1 00:00:00,042 --> 00:00:03,254 Na stacji Eros doszło do skażenia promieniowaniem. 2 00:00:03,337 --> 00:00:04,588 STACJA EROS NA PASIE 3 00:00:04,672 --> 00:00:06,132 Dla własnego bezpieczeństwa, 4 00:00:06,215 --> 00:00:09,301 prosimy przejść do schronu, 5 00:00:09,385 --> 00:00:10,803 zachowując spokój. 6 00:00:19,228 --> 00:00:22,356 - To kumple Millera. - Nie przesadzałbym. 7 00:00:23,524 --> 00:00:26,277 - Gdzie on się podziewa? - Nie wiem. Ma własne plany. 8 00:00:26,360 --> 00:00:29,739 Ten cały alarm to jakaś lipa. W tunelach nie ma promieniowania. 9 00:00:29,822 --> 00:00:31,907 To nie jedyna podejrzana sprawa. 10 00:00:31,991 --> 00:00:34,744 Funkcjonariusze CPM to tak naprawdę bandyci z Ceres. 11 00:00:34,827 --> 00:00:38,289 Nie wiem, co knują, ale naprawdę pracują dla kogoś innego. 12 00:00:38,372 --> 00:00:40,624 - To najemnicy. - Zabieramy się z tej planety. 13 00:00:40,708 --> 00:00:43,294 - Statki są uziemione. - Roci to nie jakiś statek. 14 00:00:43,377 --> 00:00:46,380 Może i nie, ale zablokowali dostęp do portu. 15 00:00:46,464 --> 00:00:48,966 Znajdę wam miejsce, żebyście przeczekali zamieszanie. 16 00:00:49,049 --> 00:00:50,926 Dzieje się tu coś strasznego. 17 00:00:51,010 --> 00:00:52,970 Nie będziemy czekać, żeby to sprawdzić. 18 00:00:53,888 --> 00:00:56,932 Pomóż nam dostać się do szybów mechaników. Stamtąd trafimy. 19 00:00:57,016 --> 00:00:57,850 Szybów mechaników? 20 00:00:57,933 --> 00:01:01,187 Połowa jest niedrożna. Pracuję tu od lat. 21 00:01:01,270 --> 00:01:02,813 Nie trafię. 22 00:01:02,897 --> 00:01:05,107 I dlatego OPA używa ich do przemytu. 23 00:01:05,691 --> 00:01:08,360 Tak jest na każdej stacji, z Erosem włącznie. 24 00:01:09,987 --> 00:01:12,531 Pomóż nam je znaleźć, a ja nas przez nie przeprowadzę. 25 00:01:14,825 --> 00:01:15,701 Zgoda. 26 00:01:17,495 --> 00:01:18,954 Mam klucz CPM. 27 00:01:19,622 --> 00:01:22,166 - Mogę odblokować wasz statek. - Zabierzcie nas. 28 00:01:26,504 --> 00:01:28,839 Proszę. Nie sprawimy kłopotu. 29 00:01:39,809 --> 00:01:43,813 Bierz wszystko, co przypomina środki przeciwbólowe albo leki na nudności. 30 00:01:43,896 --> 00:01:45,981 Przydadzą się. Zyskamy trochę czasu. 31 00:01:48,526 --> 00:01:50,152 - Jesteś lekarzem? - Woziłem lód. 32 00:01:50,236 --> 00:01:51,612 Świetnie. 33 00:01:54,323 --> 00:01:56,534 - Mefedron. - Znakomicie. 34 00:01:57,576 --> 00:02:01,288 Na stacji Eros doszło do skażenia promieniowaniem. 35 00:02:01,956 --> 00:02:03,332 Dla własnego bezpieczeństwa, 36 00:02:03,415 --> 00:02:06,418 prosimy przejść do schronu 37 00:02:06,502 --> 00:02:08,087 zachowując spokój. 38 00:02:12,258 --> 00:02:13,801 Czyli jesteśmy uleczeni. 39 00:02:14,510 --> 00:02:17,179 Będziemy mieli przytomny umysł, gotując się od środka. 40 00:02:21,600 --> 00:02:23,102 Co tam zobaczyliśmy? 41 00:02:24,061 --> 00:02:27,648 Grupę ludzi upieczonych promieniowaniem. 42 00:02:27,731 --> 00:02:29,525 W schronie przeciwpromiennym. 43 00:02:31,068 --> 00:02:31,944 Ile...? 44 00:02:32,778 --> 00:02:36,365 - Ile nam zostało? - Może kilka godzin. 45 00:02:37,867 --> 00:02:41,996 Na swoim statku masz jakieś leki na promieniowanie? 46 00:02:42,079 --> 00:02:43,831 - Oby. - Kilka godzin. 47 00:02:44,498 --> 00:02:45,583 Zdążymy. 48 00:02:45,666 --> 00:02:49,461 Za kilka godzin będziemy krwawić z miejsc, o których nie chcesz myśleć. 49 00:02:49,545 --> 00:02:51,589 A za połowę tego czasu nasz statek odleci. 50 00:02:53,382 --> 00:02:56,510 Kazałeś załodze startować bez ciebie? 51 00:02:58,679 --> 00:02:59,513 Co za kutas. 52 00:03:00,431 --> 00:03:01,265 Co z tego? 53 00:03:01,974 --> 00:03:03,809 Jak najszybciej dostać się do portu? 54 00:03:05,769 --> 00:03:08,355 Pierwszy raz jestem na Erosie. 55 00:03:09,148 --> 00:03:10,357 Pierwszy raz gdziekolwiek. 56 00:03:13,193 --> 00:03:14,028 Świetnie. 57 00:03:15,654 --> 00:03:18,490 PAMIĘTAJ O CANCIE 58 00:03:28,334 --> 00:03:31,128 - Masz dzieci? - Nic mi o tym nie wiadomo. 59 00:03:32,338 --> 00:03:34,048 Prędzej czy później, rozczarowują. 60 00:03:35,507 --> 00:03:37,718 Niewielu ma tyle szczęścia, co Julie Mao. 61 00:03:39,386 --> 00:03:40,638 Los się do niej uśmiechnął. 62 00:03:46,060 --> 00:03:50,189 Dotknęła nieznanego, a nieznane dotknęło jej. 63 00:03:54,276 --> 00:03:55,861 Ojciec będzie z niej dumny. 64 00:04:03,327 --> 00:04:04,703 Ocali nas wszystkich. 65 00:05:15,566 --> 00:05:16,775 MAPA SYSTEMU TRANZYTOWEGO 66 00:05:30,247 --> 00:05:31,623 Kapsuły tranzytowe nieczynne. 67 00:05:35,586 --> 00:05:36,920 Umiesz się z tym obchodzić? 68 00:05:43,427 --> 00:05:44,470 Nigdy nie zabiłem. 69 00:05:45,304 --> 00:05:47,806 Połowa Układu ma cię za bohatera, 70 00:05:47,890 --> 00:05:49,475 ale jesteś jak dziecko we mgle. 71 00:05:50,142 --> 00:05:51,852 Bogu dzięki, że mam ciebie. 72 00:05:52,686 --> 00:05:54,313 Ruchy, mamy mało czasu. 73 00:05:55,022 --> 00:05:56,982 To będzie dla ciebie ciekawy dzień. 74 00:05:57,066 --> 00:05:57,983 Ruszajmy się. 75 00:06:00,235 --> 00:06:01,236 Tutaj. 76 00:06:03,947 --> 00:06:05,074 Tędy. Ruszać się. 77 00:06:10,370 --> 00:06:11,497 Tam. 78 00:06:16,543 --> 00:06:19,505 Nie stawajcie tutaj. 79 00:06:19,588 --> 00:06:22,132 - Nie stawajcie tutaj. - Musimy być punktualni. 80 00:06:22,216 --> 00:06:23,592 Z życiem. Tam. 81 00:06:33,894 --> 00:06:38,774 - Ile, zanim twoja dziewczyna wystartuje? - To nie moja dziewczyna. 82 00:06:39,983 --> 00:06:42,319 Chyba cię tu nie zostawi, co? 83 00:06:42,986 --> 00:06:44,446 Nie znasz Naomi Nagaty. 84 00:06:45,906 --> 00:06:47,866 Co oni tam budują? 85 00:06:48,242 --> 00:06:49,451 Zapytajmy ich. 86 00:06:49,535 --> 00:06:53,205 - To sześciu uzbrojonych po zęby ludzi. - Racja, mają przewagę. 87 00:06:54,373 --> 00:06:55,624 Ale musimy złapać statek. 88 00:06:55,707 --> 00:06:57,960 Coś zawsze taki w gorącej wodzie kąpany? 89 00:06:58,043 --> 00:07:01,505 Chcesz tu zostać? Gnić w kącie i skamleć? Proszę bardzo. 90 00:07:01,588 --> 00:07:05,217 Może jest stąd inne wyjście. Może jakiś korytarz za ścianami... 91 00:07:05,300 --> 00:07:06,135 Rozejrzyj się. 92 00:07:10,264 --> 00:07:12,599 Dorastałem w salonie z automatami. 93 00:07:12,683 --> 00:07:14,726 Nie zamierzam zginąć w takim samym. 94 00:07:14,810 --> 00:07:19,773 - Twój optymizm inspiruje. - Optymizm jest dla frajerów i Ziemian. 95 00:07:21,066 --> 00:07:22,025 A mieszkańcy Pasa? 96 00:07:22,776 --> 00:07:24,862 Wiemy, jak wygląda życie. Nie mamy złudzeń. 97 00:07:24,945 --> 00:07:27,281 Gra jest ustawiona. Zawsze tak było. 98 00:07:29,408 --> 00:07:30,325 Wiesz... 99 00:07:37,291 --> 00:07:39,793 Ja i Semi... 100 00:07:39,877 --> 00:07:42,838 mieliśmy tak drobne ręce, że wsadzaliśmy je do automatów 101 00:07:43,422 --> 00:07:45,549 i wyciągaliśmy żetony, które się zaklinowały. 102 00:07:45,632 --> 00:07:49,178 Za te pieniądze można było przeżyć tydzień. 103 00:07:50,053 --> 00:07:51,013 Ale pewnego razu... 104 00:07:52,139 --> 00:07:54,641 okazało się, że ręka urosła i sama się zakleszczyła. 105 00:07:57,603 --> 00:07:59,271 To był potworny omłot. 106 00:08:00,105 --> 00:08:03,567 - I tak zostaliście gliniarzami? - To był pomysł Semiego. 107 00:08:04,151 --> 00:08:07,404 Powiedział „Chcesz być dupą czy batem”? 108 00:08:08,697 --> 00:08:09,948 I czym teraz jesteś? 109 00:08:16,079 --> 00:08:16,914 Właśnie. 110 00:08:23,545 --> 00:08:24,546 Czym teraz jesteś? 111 00:08:35,599 --> 00:08:36,642 Wybacz, mała. 112 00:08:44,399 --> 00:08:47,110 - Ściągnijcie to. - Zamontujcie podstawki. 113 00:08:50,322 --> 00:08:51,990 Miller. 114 00:08:52,074 --> 00:08:53,659 Miller, padnij. 115 00:08:53,742 --> 00:08:55,369 Ktoś nadchodzi. Schyl się. 116 00:09:03,210 --> 00:09:04,753 No dalej, gdzie jesteś? 117 00:09:06,838 --> 00:09:07,798 Tutaj. 118 00:09:08,465 --> 00:09:10,801 Dobra. Wystarczy. Ruszamy. 119 00:09:11,551 --> 00:09:14,304 - Zaraz. Gdzie jest Anudo? - Uwielbiam tę grę. 120 00:09:14,388 --> 00:09:15,305 Anudo? 121 00:09:18,100 --> 00:09:20,352 Nie czekamy na żadnego z tych niby-gliniarzy. 122 00:09:20,435 --> 00:09:21,770 Niech radzi sobie sam. 123 00:09:22,479 --> 00:09:23,981 No dalej, żwawo. 124 00:09:26,566 --> 00:09:27,401 Dawaj. 125 00:09:29,444 --> 00:09:30,529 Tak jest! 126 00:09:34,283 --> 00:09:38,370 Dawaj. Właśnie tak! Dobrze. 127 00:10:08,817 --> 00:10:09,776 Anudo? 128 00:10:18,118 --> 00:10:21,038 Anudo, kretynie. Spotkamy się w porcie. 129 00:10:53,195 --> 00:10:54,529 BUDYNEK ONZ NOWY JORK 130 00:10:54,613 --> 00:10:56,114 Fred Johnson kłamie. 131 00:10:56,198 --> 00:10:58,742 W ten sposób mści się na Ziemi. 132 00:10:58,825 --> 00:11:01,495 - Co, jeśli mówi prawdę? - Wierzysz mu? 133 00:11:01,578 --> 00:11:06,291 Uważam, że konieczne jest rzetelne śledztwo. 134 00:11:06,375 --> 00:11:09,586 Wątpliwości zostaną rozwiane na dzisiejszym spotkaniu. 135 00:11:09,669 --> 00:11:10,712 Te napędy zbudowano 136 00:11:10,796 --> 00:11:14,007 w stoczniach Bush, ale nie dla nas, a dla prywatnych klientów. 137 00:11:14,091 --> 00:11:15,342 Przez ostatnie dwa lata 138 00:11:15,425 --> 00:11:20,138 każdy z nich trafiał na stację Tycho, w ręce Freda Johnsona. 139 00:11:21,264 --> 00:11:24,393 Twoje śledztwo w sprawie przemytników OPA było kluczowe 140 00:11:24,476 --> 00:11:26,061 dla tego odkrycia. 141 00:11:26,144 --> 00:11:29,356 Nasi ludzie już od jakiegoś czasu namierzali te napędy. 142 00:11:31,108 --> 00:11:33,360 - Od jak dawna? - Od kilku tygodni. 143 00:11:33,443 --> 00:11:35,529 Sam przejrzałem cały raport. 144 00:11:40,992 --> 00:11:41,952 Wszystko w porządku? 145 00:11:42,911 --> 00:11:44,454 Tak. Przepraszam. 146 00:11:45,497 --> 00:11:47,666 Źle znoszę odejście Franka. 147 00:11:48,708 --> 00:11:49,626 Cóż... 148 00:11:50,794 --> 00:11:51,837 W takim razie... 149 00:11:52,712 --> 00:11:56,508 ostrzeżemy Marsa, żeby nie próbował wykorzystywać sytuacji na swoją korzyść. 150 00:11:57,342 --> 00:12:00,303 Dobierzemy się do skóry Ceres i OPA 151 00:12:01,054 --> 00:12:02,973 i ujawnimy prawdę, 152 00:12:03,807 --> 00:12:05,725 dzięki której załatwimy Freda Johnsona. 153 00:12:07,727 --> 00:12:09,229 Zawsze to w tobie lubiłem. 154 00:12:10,605 --> 00:12:13,108 Sekretarz generalny zwołuje nadzwyczajne posiedzenie 155 00:12:13,191 --> 00:12:15,444 z wykonawcami, by omówić kwestie bezpieczeństwa. 156 00:12:15,527 --> 00:12:17,028 - Dołącz do nas. - Naturalnie. 157 00:12:18,780 --> 00:12:19,614 Tu jesteś. 158 00:12:20,907 --> 00:12:22,367 Jak zwykle na czas. 159 00:12:22,451 --> 00:12:23,577 - Panie admirale. - Sir. 160 00:12:24,578 --> 00:12:27,497 Chrisjen Avasarala, pamiętasz pana Julesa-Pierre'a Mao. 161 00:12:28,415 --> 00:12:31,626 - To przyjemność znów panią widzieć. - Wzajemnie, monsieur. 162 00:12:46,016 --> 00:12:47,434 Oby twoja mała nadążała. 163 00:12:49,186 --> 00:12:50,187 To nie moje dziecko. 164 00:12:52,147 --> 00:12:53,190 Zajmij się nią. 165 00:13:02,115 --> 00:13:03,158 Nie spowalniaj mnie. 166 00:13:30,268 --> 00:13:32,521 Jeśli to cię przerasta, od razu powiedz. 167 00:13:32,604 --> 00:13:34,064 Cicho, próbuję myśleć. 168 00:13:40,820 --> 00:13:42,197 Hej, mała. 169 00:13:44,407 --> 00:13:45,325 Zobacz. 170 00:13:46,326 --> 00:13:48,370 Moje dziecko zawsze to bawiło. 171 00:13:49,079 --> 00:13:51,414 Patrz uważnie. Sprawię, że zniknie. 172 00:13:53,124 --> 00:13:54,000 Upuściłem ją. 173 00:13:57,254 --> 00:13:58,880 Chyba powinienem jeszcze poćwiczyć. 174 00:14:03,343 --> 00:14:04,553 Wiesz, jak to zrobiłem? 175 00:14:06,513 --> 00:14:07,514 Co tam masz? 176 00:14:09,349 --> 00:14:10,809 Kiedy kopali te tunele, 177 00:14:10,892 --> 00:14:13,436 wstawili znaczniki, żeby robotnicy się nie zgubili. 178 00:14:13,520 --> 00:14:16,314 OPA używa ich, żeby trafić do portu. 179 00:14:16,982 --> 00:14:19,609 - Potrafisz zaskakiwać. - Często mi to mówią. 180 00:14:23,238 --> 00:14:24,155 Tędy. 181 00:14:37,752 --> 00:14:40,755 Trasy patroli są oznaczone w komunikatorze tego gościa. 182 00:14:40,839 --> 00:14:44,467 - Pozostaniemy w ukryciu. - I będziemy wiedzieć, kiedy strzelać. 183 00:14:44,551 --> 00:14:47,762 Nie ma tu kapsuł tranzytowych. Do portu daleka droga. 184 00:14:49,848 --> 00:14:50,765 Słyszałeś? 185 00:14:53,935 --> 00:14:58,440 - Co? - System awaryjny przestał działać. 186 00:14:58,523 --> 00:15:00,650 Czyli wszystko w normie. 187 00:15:10,619 --> 00:15:11,786 Kamery... 188 00:15:12,621 --> 00:15:15,040 nadajniki, monitory... 189 00:15:15,123 --> 00:15:16,416 Co to znaczy? 190 00:15:25,800 --> 00:15:26,760 Kapsuły są włączone. 191 00:15:53,078 --> 00:15:54,621 Proszę wyjść z kapsuły. 192 00:15:56,623 --> 00:15:57,791 O Boże. 193 00:16:01,878 --> 00:16:03,171 Proszę wyjść z kapsuły. 194 00:16:08,677 --> 00:16:09,886 Wszyscy są jak Julie. 195 00:16:11,346 --> 00:16:14,516 - Celowo ich zarazili. - Pomocy. 196 00:16:14,599 --> 00:16:15,725 To eksperyment... 197 00:16:17,060 --> 00:16:19,020 Objął całą cholerną stację. 198 00:16:24,484 --> 00:16:27,028 Musimy dowiedzieć się, kto za tym stoi. Ostrzec ludzi. 199 00:16:29,406 --> 00:16:31,282 Ale najpierw uciec z tej planety. 200 00:16:32,867 --> 00:16:35,745 - Na pewno wiesz, dokąd iść? - Stul dziób, kolego. 201 00:16:35,829 --> 00:16:37,163 Ona wie, co robi. 202 00:16:45,714 --> 00:16:46,631 Cholera. 203 00:17:29,549 --> 00:17:32,218 Dobra, dość tego. Zgubiliśmy się. 204 00:17:32,302 --> 00:17:34,345 Nie zamierzam tu umrzeć. 205 00:17:34,429 --> 00:17:37,307 Musimy wrócić na górę i zaryzykować. 206 00:17:39,768 --> 00:17:40,977 Idziemy dobrą drogą. 207 00:17:43,062 --> 00:17:44,397 Jesteśmy blisko. 208 00:17:54,240 --> 00:17:56,075 Nie podchodź. Niczego nie dotykaj. 209 00:17:58,453 --> 00:18:01,080 Wracaj, mali. 210 00:18:04,334 --> 00:18:05,627 Wracaj, mali. 211 00:18:12,759 --> 00:18:15,512 Wszystko dobrze. Chodźmy. 212 00:18:27,899 --> 00:18:29,025 Gdzie jesteś? 213 00:18:33,613 --> 00:18:34,989 Gdzie jesteś, mali? 214 00:18:43,581 --> 00:18:46,668 Musisz wrócić. Nie możemy tu zostać. 215 00:18:47,335 --> 00:18:48,711 Co dolegało tej pani? 216 00:18:50,713 --> 00:18:53,132 - Była chora. - Wyzdrowieje? 217 00:18:55,593 --> 00:18:56,427 Nie. 218 00:18:57,095 --> 00:19:00,098 Ale my tak, jeśli teraz wyruszymy. 219 00:19:01,766 --> 00:19:03,059 Musisz być dzielna. 220 00:19:05,603 --> 00:19:06,563 Jesteś dzielna. 221 00:19:20,159 --> 00:19:21,160 Mamy towarzystwo. 222 00:19:32,839 --> 00:19:34,883 Sto tysięcy ludzi... 223 00:19:35,592 --> 00:19:37,010 pada jak muchy. 224 00:19:37,969 --> 00:19:39,262 Dlatego wybrali Erosa. 225 00:19:39,345 --> 00:19:42,181 Nawet nie uważają ich za ludzi. 226 00:19:42,265 --> 00:19:44,309 Mars oskarży Ziemię o użycie broni. 227 00:19:44,392 --> 00:19:47,353 Ziemia będzie podejrzewać Marsa, a Pas obie te planety. 228 00:19:47,437 --> 00:19:49,606 To dobry sposób na wywołanie wojny. 229 00:19:50,398 --> 00:19:52,358 Widziałeś kiedyś taką broń biologiczną? 230 00:19:53,568 --> 00:19:54,485 Nie jesteśmy sami. 231 00:19:55,278 --> 00:19:57,488 - Nie gadaj. Niemożliwe. - A jednak. 232 00:19:58,364 --> 00:19:59,198 Powodzenia. 233 00:20:08,791 --> 00:20:10,043 Zabierzmy ich sprzęt. 234 00:20:12,253 --> 00:20:14,047 Pomoże poradzić sobie z pozostałymi. 235 00:20:39,989 --> 00:20:40,823 Mam. 236 00:20:56,422 --> 00:20:58,341 Nalida! 237 00:20:59,175 --> 00:21:00,343 Shukri! 238 00:21:00,426 --> 00:21:02,595 - Co tu robisz? - Zgubiła się. 239 00:21:03,471 --> 00:21:04,722 Idziemy na nasz statek. 240 00:21:05,932 --> 00:21:08,101 - Mamy miejsce. - Tak nie dotrzecie do portu. 241 00:21:08,184 --> 00:21:10,353 - Tunele są zablokowane. - Chodź z nami. 242 00:21:10,436 --> 00:21:12,188 Na poziomie dziewiątym jest szpital. 243 00:21:12,271 --> 00:21:15,608 - Jej wuj jest tam lekarzem. - Cokolwiek to jest, to nie choroba. 244 00:21:15,692 --> 00:21:19,654 To coś innego. Możemy zabrać was z tej stacji. 245 00:21:19,737 --> 00:21:21,990 To nasz dom. W szpitalu będziemy bezpieczni. 246 00:21:22,073 --> 00:21:23,533 Tu nie ma bezpiecznych miejsc. 247 00:21:24,617 --> 00:21:25,618 Idziemy z nimi. 248 00:21:29,414 --> 00:21:30,665 Pozwól się nią zaopiekować. 249 00:21:31,290 --> 00:21:32,625 Powinna być z rodziną. 250 00:21:33,376 --> 00:21:34,335 Shukri... 251 00:21:36,129 --> 00:21:37,171 Bądź dzielna. 252 00:21:39,382 --> 00:21:42,010 - Chodź ze mną. - Musimy iść. 253 00:21:45,847 --> 00:21:48,433 Proszę. Zginiesz, jeśli... 254 00:22:26,304 --> 00:22:28,765 Hej, Holden. To ja. 255 00:22:30,266 --> 00:22:32,685 Idziesz dobrą drogą. Sam zmierzam do portu. 256 00:22:34,270 --> 00:22:35,938 Przykro mi, że tak się stało. 257 00:22:37,148 --> 00:22:40,902 Myślałem, że wam pomagam. Oszukali mnie. 258 00:22:42,403 --> 00:22:44,781 Prawie zginąłem próbując wydostać się z holu. 259 00:22:46,783 --> 00:22:50,078 - Wspomniałeś o pomocy. - Statki są uziemione. 260 00:22:50,161 --> 00:22:52,163 Mogę obejść zabezpieczenia. Wiesz o tym. 261 00:22:52,997 --> 00:22:54,207 Jeśli sobie pomożemy... 262 00:22:55,708 --> 00:22:58,586 przetrwamy, tak jak wcześniej, prawda? 263 00:22:58,669 --> 00:23:02,090 Byliśmy razem w okopach i wyszliśmy z niejednych tarapatów. 264 00:23:02,173 --> 00:23:04,884 Kiedy się stąd wydostaniemy, skop mi tyłek, oddaj mnie policji, 265 00:23:04,967 --> 00:23:06,803 ale teraz myśl o załodze. 266 00:23:09,263 --> 00:23:10,139 W porządku. 267 00:23:11,641 --> 00:23:13,351 Powierzam ci swoje życie. 268 00:23:14,977 --> 00:23:15,895 Zgoda? 269 00:23:17,146 --> 00:23:19,398 Nie jesteś zabójcą. Dobry z ciebie człowiek. 270 00:23:19,982 --> 00:23:22,985 Dlaczego tak twierdzisz? 271 00:23:26,781 --> 00:23:27,740 Powiedz coś. 272 00:23:28,783 --> 00:23:30,118 Od tego zależy twoje życie. 273 00:23:30,201 --> 00:23:31,744 Bo wierzysz w litość. 274 00:23:32,787 --> 00:23:35,706 Wiesz, że w pewnych okolicznościach ludzie robią rzeczy, 275 00:23:35,790 --> 00:23:38,292 o które sami by się nie podejrzewali. 276 00:23:42,839 --> 00:23:43,965 Tędy. 277 00:23:44,632 --> 00:23:46,551 - Mam rodzinę. - Żonę... 278 00:23:47,510 --> 00:23:49,470 małe dzieci i złotą rybkę. 279 00:23:50,680 --> 00:23:53,182 Opowiedz mi o nich przy następnym spotkaniu. 280 00:23:53,266 --> 00:23:55,226 Nie możesz mnie tu zostawić. 281 00:23:55,309 --> 00:23:58,062 Wiesz, co tu się dzieje. To wyrok śmierci. 282 00:23:58,980 --> 00:23:59,814 Tak. 283 00:24:04,193 --> 00:24:05,111 Holden. 284 00:24:39,103 --> 00:24:41,022 To ci wygląda na właściwą drogę? 285 00:24:43,691 --> 00:24:44,817 To była właściwa droga. 286 00:25:10,509 --> 00:25:11,427 To jest to. 287 00:25:12,637 --> 00:25:13,471 To jest to. 288 00:25:20,269 --> 00:25:21,812 Uważajcie na pierwszy stopień. 289 00:25:30,905 --> 00:25:34,867 Wiesz, że nasz syn miałby więcej lat niż ty, 290 00:25:34,951 --> 00:25:36,202 kiedy się poznaliśmy? 291 00:25:40,248 --> 00:25:41,082 Tak. 292 00:25:43,751 --> 00:25:45,711 Pewnie byłby dwa razy przystojniejszy, 293 00:25:46,754 --> 00:25:47,755 dzięki tobie. 294 00:25:56,264 --> 00:26:00,810 Musisz udać się na Lunę. Zabierz dzieci. 295 00:26:06,649 --> 00:26:09,652 Frank wiedział, że te napędy skradziono. 296 00:26:09,735 --> 00:26:11,445 Nie popełnił samobójstwa. 297 00:26:14,532 --> 00:26:16,909 Jeśli Errinwright zlecił jego zabicie... 298 00:26:18,577 --> 00:26:20,121 ty też nie jesteś bezpieczna. 299 00:26:22,290 --> 00:26:23,791 Będę, przez jakiś czas. 300 00:26:25,501 --> 00:26:28,129 Dopóki będę odgrywać rolę... 301 00:26:28,921 --> 00:26:31,090 upartej starszej pani... 302 00:26:32,341 --> 00:26:34,844 zbyt zapatrzonej w przeszłość, 303 00:26:35,594 --> 00:26:39,390 by widzieć co się dzieje. 304 00:27:02,163 --> 00:27:03,039 W porządku. 305 00:27:09,128 --> 00:27:10,171 Roci tu jest. 306 00:27:20,848 --> 00:27:21,849 BLOKADA 307 00:27:21,932 --> 00:27:24,727 - Gdzie ten kudłaty? - Przepadł. 308 00:27:25,644 --> 00:27:27,229 Mógł być zarażony. 309 00:27:28,147 --> 00:27:29,273 Lepiej nam bez niego. 310 00:27:30,191 --> 00:27:31,108 Co zrobiłeś? 311 00:27:32,276 --> 00:27:33,402 Lepiej nam bez niego. 312 00:27:43,204 --> 00:27:45,623 Jak to, nie ruszamy stąd? 313 00:27:45,706 --> 00:27:47,166 Punkt spotkania się zmienił. 314 00:27:47,249 --> 00:27:50,378 - Twoi ludzie wylatują ze stanowiska F. - To po drugiej stronie. 315 00:27:51,087 --> 00:27:53,089 Większość już przeniosłeś, tak? 316 00:27:53,172 --> 00:27:54,590 Masz miejsce dla nas? 317 00:27:54,673 --> 00:27:57,468 Spójrz, ten statek jest niedostępny dla CPM. 318 00:27:57,551 --> 00:27:59,595 Zwiększymy ci premię o dziesięć procent, 319 00:27:59,678 --> 00:28:01,472 jeśli zgłosisz się na stanowisko F. 320 00:28:01,555 --> 00:28:02,765 Tak już jest. 321 00:28:02,848 --> 00:28:05,226 - Nie mam nic więcej do powiedzenia. - Nie rób tego. 322 00:28:05,309 --> 00:28:07,478 Co się stanie, jeśli weźmiemy tego za dużo? 323 00:28:09,647 --> 00:28:13,234 Niepokój, wysypka, nagła śmierć. 324 00:28:15,403 --> 00:28:18,823 Dotrzymujemy umowy, w przeciwieństwie do was. 325 00:28:18,906 --> 00:28:19,949 Nie ruszaj się. 326 00:28:20,032 --> 00:28:22,451 Spokojnie. Gramy w tej samej drużynie. 327 00:28:22,535 --> 00:28:24,912 Najkrótsza droga do statku wiedzie przez nich. 328 00:28:27,123 --> 00:28:30,584 Do wind musielibyśmy biec, ale byłoby mniej strzelania. 329 00:28:32,169 --> 00:28:33,170 Holden nie zdążył. 330 00:28:33,879 --> 00:28:34,880 Jeszcze nie. 331 00:28:35,840 --> 00:28:37,716 Pasażerowie są niżej. 332 00:28:39,593 --> 00:28:42,012 Jakim cudem zdobyliście marsjański statek bojowy? 333 00:28:42,096 --> 00:28:44,181 - Z odzysku. - Tak? Niech ci będzie. 334 00:28:44,265 --> 00:28:45,724 Zabierajmy się stąd. 335 00:28:46,267 --> 00:28:48,436 Wskaż mi konsolę, żebym otworzył zatrzaski. 336 00:28:48,519 --> 00:28:49,520 Nie odlatujemy. 337 00:28:50,896 --> 00:28:53,190 - Co? - Słyszałeś. 338 00:28:54,442 --> 00:28:56,861 Najemnicy uziemili statki, 339 00:28:56,944 --> 00:28:58,946 żeby nikt nie mógł się wydostać. 340 00:28:59,613 --> 00:29:03,242 W porcie są kamery. Te zbiry lada chwila mogą tu wparować. 341 00:29:03,325 --> 00:29:05,661 - Trzeba zmiatać. - Obiecałam mu trzy godziny. 342 00:29:05,744 --> 00:29:06,579 Jeszcze ma czas. 343 00:29:07,246 --> 00:29:09,540 - Nie dał rady. I tyle. - Zaczekamy. 344 00:29:09,623 --> 00:29:12,918 Dobra, posłuchaj. Rozumiem, co czujesz. 345 00:29:13,002 --> 00:29:16,088 Wszyscy mi bliscy są na tej stacji, łącznie z Millerem. 346 00:29:16,172 --> 00:29:17,882 Wszyscy są martwi albo będą wkrótce. 347 00:29:17,965 --> 00:29:20,468 Jeśli zostaniemy, dołączymy do ich grona. 348 00:29:20,551 --> 00:29:21,385 Ma rację. 349 00:29:23,929 --> 00:29:27,016 - Mamy dług wobec Holdena. - Na pewno nie ja. 350 00:29:31,770 --> 00:29:33,731 Zabicie mnie w niczym nie pomoże. 351 00:29:33,814 --> 00:29:38,235 Daj mi dostęp do konsol, żebym otworzył zatrzaski. 352 00:29:39,445 --> 00:29:42,239 - Wszyscy, spokój. - Masz nas stąd wyprowadzić. 353 00:29:42,323 --> 00:29:44,617 - Alex, nie rób tego. - Amos, uruchom konsole. 354 00:29:49,330 --> 00:29:50,915 Myślisz, że nie strzelę... 355 00:30:00,549 --> 00:30:03,052 Każesz czekać, więc czekamy. 356 00:30:05,763 --> 00:30:07,264 Zaniosę go na dół. 357 00:30:22,655 --> 00:30:25,115 - To jakiś nonsens. - Trzymać szyk. 358 00:30:25,199 --> 00:30:27,117 Właśnie, trzymaj szyk, ważniaku. 359 00:30:27,201 --> 00:30:29,245 Już przeniosłeś większość swoich ludzi? 360 00:30:29,328 --> 00:30:30,746 Masz dla nas miejsce. 361 00:30:31,872 --> 00:30:34,458 Ci Ziemianie nas nie wypuszczą. 362 00:30:34,542 --> 00:30:38,045 Nigdy nas nie wypuszczą. Jesteśmy dla nich mięsem armatnim. 363 00:30:39,505 --> 00:30:43,592 Tak jak pozostali mieszkańcy Pasa, co? 364 00:30:43,676 --> 00:30:44,635 Tak! 365 00:30:46,554 --> 00:30:47,930 Nie zabijecie nas. 366 00:30:48,722 --> 00:30:52,309 - I na pewno nas nie zostawicie. - Macie krew na rękach, beratnas. 367 00:30:52,977 --> 00:30:54,562 Powstaniemy? 368 00:30:54,645 --> 00:30:56,272 Powstaniemy! 369 00:31:03,737 --> 00:31:05,864 Milowda na zwierzętami! 370 00:32:25,319 --> 00:32:28,781 Filat! Filat Kothari! Dawaj! 371 00:32:31,825 --> 00:32:33,118 Dalej. 372 00:32:38,832 --> 00:32:41,919 Zasłużył sobie. To długa historia. 373 00:33:14,410 --> 00:33:15,619 Jak smakuje deszcz? 374 00:33:19,790 --> 00:33:21,125 Nigdy o tym nie myślałem. 375 00:33:24,128 --> 00:33:26,255 Jak można opuścić takie miejsce jak Ziemia? 376 00:33:30,342 --> 00:33:32,219 Wszystko, co kochałem, umierało. 377 00:34:04,626 --> 00:34:07,337 Halo? Ktoś tam jest? 378 00:34:14,428 --> 00:34:16,889 Zdążyliśmy. 379 00:34:19,683 --> 00:34:21,018 Ja się nie martwiłem. 380 00:34:41,455 --> 00:34:42,414 Nie ma jej. 381 00:34:44,249 --> 00:34:45,250 Dobra dziewczynka. 382 00:34:47,586 --> 00:34:50,881 Myślałem, że jeśli znajdę... Julie... 383 00:34:53,008 --> 00:34:54,259 wreszcie czegoś się dowiem. 384 00:34:55,677 --> 00:34:57,179 Miller, znalazłeś ją. 385 00:35:11,485 --> 00:35:12,694 To piękne. 386 00:35:17,032 --> 00:35:17,866 Co? 387 00:35:23,997 --> 00:35:25,374 Wyglądacie fatalnie. 388 00:35:55,612 --> 00:35:56,738 Mocno was sponiewierało. 389 00:35:57,698 --> 00:35:59,867 Maszyna przełącza się na tryb szpitalny. 390 00:36:11,670 --> 00:36:13,505 Czy to Sematimba tam na dole? 391 00:36:16,258 --> 00:36:18,635 Tak. Zastrzeliłem go. 392 00:36:24,683 --> 00:36:25,517 Naomi. 393 00:36:26,393 --> 00:36:29,688 - Mogą być zarażeni tym gównem. - Holden by nam tego nie zrobił. 394 00:36:29,771 --> 00:36:32,900 - Może nieświadomie. - Nie zrobiłby tego. 395 00:36:35,027 --> 00:36:35,986 Obyś miała rację. 396 00:36:47,372 --> 00:36:48,206 Zaczekałaś. 397 00:36:51,627 --> 00:36:53,128 Nie myliłem się co do ciebie. 398 00:36:58,967 --> 00:37:00,761 Bycie szefem to paskudna rola. 399 00:37:01,845 --> 00:37:02,679 Możesz ją pełnić. 400 00:37:04,514 --> 00:37:08,018 Niech to. Nie mogę otworzyć zatrzasków. 401 00:37:08,101 --> 00:37:10,520 - Próbowałem wszystkich kodów. - Alex, załatw to. 402 00:37:11,855 --> 00:37:14,399 Pewnie. 403 00:37:18,904 --> 00:37:23,075 To statek bojowy, a ja jestem pilotem marynarki, więc... 404 00:37:42,135 --> 00:37:44,429 koniec pieszczot. 405 00:37:58,151 --> 00:37:59,319 Jesteśmy wolni. 406 00:38:32,310 --> 00:38:35,147 Stacja zamknięta. Nadajniki aktywne. 407 00:38:35,230 --> 00:38:37,190 Górna zatoka potwierdza jakość sygnału. 408 00:38:42,154 --> 00:38:43,613 Wysłać wszystko do Thotha. 409 00:38:45,240 --> 00:38:46,366 Transmisja na żywo. 410 00:38:47,117 --> 00:38:49,953 WYKRYTO TRANSMISJĘ KODOWANĄ WYSZUKIWANIE - NAMIERZANIE 411 00:38:50,037 --> 00:38:51,163 Halo? 412 00:38:53,415 --> 00:38:56,126 Chyba namierzyliśmy czarne charaktery. 413 00:38:56,209 --> 00:38:57,085 NIEZNANE 414 00:39:10,140 --> 00:39:11,141 Masz na sobie krew. 415 00:39:14,770 --> 00:39:15,687 Nie moja. 416 00:39:20,567 --> 00:39:22,736 Kilku uratowaliśmy. Szkoda, że nie więcej. 417 00:39:23,779 --> 00:39:24,613 Jeszcze uratujemy.