1 00:00:06,083 --> 00:00:10,963 SERIAL NETFLIX 2 00:00:17,723 --> 00:00:21,683 {\an8}SIEDEM LAT TEMU 3 00:00:40,283 --> 00:00:41,163 Lucy! 4 00:00:43,043 --> 00:00:46,083 - Sprowadźcie pomoc! - Wezwijcie karetkę! 5 00:00:48,443 --> 00:00:50,923 Dublerka Josephine. Gdzie jesteś? 6 00:00:51,003 --> 00:00:52,123 Tutaj, proszę pana. 7 00:00:57,523 --> 00:00:58,603 Przywiążcie liny. 8 00:00:58,683 --> 00:00:59,683 Miło cię poznać. 9 00:01:01,323 --> 00:01:04,923 Cała przyjemność po mojej stronie. Przykre, co się stało Lucy. 10 00:01:06,483 --> 00:01:07,323 Naprawdę? 11 00:01:15,403 --> 00:01:17,683 Wiesz, kiedy twoja mamusia wróci? 12 00:01:19,243 --> 00:01:20,563 Wynoś się stąd! 13 00:01:20,643 --> 00:01:24,443 Chcesz ją wziąć? Tam, gdzie jedziemy, będzie chłodno. 14 00:02:08,363 --> 00:02:11,163 Kiedy zaczęłaś podejrzewać, że coś jest nie tak? 15 00:02:11,723 --> 00:02:15,443 Kiedy zadzwoniłam do Harry’ego i odebrała ta rzekoma sekretarka. 16 00:02:17,323 --> 00:02:20,843 {\an8}Kiedy ta sekretarka odebrała, 17 00:02:21,803 --> 00:02:23,403 {\an8}przerwałaś połączenie, tak? 18 00:02:24,203 --> 00:02:25,923 {\an8}Tak. To było dziwne. 19 00:02:27,643 --> 00:02:29,563 {\an8}Dlatego zostawiłam ci wiadomość. 20 00:02:30,483 --> 00:02:34,323 {\an8}Odwiozłaś go do biura krótko przed południem. 21 00:02:34,403 --> 00:02:37,283 {\an8}Zadzwoniłaś do mnie o 17.45. 22 00:02:37,803 --> 00:02:38,683 {\an8}Zgadza się. 23 00:02:38,763 --> 00:02:43,003 {\an8}Według ekipy kryminalistycznej Harry zginął między 12 a 18. 24 00:02:49,603 --> 00:02:50,883 {\an8}Więc ktokolwiek… 25 00:02:52,803 --> 00:02:54,043 {\an8}ktokolwiek to zrobił, 26 00:02:55,563 --> 00:02:58,563 {\an8}mógł tam już być, kiedy go podrzucałam? 27 00:03:08,803 --> 00:03:10,363 {\an8}Chyba nie myślicie, 28 00:03:11,163 --> 00:03:12,363 {\an8}że to ja go zabiłam? 29 00:03:12,443 --> 00:03:13,283 {\an8}Nie. 30 00:03:15,323 --> 00:03:16,763 {\an8}Ale muszę cię wykluczyć. 31 00:03:18,363 --> 00:03:19,563 {\an8}Potrzebuję prawnika? 32 00:03:21,363 --> 00:03:22,803 {\an8}Nie jesteś aresztowana. 33 00:03:25,763 --> 00:03:29,723 Czy kiedy go podrzucałaś, zauważyłaś w okolicy coś podejrzanego? 34 00:03:32,403 --> 00:03:33,483 Będę grzeczny. 35 00:03:34,643 --> 00:03:35,483 Obiecuję. 36 00:03:39,523 --> 00:03:41,883 Po tym, jak wysiadł, zobaczyłam kobietę. 37 00:03:43,323 --> 00:03:44,203 I mężczyznę. 38 00:03:45,403 --> 00:03:46,243 Byli młodzi. 39 00:03:48,003 --> 00:03:49,803 Nie zwróciłam na nich uwagi. 40 00:03:50,323 --> 00:03:52,043 Pamiętasz, jak wyglądali? 41 00:03:52,643 --> 00:03:53,483 Tak. 42 00:03:54,003 --> 00:03:55,243 Szczegółowo? 43 00:03:56,603 --> 00:03:57,603 Dość szczegółowo. 44 00:04:00,563 --> 00:04:01,883 Wychodzi za mąż. 45 00:04:02,443 --> 00:04:03,283 No tak. 46 00:04:04,283 --> 00:04:05,123 Przykro mi. 47 00:04:07,443 --> 00:04:09,123 Czyli nie było bzykanka? 48 00:04:09,203 --> 00:04:10,043 Nie. 49 00:04:11,683 --> 00:04:14,683 Całowaliśmy się, ale ona to przerwała. 50 00:04:16,483 --> 00:04:17,403 Tak… 51 00:04:18,843 --> 00:04:23,923 To dziwne. Jej narzeczony jest ojcem jej dzieci. 52 00:04:24,003 --> 00:04:29,243 A to nie są małe dzieci. To nastolatki. 53 00:04:30,363 --> 00:04:32,363 Czemu dopiero teraz biorą ślub? 54 00:04:32,883 --> 00:04:34,803 Pewnie dzieci pojawiły się szybko, 55 00:04:34,883 --> 00:04:40,403 a ślub wydawał się nieistotny w natłoku codziennego życia. 56 00:04:41,203 --> 00:04:45,083 A teraz są w średnim wieku, a on w jakimś romantycznym zrywie 57 00:04:45,163 --> 00:04:49,283 oświadczył się, a ona pomyślała: „Kurde, czemu nie? Zawsze to impreza”. 58 00:04:50,243 --> 00:04:51,203 Sprawdziłem go. 59 00:04:51,843 --> 00:04:52,923 Oczywiście. 60 00:04:53,443 --> 00:04:57,123 - Z ciekawości. - I co? 61 00:04:57,203 --> 00:04:58,403 Do bólu przeciętny. 62 00:04:59,243 --> 00:05:00,443 Nazywa się Dave. 63 00:05:01,563 --> 00:05:04,003 Możesz mi wierzyć, że to typowy Dave. 64 00:05:07,283 --> 00:05:08,403 Do bólu przeciętny? 65 00:05:09,883 --> 00:05:12,483 Gość jest seksowny. Nawet jeśli to Dave. 66 00:05:13,443 --> 00:05:14,323 Patrz. 67 00:05:14,403 --> 00:05:17,323 Nieprzeciętny Dave wdał się w bójkę na mieście. 68 00:05:18,763 --> 00:05:20,203 Niby w obronie własnej. 69 00:05:23,723 --> 00:05:25,523 Czy to nie dziwne? 70 00:05:26,083 --> 00:05:27,683 Cassie wraca, a potem… 71 00:05:29,683 --> 00:05:30,523 Guy, 72 00:05:31,123 --> 00:05:32,003 Harry, 73 00:05:32,963 --> 00:05:34,923 wszyscy ci ludzie nagle zaczynają 74 00:05:35,803 --> 00:05:36,643 kończyć… 75 00:05:38,203 --> 00:05:39,043 martwi. 76 00:05:41,243 --> 00:05:42,683 A on jest porywczy. 77 00:05:45,843 --> 00:05:47,283 Wiesz, co myślę? 78 00:05:48,603 --> 00:05:49,883 Myślę, że oszalałeś. 79 00:05:49,963 --> 00:05:50,803 Tak. 80 00:05:53,203 --> 00:05:54,043 Może. 81 00:06:01,243 --> 00:06:03,523 Zaczynam się czuć jak zakładnik. 82 00:06:09,843 --> 00:06:10,683 Już prawie. 83 00:06:11,563 --> 00:06:12,443 Proszę. 84 00:06:18,843 --> 00:06:20,243 I… już! 85 00:06:21,523 --> 00:06:24,043 Kochamy cię, Dave! 86 00:06:26,563 --> 00:06:28,243 DRUŻYNA DAVE’A 87 00:06:28,323 --> 00:06:31,683 - Mogę założyć opaskę z powrotem? - Proszę, kochanie! 88 00:06:31,763 --> 00:06:32,643 Pij! 89 00:06:32,723 --> 00:06:34,083 Tak! 90 00:06:34,163 --> 00:06:37,443 Pij! 91 00:06:39,923 --> 00:06:40,763 Tak! 92 00:06:41,643 --> 00:06:45,603 Witaj na swoim weekendzie kawalerskim. 93 00:06:46,203 --> 00:06:47,923 Tyle lat czekaliśmy, 94 00:06:48,003 --> 00:06:51,043 ale nie smuć się tym, że sto razy ci odmawiała. 95 00:06:51,123 --> 00:06:53,043 W końcu do tego doszło! 96 00:06:53,123 --> 00:06:55,803 Uwierz mi, poczujesz, że warto było czekać. 97 00:06:57,003 --> 00:06:59,163 Tak jest! 98 00:06:59,723 --> 00:07:00,803 Do dzieła. 99 00:07:49,603 --> 00:07:50,443 Wspaniale. 100 00:07:51,203 --> 00:07:52,123 Świetna robota. 101 00:07:58,523 --> 00:08:00,603 Ma prawdziwy talent. 102 00:08:01,123 --> 00:08:03,963 Gdyby nie włosy, zastanawiałbym się, czy jest moja. 103 00:08:04,043 --> 00:08:07,283 W tym roku z pewnością zakwalifikuje się do finału. 104 00:08:07,363 --> 00:08:10,803 Jest tylko jedna kwestia… To trochę niezręczne. 105 00:08:10,883 --> 00:08:14,643 Karty na stół. Przygotowania do finałów nie są tanie. 106 00:08:14,723 --> 00:08:18,443 Są stypendia, ale rywalizacja o nie jest zacięta. 107 00:08:18,523 --> 00:08:20,683 Proszę się na to przygotować. 108 00:08:20,763 --> 00:08:21,923 Oczywiście. Tak. 109 00:08:22,443 --> 00:08:27,963 Wspominam o tym, bo wciąż należy mi się 700, 110 00:08:28,483 --> 00:08:31,003 a polecenie zapłaty zostało anulowane… 111 00:08:33,083 --> 00:08:36,883 Przepraszam. To musi być jakaś pomyłka. 112 00:08:36,963 --> 00:08:38,803 Zajmę się tym natychmiast. 113 00:08:38,883 --> 00:08:42,523 W sobotę dostanę sporą premię, to załatwi sprawę. 114 00:08:42,603 --> 00:08:44,243 Świetnie. Dziękuję. 115 00:08:49,203 --> 00:08:51,243 Tak. Ale miała grzywkę. 116 00:08:52,883 --> 00:08:54,083 Tak. I upięte włosy. 117 00:08:57,603 --> 00:09:00,523 - Właśnie tak. - A facet? 118 00:09:03,683 --> 00:09:04,723 Zadowolona? 119 00:09:05,603 --> 00:09:08,563 - Tak. - Będziecie tu siedzieć całą noc? 120 00:09:08,643 --> 00:09:11,683 - Co ty tu jeszcze robisz? - Potrzebuję ładowarki. 121 00:09:11,763 --> 00:09:13,683 Córka zostawia je u mojej byłej, 122 00:09:13,763 --> 00:09:17,123 która ma ich teraz kilkadziesiąt, a także dom i psa. 123 00:09:17,723 --> 00:09:18,563 Przepraszam. 124 00:09:19,243 --> 00:09:20,083 A to kto? 125 00:09:20,603 --> 00:09:23,483 Może być świadkiem w sprawie Harry’ego Suttona. 126 00:09:24,283 --> 00:09:25,203 No tak. 127 00:09:25,803 --> 00:09:27,043 Widziała tę dwójkę. 128 00:09:28,163 --> 00:09:31,043 Byli przed jego biurem w dniu jego śmierci. 129 00:09:32,163 --> 00:09:33,003 Wyśmienicie. 130 00:09:34,763 --> 00:09:36,083 To nie przeszkadzam. 131 00:09:37,083 --> 00:09:41,403 Chcę to zobaczyć, zanim damy znać mediom. Dobrze? 132 00:09:42,643 --> 00:09:43,763 Kiedy skończycie. 133 00:10:02,723 --> 00:10:04,483 No, dalej. 134 00:10:08,603 --> 00:10:09,563 Co? 135 00:10:09,643 --> 00:10:12,883 Powiedz, że nie zabiłaś Harry’ego Suttona. 136 00:10:14,723 --> 00:10:17,123 Jezu, coś ty sobie myślała? 137 00:10:17,203 --> 00:10:19,683 Chyba coś zakłóca połączenie. 138 00:10:19,763 --> 00:10:22,083 Co? Nie. Ja cię słyszę. 139 00:10:22,163 --> 00:10:23,403 Oby coś je zakłócało, 140 00:10:23,483 --> 00:10:25,923 bo słowo daję, że mówiłeś do mnie tak, 141 00:10:26,003 --> 00:10:28,203 jakby twoje zdanie miało się liczyć. 142 00:10:28,283 --> 00:10:31,403 Nie pracujemy dla ciebie. Pracujemy dla Dela Flynna. 143 00:10:31,483 --> 00:10:32,803 To zaszło za daleko. 144 00:10:32,883 --> 00:10:35,923 Zgadzam się. Ta rozmowa zaszła za daleko. 145 00:10:36,003 --> 00:10:36,843 Posłuchaj… 146 00:10:36,923 --> 00:10:37,963 Raczej nie. 147 00:10:38,043 --> 00:10:42,403 Ale zanim się rozłączę, będziesz mógł zadośćuczynić za ten ton. 148 00:10:42,483 --> 00:10:45,043 Wyślemy ci zdjęcie kobiety. 149 00:10:45,123 --> 00:10:47,243 Daj znać, jeśli ją rozpoznasz. 150 00:11:13,363 --> 00:11:14,203 Nie. 151 00:11:15,443 --> 00:11:16,283 Nie znam jej. 152 00:11:17,203 --> 00:11:19,563 Nazywa się Megan Pierce. 153 00:11:19,643 --> 00:11:22,883 Jeśli coś o niej usłyszysz, natychmiast daj nam znać. 154 00:11:35,403 --> 00:11:38,843 Dobra, panowie. Chyba wkroczyliśmy do Doliny Młodości. 155 00:11:38,923 --> 00:11:42,923 Dam dychę, jeśli wskażecie kogoś, kto urodził się w poprzednim wieku. 156 00:11:44,363 --> 00:11:47,883 Tamta chyba gra w drużynie mojej córki. Napijmy się. 157 00:11:47,963 --> 00:11:49,963 Znajdę was. Muszę się odlać. 158 00:12:22,363 --> 00:12:23,243 Wybacz, stary. 159 00:12:24,363 --> 00:12:27,963 Nigdy więcej nie wypijesz niczego gazowanego. 160 00:12:28,923 --> 00:12:31,003 Znam ten ból. Nie musisz przepraszać. 161 00:12:33,283 --> 00:12:34,603 My się znamy, prawda? 162 00:12:35,483 --> 00:12:38,203 - Nie sądzę. Znamy się? - Jesteś z Ridgewood? 163 00:12:39,123 --> 00:12:39,963 Nie. 164 00:12:40,683 --> 00:12:43,643 Mam tam przyjaciela. Czasem chodzę z nim po barach. 165 00:12:43,723 --> 00:12:45,083 To może być to. 166 00:12:45,603 --> 00:12:48,843 Przepraszam, jestem lekko wcięty. 167 00:12:48,923 --> 00:12:51,003 Boże, już to mówiłem, prawda? 168 00:12:51,923 --> 00:12:52,963 Boże. 169 00:12:54,883 --> 00:12:57,083 To mój weekend kawalerski. 170 00:12:57,163 --> 00:13:00,763 Pogratulowałbym, ale nie wyglądasz, jakbyś się cieszył. 171 00:13:00,843 --> 00:13:03,643 Ale z narzeczonej to się cieszę. 172 00:13:05,203 --> 00:13:07,203 Masz może jakieś miętówki? 173 00:13:07,283 --> 00:13:08,123 Guma pasuje? 174 00:13:08,643 --> 00:13:09,723 Życie mi ratujesz. 175 00:13:10,643 --> 00:13:13,163 Dzięki. No dobra. Miłego wieczoru. 176 00:13:13,243 --> 00:13:14,123 Nie przesadź. 177 00:13:19,843 --> 00:13:21,363 Polej! 178 00:13:31,163 --> 00:13:32,523 Kupili tequilę! 179 00:13:32,603 --> 00:13:36,683 Chłopcy, to gość, którego poznałem w toalecie! 180 00:13:36,763 --> 00:13:38,163 O nie! 181 00:13:39,083 --> 00:13:41,243 Musicie mu jeszcze nalać. 182 00:13:41,323 --> 00:13:43,083 - Przysiądź się. - No chodź. 183 00:13:43,163 --> 00:13:44,043 Zdrowie. 184 00:13:47,323 --> 00:13:48,683 Ja pierdolę! 185 00:13:52,923 --> 00:13:56,603 Siadaj! Balujemy! Dajcie mu piwo czy coś. 186 00:13:57,923 --> 00:14:00,483 Sprawdziłem drzwi w piwnicy Stewarta Greena. 187 00:14:00,563 --> 00:14:01,683 I co? 188 00:14:01,763 --> 00:14:05,243 To tylko szafa. W środku była żółta walizka. 189 00:14:07,763 --> 00:14:09,563 Mogę ci coś powiedzieć? 190 00:14:13,363 --> 00:14:16,323 Co roku podczas karnawału znikają mężczyźni. 191 00:14:17,563 --> 00:14:18,403 Jak Stewart? 192 00:14:18,483 --> 00:14:20,603 Jak Stewart. Odkąd on zniknął. 193 00:14:21,723 --> 00:14:22,843 Uznano ich za martwych. 194 00:14:22,923 --> 00:14:26,643 Ich bliscy odchodzą od zmysłów, bo nie doczekali się odpowiedzi. 195 00:14:27,803 --> 00:14:30,403 Mówisz, że ktoś widział Greena w Żmijach, 196 00:14:30,483 --> 00:14:33,283 ale nie powiesz kto, bo obiecałaś nie mówić. 197 00:14:33,803 --> 00:14:36,603 Wybacz śmiałość, ale pierdolę twoją obietnicę. 198 00:14:36,683 --> 00:14:39,123 Jeśli Green żyje, musimy to wiedzieć. 199 00:14:39,203 --> 00:14:42,763 Nie tylko twoje życie stanęło na głowie. Tu giną ludzie. 200 00:14:48,123 --> 00:14:49,203 To była Lorraine. 201 00:14:50,603 --> 00:14:53,243 To ona widziała Stewarta w Żmijach. 202 00:15:00,403 --> 00:15:02,803 Zadzwonię, gdy się czegoś dowiem. 203 00:15:03,283 --> 00:15:04,603 Dobrze. Do zobaczenia. 204 00:15:25,443 --> 00:15:28,083 Tu Dave. Nie mogę odebrać. Zostaw wiadomość. 205 00:15:34,003 --> 00:15:36,683 Cześć, to telefon Kayleigh. Zostaw wiadomość. 206 00:15:45,843 --> 00:15:46,683 Cześć, mamo. 207 00:15:47,323 --> 00:15:48,523 Czemu nie śpisz? 208 00:15:49,243 --> 00:15:51,163 - Jak tam piżama party? - Dobrze. 209 00:15:51,243 --> 00:15:53,363 Dobrze. Jordan dotarł na swoje? 210 00:15:53,443 --> 00:15:56,403 - Chyba tak. - Kocham cię. Do jutra. 211 00:15:56,483 --> 00:15:57,323 Pa. 212 00:16:21,163 --> 00:16:22,443 Cassie. 213 00:16:22,523 --> 00:16:24,083 Jesteś jeszcze w Żmijach? 214 00:16:24,683 --> 00:16:26,643 Tak, może wpadniesz? 215 00:16:26,723 --> 00:16:28,523 Wspominamy Harry’ego. 216 00:16:28,603 --> 00:16:31,203 - Rozmawiałam z Broome’em. - Tak? 217 00:16:32,643 --> 00:16:34,763 Musiałam zdradzić, że to ty widziałaś Stewarta. 218 00:16:35,643 --> 00:16:38,083 Mamy powody do płaczu. To nie jest jeden z nich. 219 00:16:38,163 --> 00:16:39,723 - Przyjedź. - W porządku. 220 00:16:40,403 --> 00:16:41,243 Dobrze. 221 00:16:46,123 --> 00:16:50,243 Gdyby zgodziła się za pierwszym razem, to byśmy tu pasowali! 222 00:16:50,323 --> 00:16:51,443 Za pierwszym razem? 223 00:16:51,523 --> 00:16:54,923 Dave namawiał ją, żeby za niego wyszła od jak dawna? 224 00:16:55,443 --> 00:16:56,803 Mieliśmy jeszcze magnetowidy. 225 00:16:56,883 --> 00:17:00,803 Mamy trójkę dzieci. Jesteśmy małżeństwem, tylko bez ślubu. 226 00:17:01,963 --> 00:17:04,323 Czyli nigdy wcześniej nie była mężatką? 227 00:17:04,403 --> 00:17:05,843 - Nie. - Zaręczona? 228 00:17:06,643 --> 00:17:07,763 - Nie. - Na pewno? 229 00:17:08,323 --> 00:17:10,203 Jestem pewien. 230 00:17:11,443 --> 00:17:14,763 Z ludźmi nigdy nie wiadomo. Przekonałem się o tym. 231 00:17:15,643 --> 00:17:17,443 Wszyscy mają jakieś tajemnice. 232 00:17:17,923 --> 00:17:20,403 Nigdy nie miała męża ani narzeczonego. 233 00:17:21,003 --> 00:17:23,483 - Dave, może… - Tak, koniecznie. 234 00:17:23,563 --> 00:17:28,843 Poważnie, co sprawiło, że zmieniła zdanie? 235 00:17:30,603 --> 00:17:33,883 Czemu w końcu postanowiła to zrobić? 236 00:17:33,963 --> 00:17:35,843 Może przez mój niezwykły urok. 237 00:17:37,203 --> 00:17:40,043 Na pewno leci na niezwykły urok, ta cała Megan. 238 00:17:41,243 --> 00:17:42,083 Co? 239 00:17:44,283 --> 00:17:47,163 - Przepraszam. Znasz moją narzeczoną? - Nie. 240 00:17:47,683 --> 00:17:50,883 Słyszałem, jak on wymienia jej imię. 241 00:17:51,763 --> 00:17:55,243 Dobra, mi już wystarczy. Gratulacje, stary. 242 00:18:02,563 --> 00:18:03,403 Hej. 243 00:18:04,803 --> 00:18:06,163 Dobra, kim jesteś? 244 00:18:06,243 --> 00:18:08,043 - Że co? - To, co mówię. 245 00:18:08,643 --> 00:18:10,603 Kim jesteś i czego chcesz? 246 00:18:10,683 --> 00:18:13,163 - Nie chcę niczego, tylko… - Gówno prawda. 247 00:18:14,083 --> 00:18:15,883 - Znasz Megan, tak? - Stary… 248 00:18:15,963 --> 00:18:19,403 Bez takich. Przyszedłem z przyjaciółmi, żeby się zabawić. 249 00:18:19,483 --> 00:18:21,763 - A ty się zjawiasz… - Zaprosiłeś mnie. 250 00:18:21,843 --> 00:18:24,923 Skąd ją znasz? Pytałem. Żaden nie użył jej imienia. 251 00:18:26,203 --> 00:18:28,163 Jesteś pijany. Wracaj do środka. 252 00:18:28,243 --> 00:18:30,923 Zapytam jeszcze raz. Kim jesteś? 253 00:18:31,003 --> 00:18:34,363 - Nikim. - Przestań kłamać! 254 00:18:34,443 --> 00:18:36,283 - Znasz Megan? - A ty? 255 00:18:36,363 --> 00:18:37,923 Co to ma, kurwa, znaczyć? 256 00:18:38,443 --> 00:18:42,603 Ta kobieta, z którą się żenisz. Znasz ją? Bo wiesz co? 257 00:18:44,643 --> 00:18:45,883 Moim zdaniem nie. 258 00:19:13,403 --> 00:19:14,723 Nie! 259 00:19:45,283 --> 00:19:47,003 ŻMIJE 260 00:20:01,603 --> 00:20:02,803 Dobrze, że jesteś. 261 00:20:04,203 --> 00:20:07,083 - Chodź. Tak trzeba. Prawda? - Tak. 262 00:20:08,043 --> 00:20:09,843 Trudno uwierzyć, że go nie ma. 263 00:20:10,323 --> 00:20:12,723 Potrzebujemy alkoholu. Mam wygłosić mowę. 264 00:20:12,803 --> 00:20:14,643 Wszyscy przyszli dla Harry’ego. 265 00:20:25,923 --> 00:20:27,563 Halo? Słychać mnie? 266 00:20:33,763 --> 00:20:36,243 Jeśli ktoś tylko znał Harry’ego, kochał go. 267 00:20:38,963 --> 00:20:40,963 Miał swoje problemy. Jak wszyscy. 268 00:20:41,603 --> 00:20:42,563 Ale był… 269 00:20:43,483 --> 00:20:45,203 na swój sposób niewinny. 270 00:20:45,883 --> 00:20:48,843 Dostrzegał niewinność innych, pomimo tego, co przeszli. 271 00:20:48,923 --> 00:20:50,723 A nawet wskazywał ją im samym. 272 00:20:51,243 --> 00:20:54,043 Poza tobą, Rudy. Jesteś durną pizdą. Jego słowa. 273 00:20:56,403 --> 00:20:58,163 Był jednym z takich ludzi. 274 00:20:59,123 --> 00:21:02,083 Nie chciał, żeby inni się smucili. 275 00:21:02,163 --> 00:21:05,283 Brał na swoje barki ciężar świata. 276 00:21:05,923 --> 00:21:08,403 Nie pozwalał innym zanadto rozpaczać. 277 00:21:09,243 --> 00:21:11,363 Zawsze ratował śmiechem. 278 00:21:11,443 --> 00:21:12,683 Kochaliśmy go. 279 00:21:14,803 --> 00:21:15,683 A on… 280 00:21:16,603 --> 00:21:18,323 poświęcał się dla wszystkich. 281 00:21:21,243 --> 00:21:22,323 A teraz odszedł. 282 00:21:26,483 --> 00:21:27,683 Zawsze będzie mi go… 283 00:21:27,763 --> 00:21:28,723 Przepraszam. 284 00:21:32,763 --> 00:21:34,563 Zawsze będzie mi go brakowało. 285 00:21:37,723 --> 00:21:38,923 To dla Harry’ego. 286 00:21:40,563 --> 00:21:41,683 Spokojnych snów 287 00:21:42,403 --> 00:21:46,523 Żegnamy się 288 00:21:48,243 --> 00:21:51,923 Żegnamy się 289 00:21:54,043 --> 00:21:57,043 Żegnamy się… 290 00:21:57,123 --> 00:21:58,003 Świetna mowa. 291 00:21:58,603 --> 00:21:59,443 Dziękuję. 292 00:22:01,683 --> 00:22:04,123 To łatwe, gdy przemawiasz z serca. 293 00:22:05,403 --> 00:22:07,963 Słuchaj, wiem, że jesteś na mnie zły. 294 00:22:09,883 --> 00:22:12,563 Czemu nie mówiłam, że widziałam Greena, tak? 295 00:22:13,163 --> 00:22:14,723 Usiądź. 296 00:22:20,203 --> 00:22:23,243 Nie chcę się zasłaniać rakiem, 297 00:22:23,323 --> 00:22:27,603 ale będę szczera, nie miałam tego na liście priorytetów. 298 00:22:27,683 --> 00:22:31,043 Choć mówimy o człowieku, który zaginął 17 lat temu? 299 00:22:31,123 --> 00:22:32,483 Najwyraźniej. 300 00:22:32,563 --> 00:22:34,163 Nie myślałam. 301 00:22:34,243 --> 00:22:37,363 Ale teraz powiem ci wszystko, co wiem. 302 00:22:52,523 --> 00:22:56,003 Żegnamy się… 303 00:22:56,083 --> 00:22:58,683 Na pogrzebach robisz się romantyczny. 304 00:23:01,363 --> 00:23:02,203 Kochałaś go. 305 00:23:03,003 --> 00:23:04,323 Jestem przy tobie. 306 00:23:04,403 --> 00:23:05,763 Możesz na mnie polegać. 307 00:23:09,843 --> 00:23:12,723 Żegnamy się 308 00:23:15,323 --> 00:23:18,563 Żegnamy się 309 00:23:21,123 --> 00:23:24,363 Żegnamy się 310 00:23:41,883 --> 00:23:43,123 Chodź ze mną. 311 00:23:44,683 --> 00:23:46,683 Proszę, nie pytaj czemu. 312 00:23:47,803 --> 00:23:49,003 Wsiadaj do auta. 313 00:24:13,443 --> 00:24:14,283 Pa, skarbie. 314 00:24:14,363 --> 00:24:16,603 Muszę cię spytać o coś jeszcze. 315 00:24:16,683 --> 00:24:19,403 Czemu powiedziałaś Levine’owi, że ona nie żyje? 316 00:24:21,403 --> 00:24:23,483 Żeby sobie niczego nie wyobrażał. 317 00:24:24,283 --> 00:24:26,123 Cassie rozpoczęła nowe życie. 318 00:24:26,203 --> 00:24:27,763 Ale żeby mówić, że umarła? 319 00:24:28,923 --> 00:24:33,003 Czemu nie powiedziałaś, nie wiem, że wyjechała do Kanady? 320 00:24:33,083 --> 00:24:35,003 Do Kanady? Kto by tam wyjeżdżał? 321 00:24:35,963 --> 00:24:38,683 Zresztą od razu pojechałby na lotnisko. 322 00:24:38,763 --> 00:24:40,283 Nie poznałeś go wtedy? 323 00:24:40,363 --> 00:24:44,843 Niespecjalnie. Rozmawiałem z nim parę razy po zniknięciu Cassie. 324 00:24:44,923 --> 00:24:45,923 Ja go znałam. 325 00:24:47,163 --> 00:24:49,443 Był tu tej nocy, gdy Cassie uciekła. 326 00:24:49,523 --> 00:24:50,963 I kiedy zniknął Stewart. 327 00:24:51,043 --> 00:24:52,163 - Ray tu był? - Tak. 328 00:24:53,643 --> 00:24:56,123 Powiedział, że kochał Cassie. 329 00:24:56,763 --> 00:24:59,083 Pewnie tak było, skąd mam wiedzieć? 330 00:25:00,523 --> 00:25:01,963 Ale ta jego miłość… 331 00:25:04,243 --> 00:25:05,923 przypominała nałóg. 332 00:25:48,843 --> 00:25:49,683 Kayleigh? 333 00:26:14,003 --> 00:26:16,283 MAMY JĄ. ZADZWOŃ. ŻADNEJ POLICJI. 334 00:26:31,043 --> 00:26:33,723 Cześć, to telefon Kayleigh. Zostaw wiadomość. 335 00:26:43,163 --> 00:26:44,723 Wszystko w porządku? 336 00:26:44,803 --> 00:26:47,283 Bea, gdzie Kayleigh? Jest u ciebie? 337 00:26:47,363 --> 00:26:52,363 Nie, napisała mi, że się kiepsko czuje. 338 00:26:52,443 --> 00:26:53,283 Kiedy? 339 00:26:54,323 --> 00:26:56,443 - Kiedy? - Wszystko w porządku? 340 00:26:56,523 --> 00:26:57,403 Bea, kiedy? 341 00:26:57,963 --> 00:26:59,523 Późno, koło 22.30. 342 00:26:59,603 --> 00:27:01,883 - Miała tu być wcześniej. - Cholera. 343 00:27:06,563 --> 00:27:07,723 NIE ZNALEZIONO 344 00:27:07,803 --> 00:27:08,643 Działaj. 345 00:27:24,763 --> 00:27:27,443 Wreszcie! Witaj. 346 00:27:27,523 --> 00:27:28,723 Trochę ci to zajęło. 347 00:27:30,123 --> 00:27:31,203 Gdzie ona jest? 348 00:27:31,283 --> 00:27:32,163 Cicho. 349 00:27:33,723 --> 00:27:36,603 Jeśli chcesz odzyskać córkę, słuchaj uważnie. 350 00:27:37,123 --> 00:27:40,203 Od ulicy Rigby w Waldwick odchodzi ścieżka. 351 00:27:40,283 --> 00:27:41,763 Zapisz to sobie. 352 00:27:41,843 --> 00:27:44,563 Idąc tą ścieżką, dojdziesz do skrzyżowania. 353 00:27:45,083 --> 00:27:48,203 - Będziemy tam czekać. Porozmawiamy. - Co z Kayleigh? 354 00:27:48,283 --> 00:27:50,563 Zobaczymy, jak potoczy się rozmowa. 355 00:27:51,683 --> 00:27:52,843 Ale pospiesz się. 356 00:27:53,563 --> 00:27:55,763 Czekaliśmy na ciebie całą noc. 357 00:27:56,283 --> 00:27:57,123 Kim jesteś? 358 00:27:57,843 --> 00:28:01,563 I nie mów nikomu, Megan. 359 00:28:02,483 --> 00:28:05,883 Przykro byłoby stracić prawnika i córkę w jednym tygodniu. 360 00:28:05,963 --> 00:28:06,963 Do zobaczenia. 361 00:28:16,563 --> 00:28:17,403 Szybciej. 362 00:28:17,483 --> 00:28:20,723 Poczta głosowa sierżanta Broome’a. Zostaw wiadomość. 363 00:29:07,483 --> 00:29:09,803 CARLTON FLYNN NAJLEPSZY ZAWODNIK JUNIORÓW 364 00:29:18,083 --> 00:29:19,563 - Cześć, Del. - Cześć. 365 00:29:33,523 --> 00:29:34,763 - Cześć. - Na razie. 366 00:29:48,883 --> 00:29:49,843 Cześć, kochanie. 367 00:30:40,803 --> 00:30:44,403 Panie Flynn. Przepraszam, że przeszkadzam. 368 00:30:44,483 --> 00:30:46,923 Wyduś to z siebie. Znaleźliście Carltona? 369 00:30:47,403 --> 00:30:48,923 Nie, nie o to chodzi. 370 00:30:49,003 --> 00:30:50,003 Przykro mi. 371 00:30:51,523 --> 00:30:52,523 To o co chodzi? 372 00:30:53,923 --> 00:30:55,443 Dzwonisz nie w porę. 373 00:30:55,523 --> 00:30:57,723 Nie chcę dodatkowo pana stresować. 374 00:30:57,803 --> 00:31:00,323 Ale martwi mnie ta para, którą pan wynajął. 375 00:31:00,403 --> 00:31:02,203 Bardzo mnie martwi. 376 00:31:03,003 --> 00:31:04,723 Oni zabijają ludzi, Del. 377 00:31:05,483 --> 00:31:08,683 Wiedziałem, że stosują nietypowe metody zdobywania informacji, 378 00:31:08,763 --> 00:31:10,523 ale to mnie przerasta. 379 00:31:11,043 --> 00:31:12,643 Jakich ludzi? 380 00:31:12,723 --> 00:31:17,323 Słyszałeś o prawniku z Livingstone? To byli oni. Dałem im jego nazwisko. 381 00:31:17,403 --> 00:31:19,123 Zaczynam panikować. 382 00:31:19,203 --> 00:31:22,003 Teraz polują na jakąś matkę z przedmieść. 383 00:31:23,523 --> 00:31:25,043 To zaszło za daleko. 384 00:31:26,803 --> 00:31:28,523 Kazałem im znaleźć Carltona. 385 00:31:29,043 --> 00:31:30,643 Del, proszę. 386 00:31:31,203 --> 00:31:33,643 To wymknęło się spod kontroli. 387 00:31:33,723 --> 00:31:36,963 Nie dzwoń do mnie, póki nie znajdziesz Carltona. 388 00:31:44,563 --> 00:31:45,563 No, kochanie. 389 00:31:49,443 --> 00:31:52,683 Nie mam co rozmawiać z Marlene. Nie jest jego mamą. 390 00:31:58,443 --> 00:32:00,923 Tylko rodzice rozumieją ten ból. 391 00:32:05,723 --> 00:32:07,203 Ale obiecuję ci, Mario, 392 00:32:08,803 --> 00:32:10,163 że znajdę naszego syna. 393 00:32:44,563 --> 00:32:46,643 Ray, o co chodzi? 394 00:32:48,723 --> 00:32:49,803 Czemu tu jesteśmy? 395 00:32:51,963 --> 00:32:53,403 Coś sobie przypomniałem. 396 00:32:55,123 --> 00:32:56,123 Co takiego? 397 00:32:56,203 --> 00:32:59,803 To było tutaj. Tamtej nocy, zanim do ciebie przyszedłem. 398 00:33:07,163 --> 00:33:08,003 Byłem tu. 399 00:33:30,523 --> 00:33:32,243 Jesteś na miejscu. 400 00:35:45,523 --> 00:35:46,923 Nie próbuję uciec! 401 00:35:47,563 --> 00:35:49,323 Mogę wyjść na siku? 402 00:35:50,723 --> 00:35:52,443 Po to masz wiadro. 403 00:36:37,163 --> 00:36:38,083 Czekaj. 404 00:37:15,883 --> 00:37:16,803 Mamo, przestań! 405 00:37:53,203 --> 00:37:54,043 Biegiem! 406 00:38:16,163 --> 00:38:17,163 Chodź, szybko! 407 00:38:44,563 --> 00:38:45,803 Wciąż się trzyma! 408 00:39:07,963 --> 00:39:09,203 Myślałam, że umrę. 409 00:39:09,283 --> 00:39:10,763 Myślałam, że ty umrzesz. 410 00:39:10,843 --> 00:39:12,523 Kayleigh, tak mi przykro! 411 00:39:12,603 --> 00:39:15,843 - Kim byli ci skurwiele? - Nie wiem. 412 00:39:15,923 --> 00:39:19,123 Ale jedziemy na policję. Natychmiast, dobrze? 413 00:39:19,923 --> 00:39:22,203 Będziesz bezpieczna. Zadbam o to. 414 00:39:22,283 --> 00:39:23,283 Zadzwoń do Broome’a. 415 00:39:23,803 --> 00:39:24,883 Dzwonię do Broome’a. 416 00:39:32,523 --> 00:39:35,763 Poczta głosowa sierżanta Broome’a. Zostaw wiadomość. 417 00:39:51,523 --> 00:39:53,163 Broome’a nie ma, więc… 418 00:39:53,243 --> 00:39:56,763 Ta para z portretów pamięciowych porwała moją córkę. 419 00:39:58,083 --> 00:40:00,723 Dobrze. Ja się wami zajmę. 420 00:40:01,523 --> 00:40:02,483 Chodźcie ze mną. 421 00:40:05,123 --> 00:40:05,963 Już dobrze. 422 00:40:20,043 --> 00:40:22,603 Była w moim pokoju. Wiedzą, gdzie mieszkamy. 423 00:40:23,163 --> 00:40:26,003 Wyślemy ludzi do waszego domu. Czy ktoś tam jest? 424 00:40:27,203 --> 00:40:29,883 Nie, do jutra nikogo nie ma. 425 00:40:37,403 --> 00:40:38,843 Jesteś tu bezpieczna. 426 00:40:40,203 --> 00:40:44,203 Powiedziałaś, że widziałaś tych porywaczy przed biurem Harry’ego? 427 00:40:44,283 --> 00:40:45,723 Tak. To oni. 428 00:40:46,603 --> 00:40:47,443 Ten mężczyzna… 429 00:40:48,563 --> 00:40:49,763 być może zginął. 430 00:40:53,163 --> 00:40:57,003 Poczekaj tutaj. Znajdę Broome’a i ściągnę go tu. 431 00:41:13,163 --> 00:41:14,003 Mam je. 432 00:41:15,163 --> 00:41:16,883 Obejdź komisariat z lewej, 433 00:41:16,963 --> 00:41:19,963 wpuszczę cię bocznym wejściem. Nie ma tam kamer. 434 00:41:28,323 --> 00:41:30,483 Czego tacy ludzie od ciebie chcą? 435 00:41:33,283 --> 00:41:35,403 - Nie wiem. - Przestań kłamać! 436 00:41:35,923 --> 00:41:39,003 Nie byłaś zwykłą tancerką, tylko striptizerką. 437 00:41:40,523 --> 00:41:42,203 O to chodzi? 438 00:41:42,283 --> 00:41:44,203 Trzeba było powiedzieć prawdę. 439 00:41:46,363 --> 00:41:47,203 Prawdę… 440 00:41:54,323 --> 00:41:55,403 Oto prawda. 441 00:41:57,163 --> 00:41:58,963 Kiedy byłam w twoim wieku, 442 00:42:00,363 --> 00:42:02,043 nie miałam takiego życia jak ty. 443 00:42:02,123 --> 00:42:05,843 Byłam sama. Nie miałam nikogo, kto by mnie wspierał lub kochał, 444 00:42:05,923 --> 00:42:08,123 póki nie zaczęłam pracować w Żmijach. 445 00:42:10,243 --> 00:42:11,323 I tak, masz rację. 446 00:42:12,803 --> 00:42:13,963 Byłam tancerką. 447 00:42:15,443 --> 00:42:17,083 I bardzo mnie to cieszyło, 448 00:42:18,643 --> 00:42:20,363 bo pierwszy raz w życiu… 449 00:42:22,763 --> 00:42:25,043 usłyszałam, że jestem w czymś dobra. 450 00:42:28,043 --> 00:42:29,603 Ale był taki jeden klient. 451 00:42:30,323 --> 00:42:31,643 Naprawdę paskudny typ. 452 00:42:32,963 --> 00:42:34,723 Miał obsesję na moim punkcie. 453 00:42:37,323 --> 00:42:38,163 I… 454 00:42:39,843 --> 00:42:41,523 Myślałam, że umarł. 455 00:42:43,763 --> 00:42:45,123 Ale teraz chyba wrócił. 456 00:42:46,163 --> 00:42:47,003 I… 457 00:42:47,803 --> 00:42:48,643 I co? 458 00:42:51,003 --> 00:42:55,203 I nie kłamałam. Nie mam pojęcia, kim są ci ludzie. 459 00:42:57,723 --> 00:42:59,283 Zabiłyśmy tamtego gościa? 460 00:43:00,763 --> 00:43:01,643 Nie wiem. 461 00:43:03,643 --> 00:43:04,643 Ale jeśli zginął, 462 00:43:05,883 --> 00:43:07,803 to ja byłam za kierownicą. 463 00:43:09,483 --> 00:43:11,683 I zrobiłabym to ponownie, żeby cię ochronić. 464 00:43:17,643 --> 00:43:19,723 Pójdę po coś do picia. 465 00:43:41,803 --> 00:43:42,643 Gdzie? 466 00:43:43,323 --> 00:43:44,163 Tędy. 467 00:43:48,043 --> 00:43:50,123 Musimy zejść na dół. 468 00:44:18,523 --> 00:44:20,963 To się musi skończyć. Ukryłem je. 469 00:44:21,043 --> 00:44:22,323 To był błąd. 470 00:44:23,963 --> 00:44:27,403 Dość tego. Koniec zabijania. Nigdy się na to nie zgodziłem. 471 00:44:28,123 --> 00:44:29,163 Jak chcesz. 472 00:44:29,243 --> 00:44:30,923 Przyznam się do wszystkiego. 473 00:44:36,283 --> 00:44:38,403 Nie! 474 00:44:38,483 --> 00:44:39,323 Pomocy! 475 00:46:37,123 --> 00:46:41,403 Napisy: Krzysiek Ceran