64
00:04:33,400 --> 00:04:34,240
Tam!
65
00:04:51,720 --> 00:04:56,280
Na żwawe żmije, Luna ukradła mikrofon
i robi własny koncert.
66
00:04:56,360 --> 00:04:59,920
- A ćmy śpiewają z nią.
- Odbiorę jej mikrofon.
67
00:05:00,000 --> 00:05:03,400
Jeśli któreś z was się wykaże,
żeby mi pomóc,
68
00:05:03,480 --> 00:05:05,760
może podaruję mu bilet.
69
00:05:05,840 --> 00:05:09,360
Możesz na mnie liczyć.
Od tego są przyjaciele.
70
00:05:09,960 --> 00:05:13,360
Że co? Super gekokamuflaż.
71
00:05:40,600 --> 00:05:42,840
To chyba ten zieloniasty gad.
72
00:05:46,920 --> 00:05:49,560
- Nie!
- O nie, Gekson!
73
00:05:50,120 --> 00:05:51,880
A masz, ptasi móżdżku.
74
00:05:55,440 --> 00:05:56,680
Superprędkość.
75
00:06:04,560 --> 00:06:09,280
Oddawaj złoty mikrofon, nieznośna Luno.
Mój ogon utknął!
76
00:06:10,320 --> 00:06:11,560
Nigdy w życiu.
77
00:06:11,960 --> 00:06:16,240
Jeśli ja nie pójdę na ten koncert,
to nikt nie pójdzie.
78
00:06:27,120 --> 00:06:29,840
- Szybko, złapmy Lunę.
- Czekajcie.
79
00:06:29,920 --> 00:06:33,880
- Pomóżcie mi z ogonem.
- Chcę ten bilet. Pomogę ci.
80
00:06:34,880 --> 00:06:38,400
Ja też go chcę. Super gekosiła.
81
00:06:42,240 --> 00:06:44,400
- Jesteś cała, Sowello?
-Tak.
82
00:06:44,720 --> 00:06:47,920
Super. Kto z was pomoże mi złapać Lunę?
83
00:06:52,000 --> 00:06:53,920
Słyszysz coś, Kotboy?
84
00:06:54,240 --> 00:06:58,400
Może jakiś ptaszek podszepnął ci,
komu podarować bilet?
85
00:06:58,520 --> 00:07:01,960
To trudny wybór. Jesteśmy przyjaciółmi.
86
00:07:02,040 --> 00:07:06,480
A co to? Bardzo fajne!
To twoja figurka Błyskawicy.
87
00:07:07,800 --> 00:07:13,120
Od dawna jej szukałam, ale weź ją,
jeśli ci się podoba.
88
00:07:13,200 --> 00:07:16,480
Dzięki. Jest super. Prawda, Gekson?
89
00:07:16,640 --> 00:07:20,520
- Będę sprzątał twój pokój przez miesiąc.
- Dzięki.
90
00:07:20,600 --> 00:07:24,320
To wspaniały prezent.
Chyba nic go nie przebije.
91
00:07:24,400 --> 00:07:29,280
Musiałoby to być coś niesamowitego,
jak... prowadzenie sowolotu.
92
00:07:32,320 --> 00:07:37,160
Latanie jest kotodlotowe!
Chyba tego nie przebijesz, Gekson.
93
00:07:41,640 --> 00:07:44,520
Sowie oczy. Widzę Lunę.
94
00:07:53,120 --> 00:07:56,720
Kotboy, użyj szponu sowolotu
i złap mikrofon.
95
00:07:56,800 --> 00:08:00,160
- Szpon? Jak...
- To ten przycisk.
96
00:08:06,240 --> 00:08:07,360
To jest to!
97
00:08:11,840 --> 00:08:12,840
Ćmy!
98
00:08:17,680 --> 00:08:18,920
Jest cały?
99
00:08:20,520 --> 00:08:25,680
Pidżaśledzie, zepsuliście mój mikrofon.
To wszystko przez was.
100
00:08:26,280 --> 00:08:29,200
Zepsuł się? To moja wina.
101
00:08:29,280 --> 00:08:35,280
- Możemy zapomnieć o koncercie.
- To ona nie powinna kraść mikrofonu.
102
00:08:35,360 --> 00:08:39,640
Tak, ale niepotrzebnie
pozwoliłaś mi latać sowolotem
103
00:08:39,720 --> 00:08:42,960
i nie powinienem niczego od was brać.
104
00:08:43,040 --> 00:08:47,840
- Przeze mnie walczyliście o bilet.
- Chcieliśmy, żebyś wybrał.
105
00:08:47,920 --> 00:08:50,200
- Wybacz, Sowello.
- Ty też.
106
00:08:50,320 --> 00:08:52,000
Nie pójdę bez ciebie.
107
00:08:52,080 --> 00:08:56,160
Już dobrze. Najważniejsze,
żeby odzyskać ten mikrofon.
108
00:08:56,240 --> 00:08:58,200
Czas być bohaterem.
109
00:08:58,280 --> 00:09:02,240
Nawet jeśli jest zepsuty,
to nie należy do ciebie.
110
00:09:02,320 --> 00:09:03,400
Oddawaj go.
111
00:09:06,400 --> 00:09:11,640
Może i się zepsuł,
ale jest złoty i błyszczy. Należy do mnie!
112
00:09:13,560 --> 00:09:17,960
Sowello, my zajmiemy się ćmami,
a ty odbierz jej mikrofon.
113
00:09:21,120 --> 00:09:24,520
Tu jestem, ćmy. Nie złapiecie mnie.
114
00:09:27,040 --> 00:09:28,960
Super gekokamuflaż.
115
00:09:30,520 --> 00:09:32,520
Teraz ja. Superprędkość.
116
00:09:39,880 --> 00:09:42,440
Sowello, łap złoty mikrofon!
117
00:09:43,560 --> 00:09:46,840
Sowi wiatr. Uważaj na głowę, Luno.
118
00:09:48,720 --> 00:09:51,720
Złaźcie ze mnie, skrzydlate niezdary.
119
00:09:51,800 --> 00:09:55,280
Dzięki, Sowello.
Szkoda, że popsułem mikrofon.
120
00:09:55,360 --> 00:09:59,240
Tu jest przełącznik.
Może po prostu się wyłączył.
121
00:09:59,560 --> 00:10:01,360
Halo!
122
00:10:01,440 --> 00:10:02,920
Działa!
123
00:10:03,200 --> 00:10:06,600
Luno, chcesz wiedzieć,
jak jest na koncercie?
124
00:10:06,880 --> 00:10:09,000
Ćmy, odzyskajcie mikrofon.
125
00:10:09,800 --> 00:10:12,040
- Kotboy!
- Sowella!
126
00:10:12,440 --> 00:10:14,200
- Gekson!
- To my!
127
00:10:14,280 --> 00:10:19,000
Nocami nie śpią, żeby ratować świat.
128
00:10:19,440 --> 00:10:23,560
Przykładem świecą, są dzielni tak!
129
00:10:24,640 --> 00:10:29,480
Pidżamersi, to właśnie my!
130
00:10:29,560 --> 00:10:31,920
- Nie śpimy.
- Walczymy.
131
00:10:32,000 --> 00:10:33,320
Nie tchórzymy.
132
00:10:34,640 --> 00:10:36,840
Wy też, ćmy?
133
00:10:37,600 --> 00:10:41,600
Skoro Pidżaśledzie śpiewają,
to ja stąd znikam.
134
00:10:43,000 --> 00:10:45,680
Pidżamersi, to właśnie my.
135
00:10:47,440 --> 00:10:48,640
Pidżamersi!
136
00:10:48,720 --> 00:10:50,520
Ćmy, lecimy stąd.
137
00:10:56,400 --> 00:10:58,320
Odnieśmy ten mikrofon.
138
00:10:58,400 --> 00:11:02,040
Na cwane jaszczurki.
Czyli koncert się odbędzie.
139
00:11:02,240 --> 00:11:07,200
Pidżamersi, możemy świętować.
Świat znowu udało się uratować.
140
00:11:10,600 --> 00:11:12,920
Nie mogłem wybrać między wami,
141
00:11:13,000 --> 00:11:16,040
więc ja nie pójdę na koncert, tylko wy.
142
00:11:16,240 --> 00:11:19,360
Nie ma mowy, Connor. Weź mój bilet.
143
00:11:19,440 --> 00:11:23,280
- Nie, weź mój.
- Oddajecie bilety na ten koncert?
144
00:11:23,360 --> 00:11:27,320
Chyba chcieliście zobaczyć Jaydena.
To dla was.
145
00:11:27,400 --> 00:11:29,840
Myślałam, że bilety wyprzedano.
146
00:11:29,920 --> 00:11:32,800
Ten był dla tego, kto oddał mikrofon.
147
00:11:32,880 --> 00:11:35,280
Nie wiemy, kto to, więc proszę.
148
00:11:35,520 --> 00:11:39,720
- Dziękujemy.
- Nagroda trafiła we właściwe ręce.
149
00:11:39,800 --> 00:11:41,080
O tak!
150
00:11:42,360 --> 00:11:44,840
Gekson i zagubiony gekośmig
151
00:11:45,440 --> 00:11:48,880
Najpierw pasta do zębów,
a teraz książki.
152
00:11:48,960 --> 00:11:52,520
Nie pomożemy
przy największym omlecie świata.
153
00:11:52,920 --> 00:11:54,960
Musimy pobić ten rekord.
154
00:11:55,040 --> 00:11:57,640
Już. Super-omlecie, nadchodzę.
155
00:11:57,720 --> 00:12:01,440
- A gdzie twoja łyżka?
- Nie mogłem jej znaleźć.
156
00:12:02,160 --> 00:12:06,880
- Greg wszystko dziś gubi.
- Niedługo zgubi nawet uszy.
157
00:12:08,640 --> 00:12:10,600
Ja niczego nie gubię.
158
00:12:11,880 --> 00:12:12,960
Złe wieści.
159
00:12:13,040 --> 00:12:15,840
Przekładamy próbę bicia rekordu.
160
00:12:15,920 --> 00:12:19,200
- O nie!
- Chciałem rozbić trochę jajek.
161
00:12:19,280 --> 00:12:22,680
Niestety nie ma jajek.
Wszystkie zniknęły.
162
00:12:25,280 --> 00:12:29,000
- Jajka same nie zniknęły.
- Coś tu nie gra.
163
00:12:29,080 --> 00:12:34,320
Pidżamersi, świat ratujmy.
Nową zagadkę rozszyfrujmy!
164
00:12:35,240 --> 00:12:38,720
Nadeszła noc, a dzielna drużyna bohaterów
165
00:12:38,800 --> 00:12:43,600
za chwilę stawi czoła nicponiom,
którzy chcą nam zepsuć dzień.
166
00:12:46,240 --> 00:12:47,880
Amaya to...
167
00:12:49,640 --> 00:12:50,760
Sowella!
168
00:12:53,320 --> 00:12:54,320
Tak!
169
00:12:55,040 --> 00:12:56,600
Greg to...
170
00:12:59,200 --> 00:13:00,280
Gekson!
171
00:13:01,440 --> 00:13:02,440
Tak!
172
00:13:03,840 --> 00:13:05,320
Connor to...
173
00:13:06,640 --> 00:13:07,760
Kotboy!
174
00:13:15,400 --> 00:13:17,240
Pidżamersi!
175
00:13:19,680 --> 00:13:23,800
- Odnajdźmy jajka i je porozbijajmy.
- Do gekośmigu.
176
00:13:38,720 --> 00:13:41,880
Na śliskie śledzie.
Wykryłem coś dziwnego.
177
00:13:41,960 --> 00:13:43,200
Sprawdźmy to.
178
00:13:50,320 --> 00:13:52,720
- Ale cuchnie.
- Ohyda.
179
00:13:53,320 --> 00:13:56,960
- Chodźmy za zapachem.
- Tylko gdzieś zaparkuję.
180
00:13:57,040 --> 00:13:59,760
Zapamiętaj, gdzie go postawiłeś.
181
00:14:01,160 --> 00:14:03,040
Przecież go nie zgubię.
182
00:14:05,560 --> 00:14:08,680
Niby jak miałbym zgubić gekośmig?
183
00:14:10,960 --> 00:14:15,120
Witaj, zieloniasty.
Gotowy na mały deszczyk?
184
00:14:18,720 --> 00:14:20,200
Na żarłoczne żaby.
185
00:14:26,320 --> 00:14:30,760
- Maszyna do gotowania jajek?
- Raczej do psucia jajek.
186
00:14:44,080 --> 00:14:47,760
Schowam się
zanim z gekośmigu będzie śniadanie.
187
00:14:48,960 --> 00:14:51,160
Gekośmigowy kamuflaż.
188
00:14:52,680 --> 00:14:56,280
O nie, przez te jajka nie ma go jak ukryć.
189
00:14:56,720 --> 00:14:58,480
Za późno. Odciągnę go.
190
00:14:59,360 --> 00:15:03,720
To jajka na nasz super-omlet.
Przyszedłem je odzyskać.
191
00:15:03,800 --> 00:15:05,840
Mówisz o tych zbukach?
192
00:15:06,040 --> 00:15:08,800
Mój psuciomat zaraz je zepsuje,
193
00:15:08,880 --> 00:15:12,680
a kiedy się porozbijają,
będzie tu niezły smrodek.
194
00:15:13,520 --> 00:15:14,880
Ale cuchnie.
195
00:15:15,680 --> 00:15:19,160
Niedługo wszyscy
będą uciekać przed odorem.
196
00:15:19,240 --> 00:15:23,760
A ja zawładnę światem!
Lepiej zacznij uciekać, zieloniasty.
197
00:15:33,200 --> 00:15:35,920
Smrodek już leci, mały gamoniu.
198
00:15:37,040 --> 00:15:41,320
Udało się, ale potrzebuję gekośmigu,
by się schować.
199
00:15:44,200 --> 00:15:46,840
- Gdzie ja go zostawiłem?
- Gekson.
200
00:15:48,040 --> 00:15:49,440
Fuj. Co za zapach.
201
00:15:49,520 --> 00:15:53,240
- Uciekajmy stąd.
- Do gekośmigu. Gdzie on jest?
202
00:15:54,480 --> 00:15:57,800
- Chyba go nie zgubiłeś.
- Jasne, że nie.
203
00:15:59,880 --> 00:16:01,680
Witajcie, Pidżamersi.
204
00:16:01,760 --> 00:16:07,080
A może Pidżasmrodki.
Podkręcę mój psuciomat.
205
00:16:10,640 --> 00:16:12,800
Nadchodzi jajpokalipsa.
206
00:16:13,640 --> 00:16:18,560
To tylko zapach, Pidżamersi.
Powstrzymamy Romea bez gekośmigu.
207
00:16:22,000 --> 00:16:24,120
Jajka cuchną coraz mocniej.
208
00:16:24,200 --> 00:16:26,560
Masz rację, kiciusiu.
209
00:16:26,640 --> 00:16:30,320
Psuciomat sprawia,
że jajka są co raz gorsze.
210
00:16:30,400 --> 00:16:34,360
- Lepiej schowajmy się w gekośmigu.
- Gdzie on jest?
211
00:16:34,440 --> 00:16:38,920
- Wcale nie jest potrzebny
- Wystarczy się ukryć... o tu.
212
00:16:41,160 --> 00:16:43,960
Albo lepiej tu. A może tutaj?
213
00:16:45,240 --> 00:16:46,440
Tutaj.
214
00:16:49,520 --> 00:16:51,560
Ale my nie mamy kamuflażu.
215
00:16:51,640 --> 00:16:54,000
Na pędzące piórka. Uciekajmy..
216
00:16:54,600 --> 00:16:58,080
- Biegiem!
- Jak mi was szkoda.
217
00:16:58,160 --> 00:17:00,480
Aromacik wam nie odpowiada?
218
00:17:08,080 --> 00:17:12,560
Kamuflaż to świetny plan,
ale potrzebny jest twój gekośmig.
219
00:17:12,640 --> 00:17:14,840
- Gdzie on jest?
- Tam.
220
00:17:15,960 --> 00:17:20,600
Już za chwilę będzie
świeża dostawa jajek, Pidżasmrodki.
221
00:17:21,320 --> 00:17:26,560
Moja cierpliwość się kończy.
Romeo niczego nie czuje w warsztacie.
222
00:17:26,640 --> 00:17:30,800
- Wolałabym być już w gekośmigu.
- Zabierz nas tam.
223
00:17:30,880 --> 00:17:33,680
Ale nie potrzebujemy go, ponieważ...
224
00:17:35,440 --> 00:17:39,680
Gekson, co ty robisz?
O nie, to kolejna porcja jajek.
225
00:17:39,760 --> 00:17:44,120
- Wpadłem na pomysł.
- Jak to powstrzyma deszcz jajek?
226
00:17:44,920 --> 00:17:46,120
O tak.
227
00:17:53,200 --> 00:17:57,840
Spokojnie, pozbędę się tego zapachu
dzięki super gekosile.
228
00:17:58,640 --> 00:18:02,200
To idealny obiekt. Cel, pal!
229
00:18:07,880 --> 00:18:11,480
- Fuj, Gekson!
- Wiem, mam jeszcze gorzej.
230
00:18:11,560 --> 00:18:17,080
- Musimy cię umyć gekośmigową fontanną.
- Gdzie jest gekośmig?
231
00:18:17,440 --> 00:18:21,640
- Zgubiłeś go?
- Nie, wiem, gdzie on jest.
232
00:18:22,280 --> 00:18:25,680
Tylko że...
Wiem, jak powstrzymać Romea.
233
00:18:28,440 --> 00:18:32,960
Niech zacznie się bać,
bo zaraz oberwie jajem dinozaura.
234
00:18:33,040 --> 00:18:39,000
To największe jajko, jakie widziałem.
Zepsuję je tak, że się nie pozbierają.
235
00:18:39,680 --> 00:18:43,400
- Gekson, nie rzucaj tym jajem.
- Nie zamierzam.
236
00:18:43,520 --> 00:18:45,480
Może Romeo się wycofa.
237
00:18:47,840 --> 00:18:51,200
To koniec, zieloniasty. Idealnie.
238
00:18:54,320 --> 00:18:55,680
Co za ohyda.
239
00:19:02,120 --> 00:19:05,080
To jajko na pewno już bardzo śmierdzi.
240
00:19:05,160 --> 00:19:08,840
Przerobię je
i będzie niewyobrażalnie cuchnąć.
241
00:19:08,920 --> 00:19:12,400
Nikt tego nie wytrzyma,
a ja zawładnę światem.
242
00:19:15,440 --> 00:19:18,560
O nie, on rozbije to cenne jajko.
243
00:19:19,080 --> 00:19:23,040
Wziąłem je, bo spanikowałem,
a spanikowałem, bo...
244
00:19:23,120 --> 00:19:25,360
Nie chciałem się przyznać.
245
00:19:25,480 --> 00:19:27,280
Czas być bohaterem.
246
00:19:27,720 --> 00:19:31,200
Zgubiłem gekośmig
i bez was go nie odnajdę.
247
00:19:31,600 --> 00:19:33,120
Czemu nie mówiłeś?
248
00:19:33,200 --> 00:19:37,360
- Żeby nie wyszło, że ciągle coś gubię.
- Przepraszamy.
249
00:19:37,440 --> 00:19:39,640
Wiemy, że nic nie gubisz.
250
00:19:39,720 --> 00:19:42,920
To żart, bo rano coś ci się zapodziało.
251
00:19:43,000 --> 00:19:49,960
A teraz możemy poszukać gekośmigu.
Tylko jak znaleźć niewidzialny pojazd?
252
00:19:50,200 --> 00:19:53,600
To łatwizna. Super gekokamuflaż.
253
00:19:53,920 --> 00:19:59,400
Jajka widać na czymś niewidzialnym,
a Romeo obrzucił nimi gekośmig.
254
00:19:59,520 --> 00:20:00,960
- Romeo.
- Jasne.
255
00:20:01,040 --> 00:20:02,920
Znajdźmy latające jajka.
256
00:20:05,040 --> 00:20:06,040
Sowie oczy.
257
00:20:13,440 --> 00:20:17,600
Mam je. Strasznie tu cuchnie.
258
00:20:17,680 --> 00:20:21,840
Gorzej, jeśli Romeo
rozbije jajo dinozaura w mieście.
259
00:20:21,920 --> 00:20:26,320
Pidżamersi, powstrzymajmy Romea
zanim będzie za późno.
260
00:20:31,160 --> 00:20:36,040
Skoro odzyskaliśmy gekośmig,
to pokażmy, na co nas stać.
261
00:20:38,000 --> 00:20:43,440
Jeszcze trochę psucia i to jajko
będzie najgorszym w historii.
262
00:20:44,400 --> 00:20:45,680
Już prawie.
263
00:20:51,680 --> 00:20:53,320
Nie dacie mi rady!
264
00:20:56,000 --> 00:21:01,320
- Czas na jajpokalipsę.
- Gekośmigowy atak ogona.
265
00:21:03,200 --> 00:21:06,720
Mam je. A jednak nie.
266
00:21:07,560 --> 00:21:11,200
Macie dziś wielkiego pecha, Pidżaśledzie.
267
00:21:14,240 --> 00:21:15,520
O nie.
268
00:21:19,560 --> 00:21:24,040
- Gekson, co ty wyprawiasz?
- Całkiem nieżle, Pidżamersi.
269
00:21:24,120 --> 00:21:26,360
Czas na super-rzut!
270
00:21:26,440 --> 00:21:29,840
- To jajko nie może się rozbić.
- Mam pomysł.
271
00:21:34,960 --> 00:21:36,840
Gekośmigowa fontanna.
272
00:21:38,400 --> 00:21:40,200
Świetnie, Gekson.
273
00:21:42,280 --> 00:21:45,200
Zobaczycie, rozbiję to jajko.
274
00:21:48,280 --> 00:21:49,480
Co?
275
00:21:52,560 --> 00:21:53,920
Tylko nie tutaj!
276
00:21:57,520 --> 00:22:00,800
Jeszcze mi za to zapłacicie, Pidżamersi.
277
00:22:01,480 --> 00:22:04,440
A teraz naprawmy to ogromne jajko.
278
00:22:11,800 --> 00:22:13,400
Nadal czuć tu jajka,
279
00:22:13,480 --> 00:22:17,360
ale skoro mamy gekośmig,
mogę umyć całe miasto.
280
00:22:17,640 --> 00:22:19,960
A ja odstawię jajko do muzeum.
281
00:22:20,040 --> 00:22:25,880
Pidżamersi, możemy świętować.
Świat znowu udało się uratować!
282
00:22:31,200 --> 00:22:33,640
Kto chce rozbić pierwsze jajko?
283
00:22:34,320 --> 00:22:37,280
- Ja to zrobię.
- Oby nie było zepsute.
284
00:22:59,360 --> 00:23:01,000
Napisy: Agata Sęk