1 00:00:17,518 --> 00:00:20,145 Był czas pośród gwiazd. 2 00:00:20,354 --> 00:00:22,606 Dawny czas. 3 00:00:22,814 --> 00:00:25,526 Były beztroskie chwile... 4 00:00:25,776 --> 00:00:28,111 Perełki naszych dni. 5 00:00:29,196 --> 00:00:31,323 Jak szybko przepadają. 6 00:00:31,532 --> 00:00:33,909 Ziemskie szczęścia. 7 00:00:34,326 --> 00:00:35,786 A co przepadnie... 8 00:00:36,453 --> 00:00:37,454 Paniczu Wayne! 9 00:00:37,704 --> 00:00:39,206 - ...już nie wraca. - Bruce! 10 00:00:40,999 --> 00:00:42,459 Będzie dobrze. 11 00:00:44,962 --> 00:00:46,380 Bruce, proszę! 12 00:00:54,513 --> 00:00:57,391 BATMAN V SUPERMAN: ŚWIT SPRAWIEDLIWOŚCI 13 00:03:07,938 --> 00:03:09,773 Martho. 14 00:04:41,698 --> 00:04:45,827 We śnie wyniosły mnie ku światłu. 15 00:04:46,036 --> 00:04:47,704 Piękne kłamstwo. 16 00:04:48,705 --> 00:04:50,541 METROPOLIS 17 00:04:50,791 --> 00:04:53,293 LUDZKOŚĆ POZNAJE SUPERMANA 18 00:05:33,417 --> 00:05:34,418 - Jack. - Bruce. 19 00:05:34,668 --> 00:05:35,919 Posłuchaj. 20 00:05:36,170 --> 00:05:38,005 Wyprowadź wszystkich z budynku. 21 00:05:38,922 --> 00:05:40,257 Rozumiesz? 22 00:05:40,507 --> 00:05:41,550 Odsuńcie się od okien. 23 00:05:41,758 --> 00:05:43,760 Idziemy. Zbierajcie się, ludzie. Już. 24 00:05:44,011 --> 00:05:46,597 Szef kazał wyjść, więc z życiem. 25 00:05:46,847 --> 00:05:48,765 Jack! 26 00:07:29,783 --> 00:07:31,159 Przepraszamy. 27 00:07:31,368 --> 00:07:35,622 Wszystkie linie są zajęte. Prosimy spróbować zadzwonić później. 28 00:07:37,124 --> 00:07:38,667 Ojcze Wszechmogący... 29 00:07:39,835 --> 00:07:41,378 Stworzycielu Nieba i Ziemi... 30 00:07:42,713 --> 00:07:43,839 zmiłuj się nade mną. 31 00:07:47,885 --> 00:07:48,886 Jack! 32 00:08:22,669 --> 00:08:23,712 Panie Wayne! 33 00:08:24,338 --> 00:08:26,715 Panie Wayne, nie czuję nóg. 34 00:08:27,341 --> 00:08:28,383 Nie mam czucia. 35 00:08:28,592 --> 00:08:29,718 Pomóżcie nam tutaj! 36 00:08:31,011 --> 00:08:32,261 Pomocy, nie mam czucia. 37 00:08:32,554 --> 00:08:33,931 Będzie dobrze, słyszysz? 38 00:08:35,015 --> 00:08:37,226 Wallace? Mówią ci Wally? 39 00:08:39,394 --> 00:08:40,437 Jak pan uważa. 40 00:08:42,231 --> 00:08:44,274 Będzie dobrze. 41 00:08:44,441 --> 00:08:45,859 Ostrożnie. Razem. 42 00:08:48,946 --> 00:08:50,614 Nie mogę ruszać nogami. 43 00:08:51,448 --> 00:08:53,534 Boże. Nie czuję nóg. 44 00:09:01,583 --> 00:09:03,794 W porządku. Nic ci nie będzie. 45 00:09:04,044 --> 00:09:06,129 Nic ci nie jest. 46 00:09:07,214 --> 00:09:08,799 Znajdziemy twoją mamę. 47 00:09:09,424 --> 00:09:10,425 Gdzie jest? 48 00:09:49,965 --> 00:09:53,177 18 MIESIĘCY PÓŹNIEJ 49 00:10:03,437 --> 00:10:06,356 GDZIEŚ NA OCEANIE INDYJSKIM 50 00:11:10,921 --> 00:11:13,882 NAIROMI, AFRYKA 51 00:11:43,912 --> 00:11:46,623 Czy pan generał jest terrorystą? 52 00:11:46,874 --> 00:11:49,293 Nie powiedziano mi, że wywiadu udzielę kobiecie. 53 00:11:49,543 --> 00:11:51,920 Nie jestem kobietą, a dziennikarką. 54 00:11:54,798 --> 00:11:57,593 Ja natomiast... człowiekiem, który nie ma nic... 55 00:11:59,136 --> 00:12:00,721 poza miłością narodu. 56 00:12:01,555 --> 00:12:04,141 Nie otwieraj... Naświetliłeś. 57 00:12:04,725 --> 00:12:06,977 Kto płaci najemnikom? 58 00:12:09,980 --> 00:12:12,441 Kto płaci za drony, które latają tu co noc? 59 00:12:13,400 --> 00:12:14,985 Pytanie rodzi pytanie. 60 00:12:15,652 --> 00:12:17,154 Tak? 61 00:12:29,625 --> 00:12:30,667 CIA. 62 00:12:32,002 --> 00:12:33,003 Namierzają nas! 63 00:12:33,670 --> 00:12:35,297 Ty! 64 00:12:39,259 --> 00:12:40,344 Nie! 65 00:12:41,011 --> 00:12:41,845 Jej nie! 66 00:12:42,095 --> 00:12:43,972 Wykorzystaliśmy ją dla przykrywki. 67 00:12:44,640 --> 00:12:45,516 Nic nie wie. 68 00:12:45,807 --> 00:12:47,100 To nic, Lois. 69 00:12:57,611 --> 00:12:58,612 Ja... 70 00:12:59,446 --> 00:13:00,531 Nie wiedziałam. 71 00:13:01,156 --> 00:13:05,869 Ignorancja nie jest równa niewinności, 72 00:13:06,119 --> 00:13:07,371 panno Lane. 73 00:13:29,518 --> 00:13:32,020 Podnoś się! Stój! 74 00:13:40,904 --> 00:13:42,155 Wyjazd! 75 00:14:03,677 --> 00:14:07,097 Zrób choć krok, a zobaczysz jej mózg. 76 00:14:23,530 --> 00:14:25,949 Kobiety z wioski usłyszały grzmot. 77 00:14:27,117 --> 00:14:30,621 Jakby niebo się rozstąpiło. 78 00:14:32,122 --> 00:14:35,792 Przyleciał. Wielu zginęło. 79 00:14:38,253 --> 00:14:39,630 Potem było jeszcze gorzej. 80 00:14:40,797 --> 00:14:42,299 Zaatakowali ci z rządu. 81 00:14:43,050 --> 00:14:45,093 Nie znali dla ludzi litości. 82 00:14:46,470 --> 00:14:48,263 Moi rodzice próbowali uciec. 83 00:14:53,060 --> 00:14:56,104 Świat tak się zachwycił możliwościami Supermana, 84 00:14:56,313 --> 00:14:59,149 że nie pomyśleliśmy o jego powinnościach. 85 00:15:01,985 --> 00:15:04,988 Wykażemy, że pociągnęliśmy go do odpowiedzialności. 86 00:15:05,155 --> 00:15:06,990 Nigdy nie odpowie przed wami. 87 00:15:07,241 --> 00:15:11,745 On nie odpowiada przed nikim. Nawet przed Bogiem. 88 00:16:15,684 --> 00:16:17,311 Cześć. 89 00:16:17,519 --> 00:16:18,645 Miałem coś ugotować. 90 00:16:19,396 --> 00:16:20,856 Zrobić ci niespodziankę. 91 00:16:25,194 --> 00:16:27,070 Trwają posiedzenia w tamtej sprawie. 92 00:16:29,239 --> 00:16:30,532 - Mówią... - Nieważne. 93 00:16:30,741 --> 00:16:32,743 Nieważne, co mówią. 94 00:16:34,244 --> 00:16:36,413 Moja ukochana mogła zginąć. 95 00:16:37,080 --> 00:16:38,081 Pomyśl o ryzyku. 96 00:16:38,248 --> 00:16:40,584 Myślę o faktach. 97 00:16:40,751 --> 00:16:43,045 Nie zabiłem ich. Tak uważają? 98 00:16:43,253 --> 00:16:44,379 To sugerujesz? 99 00:16:44,588 --> 00:16:47,007 Nie. Chcę zrozumieć, do czego doszło. 100 00:16:48,926 --> 00:16:50,928 Dziękuję, że mnie uratowałeś. 101 00:16:51,178 --> 00:16:52,679 Wiem, że czyimś kosztem. 102 00:17:01,688 --> 00:17:03,690 Ale nie wiem, czy to realne. 103 00:17:04,900 --> 00:17:06,401 Czy co jest realne? 104 00:17:09,780 --> 00:17:11,406 Żebyś mnie kochał i był sobą. 105 00:17:36,223 --> 00:17:37,808 Clark! 106 00:17:38,725 --> 00:17:40,978 Zalejesz mieszkanie. 107 00:18:27,024 --> 00:18:28,358 Dawaj. 108 00:18:36,283 --> 00:18:37,326 Uratował nas. 109 00:18:38,493 --> 00:18:39,620 Diabeł. 110 00:18:41,205 --> 00:18:42,206 Już dobrze. 111 00:18:42,873 --> 00:18:43,874 Już dobrze. 112 00:18:44,124 --> 00:18:45,834 Pomożemy wam. 113 00:18:46,043 --> 00:18:47,002 Uratował nas. 114 00:18:47,211 --> 00:18:49,880 Uwolnimy was. 115 00:18:57,846 --> 00:18:59,348 Nadal tu jest. 116 00:18:59,681 --> 00:19:01,558 Nie rozumiem. 117 00:19:05,896 --> 00:19:07,898 Proszę, nie. 118 00:19:12,861 --> 00:19:16,907 Proszę. Nie znam go. 119 00:19:17,908 --> 00:19:19,576 Nie znam go! 120 00:19:21,078 --> 00:19:23,080 Nie! 121 00:19:43,684 --> 00:19:44,935 Cholera. 122 00:20:23,807 --> 00:20:24,975 Chryste! 123 00:20:25,267 --> 00:20:26,602 Widziałem go. 124 00:20:27,269 --> 00:20:28,896 Pierwszy raz. Nie wiedziałem. 125 00:20:29,104 --> 00:20:30,147 Gębę byś mi rozwalił. 126 00:20:30,814 --> 00:20:33,150 Może nie strzelaj do dobrych? 127 00:20:36,153 --> 00:20:37,988 Jezusie. 128 00:20:38,822 --> 00:20:40,157 Wypalił mu piętno. 129 00:20:56,423 --> 00:20:57,508 Nadal pracujesz? 130 00:20:58,759 --> 00:21:01,094 Tempo ci spadło na starość, Alfredzie. 131 00:21:01,345 --> 00:21:03,305 Każdego to czeka, paniczu. 132 00:21:04,681 --> 00:21:06,808 Nawet panicz już nie umrze młodo. 133 00:21:08,810 --> 00:21:10,938 I nie dlatego, że nie próbuje. 134 00:21:13,023 --> 00:21:15,359 Kostka masła, prom na złom. 135 00:21:15,526 --> 00:21:16,693 Kostka masła, prom na złom. 136 00:21:16,944 --> 00:21:18,654 Mikrofon działa bez zarzutu. 137 00:21:19,863 --> 00:21:21,532 To przez dodatkowy pancerz. 138 00:21:22,950 --> 00:21:24,368 Instalacja do wymiany. 139 00:21:26,328 --> 00:21:29,706 Zeszła noc była owocna? 140 00:21:31,291 --> 00:21:34,211 Nie. To płotka, nic nie wiedział. 141 00:21:34,461 --> 00:21:36,797 Ten facet wie, co trzeba. 142 00:21:37,673 --> 00:21:40,551 Anatolij Kniazew. Rosjanin. 143 00:21:41,176 --> 00:21:42,553 Zarabia na świecie, 144 00:21:42,761 --> 00:21:44,012 ale zarządza z portu w Gotham. 145 00:21:44,221 --> 00:21:45,681 Broń, handel ludźmi. 146 00:21:45,889 --> 00:21:47,724 Biały Portugalczyk to Rosjanin. 147 00:21:47,933 --> 00:21:49,059 Taką ma panicz teorię? 148 00:21:49,309 --> 00:21:54,147 Nie. Teorię mam taką, że Rosjanin doprowadzi mnie do faceta u steru. 149 00:21:54,523 --> 00:21:57,359 O ile to rzeczywiście facet. 150 00:21:58,569 --> 00:22:01,405 Nie wie panicz, czy istnieje. Może to ułuda. 151 00:22:01,613 --> 00:22:03,740 Taka, która chce przemycić brudną bombę? 152 00:22:04,533 --> 00:22:06,326 Gra o wysoką stawkę. 153 00:22:09,621 --> 00:22:10,664 Nowe zasady? 154 00:22:10,873 --> 00:22:12,165 PIĘTNO SPRAWIEDLIWOŚCI 155 00:22:14,501 --> 00:22:16,170 Jesteśmy przestępcami. 156 00:22:16,420 --> 00:22:18,422 Od zawsze. Nic się nie zmieniło. 157 00:22:19,464 --> 00:22:21,008 Przeciwnie. 158 00:22:23,635 --> 00:22:24,928 Wszystko się zmieniło. 159 00:22:29,808 --> 00:22:31,476 Ludzie spadają z nieba. 160 00:22:32,853 --> 00:22:35,230 Bogowie ciskają pioruny. 161 00:22:36,356 --> 00:22:38,108 Niewinni giną. 162 00:22:39,568 --> 00:22:41,862 Od tego się zaczyna. 163 00:22:42,070 --> 00:22:44,239 Gniew. Wściekłość. 164 00:22:44,489 --> 00:22:47,117 Poczucie bezsilności. 165 00:22:49,036 --> 00:22:53,123 Zmieniają prawych... w bestie. 166 00:22:59,922 --> 00:23:01,965 Sprawiedliwość przybrała ciemne oblicze. 167 00:23:02,216 --> 00:23:04,009 Domniemany przestępca seksualny był najwyraźniej 168 00:23:04,259 --> 00:23:05,844 poddany torturom i napiętnowany 169 00:23:06,094 --> 00:23:07,513 przez Nietoperza z Gotham. 170 00:23:07,721 --> 00:23:10,224 To już drugi kryminalista noszący piętno sprawiedliwości. 171 00:23:10,474 --> 00:23:12,434 Pierwszy, aresztowany za pedofilię, 172 00:23:12,726 --> 00:23:14,186 został zaatakowany w więzieniu 173 00:23:14,436 --> 00:23:16,063 i znajduje się w stanie krytycznym. 174 00:23:16,271 --> 00:23:17,314 PIĘTNO SPRAWIEDLIWOŚCI 175 00:23:17,564 --> 00:23:19,149 Według naszych źródeł wielu ludzi uważa 176 00:23:19,399 --> 00:23:23,820 że Piętno Nietoperza jest równoznaczne z wyrokiem śmierci. 177 00:23:24,029 --> 00:23:26,615 Pozostałe wiadomości. Burmistrz oświadczył... 178 00:23:28,867 --> 00:23:30,035 John, blokuj! 179 00:23:32,412 --> 00:23:34,164 Ahoj, nie zauważyłem was. 180 00:23:34,373 --> 00:23:36,250 - Facet z logo. - Nic podobnego. 181 00:23:36,500 --> 00:23:37,626 Ojciec miał na myśli siebie. 182 00:23:37,835 --> 00:23:39,628 On był Lexem z LexCorpu. Jak leci? 183 00:23:39,837 --> 00:23:41,004 Świetnie. 184 00:23:41,213 --> 00:23:43,924 Świetnie? To dobrze. Zapraszam. 185 00:23:44,132 --> 00:23:45,133 ODBLOKOWANE 186 00:23:45,342 --> 00:23:47,219 Tata urodził się w NRD. 187 00:23:47,511 --> 00:23:49,513 Żywił się czerstwymi krakersami. 188 00:23:49,721 --> 00:23:51,807 Co drugą sobotę musiał chodzić na parady 189 00:23:52,015 --> 00:23:53,892 i machać tyranom kwiatkami. 190 00:23:54,101 --> 00:23:57,646 Uznaję za zrządzenie opatrzności, że jego syn, ja... 191 00:23:57,855 --> 00:23:59,064 zyskał to. 192 00:23:59,273 --> 00:24:01,859 Znalazła go ekipa rekonstruktorów. 193 00:24:02,067 --> 00:24:04,236 Pamiątka po Modyfikatorze Światów. 194 00:24:04,486 --> 00:24:06,196 Co ma kamyk do bezpieczeństwa wewnętrznego? 195 00:24:06,446 --> 00:24:08,198 Wewnętrznego? 196 00:24:08,407 --> 00:24:11,034 Nie, proszę pani. Planetarnego. 197 00:24:11,410 --> 00:24:13,871 To odłamek radioaktywnego ksenominerału. 198 00:24:14,079 --> 00:24:16,874 Liczyliśmy się z możliwością bio-interakcji, 199 00:24:17,082 --> 00:24:18,750 więc wysłaliśmy próbkę do AMRIID, 200 00:24:19,918 --> 00:24:22,796 gdzie przechowywane są zwłoki Kryptończyka. 201 00:24:23,422 --> 00:24:26,383 W wyniku zetknięcia ciała Zoda z minerałem 202 00:24:26,633 --> 00:24:27,968 doszło do tego. 203 00:24:28,677 --> 00:24:32,806 Wyraźnej biodegradacji. Rozkładu komórek Kryptończyka. 204 00:24:33,015 --> 00:24:34,516 Uznaliśmy, że z dużej próbki 205 00:24:34,725 --> 00:24:36,101 można by zrobić broń. 206 00:24:36,310 --> 00:24:39,354 I wtem - pośród rybek - wieloryb. 207 00:24:41,231 --> 00:24:43,066 Na dnie Oceanu Indyjskiego. 208 00:24:43,901 --> 00:24:45,152 Szmaragdowe Miasto. 209 00:24:46,153 --> 00:24:47,863 Przepiękny. 210 00:24:48,071 --> 00:24:49,281 Bryłek jest radioaktywny, 211 00:24:49,531 --> 00:24:52,618 ale bardzo potrzebuje licencji importowej. 212 00:24:52,826 --> 00:24:55,162 Na co nam taka broń? 213 00:24:55,370 --> 00:24:56,371 Jako straszak. 214 00:24:56,622 --> 00:24:58,832 Srebrna kula w odwodzie, na Kryptończyków. 215 00:24:59,041 --> 00:25:00,334 Aby pani dzieci 216 00:25:00,584 --> 00:25:02,377 nie musiały machać kwiatkami. 217 00:25:02,628 --> 00:25:04,755 Zdaje się, że u nas 218 00:25:04,963 --> 00:25:06,256 lata tylko Superman. 219 00:25:06,507 --> 00:25:09,510 Tak, Superman. Z tym że... 220 00:25:09,718 --> 00:25:10,719 jest ich więcej. 221 00:25:10,928 --> 00:25:12,054 Teza o metaludziach. 222 00:25:12,262 --> 00:25:13,388 Zgadza się. 223 00:25:13,639 --> 00:25:14,932 Wielce prawdopodobnie... 224 00:25:15,140 --> 00:25:16,975 te wyjątkowe istoty żyją wśród nas. 225 00:25:17,184 --> 00:25:19,311 Fundament mitów. Bogowie pośród ludzi, 226 00:25:19,561 --> 00:25:21,063 patrzą z góry. 227 00:25:23,732 --> 00:25:25,651 Srebrnej kuli nie trzeba użyć. 228 00:25:25,859 --> 00:25:27,945 Ale gdy się taką odleje, 229 00:25:28,153 --> 00:25:32,074 wie pani, nie jest się zdanym na łaskę potworów. 230 00:25:34,409 --> 00:25:35,786 SUPERMAN ZAPOBIEGA OSTRZAŁOWI HEROICZNA ODSIECZ SUPERMANA 231 00:25:35,994 --> 00:25:38,288 BRUCE WAYNE RATUJE PRACOWNIKA 232 00:25:38,497 --> 00:25:41,333 SUPERMAN RATUJE DZIECI 233 00:26:41,310 --> 00:26:42,895 Proszę zejść. 234 00:26:44,438 --> 00:26:46,899 Proszę pana. Pan zejdzie! 235 00:26:47,107 --> 00:26:48,275 Już! 236 00:26:50,652 --> 00:26:52,237 Przyślijcie wsparcie. 237 00:26:52,863 --> 00:26:54,823 Proszę przestać! 238 00:26:55,032 --> 00:26:56,241 Ej! 239 00:26:58,535 --> 00:27:00,704 Lois! Balistyk, na trójce. 240 00:27:02,748 --> 00:27:04,166 - Lane. - Kent! 241 00:27:04,374 --> 00:27:05,459 Dziś bierzesz sport. 242 00:27:05,709 --> 00:27:07,669 Relacja z ligi futbolowej. 243 00:27:07,878 --> 00:27:11,548 "Pogrzebane marzenia. Gotham 10 jardów od chwały". 244 00:27:11,798 --> 00:27:13,675 Oglądacie? 245 00:27:13,884 --> 00:27:15,260 Służby porządkowe 246 00:27:15,511 --> 00:27:16,887 zabezpieczyły teren Parku Bohaterów, 247 00:27:17,095 --> 00:27:18,138 OBRAZA W PARKU BOHATERÓW 248 00:27:18,347 --> 00:27:20,516 ściągnąwszy mężczyznę z popularnego pomnika. 249 00:27:20,724 --> 00:27:23,769 Podejrzany to Wallace Vernon Keefe. 250 00:27:23,977 --> 00:27:25,270 Pracuję dla Wayne'a! 251 00:27:25,479 --> 00:27:26,688 Pracuję dla Wayne'a! 252 00:27:26,897 --> 00:27:29,441 Usłyszy zarzut niszczenia mienia... 253 00:27:29,691 --> 00:27:30,692 stawiania oporu 254 00:27:30,901 --> 00:27:32,402 i wykrzykiwania gróźb karalnych. 255 00:27:32,653 --> 00:27:33,654 OBRAZA W PARKU BOHATERÓW 256 00:27:33,862 --> 00:27:34,988 Grozi mu za to 40 lat więzienia. 257 00:27:35,197 --> 00:27:36,323 Sukinsyn ma pecha. 258 00:27:36,532 --> 00:27:37,991 Metropolis News 8. 259 00:27:38,200 --> 00:27:39,201 Jenny. 260 00:27:39,409 --> 00:27:42,746 Nagłówek: "Koniec romansu z Panem niebios... 261 00:27:42,955 --> 00:27:44,289 znak zapytania". 262 00:27:45,999 --> 00:27:47,167 Dobra. 263 00:27:52,256 --> 00:27:54,633 Możemy sobie wzajemnie pomóc. 264 00:27:56,718 --> 00:27:58,679 Proszę do gabinetu. 265 00:28:01,598 --> 00:28:02,724 Tak. 266 00:28:03,308 --> 00:28:04,977 Co się panu marzy? 267 00:28:08,814 --> 00:28:11,525 Dostęp do wraku statku z Kryptona? 268 00:28:13,652 --> 00:28:14,820 Stoi. 269 00:29:03,911 --> 00:29:06,830 Zwłoki kosmity do badań. 270 00:29:08,582 --> 00:29:09,666 Chce pan Zoda? 271 00:29:10,792 --> 00:29:11,877 Mogę chcieć. 272 00:29:48,288 --> 00:29:49,540 Wiśniowy. 273 00:29:59,716 --> 00:30:00,717 Pokaż, na co się stać! 274 00:30:01,385 --> 00:30:03,095 No dalej! 275 00:30:06,431 --> 00:30:07,641 Dowalisz? 276 00:30:09,393 --> 00:30:11,603 Dalej! 277 00:30:34,751 --> 00:30:35,878 Dziękuję. 278 00:30:44,845 --> 00:30:46,305 Szczęście to u was obelga? 279 00:30:47,264 --> 00:30:49,892 Szczęście jednego nieszczęściem drugiego. 280 00:30:51,435 --> 00:30:53,770 Ale koniec końców każdy wychodzi na zero. 281 00:30:54,438 --> 00:30:55,772 Trzy noce z rosyjską baletnicą. 282 00:30:56,023 --> 00:30:57,399 Tylko tego mnie nauczyła. 283 00:30:58,066 --> 00:31:00,944 Na pewno nie tylko. Udanego wieczora. 284 00:31:05,365 --> 00:31:06,366 KLONOWANIE UDANE 285 00:31:06,575 --> 00:31:08,327 Jeden facet trzęsie podziemiem. 286 00:31:08,535 --> 00:31:11,955 Ten mściciel z Gotham upatrzył sobie rejon portu 287 00:31:12,164 --> 00:31:13,999 i przyległe osiedla czynszowe. 288 00:31:14,208 --> 00:31:16,043 Z tego, co wiem, gliny mu pomagają. 289 00:31:16,251 --> 00:31:18,962 "Fala zbrodni w Gotham". 290 00:31:19,171 --> 00:31:22,424 Pozostałe newsy: "Woda jest mokra". 291 00:31:22,633 --> 00:31:23,717 Zamknąłeś temat ligi? 292 00:31:23,967 --> 00:31:25,928 Czemu nie opisujemy tego? 293 00:31:26,136 --> 00:31:27,346 Biedni nie kupują gazet? 294 00:31:27,888 --> 00:31:30,015 Ludzie nie kupują gazet. 295 00:31:30,224 --> 00:31:31,225 Przydzielając temat, 296 00:31:31,433 --> 00:31:32,809 decydujesz, kto się liczy. 297 00:31:33,101 --> 00:31:34,603 Kto sobie zasłużył. 298 00:31:34,811 --> 00:31:36,063 Zajarzyłeś! 299 00:31:36,271 --> 00:31:40,025 Morale Amerykanów umarło z Robertem, Martinem i Johnem. 300 00:31:40,234 --> 00:31:41,485 Przepraszam. 301 00:31:43,070 --> 00:31:46,281 Zero wyników. Balistycy się z tym nie zetknęli. 302 00:31:47,783 --> 00:31:49,826 Mówią na to pocisk. Służy do zabijania. 303 00:31:50,077 --> 00:31:52,788 Znaleziony na miejscu strzelaniny na pustyni. 304 00:31:53,038 --> 00:31:55,040 Niedostępny na całym świecie, 305 00:31:55,249 --> 00:31:56,250 nawet na czarnym rynku. 306 00:31:56,458 --> 00:31:57,501 No i? 307 00:31:57,709 --> 00:31:59,503 No i kto dał prototypową amunicję 308 00:31:59,711 --> 00:32:01,046 tuareskim bojownikom? 309 00:32:01,255 --> 00:32:02,714 Prośba, Lois. 310 00:32:07,678 --> 00:32:09,304 Kilka dni w Waszyngtonie. 311 00:32:09,972 --> 00:32:10,973 Leć. 312 00:32:11,181 --> 00:32:13,475 Ekonomiczną. Bez miejsca na nogi. 313 00:32:15,936 --> 00:32:17,145 Ale premium. 314 00:32:17,354 --> 00:32:18,730 Ekonomiczną! 315 00:32:24,027 --> 00:32:25,028 Pani senator. 316 00:32:26,864 --> 00:32:29,575 Tata mawiał, że bourbon z Kentucky 317 00:32:29,783 --> 00:32:31,702 to sekret życia w zdrowiu. 318 00:32:35,831 --> 00:32:37,249 Ten pokój był jego. 319 00:32:38,500 --> 00:32:40,085 Niczego nie zmieniłem. 320 00:32:40,961 --> 00:32:42,129 Głupota. 321 00:32:42,337 --> 00:32:44,423 Sieroca wiara w magię. 322 00:32:44,631 --> 00:32:47,342 Nie dopuszczę do wystawienia licencji importowej. 323 00:32:54,975 --> 00:32:56,643 Czerwone peleryny nadchodzą. 324 00:32:58,270 --> 00:33:00,272 Czerwone peleryny nadchodzą. 325 00:33:04,610 --> 00:33:06,069 Pani i posiedzenia. 326 00:33:09,990 --> 00:33:12,576 Galopujecie ulicami, by nas ostrzec. 327 00:33:14,578 --> 00:33:17,706 Jedna lampa - atak z lądu. Dwie - z powietrza. 328 00:33:23,795 --> 00:33:26,798 Zna pani najstarsze kłamstwo Ameryki? 329 00:33:27,007 --> 00:33:28,050 Mogę mówić June? 330 00:33:28,258 --> 00:33:29,801 Może pan mówić, jak chce. 331 00:33:30,844 --> 00:33:33,597 Kubeł szczyn nazywać brzoskwiniową herbatką babuni. 332 00:33:35,182 --> 00:33:37,976 Śmiercionośną broń ...straszakiem. 333 00:33:40,145 --> 00:33:41,772 Nawet głupi się nie nabierze. 334 00:33:43,857 --> 00:33:45,234 I ja tej herbatki nie wypiję. 335 00:33:50,531 --> 00:33:52,699 Tata by się nie pogniewał? 336 00:33:52,908 --> 00:33:57,579 Gdybym zmienił jeden detal? 337 00:34:00,123 --> 00:34:02,459 Powinien wisieć odwrotnie. 338 00:34:04,753 --> 00:34:06,588 Teraz już wiemy. 339 00:34:06,797 --> 00:34:09,757 Demony nie wychodzą z piekła. Nie. 340 00:34:10,884 --> 00:34:12,302 Schodzą z niebios. 341 00:35:59,535 --> 00:36:00,827 Zły pokój, panienko. 342 00:36:01,245 --> 00:36:02,371 Sekretarzu Swanwick, 343 00:36:02,579 --> 00:36:04,081 nie oddzwonił pan do mnie. 344 00:36:06,333 --> 00:36:08,293 Panno Lane, na wywiad 345 00:36:08,502 --> 00:36:10,921 może pani umówić się z major Farris. Jest w holu. 346 00:36:11,129 --> 00:36:12,881 Traktuje mnie pan jak nieznajomą? 347 00:36:14,550 --> 00:36:15,926 Jak dziennikarkę. 348 00:36:16,176 --> 00:36:19,972 Dobra. Czy Stany dostarczają broń eksperymentalną 349 00:36:20,222 --> 00:36:21,473 afrykańskim rebeliantom? 350 00:36:22,099 --> 00:36:24,393 Jak się ma takie jaja, 351 00:36:24,601 --> 00:36:26,353 sika się w męskiej. 352 00:36:26,562 --> 00:36:29,064 Skąd ten cynk? Od blaszanego drwala? 353 00:36:29,773 --> 00:36:31,567 Nie blaszanego. Metalowego. 354 00:36:31,775 --> 00:36:33,402 Z zajścia z Supermanem. 355 00:36:33,610 --> 00:36:36,947 Pentagon nie potrafi go zidentyfikować. Nie znamy prawdy. 356 00:36:37,197 --> 00:36:38,240 Oto prawda. 357 00:36:38,448 --> 00:36:41,034 Dziennikarka połasiła się na temat i wdepnęła. 358 00:36:41,285 --> 00:36:43,370 Superman poleciał ją ratować jak straceniec 359 00:36:43,579 --> 00:36:45,289 i ludzie zginęli. 360 00:36:46,373 --> 00:36:48,959 Niech pani go nie wybiela teorią spiskową. 361 00:36:50,377 --> 00:36:51,461 Ani siebie. 362 00:36:52,713 --> 00:36:54,047 Pani major. 363 00:36:57,759 --> 00:36:59,511 Oby przyszłe pokolenie Wayne'ów 364 00:36:59,720 --> 00:37:01,805 nie odziedziczyło pustej piwniczki. 365 00:37:03,473 --> 00:37:06,518 Choć mało prawdopodobne, że takowe się pojawi. 366 00:37:07,686 --> 00:37:08,770 Dziękuję. 367 00:37:12,191 --> 00:37:15,402 Wykaz rozmów z telefonu Rosjanina. 368 00:37:15,777 --> 00:37:18,113 Dwukrotnie wspomina interes z Portugalczykiem. 369 00:37:18,363 --> 00:37:21,074 I nieustannie przesyła szyfrowane dane 370 00:37:21,325 --> 00:37:24,286 do rezydencji... Alexandra Luthora. 371 00:37:24,494 --> 00:37:27,831 Uważa panicz, że Lex to Biały Portugalczyk? 372 00:37:29,541 --> 00:37:32,794 Raczej nie potrzebuje wpływów z handlu bronią. 373 00:37:33,003 --> 00:37:34,254 Mimo to podłożę mu spyware. 374 00:37:34,463 --> 00:37:35,589 Potrzebny mi kostium. 375 00:37:35,797 --> 00:37:37,716 Nietoperz przesłuchał sześć osób 376 00:37:37,925 --> 00:37:39,760 i wrócił z pustymi rękami. 377 00:37:41,553 --> 00:37:43,889 Informacje zdobył Bruce Wayne. 378 00:37:44,097 --> 00:37:46,725 Ale Bruce nie może włamać się do domu Luthora. 379 00:37:46,975 --> 00:37:48,560 Nie będzie musiał. 380 00:37:50,479 --> 00:37:51,980 Został zaproszony. 381 00:37:53,774 --> 00:37:56,151 DOŁĄCZ DO NAS 1 LISTOPADA, 19.00 382 00:38:19,842 --> 00:38:22,678 NABRAŁEŚ SIĘ, BATMANIE 383 00:38:57,671 --> 00:38:59,047 Kto to? 384 00:38:59,590 --> 00:39:01,884 Widzę, że nie znasz życia. 385 00:39:02,134 --> 00:39:03,802 To Bruce Wayne. 386 00:39:04,553 --> 00:39:06,930 Filantrop, bibliofil... 387 00:39:07,139 --> 00:39:10,142 dobry duch Biblioteki Metropolis. 388 00:39:10,392 --> 00:39:11,685 Pan Lex Luthor. 389 00:39:12,144 --> 00:39:14,396 Ja? Dobra. 390 00:39:18,734 --> 00:39:20,444 Nicky. 391 00:39:21,069 --> 00:39:22,654 Onieśmielasz mnie. 392 00:39:23,238 --> 00:39:24,698 Przemowa, przemowa. 393 00:39:25,324 --> 00:39:26,533 Bla, bla, bla. 394 00:39:27,784 --> 00:39:28,785 Darmowy bar. 395 00:39:29,995 --> 00:39:31,038 Koniec. 396 00:39:34,333 --> 00:39:37,002 Termin filantrop... pochodzi z greki. 397 00:39:37,211 --> 00:39:38,879 Oznacza kochającego ludzkość. 398 00:39:39,796 --> 00:39:41,965 Ukuto go 2500 lat temu. 399 00:39:42,174 --> 00:39:43,634 Którędy mam iść? 400 00:39:43,842 --> 00:39:45,844 Minie panicz windę. 401 00:39:46,053 --> 00:39:47,387 I w lewo. 402 00:39:48,222 --> 00:39:49,306 Nie ma innej opcji. 403 00:39:50,432 --> 00:39:52,142 Jest w korytarzu dla cateringu, w piwnicy. 404 00:39:52,351 --> 00:39:53,644 Schodami w dół. 405 00:39:53,852 --> 00:39:56,438 Bogowie i ludzie. Prometeusz wybrał nas. 406 00:39:56,647 --> 00:39:59,149 Pokrzyżował Zeusowi plan zniszczenia ludzkości, 407 00:39:59,358 --> 00:40:00,776 za co oberwał piorunem. 408 00:40:02,778 --> 00:40:04,154 Nieco niesprawiedliwie. 409 00:40:05,364 --> 00:40:07,199 Ale na poważnie. Biblioteka... 410 00:40:07,449 --> 00:40:09,159 W dół schodami, które panicz widział. 411 00:40:09,409 --> 00:40:12,955 Ale kiedyś tata nie mógł ich kupować. 412 00:40:13,163 --> 00:40:14,248 Nie było go stać na książki. 413 00:40:14,498 --> 00:40:16,625 Gazety musiał wygrzebywać ze śmieci. 414 00:40:19,211 --> 00:40:20,546 Po prawej są kuchnie. 415 00:40:21,839 --> 00:40:23,298 W lewo. 416 00:40:23,507 --> 00:40:25,175 Na wprost. To panicza cel. 417 00:40:41,733 --> 00:40:43,360 Pomóc w czymś, panie Wayne? 418 00:40:44,152 --> 00:40:45,571 Właściwie... 419 00:40:46,029 --> 00:40:48,407 Myślałem, że macie tu toalety. 420 00:40:49,283 --> 00:40:52,494 Pozwoliłem sobie na o dwa martini za dużo. 421 00:40:52,703 --> 00:40:54,037 Męska jest na górze. 422 00:40:54,246 --> 00:40:55,330 Super. Trafię. 423 00:40:56,415 --> 00:40:58,000 Ładne buty. 424 00:41:02,462 --> 00:41:04,464 Nie mogę tu zostać. 425 00:41:04,673 --> 00:41:06,300 Panicz wraca bawić rozmową. 426 00:41:06,508 --> 00:41:08,969 Weźmie panicz za żonę młódkę z Metropolis. 427 00:41:11,054 --> 00:41:12,598 Chyba śnisz, Alfredzie. 428 00:41:13,348 --> 00:41:14,808 Książki to wiedza, 429 00:41:15,017 --> 00:41:17,603 wiedza to potęga, a ja jestem... 430 00:41:18,437 --> 00:41:19,855 Nie. 431 00:41:20,105 --> 00:41:22,983 Nie. Kim jestem? Co miałem na myśli? 432 00:41:25,152 --> 00:41:26,737 Goryczą życia ludzi... 433 00:41:26,945 --> 00:41:29,573 jest wiedza bez potęgi, ponieważ... 434 00:41:30,616 --> 00:41:32,784 ponieważ to absurdalne! 435 00:41:35,913 --> 00:41:36,997 Dzięki za wizytę. 436 00:41:39,208 --> 00:41:40,959 Proszę, pijcie! 437 00:41:49,843 --> 00:41:54,056 Panie Wayne? Clark Kent, Daily Planet. 438 00:41:54,264 --> 00:41:56,183 Moja fundacja już poparła projekt 439 00:41:56,391 --> 00:41:58,227 dofinansowania biblioteki. 440 00:41:58,477 --> 00:41:59,978 Proszę? 441 00:42:01,271 --> 00:42:03,815 Ładna. Fatalny nawyk. Proszę nie cytować. Zgoda? 442 00:42:04,024 --> 00:42:06,443 Co pan sądzi o mścicielu z Gotham? 443 00:42:07,903 --> 00:42:10,656 Daily Planet. To moja gazeta? Czy tego drugiego? 444 00:42:10,864 --> 00:42:13,992 W pańskim mieście depcze się swobody obywatelskie. 445 00:42:14,201 --> 00:42:15,494 Ludzie żyją w strachu. 446 00:42:17,329 --> 00:42:18,997 Nie wierz w każdą plotkę. 447 00:42:19,206 --> 00:42:22,918 Widziałem na własne oczy. Sądzi, że jest poza prawem. 448 00:42:25,546 --> 00:42:28,674 Wasza krytyka samozwańczych obrońców 449 00:42:28,882 --> 00:42:31,885 to lekka hipokryzja. Zgodzisz się? 450 00:42:33,053 --> 00:42:35,514 Kiedy wasz bohater ściąga kotka z drzewa, 451 00:42:35,722 --> 00:42:37,850 piejecie na jego cześć peany. 452 00:42:38,058 --> 00:42:40,644 Kosmity, który obróciłby 453 00:42:40,894 --> 00:42:42,437 Ziemię w pył, gdyby chciał. 454 00:42:43,564 --> 00:42:46,191 A my moglibyśmy mu naskoczyć. 455 00:42:48,318 --> 00:42:51,280 Większość nie podziela pańskiego zdania. 456 00:42:51,488 --> 00:42:54,032 Może Gotham mnie spaczyło. 457 00:42:54,241 --> 00:42:57,953 Mieliśmy kłopoty ze świrem udającym klauna. 458 00:43:00,038 --> 00:43:01,498 Chłopcy! 459 00:43:01,707 --> 00:43:04,126 Bruce Wayne i Clark Kent. 460 00:43:04,334 --> 00:43:06,003 Cudnie. Uwielbiam zapoznawać ludzi. 461 00:43:06,211 --> 00:43:07,296 Jak leci? 462 00:43:07,504 --> 00:43:08,922 - Lex. - Witam. Fajnie. 463 00:43:09,131 --> 00:43:11,341 Lex, miło mi. 464 00:43:11,550 --> 00:43:12,593 Mocny uścisk! 465 00:43:12,801 --> 00:43:15,846 Ja bym z nim nie zaczynał. 466 00:43:16,054 --> 00:43:18,140 Tyle lat i wreszcie cię ściągnęliśmy. 467 00:43:18,348 --> 00:43:19,892 Wpadłem osuszyć ci barek. 468 00:43:20,100 --> 00:43:21,143 A proszę bardzo. 469 00:43:21,351 --> 00:43:22,352 Wpadaj częściej. 470 00:43:22,561 --> 00:43:23,604 Pokażę ci laboratoria. 471 00:43:23,812 --> 00:43:26,064 Zrobimy wspólny projekt. 472 00:43:26,273 --> 00:43:28,567 Mój dział rozwoju lubi rozrabiać. 473 00:43:33,280 --> 00:43:34,281 Siedem minut. 474 00:43:34,489 --> 00:43:36,617 Transfer zakończony. 475 00:43:36,825 --> 00:43:38,076 - Panie Luthor. - Tak? 476 00:43:38,285 --> 00:43:39,995 Gubernator. 477 00:43:40,204 --> 00:43:41,622 - Przepraszam. - Przy okazji. 478 00:43:41,830 --> 00:43:42,831 Gubernatorze! 479 00:43:43,040 --> 00:43:44,541 Lex, dobrze cię widzieć. 480 00:43:59,848 --> 00:44:01,475 "...pożar w fabryce przerwał 481 00:44:01,683 --> 00:44:03,519 obchody Dnia Zmarłych w Juarez". 482 00:44:22,871 --> 00:44:23,914 Przepraszam. 483 00:44:38,095 --> 00:44:40,472 "Nie wierzę, że pozwolą dziewczynie umrzeć". 484 00:45:30,189 --> 00:45:34,026 Mieszkańcy tej planety potrzebowali zbawcy. 485 00:45:34,234 --> 00:45:36,445 90% osób wierzy w istnienie sił nieziemskich, 486 00:45:36,653 --> 00:45:37,988 w każdej religii 487 00:45:38,197 --> 00:45:39,948 występuje postać mesjasza. 488 00:45:40,157 --> 00:45:41,575 A kiedy taki zbawca zstępuje na Ziemię, 489 00:45:41,825 --> 00:45:43,118 ZAGADKA SUPERMANA 490 00:45:43,327 --> 00:45:45,412 oczekujemy, że podporządkuje się prawu? 491 00:45:45,621 --> 00:45:47,497 Ma tu miejsce zmiana paradygmatu. 492 00:45:47,748 --> 00:45:50,125 Przestańmy myśleć politycznie. 493 00:45:50,334 --> 00:45:52,711 Czy on ma opory moralne? 494 00:45:52,961 --> 00:45:54,755 Obowiązuje prawo międzynarodowe. 495 00:45:54,963 --> 00:45:56,215 Na Ziemi każdy ruch jest ruchem politycznym. 496 00:45:56,423 --> 00:45:57,549 POLITYCZNE DZIAŁANIA SUPERMANA 497 00:45:57,799 --> 00:45:59,635 Naprawdę tak nas dziwi, 498 00:45:59,885 --> 00:46:02,054 że najpotężniejsza osoba na świecie... 499 00:46:02,262 --> 00:46:04,765 wywołuje kontrowersje? 500 00:46:05,599 --> 00:46:06,642 Ingerencje jednostki... 501 00:46:06,892 --> 00:46:07,976 SENATOR JUNE FINCH KENTUCKY 502 00:46:08,185 --> 00:46:10,229 w sprawy wagi państwowej 503 00:46:10,437 --> 00:46:11,813 powinny dawać do myślenia. 504 00:46:12,564 --> 00:46:14,316 Ludzkość niejednokrotnie 505 00:46:14,525 --> 00:46:16,944 dawała się prowadzić mocarnym liderom, 506 00:46:17,152 --> 00:46:20,405 drogami które doprowadziły do potwornych wydarzeń. 507 00:46:20,614 --> 00:46:23,158 Od zawsze tworzymy idoli na swoje podobieństwo. 508 00:46:23,367 --> 00:46:26,620 Przenieśliśmy na niego swoje oczekiwania. 509 00:46:26,870 --> 00:46:30,290 Może wcale nie jest diabłem czy Jezusem. 510 00:46:30,499 --> 00:46:32,751 Może to facet, który chce dla nas dobrze. 511 00:46:33,001 --> 00:46:35,879 Mówimy o istocie, której samo istnienie... 512 00:46:36,088 --> 00:46:38,006 podważa ideę wyższości człowieka we wszechświecie. 513 00:46:38,215 --> 00:46:39,883 ASTROFIZYK, KOSMOLOG, PISARZ 514 00:46:40,676 --> 00:46:41,885 Wracamy do Kopernika, 515 00:46:42,094 --> 00:46:43,470 który oddał Słońcu 516 00:46:43,679 --> 00:46:45,013 miejsce w centrum wszechświata, 517 00:46:45,222 --> 00:46:46,473 spychając Ziemię. 518 00:46:46,682 --> 00:46:48,267 Teoria ewolucji ukazała, 519 00:46:48,475 --> 00:46:50,477 że nie jesteśmy na Ziemi tacy wyjątkowi. 520 00:46:50,686 --> 00:46:53,397 Jesteśmy jednym z organizmów żywych. 521 00:46:53,605 --> 00:46:55,065 A teraz wychodzi na to, 522 00:46:55,274 --> 00:46:58,861 że nie wyróżniamy się na tle wszechświata, bo istnieje Superman. 523 00:46:59,778 --> 00:47:03,240 Oto i on. Kosmita wśród nas. 524 00:47:03,448 --> 00:47:04,575 Nie jesteśmy sami. 525 00:47:05,492 --> 00:47:07,494 Czy pani, jako senator USA, będzie umiała 526 00:47:07,703 --> 00:47:11,790 powiedzieć rodzicowi w żałobie: 527 00:47:12,040 --> 00:47:15,586 "Superman mógł ocalić pańskie dziecko... 528 00:47:15,794 --> 00:47:19,673 ale dla zasady, nie chcieliśmy, żeby ingerował."? 529 00:47:19,923 --> 00:47:21,592 Nie mówię, że nie powinien. 530 00:47:21,842 --> 00:47:23,594 Nie powinien samowolnie. 531 00:47:23,802 --> 00:47:25,804 W czym więc rzecz? 532 00:47:26,054 --> 00:47:28,515 Musi być wśród nas Superman? 533 00:47:30,976 --> 00:47:32,019 Jest. 534 00:47:37,983 --> 00:47:40,360 Keefe. Kaucja wpłynęła. 535 00:47:40,569 --> 00:47:41,653 Otworzyć dwójkę. 536 00:47:47,367 --> 00:47:48,452 Kto wpłacił? 537 00:48:00,589 --> 00:48:01,965 A ty coś za jeden? 538 00:48:07,554 --> 00:48:08,555 Prosty facet. 539 00:48:08,764 --> 00:48:10,933 Ta? I czego chcesz? 540 00:48:16,188 --> 00:48:18,273 Pomóc ci stanąć do walki. 541 00:48:22,736 --> 00:48:24,238 Petent z 15.00. 542 00:48:34,373 --> 00:48:36,667 Przez niego jestem kaleką. 543 00:48:38,460 --> 00:48:40,045 Chcę się z nim zmierzyć. 544 00:48:40,295 --> 00:48:41,380 Więc tak. 545 00:48:41,588 --> 00:48:43,632 Wszedłem na twojego Dropboxa. 546 00:48:44,174 --> 00:48:45,634 I wydanie było. 547 00:48:46,844 --> 00:48:48,345 Ale nic o futbolu. 548 00:48:48,554 --> 00:48:53,642 Nic o... przyjaciołach biblioteki... 549 00:48:53,851 --> 00:48:56,603 tylko pierdoły o Nietoperzu z Gotham, 550 00:48:56,812 --> 00:48:58,689 których miałeś nie ruszać. 551 00:48:58,939 --> 00:49:00,816 Policja się odcina, prasa musi reagować. 552 00:49:01,066 --> 00:49:02,192 Nie tobie o tym decydować. 553 00:49:02,401 --> 00:49:05,529 Na początku w Daily Planet broniono wartości. 554 00:49:05,737 --> 00:49:08,991 Też byś mógł, gdyby był rok 1938, ale nie jest. 555 00:49:09,199 --> 00:49:12,202 Rząd nie daje już pracy. Jabłka nie są po pięć centów. 556 00:49:12,411 --> 00:49:15,163 Ani tu, ani nigdzie. Olej ten temat. 557 00:49:17,875 --> 00:49:20,544 Mamy gdzieś, że Kent chce się szarpać z Batmanem. 558 00:49:22,754 --> 00:49:24,715 To miecz Aleksandra. 559 00:49:25,090 --> 00:49:28,093 Ostrze, które rozcięło węzeł gordyjski. 560 00:49:30,554 --> 00:49:31,763 Symbol triumfu. 561 00:49:32,014 --> 00:49:33,140 Tak. 562 00:49:33,348 --> 00:49:34,892 - Miłego oglądania. - Dziękuję. 563 00:49:42,482 --> 00:49:43,942 To podróbka. 564 00:49:44,276 --> 00:49:46,695 Prawdziwy sprzedano na czarnym rynku w 1998 r. 565 00:49:46,987 --> 00:49:48,071 Wisi... 566 00:49:48,280 --> 00:49:50,073 Nad łożem sułtana Al-Hadżar. 567 00:49:53,702 --> 00:49:55,329 Pan wybaczy. 568 00:49:56,288 --> 00:49:58,207 Przepraszam. 569 00:49:58,415 --> 00:50:01,502 Uprzedniej nocy zabrała pani cudzą własność. 570 00:50:01,710 --> 00:50:03,212 Nieładnie tak kraść. 571 00:50:03,879 --> 00:50:06,548 Okradanie złodzieja to kradzież? 572 00:50:08,258 --> 00:50:09,801 Kim pani jest? 573 00:50:10,093 --> 00:50:12,596 Kimś, kto ma na oku tę osobę, co pan. 574 00:50:13,680 --> 00:50:14,932 Czyżby? 575 00:50:15,182 --> 00:50:18,435 Pan Luthor ma zdjęcie, które należy do mnie. 576 00:50:18,685 --> 00:50:19,895 Odzyskała je pani? 577 00:50:20,145 --> 00:50:21,772 Tak się składa, że nie. 578 00:50:22,689 --> 00:50:25,567 Skopiował pan dane szyfrowane w technologii wojskowej. 579 00:50:27,027 --> 00:50:29,112 Wie pani, bez tej sukni... 580 00:50:29,321 --> 00:50:31,990 9 na 10 mężczyzn darowałoby pani wszystko. 581 00:50:32,199 --> 00:50:33,450 A pan jest tym 10? 582 00:50:33,700 --> 00:50:35,244 Prędzej pierwszym... 583 00:50:36,161 --> 00:50:37,996 który przejrzał rzekome niewiniątko. 584 00:50:39,414 --> 00:50:41,041 Nie zna mnie pani, 585 00:50:41,250 --> 00:50:42,668 ale ja znam takie kobiety. 586 00:50:46,338 --> 00:50:48,674 Takiej jak ja pan jeszcze nie poznał. 587 00:50:50,884 --> 00:50:53,470 To prawda, co mówią o chłopcach. 588 00:50:54,054 --> 00:50:56,598 Rodzą się bez dyspozycji do dzielenia się. 589 00:50:57,808 --> 00:51:01,061 Nie ukradłam panu dysku. Pożyczyłam go. 590 00:51:02,396 --> 00:51:05,357 Znajdzie go pan w schowku, w aucie. 591 00:51:06,650 --> 00:51:07,693 Żegnam. 592 00:51:15,200 --> 00:51:17,244 POŁĄCZONO 593 00:51:17,536 --> 00:51:18,620 POŁĄCZONO 594 00:51:19,288 --> 00:51:21,498 ROZPOCZYNAM DESZYFROWANIE 595 00:51:27,462 --> 00:51:30,549 DESZYFROWANIE 596 00:52:20,766 --> 00:52:22,142 Zdobyliście? 597 00:52:22,351 --> 00:52:23,352 Kamień? 598 00:52:23,560 --> 00:52:24,811 Zdobyliśmy. 599 00:52:50,379 --> 00:52:51,797 Przykro mi. 600 00:52:53,298 --> 00:52:56,426 Na ziemię! Ale już! 601 00:53:08,480 --> 00:53:09,481 Nie! 602 00:55:03,011 --> 00:55:04,513 Była dla mnie całym światem. 603 00:55:06,181 --> 00:55:08,100 A ty mi ją odebrałeś. 604 00:55:19,736 --> 00:55:20,821 Bruce! 605 00:55:21,029 --> 00:55:23,782 Posłuchaj mnie! 606 00:55:27,286 --> 00:55:28,495 To Lois! 607 00:55:29,371 --> 00:55:30,622 Lois Lane! 608 00:55:31,999 --> 00:55:33,292 Ona jest odpowiedzią! 609 00:55:35,294 --> 00:55:36,712 Przybyłem za wcześnie? 610 00:55:39,298 --> 00:55:40,716 Pospieszyłem się. 611 00:55:41,842 --> 00:55:43,927 Miałeś co do niego rację. 612 00:55:44,136 --> 00:55:46,930 Od początku miałeś rację. 613 00:55:47,139 --> 00:55:49,558 Bój się go! 614 00:55:50,058 --> 00:55:51,143 Znajdź nas, Bruce! 615 00:55:52,394 --> 00:55:53,979 Musisz nas znaleźć! 616 00:56:28,555 --> 00:56:31,141 BIAŁY PORTUGALCZYK 617 00:56:33,936 --> 00:56:36,146 SĘDZIA 618 00:56:37,105 --> 00:56:38,148 ŁAWA PRZYSIĘGŁYCH 619 00:56:40,067 --> 00:56:42,236 EGZEKUTOR 620 00:56:44,988 --> 00:56:47,074 SPRAWIEDLIWOŚĆ? 621 00:56:51,703 --> 00:56:53,789 BIAŁY PORTUGALCZYK 622 00:56:58,377 --> 00:57:00,087 Biały Portugalczyk to nie człowiek, 623 00:57:00,295 --> 00:57:01,338 a statek. 624 00:57:04,216 --> 00:57:07,219 Paniczu, od 7. roku życia 625 00:57:07,469 --> 00:57:09,304 panujesz nad sztuką podstępu 626 00:57:09,513 --> 00:57:11,890 jak Mozart nad klawesynem. 627 00:57:12,099 --> 00:57:15,185 Oszukiwanie mnie jednak nigdy paniczowi nie szło. 628 00:57:17,771 --> 00:57:20,649 Na pokładzie Portugalczyka nie ma brudnej bomby. 629 00:57:20,858 --> 00:57:22,401 Co jest? 630 00:57:23,527 --> 00:57:24,862 Broń. 631 00:57:25,654 --> 00:57:27,281 Kamień. 632 00:57:27,489 --> 00:57:30,617 Minerał, który rozkłada komórki Kryptończyków. 633 00:57:30,826 --> 00:57:32,661 Pierwszy fragment sensownej wielkości 634 00:57:32,870 --> 00:57:34,788 wyłowiono trzy miesiące temu. 635 00:57:34,997 --> 00:57:36,707 Właśnie płynie do Luthora 636 00:57:36,915 --> 00:57:39,209 na pokładzie Białego Portugalczyka. 637 00:57:39,418 --> 00:57:40,669 Z którego go ukradnę. 638 00:57:40,878 --> 00:57:43,005 Aby Luthor go nie przejął. 639 00:57:43,213 --> 00:57:44,381 Aby go zniszczyć. 640 00:57:46,008 --> 00:57:47,050 Nie. 641 00:57:49,845 --> 00:57:51,638 Rozpęta panicz wojnę? 642 00:57:52,347 --> 00:57:56,685 To ten sukinsyn rozpętał wojnę dwa lata temu. 643 00:57:58,228 --> 00:58:01,565 Chryste, policz ofiary. Tysiące ludzi. 644 00:58:03,150 --> 00:58:05,611 Co będzie dalej? Miliony? 645 00:58:05,861 --> 00:58:08,488 Może unicestwić całą ludzkość. 646 00:58:08,697 --> 00:58:11,033 Jeśli choć 1% wskazuje, że jest naszym wrogiem, 647 00:58:11,241 --> 00:58:13,452 musimy to wziąć za pewnik. 648 00:58:14,411 --> 00:58:15,704 I musimy go zniszczyć. 649 00:58:15,913 --> 00:58:18,207 Nie jest naszym wrogiem. 650 00:58:19,208 --> 00:58:20,584 Nie dziś. 651 00:58:21,418 --> 00:58:23,128 Dwadzieścia lat żyjemy w Gotham. 652 00:58:23,879 --> 00:58:25,839 Wiemy, ile są warte obietnice. 653 00:58:27,090 --> 00:58:28,634 Ilu prawych zostało. 654 00:58:30,052 --> 00:58:31,720 Ilu nie zmieniło stron. 655 00:58:36,934 --> 00:58:38,101 Kent, na słowo! 656 00:58:40,270 --> 00:58:41,688 Kent! 657 00:58:41,897 --> 00:58:43,815 Dokąd polazł? Jenny, dokąd? 658 00:58:44,066 --> 00:58:45,609 Nie wiem. 659 00:58:46,026 --> 00:58:49,029 Trzy razy stuknął obcasami i wrócił do Kansas. 660 00:58:50,739 --> 00:58:51,907 Sukin... 661 00:58:56,662 --> 00:58:59,331 Nie jestem święta, panie sekretarzu. 662 00:58:59,581 --> 00:59:01,291 Pojechałam na pustynię, zginęli ludzie. 663 00:59:01,500 --> 00:59:03,335 Spędza mi to sen z powiek. 664 00:59:09,341 --> 00:59:10,926 Jeśli wini pan Supermana, 665 00:59:11,134 --> 00:59:12,469 proszę to wyrzucić. 666 00:59:13,178 --> 00:59:14,930 Ale nie sądzę, że tak jest. 667 01:00:00,058 --> 01:00:01,560 Jazda! 668 01:00:37,679 --> 01:00:38,680 Gaz, gaz, gaz! 669 01:01:17,928 --> 01:01:19,096 Nie! 670 01:02:44,056 --> 01:02:45,224 Gdzie on jest? 671 01:04:05,053 --> 01:04:07,681 Gdy znowu zapalą ten twój reflektor, 672 01:04:07,890 --> 01:04:09,516 zignoruj ich. 673 01:04:09,725 --> 01:04:12,060 Nietoperz nie żyje. Pogrzeb go. 674 01:04:13,729 --> 01:04:14,938 Uznaj to za łaskę. 675 01:04:17,399 --> 01:04:18,567 Zdradź mi. 676 01:04:22,905 --> 01:04:24,448 Krwawisz? 677 01:04:33,123 --> 01:04:34,333 To będziesz. 678 01:05:16,291 --> 01:05:19,586 SZUKAM SYGNAŁU TRANSPONDERA 679 01:05:38,689 --> 01:05:41,233 ZLOKALIZOWANO PARK ROZWOJU LEXCORPU 680 01:05:55,497 --> 01:05:57,291 Jak ocenić, co jest dobre? 681 01:05:58,458 --> 01:06:01,336 W demokratycznym kraju dobry jest dialog, 682 01:06:01,545 --> 01:06:02,921 nie decyzja jednostki. 683 01:06:03,755 --> 01:06:06,842 Namawiam więc Supermana, 684 01:06:07,092 --> 01:06:08,635 by przyleciał do Kapitolu 685 01:06:08,844 --> 01:06:09,845 i spotkał się z poszkodowanymi. 686 01:06:10,095 --> 01:06:11,013 KONFERENCJA PRASOWA 687 01:06:11,221 --> 01:06:13,932 Świat musi poznać przebieg wydarzeń na pustyni. 688 01:06:14,516 --> 01:06:16,143 Usłyszeć, o co walczy. 689 01:06:17,144 --> 01:06:19,271 Do czego wykorzysta swoją moc? 690 01:06:20,772 --> 01:06:24,651 Działa zgodnie z naszą wolą? Czy swoją? 691 01:06:32,451 --> 01:06:35,370 Ludzie nienawidzą niepojętego. 692 01:06:37,122 --> 01:06:40,584 Ale widzą, co robisz. Wiedzą, kim jesteś. 693 01:06:42,085 --> 01:06:45,214 Nie zabójcą, zagrożeniem. 694 01:06:46,924 --> 01:06:49,218 Nie chciałam, żeby świat cię poznał. 695 01:06:52,596 --> 01:06:56,099 Bądź ich bohaterem. Ich ostoją. 696 01:06:56,308 --> 01:06:59,895 Aniołem stróżem. Bądź tym, którego potrzebują. 697 01:07:00,854 --> 01:07:02,439 Albo się wycofaj. 698 01:07:04,233 --> 01:07:06,193 Nie jesteś temu światu nic winien. 699 01:07:07,611 --> 01:07:09,154 Nigdy nie byłeś. 700 01:07:10,113 --> 01:07:12,449 Zdaniem informatora zajście było ustawione. 701 01:07:13,116 --> 01:07:14,910 Ktoś chciał wrobić Supermana. 702 01:07:17,371 --> 01:07:18,497 A pocisk? 703 01:07:26,255 --> 01:07:28,340 Dzieło firmy prywatnej. 704 01:07:28,549 --> 01:07:29,633 Której? 705 01:07:29,842 --> 01:07:31,260 LexCorp. 706 01:07:32,302 --> 01:07:33,428 Lexa Luthora? 707 01:07:33,679 --> 01:07:36,932 Na terenie byli też ludzie z prywatnej firmy ochroniarskiej. 708 01:07:41,311 --> 01:07:42,312 Niech pan to da na papier. 709 01:07:43,355 --> 01:07:46,608 Nie ma mowy. Te dane są tajne. 710 01:07:46,817 --> 01:07:48,068 Lubię swoją pracę. 711 01:07:48,277 --> 01:07:49,278 To się nie klei. 712 01:07:49,486 --> 01:07:51,488 Mówi pan, że chcieli wrobić Supermana, 713 01:07:51,697 --> 01:07:53,323 ale skąd mogli wiedzieć, że przyleci... 714 01:08:00,956 --> 01:08:03,208 Na środek pustyni. Dziękuję. 715 01:08:06,879 --> 01:08:10,382 Posiedzenie Senatu ma się rozpocząć lada chwila. 716 01:08:10,591 --> 01:08:12,718 Wielką niewiadomą 717 01:08:12,926 --> 01:08:13,969 pozostaje przybycie Supermana. 718 01:08:14,178 --> 01:08:15,179 Wszyscy czekają. 719 01:08:15,387 --> 01:08:16,430 Panie Keefe. 720 01:08:16,638 --> 01:08:18,015 Soledad O'Brien, "In the Moment". 721 01:08:18,223 --> 01:08:19,265 Szybkie pytanko. 722 01:08:19,474 --> 01:08:20,934 Zmierza pan na spotkanie z senatorami. 723 01:08:21,143 --> 01:08:22,310 Co pan powie? 724 01:08:22,935 --> 01:08:25,939 Żeby się obudzili. 725 01:08:26,189 --> 01:08:27,733 Mowa o żywych ludziach. 726 01:08:27,983 --> 01:08:29,734 Ściągnął na nas wojnę. 727 01:08:29,943 --> 01:08:30,944 I takie... 728 01:08:31,194 --> 01:08:32,196 BYŁY PRACOWNIK WAYNE ZEZNAJE 729 01:08:32,404 --> 01:08:34,656 Takie są jej skutki. Nie mam już nic. 730 01:08:34,865 --> 01:08:37,618 Dla wielu pozostaje bohaterem. 731 01:08:37,826 --> 01:08:39,411 Nie jest bohaterem. 732 01:08:39,828 --> 01:08:42,456 Grace, ściągnij Grega. 733 01:08:42,747 --> 01:08:43,874 Natychmiast. 734 01:08:44,666 --> 01:08:45,667 Pani senator! 735 01:08:46,460 --> 01:08:47,669 Witam. 736 01:08:47,877 --> 01:08:49,379 Proszę nie uciekać. 737 01:08:49,587 --> 01:08:50,589 Wiesz co, Mercy? 738 01:08:50,796 --> 01:08:53,008 Wejdź i zajmij mi miejsce. 739 01:08:53,258 --> 01:08:54,384 Co pan zamierza? 740 01:08:54,593 --> 01:08:55,928 Powiedzieć prawdę. 741 01:08:56,178 --> 01:08:58,055 Że chciałem sfinansować straszak, 742 01:08:58,263 --> 01:08:59,890 ale młodsza senator z Kentucky 743 01:09:00,140 --> 01:09:01,308 przyblokowała projekt. 744 01:09:01,558 --> 01:09:05,812 Tak, przewodnicząca komisji ds. Supermana nie dba o bezpieczeństwo. 745 01:09:06,020 --> 01:09:07,356 Dlaczego nie dostaje czeków? 746 01:09:07,564 --> 01:09:08,564 Dostaje. 747 01:09:08,774 --> 01:09:10,609 Co miesiąc, z Funduszu Ofiar. 748 01:09:10,817 --> 01:09:11,984 Odsyła je. 749 01:09:12,236 --> 01:09:13,278 OTWÓRZ OCZY 750 01:09:13,487 --> 01:09:15,322 ...dwa lata temu stracił nogi 751 01:09:15,531 --> 01:09:17,616 podczas tragicznych wydarzeń 752 01:09:17,823 --> 01:09:18,992 w Metropolis. 753 01:09:19,201 --> 01:09:20,285 Chryste. 754 01:09:20,953 --> 01:09:22,496 WAYNE = ŚLEPIEC 755 01:09:22,703 --> 01:09:23,956 I ja nic nie wiem? 756 01:09:24,206 --> 01:09:26,416 Przepraszam. Zajmę się tym. 757 01:09:26,625 --> 01:09:29,252 Oto i on. Superman się stawił. 758 01:09:29,461 --> 01:09:31,337 Jest nad Kapitolem. 759 01:09:31,546 --> 01:09:33,590 To historyczna chwila. 760 01:09:33,799 --> 01:09:35,759 Oczekujemy, że złoży oświadczenie 761 01:09:36,051 --> 01:09:37,928 przed komisją senacką, 762 01:09:38,178 --> 01:09:40,680 narodem amerykańskim i oczywiście światem. 763 01:09:41,598 --> 01:09:42,640 Przyleciał. 764 01:09:42,850 --> 01:09:44,560 Jest nad Kapitolem. 765 01:09:45,602 --> 01:09:48,564 Będziesz się smażyć, chrabąszczyku. 766 01:09:48,772 --> 01:09:51,608 Dorastałam na farmie. Umiem powalić świnię. 767 01:09:51,817 --> 01:09:53,861 Zna pani najstarsze kłamstwo Ameryki? 768 01:09:55,612 --> 01:09:57,406 Że władza nie krzywdzi. 769 01:09:59,616 --> 01:10:00,784 Powodzenia. 770 01:10:05,497 --> 01:10:06,540 Proszę pani... 771 01:10:07,457 --> 01:10:09,168 Rudy, jest gotowa. 772 01:10:12,588 --> 01:10:15,549 SUPERMAN = NIELEGALNY KOSMITA 773 01:10:17,926 --> 01:10:19,011 Wynocha! 774 01:10:22,556 --> 01:10:25,309 - Wynocha! - Superman! 775 01:10:32,357 --> 01:10:34,610 Przyszedł jeszcze jeden. 776 01:11:12,814 --> 01:11:15,901 Słowem wstępu chcę podziękować świadkowi 777 01:11:16,109 --> 01:11:17,861 za przybycie na posiedzenie. 778 01:11:19,238 --> 01:11:21,490 Tak działa demokracja. 779 01:11:22,157 --> 01:11:23,534 Prowadzimy dialog. 780 01:11:24,660 --> 01:11:28,455 Działamy za zgodą obywateli. 781 01:11:30,290 --> 01:11:33,669 Zasiadałam tu nie raz, by uświadamiać, że komisja 782 01:11:33,877 --> 01:11:35,337 nie toleruje bezprawnych poczynań. 783 01:11:36,630 --> 01:11:38,257 Ani kłamstw. 784 01:11:39,925 --> 01:11:43,554 Dziś nastał dzień ujawnienia prawdy. 785 01:11:45,264 --> 01:11:46,849 Tylko wypowiadając się... 786 01:11:57,484 --> 01:12:01,446 Tylko poprzez współpracę... 787 01:12:07,703 --> 01:12:08,871 zdołamy... 788 01:12:18,714 --> 01:12:22,009 zdołamy utworzyć wolny i... 789 01:12:26,680 --> 01:12:28,140 BRZOSKWINIOWA HERBATKA BABUNI 790 01:12:51,288 --> 01:12:52,164 Mój Boże! 791 01:12:52,414 --> 01:12:53,248 SUPERMAN W KAPITOLU 792 01:13:16,939 --> 01:13:19,024 Jesteśmy z powrotem w Kapitolu, 793 01:13:19,233 --> 01:13:20,609 gdzie coś się dzieje. 794 01:13:25,197 --> 01:13:28,492 POZWOLIŁEŚ RODZINIE UMRZEĆ 795 01:14:28,760 --> 01:14:32,639 Policja Kapitolu potwierdziła CNN, że podejrzany o zamach jest 796 01:14:32,848 --> 01:14:34,892 Wallace Vernon Keefe. Źródła podają... 797 01:14:35,100 --> 01:14:36,685 Clark, to znowu ja... 798 01:14:36,894 --> 01:14:39,021 ...mógł przemycić ładunek wybuchowy, 799 01:14:39,229 --> 01:14:41,481 ukrywając go w wózku inwalidzkim. 800 01:14:41,732 --> 01:14:44,818 Superman był na sali, lecz go nie powstrzymał. 801 01:14:45,027 --> 01:14:46,361 Niczego nie zauważyłem. 802 01:14:47,654 --> 01:14:49,489 Stałem tam i nie zauważyłem. 803 01:14:49,740 --> 01:14:50,991 Za tym stoi ktoś wyżej. 804 01:14:51,200 --> 01:14:54,203 Obawiam się, że nie zauważyłem, bo nie szukałem. 805 01:14:56,872 --> 01:14:58,123 Cały ten czas... 806 01:14:58,957 --> 01:15:01,543 żyłem zgodnie z wolą ojca. 807 01:15:02,711 --> 01:15:04,796 Naprawiałem krzywdy dla ducha. 808 01:15:07,174 --> 01:15:09,384 Myślałem, że mam nieść pomoc. 809 01:15:13,222 --> 01:15:15,182 Superman nie był prawdziwy. 810 01:15:16,183 --> 01:15:18,519 To marzenie farmera z Kansas. 811 01:15:19,978 --> 01:15:22,940 Niektórzy nie mają nic poza tym marzeniem. 812 01:15:23,565 --> 01:15:25,859 Daje im nadzieję. 813 01:15:36,745 --> 01:15:38,413 Ten symbol coś znaczy. 814 01:15:39,748 --> 01:15:41,583 W moim świecie znaczył. 815 01:15:42,835 --> 01:15:45,170 Mój świat już nie istnieje. 816 01:17:03,916 --> 01:17:05,959 Witaj. 817 01:17:06,168 --> 01:17:10,589 Analiza wykazała sprawność statku na poziomie 37%. 818 01:17:11,632 --> 01:17:13,509 Czy chcesz przejąć dowodzenie? 819 01:17:14,134 --> 01:17:15,469 Tak, chcę. 820 01:17:16,011 --> 01:17:17,930 Tak, chcę. 821 01:17:18,138 --> 01:17:20,641 W porządku. Zacznijmy. 822 01:17:21,141 --> 01:17:25,938 Kryptońskie archiwum zawiera dane na temat 100 tys. światów. 823 01:17:26,313 --> 01:17:29,066 Dobra. Ucz mnie. 824 01:18:40,345 --> 01:18:42,389 METACZŁOWIEK 825 01:19:06,955 --> 01:19:07,915 NADZÓR-MBANK-0188374.MP4 826 01:19:08,749 --> 01:19:12,836 PARYŻ, FRANCJA 827 01:19:18,717 --> 01:19:19,801 WERYFIKACJA PROFILU 828 01:19:26,808 --> 01:19:28,519 BELGIA, LISTOPAD 1918 829 01:19:55,254 --> 01:19:59,216 Aleksandrze Luthorze, zaakceptowano przejście w tryb manualny. 830 01:19:59,466 --> 01:20:02,344 Komora Genesis gotowa do analizy próbki genetycznej. 831 01:20:05,514 --> 01:20:08,559 Potwierdzam obecność materiału genetycznego. 832 01:20:08,809 --> 01:20:10,185 Analizuję. 833 01:20:12,938 --> 01:20:16,733 Organizm rozpoznany: Generał Zod z Kandor. 834 01:20:32,374 --> 01:20:35,085 Potwierdzam obecność obcego materiału genetycznego. 835 01:20:35,335 --> 01:20:36,920 Analizuję. 836 01:20:37,421 --> 01:20:39,840 Leciałeś zbyt blisko słońca. 837 01:20:42,134 --> 01:20:43,886 I teraz masz. 838 01:20:45,262 --> 01:20:48,056 Ostrzegam: działanie niedozwolone. 839 01:20:48,265 --> 01:20:50,559 Zgodnie z dekretem Rady Kryptona 840 01:20:50,767 --> 01:20:54,062 zakazuje się przywrócić do życia plugastwo, 841 01:20:54,271 --> 01:20:56,481 od którego odrzuca na samo wspomnienie. 842 01:20:56,690 --> 01:20:59,026 Bezimiennego światoburcę. 843 01:20:59,234 --> 01:21:01,695 A gdzie są członkowie Rady? 844 01:21:02,529 --> 01:21:03,697 Unicestwiono ich. 845 01:21:04,907 --> 01:21:06,283 Więc zaczynaj. 846 01:21:06,742 --> 01:21:07,993 Naturalnie. 847 01:21:08,410 --> 01:21:11,538 Przygotowuję poczwarkę i rozpoczynam przemianę. 848 01:21:14,291 --> 01:21:15,792 "Zachodzimy w głowę, 849 01:21:16,001 --> 01:21:18,921 czy jeśli Superman wiedział o zagrożeniu i biernie czekał, 850 01:21:19,129 --> 01:21:22,007 jest współwinny tragedii w Kapitolu"? 851 01:21:22,299 --> 01:21:23,383 Jest Kent? 852 01:21:23,592 --> 01:21:25,302 "Jego zniknięcie rodzi pytania". 853 01:21:25,511 --> 01:21:26,512 Nie. 854 01:21:26,720 --> 01:21:28,180 "Jak mógł tak po prostu zniknąć, 855 01:21:28,388 --> 01:21:31,642 "gdy tak bardzo go potrzebujemy?" 856 01:21:31,892 --> 01:21:33,435 Spalić go! 857 01:21:33,644 --> 01:21:36,188 Spalić go! 858 01:21:36,480 --> 01:21:38,565 CZY SUPERMAN JEST ZAMIESZANY? 859 01:22:20,440 --> 01:22:21,817 Niezłe, co? 860 01:22:23,735 --> 01:22:27,739 W Kansas same niziny, więc chodzimy w góry. 861 01:22:28,866 --> 01:22:32,411 Tam jest już tylko teren zalewowy. 862 01:22:32,619 --> 01:22:34,413 Farma leży u stóp świata. 863 01:22:36,415 --> 01:22:39,334 Pamiętam, jak któregoś roku przyszła ulewa. 864 01:22:39,543 --> 01:22:41,378 Miałem najwyżej 12 lat. 865 01:22:41,587 --> 01:22:44,339 Ojciec sięgnął łopaty i całą noc kopaliśmy. 866 01:22:44,548 --> 01:22:46,175 Pracowaliśmy, aż zemdlałem. 867 01:22:46,383 --> 01:22:48,051 Ale wodę zatrzymaliśmy. 868 01:22:49,469 --> 01:22:51,096 Ocaliliśmy farmę. 869 01:22:52,472 --> 01:22:55,601 Twoja babcia upiekła mi ciasto. Nazwała mnie bohaterem. 870 01:22:58,103 --> 01:23:01,982 Za dnia okazało się, że wał był dobry. 871 01:23:02,191 --> 01:23:03,567 Woda poszła w górę rzeki. 872 01:23:04,776 --> 01:23:06,862 Dosłownie zmyło farmę Langów. 873 01:23:08,363 --> 01:23:11,241 Ja wsuwałem ciasto, a im tonęły konie. 874 01:23:14,203 --> 01:23:16,705 W snach słyszałem, jak rżą. 875 01:23:20,375 --> 01:23:22,377 Uwolniłeś się od koszmarów? 876 01:23:24,505 --> 01:23:25,881 Tak. 877 01:23:26,965 --> 01:23:28,842 Gdy poznałem twoją matkę. 878 01:23:30,886 --> 01:23:33,847 Dała mi wiarę, że dobro na świecie istnieje. 879 01:23:36,058 --> 01:23:38,644 Była całym moim światem. 880 01:23:41,104 --> 01:23:42,731 Tęsknię za tobą, synu. 881 01:23:47,653 --> 01:23:49,696 A ja za tobą, tato. 882 01:24:09,508 --> 01:24:11,051 Wie panicz, że nie wygra. 883 01:24:12,803 --> 01:24:14,388 To samobójstwo. 884 01:24:17,182 --> 01:24:20,561 Już przeżyłem własnego ojca. 885 01:24:22,563 --> 01:24:25,440 Możliwe, że tylko ta próba cokolwiek wniesie. 886 01:24:26,233 --> 01:24:29,903 Dwadzieścia lat walki z przestępcami się nie liczy? 887 01:24:30,153 --> 01:24:32,781 Przestępcy są jak chwasty. 888 01:24:33,031 --> 01:24:35,701 Wyrwiesz jednego, wyrośnie następny. 889 01:24:37,452 --> 01:24:40,122 Tu waży się przyszłość świata. 890 01:24:41,373 --> 01:24:43,166 To moja scheda. 891 01:24:44,585 --> 01:24:46,503 Ojciec mnie tu sadzał. 892 01:24:46,712 --> 01:24:48,380 Opowiadał, co pozwoliło wznieść posiadłość. 893 01:24:48,589 --> 01:24:52,217 Kolej, nieruchomości, ropa. 894 01:24:52,426 --> 01:24:55,804 Pierwsze pokolenie dorobiło się na handlu z Francuzami. 895 01:24:56,054 --> 01:24:57,681 Sprzedawali skóry i futra. 896 01:25:01,518 --> 01:25:03,228 Byli myśliwymi. 897 01:25:17,492 --> 01:25:20,996 Musimy czekać na dalsze dowody, ale powraca pytanie, 898 01:25:21,205 --> 01:25:22,372 gdzie on jest? 899 01:25:23,248 --> 01:25:25,459 Jeśli Superman nie był zamieszany, 900 01:25:25,667 --> 01:25:26,835 jeśli ma czyste sumienie, 901 01:25:27,085 --> 01:25:30,464 dlaczego ukrywa się od dnia tragedii? 902 01:25:30,672 --> 01:25:31,673 Nie możesz... 903 01:26:48,959 --> 01:26:50,711 Przybył. 904 01:27:21,575 --> 01:27:22,576 Przepraszam. 905 01:27:24,786 --> 01:27:25,829 My się nie znamy? 906 01:28:11,583 --> 01:28:15,462 "Po prostu Lo, z samego rana. W spodniach była Lolą". 907 01:28:16,713 --> 01:28:17,840 Lois Lane. 908 01:28:20,342 --> 01:28:21,844 Nasyćmy się widokiem. 909 01:28:24,304 --> 01:28:28,684 Tajemnicą wysokości wieżowców jest użyty budulec. 910 01:28:28,892 --> 01:28:32,646 Tu mamy lekkie metale, stąd kołysanie na wietrze. 911 01:28:37,025 --> 01:28:38,485 Wie pani co nieco 912 01:28:38,694 --> 01:28:40,070 o metalach LexCorpu. 913 01:28:40,279 --> 01:28:42,406 Mam dowód twojej winy. 914 01:28:42,614 --> 01:28:44,032 Ależ zadziorna. 915 01:28:44,241 --> 01:28:46,535 Niestety, sprawa się posypie. 916 01:28:47,244 --> 01:28:48,871 Jak pustynny piach. 917 01:28:49,079 --> 01:28:50,122 Jesteś szalony. 918 01:28:50,372 --> 01:28:53,917 To trzy sylaby opisujące każdą myśl, która przerasta maluczkich. 919 01:28:54,960 --> 01:28:56,920 Następna kategoria: okręgi. 920 01:28:57,129 --> 01:29:01,758 Chodzą i chodzą w kółko, szukają Supermana. 921 01:29:01,967 --> 01:29:03,468 Zła kategoria, chłopcze. Trójkąty. 922 01:29:03,677 --> 01:29:05,012 Nierówność trójkątów. 923 01:29:05,220 --> 01:29:07,181 Najkrótsza droga pomiędzy dwoma punktami 924 01:29:07,431 --> 01:29:09,224 prowadzi po prostej. 925 01:29:09,433 --> 01:29:12,060 A prosto do Supermana 926 01:29:12,311 --> 01:29:14,062 poprowadzi nas śliczna i droga 927 01:29:14,897 --> 01:29:16,356 Lois Lane. 928 01:29:38,837 --> 01:29:40,339 Wróciłeś. 929 01:29:41,131 --> 01:29:42,633 Wróciłeś. 930 01:30:01,735 --> 01:30:04,029 Rany, to mamy problem! 931 01:30:08,200 --> 01:30:10,744 Problem zła na świecie. 932 01:30:10,953 --> 01:30:12,663 Problem uciśnionej cnoty. 933 01:30:12,871 --> 01:30:15,123 Oddam cię władzom żywego. 934 01:30:15,332 --> 01:30:17,125 Choć na to nie zasługujesz. 935 01:30:17,376 --> 01:30:19,336 I najważniejszy problem - z tobą. 936 01:30:19,545 --> 01:30:20,712 Ty ponad ludźmi. 937 01:30:21,338 --> 01:30:23,006 Tak to jest z Bogiem. 938 01:30:23,632 --> 01:30:27,761 Horus. Apollo. Jahwe. Kal-El. 939 01:30:29,012 --> 01:30:32,224 Clark Joseph Kent. 940 01:30:33,767 --> 01:30:37,187 Imię Boga zależy u nas od wiernych, Clarku-Joe. 941 01:30:37,938 --> 01:30:40,899 Bóg łączy wiernych. Bierze czyjąś stronę. 942 01:30:41,108 --> 01:30:42,901 Żaden wszechmocny nie zszedł zbawić mnie 943 01:30:43,110 --> 01:30:45,946 od pięści i zdziczeń ojca. 944 01:30:46,154 --> 01:30:47,990 Wtedy pojąłem, 945 01:30:48,240 --> 01:30:51,493 że jeśli Bóg jest wszechmocny, nie może być wszechdobry. 946 01:30:53,120 --> 01:30:56,415 A jeśli jest wszechdobry, nie może być wszechmocny. 947 01:30:57,082 --> 01:30:59,084 I ty też nie możesz. 948 01:30:59,293 --> 01:31:01,795 Świat musi przejrzeć oszusta. 949 01:31:02,421 --> 01:31:04,047 Zobaczyć na własne oczy. 950 01:31:05,007 --> 01:31:08,010 Krew na twoich rękach. 951 01:31:08,218 --> 01:31:09,219 Coś ty zrobił? 952 01:31:09,428 --> 01:31:11,138 I dziś zobaczy. 953 01:31:11,346 --> 01:31:14,725 Tak. Bo masz, przyjacielu, randkę. 954 01:31:15,142 --> 01:31:16,810 Na drugim brzegu. 955 01:31:17,019 --> 01:31:19,146 Dojrzała nienawiść. Dwa lata hodowana. 956 01:31:19,354 --> 01:31:21,064 Ale wcale nie musiałem go nakręcać. 957 01:31:21,273 --> 01:31:22,983 Liściki, wielki wybuch. 958 01:31:23,192 --> 01:31:24,526 Pozwoliłeś rodzinie umrzeć! 959 01:31:25,736 --> 01:31:31,408 A teraz do niego polecisz. Staniesz do pojedynku. 960 01:31:31,658 --> 01:31:32,826 Na śmierć i życie. 961 01:31:34,036 --> 01:31:37,247 Czerń i błękit. Walka wieczoru. 962 01:31:37,956 --> 01:31:40,792 Najwspanialsze w dziejach starcie gladiatorów. 963 01:31:41,001 --> 01:31:42,669 Bóg kontra człowiek. 964 01:31:43,504 --> 01:31:45,422 Dzień kontra noc. 965 01:31:46,173 --> 01:31:49,593 Syn Kryptona kontra Nietoperz z Gotham. 966 01:31:49,801 --> 01:31:51,845 Będę walczył, bo tak chcesz? 967 01:31:52,054 --> 01:31:53,055 Tak sądzę. 968 01:31:53,263 --> 01:31:55,933 Będziesz się bił dla swojej wyjątkowej damy. 969 01:31:56,725 --> 01:31:58,894 Jest bezpieczna, na dole. A ty? 970 01:31:59,102 --> 01:32:01,730 Ciepło, ale nie chodzi o Lois. 971 01:32:01,939 --> 01:32:02,940 Nie. 972 01:32:03,148 --> 01:32:06,443 Dla każdego chłopca najważniejszą kobietą jest matka. 973 01:32:12,574 --> 01:32:15,160 Martha, Martha, Martha. 974 01:32:16,787 --> 01:32:20,123 Matka latającego demona pewnie jest wiedźmą. 975 01:32:20,874 --> 01:32:23,418 Jak się karze wiedźmy? 976 01:32:23,752 --> 01:32:26,046 Tak jest. Paląc na stosie. 977 01:32:30,926 --> 01:32:35,597 WIEDŹMA 978 01:32:36,640 --> 01:32:37,683 Gdzie ona jest?! 979 01:32:37,891 --> 01:32:39,434 Nie wiem! Zakazałem mówić. 980 01:32:39,685 --> 01:32:41,979 Zabij mnie, a zginie. 981 01:32:42,187 --> 01:32:44,064 Jeśli odlecisz, też zginie. 982 01:32:44,273 --> 01:32:46,650 Ale jeśli zabijesz Nietoperza. 983 01:32:47,276 --> 01:32:48,443 Martha przeżyje. 984 01:32:53,282 --> 01:32:56,577 I po krzyku. 985 01:32:59,162 --> 01:33:02,583 Bóg podda się mojej woli. 986 01:33:09,798 --> 01:33:11,675 Media czekają przy twoim statku. 987 01:33:11,884 --> 01:33:13,927 Aby świat poznał świństwa świętego. 988 01:33:14,136 --> 01:33:16,805 Wszechmogący bez wykrętów wyjawi swoje przekręty. 989 01:33:17,014 --> 01:33:18,015 Życie Marthy 990 01:33:18,724 --> 01:33:20,392 za głowę Nietoperza. 991 01:33:25,063 --> 01:33:27,649 Matko boska, patrz jak późno. 992 01:33:27,900 --> 01:33:30,319 W chwili przybycia miałeś godzinę. 993 01:33:31,653 --> 01:33:33,488 Teraz masz mniej. 994 01:34:09,775 --> 01:34:10,776 NIETYPOWA AKTYWNOŚĆ 995 01:34:10,984 --> 01:34:12,027 Na miejscu jest B. Baldwin. 996 01:34:12,236 --> 01:34:13,403 Nadajemy. Co widzisz? 997 01:34:14,112 --> 01:34:15,739 Na statku coś się dzieje. 998 01:34:17,157 --> 01:34:19,576 Obserwujemy potężne wyładowania. 999 01:34:20,202 --> 01:34:21,203 Helikoptery okrążają teren. 1000 01:34:21,411 --> 01:34:24,331 Policja zabarykadowała strefę wykluczoną. 1001 01:34:24,540 --> 01:34:25,791 Próbujemy podejść, 1002 01:34:26,041 --> 01:34:27,209 aby sprawdzić, o co chodzi. 1003 01:34:27,417 --> 01:34:28,752 Panuje chaos. 1004 01:34:28,961 --> 01:34:31,463 Widzą państwo pioruny, wyładowania elektryczne. 1005 01:34:31,713 --> 01:34:34,383 Z każdą minutą zdają się nasilać. 1006 01:34:34,591 --> 01:34:35,926 Do Daily Planet. 1007 01:34:37,511 --> 01:34:38,637 Lois. 1008 01:34:40,013 --> 01:34:41,849 Lecę do Gotham nakłonić go do pomocy. 1009 01:34:42,099 --> 01:34:43,100 Kogo? 1010 01:34:45,310 --> 01:34:47,437 Albo zabić. 1011 01:34:47,688 --> 01:34:48,689 Clark. 1012 01:34:51,942 --> 01:34:54,278 Nikt nie jest dobry wiecznie. 1013 01:35:07,207 --> 01:35:08,750 OD: WAYNE, BRUCE "CHŁOPCY TEŻ SIĘ DZIELĄ" 1014 01:35:08,959 --> 01:35:10,002 METROPOLIS W MROKU WYŁADOWANIA ZE STATKU 1015 01:35:10,335 --> 01:35:12,421 ZŁAMAŁEM ZABEZPIECZENIA DYSKU LUTHORA, ZNALAZŁEM ZDJĘCIE. 1016 01:35:12,629 --> 01:35:15,757 ALE NIE NALEŻY DO CIEBIE. 1017 01:35:22,681 --> 01:35:25,517 ...PRZEDSTAWIA CIEBIE. 1018 01:35:36,278 --> 01:35:38,238 KIM JESTEŚ? 1019 01:35:38,447 --> 01:35:40,532 GDZIE DO TEJ PORY BYŁAŚ? 1020 01:35:40,741 --> 01:35:42,576 BADANIA NAD METACZŁOWIEKIEM 1021 01:35:55,756 --> 01:35:56,757 -FL-NADZÓR-KAMER-01 1022 01:36:23,951 --> 01:36:25,827 BATYSKAF BEZZAŁOGOWY RÓW TONGA (6578 M P.P.M.) 1023 01:36:55,899 --> 01:36:57,484 WŁASNOŚĆ LABORATORIÓW S.T.A.R. 1024 01:36:57,693 --> 01:37:02,948 Dwie minuty po północy. Stan pacjenta ulega pogorszeniu. 1025 01:37:03,156 --> 01:37:05,033 Dostępne metody leczenia zawiodły. 1026 01:37:09,955 --> 01:37:11,540 Prognozuję... śmierć. 1027 01:37:19,840 --> 01:37:22,759 Dr Silas Stone. Zawieszam protokoły kliniczne. 1028 01:37:23,010 --> 01:37:29,391 Obiekt rządowy 6-19-82 uruchomiony pomyślnie. 1029 01:37:50,954 --> 01:37:52,497 Muszę lecieć do Gotham. 1030 01:37:52,706 --> 01:37:53,707 Dzwoń do heliportu. 1031 01:37:53,916 --> 01:37:55,542 Po helikopter? Ledwo mamy na rower. 1032 01:37:55,751 --> 01:37:57,544 Chcesz drążyć temat? Jedź pod statek. 1033 01:37:57,753 --> 01:37:59,087 Superman pewnie tam jest. 1034 01:37:59,296 --> 01:38:02,257 Perry, nie chodzi o temat. 1035 01:38:07,012 --> 01:38:08,805 Jenny, załatw helikopter. 1036 01:38:09,056 --> 01:38:11,391 Niech nie czeka w porcie. Ma być na dachu. 1037 01:38:11,600 --> 01:38:12,809 Na dach, Lois! 1038 01:38:15,437 --> 01:38:16,772 Dokąd lecimy? 1039 01:38:16,980 --> 01:38:18,232 Tam! 1040 01:38:34,414 --> 01:38:37,417 No i? Jestem. 1041 01:38:38,877 --> 01:38:40,087 Bruce, proszę. 1042 01:38:42,047 --> 01:38:44,758 Myliłem się. Posłuchaj. 1043 01:38:45,008 --> 01:38:46,385 Lex chce nas... 1044 01:39:01,233 --> 01:39:03,777 Nie rozumiesz. 1045 01:39:03,986 --> 01:39:05,445 Nie ma czasu. 1046 01:39:06,572 --> 01:39:07,906 Rozumiem. 1047 01:40:07,049 --> 01:40:08,675 Nie wstawaj! 1048 01:40:08,884 --> 01:40:11,178 Gdybym chciał, już byś nie żył. 1049 01:40:49,174 --> 01:40:50,509 Wdychaj. 1050 01:40:53,470 --> 01:40:55,389 To strach. 1051 01:40:57,683 --> 01:40:59,434 Nie jesteś odważny. 1052 01:41:03,772 --> 01:41:05,315 Ludzie są. 1053 01:44:50,374 --> 01:44:54,253 Rodzice pewnie wpajali ci, że coś znaczysz. 1054 01:44:54,878 --> 01:44:56,672 Że masz coś zmienić. 1055 01:44:58,048 --> 01:45:01,260 Moi wszczepili mi inną myśl... 1056 01:45:02,344 --> 01:45:03,595 umierając w alejce... 1057 01:45:04,346 --> 01:45:06,348 z niewiadomej przyczyny. 1058 01:45:23,073 --> 01:45:25,534 Że świat nabiera sensu, 1059 01:45:25,742 --> 01:45:27,703 gdy sam mu go nadasz. 1060 01:46:05,574 --> 01:46:07,409 Nigdy nie byłeś bogiem. 1061 01:46:11,079 --> 01:46:12,998 Nie byłeś nawet człowiekiem. 1062 01:46:19,796 --> 01:46:23,300 Pozwolisz mu zabić Marthę. 1063 01:46:29,014 --> 01:46:30,682 O co ci chodzi? 1064 01:46:32,017 --> 01:46:33,477 Dlaczego podałeś to imię? 1065 01:46:34,770 --> 01:46:37,314 Znajdź go. 1066 01:46:38,607 --> 01:46:39,983 Ocal... 1067 01:46:40,192 --> 01:46:41,860 Marthę. 1068 01:46:44,613 --> 01:46:46,156 Martho... 1069 01:47:17,020 --> 01:47:18,981 Martho... 1070 01:47:23,235 --> 01:47:24,444 Czemu podałeś to imię? 1071 01:47:26,321 --> 01:47:27,781 Czemu podałeś to imię? 1072 01:47:27,990 --> 01:47:29,491 Clark! Przestań! 1073 01:47:29,700 --> 01:47:30,826 Proszę, przestań! 1074 01:47:31,034 --> 01:47:32,536 Dlaczego podałeś to imię? 1075 01:47:32,744 --> 01:47:34,288 To imię jego matki. 1076 01:47:34,955 --> 01:47:37,165 Jego matki. 1077 01:48:08,322 --> 01:48:09,615 Nadal nic nie wiemy. 1078 01:48:09,823 --> 01:48:11,617 Stoimy poza strefą wykluczoną. 1079 01:48:11,825 --> 01:48:12,826 Sytuacja jest groźna. 1080 01:48:13,035 --> 01:48:16,330 Wojsko i policja... otoczyły teren. 1081 01:48:31,720 --> 01:48:32,888 Luthor... 1082 01:48:33,096 --> 01:48:35,307 chciał twoją głowę za jej. 1083 01:48:36,517 --> 01:48:37,768 Ma coraz mniej czasu. 1084 01:48:38,393 --> 01:48:40,729 Statek pobiera energię miejską. 1085 01:48:40,938 --> 01:48:42,564 To na pewno Lex. 1086 01:48:42,773 --> 01:48:45,609 Potrzebują cię na statku. Znajdę ją. 1087 01:48:45,817 --> 01:48:48,070 - Potrzebuje mnie matka. - Czekaj. 1088 01:48:48,820 --> 01:48:50,906 Obiecuję ci. 1089 01:48:51,114 --> 01:48:53,325 Martha dziś nie umrze. 1090 01:49:20,143 --> 01:49:21,353 Paniczu Wayne. 1091 01:49:21,603 --> 01:49:22,855 Tak, Alfredzie? 1092 01:49:23,063 --> 01:49:25,941 Przepraszam, że podsłuchuję, ale namierzyłem Rosjanina. 1093 01:49:26,149 --> 01:49:27,734 Jest w magazynie portowym. 1094 01:49:27,943 --> 01:49:29,736 Ustawiłem współrzędne. 1095 01:49:46,295 --> 01:49:48,881 Chyba pora się żegnać. 1096 01:49:50,883 --> 01:49:54,761 "A z każdym pożegnaniem umiera część ciebie". 1097 01:50:08,108 --> 01:50:09,776 Ognia! 1098 01:50:33,383 --> 01:50:34,510 Przejmij ster. 1099 01:50:35,135 --> 01:50:36,512 Jasne. 1100 01:50:37,137 --> 01:50:39,056 Przechodzę w tryb drona. 1101 01:50:42,351 --> 01:50:46,522 Kamera termowizyjna pokazuje 20 wrogów na trzecim piętrze. 1102 01:50:46,772 --> 01:50:48,941 Może wyrzucę panicza na drugim? 1103 01:53:41,530 --> 01:53:42,865 Rzuć to. 1104 01:53:43,949 --> 01:53:45,909 Rzuć, powiedziałem! 1105 01:53:46,952 --> 01:53:48,078 Zabiję ją. 1106 01:53:49,872 --> 01:53:52,249 Wierz mi, zabiję. 1107 01:53:55,169 --> 01:53:56,170 Wierzę. 1108 01:54:08,807 --> 01:54:10,976 Spokojnie. Jestem kolegą twojego syna. 1109 01:54:11,810 --> 01:54:12,978 Domyśliłam się. 1110 01:54:13,562 --> 01:54:14,855 Po pelerynie. 1111 01:54:42,466 --> 01:54:44,051 Późno - rzecze Biały Królik. 1112 01:54:44,259 --> 01:54:45,928 30 sekund do ożywienia. 1113 01:54:46,136 --> 01:54:47,179 Tak, kłółiku? 1114 01:54:48,430 --> 01:54:51,433 Zero asów, zero czasu. 1115 01:54:52,351 --> 01:54:54,937 I zero głów nietoperzy. 1116 01:54:55,145 --> 01:54:57,356 Dwadzieścia sekund do ożywienia. 1117 01:54:57,564 --> 01:54:59,399 To kucharz. Przepraszam. 1118 01:54:59,608 --> 01:55:01,902 Pieczeń z Gotham. Wysmażoną. 1119 01:55:02,569 --> 01:55:04,571 Halo? Gruchnij złą nowinę. 1120 01:55:04,780 --> 01:55:07,324 Wolę pogruchotać ciebie. 1121 01:55:07,533 --> 01:55:09,493 Dwadzieścia sekund do animacji. 1122 01:55:09,701 --> 01:55:12,079 Przegrałeś. 1123 01:55:12,287 --> 01:55:13,455 Nie dam ci wygrać. 1124 01:55:13,664 --> 01:55:15,999 Dałem szansę Nietoperzowi, ale był za słaby. 1125 01:55:16,208 --> 01:55:18,085 Jeśli człowiek nie zabije Boga... 1126 01:55:18,293 --> 01:55:20,212 ...dwa, jeden. 1127 01:55:21,797 --> 01:55:22,965 ...zrobi to diabeł! 1128 01:55:39,064 --> 01:55:40,482 Perry! 1129 01:55:40,691 --> 01:55:42,818 Zachowajcie spokój! 1130 01:55:43,235 --> 01:55:45,070 Prądu nie mają mieszkańcy rejonu 1131 01:55:45,279 --> 01:55:48,031 północnego i północno-zachodniego. 1132 01:55:48,240 --> 01:55:49,283 Władze próbują ustalić, 1133 01:55:49,491 --> 01:55:51,660 czy jest to element ataku terrorystycznego. 1134 01:55:55,956 --> 01:55:59,168 Pradawne kryptońskie plugastwo. 1135 01:55:59,918 --> 01:56:02,921 Krew z mojej krwi. 1136 01:56:09,678 --> 01:56:11,555 Zrodzony, by cię zniszczyć. 1137 01:56:14,516 --> 01:56:15,684 A imię jego Doomsday. 1138 01:56:39,374 --> 01:56:44,796 Dobry Bóg jest... martwy. 1139 01:58:07,754 --> 01:58:08,881 Prezydent. 1140 01:58:09,131 --> 01:58:10,132 Panie prezydencie? 1141 01:58:10,340 --> 01:58:11,341 Co tam się wyprawia? 1142 01:58:11,550 --> 01:58:13,302 Nadajemy na żywo 1143 01:58:13,510 --> 01:58:15,262 znad wieży LexCorp w centrum Metropolis. 1144 01:58:15,470 --> 01:58:16,513 ATAK NIEZNANEGO STWORZENIA 1145 01:58:16,722 --> 01:58:18,056 Siły powietrzne są na miejscu. 1146 01:58:22,477 --> 01:58:26,857 To coś wyszło przed chwilą z miejsca katastrofy statku z Kryptona. 1147 01:58:27,107 --> 01:58:31,445 Szczęśliwie dzień pracy w śródmieściu dobiegł końca i ludzi prawie nie ma. 1148 01:58:31,653 --> 01:58:32,821 ARMIA W STARCIU ZE STWORZENIEM 1149 01:58:33,030 --> 01:58:35,365 Jednostki wojskowe, helikoptery Apache, 1150 01:58:35,574 --> 01:58:37,951 właśnie nadleciały. 1151 01:59:06,688 --> 01:59:10,025 Straciliśmy łączność z Metropolis 8 News. 1152 01:59:10,275 --> 01:59:12,236 Nie wiadomo, co się stało. 1153 01:59:16,114 --> 01:59:17,449 Co tam się dzieje? 1154 01:59:19,743 --> 01:59:21,286 Jak by to trafnie opisać? 1155 01:59:21,495 --> 01:59:22,955 Zamknięto przestrzeń powietrzną. 1156 01:59:23,163 --> 01:59:24,164 Przepraszam? 1157 01:59:24,373 --> 01:59:25,374 Prosimy pozostać na miejscach. 1158 01:59:25,582 --> 01:59:26,750 Przepraszam? 1159 01:59:27,000 --> 01:59:28,460 Panno Prince! 1160 01:59:42,891 --> 01:59:44,685 Ewakuowano miasto. 1161 01:59:44,893 --> 01:59:45,894 Wynosi go w kosmos. 1162 01:59:46,103 --> 01:59:47,646 Użyjmy broni nuklearnej. 1163 01:59:47,855 --> 01:59:49,815 Jeszcze nie. Co pan?! 1164 01:59:50,023 --> 01:59:52,109 Są dość wysoko. Obejdzie się bez ofiar. 1165 01:59:52,359 --> 01:59:55,696 Z jedną ofiarą, panie prezydencie. Supermanem. 1166 01:59:57,656 --> 01:59:59,366 Niech Bóg się nad nami zmiłuje. 1167 02:00:05,956 --> 02:00:06,999 Klucz w gotowości. 1168 02:00:07,249 --> 02:00:10,043 Czerwone ptaki uzbrojone. 1169 02:00:10,836 --> 02:00:11,879 Strzelać bez rozkazu. 1170 02:00:12,087 --> 02:00:14,965 Trzy, dwa, jeden... 1171 02:01:03,180 --> 02:01:04,723 Boże. 1172 02:01:20,697 --> 02:01:22,449 Obiekt 1. Trafienie. 1173 02:01:22,658 --> 02:01:24,660 Stryker's Island, na wschód od Metropolis. 1174 02:01:24,868 --> 02:01:25,953 Niezamieszkała. 1175 02:01:26,161 --> 02:01:27,454 Obiekt 2... 1176 02:01:33,126 --> 02:01:34,169 Nie wszedł w atmosferę. 1177 02:01:35,128 --> 02:01:36,880 Obiekt 2? 1178 02:01:37,130 --> 02:01:42,636 Superman, panie prezydencie. Obiekt 2. to Superman. 1179 02:01:43,220 --> 02:01:44,763 Panie generale. 1180 02:01:45,556 --> 02:01:46,598 Porusza się. 1181 02:02:27,472 --> 02:02:29,183 Fale są coraz mocniejsze. 1182 02:02:29,433 --> 02:02:32,477 Z każdym trafieniem zyskuje na sile. 1183 02:02:32,728 --> 02:02:33,729 Nie możemy atakować. 1184 02:02:34,980 --> 02:02:36,940 Co masz na myśli? 1185 02:02:37,149 --> 02:02:39,526 Że nie da się go zabić. 1186 02:03:07,554 --> 02:03:09,473 Słyszy mnie panicz? 1187 02:03:09,681 --> 02:03:10,682 Alfredzie... 1188 02:03:10,891 --> 02:03:12,601 Jest z Kryptona. 1189 02:03:12,851 --> 02:03:14,811 Tylko kryptońska broń go zabije. Zabiłaby. 1190 02:03:15,020 --> 02:03:18,398 Gdyby panicz jeszcze jakąś miał. 1191 02:03:18,607 --> 02:03:20,526 Jedną mam. 1192 02:03:21,944 --> 02:03:26,031 Włócznia. Alfredzie, włócznia. Zawiera czysty Kryptonit. 1193 02:03:26,281 --> 02:03:27,282 Została w Gotham. 1194 02:03:27,533 --> 02:03:30,744 Jeśli przebiję skórę, włócznia go zabije. 1195 02:03:30,953 --> 02:03:32,162 Teoretycznie. 1196 02:03:32,371 --> 02:03:34,957 Musi za mną wrócić do miasta. 1197 02:03:35,165 --> 02:03:36,583 Do Kryptonitu. 1198 02:04:35,350 --> 02:04:37,019 W mordę. 1199 02:05:26,485 --> 02:05:28,153 Po co ściągnąłeś go do miasta? 1200 02:05:28,362 --> 02:05:29,905 Port jest opuszczony. 1201 02:05:30,113 --> 02:05:31,865 Mam tu broń, która go zabije. 1202 02:05:44,586 --> 02:05:45,796 Znalazłeś włócznię? 1203 02:05:46,547 --> 02:05:48,465 Zarobiony byłem. 1204 02:05:48,715 --> 02:05:51,844 To coś, ta istota, żywi się energią. 1205 02:05:53,554 --> 02:05:56,765 To coś pochodzi z innego świata. 1206 02:05:57,516 --> 02:05:58,642 Mojego. 1207 02:05:58,851 --> 02:06:02,020 Zabijałam już istoty z innych światów. 1208 02:06:03,063 --> 02:06:04,273 Ona jest z tobą? 1209 02:06:05,023 --> 02:06:07,693 Myślałem, że z tobą. 1210 02:09:42,491 --> 02:09:43,659 Clark! 1211 02:09:44,117 --> 02:09:45,536 Clark! 1212 02:09:52,876 --> 02:09:54,294 Clark! 1213 02:10:04,346 --> 02:10:05,639 Clark! 1214 02:10:06,390 --> 02:10:08,141 Nic ci nie jest? 1215 02:10:45,679 --> 02:10:47,681 Kocham cię. 1216 02:10:51,185 --> 02:10:54,771 Nie. Nie, Clark, nie możesz. 1217 02:10:56,398 --> 02:10:57,900 To mój świat. 1218 02:10:58,150 --> 02:10:59,610 Nie rób tego. 1219 02:11:03,447 --> 02:11:05,532 Ty jesteś moim światem. 1220 02:11:05,741 --> 02:11:06,867 Nie. 1221 02:11:10,120 --> 02:11:12,456 Proszę, Clark! 1222 02:15:24,208 --> 02:15:25,459 SUPERMAN NIE ŻYJE. 1223 02:15:25,709 --> 02:15:27,878 NOC GROZY, PORANEK STRAT 1224 02:15:29,296 --> 02:15:31,256 C. KENT GINIE, RELACJONUJĄC BITWĘ 1225 02:15:31,507 --> 02:15:33,133 LUTHOR ARESZTOWANY W ZWIĄZKU Z ZAMACHEM 1226 02:16:12,256 --> 02:16:13,298 Cześć. 1227 02:16:20,472 --> 02:16:23,767 Zamówił na mój adres, żeby nie psuć niespodzianki. 1228 02:18:46,410 --> 02:18:50,371 Taki cyrk, żeby pochować pustą trumnę. 1229 02:18:50,581 --> 02:18:52,540 Nie wiedzą, jak złożyć mu hołd, 1230 02:18:53,666 --> 02:18:55,419 więc złożyli jak żołnierzowi. 1231 02:18:57,212 --> 02:19:00,674 Zawiodłem go za życia. 1232 02:19:02,092 --> 02:19:04,093 Nie zawiodę po śmierci. 1233 02:19:05,762 --> 02:19:07,222 Pomóż mi znaleźć innych. 1234 02:19:08,514 --> 02:19:10,267 Może sobie nie życzą. 1235 02:19:11,268 --> 02:19:14,396 Zmienią zdanie. I będą walczyć. 1236 02:19:15,230 --> 02:19:17,773 Musimy trzymać się razem. 1237 02:19:25,115 --> 02:19:28,535 Sto lat temu odwróciłam się od ludzi. 1238 02:19:30,245 --> 02:19:32,623 Od stulecia koszmarów. 1239 02:19:35,791 --> 02:19:39,588 Człowiek stworzył świat, w którym nie sposób się jednoczyć. 1240 02:19:42,758 --> 02:19:44,927 Ludzie nadal są dobrzy. 1241 02:19:47,137 --> 02:19:49,932 Walczymy. Zabijamy. 1242 02:19:50,974 --> 02:19:53,310 Wsadzamy sobie noże w plecy. 1243 02:19:55,270 --> 02:19:57,481 Ale możemy zacząć od nowa. 1244 02:19:58,649 --> 02:20:00,609 Możemy się poprawić. 1245 02:20:01,735 --> 02:20:03,153 I poprawimy się. 1246 02:20:03,779 --> 02:20:05,072 Musimy. 1247 02:20:21,922 --> 02:20:24,341 JEŚLI SZUKASZ JEGO POMNIKA, 1248 02:20:24,591 --> 02:20:27,177 ROZEJRZYJ SIĘ WOKÓŁ 1249 02:20:28,262 --> 02:20:29,471 Tacy jak ja. 1250 02:20:29,680 --> 02:20:31,765 Skąd myśl, że będą musieli walczyć? 1251 02:20:37,354 --> 02:20:39,356 Tak przeczuwam. 1252 02:20:49,533 --> 02:20:51,785 Odwróć się twarzą do ściany. 1253 02:20:53,036 --> 02:20:55,706 Oprzyj czoło o ścianę. 1254 02:20:55,956 --> 02:21:00,210 Ręce za siebie, żebym mógł cię skuć. 1255 02:21:28,155 --> 02:21:30,824 Cokolwiek zrobisz, dokądkolwiek pójdziesz, 1256 02:21:31,033 --> 02:21:33,035 będę cię obserwował. 1257 02:21:36,330 --> 02:21:40,584 Ale dzwon już zabrzmiał. 1258 02:21:43,086 --> 02:21:44,379 I oni usłyszeli. 1259 02:21:46,340 --> 02:21:47,591 W mroku. 1260 02:21:47,758 --> 02:21:50,385 Pośród gwiazd. 1261 02:21:53,847 --> 02:21:57,392 Bim, bam, bóg nie żyje. 1262 02:22:06,944 --> 02:22:09,863 Bicia dzwonu nie cofniesz! 1263 02:22:10,739 --> 02:22:14,618 Jest głodny. Znalazł nas. 1264 02:22:15,619 --> 02:22:17,538 I nadchodzi! 1265 02:22:20,374 --> 02:22:22,918 Bim, bim, bim. 1266 02:22:25,212 --> 02:22:28,048 Bim, bim, bim. 1267 02:22:29,967 --> 02:22:33,303 Bim, bim, bim. 1268 02:22:34,763 --> 02:22:36,473 Bim, bim, bim. 1269 02:22:39,643 --> 02:22:42,771 Bim, bim, bim. 1270 02:22:44,439 --> 02:22:47,818 Bim, bim, bim. 1271 02:31:14,658 --> 02:31:21,582 BATMAN V SUPERMAN: ŚWIT SPRAWIEDLIWOŚCI 1272 02:31:34,970 --> 02:31:35,971 Tłumaczenie: Jakub Kowalczyk