1
00:00:05,505 --> 00:00:09,467
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:10,010 --> 00:00:11,469
Poprzednio...
3
00:00:11,553 --> 00:00:14,097
Nick Sax z policji, tak jakby.
4
00:00:14,180 --> 00:00:16,808
Szukam Świętego Mikołaja.
5
00:00:16,891 --> 00:00:18,560
Chodzi o hasło.
6
00:00:18,643 --> 00:00:21,479
- Tylko ja...
- Znasz je. Musisz umrzeć.
7
00:00:23,523 --> 00:00:26,234
- Próbujecie mnie zabić!
- Nie. My to zrobimy.
8
00:00:28,278 --> 00:00:29,946
- Czego chcesz?
- Wiesz czego.
9
00:00:30,030 --> 00:00:32,198
Mamusia bierze proszki?
10
00:00:32,282 --> 00:00:35,243
Wiem, jak znaleźć Saxa.
11
00:00:35,326 --> 00:00:38,246
W twoim domu czyha wróg.
12
00:00:38,329 --> 00:00:41,499
Zabił twoich trzech synów.
13
00:00:41,583 --> 00:00:42,959
Było czterech.
14
00:00:43,042 --> 00:00:45,670
Mikeyego nie ma z nimi.
15
00:00:45,754 --> 00:00:48,465
Twój Mikołaj.
16
00:00:48,548 --> 00:00:51,676
Pilnuje... dzieci.
17
00:00:51,760 --> 00:00:55,263
- Smoothie.
- Robal się wkurzył. Posprzątaj.
18
00:00:55,346 --> 00:00:57,682
Nick, to ten mroczny pokój!
19
00:00:58,391 --> 00:01:01,811
Happy z tatusiem
wrócą i nas uratują.
20
00:01:01,895 --> 00:01:04,481
Jak teraz nas znajdzie?
21
00:01:16,826 --> 00:01:18,995
- Co tu robisz?
- Prowadzę śledztwo.
22
00:01:19,079 --> 00:01:20,413
To nie jest zabójstwo!
23
00:01:20,497 --> 00:01:24,209
W ramach przysługi dla Amandy.
24
00:01:25,251 --> 00:01:28,379
Gówno prawda! Nienawidzi cię
i nie przyszłaby do ciebie.
25
00:01:28,463 --> 00:01:34,385
Nienawidzi mnie i ma dobry powód,
ale kocha córkę. Hailey.
26
00:01:39,516 --> 00:01:42,227
- Mogła przyjść do mnie.
- Próbowała.
27
00:01:47,273 --> 00:01:52,987
Chodźmy. Pociągniemy sprawę razem.
28
00:01:55,698 --> 00:01:57,242
Jak kiedyś.
29
00:02:01,955 --> 00:02:04,374
Prawie dałem się przekonać.
30
00:02:05,333 --> 00:02:07,502
Jeszcze raz. Co kombinujesz?
31
00:02:11,047 --> 00:02:13,133
Jesteś przewidywalna.
32
00:02:14,092 --> 00:02:15,718
Musisz pogadać z Blue.
33
00:02:16,261 --> 00:02:18,429
Złapał cię za jaja i mocno trzyma.
34
00:02:33,903 --> 00:02:36,447
Happy! Spadamy!
35
00:02:47,959 --> 00:02:51,045
To było jej. Hailey.
36
00:02:53,923 --> 00:02:56,301
Chodź. Znajdziemy ją.
37
00:03:05,518 --> 00:03:08,688
- Dlaczego mnie dotykasz?
- Czekałem na ciebie.
38
00:03:08,771 --> 00:03:12,275
- Nie jestem w nastroju. Co to jest?
- Wiśniowy e-papieros.
39
00:03:12,358 --> 00:03:16,029
Rzucam fajki, żeby nie mieć zmarszczek.
40
00:03:17,363 --> 00:03:21,868
Pogadajmy jak faceci.
41
00:03:22,869 --> 00:03:28,333
Nie lubisz programu, ale ta historia
o martwych synach to bomba.
42
00:03:28,416 --> 00:03:33,004
A ty możesz odegrać dużą rolę.
Stały gość, własny program.
43
00:03:33,087 --> 00:03:38,551
Podpisz kontrakt
44
00:03:38,635 --> 00:03:41,179
i skończ z tym mafijnym gównem.
45
00:03:42,889 --> 00:03:44,891
Z czym?
46
00:03:46,851 --> 00:03:48,269
Gadamy prywatnie.
47
00:03:49,229 --> 00:03:50,939
Teraz na topie są celebryci.
48
00:03:51,022 --> 00:03:54,400
Zarabiają dwa razy więcej niż mafiosi.
49
00:03:54,484 --> 00:03:56,819
Lepiej skończ z tą starą szopką...
50
00:04:03,993 --> 00:04:06,037
A niby czemu?
51
00:04:10,375 --> 00:04:11,918
Kocham tę robotę.
52
00:05:03,344 --> 00:05:04,762
Merry McCarthy.
53
00:05:06,472 --> 00:05:08,349
Nie powinno cię tu być.
54
00:05:08,933 --> 00:05:11,269
Blue nie będzie szczęśliwy.
55
00:05:17,317 --> 00:05:23,823
Nie wiesz, że ciekawość
to pierwszy stopień do piekła?
56
00:05:26,951 --> 00:05:29,829
Kici, kici, diabełku!
57
00:05:34,876 --> 00:05:36,544
Dlaczego się zatrzymaliśmy?
58
00:05:51,476 --> 00:05:55,313
Chodź, Tancerzu.
59
00:05:57,023 --> 00:06:00,568
Chodź, Fircyku. Chodźcie.
60
00:06:01,569 --> 00:06:04,739
Chodźcie, Pyszałku i Złośniku.
61
00:06:10,578 --> 00:06:15,875
Wiem, kto był niegrzeczny.
A ty byłaś zbyt grzeczna, by tam trafić.
62
00:06:16,751 --> 00:06:20,421
Zostań ze mną
i z innymi grzecznymi dziećmi.
63
00:07:29,657 --> 00:07:32,493
ZAGINIONA
HAILEY HANSEN
64
00:07:36,289 --> 00:07:40,293
Rose Drive 6538. 6536.
65
00:07:40,376 --> 00:07:43,212
Rose Drive 6534!
Prawie jesteśmy w domu!
66
00:07:43,963 --> 00:07:45,214
Ty jesteś.
67
00:07:46,883 --> 00:07:48,801
Ja nie widziałem jej 10 lat.
68
00:07:52,013 --> 00:07:53,556
To chyba zły pomysł.
69
00:07:54,182 --> 00:07:58,853
Widzieliśmy panie,
które na golasa ślizgają się po rurach,
70
00:07:59,437 --> 00:08:03,524
misia, który cmokał siusiaka,
rybę, którą zapomniano ugotować,
71
00:08:03,608 --> 00:08:06,068
i jeszcze parę gorszych miejsc,
72
00:08:06,152 --> 00:08:08,988
ale to jest zły pomysł?
73
00:08:09,572 --> 00:08:13,743
Nie rozstaliśmy się w zgodzie.
74
00:08:13,826 --> 00:08:18,206
Chodź, Nick! Jesteś supergliną,
najlepszym w Wielkim Jabłku.
75
00:08:18,289 --> 00:08:21,959
Amanda jest supermamą,
która najbardziej kocha Hailey.
76
00:08:22,043 --> 00:08:23,628
Nie możemy przegrać.
77
00:08:26,172 --> 00:08:29,759
Wciśnij dzwonek. No już!
78
00:08:29,842 --> 00:08:31,177
Daj mi chwilę.
79
00:08:32,011 --> 00:08:33,721
W czym problem?
80
00:08:36,182 --> 00:08:38,768
Znam tę minę.
81
00:08:38,851 --> 00:08:42,522
Hailey taką miała,
zanim weszła na piracki statek.
82
00:08:42,605 --> 00:08:46,526
- Boisz się?
- Nienawidzę cię.
83
00:08:47,109 --> 00:08:48,611
Boisz się.
84
00:08:48,694 --> 00:08:52,782
Postrach bandziorów w Wielkim Jabłku!
85
00:08:52,865 --> 00:08:56,953
Gadasz jak kretyn.
Nowojorczycy nie mówią „Wielkie Jabłko”.
86
00:08:57,036 --> 00:09:01,499
Nie jestem z Nowego Jorku,
tylko z Zork, stolicy Królestwa Ptysiów.
87
00:09:02,333 --> 00:09:03,960
Jeszcze raz: nienawidzę cię.
88
00:09:04,043 --> 00:09:08,589
Amanda jest miła, wesoła i wyrozumiała.
89
00:09:08,673 --> 00:09:12,009
Pachnie najpiękniej w całym świecie.
90
00:09:13,594 --> 00:09:14,720
Amanda!
91
00:09:18,224 --> 00:09:22,228
Nie bój się. Zobaczysz,
że ucieszy się na twój widok.
92
00:09:27,191 --> 00:09:28,192
Cześć.
93
00:09:33,030 --> 00:09:35,324
Jakieś inne proroctwa, Nostradamusie?
94
00:10:04,020 --> 00:10:05,021
Telefon działa?
95
00:11:01,243 --> 00:11:04,830
Siedź prosto. Jedz warzywa.
96
00:11:04,914 --> 00:11:08,167
Odłóż telefon lub tablet.
97
00:11:08,250 --> 00:11:11,212
Codzienne słowa
amerykańskich rodziców.
98
00:11:11,295 --> 00:11:13,714
Brzmią znajomo?
99
00:11:16,217 --> 00:11:17,551
Nie.
100
00:11:19,095 --> 00:11:20,346
Oczywiście, że tak.
101
00:11:22,056 --> 00:11:27,603
Ale czy słuchaliście? Nie.
I dlatego trafiliście tutaj.
102
00:11:28,646 --> 00:11:32,608
Od dzisiaj wasze życie ulegnie zmianie.
103
00:11:33,109 --> 00:11:36,821
Będziecie się zastanawiać,
czym sobie zasłużyliście.
104
00:11:37,947 --> 00:11:41,659
Przecież byliście grzecznymi dziećmi.
105
00:11:41,742 --> 00:11:47,706
Ale nie poznaliście, czym jest
dyscyplina i posłuszeństwo.
106
00:11:48,582 --> 00:11:50,584
Wasi rodzice byli pobłażliwi.
107
00:11:51,168 --> 00:11:53,295
I nieuważni.
108
00:11:54,130 --> 00:11:59,635
Morderstwo uszło wam na sucho.
A małe antykoncepcyjne wpadki?
109
00:12:01,762 --> 00:12:03,472
To było pytanie retoryczne.
110
00:12:04,515 --> 00:12:08,644
Jesteście pokoleniem,
które nie zna szacunku.
111
00:12:09,228 --> 00:12:12,189
Kapryśnym i nieodpowiedzialnym.
112
00:12:12,898 --> 00:12:17,319
Nie zostaliście właściwie wychowani.
113
00:12:18,154 --> 00:12:23,826
Jeszcze nie widziałem
tylu dzieciaków wymagających korekty.
114
00:12:24,952 --> 00:12:31,000
Dlatego wasi nieostrożni rodzice
przekazali was mnie.
115
00:12:33,752 --> 00:12:37,923
Ładne poduszki.
116
00:12:38,340 --> 00:12:41,510
I w ogóle mieszkanko jest porządne.
117
00:12:41,594 --> 00:12:44,472
Ładna podłoga i ściany,
118
00:12:44,555 --> 00:12:48,058
a nie badziewie z gipsokartonu.
119
00:12:48,642 --> 00:12:51,270
Nie będziesz tu marzła.
120
00:12:51,353 --> 00:12:53,564
- Nie jestem właścicielką.
- Wiem.
121
00:12:53,647 --> 00:12:59,653
- Jest wynajęte.
- Mówię, że dobrze sobie radzisz.
122
00:13:00,237 --> 00:13:01,322
Bez ciebie.
123
00:13:07,620 --> 00:13:09,079
Trudno dobrać słowa.
124
00:13:12,291 --> 00:13:14,960
Próbuję zrozumieć,
co jest twoje, a co moje.
125
00:13:15,044 --> 00:13:17,630
Znaleźliśmy się w tej chwili razem.
126
00:13:19,340 --> 00:13:23,511
Rozumiejąc, że to, co trzeba powiedzieć,
wyraża się w spojrzeniu.
127
00:13:25,054 --> 00:13:27,139
- Jesteś niemożliwy.
- Dlaczego?
128
00:13:27,932 --> 00:13:30,392
To słowa piosenki z naszego ślubu.
129
00:13:32,561 --> 00:13:36,565
- Chyba nie.
- Po co przyszedłeś?
130
00:13:40,152 --> 00:13:43,155
- Z powodu Hailey.
- Merry ci powiedziała.
131
00:14:02,925 --> 00:14:04,093
Z września.
132
00:14:08,889 --> 00:14:11,767
- Nie jest do mnie podobna.
- To twoja córka.
133
00:14:13,477 --> 00:14:14,603
Nie o tym mówię.
134
00:14:18,023 --> 00:14:18,899
Ma twoje oczy.
135
00:14:27,491 --> 00:14:30,953
Rozumiem,
że nie powiedziałaś mi o ciąży.
136
00:14:32,663 --> 00:14:35,040
Mogę też zrozumieć,
że nie wspomniałaś
137
00:14:36,959 --> 00:14:38,586
o narodzinach Hailey.
138
00:14:39,628 --> 00:14:44,300
Ale że poszłaś z tym do Merry?
139
00:14:46,594 --> 00:14:52,016
Szukałam ciebie.
140
00:14:52,099 --> 00:14:55,144
To było dla mnie upokarzające.
141
00:14:57,521 --> 00:15:01,108
Gdzie byłeś? Co brałeś?
142
00:15:02,401 --> 00:15:05,112
Prochy? Kokę?
143
00:15:05,195 --> 00:15:07,114
Wódę? Wszystko naraz?
144
00:15:08,240 --> 00:15:13,704
A może pakowałeś kulkę
w jakiegoś biedaka?
145
00:15:14,914 --> 00:15:17,207
Słyszałam plotki.
146
00:15:17,291 --> 00:15:20,544
Nie chciałam wierzyć,
ale gdy widzę cię teraz...
147
00:15:22,630 --> 00:15:24,131
Ona jest moją córką.
148
00:15:26,675 --> 00:15:30,679
Przez 10 lat robiłam wszystko,
149
00:15:30,763 --> 00:15:33,390
żeby nią nie była.
150
00:15:53,535 --> 00:15:55,788
Chcę, żeby tak pozostało.
151
00:15:55,871 --> 00:15:57,164
Ale jak?
152
00:15:57,247 --> 00:15:59,917
- Mam obowiązek ją chronić.
- Kto tak mówi?
153
00:16:00,000 --> 00:16:02,586
Trzymaj się z daleka,
to będzie bezpieczna.
154
00:16:02,670 --> 00:16:03,712
To nonsens!
155
00:16:05,589 --> 00:16:09,218
Teraz mówisz, że to moja wina?
156
00:16:09,301 --> 00:16:11,178
Pomyśl tylko!
157
00:16:12,054 --> 00:16:14,848
Twoje życie wygląda
jak pożar w śmietniku!
158
00:16:14,932 --> 00:16:16,892
Jak można na tobie polegać?
159
00:16:18,560 --> 00:16:20,813
Próbuję ją chronić.
160
00:16:20,896 --> 00:16:25,609
Niszcząc życie i porzucając ludzi.
161
00:16:25,693 --> 00:16:29,863
Wszędzie wprowadzasz tylko
przemoc i zniszczenie.
162
00:16:29,947 --> 00:16:31,782
Przesadzasz.
163
00:18:04,083 --> 00:18:06,293
Proś, a będzie ci dane!
164
00:18:24,812 --> 00:18:26,230
No i po co to było?
165
00:18:27,648 --> 00:18:31,735
Nie! Nick! Nie tutaj!
166
00:18:34,613 --> 00:18:36,448
To pokój Hailey!
167
00:18:39,576 --> 00:18:43,247
To jej kocyk!
168
00:19:02,808 --> 00:19:04,101
Pierwsze miejsce.
169
00:19:07,020 --> 00:19:10,274
Gość w moim bloku
170
00:19:10,357 --> 00:19:14,111
ma superodplamiacz.
171
00:19:14,194 --> 00:19:16,864
- Wyjdź.
- Pomogę ci.
172
00:19:17,781 --> 00:19:19,283
Numer alarmowy.
173
00:19:20,576 --> 00:19:21,827
Pozwól sobie pomóc.
174
00:19:24,496 --> 00:19:26,081
- Halo?
- Proszę.
175
00:19:26,165 --> 00:19:29,459
Wynoś się z naszego domu.
176
00:19:29,543 --> 00:19:32,754
Jeśli to nie nagły wypadek,
proszę się rozłączyć.
177
00:19:33,714 --> 00:19:34,798
Proszę podać adres.
178
00:19:37,176 --> 00:19:38,177
Jest tam kto?
179
00:20:06,413 --> 00:20:08,123
Jak do tego doszło?
180
00:20:11,210 --> 00:20:13,170
Pamiętam trampolinę.
181
00:20:17,216 --> 00:20:19,259
Była zjeżdżalnia.
182
00:20:26,016 --> 00:20:28,977
Za dużo słońca. Za wcześnie.
183
00:20:29,645 --> 00:20:30,979
Coś się pali.
184
00:20:35,943 --> 00:20:37,486
Ktoś wybił okno.
185
00:20:45,285 --> 00:20:47,246
Chyba wiem kto.
186
00:20:50,374 --> 00:20:54,628
Brawo, detektywie.
187
00:20:54,711 --> 00:20:59,466
Mam pomysł. Zróbmy to jeszcze raz.
188
00:20:59,549 --> 00:21:01,468
Sen - tak.
189
00:21:02,010 --> 00:21:05,764
Rozbijanie szyb - może.
190
00:21:07,307 --> 00:21:11,103
- Będziesz miło wspominać...
- Urwany film?
191
00:21:16,775 --> 00:21:19,278
Pożałujesz, gdy o nim zapomnisz.
192
00:22:03,655 --> 00:22:06,700
UKOCHANY KEITH MCCARTHY
193
00:22:14,666 --> 00:22:19,546
NIEODEBRANE
POŁĄCZENIA Z BIURA (8)
194
00:22:27,554 --> 00:22:30,390
Osiem wiadomości to chyba przesada.
195
00:22:30,474 --> 00:22:34,102
- Chyba nie...
- Odbieraj telefony.
196
00:22:34,186 --> 00:22:38,148
- Byłam niedysponowana.
- Słyszałyśmy.
197
00:22:38,231 --> 00:22:41,526
Wiem, że gadanie ze zdzirami
z wewnętrznego
198
00:22:41,610 --> 00:22:45,030
to część roboty,
ale gadajcie, kurwa, wprost!
199
00:22:45,614 --> 00:22:48,325
I tymi ustami robisz kapitanowi laskę?
200
00:22:48,408 --> 00:22:50,952
Na czym polega twoja praca?
201
00:22:52,120 --> 00:22:55,832
Przestrzegam prawa i stoję na straży...
202
00:22:55,916 --> 00:22:59,294
Robisz w wydziale zabójstw.
203
00:22:59,377 --> 00:23:01,379
Co z czterema Scaramuccimi?
204
00:23:01,963 --> 00:23:03,840
- Śledztwo trwa.
- Trwa?
205
00:23:03,924 --> 00:23:05,801
- Wiesz, kto ich zabił.
- Nick Sax.
206
00:23:05,884 --> 00:23:10,138
- Zamiast go zgarnąć...
- ...szukasz dzieciaków.
207
00:23:10,222 --> 00:23:14,142
Uprowadzenia to nie twoja działka.
208
00:23:17,813 --> 00:23:19,064
Nic nie powiesz?
209
00:23:19,648 --> 00:23:22,526
Po co, skoro nikt nie słucha?
210
00:23:27,280 --> 00:23:28,115
McCarthy.
211
00:23:28,907 --> 00:23:34,079
To się może źle skończyć.
212
00:23:34,162 --> 00:23:35,872
Pamiętasz, co spotkało Saxa?
213
00:23:36,456 --> 00:23:39,668
Pamiętam, co mu zrobiłyście.
214
00:23:39,751 --> 00:23:43,755
Sam skoczył w przepaść.
215
00:23:43,839 --> 00:23:47,300
- Był na równi pochyłej.
- To była kwestia czasu.
216
00:23:47,884 --> 00:23:53,265
Wystarczyło podrzucić trefne dowody.
217
00:23:55,809 --> 00:23:59,104
Chcesz wprost? No to słuchaj.
218
00:23:59,896 --> 00:24:01,982
Nie węsz
219
00:24:03,233 --> 00:24:05,485
przy tym porwaniu.
220
00:24:06,069 --> 00:24:07,737
Czasem dziecko zaginie.
221
00:24:08,697 --> 00:24:09,865
Straszne.
222
00:24:10,907 --> 00:24:14,119
- Czasem się znajdzie...
- A czasem nie.
223
00:24:15,245 --> 00:24:16,413
Rozumiesz, McCarthy?
224
00:24:17,247 --> 00:24:19,749
Czasem pozostaje zaginione.
225
00:24:27,299 --> 00:24:30,802
To wiadomość od Blue.
226
00:24:32,262 --> 00:24:36,016
Od kogo? Wiesz, o kim mówi?
227
00:24:38,685 --> 00:24:42,314
Jak wy, zdziry, możecie spać?
228
00:24:43,148 --> 00:24:44,941
Nie śpimy na grobie ojca.
229
00:24:47,611 --> 00:24:50,947
To on? Za tobą?
230
00:24:51,031 --> 00:24:54,868
- Na Ścianie Bohaterów.
- Był dobrym gliną.
231
00:24:55,410 --> 00:24:59,414
Zginął na służbie. Cholerna sprawa.
232
00:24:59,956 --> 00:25:02,792
- Był z ciebie dumny?
- Na pewno.
233
00:25:02,876 --> 00:25:06,254
A teraz powiedziałby ci,
234
00:25:07,589 --> 00:25:11,009
żebyś i ty nie trafiła na Ścianę.
235
00:25:11,927 --> 00:25:18,934
Rób, co musisz, cokolwiek,
ale trzymaj się z dala od Ściany.
236
00:25:24,564 --> 00:25:25,941
Pojedynczo.
237
00:25:27,192 --> 00:25:28,610
W rządku.
238
00:25:29,277 --> 00:25:31,947
Pyszne.
239
00:25:35,533 --> 00:25:38,119
Ty się spasłeś. Siadaj.
240
00:25:42,249 --> 00:25:48,380
Wasze szczęście,
że nie macie alergii na cukier.
241
00:25:49,839 --> 00:25:53,218
Zamiast posypki i lukru
mielibyście dreszcze
242
00:25:54,719 --> 00:25:58,431
i krwawą wysypkę.
243
00:26:08,858 --> 00:26:11,861
- Jakiś problem?
- Nie jestem głodna.
244
00:26:13,655 --> 00:26:16,783
Może inne ciasto ci zaszkodziło.
245
00:26:26,793 --> 00:26:29,838
Jedz! Dobre.
246
00:26:34,968 --> 00:26:37,470
Happy i twój tata nie przyjdą.
247
00:26:56,781 --> 00:27:00,035
Wystawiasz rękę do zgody,
a świat na nią nasra.
248
00:27:00,118 --> 00:27:03,955
Nie chce pomocy? To idę na sushi.
249
00:27:04,039 --> 00:27:07,959
Już stąd czuję tuńczyka.
250
00:27:08,043 --> 00:27:10,211
Amanda źle cię potraktowała,
251
00:27:10,295 --> 00:27:13,923
ale mama też może mieć gorszy dzień.
Jak każdy.
252
00:27:15,091 --> 00:27:16,885
- Co ci jest?
- No co ty?
253
00:27:17,635 --> 00:27:20,764
Nie lubię zwierzaków, które linieją!
254
00:27:23,558 --> 00:27:25,435
Nie winię cię.
255
00:27:25,518 --> 00:27:30,065
Na twoim miejscu też chciałbym zniknąć,
choćby na chwilę.
256
00:27:30,148 --> 00:27:31,691
Może na zawsze.
257
00:27:32,317 --> 00:27:37,197
Kiedy czuję smutek,
myślę, jak pomóc Hailey.
258
00:27:37,280 --> 00:27:39,657
Dlatego zostałem jej przyjacielem.
259
00:27:39,741 --> 00:27:44,454
Na smutki najlepszym lekiem
jest pomaganie innym.
260
00:27:44,537 --> 00:27:47,374
Dlatego Święta są wspaniałe.
261
00:27:47,457 --> 00:27:51,836
Wszyscy życzą dobrze innym.
262
00:27:51,920 --> 00:27:54,756
Pakują własne problemy do torby
263
00:27:54,839 --> 00:27:59,636
i ujawniają prawdziwych siebie.
264
00:27:59,719 --> 00:28:02,305
Serio?
265
00:28:03,181 --> 00:28:05,725
- Tak myślisz?
- Tak.
266
00:28:05,809 --> 00:28:07,811
Ale jaja. Spadam stąd.
267
00:28:08,895 --> 00:28:10,480
Nie tak szybko!
268
00:28:13,108 --> 00:28:15,777
Zapominasz o duchu Świąt.
269
00:28:15,860 --> 00:28:18,905
- Co mówiłem?
- Brak przygotowań to szykowanie porażki.
270
00:28:18,988 --> 00:28:22,700
Ta myśl odmieniła moje życie.
271
00:28:22,784 --> 00:28:27,038
Niezły rok. Ale huśtawka.
272
00:28:27,122 --> 00:28:28,748
Jestem zakochana.
273
00:28:30,083 --> 00:28:31,668
Nie podglądaj!
274
00:28:32,460 --> 00:28:38,550
Widzisz? Duch Świąt jest wszędzie.
275
00:28:40,051 --> 00:28:43,722
Przepraszamy państwa
za niedogodności,
276
00:28:43,805 --> 00:28:46,975
ale pociągi do Bronxu
zostały zatrzymane.
277
00:28:47,058 --> 00:28:50,812
- To miasto zawsze zaskakuje.
- Będzie szopka?
278
00:28:50,895 --> 00:28:52,564
Tylko patrz.
279
00:28:53,148 --> 00:28:57,986
Zaraz się pojawią.
280
00:28:58,069 --> 00:29:00,739
- Kto?
- Prawdziwi ludzie.
281
00:29:01,406 --> 00:29:03,992
Rozejrzyj się.
282
00:29:04,701 --> 00:29:07,912
Zobaczysz, ile człowieczeństwa
odejmuje opóźniony pociąg.
283
00:29:09,914 --> 00:29:10,915
Poważnie?
284
00:29:12,167 --> 00:29:13,209
No dalej.
285
00:29:37,108 --> 00:29:40,111
Na co ja płacę podatki?
286
00:29:40,195 --> 00:29:44,574
No tak, muszę łożyć na pasożyty.
287
00:29:44,657 --> 00:29:47,702
- Ten kierunkowy to skąd?
- Nowy klient.
288
00:29:48,745 --> 00:29:52,040
Pytałem o telefon.
289
00:29:52,123 --> 00:29:54,125
Ukradłaś?
290
00:29:54,209 --> 00:29:56,085
Numer na lepkie palce.
291
00:29:59,297 --> 00:30:00,131
Nick!
292
00:30:00,799 --> 00:30:02,884
Co ty robisz? Zejdź z torów!
293
00:30:05,053 --> 00:30:06,137
Czujesz?
294
00:30:07,305 --> 00:30:09,599
Czujesz w powietrzu ducha Świąt?
295
00:30:10,809 --> 00:30:13,186
Można się udusić.
296
00:30:13,770 --> 00:30:18,399
Wystarczy trochę zdrapać
297
00:30:19,859 --> 00:30:24,739
lakier z człowieka i widać,
co się kryje pod kolorowym,
298
00:30:25,740 --> 00:30:30,036
kłamliwym opakowaniem.
299
00:30:31,412 --> 00:30:33,998
Puste pudełko z zepsutą zabawką.
300
00:30:34,082 --> 00:30:37,043
Przepraszamy za utrudnienia.
301
00:30:37,126 --> 00:30:40,088
Pociąg do Queens
przyjedzie za dwie minuty.
302
00:30:43,383 --> 00:30:45,802
- Pociąg jedzie!
- Tak.
303
00:30:46,386 --> 00:30:49,848
- Zejdź z torów.
- Nie.
304
00:30:51,224 --> 00:30:55,353
Dam ci nauczkę,
której nigdy nie zapomnisz.
305
00:30:56,729 --> 00:30:59,983
Będę tak leżał i dam się rozjechać,
306
00:31:00,066 --> 00:31:03,111
a żaden z tych pacanów na peronie
307
00:31:04,028 --> 00:31:09,242
- palcem nie kiwnie, żeby mi pomóc.
- Nick, nie!
308
00:31:11,911 --> 00:31:14,247
Ratunku!
309
00:31:19,002 --> 00:31:21,546
Niech ktoś mi pomoże!
310
00:31:21,629 --> 00:31:24,716
- On zaczeka.
- Właśnie zakończyłeś karierę.
311
00:31:24,799 --> 00:31:25,758
Wesołych Świąt.
312
00:31:25,842 --> 00:31:27,218
Pomocy!
313
00:31:28,553 --> 00:31:30,388
Dobra, wygrałeś.
314
00:31:30,471 --> 00:31:33,683
- Jak to wygląda?
- Strasznie. Dopiąłeś swego.
315
00:31:33,766 --> 00:31:37,812
- Dopnę, gdy moja krew zbryzga ściany.
- Ale co z Hailey?
316
00:31:37,896 --> 00:31:40,064
Hailey?
317
00:31:41,024 --> 00:31:42,734
Nie zwalaj tego na mnie!
318
00:31:43,318 --> 00:31:46,654
Byłeś z nią, kiedy ją porwali,
i co zrobiłeś?
319
00:31:47,238 --> 00:31:48,740
Znalazłem ciebie.
320
00:31:48,823 --> 00:31:52,201
Co ci z tego przyszło?
321
00:31:54,829 --> 00:31:58,291
To twój świat, Nick.
322
00:31:58,374 --> 00:32:01,836
Nie jest dla mnie ani dla Hailey.
323
00:32:02,629 --> 00:32:05,798
Pokazałeś mi rzeczy,
których nie chciałem oglądać.
324
00:32:05,882 --> 00:32:07,759
I tego też nie chcę.
325
00:32:07,842 --> 00:32:10,678
Mogę sobie pójść. Zniknę.
326
00:32:10,762 --> 00:32:12,221
Muzyka dla moich uszu.
327
00:32:13,348 --> 00:32:15,266
- Pa, pa.
- W porządku.
328
00:32:16,601 --> 00:32:17,810
Żegnaj, partnerze.
329
00:32:28,988 --> 00:32:30,573
No nie...
330
00:32:42,293 --> 00:32:44,504
Menel ma zawał!
331
00:32:44,587 --> 00:32:47,882
- Reanimujcie!
- Wezwijcie pogotowie!
332
00:32:50,718 --> 00:32:51,844
Złaź ze mnie.
333
00:32:53,429 --> 00:32:57,642
Nic mi nie jest. Łapy przy sobie!
334
00:32:57,725 --> 00:33:00,186
- Idź pan do szpitala.
- Zamknij się.
335
00:33:02,146 --> 00:33:04,440
Uratowany! To cud!
336
00:33:23,710 --> 00:33:27,088
- Z czuciem. Isabella?
- Si?
337
00:33:27,171 --> 00:33:29,132
Co teraz robisz?
338
00:33:29,215 --> 00:33:33,136
Ulubione pulpeciki Mikeyego.
339
00:33:33,678 --> 00:33:40,226
Nie. Jako matka przyzywasz jego ducha.
340
00:33:41,144 --> 00:33:43,354
Jak go sprowadzisz?
341
00:33:44,731 --> 00:33:48,401
Poczuj mięso!
342
00:33:48,484 --> 00:33:50,194
- Czuję.
- Poczuj je!
343
00:33:53,489 --> 00:33:54,365
Bene.
344
00:33:54,449 --> 00:33:56,325
Isabella?
345
00:33:56,409 --> 00:33:59,746
Jaki jest najważniejszy składnik sosu?
346
00:33:59,829 --> 00:34:01,247
Czosnek.
347
00:34:01,330 --> 00:34:06,586
Nie. Matczyna miłość.
348
00:34:07,170 --> 00:34:09,797
Tylko dzięki niej
349
00:34:09,881 --> 00:34:16,262
aromat mięsa może przeniknąć
do świata duchów
350
00:34:16,345 --> 00:34:19,599
i uwolnić Mikeyego z czyśćca.
351
00:34:20,183 --> 00:34:25,021
Miłość oraz moja miesięczna krew.
352
00:34:27,565 --> 00:34:28,566
O tak.
353
00:34:38,868 --> 00:34:40,369
Właśnie mi się cofnęło.
354
00:35:15,154 --> 00:35:16,155
Powiedziałaś mu.
355
00:35:20,701 --> 00:35:23,204
Już jej szukał.
356
00:35:25,081 --> 00:35:26,958
Spóźniliśmy się parę minut.
357
00:35:28,376 --> 00:35:31,087
Był tam z tobą?
358
00:35:32,755 --> 00:35:36,300
Będziesz musiała nieco odpuścić.
359
00:35:36,676 --> 00:35:39,929
- Słucham?
- Sprawa jest poważniejsza, niż myślałam.
360
00:35:40,012 --> 00:35:42,723
Nie wiem, jak głęboko sięga,
361
00:35:42,807 --> 00:35:47,812
ale umoczeni są wpływowi ludzie,
którzy mogą cię usunąć.
362
00:35:48,396 --> 00:35:53,484
Bez Hailey nie zostało mi nic,
co można usunąć!
363
00:35:58,823 --> 00:35:59,991
Jest, jak jest.
364
00:36:00,908 --> 00:36:03,244
Już i tak narażałam głowę.
365
00:36:03,327 --> 00:36:05,288
Więc co mam robić?
366
00:36:06,330 --> 00:36:10,334
Czekać, aż ktoś przyjdzie i powie,
że ona nie żyje?
367
00:36:10,418 --> 00:36:14,088
Wiem, że to trudne,
ale inni rodzice robią to samo.
368
00:36:15,965 --> 00:36:18,467
Zajmę się tym.
369
00:36:24,473 --> 00:36:26,767
Nic nie zrobisz,
370
00:36:28,019 --> 00:36:29,520
bo się boisz.
371
00:36:33,524 --> 00:36:36,068
Wyrzuciłam z domu niewłaściwą osobę.
372
00:36:37,111 --> 00:36:38,029
Amanda.
373
00:36:52,668 --> 00:36:54,962
Hap, daj spokój.
374
00:36:56,297 --> 00:36:57,340
Słyszysz?
375
00:37:01,761 --> 00:37:04,931
Daj spokój.
Nie rób szopki. Wracaj.
376
00:37:10,436 --> 00:37:13,356
Dobra, miałeś rację!
377
00:37:14,106 --> 00:37:17,109
Nie wszyscy są źli.
378
00:37:17,652 --> 00:37:21,155
Najczęściej są wkurzający.
379
00:37:23,449 --> 00:37:25,493
Happy!
380
00:37:30,206 --> 00:37:33,084
Zabiłem wymyślonego przyjaciela
mojego dziecka.
381
00:37:34,543 --> 00:37:37,213
W tym roku nie będzie baletu.
382
00:37:38,172 --> 00:37:41,175
Kurczak i baranina,
z dodatkową cebulą.
383
00:37:41,259 --> 00:37:43,427
Łagodny sos? Ostry?
384
00:37:44,220 --> 00:37:45,972
Daj mu oba. Są Święta.
385
00:37:59,652 --> 00:38:00,653
Zaraz...
386
00:38:05,908 --> 00:38:07,118
Ta piosenka...
387
00:38:17,461 --> 00:38:18,879
Lubisz Święta?
388
00:38:19,630 --> 00:38:21,257
Najpiękniejszy czas w roku.
389
00:38:22,091 --> 00:38:24,427
Już się znacie?
390
00:38:25,803 --> 00:38:27,888
Możemy od razu przejść do rzeczy.
391
00:38:32,393 --> 00:38:35,479
- Nie sądzę.
- Słucham?
392
00:38:35,563 --> 00:38:37,523
Nie będę pracował z Krisem Kringle.
393
00:38:37,606 --> 00:38:39,692
Generalnie pracuję sam,
394
00:38:39,775 --> 00:38:44,447
a na pewno nie z psychopatami.
395
00:38:49,785 --> 00:38:50,911
Nie wygłupiaj się.
396
00:38:55,249 --> 00:38:56,751
To mój najlepszy gość.
397
00:38:57,418 --> 00:39:00,171
Dogadacie się jak para cycków.
398
00:39:03,424 --> 00:39:04,508
Nie ma mowy.
399
00:39:07,178 --> 00:39:10,389
Niech to szlag.
400
00:39:10,473 --> 00:39:13,934
Wiedziałem, że dupek wygląda znajomo.
401
00:39:16,937 --> 00:39:18,064
Ale to znaczy, że...
402
00:39:20,316 --> 00:39:21,359
Blue.
403
00:39:24,153 --> 00:39:25,821
Stoi za tym od początku.
404
00:39:28,366 --> 00:39:29,742
Blue!
405
00:39:31,535 --> 00:39:32,370
Blue?
406
00:39:33,454 --> 00:39:34,288
Mikey?
407
00:39:43,589 --> 00:39:45,716
Robi się coraz dziwaczniej.
408
00:39:49,220 --> 00:39:52,223
Napisy: Anna Marrodan