1 00:00:00,042 --> 00:00:03,754 movie info: DIVX 480x360 29.966fps 535.3 MB /SubEdit b.4056 2 00:00:29,238 --> 00:00:34,368 /"Dexter" 3x01 /Tłumaczenie: MSaint 3 00:02:24,311 --> 00:02:29,149 /W poprzedniej serii "Dextera": 4 00:08:01,565 --> 00:08:06,320 /"Our father" /("Nasz ojciec") 5 00:08:09,323 --> 00:08:11,575 /Ech, życie. 6 00:08:11,742 --> 00:08:14,036 /Życie to rytuał. 7 00:08:14,203 --> 00:08:16,330 /Rutyna. 8 00:08:16,496 --> 00:08:19,750 /Kontrola. 9 00:08:20,292 --> 00:08:25,422 /A nieodzowną częścią tej rutyny... 10 00:08:25,589 --> 00:08:30,427 /Regularna higiena jamy ustnej. 11 00:08:32,429 --> 00:08:38,018 Zaczynajmy. Przygotuję się w kilka minut. 12 00:08:39,645 --> 00:08:41,939 Jak ci minęło lato, Dexter? 13 00:08:42,105 --> 00:08:46,318 Pojechałem na karnawał. 14 00:08:46,944 --> 00:08:50,822 Nawet wygrałem nagrodę. 15 00:08:50,989 --> 00:08:53,116 Mam nadzieję, że unikałeś słodyczy. 16 00:08:53,283 --> 00:08:55,410 Zazwyczaj jestem grzeczny, 17 00:08:55,577 --> 00:08:59,957 ale czasem folguję sobie. 18 00:09:01,834 --> 00:09:07,256 Postanowiłem też spotykać nowych ludzi. 19 00:09:07,798 --> 00:09:10,175 Przyjaciół nigdy za wiele. 20 00:09:10,342 --> 00:09:13,428 Ta tymczasowa koronka musi wejść głęboko, 21 00:09:13,595 --> 00:09:16,056 dlatego może być trochę krwi. 22 00:09:16,223 --> 00:09:19,226 Nie ma problemu. 23 00:09:19,393 --> 00:09:23,063 - Nadal masz swoją łódź? - No jasne! 24 00:09:23,230 --> 00:09:25,983 To jedyne miejsce, gdzie mogę... 25 00:09:26,149 --> 00:09:27,901 Uwolnić się od wszystkiego. 26 00:09:28,068 --> 00:09:29,444 To świetnie. 27 00:09:29,611 --> 00:09:35,868 Wypuszczę cię stąd na szeroką wodę w mgnieniu oka. 28 00:09:57,264 --> 00:10:01,602 /Dla kogoś, kto musi spędzać /swoje życie udając normalność, 29 00:10:01,768 --> 00:10:04,605 /mnie nareszcie udało się... 30 00:10:04,771 --> 00:10:07,482 /Wygodnie usadowić. 31 00:10:07,649 --> 00:10:12,237 /W miłym, normalnym świecie. 32 00:10:38,430 --> 00:10:44,144 /A Rita jest rusztowaniem, /na którym ten świat się trzyma. 33 00:10:44,311 --> 00:10:48,148 Myślę sobie, że... 34 00:10:50,651 --> 00:10:54,404 Życie jest dobre. 35 00:11:02,788 --> 00:11:04,081 Masz, kolego. 36 00:11:04,248 --> 00:11:05,999 Astor, teraz ty. 37 00:11:06,166 --> 00:11:08,627 Myszka Miki, jednorożec czy rozgwiazda? 38 00:11:08,794 --> 00:11:13,507 Zwyczajny, okrągły naleśnik, Sexter. 39 00:11:13,674 --> 00:11:16,760 Dorasta. 40 00:11:16,927 --> 00:11:19,471 To się zaczyna od naleśników? 41 00:11:19,638 --> 00:11:22,140 Zaczyna się od "sex". 42 00:11:22,307 --> 00:11:25,853 Hej, Dexter... 43 00:11:26,144 --> 00:11:32,025 Możesz przyjść jutro do szkoły na dzień taty? 44 00:11:35,404 --> 00:11:40,284 Powiedz mi tylko, co mam zrobić! 45 00:11:52,171 --> 00:11:54,131 To Charlotte. 46 00:11:54,298 --> 00:11:57,593 Cześć, mamo! Pa, Dexter! 47 00:11:57,759 --> 00:12:01,013 Weź torbę! 48 00:12:11,690 --> 00:12:14,484 Słyszysz to? 49 00:12:14,651 --> 00:12:18,280 Co mam słyszeć? 50 00:12:18,572 --> 00:12:21,617 Ten spokój. 51 00:12:21,783 --> 00:12:26,788 Po raz pierwszy w moim życiu wszystko znajduje się we właściwym miejscu. 52 00:12:26,955 --> 00:12:29,833 Mam te wspaniałe dzieciaki, 53 00:12:30,000 --> 00:12:33,879 nie ścigają mnie żadne nieszczęścia 54 00:12:34,046 --> 00:12:40,761 i mam tego wspaniałego, troskliwego, łagodnego faceta... 55 00:12:47,684 --> 00:12:51,772 /Większość normalnych ludzi cieszy się /sekretnym paktem ze społeczeństwem. 56 00:12:51,939 --> 00:12:55,651 /"Żyj dobrze, a społeczeństwo /się tobą zaopiekuje." 57 00:12:55,817 --> 00:13:01,406 /Ale jeśli społeczeństwo zawali sprawę, /ktoś inny musi nadrobić zaległości. 58 00:13:01,573 --> 00:13:04,201 /Wtedy wkraczam ja. 59 00:13:04,368 --> 00:13:07,454 /Fred Bowman, /alias "Freebo". 60 00:13:07,621 --> 00:13:12,042 /Zabija dwie dziewczyny z koledżu i ucieka, /dzięki błędowi policji stanowej, 61 00:13:12,209 --> 00:13:16,380 /popularnie zwanym florydzkim /programem "złap i wypuść". 62 00:13:16,547 --> 00:13:22,302 /Dokonuje czynu, wywija się /z morderstwa i znika z zasięgu. 63 00:13:22,469 --> 00:13:27,683 /Zasięgu wszystkich, /oprócz mojego. 64 00:13:28,225 --> 00:13:30,811 Zbliżają się twoje urodziny, tato. 65 00:13:30,978 --> 00:13:35,691 /Co dać człowiekowi, /który ma wszystko? 66 00:13:35,858 --> 00:13:37,234 /A może... 67 00:13:37,401 --> 00:13:40,487 /Freebo? 68 00:13:48,453 --> 00:13:49,496 Witaj, Dex. 69 00:13:49,663 --> 00:13:52,916 /"Dexter od pączków". 70 00:13:53,083 --> 00:13:54,960 /Część mojej rutyny. 71 00:13:55,127 --> 00:14:00,090 /Jak się okazuje, nie tylko ja /mam codzienny rytuał. 72 00:14:00,257 --> 00:14:04,595 /Angel Batista. /Drożdżówka. 73 00:14:04,761 --> 00:14:06,513 /Vince Masuka. 74 00:14:06,680 --> 00:14:10,392 /Krem cytrynowy. 75 00:14:13,145 --> 00:14:15,355 Lepsze niż seks. 76 00:14:15,522 --> 00:14:18,775 Tak naprawdę to nie. 77 00:14:18,942 --> 00:14:20,694 Zrób coś dla mnie, 78 00:14:20,861 --> 00:14:24,406 czy mógłbyś zrobić korektę mojego artykułu do "FQ"? 79 00:14:24,573 --> 00:14:26,992 "Forensics Quarterly". /("Kwartalnik medycyny sądowej") 80 00:14:27,159 --> 00:14:29,578 - Jasne. - W końcu byłem GŚL. 81 00:14:29,745 --> 00:14:34,875 Główny Śledczy Laboratoryjny, sprawa Rzeźnika z Zatoki. 82 00:14:35,042 --> 00:14:37,294 To nic wielkiego, już mnie drukowali wcześniej. 83 00:14:37,461 --> 00:14:39,296 O ile "Drogi Penthouse'ie" się liczy. 84 00:14:39,463 --> 00:14:41,590 Hej, to był słynny list. 85 00:14:41,757 --> 00:14:45,093 Śmierć przez łakocie. 86 00:14:45,260 --> 00:14:48,055 Zmieniłaś fryzurę. 87 00:14:48,222 --> 00:14:49,640 Odmładza cię. 88 00:14:49,806 --> 00:14:51,600 Bo jestem młoda. 89 00:14:51,767 --> 00:14:53,727 Tak się mówi. 90 00:14:53,894 --> 00:14:57,940 Przy okazji, dobra robota w sprawie Ronaldiego. 91 00:14:58,106 --> 00:15:00,817 Morderstwo i samobójstwo, to było dosyć proste. 92 00:15:00,984 --> 00:15:06,114 Ale i tak trafiłaś w sedno, prawda? 93 00:15:11,036 --> 00:15:13,497 No dobra. 94 00:15:13,664 --> 00:15:17,417 Quinn jest w wydziale zabójstw od dwóch tygodni i zauważył. 95 00:15:17,584 --> 00:15:18,919 Co zauważył? 96 00:15:19,086 --> 00:15:21,380 Moje włosy. 97 00:15:21,547 --> 00:15:23,257 Zmieniłam fryzurę. 98 00:15:23,423 --> 00:15:28,011 Po raz pierwszy od czasu, gdy miałam osiem lat. 99 00:15:28,178 --> 00:15:30,013 Krótkie. 100 00:15:30,180 --> 00:15:33,267 Krótsze! 101 00:15:33,559 --> 00:15:36,436 Quinn popisuje się swoimi umiejętnościami detektywa... 102 00:15:36,645 --> 00:15:40,607 Myśli, że jestem kandydatką do łóżka? Mowy nie ma. 103 00:15:40,816 --> 00:15:43,277 A skoro nic nie zauważasz, to nie wiesz też, 104 00:15:43,443 --> 00:15:49,950 że odstawiałam facetów, wódę i fajki przez ostatnie 27 dni. 105 00:15:50,117 --> 00:15:53,704 Pamiętasz o urodzinach taty, prawda? 106 00:15:53,912 --> 00:15:56,081 Tata. Urodziny. Jasne. 107 00:15:56,290 --> 00:16:01,086 "Blue Room", 19:30, jak zawsze. 108 00:16:02,796 --> 00:16:04,756 Dzwoniłam wczoraj do ciebie. 109 00:16:04,923 --> 00:16:07,467 Nie było mnie w domu. 110 00:16:07,634 --> 00:16:12,306 Dlatego dzwoniłam na komórkę. 111 00:16:12,639 --> 00:16:14,725 Masz te same spodnie co wczoraj, 112 00:16:14,892 --> 00:16:18,812 a ta koszula to zapasowa, którą trzymasz w swojej szafce. 113 00:16:18,979 --> 00:16:21,857 Myślałem, że częścią twojego planu restrukturyzacji 114 00:16:22,065 --> 00:16:25,110 jest nie wtrącanie się w życie prywatne. 115 00:16:25,319 --> 00:16:28,113 Chcesz mnie o czymś powiadomić? 116 00:16:28,280 --> 00:16:33,994 Wczoraj miałem świetny wieczór i powinnaś się z tego cieszyć. 117 00:16:34,203 --> 00:16:38,832 Poza tym, od kiedy ci zależy? 118 00:16:40,501 --> 00:16:44,213 Od wtedy. Za mną. 119 00:16:50,761 --> 00:16:54,097 Dobra, posłuchajcie. 120 00:16:54,264 --> 00:16:57,267 Właśnie dostałam wiadomość z góry, 121 00:16:57,476 --> 00:17:03,148 że Angel nie będzie już detektywem Batistą. 122 00:17:05,609 --> 00:17:07,819 Za dwa dni będzie 123 00:17:07,986 --> 00:17:12,741 detektywem sierżantem Batistą! 124 00:17:15,202 --> 00:17:19,289 Przepraszam za tę zmyłkę... 125 00:17:19,498 --> 00:17:23,210 Zasłużyłeś na to. 126 00:17:23,627 --> 00:17:27,297 Kiedy to stanie się oficjalnie, 127 00:17:27,464 --> 00:17:32,427 gdy wymienię to na złotą odznakę, 128 00:17:32,803 --> 00:17:37,140 stawiam wszystkim drinki. 129 00:17:44,064 --> 00:17:47,359 Angel dostał skrzydeł, wiesz, co to znaczy? 130 00:17:47,568 --> 00:17:49,611 Będzie patrzył z góry? 131 00:17:49,778 --> 00:17:52,906 Nie, fujaro, będzie moim przełożonym. 132 00:17:53,073 --> 00:17:58,579 Szczęśliwie dla mojej odznaki detektywa. 133 00:17:59,037 --> 00:18:00,372 Gdzie idziesz? 134 00:18:00,539 --> 00:18:01,331 Badania. 135 00:18:01,540 --> 00:18:03,208 Dex. 136 00:18:03,375 --> 00:18:08,964 Literówki, gramatyka, coś uprościć, wszystko. 137 00:18:09,173 --> 00:18:12,217 Fryzura. 138 00:18:13,886 --> 00:18:16,638 Tak. 139 00:18:21,894 --> 00:18:25,981 /Czas przyjrzeć się /z bliska Freebo i jego... 140 00:18:26,148 --> 00:18:30,152 /...różowemu domowi. 141 00:18:50,881 --> 00:18:54,343 Czego trzeba? 142 00:18:54,718 --> 00:18:59,097 Freebo. Trzeba mi Freebo. 143 00:18:59,973 --> 00:19:02,100 A ty znasz go skąd?! 144 00:19:02,267 --> 00:19:05,103 Sprzedaje najlepszy towar na świecie. 145 00:19:05,270 --> 00:19:09,441 Co ty, stary, w google to znalazłeś? 146 00:19:09,608 --> 00:19:12,444 Wiesz, jebać to. Są inne miejsca. 147 00:19:12,653 --> 00:19:18,617 Nie idź nigdzie, nie odpierdalaj takich rzeczy. 148 00:19:30,128 --> 00:19:30,921 /Czego? 149 00:19:31,129 --> 00:19:34,341 Dzyń dzyń. 150 00:19:54,319 --> 00:19:58,907 Chcę nabyć trochę produktów. 151 00:19:59,366 --> 00:20:03,453 Zazwyczaj nie przyjmuję nowej klienteli. 152 00:20:03,662 --> 00:20:08,333 Ale miałem niepewny trzeci kwartał. 153 00:20:08,542 --> 00:20:11,670 No dalej. 154 00:20:12,379 --> 00:20:18,510 Trzeba większego haka, by dobrać się do kieszeni. 155 00:20:20,220 --> 00:20:23,098 Kupiłem ten telewizor za sześć kawałków, 156 00:20:23,265 --> 00:20:25,559 ale sprzedam ci go za trzy. 157 00:20:25,767 --> 00:20:29,646 Wolałbym trochę taru... /(najmniej czysta postać heroiny) 158 00:20:29,813 --> 00:20:34,526 Japiszon przechodzi na mroczną stronę. 159 00:20:34,735 --> 00:20:36,069 Muszę sobie strzelić. 160 00:20:36,236 --> 00:20:38,989 Jezu, Teegan, ja tu prowadzę interesy. 161 00:20:39,156 --> 00:20:40,574 Jeden kawałek. 162 00:20:40,782 --> 00:20:42,659 Słyszałaś, co mówiłem? 163 00:20:42,826 --> 00:20:45,078 Wypierdalaj, Teegan. 164 00:20:45,245 --> 00:20:50,083 To teraz sam sobie ssij kutasa. 165 00:20:55,506 --> 00:21:00,052 Głupia cipa wkrótce zmieni zdanie o przelotnych znajomościach. 166 00:21:00,260 --> 00:21:03,096 Chwytasz? 167 00:21:03,263 --> 00:21:05,224 Chwytam. 168 00:21:05,390 --> 00:21:13,649 /I mam pewność, że zasłużyłeś na przywilej /przemianowania na pokarm dla ryb. 169 00:21:20,531 --> 00:21:26,745 /Wydział narkotyków zrobił /tutaj w południe nalot. 170 00:21:28,247 --> 00:21:34,628 /Ćpuny nie wrócą do swego gniazda /przez jakiś czas. 171 00:21:44,972 --> 00:21:48,100 /Mnóstwo czasu 172 00:21:48,308 --> 00:21:53,397 /na zrobienie tego, /co mam zrobić. 173 00:21:57,943 --> 00:22:01,697 Niegotowe, lubisz niegotowe. 174 00:22:01,864 --> 00:22:03,240 Co proszę? 175 00:22:03,448 --> 00:22:07,369 Cukier. Lubisz niegotowe rzeczy. 176 00:22:07,578 --> 00:22:10,330 Zauważanie różności to moja robota. 177 00:22:10,539 --> 00:22:12,666 Morgan, prawda? 178 00:22:12,875 --> 00:22:16,044 - My się znamy? - Twoja fryzura, ładna jest. 179 00:22:16,211 --> 00:22:19,631 Dobra, kto ty kurwa jesteś? 180 00:22:19,798 --> 00:22:23,218 Yuki Amado, wydział spraw wewnętrznych. 181 00:22:23,385 --> 00:22:25,387 No i? 182 00:22:25,554 --> 00:22:29,474 Znasz Joeya Quinna? 183 00:22:30,350 --> 00:22:31,727 A co? 184 00:22:31,894 --> 00:22:37,566 Przyciągnął naszą uwagę, gdy był w wydziale narkotyków. 185 00:22:37,733 --> 00:22:40,152 Teraz orbituje wokół ciebie. 186 00:22:40,319 --> 00:22:42,905 Nie znam gościa, ale robi za mnie pracę papierkową. 187 00:22:43,071 --> 00:22:46,909 Byłoby naprawdę spoko, gdybyś była blisko niego. 188 00:22:47,075 --> 00:22:50,787 - Wiesz, mały rekonesansik. - Czy ty jesteś naćpana? 189 00:22:50,954 --> 00:22:55,042 Nie, nigdy nie byłam. 190 00:22:56,460 --> 00:22:59,505 Słuchaj, Yuki, tak nie będzie. 191 00:22:59,671 --> 00:23:03,467 Współpraca ze sprawami wewnętrznymi ma swoje zalety w Wydziale. 192 00:23:03,634 --> 00:23:07,262 Chyba dla szkodników. 193 00:23:07,429 --> 00:23:09,598 Miło było wreszcie cię spotkać. 194 00:23:09,765 --> 00:23:13,060 Wiesz, osobiście. 195 00:23:13,227 --> 00:23:15,604 Pa. 196 00:23:15,771 --> 00:23:21,109 A o co konkretnie podejrzewacie Quinna? 197 00:23:21,276 --> 00:23:27,658 Nie, nie spławia się mnie, by potem zadawać pytania. 198 00:23:37,835 --> 00:23:42,965 /Głośna muzyka, /zasłona ciemności. 199 00:23:45,050 --> 00:23:48,303 /Idealnie. 200 00:24:40,189 --> 00:24:44,026 Freebo, wracaj tu! 201 00:25:04,087 --> 00:25:06,006 Kim jesteś? 202 00:25:06,173 --> 00:25:09,718 Kim ty jesteś? 203 00:25:12,888 --> 00:25:15,974 O kurde! 204 00:25:19,228 --> 00:25:22,856 /Freebo, stary! 205 00:25:33,659 --> 00:25:36,119 /Co tam się kurwa stało? 206 00:25:36,286 --> 00:25:42,042 /Poszedłem zabić Freebo, /a zabiłem jakiegoś nieznajomego. 207 00:25:42,209 --> 00:25:45,504 /Nigdy nie zabiłem kogoś, /kogo wcześniej nie sprawdziłem, 208 00:25:45,671 --> 00:25:49,466 /którego winy nie byłem /absolutnie pewien. 209 00:25:49,633 --> 00:25:52,803 /Zrobiłem coś kompletnie /w jednej chwili, 210 00:25:52,970 --> 00:25:58,016 /i coś kompletnie poza Kodeksem... 211 00:25:58,642 --> 00:26:02,855 /Coś... spontanicznego. 212 00:26:04,398 --> 00:26:08,402 /Kogo właśnie zabiłem? 213 00:26:08,569 --> 00:26:10,404 /Odźwierny Freebo. 214 00:26:10,571 --> 00:26:14,283 /Mam przejebane. 215 00:26:17,077 --> 00:26:22,583 /Kwestią czasu jest, /nim ktoś zadzwoni. 216 00:26:26,003 --> 00:26:27,129 Cześć! 217 00:26:27,296 --> 00:26:29,631 /Cześć, Dexter! 218 00:26:29,798 --> 00:26:34,386 To nie jest jedna z naszych stałych nocy, ale... 219 00:26:34,553 --> 00:26:36,180 Czy możesz przyjechać? 220 00:26:36,346 --> 00:26:38,974 Jasne, czy wszystko w porządku? 221 00:26:39,141 --> 00:26:40,601 /Oczywiście. 222 00:26:40,767 --> 00:26:46,106 Po prostu brak mi ciebie, to wszystko. 223 00:26:50,360 --> 00:26:54,948 Boże, ale ostatnio jesteś napalona! 224 00:26:55,115 --> 00:26:58,368 Narzekasz? 225 00:26:59,411 --> 00:27:03,123 Wycofuję skargę. 226 00:27:13,550 --> 00:27:16,762 Gdzie jesteś? 227 00:27:16,929 --> 00:27:20,390 Jestem tutaj. 228 00:27:21,934 --> 00:27:26,063 W bezpiecznym miejscu. 229 00:27:33,320 --> 00:27:38,742 Bóg stworzył pudding, a potem odpoczął. 230 00:27:41,745 --> 00:27:43,872 Pudding z czekolady, 231 00:27:44,039 --> 00:27:47,584 manna z nieba. 232 00:27:50,045 --> 00:27:55,384 A co dzieci będą miały jutro na deser? 233 00:27:56,009 --> 00:27:59,346 Mandarynki. 234 00:28:12,568 --> 00:28:16,113 Dexter Morgan. 235 00:28:16,572 --> 00:28:22,244 Tak, jestem zadowolony z mojego operatora międzymiastowego. 236 00:28:22,411 --> 00:28:28,584 Diabli wzięli "nie dzwonić"? Jest trzecia w nocy. 237 00:28:28,917 --> 00:28:32,462 Nie w Indiach. 238 00:28:36,425 --> 00:28:43,724 Mam jutro prawdziwe urwanie głowy, wyjdę, nim dzieci się obudzą. 239 00:28:45,392 --> 00:28:50,230 Dexter, twoja praca jest ostatnio zabójcza. 240 00:28:50,397 --> 00:28:56,570 Przytul mnie do czasu, gdy będziesz musiał wyjść. 241 00:29:14,254 --> 00:29:18,634 To tylko kwestia czasu... 242 00:29:27,601 --> 00:29:29,061 Dzień dobry, sierżancie! 243 00:29:29,228 --> 00:29:34,191 /Jak daleko masz /do 118 Kelland? 244 00:29:34,566 --> 00:29:37,986 20-30 minut. 245 00:29:51,500 --> 00:29:53,252 Mam to, Dex. 246 00:29:53,418 --> 00:29:54,419 Co masz? 247 00:29:54,586 --> 00:29:56,922 Dokładnie taką sprawę, która da mi odznakę. 248 00:29:57,089 --> 00:30:00,634 To coś wielkiego. Angel oficjalnie mi ją przyznał. 249 00:30:00,801 --> 00:30:04,346 Coś wielkiego? 250 00:30:11,687 --> 00:30:13,480 /Kim ty jesteś, do cholery? 251 00:30:13,647 --> 00:30:18,443 Pewnie chcesz wiedzieć, kto to do cholery jest? 252 00:30:18,610 --> 00:30:21,780 To, kim on jest sprawia, że to coś wielkiego. 253 00:30:21,947 --> 00:30:23,407 To Miguel Prado. 254 00:30:23,574 --> 00:30:28,453 Prowadzi obecnie krucjatę, by zamknąć tylu złych kolesi, ile jest w stanie. 255 00:30:28,620 --> 00:30:32,291 Wiesz, "bezpieczne Miami to jedyne Miami". 256 00:30:32,457 --> 00:30:38,046 Bezpieczne Miami i wszyscy tracimy pracę. 257 00:30:38,297 --> 00:30:40,883 Wygląda jakoś znajomo. 258 00:30:41,049 --> 00:30:44,511 Bo właśnie był na okładce "Florida Magazine". 259 00:30:44,678 --> 00:30:47,848 Czołowy oskarżyciel w stanie przez trzy lata z rzędu. 260 00:30:48,015 --> 00:30:50,767 On i LaGuerta mają wspólną przeszłość, wiesz? 261 00:30:50,934 --> 00:30:53,187 Te kubańskie sprawy. 262 00:30:53,353 --> 00:30:57,357 A ten koleś to Ramon Prado, młodszy brat Miguela. 263 00:30:57,524 --> 00:30:59,610 Jest porucznikiem w wydziale Szeryfa. 264 00:30:59,776 --> 00:31:04,114 Zyskał reputację praworządnego twardziela. 265 00:31:04,281 --> 00:31:06,700 Oraz... 266 00:31:06,867 --> 00:31:09,369 Oscar. 267 00:31:09,536 --> 00:31:10,954 Prado? 268 00:31:11,121 --> 00:31:14,291 Najmłodszy brat. 269 00:31:14,458 --> 00:31:17,878 /To tyle, jeśli chodzi /o spontaniczność. 270 00:31:18,045 --> 00:31:20,839 Co on robił w takim śmietniku? 271 00:31:21,006 --> 00:31:24,384 Mówią, że był trenerem młodzieży, 272 00:31:24,551 --> 00:31:29,181 podobno przyszedł pogadać z gnojkiem, który sprzedawał towar jego podopiecznym. 273 00:31:29,348 --> 00:31:32,267 Zły czas i złe miejsce. 274 00:31:32,434 --> 00:31:35,979 Dokładnie tak. 275 00:31:43,612 --> 00:31:45,572 Znalazłeś coś? 276 00:31:45,739 --> 00:31:48,700 Tak... 277 00:31:49,034 --> 00:31:53,330 Trupa z dziurą w piersi. 278 00:32:05,592 --> 00:32:07,177 Okno jest uszkodzone, 279 00:32:07,344 --> 00:32:10,472 jest krew na ścianie. Kto zaciągnął te zasłony? 280 00:32:10,639 --> 00:32:12,307 Pewnie pierwszy na miejscu zbrodni. 281 00:32:12,474 --> 00:32:17,312 Jakiś frajer jeszcze tam rzyga. 282 00:32:37,666 --> 00:32:40,335 I co mamy? 283 00:32:40,502 --> 00:32:43,130 Ślady poważnej szarpaniny, 284 00:32:43,297 --> 00:32:44,798 tutaj, wszędzie, 285 00:32:44,965 --> 00:32:46,466 pojedyncze dźgnięcie w klatkę piersiową. 286 00:32:46,633 --> 00:32:48,719 Wziąłeś się za artykuł? 287 00:32:48,886 --> 00:32:51,096 Zacząłem i na razie jest naprawdę dobry. 288 00:32:51,263 --> 00:32:54,224 Super. 289 00:33:16,330 --> 00:33:18,499 Ktokolwiek to zrobił, 290 00:33:18,665 --> 00:33:22,961 lepiej, żeby był martwy. 291 00:33:30,594 --> 00:33:36,225 Ktoś mu z tym naprawdę nadepnął na kutasa. 292 00:33:49,446 --> 00:33:55,786 /Jest tyle lekcji /w osławionym Kodeksie Harry'ego, 293 00:33:56,119 --> 00:34:02,584 /pokrętne przykazania przekazane przez /jedynego boga, którego czciłem. 294 00:34:02,751 --> 00:34:05,546 /Od jeden do dziesięć: 295 00:34:05,712 --> 00:34:09,716 /nie daj się złapać. 296 00:34:10,509 --> 00:34:14,137 /O to już zadbałem. 297 00:34:14,304 --> 00:34:20,561 /Ale zabicie kogoś nie wiedząc, /czy jest winny... 298 00:34:21,103 --> 00:34:25,274 /Tu by mi się przydała pomoc. 299 00:34:25,440 --> 00:34:30,112 /Ale mój bóg jest już martwy. 300 00:34:37,536 --> 00:34:41,832 Najlepszy przyjaciel człowieka, co nie, Dex? 301 00:34:41,999 --> 00:34:44,668 Widocznie nie dzisiaj! 302 00:34:44,835 --> 00:34:49,464 Moja siostra mówiła, że LaGuerta zna tego Miguela Prado całkiem nieźle. 303 00:34:49,631 --> 00:34:53,093 Wtedy, gdy... 304 00:34:56,388 --> 00:34:59,308 Wtedy, gdy Miguel był w szkole prawniczej, 305 00:34:59,474 --> 00:35:01,810 a Maria dopiero zaczynała w służbach, 306 00:35:01,977 --> 00:35:03,729 byli ze sobą. 307 00:35:03,896 --> 00:35:05,814 Byli ze sobą? 308 00:35:05,981 --> 00:35:14,573 Tak między nami, Miguel Prado będzie zawsze dla Marii tym, który jej się wywinął. 309 00:35:20,871 --> 00:35:24,917 Ofiara to Oscar Prado, 310 00:35:25,083 --> 00:35:26,335 lat 26, 311 00:35:26,502 --> 00:35:27,920 martwy, 312 00:35:28,086 --> 00:35:31,423 zginął od pojedynczego pchnięcia w klatkę piersiową. 313 00:35:31,590 --> 00:35:34,551 Brat zamordowanego, oskarżyciel Miguel Prado, 314 00:35:34,718 --> 00:35:36,845 powiedział mi na miejscu zbrodni, 315 00:35:37,012 --> 00:35:39,932 że Oscar poszedł wypomnieć Fredowi Bowmanowi, 316 00:35:40,098 --> 00:35:42,267 ksywa "Freebo", 317 00:35:42,434 --> 00:35:45,437 sprzedawanie narkotyków jego podopiecznym. 318 00:35:45,604 --> 00:35:47,147 Morgan? 319 00:35:47,314 --> 00:35:52,653 Freebo to ten sam, który zabił dziewczyny w Everglades i uszło mu to na sucho. 320 00:35:52,820 --> 00:35:56,073 Wygląda na to, że Oscar Prado zginął jak bohater. 321 00:35:56,240 --> 00:35:59,618 Nasza ekipa znalazła też cholernie duże... 322 00:35:59,785 --> 00:36:02,079 Znaczne ilości narkotyków w domu. 323 00:36:02,246 --> 00:36:04,122 Jakieś poszlaki co do miejsca jego pobytu? 324 00:36:04,289 --> 00:36:09,294 Sąsiedztwo nie jest specjalnie przyjazne policji, ale pracuję nad tym. 325 00:36:09,461 --> 00:36:12,089 Co powiedzą laboratoryjni? 326 00:36:12,256 --> 00:36:15,467 Dowody wskazują na to, że nie była to szybka akcja. 327 00:36:15,634 --> 00:36:18,303 To była ostra walka w zwarciu. 328 00:36:18,470 --> 00:36:21,932 Ktokolwiek... Czy raczej "którykolwiek"? 329 00:36:22,099 --> 00:36:23,308 "Ktokolwiek" jest dobre. 330 00:36:23,475 --> 00:36:25,602 Ktokolwiek to zrobił, miał farta 331 00:36:25,769 --> 00:36:28,897 albo był naprawdę dobry w posługiwaniu się ostrzem. 332 00:36:29,064 --> 00:36:35,571 Według ekspertyzy medycznej aorta została czysto przecięta jednym pchnięciem, 333 00:36:35,737 --> 00:36:36,864 to nie jest prosta rzecz. 334 00:36:37,030 --> 00:36:38,448 Czy znaleźliśmy broń? 335 00:36:38,615 --> 00:36:40,617 Nie ma jej w okolicy zdarzenia. 336 00:36:40,784 --> 00:36:45,289 Sprawdziliśmy dachy, kanały, kosze w promieniu pięciu dzielnic. 337 00:36:45,455 --> 00:36:49,251 Wniosek jest taki, że napastnik wziął ją ze sobą. 338 00:36:49,418 --> 00:36:51,879 Dexter, co mówi krew? 339 00:36:52,045 --> 00:36:54,923 W sumie to samo, co inni. 340 00:36:55,090 --> 00:36:58,886 Muszę nad tym jeszcze popracować. Wrócę możliwie najszybciej. 341 00:36:59,052 --> 00:37:01,597 Przekaż to sierżantowi Batiście. 342 00:37:01,763 --> 00:37:05,893 Pełna jasność: miałam osobiste relacje 343 00:37:06,059 --> 00:37:09,104 z rodziną Prado przez wiele lat. 344 00:37:09,271 --> 00:37:15,068 I to sięga dużo dalej, niż sprawy kubańskie. 345 00:37:15,235 --> 00:37:17,613 Sierżancie? 346 00:37:17,779 --> 00:37:20,324 Mówię oczywiste, pani porucznik: 347 00:37:20,491 --> 00:37:22,659 Freebo mi do tego pasuje. 348 00:37:22,826 --> 00:37:25,037 /Mnie też. 349 00:37:25,204 --> 00:37:26,788 Morgan? 350 00:37:26,955 --> 00:37:28,999 Tak, proszę pani? 351 00:37:29,166 --> 00:37:31,168 Przepytaj ulice. 352 00:37:31,335 --> 00:37:35,130 Dowiedz się tego, co możesz. 353 00:37:35,297 --> 00:37:37,090 Z całym szacunkiem, pani porucznik, 354 00:37:37,257 --> 00:37:40,636 jeśli Freebo to zrobił, to już go nie ma w Miami. 355 00:37:40,802 --> 00:37:42,304 Jest w trasie. 356 00:37:42,471 --> 00:37:47,559 Możemy siedzieć na tyłkach i spekulować, 357 00:37:47,726 --> 00:37:52,773 albo możemy po prostu go poszukać. 358 00:37:55,776 --> 00:38:02,574 Jako oskarżyciel w Miami poświęciłem moją karierę na walkę z przestępczością, 359 00:38:02,741 --> 00:38:07,955 by uczynić nasze ulice bezpiecznymi dla każdego. 360 00:38:08,121 --> 00:38:12,501 Każda rodzina, biała, czarna, latynoska, azjatycka, 361 00:38:12,668 --> 00:38:19,383 zasługuje na nasze pełne oddanie w służbie ich godności. 362 00:38:20,843 --> 00:38:25,597 A teraz zbrodnia wdarła się w moją rodzinę, 363 00:38:25,764 --> 00:38:29,393 w najbardziej dotkliwy sposób. 364 00:38:29,560 --> 00:38:35,941 Noszę żałobę każdej rodziny, która otrzymała te same 365 00:38:36,441 --> 00:38:40,279 niewyobrażalne wieści, które my otrzymaliśmy dzisiaj. 366 00:38:40,445 --> 00:38:44,449 /Nasze piękne miasto /jest miastem rodzin, 367 00:38:44,616 --> 00:38:51,331 /i niespodziewane odejście kogoś /dotyka nas wszystkich. 368 00:38:54,001 --> 00:38:59,047 /Moi rodzice wychowali mnie /i mojego brata Ramona... 369 00:38:59,214 --> 00:39:03,343 /Częścią mojego rytuału /jest poznawanie moich ofiar, 370 00:39:03,510 --> 00:39:08,891 /potwierdzanie ich winy /ponad wszelką wątpliwość. 371 00:39:09,057 --> 00:39:13,687 /Oscar Prado próbował zabić Freebo, /a potem próbował zabić mnie. 372 00:39:13,854 --> 00:39:17,107 /Niemożliwe, żeby był tam na szlachetnej /misji z klubu dla młodzieży. 373 00:39:17,274 --> 00:39:20,194 /Musi być czegoś winny... 374 00:39:20,360 --> 00:39:22,613 /Ale czyż nie my wszyscy? 375 00:39:22,779 --> 00:39:26,617 /Więc pytam ponownie. 376 00:39:26,783 --> 00:39:30,120 Kim jesteś? 377 00:39:39,463 --> 00:39:45,260 Dwa mandaty za prędkość i nielegalny nawrót. 378 00:39:46,845 --> 00:39:51,350 To poza Kodeksem Harry'ego. 379 00:39:51,642 --> 00:39:54,061 /Harry znalazł mnie w kałuży krwi, 380 00:39:54,228 --> 00:39:57,606 /zmienia mnie w swoje /osobiste narzędzie zemsty, 381 00:39:57,773 --> 00:40:02,528 /a kiedy widzi w akcji potwora, /którego stworzył, 382 00:40:02,694 --> 00:40:04,863 /zabija się. 383 00:40:05,030 --> 00:40:07,866 /Deb sama może wypić /za jego cześć. 384 00:40:08,033 --> 00:40:11,870 Jakieś sukcesy w krainie opornych świadków? 385 00:40:12,037 --> 00:40:14,957 W jednym domu gram dobrego glinę, w drugim złego, 386 00:40:15,123 --> 00:40:18,168 ale w dalszym ciągu gówno się dowiedziałam. 387 00:40:18,335 --> 00:40:20,796 Wiesz, w czym problem? 388 00:40:20,963 --> 00:40:23,131 Quinn, niech no zgadnę: 389 00:40:23,298 --> 00:40:25,008 bycie gliniarzem, prawda? 390 00:40:25,175 --> 00:40:27,052 Nie. Oni nie są ci nic winni. 391 00:40:27,219 --> 00:40:34,309 Nie ma żadnych pobudek do pomocy, co przesuwa przewagę na ich stronę. 392 00:40:34,476 --> 00:40:37,354 Wyświadczę ci przysługę. 393 00:40:37,521 --> 00:40:40,190 Zadzwoń do tego gościa, 394 00:40:40,357 --> 00:40:42,943 powiedz mu, że mnie znasz, 395 00:40:43,110 --> 00:40:45,904 powiedz mu, że spieniężysz kilka moich kuponów. 396 00:40:46,071 --> 00:40:47,322 Kuponów? 397 00:40:47,489 --> 00:40:50,951 Tak, to mój informator z czasów, gdy byłem w narkotykowym. 398 00:40:51,118 --> 00:40:55,414 Możesz się z nim skumać. 399 00:40:56,206 --> 00:40:58,083 Co chcesz w zamian? 400 00:40:58,250 --> 00:41:03,130 Żebyś pamiętała, że ci pomogłem. 401 00:41:03,672 --> 00:41:05,340 Co, nawet bez "dziękuję"? 402 00:41:05,507 --> 00:41:07,593 Dziękuję. 403 00:41:07,759 --> 00:41:12,639 Przestań się gapić na mój tyłek. 404 00:41:30,407 --> 00:41:32,910 Detektywie! 405 00:41:33,076 --> 00:41:36,163 "Funkcjonariuszu". Ty jesteś Anton? 406 00:41:36,330 --> 00:41:38,832 We własnej osobie. 407 00:41:38,999 --> 00:41:43,128 Chcesz mi coś pokazać? 408 00:41:45,797 --> 00:41:48,425 A tak, widziałem go już. 409 00:41:48,592 --> 00:41:49,968 Naprawdę? Gdzie? 410 00:41:50,135 --> 00:41:51,845 W wiadomościach. 411 00:41:52,012 --> 00:41:55,182 Czy to nie ten facet, którego puściliście po tych morderstwach? 412 00:41:55,349 --> 00:42:00,771 To był świetny kawał policyjnej roboty. 413 00:42:01,772 --> 00:42:03,190 Znasz go z gazet? 414 00:42:03,357 --> 00:42:06,568 Tak, chyba go widziałem w CNN czy gdzieś. 415 00:42:06,735 --> 00:42:08,320 No dobra. To wszystko, co masz? 416 00:42:08,487 --> 00:42:12,407 To wszystko, co ty masz. 417 00:42:12,574 --> 00:42:16,495 Jeśli ty i Quinn lecicie ze mną w chuja, to naprawdę nie jestem w nastroju. 418 00:42:16,662 --> 00:42:18,956 Wiesz co, jeśli chcesz czegoś na humor, 419 00:42:19,122 --> 00:42:21,291 mam na ulicy człowieka z naprawdę dojrzałą trawą, 420 00:42:21,458 --> 00:42:23,043 która migiem uspokoi człowieka. 421 00:42:23,210 --> 00:42:25,921 Dzięki, ale nie przyjmuję porad od sprzedawców narkotyków. 422 00:42:26,088 --> 00:42:27,631 sprzedawców narkotyków? 423 00:42:27,798 --> 00:42:30,509 Ależ nigdy w życiu! 424 00:42:30,676 --> 00:42:33,303 Użytkownik narkotyków, od czasu do czasu... 425 00:42:33,470 --> 00:42:36,056 Wyłącznie trawka, funkcjonariuszu, wyłącznie trawka. 426 00:42:36,223 --> 00:42:40,018 To jak zostałeś kapusiem Quinna? 427 00:42:40,185 --> 00:42:41,728 Złapali mnie podczas nalotu. 428 00:42:41,895 --> 00:42:44,690 Quinn powiedział mi, że jeśli przywabię większą rybę, 429 00:42:44,857 --> 00:42:50,737 to nie trafię do więzienia. Więc posłuchałem. 430 00:42:53,699 --> 00:42:56,034 Nie zaszkodzi okazjonalnemu użytkownikowi narkotyków 431 00:42:56,201 --> 00:42:58,412 mieć więcej niż jednego przyjaciela w służbach, więc... 432 00:42:58,579 --> 00:43:03,917 O to chodzi, funkcjonariuszu: mam wystarczająco dużo przyjaciół! 433 00:43:04,084 --> 00:43:05,919 Dobra, spadam stąd. 434 00:43:06,086 --> 00:43:09,798 Pani ma dobrego! 435 00:43:19,099 --> 00:43:23,312 Co to za sprawa z tym Prado? 436 00:43:23,478 --> 00:43:27,149 By ustalić stronę uderzenia, 437 00:43:27,316 --> 00:43:30,986 dokładny punkt, gdzie siła styka się z ciałem, 438 00:43:31,153 --> 00:43:36,325 należy dostrzec geometryczne różnice między 439 00:43:36,492 --> 00:43:39,536 tylnim rozpryskiem, rozpryskiem okrężnym, 440 00:43:39,703 --> 00:43:42,247 mgiełką i wytryśnięciem z tętnicy. 441 00:43:42,414 --> 00:43:44,124 Obrzydliwe! 442 00:43:44,291 --> 00:43:46,460 Zamknij się! 443 00:43:46,627 --> 00:43:51,507 Pamiętacie, jak tata Katie opowiadał o byciu chirurgiem? 444 00:43:51,673 --> 00:43:53,300 Tak? 445 00:43:53,467 --> 00:43:58,889 I że czasem musi ciąć ciała, i wtedy jest krew? 446 00:43:59,056 --> 00:44:01,475 Ale on ratuje życia! 447 00:44:01,642 --> 00:44:05,729 Czy pan ratuje życia? 448 00:44:08,440 --> 00:44:11,568 Okej, wiecie, że są dobrzy i źli ludzie? 449 00:44:11,735 --> 00:44:14,238 I pan łapie tych złych? 450 00:44:14,404 --> 00:44:17,533 Nie bezpośrednio, ale pomagam. 451 00:44:17,699 --> 00:44:21,078 Ma pan mundur? 452 00:44:21,245 --> 00:44:22,704 Fartuch laboratoryjny. 453 00:44:22,871 --> 00:44:25,249 Broń? 454 00:44:25,415 --> 00:44:26,708 Nie. 455 00:44:26,875 --> 00:44:29,920 Ma odznakę. 456 00:44:30,087 --> 00:44:32,589 To legitymacja. 457 00:44:32,756 --> 00:44:35,300 Bardzo dziękujemy za poświęcenie czasu 458 00:44:35,467 --> 00:44:38,053 z pana napiętego terminarza, panie Morgan, 459 00:44:38,220 --> 00:44:40,347 że przyszedł pan porozmawiać z dziećmi. 460 00:44:40,514 --> 00:44:45,477 To było pouczające doświadczenie. 461 00:44:51,692 --> 00:44:54,278 Wygląda na to, że znudziłem nich, prawda? 462 00:44:54,444 --> 00:45:00,826 Byłoby jeszcze gorzej, gdybym nie miał dzisiaj taty. 463 00:45:01,160 --> 00:45:06,290 Dzięki, że mnie zaprosiłeś, kolego. 464 00:45:13,922 --> 00:45:16,258 /Jeśli ktoś powinien mieć /problemy z ojcem, 465 00:45:16,425 --> 00:45:21,513 /złość, odrzucenie, porzucenie, /to powinien być to Cody. 466 00:45:21,680 --> 00:45:26,268 /A co on robi? /Rusza dalej. 467 00:45:29,188 --> 00:45:33,108 /Jak to się dzieje? 468 00:45:39,907 --> 00:45:41,783 Byłem aż tak zły, że płaczesz? 469 00:45:41,950 --> 00:45:45,120 Nie, nie. 470 00:45:46,163 --> 00:45:48,665 To po prostu to, czego zawsze chciałam. 471 00:45:48,832 --> 00:45:51,418 Jesteś tutaj dla dzieci... 472 00:45:51,585 --> 00:45:56,548 To tak cudownie nieskomplikowane. 473 00:46:05,390 --> 00:46:07,017 Heloł? 474 00:46:07,184 --> 00:46:09,561 /Panie Morgan, tu Miguel Prado. 475 00:46:09,728 --> 00:46:15,317 /Muszę się z panem spotkać, /natychmiast. 476 00:46:21,240 --> 00:46:27,037 /To tyle, jeśli chodzi /o nieskomplikowanie. 477 00:46:47,850 --> 00:46:52,980 Wyglądają prawie jak dzieło sztuki. 478 00:46:53,188 --> 00:46:55,566 Dziękuję panu. 479 00:46:55,732 --> 00:47:00,988 Ale dla mnie są bardziej jak opowieść. 480 00:47:01,155 --> 00:47:06,577 Proszę mi ją opowiedzieć, panie Morgan. 481 00:47:10,372 --> 00:47:14,334 Spotkanie zaczęło się tutaj. 482 00:47:14,501 --> 00:47:20,299 Ślady zdarcia na linoleum, rozbicie, rzut... 483 00:47:20,591 --> 00:47:26,180 Wszystkie mają jeden kierunek, który prowadzi do... 484 00:47:26,346 --> 00:47:29,725 Tutaj, gdzie był pana brat i Freebo, 485 00:47:29,892 --> 00:47:35,898 który jest głównym podejrzanym mojej porucznik. 486 00:47:36,231 --> 00:47:41,862 Ale wie pan, to była brutalna szamotanina. 487 00:47:44,156 --> 00:47:47,284 Muszę powiedzieć, że wygląda na to, 488 00:47:47,451 --> 00:47:51,580 że pana brat walczył jak bohater, 489 00:47:51,747 --> 00:47:58,837 ale napotkał silniejszego i otrzymał śmiertelną ranę w pierś. 490 00:48:02,007 --> 00:48:08,222 Ślady wskazują na to, że wykrwawił się prawie natychmiast. 491 00:48:08,388 --> 00:48:10,849 Nie cierpiał? 492 00:48:11,016 --> 00:48:15,145 Krew nigdy nie kłamie. 493 00:48:15,854 --> 00:48:20,359 Więc teraz wiem, jak umarł. 494 00:48:21,318 --> 00:48:24,530 Pytanie tylko, dlaczego. 495 00:48:24,696 --> 00:48:28,700 Jeszcze jedno, panie Morgan: 496 00:48:28,867 --> 00:48:35,958 dlaczego spec od analizy krwi przeszukuje bazę danych Szeryfa 497 00:48:36,959 --> 00:48:43,048 w poszukiwaniu informacji o moim zmarłym bracie? 498 00:48:50,264 --> 00:48:54,226 Tak jak pan, chcę zrozumieć, co tu się stało. 499 00:48:54,393 --> 00:49:00,357 Pomyślałem, że poznanie szczegółów z życia pana brata 500 00:49:00,524 --> 00:49:03,819 może mi pomóc zrozumieć jego śmierć. 501 00:49:03,986 --> 00:49:11,577 Czy w pana rodzaju pracy, panie Morgan, często się pan tak angażuje? 502 00:49:16,748 --> 00:49:22,462 Powiedziałem to jak oskarżyciel, przepraszam. 503 00:49:22,629 --> 00:49:24,131 Nie ma problemu, proszę pana. 504 00:49:24,298 --> 00:49:27,301 I nie, nie często się tak angażuję. 505 00:49:27,467 --> 00:49:32,806 Ale tym razem dotknęła mnie ta śmierć. 506 00:49:36,977 --> 00:49:42,107 To wydaje się takie nierzeczywiste, 507 00:49:44,776 --> 00:49:47,738 że już go nie ma. 508 00:49:47,905 --> 00:49:51,158 Tak, wiem. 509 00:49:52,493 --> 00:49:58,373 Człowiek umiera, panie Morgan, a co zostaje po nim, dusza? 510 00:49:58,540 --> 00:50:02,753 A co to dokładnie jest? 511 00:50:03,045 --> 00:50:04,588 Nie potrafię określić. 512 00:50:04,755 --> 00:50:11,220 Niektórzy ludzie mówią, że dusza będzie żyć wiecznie. 513 00:50:11,595 --> 00:50:13,764 Mam nadzieję, że nie. 514 00:50:13,931 --> 00:50:17,476 I to czyni pana cynikiem. 515 00:50:17,643 --> 00:50:21,939 To czyni mnie naukowcem. 516 00:50:23,690 --> 00:50:29,029 Więc nikt, kogo pan kochał, nie umarł? 517 00:50:31,907 --> 00:50:38,163 Mój ojciec zmarł, gdy miałem około dwudziestu lat. 518 00:50:38,497 --> 00:50:43,377 I nie wierzy pan, że jego dusza, 519 00:50:44,670 --> 00:50:48,131 jego siła życiowa nadal, w jakiś sposób, 520 00:50:48,298 --> 00:50:51,718 żyje w panu? 521 00:50:55,138 --> 00:50:58,684 Ponieważ ja... 522 00:51:00,227 --> 00:51:03,522 Ja powinienem być tam dla niego. 523 00:51:03,689 --> 00:51:05,649 Nie może się pan obwiniać. 524 00:51:05,816 --> 00:51:11,697 Łatwiej powiedzieć, niż zrobić, panie Morgan. 525 00:51:17,286 --> 00:51:19,454 Proszę uczynić mi przysługę. 526 00:51:19,621 --> 00:51:22,875 Naprawdę chce pan poznać mojego brata? 527 00:51:23,041 --> 00:51:24,793 Proszę przyjść dzisiaj na czuwanie. 528 00:51:24,960 --> 00:51:31,508 Proszę zobaczyć jak bardzo i jak szczerze był kochany. 529 00:51:35,387 --> 00:51:38,056 Wystarczająco dużo czasu panu zająłem. 530 00:51:38,223 --> 00:51:41,185 Dziękuję. 531 00:51:41,351 --> 00:51:44,396 Dexter. 532 00:51:55,574 --> 00:51:57,367 To ostateczne raporty? 533 00:51:57,534 --> 00:52:02,164 Wszystkie próbki krwi, które zebrałem, należą do Oscara Prado. 534 00:52:02,331 --> 00:52:06,251 Ślady na i wokół ofiary wskazują na Freebo. 535 00:52:06,418 --> 00:52:08,212 Ktoś zaczął gadać? 536 00:52:08,378 --> 00:52:11,507 Funkcjonariusz Morgan odstraszała jak zawsze, 537 00:52:11,673 --> 00:52:14,801 zamykała usta świadków i naocznych świadków, 538 00:52:14,968 --> 00:52:17,721 ale pogada z moim starym informatorem, 539 00:52:17,888 --> 00:52:19,973 - miejmy nadzieję, że... - Hej, Quinn. 540 00:52:20,140 --> 00:52:23,435 Ten twój informator był totalnie bezużyteczny, jeśli chodzi o Freebo. 541 00:52:23,602 --> 00:52:25,854 Świat nie jest idealny, niestety. 542 00:52:26,021 --> 00:52:30,984 W końcu Freebo jest teraz gdzieś w Nebrasce. 543 00:52:31,151 --> 00:52:33,487 Wychodzi na to, że nie jesteś mi winna przysługi. 544 00:52:33,654 --> 00:52:36,240 - On zyskuje jakieś przysługi? - Nie zyskuje. 545 00:52:36,406 --> 00:52:39,201 Ale informator opowiedział mi o ofierze. 546 00:52:39,368 --> 00:52:43,705 Nie był żadnym bohaterem, który poszedł na dzielnicę i przyjął cios za drużynę. 547 00:52:43,872 --> 00:52:45,332 Co masz na myśli? 548 00:52:45,499 --> 00:52:49,503 Oscar Prado był u Freebo po poważną forsę. 549 00:52:49,670 --> 00:52:51,964 Po co ktoś byłby u, no nie wiem, 550 00:52:52,130 --> 00:52:54,591 dilera narkotyków po grubą forsę? 551 00:52:54,758 --> 00:52:56,009 - Cii, cii! - Ponieważ Oscar Prado, 552 00:52:56,176 --> 00:52:57,594 duma dzielnicy Little Havana, 553 00:52:57,761 --> 00:53:01,974 był pierdolonym ćpunem! 554 00:53:06,353 --> 00:53:09,898 Dzięki, Mario. 555 00:53:12,317 --> 00:53:16,530 To było niezłe, Morgan. 556 00:53:36,091 --> 00:53:39,720 Miewała lepsze nastroje. 557 00:53:39,887 --> 00:53:42,222 Tak, raczej nie rozjaśniłam jej dnia. 558 00:53:42,389 --> 00:53:43,724 Zdecydowanie nie. 559 00:53:43,891 --> 00:53:47,019 No kurwa przepraszam za robienie swojej roboty! 560 00:53:47,186 --> 00:53:51,899 Któryś z tych superglin znalazł jakiś trop? 561 00:53:52,065 --> 00:53:55,277 Nie, Deb, jesteś wspaniała, ale musisz... 562 00:53:55,444 --> 00:53:59,531 Wiem, wiem, być świadoma otoczenia, 563 00:53:59,698 --> 00:54:01,992 odczytywać nastroje w pomieszczeniu, nim się odezwę. 564 00:54:02,159 --> 00:54:05,537 To zły nawyk, przyznaję. 565 00:54:05,704 --> 00:54:09,333 Jest za to jasna strona, odstawiłaś facetów, wódę i fajki, 566 00:54:09,500 --> 00:54:13,754 paplanie to jedyny zły nawyk, jaki ci został. 567 00:54:13,921 --> 00:54:15,881 Dokładnie! 568 00:54:16,048 --> 00:54:21,094 Jestem przykładem wykurwistej perfekcji. 569 00:54:21,261 --> 00:54:24,681 Pamiętasz, jaki dzisiaj dzień, prawda? 570 00:54:24,848 --> 00:54:27,100 Jakże mógłbym zapomnieć? 571 00:54:27,267 --> 00:54:32,481 19:30, stawiam ci pierwszego drinka. 572 00:54:38,737 --> 00:54:43,325 Chciałaś się ze mną widzieć? 573 00:54:44,576 --> 00:54:52,167 Musisz przemyśleć dalszy udział Debry Morgan w sprawie Oscara Prado. 574 00:54:55,087 --> 00:54:58,841 Mam ją wrzucić za to pod pociąg? Za odrobinę nadgorliwości? 575 00:54:59,007 --> 00:55:00,801 Nie chodzi o zapał. 576 00:55:00,968 --> 00:55:03,887 Tu chodzi o takt i wyczucie. 577 00:55:04,054 --> 00:55:09,935 I o rzeczywistość, to sprawa najwyższego rzędu. 578 00:55:10,102 --> 00:55:14,231 Morgan jest pomysłowa i wytrwała, 579 00:55:14,398 --> 00:55:16,692 i jest prawie równie wielkim wrzodem na tyłku. 580 00:55:16,859 --> 00:55:20,028 Ale tu dochodzą wątki polityczne. 581 00:55:20,195 --> 00:55:22,364 Pomijając moją przeszłość z Miguelem Prado, 582 00:55:22,531 --> 00:55:26,410 ta sprawa jest zbyt wielka dla niej. 583 00:55:26,577 --> 00:55:29,913 Powiedz tylko słowo, Mario, a wykonam twoje rozkazy. 584 00:55:30,080 --> 00:55:34,501 Sierżant wydziału zabójstw to coś więcej, niż podwyżka, 585 00:55:34,668 --> 00:55:37,504 to również skok w inny wymiar odpowiedzialności. 586 00:55:37,671 --> 00:55:41,842 To wszystko to część awansu w hierarchii. 587 00:55:42,009 --> 00:55:45,804 Jeśli ją wykopię, ona mnie znienawidzi. 588 00:55:45,971 --> 00:55:51,185 Jesteś jej szefem, nie przyjacielem. 589 00:55:52,144 --> 00:55:56,356 Wybór należy do ciebie. 590 00:56:51,161 --> 00:56:53,247 Daj mi jeszcze jeden sok żurawinowy. 591 00:56:53,413 --> 00:56:56,333 To będą już trzy problemy? 592 00:56:56,500 --> 00:57:02,130 Oj kurwa, po prostu lubię ten smak, dobra? 593 00:57:07,511 --> 00:57:11,640 Tęsknię za tobą, tato. 594 00:57:21,483 --> 00:57:22,734 Moje kondolencje. 595 00:57:22,901 --> 00:57:27,030 Dziękuję za przyjście. 596 00:57:27,865 --> 00:57:30,826 Utrata brata zostawi w moim sercu ranę, 597 00:57:30,993 --> 00:57:35,873 która się chyba nigdy nie zagoi. 598 00:57:37,291 --> 00:57:41,211 Masz brata, Dexter? 599 00:57:52,389 --> 00:57:56,185 Nie, tylko jedną głośną siostrę. 600 00:57:56,351 --> 00:57:59,938 To, co powiedziała na posterunku... 601 00:58:00,105 --> 00:58:02,191 Nic się nie stało. 602 00:58:02,357 --> 00:58:05,235 Wiem, że mój brat był porządnym człowiekiem, 603 00:58:05,402 --> 00:58:13,160 ale nie powiedziałbym, żeby ciążyło nad nim przekleństwo doskonałości. 604 00:58:13,619 --> 00:58:16,705 A nad kim ciąży? 605 00:58:16,872 --> 00:58:19,500 Dokładnie, nad kim? 606 00:58:19,666 --> 00:58:23,086 Hej, bracie. 607 00:58:35,557 --> 00:58:38,769 /Rzuciłeś się na mnie z nożem /w domu handlarza prochami... 608 00:58:38,936 --> 00:58:45,943 /Oj nie, Oscar, zdecydowanie nie ciążyło /nad tobą przekleństwo doskonałości. 609 00:58:46,109 --> 00:58:49,947 /W takim razie dlaczego czuję, /że to takie niewłaściwe? 610 00:58:50,113 --> 00:58:56,912 /Dlaczego będąc martwym, /nadal jesteś taki żywy w moim życiu? 611 00:58:57,079 --> 00:59:00,833 Czy dobrze go pan znał? 612 00:59:00,999 --> 00:59:05,128 Nie tak dobrze, jak myślałem. 613 00:59:05,295 --> 00:59:08,632 Przykro mi. 614 01:00:04,104 --> 01:00:07,149 Dzięki. 615 01:00:13,405 --> 01:00:16,492 Harry... 616 01:00:26,710 --> 01:00:29,087 Co to jest, do cholery? 617 01:00:29,254 --> 01:00:32,090 Sok żurawinowy, przeszkadza ci to może? 618 01:00:32,257 --> 01:00:35,511 Absolutnie nie, ale smak... 619 01:00:35,677 --> 01:00:39,223 Raczej cienki. 620 01:00:46,021 --> 01:00:52,569 Wiesz, że gdy tata był w moim wieku, już miał odznakę? 621 01:00:52,986 --> 01:00:57,115 W sumie po to tu jestem. 622 01:00:57,282 --> 01:01:02,412 Odsuwam cię od sprawy Oscara Prado. 623 01:01:12,172 --> 01:01:15,551 Mam info pierwszej klasy o Oscarze Prado 624 01:01:15,717 --> 01:01:19,805 i wywala się mnie za bycie nieco głośną? 625 01:01:19,972 --> 01:01:23,350 W wielkim skrócie. 626 01:01:23,517 --> 01:01:25,519 LaGuerta cię na to namówiła? 627 01:01:25,686 --> 01:01:29,773 To była moja decyzja. 628 01:01:38,949 --> 01:01:43,036 Powiem ci coś, Angel, 629 01:01:43,328 --> 01:01:48,584 nikt nie stanie na drodze do mojej odznaki. 630 01:01:48,750 --> 01:01:52,462 Tylko jedna osoba w tym wydziale może ci w tym przeszkodzić. 631 01:01:52,629 --> 01:01:54,339 Kto? 632 01:01:54,506 --> 01:01:57,217 Ty. 633 01:02:09,313 --> 01:02:15,110 Daj no kurwa drinka z prawdziwego zdarzenia. 634 01:02:15,277 --> 01:02:18,322 Dzięki. 635 01:02:21,700 --> 01:02:28,540 /Moja siostra nadal żyje po to, /by ucieszyć naszego ojca. 636 01:02:31,585 --> 01:02:34,379 /Ja? 637 01:02:35,422 --> 01:02:40,177 /Ja podążam śladem ośmiolatka. 638 01:02:42,095 --> 01:02:45,808 /Ruszam naprzód. 639 01:02:54,650 --> 01:02:57,986 Dzięki ci za ostatnią noc. 640 01:02:58,153 --> 01:03:02,658 To była miła niespodzianka. 641 01:03:03,659 --> 01:03:08,121 Dokładnie tu chciałem być. 642 01:03:19,007 --> 01:03:21,969 Znowu? 643 01:03:24,096 --> 01:03:27,683 Chcę tylko puddingu czekoladowego... 644 01:03:27,850 --> 01:03:30,602 I ciebie... 645 01:03:30,769 --> 01:03:35,607 Niekoniecznie w tej kolejności. 646 01:03:43,574 --> 01:03:46,618 Morgan. 647 01:03:53,876 --> 01:03:55,794 Gdzieś ty kurwa był ostatniej nocy? 648 01:03:55,961 --> 01:03:56,712 U Rity. 649 01:03:56,879 --> 01:03:59,923 - To nie była noc Rity! - Wygląda na to, że tak. 650 01:04:00,090 --> 01:04:01,550 Dzwoniłam do ciebie. 651 01:04:01,717 --> 01:04:02,301 Wiem. 652 01:04:02,467 --> 01:04:03,969 A ty mnie olałeś? 653 01:04:04,136 --> 01:04:06,430 Nie ciebie. Harry'ego. 654 01:04:06,597 --> 01:04:09,391 Deb, 655 01:04:09,641 --> 01:04:12,144 mam zupełnie inne podejście do taty. 656 01:04:12,311 --> 01:04:14,646 Pracuję nad pewnymi osobistymi sprawami. 657 01:04:14,813 --> 01:04:17,858 Ale pojeb z ciebie! 658 01:04:18,025 --> 01:04:18,609 Co to jest? 659 01:04:18,775 --> 01:04:24,907 "Zabij ojca, byś mógł stać się mężczyzną", tego typu pierdoły? 660 01:04:25,073 --> 01:04:31,163 Tata nie był idealny, ale był zawsze przy tobie. 661 01:04:31,538 --> 01:04:32,623 Deb, poczekaj! 662 01:04:32,789 --> 01:04:35,751 Czego? 663 01:04:36,585 --> 01:04:42,549 Przepraszam, że nie zauważyłem twojej fryzury. 664 01:04:43,926 --> 01:04:44,760 I jaka jest? 665 01:04:44,927 --> 01:04:48,222 Za krótka, zbyt odmładzająca, niemodna, o co chodzi? 666 01:04:48,388 --> 01:04:50,808 Jest piękna. 667 01:04:50,974 --> 01:04:54,019 Piękna? 668 01:05:05,572 --> 01:05:09,201 Właśnie powiedziałeś "piękna". 669 01:05:09,368 --> 01:05:14,206 Tak powiedziałem, bo taka jest. 670 01:05:16,708 --> 01:05:20,879 Zresztą wygląda na to, że uczciłaś tatę za nas oboje. 671 01:05:21,046 --> 01:05:25,259 Miałam kogoś do pomocy. 672 01:05:28,053 --> 01:05:30,055 Dogadujesz się z nowym szefem? 673 01:05:30,222 --> 01:05:33,058 Jebać to wszystko, odsuwają mnie od sprawy Oscara Prado 674 01:05:33,225 --> 01:05:34,935 i rzucają do tego, 675 01:05:35,102 --> 01:05:40,232 jakaś niezidentyfikowana truposzka. 676 01:05:42,568 --> 01:05:46,280 Kilka dam nocy to zgłosiło. 677 01:05:46,446 --> 01:05:51,577 Matko boska, może ktoś to wyłączyć? 678 01:05:51,994 --> 01:05:56,498 Będziemy pracować po cichu. 679 01:05:56,790 --> 01:06:01,628 Jestem w połowie twojego artykułu, Vince, na razie bardzo poruszający. 680 01:06:01,795 --> 01:06:05,507 Tak, próbowałem seksownie przedstawić analizę chromosomów drugiego rzędu. 681 01:06:05,674 --> 01:06:08,468 Cieszę się, że to zauważyłeś. 682 01:06:08,635 --> 01:06:10,304 Uduszona. 683 01:06:10,470 --> 01:06:12,931 Nie ma krwi. Więc po co mnie wzywacie? 684 01:06:13,098 --> 01:06:16,268 Przez to. 685 01:06:21,148 --> 01:06:24,359 Wygląda na to, że nasz złoczyńca miał ustalony plan spotkania. 686 01:06:24,526 --> 01:06:26,153 Może to był tatuaż albo coś takiego. 687 01:06:26,320 --> 01:06:32,951 Dex, muszę wiedzieć, czy to było przed, czy po śmierci. 688 01:06:35,621 --> 01:06:39,249 /Teegan, dziewczyna Freebo. 689 01:06:39,416 --> 01:06:45,047 /Wygląda na to, /że on nadal jest w Miami. 690 01:06:55,933 --> 01:06:57,351 Rozmawiałeś już z Morgan? 691 01:06:57,518 --> 01:06:58,769 Tak. 692 01:06:58,936 --> 01:07:02,648 Jak to przyjęła? 693 01:07:02,856 --> 01:07:05,150 Brały w tym udział przekleństwa. 694 01:07:05,317 --> 01:07:10,447 Dobrze się spisaliście, sierżancie. 695 01:07:37,683 --> 01:07:40,853 Dziękuję. 696 01:07:43,647 --> 01:07:48,235 /"Kursy zarządzania hotelem" 697 01:08:23,896 --> 01:08:28,650 Proszę, Dexter, jest jak nowy. 698 01:08:39,745 --> 01:08:43,582 Przytrzymaj windę! 699 01:08:48,003 --> 01:08:50,714 Dupek. 700 01:08:50,881 --> 01:08:55,469 Przepraszam, sierżant dupek. 701 01:08:58,764 --> 01:09:01,850 Ramos, Masuka, Quinn! 702 01:09:02,017 --> 01:09:06,480 Szybko, musimy coś uczcić! 703 01:09:08,524 --> 01:09:10,317 Będziesz jeszcze pił po wczorajszym? 704 01:09:10,484 --> 01:09:12,236 Mężczyzna ma swoje potrzeby. 705 01:09:12,402 --> 01:09:15,364 Ty możesz zostać przy swoim uroczym soku żurawinowym. 706 01:09:15,531 --> 01:09:17,074 Smakuje jak gówno. 707 01:09:17,241 --> 01:09:18,742 Zamówię sobie mojito... 708 01:09:18,909 --> 01:09:19,910 Albo dziesięć! 709 01:09:20,077 --> 01:09:24,748 Na twój rachunek, sierżancie! 710 01:09:37,427 --> 01:09:40,472 Morgan! 711 01:09:40,639 --> 01:09:43,225 Macie nie tę osobę! 712 01:09:43,392 --> 01:09:46,895 Och, jest powód, dla którego wewnętrzny interesuje się Quinnem. 713 01:09:47,062 --> 01:09:48,522 Nie, zrozum mnie: 714 01:09:48,689 --> 01:09:52,693 kiedy mówię, że macie nie tę osobę, mam na myśli mnie. 715 01:09:52,860 --> 01:09:55,487 Ci ludzie to dla mnie coś więcej, niż numer odznaki, 716 01:09:55,654 --> 01:09:57,322 to moi przyjaciele. 717 01:09:57,489 --> 01:10:02,077 - To moja rodzina. - Ciszej! 718 01:10:03,412 --> 01:10:09,042 To dźwięk twojej odznaki, wyjącej o pomoc. 719 01:10:17,467 --> 01:10:22,848 /Harry powiedział, że to, /co jest we mnie, będzie tam na zawsze, 720 01:10:23,015 --> 01:10:27,519 /i że nie będę mógł tego zmienić. 721 01:10:27,686 --> 01:10:30,481 /W połowie miał rację. 722 01:10:30,647 --> 01:10:34,818 /Zabicie Oscara Prado to coś, /czego nie mogę odwrócić. 723 01:10:34,985 --> 01:10:38,489 /Samodzielnie ruszyłem naprzód, /ale nadal potrzebuję 724 01:10:38,655 --> 01:10:41,283 /jego Kodeksu, /bardziej niż kiedyś. 725 01:10:41,450 --> 01:10:47,456 /Ale musi on ewoluować. /Stać się moim własnym. 726 01:10:47,748 --> 01:10:49,666 /Zmiana jest dobra. 727 01:10:49,833 --> 01:10:52,794 Witaj! 728 01:10:53,003 --> 01:10:56,465 Ty też witaj! 729 01:11:00,302 --> 01:11:02,679 Znowu ta muzyka? 730 01:11:02,846 --> 01:11:07,309 Znowu pudding czekoladowy? 731 01:11:07,935 --> 01:11:09,144 O kurde. 732 01:11:09,311 --> 01:11:10,687 Co? 733 01:11:10,854 --> 01:11:13,106 Już tak kiedyś robiłam. 734 01:11:13,273 --> 01:11:14,691 O co ci chodzi? 735 01:11:14,858 --> 01:11:18,487 Jestem w ciąży. 736 01:11:24,368 --> 01:11:28,372 /Tłumaczenie: MSaint