1 00:00:05,005 --> 00:00:08,925 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:13,263 --> 00:00:17,183 Z szalonego tańca, którym jest życie, nauczyłem się jednej rzeczy. 3 00:00:17,350 --> 00:00:22,230 Każdemu ojcu można życzyć stówki, ale trzeba serca pełnego stówek, 4 00:00:22,313 --> 00:00:24,983 by przeżyć prawdziwą Stówkę Tatuśka. 5 00:00:28,653 --> 00:00:29,743 Stop. Do tyłu. 6 00:00:31,322 --> 00:00:33,582 Jest. Wy też to widzicie? 7 00:00:34,034 --> 00:00:35,994 Wygląda super. Jest ekstra! 8 00:00:36,077 --> 00:00:37,407 Co z twoją twarzą? 9 00:00:37,495 --> 00:00:43,835 Nie kupuję jej, reżyserze Pchli Danielsie. To nie jest lico godne Stówki Tatuśka. 10 00:00:43,918 --> 00:00:47,168 - Co? - To twarz faceta, który poważnie nabroił. 11 00:00:47,255 --> 00:00:50,675 Na przykład kilka razy zdradził dziewczynę z byłą żoną 12 00:00:50,759 --> 00:00:53,139 i oświadczył się, zamiast się przyznać. 13 00:00:53,219 --> 00:00:55,509 Teraz są zaręczeni, a ona nie wie. 14 00:00:55,597 --> 00:00:58,557 Widać, że poczucie winy pożera tę piękną twarz! 15 00:00:58,641 --> 00:01:00,811 Tatusiek zdradzał swoją dziewczynę? 16 00:01:00,894 --> 00:01:04,364 Nie, ale tak to wygląda. Trzeba to nagrać jeszcze raz. 17 00:01:04,439 --> 00:01:08,529 Nie. Wszystko przeciągasz swoimi durnymi wymaganiami 18 00:01:08,610 --> 00:01:11,110 z najdurniejszych możliwych powodów. 19 00:01:11,196 --> 00:01:14,026 Zaczynam zdjęcia do Pamiętnika Anne Frankenstein. 20 00:01:14,115 --> 00:01:15,525 Mam dość Stówki Tatuśka. 21 00:01:15,867 --> 00:01:17,157 To ja mam dość! 22 00:01:17,243 --> 00:01:20,083 Dość entuzjazmu, żeby kontynuować ten projekt. 23 00:01:20,163 --> 00:01:21,293 Idź do domu. 24 00:01:24,084 --> 00:01:25,254 Pobujamy się razem? 25 00:01:25,335 --> 00:01:27,995 Poszukamy filmowych pomysłów na kartkach. 26 00:01:28,088 --> 00:01:32,008 Detektyw John Powrotu do Zdrowia, Oficer Mike Kondolencje. 27 00:01:32,092 --> 00:01:34,972 - Prezydent Do Wypełnienia! - Wracam do dziecka. 28 00:01:35,053 --> 00:01:37,183 Gratulacje! Masz dzidziusia... 29 00:01:37,472 --> 00:01:39,932 to kolejny świetny pomysł na film. 30 00:01:40,391 --> 00:01:42,641 Tak, brzmi super. 31 00:02:19,973 --> 00:02:21,273 BOJACK ZABIJA 32 00:02:58,219 --> 00:03:00,889 - Wybacz spóźnienie. - Trzeci raz w tygodniu. 33 00:03:01,181 --> 00:03:04,061 - Odchodzę. - Nie! Renata! 34 00:03:04,142 --> 00:03:08,652 Kto się zajmie Natalie albo Kolczatką, albo jak ją tam w końcu nazwę? 35 00:03:08,730 --> 00:03:10,110 A jeśli wybiorę Renatę? 36 00:03:10,190 --> 00:03:13,940 Jest pani poważaną profesjonalistką, więc zapytam tak: 37 00:03:14,027 --> 00:03:17,107 pracowałaby pani dla klienta lekceważącego pani czas, 38 00:03:17,197 --> 00:03:19,567 prywatność i ogólne samopoczucie? 39 00:03:19,657 --> 00:03:21,447 To wszyscy moi klienci. 40 00:03:21,534 --> 00:03:23,704 Ona jest teraz pani klientką. 41 00:03:24,204 --> 00:03:25,464 Powodzenia. 42 00:03:34,464 --> 00:03:35,884 Proszę cię. 43 00:03:38,927 --> 00:03:40,757 No już, już. 44 00:04:10,917 --> 00:04:12,377 Mamusia już idzie. 45 00:04:14,379 --> 00:04:16,839 Niania odeszła, nic strasznego. 46 00:04:16,923 --> 00:04:19,763 Akurat mamy Dzień Zabierania Bobasów do Pracy, 47 00:04:19,842 --> 00:04:23,602 Desperackiego Szukania Nowej Niani i Nie Zmrużenia Oka w Nocy. 48 00:04:23,930 --> 00:04:26,770 Brzmi spoko. Ja mam dzisiaj kilka spotkań. 49 00:04:26,849 --> 00:04:30,309 - Albo raczej s-todd-kań. - Tak, wiem. W sprawie czego? 50 00:04:30,395 --> 00:04:33,305 Od kiedy wylali mnie z Która jest teraz godzina?, 51 00:04:33,398 --> 00:04:35,528 wszyscy chcą się ze mną spotykać. 52 00:04:35,608 --> 00:04:39,568 - Super! Udanego przypadkowego sukcesu. - Ma się rozumieć! 53 00:04:49,831 --> 00:04:50,671 BOJACK PRACA 54 00:04:54,419 --> 00:04:55,919 Cześć! Masz zabaweczkę. 55 00:04:56,379 --> 00:04:59,169 Chyba masz spotkanie z Davidem O. Russellem, 56 00:04:59,257 --> 00:05:02,587 więc powiem zwięźle. Robię listę osób do przeproszenia. 57 00:05:03,261 --> 00:05:05,721 Tobie nie będę zawracać tym dupy. 58 00:05:05,805 --> 00:05:06,635 Jak miło. 59 00:05:06,723 --> 00:05:10,233 Pamiętasz imię asystenta, którego opieprzyłem 20 lat temu, 60 00:05:10,310 --> 00:05:13,770 bo przyniósł mi ciepły soczek, i kazałem zmienić pracę? 61 00:05:13,855 --> 00:05:16,565 - Co teraz robi? - Derek? Chyba zmienił pracę. 62 00:05:16,649 --> 00:05:18,229 Czyli dałem mu dobrą radę. 63 00:05:18,318 --> 00:05:20,818 Podoba ci się imię Riley dla dziewczynki? 64 00:05:20,903 --> 00:05:23,163 Spałem z jedną. Źle się to skończyło. 65 00:05:23,239 --> 00:05:26,239 - A może... - Lepiej nie pytaj mnie o kobiece imiona. 66 00:05:34,959 --> 00:05:36,499 - Ale robi raban. - Stuart! 67 00:05:36,586 --> 00:05:38,456 Odwołaj moje spotkania. 68 00:05:38,546 --> 00:05:41,586 Muszę jak najszybciej znaleźć nową nianię. 69 00:05:42,050 --> 00:05:45,180 Miałem ci przypomnieć o sesji do Manaty Fair 70 00:05:45,261 --> 00:05:47,221 z kobietami sukcesu w Hollywoo. 71 00:05:47,305 --> 00:05:48,925 Właśnie, kiedy to ma być? 72 00:05:49,015 --> 00:05:50,055 - Teraz. - Co? 73 00:05:50,141 --> 00:05:52,101 Miałem ci przypomnieć wczoraj. 74 00:05:54,395 --> 00:05:56,805 Czemu nie patrzę na twój pyszczek, 75 00:05:56,898 --> 00:05:59,858 by później zdecydować, co poprawić w Photoshopie? 76 00:05:59,942 --> 00:06:01,572 Raczej nie dotrę, Amanda. 77 00:06:01,652 --> 00:06:04,322 Szkoda. Vanessa Gekko już tu jest. 78 00:06:04,405 --> 00:06:07,615 Jeśli musi udowodnić światu, że ma się dobrze, to okej, 79 00:06:07,700 --> 00:06:12,040 ale ja nie mam na to czasu, bo muszę zadbać o swój sukces. 80 00:06:12,121 --> 00:06:14,671 Ja i ty to wiemy, ale czy branża też to wie? 81 00:06:14,749 --> 00:06:17,499 Dwa słowa: Karen Kitada. 82 00:06:18,086 --> 00:06:19,956 Twórczyni Wieczorów w Medyku? 83 00:06:20,046 --> 00:06:23,296 Stworzyła najlepszy program w publicznej telewizji, 84 00:06:23,383 --> 00:06:26,723 a potem jego spin-off, Wieczory w Medyku: Dzienny dyżur. 85 00:06:26,803 --> 00:06:29,933 Każdy chciał z nią pracować. Każdy! 86 00:06:30,014 --> 00:06:33,434 Dostawała więcej ofert niż outlet OshKosh B'gosh. 87 00:06:33,518 --> 00:06:35,688 I wtedy wyskoczył z niej dzidziuś. 88 00:06:35,770 --> 00:06:38,150 - To... - Wzięła trzy tygodnie wolnego. 89 00:06:38,231 --> 00:06:40,781 Po powrocie do pracy Ugór, Świerszcze 90 00:06:40,858 --> 00:06:43,648 i inne projekty przeleciały jej koło nosa, 91 00:06:43,736 --> 00:06:47,116 bo studia wątpiły, czy jej priorytety są właściwe. 92 00:06:47,198 --> 00:06:50,238 - A ty masz właściwe priorytety? - Oczywiście! 93 00:06:50,326 --> 00:06:51,326 Udowodnij to! 94 00:06:51,411 --> 00:06:54,831 Urwij się z pracy i przyjedź na sesję do mojego magazynu. 95 00:06:54,914 --> 00:06:57,424 Jeśli nie dla siebie, to dla Karen Kitady. 96 00:07:04,757 --> 00:07:08,507 Todd, mam sesję zdjęciową. Weź dziecko na godzinkę. 97 00:07:08,594 --> 00:07:13,564 Wiesz, że lubię spędzać czas z twoim Projektem Bez Tytułu... 98 00:07:14,267 --> 00:07:16,187 Jasne, z przyjemnością. 99 00:07:16,269 --> 00:07:18,479 Super, za 15 minut bądź w VIM-ie. 100 00:07:19,480 --> 00:07:20,440 Dobra. 101 00:07:22,024 --> 00:07:23,994 WITAMY KOBIETY SUKCESU 102 00:07:24,068 --> 00:07:25,738 Jak osiągasz taki sukces? 103 00:07:25,820 --> 00:07:29,160 Po prostu mam włączone kilka apek na raz. 104 00:07:29,240 --> 00:07:33,540 Apka mamy, apka kariery, apka żony i apka figury joginki. 105 00:07:33,619 --> 00:07:36,409 Wszystkie są non stop włączone. 106 00:07:36,497 --> 00:07:39,747 - Princess Carolyn. - Amanda! Vanessa! 107 00:07:39,834 --> 00:07:42,254 Mój najstarszy syn, Yancy Charlemagne. 108 00:07:42,336 --> 00:07:43,586 - Siemano. - Miło mi. 109 00:07:43,671 --> 00:07:45,801 A gdzie twoja kuleczka szczęścia? 110 00:07:45,882 --> 00:07:47,682 Miałam ją wziąć? 111 00:07:47,758 --> 00:07:50,178 To sesja kobiet sukcesu. 112 00:07:50,261 --> 00:07:53,891 Dzieci są jego częścią. Bez nich byłby on niepełny. 113 00:07:56,976 --> 00:07:59,146 - Halo? - Zmiana planów. 114 00:08:00,646 --> 00:08:03,226 Nie płacz. Proszę, tylko nie teraz. 115 00:08:03,316 --> 00:08:07,946 - Jak ma na imię ta słodka igielniczka? - Nie miałam chwili, by je wymyślić. 116 00:08:08,029 --> 00:08:09,029 Straszna presja. 117 00:08:09,113 --> 00:08:13,623 Nie chcę, by córka mnie znienawidziła, bo dałam jej jakieś durne imię, jak... 118 00:08:13,910 --> 00:08:15,200 Reflektor. 119 00:08:16,078 --> 00:08:19,458 - Nie słuchaj tej zazdrośnicy, Reflektor. - Przepraszam. 120 00:08:19,540 --> 00:08:22,290 Co takiego zajmuje ostatnio twój czas? 121 00:08:22,376 --> 00:08:25,246 Pracujemy nad Stówką Tatuśka z Peanutbutterem. 122 00:08:25,338 --> 00:08:27,508 Brzmi okropnie męsko. 123 00:08:27,590 --> 00:08:29,470 - Tatusiek? - Pies? 124 00:08:29,550 --> 00:08:32,300 - Samiec? - Ale ja jestem producentką, 125 00:08:32,386 --> 00:08:34,636 silną i niezależną kobietą sukcesu. 126 00:08:34,722 --> 00:08:38,432 Ale koncentrujesz się na sobie. Osiągając sukces, 127 00:08:38,518 --> 00:08:40,438 powinnaś pomagać innym kobietom. 128 00:08:40,645 --> 00:08:42,725 Ale na końcu filmu okazuje się, 129 00:08:42,813 --> 00:08:46,613 że kobiety mają tyle samo czasu ekranowego, co faceci. 130 00:08:46,692 --> 00:08:48,402 I tyle samo stówek! 131 00:08:48,486 --> 00:08:51,526 - Wywrotowo. - Mniej Wojciechów, więcej Leslie Mann. 132 00:08:51,614 --> 00:08:54,664 Wytnij, co trzeba. I postaraj się zachować sens. 133 00:08:54,742 --> 00:08:58,082 Musimy znaleźć czas na więcej takich spotkań. 134 00:08:58,162 --> 00:08:59,872 Da nam to moc. 135 00:08:59,956 --> 00:09:02,376 Możemy stworzyć prywatny, kobiecy klub 136 00:09:02,458 --> 00:09:05,088 do wymiany pomysłów i wspierania się. 137 00:09:05,169 --> 00:09:05,999 Z bajglami! 138 00:09:06,087 --> 00:09:11,177 Z radością załatwię miejsce, catering i muzykę. Ogarnę wszystko. 139 00:09:11,259 --> 00:09:13,549 - I ja też! - Zróbmy to z rozmachem! 140 00:09:13,636 --> 00:09:15,096 - Wielki event! - No... 141 00:09:15,179 --> 00:09:19,519 Macie w VIM-ie to wielkie foyer, które wiecznie świeci pustkami. 142 00:09:19,600 --> 00:09:21,940 - W końcu się przyda! - Prawda. 143 00:09:22,228 --> 00:09:23,558 Przesuń to tam... 144 00:09:23,646 --> 00:09:26,816 The Fugees akurat czekają na odpowiedni moment, 145 00:09:26,899 --> 00:09:30,949 by wrócić do grania. Dzwonić do Lauryn Hill? Jesteśmy na ty. 146 00:09:31,028 --> 00:09:34,118 Organizacja koncertu zajmie sporo czasu. 147 00:09:34,198 --> 00:09:36,988 Trochę bliżej. Do góry o pół centymetra... 148 00:09:37,451 --> 00:09:40,201 To twój teren. Skupię się na tym, co ważne, 149 00:09:40,288 --> 00:09:42,708 a organizację zostawię tobie. 150 00:09:42,790 --> 00:09:45,420 - Nie chcę ci wchodzić w paradę. - Jasne. 151 00:09:45,501 --> 00:09:47,841 Dzięki za inicjatywę, Princess Carolyn. 152 00:09:48,337 --> 00:09:51,507 Patrzcie na ptaszka! Raz, dwa, trzy... 153 00:10:01,892 --> 00:10:05,102 MILION IMION DLA DZIECKA 154 00:10:35,635 --> 00:10:36,585 Halo? 155 00:10:36,677 --> 00:10:41,097 Szybkie info o dietetycznych wymaganiach uczestniczek naszego balu. 156 00:10:41,182 --> 00:10:44,692 - To teraz wyprawiamy bal? - Bal, gala. Jak zwał, tak zwał. 157 00:10:44,769 --> 00:10:46,519 Miały być tylko bajgle. 158 00:10:46,604 --> 00:10:50,694 - Bajgle, bale... Wylaurenuj trochę. - Co? 159 00:10:50,775 --> 00:10:54,105 Znaczy wycziluj. Myślałam o Lauryn Hill. Jesteśmy na ty. 160 00:10:54,320 --> 00:10:56,240 Oddzwonię, jak będę mogła pisać. 161 00:10:56,322 --> 00:10:57,742 Fugees uwielbiają owoce. 162 00:10:57,823 --> 00:11:00,413 Najbardziej jabłka Fuji, ale nie wodę Fiji. 163 00:11:00,493 --> 00:11:02,703 Fuji dla The Fugees, nie Fiji. Spoko. 164 00:11:02,787 --> 00:11:06,787 Marian to wegetarianka Meagan weganka, Carrie i inne gwiazdeczki 165 00:11:06,874 --> 00:11:09,134 jak Gerwig i Larson nie jedzą nabiału. 166 00:11:09,335 --> 00:11:11,705 Mamałygi nie ostrygi i nara do tatara, 167 00:11:11,796 --> 00:11:14,046 żadnej fety dla Grety i brie dla Brie. 168 00:11:14,131 --> 00:11:18,721 Idealnie. Dzidziuś ci marudzi? Mam na to dobry sposób. 169 00:11:28,896 --> 00:11:30,356 WEGAŃSKI CATERING 170 00:11:30,439 --> 00:11:32,899 Cześć, Diane, to nie najlepszy moment. 171 00:11:32,983 --> 00:11:37,073 W trakcie wywiadu z nudnym senatorem wymyśliłam kilka świetnych imion. 172 00:11:37,697 --> 00:11:38,907 - Dobra... - Jacinda. 173 00:11:38,989 --> 00:11:41,529 Jak premier Nowej Zelandii i dumna mama. 174 00:11:41,617 --> 00:11:44,907 A może Ravital? To po hebrajsku „obfitość rosy”. 175 00:11:44,995 --> 00:11:48,325 - To dziwne, że nie wybrałam imienia? - Nie przejmuj się. 176 00:11:48,416 --> 00:11:52,036 Moi rodzice czekali z tym cztery lata, a jestem normalna, nie? 177 00:11:52,920 --> 00:11:54,670 - Prawda? - Muszę kończyć. Pa! 178 00:11:54,755 --> 00:11:56,005 Czekaj! A Lukrecja? 179 00:11:56,924 --> 00:12:00,344 Czyli pańska żona zaginęła w tym polu? 180 00:12:01,095 --> 00:12:02,345 Tam jest! 181 00:12:02,972 --> 00:12:05,102 Waza idzie tam, te kwiaty zwiędły. 182 00:12:08,728 --> 00:12:11,228 Zespół zmienił zdanie co do jabłek. 183 00:12:11,313 --> 00:12:14,693 Wolą słodszą odmianę. Za to ujdzie mroźna woda Fiji. 184 00:12:14,775 --> 00:12:16,025 Czyli tak: 185 00:12:16,110 --> 00:12:19,950 na tę galę jabłka Gala, a nie Fuji dla Bee Gees. To znaczy Fugees. 186 00:12:20,614 --> 00:12:24,204 - Ale Fuji mają być mroźne. Spoko. - Nie, Fiji ma być mroźna. 187 00:12:24,285 --> 00:12:25,445 O to mi chodziło. 188 00:12:25,536 --> 00:12:29,666 Marian jest skorsza do dorsza, a Meagan już nie lubi wegan 189 00:12:29,749 --> 00:12:32,249 i nie siądzie obok Chrissy Teigen. 190 00:12:32,334 --> 00:12:34,214 A Carrie zajada tylko nabiał. 191 00:12:34,295 --> 00:12:36,835 Marian do peskatarian. Meagan nie do wegan, 192 00:12:36,922 --> 00:12:39,552 ale gardzi Chrissy Teigen. Carrie kocha sery. 193 00:12:40,342 --> 00:12:43,602 Gala na galę, The Fugees lubią Fiji i mroźną Fuji... 194 00:12:43,679 --> 00:12:45,429 Fiji. O flak! 195 00:12:46,348 --> 00:12:48,558 Śmieszy cię to? 196 00:12:50,227 --> 00:12:51,147 STÓWKA TATUŚKA 197 00:12:51,437 --> 00:12:53,517 Co u mojego ulubionego klienta? 198 00:12:53,606 --> 00:12:55,476 Zwinąłem telefon Peanutbuttera. 199 00:12:55,566 --> 00:12:58,356 Musiałem... To twój ulubiony klient? 200 00:12:58,444 --> 00:12:59,954 Zmieńmy temat. Co tam? 201 00:13:00,029 --> 00:13:04,579 Twój ulubiony klient przylazł tutaj w dzień odwiedzin bliskich. 202 00:13:04,658 --> 00:13:05,988 - Jaki? - Nieważne. 203 00:13:06,076 --> 00:13:09,576 - Przyjedź po niego. - Tak, zaraz będę. 204 00:13:13,459 --> 00:13:15,499 - Okej. - Dzięki. 205 00:13:15,836 --> 00:13:18,546 Fuji kudżi, Greta feta, Brie brie. 206 00:13:18,964 --> 00:13:20,934 Cześć, Brie... To znaczy Pchli. 207 00:13:21,008 --> 00:13:24,388 - Coście zrobili z moim filmem? - Trochę przemontowaliśmy. 208 00:13:24,470 --> 00:13:27,260 Pomieszaliście retrospekcje z teraźniejszością. 209 00:13:27,348 --> 00:13:32,478 Relacje bohaterów nie mają sensu. Nie wiadomo nawet, jak umiera Tatusiek! 210 00:13:32,561 --> 00:13:36,151 Widzowie są wyrafinowani. Zrozumieją subtelności fabuły. 211 00:13:36,232 --> 00:13:40,112 Końcowa wersja ma 42 minuty i urywa się w połowie zdania! 212 00:13:40,194 --> 00:13:42,704 - Zrobimy sequel. - Nie mam na to czasu. 213 00:13:42,780 --> 00:13:45,990 Kręcę film o dojrzewaniu ukrywającej się dziewczyny, 214 00:13:46,075 --> 00:13:49,195 której ciało składa się ze zwłok innych dziewczyn w ukryciu. 215 00:13:49,286 --> 00:13:54,576 Mimo wszystko ja wciąż wierzyć, że ludzie dobry, ogień zły! 216 00:13:54,667 --> 00:13:56,497 Nie teraz, Chloë Grace. 217 00:13:56,585 --> 00:14:00,545 - Tatuśka trzeba dopracować. Możesz... - Nie. Wypisuję się z tego. 218 00:14:00,631 --> 00:14:05,391 Tak jak naziści w moim filmie, który najpewniej będzie okropnym gniotem, 219 00:14:05,469 --> 00:14:09,269 zrozum, że nie da się czegoś w kółko ciąć i składać z powrotem. 220 00:14:12,977 --> 00:14:14,647 Gala na galę, Fuji... 221 00:14:14,728 --> 00:14:17,438 - I kopię ten dół... - Fiji... Przepraszam! 222 00:14:17,731 --> 00:14:20,071 Odbieram Peanutbuttera w Pastiszach, 223 00:14:20,150 --> 00:14:22,360 by potem kupić Fiji dla Bee Gees... 224 00:14:22,444 --> 00:14:24,244 To znaczy Fuji dla Muji. 225 00:14:24,321 --> 00:14:27,661 Ma pani całą pokłutą rękę. To od igieł? 226 00:14:27,741 --> 00:14:29,411 Tak, mojej córeczki. 227 00:14:29,869 --> 00:14:34,209 Właśnie idziemy napić się rumianku i pomedytować. 228 00:14:34,290 --> 00:14:35,330 Dołączy pani? 229 00:14:35,416 --> 00:14:38,166 Nie zaszkodzi mi krótka przerwa. 230 00:14:53,434 --> 00:14:55,944 Żyjesz? Strasznie długo spałaś. 231 00:14:56,312 --> 00:14:57,312 Że co? 232 00:14:57,646 --> 00:15:00,226 Co ja tu robię? A Peanutbutter? 233 00:15:00,316 --> 00:15:01,976 No tak, Peanutbutter! 234 00:15:03,193 --> 00:15:04,613 Mam dość Stówki Tatuśka. 235 00:15:04,945 --> 00:15:06,235 To ja mam dość! 236 00:15:06,322 --> 00:15:09,072 Dość entuzjazmu, żeby kontynuować ten projekt. 237 00:15:09,158 --> 00:15:10,368 Idź do domu. 238 00:15:11,160 --> 00:15:14,750 A ja na to: „Ilana, musisz być moją druhną”. 239 00:15:15,080 --> 00:15:17,790 Wtedy ta druga Ilana: „Mówiłaś do mnie?”. 240 00:15:17,875 --> 00:15:21,665 Typowa druga Ilana. Zawsze myśli, że mówię do niej. 241 00:15:22,796 --> 00:15:23,626 No dobra. 242 00:15:24,340 --> 00:15:25,590 Cześć, kochanie! 243 00:15:26,091 --> 00:15:28,511 Wrócił do domu! 244 00:15:28,594 --> 00:15:31,814 - Przywitaj się z Paczką Pikielek. - Cześć, internecie! 245 00:15:31,889 --> 00:15:34,179 Dalej zaskakuj nas uroczymi memami! 246 00:15:34,266 --> 00:15:36,766 Jak ten z gościem oglądającym się za babką. 247 00:15:36,852 --> 00:15:40,652 A jego dziewczyna spogląda z ogromnym cierpieniem na twarzy. 248 00:15:40,981 --> 00:15:44,691 Czemu mężczyzna, który twierdzi, że ją kocha, jawnie ją zdradza? 249 00:15:44,777 --> 00:15:46,447 Bardzo smutny mem. 250 00:15:47,404 --> 00:15:49,494 W porząsiu. Narka, moja paczko! 251 00:15:49,573 --> 00:15:51,703 - Co się dzieje? - W sensie? 252 00:15:51,784 --> 00:15:52,834 Jesteś dziwny. 253 00:15:52,910 --> 00:15:57,410 Od kiedy po premierze Philberta wróciłeś do domu i pachniałeś jak Diane. 254 00:15:57,498 --> 00:15:59,498 Przez chwilę było normalnie, 255 00:15:59,583 --> 00:16:02,003 a potem znowu zrobiło się dziwnie, 256 00:16:02,086 --> 00:16:04,796 gdy BoJack poszedł na odwyk i oświadczyłeś się. 257 00:16:04,880 --> 00:16:06,920 Wtedy też pachniałeś jak Diane. 258 00:16:07,508 --> 00:16:09,088 - Już wiem! - Pickles... 259 00:16:09,176 --> 00:16:11,386 - Gryzie cię sumienie. - To prawda. 260 00:16:11,470 --> 00:16:14,890 - Czuję się winny, bo zdra... - Bo przyjaciel jest na odwyku. 261 00:16:14,974 --> 00:16:18,064 ...bo mój przyjaciel jest na odwyku, masz rację. 262 00:16:18,143 --> 00:16:21,443 Odwiedź go, skoro tak ci z tym źle. 263 00:16:21,522 --> 00:16:23,072 Tak, tylko z tym mi źle. 264 00:16:23,732 --> 00:16:26,742 WITAMY PRZYJACIÓŁ, RODZINĘ, IKRĘ 265 00:16:27,027 --> 00:16:30,027 BoJack Horseman i Peanutbutter w jednym miejscu? 266 00:16:30,114 --> 00:16:31,954 - To się nie dzieje. - Co to? 267 00:16:32,032 --> 00:16:34,582 - Witam, na spotkanie z bliskimi? - Nie... 268 00:16:34,660 --> 00:16:37,750 - BoJack nikogo nie zapraszał. - Nic nie dostałem. 269 00:16:37,830 --> 00:16:39,460 - Nie... - Jestem dumny. 270 00:16:39,540 --> 00:16:41,580 - Dr Czempion. - Pan Peanutbutter. 271 00:16:41,667 --> 00:16:43,457 Masz na imię Pan? A ja Doktor! 272 00:16:43,544 --> 00:16:46,174 - To dopiero! - Doktor to tylko imię? 273 00:16:46,255 --> 00:16:49,045 - Nie masz papierów? - Zaczynamy za pięć minut! 274 00:16:49,133 --> 00:16:51,303 Chodź, zajmiemy sobie dobre miejsca. 275 00:16:51,385 --> 00:16:54,005 Siedzimy w kółku, wszystkie miejsca są dobre. 276 00:16:55,222 --> 00:16:59,562 Jak zadośćuczynić wszystkie kłamstwa, kradzieże i zdrady? 277 00:17:00,227 --> 00:17:04,187 Mówiła, że możemy zacząć od nowa, ale czy to w ogóle możliwe? 278 00:17:05,274 --> 00:17:07,784 Wróćmy do zdrad. Przyznałeś jej się? 279 00:17:08,110 --> 00:17:10,450 Nie przeszkadzamy, gdy inni mówią. 280 00:17:10,529 --> 00:17:12,069 Po prostu zgubiłem wątek. 281 00:17:12,156 --> 00:17:14,576 Może zostawiłeś go w swoim samochodzie? 282 00:17:14,658 --> 00:17:16,828 Nie przerywaj Peanutbutterowi. 283 00:17:16,910 --> 00:17:19,080 - Ale on... - Ale, niepotrzebne wcale. 284 00:17:19,163 --> 00:17:20,253 Dzięki, Doktorze. 285 00:17:20,330 --> 00:17:23,710 Chodziło mi o to, że Doug musi być szczery z żoną, 286 00:17:23,792 --> 00:17:25,632 by mogli być dalej razem. 287 00:17:26,086 --> 00:17:27,706 Racja, powiem jej. 288 00:17:27,796 --> 00:17:30,216 A może to po prostu wyrzuty sumienia? 289 00:17:30,466 --> 00:17:32,756 Lepiej nie wywoływać wilka z lasu. 290 00:17:32,843 --> 00:17:34,343 Narzeczona jest wilkiem? 291 00:17:34,428 --> 00:17:36,308 Żona jest człowiekiem. 292 00:17:36,388 --> 00:17:39,978 Załóżmy, narzeczona ma na imię Pickles... 293 00:17:40,059 --> 00:17:42,439 - Chwila. - Nie wie i jest szczęśliwa. 294 00:17:42,519 --> 00:17:45,269 Czy wyjawienie prawdy nie zrani jej bez sensu? 295 00:17:45,898 --> 00:17:48,398 To lepiej jej nie mówić? 296 00:17:48,484 --> 00:17:51,154 Tobie to na rękę, Doug! 297 00:17:51,236 --> 00:17:54,356 - Ja nie... - Patrzcie tylko, jak Doug decyduje, 298 00:17:54,448 --> 00:17:57,908 że najlepsze wyjście akurat ratuje mu tyłek! 299 00:17:57,993 --> 00:18:00,793 - Peanutbutter... - Cały Doug, prawda? 300 00:18:00,871 --> 00:18:04,291 Typowy, głupi, egoistyczny i bezmyślny Doug. 301 00:18:06,376 --> 00:18:08,956 Twoje słowa mnie zabolały. 302 00:18:09,296 --> 00:18:12,216 Ale musiałem je usłyszeć. Dziękuję. 303 00:18:19,389 --> 00:18:21,139 Nie wiem, jaki masz problem. 304 00:18:21,225 --> 00:18:24,015 Na pewno ty albo Doug zdradziliście Pickles. 305 00:18:24,103 --> 00:18:29,863 Rozumiem potrzebę zduszenia winy i nieobarczania nią innych. 306 00:18:30,150 --> 00:18:32,360 - Tak? - Myślisz, że chronisz bliskich 307 00:18:32,444 --> 00:18:36,244 przed swoim szambem. Wmawiasz sobie, że to dla ich dobra, ale... 308 00:18:36,824 --> 00:18:40,834 to wychodzi z ciebie inaczej, i tak wszystko zatruwa. 309 00:18:42,412 --> 00:18:44,872 Walnąłbym jednego. Macie tu bar? 310 00:18:46,583 --> 00:18:51,263 Odpowiedziałem: „Nie, to odwyk”. I pojechał sobie. To było dwa dni temu. 311 00:18:51,338 --> 00:18:53,878 Dwa dni temu? Boże, co z galą? 312 00:18:53,966 --> 00:18:57,006 I pewnie martwisz się o swoją córeczkę? 313 00:18:57,094 --> 00:18:58,764 O Boże! Moja córka! 314 00:19:01,223 --> 00:19:03,733 No dalej, Todd. Odbierz, odbierz. 315 00:19:03,809 --> 00:19:06,649 Cześć! Zastanawiałem się, czy się todd-ezwiesz. 316 00:19:06,728 --> 00:19:11,188 Bo wczoraj rozmyślałem sobie, czy todd-ezwiesz się jutro. 317 00:19:11,275 --> 00:19:13,235 Mój Projekt Bez Tytułu jest cały? 318 00:19:13,318 --> 00:19:15,278 - Jeszcze jak. - Bogu dzięki. 319 00:19:15,362 --> 00:19:19,952 Projekt Bez Tytułu to twoje dziecko, tak? 320 00:19:20,033 --> 00:19:21,743 A co innego? 321 00:19:21,827 --> 00:19:23,367 No... 322 00:19:23,579 --> 00:19:24,749 GUMY LIGI PIGGY 323 00:19:24,997 --> 00:19:27,957 - Pan Knickerbocker zaprasza do siebie. - Ekstra! 324 00:19:28,625 --> 00:19:29,665 Jedna chwilka. 325 00:19:30,127 --> 00:19:32,417 - Halo? - Todd, mam sesję zdjęciową. 326 00:19:32,504 --> 00:19:34,554 Weź dziecko na godzinkę. 327 00:19:34,631 --> 00:19:39,051 Wiesz, że lubię spędzać czas z Projektem Bez Tytułu, 328 00:19:39,136 --> 00:19:42,136 ale dziś nie mogę, bo mam mnóstwo s-todd-kań. 329 00:19:42,222 --> 00:19:45,682 Ale gdybym nie był tak zajęty, powiedziałbym: 330 00:19:46,476 --> 00:19:48,596 „Jasne, z przyjemnością”. 331 00:19:48,687 --> 00:19:51,147 Super, za 15 minut bądź w VIM-ie. 332 00:19:52,065 --> 00:19:54,315 Dobra. Zaraz wracam. 333 00:19:55,277 --> 00:19:56,647 Przepraszam. 334 00:19:58,405 --> 00:19:59,905 - Halo? - Zmiana planów. 335 00:19:59,990 --> 00:20:02,620 Przyjedź z małą do SmashFox Studios. 336 00:20:02,701 --> 00:20:06,751 Dobrze, szef musiał odwołać kolejne spotkanie i zaprasza do siebie. 337 00:20:06,830 --> 00:20:08,080 Zaraz wracam. 338 00:20:08,832 --> 00:20:10,582 Będę z tobą szczery. 339 00:20:10,667 --> 00:20:14,247 Wkurzyłeś mnie spóźnieniem i zdobyłeś mój szacunek. 340 00:20:14,338 --> 00:20:19,378 Przepraszam, nie nadążam, od kiedy pomagam z Projektem Bez Tytułu Princess Carolyn. 341 00:20:19,468 --> 00:20:22,718 Projekt Bez Tytułu Princess Carolyn? Intrygujące. 342 00:20:22,804 --> 00:20:26,564 - Myślisz, że ma to ręce i nogi? - Zdecydowanie. 343 00:20:26,975 --> 00:20:31,975 Wspaniale cię poznać. Miasto huczy o Projekcie Bez Tytułu Princess Carolyn. 344 00:20:32,064 --> 00:20:33,864 To dziwne, ale spoko. 345 00:20:33,941 --> 00:20:35,191 Potrzebujemy hitu. 346 00:20:35,275 --> 00:20:38,565 Czy Projekt Bez Tytułu Princess Carolyn narobi hałasu? 347 00:20:38,654 --> 00:20:39,704 Na pewno! 348 00:20:39,780 --> 00:20:41,200 Wchodzę. A nominał to... 349 00:20:42,991 --> 00:20:44,121 Jonathan? 350 00:20:44,201 --> 00:20:47,001 Zaryzykowaliśmy z serią Dicka Wolfa o Milwaukee, 351 00:20:47,079 --> 00:20:51,629 ale nie chcą oglądać tego całą noc, więc mamy lukę w ramówce. 352 00:20:51,708 --> 00:20:56,088 Projekt Bez Tytułu Princess Carolyn przetrwa kilka sezonów? 353 00:20:56,171 --> 00:21:00,261 Mam nadzieję, chociaż nie wiem, co ma piernik do wiatraka. 354 00:21:00,342 --> 00:21:01,472 Jak mogę pomóc? 355 00:21:01,551 --> 00:21:02,431 Chcesz pomóc? 356 00:21:02,511 --> 00:21:04,761 Przejmę od ciebie dwa sezony. 357 00:21:04,846 --> 00:21:08,596 Spoko, możesz przejmować, odwozić, jak ci pasuje. 358 00:21:08,684 --> 00:21:10,394 - Super. - Fantastycznie! 359 00:21:11,728 --> 00:21:14,358 Proszę bardzo. O której ją odebrać? 360 00:21:14,439 --> 00:21:16,279 To dziecko? 361 00:21:16,358 --> 00:21:18,528 Ma ręce i nogi. 362 00:21:19,027 --> 00:21:21,607 Już skasowałem Zarząd Wysypiska w Milwaukee. 363 00:21:21,697 --> 00:21:24,157 Obiecałem, że to uratuje stację. 364 00:21:24,241 --> 00:21:26,331 Mamy nawet plakat! 365 00:21:26,702 --> 00:21:30,372 Potrzebujemy dobrego show! Przecież nie wyemitujemy dziecka! 366 00:21:31,331 --> 00:21:36,591 W skrócie Pinky zdjął dziecko z ramówki i wisimy mu serial. 367 00:21:38,130 --> 00:21:39,970 LISTONOSZE Z MILWAUKEE 368 00:21:40,048 --> 00:21:42,008 Tytuł serialu to Stówka Tatuśka. 369 00:21:42,092 --> 00:21:47,222 Pilota wyreżyserował nam Pchli Daniels, a całością zajmie się Karen Kitada. 370 00:21:47,306 --> 00:21:48,926 Od Wieczorów w Medyku 371 00:21:49,016 --> 00:21:52,096 i spin-offów: Nowy rocznik i Studia prawnicze? 372 00:21:52,185 --> 00:21:55,015 To historia ojca, który umiera w swoje urodziny. 373 00:21:55,105 --> 00:21:58,275 W każdym odcinku jego duch odwiedza jakiegoś jubilata 374 00:21:58,358 --> 00:22:03,448 reprezentującego inną grupę społeczną i pomaga mu rozwiązać swoje problemy. 375 00:22:03,530 --> 00:22:06,870 Co łączy bohaterów? Kiedy dzieje się akcja? 376 00:22:06,950 --> 00:22:08,370 Jak zginął Tatusiek? 377 00:22:08,452 --> 00:22:11,002 To zagadki na cały sezon! 378 00:22:11,079 --> 00:22:13,539 Stówka Tatuśka. Będzie śmiech i płacz, 379 00:22:13,623 --> 00:22:15,583 - będzie Stówka Tatuśka. - I co? 380 00:22:16,668 --> 00:22:18,918 Już mówiłem, że weźmiemy wszystko. 381 00:22:24,426 --> 00:22:25,546 - Tak? - Cześć. 382 00:22:26,011 --> 00:22:28,101 Nie chcę marnować twojego czasu. 383 00:22:28,180 --> 00:22:30,430 Wiem, że jesteś bardzo zajęta 384 00:22:30,515 --> 00:22:35,095 i przepraszam, że utrudniałem ci życie w tym tygodniu i w ogóle zawsze. 385 00:22:35,729 --> 00:22:39,149 I wiem, że moje przeprosiny nie mają już żadnego znaczenia. 386 00:22:39,399 --> 00:22:40,609 Za to też wybacz. 387 00:22:42,277 --> 00:22:44,527 Czemu nie powiedziałeś o spotkaniach? 388 00:22:44,654 --> 00:22:47,374 Nie chciałem zawracać ci głowy. 389 00:22:47,449 --> 00:22:48,739 Przyjechałabym. 390 00:22:50,577 --> 00:22:52,907 Dobrze. Dziękuję. 391 00:22:56,458 --> 00:22:59,038 Już po balu? Przegapiłam go? 392 00:22:59,294 --> 00:23:01,884 Był sukcesem. Fajnie, że się pojawiłaś. 393 00:23:01,963 --> 00:23:04,593 Tak? Fajnie, że ty się... 394 00:23:05,342 --> 00:23:06,342 zamknij się. 395 00:23:09,137 --> 00:23:12,307 Wszystko gra? Brzmisz jakoś głupiej niż zazwyczaj. 396 00:23:12,391 --> 00:23:14,021 Mogę o coś zapytać? 397 00:23:15,143 --> 00:23:20,073 Mam pracę. I ona ma sens. I jestem w niej dobra. 398 00:23:21,149 --> 00:23:24,739 Ale z moją córeczką jest zupełnie inaczej. 399 00:23:25,487 --> 00:23:29,527 Chyba nie powinnam czuć tego, co czuję. 400 00:23:29,616 --> 00:23:33,946 Inaczej to sobie wyobrażałam. Oczywiście kocham ją. 401 00:23:34,037 --> 00:23:36,157 To jasne, że kocham moje dziecko. 402 00:23:38,166 --> 00:23:42,166 Ale nie wiem, czy ją kocham. 403 00:23:42,587 --> 00:23:45,837 Wiem, że jestem okropna, bo tak myślę. 404 00:23:45,924 --> 00:23:49,054 Co, jeśli to się nigdy nie zmieni? 405 00:23:50,053 --> 00:23:54,523 Kochasz projekty wszystkich klientów? 406 00:23:54,599 --> 00:23:56,639 - Oczywiście. - Bzdura. 407 00:23:56,768 --> 00:24:00,108 Ale utrzymujesz je przy życiu, bo to twoja praca. 408 00:24:00,188 --> 00:24:02,398 - Tak. - I teraz masz nową pracę. 409 00:24:02,482 --> 00:24:05,532 Bezlitosną, naprawdę okrutną. 410 00:24:06,069 --> 00:24:08,739 Nie masz czasu rozmyślać, co do niej czujesz. 411 00:24:08,822 --> 00:24:12,952 Po prostu dajesz z siebie wszystko, wiedząc, że bardziej się nie da. 412 00:24:14,161 --> 00:24:17,291 Tyle nas łączy. 413 00:24:17,664 --> 00:24:20,754 Nie wiem, czemu przez tyle lat się nienawidziłyśmy. 414 00:24:20,834 --> 00:24:22,924 Nie nienawidziłam cię. A ty mnie? 415 00:24:23,295 --> 00:24:24,585 Nie. 416 00:24:29,634 --> 00:24:31,014 Posłuchaj mnie. 417 00:24:32,095 --> 00:24:34,215 Załatwiłaś Fiji dla The Fugees? 418 00:24:34,764 --> 00:24:36,854 Śmieszne, prawda? 419 00:24:37,726 --> 00:24:41,096 The Fugees wcinali smardze, choć mieli drzazgę w wardze. 420 00:24:44,357 --> 00:24:45,527 Dobrze mówię... 421 00:24:46,735 --> 00:24:47,565 Ruthie? 422 00:25:39,079 --> 00:25:42,999 Napisy: Natalia Łobodzińska