1 00:00:01,210 --> 00:00:02,211 Barberowie... 2 00:00:02,294 --> 00:00:04,838 W tej chwili każdy rozgłos jest zły. 3 00:00:04,922 --> 00:00:06,048 W POPRZEDNICH ODCINKACH 4 00:00:06,131 --> 00:00:09,051 Powiedz, jak sądzisz, czemu Derek powiązał twój nóż ze śmiercią Bena. 5 00:00:09,134 --> 00:00:11,553 Mówiła pani, żeby dzwonić w sprawie zabójstwa Bena. 6 00:00:11,637 --> 00:00:12,679 Nazywam się Sarah. 7 00:00:12,763 --> 00:00:15,390 Mówiła, że gliniarze byli w szkole i z nim rozmawiali. 8 00:00:15,474 --> 00:00:16,934 Mogę porozmawiać z pani synem? 9 00:00:17,017 --> 00:00:18,018 Co on ma z tym wspólnego? 10 00:00:18,101 --> 00:00:20,771 Co cię łączy z Patzem? Jesteś jego dilerem? Kochankiem? 11 00:00:20,854 --> 00:00:21,730 Pierdol się. 12 00:00:21,813 --> 00:00:24,024 Nasza rodzina ma historię przemocy. 13 00:00:24,107 --> 00:00:25,317 MĘŻCZYZNA MORDUJE MŁODĄ STUDENTKĘ 14 00:00:25,400 --> 00:00:27,653 Znaleźli jej ciało w opuszczonym szeregowcu przy Congress Ave. 15 00:00:27,736 --> 00:00:29,112 Sprawdzasz, czy mają gen mordercy? 16 00:00:29,196 --> 00:00:30,739 Powinniśmy porozmawiać o twoim ojcu. 17 00:00:30,822 --> 00:00:32,533 Nie zgodził się na badanie. 18 00:00:32,616 --> 00:00:34,117 Mówi, że ty musisz poprosić. 19 00:00:34,201 --> 00:00:35,202 Nie zna mnie. 20 00:00:35,744 --> 00:00:37,496 Najwidoczniej chce to zmienić. 21 00:01:37,222 --> 00:01:39,516 NA PODSTAWIE POWIEŚCI WILLIAMA LANDAYA 22 00:01:46,273 --> 00:01:51,445 W OBRONIE SYNA 23 00:02:06,502 --> 00:02:08,295 Wczoraj 24 00:02:08,378 --> 00:02:14,009 Dziecko poszło pospacerować 25 00:02:15,344 --> 00:02:18,222 Złapało ważkę 26 00:02:18,305 --> 00:02:23,435 Do słoika 27 00:02:24,353 --> 00:02:25,771 Bało się 28 00:02:25,854 --> 00:02:32,110 Gdy zobaczyło niebo pełne grzmotów 29 00:02:32,528 --> 00:02:34,071 I płakało 30 00:02:34,154 --> 00:02:41,119 Gdy gwiazda spadała z nieba 31 00:02:41,995 --> 00:02:44,998 Potem dziecko przeszło dziesięć razy 32 00:02:45,082 --> 00:02:50,294 Przez pory roku 33 00:02:50,796 --> 00:02:57,511 Przejechało łyżwami przez dziesięć Zamarzniętych strumieni 34 00:02:58,262 --> 00:03:02,099 Słowa takie jak „gdy będziesz starszy” 35 00:03:02,182 --> 00:03:06,520 Uciszają je 36 00:03:06,603 --> 00:03:10,149 Jak obietnice, że pewnego dnia 37 00:03:10,232 --> 00:03:14,820 Spełnią się jego sny 38 00:03:15,362 --> 00:03:19,658 A pory roku przemijają 39 00:03:19,741 --> 00:03:24,663 Malowane kucyki poruszają się W górę i w dół 40 00:03:25,873 --> 00:03:26,874 GIMNAZJUM ARCHER 41 00:03:26,957 --> 00:03:31,837 Jesteśmy więźniami karuzeli czasu 42 00:03:32,588 --> 00:03:35,966 Nie możemy wrócić Możemy tylko patrzeć 43 00:03:36,300 --> 00:03:39,970 W tył, skąd przyszliśmy 44 00:03:40,053 --> 00:03:43,932 I iść w kółko 45 00:03:44,016 --> 00:03:49,188 W tej okrągłej grze 46 00:03:49,521 --> 00:03:51,440 A pory roku 47 00:03:51,523 --> 00:03:53,942 Przemijają 48 00:03:54,026 --> 00:03:58,989 Malowane kucyki poruszają się W górę i w dół 49 00:03:59,656 --> 00:04:06,663 Jesteśmy więźniami karuzeli czasu 50 00:04:07,915 --> 00:04:10,167 Nie możemy wrócić Możemy tylko patrzeć 51 00:04:10,250 --> 00:04:11,251 CONNECTICUT WITA 52 00:04:12,002 --> 00:04:15,464 W tył, skąd przyszliśmy 53 00:04:15,547 --> 00:04:19,468 I iść w kółko 54 00:04:19,551 --> 00:04:26,558 W tej okrągłej grze 55 00:04:33,440 --> 00:04:36,652 Dziękujemy chórowi za wspaniały występ. 56 00:04:43,617 --> 00:04:44,910 GIMNAZJUM ARCHER 57 00:04:44,993 --> 00:04:49,706 Wszyscy staramy się sobie poradzić z mieszanymi uczuciami. 58 00:04:49,790 --> 00:04:50,791 GRATULUJEMY ABSOLWENTOM 59 00:04:50,874 --> 00:04:53,669 Mama Bena, Joan, chce powiedzieć kilka słów. 60 00:05:16,150 --> 00:05:20,028 To dla nas niezwykle trudny dzień. 61 00:05:20,904 --> 00:05:22,406 Ale sądzę, że Ben... 62 00:05:28,370 --> 00:05:34,168 Chciałby, żebym tu była, by powiedzieć jego kolegom z klasy... 63 00:05:35,419 --> 00:05:37,588 jak bardzo byłby z nich dumny. 64 00:05:39,798 --> 00:05:44,136 Chcemy podziękować szkole i komitetowi rodzicielskiemu 65 00:05:44,595 --> 00:05:48,599 za fundację założoną w imieniu Bena. 66 00:05:49,683 --> 00:05:51,810 To wiele znaczy dla naszej rodziny. 67 00:05:54,897 --> 00:05:56,315 Przyjaciołom Bena... 68 00:05:57,566 --> 00:06:00,444 chcemy życzyć sukcesów 69 00:06:00,527 --> 00:06:03,280 w liceum jesienią. 70 00:06:04,907 --> 00:06:06,492 A rodzicom... 71 00:06:12,122 --> 00:06:13,749 doceniajcie ich. 72 00:06:16,293 --> 00:06:18,212 Wiem, że to robicie, ale proszę. 73 00:06:19,546 --> 00:06:21,215 Czasem o tym zapominamy. 74 00:06:29,139 --> 00:06:30,265 Dziękuję. 75 00:06:36,230 --> 00:06:37,356 Dziękuję, Joan. 76 00:06:38,774 --> 00:06:45,113 Wiem, że mówię w imieniu wszystkich, twierdząc, że Ben jest w naszych sercach. 77 00:08:20,918 --> 00:08:22,336 Powiesz coś? 78 00:08:23,462 --> 00:08:26,089 Siedzisz, jakbyś miał pistolet przy głowie. 79 00:08:27,800 --> 00:08:30,093 Chciałeś, żebym przyszedł. Jestem. 80 00:08:31,136 --> 00:08:32,763 Więc to tak? 81 00:08:32,846 --> 00:08:34,223 Czego się spodziewałeś? 82 00:08:34,306 --> 00:08:35,516 Nie wiem. 83 00:08:37,851 --> 00:08:40,062 Spędziłem tu prawie całe życie. 84 00:08:40,938 --> 00:08:43,106 Ani razu nie przyszedłeś mnie odwiedzić. 85 00:08:44,316 --> 00:08:48,362 Jaki syn w ten sposób porzuca ojca? 86 00:08:48,445 --> 00:08:49,905 Jaki człowiek? 87 00:08:51,490 --> 00:08:53,617 Wiem, że jestem złym człowiekiem, ale... 88 00:08:54,910 --> 00:08:56,203 Jestem twoim ojcem. 89 00:09:01,208 --> 00:09:02,960 Wyrosłeś. 90 00:09:03,043 --> 00:09:04,711 Musiała cię dobrze karmić. 91 00:09:05,045 --> 00:09:07,506 Radziła sobie. Ze wszystkim. 92 00:09:08,674 --> 00:09:10,175 Słyszałem, że zmarła na raka. 93 00:09:10,259 --> 00:09:11,343 A co cię to obchodzi? 94 00:09:12,219 --> 00:09:14,263 - Nie obchodzi. - To o niej nie mów. 95 00:09:14,346 --> 00:09:16,098 Znałem ją przed tobą. 96 00:09:24,064 --> 00:09:26,233 Dr Vogel wyjaśniła, czego od ciebie potrzebujemy? 97 00:09:30,445 --> 00:09:34,575 Tak, mówiła, że ma to coś wspólnego z moim wnukiem. 98 00:09:35,909 --> 00:09:39,246 Nie wiedziałem, że mam wnuka, póki nie zobaczyłem go w telewizji. 99 00:09:39,329 --> 00:09:40,372 Masz. 100 00:09:41,540 --> 00:09:42,541 To dobry dzieciak. 101 00:09:42,624 --> 00:09:44,877 Nie aż tak dobry, skoro tu jesteś. 102 00:09:45,544 --> 00:09:47,504 Ile ma lat? 13, 14? 103 00:09:48,005 --> 00:09:49,339 Czternaście. 104 00:09:50,674 --> 00:09:54,011 Czternaście i już oskarżony o morderstwo. Jezu. 105 00:09:55,554 --> 00:09:56,597 Kogo zabił? 106 00:09:56,680 --> 00:09:59,475 - Nikogo. Jest niewinny. - Tak. Ja też. 107 00:09:59,558 --> 00:10:00,976 To chyba rodzinne. 108 00:10:04,313 --> 00:10:06,106 Pierdol się. Wyluzuj. 109 00:10:06,190 --> 00:10:09,443 Mówisz, że jest niewinny? Dobra, jest niewinny. 110 00:10:10,777 --> 00:10:11,778 Więc... 111 00:10:13,238 --> 00:10:14,865 Ja ci pomogę... 112 00:10:16,033 --> 00:10:17,951 a ty pociągniesz za kilka sznurków, 113 00:10:18,035 --> 00:10:20,329 żebym mógł zobaczyć słońce, nim umrę? 114 00:10:20,746 --> 00:10:22,331 Wykluczone. 115 00:10:29,004 --> 00:10:30,005 To... 116 00:10:31,673 --> 00:10:34,843 dlaczego ci pomagam? 117 00:10:36,303 --> 00:10:39,932 Bo to twój wnuk i ma kłopoty. 118 00:10:42,226 --> 00:10:44,520 Jak mój wnuk ma na imię? 119 00:10:46,772 --> 00:10:47,773 Jacob. 120 00:10:49,858 --> 00:10:51,443 Po ojcu Laurie. 121 00:10:51,860 --> 00:10:53,237 Po ojcu mojej żony. 122 00:10:55,239 --> 00:10:57,658 Nie chciała mnie poznać? Twoja żona? 123 00:10:57,741 --> 00:10:59,451 Nie pozwoliłbym jej, gdyby chciała. 124 00:10:59,535 --> 00:11:03,288 Znowu się rzucasz, choć powinieneś przepraszać. 125 00:11:03,372 --> 00:11:04,873 Za co? 126 00:11:04,957 --> 00:11:06,583 Za porzucenie mnie. 127 00:11:07,960 --> 00:11:09,878 Zostawienie mnie, bym tu gnił. 128 00:11:09,962 --> 00:11:11,964 Jesteś prawnikiem, do cholery. 129 00:11:13,048 --> 00:11:16,593 Co cię tak, kurwa, bawi? Arogancki kutas. 130 00:11:16,677 --> 00:11:18,679 Przychodzisz i się wywyższasz. 131 00:11:19,596 --> 00:11:20,806 Nie byłbyś taki twardy, 132 00:11:20,889 --> 00:11:23,267 gdyby między nami nie było tej szyby. 133 00:11:25,352 --> 00:11:27,062 Przeprosisz czy co? 134 00:11:30,274 --> 00:11:32,192 Nie przyszedłem przepraszać. 135 00:11:32,860 --> 00:11:35,112 Przyszedłem uzyskać próbkę DNA. 136 00:11:35,195 --> 00:11:36,655 Zrobisz to czy nie? 137 00:11:37,447 --> 00:11:38,657 Po co ci ona? 138 00:11:39,074 --> 00:11:40,117 Potrzebuję jej. 139 00:11:44,705 --> 00:11:46,123 To ładnie poproś. 140 00:11:49,710 --> 00:11:51,170 Strażnik ma zestaw. 141 00:11:51,253 --> 00:11:54,131 - Musisz tylko... - Niech sobie go wsadzi w dupę. 142 00:11:54,840 --> 00:11:56,049 Albo tobie. 143 00:11:56,550 --> 00:11:58,302 - Posłuchaj... - Za późno. 144 00:11:59,845 --> 00:12:01,013 Zaczekasz chwilę? 145 00:12:01,096 --> 00:12:02,473 Podnieś telefon. 146 00:12:03,390 --> 00:12:04,475 Hej! 147 00:12:11,482 --> 00:12:13,317 Zrobiłeś, co mogłeś. 148 00:12:13,400 --> 00:12:15,110 Wykiwał mnie, kurwa. 149 00:12:15,194 --> 00:12:17,279 Nie zamierzał tego zrobić. 150 00:12:17,362 --> 00:12:22,284 Chciał tylko znaleźć sposób, by mieć nade mną władzę, a ja mu go dałem. 151 00:12:22,367 --> 00:12:25,037 Chciał zapewnić sobie kolejną wizytę. 152 00:12:25,704 --> 00:12:28,165 Może się opłacić. Siedzi w więzieniu od lat 80. 153 00:12:28,248 --> 00:12:30,125 Odrobina życzliwości od jedynego syna... 154 00:12:30,209 --> 00:12:33,086 Nie. Będzie mnie tylko zwodził. Zaufaj mi. 155 00:12:34,171 --> 00:12:35,339 Znam takich jak on. 156 00:12:37,049 --> 00:12:38,300 Nie wrócę tam. 157 00:12:39,176 --> 00:12:41,595 W takim razie zdobędę nakaz sądowy. 158 00:12:41,678 --> 00:12:42,679 Tak, a co potem? 159 00:12:42,763 --> 00:12:44,807 Logiudice się dowie i zbada tę kwestię. 160 00:12:44,890 --> 00:12:47,017 Wykorzysta to przeciwko nam w sądzie. 161 00:12:47,100 --> 00:12:48,602 Ja bym tak zrobił. 162 00:12:49,436 --> 00:12:51,063 Nie widzę innej opcji. 163 00:12:51,146 --> 00:12:54,983 Bo nie ma. Odpuśćmy sobie. 164 00:12:57,319 --> 00:12:59,238 Dajmy mu trochę czasu. 165 00:13:00,072 --> 00:13:01,949 Może staruszek zmieni zdanie. 166 00:13:05,118 --> 00:13:06,245 NUMER NIEZNANY 167 00:13:06,328 --> 00:13:07,412 Posłuchaj. 168 00:13:07,913 --> 00:13:09,248 Jeszcze jedno. 169 00:13:10,415 --> 00:13:13,544 Myślałam, że uzgodniliśmy. Żadnych wywiadów. 170 00:13:13,961 --> 00:13:14,962 Co? 171 00:13:15,045 --> 00:13:16,296 NAJGORSZY KOSZMAR MATKI 172 00:13:16,380 --> 00:13:18,590 Laurie chyba nie zrozumiała. 173 00:13:20,300 --> 00:13:23,011 Przepraszałam. Wyjaśniałam ci to. 174 00:13:23,095 --> 00:13:24,096 To było nieostrożne. 175 00:13:24,179 --> 00:13:26,473 Nie miałam tego, co mówiłam, na myśli. 176 00:13:26,849 --> 00:13:27,850 Tego o tobie. 177 00:13:27,933 --> 00:13:29,726 Że nigdy nie miałem przyjaciela? 178 00:13:31,478 --> 00:13:33,188 Dobrze, że nie pytali o Jacoba. 179 00:13:33,272 --> 00:13:34,523 Co to miało znaczyć? 180 00:13:38,527 --> 00:13:39,528 To do mnie. 181 00:13:46,785 --> 00:13:47,911 - Hej. - Cześć. 182 00:13:48,620 --> 00:13:51,165 - Ładna koszulka. - Spadaj. Masz. 183 00:13:51,748 --> 00:13:53,667 Spoko. Wezmę łyżki. 184 00:13:53,750 --> 00:13:56,003 Przyniosłam miętowo-czekoladowe i ciasteczkowe. 185 00:13:56,420 --> 00:13:58,505 Cześć. Jestem Sarah. 186 00:13:58,922 --> 00:14:01,425 A ja Laurie. Miło cię poznać. 187 00:14:01,508 --> 00:14:03,135 Wiele o tobie słyszeliśmy, 188 00:14:03,218 --> 00:14:04,678 Znalazłaś pracę na wakacje. 189 00:14:04,761 --> 00:14:06,597 Tak, to mój pierwszy tydzień. 190 00:14:07,181 --> 00:14:08,765 Ręka mnie boli od nakładania lodów. 191 00:14:10,225 --> 00:14:13,187 Mama Sarah zgodziła się, by tu posiedziała, jeśli może? 192 00:14:13,270 --> 00:14:14,938 Oczywiście. Jasne. 193 00:14:15,397 --> 00:14:16,523 Nie oglądała Borata. 194 00:14:16,607 --> 00:14:18,775 Jake zna go całego na pamięć. 195 00:14:21,195 --> 00:14:22,196 Na razie. 196 00:14:26,366 --> 00:14:27,576 Jest urocza. 197 00:14:27,659 --> 00:14:29,036 Tak, to dobry dzieciak. 198 00:14:33,874 --> 00:14:35,793 Przepraszam za moją reakcję na artykuł. 199 00:14:35,876 --> 00:14:37,836 Nie szkodzi. Miałeś prawo. 200 00:14:37,920 --> 00:14:38,921 Nie miałem. 201 00:14:43,801 --> 00:14:45,093 Byłeś zły? 202 00:14:45,177 --> 00:14:46,178 Zły? 203 00:14:46,261 --> 00:14:48,597 Za komentarze żony w The Globe. 204 00:14:48,680 --> 00:14:50,682 To nie były komentarze. Zaskoczyli ją. 205 00:14:50,766 --> 00:14:52,684 Opisała rodzinę jako odizolowaną. 206 00:14:53,227 --> 00:14:55,312 - Wyrzutki sąsiedztwa. - Którymi byliśmy. 207 00:14:55,395 --> 00:14:59,107 Ale wyglądało to jak fałszywe wołanie o współczucie. 208 00:14:59,191 --> 00:15:02,069 I nie wspomniała o cierpieniu Rifkinów. 209 00:15:02,152 --> 00:15:05,113 - Byliśmy zestresowani. - Ile zostało do procesu? 210 00:15:05,197 --> 00:15:06,198 Osiem czy dziewięć tygodni? 211 00:15:06,281 --> 00:15:07,616 Coś koło tego. 212 00:15:07,699 --> 00:15:10,202 I wciąż byłeś przeświadczony, 213 00:15:10,285 --> 00:15:12,454 że twój syn był niewinny. 214 00:15:12,538 --> 00:15:14,289 - Oczywiście. - Nie wątpiłeś? 215 00:15:14,748 --> 00:15:15,874 Ani przez chwilę. 216 00:15:16,333 --> 00:15:17,334 Nigdy. 217 00:15:17,417 --> 00:15:18,752 A Laurie? 218 00:15:23,257 --> 00:15:24,466 Tak samo. 219 00:15:34,852 --> 00:15:37,479 SKLEP CROSBY’EGO 220 00:15:58,000 --> 00:16:00,586 MASZ GOŚCI CZWARTEGO LIPCA? 221 00:17:37,933 --> 00:17:38,934 Joan. 222 00:18:23,562 --> 00:18:25,856 Dobra. Chodź, młody. Dawaj. 223 00:18:26,565 --> 00:18:28,192 Tak jest. 224 00:18:46,960 --> 00:18:49,880 Nie chcę cię stawiać w trudnej sytuacji, ale zrozum, czemu pytam. 225 00:18:49,963 --> 00:18:51,465 Przesłuchiwałaś go znowu? 226 00:18:51,548 --> 00:18:53,467 Tak, rozmawiałam z nim ponownie w szkole. 227 00:18:53,550 --> 00:18:55,969 Mam prawo wiedzieć, jeśli Derek Yoo jest podejrzany. 228 00:18:57,429 --> 00:18:58,555 Jest podejrzany? 229 00:19:00,265 --> 00:19:01,558 Duff, proszę. 230 00:19:03,227 --> 00:19:04,228 Kurwa! 231 00:19:04,770 --> 00:19:07,064 Dostałam cynk, postanowiłam to sprawdzić. 232 00:19:07,147 --> 00:19:08,440 Tyle mogę powiedzieć. 233 00:19:08,524 --> 00:19:11,401 Logiudice stwierdził, że nie oczyszcza to Jacoba. 234 00:19:11,485 --> 00:19:14,029 - To nie znaczy, że niczego tam nie ma. - Ma alibi. 235 00:19:14,112 --> 00:19:15,614 Matka wiozła go do szkoły. 236 00:19:15,697 --> 00:19:18,242 Jego matka? To jego alibi? 237 00:19:19,076 --> 00:19:21,829 Skoro go oczyściłaś, to powiedz, czemu go przesłuchiwałaś? 238 00:19:21,912 --> 00:19:25,123 - Spóźnię się na spotkanie. - Czekaj. Miał motyw? 239 00:19:25,207 --> 00:19:26,208 Puść drzwi. 240 00:19:26,750 --> 00:19:28,293 Powiesz, kto dał ci cynk? 241 00:19:28,377 --> 00:19:29,753 Puść drzwi. 242 00:19:33,882 --> 00:19:34,883 Dzieciak? 243 00:19:35,801 --> 00:19:36,802 Chłopak? Dziewczyna? 244 00:19:38,053 --> 00:19:39,054 Duff, proszę! 245 00:19:49,356 --> 00:19:51,984 CO SŁYCHAĆ? 246 00:19:52,276 --> 00:19:55,571 NIEWIELE. MUSZĘ DZIŚ PRACOWAĆ. U CIEBIE? 247 00:19:55,863 --> 00:20:00,450 KOLEJNY DZIEŃ W RAJU. 248 00:20:00,534 --> 00:20:03,162 JEST DO BANI. 249 00:20:14,465 --> 00:20:16,300 NOWA WIADOMOŚĆ JAY KOBBS OPUBLIKOWAŁ ZDJĘCIE 250 00:20:16,383 --> 00:20:19,887 CO LUDZIE O MNIE MYŚLĄ 251 00:21:01,970 --> 00:21:04,807 PIERRE BONNARD: SEKWANA W VERNON 252 00:21:30,415 --> 00:21:33,127 GIMNAZJUM ARCHER LETNIA KLINIKA LACROSSE’A 253 00:21:34,837 --> 00:21:38,132 LATEM TRENINGI ODBYWAJĄ SIĘ: 11.00 – 14.00, PONIEDZIAŁEK–CZWARTEK 254 00:21:48,100 --> 00:21:51,562 Laurie. Źle spojrzałam w kalendarz? Widzę się z Jacobem? 255 00:21:51,645 --> 00:21:54,982 Nie, jest w domu. Z nauczycielką. 256 00:21:55,649 --> 00:21:57,109 Nie może nic robić w lato, 257 00:21:57,192 --> 00:21:59,862 więc zaczął już materiał z dziewiątej klasy. 258 00:22:00,863 --> 00:22:01,864 Okej. 259 00:22:03,073 --> 00:22:05,784 Mogę coś dla ciebie zrobić? 260 00:22:07,578 --> 00:22:08,579 Ja... 261 00:22:09,663 --> 00:22:10,831 Laurie? 262 00:22:10,914 --> 00:22:14,585 Przepraszam, wiem, że jesteś zajęta. Nie powinnam była przychodzić. 263 00:22:15,377 --> 00:22:16,378 Przepraszam. 264 00:22:18,589 --> 00:22:19,590 Przepraszam. 265 00:22:21,341 --> 00:22:23,135 Nie wiem, co robię... 266 00:22:27,639 --> 00:22:29,183 - Już dobrze. - Przepraszam. 267 00:22:29,266 --> 00:22:30,517 Porozmawiajmy w gabinecie. 268 00:22:42,529 --> 00:22:43,363 - Pa. - Na razie. 269 00:22:43,447 --> 00:22:44,823 - Dobrze cię widzieć. - Pa. 270 00:22:57,044 --> 00:22:58,295 Mama już jest. 271 00:22:58,378 --> 00:22:59,880 - Na razie. - Nara. 272 00:23:16,188 --> 00:23:17,189 Hej, Dereku. 273 00:23:18,941 --> 00:23:19,942 Mecz lacrosse’a? 274 00:23:20,567 --> 00:23:21,568 Klinika. 275 00:23:22,152 --> 00:23:23,195 Spoko. 276 00:23:24,071 --> 00:23:26,949 Przyszedłem po świadectwo Jacoba. 277 00:23:29,034 --> 00:23:31,328 - Podwieźć cię... - Nie. Mama już jedzie. 278 00:23:31,411 --> 00:23:33,997 Spóźnia się. Problem z autem. 279 00:23:36,708 --> 00:23:39,920 Pozdrów ode mnie rodziców, dobrze? 280 00:23:41,630 --> 00:23:42,631 Pewnie. 281 00:23:43,257 --> 00:23:45,008 Jak poszło? 282 00:23:45,592 --> 00:23:47,344 Przesłuchanie z detektyw Duffy? 283 00:23:48,428 --> 00:23:50,055 Pracowaliśmy kiedyś razem. 284 00:23:52,641 --> 00:23:53,642 Ja... 285 00:23:54,101 --> 00:23:56,019 Nie powinienem z panem o tym rozmawiać. 286 00:23:56,103 --> 00:23:57,104 O czym? 287 00:23:57,813 --> 00:23:59,565 O Benie Rifkinie? 288 00:23:59,648 --> 00:24:00,858 Jasne. 289 00:24:01,775 --> 00:24:03,026 Pewnie masz rację. 290 00:24:05,737 --> 00:24:08,574 A o Jacobie? O nim możemy rozmawiać? 291 00:24:08,657 --> 00:24:09,908 Nie wiem. Nie sądzę... 292 00:24:09,992 --> 00:24:13,495 Nigdy nie rozumiałem, czemu tak szybko stwierdziłeś, że to on. 293 00:24:15,455 --> 00:24:16,999 Powiedziałem, że miał nóż. 294 00:24:17,749 --> 00:24:20,461 Napisałeś: „Wszyscy wiedzą, że to zrobiłeś”. 295 00:24:27,009 --> 00:24:28,469 Nasza prawniczka ma teorię, 296 00:24:28,552 --> 00:24:31,555 że to była próba odciągnięcia uwagi od siebie. 297 00:24:32,473 --> 00:24:33,682 Co? Nie. 298 00:24:33,765 --> 00:24:36,351 To pasuje do tego, co mówi detektyw Duffy. 299 00:24:36,435 --> 00:24:38,520 Powiedziała, że coś o tobie usłyszała 300 00:24:39,229 --> 00:24:41,190 i przez to widzi cię inaczej. 301 00:24:41,273 --> 00:24:42,691 Bo Sarah powiedziała... 302 00:24:43,817 --> 00:24:44,902 Co takiego? 303 00:24:46,111 --> 00:24:47,571 Nie zrobiłem tego. 304 00:24:48,113 --> 00:24:48,947 Nie? 305 00:24:51,074 --> 00:24:52,993 Myśli pan, że zna Jacoba. 306 00:24:54,119 --> 00:24:55,412 Ale tak nie jest. 307 00:24:56,330 --> 00:24:58,707 Jake ma mroczną stronę. 308 00:24:59,917 --> 00:25:01,126 Wchodzi na pewne strony. 309 00:25:01,210 --> 00:25:03,921 Porno dla tnących się. 310 00:25:04,755 --> 00:25:08,008 Jest jedna, którą lubi. Pokój cięć. 311 00:25:10,177 --> 00:25:11,386 Dzieciaki oglądają porno. 312 00:25:11,470 --> 00:25:13,096 To nie jest zwykłe porno. 313 00:25:14,848 --> 00:25:15,849 Jest straszne. 314 00:25:16,558 --> 00:25:19,520 Tam chodzi o związywanie ludzi i tak dalej. 315 00:25:31,865 --> 00:25:34,618 Nie wiem, czemu tu przyszłam. Jest mi wstyd. 316 00:25:34,701 --> 00:25:36,620 Proszę, niepotrzebnie. 317 00:25:37,496 --> 00:25:39,957 Może chciałaś ze mną o czymś porozmawiać? 318 00:25:40,040 --> 00:25:41,625 Nie. 319 00:25:42,668 --> 00:25:43,669 Na pewno? 320 00:25:44,253 --> 00:25:45,420 Tak. Ja... 321 00:25:47,339 --> 00:25:48,340 W porządku. 322 00:25:50,843 --> 00:25:54,680 To, co mówiłaś, że wszystko tutaj jest poufne... 323 00:25:54,763 --> 00:25:56,682 Oczywiście. Jesteśmy w jednej drużynie. 324 00:25:57,975 --> 00:25:59,309 Było coś takiego... 325 00:26:00,769 --> 00:26:02,521 Przypomniało mi się coś. 326 00:26:04,314 --> 00:26:05,649 Może powinnam to powiedzieć. 327 00:26:07,025 --> 00:26:10,154 To było dawno temu. Jacob miał pięć lat. 328 00:26:10,779 --> 00:26:13,240 Byliśmy na imprezie jego kolegi, Dylana. 329 00:26:13,991 --> 00:26:17,703 Jake był w parze z innym chłopcem. Chyba Grantem. 330 00:26:19,163 --> 00:26:21,331 Nie wiem czemu, ale Jake i ten chłopiec 331 00:26:21,415 --> 00:26:23,792 kłócili się, czyja była kolej, 332 00:26:23,876 --> 00:26:25,294 kto może użyć której kuli. 333 00:26:27,421 --> 00:26:31,383 Rozmawiałam z inną mamą, gdy przypadkiem spojrzałam, 334 00:26:31,467 --> 00:26:35,053 i zobaczyłam, jak Jacob podnosi kulę do kręgli. 335 00:26:36,555 --> 00:26:41,059 Zaczął nieść tę ciężką kulę do miejsca, gdzie siedział ten chłopiec. 336 00:26:41,894 --> 00:26:43,437 Jacob szedł w jego kierunku. 337 00:26:45,272 --> 00:26:48,650 I przysięgam, patrzył na tył głowy tego chłopca w sposób... 338 00:26:51,987 --> 00:26:55,949 Pobiegłam tam i wyjęłam mu kulę z rąk. 339 00:26:56,033 --> 00:26:57,743 Nikt chyba nie zauważył. 340 00:26:59,453 --> 00:27:01,705 Ale Jacob popatrzył na mnie w taki sposób... 341 00:27:02,831 --> 00:27:03,832 nijaki. 342 00:27:05,125 --> 00:27:06,627 Zero strachu. Zero wstydu. 343 00:27:07,878 --> 00:27:10,130 Po prostu... nic. 344 00:27:20,808 --> 00:27:22,935 Nawet nie wiem, czemu to opowiadam. 345 00:27:23,018 --> 00:27:25,771 Gdy mówię to na głos, brzmi, jakbym zwariowała. 346 00:27:26,271 --> 00:27:27,940 Miał pięć lat. 347 00:27:29,608 --> 00:27:31,318 Myślisz, że chciał skrzywdzić chłopca? 348 00:27:31,401 --> 00:27:32,528 Nie, nie uważam tak. 349 00:27:33,237 --> 00:27:34,571 Naprawdę. 350 00:27:37,533 --> 00:27:38,784 A jeśli zamierzał? 351 00:27:40,953 --> 00:27:43,622 A ja się nie przyjrzałam dość dokładnie? 352 00:27:45,332 --> 00:27:48,919 To czy to wszystko nie jest moją winą? 353 00:27:53,132 --> 00:27:56,218 Słyszałaś o czymś takim jak figura Boringa? 354 00:27:56,301 --> 00:27:57,511 Pewnie ją widziałaś. 355 00:27:58,303 --> 00:28:02,349 To rysunek, który wygląda albo jak starsza kobieta patrząca na nas, 356 00:28:02,432 --> 00:28:04,893 albo jak młoda kobieta patrząca w dal. 357 00:28:04,977 --> 00:28:06,436 Tak, wiem, o czym mówisz. 358 00:28:06,520 --> 00:28:09,690 Jest to tak zwana niejednoznaczna iluzja. 359 00:28:09,773 --> 00:28:13,986 Myślę, że to analogia do tego, czego doświadczasz. 360 00:28:14,403 --> 00:28:15,404 Tak? 361 00:28:16,071 --> 00:28:17,698 W sytuacji takiej jak twoja 362 00:28:17,781 --> 00:28:20,617 to nic dziwnego, że masz w umyśle 363 00:28:20,701 --> 00:28:23,871 dwa zupełnie różne obrazy swojego dziecka. 364 00:28:24,496 --> 00:28:26,373 To zrozumiałe. 365 00:28:37,217 --> 00:28:38,802 Podoba mi się plakat. 366 00:28:39,470 --> 00:28:40,888 Ten w poczekalni. 367 00:28:41,722 --> 00:28:43,265 Nie wiem, czy go wybierałaś... 368 00:28:46,768 --> 00:28:48,061 Jest kojący. 369 00:28:51,815 --> 00:28:52,816 Chciałabym... 370 00:28:53,984 --> 00:28:55,944 Chciałabym wiedzieć, co jest prawdą. 371 00:28:56,862 --> 00:28:59,031 Nie tylko w kwestii Jacoba, a wszystkiego. 372 00:28:59,823 --> 00:29:02,534 Myślę o naszym życiu, o tym, kim byliśmy. 373 00:29:03,619 --> 00:29:05,245 To tak jak po czyjejś śmierci... 374 00:29:06,371 --> 00:29:09,541 nie możesz przypomnieć sobie ich twarzy. 375 00:29:15,172 --> 00:29:17,216 Może po prostu tracę rozum. 376 00:29:18,342 --> 00:29:19,968 Laurie, to nie jest moja rola, 377 00:29:20,052 --> 00:29:23,764 ale uważam, że to dobry pomysł, żebyś z kimś porozmawiała. 378 00:29:24,681 --> 00:29:26,099 Nie mogę z tobą? 379 00:29:26,725 --> 00:29:30,562 Jestem psychiatrą biologicznym. To co innego. 380 00:29:32,689 --> 00:29:33,690 Pomyślałam... 381 00:29:35,234 --> 00:29:36,235 Przepraszam. 382 00:29:45,661 --> 00:29:46,787 Dziękuję. 383 00:29:48,580 --> 00:29:49,414 Przepraszamy. 384 00:29:49,498 --> 00:29:51,416 - Dobry, panie Barber. - Cześć, Sarah. 385 00:29:51,500 --> 00:29:54,336 Pochłonęliśmy miętowe, które przyniosłaś, przyszedłem po więcej. 386 00:29:54,419 --> 00:29:56,922 Pewnie. Pół litra czy dwa? 387 00:29:57,005 --> 00:29:58,507 Pół wystarczy. 388 00:30:01,343 --> 00:30:05,889 Czy jest szansa, żebyśmy chwilę porozmawiali? 389 00:30:08,684 --> 00:30:09,685 Jasne. 390 00:30:10,435 --> 00:30:12,271 Mam przerwę o 16.30. 391 00:30:21,238 --> 00:30:22,656 - Cześć. - Cześć 392 00:30:24,116 --> 00:30:25,117 Proszę. 393 00:30:28,078 --> 00:30:29,705 Dziękuję za rozmowę. 394 00:30:29,788 --> 00:30:32,249 I za to, że jesteś dobrą przyjaciółką dla Jacoba. 395 00:30:32,666 --> 00:30:35,669 Nie jest łatwo być odizolowanym tak jak on... 396 00:30:36,837 --> 00:30:39,298 Laurie i ja to doceniamy. 397 00:30:39,381 --> 00:30:40,799 Jasne, żaden problem. 398 00:30:41,925 --> 00:30:46,096 Myślałem o dniu, w którym cię przesłuchiwałem. 399 00:30:46,180 --> 00:30:48,140 Pytałaś mnie o Jacoba, pamiętasz? 400 00:30:48,724 --> 00:30:49,725 Chyba tak. 401 00:30:51,643 --> 00:30:54,229 Tego dnia wieczorem dostałem anonimowego maila od kogoś 402 00:30:54,313 --> 00:30:56,940 z linkiem do wypowiedzi Dereka o Jacobie. 403 00:30:57,816 --> 00:30:59,026 To byłaś ty, prawda? 404 00:31:02,529 --> 00:31:04,490 Nawet wtedy się o niego troszczyłaś. 405 00:31:05,491 --> 00:31:06,700 Tak. 406 00:31:09,912 --> 00:31:13,123 Czy to ty skontaktowałaś się z detektyw Duffy w sprawie Dereka? 407 00:31:16,627 --> 00:31:17,628 Dlaczego? 408 00:31:20,214 --> 00:31:21,381 Znienawidzi mnie. 409 00:31:22,424 --> 00:31:23,634 Kto? Derek? 410 00:31:23,967 --> 00:31:24,968 Jacob. 411 00:31:25,344 --> 00:31:26,762 Jacob? Dlaczego? 412 00:31:33,977 --> 00:31:35,312 Wie pan o komórce Bena? 413 00:31:36,021 --> 00:31:38,315 Która zniknęła? Tak, co z nią? 414 00:31:38,398 --> 00:31:39,817 Nie zniknęła. 415 00:31:41,318 --> 00:31:42,402 Derek ją miał. 416 00:31:47,032 --> 00:31:48,283 Zacznij od początku. 417 00:31:53,330 --> 00:31:57,751 Coś było między mną i Benem. 418 00:31:58,252 --> 00:32:01,004 W sumie nie do końca. Chodziliśmy razem na angielski. 419 00:32:01,088 --> 00:32:03,507 Czasem rozmawialiśmy. 420 00:32:04,216 --> 00:32:06,969 Pisaliśmy do siebie wieczorami. 421 00:32:07,636 --> 00:32:08,846 Pewnego wieczoru... 422 00:32:11,181 --> 00:32:13,183 poprosił, bym wysłała mu zdjęcie. 423 00:32:14,309 --> 00:32:16,687 Tak, tego typu. 424 00:32:17,729 --> 00:32:21,483 Próbowałam wyciąć twarz, ale wciąż było wiadomo, że to ja. 425 00:32:24,570 --> 00:32:26,697 W poniedziałek Derek miał trening 426 00:32:26,780 --> 00:32:29,408 i usłyszał, jak Ben mówi jakiemuś dzieciakowi... 427 00:32:31,243 --> 00:32:33,704 że zrobię mu loda. 428 00:32:38,459 --> 00:32:42,588 Następnego dnia mnie znalazł i wypytywał o to. 429 00:32:43,005 --> 00:32:46,550 I nie odpuszczał, póki mu nie powiedziałam o selfie. 430 00:32:47,217 --> 00:32:51,096 I że gdy wysłałam je Benowi, Ben powiedział... 431 00:32:52,681 --> 00:32:54,349 Powiedział, że jeśli mu nie obciągnę, 432 00:32:54,433 --> 00:32:57,060 wyśle zdjęcie całej szkole. 433 00:32:57,478 --> 00:32:59,062 Jak Derek na to zareagował? 434 00:32:59,146 --> 00:33:00,522 Przycichł. 435 00:33:02,274 --> 00:33:04,151 Powiedział: „Zajmę się tym”. 436 00:33:05,152 --> 00:33:07,488 Następnego dnia przyszedł do mnie do domu 437 00:33:07,571 --> 00:33:10,115 i powiedział, że chce mi coś pokazać. 438 00:33:13,577 --> 00:33:14,578 Cześć. 439 00:33:15,496 --> 00:33:16,497 Proszę. 440 00:33:17,247 --> 00:33:18,248 To Bena. 441 00:33:18,665 --> 00:33:19,666 Co? 442 00:33:19,750 --> 00:33:22,503 Powiedział, że ukradł telefon z torby Bena. 443 00:33:22,586 --> 00:33:24,213 Pokłóciliśmy się o to. 444 00:33:24,296 --> 00:33:26,507 Derek był wkurzony, że nie chcę telefonu, ale... 445 00:33:26,590 --> 00:33:27,716 Co za bzdura. 446 00:33:27,800 --> 00:33:30,010 Ale nigdy nie kazałam mu go ukraść. 447 00:33:30,093 --> 00:33:31,887 A gdyby ktoś się dowiedział? 448 00:33:31,970 --> 00:33:34,181 Wiedział, jakie mielibyśmy kłopoty? 449 00:33:35,766 --> 00:33:36,934 Wiedziałam, że go zraniłam. 450 00:33:37,768 --> 00:33:39,520 Zrobił to dla mnie. 451 00:33:41,230 --> 00:33:42,439 A dwa dni później... 452 00:33:44,691 --> 00:33:46,068 ktoś zabił Bena. 453 00:33:47,736 --> 00:33:49,071 „Zajmę się tym”. 454 00:33:49,571 --> 00:33:52,199 Derek mógł mówić o kradzieży telefonu. 455 00:33:52,282 --> 00:33:54,743 - Może nie. - Może Ben dowiedział się o kradzieży. 456 00:33:54,827 --> 00:33:56,328 Może Ben pokłócił się z Derekiem. 457 00:33:56,411 --> 00:33:58,247 Może Derek poczuł się odrzucony przez Sarah 458 00:33:58,330 --> 00:34:00,249 i chciał pokazać, że ją kocha. 459 00:34:00,332 --> 00:34:03,127 Zgadzam się. To mocne. To motyw. 460 00:34:03,210 --> 00:34:04,920 Ale to nie dowód oczyszczający. 461 00:34:05,003 --> 00:34:07,256 Jeszcze nie, ale rozmawiałem z Sarah o telefonie. 462 00:34:07,339 --> 00:34:09,550 Uważa, że Derek powiedziałby jej, gdyby go zniszczył. 463 00:34:09,633 --> 00:34:11,677 Jest szansa, że Derek dał go policji. 464 00:34:11,760 --> 00:34:12,761 Myślisz, że Duffy go ma? 465 00:34:12,845 --> 00:34:15,722 Jeśli ma go CPAC, mamy prawo go zbadać. 466 00:34:15,806 --> 00:34:16,932 Kto wie, co tam jest? 467 00:34:17,015 --> 00:34:20,644 Zadzwonię jutro do detektyw Duffy i sama ją o to zapytam. 468 00:34:20,727 --> 00:34:22,146 Dobra robota, Andrew. 469 00:34:23,689 --> 00:34:25,983 Jacobie, milczysz. 470 00:34:28,360 --> 00:34:29,778 Co znaczy „oczyszczający”? 471 00:34:29,862 --> 00:34:32,072 To dowód, który udowadnia, że ktoś jest niewinny. 472 00:34:35,159 --> 00:34:36,702 Jadę do domu. 473 00:34:37,369 --> 00:34:38,453 Odprowadzę cię. 474 00:34:39,663 --> 00:34:40,831 Dziękuję, Joanno. 475 00:34:42,791 --> 00:34:44,001 Dobranoc. 476 00:34:50,299 --> 00:34:52,216 Hej. Wszystko dobrze? 477 00:34:52,843 --> 00:34:55,178 Wyglądałeś, jakby trudno ci było tego słuchać. 478 00:34:55,262 --> 00:34:58,015 Nieważne. Jest kłamczuchą. 479 00:34:58,890 --> 00:35:00,225 To niesprawiedliwe. 480 00:35:00,600 --> 00:35:02,477 Ukrywała to, bo się bała. 481 00:35:03,187 --> 00:35:05,189 - Wciąż jest twoją przyjaciółką. - Nie. 482 00:35:05,606 --> 00:35:06,773 Czego nie rozumiesz? 483 00:35:06,857 --> 00:35:09,859 Siedziała ze mną tylko dlatego, że czuła się winna. 484 00:35:09,943 --> 00:35:11,028 Nie wiesz tego. 485 00:35:11,111 --> 00:35:12,111 Nieważne. 486 00:35:26,084 --> 00:35:28,419 Wszystko jest spoko 487 00:35:30,339 --> 00:35:32,633 Wszystko jest dobrze 488 00:35:34,218 --> 00:35:35,468 Ale tuż... 489 00:35:38,680 --> 00:35:40,933 CHCESZ POGADAĆ? 490 00:35:46,313 --> 00:35:49,024 SUKA 491 00:36:24,560 --> 00:36:28,313 Może pojadę jutro z Jacobem na ryby nad jezioro Lashaway? 492 00:36:29,064 --> 00:36:31,275 Pamiętasz, gdzie go zabierałem, gdy był mały? 493 00:36:31,817 --> 00:36:34,695 Zwykle nikogo tam nie ma, nie będziemy rzucać się w oczy. 494 00:36:36,864 --> 00:36:38,740 Przyda mu się trochę luzu. 495 00:36:39,408 --> 00:36:40,409 Co uważasz? 496 00:36:43,370 --> 00:36:44,371 Chodź tu. 497 00:37:18,655 --> 00:37:19,990 Gdy zasadziłeś się na Dereka... 498 00:37:20,073 --> 00:37:22,117 Nie zasadziłem się na Dereka. 499 00:37:22,201 --> 00:37:24,203 Poszedłem do szkoły, a on tam był. 500 00:37:24,286 --> 00:37:25,287 Dobrze. 501 00:37:26,246 --> 00:37:31,960 Derek mówi, że powiedział ci o zainteresowaniu Jacoba „cięciem się”. 502 00:37:33,170 --> 00:37:34,171 Tak. 503 00:37:34,963 --> 00:37:36,131 Jak zareagowałeś? 504 00:37:36,840 --> 00:37:39,802 Zmartwiło mnie to, ale pomyślałem, że może kłamać. 505 00:37:40,344 --> 00:37:42,846 Słyszałeś wcześniej o czymś takim? 506 00:37:43,347 --> 00:37:44,348 O porno dla tnących się? 507 00:37:44,431 --> 00:37:46,767 - Nie. - Nie przyłapałeś go na oglądaniu? 508 00:37:46,850 --> 00:37:49,228 - Nie było go w historii wyszukiwania? - Nie. 509 00:37:49,311 --> 00:37:50,354 Sprawdzałeś historię? 510 00:37:50,437 --> 00:37:51,980 Tak. Nie jesteśmy idiotami. 511 00:37:52,898 --> 00:37:54,233 Dzieciaki ją kasują. 512 00:37:54,316 --> 00:37:57,319 Derek wspomniał o konkretnej stronie, prawda? 513 00:37:57,820 --> 00:37:58,904 Pokój cięć? 514 00:37:59,530 --> 00:38:01,448 - Tak. - Sprawdziłeś ją? 515 00:38:01,907 --> 00:38:02,950 Tak. 516 00:38:03,033 --> 00:38:04,618 Jakie miałeś wrażenia? 517 00:38:05,035 --> 00:38:06,245 Takie, jakich się spodziewałem. 518 00:38:07,329 --> 00:38:08,747 Nie oglądałem jej długo. 519 00:38:10,290 --> 00:38:12,167 Co o niej uważała Laurie? 520 00:38:13,293 --> 00:38:14,753 Nie powiedziałem jej o tym. 521 00:38:14,837 --> 00:38:19,258 Nie uważałeś, że ma prawo wiedzieć? 522 00:38:20,634 --> 00:38:22,302 Bałem się, że przesadzi z reakcją. 523 00:38:23,387 --> 00:38:24,388 Rozumiem. 524 00:38:25,472 --> 00:38:26,932 Ale ty pomyślałeś, że to okej? 525 00:38:27,015 --> 00:38:29,518 Nie powiedziałem tego. Oczywiście, że nie. 526 00:38:30,936 --> 00:38:32,521 Rozmawiałeś o tym z Jacobem? 527 00:38:36,108 --> 00:38:37,109 Zamierzałem. 528 00:38:37,192 --> 00:38:38,360 Ale nie rozmawiałeś? 529 00:38:41,738 --> 00:38:42,739 Andy. 530 00:38:44,199 --> 00:38:45,200 Nie. 531 00:39:07,764 --> 00:39:09,433 Niezła, co? Przyznaj. 532 00:39:09,516 --> 00:39:11,560 Nie jest zła. Lepsza niż poprzednia. 533 00:39:11,643 --> 00:39:14,062 Przypomina Bryana Ferry’ego. 534 00:39:14,605 --> 00:39:15,606 Kogo? 535 00:39:16,648 --> 00:39:17,649 Kogo? 536 00:39:20,694 --> 00:39:21,820 Ja wybieram kolejną. 537 00:40:15,249 --> 00:40:16,333 Dziękuję. 538 00:40:42,067 --> 00:40:43,777 Jakbyśmy byli w reklamie. 539 00:40:44,611 --> 00:40:46,822 Zacieśnianie więzi ojca z synem. 540 00:40:50,993 --> 00:40:52,369 Mogę o coś zapytać? 541 00:40:53,871 --> 00:40:56,206 Czułeś się dziwnie, widząc ojca? 542 00:40:59,293 --> 00:41:00,294 Trochę. 543 00:41:03,213 --> 00:41:04,214 Wyglądał tak samo? 544 00:41:05,674 --> 00:41:08,093 Mniej więcej. Tylko starszy. 545 00:41:10,095 --> 00:41:11,597 Był dla ciebie kutasem, co? 546 00:41:13,891 --> 00:41:15,476 Można tak powiedzieć. 547 00:41:19,354 --> 00:41:20,355 Nienawidzisz go? 548 00:41:23,150 --> 00:41:24,151 Nie. 549 00:41:25,360 --> 00:41:26,612 Raczej nie. 550 00:41:26,695 --> 00:41:28,614 Ale nie jest ci go żal? 551 00:41:28,697 --> 00:41:31,074 Nie. Ani trochę. 552 00:41:39,792 --> 00:41:41,210 Przykro mi, że cię to spotkało. 553 00:41:44,463 --> 00:41:47,049 Gdyby nie ja, nie musiałbyś się z nim widzieć. 554 00:41:47,591 --> 00:41:48,592 Hej. 555 00:41:49,384 --> 00:41:51,637 Posłuchaj mnie. 556 00:41:52,846 --> 00:41:55,349 Nie ma niczego, czego bym dla ciebie nie zrobił. 557 00:41:56,642 --> 00:41:57,643 Niczego. 558 00:42:06,693 --> 00:42:07,653 Tato... 559 00:42:11,949 --> 00:42:12,950 Boję się. 560 00:42:14,785 --> 00:42:15,994 Wiem o tym. 561 00:42:17,037 --> 00:42:19,748 Gdybym mógł zająć twoje miejsce, zrobiłbym to. 562 00:42:19,832 --> 00:42:20,833 Natychmiast. 563 00:42:20,916 --> 00:42:25,003 Wiem. Tylko o tym czasem myślę. Że pójdę do więzienia. 564 00:42:26,380 --> 00:42:28,132 Nie pozwolimy na to. 565 00:42:31,385 --> 00:42:32,386 Przekupimy przysięgłych? 566 00:42:34,972 --> 00:42:36,849 Do procesu zostało osiem tygodni. 567 00:42:38,475 --> 00:42:40,185 Siedem tygodni i trzy dni. 568 00:42:42,437 --> 00:42:44,064 To dużo czasu. 569 00:42:44,606 --> 00:42:46,692 Wiele się może zdarzyć. 570 00:42:46,775 --> 00:42:50,946 Jeśli dojdzie do procesu, będziemy walczyć zacieklej niż ktokolwiek wcześniej. 571 00:42:52,322 --> 00:42:54,449 Muszą przekonać 12 przysięgłych. 572 00:42:54,533 --> 00:42:55,909 A my tylko jednego. 573 00:42:57,161 --> 00:43:01,331 Wiem, że to trudne, ale martwienie się zostaw mnie. 574 00:43:08,714 --> 00:43:12,009 Chcesz się na coś przydać? Złap nam obiad. 575 00:43:15,220 --> 00:43:16,555 Było fajnie. Dzięki, tato. 576 00:43:16,638 --> 00:43:19,057 - Film wieczorem? - Pewnie. 577 00:43:19,141 --> 00:43:20,476 Wybierasz, czy ja mam? 578 00:43:22,519 --> 00:43:25,063 Są jakieś z Eddiem Murphym, których nie znam? 579 00:43:25,147 --> 00:43:26,940 Pewnie. Niech pomyślę... 580 00:43:28,275 --> 00:43:29,610 Zaczekaj chwilę. 581 00:43:32,821 --> 00:43:33,655 Joanno. 582 00:43:33,739 --> 00:43:35,616 Nie mogłam się dodzwonić. Poczta głosowa. 583 00:43:35,699 --> 00:43:37,159 Tak, nie mieliśmy zasięgu. 584 00:43:37,242 --> 00:43:40,370 CPAC ma telefon Bena. Derek go oddał. 585 00:43:41,330 --> 00:43:43,665 - Naprawdę? - Złożyłam wniosek o ujawnienie. 586 00:43:43,749 --> 00:43:46,126 Jeśli coś jest na telefonie, zobaczymy to. 587 00:43:46,794 --> 00:43:50,088 Logiudice wyglądał, jakby zatrzasnął kluczyki w aucie. 588 00:43:50,589 --> 00:43:51,590 Nie wątpię. 589 00:43:51,673 --> 00:43:53,383 Mam więcej wieści. 590 00:43:53,467 --> 00:43:56,762 Gdy byłam w sądzie, dostałam wiadomość od Liz Vogel. 591 00:43:56,845 --> 00:43:59,181 Twój ojciec zmienił zdanie. 592 00:43:59,723 --> 00:44:02,601 - Jak to? - Zgodził się na pobranie DNA. 593 00:44:02,684 --> 00:44:05,729 Wraca do więzienia, żeby ją rano pobrać. 594 00:44:10,692 --> 00:44:12,194 Andy, jesteś tam? 595 00:44:12,903 --> 00:44:16,740 Jestem. Jesteś pewna, że sobie z nas nie kpi? 596 00:44:17,407 --> 00:44:19,409 Nie wyglądało na to. 597 00:44:19,493 --> 00:44:22,663 Muszę kończyć. Pogadamy jutro, okej? 598 00:44:22,746 --> 00:44:24,832 - Okej. Dzięki, Joanno. - Pa, pa. 599 00:44:29,920 --> 00:44:30,921 Co się stało? 600 00:44:31,421 --> 00:44:33,674 Nic. Dobre wieści. 601 00:44:36,135 --> 00:44:37,177 Powiedz to swojej twarzy. 602 00:44:40,055 --> 00:44:41,640 Cześć, Ferris. Jak twoje ciało? 603 00:44:43,392 --> 00:44:45,144 O Boże. Umierasz? 604 00:44:49,857 --> 00:44:52,484 - To coś poważnego? - Mam nadzieję, że nie. 605 00:44:53,569 --> 00:44:55,320 Potrzebuję przeszczepu nerki. 606 00:44:55,404 --> 00:44:56,822 Cholera. 607 00:44:57,823 --> 00:44:59,158 Denerwujesz się? 608 00:45:23,056 --> 00:45:24,850 Byłaś dziś u niego, prawda? 609 00:45:27,352 --> 00:45:28,854 Namówiłaś go, by zmienił zdanie. 610 00:45:31,023 --> 00:45:32,566 Rozmawialiśmy kilka minut. 611 00:45:34,067 --> 00:45:36,069 Nie był taki straszny, jak sądziłam. 612 00:45:39,990 --> 00:45:41,074 Nie musiałaś tego robić. 613 00:45:45,496 --> 00:45:46,497 Musiałam. 614 00:45:50,000 --> 00:45:51,001 Co? 615 00:45:52,461 --> 00:45:53,629 Masz po nim oczy. 616 00:46:42,177 --> 00:46:44,429 NIEZNANY 617 00:46:51,395 --> 00:46:52,563 Halo? 618 00:46:55,274 --> 00:46:56,275 Kto mówi? 619 00:46:59,903 --> 00:47:00,904 Halo? 620 00:47:13,125 --> 00:47:15,461 NIEZNANY 621 00:47:15,544 --> 00:47:16,462 Cholera. 622 00:47:23,510 --> 00:47:24,511 Halo? 623 00:47:27,890 --> 00:47:29,266 Miej jaja coś powiedzieć 624 00:47:29,349 --> 00:47:31,018 albo więcej nie dzwoń. 625 00:47:32,519 --> 00:47:33,687 Kurwa! 626 00:47:46,200 --> 00:47:49,244 Matt, ścisz muzykę! 627 00:48:55,269 --> 00:48:57,271 Napisy: Agnieszka Otawska