1 00:00:44,320 --> 00:00:45,160 Halo? 2 00:00:46,680 --> 00:00:47,520 Ben? 3 00:00:48,320 --> 00:00:49,160 To ja. 4 00:00:51,000 --> 00:00:51,840 Jak się masz? 5 00:00:52,560 --> 00:00:53,560 W porządku. 6 00:00:55,480 --> 00:00:57,240 Ale bywały lepsze czasy. 7 00:00:57,920 --> 00:00:59,880 Prycza jest średnia. 8 00:01:01,240 --> 00:01:02,520 A jedzenie… 9 00:01:03,920 --> 00:01:05,280 Nawet nie chcę mówić. 10 00:01:06,200 --> 00:01:07,560 Aż trudno to opisać. 11 00:01:36,360 --> 00:01:38,800 - Krwisty, tak jak lubisz. - Dziękuję. 12 00:01:39,480 --> 00:01:40,920 Z pryczą nic nie zrobię. 13 00:01:44,640 --> 00:01:45,480 Słuchaj. 14 00:01:46,360 --> 00:01:47,480 Mam złe wieści. 15 00:01:48,000 --> 00:01:49,640 Claire mnie odwiedziła. 16 00:01:49,720 --> 00:01:50,880 Wie, że żyjesz. 17 00:01:53,520 --> 00:01:54,360 Ale skąd? 18 00:01:58,800 --> 00:01:59,960 Pojęcia nie mam. 19 00:02:01,400 --> 00:02:02,400 Nie ode mnie. 20 00:02:03,360 --> 00:02:04,520 Nie wygadałem się. 21 00:02:07,320 --> 00:02:09,360 - Wie, że jestem trenerem? - Nie. 22 00:02:09,880 --> 00:02:12,560 Ale jest sprytniejsza od ciebie. 23 00:02:14,160 --> 00:02:16,520 - W końcu się domyśli. - Wiem. 24 00:02:18,720 --> 00:02:20,600 A twoja matka? Gdzie jest? 25 00:02:24,160 --> 00:02:26,520 Porywacz nazywa się Jean-Luc Keller. 26 00:02:27,040 --> 00:02:29,280 Duch z przeszłości, o którym nie wiesz. 27 00:02:29,800 --> 00:02:30,680 To było dawno. 28 00:02:31,360 --> 00:02:33,280 Musisz chronić Raoula i Claire. 29 00:02:33,800 --> 00:02:35,360 Bo weźmie ich na celownik. 30 00:02:36,000 --> 00:02:36,880 Nie martw się. 31 00:02:39,560 --> 00:02:40,800 Zajmę się tym. 32 00:02:41,560 --> 00:02:42,560 Trzymaj się. 33 00:02:45,160 --> 00:02:46,120 Dobrze? 34 00:02:48,880 --> 00:02:49,960 Smacznego. 35 00:02:52,680 --> 00:02:53,520 Dzięki. 36 00:03:06,200 --> 00:03:07,200 PODEJRZANI 37 00:03:10,120 --> 00:03:11,880 RODZINA PELLEGRINICH 38 00:03:19,040 --> 00:03:21,200 To ci najbogatsi, których okradłeś. 39 00:03:21,800 --> 00:03:24,680 Wszyscy oszukani, odkąd razem pracujemy. 40 00:03:24,760 --> 00:03:26,200 Całkiem sporo wrogów. 41 00:03:26,800 --> 00:03:30,280 Założę się, że to ktoś z nich porwał Mariamę. 42 00:03:42,080 --> 00:03:44,880 Férel ukradł tę bransoletkę dla ciebie? 43 00:03:47,080 --> 00:03:49,360 Obraz Maneta. Skąd go masz? 44 00:03:51,000 --> 00:03:53,160 A co z perłą? Gdzie jest? 45 00:03:54,600 --> 00:03:56,040 Zróbmy to inaczej. 46 00:04:00,360 --> 00:04:02,240 Znasz tego gościa? 47 00:04:03,840 --> 00:04:05,160 Jest jednym z was? 48 00:04:06,400 --> 00:04:08,200 Ale jesteście zdesperowani. 49 00:04:11,520 --> 00:04:12,600 Ten gość 50 00:04:13,600 --> 00:04:14,640 nie żyje. 51 00:04:30,000 --> 00:04:31,960 FUNKCJONARIUSZ POLICJI SĄDOWEJ 52 00:04:32,040 --> 00:04:34,200 A ten? Rzekomy kupiec. 53 00:04:38,600 --> 00:04:39,560 Znasz go? 54 00:04:43,680 --> 00:04:44,720 Pracuje z wami? 55 00:04:48,600 --> 00:04:50,400 Patrz tu, gdy do ciebie mówię. 56 00:04:55,360 --> 00:04:56,960 Nie gadam z policją. 57 00:05:19,640 --> 00:05:20,480 No i? 58 00:05:21,120 --> 00:05:22,320 Nie wiem zbyt dużo. 59 00:05:23,240 --> 00:05:25,480 Aresztowali Manon za paserstwo. 60 00:05:25,560 --> 00:05:27,360 Przenoszą ją do więzienia. 61 00:05:28,800 --> 00:05:30,760 A nam wcisnęli fałszywe banknoty. 62 00:05:33,960 --> 00:05:35,680 Wiesz, gdzie pracuje żona Diopa? 63 00:05:37,560 --> 00:05:39,600 - Przyprowadzę ją. - Nie. 64 00:05:39,680 --> 00:05:41,320 Gdy będzie sama, zabij ją. 65 00:05:41,400 --> 00:05:44,000 W odwecie za Manon dorwiemy jego rodzinę. 66 00:05:44,520 --> 00:05:45,920 Miarka się przebrała. 67 00:05:46,800 --> 00:05:47,920 Koniec zabawy. 68 00:05:49,800 --> 00:05:50,680 Dobra. 69 00:05:58,200 --> 00:05:59,320 Nie! 70 00:05:59,840 --> 00:06:02,080 - Co ten Thuram zrobił? - Nie wierzę! 71 00:06:02,160 --> 00:06:03,600 Wszystko na nic! 72 00:06:04,440 --> 00:06:05,480 Można oszaleć. 73 00:06:06,720 --> 00:06:12,280 Została tylko minuta pierwszej połowy… 74 00:06:13,600 --> 00:06:14,560 Co tu robisz? 75 00:06:15,840 --> 00:06:16,960 Jakie miłe powitanie. 76 00:06:17,600 --> 00:06:19,200 Bruno do mnie dzwonił. 77 00:06:19,960 --> 00:06:21,520 Chciałeś się spotkać, tak? 78 00:06:27,520 --> 00:06:28,480 Rozumiem. 79 00:06:28,560 --> 00:06:30,920 - Czekaj! Skoro tu jesteś… - Przeprosisz? 80 00:06:31,640 --> 00:06:33,760 - No ale wiesz… - Dobra. 81 00:06:33,840 --> 00:06:34,680 W porządku! 82 00:06:34,760 --> 00:06:35,600 Przepraszam. 83 00:06:37,600 --> 00:06:38,640 Wejdź. 84 00:06:41,760 --> 00:06:43,440 Mamy tyły. Jestem załamany. 85 00:06:51,200 --> 00:06:54,000 Przy okazji wyjmij frytki z mikrofali. 86 00:07:02,480 --> 00:07:03,720 Co z Kellerem? 87 00:07:05,040 --> 00:07:06,960 Przestań. Wiem, co myślisz. 88 00:07:12,720 --> 00:07:14,200 Że jesteś dziwakiem. 89 00:07:16,120 --> 00:07:17,680 Kto tak przechowuje keczup? 90 00:07:18,880 --> 00:07:21,000 Ci, którzy nie chcą uderzać w denko. 91 00:07:23,320 --> 00:07:24,360 Sprytne. 92 00:07:26,440 --> 00:07:28,280 O rany, gol! 93 00:07:28,360 --> 00:07:31,000 Thuram strzelił! Mamy gola. Tak! 94 00:07:40,360 --> 00:07:41,200 Cześć. 95 00:09:13,560 --> 00:09:15,040 - Pani jest Claire? - Tak. 96 00:09:25,320 --> 00:09:26,520 Halo, Alex? 97 00:09:26,600 --> 00:09:27,680 Mówi Claire. 98 00:09:27,760 --> 00:09:31,280 Przyprowadzisz Raoula do domu? Zaczekam na dole. 99 00:09:32,200 --> 00:09:33,440 Później wyjaśnię. 100 00:09:34,760 --> 00:09:35,640 Dziękuję. 101 00:09:41,880 --> 00:09:44,600 - Śledził mnie. Na pewno. - Kto to mógł być? 102 00:09:44,680 --> 00:09:47,320 Nie mam pojęcia. Może wróg Assane’a. 103 00:09:47,400 --> 00:09:49,600 - Nie wiem. - A może tata go przysłał? 104 00:09:50,120 --> 00:09:51,880 Co? Niby jakim cudem? 105 00:09:52,440 --> 00:09:54,760 Z nim nigdy nie wiadomo. 106 00:09:54,840 --> 00:09:56,560 Żyje i wróci. 107 00:10:07,160 --> 00:10:09,520 Wejdzie pan na kilka minut? 108 00:10:09,600 --> 00:10:12,560 Rozejrzeć się. Nie czuję się bezpiecznie. 109 00:10:13,080 --> 00:10:14,200 Nie ma problemu. 110 00:10:14,920 --> 00:10:15,760 Dziękuję. 111 00:10:51,200 --> 00:10:52,440 Nikogo tu nie ma. 112 00:10:52,520 --> 00:10:53,960 Dziękuję. Co za ulga. 113 00:10:54,520 --> 00:10:55,360 Dziękuję. 114 00:10:58,560 --> 00:10:59,400 Dobrze. 115 00:11:00,000 --> 00:11:01,560 Jestem głodny. Zamówimy coś? 116 00:11:01,640 --> 00:11:03,760 Nie, skarbie. Sama zrobię. 117 00:11:04,360 --> 00:11:06,200 Pewnie makaron z keczupem. 118 00:11:06,280 --> 00:11:07,360 Może być? 119 00:11:07,960 --> 00:11:08,800 - Super. - Okej. 120 00:11:10,040 --> 00:11:11,720 Więc tak… 121 00:11:14,240 --> 00:11:17,200 Idę spać. Chcę być w formie na jutrzejszy mecz. 122 00:11:17,280 --> 00:11:18,440 Dobry pomysł. 123 00:11:18,520 --> 00:11:20,440 Liczymy na ciebie jutro. 124 00:11:20,960 --> 00:11:23,040 Dobranoc, mamo. Dobranoc, trenerze. 125 00:11:23,120 --> 00:11:24,360 - Dobrej nocy. - Dobranoc. 126 00:11:24,440 --> 00:11:27,240 - Nie zapomnij o moich butach. - Jasne, że nie. 127 00:11:37,520 --> 00:11:39,280 Postaw tu. Dziękuję. 128 00:11:42,600 --> 00:11:45,120 - O co chodzi z butami? - To nic takiego. 129 00:11:46,960 --> 00:11:51,080 Chce mieć takie same buty jak ojciec. To talizman szczęścia. 130 00:11:52,720 --> 00:11:55,680 Nie mówiłam mu o czymś, co mnie dręczy. 131 00:11:55,760 --> 00:11:59,240 Nie wiem, czy pójście na ten mecz to dobry pomysł. 132 00:11:59,760 --> 00:12:02,320 Może znów będą nas śledzić. Co pan myśli? 133 00:12:03,120 --> 00:12:04,400 Będę tam. 134 00:12:08,720 --> 00:12:10,200 Nie ma powodów do obaw. 135 00:12:10,920 --> 00:12:14,400 Ten mecz jest ważny dla Raoula, więc możecie na mnie liczyć. 136 00:12:15,080 --> 00:12:16,080 To zabawne. 137 00:12:17,000 --> 00:12:20,120 Jest pan zupełnie inny niż Assane. 138 00:12:20,200 --> 00:12:21,200 Czyli… 139 00:12:23,200 --> 00:12:25,280 uprzejmy, rozsądny. 140 00:12:26,200 --> 00:12:27,040 Ale… 141 00:12:29,040 --> 00:12:31,880 Łączy was to, że nigdy się pan nie martwi. 142 00:12:32,920 --> 00:12:33,760 Wcale nie. 143 00:12:36,080 --> 00:12:37,360 Ciągle się martwię. 144 00:12:41,240 --> 00:12:42,880 Czy myśli pan, że… 145 00:12:45,360 --> 00:12:48,400 gdyby sytuacja wyglądała inaczej, 146 00:12:48,920 --> 00:12:51,280 może moglibyśmy 147 00:12:52,200 --> 00:12:54,480 przestać się tylko przyjaźnić? 148 00:13:03,720 --> 00:13:06,240 Na przykład teraz się pan martwi. 149 00:13:06,320 --> 00:13:08,040 Źle oceniłam sytuację. 150 00:13:14,080 --> 00:13:15,440 Proszę zamknąć drzwi. 151 00:13:16,480 --> 00:13:18,600 Okna też i włączyć alarm. 152 00:13:20,600 --> 00:13:22,000 Nie wiem, jak działa. 153 00:13:25,360 --> 00:13:26,240 Zrobię to. 154 00:13:28,680 --> 00:13:30,120 - Czyli… - Ma pani kod? 155 00:13:30,200 --> 00:13:32,360 Tak, 1864. 156 00:13:37,240 --> 00:13:38,080 Tutaj. 157 00:13:39,760 --> 00:13:41,400 Jeszcze się nie aktywował. 158 00:13:41,480 --> 00:13:42,320 Nie. 159 00:13:57,240 --> 00:13:59,520 Wiem, że pracowałeś z Diopem. 160 00:14:01,040 --> 00:14:01,880 Co? 161 00:14:02,640 --> 00:14:04,760 Nie traktuj mnie jak idiotkę. 162 00:14:04,840 --> 00:14:06,960 Manet, bransoletka, to dzięki niemu. 163 00:14:07,760 --> 00:14:09,400 Przestań kłamać. 164 00:14:11,080 --> 00:14:12,640 No dobrze. To prawda. 165 00:14:13,840 --> 00:14:15,600 Był tu kilka dni temu. 166 00:14:16,200 --> 00:14:17,040 Słucham? 167 00:14:17,640 --> 00:14:19,600 Był tu, a ty go nie aresztowałeś? 168 00:14:19,680 --> 00:14:20,920 Żartujesz sobie? 169 00:14:21,680 --> 00:14:23,680 Sama spróbuj go zakuć w kajdanki. 170 00:14:23,760 --> 00:14:25,200 Zobaczymy, jak ci pójdzie. 171 00:14:25,800 --> 00:14:27,520 Co się dzieje? Odbiło ci? 172 00:14:29,760 --> 00:14:31,240 Zaproponował mi układ. 173 00:14:32,120 --> 00:14:35,160 Jeśli mu pomogę, miał się oddać w ręce policji. 174 00:14:35,720 --> 00:14:36,680 Ale… 175 00:14:38,880 --> 00:14:40,400 Oszukał mnie. 176 00:14:41,920 --> 00:14:44,160 To oczywiste. Coś ty sobie myślał? 177 00:14:44,240 --> 00:14:46,240 Przecież to nie twój kumpel. 178 00:14:51,880 --> 00:14:55,400 Tak naprawdę nie chcesz go aresztować. Bo go podziwiasz. 179 00:14:56,840 --> 00:14:59,520 Miałeś dość Ganimarda, więc zmówiłeś się z Lupinem. 180 00:15:02,320 --> 00:15:03,400 Aresztujesz mnie? 181 00:15:04,120 --> 00:15:04,960 Śmiało. 182 00:15:06,680 --> 00:15:08,080 Nic na mnie nie masz. 183 00:15:08,720 --> 00:15:09,600 Taka prawda. 184 00:15:10,560 --> 00:15:11,400 Widzisz? 185 00:15:12,040 --> 00:15:13,440 Już gadasz jak zbir. 186 00:15:20,440 --> 00:15:23,120 Jeśli się odezwie, masz mi powiedzieć. 187 00:15:24,200 --> 00:15:26,200 Ostatni raz ci darowałam. 188 00:15:40,280 --> 00:15:42,360 - Widziała cię czy nie? - Chyba tak. 189 00:15:43,480 --> 00:15:45,520 - Chyba czy na pewno? - Nie wiem. 190 00:15:46,640 --> 00:15:47,640 Na pewno. 191 00:15:48,560 --> 00:15:49,960 Teraz będzie ostrożna. 192 00:15:50,040 --> 00:15:51,000 Mam to gdzieś. 193 00:16:11,960 --> 00:16:14,440 Zabij ją jutro. Jak tylko wyjdzie z domu. 194 00:16:14,520 --> 00:16:16,000 - Jean-Luc… - Co? 195 00:16:17,200 --> 00:16:18,040 No co? 196 00:16:19,880 --> 00:16:22,000 Zapomniałeś, co dla ciebie zrobiłem? 197 00:16:22,080 --> 00:16:24,160 Już dawno zatłukliby cię w kiciu. 198 00:16:24,240 --> 00:16:26,800 Zabij żonę Diopa. Ja zajmę się staruszką. 199 00:16:27,520 --> 00:16:29,560 To ostatnia runda. Nie nawal. 200 00:16:29,640 --> 00:16:32,200 Rozumiesz? Lepiej mnie nie zawiedź. 201 00:16:57,560 --> 00:16:58,400 Chwila. 202 00:16:59,600 --> 00:17:00,680 Gdzie mój bidon? 203 00:17:04,440 --> 00:17:05,640 Widziałaś mój bidon? 204 00:17:07,000 --> 00:17:07,840 Nie. 205 00:17:08,800 --> 00:17:10,120 Patrzyłeś w lodówce? 206 00:17:17,280 --> 00:17:18,920 Wiem, co myślisz. 207 00:17:20,240 --> 00:17:21,880 Że jesteś dziwakiem. 208 00:17:21,960 --> 00:17:24,120 Kto tak przechowuje keczup? 209 00:17:25,200 --> 00:17:27,840 - Jestem Alex, nowy trener. - Miło mi. 210 00:17:36,880 --> 00:17:37,920 Mamo? 211 00:17:39,880 --> 00:17:40,960 W porządku? 212 00:17:41,560 --> 00:17:43,960 Tak, wszystko gra. Twoja woda. 213 00:17:44,480 --> 00:17:45,840 - Proszę. - Dzięki. 214 00:17:48,080 --> 00:17:50,960 - Myślisz, że przyjdzie na mecz? - Kto? 215 00:17:52,440 --> 00:17:53,360 No wiesz, 216 00:17:53,880 --> 00:17:54,720 tata. 217 00:17:55,680 --> 00:17:57,000 Nie wiem, skarbie. 218 00:18:11,640 --> 00:18:13,160 To niemożliwe. 219 00:18:34,760 --> 00:18:36,200 Proszę uważać! 220 00:18:36,280 --> 00:18:37,360 Przepraszam. 221 00:18:37,440 --> 00:18:39,320 Właśnie ukradziono mi portfel. 222 00:18:39,400 --> 00:18:41,240 To pewnie ktoś z nich. 223 00:18:42,920 --> 00:18:43,840 Są wszędzie. 224 00:18:44,360 --> 00:18:47,960 Czy w pobliżu jest komisariat? Muszę złożyć skargę. 225 00:18:48,040 --> 00:18:49,560 Albo tak będzie dalej. 226 00:18:49,640 --> 00:18:52,880 Proszę iść 100 metrów w górę. To druga ulica po prawej. 227 00:18:52,960 --> 00:18:55,640 - Dobrze. Z Bogiem. - Dziękuję pani. 228 00:19:08,120 --> 00:19:09,240 A ty kto? 229 00:19:09,320 --> 00:19:12,240 Assane Diop. Poprzedni lokator. 230 00:19:19,560 --> 00:19:20,560 Dziękuję. 231 00:19:33,560 --> 00:19:36,720 POWIEDZ SANNIEMU, ŻE GO KOCHAM, ALE BEZE MNIE JEST MU LEPIEJ. 232 00:19:42,560 --> 00:19:43,400 Mamo… 233 00:19:52,400 --> 00:19:53,440 Dzień dobry. 234 00:19:54,080 --> 00:19:55,600 Nie chcę przeszkadzać, 235 00:19:55,680 --> 00:19:58,320 ale szukam syna. Kiedyś tu mieszkał. 236 00:20:24,800 --> 00:20:25,800 Cześć, Alex. 237 00:20:26,320 --> 00:20:27,800 Cześć, Claire. Jak się masz? 238 00:20:28,320 --> 00:20:29,160 W porządku. 239 00:20:29,920 --> 00:20:31,560 Nic się nie wydarzyło? 240 00:20:32,080 --> 00:20:34,880 Nie. Bardzo dobrze mi się spało. 241 00:20:34,960 --> 00:20:37,080 Przepraszam za wczoraj. Nie chciałam… 242 00:20:37,680 --> 00:20:39,760 wprawić pana w zakłopotanie. 243 00:20:40,600 --> 00:20:42,720 Bez obaw. To nie takie łatwe. 244 00:20:43,760 --> 00:20:44,600 Naprawdę? 245 00:20:45,720 --> 00:20:47,360 Przemyślałam to sobie. 246 00:20:47,960 --> 00:20:54,240 To, że Assane być może żyje, nie znaczy, że nie mogę iść dalej. 247 00:20:55,040 --> 00:20:57,000 To znaczy, z kimś innym. 248 00:20:57,600 --> 00:20:59,360 Racja. Tak. 249 00:21:01,680 --> 00:21:02,720 Moment. 250 00:21:06,480 --> 00:21:09,560 - Gdzie pani jest? - W galerii Lafayette. 251 00:21:09,640 --> 00:21:13,640 Szukam butów dla Raoula na dzisiejszy mecz. 252 00:21:13,720 --> 00:21:16,760 - Ale się zgubiłam. - Trampki są na trzecim piętrze. 253 00:21:16,840 --> 00:21:18,240 Windą będzie szybciej. 254 00:21:18,760 --> 00:21:20,440 Dobrze. Winda… 255 00:21:20,960 --> 00:21:21,880 Przed panią. 256 00:21:22,400 --> 00:21:23,800 To znaczy, złota winda. 257 00:21:24,320 --> 00:21:25,720 Jest złota winda. 258 00:21:25,800 --> 00:21:27,800 Dobrze zna pan to miejsce. 259 00:21:27,880 --> 00:21:29,400 Które piętro? 260 00:21:30,000 --> 00:21:30,840 Trzecie. 261 00:21:31,680 --> 00:21:32,720 Trzecie. 262 00:21:33,520 --> 00:21:34,440 Dobrze. 263 00:21:37,800 --> 00:21:42,320 Powinnam znaleźć kogoś nowego, ale niełatwo o właściwą osobę. 264 00:21:43,120 --> 00:21:44,320 Pan znalazł? 265 00:21:44,400 --> 00:21:45,360 Nie rozumiem. 266 00:21:46,560 --> 00:21:47,640 Właściwą osobę. 267 00:21:47,720 --> 00:21:50,280 Znaczy się, czy jest pan w związku? 268 00:21:50,360 --> 00:21:52,960 Byłem dawno temu. Ale to skończone. 269 00:21:53,040 --> 00:21:53,880 Rozumiem. 270 00:21:54,480 --> 00:21:57,560 To znaczy, że ewentualnie będę miała szansę? 271 00:21:58,640 --> 00:22:00,560 Wychodzimy ze strefy przyjaciół? 272 00:22:00,640 --> 00:22:02,840 Nie, wychodzę z windy. 273 00:22:07,600 --> 00:22:09,000 Dobrze, idę… 274 00:22:09,080 --> 00:22:10,960 nie wiem dokąd. 275 00:22:11,040 --> 00:22:12,080 W lewo. 276 00:22:12,160 --> 00:22:14,640 Nie! W prawo po wyjściu z windy. 277 00:22:14,720 --> 00:22:17,600 W prawo po wyjściu z windy. 278 00:22:17,680 --> 00:22:19,200 Dobrze. Rozumiem. 279 00:22:19,800 --> 00:22:21,600 - Właśnie. - No dobrze. 280 00:22:24,720 --> 00:22:27,320 - Zostanie pan ze mną na linii? - Oczywiście. 281 00:22:28,520 --> 00:22:29,360 Dobrze. 282 00:22:30,640 --> 00:22:31,640 Moment. 283 00:22:32,280 --> 00:22:34,360 - Tak? - Pomyliłem się. 284 00:22:35,640 --> 00:22:37,440 Tak. To nie ten sklep. 285 00:22:38,080 --> 00:22:40,560 Otworzyli sklep po drugiej stronie ulicy. 286 00:22:40,640 --> 00:22:41,680 Poważnie? 287 00:22:42,280 --> 00:22:44,160 Tak, to specjalistyczny sklep. 288 00:22:44,240 --> 00:22:45,160 Przepraszam. 289 00:22:46,280 --> 00:22:47,840 - Dobra. - Musi pani zejść. 290 00:22:48,560 --> 00:22:49,560 Nie szkodzi. 291 00:22:53,520 --> 00:22:56,240 Więc, jakie kobiety pan woli? 292 00:23:02,440 --> 00:23:04,080 - Halo? - Tak? 293 00:23:05,720 --> 00:23:07,480 - Jest pan tam? - Tak. 294 00:23:09,920 --> 00:23:11,920 Proszę opróżnić kieszenie. 295 00:23:12,000 --> 00:23:13,360 To nie ja. 296 00:23:13,960 --> 00:23:14,880 Proszę. 297 00:23:18,000 --> 00:23:19,680 - Co to jest? - To nie moje. 298 00:23:19,760 --> 00:23:22,160 - W tym problem. - Zostawcie mnie! 299 00:23:22,240 --> 00:23:23,360 Puszczajcie! 300 00:23:25,520 --> 00:23:26,800 Zastanawia się pan? 301 00:23:28,280 --> 00:23:30,160 Chyba nie ma pan weny. 302 00:23:30,240 --> 00:23:32,000 Te, które mi uciekają. 303 00:23:33,360 --> 00:23:34,600 Te, które uciekają? 304 00:23:38,680 --> 00:23:39,600 No dobrze. 305 00:23:40,760 --> 00:23:43,080 - Do zobaczenia. - Na razie. 306 00:23:53,520 --> 00:23:55,280 Jesteśmy w finale! 307 00:23:55,360 --> 00:23:57,320 Jesteśmy w finale! 308 00:23:57,400 --> 00:24:01,160 Jesteśmy w finale! 309 00:24:01,240 --> 00:24:03,000 Jesteśmy w finale! 310 00:24:03,080 --> 00:24:04,280 Jesteśmy w… 311 00:24:04,360 --> 00:24:06,840 - Cześć, Bruno. - Dzień dobry, pani Fouchard. 312 00:24:08,200 --> 00:24:10,560 Niezapowiedziana inspekcja. Poproś opiekuna. 313 00:24:10,640 --> 00:24:12,720 Nie ma go. Załatwia sprawy. 314 00:24:13,680 --> 00:24:16,840 Ostatnio był na siłowni. Wcześniej w pracy. 315 00:24:17,600 --> 00:24:20,760 - Tym razem składam raport. - Jean-Luc już jedzie. 316 00:24:21,560 --> 00:24:24,200 - Ciągle tu jest. - Znam cię, młodzieńcze? 317 00:24:25,240 --> 00:24:28,480 Zasady to zasady. Zgłaszam to opiece społecznej. 318 00:24:31,840 --> 00:24:33,280 Dzień dobry, pani Fouchard. 319 00:24:35,920 --> 00:24:37,080 Miło panią widzieć. 320 00:24:37,680 --> 00:24:39,720 Upewniam się, że wszystko dobrze. 321 00:24:39,800 --> 00:24:40,640 Oczywiście. 322 00:24:40,720 --> 00:24:42,920 Może piwa, żeby uczcić zwycięstwo? 323 00:24:43,520 --> 00:24:44,440 Nie, dziękuję. 324 00:24:44,520 --> 00:24:45,520 Spasuję. 325 00:24:48,800 --> 00:24:50,160 - Do widzenia. - Do widzenia. 326 00:24:52,640 --> 00:24:55,400 - Mało brakowało. - Ile razy mam ci powtarzać? 327 00:24:56,080 --> 00:24:57,400 Nie otwieraj jej! 328 00:24:58,000 --> 00:25:00,240 - Nie miałem… - Jeszcze mi pyskujesz? 329 00:25:00,320 --> 00:25:01,320 Co z tobą? 330 00:25:02,240 --> 00:25:03,840 Beze mnie jesteście niczym! 331 00:25:04,480 --> 00:25:05,320 Jasne? 332 00:25:06,080 --> 00:25:07,360 A nie odwrotnie? 333 00:25:09,280 --> 00:25:10,240 Co powiedziałaś? 334 00:25:11,640 --> 00:25:12,480 Nie trzeba. 335 00:25:14,760 --> 00:25:15,680 Rozumiemy. 336 00:25:17,080 --> 00:25:18,240 Jean-Luc, proszę. 337 00:25:44,960 --> 00:25:46,440 Jak poszło? 338 00:25:48,200 --> 00:25:49,360 Miałem kłopoty. 339 00:25:50,400 --> 00:25:51,640 Miałeś kłopoty? 340 00:25:53,640 --> 00:25:55,600 Nie zająłeś się Claire i Raoulem? 341 00:25:58,720 --> 00:25:59,560 Nie. 342 00:26:02,360 --> 00:26:03,200 Idź. 343 00:26:18,360 --> 00:26:19,280 O cholera. 344 00:26:24,040 --> 00:26:27,720 Nie tylko ich nie zabiłeś, ale przez ciebie Mariama uciekła. 345 00:26:45,680 --> 00:26:48,040 CZY ASSANE TO ARSÈNE LUPIN? 346 00:27:08,160 --> 00:27:09,000 Fleur? 347 00:27:10,040 --> 00:27:10,880 Tak? 348 00:27:11,440 --> 00:27:12,600 Ktoś do ciebie. 349 00:27:18,800 --> 00:27:20,000 Fleur Bélanger? 350 00:27:21,960 --> 00:27:24,520 To pani pisze artykuły o Assanie Diopie? 351 00:27:24,600 --> 00:27:25,640 Słucham. 352 00:27:25,720 --> 00:27:27,800 Możemy porozmawiać na osobności? 353 00:27:28,560 --> 00:27:30,040 Potrzebuję pani pomocy. 354 00:27:41,920 --> 00:27:44,600 - Co będzie w niedzielę? - Finał mundialu. 355 00:27:44,680 --> 00:27:47,080 Gdzie będą mieszkańcy Paryża? 356 00:27:47,160 --> 00:27:48,520 Przed telewizorami. 357 00:27:48,600 --> 00:27:49,840 Właśnie. 358 00:27:50,960 --> 00:27:52,760 Wszyscy będą oglądać mecz. 359 00:27:52,840 --> 00:27:55,000 To idealny moment na napad. 360 00:27:56,080 --> 00:27:57,960 Na ten sklep jubilerski. 361 00:27:59,960 --> 00:28:03,920 Drużyna Francji przejdzie do historii, a my wrócimy bogaci. 362 00:28:05,800 --> 00:28:08,280 - Czemu mielibyśmy to robić? - A czemu nie? 363 00:28:10,000 --> 00:28:13,480 Nie jesteśmy złodziejami. Wtedy nie mieliśmy wyboru. 364 00:28:13,560 --> 00:28:14,960 To udawaj, że nie masz! 365 00:28:17,760 --> 00:28:18,600 Jasne? 366 00:28:22,720 --> 00:28:23,560 Ruchy. 367 00:28:39,280 --> 00:28:41,040 Zajmiemy się panem. 368 00:28:41,120 --> 00:28:42,760 Chcę gadać z glinami. 369 00:28:44,120 --> 00:28:45,640 Chce z panią rozmawiać! 370 00:28:49,200 --> 00:28:50,040 Słucham. 371 00:28:50,120 --> 00:28:53,360 Facet, który mnie popchnął, nazywa się Keller. 372 00:28:53,440 --> 00:28:54,880 Jean-Luc Keller. 373 00:28:55,920 --> 00:28:58,000 To on ukradł Czarną Perłę. 374 00:29:00,000 --> 00:29:02,920 Uwaga, jednostki. Poszukiwany Jean-Luc Keller. 375 00:29:03,000 --> 00:29:06,360 Za próbę zabójstwa. I za kradzież Czarnej Perły. 376 00:29:12,040 --> 00:29:12,960 Halo? 377 00:29:13,040 --> 00:29:15,280 Gdzie Lupin słucha ulubionej muzyki? 378 00:29:16,360 --> 00:29:17,520 Czemu o to pytasz? 379 00:29:18,280 --> 00:29:20,120 Posłuchaj. Miałeś rację. 380 00:29:21,240 --> 00:29:22,320 Diop żyje. 381 00:29:22,840 --> 00:29:25,360 Co? Skąd to wiesz? 382 00:29:25,440 --> 00:29:27,000 Matka Diopa jest w Paryżu. 383 00:29:27,080 --> 00:29:29,440 Przyszła, żeby umówić spotkanie z synem. 384 00:29:29,520 --> 00:29:33,040 W miejscu, gdzie dżentelmen słucha ulubionej muzyki. 385 00:29:34,800 --> 00:29:37,120 BĘDĘ TAM, GDZIE DŻENTELMEN SŁUCHA ULUBIONEJ MUZYKI 386 00:29:44,440 --> 00:29:46,520 Posłużymy się nią, żeby znaleźć Diopa. 387 00:29:46,600 --> 00:29:49,240 Więc gdzie Lupin słucha muzyki? 388 00:29:49,320 --> 00:29:50,800 Niech pomyślę. 389 00:29:50,880 --> 00:29:52,800 Gdzie był koncert… 390 00:29:52,880 --> 00:29:55,840 W Dwóch uśmiechach jednej pani, ale to było w Vichy. 391 00:29:56,440 --> 00:29:57,880 Nie. Za daleko. 392 00:29:58,520 --> 00:30:00,480 Dobra, czekaj. Gdzie jeszcze? 393 00:30:00,560 --> 00:30:03,040 Koncert… W Tajemniczym domostwie! 394 00:30:03,120 --> 00:30:05,200 - Opera Garnier! - Na pewno? 395 00:30:05,280 --> 00:30:06,120 Tak. 396 00:30:06,200 --> 00:30:08,280 Super. Dzięki za info. 397 00:30:26,200 --> 00:30:28,840 Co robimy? Możecie grać bez trenera. 398 00:30:28,920 --> 00:30:31,240 Dam wam chwilę na zastanowienie. 399 00:30:32,040 --> 00:30:32,880 Nie ma mowy. 400 00:30:33,560 --> 00:30:36,120 Każe nam być na czas, a sam nas wystawia. 401 00:30:42,080 --> 00:30:44,120 - Co robimy? - Nie wiem. 402 00:30:45,200 --> 00:30:47,040 - Chcesz grać? - Nie. 403 00:30:47,120 --> 00:30:48,600 Nie zagramy bez niego. 404 00:30:48,680 --> 00:30:51,040 - Nie ma mowy. - Bez trenera to lipa. 405 00:30:51,120 --> 00:30:53,640 No właśnie. Co z taktyką i zamianami? 406 00:30:54,360 --> 00:30:55,840 Nie ma szans. 407 00:30:59,280 --> 00:31:00,400 Poddajecie mecz? 408 00:31:02,520 --> 00:31:04,280 Nie. Damy radę bez niego. 409 00:31:04,360 --> 00:31:05,960 Wiemy wszystko, co trzeba. 410 00:31:07,160 --> 00:31:10,160 Każdy trzyma pozycję. Gramy jako drużyna. Do dzieła. 411 00:31:10,240 --> 00:31:11,840 - Tak. - Do ataku! 412 00:31:12,960 --> 00:31:14,240 - Raz, dwa, trzy. - Team! 413 00:31:19,320 --> 00:31:20,640 Dalej, Raoul! 414 00:31:30,640 --> 00:31:33,200 Sofia? Wyślij wsparcie, aresztujemy Diopa. 415 00:31:33,720 --> 00:31:35,040 - Opera Garnier. - Tak? 416 00:31:35,640 --> 00:31:38,160 Widziałem zakodowany anons dla Assane’a. 417 00:31:39,160 --> 00:31:41,760 Dlatego mam przeprowadzić operację? 418 00:31:41,840 --> 00:31:43,520 Miałeś z nim kontakt? 419 00:31:43,600 --> 00:31:46,400 Lupin komunikuje się za pomocą kodów w gazetach. 420 00:31:46,480 --> 00:31:47,440 Zaufaj mi. 421 00:31:48,920 --> 00:31:50,520 SANNI ANONIM – PARYŻ 422 00:31:50,600 --> 00:31:52,320 Właśnie w tym problem. 423 00:31:52,920 --> 00:31:54,520 Już ci nie ufam. 424 00:31:54,600 --> 00:31:57,000 To przeczytaj Tajemnicze domostwo. 425 00:31:57,080 --> 00:31:59,600 - Przekonasz się. - Męczy mnie twoja gadka. 426 00:32:00,240 --> 00:32:02,120 Proszę. Posłuchaj mnie. 427 00:32:03,640 --> 00:32:06,680 Już nawet nie wiem, po czyjej jesteś stronie. 428 00:33:27,040 --> 00:33:27,880 Słuchaj, 429 00:33:28,400 --> 00:33:29,320 synu. 430 00:33:29,920 --> 00:33:30,800 Słuchaj. 431 00:33:31,840 --> 00:33:33,200 Takie piękno 432 00:33:34,560 --> 00:33:36,200 nie należy do nikogo. 433 00:33:36,800 --> 00:33:38,440 Jest też nasze. 434 00:33:41,200 --> 00:33:43,360 Wiesz, kim jest twój tata? 435 00:33:46,040 --> 00:33:47,040 Dżentelmenem. 436 00:33:48,680 --> 00:33:49,520 To prawda. 437 00:34:49,280 --> 00:34:51,040 Proszę pana! Dobry wieczór. 438 00:34:51,120 --> 00:34:53,520 - Proszę na bok. - Jestem z policji. 439 00:34:53,600 --> 00:34:56,360 - Ja też. Pański bilet. - Nie teraz. 440 00:35:01,760 --> 00:35:02,880 Tutaj. Proszę. 441 00:35:02,960 --> 00:35:04,040 W porządku? 442 00:35:04,640 --> 00:35:06,240 Tak? Dobra, ciao. 443 00:40:13,280 --> 00:40:16,840 Napisy: Anna Samoń