1 00:00:43,460 --> 00:00:47,296 Od zarania dziejów lalki były wielbione przez dzieci, 2 00:00:47,506 --> 00:00:49,091 cenione przez zbieraczy 3 00:00:49,298 --> 00:00:51,926 i używane jako magiczne narzędzie dobra i zła. 4 00:00:52,134 --> 00:00:54,179 Boimy się na samą myśl. 5 00:00:56,305 --> 00:00:58,892 Pomyślicie, że oszalałyśmy. 6 00:00:59,725 --> 00:01:01,478 Najpierw tylko... 7 00:01:01,978 --> 00:01:05,022 ręka albo noga zmieniała położenie. 8 00:01:05,231 --> 00:01:08,109 Potem patrzyła w górę, zamiast w dół. 9 00:01:08,609 --> 00:01:11,989 A w końcu znalazła się w innym pokoju. 10 00:01:12,822 --> 00:01:15,200 Sama się przemieszcza. 11 00:01:16,034 --> 00:01:19,453 Camilla znalazła medium. Powiedziała, że lalka 12 00:01:19,662 --> 00:01:22,123 jest opętana przez Annabelle Higgins. 13 00:01:22,331 --> 00:01:26,295 Straciła rodziców i przywiązała się do lalki. 14 00:01:26,503 --> 00:01:28,087 Chciała się tylko zaprzyjaźnić. 15 00:01:28,296 --> 00:01:30,924 Zrobiło się nam przykro. 16 00:01:31,132 --> 00:01:33,302 Jesteśmy pielęgniarkami, pomagamy innym. 17 00:01:33,802 --> 00:01:36,305 Ale potem było gorzej. 18 00:01:38,140 --> 00:01:39,641 Jak się u was znalazła? 19 00:01:39,849 --> 00:01:42,644 Dostałam ją od mamy na urodziny. 20 00:01:43,477 --> 00:01:45,897 Nie wiem, skąd ją wzięła, 21 00:01:47,024 --> 00:01:49,317 ale jesteśmy przerażone na śmierć. 22 00:02:21,015 --> 00:02:22,600 SANTA MONICA, KALIFORNIA 23 00:02:22,808 --> 00:02:24,019 Bóg docenia ofiarę. 24 00:02:24,228 --> 00:02:25,687 ROK WCZEŚNIEJ 25 00:02:27,355 --> 00:02:31,860 A nasze ofiary sprawiają, że nie pozostaje obojętny. 26 00:02:34,153 --> 00:02:36,823 Jezus powiedział: "To jest moje przykazanie, 27 00:02:37,574 --> 00:02:40,576 abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. 28 00:02:41,411 --> 00:02:43,872 Nikt nie ma większej miłości od tej, 29 00:02:44,956 --> 00:02:47,918 gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich". 30 00:02:49,252 --> 00:02:50,461 Wygrałem. 31 00:02:51,963 --> 00:02:53,257 Módlmy się. 32 00:03:00,097 --> 00:03:02,348 Miło was widzieć. Do zobaczenia. 33 00:03:08,271 --> 00:03:09,730 A więc 34 00:03:10,524 --> 00:03:11,567 kto wygrał? 35 00:03:12,192 --> 00:03:14,110 John. Ale kantuje. 36 00:03:14,318 --> 00:03:18,448 Grali w dwójkę na jednego. Musiałem sobie radzić. 37 00:03:19,032 --> 00:03:20,074 Racja. 38 00:03:20,283 --> 00:03:21,742 No co? 39 00:03:21,951 --> 00:03:23,412 Gdzie się podziała Sharon? 40 00:03:24,454 --> 00:03:26,497 - Poszukam jej. - Dzięki. 41 00:03:47,186 --> 00:03:48,687 Pete cię przysłał? 42 00:03:53,483 --> 00:03:56,152 Daję słowo, myśli, że ja... 43 00:03:57,111 --> 00:03:58,447 też ucieknę. 44 00:04:02,408 --> 00:04:03,409 Mężczyźni. 45 00:04:04,703 --> 00:04:07,413 Co oni by bez nas zrobili? 46 00:04:19,843 --> 00:04:22,637 Poczekaj. Pomogę ci. 47 00:04:28,519 --> 00:04:30,437 - Dzięki za podwózkę, Pete. - Nie ma za co. 48 00:04:30,646 --> 00:04:33,689 Ty dbaj tylko o żonę i dziecko. 49 00:04:33,899 --> 00:04:35,233 Pytaliśmy już o imię? 50 00:04:35,442 --> 00:04:37,069 - Sharon. - To nie wścibstwo. 51 00:04:37,276 --> 00:04:39,278 Tylko rozmowa. 52 00:04:39,487 --> 00:04:43,199 - Wciąż się zastanawiamy. - Ale chłopiec będzie raczej Johnem, 53 00:04:43,408 --> 00:04:45,410 - a dziewczynka Phyllis. - Tak? 54 00:04:45,619 --> 00:04:48,579 - Podobały ci się. - Nie mówiłam tak. 55 00:04:48,997 --> 00:04:52,041 - To imię mojej babci. - Nie cierpię jej. 56 00:04:53,668 --> 00:04:55,838 Nie tylko ja. Nikt jej nie cierpi. 57 00:04:56,045 --> 00:04:58,173 To prawda, jest znienawidzona. 58 00:04:58,714 --> 00:05:00,259 I tym akcentem... 59 00:05:00,466 --> 00:05:03,637 Chodźmy. Oni mają dużo do przedyskutowania. 60 00:05:04,178 --> 00:05:05,430 Jeszcze raz dzięki. 61 00:05:05,848 --> 00:05:06,973 Nie ma za co. 62 00:05:07,182 --> 00:05:08,432 Pamiętajcie: 63 00:05:09,392 --> 00:05:10,644 dzieci to błogosławieństwo. 64 00:05:10,853 --> 00:05:12,062 Istotnie. 65 00:05:12,271 --> 00:05:13,855 A potem zaczynają mówić. 66 00:05:14,439 --> 00:05:15,439 Ty... 67 00:05:20,028 --> 00:05:21,904 Czyli Phyllis odpada? 68 00:05:23,406 --> 00:05:27,827 Nie powinniśmy mówić o dziecku przy nich. Nie wypada. 69 00:05:28,036 --> 00:05:29,204 Dlaczego? 70 00:05:30,038 --> 00:05:32,624 Stracili córkę dwa lata temu. 71 00:05:33,000 --> 00:05:34,793 Nie stracili jej, Mio. 72 00:05:35,002 --> 00:05:36,961 Uciekła do hippisów. 73 00:05:37,170 --> 00:05:40,173 Ma pewnie trzech mężów i przydomek Gwiazda. 74 00:05:40,382 --> 00:05:45,387 Nawet Gwiazda jest lepsza niż Phyllis. 75 00:05:47,889 --> 00:05:49,432 Nie zamknąłeś na klucz? 76 00:05:49,641 --> 00:05:51,185 Nie. Po co? 77 00:05:51,392 --> 00:05:54,855 Zacznij zamykać. Świat się zmienił. 78 00:05:57,440 --> 00:05:59,735 Sami siebie nazywają "Rodziną". 79 00:05:59,942 --> 00:06:02,904 Według policji byli niebezpieczną sektą. 80 00:06:03,112 --> 00:06:05,531 Mieszkali na ranczu Spahn, 81 00:06:05,740 --> 00:06:08,660 gdzie nakręcono wiele znanych westernów. 82 00:06:08,869 --> 00:06:11,997 Do Rodziny należało około 30 członków, 83 00:06:12,456 --> 00:06:16,375 w tym wielu notowanych narkomanów i przestępców. 84 00:06:16,918 --> 00:06:19,338 Obecnie kilku członków jest w areszcie 85 00:06:19,545 --> 00:06:23,257 po brutalnych morderstwach Sharon Tate i małżeństwa LaBianca. 86 00:06:23,466 --> 00:06:26,177 Los Angeles żyło w strachu, 87 00:06:26,386 --> 00:06:29,055 zanim policja wpadła na trop podejrzanych... 88 00:06:29,264 --> 00:06:30,264 Kochanie? 89 00:06:30,473 --> 00:06:34,353 Wyłączysz telewizor? Trudno się skupić. 90 00:06:34,560 --> 00:06:37,523 Na swojego przywódcę, Charlesa Mansona, 91 00:06:37,730 --> 00:06:40,858 oddani uczniowie mówili Bóg albo Szatan. 92 00:06:41,067 --> 00:06:45,613 Przewidział on apokaliptyczne wydarzenie, które nazwał Helter Skelter. 93 00:06:46,322 --> 00:06:47,615 Dziękuję. 94 00:06:52,995 --> 00:06:56,290 Wiesz, nie powinnaś nawet tego oglądać. 95 00:06:56,500 --> 00:06:58,668 Może wpłynąć na dziecko. Nowe badania... 96 00:06:58,877 --> 00:07:01,170 - Kolejne? - To prawda. 97 00:07:01,379 --> 00:07:03,257 Dzieci w macicy 98 00:07:03,464 --> 00:07:06,759 mają większy kontakt ze światem niż przypuszczano. 99 00:07:06,968 --> 00:07:09,428 Rozpoznają głosy, dźwięki i piosenki. 100 00:07:09,637 --> 00:07:13,725 Ci faceci wydali na te badania miliony dolarów, 101 00:07:13,934 --> 00:07:16,644 zamiast za darmo zapytać matki. 102 00:07:19,021 --> 00:07:20,649 Jak ci idzie? 103 00:07:22,192 --> 00:07:23,360 Cóż... 104 00:07:25,028 --> 00:07:26,988 Staram się to polubić. 105 00:07:27,697 --> 00:07:29,283 Wszyscy mówią, 106 00:07:29,490 --> 00:07:32,786 że na etacie będzie milion razy gorzej. 107 00:07:32,995 --> 00:07:35,497 Nie wspomniałem, że zostanę ojcem. 108 00:07:35,706 --> 00:07:37,081 Dlaczego? 109 00:07:37,665 --> 00:07:38,916 Nie wiem. 110 00:07:39,125 --> 00:07:43,088 Żeby uniknąć słuchania, jaki to będzie trud. 111 00:07:43,297 --> 00:07:44,630 Trud? 112 00:07:45,382 --> 00:07:48,968 Może "trud" to złe słowo. 113 00:07:49,177 --> 00:07:50,512 Wyzwanie? 114 00:07:54,682 --> 00:07:59,521 Mówisz o stażu czy o mnie i dziecku? 115 00:08:00,564 --> 00:08:01,939 Nie wiem. 116 00:08:02,149 --> 00:08:03,858 O wszystkim. 117 00:08:04,067 --> 00:08:07,904 To nie jest wymarzona sytuacja przed tym, co mnie czeka. 118 00:08:11,199 --> 00:08:13,201 Przed tym, co nas czeka. 119 00:08:30,843 --> 00:08:33,639 Nie chciałem, żeby to tak zabrzmiało. Przepraszam. 120 00:08:34,597 --> 00:08:39,186 Trudy i wyzwania to przecież nic złego. 121 00:08:40,394 --> 00:08:45,274 Wiem, że ostatnio zatraciłem się we własnym świecie. 122 00:08:45,484 --> 00:08:48,236 - Dla niektórych to egoizm. - Niektórych? 123 00:08:48,445 --> 00:08:49,446 Większości? 124 00:08:51,030 --> 00:08:52,198 Każdego? 125 00:08:52,950 --> 00:08:56,370 Możemy cofnąć ostatnie dwie minuty? 126 00:08:59,413 --> 00:09:00,414 Proszę. 127 00:09:06,129 --> 00:09:07,755 Dobrze. 128 00:09:09,006 --> 00:09:10,591 Wiem, że się stresujesz. 129 00:09:12,052 --> 00:09:15,721 Ostatnio jestem nieco przewrażliwiona. 130 00:09:18,307 --> 00:09:21,394 - Postawić ci diagnozę? - Tak, doktorze. 131 00:09:21,602 --> 00:09:22,937 Dobrze. 132 00:09:23,145 --> 00:09:26,774 W mojej prawie zawodowej opinii 133 00:09:26,984 --> 00:09:28,860 jesteś nieco przewrażliwiona, 134 00:09:29,068 --> 00:09:31,446 bo jesteś w zaawansowanej ciąży. 135 00:09:34,408 --> 00:09:36,451 Bardzo mi przykro, Mio. 136 00:09:36,659 --> 00:09:39,996 Tak, denerwuję się egzaminami końcowymi 137 00:09:40,205 --> 00:09:42,416 i boję się na myśl o pracy, 138 00:09:42,624 --> 00:09:44,250 ale nigdy nie byłem szczęśliwszy. 139 00:09:45,418 --> 00:09:46,669 Nigdy. 140 00:09:47,796 --> 00:09:50,090 A to dzięki tobie. 141 00:09:54,094 --> 00:09:55,386 I niemu. 142 00:09:59,975 --> 00:10:01,309 Wiesz co? 143 00:10:02,186 --> 00:10:04,312 Chcę ci coś dać. 144 00:10:05,105 --> 00:10:07,649 O nie. Twój ostatni prezent to moja ciąża. 145 00:10:07,857 --> 00:10:09,234 To prawda. 146 00:10:25,208 --> 00:10:26,918 Zamknij oczy. 147 00:10:29,046 --> 00:10:33,674 Dobrze. Zaczekaj. Czekałem, aż dziecko się urodzi, ale... 148 00:10:33,884 --> 00:10:35,384 Poczułeś... 149 00:10:35,594 --> 00:10:37,428 Wyrzuty sumienia, tak. 150 00:10:37,638 --> 00:10:39,347 Otwórz już oczy. 151 00:10:43,100 --> 00:10:44,686 Niemożliwe. 152 00:11:00,409 --> 00:11:01,702 Boże, John. 153 00:11:01,912 --> 00:11:04,038 - To ona? - Tak. 154 00:11:06,332 --> 00:11:09,836 Gdzie ją znalazłeś? Wiesz, jak długo jej szukałam? 155 00:11:10,044 --> 00:11:11,212 Wiem. 156 00:11:11,839 --> 00:11:13,881 Całkiem straciłam nadzieję. 157 00:11:14,091 --> 00:11:15,716 Mam swoje sposoby. 158 00:11:26,269 --> 00:11:29,398 Zabraknie nam na czynsz przez kilka miesięcy, ale... 159 00:11:41,743 --> 00:11:43,787 Mieści się idealnie. 160 00:11:43,995 --> 00:11:45,913 Kolekcja pełna? 161 00:11:46,539 --> 00:11:48,000 Tak. 162 00:11:48,625 --> 00:11:50,626 Dziękuję. Jest piękna. 163 00:13:00,655 --> 00:13:01,907 John? 164 00:13:02,407 --> 00:13:03,825 Obudź się. 165 00:13:04,243 --> 00:13:06,410 - Coś z dzieckiem? - Nie. 166 00:13:06,620 --> 00:13:08,580 Słyszałam krzyk u sąsiadów. 167 00:13:08,788 --> 00:13:11,166 Coś się stało. 168 00:13:22,594 --> 00:13:24,888 Zostań, sprawdzę. 169 00:13:27,307 --> 00:13:28,432 Zaczekaj! 170 00:13:29,183 --> 00:13:30,726 Zadzwońmy na policję. 171 00:13:30,936 --> 00:13:32,562 Bo sądzisz, że słyszałaś krzyk? 172 00:13:32,770 --> 00:13:35,440 Sprawdzę. Oni zrobiliby to samo. 173 00:13:35,649 --> 00:13:38,110 Wolałabym, żeby zadzwonili na policję. 174 00:13:38,317 --> 00:13:40,195 Pomyśl, że słyszeli twój krzyk. 175 00:13:41,238 --> 00:13:43,823 - Uważaj. - Dobrze. 176 00:14:30,578 --> 00:14:31,955 John? 177 00:14:50,682 --> 00:14:53,059 - Masz na sobie krew. - Nie jest moja. 178 00:14:53,268 --> 00:14:56,104 Zadzwoń po karetkę, szybko! 179 00:15:19,418 --> 00:15:20,962 Numer alarmowy. 180 00:15:21,171 --> 00:15:22,923 Proszę podesłać karetkę. 181 00:15:23,130 --> 00:15:24,633 Adres? 182 00:15:25,174 --> 00:15:27,009 307 Gardner Road. 183 00:15:27,219 --> 00:15:28,345 W Santa Monica? 184 00:15:28,553 --> 00:15:29,554 Tak. 185 00:15:29,763 --> 00:15:31,097 Co się stało? 186 00:15:31,764 --> 00:15:33,267 Nie wiem. 187 00:15:34,934 --> 00:15:36,311 Jest dużo krwi. 188 00:15:38,187 --> 00:15:40,649 Proszę, pospieszcie się. 189 00:16:09,177 --> 00:16:11,471 Podobają mi się twoje lalki. 190 00:16:16,393 --> 00:16:18,562 Mąż zaraz wróci. 191 00:16:19,312 --> 00:16:23,482 Bierz, co chcesz i wynoś się! 192 00:16:28,363 --> 00:16:29,615 Mia! 193 00:16:32,701 --> 00:16:33,826 Uciekaj! 194 00:16:35,037 --> 00:16:36,913 Uciekaj! Uciekaj, Mio! 195 00:17:32,928 --> 00:17:33,971 Otwierać! 196 00:17:38,392 --> 00:17:39,684 - Otwierać! - Jestem tu. 197 00:17:39,893 --> 00:17:41,686 - Policja. - Już dobrze. 198 00:17:41,894 --> 00:17:43,145 Otwierać! 199 00:17:56,367 --> 00:17:57,536 Oddychaj. 200 00:17:57,743 --> 00:18:00,204 Nic ci nie będzie. 201 00:18:00,413 --> 00:18:02,499 Jestem tuż obok. 202 00:18:40,996 --> 00:18:43,414 Jeden ze śledczych porównał scenę 203 00:18:43,624 --> 00:18:46,000 do rytuału okultystycznego. 204 00:18:46,210 --> 00:18:49,003 Małżeństwo zostało brutalnie zabite 205 00:18:49,212 --> 00:18:53,133 przez ich córkę, Annabelle Higgins i jej niezidentyfikowanego chłopaka. 206 00:18:53,342 --> 00:18:55,344 Uważa się, że byli członkami sekty. 207 00:18:55,551 --> 00:18:59,388 Mężczyzna został zastrzelony przez policję, 208 00:18:59,597 --> 00:19:03,935 a córka zapewne popełniła samobójstwo, podrzynając sobie gardło. 209 00:19:04,144 --> 00:19:07,605 Jeden z policjantów powiedział: 210 00:19:07,814 --> 00:19:11,859 "W trakcie swojej kariery nie widziałem jeszcze takiej jatki". 211 00:19:16,531 --> 00:19:19,910 Błony płodowe nie zostały przebite 212 00:19:20,117 --> 00:19:22,162 i są nienaruszone, 213 00:19:22,371 --> 00:19:27,584 ale zauważalny jest obrzęk na szyjce macicy. 214 00:19:28,501 --> 00:19:30,628 Zapewne w wyniku urazu. 215 00:19:30,837 --> 00:19:32,548 Dlatego... 216 00:19:32,756 --> 00:19:37,301 będzie pani leżała do końca ciąży. 217 00:19:37,928 --> 00:19:41,682 Może pani wstać i skorzystać z łazienki, 218 00:19:41,890 --> 00:19:44,183 tylko ostrożnie. 219 00:19:44,726 --> 00:19:49,730 Większy wysiłek stanowi ryzyko dla pani i dziecka. Dobrze? 220 00:19:49,940 --> 00:19:52,733 Dziękuję panu. 221 00:20:09,917 --> 00:20:11,420 Zamek. 222 00:20:24,473 --> 00:20:27,227 Kazałem wszystko wyczyścić. Dwa razy. 223 00:20:27,769 --> 00:20:30,396 Można by tam operować. 224 00:20:47,830 --> 00:20:49,040 Nie musiałeś. 225 00:20:49,790 --> 00:20:52,794 Masz leżeć. Oszalałabyś tu. 226 00:20:53,586 --> 00:20:57,132 Tylko nie zachwycaj się operami mydlanymi. 227 00:20:57,340 --> 00:20:59,468 Wiesz, że ich nie cierpię. 228 00:21:00,009 --> 00:21:01,803 Przyniosę ci przybory do szycia. 229 00:21:02,011 --> 00:21:05,932 Cały pokój będzie twoim warsztatem. 230 00:21:08,143 --> 00:21:09,560 O co chodzi? 231 00:21:13,105 --> 00:21:15,150 Myślisz, że dziecku nic nie jest? 232 00:21:16,317 --> 00:21:19,112 Nawet nie wie, co się stało. 233 00:21:19,320 --> 00:21:22,740 Doprawdy? Bo słyszałam, że są nowe badania... 234 00:21:22,950 --> 00:21:24,535 Przestań. 235 00:21:25,117 --> 00:21:26,869 Słyszałaś lekarzy. 236 00:21:27,078 --> 00:21:29,288 Dziecku nic nie jest. 237 00:21:29,498 --> 00:21:30,832 Nic. 238 00:21:31,040 --> 00:21:32,875 Jesteś jego matką. 239 00:21:33,085 --> 00:21:35,002 Wiedziałabyś, gdyby coś mu było. 240 00:21:38,006 --> 00:21:39,842 Ale jeśli coś się stanie... 241 00:21:40,049 --> 00:21:41,718 Co ma się stać? 242 00:21:41,926 --> 00:21:44,136 Kiedy zacznę rodzić. 243 00:21:44,346 --> 00:21:45,763 Mio. 244 00:21:47,641 --> 00:21:49,726 Przede wszystkim uratujesz dziecko. 245 00:21:50,602 --> 00:21:53,689 - Przestań. - Musimy to omówić. 246 00:21:55,566 --> 00:21:59,862 Nie pozwolę, żeby coś mu się stało. 247 00:22:01,571 --> 00:22:03,115 Obiecaj. 248 00:22:05,909 --> 00:22:08,452 Obiecaj, że uratujesz dziecko. 249 00:22:11,832 --> 00:22:14,000 Dobrze, obiecuję. 250 00:22:14,750 --> 00:22:15,919 Ale wiesz co? 251 00:22:16,127 --> 00:22:17,421 Będzie dobrze. 252 00:22:17,628 --> 00:22:19,631 Nic ci się nie stanie. 253 00:23:02,965 --> 00:23:04,675 Co to? 254 00:23:08,805 --> 00:23:10,057 John? 255 00:24:18,416 --> 00:24:20,501 - John? - Wszystko gra. 256 00:25:09,175 --> 00:25:11,303 Jestem twoim przyjacielem. 257 00:25:13,096 --> 00:25:14,306 Czyżby, Phil? 258 00:25:15,057 --> 00:25:16,307 Oczywiście. 259 00:25:18,602 --> 00:25:20,479 A więc mam przyjaciela. 260 00:25:21,521 --> 00:25:25,067 Byłeś dla mnie taki miły. Zabrałeś mnie do kina, 261 00:25:25,275 --> 00:25:28,028 na kolację. Nawet na tańce. 262 00:25:28,778 --> 00:25:30,655 Świetnie się bawiłam. 263 00:26:21,289 --> 00:26:22,749 Jak ci minął dzień? 264 00:26:23,916 --> 00:26:26,086 - Telewizor znowu się popsuł. - Naprawdę? 265 00:26:26,295 --> 00:26:28,922 To chyba ten pokój. Przedtem się nie psuł. 266 00:26:30,339 --> 00:26:31,508 Co to? 267 00:26:31,717 --> 00:26:35,386 Parę rzeczy, które kupiłem, 268 00:26:35,596 --> 00:26:37,597 żeby zaspokoić twoje zachcianki. 269 00:26:37,806 --> 00:26:41,518 Zabawne, ale nie mam żadnych zachcianek. 270 00:26:42,769 --> 00:26:44,313 Kiszone ogórki. 271 00:26:44,770 --> 00:26:47,773 Wiesz, co by do nich pasowało? 272 00:26:49,401 --> 00:26:52,278 Johnie Form, stanowimy idealną parę. 273 00:26:53,154 --> 00:26:54,323 Wiem. 274 00:26:54,530 --> 00:26:56,240 Jak musztarda i pikle. 275 00:27:01,204 --> 00:27:03,123 Miałeś spotkanie? 276 00:27:03,332 --> 00:27:04,625 Tak. 277 00:27:04,833 --> 00:27:08,170 Mam duże szanse na pracę w Huntington Memorial. 278 00:27:10,047 --> 00:27:11,381 No jasne. 279 00:27:11,589 --> 00:27:15,384 Ale to w Pasadenie. Dalej od plaży. Może być? 280 00:27:17,804 --> 00:27:19,515 Zmienimy otoczenie. 281 00:27:22,351 --> 00:27:25,895 Powinienem pojechać na konferencję w Sacramento. 282 00:27:26,104 --> 00:27:28,315 To mogłoby pomóc osiągnąć ten cel. 283 00:27:28,815 --> 00:27:32,068 Trwa cały dzień, lecę za kilka dni. 284 00:27:33,778 --> 00:27:35,239 Nie będzie cię dwa dni. 285 00:27:35,948 --> 00:27:37,156 Poradzę sobie. 286 00:27:38,407 --> 00:27:40,035 Wracaj do łóżka. 287 00:27:40,243 --> 00:27:42,287 Nie siedź tak długo. 288 00:27:42,496 --> 00:27:43,497 Chodźmy. 289 00:27:44,038 --> 00:27:45,832 Detektyw Clarkin dzwonił. 290 00:27:46,040 --> 00:27:48,544 Chce zajrzeć w tym tygodniu. 291 00:27:48,751 --> 00:27:52,422 Powiedziałam mu wszystko. Wolę o tym zapomnieć. 292 00:27:52,631 --> 00:27:55,092 Chce omówić kilka spraw. 293 00:27:58,261 --> 00:27:59,680 Ta lalka. 294 00:28:00,763 --> 00:28:04,393 Wyrzućmy ją. Miała ją w rękach. 295 00:28:04,601 --> 00:28:08,730 Masz rację. Już jej nie ma. 296 00:28:08,939 --> 00:28:12,733 Niech Clarkin wpada, kiedy chce. 297 00:28:12,942 --> 00:28:17,196 W najbliższym czasie nigdzie się nie wybieram. 298 00:28:50,605 --> 00:28:52,441 Należeli do sekty. 299 00:28:55,067 --> 00:28:58,864 To była córka Higginsów i jej chłopak. 300 00:28:59,865 --> 00:29:03,285 - Mogli państwo słyszeć... - Sekty zdobywają świat? 301 00:29:03,492 --> 00:29:06,579 Nie jest aż tak źle, jak nam wmawiają. 302 00:29:06,788 --> 00:29:09,540 Nie przekona nas pan tak łatwo. 303 00:29:14,630 --> 00:29:16,131 Byli satanistami? 304 00:29:18,674 --> 00:29:21,053 Powinna wiedzieć. 305 00:29:21,260 --> 00:29:22,846 Tak. 306 00:29:23,055 --> 00:29:26,933 Uważamy, że parali się okultyzmem. 307 00:29:27,142 --> 00:29:29,269 To był dowód ich oddania. 308 00:29:29,478 --> 00:29:31,855 Przemoc dla samej przemocy. 309 00:29:32,064 --> 00:29:34,650 To szaleństwo. 310 00:29:36,317 --> 00:29:39,320 Szaleni ludzie robią szalone rzeczy. 311 00:29:40,655 --> 00:29:42,406 To był jedyny motyw. 312 00:29:45,536 --> 00:29:46,912 Coś państwu powiem. 313 00:29:48,121 --> 00:29:49,830 Sprawdzę to dokładniej. 314 00:29:50,039 --> 00:29:51,666 Zobaczymy. 315 00:29:51,875 --> 00:29:54,795 Jeśli znajdę coś jeszcze, powiem... 316 00:29:55,002 --> 00:29:56,547 Nie. 317 00:29:57,256 --> 00:29:58,548 Dziękuję. 318 00:29:59,842 --> 00:30:02,970 Ale jeśli to nie dotyczy naszego bezpieczeństwa, 319 00:30:04,179 --> 00:30:06,515 wolałabym nie wiedzieć. 320 00:30:07,723 --> 00:30:08,808 Dobrze. 321 00:30:09,393 --> 00:30:10,602 Rozumiem. 322 00:30:15,440 --> 00:30:16,858 Dobrze. 323 00:30:17,067 --> 00:30:18,192 Tak, jak teraz. 324 00:30:19,318 --> 00:30:20,570 Dzięki. 325 00:30:21,445 --> 00:30:23,030 Zrobię popcorn. 326 00:30:23,240 --> 00:30:24,324 Będzie Tim Conway. 327 00:30:24,532 --> 00:30:25,909 I John Wayne. 328 00:30:27,743 --> 00:30:29,453 Znowu odwołał? 329 00:30:39,756 --> 00:30:42,884 Czy powinnaś w ciąży jeść tyle masła i so... 330 00:30:43,093 --> 00:30:46,054 - Raquel Welch i Sophia Loren. - Wiesz, że ich nie ma. 331 00:30:46,262 --> 00:30:48,557 - A gdzie są? - Nie wiem. 332 00:30:48,765 --> 00:30:50,267 Ściągnijmy je! 333 00:31:00,067 --> 00:31:02,278 - Jak się czujesz? - Denerwuję się. 334 00:31:07,451 --> 00:31:09,536 Wypadniesz świetnie. 335 00:31:10,412 --> 00:31:11,829 Kocham cię. 336 00:31:12,705 --> 00:31:13,789 A ja ciebie. 337 00:31:24,343 --> 00:31:28,638 Rozumiem, pani Prentice, ale ma pani czas. Mogę się rozejrzeć? 338 00:31:42,568 --> 00:31:44,863 Nie wolałaby pani usiąść? 339 00:31:49,951 --> 00:31:52,287 Rozumiem pani ból. 340 00:32:00,753 --> 00:32:03,298 To nie miało związku z pieniędzmi! 341 00:32:08,386 --> 00:32:11,973 Nie chcę o tym mówić. Nie chcę o tym myśleć. 342 00:32:14,142 --> 00:32:15,477 Proszę wyjść. 343 00:32:15,685 --> 00:32:17,729 A jeśli żyją? Co pani zrobi? 344 00:32:17,938 --> 00:32:20,691 Powiedziałam, nie wiem! Proszę wyjść! 345 00:33:11,200 --> 00:33:12,284 Ratunku! 346 00:33:41,230 --> 00:33:43,941 Już dobrze. 347 00:34:02,416 --> 00:34:06,128 Bardzo żałuję, że mnie tu nie było. 348 00:34:06,337 --> 00:34:07,756 Za tobą. 349 00:34:13,804 --> 00:34:15,429 Gratulacje. 350 00:34:16,181 --> 00:34:18,559 - Dziewczynka. - Moje dziecko. 351 00:34:19,684 --> 00:34:21,018 Rety. 352 00:34:25,898 --> 00:34:27,192 Leah? 353 00:34:27,943 --> 00:34:29,987 Leah. Cześć. 354 00:34:30,820 --> 00:34:32,822 Leah, to ja, twój tatuś. 355 00:34:35,242 --> 00:34:36,451 Spójrz na nią. 356 00:34:37,452 --> 00:34:38,661 Spójrz. 357 00:34:41,664 --> 00:34:43,876 John... 358 00:34:44,501 --> 00:34:45,878 John, ten pożar... 359 00:34:47,045 --> 00:34:49,797 Nic jej nie jest. Ani tobie. 360 00:34:50,007 --> 00:34:51,340 Nie. 361 00:34:52,050 --> 00:34:53,760 Nie wiem, co się stało. 362 00:34:54,552 --> 00:34:57,014 Ten dom jest przeklęty. 363 00:34:58,389 --> 00:35:02,226 Nie mogę tam wrócić. Nie z nią. 364 00:35:03,353 --> 00:35:04,938 Nie musisz. 365 00:35:05,396 --> 00:35:06,481 Nigdy. 366 00:35:12,362 --> 00:35:17,242 PASADENA, KALIFORNIA 367 00:36:09,001 --> 00:36:11,088 Kochanie, jesteś gotowa? 368 00:36:11,295 --> 00:36:13,340 Za chwilę... 369 00:36:13,548 --> 00:36:15,384 Ona... 370 00:36:18,929 --> 00:36:20,304 A teraz... 371 00:36:22,516 --> 00:36:25,268 Musisz częściej wychodzić. Spóźnimy się. 372 00:36:26,061 --> 00:36:29,606 Naprawdę musimy iść? Leah jest marudna. 373 00:36:29,815 --> 00:36:32,650 Nic jej nie jest. Wyjdźcie, 374 00:36:32,860 --> 00:36:35,862 - za długo już tu siedzicie. - Wiem, ale... 375 00:36:36,070 --> 00:36:37,405 Spójrz. 376 00:36:37,614 --> 00:36:38,614 Piękny dzień. 377 00:36:38,824 --> 00:36:42,994 To nam się przyda. A Leah powinna się opalić. 378 00:36:43,704 --> 00:36:44,704 Przestań. 379 00:36:44,913 --> 00:36:48,166 Możemy zastosować... Jak to się nazywa? 380 00:36:48,375 --> 00:36:50,918 Posmarujmy ją masłem kakaowym. 381 00:36:52,336 --> 00:36:56,007 Pójdę pod warunkiem, że przestaniesz gadać. 382 00:36:56,592 --> 00:36:57,842 Dobrze. 383 00:36:58,302 --> 00:37:00,304 Chodźmy. 384 00:37:02,097 --> 00:37:03,306 Idziemy. 385 00:37:13,442 --> 00:37:16,110 Strach nie może nad nami panować. 386 00:37:17,320 --> 00:37:19,114 Bo nigdy nie jesteśmy sami, 387 00:37:19,322 --> 00:37:20,824 kiedy jest z nami Bóg. 388 00:37:22,159 --> 00:37:26,704 Czy nie jest tak, że im lepiej coś znamy, tym mniej się tego boimy? 389 00:37:27,873 --> 00:37:31,960 Musimy poznać nasze lęki, żeby je zrozumieć. 390 00:37:37,048 --> 00:37:39,342 Musimy świecić jasnym światłem 391 00:37:39,550 --> 00:37:43,262 na potwory karmiące się naszymi obawami, 392 00:37:43,472 --> 00:37:45,224 naszymi lękami 393 00:37:45,431 --> 00:37:47,851 i samorodnymi wątpliwościami. 394 00:37:48,643 --> 00:37:52,021 Musimy pamiętać, że dla wierzących 395 00:37:52,438 --> 00:37:55,525 światło prawdy świeci wiecznie. 396 00:37:58,612 --> 00:38:02,074 Mio. Mogę zrobić zdjęcie dziecku? 397 00:38:02,282 --> 00:38:04,076 Umieszczam zdjęcia 398 00:38:04,284 --> 00:38:06,744 najmłodszych parafian na tablicy ogłoszeń. 399 00:38:06,954 --> 00:38:09,248 Tak. Oczywiście. 400 00:38:09,456 --> 00:38:11,541 Nie, weź ją na kolana. 401 00:38:12,333 --> 00:38:14,085 Ja nie muszę być na zdjęciu. 402 00:38:14,503 --> 00:38:15,503 Musisz. 403 00:38:15,920 --> 00:38:18,548 Matki są bliżej Boga niż ktokolwiek. 404 00:38:19,382 --> 00:38:22,427 Tylko one mają udział w cudzie poczęcia. 405 00:38:23,887 --> 00:38:25,097 Leah. 406 00:38:29,684 --> 00:38:30,768 Cudownie. 407 00:38:30,978 --> 00:38:32,061 Wystarczy. 408 00:38:35,023 --> 00:38:38,443 Wciąż co niedzielę brakuje mi Higginsów. 409 00:38:40,237 --> 00:38:44,574 - Zapewne trudno wam... - Jest John. Pójdę. 410 00:38:45,117 --> 00:38:47,244 Mamy dużo pudeł do rozpakowania. 411 00:38:47,869 --> 00:38:51,914 Niestety, nie znam modlitwy w tej intencji. 412 00:38:52,666 --> 00:38:56,295 O pewne rzeczy musimy zadbać sami. 413 00:38:56,836 --> 00:38:59,672 Tak. Z Bogiem. 414 00:39:04,887 --> 00:39:06,429 Ojcze Perez. 415 00:39:24,405 --> 00:39:26,574 To już chyba ostatnie. 416 00:39:28,034 --> 00:39:29,911 Otwórzmy szampana. 417 00:39:34,666 --> 00:39:35,958 Ja pójdę. 418 00:40:10,452 --> 00:40:13,829 Co ona tu robi? Dam głowę, że ją wyrzuciłem. 419 00:40:14,039 --> 00:40:15,623 Nie wiem. 420 00:40:16,333 --> 00:40:19,168 Musiał się zrobić bałagan po pożarze. 421 00:40:19,628 --> 00:40:21,505 Daj mi ją. 422 00:40:22,713 --> 00:40:23,882 Nie. 423 00:40:26,342 --> 00:40:27,927 To prezent od ciebie. 424 00:40:28,762 --> 00:40:32,391 Ojciec Perez mówił, żeby stawiać czoło lękom. 425 00:40:33,851 --> 00:40:35,059 Na pewno? 426 00:40:35,268 --> 00:40:36,686 Tak. 427 00:40:54,121 --> 00:40:56,581 Mieści się idealnie. 428 00:41:00,251 --> 00:41:03,922 Chodź do mamusi! Chodź! 429 00:41:23,192 --> 00:41:24,525 Szpital miejski: 430 00:41:24,735 --> 00:41:29,864 miejsce, w którym personel poświęca się człowiekowi. 431 00:42:10,572 --> 00:42:15,034 ...ciągłe wyzwanie miłości i nadziei, samotności i rozpaczy. 432 00:42:15,244 --> 00:42:17,829 Szpital miejski na ABC. 433 00:42:20,248 --> 00:42:24,503 Autentyczni lekarze i pielęgniarki oraz ich prywatne dramaty. 434 00:42:31,217 --> 00:42:33,762 - Przepraszam. - Mogę przejść? 435 00:42:33,971 --> 00:42:36,472 Dziękuję. 436 00:42:42,271 --> 00:42:43,605 Też tu mieszkacie? 437 00:42:43,813 --> 00:42:46,858 - Na górz... - Nie mów jej. 438 00:42:47,067 --> 00:42:50,612 Mamy nie mówić. To nieznajoma. 439 00:42:51,612 --> 00:42:53,907 To bardzo dobra zasada. 440 00:42:56,034 --> 00:42:57,661 Mam taką samą. 441 00:42:57,869 --> 00:42:59,204 Naprawdę? 442 00:42:59,413 --> 00:43:01,206 A nawet kilka. 443 00:43:02,331 --> 00:43:05,210 Jestem Mia, a to Leah. 444 00:43:08,713 --> 00:43:09,797 A ty? 445 00:43:10,715 --> 00:43:14,969 - Nan... - Powiedziałem. Nie mów. 446 00:43:18,347 --> 00:43:22,436 Może kiedyś wszyscy się zaprzyjaźnimy. 447 00:43:56,552 --> 00:43:59,181 POWITANIE DIABŁA 448 00:44:06,021 --> 00:44:09,815 Jesteście nowi w Palmeri? 449 00:44:10,025 --> 00:44:11,360 Tak. 450 00:44:11,568 --> 00:44:15,072 Dla tej małej wszystko jest nowe. 451 00:44:15,280 --> 00:44:16,822 To Leah. 452 00:44:17,032 --> 00:44:18,617 Cudowna. 453 00:44:19,492 --> 00:44:20,702 Jestem Mia. 454 00:44:20,911 --> 00:44:22,538 Evelyn. 455 00:44:22,746 --> 00:44:25,706 Proszę. Moja córka ją uwielbiała. 456 00:44:25,916 --> 00:44:29,585 Może Leah też ją polubi, kiedy dorośnie. 457 00:44:30,920 --> 00:44:33,340 To bardzo miłe. Dziękuję. 458 00:44:34,173 --> 00:44:36,635 Zawsze jesteś mile widziana. 459 00:44:36,844 --> 00:44:38,177 Dziękuję. 460 00:45:02,369 --> 00:45:04,871 Zobacz, co dla ciebie narysowali. 461 00:45:05,079 --> 00:45:07,248 Widzisz? To my. 462 00:45:07,456 --> 00:45:08,876 Już mamy przyjaciół. 463 00:45:13,838 --> 00:45:16,048 Przynajmniej trochę poćwiczymy. 464 00:45:17,134 --> 00:45:19,385 Popatrz tylko. 465 00:46:07,976 --> 00:46:10,061 Pogadamy z ich rodzicami? 466 00:46:11,188 --> 00:46:14,398 Gdyby Leah to zrobiła, chciałabym wiedzieć. 467 00:46:14,608 --> 00:46:16,652 Leah by tak nie rysowała. Beznadzieja. 468 00:46:16,860 --> 00:46:19,112 - Spójrz na proporcje. - John. 469 00:46:19,780 --> 00:46:21,907 Tak, Mio, też chciałbym wiedzieć. 470 00:46:22,114 --> 00:46:25,869 Sprawdźmy, gdzie mieszkają, i przedstawmy się. 471 00:46:26,077 --> 00:46:28,204 Ale nie przesadzajmy. 472 00:46:28,413 --> 00:46:29,789 Przecież to nie pogróżki, 473 00:46:29,998 --> 00:46:33,335 tylko dziecko z bujną wyobraźnią. 474 00:46:33,543 --> 00:46:34,961 Wiem. 475 00:46:35,838 --> 00:46:38,965 Zamieszkaliśmy tu, żeby zapomnieć o tym, co się stało. 476 00:46:39,173 --> 00:46:42,344 Spakowaliśmy ubrania, meble. 477 00:46:42,552 --> 00:46:43,929 I dobre wspomnienia. 478 00:46:44,137 --> 00:46:47,641 Ale lęki i obawy mieliśmy pozostawić. 479 00:46:51,394 --> 00:46:55,023 Ty w pracy masz kontakt z dorosłymi, a ja... 480 00:46:55,231 --> 00:46:57,442 Niepotrzebnie się przejmujesz. 481 00:47:03,699 --> 00:47:07,159 Przepraszam. Wiesz co? 482 00:47:09,121 --> 00:47:11,206 Jutro nie pracuję do późna. 483 00:47:11,414 --> 00:47:15,043 Wrócę do domu, usiądziemy, 484 00:47:15,460 --> 00:47:17,045 zjemy kolację 485 00:47:17,253 --> 00:47:20,423 i porozmawiamy jak dorośli. 486 00:47:21,048 --> 00:47:23,635 Zgadzasz się? 487 00:49:47,653 --> 00:49:49,155 Kim jesteś? 488 00:50:18,809 --> 00:50:20,019 Nikogo tu nie ma. 489 00:50:20,228 --> 00:50:21,730 Tylko ty, ja i Leah. 490 00:50:21,938 --> 00:50:25,400 - Wiem, co widziałam. To była ona. - Mio... 491 00:50:25,775 --> 00:50:29,320 Dzieją się tu rzeczy, których nie umiem wyjaśnić. 492 00:50:29,530 --> 00:50:30,572 Jakie? 493 00:50:30,780 --> 00:50:34,742 Czy to nie manifestacja twoich lęków? 494 00:50:34,952 --> 00:50:38,246 To normalne, że młode matki przeżywają depresję... 495 00:50:38,454 --> 00:50:42,458 Jesteś lekarzem, ale nie znasz się na wszystkim. 496 00:50:53,094 --> 00:50:55,179 Porozmawiajmy z kimś. 497 00:50:58,349 --> 00:50:59,643 Z kim? 498 00:51:01,311 --> 00:51:02,311 Z psychiatrą? 499 00:51:05,898 --> 00:51:08,777 Nie oszalałam, John. Nie oszalałam. 500 00:51:08,985 --> 00:51:12,614 Nie twierdzę tak. I nie mówię o psychiatrze. 501 00:51:16,367 --> 00:51:18,369 Zwróciliśmy się do Kościoła, ojcze. 502 00:51:18,996 --> 00:51:22,708 Rodzice tak robili w trudnych chwilach. 503 00:51:22,916 --> 00:51:24,333 Im to pomagało. 504 00:51:25,126 --> 00:51:27,003 Rozumiem. 505 00:51:28,297 --> 00:51:31,925 Ale was spotkało coś więcej niż trudna chwila. 506 00:51:32,134 --> 00:51:36,679 W ciągu kilku miesięcy poznaliście to, co w życiu najgorsze. 507 00:51:37,306 --> 00:51:39,056 I najlepsze. 508 00:51:39,724 --> 00:51:45,063 Taki wstrząs może naruszyć nawet najmocniejsze fundamenty. 509 00:51:45,271 --> 00:51:46,606 Ale wy przetrwaliście. 510 00:51:47,565 --> 00:51:50,818 I zamiast próbować zapomnieć o tym koszmarze, 511 00:51:51,027 --> 00:51:56,157 potraktujcie go jako dowód waszej wspólnej siły. 512 00:51:57,117 --> 00:52:00,286 Takie przeżycie nie osłabia. 513 00:52:00,871 --> 00:52:02,706 Tylko wzmacnia. 514 00:52:07,753 --> 00:52:09,128 Ma ksiądz rację. 515 00:52:13,342 --> 00:52:14,635 Dobrze. 516 00:52:20,139 --> 00:52:21,724 Cześć. 517 00:52:21,934 --> 00:52:23,434 - Mia? - Tak. 518 00:52:23,643 --> 00:52:27,523 No i Leah, pamiętam. A ty? 519 00:52:27,731 --> 00:52:29,065 Witam. John. 520 00:52:29,273 --> 00:52:31,693 To Evelyn. Ma tę księgarnię. 521 00:52:31,902 --> 00:52:35,364 - Dzięki za książeczkę. - Musiałam ją dać. 522 00:52:35,572 --> 00:52:40,452 Miałam wrażenie, że znam twoje dziewczyny od dawna. 523 00:52:40,869 --> 00:52:43,956 Dokąd idzie ta piękna rodzinka? 524 00:52:44,164 --> 00:52:46,250 - Odprowadzamy go. - Jadę do szpitala, 525 00:52:46,458 --> 00:52:49,503 - na nocny dyżur. - Coś przeskrobał. 526 00:52:49,710 --> 00:52:51,170 Mówią, że to nagroda. 527 00:52:51,380 --> 00:52:56,552 Gdybyście chcieli poznać okolicę, śmiało pukajcie. 528 00:52:56,760 --> 00:52:57,802 Dzięki. 529 00:52:58,010 --> 00:52:59,554 Miłego dnia. 530 00:53:00,514 --> 00:53:03,224 Na mnie też czas. Pójdziesz do mamusi? 531 00:53:03,432 --> 00:53:04,434 Chodź! 532 00:57:27,030 --> 00:57:28,865 No już! 533 00:58:04,318 --> 00:58:05,402 Leah! 534 00:58:09,697 --> 00:58:10,865 Leah! 535 00:58:30,802 --> 00:58:32,179 Pomocy! 536 00:58:33,514 --> 00:58:34,639 Ratunku! 537 00:59:50,882 --> 00:59:52,342 Przepraszam. 538 00:59:53,552 --> 00:59:54,969 Dziękuję. 539 00:59:57,014 --> 00:59:58,639 Dziękuję, że pan przyszedł. 540 00:59:58,849 --> 01:00:00,099 Nie ma za co. 541 01:00:00,309 --> 01:00:03,811 Ale trochę się zdziwiłem. Ostatnim razem... 542 01:00:04,021 --> 01:00:05,981 Powiedziałam, że nie chcę nic wiedzieć. 543 01:00:06,523 --> 01:00:09,985 Jednak upłynęło trochę czasu... 544 01:00:11,068 --> 01:00:13,487 Chciałabym poznać prawdę. 545 01:00:14,072 --> 01:00:16,824 Za wiele pytań pozostaje bez odpowiedzi. 546 01:00:17,034 --> 01:00:18,367 Rozumiem. 547 01:00:19,411 --> 01:00:21,871 Mam tu materiały o sprawie Higginsów. 548 01:00:27,251 --> 01:00:30,838 To Annabelle. Ich córka. 549 01:00:31,547 --> 01:00:35,594 To zdjęcie zrobiono, zanim wstąpiła do sekty. 550 01:00:36,887 --> 01:00:40,139 Wygląda inaczej niż wtedy, kiedy ją pani widziała. 551 01:00:43,936 --> 01:00:46,063 A ta jej sekta... 552 01:00:46,730 --> 01:00:48,190 Przyjrzał się jej pan? 553 01:00:49,106 --> 01:00:50,775 W jakim celu? 554 01:00:50,983 --> 01:00:54,320 Coś musiało ich skłonić do napaści. 555 01:00:55,447 --> 01:00:58,784 - Szaleni ludzie robią... - Szalone rzeczy. Wiem. 556 01:00:59,992 --> 01:01:02,079 Ale nie uważali się za wariatów. 557 01:01:02,954 --> 01:01:04,956 Musieli mieć jakiś powód. 558 01:01:06,583 --> 01:01:10,963 Po dokładniejszym badaniu wiem, że to nie był akt oddania. 559 01:01:11,170 --> 01:01:15,550 Tak naprawdę próbowali coś przywołać. 560 01:01:18,679 --> 01:01:19,847 Co? 561 01:01:20,054 --> 01:01:22,099 Diabła? Demony? 562 01:01:22,306 --> 01:01:25,018 Wróżkę Zębuszkę. Dokładnie nie wiem. 563 01:01:25,226 --> 01:01:27,478 - To bez znaczenia. - Dlaczego? 564 01:01:28,438 --> 01:01:31,108 Bo to zwykłe czary-mary. 565 01:01:34,027 --> 01:01:35,445 Proszę. 566 01:01:44,913 --> 01:01:45,998 Proszę pani... 567 01:01:47,498 --> 01:01:49,208 To byli bandyci. 568 01:01:49,876 --> 01:01:52,628 Zapewne naćpani Bóg wie czym, 569 01:01:52,838 --> 01:01:56,215 dlatego widzieli i robili różne... 570 01:01:57,217 --> 01:01:59,010 potworności. 571 01:02:08,228 --> 01:02:10,230 Ten znak coś panu mówi? 572 01:02:14,400 --> 01:02:16,445 Słyszała pani wyrażenie: 573 01:02:16,820 --> 01:02:19,280 "Czasem cygaro jest tylko cygarem"? 574 01:02:19,489 --> 01:02:23,827 A więc zgodzi się pan, żebym zatrzymała to zdjęcie. 575 01:02:26,788 --> 01:02:29,373 Jeszcze jedno. Ta sekta ma nazwę? 576 01:02:36,047 --> 01:02:39,467 Nazywali się "Uczniami Barana". 577 01:02:55,692 --> 01:02:56,693 TEURGIA DIABOLICZNA 578 01:02:58,195 --> 01:02:59,655 Witam ponownie. 579 01:03:01,697 --> 01:03:03,699 Mogę ci jakoś pomóc? 580 01:03:03,909 --> 01:03:07,871 Nie. Tylko się rozglądam. 581 01:03:08,454 --> 01:03:10,164 Właśnie się czegoś dowiedziałam. 582 01:03:11,123 --> 01:03:13,085 Nie umiesz kłamać. 583 01:03:15,963 --> 01:03:17,755 Czego szukasz? 584 01:03:19,382 --> 01:03:21,510 - Przyjdę później. - Mia. 585 01:03:21,717 --> 01:03:23,094 Jestem stara. 586 01:03:23,302 --> 01:03:25,931 Niewiele może mnie zaskoczyć. 587 01:03:26,639 --> 01:03:29,351 A nawet jeśli, nie chce mi się tego okazać. 588 01:03:30,059 --> 01:03:31,478 Powiesz mi? 589 01:03:31,686 --> 01:03:33,313 Myślę, że moją rodzinę 590 01:03:33,521 --> 01:03:35,648 prześladuje duch. 591 01:03:37,192 --> 01:03:39,777 Alejka czwarta. Chodź. 592 01:03:44,867 --> 01:03:49,121 Wiem, że historia o duchu tej dziewczyny brzmi jak obłęd... 593 01:03:49,329 --> 01:03:52,123 Nie większy niż rozstąpienie się morza. 594 01:03:52,331 --> 01:03:54,333 Dla niewierzących wszystko jest obłędem. 595 01:03:54,543 --> 01:03:55,878 Wierzysz w to? 596 01:03:57,588 --> 01:04:01,675 Powiedzmy, że jedna czy dwie przygody 597 01:04:01,884 --> 01:04:05,512 pomogły mi stać się tolerancyjną. 598 01:04:13,603 --> 01:04:18,025 Nie uważam, że to, co widzisz, to duch tej dziewczyny. 599 01:04:18,733 --> 01:04:20,152 Dlaczego? 600 01:04:20,360 --> 01:04:22,570 Duchy nawiedzają konkretne miejsca. 601 01:04:22,778 --> 01:04:25,574 Zwykle są to miejsca strasznych wydarzeń. 602 01:04:25,782 --> 01:04:27,492 Jak wasz dawny dom. 603 01:04:29,077 --> 01:04:31,246 Po przeprowadzce nadal to się dzieje. 604 01:04:31,454 --> 01:04:33,623 Dlatego myślę, że to nie duch. 605 01:04:33,831 --> 01:04:35,708 A ta sekta? 606 01:04:35,918 --> 01:04:39,253 Powiedziałaś, że próbowali coś przywołać. 607 01:04:39,795 --> 01:04:41,965 Z tego, co czytałam, wiem, 608 01:04:42,173 --> 01:04:45,260 że te sekty nie przywołują duchów. 609 01:04:45,969 --> 01:04:48,012 Tylko nieludzkie byty. 610 01:04:49,431 --> 01:04:51,766 Które nigdy nie miały ciała. 611 01:04:52,893 --> 01:04:54,143 Demony. 612 01:04:55,311 --> 01:04:56,896 Czego chcą? 613 01:04:58,356 --> 01:04:59,690 Duszy. 614 01:05:00,650 --> 01:05:03,195 I nie spoczną, dopóki jej nie zdobędą. 615 01:05:04,987 --> 01:05:06,489 Co mam robić? 616 01:05:08,199 --> 01:05:11,369 Oby któraś z tych książek kryła odpowiedź. 617 01:05:27,469 --> 01:05:29,762 Moja córka, Ruby. 618 01:05:31,014 --> 01:05:33,809 Zmarła, kiedy była w twoim wieku. 619 01:05:35,936 --> 01:05:37,396 Przykro mi. 620 01:05:38,981 --> 01:05:43,652 Bez niej czułam, że nie mam po co żyć, więc... 621 01:05:44,945 --> 01:05:48,407 Ale kiedy leżałam i czekałam na koniec... 622 01:05:50,032 --> 01:05:52,119 usłyszałam jej głos. 623 01:05:53,619 --> 01:05:56,414 Powiedziała, że jeszcze nie czas na mnie. 624 01:05:56,623 --> 01:05:59,458 Że Bóg ma dla mnie inny cel. 625 01:06:00,543 --> 01:06:03,088 Ty też masz cel, Mio. 626 01:06:03,297 --> 01:06:06,007 Chronić rodzinę. 627 01:06:06,215 --> 01:06:08,510 Nie sądź, że oszalałaś. 628 01:06:08,719 --> 01:06:11,262 Rób to, co uznasz za słuszne. 629 01:06:12,139 --> 01:06:14,182 To, co musisz zrobić. 630 01:06:28,487 --> 01:06:30,907 Mia. 631 01:07:05,525 --> 01:07:09,112 "Diabeł czyha na słabych i chwiejnych. 632 01:07:16,536 --> 01:07:19,414 Chce pożreć ich duszę. 633 01:07:20,206 --> 01:07:23,793 Wymówienie zaklęć. 634 01:07:24,795 --> 01:07:27,380 Przelanie krwi rodziny. 635 01:07:27,588 --> 01:07:29,048 UCZNIOWIE BARANA 636 01:07:29,257 --> 01:07:31,425 Przelanie krwi niewinnych". 637 01:07:39,141 --> 01:07:41,018 Ale jak to powstrzymać? 638 01:08:49,296 --> 01:08:50,631 Leah. 639 01:08:57,930 --> 01:08:59,264 Leah! 640 01:09:00,265 --> 01:09:01,516 Leah! 641 01:10:05,788 --> 01:10:07,666 Boże! 642 01:10:14,463 --> 01:10:15,923 Co się stało? 643 01:10:17,885 --> 01:10:20,720 Musisz nam pomóc, John. 644 01:10:42,117 --> 01:10:44,243 Dzięki, że ksiądz przyszedł. 645 01:10:46,704 --> 01:10:48,873 Wezmę płaszcz. 646 01:10:51,918 --> 01:10:53,212 Mio... 647 01:10:53,962 --> 01:10:55,213 Ta lalka... 648 01:10:55,421 --> 01:10:56,923 Mogę ją zobaczyć? 649 01:11:34,043 --> 01:11:36,421 - John ją wyrzucił. - Próbowałem. 650 01:11:36,630 --> 01:11:39,131 A znalazła się na dnie ostatniego pudła. 651 01:11:39,341 --> 01:11:43,220 Co lalka ma wspólnego z tym rzekomym demonem? 652 01:11:43,804 --> 01:11:49,184 Demony wykorzystują czasem przedmioty jako medium na drodze do celu. 653 01:11:49,393 --> 01:11:50,978 Do celu? 654 01:11:51,895 --> 01:11:53,564 Są nim nasze dusze, John. 655 01:11:54,314 --> 01:11:56,065 Dlatego jego celem jest Leah. 656 01:11:58,109 --> 01:12:00,487 - Chce jej duszy. - Nie. 657 01:12:01,029 --> 01:12:03,073 Demony nie mogą zabrać duszy. 658 01:12:03,782 --> 01:12:07,327 Dusza musi zostać najpierw ofiarowana demonowi. 659 01:12:07,536 --> 01:12:10,288 Ja nie zamierzam oferować swojej duszy. 660 01:12:11,038 --> 01:12:13,292 Diabeł jest ojcem kłamstwa. 661 01:12:13,500 --> 01:12:15,877 Demony to jego manipulatorzy. 662 01:12:16,086 --> 01:12:18,130 Nikt nie chce dobrowolnie oddać duszy. 663 01:12:18,546 --> 01:12:20,298 Jak mamy się go pozbyć? 664 01:12:21,591 --> 01:12:24,886 - Jak sprawić, żeby nie powracał? - Nie wiem. 665 01:12:25,679 --> 01:12:26,930 Jeszcze nie. 666 01:12:27,389 --> 01:12:29,474 Ale ktoś w Kościele może wiedzieć. 667 01:12:29,682 --> 01:12:31,976 Słyszałem o małżeństwie, 668 01:12:32,185 --> 01:12:36,230 z którym Kościół już współpracował, które zajmuje się takimi sprawami. 669 01:12:36,439 --> 01:12:38,859 Mieszkają na wschodzie, ale można zadzwonić. 670 01:12:39,067 --> 01:12:40,694 A tymczasem? 671 01:12:41,944 --> 01:12:44,405 Leah nie może być w pobliżu tej lalki. 672 01:12:47,074 --> 01:12:48,118 Ja ją wezmę. 673 01:12:49,619 --> 01:12:51,662 Może święte miejsce 674 01:12:51,872 --> 01:12:55,542 osłabi demona na tyle, że nie będzie mógł powrócić. 675 01:12:58,587 --> 01:13:00,046 Dziękuję, ojcze. 676 01:13:00,255 --> 01:13:01,715 Nie ma za co. 677 01:13:58,564 --> 01:14:00,731 Chodź, doktor każe ci się położyć. 678 01:14:00,940 --> 01:14:04,319 Nie mogę, John. Muszę wiedzieć, że nie wróci. 679 01:14:04,528 --> 01:14:06,529 Mio. A jeśli... 680 01:14:06,738 --> 01:14:08,073 - A jeśli... - John, nie mogę. 681 01:14:08,282 --> 01:14:09,783 A jeśli ja z nią będę? 682 01:14:09,992 --> 01:14:11,409 Ty odpocznij. 683 01:14:12,994 --> 01:14:14,997 - Dobrze? - Zgoda. 684 01:14:16,038 --> 01:14:17,332 Dobranoc. 685 01:14:17,541 --> 01:14:18,750 John. 686 01:14:21,377 --> 01:14:22,712 Mia. 687 01:14:22,921 --> 01:14:24,506 Dzięki, że mi wierzysz. 688 01:14:26,216 --> 01:14:27,885 Nie byłam pewna. 689 01:14:28,719 --> 01:14:31,345 Mia, daj spokój. 690 01:14:31,555 --> 01:14:32,972 Kocham cię. 691 01:14:33,181 --> 01:14:35,184 Zawsze będę ci wierzył. 692 01:14:39,270 --> 01:14:40,314 Dobranoc. 693 01:14:41,564 --> 01:14:43,774 Ojciec Perez nam pomoże? 694 01:14:44,775 --> 01:14:46,819 Myślę, że tak. 695 01:14:51,617 --> 01:14:54,493 Jeszcze 1 rzut w siedemdziesiątej czwartej kolejce. 696 01:14:54,912 --> 01:14:57,206 Piękny rzut, prosto w pole pałkarza. 697 01:14:57,413 --> 01:15:00,542 Logonov uderza i nie trafia. 2 do 2. 698 01:15:10,344 --> 01:15:11,761 Bierze zamach. 699 01:15:16,557 --> 01:15:19,520 Niech Bóg zlituje się nad twoją duszą! 700 01:17:14,259 --> 01:17:16,177 Szczerze mówiąc, Mio, 701 01:17:16,386 --> 01:17:18,639 to nie twoja sprawa. 702 01:17:19,515 --> 01:17:21,015 Tylko pomiędzy mną a Leą, 703 01:17:21,225 --> 01:17:24,685 a powiedziała, że chce tę piżamę. 704 01:17:25,479 --> 01:17:27,189 Rozpuścisz ją. 705 01:17:28,774 --> 01:17:33,028 Nie mam wnuków. Zresztą, nie da się rozpuścić niemowlaka. 706 01:17:33,237 --> 01:17:35,697 Nie wiem, czy to prawda. 707 01:17:35,905 --> 01:17:40,618 Dowiemy się, bo Leah pokazała mi też te sukienki. 708 01:17:40,827 --> 01:17:42,621 Evelyn. 709 01:18:09,439 --> 01:18:12,234 Kochanie, co się dzieje? 710 01:18:12,442 --> 01:18:13,694 Mamusiu. 711 01:18:13,902 --> 01:18:18,198 Moja Ruby marudziła, dopóki jej nie ukołysałam. 712 01:18:18,739 --> 01:18:20,074 Połóż ją. 713 01:18:20,533 --> 01:18:23,662 Marudziła i marudziła. Połóż ją. 714 01:18:24,037 --> 01:18:28,876 Chodź, skarbie. No dobrze. Zaczynamy, Leah. 715 01:18:32,171 --> 01:18:35,423 Będziemy kołysać to dziecko Przez całą noc 716 01:18:40,470 --> 01:18:42,346 Uratowałaś mi życie. 717 01:18:43,931 --> 01:18:45,975 Jaką piosenkę nuciłaś? 718 01:18:46,475 --> 01:18:48,228 Stary bluesowy kawałek. 719 01:18:48,436 --> 01:18:52,940 Tylko przy niej moja Ruby się uspokajała, kiedy była dzieckiem. 720 01:18:56,153 --> 01:18:58,447 Mogę spytać, jak zmarła? 721 01:18:59,823 --> 01:19:03,368 - Nie mów, jeżeli nie chcesz. - Mogę powiedzieć. 722 01:19:03,952 --> 01:19:05,703 Zginęła w wypadku. 723 01:19:07,914 --> 01:19:10,626 Wracaliśmy od moich rodziców. 724 01:19:10,833 --> 01:19:12,418 Mieszkają na północ stąd. 725 01:19:12,627 --> 01:19:16,297 Byłam zmęczona. 726 01:19:16,923 --> 01:19:18,550 Krewni są męczący. 727 01:19:19,760 --> 01:19:24,389 Było bardzo późno i nie powinnam była prowadzić. 728 01:19:27,684 --> 01:19:30,103 Ostatnie, co pamiętam, 729 01:19:30,311 --> 01:19:33,481 to jak spojrzałam do tyłu 730 01:19:33,689 --> 01:19:37,194 na śpiącą córkę. 731 01:19:39,529 --> 01:19:43,617 Wyrosła na przepiękną kobietę. 732 01:19:48,204 --> 01:19:50,957 Obudziłam się po trzech tygodniach. 733 01:19:51,166 --> 01:19:53,001 A Ruby nigdy. 734 01:19:55,212 --> 01:19:57,713 Nie dane było mi się z nią pożegnać. 735 01:19:59,298 --> 01:20:02,010 Błagać Boga, żeby mnie zabrał pierwszą. 736 01:20:06,014 --> 01:20:07,599 Popełniłam błąd... 737 01:20:10,143 --> 01:20:12,020 a ona za niego zapłaciła. 738 01:20:45,929 --> 01:20:47,221 Ojcze. 739 01:20:48,765 --> 01:20:50,057 Gdzie ona jest? 740 01:20:50,850 --> 01:20:53,686 - Co? - Lalka. 741 01:20:54,438 --> 01:20:55,898 Ojciec ją zabrał. 742 01:21:00,319 --> 01:21:01,778 Zło. 743 01:21:03,029 --> 01:21:04,780 Jego obecność. 744 01:21:04,989 --> 01:21:06,992 Widziałem je, John. 745 01:21:07,783 --> 01:21:09,411 Poczułem. 746 01:21:10,453 --> 01:21:12,288 Poczułem, jak bardzo chce. 747 01:21:13,414 --> 01:21:14,666 Czego? 748 01:21:14,875 --> 01:21:17,586 Zabrać jej duszę. 749 01:21:17,793 --> 01:21:21,172 Ale mówił ksiądz, że dusza Lei musi zostać ofiarowana. 750 01:21:21,381 --> 01:21:22,548 Tak. 751 01:21:22,925 --> 01:21:26,261 A dziecko nie może ofiarować swojej duszy. 752 01:21:28,805 --> 01:21:31,432 Boże. Mia! 753 01:21:42,194 --> 01:21:43,779 Pójdę do niej. 754 01:21:46,698 --> 01:21:48,158 Mia. 755 01:21:48,742 --> 01:21:50,577 Ojciec Perez miał wypadek. Powiedział... 756 01:21:56,123 --> 01:21:57,251 - John? - Mio, 757 01:21:57,458 --> 01:21:58,961 musisz wyjść z domu. 758 01:22:01,003 --> 01:22:02,381 Już jadę! 759 01:22:26,613 --> 01:22:28,073 Ojciec Perez? 760 01:22:34,662 --> 01:22:36,331 Wszystko w porządku? 761 01:22:40,793 --> 01:22:42,212 Ojcze? 762 01:22:45,256 --> 01:22:49,386 Niech Bóg zlituje się nad twoją duszą! 763 01:22:53,140 --> 01:22:54,140 Kto to? 764 01:23:08,197 --> 01:23:09,198 Wyjdźmy. 765 01:23:11,199 --> 01:23:13,284 Leah. 766 01:23:16,246 --> 01:23:17,372 Leah! 767 01:23:35,097 --> 01:23:37,225 Telefon nie działa. Chodź. 768 01:23:37,434 --> 01:23:39,269 - Zabrał dziecko. - Zadzwonimy z mojego. 769 01:23:39,478 --> 01:23:41,771 - Chodź ze mną. - Muszę ją odnaleźć. 770 01:23:41,979 --> 01:23:45,399 Odzyskamy ją. Chodźmy do Kościoła, pomogą nam! 771 01:24:24,814 --> 01:24:25,983 Leah! 772 01:24:54,552 --> 01:24:56,305 Czego ode mnie chcesz? 773 01:24:56,512 --> 01:24:58,347 Czego ode mnie chcesz? 774 01:25:31,381 --> 01:25:33,175 JEJ DUSZA 775 01:25:56,405 --> 01:25:58,199 Oddaj mi ją! 776 01:26:00,743 --> 01:26:03,412 Oddaj ją! Gdzie ona jest? 777 01:26:20,639 --> 01:26:21,640 Leah! 778 01:26:36,154 --> 01:26:38,239 Nie! Moje dziecko! 779 01:26:40,283 --> 01:26:41,784 Boże, nie! 780 01:26:44,621 --> 01:26:47,623 Leah. Proszę, nie. 781 01:27:03,640 --> 01:27:05,266 Ratunku! 782 01:27:05,975 --> 01:27:06,976 Gdzie ona jest? 783 01:27:07,895 --> 01:27:10,021 Musi być inny sposób! 784 01:27:16,987 --> 01:27:18,113 TWOJA DUSZA 785 01:27:23,952 --> 01:27:26,872 Twoja dusza. 786 01:27:28,789 --> 01:27:31,083 Twoja dusza. 787 01:27:32,252 --> 01:27:34,712 Twoja dusza. 788 01:27:52,021 --> 01:27:53,564 Nie bój się. 789 01:28:08,997 --> 01:28:13,252 Mamusia cię uratuje, Leah. Mamusia już idzie. 790 01:28:15,712 --> 01:28:17,256 Mia! 791 01:28:43,239 --> 01:28:44,867 Mamusia już idzie. 792 01:29:01,216 --> 01:29:03,801 Są tam, nie mogę wejść. 793 01:29:13,103 --> 01:29:14,270 Mia, nie! 794 01:29:15,314 --> 01:29:16,731 Stój! 795 01:29:16,939 --> 01:29:18,900 Stój. 796 01:29:19,109 --> 01:29:20,944 Posłuchaj mnie. 797 01:29:21,153 --> 01:29:22,487 Proszę, zejdź. 798 01:29:23,654 --> 01:29:25,364 Zabrał moje dziecko. 799 01:29:25,573 --> 01:29:28,659 Proszę, musisz zejść. Zejdź, dobrze? 800 01:29:28,868 --> 01:29:31,496 Muszę mu dać swoją duszę zamiast jej. 801 01:29:31,704 --> 01:29:33,539 Mia, nie rób tego. 802 01:29:34,248 --> 01:29:35,876 Nie odda jej, chyba że... 803 01:29:36,083 --> 01:29:40,005 Nie, posłuchaj. Leah cię potrzebuje. 804 01:29:40,213 --> 01:29:42,131 Ja również. Nie rób tego. 805 01:29:44,301 --> 01:29:45,844 Kocham cię, John. 806 01:29:46,595 --> 01:29:47,804 Kocham. 807 01:29:48,639 --> 01:29:50,765 Wiem, że zaopiekujesz się Leą. 808 01:29:51,975 --> 01:29:53,519 Całuj ją co wieczór. 809 01:29:54,144 --> 01:29:55,436 Kiedy dorośnie, 810 01:29:55,645 --> 01:29:57,523 powiedz jej, że ją kochałam. 811 01:29:58,481 --> 01:29:59,774 Nie! 812 01:30:00,817 --> 01:30:01,944 Nie! 813 01:30:02,819 --> 01:30:04,404 - John, nie! - Przestań. 814 01:30:04,613 --> 01:30:06,907 - On chce jej duszy! - Nie ulegaj mu. 815 01:30:07,114 --> 01:30:08,408 Moje dziecko! 816 01:30:08,617 --> 01:30:10,243 - Coś wymyślimy. - Nie! 817 01:30:10,452 --> 01:30:12,037 Posłuchaj go. 818 01:30:12,246 --> 01:30:13,913 Nie możesz tego zrobić. 819 01:30:14,456 --> 01:30:16,375 Córka potrzebuje matki. 820 01:30:16,582 --> 01:30:18,752 Powiedziałaś, że chce duszy! 821 01:30:18,961 --> 01:30:19,962 Proszę. 822 01:30:20,170 --> 01:30:21,880 - Chcę ją ocalić. - Pomyśl. 823 01:30:22,088 --> 01:30:25,175 Nie rób tego. Przestań. 824 01:30:25,384 --> 01:30:28,136 Mówiłeś, że ocalisz ją, a nie mnie! 825 01:30:28,345 --> 01:30:31,430 - Obiecałeś. - Pomyśl o naszym dziecku. 826 01:30:31,640 --> 01:30:33,140 Pomyśl. 827 01:30:33,350 --> 01:30:34,893 Nie rób nam tego. 828 01:30:35,101 --> 01:30:37,645 - On chce jej duszy. - Musi być inny sposób. 829 01:30:38,354 --> 01:30:39,480 Jest. 830 01:30:40,231 --> 01:30:41,859 Ja ją ocalę. 831 01:30:42,650 --> 01:30:44,444 - Evelyn. - To miała na myśli Ruby. 832 01:30:45,863 --> 01:30:47,238 - Evelyn. - Nie! 833 01:30:53,703 --> 01:30:55,454 - Już dobrze. - Evelyn. 834 01:30:58,876 --> 01:31:00,335 Nie. Evelyn. 835 01:31:10,179 --> 01:31:11,512 Boże. 836 01:31:13,724 --> 01:31:15,475 Bóg docenia ofiarę. 837 01:31:17,060 --> 01:31:21,523 A nasze ofiary sprawiają, że nie pozostaje obojętny. 838 01:31:23,567 --> 01:31:26,360 Jezus powiedział: "To jest moje przykazanie, 839 01:31:26,862 --> 01:31:29,864 abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. 840 01:31:30,823 --> 01:31:33,159 Nikt nie ma większej miłości od tej, 841 01:31:33,659 --> 01:31:36,622 gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich". 842 01:31:40,042 --> 01:31:41,542 Módlmy się. 843 01:31:53,514 --> 01:31:56,891 SZEŚĆ MIESIĘCY PÓŹNIEJ 844 01:32:00,811 --> 01:32:02,314 Cudowne kazanie. 845 01:32:02,523 --> 01:32:04,858 - Dobrze ojciec wygląda. - Dziękuję, Mio. 846 01:32:05,067 --> 01:32:06,318 Jak wy się macie? 847 01:32:06,527 --> 01:32:08,987 O wiele lepiej. Dziękuję. 848 01:32:09,195 --> 01:32:11,198 Widziano lalkę? 849 01:32:11,405 --> 01:32:14,909 Od tamtej nocy nie. Myślałam, że policja ją zabrała. 850 01:32:15,118 --> 01:32:17,287 Ale detektyw Clarkin nic o niej nie wie. 851 01:32:18,287 --> 01:32:22,667 Zło jest wieczne. Nie można zniszczyć tego, co nie było stworzone. 852 01:32:22,876 --> 01:32:26,337 Modlę się, żeby ten, kto znajdzie lalkę, 853 01:32:26,546 --> 01:32:27,922 otrzymał potrzebną pomoc. 854 01:32:29,882 --> 01:32:31,342 My też. 855 01:32:32,970 --> 01:32:35,012 - Było nam miło. - Mnie też. 856 01:32:35,221 --> 01:32:37,557 - Z Bogiem. - Z Bogiem, Mio. 857 01:32:37,765 --> 01:32:39,685 Zapomniałbym. 858 01:32:41,770 --> 01:32:44,064 Piękne. Dziękuję. 859 01:32:44,814 --> 01:32:48,025 Najpiękniejszym dziełem boskiego serca 860 01:32:48,234 --> 01:32:50,112 jest matczyna miłość. 861 01:32:53,573 --> 01:32:54,824 Dziękuję. 862 01:33:24,395 --> 01:33:25,980 Mogę w czymś pomóc? 863 01:33:26,189 --> 01:33:30,402 Szukam tylko czegoś dla córki. 864 01:33:30,985 --> 01:33:32,404 Jest pielęgniarką. 865 01:33:32,613 --> 01:33:34,739 Zawsze pomaga innym. 866 01:33:35,698 --> 01:33:38,784 Wszędzie takiej szukaliśmy. 867 01:33:38,993 --> 01:33:40,953 Nie mogliśmy znaleźć. 868 01:33:41,704 --> 01:33:46,292 Jest pożądana przez kolekcjonerów. Dlatego jest nieco droższa. 869 01:33:48,045 --> 01:33:50,922 - Kupuje pani? - Tak. 870 01:33:57,011 --> 01:34:01,099 Obecnie Annabelle znajduje się w archiwum Eda i Lorraine Warrenów. 871 01:34:01,307 --> 01:34:05,186 Dwa razy w miesiącu poświęca ją ksiądz. 872 01:34:07,355 --> 01:34:09,524 UWAGA! NIE OTWIERAĆ 873 01:34:12,694 --> 01:34:15,072 "Siły zła są wieczne. 874 01:34:15,279 --> 01:34:17,949 W walce z nimi musimy być stale czujni.