1 00:01:07,359 --> 00:01:09,361 NA PODSTAWIE POWIEŚCI ISAACA ASIMOVA 2 00:01:11,947 --> 00:01:16,994 Fundacja 3 00:02:26,396 --> 00:02:27,814 Ilex! 4 00:02:35,030 --> 00:02:37,407 Kiedy odlecieli, nie było już dzieci. 5 00:02:38,283 --> 00:02:39,785 Tylko wojownicy. 6 00:02:40,661 --> 00:02:45,374 Trenowałam swoje pokryte bliznami ciało, aż zdobyłam tytuł Wielkiej Łowczyni Wojny. 7 00:02:47,960 --> 00:02:51,672 Trzykrotnie przekroczyłam oczekiwaną długość mojego życia. 8 00:02:51,755 --> 00:02:56,009 Leśni Bogowie nie pozwolili mi umrzeć, zanim nie dokonam zemsty. 9 00:02:58,178 --> 00:02:59,471 A kiedy byłam gotowa… 10 00:03:01,306 --> 00:03:03,058 zesłali mi drugi prezent. 11 00:03:03,141 --> 00:03:04,560 Niepokonanego? 12 00:03:04,643 --> 00:03:06,895 Pojawił się na orbicie jak modlitwa. 13 00:03:07,980 --> 00:03:09,439 Zrozumiałam… 14 00:03:09,523 --> 00:03:13,151 że bogowie nie tylko poparli moją misję zniszczenia Imperium. 15 00:03:13,861 --> 00:03:14,903 Oni ją zaplanowali. 16 00:03:14,987 --> 00:03:16,905 Widziałaś, co spotkało twój lud. 17 00:03:18,740 --> 00:03:23,912 Za grzechy garstki Imperium starło na proch połowę planety. 18 00:03:24,496 --> 00:03:28,500 Jeśli uderzycie w Trantora, ucierpią całe Obrzeża. 19 00:03:28,584 --> 00:03:30,961 Nie masz żadnego pojęcia o zemście, co? 20 00:03:32,504 --> 00:03:34,423 Nie obchodzi mnie ludzkość. 21 00:03:36,967 --> 00:03:40,220 Ten statek będzie moim głosem. 22 00:03:41,263 --> 00:03:44,308 Pomożesz mi pokierować jego następnym skokiem. 23 00:03:46,977 --> 00:03:48,270 A jeśli tego nie zrobisz, 24 00:03:49,730 --> 00:03:51,732 moi łowcy zabiją wszystkich mężczyzn, 25 00:03:52,816 --> 00:03:57,571 kobiety i dzieci, którzy zostali na Terminusie, 26 00:03:57,654 --> 00:03:59,156 zaczynając od twojej matki. 27 00:04:04,536 --> 00:04:06,288 Poświęciłaś już ojca. 28 00:04:07,706 --> 00:04:09,458 Nie poświęcisz także jej. 29 00:04:11,376 --> 00:04:13,545 Wymiana jest prosta, Strażniczko. 30 00:04:16,757 --> 00:04:18,091 Zniszcz Trantora… 31 00:04:19,301 --> 00:04:23,347 a może, kto wie, 32 00:04:24,348 --> 00:04:27,809 twoja cenna Fundacja przetrwa to, co nadejdzie. 33 00:04:30,646 --> 00:04:33,649 Zadziwiające, co człowiek zrobi, żeby zyskać czas, prawda? 34 00:05:02,135 --> 00:05:03,846 Od jak dawna to potrafisz? 35 00:05:05,430 --> 00:05:07,057 Odkąd pamiętam. 36 00:05:09,601 --> 00:05:11,770 Zazwyczaj to tylko przeczucie. 37 00:05:12,855 --> 00:05:14,231 Tak jak z tym, ale… 38 00:05:16,358 --> 00:05:18,277 czasem to przychodzi w snach. 39 00:05:20,571 --> 00:05:22,447 Miałam kiedyś sny o fali. 40 00:05:23,866 --> 00:05:25,117 Tak wielkiej… 41 00:05:25,742 --> 00:05:30,956 że mogłam tylko wstrzymać oddech i pozwolić jej się ponieść. 42 00:05:32,332 --> 00:05:34,793 Wiedziałam, że zniszczy mój dom, 43 00:05:34,877 --> 00:05:37,880 moją rodzinę, cały mój świat. 44 00:05:39,965 --> 00:05:43,010 Nie mogłam pozbyć się tego snu, Hari. 45 00:05:44,887 --> 00:05:46,221 Prześladował mnie. 46 00:05:46,305 --> 00:05:49,308 Musiałam wiedzieć, że się nie ziści, 47 00:05:49,391 --> 00:05:52,311 więc nauczyłam się matematyki. 48 00:05:52,394 --> 00:05:56,315 Wyliczyłam każde możliwe prawdopodobieństwo i fizyczną siłę, 49 00:05:56,398 --> 00:05:58,066 próbując to rozwiązać. 50 00:06:01,904 --> 00:06:03,405 Ale nie mogłam. 51 00:06:05,032 --> 00:06:07,743 Ten sen przywiódł cię do matematyki, 52 00:06:07,826 --> 00:06:11,038 co tylko udowadnia, że nie był snem, a ostrzeżeniem. 53 00:06:12,122 --> 00:06:13,415 Nie zdziwiłoby mnie, 54 00:06:13,498 --> 00:06:16,376 gdybyś miała jakąś intuicyjną zdolność pojmowania 55 00:06:16,460 --> 00:06:17,920 przewyższającą matematykę. 56 00:06:18,670 --> 00:06:20,130 To by wyjaśniało Abraxasa. 57 00:06:21,757 --> 00:06:25,093 Rozwiązałam Abraxasa, bo zapieprzałam. 58 00:06:25,177 --> 00:06:27,971 Tak. Mówię, że jesteś nadzwyczajna. 59 00:06:34,353 --> 00:06:35,812 Robi się coraz cieplej. 60 00:06:35,896 --> 00:06:38,065 Tarcie przy wejściu do pola odpadków. 61 00:06:38,148 --> 00:06:40,692 Chłodnice statku wytracą ciepło. 62 00:06:40,776 --> 00:06:44,655 Włączam system transferu ciepła. Stabilizuję. 63 00:06:45,155 --> 00:06:46,907 Po co lecisz na Helikona? 64 00:06:47,407 --> 00:06:48,909 Co planowałeś z Raychem? 65 00:06:49,409 --> 00:06:50,953 Już ci powiedziałem. 66 00:06:51,036 --> 00:06:52,829 Nie zaprzeczyłeś moim domysłom. 67 00:06:52,913 --> 00:06:53,956 Bo miałaś rację. 68 00:06:54,748 --> 00:06:56,917 Naprawdę będziesz krył przede mną prawdę? 69 00:06:57,000 --> 00:06:59,503 Może powinienem był robić tak od początku. 70 00:06:59,586 --> 00:07:01,213 Co to ma znaczyć? 71 00:07:01,713 --> 00:07:02,840 Jeśli się zagapimy, 72 00:07:02,923 --> 00:07:07,553 ta twoja prekognicja może całkowicie wypaczyć psychohistorię. 73 00:07:07,636 --> 00:07:09,555 Weźmy ciebie i Raycha. 74 00:07:09,638 --> 00:07:11,056 Ty tu jesteś, on nie. 75 00:07:13,308 --> 00:07:17,145 Źle to zabrzmiało. Cofam te słowa. Próbuję powiedzieć, 76 00:07:17,229 --> 00:07:21,441 że przetrwanie ludzkości zależy od tego, czy dotrzemy na Helikona. 77 00:07:21,525 --> 00:07:24,528 Myślałam, że zależy od Fundacji. 78 00:07:24,611 --> 00:07:26,321 Tak, do pewnego stopnia. 79 00:07:29,950 --> 00:07:33,787 Pod warunkiem, że powstanie też jej bliźniacza organizacja. 80 00:07:33,871 --> 00:07:35,914 A więc to jest Druga Fundacja. 81 00:07:35,998 --> 00:07:40,294 Tutaj, na Krańcu Gwiazdy. Na Helikonie. 82 00:08:01,231 --> 00:08:02,357 PRZEKAŹNIK 83 00:08:48,737 --> 00:08:49,655 Mówi Hugo Crast… 84 00:08:51,990 --> 00:08:53,075 Mówi Cian un Edan, 85 00:08:54,493 --> 00:08:56,620 były obywatel Thespis. 86 00:08:58,163 --> 00:09:01,708 Wysyłam SOS to Republiki Thespijskiej. 87 00:09:02,668 --> 00:09:06,880 Zgłaszam anakreońską aktywność w placówce 59. 88 00:09:09,591 --> 00:09:11,093 Czy ktoś mnie słyszy? 89 00:09:13,011 --> 00:09:14,513 Czy ktoś mnie słyszy? 90 00:09:18,141 --> 00:09:19,268 Czy ktoś mnie słyszy? 91 00:09:59,641 --> 00:10:03,645 Spirala ma na celu doprowadzić ciało do granic wytrzymałości. 92 00:10:03,729 --> 00:10:09,234 To wyprawa na ponad 170 kilometrów, bez jedzenia, wody ani odpoczynku. 93 00:10:09,318 --> 00:10:11,028 Optymalne parametry życiowe. 94 00:10:13,572 --> 00:10:17,159 Oczywiście musisz zostawić wszystkie nieorganiczne urządzenia. 95 00:10:17,826 --> 00:10:19,036 Swoją aurę ochronną… 96 00:10:31,131 --> 00:10:32,591 oraz imperialne nanoboty. 97 00:10:36,845 --> 00:10:40,390 Po raz pierwszy w życiu doświadczysz urazów, 98 00:10:41,099 --> 00:10:43,060 - wyczerpania… - Rozumiem. 99 00:10:43,143 --> 00:10:44,937 Jeśli pielgrzym zasłabnie, 100 00:10:45,020 --> 00:10:47,564 może otrzymać pomoc od towarzysza w wędrówce. 101 00:10:47,648 --> 00:10:50,234 Ale tylko wtedy, gdy opadnie na jedno kolano. 102 00:10:51,401 --> 00:10:54,821 Jeśli na oba, to znaczy, że się poddaje. 103 00:10:55,989 --> 00:10:59,451 Pielgrzym musi albo znaleźć siłę, żeby odczołgać się z drogi, 104 00:10:59,535 --> 00:11:01,578 albo poddać się śmierci. 105 00:11:03,497 --> 00:11:07,251 Mniej niż połowa tych, którzy wyruszają, dociera do centrum Spirali. 106 00:11:07,334 --> 00:11:10,754 Tam wchodzą do świętej jaskini, Łona Matki. 107 00:11:11,630 --> 00:11:13,173 Wewnątrz jest woda. 108 00:11:13,757 --> 00:11:16,677 Sól wokół stawu posiada szczególny ładunek jonu, 109 00:11:16,760 --> 00:11:20,472 który wywołuje dziwną reakcję u każdego, kto jej dotknie. 110 00:11:20,556 --> 00:11:26,144 Kiedy zanurzysz się w stawie i jeśli Matka na to zezwoli, 111 00:11:26,770 --> 00:11:28,438 zostaniesz zaszczycony wizją. 112 00:11:29,439 --> 00:11:31,275 Jeśli ci się uda i powrócisz, 113 00:11:31,942 --> 00:11:34,862 ława Zephyr dokona interpretacji tego, co widziałeś. 114 00:11:34,945 --> 00:11:36,446 Co widzieli inni pielgrzymi? 115 00:11:36,947 --> 00:11:39,700 Każda wizja jest unikalna i głęboko osobista. 116 00:11:40,284 --> 00:11:42,995 Dziwne, że wszyscy nie mają omamów o jedzeniu. 117 00:11:44,371 --> 00:11:45,831 Nanoboty usunięte. 118 00:11:48,041 --> 00:11:51,336 Ten gambit narazi cię na poważne ryzyko, imperatorze. 119 00:11:51,920 --> 00:11:54,548 Poza bezprecedensowym zagrożeniem fizycznym, 120 00:11:54,631 --> 00:11:56,008 jeśli… 121 00:11:56,091 --> 00:11:58,093 jeśli nie dotrzesz do końca, 122 00:11:58,177 --> 00:12:00,345 to tylko ośmieli twoich krytyków. 123 00:12:00,888 --> 00:12:02,306 Dotrę do końca. 124 00:12:06,768 --> 00:12:08,270 Daj mi swoją solną bransoletkę. 125 00:12:26,788 --> 00:12:27,998 Biorę ją. 126 00:12:30,209 --> 00:12:32,294 Będzie tak, jakbyś przy mnie była. 127 00:12:33,378 --> 00:12:35,297 Tak jak zawsze jesteś. 128 00:13:33,939 --> 00:13:36,441 Z Boginią. Nie śpiesz się. 129 00:13:38,318 --> 00:13:40,153 Te środkowe kręgi mogą zwodzić. 130 00:13:41,029 --> 00:13:43,031 Wydaje się nam, że jesteśmy dalej. 131 00:13:44,241 --> 00:13:46,451 Dopilnuj, żeby zostało ci paliwo. 132 00:13:46,994 --> 00:13:48,203 Robiłeś to już? 133 00:13:48,912 --> 00:13:52,457 Nie. Ale rozmawiałem z wieloma, którzy robili. 134 00:13:57,212 --> 00:13:59,006 Jakieś inne przydatne porady? 135 00:14:00,507 --> 00:14:02,176 Nie może być łatwo. 136 00:14:02,843 --> 00:14:04,219 O to właśnie chodzi. 137 00:14:05,095 --> 00:14:06,513 Wyznacz sobie tempo. 138 00:14:07,639 --> 00:14:09,224 Stopa za stopą. 139 00:14:09,933 --> 00:14:11,727 Potrójna Bogini cię poprowadzi. 140 00:14:13,937 --> 00:14:16,857 Czy ci ludzie opowiadali o swoich wizjach? 141 00:14:21,445 --> 00:14:24,114 Jedna pątnica powiedziała mi, 142 00:14:24,198 --> 00:14:29,536 że sól wokół stawu zaczęła wirować i unosić się na jej oczach. 143 00:14:30,829 --> 00:14:32,289 Nie mówiła, co było potem, 144 00:14:32,372 --> 00:14:35,292 tylko że była to najpiękniejsza rzecz, jaką widziała. 145 00:14:40,923 --> 00:14:44,092 - Skąd jesteś? - Z Baltarosa. A ty? 146 00:14:44,176 --> 00:14:47,513 - Z Nishayi. - Planeta produkcyjna. 147 00:14:48,680 --> 00:14:51,850 Wytwarzamy to, co na Trantorze byłoby zbyt toksyczne. 148 00:14:52,935 --> 00:14:54,436 Głównie tekstylia. 149 00:14:54,978 --> 00:14:58,357 I glazury, które upodobał sobie imperator. 150 00:14:59,983 --> 00:15:01,193 Nishaya jest idealna, 151 00:15:01,276 --> 00:15:04,029 bo nasza atmosfera to gęsta, biała mgła, 152 00:15:04,112 --> 00:15:08,200 z którą miesza się zanieczyszczenie. 153 00:15:09,868 --> 00:15:11,245 Cóż to za mgła. 154 00:15:11,870 --> 00:15:12,871 Moja matka mawiała, 155 00:15:12,955 --> 00:15:15,791 że zanim dobrze przyjrzała się twarzy mojego taty, 156 00:15:16,458 --> 00:15:18,168 mieli już trójkę dzieci. 157 00:15:20,128 --> 00:15:22,631 Pracowałeś w fabryce? 158 00:15:22,714 --> 00:15:24,800 Nie. Byłem ładowaczem. 159 00:15:25,592 --> 00:15:27,219 Ładowałem skrzynie na statki skokowe. 160 00:15:29,972 --> 00:15:32,099 Wspaniałe maszyny, prawda? 161 00:15:32,182 --> 00:15:33,183 Pewnie. 162 00:15:33,809 --> 00:15:36,353 Oczywiście przed przylotem tutaj na żadnym nie byłem. 163 00:15:37,104 --> 00:15:39,231 Wydałem na to wszystkie oszczędności. 164 00:15:41,024 --> 00:15:44,194 Jesteś z Baltarosa? Też musiałeś lecieć takim statkiem. 165 00:15:44,278 --> 00:15:45,279 Tak. 166 00:15:47,573 --> 00:15:49,032 Również po raz pierwszy. 167 00:15:51,076 --> 00:15:53,829 Kiedyś zazdrościłem podróżnikom, 168 00:15:53,912 --> 00:15:56,039 którzy skaczą po całej galaktyce. 169 00:15:56,623 --> 00:16:01,461 Ale to… to jest jedyna podróż, jaką musiałem w życiu przebyć. 170 00:16:03,505 --> 00:16:04,840 Mam nadzieję, że ty też. 171 00:16:07,384 --> 00:16:08,635 Druga Fundacja? 172 00:16:08,719 --> 00:16:11,638 Terminusa osiedlono na prawie imperialnym. 173 00:16:11,722 --> 00:16:14,766 Po części po to, by skupił na sobie krytykę. 174 00:16:15,350 --> 00:16:19,354 Ale Druga Fundacja i jej miejsce muszą być trzymane w tajemnicy, 175 00:16:20,898 --> 00:16:22,566 nawet przed Pierwszą Fundacją. 176 00:16:23,317 --> 00:16:25,027 Dlaczego? Jaki jest jej cel? 177 00:16:28,113 --> 00:16:31,325 Jeśli mi nie zaufasz, nie polecę na Helikona. 178 00:16:32,284 --> 00:16:33,702 Nie bądź śmieszna, Gaal. 179 00:16:34,328 --> 00:16:36,997 Mam na Helikonie zasoby. Sojuszników. 180 00:16:37,080 --> 00:16:39,958 Skoro znamy już twoje zdolności, możemy je zbadać. 181 00:16:40,042 --> 00:16:41,418 Wykorzystać z pożytkiem. 182 00:16:41,502 --> 00:16:44,129 Nie będziesz mnie już wykorzystywał. 183 00:16:44,880 --> 00:16:47,841 Chcę odejść. Już. 184 00:16:47,925 --> 00:16:51,929 Albo mi powiesz, albo odejdę tak samo, jak przybyłam. 185 00:16:57,059 --> 00:17:00,354 Dokąd polecisz? Lot na Terminusa trwa dziesiątki lat. 186 00:17:00,437 --> 00:17:02,689 Na Trantora? Imperator cię wypędzi. 187 00:17:02,773 --> 00:17:05,442 Jest więcej planet. Mama nauczyła mnie ich nazw. 188 00:17:09,570 --> 00:17:11,949 Mówiłeś, że moja intuicja jest ważna. 189 00:17:12,491 --> 00:17:14,201 Teraz mi coś podpowiada. 190 00:17:14,284 --> 00:17:16,328 Otwórz te cholerne drzwi. 191 00:17:16,411 --> 00:17:20,374 - Nie myślisz jasno. - Nie mów mi, co myślę. 192 00:17:20,457 --> 00:17:21,959 Otwórz je. 193 00:17:27,297 --> 00:17:28,298 Otwieraj! 194 00:17:29,633 --> 00:17:30,676 Otwieraj! 195 00:17:33,470 --> 00:17:35,055 Otwórz te drzwi! 196 00:18:42,080 --> 00:18:45,167 Nie poddawaj się, synu. Jesteśmy coraz bliżej. 197 00:18:56,136 --> 00:18:57,137 Tak. 198 00:19:05,938 --> 00:19:10,025 Trzydzieści… Nie, 29 minut do następnego skoku. 199 00:19:15,405 --> 00:19:16,657 Jej plan… 200 00:19:18,075 --> 00:19:19,535 Nawet jeśli się powiedzie, 201 00:19:21,411 --> 00:19:23,747 Imperium wymorduje wasz lud. 202 00:19:24,540 --> 00:19:26,500 I tym razem nie będzie to półśrodek. 203 00:19:28,544 --> 00:19:29,711 Zabiją wszystkich. 204 00:19:31,338 --> 00:19:33,257 W chaosie, który potem nastąpi… 205 00:19:35,425 --> 00:19:36,718 zostaną zapomniani. 206 00:19:38,887 --> 00:19:42,558 Wiem, że Phara uważa się za rękę, która sięga zza grobu Anakreona… 207 00:19:44,893 --> 00:19:47,479 ale anakreońskie dzieci wciąż się rodzą. 208 00:19:52,401 --> 00:19:53,986 Ty też masz dziecko, prawda? 209 00:19:56,154 --> 00:19:57,281 Małą córeczkę. 210 00:19:59,700 --> 00:20:01,952 - Takie mam wrażenie. - Jak to robisz? 211 00:20:02,035 --> 00:20:04,454 Phara ci nie mówiła? Ludzie to dla mnie otwarte księgi. 212 00:20:06,665 --> 00:20:09,251 Z niej wyczytałam tylko ciemność. 213 00:20:09,334 --> 00:20:11,545 Ale z ciebie wyczytuję wątpliwości. 214 00:20:13,505 --> 00:20:15,674 Anakreon wciąż ma jeszcze przyszłość. 215 00:20:16,550 --> 00:20:18,468 Nie lepiej tak uhonorować ofiary? 216 00:20:19,678 --> 00:20:22,055 - Kryć się! - Jacenta? 217 00:20:26,602 --> 00:20:27,603 Przeklęty statek. 218 00:20:28,729 --> 00:20:29,938 Rowan. 219 00:20:44,912 --> 00:20:45,913 To był bunt. 220 00:20:47,247 --> 00:20:50,083 Oficerowie ustawili działo, żeby chroniło mostek. 221 00:20:57,633 --> 00:20:59,134 Ty. 222 00:20:59,218 --> 00:21:00,969 Ty je sprowokujesz, a ja rozwalę. 223 00:21:01,053 --> 00:21:02,054 A jeśli chybisz? 224 00:21:02,679 --> 00:21:03,722 To zginiesz. 225 00:21:24,743 --> 00:21:25,911 Czas ucieka. 226 00:22:07,703 --> 00:22:11,331 - Miałaś szczęście. - Ty masz szczęście. Ja umiejętności. 227 00:22:12,040 --> 00:22:13,166 Kolejna bariera. 228 00:22:15,586 --> 00:22:16,753 Wiesz, co robić. 229 00:22:43,822 --> 00:22:45,490 - Padnij! - Lewis! 230 00:22:55,959 --> 00:22:57,419 Chodź. 231 00:22:57,503 --> 00:22:59,421 Zaraz uda im się otworzyć drzwi. 232 00:23:08,388 --> 00:23:09,640 Otwórz je. 233 00:23:15,896 --> 00:23:17,314 Kończy nam się czas! 234 00:23:47,302 --> 00:23:48,428 Kapitanka się zabiła. 235 00:23:50,472 --> 00:23:51,682 „Exo”. 236 00:23:52,808 --> 00:23:55,727 Oficer wykonawczy? 237 00:23:55,811 --> 00:23:58,522 Zdradził ją podwładny? 238 00:23:58,605 --> 00:24:01,024 „Exo” znaczy też „spoza”. 239 00:24:01,900 --> 00:24:03,151 Spoza galaktyki? 240 00:24:05,279 --> 00:24:07,281 Myślisz, że na coś się natknęli? 241 00:24:16,123 --> 00:24:17,583 Indywidualne kapsuły. 242 00:24:20,169 --> 00:24:21,503 Jedna steruje nawigacją. 243 00:24:23,130 --> 00:24:27,050 Jeśli ją znajdziemy, mamy szansę przekierować następny skok. 244 00:24:27,134 --> 00:24:28,135 To broń? 245 00:24:28,969 --> 00:24:30,179 Nie. 246 00:24:31,096 --> 00:24:32,389 To napęd. 247 00:24:33,182 --> 00:24:35,309 Skoczyli za daleko, by uzupełnić zapasy. 248 00:24:36,852 --> 00:24:39,771 Zaczęli skakać coraz dalej. 249 00:24:39,855 --> 00:24:43,317 Uwaga. Skok transprzestrzenny za 20 minut. 250 00:24:44,526 --> 00:24:46,904 Inicjuję protokoły tranzytu. 251 00:24:46,987 --> 00:24:47,988 Już rozumiem. 252 00:24:48,071 --> 00:24:49,990 Światła są protokołami tranzytu? 253 00:24:50,073 --> 00:24:51,825 Na statku nie ma Przestrzeńców. 254 00:24:51,909 --> 00:24:55,913 Bez nich załoga musiała przyjąć przed skokiem środki uspakajające. 255 00:24:56,413 --> 00:24:59,374 Światła wskazywały, kiedy muszą wejść do kapsuł. 256 00:24:59,458 --> 00:25:00,459 Kończy nam się czas. 257 00:25:01,543 --> 00:25:02,544 Tam. 258 00:25:10,969 --> 00:25:13,680 To ona. Kapsuła nawigacyjna. 259 00:25:14,681 --> 00:25:16,099 Przed Przestrzeńcami 260 00:25:16,183 --> 00:25:19,186 statki potrzebowały wielkiej mocy obliczeniowej, 261 00:25:19,269 --> 00:25:20,562 żeby kierować skokami. 262 00:25:20,646 --> 00:25:24,191 Zaginanie przestrzeni to tak samo intuicja, jak i nauka. 263 00:25:25,651 --> 00:25:27,069 Jak wypowiadanie życzenia. 264 00:25:27,152 --> 00:25:31,073 To skok poznawczy, którego może dokonać tylko żywy umysł. 265 00:25:31,865 --> 00:25:33,116 Różnica polega na tym, 266 00:25:33,200 --> 00:25:35,786 że Przestrzeńców stworzono, by wytrzymali obciążenie, 267 00:25:35,869 --> 00:25:39,790 a ci ludzie nie byli genetycznie zmodyfikowani. 268 00:25:42,209 --> 00:25:43,377 Żeby przetrwać… 269 00:25:46,421 --> 00:25:51,260 musieli na stałe podłączyć się bezpośrednio do statku. 270 00:25:54,096 --> 00:25:56,723 Zastrzelono go. Statek go szukał. 271 00:25:58,934 --> 00:26:00,477 Bo sam nie mógł lecieć. 272 00:26:08,360 --> 00:26:10,404 Czy można się podpiąć bez operacji? 273 00:26:13,532 --> 00:26:14,825 Jeśli AI jest intuicyjne, 274 00:26:16,368 --> 00:26:18,453 interfejs wyszuka odpowiednie neurony? 275 00:26:18,537 --> 00:26:22,374 Być może. Ale długo by nie przeżyli. 276 00:26:24,626 --> 00:26:26,044 Zdążyliby ustawić skok? 277 00:26:29,923 --> 00:26:31,592 Żeby Fundacja przetrwała? 278 00:26:31,675 --> 00:26:33,594 Jeden skok w pusty kosmos? 279 00:26:36,638 --> 00:26:38,974 Może, ale… 280 00:26:39,057 --> 00:26:40,559 to byłby wyrok śmierci. 281 00:26:42,811 --> 00:26:44,897 Jeśli jedno z nas ma się poświęcić, 282 00:26:44,980 --> 00:26:46,398 czemu nie outsiderka? 283 00:26:46,940 --> 00:26:48,150 Pomóż mi w tym. 284 00:26:51,612 --> 00:26:53,113 Ale nie do pustego kosmosu. 285 00:26:55,866 --> 00:26:57,784 Zabiorę ten statek na Terminusa. 286 00:27:40,369 --> 00:27:42,913 Do pana, poruczniku. 287 00:27:45,582 --> 00:27:48,293 - Panie poruczniku, mamy problem. - Tamto coś? 288 00:27:48,377 --> 00:27:50,337 To Krypta. Nie wiemy, czym jest, 289 00:27:50,420 --> 00:27:52,965 tylko że otacza ją szkodliwe dla ludzi pole. 290 00:27:53,048 --> 00:27:55,175 Widzą podwójnie, a potem mdleją. 291 00:27:55,801 --> 00:27:59,012 Wasza Łowczyni tego doświadczyła. 292 00:27:59,096 --> 00:28:01,014 Tak pojmała ją moja córka. 293 00:28:01,098 --> 00:28:05,644 Nie znamy długotrwałych skutków, ale otaczające ją pole się powiększa. 294 00:28:05,727 --> 00:28:06,937 Konieczna jest ewakuacja. 295 00:28:08,564 --> 00:28:09,773 To nie jest podstęp. 296 00:28:11,024 --> 00:28:13,610 Pole zerowe ma gdzieś, skąd jesteście. 297 00:28:13,694 --> 00:28:16,405 Jeśli nie zadziałamy, pochłonie nas wszystkich. 298 00:28:16,989 --> 00:28:18,740 Musicie wyłączyć ogrodzenie. 299 00:28:49,521 --> 00:28:51,106 Matka mnie wzywa. 300 00:28:51,190 --> 00:28:54,651 - Nie. Wciąż masz siłę. - Nie. 301 00:29:07,873 --> 00:29:11,460 Pozwól chociaż, że pomogę ci zejść, a zajmą się tobą. 302 00:29:21,970 --> 00:29:23,222 Nie możesz tu umrzeć. 303 00:29:24,139 --> 00:29:26,266 Czy jest na to lepsze miejsce? 304 00:29:27,684 --> 00:29:29,102 Spokojne przejście. 305 00:29:30,312 --> 00:29:32,397 To najwspanialszy dar od Matki. 306 00:29:34,274 --> 00:29:35,567 Początek świętego życia. 307 00:29:36,527 --> 00:29:38,570 A jeśli nie ma innego życia? 308 00:29:39,571 --> 00:29:43,450 Jeśli to po prostu koniec? 309 00:29:53,669 --> 00:29:55,170 Może jeszcze się spotkamy. 310 00:29:57,297 --> 00:29:59,299 Powiesz mi, co widziałeś. 311 00:33:17,831 --> 00:33:24,755 Stoisz przed przedstawicielkami Matki, Panny i Starowiny. 312 00:33:25,923 --> 00:33:29,468 Kochamy wszystkich, którzy przeszli Spiralę. 313 00:33:30,135 --> 00:33:34,973 Powiedz nam, czego doświadczyłeś w Łonie? 314 00:33:36,767 --> 00:33:38,435 Kiedy tam stałem… 315 00:33:41,146 --> 00:33:42,814 sól zaczęła się ruszać. 316 00:33:44,525 --> 00:33:46,818 Zaczęła wirować. 317 00:33:46,902 --> 00:33:50,864 Najpierw powoli, a potem szybciej. 318 00:33:53,033 --> 00:33:55,244 Uniosła się z podłoża jaskini. 319 00:33:59,498 --> 00:34:02,167 Przyjęła kształt łodygi… 320 00:34:05,212 --> 00:34:07,130 z trzema dużymi płatkami. 321 00:34:11,176 --> 00:34:13,469 Obawiałem się, że to przewidzenie. 322 00:34:15,179 --> 00:34:16,889 Ale to działo się naprawdę. 323 00:34:28,360 --> 00:34:31,029 Znasz mit związany z trójlistem? 324 00:34:34,908 --> 00:34:36,243 Nie. 325 00:34:38,786 --> 00:34:42,708 Kiedy Dol zderzył się z Surah, tworząc trzy księżyce, 326 00:34:42,791 --> 00:34:45,252 Pannę pokryła warstwa trójlistów. 327 00:34:45,335 --> 00:34:50,257 Potrójna Bogini dała znak, że na naszym świecie może rozwinąć się życie. 328 00:34:50,340 --> 00:34:53,802 Na przestrzeni stuleci kwiaty stopniowo więdły. 329 00:34:53,886 --> 00:34:57,806 Nie widzieliśmy ich tutaj od tysięcy lat. 330 00:34:57,890 --> 00:34:59,391 Co to oznacza? 331 00:34:59,474 --> 00:35:04,313 Ze swej natury trójliście kiełkują z sadzonek roślin jednoliściennych. 332 00:35:04,396 --> 00:35:09,318 Innymi słowy, trzy elementy powstają z jednego. 333 00:35:09,401 --> 00:35:11,320 Tak jak moi bracia i ja. 334 00:35:11,820 --> 00:35:13,906 Oraz Potrójna Bogini. 335 00:35:13,989 --> 00:35:16,742 To święta wizja, imperatorze. 336 00:35:17,993 --> 00:35:20,996 W istocie sama twoja obecność tutaj jest święta. 337 00:35:21,538 --> 00:35:25,042 Tej podróży nie odważył się podjąć żaden twój poprzednik. 338 00:35:25,584 --> 00:35:30,005 Twoja dusza najwyraźniej nie jest splamiona stagnacją. 339 00:35:32,424 --> 00:35:37,137 Kto twierdzi inaczej, sam popełnia grzech, 340 00:35:37,221 --> 00:35:43,519 próbując zawrócić poszukującą duszę ze ścieżki oświecenia. 341 00:35:43,602 --> 00:35:48,315 Począwszy od dzisiaj żadna Zephyr nie stanie ci na drodze. 342 00:36:22,266 --> 00:36:23,767 Marnujesz siły. 343 00:36:25,394 --> 00:36:28,856 Lepiej odpocznij, zamiast ryzykować osłabienie cieplne. 344 00:36:32,359 --> 00:36:33,944 Jaka jest teraz temperatura? 345 00:36:34,444 --> 00:36:37,406 38 stopni. Maksymalna powinna wynieść 41. 346 00:36:39,241 --> 00:36:40,659 A jeśli więcej? 347 00:36:46,123 --> 00:36:47,207 Co chcesz zrobić? 348 00:36:48,667 --> 00:36:51,712 Zamknij się. Po prostu się zamknij. 349 00:36:52,671 --> 00:36:53,672 Gaal. 350 00:36:53,755 --> 00:36:55,507 Temperatura krytyczna. 351 00:36:55,591 --> 00:36:58,010 Włączam system transferu ciepła. 352 00:36:58,510 --> 00:37:00,721 - Gaal. - Stabilizuję. 353 00:37:00,804 --> 00:37:02,514 Dość już tych półprawd. 354 00:37:03,015 --> 00:37:05,976 Powiedz mi wszystko albo zaraz zakończę tę podróż. 355 00:37:06,059 --> 00:37:07,227 Mówię poważnie. 356 00:37:07,311 --> 00:37:09,855 Jeśli to zrobię, mogę zniszczyć Drugą Fundację, 357 00:37:09,938 --> 00:37:11,356 zanim jeszcze powstała. 358 00:37:11,440 --> 00:37:14,026 - Powiedz mi! - Nie masz pojęcia, co… 359 00:37:14,109 --> 00:37:17,946 - Przestań! - Już mnie to nie obchodzi! 360 00:37:32,419 --> 00:37:33,629 Coś ty zrobiła? 361 00:37:36,131 --> 00:37:37,633 Bez transferu ciepła 362 00:37:37,716 --> 00:37:41,178 ugotuję się żywcem, na długo zanim dotrzesz na Helikona. 363 00:37:42,012 --> 00:37:46,266 Podobno informacji nie można zniszczyć. Więc może przeżyjesz. 364 00:37:48,268 --> 00:37:49,728 Ale ja na pewno nie. 365 00:37:59,905 --> 00:38:01,573 To jak będzie, Hari? 366 00:38:02,991 --> 00:38:07,496 Możesz patrzeć, jak palę się żywcem, albo puścić mnie wolno. 367 00:38:15,254 --> 00:38:19,299 Wiesz, że mogę zaprogramować kriokapsułę, żeby poleciała tam, gdzie chcę? 368 00:38:19,383 --> 00:38:22,928 Nie potrzebujesz mnie. Nigdy mnie nie potrzebowałeś. 369 00:38:23,011 --> 00:38:24,012 To nieprawda. 370 00:38:24,096 --> 00:38:25,264 Prawda. 371 00:38:26,306 --> 00:38:29,893 Powinnam była trafić na Terminusa. Sam tak powiedziałeś. 372 00:38:30,394 --> 00:38:34,064 Ty i Raych zawsze zamierzaliście mnie zostawić, więc… 373 00:38:36,149 --> 00:38:37,276 Puść mnie wolno. 374 00:38:39,403 --> 00:38:40,404 Proszę. 375 00:39:07,431 --> 00:39:08,682 Żegnaj, Hari. 376 00:39:09,933 --> 00:39:11,143 Żegnaj, Gaal. 377 00:39:52,059 --> 00:39:53,727 Proszę podać cel. 378 00:39:56,688 --> 00:39:59,316 Wylicz podróż do Niebieskiego Dryfu. 379 00:39:59,399 --> 00:40:00,651 Na Synnaxa. 380 00:40:02,069 --> 00:40:05,906 Czas trwania wynosi 138 standardowych lat imperialnych. 381 00:40:12,621 --> 00:40:14,122 Potwierdź cel. 382 00:40:21,129 --> 00:40:25,259 86 982 041. 383 00:40:27,094 --> 00:40:31,723 86 982 043. 384 00:40:33,350 --> 00:40:38,188 86 982 061. 385 00:41:26,904 --> 00:41:28,071 Zephyr Halimo. 386 00:41:31,825 --> 00:41:35,954 Dziękuję, że zainspirowałaś mnie do podjęcia tej transformacyjnej wędrówki. 387 00:41:38,373 --> 00:41:40,375 Gdybym nie wysłuchał twojej mowy, 388 00:41:41,627 --> 00:41:46,590 nigdy bym nie zdobył się na odwagę, żeby podjąć się Spirali. 389 00:41:57,935 --> 00:42:01,104 Potrójnie ci błogosławię, imperatorze. 390 00:42:03,524 --> 00:42:04,691 A ja tobie. 391 00:42:39,351 --> 00:42:41,979 Proszę, wejdź. 392 00:42:43,856 --> 00:42:45,148 Wszyscy są mile widziani. 393 00:42:47,401 --> 00:42:49,194 Chciałam złożyć kondolencje. 394 00:42:50,237 --> 00:42:52,531 Byłabyś fascynującą proximą. 395 00:42:52,614 --> 00:42:53,782 Tak. 396 00:42:55,242 --> 00:42:57,703 Chyba tego właśnie bał się Cleon. 397 00:42:59,663 --> 00:43:02,291 Tak czy siak, dostał to, czego chciał. 398 00:43:04,751 --> 00:43:11,300 Zephyr Gilat zostanie wybrana, a ja wrócę na swoją planetę. 399 00:43:17,139 --> 00:43:18,849 Nie cieszy cię ten rezultat? 400 00:43:20,434 --> 00:43:24,021 Zakładałam, że poinstruowałaś imperatora, co ma powiedzieć. 401 00:43:24,104 --> 00:43:26,690 Nie. 402 00:43:27,274 --> 00:43:31,653 Zapewniam też, że moje szczęście nie ma żadnego znaczenia. 403 00:43:32,487 --> 00:43:33,530 Nie zgadzam się. 404 00:43:36,200 --> 00:43:43,040 Wiem, że ludzie wykorzystują reinkarnację jako wymówkę, żeby ignorować intuicję. 405 00:43:43,540 --> 00:43:46,502 Żeby odrzucić każdą szansę na szczęście. 406 00:43:46,585 --> 00:43:51,882 Ale czy tak postępując, można naprawdę się rozwijać? 407 00:43:51,965 --> 00:43:53,425 Mój rozwój się nie liczy. 408 00:43:53,509 --> 00:43:58,222 Jeśli przestaniesz go wspierać, możesz znaleźć inną drogę. 409 00:43:58,305 --> 00:43:59,431 To niemożliwe. 410 00:43:59,515 --> 00:44:01,183 Ależ skąd. Nie jesteś więźniem. 411 00:44:01,266 --> 00:44:02,976 Nie rozumiesz. Nie mam wyboru. 412 00:44:03,060 --> 00:44:05,896 Każdy ma wybór. Nawet jeśli wydaje się mu inaczej. 413 00:44:05,979 --> 00:44:09,441 Wiem, jak to brzmi, ale przysięgam na Pannę, że ja nie. 414 00:44:09,525 --> 00:44:10,692 Jak to możliwe? 415 00:44:18,075 --> 00:44:21,245 Wspominałaś, że przeszłaś Wielką Spiralę. 416 00:44:22,621 --> 00:44:23,622 Kiedy to było? 417 00:44:28,752 --> 00:44:30,504 Jedenaście tysięcy lat temu. 418 00:44:37,052 --> 00:44:39,137 A więc to prawda? 419 00:44:40,764 --> 00:44:46,061 Słyszałam plotki, że Cleon ma ostatniego inteligentnego robota w galaktyce. 420 00:44:48,063 --> 00:44:50,440 Musiałaś widzieć tak wiele. 421 00:44:50,524 --> 00:44:53,944 A teraz musisz przy nim trwać i robić wszystko, co… 422 00:45:02,828 --> 00:45:04,204 To on cię tu przysłał. 423 00:45:10,169 --> 00:45:14,006 Nie opuszczę tego pokoju żywa, prawda? 424 00:45:15,841 --> 00:45:18,177 Tylko dlatego powiedziałaś mi prawdę. 425 00:45:26,185 --> 00:45:31,523 Tak jak imperator, nie odczuwam indywidualnie. 426 00:45:33,442 --> 00:45:36,361 Dlatego również nie posiadam duszy. 427 00:45:37,821 --> 00:45:42,034 Gdybym ją posiadała, może mogłabym się mu sprzeciwić. 428 00:45:46,288 --> 00:45:48,457 Jesteś pewna, że jej nie posiadasz? 429 00:45:50,209 --> 00:45:55,005 Gdybym pozwoliła ci teraz uciec, nie mogłabym się powstrzymać. 430 00:45:56,048 --> 00:45:59,676 Wytropiłabym cię i rozerwała na strzępy. 431 00:46:08,852 --> 00:46:10,062 Przepraszam. 432 00:46:13,774 --> 00:46:18,570 Widzę w twoim sercu szczere współczucie. 433 00:46:19,154 --> 00:46:24,284 Prawdziwe wyrzuty sumienia. Nie potrafię tego wyjaśnić, 434 00:46:25,452 --> 00:46:28,497 ale wiem, że posiadasz duszę. 435 00:46:30,040 --> 00:46:32,793 Ale ten, który cię do tego zmusza, 436 00:46:33,627 --> 00:46:37,464 który okrutnie testuje twoją wiarę i lojalność, 437 00:46:38,674 --> 00:46:40,342 to człowiek bez duszy. 438 00:46:45,097 --> 00:46:46,473 Wybaczam ci, Demerzel. 439 00:46:48,725 --> 00:46:51,645 Pamiętaj, co głosi Pismo. 440 00:46:54,481 --> 00:46:57,276 To nie jest mój koniec. 441 00:46:58,318 --> 00:46:59,987 Odrodzę się. 442 00:47:00,571 --> 00:47:04,575 Przysłał cię do mnie nie Cleon, lecz Matka. 443 00:47:06,368 --> 00:47:07,828 Rób, co musisz. 444 00:47:10,539 --> 00:47:11,623 Zgodnie z Jej wolą. 445 00:47:12,249 --> 00:47:13,584 Zgodnie z Jej wolą. 446 00:47:22,551 --> 00:47:26,305 Powiedz, jak to się stanie? 447 00:47:26,388 --> 00:47:28,182 Już się stało. 448 00:47:30,726 --> 00:47:33,645 Kiedy dotknęłaś mojej skóry, wydzieliła się trucizna. 449 00:47:34,354 --> 00:47:35,606 Nie poczujesz bólu. 450 00:47:58,754 --> 00:48:02,299 Uwaga. Skok transprzestrzenny za pięć minut. 451 00:48:02,382 --> 00:48:03,675 Proszę się przygotować. 452 00:48:03,759 --> 00:48:05,260 Zaraz skoczymy! 453 00:48:05,886 --> 00:48:08,889 Nie mogę wyłączyć mechanizmu zabezpieczającego. 454 00:48:08,972 --> 00:48:10,557 To otwórz drzwi inaczej. 455 00:48:28,909 --> 00:48:30,202 Dobra, podłącz mnie. 456 00:48:30,285 --> 00:48:32,412 Nawet nie wiem, czy to możliwe. 457 00:48:32,496 --> 00:48:35,541 Skok na orbitę planety wymaga absolutnej precyzji. 458 00:48:35,624 --> 00:48:36,792 Albo szczęścia. 459 00:48:37,835 --> 00:48:39,378 Pamiętaj, kim jestem. 460 00:48:41,296 --> 00:48:44,591 To pewnie tak, jakbym rzucała monetą, prawda? 461 00:48:46,301 --> 00:48:48,470 Może gdybyś rzuciła tysiąc razy. 462 00:48:53,517 --> 00:48:54,560 Zacznijmy rzucać. 463 00:48:54,643 --> 00:48:57,396 - Każesz mi cię zabić. - Lewis, nie rozumiesz? 464 00:48:58,689 --> 00:49:00,232 Właśnie to jest mi pisane. 465 00:49:01,650 --> 00:49:04,862 Wszystko, co się stało, doprowadziło mnie tutaj. 466 00:49:07,322 --> 00:49:09,074 To nasza jedyna szansa. 467 00:49:09,157 --> 00:49:11,076 Dlatego muszę spróbować. 468 00:49:11,827 --> 00:49:13,662 My musimy spróbować. 469 00:49:13,745 --> 00:49:15,998 W kryzysie pozostaje nam tylko to. 470 00:49:17,624 --> 00:49:18,625 Próbowanie. 471 00:49:36,143 --> 00:49:38,395 Jeśli umrę, daj to mojej matce, dobrze? 472 00:49:43,233 --> 00:49:44,484 Jesteś wyjątkowa. 473 00:49:46,445 --> 00:49:47,988 Żałuję, że tego nie widziałem. 474 00:49:48,780 --> 00:49:49,948 Zrób to. 475 00:49:51,783 --> 00:49:52,826 Zrób to. 476 00:49:56,788 --> 00:49:57,873 Lewis? 477 00:50:04,087 --> 00:50:05,005 Zabij ją! 478 00:50:05,088 --> 00:50:07,549 Nic ci nie będzie, słyszysz? Zostań ze mną. 479 00:50:08,133 --> 00:50:09,718 Zabij tę sukę! 480 00:50:09,801 --> 00:50:10,636 No już. 481 00:50:10,719 --> 00:50:11,637 Od boku! 482 00:50:16,975 --> 00:50:18,936 Wykryto wrogi statek. 483 00:50:19,019 --> 00:50:20,812 Uruchamiam automatyczną obronę. 484 00:50:23,649 --> 00:50:24,650 Thespijskie lansjery. 485 00:50:24,733 --> 00:50:26,026 Udało ci się, Hugo. 486 00:50:26,109 --> 00:50:28,320 Pół minuty do skoku transprzestrzennego. 487 00:50:28,403 --> 00:50:30,322 Proszę wejść do kriokapsuł. 488 00:50:31,156 --> 00:50:33,492 Poddajcie się. 489 00:50:33,575 --> 00:50:36,828 Natychmiast przekażcie nam statek albo zginiecie. 490 00:50:37,746 --> 00:50:39,831 Skieruj na nich wszystkie działa! 491 00:50:47,548 --> 00:50:48,423 Piętnaście… 492 00:50:49,132 --> 00:50:52,135 czternaście, trzynaście… 493 00:50:56,557 --> 00:50:57,933 jedenaście… 494 00:51:00,185 --> 00:51:02,187 dziesięć, dziewięć… 495 00:51:03,063 --> 00:51:04,439 osiem… 496 00:51:07,484 --> 00:51:09,695 sześć, pięć… 497 00:51:11,822 --> 00:51:13,115 cztery… 498 00:51:14,157 --> 00:51:16,702 trzy, dwa… 499 00:51:17,995 --> 00:51:19,413 jeden… 500 00:51:23,792 --> 00:51:24,793 Skaczemy. 501 00:51:52,196 --> 00:51:53,197 I jak? 502 00:51:53,989 --> 00:51:54,990 Już po wszystkim. 503 00:51:55,908 --> 00:51:58,327 Będzie to wyglądało na zgon z przyczyn naturalnych. 504 00:51:58,410 --> 00:52:01,538 To dobrze. Nie chcemy zaczynać świętej wojny. 505 00:52:06,210 --> 00:52:08,337 Chcesz coś powiedzieć? 506 00:52:08,420 --> 00:52:11,423 Pokonałeś ją. Wygrałeś. 507 00:52:11,507 --> 00:52:15,844 Twój brak zrozumienia nie zobowiązuje mnie do wyjaśnień. 508 00:52:15,928 --> 00:52:17,304 Oczywiście, że nie. 509 00:52:17,387 --> 00:52:19,014 Jesteś imperatorem. 510 00:52:20,224 --> 00:52:21,683 I miałeś świętą wizję. 511 00:52:21,767 --> 00:52:23,393 To prawda. 512 00:52:28,607 --> 00:52:32,277 Mam na toaletce stary trójlist, sprasowany i oprawiony. 513 00:52:32,861 --> 00:52:35,822 Zerwałam go, kiedy sama przechodziłam Spiralę. 514 00:52:35,906 --> 00:52:37,616 Wzięłam go ze sobą w tę podróż. 515 00:52:38,283 --> 00:52:39,493 Czyżby? 516 00:52:40,327 --> 00:52:44,373 Pomyślałam, że mogłeś go zobaczyć, kiedy byłeś w moim pokoju. 517 00:52:44,456 --> 00:52:46,959 Nie przypominam sobie. 518 00:52:47,042 --> 00:52:48,961 To chyba tylko przypadek, 519 00:52:49,044 --> 00:52:50,921 że widziałeś ten sam kwiat. 520 00:52:52,130 --> 00:52:56,301 Ale nie chcę się wtrącać. Wiem, jak osobiste potrafią być te wizje. 521 00:52:56,385 --> 00:52:59,638 Choć było to eony temu, to, co zobaczyłam… 522 00:53:01,223 --> 00:53:03,100 zmieniło mój sposób postrzegania wszystkiego. 523 00:53:04,226 --> 00:53:07,104 Ty miałaś wizję? Robot? 524 00:53:07,187 --> 00:53:11,441 Tak. I cieszę się, że ty też zostałeś nią zaszczycony. 525 00:53:13,277 --> 00:53:14,611 Nie zobaczyć niczego… 526 00:53:17,447 --> 00:53:19,950 nikomu nie życzyłabym takiej pustki. 527 00:53:23,620 --> 00:53:27,875 Oby twoja wizja dodała ci siły podczas podróży powrotnej na Trantora. 528 00:53:28,458 --> 00:53:31,962 Poproszę Przestrzeńców, żeby przygotowali cię na skok. 529 00:54:44,117 --> 00:54:47,079 Nie zobaczyć niczego… 530 00:54:48,163 --> 00:54:51,625 nikomu nie życzyłabym takiej pustki. 531 00:56:11,663 --> 00:56:13,665 Napisy: Marzena Falkowska