1 00:00:09,510 --> 00:00:13,264 Vincencie, mówi Honey Chandler. Wybacz, że tak późno dzwonię. 2 00:00:13,347 --> 00:00:16,142 Przypominam, żebyś obejrzał nagranie 3 00:00:16,225 --> 00:00:18,310 przed jutrzejszym spotkaniem. 4 00:00:18,394 --> 00:00:20,438 No dobrze. Widzimy się rano. 5 00:00:45,671 --> 00:00:47,131 To znowu ja. 6 00:00:47,214 --> 00:00:49,800 Zaraz jadę do centrum. 7 00:00:49,884 --> 00:00:52,428 Dzwoń, pisz SMS-a, spotkajmy się w holu. 8 00:00:52,511 --> 00:00:54,764 Nie spóźnij się. Liczę, że jesteś gotów. 9 00:02:50,254 --> 00:02:51,422 Świeć, gwiazdeczko? 10 00:02:52,798 --> 00:02:55,759 Nie podoba ci się? Możemy jeszcze wymienić. 11 00:02:56,510 --> 00:02:58,971 Może być. Młodemu się spodoba. 12 00:02:59,054 --> 00:03:02,141 A my oszalejemy. Mieli też Brahmsa. 13 00:03:02,224 --> 00:03:04,727 -Uwielbiam Brahmsa. -Weźmiemy tamtą? 14 00:03:06,896 --> 00:03:07,938 Denerwujesz się? 15 00:03:09,899 --> 00:03:10,941 Trochę. 16 00:03:11,775 --> 00:03:13,027 A ty? 17 00:03:14,153 --> 00:03:15,321 W pozytywnym sensie. 18 00:03:22,119 --> 00:03:22,953 Lecę. 19 00:03:23,662 --> 00:03:24,496 Jasne. 20 00:03:25,247 --> 00:03:26,332 Ciesz się tym. 21 00:03:27,082 --> 00:03:28,042 Czym? 22 00:03:28,125 --> 00:03:30,169 Ostatnim dniem bez pieluch. 23 00:03:32,004 --> 00:03:32,922 Zobaczymy. 24 00:03:38,552 --> 00:03:40,220 Czemu nie dostałaś wiadomości? 25 00:03:40,304 --> 00:03:44,433 Nagrała mi się na służbowy, a nie ustawiłam przekierowania. 26 00:03:44,516 --> 00:03:45,893 Nie zadręczaj się. 27 00:03:45,976 --> 00:03:48,395 I tak nic byś wczoraj nie zrobiła. 28 00:03:48,479 --> 00:03:50,147 Tego się nie dowiemy. 29 00:03:50,230 --> 00:03:51,774 Co wiemy? 30 00:03:51,857 --> 00:03:55,694 Mafia pozbyła się La Mayoristy, zanim ta zdążyła pójść na ugodę. 31 00:03:55,778 --> 00:03:57,196 Ostrzeżenie dla Alvareza. 32 00:03:57,279 --> 00:03:58,781 Głośne i wyraźne. 33 00:03:58,864 --> 00:04:01,283 Może wzmocnimy je na tyle, żeby zaczął mówić. 34 00:04:01,784 --> 00:04:03,953 -Kto? -Alvarez. 35 00:04:04,036 --> 00:04:07,164 Alvarez poczeka. Mamy dwa trupy w Beachwood Canyon. 36 00:04:07,247 --> 00:04:09,625 Zgłosiła je rano sprzątaczka. 37 00:04:22,721 --> 00:04:25,140 Dobrze zaczęli imprezę. 38 00:04:25,933 --> 00:04:28,852 -Gorzej ją skończyli. -Ciesz się, że cię nie było. 39 00:04:28,936 --> 00:04:30,771 Jedzenie na wynos, walizki. 40 00:04:31,647 --> 00:04:35,275 Chyba nikt tu nie mieszka. Żadnych zdjęć... 41 00:04:35,359 --> 00:04:36,402 Dom na wynajem? 42 00:04:41,407 --> 00:04:42,449 Bosch. 43 00:04:42,533 --> 00:04:43,784 Co z tym zabójstwem? 44 00:04:43,867 --> 00:04:47,204 Możemy tam być za kwadrans. 45 00:04:47,329 --> 00:04:49,081 Sprawdź dla mnie adres. 46 00:04:50,207 --> 00:04:51,166 Adres. 47 00:04:51,291 --> 00:04:52,584 Super. 48 00:04:52,668 --> 00:04:54,003 Słucham. 49 00:04:54,086 --> 00:04:58,424 Canyon Cove 4937. Wygląda na krótkoterminowy wynajem. 50 00:04:58,507 --> 00:05:01,385 Czyli szukasz właściciela, zarządcy, 51 00:05:01,468 --> 00:05:04,680 agencji, licencji i tak dalej. 52 00:05:04,763 --> 00:05:06,015 Wiesz, co robić. 53 00:05:06,098 --> 00:05:07,433 Tak jest, będzie fest. 54 00:05:09,560 --> 00:05:10,477 „Będzie fest”? 55 00:05:10,978 --> 00:05:12,521 Cmoknij mnie. Rymuje się. 56 00:05:14,440 --> 00:05:16,358 Pomożesz mi czy nie? 57 00:05:16,942 --> 00:05:18,318 Jaki to adres? 58 00:05:19,028 --> 00:05:21,572 Canyon Cove 4937. 59 00:05:22,114 --> 00:05:25,617 U schyłku kariery zostałem 60 00:05:25,701 --> 00:05:28,203 sekretarką z odznaką. 61 00:05:28,287 --> 00:05:30,622 Jak w drogówce. Jak w Highway Patrol. 62 00:05:32,249 --> 00:05:33,542 Broderick Crawford. 63 00:05:33,625 --> 00:05:35,335 Zapomniany aktor. 64 00:05:37,755 --> 00:05:39,131 Dwie kule w serce. 65 00:05:39,214 --> 00:05:40,716 Nie widać ran wylotowych. 66 00:05:41,258 --> 00:05:42,384 Mały kaliber. 67 00:05:42,468 --> 00:05:45,888 Strzał z bliska. Ziarna prochu, osmalenie tkaniny. 68 00:05:47,014 --> 00:05:48,140 Zawodowiec? 69 00:05:48,974 --> 00:05:50,726 Darujmy sobie pochopne wnioski. 70 00:05:52,561 --> 00:05:56,565 Alessandra Dowd, McCadden Place, soczewki kontaktowe, 27 lat. 71 00:05:57,024 --> 00:05:59,276 O cholera. To Vincent Franzen. 72 00:05:59,359 --> 00:06:01,403 -Ten oszust? -Klient Chandler. 73 00:06:01,487 --> 00:06:02,654 A kobieta? 74 00:06:03,614 --> 00:06:05,449 Zgaduję, że to nie jego żona. 75 00:06:05,532 --> 00:06:08,911 Nie wygląda to na urlop z kochanką. 76 00:06:08,994 --> 00:06:11,455 Jeszcze będzie z ciebie detektyw. 77 00:06:12,956 --> 00:06:16,835 Zbyt czysta robota jak na wkurzonego inwestora czy zazdrosną żonę. 78 00:06:16,919 --> 00:06:18,045 Czas na wnioski? 79 00:06:19,254 --> 00:06:20,380 Może być. 80 00:06:21,256 --> 00:06:22,132 Zawodowiec. 81 00:06:25,135 --> 00:06:26,095 Zawodowiec. 82 00:06:29,139 --> 00:06:32,935 Oficer dyżurna, Hollywood. Reed przy telefonie, słucham. 83 00:06:33,977 --> 00:06:37,439 Chwileczkę. Łączę z detektywami. 84 00:06:39,316 --> 00:06:42,402 -Grace. -Louella. Sprawdzisz mi zdarzenie? 85 00:06:42,486 --> 00:06:44,863 Funkcjonariusze Leonard i Norris. 86 00:06:44,947 --> 00:06:48,742 Hunter i Lloyd sądzą, że je olali, gdy prosiły o wsparcie. 87 00:06:48,826 --> 00:06:52,246 -Uroczo. -Tak. Szybko i po cichu. 88 00:06:52,746 --> 00:06:53,664 Bułka z masłem. 89 00:06:55,833 --> 00:06:57,417 Oficer dyżurna, Hollywood. 90 00:06:58,669 --> 00:07:00,712 Rany, to chore. 91 00:07:00,796 --> 00:07:03,799 W każdym znaczeniu tego słowa. Ale i zabawne. 92 00:07:03,882 --> 00:07:05,717 W pokręcony sposób. 93 00:07:05,801 --> 00:07:08,011 Porucznik w nowym wcieleniu. 94 00:07:08,095 --> 00:07:09,429 Tego się nie zapomni. 95 00:07:09,513 --> 00:07:12,766 Ten widok wrył mi się w mózg. 96 00:07:12,850 --> 00:07:14,226 Czego się nie zapomni? 97 00:07:16,979 --> 00:07:19,148 Co jest takie ciekawe? 98 00:07:19,982 --> 00:07:21,150 Pokażcie. 99 00:07:23,193 --> 00:07:25,529 JAPA, ZASRANA LESBO 100 00:07:30,200 --> 00:07:32,202 -Wasze dzieło? -Skądże. 101 00:07:32,286 --> 00:07:34,538 -Ktoś nam to wysłał. -Jasne. 102 00:07:35,539 --> 00:07:36,832 Nie usuwajcie tego. 103 00:07:39,084 --> 00:07:41,170 Zapraszam do siebie. 104 00:07:41,253 --> 00:07:43,088 Mamy papierkową robotę. 105 00:07:44,339 --> 00:07:45,757 -Tak jest. -Oczywiście. 106 00:07:47,843 --> 00:07:50,929 -Kancelaria pani Chandler. -Harry Bosch do Honey Chandler. 107 00:07:51,013 --> 00:07:52,514 Nie ma jej. Przekazać coś? 108 00:07:52,598 --> 00:07:55,601 Niech zadzwoni do detektywa Boscha. To bardzo ważne. 109 00:08:01,273 --> 00:08:04,193 Jeśli wiesz, kto mówi, to wiesz, co robić. 110 00:08:04,276 --> 00:08:06,028 Oddzwoń jak najszybciej. 111 00:08:06,111 --> 00:08:08,530 Chodzi o Vincenta Franzena. 112 00:08:11,617 --> 00:08:12,534 Bosch. 113 00:08:12,618 --> 00:08:16,163 Los Angeles to małe miasto, wiesz? 114 00:08:16,246 --> 00:08:17,372 Mów. 115 00:08:17,456 --> 00:08:22,628 Właścicielką tego domu jest twoja stara znajoma Honey Chandler. 116 00:08:23,545 --> 00:08:24,588 Wynajmuje go? 117 00:08:24,671 --> 00:08:29,551 Nie ma go na Airbnb ani na innych podobnych stronach. 118 00:08:29,635 --> 00:08:31,720 Zezwolenia, licencje, zastawy podatkowe? 119 00:08:31,803 --> 00:08:33,972 Nie, to jej własność. 120 00:08:34,056 --> 00:08:37,226 Crate uważa, że to chałupa na popołudniowe schadzki. 121 00:08:37,309 --> 00:08:39,978 -Miłosne gniazdko. -Hernando's Hideaway. 122 00:08:40,062 --> 00:08:41,313 Dobra, dzięki. 123 00:08:47,152 --> 00:08:48,195 Co tam, tato? 124 00:08:48,820 --> 00:08:51,406 -Wiesz, gdzie jest Chandler? -W domu, a co? 125 00:08:51,490 --> 00:08:53,325 Nie odbiera. 126 00:08:53,408 --> 00:08:55,244 Kiedy z nią rozmawiałaś? 127 00:08:55,327 --> 00:08:56,286 Rano. 128 00:08:56,370 --> 00:08:58,789 Właśnie do niej podjeżdżam. 129 00:08:58,872 --> 00:09:01,083 Nie. Maddie, zaparkuj kawałek dalej. 130 00:09:01,166 --> 00:09:04,419 Nie dzwoń do drzwi, nie wchodź. Czekaj na mnie, jadę. 131 00:09:04,503 --> 00:09:06,296 Co się dzieje? Przerażasz mnie. 132 00:09:06,380 --> 00:09:08,674 Rób, co mówię. Już jadę. 133 00:09:08,757 --> 00:09:11,301 -Co jest? -Dom należy do Chandler. 134 00:09:11,385 --> 00:09:13,136 -Nie odbiera. -Szlag. 135 00:09:28,777 --> 00:09:31,697 Jeśli wiesz, kto mówi, to wiesz, co robić. 136 00:10:15,907 --> 00:10:16,908 Pani Chandler? 137 00:10:21,496 --> 00:10:22,789 O Boże. 138 00:10:23,832 --> 00:10:25,709 Boże! Pani Chandler! 139 00:10:28,003 --> 00:10:28,962 Kurwa mać. 140 00:10:29,880 --> 00:10:31,089 Kurwa. 141 00:10:34,468 --> 00:10:36,595 Numer alarmowy, słucham. 142 00:10:36,678 --> 00:10:38,263 Proszę przysłać karetkę. 143 00:10:50,942 --> 00:10:53,278 Już dobrze, skarbie. 144 00:10:54,071 --> 00:10:55,072 Już dobrze. 145 00:10:56,531 --> 00:10:57,532 Już dobrze. 146 00:11:01,995 --> 00:11:03,997 „Koniec” w sensie... 147 00:11:06,541 --> 00:11:09,211 Wiem, to duża ulga. 148 00:11:12,214 --> 00:11:13,632 Rozumiem. 149 00:11:17,094 --> 00:11:18,387 Muszę odebrać. 150 00:11:18,929 --> 00:11:21,473 Dziękuję. To wspaniałe wieści. 151 00:11:27,270 --> 00:11:29,189 Jen. Wiesz co? 152 00:11:30,607 --> 00:11:32,109 Nie będzie wielkiej ławy. 153 00:11:32,734 --> 00:11:34,236 FBI zamyka sprawę. 154 00:11:37,989 --> 00:11:39,491 Proszę włączyć KPCC. 155 00:11:39,574 --> 00:11:40,492 Oczywiście. 156 00:11:42,119 --> 00:11:44,663 ...wybitna adwokat w zakresie prawa cywilnego 157 00:11:44,746 --> 00:11:48,333 i sól w oku władz miasta i hrabstwa Los Angeles, 158 00:11:48,417 --> 00:11:52,796 zarabiająca miliony na ugodach, jest w stanie krytycznym. 159 00:11:52,879 --> 00:11:57,426 Wśród jej klientów można znaleźć Veronicę Allen nazywaną Czarną Wdową, 160 00:11:57,509 --> 00:12:00,095 detektywa policji Harry'ego Boscha 161 00:12:00,178 --> 00:12:02,722 oraz milionera i oszusta Vincenta Franzena, 162 00:12:02,806 --> 00:12:05,058 którego ciało znaleziono dziś rano. 163 00:12:05,142 --> 00:12:07,853 Nie wiadomo, czy sprawy są powiązane. 164 00:12:24,369 --> 00:12:26,163 Przybyła kawaleria. 165 00:12:26,997 --> 00:12:28,290 Bennett. Santiago. 166 00:12:28,373 --> 00:12:30,667 -Bosch. J. Edgar. -Jed. 167 00:12:31,001 --> 00:12:31,835 Cześć. 168 00:12:31,918 --> 00:12:35,005 -Kopę lat. Jak tam w kryminalnych? -Lepiej niż w Newton. 169 00:12:35,088 --> 00:12:37,924 -Nie brakuje ci akcji? -Za stary jestem. 170 00:12:39,259 --> 00:12:41,595 Dobrze się trzymasz. Wydział ci służy. 171 00:12:41,678 --> 00:12:43,180 To lekka robota. 172 00:12:43,847 --> 00:12:46,516 -Chcecie nam odebrać sprawę? -Daj spokój. 173 00:12:46,600 --> 00:12:49,311 Wiesz, że od początku była nasza. 174 00:12:49,394 --> 00:12:51,438 Słynna Mamona Chandler. 175 00:12:51,521 --> 00:12:54,024 A wy ponoć macie co robić. 176 00:12:54,608 --> 00:12:55,692 Sprawy są powiązane. 177 00:12:56,610 --> 00:12:59,446 -Cieszę się na współpracę. -I wzajemnie. 178 00:13:04,034 --> 00:13:06,203 Widać, którędy wszedł i wyszedł. 179 00:13:08,246 --> 00:13:09,748 U was wyglądało podobnie? 180 00:13:09,831 --> 00:13:13,084 Z tą różnicą, że Chandler nie zginęła na miejscu. 181 00:13:13,168 --> 00:13:15,670 Nie zdziwiłbym się, gdyby zmarła w szpitalu. 182 00:13:15,754 --> 00:13:18,548 -O której zginęli wasi? -Późnym wieczorem. 183 00:13:18,632 --> 00:13:21,801 To jest świeże. Krew nie wyschła. Gdzie tu związek? 184 00:13:21,885 --> 00:13:24,137 Rano miała spotkanie. 185 00:13:24,221 --> 00:13:27,015 Specjalny asystent sędziego dopuści wgląd w akta. 186 00:13:27,098 --> 00:13:28,850 Papierkowa robota ruszyła. 187 00:13:28,934 --> 00:13:29,976 Jimmy. 188 00:13:31,019 --> 00:13:31,978 Ślad od kuli? 189 00:13:35,982 --> 00:13:39,236 Pierwsza kula się odbiła i minęła serce? 190 00:13:40,487 --> 00:13:42,364 To dopiero fart. 191 00:13:42,447 --> 00:13:45,158 Jeśli przeżyje, powinna zagrać na loterii. 192 00:13:47,202 --> 00:13:49,120 Muszę pomówić z twoją córką. 193 00:13:49,955 --> 00:13:51,248 Mogę przy tym być? 194 00:13:52,457 --> 00:13:53,959 Znasz zasady. 195 00:14:00,674 --> 00:14:02,634 Unikasz mnie? 196 00:14:03,677 --> 00:14:04,678 Nie. 197 00:14:05,428 --> 00:14:07,806 Chodzi o chłopców i pracę. 198 00:14:10,433 --> 00:14:13,853 Miałeś synów i pracę, odkąd cię znam. 199 00:14:14,104 --> 00:14:17,357 O cokolwiek chodzi, na pewno nie o to. 200 00:14:22,070 --> 00:14:23,863 Zwykle wozisz ją do pracy? 201 00:14:23,947 --> 00:14:25,740 Nie, zwykle jeździła sama. 202 00:14:25,824 --> 00:14:28,159 Dlaczego dziś ją miałaś zawieźć? 203 00:14:28,243 --> 00:14:31,871 Woli mieć kierowcę, jadąc na przesłuchanie lub złożenie zeznań. 204 00:14:31,955 --> 00:14:35,208 Może się skupić na strategii, a nie na agresji drogowej. 205 00:14:35,750 --> 00:14:38,670 -A dziś dokąd jechała? -Na złożenie zeznań. 206 00:14:38,753 --> 00:14:41,548 -Dla komisji giełdowej. -Zeznawała pod przysięgą? 207 00:14:41,631 --> 00:14:44,259 Nie, jej klient. Vincent Franzen. 208 00:14:49,973 --> 00:14:52,475 -Franzen miał złożyć zeznania? -Tak. 209 00:14:52,559 --> 00:14:54,227 Wiesz, na jaki temat? 210 00:14:57,981 --> 00:15:00,692 Nie wolno mi rozmawiać o klientach. 211 00:15:01,568 --> 00:15:04,279 Staramy się ci to umożliwić. 212 00:15:05,530 --> 00:15:07,616 -Specjalny asystent? -Zgadza się. 213 00:15:15,165 --> 00:15:16,416 Czy ona przeżyje? 214 00:15:16,499 --> 00:15:17,667 Możliwe. 215 00:15:18,376 --> 00:15:19,544 Dzięki tobie. 216 00:15:25,675 --> 00:15:27,052 Jestem zmęczona. 217 00:15:27,761 --> 00:15:29,554 Na razie wystarczy. 218 00:15:43,151 --> 00:15:44,944 Jerry cię odwiezie. 219 00:15:46,863 --> 00:15:47,989 Świetnie ci poszło. 220 00:15:49,282 --> 00:15:50,700 Byłaby z ciebie dumna. 221 00:16:09,761 --> 00:16:11,346 Chryste przenajświętszy. 222 00:16:12,347 --> 00:16:15,767 Wkleili twoje zdjęcie z identyfikatora. 223 00:16:17,811 --> 00:16:18,853 Ktoś od nas. 224 00:16:19,854 --> 00:16:20,897 Wiesz kto? 225 00:16:21,731 --> 00:16:23,149 Nie. 226 00:16:23,233 --> 00:16:24,609 Już krąży w sieci? 227 00:16:24,693 --> 00:16:28,029 Żaden ze mnie Bill Gates, a to znalazłem. 228 00:16:28,113 --> 00:16:29,322 Trzy kliknięcia. 229 00:16:29,906 --> 00:16:35,453 Chcę znaleźć tych, którzy to zrobili, i powiesić za jaja. 230 00:16:35,787 --> 00:16:37,038 Na haczykach wędkarskich. 231 00:16:37,747 --> 00:16:38,748 Auć. 232 00:16:39,999 --> 00:16:41,084 Tak jest. 233 00:17:02,272 --> 00:17:03,440 Poradzisz sobie? 234 00:17:05,066 --> 00:17:06,234 Odprowadzić cię? 235 00:17:09,446 --> 00:17:10,655 Masz pracę. 236 00:17:11,239 --> 00:17:12,449 -Dzięki. -Spoko. 237 00:17:14,159 --> 00:17:15,577 I dzięki za podwiezienie. 238 00:17:16,786 --> 00:17:18,580 Masz do kogo zadzwonić? 239 00:17:20,415 --> 00:17:21,916 Tak. Jak będzie trzeba. 240 00:17:27,589 --> 00:17:28,506 Dzięki, Jerry. 241 00:17:40,977 --> 00:17:45,857 Od pierwszego dnia moim priorytetem jest bezpieczeństwo mieszkańców. 242 00:17:45,940 --> 00:17:49,027 Policja musi działać skutecznie i odpowiedzialnie. 243 00:17:49,110 --> 00:17:53,156 Dlatego powołuję Nestora Delgado, byłego zastępcę naczelnika policji, 244 00:17:53,239 --> 00:17:56,701 na miejsce Franka Alexandra w Radzie Komisji ds. Policji. 245 00:17:57,160 --> 00:17:59,621 -Naczelniku? -Dziękuję, pani burmistrz. 246 00:18:01,039 --> 00:18:04,459 „Chronić i służyć” to motto policji w Los Angeles. 247 00:18:04,542 --> 00:18:07,212 Czas wprowadzić je w życie. Zapewniam... 248 00:18:25,605 --> 00:18:26,439 Komendancie. 249 00:18:26,523 --> 00:18:29,776 Pracujesz nad zabójstwem Franzena i sprawą Chandler? 250 00:18:29,859 --> 00:18:31,110 Nad sprawą Franzena. 251 00:18:31,194 --> 00:18:33,655 Robertson z kryminalnych zajmuje się Chandler. 252 00:18:33,738 --> 00:18:35,782 -Co z nią? -Jest operowana. 253 00:18:35,865 --> 00:18:36,908 Rokowania? 254 00:18:36,991 --> 00:18:37,992 Niepewne. 255 00:18:39,828 --> 00:18:42,121 -A podpalenie? -Pracujemy nad tym. 256 00:18:42,205 --> 00:18:44,582 Czekamy, aż jeden z podpalaczy się nawróci. 257 00:18:44,666 --> 00:18:47,627 Po wczorajszym zdarzeniu w więzieniu dla kobiet... 258 00:18:47,710 --> 00:18:50,547 Pewnie się zastanowi. Przekonamy go. 259 00:18:50,630 --> 00:18:54,217 Nie nałożyłeś sobie więcej, niż zdołasz zjeść? 260 00:18:56,803 --> 00:18:58,054 Dam radę. 261 00:18:58,805 --> 00:19:02,058 -Nie chcesz ubera? -Przejadę się. 262 00:19:02,892 --> 00:19:04,727 Martwię się, kiedy prowadzisz. 263 00:19:04,811 --> 00:19:06,729 O ciebie i o całe miasto. 264 00:19:06,813 --> 00:19:08,815 Źle prowadzę? 265 00:19:08,898 --> 00:19:12,485 Jeździłam z tobą cały dzień, odmawiając różaniec. 266 00:19:12,569 --> 00:19:15,238 -Jesteś katoliczką? -Nie jestem. 267 00:19:15,321 --> 00:19:18,366 -Jeżdżę defensywnie. -Jak nowojorczyk. 268 00:19:18,449 --> 00:19:20,702 -Jestem nowojorczykiem. -Właśnie. 269 00:19:20,785 --> 00:19:21,995 Jutro ja prowadzę. 270 00:19:22,078 --> 00:19:23,037 Jasne. Na razie. 271 00:19:23,997 --> 00:19:27,083 Jedź pierwszy. Tylko nikogo nie potrąć. 272 00:19:28,543 --> 00:19:29,711 Wąchaj spaliny. 273 00:19:30,753 --> 00:19:31,713 Na razie. 274 00:19:46,102 --> 00:19:47,186 Skoczymy na drinka? 275 00:19:48,980 --> 00:19:50,732 Wybacz, nie dziś. 276 00:20:05,121 --> 00:20:07,415 Jest mistrzynią w swoim fachu. 277 00:20:07,498 --> 00:20:08,499 Zgadzam się. 278 00:20:10,460 --> 00:20:14,088 Kiedyś mi wyznała, że nienawidzi swojego przezwiska. 279 00:20:14,172 --> 00:20:17,842 Uważałem, że do niej pasuje. Zawsze chodziło jej o pieniądze. 280 00:20:21,512 --> 00:20:22,639 Daj spokój. 281 00:20:24,057 --> 00:20:26,017 Nie jest wyrachowana. 282 00:20:26,100 --> 00:20:29,062 Tak, czasami broni wdów i sierot, 283 00:20:29,145 --> 00:20:31,522 gdy liczy na tłusty kąsek w razie wygranej. 284 00:20:31,606 --> 00:20:34,442 Wiem. Obchodzi system. 285 00:20:35,902 --> 00:20:38,071 Nie. Ona na nim gra. 286 00:20:38,154 --> 00:20:41,157 Jak na stole bilardowym. Z każdego rogu. 287 00:20:47,288 --> 00:20:48,873 Jedno trzeba jej przyznać. 288 00:20:50,500 --> 00:20:51,918 Jest twarda. 289 00:20:55,630 --> 00:20:57,340 Jej zdrowie. 290 00:20:57,423 --> 00:20:58,466 Za Mamonę. 291 00:20:59,217 --> 00:21:00,093 Za Honey. 292 00:21:01,886 --> 00:21:02,762 Za Honey. 293 00:21:19,237 --> 00:21:20,905 O czym tak dumasz? 294 00:21:23,616 --> 00:21:28,287 Staram się realistycznie oszacować swoje perspektywy. 295 00:21:29,580 --> 00:21:30,456 I jak? 296 00:21:30,540 --> 00:21:33,251 Czas zacząć myśleć, co dalej. 297 00:21:35,461 --> 00:21:38,339 Delgado może nie być taki zły jako członek komisji. 298 00:21:38,423 --> 00:21:40,049 To katastrofa. 299 00:21:40,133 --> 00:21:43,386 Przykład człowieka nieświadomego swojej niewiedzy. 300 00:21:43,469 --> 00:21:45,179 Chce tylko mojego stanowiska. 301 00:21:45,263 --> 00:21:47,640 Niech zaczeka do końca drugiej kadencji. 302 00:21:47,724 --> 00:21:49,726 Jakiej drugiej kadencji? 303 00:21:49,809 --> 00:21:52,353 Jak tylko ta się skończy, ona mianuje jego. 304 00:21:54,605 --> 00:21:56,482 Nie oszukujmy się. Idę w odstawkę. 305 00:21:57,692 --> 00:21:58,985 I tak będę cię kochać. 306 00:22:04,157 --> 00:22:06,909 POLICJA W LOS ANGELES KOMISARIAT W HOLLYWOOD 307 00:22:38,608 --> 00:22:39,484 Pani porucznik. 308 00:22:41,027 --> 00:22:42,070 Ma pani chwilę? 309 00:22:42,153 --> 00:22:43,571 Tak. Przejdźmy się. 310 00:22:46,991 --> 00:22:49,368 -Widziałam to zdjęcie. -Jak wszyscy. 311 00:22:50,328 --> 00:22:52,497 Też to przerabiałam. 312 00:22:53,748 --> 00:22:55,917 Znajdowałam na szybie zużyte kondomy. 313 00:22:56,000 --> 00:22:57,293 Ohyda. 314 00:22:57,376 --> 00:22:58,836 Właśnie. 315 00:22:58,920 --> 00:23:02,340 A dlaczego to robili? Nie żeby potrzebowali powodu. 316 00:23:02,423 --> 00:23:04,217 Dałam jednemu z nich kosza. 317 00:23:04,300 --> 00:23:07,303 -I tak źle, i tak niedobrze. -Dobrze zrobiłam. 318 00:23:07,386 --> 00:23:08,805 Zgadzam się. 319 00:23:10,264 --> 00:23:11,724 Wie pani, kto to? 320 00:23:11,808 --> 00:23:14,685 Robię listę. 321 00:23:39,544 --> 00:23:42,672 CENTRUM MEDYCZNE CEDARS-SINAI 322 00:24:03,109 --> 00:24:05,528 Nigdy nie zmieniałeś pieluch? 323 00:24:05,611 --> 00:24:07,113 Zmieniałem oponę. 324 00:24:07,822 --> 00:24:09,824 -Państwo Irving. -Doktor Agrawal. 325 00:24:09,907 --> 00:24:13,119 -Mają państwo fotelik. Świetnie. -Gotowy? 326 00:24:13,536 --> 00:24:15,705 Wiem, że chcą państwo go już zabrać... 327 00:24:15,788 --> 00:24:17,999 -Coś się stało? -Nic poważnego. 328 00:24:18,082 --> 00:24:20,626 James ma łagodną postać hiperbilirubinemii. 329 00:24:20,710 --> 00:24:22,003 Brzmi poważnie. 330 00:24:22,086 --> 00:24:24,964 Tylko tak brzmi. James ma żółtaczkę. 331 00:24:25,047 --> 00:24:26,215 Jak to wcześniak. 332 00:24:26,299 --> 00:24:29,218 Ma ją wiele donoszonych dzieci i 80% wcześniaków. 333 00:24:29,886 --> 00:24:31,262 Jak się to leczy? 334 00:24:31,345 --> 00:24:33,681 Fototerapią. Światłem. 335 00:24:34,098 --> 00:24:36,142 Jeszcze kilka dni. Obiecuję. 336 00:24:38,978 --> 00:24:39,937 Oczywiście. 337 00:24:40,563 --> 00:24:42,315 Dostałeś odroczenie. 338 00:24:42,899 --> 00:24:43,858 Przewijanie? 339 00:24:43,941 --> 00:24:45,109 Zgadza się. 340 00:25:00,499 --> 00:25:04,212 Widziałam Vincenta Franzena w sądzie, gdy został oskarżony, 341 00:25:04,295 --> 00:25:06,797 w kancelarii na spotkaniu z panią Chandler 342 00:25:06,881 --> 00:25:11,302 i podczas nagrywania zeznań dla komisji giełdowej. 343 00:25:11,385 --> 00:25:13,179 -Też w kancelarii? -Tak. 344 00:25:13,262 --> 00:25:16,224 I gdy zawiozłam mu nagranie do przejrzenia 345 00:25:16,307 --> 00:25:18,142 przed spotkaniem z komisją. 346 00:25:18,226 --> 00:25:20,645 -Do domu w Beachwood Canyon? -Tak. 347 00:25:20,728 --> 00:25:22,104 W noc zabójstwa? 348 00:25:24,148 --> 00:25:25,024 Tak sądzę. 349 00:25:27,276 --> 00:25:30,279 Co było na tym nagraniu? 350 00:25:32,240 --> 00:25:34,075 Nie ujawniasz tajemnicy klienta. 351 00:25:34,742 --> 00:25:37,870 Asystent specjalny dał nam dostęp do jej akt. 352 00:25:40,414 --> 00:25:43,668 Honey... Pani Chandler chciała 353 00:25:43,751 --> 00:25:46,003 przygotować klienta do rozmowy z SEC. 354 00:25:46,087 --> 00:25:49,674 -Wiesz, co miał im powiedzieć? -Tak, byłam tam. 355 00:25:52,176 --> 00:25:53,511 Cały czas? 356 00:25:54,845 --> 00:25:57,390 Tak, obsługiwałam kamerę na prośbę Honey. 357 00:25:58,599 --> 00:26:00,768 Więc wszystko słyszałaś. 358 00:26:01,894 --> 00:26:02,853 Tak. 359 00:26:03,771 --> 00:26:06,482 To o co chodziło? 360 00:26:06,983 --> 00:26:10,236 Chciał pójść na ugodę w sprawie zarzutów o oszustwo. 361 00:26:10,319 --> 00:26:11,737 Przekręt ze złotem? 362 00:26:11,821 --> 00:26:15,533 Mówił, że wie o nielegalnym obrocie akcjami na wielką skalę. 363 00:26:15,616 --> 00:26:16,867 Wymienił nazwiska? 364 00:26:16,951 --> 00:26:20,788 Tylko jedno. Faceta od funduszu hedgingowego, Carla Rogersa. 365 00:26:22,581 --> 00:26:25,001 Co się stało po nagraniu? 366 00:26:26,669 --> 00:26:28,337 Wykonałam kopie. 367 00:26:28,421 --> 00:26:29,297 Nagrania? 368 00:26:29,380 --> 00:26:32,049 Jedną dla pani Chandler, drugą dla Franzena. 369 00:26:32,133 --> 00:26:32,967 Na DVD? 370 00:26:33,050 --> 00:26:34,260 Na pendrive'ach. 371 00:26:34,343 --> 00:26:38,264 Jeden dałam jej, drugi zawiozłam do domu w Beachwood Canyon. 372 00:26:38,347 --> 00:26:40,683 -Widziałaś Franzena? -Otworzył mi drzwi. 373 00:26:40,766 --> 00:26:43,269 Dałam mu pendrive i laptopa. 374 00:26:43,352 --> 00:26:46,188 -O której godzinie? -O 21.30, może 21.45. 375 00:26:48,149 --> 00:26:49,317 Przepraszam na chwilę. 376 00:27:01,287 --> 00:27:04,540 Znaleźliście w Beachwood pendrive i laptopa? 377 00:27:04,623 --> 00:27:05,458 Nie. 378 00:27:06,334 --> 00:27:07,877 A u Chandler? 379 00:27:07,960 --> 00:27:09,628 -Znaleźliście pendrive? -Nie. 380 00:27:11,464 --> 00:27:12,548 Strzelec je ma. 381 00:27:15,343 --> 00:27:18,554 Nikt nie może wiedzieć, że Maddie była przy nagraniu. 382 00:27:19,764 --> 00:27:20,765 Jasne. 383 00:27:29,398 --> 00:27:32,568 Zamiast przyjść do mnie jak... jak osoba dorosła... 384 00:27:32,651 --> 00:27:35,112 Chciałeś powiedzieć: „Jak facet”. 385 00:27:35,196 --> 00:27:36,489 Ty to powiedziałaś. 386 00:27:37,114 --> 00:27:41,285 Zamiast tego wnosi skargę i uruchamia wewnętrzne śledztwo, 387 00:27:41,369 --> 00:27:45,373 które właśnie trwa i pochłania mi masę czasu. 388 00:27:45,456 --> 00:27:47,792 Zaczekajmy na wyniki. 389 00:27:47,875 --> 00:27:50,711 Zrobiło się gorzej. Był kolejny incydent, 390 00:27:50,795 --> 00:27:53,506 sierżant Mankiewicz też złożył formularz 128. 391 00:27:53,589 --> 00:27:56,967 Nie masz żadnych dowodów, że moi ludzie, 392 00:27:57,051 --> 00:28:00,429 że ktokolwiek z moich ludzi jest zamieszany w ten szajs. 393 00:28:00,513 --> 00:28:02,473 Bez obaw, gromadzę je. 394 00:28:03,557 --> 00:28:04,642 Śmiało. 395 00:28:05,726 --> 00:28:07,395 Bądźmy szczerzy, 396 00:28:07,978 --> 00:28:10,106 podpadłaś paru osobom. 397 00:28:10,189 --> 00:28:12,024 Ty również, Don. 398 00:28:12,108 --> 00:28:15,945 -Spytaj, kogo chcesz. -Nie zapędzajmy się. 399 00:28:17,154 --> 00:28:20,282 Pani porucznik, ma pani jakiekolwiek dowody? 400 00:28:20,366 --> 00:28:21,909 Mam podejrzenia. 401 00:28:21,992 --> 00:28:23,160 Pytam o dowody. 402 00:28:23,702 --> 00:28:25,496 Nie mam, ale będę miała. 403 00:28:25,579 --> 00:28:26,664 No właśnie. 404 00:28:31,252 --> 00:28:33,963 Zaczekajmy na decyzję wewnętrznych. 405 00:28:34,839 --> 00:28:38,342 A wy się jakoś dogadajcie. 406 00:28:41,303 --> 00:28:44,140 Zacznijmy od tego magnata finansowego. 407 00:28:44,223 --> 00:28:45,391 Carla Rogersa. 408 00:28:45,474 --> 00:28:48,269 Tacy jak on nie zlecają zabójstw świadków. 409 00:28:48,352 --> 00:28:49,603 Co jeszcze mamy? 410 00:28:49,687 --> 00:28:51,689 Franzen zamierzał ujawnić 411 00:28:51,772 --> 00:28:54,233 nielegalny obrót akcjami wart miliony. 412 00:28:54,316 --> 00:28:58,320 -Tak mówił, żeby ratować tyłek. -Zachowujemy rezerwę. Odnotowano. 413 00:28:58,404 --> 00:29:01,282 -Co jeszcze łączy te sprawy? -Strzelec. 414 00:29:01,365 --> 00:29:02,324 Działał tak samo. 415 00:29:02,408 --> 00:29:05,327 Mielibyśmy zajebisty zbieg okoliczności. 416 00:29:05,411 --> 00:29:08,164 Nie wierzymy w takie zbiegi okoliczności. 417 00:29:11,041 --> 00:29:13,002 -Jak tam Chandler? -Stabilnie. 418 00:29:13,085 --> 00:29:15,713 W stanie krytycznym i w śpiączce farmakologicznej. 419 00:29:15,796 --> 00:29:17,173 Jak rokowania? 420 00:29:34,440 --> 00:29:35,357 Cześć. 421 00:29:36,775 --> 00:29:37,610 Cześć. 422 00:29:38,152 --> 00:29:39,195 Świetnie ci poszło. 423 00:29:39,278 --> 00:29:40,279 Dzięki. 424 00:29:44,950 --> 00:29:45,951 Radzisz sobie? 425 00:29:46,035 --> 00:29:47,036 Tak. 426 00:29:48,954 --> 00:29:50,539 Jak ona? 427 00:29:50,623 --> 00:29:51,582 Coś nowego? 428 00:29:51,665 --> 00:29:55,127 Rozmawiałem rano z lekarzami. Trzyma się. 429 00:29:55,211 --> 00:29:57,046 -Jest twarda. -Fakt. 430 00:29:59,840 --> 00:30:02,718 Jakie ma szanse, tato? 431 00:30:02,801 --> 00:30:04,553 Tylko nie ściemniaj. 432 00:30:07,139 --> 00:30:08,098 Nie najlepsze. 433 00:30:08,933 --> 00:30:09,975 Za wcześnie na to. 434 00:30:10,059 --> 00:30:12,061 Ale dotychczas miała farta. 435 00:30:12,144 --> 00:30:14,355 Farta? Dwa strzały? 436 00:30:14,438 --> 00:30:16,065 Kule ominęły serce. 437 00:30:16,148 --> 00:30:19,693 Pierwsza prawdopodobnie rykoszetowała od kawiarki 438 00:30:19,777 --> 00:30:21,153 i nieco zboczyła. 439 00:30:21,237 --> 00:30:22,863 A druga? 440 00:30:22,947 --> 00:30:24,281 Też przeszła obok. 441 00:30:24,365 --> 00:30:27,326 Strzelec był zbyt arogancki, by po sobie sprawdzać. 442 00:30:29,411 --> 00:30:30,412 Owszem, 443 00:30:31,705 --> 00:30:32,873 miała farta. 444 00:30:35,292 --> 00:30:38,087 Potrzebujesz podwózki? Ktoś cię podrzuci. 445 00:30:38,170 --> 00:30:40,381 Antonio mnie odbierze. Zjemy kolację. 446 00:30:42,299 --> 00:30:46,303 Mads, uważaj, z kim o tym rozmawiasz. 447 00:30:46,387 --> 00:30:47,555 Wliczając Antonia. 448 00:30:48,847 --> 00:30:51,350 Nikt nie może wiedzieć, że byłaś w tym pokoju. 449 00:30:54,019 --> 00:30:54,895 Rozumiem. 450 00:30:55,437 --> 00:30:56,313 Dobrze. 451 00:31:01,110 --> 00:31:03,195 -Uważaj na siebie. -Jasne. 452 00:31:05,614 --> 00:31:07,783 Zmiataj stąd. Zadzwoń później. 453 00:31:07,866 --> 00:31:08,951 Dobrze. 454 00:31:19,837 --> 00:31:20,921 Jak poszło? 455 00:31:21,297 --> 00:31:22,214 Nieźle. 456 00:31:32,224 --> 00:31:33,142 Było trudno? 457 00:31:34,184 --> 00:31:35,185 Emocjonalnie? 458 00:31:36,145 --> 00:31:37,855 Powiedziałam im, co wiem. 459 00:31:45,904 --> 00:31:47,114 Co tak pachnie? 460 00:31:49,033 --> 00:31:49,908 Zobaczysz. 461 00:32:00,377 --> 00:32:01,837 Słyszałem tylko ją. 462 00:32:01,920 --> 00:32:06,091 Mówiła, że FBI zamyka sprawę, że nie będzie wielkiej ławy 463 00:32:06,175 --> 00:32:08,093 i że to świetne wieści. 464 00:32:08,177 --> 00:32:09,678 Wydawała się zaskoczona? 465 00:32:09,762 --> 00:32:10,596 Zdecydowanie. 466 00:32:10,679 --> 00:32:12,097 -Zadowolona. -Tak. 467 00:32:12,890 --> 00:32:13,891 Ulżyło jej. 468 00:32:14,975 --> 00:32:16,477 Coś jeszcze? Nazwiska? 469 00:32:16,560 --> 00:32:19,063 Nie, to wszystko. 470 00:32:21,273 --> 00:32:22,232 Dzięki. 471 00:32:29,948 --> 00:32:33,160 Raport z wydarzenia. Hunter i Lloyd wezwały wsparcie. 472 00:32:33,243 --> 00:32:35,746 Leonard i Norris nie złożyli nawet raportu. 473 00:32:35,829 --> 00:32:37,665 -Zostawili je na lodzie. -Dzięki. 474 00:32:38,999 --> 00:32:42,586 Kto kogo zostawił na lodzie i dlaczego nic o tym nie wiem? 475 00:32:42,670 --> 00:32:44,505 I na jakim lodzie? 476 00:32:44,588 --> 00:32:46,173 Stożek ciszy? 477 00:32:48,676 --> 00:32:52,429 Hunter i Lloyd reagowały na zakłócanie porządku z użyciem broni. 478 00:32:52,513 --> 00:32:54,306 Prosiły o wsparcie. 479 00:32:54,390 --> 00:32:58,060 Leonard i Norris byli w okolicy i odpowiedzieli, 480 00:32:58,143 --> 00:32:59,228 ale nie przyjechali. 481 00:33:00,354 --> 00:33:01,605 Na takim lodzie. 482 00:33:10,989 --> 00:33:11,824 Bosch. 483 00:33:11,907 --> 00:33:15,202 Bernice Jenkins, biuro szeryfa, Operacja Bezpieczne Więzienia. 484 00:33:15,285 --> 00:33:16,620 W czym mogę pomóc? 485 00:33:16,704 --> 00:33:18,831 Jest u nas Pedro Alvarez. 486 00:33:18,914 --> 00:33:20,624 Podejrzany o podpalenie, tak? 487 00:33:20,708 --> 00:33:23,168 Koktajlem Mołotowa. Mogę dać na głośnik? 488 00:33:23,252 --> 00:33:25,587 -Mój partner jest obok. -Śmiało. 489 00:33:28,716 --> 00:33:30,092 Co z Alvarezem? 490 00:33:30,175 --> 00:33:33,679 Jego adwokat wniósł o jego izolację. 491 00:33:33,762 --> 00:33:37,224 -Nic dziwnego. -To wyszło od adwokata czy Alvareza? 492 00:33:37,307 --> 00:33:39,810 Adwokat twierdzi, że to żądanie Alvareza. 493 00:33:39,893 --> 00:33:41,895 -Dostał zgodę? -Sprawa w toku. 494 00:33:41,979 --> 00:33:44,398 -Uznałam, że pana poinformuję. -Dziękuję. 495 00:33:44,481 --> 00:33:47,317 Może to pani opóźnić? Chcielibyśmy z nim pomówić. 496 00:33:47,401 --> 00:33:49,528 -Ma na to zapracować. -Tak. 497 00:33:49,611 --> 00:33:52,573 Machina sprawiedliwości działa bardzo powoli. 498 00:33:52,656 --> 00:33:54,283 Dziękuję. Miłego dnia. 499 00:33:55,409 --> 00:33:58,328 -Dowiedział się o La Mayoriście. -Ujrzał światło. 500 00:34:10,841 --> 00:34:11,759 Co to? 501 00:34:11,842 --> 00:34:15,971 Gumbo z kurczakiem i andouille z Harold and Belle's. 502 00:34:16,346 --> 00:34:18,432 Coś, co się jada na południu. 503 00:34:18,515 --> 00:34:20,851 Wyjąłeś nawet outletową porcelanę. 504 00:34:20,934 --> 00:34:22,186 Wszystko, co najlepsze. 505 00:34:31,403 --> 00:34:32,362 Dobre. 506 00:34:33,113 --> 00:34:34,448 -Nie za ostre? -Nie. 507 00:34:34,531 --> 00:34:38,285 To przez kiełbasę. Jak chcesz, dodaj tabasco. 508 00:34:38,368 --> 00:34:40,454 Nie trzeba, jest dość ostre. 509 00:34:41,872 --> 00:34:46,126 Dla mnie południe kończy się na Gus' Fried Chicken. Czas to zmienić. 510 00:34:46,210 --> 00:34:49,004 Zasłużyłaś dziś na coś wyjątkowego. 511 00:34:50,047 --> 00:34:53,717 To jest wyjątkowe, ale dziś nie było tak źle. 512 00:34:55,928 --> 00:34:58,430 Nadal trawisz to, co spotkało Chandler? 513 00:35:01,308 --> 00:35:02,184 Trawię? 514 00:35:03,435 --> 00:35:05,062 Próbujesz się uporać. 515 00:35:06,063 --> 00:35:08,106 Wiem, co to znaczy. 516 00:35:09,525 --> 00:35:14,780 Chryste, minął dopiero jeden dzień. Jasne, że nadal to trawię. 517 00:35:15,322 --> 00:35:19,117 Wybacz. Myślałem, że chcesz o tym pogadać. 518 00:35:19,201 --> 00:35:20,494 Wyrzucić to z siebie. 519 00:35:23,288 --> 00:35:24,540 Właśnie o tym gadamy. 520 00:35:25,791 --> 00:35:27,334 Nie, tak naprawdę. 521 00:35:28,043 --> 00:35:29,545 Kim ona jest dla ciebie? 522 00:35:32,548 --> 00:35:33,674 No dobrze. 523 00:35:34,550 --> 00:35:37,052 Śmiało, powiedz, jak powinnam się czuć. 524 00:35:40,722 --> 00:35:41,890 Wybacz. 525 00:35:41,974 --> 00:35:45,018 Przesłuchiwano mnie kilka godzin. 526 00:35:45,102 --> 00:35:47,187 Nie potrzebuję kolejnej przepytki. 527 00:35:48,939 --> 00:35:50,816 -Co robisz? -Wzywam ubera. 528 00:35:50,899 --> 00:35:53,986 Świetna rzecz. Wsiadasz, nic nie mówisz, 529 00:35:54,069 --> 00:35:56,905 kierowca nic nie mówi, jesteś w domu. 530 00:35:56,989 --> 00:35:58,949 -Żadnych przesłuchań. -Dobrze. 531 00:35:59,783 --> 00:36:00,909 Dobra. 532 00:36:02,369 --> 00:36:03,412 Przepraszam. 533 00:36:13,505 --> 00:36:14,673 Podaj mi tabasco. 534 00:36:30,314 --> 00:36:32,024 Nie mam nic do powiedzenia. 535 00:36:32,566 --> 00:36:35,652 La Mayorista nic nie powiedziała, a i tak ją zabili. 536 00:36:35,736 --> 00:36:37,154 -Skąd wiecie? -Co? 537 00:36:37,237 --> 00:36:39,823 -Że nic nie powiedziała. -Co ty o tym wiesz? 538 00:36:39,907 --> 00:36:41,491 To tylko plotki. 539 00:36:41,867 --> 00:36:44,995 Chciała ugody, to ją odpalili. 540 00:36:45,078 --> 00:36:48,040 -To samo może spotkać ciebie. -Nie kabluję. 541 00:36:48,123 --> 00:36:50,626 Jak pójdzie fama, że z nami gadasz... 542 00:36:50,709 --> 00:36:53,128 -Nie gadam. -Gadasz. W tej chwili. 543 00:36:54,004 --> 00:36:56,632 Jak się mafia dowie, to chuj. 544 00:36:58,425 --> 00:37:01,136 -Nic nie mówię. -To nie ma znaczenia. 545 00:37:01,219 --> 00:37:03,764 Wiążą luźne końce. Takie jak La Mayorista. 546 00:37:05,015 --> 00:37:07,142 Też jesteś luźnym końcem, Pedro. 547 00:37:07,225 --> 00:37:09,186 Mafia ci nie ufa, 548 00:37:09,269 --> 00:37:11,146 choćbyś był nie wiem jak lojalny. 549 00:37:11,980 --> 00:37:12,981 Kumasz? 550 00:37:13,982 --> 00:37:16,318 Skumaj to: przenoszą mnie. 551 00:37:16,401 --> 00:37:19,154 To zależy od nas. 552 00:37:19,237 --> 00:37:21,448 -Adwokat mówi, że nie. -Zmień adwokata. 553 00:37:21,531 --> 00:37:24,159 -Wal się. -Zabiliście kobiety i dzieci. 554 00:37:24,242 --> 00:37:26,787 W więzieniu masa gości zabije cię za darmo. 555 00:37:26,870 --> 00:37:30,248 Wiemy, czego chcesz. Izolacji, jednoosobowej celi. 556 00:37:30,791 --> 00:37:33,794 I to dostanę. Bez ciebie, cabrón. 557 00:37:33,877 --> 00:37:36,630 -Tak sobie mów. -Powiem tak. 558 00:37:37,464 --> 00:37:41,426 Jedno nasze słowo i nie będzie żadnej izolacji. 559 00:37:41,510 --> 00:37:44,054 -Jak długo przetrwasz? -Niedługo. 560 00:37:44,846 --> 00:37:46,139 Bardzo niedługo. 561 00:37:46,807 --> 00:37:49,559 Daj nam, czego chcemy, to się odwdzięczymy. 562 00:37:49,643 --> 00:37:51,395 Kto wydał rozkaz 563 00:37:51,478 --> 00:37:53,271 -podpalenia... -To był Peña. 564 00:37:53,355 --> 00:37:54,898 Wiemy, że to był Peña. 565 00:37:56,733 --> 00:38:01,530 Wiemy też, że teraz myśli o tobie, 566 00:38:02,447 --> 00:38:03,782 o tym, co zrobić. 567 00:38:14,126 --> 00:38:15,002 To jak? 568 00:38:21,383 --> 00:38:22,801 Najpierw bezpieczeństwo. 569 00:39:50,889 --> 00:39:52,891 Napisy: Konrad Szabowicz 570 00:39:52,974 --> 00:39:54,976 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Krzysztof Wollschlaeger