1
00:00:12,138 --> 00:00:13,431
W poprzednich odcinkach... Zabili moją mamę.
2
00:00:20,813 --> 00:00:22,190
Detektyw Dick Grayson.
3
00:00:22,273 --> 00:00:23,441
Chcesz o tym porozmawiać?
4
00:00:23,524 --> 00:00:24,817
Musisz mnie gdzieś zamknąć.
5
00:00:24,901 --> 00:00:26,444
Coś we mnie siedzi.
6
00:00:26,527 --> 00:00:27,987
Coś złego.
7
00:00:30,323 --> 00:00:33,284
Obudziłam się w samochodzie,
a ci panowie próbowali mnie zabić.
8
00:00:35,078 --> 00:00:36,245
Kim wy właściwie jesteście?
9
00:00:36,329 --> 00:00:37,622
A ty?
10
00:00:38,414 --> 00:00:39,373
Nie wiem.
11
00:00:42,293 --> 00:00:44,253
Kim ona jest? Czego od niej chcesz?
12
00:00:44,337 --> 00:00:45,588
Nie wiem.
13
00:00:45,671 --> 00:00:46,714
Potrzebujemy bezpiecznego miejsca.
14
00:00:49,091 --> 00:00:50,384
Aktywacja.
15
00:00:50,885 --> 00:00:51,844
Rodzinna wycieczka.
16
00:00:51,928 --> 00:00:53,012
Kto pierwszy?
17
00:00:53,095 --> 00:00:54,263
- Ja.
- Ja.
18
00:00:55,848 --> 00:00:57,683
Co to za jedni?
19
00:01:02,688 --> 00:01:03,648
Hank!
20
00:01:05,024 --> 00:01:06,776
Nie!
21
00:01:08,861 --> 00:01:09,821
Dawn.
22
00:01:09,904 --> 00:01:11,155
Wszystko będzie dobrze.
23
00:01:12,365 --> 00:01:13,574
Tu jesteś, skarbie.
24
00:01:18,037 --> 00:01:19,956
WASZYNGTON, DYSTRYKT KOLUMBII
25
00:01:21,833 --> 00:01:23,167
Hank!
26
00:01:25,044 --> 00:01:26,796
Nie!
27
00:01:38,015 --> 00:01:39,392
Tu jesteś, skarbie.
28
00:01:41,310 --> 00:01:44,897
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
29
00:02:01,622 --> 00:02:04,000
DWA DNI WCZEŚNIEJ
30
00:02:15,052 --> 00:02:20,057
DOM ROTHÓW
TRAVERSE CITY, MICHIGAN
31
00:03:55,861 --> 00:03:56,946
Kim pani jest?
32
00:03:57,029 --> 00:03:59,073
Kory Anders, FBI.
33
00:04:00,032 --> 00:04:02,702
FBI? W takim stroju?
34
00:04:04,078 --> 00:04:05,079
Proszę się nie zbliżać.
35
00:04:05,162 --> 00:04:09,208
W kieszeni mam identyfikator.
Mogę go wyjąć? Czy pan woli?
36
00:04:09,834 --> 00:04:11,794
Proszę go wyjąć. Powoli.
37
00:04:27,935 --> 00:04:29,520
Co, do cholery?
38
00:04:40,114 --> 00:04:40,948
Szlag!
39
00:04:44,952 --> 00:04:46,162
Nie, czekaj.
40
00:05:06,599 --> 00:05:07,433
OBECNIE
41
00:05:07,516 --> 00:05:08,434
Coś na literę K. Krowa.
42
00:05:10,311 --> 00:05:11,187
Bingo.
43
00:05:11,270 --> 00:05:14,940
- Co? To niesprawiedliwe.
- Zobaczyłam ją pierwsza. Znowu wygrałam.
44
00:05:15,024 --> 00:05:18,277
- Tato!
- Daj spokój. Przegrywać też trzeba umieć.
45
00:05:19,028 --> 00:05:21,614
- Co to za cyrk?
- Maniery, skarbie.
46
00:05:22,448 --> 00:05:25,951
Ktoś chce do toalety,
zanim wjedziemy na autostradę?
47
00:05:35,211 --> 00:05:38,005
- Chce wam się pić?
- Dostanę napój?
48
00:05:39,131 --> 00:05:40,466
Cukier go pobudza.
49
00:05:48,891 --> 00:05:51,268
Pospiesz się, Rachel.
Nie mamy całego dnia.
50
00:05:54,146 --> 00:05:55,147
Rachel?
51
00:05:58,234 --> 00:05:59,443
Już idę!
52
00:05:59,527 --> 00:06:01,904
Rachel, czekamy na ciebie.
53
00:06:03,781 --> 00:06:04,824
Zaraz wyjdę.
54
00:06:06,200 --> 00:06:07,159
Rachel?
55
00:06:07,243 --> 00:06:10,246
Kto ci teraz pomoże, suko?
56
00:06:24,927 --> 00:06:25,928
O rany.
57
00:06:30,474 --> 00:06:31,600
Kim jesteś?
58
00:06:49,535 --> 00:06:51,370
Wiesz, kim jestem?
59
00:06:52,621 --> 00:06:55,166
Kim jestem?
60
00:06:56,792 --> 00:06:57,793
Nie wiem.
61
00:06:59,712 --> 00:07:03,674
Chodź. Coś czuję,
że ze mną będzie ci lepiej.
62
00:07:15,144 --> 00:07:16,312
Ojej.
63
00:08:03,442 --> 00:08:07,196
Dziś w Gotham News:
burmistrz ujawnia plany podatkowe,
64
00:08:07,279 --> 00:08:10,157
które w mniejszym stopniu
obejmą infrastrukturę...
65
00:08:10,241 --> 00:08:14,370
GOTHAM
PIĘTNAŚCIE LAT TEMU
66
00:08:26,715 --> 00:08:27,716
No i...
67
00:08:29,051 --> 00:08:30,135
jak się czujesz?
68
00:08:31,178 --> 00:08:33,806
Wiem. Głupie pytanie.
69
00:08:38,644 --> 00:08:40,062
Mam wspaniałe wieści.
70
00:08:40,813 --> 00:08:43,941
Pojawił się kandydat
na rodzica zastępczego. Bruce Wayne był w cyrku,
gdy zginęli twoi rodzice.
71
00:08:49,238 --> 00:08:50,531
Widział, co się stało.
72
00:08:53,325 --> 00:08:54,702
Chcę ci pomóc.
73
00:09:01,375 --> 00:09:03,502
Domyślam się, że wiesz,
kim jest pan Wayne?
74
00:09:07,923 --> 00:09:10,801
Dick, musimy porozmawiać o czymś jeszcze.
75
00:09:11,635 --> 00:09:15,139
Policja bada okoliczności wypadku.
76
00:09:16,265 --> 00:09:20,060
Sądzą, że to mógł nie być wypadek.
77
00:09:21,312 --> 00:09:22,313
Co?
78
00:09:23,564 --> 00:09:25,107
Ktoś zabił moich rodziców?
79
00:09:25,190 --> 00:09:27,443
Tak podejrzewają. Nie mają pewności.
80
00:09:28,360 --> 00:09:29,445
Przykro mi.
81
00:09:33,032 --> 00:09:36,952
REZYDENCJA WAYNE'ÓW
82
00:10:41,850 --> 00:10:44,895
Panie Wayne, to na pewno dobry pomysł?
83
00:10:45,437 --> 00:10:47,189
Chłopiec wiele przeszedł.
84
00:10:48,315 --> 00:10:51,360
Nie muszę chyba przypominać,
że pańskie dodatkowe zajęcia
85
00:10:51,443 --> 00:10:53,696
nie sprzyjają wychowywaniu dziecka.
86
00:10:54,238 --> 00:10:55,656
Rozumiem, Alfredzie.
87
00:11:58,844 --> 00:12:01,972
- Hank, przepraszam. Gdybym nie...
- Kim oni byli?
88
00:12:02,848 --> 00:12:04,892
Czego chcą od Rachel?
89
00:12:05,476 --> 00:12:06,643
Nie wiem.
90
00:12:13,400 --> 00:12:14,776
Opiekuj się nią.
91
00:12:17,571 --> 00:12:18,655
Znajdę ich.
92
00:12:38,217 --> 00:12:39,218
Grayson.
93
00:12:39,301 --> 00:12:42,429
- Nie podniecaj się tak.
- Wybacz. Złapałaś mnie w złym momencie.
94
00:12:42,513 --> 00:12:45,224
Myślałam, że leżysz na plaży
i popijasz drinka.
95
00:12:45,307 --> 00:12:46,725
Coś w tym stylu. Co jest?
96
00:12:46,808 --> 00:12:49,228
Mamy wyniki badania broni,
którą zamordowano panią Roth.
97
00:12:49,811 --> 00:12:52,648
Są odciski, ale nie należą do Rachel.
98
00:12:53,190 --> 00:12:56,818
Policja z Traverse City
szukała cię dziś w tej sprawie.
99
00:12:57,903 --> 00:12:59,071
W sprawie Rachel?
100
00:12:59,154 --> 00:13:01,657
Ktoś pojawił się na miejscu zbrodni.
101
00:13:01,740 --> 00:13:04,660
Afroamerykanka. Około 180 cm wzrostu.
102
00:13:04,743 --> 00:13:08,956
Różowe włosy.
Zaatakowała kilku policjantów.
103
00:13:09,039 --> 00:13:14,545
Widziano ją na stacji benzynowej
przy drodze 495 na północ.
104
00:13:14,628 --> 00:13:16,713
Kamery zarejestrowały, jak oddala się
105
00:13:16,797 --> 00:13:20,133
z dziewczynką
pasującą do opisu Rachel Roth.
106
00:13:20,217 --> 00:13:21,677
Jest jedna ofiara.
107
00:13:22,719 --> 00:13:23,762
Już jadę.
108
00:13:23,845 --> 00:13:26,056
I Grayson, jeszcze jedno.
109
00:13:26,139 --> 00:13:27,432
Rohrbach...
110
00:13:28,308 --> 00:13:29,393
Ona nie żyje.
111
00:13:31,270 --> 00:13:32,312
Morderstwo.
112
00:13:50,956 --> 00:13:52,082
To nie moje.
113
00:13:53,500 --> 00:13:55,669
Nigdy się nie spotkałyśmy?
114
00:13:58,297 --> 00:13:59,506
Kurwa.
115
00:13:59,590 --> 00:14:01,091
Wiesz, że to dziwne pytanie?
116
00:14:01,174 --> 00:14:03,594
Siedź cicho. Muszę pomyśleć.
117
00:14:12,311 --> 00:14:16,023
Nie rób tak. Co to miało być?
118
00:14:16,106 --> 00:14:18,609
Umiem odczuwać to, co inni.
119
00:14:19,943 --> 00:14:22,237
Ale u ciebie nic nie czuję.
120
00:14:24,239 --> 00:14:27,910
Kim jesteś? Czego ode mnie chcesz?
121
00:14:27,993 --> 00:14:28,994
Nie wiem.
122
00:14:29,578 --> 00:14:34,583
Są ludzie, którzy chcą cię skrzywdzić,
ale ja nie jestem jedną z nich.
123
00:14:36,752 --> 00:14:39,463
Kim byli ci ludzie? Czego chcieli?
124
00:14:41,214 --> 00:14:42,215
Nie wiem.
125
00:14:44,885 --> 00:14:46,970
Powiesz chociaż, jak się nazywasz?
126
00:14:47,930 --> 00:14:53,435
Mów mi Kory. Jeśli to w ogóle moje imię.
127
00:14:54,895 --> 00:14:56,521
Nie wiesz, jak się nazywasz?
128
00:14:56,605 --> 00:14:58,815
Nie pamiętam nic
sprzed kilku ostatnich dni,
129
00:14:58,899 --> 00:15:00,442
poza tym, że cię szukałam.
130
00:15:00,525 --> 00:15:02,402
- Po co?
- Nie wiem.
131
00:15:03,320 --> 00:15:06,573
Miałam nadzieję, że spotkanie z tobą
coś mi przypomni, ale...
132
00:15:08,492 --> 00:15:10,535
ty najwyraźniej też nie wiesz, kim jestem.
133
00:15:21,713 --> 00:15:22,714
Mama.
134
00:15:24,508 --> 00:15:25,717
Skąd to masz?
135
00:15:26,259 --> 00:15:27,219
Z twojego domu.
136
00:15:31,890 --> 00:15:36,144
- Co to „Święty Paweł”?
- Niedługo się dowiemy.
137
00:15:40,941 --> 00:15:44,194
- Jak to zrobiłaś?
- Co?
138
00:15:44,820 --> 00:15:47,990
Spaliłaś tego faceta.
139
00:15:48,573 --> 00:15:50,909
Nie wiem. Coś we mnie siedzi.
140
00:15:51,493 --> 00:15:54,162
- Jakaś moc?
- Nie do końca ją rozumiem.
141
00:15:54,246 --> 00:15:56,707
- We mnie też. Jakiś mrok.
- Światłość.
142
00:16:11,680 --> 00:16:12,931
Za chwilę podejdę.
143
00:16:16,601 --> 00:16:19,271
- Co robisz?
- Upewniam się, że jest bezpiecznie.
144
00:16:20,188 --> 00:16:21,356
Paranoiczka?
145
00:16:24,401 --> 00:16:27,487
- Co podać?
- Gofry z kurczakiem.
146
00:16:28,655 --> 00:16:31,199
Gofry z kurczakiem raz.
Najlepsze w hrabstwie.
147
00:16:31,742 --> 00:16:34,619
- Coś dla pani?
- Nie, dziękuję.
148
00:16:35,370 --> 00:16:37,706
- Trzy piwa.
- Nie podajemy przed 12.
149
00:16:37,789 --> 00:16:39,291
Pieprz się, Daryl.
150
00:16:39,374 --> 00:16:42,794
Travis, daj spokój. Puść mnie.
151
00:16:42,878 --> 00:16:44,671
- Mówiłam ci. To koniec.
- Nie.
152
00:16:44,755 --> 00:16:46,048
- Wcale nie.
- Tak.
153
00:16:46,131 --> 00:16:48,675
Masz odbierać telefon. Rób, co ci każę.
154
00:16:48,759 --> 00:16:50,886
- Puść mnie.
- Przepraszam, Travis.
155
00:16:50,969 --> 00:16:54,306
Pani nas obsługuje,
a nam się trochę spieszy.
156
00:16:57,184 --> 00:16:58,643
Przynieś nam drinki.
157
00:17:02,105 --> 00:17:04,024
A wy znajdźcie sobie inną knajpę.
158
00:17:05,984 --> 00:17:07,444
Poczekaj w samochodzie, Rachel.
159
00:17:07,986 --> 00:17:11,782
Dobrze. Ty też idź, laluniu.
Zanim komuś stanie się krzywda.
160
00:17:11,865 --> 00:17:14,409
- Idź.
- A jeśli...
161
00:17:14,493 --> 00:17:15,619
Natychmiast.
162
00:17:27,964 --> 00:17:30,008
Ty też stąd spieprzaj.
163
00:18:15,053 --> 00:18:17,806
Gofry z kurczakiem. Na koszt zakładu.
164
00:18:19,558 --> 00:18:21,810
Jedno już o tobie wiem.
165
00:18:21,893 --> 00:18:23,562
Wymiatasz.
166
00:18:48,170 --> 00:18:50,297
Wiesz, jaka jest pierwsza zasada ucieczki?
167
00:18:52,007 --> 00:18:53,508
Nie chodzi o to, by uciec.
168
00:18:55,635 --> 00:18:57,345
Chodzi o siłę.
169
00:18:59,306 --> 00:19:02,434
W chwilach,
gdy czujesz się kompletnie bezsilny.
170
00:19:03,560 --> 00:19:07,397
Myślisz, że sobie z tym nie poradzisz,
ale poradzisz sobie.
171
00:19:07,480 --> 00:19:09,733
Jeśli dasz sobie pomóc.
172
00:19:11,860 --> 00:19:14,571
Pan Wayne rozumie, co czujesz.
173
00:19:15,238 --> 00:19:17,073
Chce dać ci dom. To dar, Dick.
174
00:19:21,870 --> 00:19:24,956
Daj mu szansę. Proszę.
175
00:19:26,458 --> 00:19:28,335
On też stracił rodziców.
176
00:24:28,468 --> 00:24:31,971
KLASZTOR ŚWIĘTEGO PAWŁA
COVINGTON, OHIO
177
00:24:48,071 --> 00:24:49,906
Dzień dobry. W czym mogę pomóc?
178
00:24:50,740 --> 00:24:51,741
To znowu ty.
179
00:24:55,245 --> 00:24:57,038
Mój Boże. Nie wierzę.
180
00:24:58,456 --> 00:24:59,582
To ona?
181
00:25:01,334 --> 00:25:06,673
Ale wyrosłaś.
Tak długo cię nie widziałam, moje dziecko.
182
00:25:11,928 --> 00:25:14,430
Niczego nie pamiętasz?
183
00:25:15,098 --> 00:25:17,558
Niczego. Tylko że szukałam...
184
00:25:17,642 --> 00:25:18,643
Jej.
185
00:25:19,269 --> 00:25:20,853
Mówiłam po co?
186
00:25:20,937 --> 00:25:24,565
Pojawiłaś się tu rok temu z wiadomością,
że grozi jej niebezpieczeństwo.
187
00:25:24,649 --> 00:25:26,317
Że ją znaleźli.
188
00:25:26,401 --> 00:25:27,860
Kto ją znalazł?
189
00:25:27,944 --> 00:25:30,446
Mówiłaś tylko, że musisz ją odnaleźć.
I odnalazłaś.
190
00:25:30,530 --> 00:25:34,659
I znów przywiozłaś ją do nas.
Całą, zdrową i piękną.
191
00:25:35,201 --> 00:25:37,120
Pojawiłaś się tu jako dziecko.
192
00:25:37,203 --> 00:25:40,123
Razem z matką, Melissą.
Chwilę u nas mieszkałyście.
193
00:25:40,206 --> 00:25:43,501
- Znała pani moją mamę?
- Tak. Co u niej?
194
00:25:47,380 --> 00:25:49,966
- Przykro mi.
- Co tu robiły?
195
00:25:50,508 --> 00:25:54,012
Mama się o ciebie martwiła.
Chciała cię ochronić.
196
00:25:54,095 --> 00:25:55,263
Przed czym?
197
00:25:56,180 --> 00:25:57,557
Nie mogę powiedzieć.
198
00:26:00,810 --> 00:26:04,230
Nie pamiętasz nic z czasów pobytu tutaj?
199
00:26:07,108 --> 00:26:08,276
Może to.
200
00:26:09,861 --> 00:26:13,406
Maria i Boskość. Mój ulubiony obraz.
201
00:26:14,032 --> 00:26:15,616
Co widzi Maria?
202
00:26:16,200 --> 00:26:20,830
Czy siły natury teologicznej
mogą przybrać formę cielesną?
203
00:26:21,456 --> 00:26:26,502
Widzisz tę postać,
która ma się zaraz pojawić?
204
00:26:28,046 --> 00:26:29,047
Człowieka?
205
00:26:37,347 --> 00:26:38,431
Nie wiem.
206
00:26:45,772 --> 00:26:48,191
Twoja dawna sypialnia
jest na końcu korytarza.
207
00:26:48,900 --> 00:26:51,402
O czym siostra mówiła?
Kto ścigał Rachel i jej matkę?
208
00:26:52,278 --> 00:26:56,032
Gdy do nas trafiła,
matka ukrywała ją przed jej ojcem.
209
00:26:56,574 --> 00:26:58,242
Nie znam szczegółów.
210
00:26:58,326 --> 00:27:00,203
Wiem tylko, że była przerażona
211
00:27:00,286 --> 00:27:03,581
i pewna, że jej i dziecku
grozi niebezpieczeństwo.
212
00:27:04,457 --> 00:27:06,626
Jej strach był bardzo wiarygodny.
213
00:27:06,709 --> 00:27:09,670
Podobnie jak świeże ślady
po duszeniu na jej szyi.
214
00:27:10,588 --> 00:27:13,341
Wie siostra, kim był jej ojciec?
Szukał jej?
215
00:27:13,424 --> 00:27:14,425
Niestety.
216
00:27:20,598 --> 00:27:24,102
Szczerze mówiąc,
od dawna nikt nie mieszkał w tym pokoju.
217
00:27:24,185 --> 00:27:26,771
Jest trochę zaniedbany.
218
00:27:32,777 --> 00:27:34,445
Witaj w domu, Rachel.
219
00:27:44,872 --> 00:27:45,957
Co teraz?
220
00:27:46,833 --> 00:27:48,709
Myślałam, że tu znajdę odpowiedzi.
221
00:27:49,544 --> 00:27:51,254
Nie poddawaj się tak szybko.
222
00:27:53,172 --> 00:27:54,715
Czuję wokół nas zagrożenie.
223
00:27:56,676 --> 00:27:58,886
Nie mogę spuścić jej z oczu.
224
00:28:01,139 --> 00:28:02,515
Ale nie wiem dlaczego.
225
00:28:06,436 --> 00:28:09,063
Czy to coś siostrze przypomina?
226
00:28:10,815 --> 00:28:11,732
Oczywiście.
227
00:28:11,816 --> 00:28:14,861
To z Pałacu Rolkowego Scooters
na końcu ulicy.
228
00:28:14,944 --> 00:28:18,739
Popularne miejsce wśród młodych.
229
00:28:21,909 --> 00:28:24,287
Niezbadane są ścieżki Pana.
230
00:28:47,226 --> 00:28:48,519
Karmelka?
231
00:28:50,772 --> 00:28:51,981
Co się mówi?
232
00:28:52,064 --> 00:28:53,065
- Dziękuję.
- Dzięki.
233
00:29:15,213 --> 00:29:17,131
Witam rodzinkę.
234
00:29:17,965 --> 00:29:19,258
Doktorze Adamson.
235
00:29:19,342 --> 00:29:20,676
Robię omlety.
236
00:29:22,011 --> 00:29:24,639
Chyba zrobiłem za duże zakupy.
237
00:29:25,306 --> 00:29:26,474
Kogoś brakuje.
238
00:29:29,018 --> 00:29:30,144
Nie powiodło nam się.
239
00:29:30,978 --> 00:29:32,063
Widzę.
240
00:29:35,024 --> 00:29:39,237
Kobieta, która ją zabrała,
jest naprawdę wyjątkowa.
241
00:29:39,320 --> 00:29:41,739
Dopiero niedawno
się o niej dowiedzieliśmy.
242
00:29:42,782 --> 00:29:44,992
Jest potężna,
243
00:29:46,077 --> 00:29:47,995
ale nie równa się z Rachel.
244
00:29:52,708 --> 00:29:55,878
Zbudowaliśmy was dla lepszych wyników.
245
00:30:02,760 --> 00:30:04,554
Ostatnie słowa?
246
00:30:05,721 --> 00:30:08,349
Czemu ta Roth jest taka ważna?
247
00:30:08,432 --> 00:30:10,560
- Ma cię być widać, a nie słychać.
- Nie.
248
00:30:10,643 --> 00:30:13,145
Doceniam zapał.
249
00:30:13,229 --> 00:30:18,484
Ta dziewczyna, jak ją nazywacie,
jest czymś dużo więcej.
250
00:30:20,236 --> 00:30:21,320
Rozejrzyjcie się.
251
00:30:22,780 --> 00:30:27,994
Ucisk. Poniżenie. Perwersja.
252
00:30:29,036 --> 00:30:30,121
Ból.
253
00:30:30,997 --> 00:30:34,333
Wszystko to ukryte
pod uśmiechami pełnymi hańby.
254
00:30:36,335 --> 00:30:39,297
Jej ojciec nas obnaży.
255
00:30:40,381 --> 00:30:46,220
Gdy nadejdzie, oczyści ten świat
256
00:30:46,304 --> 00:30:49,348
i pokaże nam, kim naprawdę jesteśmy.
257
00:30:51,726 --> 00:30:56,397
Ale nie pojawi się bez zaproszenia.
258
00:30:57,440 --> 00:31:01,736
Bez jej pozwolenia nie może.
259
00:31:04,780 --> 00:31:06,490
Ale gdy nadejdzie...
260
00:31:09,118 --> 00:31:11,245
jakież sny mogą się ziścić.
261
00:31:13,205 --> 00:31:15,249
Chciałabym zobaczyć taki świat.
262
00:31:23,758 --> 00:31:25,259
Czyżby?
263
00:31:30,306 --> 00:31:33,893
Już rozbiłem jajka.
Szkoda, by się zmarnowały.
264
00:31:35,603 --> 00:31:39,982
Chcecie dostać kolejną szansę,
by ją tu sprowadzić?
265
00:31:40,608 --> 00:31:43,569
Zachować swoje ostatnie słowa
na kiedy indziej?
266
00:31:44,153 --> 00:31:45,571
Tak, prosimy.
267
00:31:45,655 --> 00:31:49,659
Według badań rodziny z obojgiem rodziców
mają większe szanse na powodzenie.
268
00:31:51,118 --> 00:31:52,870
Może sprawimy wam nowego tatę?
269
00:31:56,832 --> 00:31:58,709
Nie jadłbym tych karmelków.
270
00:32:00,628 --> 00:32:02,880
Kto lubi ser?
271
00:32:35,121 --> 00:32:36,956
MAGAZYNY STASH N' DASH
272
00:32:37,039 --> 00:32:38,207
Serio?
273
00:32:48,300 --> 00:32:49,427
Powinnaś spróbować.
274
00:32:50,094 --> 00:32:52,513
Podziękuję. Dużo ci to jeszcze zajmie?
275
00:32:53,097 --> 00:32:54,390
Zamówiłam też burgera.
276
00:33:06,360 --> 00:33:10,823
- Policjant, o którym mówiłaś w Detroit...
- Dick. A co?
277
00:33:10,906 --> 00:33:12,491
To nie twój ojciec, prawda?
278
00:33:12,575 --> 00:33:16,203
Nie. To tylko policjant, który chciał...
279
00:33:19,457 --> 00:33:23,836
Nieważne. Tak naprawdę
wcale nie chciał mi pomóc.
280
00:33:26,172 --> 00:33:28,591
Wiesz coś o swoim prawdziwym ojcu?
281
00:33:28,674 --> 00:33:34,680
Niewiele. Mama...
Melissa o nim nie mówiła.
282
00:33:34,764 --> 00:33:36,390
Nigdy.
283
00:33:42,688 --> 00:33:45,107
Zmienię muzykę, zanim wybuchnie mi łeb.
284
00:33:45,191 --> 00:33:47,109
Potrzebuję drobnych na automaty.
285
00:33:48,944 --> 00:33:50,529
- Serio?
- Inaczej nie mam.
286
00:33:56,118 --> 00:33:59,205
Combo! Mocna piłka!
287
00:34:03,000 --> 00:34:04,960
Dodatkowa piłka!
288
00:34:08,380 --> 00:34:11,050
- Autostopowicz!
- Zdobyłaś Autostopowicza. Nieźle.
289
00:34:13,886 --> 00:34:15,346
Spróbuj trafić w Kamerę.
290
00:34:15,429 --> 00:34:17,223
Pomnażam!
291
00:34:20,184 --> 00:34:21,936
- Jestem Gar.
- Rachel.
292
00:34:23,938 --> 00:34:25,523
- Fajne włosy.
- Twoje też.
293
00:34:27,399 --> 00:34:28,275
Uważaj!
294
00:34:29,068 --> 00:34:30,903
- Wygrana!
- Wielokrotna piłka!
295
00:34:48,379 --> 00:34:49,296
Przepraszam.
296
00:34:51,799 --> 00:34:54,927
Hej. Musimy pogadać.
297
00:34:55,511 --> 00:34:56,971
Weź numerek.
298
00:35:00,891 --> 00:35:02,017
O Rachel.
299
00:35:06,730 --> 00:35:08,482
Dick z Detroit.
300
00:35:10,234 --> 00:35:11,277
Gdzie ona jest?
301
00:35:12,319 --> 00:35:14,488
- Chodź, idziemy.
- Co tu robisz?
302
00:35:14,572 --> 00:35:16,949
- Nie teraz.
- Po co przyjechałeś?
303
00:35:17,032 --> 00:35:19,451
Możemy porozmawiać gdzieś indziej?
304
00:35:27,710 --> 00:35:29,461
Musimy zabrać cię w bezpieczne miejsce.
305
00:35:29,545 --> 00:35:31,964
Wiesz, kto wysłał za nią
tę dziwną rodzinkę?
306
00:35:32,047 --> 00:35:34,425
- A ty kim jesteś?
- Nie wiem.
307
00:35:34,508 --> 00:35:36,677
Ale Rachel może pomóc mi się dowiedzieć.
308
00:35:36,760 --> 00:35:40,139
- Dlatego ją porwałaś?
- Nie porwała, tylko uratowała.
309
00:35:46,729 --> 00:35:47,730
Co z Dawn?
310
00:35:47,813 --> 00:35:48,647
- Rachel...
- Czy ona...
311
00:35:48,731 --> 00:35:50,816
Czytałam w Internecie, co się stało.
Wyjdzie z tego?
312
00:35:51,358 --> 00:35:52,401
Co za Dawn?
313
00:35:54,195 --> 00:35:56,614
Nie mogę teraz o tym rozmawiać.
314
00:35:56,697 --> 00:35:58,199
Policja cię szuka.
315
00:35:59,283 --> 00:36:00,993
Sądzą, że zabiłaś swoją matkę.
316
00:36:01,076 --> 00:36:02,203
To ci wiadomość.
317
00:36:02,286 --> 00:36:03,746
Może nie wspomniałam...
318
00:36:03,829 --> 00:36:05,247
Ciebie też szukają.
319
00:36:05,873 --> 00:36:09,543
Napad na policjantów. Podpalenie.
Nie wspominając o porwaniu.
320
00:36:09,627 --> 00:36:11,545
Już mówiłam, że mnie nie porwała.
321
00:36:11,629 --> 00:36:14,089
Uratowała mnie.
W przeciwieństwie do ciebie.
322
00:36:14,173 --> 00:36:17,760
W zasadzie ma rację... Dick.
323
00:36:18,469 --> 00:36:20,054
A to nowość.
324
00:36:20,763 --> 00:36:22,056
Nie jadę bez niej.
325
00:36:24,266 --> 00:36:25,476
Ani ja.
326
00:36:28,646 --> 00:36:30,189
Powiesz mi, co się dzieje?
327
00:36:30,272 --> 00:36:31,315
Zostawiłeś mnie.
328
00:36:31,398 --> 00:36:33,150
- Wcale nie.
- Równie dobrze mogłeś.
329
00:36:33,234 --> 00:36:35,027
- Taki miałeś zamiar.
- Nie.
330
00:36:35,110 --> 00:36:36,070
- Czytałam liścik.
- Słuchaj...
331
00:36:36,153 --> 00:36:37,404
Chciałeś mnie z nimi zostawić?
332
00:36:37,488 --> 00:36:38,864
- Potrzebowałem czasu.
- Przestań.
333
00:36:38,948 --> 00:36:40,115
- Rachel...
- Przestań kłamać!
334
00:36:44,036 --> 00:36:46,163
Muszę wrócić do klasztoru.
335
00:36:47,081 --> 00:36:48,165
Dobrze.
336
00:36:50,584 --> 00:36:52,795
Chodź. Jedziemy.
337
00:37:05,099 --> 00:37:09,603
Kradzież własności. Prowadzenie pojazdu
przed osiągnięciem dorosłości.
338
00:37:11,397 --> 00:37:12,564
Słuchasz mnie?
339
00:37:14,733 --> 00:37:17,820
Mówimy o wykroczeniu pierwszego stopnia.
340
00:37:17,903 --> 00:37:19,571
Możesz trafić do poprawczaka.
341
00:37:20,698 --> 00:37:22,533
Mogłeś komuś zrobić krzywdę, Dick.
342
00:37:24,243 --> 00:37:25,953
Normalnie wnieśliby oskarżenie,
343
00:37:26,036 --> 00:37:27,454
ale ty masz szczęście.
344
00:37:27,538 --> 00:37:30,124
Pan Wayne nie chce
wysyłać cię do więzienia.
345
00:37:31,875 --> 00:37:32,876
Posłuchaj...
346
00:37:33,419 --> 00:37:35,838
- Nie możesz ciągle uciekać.
- Nie uciekam.
347
00:37:36,463 --> 00:37:38,257
- Szukam.
- Czego?
348
00:37:38,340 --> 00:37:39,967
- Odpowiedzi.
- Na jakie pytanie? Kto zabił moich rodziców.
349
00:37:41,760 --> 00:37:43,762
- Policja robi, co może...
- Nie policja!
350
00:37:43,846 --> 00:37:46,056
- To ja muszę ich znaleźć!
- Dlaczego?
351
00:37:46,140 --> 00:37:47,141
Żeby ich zabić!
352
00:38:23,969 --> 00:38:26,555
ZEMSTA NIE PRZYWRÓCI IM ŻYCIA.
353
00:38:26,638 --> 00:38:30,601
NAUCZĘ CIĘ INACZEJ RADZIĆ SOBIE Z BÓLEM.
354
00:38:55,501 --> 00:38:56,418
Rachel.
355
00:38:58,629 --> 00:39:00,255
Nie wiem, co robić.
356
00:39:01,548 --> 00:39:03,550
Co to sprowokowało? Bałaś się?
357
00:39:03,634 --> 00:39:06,595
Bałam? Ciągle się boję. - Słuchaj. Musisz zacząć...
- Co? Ufać ci?
358
00:39:11,975 --> 00:39:14,895
Inni mogą mi pomóc, tak?
359
00:39:16,063 --> 00:39:17,481
Nie mogą.
360
00:39:18,607 --> 00:39:22,903
Tylko obiecują, że pomogą.
Ale jeszcze nikomu się nie udało.
361
00:39:25,614 --> 00:39:26,740
Wszyscy odchodzą...
362
00:39:29,451 --> 00:39:30,494
tak jak ty.
363
00:39:37,835 --> 00:39:38,961
Masz rację.
364
00:39:39,962 --> 00:39:41,004
Co?
365
00:39:46,677 --> 00:39:51,932
Jesteś sama. Nikt nie może ci pomóc.
366
00:39:54,560 --> 00:39:56,270
Kiedyś byłem taki jak ty.
367
00:39:58,105 --> 00:40:02,443
Myślałem, że jeśli komuś zaufam,
368
00:40:03,235 --> 00:40:04,653
cały ból zniknie.
369
00:40:08,657 --> 00:40:09,700
Myliłem się.
370
00:40:12,786 --> 00:40:14,788
Jeśli ktoś twierdzi inaczej, kłamie.
371
00:40:18,083 --> 00:40:22,087
Poczucie straty zostanie z tobą na zawsze.
Nigdy nie zniknie.
372
00:40:24,965 --> 00:40:27,426
Ale możesz nad nim zapanować.
Skierować je na inny tor.
373
00:40:28,844 --> 00:40:30,596
Nikt tego za ciebie nie zrobi.
374
00:40:32,181 --> 00:40:33,182
Tylko ty możesz.
375
00:40:44,193 --> 00:40:46,653
Zostanę tu jeszcze chwilę.
376
00:40:49,531 --> 00:40:50,741
Jasne.
377
00:41:08,175 --> 00:41:09,843
Potrzebuje chwili w samotności. Bóg z nią jest.
378
00:41:13,430 --> 00:41:14,431
No tak.
379
00:41:16,558 --> 00:41:20,812
Czy w dzieciństwie wykazywała jakieś...
380
00:41:20,896 --> 00:41:22,397
Co?
381
00:41:24,650 --> 00:41:25,651
Nic.
382
00:42:01,311 --> 00:42:02,396
Proszę.
383
00:42:03,397 --> 00:42:04,523
Mogę?
384
00:42:05,857 --> 00:42:07,025
Tutaj pić?
385
00:42:07,609 --> 00:42:09,027
Ja nikomu nie powiem.
386
00:42:13,365 --> 00:42:16,910
Lepiej ci? Twój przyjaciel mówił,
że potrzebujesz czasu.
387
00:42:17,703 --> 00:42:20,205
Tak. Dziękuję, siostro.
388
00:42:24,084 --> 00:42:26,545
Co noc z nią sypiałaś.
389
00:42:32,676 --> 00:42:36,930
Twój powrót był taki niespodziewany.
390
00:42:40,225 --> 00:42:43,270
Nie powinnyśmy były pozwolić wam odejść.
391
00:42:45,480 --> 00:42:46,857
Ale tu jesteś bezpieczna.
392
00:42:48,233 --> 00:42:49,776
Zawsze byłaś.
393
00:42:56,241 --> 00:42:58,577
Cieszę się, że wróciłaś do domu.
394
00:43:05,500 --> 00:43:06,918
Dobra dziewczynka.
395
00:43:08,420 --> 00:43:09,880
Śpij.
396
00:43:51,505 --> 00:43:55,801
Szósty listopada 2017. Wpis 2.8.
397
00:43:56,343 --> 00:43:58,637
Próby zlokalizowania
i zabezpieczenia dziewczynki
398
00:43:58,720 --> 00:44:02,057
zaprowadziły mnie
do zakonu w Covington w Ohio,
399
00:44:02,724 --> 00:44:05,018
gdzie wraz z matką
ukryła się osiem lat temu.
400
00:44:05,560 --> 00:44:07,312
Znali ją pod imieniem Rachel.
401
00:44:08,980 --> 00:44:11,817
Dowody wskazują,
że rosyjski gang handlarzy ludźmi
402
00:44:11,900 --> 00:44:13,193
działający z Europy
403
00:44:13,276 --> 00:44:16,321
załatwił Rachel i jej matce nowe nazwisko.
404
00:44:16,988 --> 00:44:19,783
Jutro lecę do Wiednia
na spotkanie z moją wtyczką w...
405
00:44:55,569 --> 00:44:56,570
Rachel.
406
00:45:01,908 --> 00:45:03,160
Co się stało?
407
00:45:03,243 --> 00:45:05,495
Dałam ci na coś na rozluźnienie.
408
00:45:06,455 --> 00:45:08,832
Jesteś oszołomiona. To normalne.
409
00:45:16,965 --> 00:45:18,300
Jesteśmy prawie na miejscu.
410
00:45:44,284 --> 00:45:47,204
Spokojnie, moje dziecko.
411
00:45:47,287 --> 00:45:48,580
Gdzie jestem?
412
00:45:48,663 --> 00:45:54,211
Obiecałam, że będziesz bezpieczna.
Tutaj jesteś.
413
00:45:54,294 --> 00:45:55,629
Co się stało?
414
00:45:58,048 --> 00:46:00,717
Uznałyśmy, że jeśli zabierzemy cię
daleko od niego...
415
00:46:01,343 --> 00:46:03,386
W końcu byłaś tylko dzieckiem.
416
00:46:04,721 --> 00:46:05,889
Byłyśmy słabe.
417
00:46:06,431 --> 00:46:10,060
Może teraz nie widzisz w tym sensu,
ale w końcu zrozumiesz.
418
00:46:10,143 --> 00:46:13,522
Obiecuję, że tak będzie lepiej.
Tutaj cię nie znajdzie.
419
00:46:14,105 --> 00:46:15,690
Żałuję, że nie ma innego sposobu.
420
00:46:17,901 --> 00:46:19,903
Przepraszam.
421
00:46:22,030 --> 00:46:24,366
Co wy... Co wy robicie?
422
00:46:27,410 --> 00:46:28,453
Siostro?
423
00:46:31,665 --> 00:46:33,750
Wszyscy musimy się poświęcać, dziecko.
424
00:46:35,043 --> 00:46:36,044
Chodźmy.
425
00:46:58,108 --> 00:47:01,319
Nie!
426
00:47:18,628 --> 00:47:21,548
Ukradłaś mój samochód. Lubię go.
427
00:47:22,799 --> 00:47:24,217
Jak mnie znalazłeś?
428
00:47:24,301 --> 00:47:25,510
Przez aplikację.
429
00:47:28,013 --> 00:47:30,515
- Tu mieszkasz?
- Tak sądzę.
430
00:47:34,644 --> 00:47:38,106
- Jak długo szukałaś Rachel?
- Myślałam, że kilka miesięcy.
431
00:47:40,984 --> 00:47:42,736
Wygląda na dużo więcej.
432
00:47:44,279 --> 00:47:45,363
Tak sądzisz?
433
00:48:07,469 --> 00:48:08,637
To też twoje? Co tu jest napisane?
434
00:48:13,933 --> 00:48:15,060
Co to znaczy?
435
00:48:15,143 --> 00:48:16,936
Nie mam pojęcia.
436
00:48:19,522 --> 00:48:21,024
Mówiłaś, że skąd jesteś?
437
00:48:21,733 --> 00:48:23,026
Nie mówiłam.
438
00:48:33,161 --> 00:48:36,289
Niech mnie ktoś wypuści! Proszę!
439
00:48:36,373 --> 00:48:37,666
Nie!
440
00:48:40,377 --> 00:48:41,378
Rachel.
441
00:48:42,754 --> 00:48:43,672
Nie.
442
00:48:48,134 --> 00:48:49,219
Spójrz na mnie.
443
00:48:51,262 --> 00:48:52,806
Tak lepiej.
444
00:48:56,685 --> 00:48:59,187
Niech mnie ktoś wypuści! Proszę!
445
00:48:59,270 --> 00:49:01,064
Nikt po ciebie nie przyjdzie.
446
00:49:03,066 --> 00:49:07,445
Zamknęli cię. Myśleli,
że w ten sposób cię ochronią.
447
00:49:09,030 --> 00:49:13,201
„Tu będzie bezpieczna. Nie znajdzie jej”.
448
00:49:15,245 --> 00:49:18,206
- Mylili się.
- Nie!
449
00:49:22,752 --> 00:49:24,337
Nikt cię nie chce, Rachel.
450
00:49:25,004 --> 00:49:27,298
Nie potrafiłaś ocalić matki.
451
00:49:27,382 --> 00:49:29,342
Na twoich oczach rozwalił jej głowę,
452
00:49:29,426 --> 00:49:30,510
a ty nie zrobiłaś nic.
453
00:49:30,593 --> 00:49:34,931
- Zamknij się!
- Dawn przez ciebie umiera.
454
00:49:35,890 --> 00:49:40,645
Kto będzie następny?
Przy tobie nikt nie jest bezpieczny.
455
00:49:40,729 --> 00:49:43,940
Zaakceptuj to.
456
00:49:47,777 --> 00:49:49,863
Wpuść mnie, Rachel.
457
00:49:51,197 --> 00:49:52,824
Jesteś sama.
458
00:49:55,118 --> 00:49:56,411
Masz tylko mnie.
459
00:50:00,540 --> 00:50:01,791
Wpuść mnie.
460
00:50:03,668 --> 00:50:07,464
Kruk to pierwszy gatunek ptaka
wspomniany w Torze.
461
00:50:07,547 --> 00:50:11,176
Człowiek, który porwał Rachel,
miał kruka wytatuowanego na plecach.
462
00:50:14,721 --> 00:50:18,892
Urodziny Rachel.
Co roku tego dnia wzrasta liczba zgonów.
463
00:50:18,975 --> 00:50:23,521
Odkąd się urodziła. Ponad 200 000
zgonów więcej. Na całym świecie.
464
00:50:27,567 --> 00:50:28,985
WERSY Z BIBLII
465
00:50:37,702 --> 00:50:39,662
Chodzi o jakąś przepowiednię.
466
00:50:48,087 --> 00:50:50,173
Nikt nie zrobi ci krzywdy.
467
00:50:53,676 --> 00:50:57,388
Wpuść mnie. Nie zrobię ci krzywdy.
468
00:50:58,431 --> 00:51:00,141
Nie będziesz już słaba.
469
00:51:01,810 --> 00:51:03,311
Przestaniesz się bać...
470
00:51:06,981 --> 00:51:10,068
już na zawsze.
471
00:51:10,151 --> 00:51:14,781
Spójrz na siebie.
Jesteś słaba. Strachliwa.
472
00:51:16,282 --> 00:51:21,412
Zaufaj mi. Wpuść mnie, Rachel.
473
00:51:21,496 --> 00:51:27,752
Ja ci pomogę. Zaufaj mi.
Ja tu jestem. A oni cię opuścili.
474
00:51:27,836 --> 00:51:32,215
Ja zostałem. Wpuść mnie!
475
00:51:39,138 --> 00:51:41,307
Jest Niszczycielką Światów.
476
00:52:06,165 --> 00:52:07,166
Rachel.