1
00:00:00,043 --> 00:00:04,293
6 października cały świat stracił
przytomność na 2 minuty i 17 sekund.
2
00:00:04,376 --> 00:00:06,501
Cały świat zobaczył przyszłość.
3
00:00:07,376 --> 00:00:09,710
W mojej wizji badałem przyczyny tego,
co się stało.
4
00:00:09,793 --> 00:00:11,877
Zaczynałem rozumieć,
dlaczego to się wydarzyło.
5
00:00:11,960 --> 00:00:14,168
Zadanie nr 1: Znaleźć przyczyny.
6
00:00:14,251 --> 00:00:17,877
Zadanie nr 2: czy to się powtórzy.
7
00:00:17,960 --> 00:00:20,918
A jeśli nic nie widziałem,
bo za pół roku...
8
00:00:21,002 --> 00:00:24,043
- ...będę martwy?
- D. Gibbons to zły człowiek.
9
00:00:24,126 --> 00:00:26,168
Tracy zginęła w Afganistanie.
10
00:00:26,251 --> 00:00:28,293
Ale w moim przebłysku ona żyła.
11
00:00:28,376 --> 00:00:30,626
Martwisz się...
że twoja wizja się spełni.
12
00:00:30,710 --> 00:00:31,752
Ja się martwię, że moja się nie spełni.
13
00:00:37,209 --> 00:00:40,710
- Tu Demetri.
- Przepraszam, że przeszkadzam,
14
00:00:40,793 --> 00:00:44,501
dzwonię w odpowiedzi
na pana anons na stronie Mozaika.
15
00:00:44,585 --> 00:00:46,585
Tak szybko? Kto mówi?
Skąd pani ma ten numer?
16
00:00:46,668 --> 00:00:50,126
Nie mogę tego zdradzić,
ale moja wizja dotyczyła pana.
17
00:00:51,501 --> 00:00:54,002
- Słucham.
- W mojej wizji,
18
00:00:54,084 --> 00:00:56,460
czytałam raport wywiadu.
19
00:00:56,543 --> 00:00:59,002
Przykro mi,
20
00:00:59,084 --> 00:01:02,376
nie wiem, jak to delikatnie powiedzieć.
21
00:01:02,460 --> 00:01:05,126
15 marca, 2010...
22
00:01:06,668 --> 00:01:08,752
...zostanie pan zamordowany.
23
00:01:08,835 --> 00:01:12,251
Co? O czym pani mówi?
24
00:01:12,334 --> 00:01:14,501
Rozumiem, że to przygnębiające.
25
00:01:14,585 --> 00:01:17,293
Ale dzwonię w nadziei,
że skoro pan to wie,
26
00:01:17,376 --> 00:01:20,334
może pan zapobiec temu morderstwu.
27
00:01:20,418 --> 00:01:22,960
- Czy w raporcie było nazwisko mordercy?
- Niestety nie.
28
00:01:23,043 --> 00:01:25,543
- To co w nim było?
- Że był pan agentem
29
00:01:25,626 --> 00:01:27,002
amerykańskiego FBI,
30
00:01:27,084 --> 00:01:29,960
i że został pan postrzelony
trzy razy w pierś.
31
00:01:30,043 --> 00:01:32,543
Musi mi pani podać więcej szczegółów.
Jak...?
32
00:01:32,626 --> 00:01:36,752
- Co to za raport?
- Przykro mi, muszę kończyć.
33
00:01:36,835 --> 00:01:38,918
Nie! Zaraz! Halo?
34
00:01:40,752 --> 00:01:42,460
- Halo?
- Przepraszamy.
35
00:01:42,543 --> 00:01:45,585
- Połączenie nie może być zrealizowane.
- Niemożliwe!
36
00:01:45,668 --> 00:01:48,877
PRZEBŁYSK JUTRA
37
00:01:54,126 --> 00:01:56,668
Co pan widział, panie Schultz?
38
00:01:57,418 --> 00:01:59,002
Niech pan zrobi przyjemność starcowi.
39
00:02:00,334 --> 00:02:03,043
Jadłem śniadanie ze swoją starą...
40
00:02:03,501 --> 00:02:04,585
...czyli panią Schultz.
41
00:02:04,835 --> 00:02:08,043
Rozmowa toczyła się jak zwykle,
42
00:02:08,543 --> 00:02:09,793
czyli wcale.
43
00:02:10,668 --> 00:02:12,334
To okropne.
44
00:02:13,752 --> 00:02:15,752
A pan, panie Geyer?
45
00:02:17,334 --> 00:02:19,002
Co pan widział w przyszłości?
46
00:02:23,710 --> 00:02:27,668
Coś, dzięki czemu wyjdę...
47
00:02:28,710 --> 00:02:30,209
...z tego znienawidzonego miejsca.
48
00:02:44,668 --> 00:02:46,918
WIĘZIENIE QUALE
49
00:02:47,002 --> 00:02:50,418
MONACHIUM, NIEMCY
50
00:02:53,376 --> 00:02:55,877
Jesteśmy uwięzieni.
Musimy się wydostać.
51
00:02:55,960 --> 00:02:59,126
- Strasznie mi zimno.
- Przynajmniej masz futro.
52
00:03:02,126 --> 00:03:04,334
Cześć, Nicole. Tu znowu Olivia.
53
00:03:04,418 --> 00:03:07,960
Kochanie, nie gniewamy się,
tylko martwimy o ciebie.
54
00:03:08,043 --> 00:03:11,626
Zadzwoń i daj znać,
czy wszystko w porządku.
55
00:03:11,710 --> 00:03:13,752
Do usłyszenia.
56
00:03:14,626 --> 00:03:16,960
Znowu musimy sobie radzić bez Nicole.
57
00:03:17,043 --> 00:03:19,835
Odbiorę Charlie po szkole.
Pójdzie ze mną do pracy.
58
00:03:19,918 --> 00:03:20,960
- Na pewno?
- Tak.
59
00:03:21,043 --> 00:03:25,251
Przeglądamy dane z Interpolu.
60
00:03:25,334 --> 00:03:27,793
- Chętnie się oderwę.
- Dobra.
61
00:03:28,209 --> 00:03:29,418
To Aaron.
62
00:03:30,418 --> 00:03:33,418
- Aaron tutaj?
- Telefon się zepsuł.
63
00:03:33,501 --> 00:03:34,877
Powiedział, że go obejrzy.
64
00:03:35,418 --> 00:03:36,626
Właśnie dzwoniłam do Nicole.
65
00:03:37,626 --> 00:03:40,168
Moja służbowa linia nie działa.
66
00:03:40,251 --> 00:03:43,251
Zadzwoniłeś ze służbowego numeru
i mówiłeś, że to pilne.
67
00:03:43,334 --> 00:03:46,002
A teraz okłamujesz Olivię?
68
00:03:46,084 --> 00:03:48,877
Jeśli chcesz uratować małżeństwo,
69
00:03:48,960 --> 00:03:50,793
pierwszym krokiem nie jest
okłamywanie żony.
70
00:03:50,877 --> 00:03:53,002
Możesz mi wierzyć,
jestem już po rozwodzie.
71
00:03:53,084 --> 00:03:55,084
Chodzi o Charlie.
72
00:03:55,168 --> 00:03:57,626
- Co się stało?
- Wiesz, że boi się tego,
73
00:03:57,710 --> 00:04:00,543
co widziała?
W śledztwie pojawił się pewien facet.
74
00:04:00,626 --> 00:04:02,460
Nazwaliśmy go "D. Gibbons".
75
00:04:03,752 --> 00:04:07,376
Charlie widziała go w swojej wizji.
Wie, kim on jest.
76
00:04:08,460 --> 00:04:10,626
Powiedziała: "D. Gibbons to zły człowiek".
77
00:04:11,168 --> 00:04:12,960
Jak to możliwe?
78
00:04:13,043 --> 00:04:17,043
W mojej wizji do biura wchodzili
zamaskowani strzelcy.
79
00:04:17,126 --> 00:04:18,168
D. GIBBONS
MOZAIKA
80
00:04:18,251 --> 00:04:19,877
Może D. Gibbons jest z nimi powiązany.
81
00:04:19,960 --> 00:04:23,209
Myślisz, że ci, którzy chcą cię dorwać,
będą ścigali również Charlie?
82
00:04:23,293 --> 00:04:26,293
A jeśli śledztwo wróci do mnie?
83
00:04:26,376 --> 00:04:28,084
W twojej branży zawsze jest to ryzyko.
84
00:04:28,168 --> 00:04:31,043
Nie lepiej, żebyś porozmawiał
z kimś z twojego biura?
85
00:04:31,126 --> 00:04:32,835
Zaćmienie wszystko zmieniło.
86
00:04:32,918 --> 00:04:35,376
Powiem ci, co ja bym zrobił.
87
00:04:35,460 --> 00:04:38,293
Jak ojciec ojcowi.
Jeśli ktoś chce skrzywdzić twoją rodzinę,
88
00:04:38,376 --> 00:04:41,002
musisz go złapać, zanim to zrobi.
89
00:04:41,084 --> 00:04:45,460
Świat się zmienił,
może czas zmienić reguły.
90
00:04:45,543 --> 00:04:49,002
Gdybym musiał, zrobiłbym wszystko.
91
00:04:53,418 --> 00:04:57,460
SEATTLE, WASZYNGTON
92
00:04:57,543 --> 00:04:59,793
Panie i panowie, mówi kapitan.
93
00:04:59,877 --> 00:05:01,877
Witamy na pokładzie lotu 82
do Los Angeles.
94
00:05:01,960 --> 00:05:03,334
STARTUJEMY. DO ZOBACZENIA
95
00:05:03,418 --> 00:05:05,877
Dostaliśmy pozwolenie na start,
jak tylko cały bagaż podręczny
96
00:05:05,960 --> 00:05:07,960
zostanie bezpiecznie schowany.
97
00:05:08,043 --> 00:05:13,168
- Leci pani do domu?
- Tak. Do narzeczonego.
98
00:05:13,251 --> 00:05:16,585
Utknęłam tu od zaćmienia.
99
00:05:16,668 --> 00:05:19,043
Ale skoro linie lotnicze znowu działają,
100
00:05:19,126 --> 00:05:21,251
wskoczyłam do pierwszego samolotu.
101
00:05:21,334 --> 00:05:23,168
Co pani robiła w Seattle?
102
00:05:23,251 --> 00:05:27,585
Jestem prawnikiem. Obrońcą.
A pan? Czemu pan leci?
103
00:05:27,668 --> 00:05:29,668
Muszę.
104
00:05:29,752 --> 00:05:31,793
Jestem prezesem linii lotniczych.
105
00:05:33,084 --> 00:05:35,877
Wszyscy dyrektorzy dzisiaj latają.
106
00:05:35,960 --> 00:05:39,334
Pokazujemy klientom,
że niebo znowu jest bezpieczne.
107
00:05:40,877 --> 00:05:43,293
- I jak się to panu podoba?
- Wrobili mnie.
108
00:05:43,376 --> 00:05:44,626
Jeszcze jedną whisky.
109
00:05:56,251 --> 00:05:58,209
- Al.
- Tak!
110
00:05:58,293 --> 00:06:00,877
- Zrobisz mi przysługę?
- Jasne, co potrzebujesz?
111
00:06:00,960 --> 00:06:02,960
Wczoraj wieczorem
zadzwonił do mnie ukryty numer.
112
00:06:03,043 --> 00:06:05,293
Możesz zlecić technikom,
113
00:06:05,376 --> 00:06:07,960
żeby prześledzili,
z których korzystał nadajników?
114
00:06:08,043 --> 00:06:09,626
Jaki priorytet?
115
00:06:10,793 --> 00:06:12,334
Nuklearny.
116
00:06:17,209 --> 00:06:19,918
- Jak idzie?
- Ujmijmy to tak.
117
00:06:20,002 --> 00:06:21,084
Tęsknię za starymi czasami,
118
00:06:21,168 --> 00:06:23,918
gdy strażnicy prawa
nie dzielili się informacjami.
119
00:06:24,002 --> 00:06:27,543
Zanim skończymy to przeglądać
będziemy dawno na emeryturze.
120
00:06:28,668 --> 00:06:30,084
Królestwo Tonga.
121
00:06:30,168 --> 00:06:33,168
Kto wiedział, że mają agencję wywiadu?
122
00:06:33,251 --> 00:06:36,334
Przyczynę zaćmienia widzą
w rozkwitach fitoplanktonu.
123
00:06:36,418 --> 00:06:39,835
Przebijam nudę, mam pełen odlot.
124
00:06:39,918 --> 00:06:42,752
"Zaćmienie zostało wywołane
przez toksyczny gaz,
125
00:06:42,835 --> 00:06:46,668
który uwolnił się z czeluści Ziemi,
po przesunięciu płyt tektonicznych".
126
00:06:46,752 --> 00:06:50,501
Ziemia puściła bąka i padliśmy.
To nawet ma sens.
127
00:06:51,376 --> 00:06:54,126
To zostało sprawdzone przez
nasz oddział w Niemczech.
128
00:06:54,209 --> 00:06:58,168
Pewien więzień, były Nazista,
Rudolf Geyer,
129
00:06:58,251 --> 00:07:03,126
twierdzi, że wie, czemu zaćmienie
trwało dokładnie 137 sekunden.
130
00:07:03,918 --> 00:07:06,002
Czyli sekund po niemiecku.
131
00:07:10,501 --> 00:07:14,126
Czekaj. Masz zdjęcie tego faceta?
132
00:07:17,835 --> 00:07:20,251
To on. Był na mojej tablicy.
133
00:07:21,752 --> 00:07:23,376
Musimy to zbadać.
134
00:07:23,460 --> 00:07:26,877
Na jakiej podstawie? Masz szósty zmysł?
135
00:07:26,960 --> 00:07:28,960
Nie, to coś dziwniejszego.
136
00:07:29,043 --> 00:07:30,668
W raporcie ten nazista...
137
00:07:31,626 --> 00:07:33,585
...wspomina nazwisko Marka.
138
00:07:41,501 --> 00:07:44,501
Wyjaśnijcie mi coś.
Agenci pracują całą dobę,
139
00:07:44,585 --> 00:07:47,501
żeby znaleźć dwóch mężczyzn,
którzy nie spali podczas zaćmienia.
140
00:07:47,585 --> 00:07:51,251
W tym tygodniu muszę wygłosić
mowę pożegnalną dla ośmiu agentów.
141
00:07:51,334 --> 00:07:54,334
A ty chcesz lecieć do Niemiec,
żeby pogadać z nazistą?
142
00:07:54,418 --> 00:07:56,168
Z byłym nazistą.
143
00:07:56,251 --> 00:07:58,710
Od razu mi lepiej.
144
00:07:58,793 --> 00:08:00,960
Geyer zażądał spotkania ze mną.
145
00:08:01,043 --> 00:08:02,918
- Skąd cię w ogóle zna?
- Nie mam pojęcia.
146
00:08:03,002 --> 00:08:06,877
Mówi, że wie, czemu zaćmienie
trwało dokładnie 137 sekund,
147
00:08:06,960 --> 00:08:10,293
ale nic nie powie,
póki się ze mną nie zobaczy.
148
00:08:10,376 --> 00:08:13,710
Tymczasem nie zrobisz postępów
w szukaniu podejrzanego Zero
149
00:08:13,793 --> 00:08:15,002
ani D. Gibbonsa.
150
00:08:15,084 --> 00:08:17,334
NSA pracuje nad filmem
z podejrzanym Zero,
151
00:08:17,418 --> 00:08:20,376
a telefon D. Gibbonsa jest badany.
152
00:08:20,460 --> 00:08:24,002
Z tego co wiemy, informacje od Geyera
mogą nas doprowadzić do...
153
00:08:25,168 --> 00:08:26,626
...do nich.
154
00:08:30,501 --> 00:08:32,168
Rezerwuj lot.
155
00:08:32,251 --> 00:08:35,918
Lot 2962, z Dallas/Fort Worth,
156
00:08:36,002 --> 00:08:39,084
rozpoczął boarding w bramce 2-A.
157
00:08:53,877 --> 00:08:56,168
Myślałam, że już cię nigdy nie zobaczę.
158
00:08:56,251 --> 00:08:57,752
Ja też.
159
00:09:03,668 --> 00:09:06,209
Mogę ci już powiedzieć?
160
00:09:06,293 --> 00:09:09,376
- Co?
- Co widziałam. W mojej wizji.
161
00:09:10,293 --> 00:09:13,043
- Zo...
- Co się stało, kochanie?
162
00:09:13,126 --> 00:09:15,543
Przecież oboje widzieliśmy to samo.
163
00:09:15,626 --> 00:09:19,043
Słuchaj, możemy dalej gadać.
164
00:09:19,126 --> 00:09:21,168
- Albo...
- Albo?
165
00:09:21,251 --> 00:09:24,877
- Wskoczyć do motelu.
- Podoba mi się twój pomysł.
166
00:09:32,626 --> 00:09:36,126
RÓWNINY TINHORN
167
00:09:42,126 --> 00:09:44,002
Co podać?
168
00:09:46,043 --> 00:09:48,126
Tylko wodę, Kate.
169
00:09:51,251 --> 00:09:53,251
Co ty tu robisz, do cholery?
170
00:09:54,877 --> 00:09:56,293
Nasza córka żyje, Kate.
171
00:09:58,334 --> 00:10:01,835
Widziałem ją podczas zaćmienia.
Byłem z nią.
172
00:10:01,918 --> 00:10:06,209
Była ranna. To było chyba gdzieś
w Afganistanie.
173
00:10:06,293 --> 00:10:08,460
A może byłeś martwy?
174
00:10:08,918 --> 00:10:10,460
Byłeś z nią w niebie.
175
00:10:10,543 --> 00:10:13,418
Spytaj swojej siły wyższej.
176
00:10:13,501 --> 00:10:16,334
Mówię poważnie. Wiesz, co mówią.
Wizje są prawdziwe.
177
00:10:16,418 --> 00:10:18,084
To przebłyski przyszłości.
178
00:10:20,168 --> 00:10:21,752
"Przyszłości"?
179
00:10:23,877 --> 00:10:25,918
Chcesz wiedzieć, co widziałam?
180
00:10:26,002 --> 00:10:28,918
To. Robiłam to samo, co teraz.
181
00:10:29,002 --> 00:10:31,168
To samo, co robię od pięciu lat.
182
00:10:31,835 --> 00:10:34,626
A te żałosne dupki?
Też tu były.
183
00:10:35,668 --> 00:10:40,334
Zobaczyłeś swoje marzenia.
Daj jej odejść, Aaron.
184
00:10:40,418 --> 00:10:43,793
Nie mogę. Wiem, że mnie potrzebuje.
Jestem pewien, że gdzieś jest.
185
00:10:43,877 --> 00:10:44,918
Ona nie żyje!
186
00:10:45,002 --> 00:10:47,585
Pochowaliśmy ją!
Tobie nie chodzi o wizje.
187
00:10:47,668 --> 00:10:50,710
Wymyśliłeś sobie bajkę,
bo czujesz się winny.
188
00:10:50,793 --> 00:10:52,835
Przez ciebie wstąpiła do wojska.
189
00:10:52,918 --> 00:10:54,543
- To nieprawda.
- Oczywiście, że tak!
190
00:10:54,626 --> 00:10:58,251
Jest córeczką tatusia,
szła w twoje ślady.
191
00:10:59,084 --> 00:11:01,293
Czemu to robisz?
192
00:11:01,376 --> 00:11:05,209
- Czego ode mnie chcesz?
- Przestań! Już dobrze.
193
00:11:06,752 --> 00:11:08,084
Chcę, żebyś to podpisała.
194
00:11:08,168 --> 00:11:10,626
Podpisz mi upoważnienie...
195
00:11:11,168 --> 00:11:13,585
...żebym mógł zrobić ekshumację.
196
00:11:14,209 --> 00:11:15,626
Nic z tego.
197
00:11:15,710 --> 00:11:18,668
Zabieraj to i wynoś się.
198
00:11:20,418 --> 00:11:22,877
Znajdę ją, Kate.
Czy mi pomożesz, czy nie.
199
00:11:22,960 --> 00:11:25,334
A wtedy dam ci znać.
200
00:11:29,752 --> 00:11:32,543
Drugi raz w tym tygodniu
straciłam przytomność.
201
00:11:38,334 --> 00:11:39,918
Mogę ci już powiedzieć, co widziałam?
202
00:11:41,918 --> 00:11:43,376
Dobrze.
203
00:11:46,251 --> 00:11:47,376
Nasz ślub.
204
00:11:48,585 --> 00:11:51,334
Byliśmy na plaży.
Chyba w Hamoa, na Hawajach.
205
00:11:51,418 --> 00:11:52,793
Tam, gdzie byliśmy na wiosnę.
206
00:11:58,043 --> 00:11:59,752
Było tak spokojnie.
207
00:11:59,835 --> 00:12:03,168
Wiatr i fale.
208
00:12:03,251 --> 00:12:05,376
Wszystko było idealnie.
209
00:12:06,918 --> 00:12:09,918
- Widziałaś też mnie?
- Tak.
210
00:12:12,626 --> 00:12:13,752
Widziałeś mnie?
211
00:12:15,585 --> 00:12:16,793
Tak.
212
00:12:17,877 --> 00:12:19,793
Oczywiście.
213
00:12:21,418 --> 00:12:22,918
W białej sukni.
214
00:12:23,710 --> 00:12:25,501
Boso.
215
00:12:26,710 --> 00:12:28,251
Byłaś taka piękna.
216
00:12:31,002 --> 00:12:33,084
Tak, jak to opisałaś.
217
00:12:33,626 --> 00:12:36,585
Wiesz, że to data naszego ślubu?
218
00:12:36,668 --> 00:12:37,835
29 kwietnia?
219
00:12:38,668 --> 00:12:39,752
Dzień zero?
220
00:12:41,418 --> 00:12:44,918
Tyle się wydarzyło, że nie wiem
czy powinniśmy...
221
00:12:45,002 --> 00:12:49,543
- ...ustalać datę.
- Już jest ustalona. Więc...
222
00:12:51,710 --> 00:12:54,960
...wyluzuj się...
223
00:12:57,418 --> 00:13:00,251
...i niech przyszłość nadejdzie,
tak jak jest to zapisane.
224
00:13:12,877 --> 00:13:15,251
MONACHIUM, NIEMCY
225
00:13:16,710 --> 00:13:19,710
WIĘZIENIE QUALE
226
00:13:28,209 --> 00:13:31,543
- Witamy w Monachium.
- Agent Benford. Agent Hawk.
227
00:13:31,626 --> 00:13:33,418
- Stefan Krieger.
- Witam.
228
00:13:35,002 --> 00:13:38,084
Jestem waszym łącznikiem
z niemiecką agencją.
229
00:13:38,168 --> 00:13:41,334
Dziękuję, że tak szybko
zorganizowaliście spotkanie.
230
00:13:41,418 --> 00:13:44,626
Jesteście gośćmi niemieckiego rządu.
231
00:13:44,710 --> 00:13:48,334
Nie macie tu żadnej władzy
i zachowacie się w należyty sposób.
232
00:13:48,418 --> 00:13:50,835
- Zgoda?
- Zgoda.
233
00:13:50,918 --> 00:13:53,793
Jest tu wiele duchów.
234
00:13:53,877 --> 00:13:55,710
Czy nie tutaj zginęła Sophie Scholl
235
00:13:55,793 --> 00:13:59,168
i reszta grupy "Biała Róża",
która sprzeciwiała się nazizmowi?
236
00:14:00,835 --> 00:14:02,877
O ile się nie mylę, wasz kraj wybił
237
00:14:02,960 --> 00:14:04,918
rdzenną populację Indian,
238
00:14:05,002 --> 00:14:09,710
oraz sankcjonował istnienie
niewolnictwa przez 250 lat.
239
00:14:10,418 --> 00:14:12,626
Daliśmy też światu Britney Spears.
240
00:14:14,376 --> 00:14:19,209
Rudolf Geyer będzie udawał
delikatnego, roztargnionego staruszka.
241
00:14:19,293 --> 00:14:21,877
Przypominam jednak, że udało mu się
uniknąć aresztowania
242
00:14:21,960 --> 00:14:23,501
przez ponad pół wieku,
243
00:14:23,585 --> 00:14:27,376
a co najmniej 20 lat
spędził w USA.
244
00:14:27,460 --> 00:14:30,460
Jest mordercą i nie żałuje swych czynów.
245
00:14:30,543 --> 00:14:33,793
Jego życie opiera się na kłamstwie.
246
00:14:36,376 --> 00:14:37,793
Nie zapominajcie o tym.
247
00:14:41,126 --> 00:14:42,626
Herr Geyer.
248
00:14:49,043 --> 00:14:50,543
Panowie.
249
00:14:51,126 --> 00:14:52,668
I pani.
250
00:14:56,668 --> 00:15:01,710
Od jakiegoś czasu czekałem
na to spotkanie, Herr Benford.
251
00:15:08,168 --> 00:15:11,543
- Skąd pan wie, jak się nazywam?
- Widziałem w wizji.
252
00:15:13,585 --> 00:15:16,460
Mówił pan, że ma informacje
na temat przebłysku.
253
00:15:16,543 --> 00:15:18,084
I jego czasu trwania.
254
00:15:18,168 --> 00:15:20,960
To nie takie proste.
255
00:15:21,043 --> 00:15:24,585
Zanim zostałem uwięziony,
256
00:15:24,668 --> 00:15:30,668
mieszkałem w Ameryce, gdzie
nauczyłem się, że nie ma nic za darmo.
257
00:15:30,752 --> 00:15:34,460
Przewidzieliśmy to, Herr Geyer.
Po sprawdzeniu pana informacji,
258
00:15:34,543 --> 00:15:38,126
zostanie pan przeniesiony
do placówki o minimalnym rygorze.
259
00:15:40,835 --> 00:15:44,877
Chodzi mi o coś więcej, niż pusty gest.
260
00:15:44,960 --> 00:15:47,293
Chcę wrócić do Ameryki...
261
00:15:48,418 --> 00:15:51,793
...i wycofania wszelkich zarzutów
wysuniętych wobec mnie.
262
00:15:55,668 --> 00:15:58,209
- Chyba pan śni.
- Nie pozwolę mojemu klientowi
263
00:15:58,293 --> 00:16:02,752
powiedzieć ani słowa,
dopóki nie zostanie ułaskawiony.
264
00:16:05,293 --> 00:16:08,626
Jednym słowem gramy w cykora.
265
00:16:08,710 --> 00:16:10,960
Kto pierwszy stchórzy?
266
00:16:11,043 --> 00:16:16,585
Zanim pan odpowie, proszę pomyśleć,
że ja nie mam nic do stracenia.
267
00:16:20,376 --> 00:16:21,752
Pogrywa sobie z nami.
268
00:16:21,835 --> 00:16:24,168
Pomyśl tylko, zawsze wygra.
269
00:16:24,251 --> 00:16:27,418
W najlepszym wypadku
pobawi się nami przez parę dni.
270
00:16:27,501 --> 00:16:29,168
W najgorszym, wyjdzie na wolność...
271
00:16:29,251 --> 00:16:31,668
A my wymyślimy coś,
żeby się zabezpieczyć.
272
00:16:31,752 --> 00:16:34,501
Słyszałeś jego prawnika.
Nie pozwoli na żadne sztuczki.
273
00:16:34,585 --> 00:16:36,877
Mark, ułaskawienie, albo nic.
274
00:16:36,960 --> 00:16:39,460
- Geyer nic nam nie powie.
- Tego nie wiemy.
275
00:16:39,543 --> 00:16:42,460
Wiemy, że za pół roku
informacje od Geyera będą ważne.
276
00:16:42,543 --> 00:16:44,960
- A to znaczy, Janis...
- Co ty wygadujesz?
277
00:16:45,043 --> 00:16:47,084
Mark, za pół roku?
278
00:16:47,168 --> 00:16:50,293
Jedyne, co wiemy, to że nic nie wiemy.
279
00:16:50,376 --> 00:16:54,126
Mark, chcesz wypuścić na wolność
masowego mordercę
280
00:16:54,209 --> 00:16:56,835
w zamian za nic.
281
00:16:56,918 --> 00:17:02,334
Janis, kilka miliardów ludzi
czeka na odpowiedź.
282
00:17:02,418 --> 00:17:04,126
To nie jest nic.
283
00:17:04,209 --> 00:17:07,418
Muszą wiedzieć, czemu do tego doszło
i czy znowu się nie wydarzy.
284
00:17:07,501 --> 00:17:09,293
Ten facet jest obrzydliwy.
285
00:17:10,293 --> 00:17:13,543
Ale ma 86 lat. Niedługo umrze.
286
00:17:13,626 --> 00:17:16,918
Chciałbym mu w tym osobiście pomóc,
ale muszę zadać sobie pytanie,
287
00:17:17,002 --> 00:17:19,710
czy cel tym razem
nie uświęca środków.
288
00:17:19,793 --> 00:17:21,835
Nigdy nie uświęca.
289
00:17:21,918 --> 00:17:23,877
Wiesz, że jego wiek nie ma nic do rzeczy.
290
00:17:23,960 --> 00:17:26,585
Zło nie ulega przedawnieniu.
291
00:17:26,668 --> 00:17:28,585
Geyer zasłużył na karę.
292
00:17:28,668 --> 00:17:31,084
Jego ofiary zasłużyły na to,
żeby otrzymał tę karę,
293
00:17:31,168 --> 00:17:33,585
a ty nie możesz im tego odebrać
bo masz szansę na rozwiązanie sprawy.
294
00:17:37,293 --> 00:17:39,793
- Jak Mark to znosi?
- Jak zwykle.
295
00:17:39,877 --> 00:17:42,209
Zagrzebał się w pracy.
A Stan?
296
00:17:42,293 --> 00:17:43,793
To samo.
297
00:17:43,877 --> 00:17:45,877
Odkąd został zastępcą dyrektora biura,
298
00:17:45,960 --> 00:17:49,251
jest przekonany, że musi pracować
dwa razy ciężej niż reszta.
299
00:17:49,334 --> 00:17:51,418
Zarywa już drugą noc
300
00:17:51,501 --> 00:17:54,251
bo pisze mowę pożegnalną
na pogrzeb agentów.
301
00:17:54,334 --> 00:17:56,793
- Prawda.
- Wydaje mu się, że gdy znajdzie słowa,
302
00:17:56,877 --> 00:17:58,710
przywróci ich do życia.
303
00:17:58,793 --> 00:18:02,543
Mark jest przekonany, że to co widział,
ocali nas wszystkich.
304
00:18:02,626 --> 00:18:06,126
Mark widział, jak ratuje świat.
A co ty widziałaś?
305
00:18:07,293 --> 00:18:08,334
Cześć, kochanie.
306
00:18:10,960 --> 00:18:13,002
Nic ważnego. A ty?
307
00:18:13,084 --> 00:18:17,209
Byłam w domu. W pokoju Jasona.
308
00:18:17,293 --> 00:18:19,002
Ale zniknęły jego rzeczy.
309
00:18:19,084 --> 00:18:22,043
- To ma sens. Nie jest na studiach?
- W wakacje wraca do domu.
310
00:18:22,126 --> 00:18:27,460
W mojej wizji wszystko zostało zastąpione
rzeczami małego chłopca.
311
00:18:27,543 --> 00:18:30,960
Miał osiem, może dziewięć lat.
Kładłam go spać.
312
00:18:31,585 --> 00:18:33,251
Dobranoc, mamo.
313
00:18:33,334 --> 00:18:35,002
Dobranoc, Attaf.
314
00:18:35,877 --> 00:18:38,877
- Nigdy go nie widziałaś?
- Nie.
315
00:18:39,251 --> 00:18:43,126
Nigdy. Podobno wizje są prawdziwe.
316
00:18:43,209 --> 00:18:46,084
Nie wiem jakim cudem,
ale za pół roku
317
00:18:46,168 --> 00:18:49,460
w moim życiu pojawi się ten chłopiec,
a ja będę jego mamą.
318
00:18:50,793 --> 00:18:53,126
Nie mogę uwierzyć,
że to przypadkowe wizje.
319
00:18:53,209 --> 00:18:56,835
Mają jakiś cel.
Po prostu to wiem.
320
00:18:59,585 --> 00:19:02,668
Proponuję kompromis.
321
00:19:02,752 --> 00:19:06,334
Część informacji teraz,
reszta potem.
322
00:19:06,418 --> 00:19:08,126
Oferujemy dowód.
323
00:19:08,209 --> 00:19:11,585
Sprawdzimy pewne aspekty
wizji mojego klienta,
324
00:19:11,668 --> 00:19:15,877
ułaskawicie go, a potem powie
resztę tego, co wie.
325
00:19:19,043 --> 00:19:20,793
Dobrze.
326
00:19:20,877 --> 00:19:23,585
137 sekund. Czemu?
327
00:19:24,251 --> 00:19:27,585
Gdy byłem w Treblince
328
00:19:27,668 --> 00:19:32,043
miałem naturalnie kontakt
z wieloma Żydami.
329
00:19:32,126 --> 00:19:35,626
Poznałem pewne aspekty
330
00:19:35,710 --> 00:19:39,043
- ich wierzeń i kultury...
- Do czego to zmierza?
331
00:19:41,334 --> 00:19:45,668
Pani Hawk, czemu nosi pani obrączkę
na lewym kciuku?
332
00:19:49,043 --> 00:19:50,376
Czy to ważne?
333
00:19:50,460 --> 00:19:54,376
W pewnych krajach wschodniej Europy
334
00:19:54,460 --> 00:19:58,126
gdzie homoseksualizm jest nielegalny,
335
00:19:58,209 --> 00:20:00,835
obrączka na lewym kciuku kobiety
336
00:20:00,918 --> 00:20:03,835
to oznaka jej skłonności.
337
00:20:03,918 --> 00:20:05,918
Co to ma wspólnego ze sprawą?
338
00:20:06,002 --> 00:20:08,710
Wszystko i nic.
339
00:20:08,793 --> 00:20:12,626
Odnoszę się do pewnego kodu.
340
00:20:12,710 --> 00:20:15,835
Teraz powiem o innym kodzie.
341
00:20:15,918 --> 00:20:17,710
Słyszeli państwo o Kabale?
342
00:20:18,251 --> 00:20:22,084
Zbiór ezoterycznych nauk.
Żydowski mistycyzm.
343
00:20:22,168 --> 00:20:26,835
W Kabale wszystko ma ukryte znaczenie.
344
00:20:27,460 --> 00:20:30,793
Oto jak pisze się to słowo po hebrajsku.
345
00:20:33,293 --> 00:20:36,209
KABAŁA
346
00:20:36,668 --> 00:20:42,418
Każda litera w alfabecie hebrajskim
ma przypisany numer.
347
00:20:42,752 --> 00:20:48,543
Gdy je dodać mamy 137.
348
00:20:48,668 --> 00:20:53,002
Dokładnie tyle sekund trwało zaćmienie.
349
00:20:53,501 --> 00:20:57,084
Niech pan posłucha! Siedzę tu
i wdycham to samo powietrze, co pan,
350
00:20:57,168 --> 00:20:59,877
tylko dlatego, że ma pan
podobno istotne informacje.
351
00:20:59,960 --> 00:21:04,585
Ma pan dokładnie minutę,
potem wychodzę.
352
00:21:05,960 --> 00:21:07,543
Nie wyjdzie pan.
353
00:21:08,168 --> 00:21:11,626
Jeszcze nie. Mam informacje,
354
00:21:11,710 --> 00:21:14,460
które okażą się przełomowe dla śledztwa.
355
00:21:14,543 --> 00:21:18,752
A wiem o tym, bo w mojej wizji,
356
00:21:18,835 --> 00:21:20,543
byłem właśnie...
357
00:21:21,376 --> 00:21:24,126
...w drodze do Stanów Zjednoczonych.
358
00:21:25,209 --> 00:21:31,084
Kupiłem wolność za drugą informację
359
00:21:32,626 --> 00:21:34,835
...którą chętnie się z panem podzielę.
360
00:21:38,418 --> 00:21:40,168
Co pan widział?
361
00:21:41,168 --> 00:21:45,043
Byłem na lotnisku, w Ameryce.
Nie wiem, na którym.
362
00:21:45,126 --> 00:21:47,293
Przechodziłem przez kontrolę.
363
00:21:47,376 --> 00:21:50,835
Młody człowiek oglądał
moje dokumenty.
364
00:21:50,918 --> 00:21:54,960
Miał plakietkę z nazwiskiem
"Jerome Murphy".
365
00:21:55,043 --> 00:21:59,293
Jestem rozczarowany, że agent Benford
nie przyszedł mnie przywitać.
366
00:22:01,002 --> 00:22:03,126
Wraca pan z Niemiec, ja?
367
00:22:03,918 --> 00:22:06,918
Wracam do domu.
368
00:22:08,251 --> 00:22:10,126
Wszystko dzięki morderstwu.
369
00:22:11,251 --> 00:22:13,334
Morderstwu? Kto zginął?
370
00:22:15,418 --> 00:22:17,626
To nasz dowód.
371
00:22:18,293 --> 00:22:21,002
Znajdźcie urzędnika celnego,
tego J. Murphy'ego,
372
00:22:21,084 --> 00:22:23,168
porównajcie jego wizję
z wizją mojego klienta...
373
00:22:24,126 --> 00:22:25,501
...potwierdzicie, że mówi prawdę.
374
00:22:25,585 --> 00:22:28,543
Bawi cię to, że skaczemy
na twoje zawołanie?
375
00:22:28,626 --> 00:22:31,752
Mam nadzieję, bo nie opuścisz
tego więzienia, Geyer.
376
00:22:32,501 --> 00:22:34,418
Ależ opuszczę.
377
00:22:35,084 --> 00:22:38,334
29 kwietnia, 2010.
378
00:22:40,084 --> 00:22:43,043
To przyszłość,
która już się wydarzyła.
379
00:22:51,626 --> 00:22:53,460
Nie mogę uwierzyć,
że na to idziesz.
380
00:22:53,543 --> 00:22:55,918
Zobaczymy, co znajdziemy.
381
00:22:56,002 --> 00:22:58,126
Jeśli wizja się potwierdzi,
Geyer będzie za pół roku wolny,
382
00:22:58,209 --> 00:23:01,626
- a to znaczy, że mówił prawdę.
- Albo przekonująco kłamie.
383
00:23:02,626 --> 00:23:04,835
Nie przeszkadza ci to?
384
00:23:08,334 --> 00:23:10,793
- Benford.
- To ja. Masz chwilę?
385
00:23:10,877 --> 00:23:12,543
WYDZIAŁ WODY I ZASILANIA
386
00:23:12,626 --> 00:23:14,585
- Aaron. Co jest?
- Potrzebuję przysługi.
387
00:23:14,668 --> 00:23:17,376
I to dużej. Chodzi o Tracy.
388
00:23:18,460 --> 00:23:20,043
Chcę ją ekshumować,
389
00:23:20,126 --> 00:23:23,043
porównać szczątki z DNA,
które mają w wojskowych aktach.
390
00:23:23,126 --> 00:23:24,293
- Aaron...
- Wiesz co,
391
00:23:24,376 --> 00:23:27,460
chętnie posłucham, że to kiepski pomysł,
392
00:23:27,543 --> 00:23:29,251
ale najpierw przysięgnij,
że nie zrobiłbyś
393
00:23:29,334 --> 00:23:30,960
tego samego,
gdyby chodziło o Charlie.
394
00:23:32,126 --> 00:23:35,710
Dobra, prześlij papiery,
przepchnę je dalej.
395
00:23:36,084 --> 00:23:38,418
Nie mam papierów. Nie są podpisane,
396
00:23:38,501 --> 00:23:42,835
dlatego że potrzebny jest...
podpis Kate.
397
00:23:42,918 --> 00:23:45,209
Musisz mi trochę bardziej pomóc.
398
00:23:45,293 --> 00:23:47,460
- Aaron, to jest...
- Mówiłem, że to duża przysługa.
399
00:23:47,543 --> 00:23:49,460
Nawet gdyby to było legalne...
400
00:23:51,002 --> 00:23:53,626
Pomyślałeś, co będzie,
gdy wyniki będą pozytywne
401
00:23:53,710 --> 00:23:56,543
i okaże się, że to Tracy?
402
00:23:57,793 --> 00:23:59,918
Widziałem ją, Mark.
403
00:24:00,002 --> 00:24:02,877
- Ona żyła.
- To niemożliwe.
404
00:24:03,418 --> 00:24:06,209
Dlatego biorę to na wiarę.
405
00:24:07,293 --> 00:24:09,293
Nigdy tak nie robiłeś?
406
00:24:12,126 --> 00:24:16,043
Mark, teraz jestem trochę zajęty,
przepraszam, ale...
407
00:24:17,585 --> 00:24:20,002
Wszystko dobrze z Zoey.
Zajmę się tym.
408
00:24:20,084 --> 00:24:23,002
Oddzwonię do niego,
gdy dostanę nakaz.
409
00:24:23,084 --> 00:24:25,418
- Nakaz dla urzędnika celnego?
- Na razie.
410
00:24:25,501 --> 00:24:27,918
Nie, to inna sprawa.
411
00:24:28,002 --> 00:24:30,626
Marcie przeszukała bazę danych
412
00:24:30,710 --> 00:24:33,877
i żaden J. Murphy
nie pracuje na żadnym lotnisku
413
00:24:33,960 --> 00:24:37,293
- w kontynentalnych stanach.
- Sprawdzałeś podania o pracę?
414
00:24:38,126 --> 00:24:40,293
Nie. Geyer rozmawiał
z pracującym urzędnikiem.
415
00:24:40,376 --> 00:24:43,585
Za pół roku. Może jeszcze
nie pracuje w urzędzie celnym.
416
00:24:43,668 --> 00:24:45,251
Niech Marcie to sprawdzi.
417
00:24:45,334 --> 00:24:48,626
Jeśli coś znajdzie, sprawdzimy to.
W czym problem?
418
00:24:49,793 --> 00:24:51,752
Nie mogę się dziś skupić, szefie.
419
00:24:51,835 --> 00:24:53,793
- Demetri?
- Tak?
420
00:24:53,877 --> 00:24:55,084
Weź się w garść.
421
00:25:08,960 --> 00:25:10,543
Halo?
422
00:25:17,418 --> 00:25:18,793
Halo?
423
00:25:23,710 --> 00:25:25,209
Halo?
424
00:25:36,418 --> 00:25:37,460
Hej.
425
00:25:39,460 --> 00:25:44,043
Hej! Jerome Murphy?
FBI. Mogę zająć chwilę?
426
00:25:45,793 --> 00:25:49,543
Poważnie, dostanę tę pracę?
Będę urzędnikiem celnym?
427
00:25:49,626 --> 00:25:53,501
Widziałem tę wizję,
ale nie wierzyłem.
428
00:25:53,585 --> 00:25:56,918
Ale odlot, człowieku! Myślałem,
że zawaliłem testy sprawnościowe.
429
00:25:57,002 --> 00:26:00,460
- Dostanę broń i tak dalej?
- Jerome! Skup się, dobrze?
430
00:26:00,543 --> 00:26:03,334
Chcę potwierdzić wizję podejrzanego,
431
00:26:03,418 --> 00:26:06,251
który twierdzi, że cię widział.
432
00:26:06,334 --> 00:26:09,543
- Rozumiesz?
- Tak. Jasne. Nie ma sprawy.
433
00:26:11,043 --> 00:26:13,209
To znaczy, co potwierdzić?
434
00:26:13,835 --> 00:26:18,002
Powiedz, czy widziałeś to samo
w swojej wizji
435
00:26:18,084 --> 00:26:20,418
co ten facet twierdzi, że widział.
436
00:26:21,877 --> 00:26:24,543
Znam go. Pracowałem na lotnisku.
437
00:26:24,626 --> 00:26:26,084
Fajnie się czułem.
438
00:26:27,793 --> 00:26:30,376
Miałem odznakę i mundur.
439
00:26:30,460 --> 00:26:32,293
Miałem cel w życiu.
440
00:26:32,376 --> 00:26:34,293
Wraca pan z Niemiec?
441
00:26:37,501 --> 00:26:40,460
Gdy się obudziłem,
zaraz złożyłem podanie.
442
00:26:40,543 --> 00:26:43,043
Pamiętasz coś jeszcze?
Coś dziwnego?
443
00:26:43,126 --> 00:26:45,877
Powiedział coś dziwnego.
Coś o morderstwie.
444
00:26:45,960 --> 00:26:47,793
A to dzięki morderstwu.
445
00:26:48,543 --> 00:26:49,960
Myślałem, że nie zrozumiałem.
446
00:26:50,960 --> 00:26:54,084
Mogę się jeszcze odezwać.
447
00:26:56,501 --> 00:26:59,251
- Mogę to wyjaśnić.
- Nie trzeba, wiem, do czego to fajka.
448
00:26:59,334 --> 00:27:02,960
To nie moja, tylko współlokatora.
449
00:27:04,418 --> 00:27:07,168
Dobra, rzut na taśmę...
450
00:27:08,168 --> 00:27:11,002
...jak się dowiedzą,
to nie mam szans.
451
00:27:11,084 --> 00:27:13,334
Nie zatrudnią mnie,
z wyrokiem za trawkę.
452
00:27:13,418 --> 00:27:15,126
- Mało prawdopodobne.
- Ale...
453
00:27:15,209 --> 00:27:17,835
Przecież ja to robiłem.
Widziałem się w pracy.
454
00:27:17,918 --> 00:27:22,084
Miałem mundur. Nie wydarzy się to,
jeśli pan na mnie doniesie.
455
00:27:22,168 --> 00:27:23,710
Nie wydarzy się.
456
00:27:24,585 --> 00:27:28,960
Chcę powiedzieć, że od pana zależy
czy moja przyszłość się wydarzy.
457
00:27:45,460 --> 00:27:48,918
- Dla pani?
- Dziękuję.
458
00:27:50,293 --> 00:27:51,960
Postawić ci drinka?
459
00:27:52,501 --> 00:27:53,543
Nie, dzięki.
460
00:27:57,585 --> 00:28:00,251
Za moralny relatywizm.
461
00:28:00,460 --> 00:28:02,918
Przykro mi, że tak ci to przeszkadza.
462
00:28:03,002 --> 00:28:05,793
A mnie, że tobie wcale.
463
00:28:06,418 --> 00:28:09,334
- Nie rób osobistych wycieczek.
- Nie chowaj się za odznaką.
464
00:28:10,334 --> 00:28:12,543
To twoja akcja, Mark.
465
00:28:13,418 --> 00:28:14,668
Tylko twoja.
466
00:28:15,918 --> 00:28:18,960
Przynajmniej się przyznaj.
467
00:28:20,460 --> 00:28:24,002
Dobra, to moja wina.
Ale to właśnie nasza praca.
468
00:28:24,084 --> 00:28:26,293
Wypuszczamy dealera,
żeby dorwać dystrybutora.
469
00:28:26,376 --> 00:28:28,835
Wypuszczamy płotkę,
żeby przyskrzynić rekina.
470
00:28:28,918 --> 00:28:31,835
Muszą być jakieś granice.
471
00:28:31,918 --> 00:28:36,251
Muszą być ludzie,
z którymi nie negocjujemy.
472
00:28:36,334 --> 00:28:39,835
A jeśli nie odrzucamy
nawet nazisty...
473
00:28:41,626 --> 00:28:43,501
Nie wiem już, co my robimy.
474
00:28:43,585 --> 00:28:45,835
Kierowałaś się kiedyś wiarą?
475
00:28:46,543 --> 00:28:48,334
Co to ma do rzeczy?
476
00:28:48,418 --> 00:28:51,251
Drążę tę sprawę, bo wierzę,
477
00:28:51,334 --> 00:28:54,293
że zdjęcie Geyera
w mojej wizji oznacza,
478
00:28:54,376 --> 00:28:58,043
- że jego informacje są ważne.
- To nasz problem.
479
00:28:58,126 --> 00:29:00,543
W mojej wizji
480
00:29:00,626 --> 00:29:03,334
widziałam tylko dziecko,
którego chyba nawet nie chcę.
481
00:29:03,418 --> 00:29:07,752
Jak mam wierzyć w coś,
co może nie być realne?
482
00:29:09,710 --> 00:29:11,293
To masz problem...
483
00:29:12,626 --> 00:29:14,460
...bo na tym polega wiara.
484
00:29:19,293 --> 00:29:20,585
Benford.
485
00:29:20,668 --> 00:29:23,626
Dem znalazł urzędnika nazisty.
486
00:29:23,710 --> 00:29:26,084
- Ta sama wizja.
- Mówi prawdę.
487
00:29:26,168 --> 00:29:27,418
Zadzwonię do departamentu stanu,
488
00:29:27,501 --> 00:29:30,418
niech zaczną wywierać nacisk
na niemiecki rząd.
489
00:29:30,501 --> 00:29:33,293
- Jesteś pewien?
- Jasne, że nie.
490
00:29:33,376 --> 00:29:37,793
Ale coś mi mówi, że muszę się
do tego przyzwyczaić. Jak wszyscy.
491
00:29:39,209 --> 00:29:41,918
Świat się zmienił.
Niektórzy z nas, może wszyscy,
492
00:29:42,002 --> 00:29:46,084
podejmują decyzje w oparciu o to,
co się zdarzy, a nie co się może zdarzyć.
493
00:29:47,168 --> 00:29:49,293
Robimy rzeczy,
których nigdy byśmy nie zrobili.
494
00:29:52,126 --> 00:29:55,668
Poznanie przyszłości powinno
sprawić, że mniej się nią przejmujemy.
495
00:29:55,877 --> 00:29:57,793
TRACY STARK
UKOCHANA CÓRKA
496
00:29:57,877 --> 00:30:00,043
Ale dzieje się wręcz przeciwnie.
497
00:30:00,126 --> 00:30:03,209
Wszyscy żyjemy przyszłością.
498
00:30:03,293 --> 00:30:05,543
Nią się kierujemy.
499
00:30:28,376 --> 00:30:31,376
Nie znaleźliśmy twojego rozmówcy.
500
00:30:31,460 --> 00:30:35,251
Technicy ustalili,
że dzwonił z okolic Nowego Jorku,
501
00:30:35,334 --> 00:30:38,376
ale tam sygnał dochodził
z dwóch miejsc na raz.
502
00:30:38,585 --> 00:30:41,293
Nie wiem, kto to był,
ale umiał zatrzeć ślady.
503
00:30:42,585 --> 00:30:44,293
Dzięki, że spróbowałeś.
504
00:30:46,460 --> 00:30:51,126
Zdobędziesz listę połączeń
z tych dwóch stacji?
505
00:30:51,209 --> 00:30:54,043
Przeszło przez nie
z milion połączeń.
506
00:30:54,960 --> 00:30:56,626
Co najmniej.
507
00:31:00,752 --> 00:31:04,168
Nie macie prawa! Potrzebna jest zgoda
mojego rządu na uwolnienie Geyera.
508
00:31:04,251 --> 00:31:07,334
- Moi przełożeni nigdy...
- Podpisali pięć minut temu.
509
00:31:09,334 --> 00:31:11,460
Gratuluję. Jest pan wolny.
510
00:31:12,084 --> 00:31:13,376
Tak po prostu.
511
00:31:14,002 --> 00:31:15,501
Gadaj.
512
00:31:18,668 --> 00:31:23,543
Zemdlałem, jak wszyscy.
Miałem wizję,
513
00:31:23,626 --> 00:31:28,752
tak jak opisałem. Obudziłem się.
Podszedłem do okna.
514
00:31:28,835 --> 00:31:32,752
W oddali widziałem płonące miasto.
515
00:31:32,835 --> 00:31:37,793
A na ziemi, na podwórku...
516
00:31:40,209 --> 00:31:43,418
...widziałem martwe wrony.
517
00:31:48,918 --> 00:31:52,251
- Martwe wrony.
- Ziemia była nimi pokryta.
518
00:31:52,960 --> 00:31:55,334
Morderstwo wron.
519
00:31:55,418 --> 00:31:58,626
Dokładnie gromady wron.
520
00:31:58,710 --> 00:32:02,168
Co to ma wspólnego z Kabałą
i 137-oma sekundami?
521
00:32:02,251 --> 00:32:03,918
Nic, Fräulein.
522
00:32:04,002 --> 00:32:07,626
Nie mam pojęcia, czemu zaćmienie
trwało tyle, ile trwało.
523
00:32:10,043 --> 00:32:11,668
Wciskałeś nam kit?
524
00:32:11,752 --> 00:32:14,418
- Kabała, ptaki...
- Wrony są prawdziwe.
525
00:32:14,501 --> 00:32:18,251
Umierały za moim oknem.
To musi coś znaczyć.
526
00:32:18,334 --> 00:32:21,251
- Gadaj!
- Nie powiem tego, czego nie wiem.
527
00:32:22,877 --> 00:32:24,002
PTAKI AMERYKI PÓŁNOCNEJ
528
00:32:24,084 --> 00:32:26,376
Proszę to wziąć.
Mnie się już nie przyda.
529
00:32:26,460 --> 00:32:28,960
Ale panu tak, Herr Benford.
530
00:32:29,043 --> 00:32:33,460
W mojej wizji wiedziałem, że jestem
wolny, bo panu o tym powiedziałem.
531
00:32:33,543 --> 00:32:35,710
O martwych wronach.
532
00:32:35,793 --> 00:32:38,960
Może przyda się to panu w śledztwie.
533
00:32:39,043 --> 00:32:42,668
Jak może się przydać...
to się jeszcze zobaczy.
534
00:32:44,334 --> 00:32:46,251
Będziesz tu gnił, aż się dowiemy.
535
00:32:46,334 --> 00:32:52,084
Mój prawnik jest tu po to,
by temu zapobiec, Herr Krieger.
536
00:32:53,626 --> 00:32:54,877
Wykiwałeś nas.
537
00:32:54,960 --> 00:32:57,084
Przyszłości pokaże czy to prawda.
538
00:32:57,168 --> 00:33:01,293
Ale na razie, jak pan powiedział...
539
00:33:03,209 --> 00:33:05,251
...jestem wolny.
540
00:33:35,002 --> 00:33:37,043
Wyglądasz okropnie.
541
00:33:37,126 --> 00:33:40,002
Tylko tyle osiągnąłem.
542
00:33:43,002 --> 00:33:44,418
Tak źle poszło?
543
00:33:44,501 --> 00:33:48,877
Gorzej nie mogło,
chyba żebym dostał kulkę.
544
00:33:52,002 --> 00:33:55,710
Mama zawsze mi powtarzała,
żebym żył teraźniejszością.
545
00:33:56,334 --> 00:33:59,418
Jak mamy to robić?
546
00:34:00,835 --> 00:34:02,376
Chodź do mnie.
547
00:34:06,209 --> 00:34:09,293
- Co robisz?
- Co ja robię?
548
00:34:09,376 --> 00:34:10,960
Co ty robisz?
549
00:34:11,043 --> 00:34:14,418
- Żyję teraźniejszością.
- Ach tak.
550
00:34:26,501 --> 00:34:29,084
Moja mama dawała dobre rady.
551
00:34:29,168 --> 00:34:30,752
Nieźle, co?
552
00:34:36,626 --> 00:34:38,293
- Cześć, Jack.
- Hej.
553
00:34:40,168 --> 00:34:43,710
Siedzi tu jakiś czas.
Nie prosił o kielicha.
554
00:34:43,793 --> 00:34:46,251
Ale widać, że o tym myśli.
555
00:34:54,877 --> 00:34:58,543
Nie jestem pewna,
bo trochę wczoraj wypiłam,
556
00:34:58,626 --> 00:35:02,209
ale myślałam, że jasno powiedziałam,
że nie chcę cię więcej widzieć.
557
00:35:02,668 --> 00:35:05,668
No cóż...
558
00:35:07,668 --> 00:35:11,043
Myślałam, że się ucieszysz
z dobrych wiadomości.
559
00:35:14,460 --> 00:35:16,002
Miałaś rację.
560
00:35:17,793 --> 00:35:19,543
Ciało...
561
00:35:20,293 --> 00:35:21,960
...szczątki...
562
00:35:23,002 --> 00:35:24,877
...grób Tracy.
563
00:35:28,460 --> 00:35:29,668
Miałaś rację.
564
00:35:34,960 --> 00:35:37,418
Przepraszam, że za twoimi plecami...
565
00:35:38,710 --> 00:35:40,668
I że cię nie słuchałem.
566
00:35:44,460 --> 00:35:46,168
Nie ma za co.
567
00:35:53,626 --> 00:35:55,793
Będzie dobrze.
568
00:36:08,126 --> 00:36:10,209
Nie mam słów.
569
00:36:12,168 --> 00:36:14,460
Żadnych, które miałyby znaczenie.
570
00:36:15,918 --> 00:36:18,877
Odeszli ludzie, których kochaliśmy,
nigdy już nie wrócą.
571
00:36:20,918 --> 00:36:23,002
Będziemy za nimi tęsknić.
572
00:36:25,835 --> 00:36:28,710
Ale niedługo będzie lepiej.
573
00:36:28,793 --> 00:36:31,418
Słońce wstanie, zacznie się nowy dzień.
574
00:36:31,501 --> 00:36:35,710
Wiem, że trudno to sobie wyobrazić.
575
00:36:35,793 --> 00:36:37,126
Ale świt nadejdzie.
576
00:36:38,293 --> 00:36:39,877
Jest nadzieja.
577
00:36:39,960 --> 00:36:41,752
Jeden z agentów powtórzył mi słowa,
578
00:36:41,835 --> 00:36:44,209
które usłyszał od przyjaciela.
579
00:36:45,626 --> 00:36:47,710
"Teraz wszyscy jesteśmy prorokami".
580
00:36:47,793 --> 00:36:51,418
Nie mogę sobie przypomnieć,
nawet jednego proroka...
581
00:36:53,043 --> 00:36:54,835
...który by nie cierpiał.
582
00:36:57,209 --> 00:36:59,960
Nie mogę też sobie przypomnieć
takiego...
583
00:37:03,793 --> 00:37:05,793
...który nie byłby umiłowanym Boga.
584
00:37:16,293 --> 00:37:17,918
Dobranoc, mamo.
585
00:37:19,960 --> 00:37:23,126
Ten chłopiec zjawi się w moim życiu
a ja będę jego mamą.
586
00:37:55,877 --> 00:37:57,002
Za nieobecnych przyjaciół.
587
00:37:57,084 --> 00:38:00,043
Za nieobecnych przyjaciół.
588
00:38:01,960 --> 00:38:04,918
Ile wygłoszono takich mów
od czasu zaćmienia?
589
00:38:05,002 --> 00:38:09,168
Takie mowy odbywają się codziennie,
na całym świecie.
590
00:38:09,710 --> 00:38:11,752
Na całym świecie.
591
00:38:17,793 --> 00:38:21,501
Na całym świecie...
Na całym świecie.
592
00:38:24,334 --> 00:38:25,752
Musisz mi pomóc.
593
00:38:25,835 --> 00:38:27,793
- Co?
- Przepraszam. Chodź.
594
00:38:34,293 --> 00:38:37,918
Jestem huśtawką i się w tobie zabujam.
595
00:38:38,376 --> 00:38:39,793
Co?
596
00:38:39,877 --> 00:38:41,960
Tak mnie chciałeś poderwać, pamiętasz?
597
00:38:42,043 --> 00:38:43,835
Nigdy bym tak nie powiedział.
598
00:38:43,918 --> 00:38:48,793
Powiedziałem, że jesteś mi winna drinka,
za to że skopałaś mi tyłek w sądzie.
599
00:38:48,877 --> 00:38:51,752
Skopałam ci tyłek,
ale nadal jest fajny.
600
00:38:54,585 --> 00:38:57,334
- W porządku?
- Tak.
601
00:38:58,960 --> 00:39:00,710
Tak.
602
00:39:00,793 --> 00:39:02,418
- Zróbmy to.
- Co?
603
00:39:02,501 --> 00:39:04,918
Ślub w Dniu Zero. Zróbmy to.
604
00:39:06,209 --> 00:39:09,543
- Na pewno? Wczoraj...
- Wczoraj było wczoraj. Ja...
605
00:39:10,376 --> 00:39:11,793
Dzisiaj...
606
00:39:15,126 --> 00:39:19,002
- Chcę mieć naszą przyszłość.
- Tak?
607
00:39:21,418 --> 00:39:22,877
Kochanie!
608
00:39:24,043 --> 00:39:27,334
Posłuchaj mnie przez chwilę.
609
00:39:27,418 --> 00:39:32,585
Stowarzyszenie Audubon
bada zmiany w populacji ptaków.
610
00:39:32,668 --> 00:39:37,460
Poszukaj zmiany w światowej populacji
wron z ostatniego roku.
611
00:39:40,251 --> 00:39:42,668
STOWARZYSZENIE AUDUBON
SZUKAM... PROSZĘ CZEKAĆ
612
00:39:43,668 --> 00:39:46,918
Widzisz ten spadek?
To dzień zaćmienia.
613
00:39:48,376 --> 00:39:51,918
Geyer mówił, że pod jego celą padły
wrony, ale nie tylko w Niemczech.
614
00:39:52,002 --> 00:39:55,251
Padały na całym świecie
podczas zaćmienia.
615
00:39:56,084 --> 00:39:57,585
Mark...
616
00:39:57,668 --> 00:40:01,002
...uwielbiam cię,
ale kogo to obchodzi?
617
00:40:01,084 --> 00:40:05,002
Sprawdź, czy były inne przypadki
tak nagłych spadków
618
00:40:05,084 --> 00:40:06,668
w ilości wron.
619
00:40:11,209 --> 00:40:14,209
Region Ganwar w Somalii, 1991,
wszystkie wrony padły tego samego dnia.
620
00:40:14,293 --> 00:40:16,084
INDEKS LICZEBNOŚCI WRON
REGION GANWAR SOMALIA
621
00:40:16,168 --> 00:40:17,585
Mark, co z tego?
622
00:40:18,543 --> 00:40:22,126
Czemu powstała Mozaika?
Żebyśmy szukali prawidłowości.
623
00:40:22,209 --> 00:40:26,209
Dzięki Geyerowi wiem, że na całym
świecie podczas zaćmienia padły wrony.
624
00:40:26,293 --> 00:40:29,084
Poszukaj Ganwaru
i dnia, gdy padły wrony.
625
00:40:31,418 --> 00:40:32,960
SOMALIA, GANWAR 1991
SZUKAM... PROSZĘ CZEKAĆ
626
00:40:33,043 --> 00:40:34,710
PODANIE O DODATKOWE
FUNDUSZE DO DHS
627
00:40:34,793 --> 00:40:39,293
Jedno trafienie. Centrum zapobiegania
chorobom prosi o dodatkowe fundusze.
628
00:40:40,043 --> 00:40:42,293
To jakiś przypadek.
629
00:40:42,376 --> 00:40:44,668
Nie ma dowodów, że to się łączy.
630
00:40:44,752 --> 00:40:46,084
Nie, czekaj.
631
00:40:46,168 --> 00:40:49,918
"Lekarze centrum wyruszyli
do rejonu Ganwar, by zbadać skargi
632
00:40:50,002 --> 00:40:54,251
na masową utratę świadomości,
jakiej doświadczyli mieszkańcy".
633
00:40:54,334 --> 00:40:57,918
Janis, tak bardzo zajęliśmy się kwestią,
czy znowu dojdzie do zaćmienia,
634
00:40:58,002 --> 00:41:00,043
i zapomnieliśmy zadać pytanie...
635
00:41:00,126 --> 00:41:02,002
...czy nie doszło do niego w przeszłości?
636
00:41:09,002 --> 00:41:14,543
POŁUDNIOWA SOMALIA
REJON GANWAR 1991