1 00:00:28,250 --> 00:00:31,300 /Nie wierzę w Niebo. 2 00:00:31,510 --> 00:00:34,220 /Wierzę w ból. 3 00:00:34,510 --> 00:00:37,390 /Wierzę w strach. 4 00:00:37,720 --> 00:00:40,560 /Wierzę w śmierć. 5 00:00:42,770 --> 00:00:46,310 Tłumaczenie ze słuchu: Sabat1970 6 00:00:49,110 --> 00:00:53,030 Korekta i kwestie rosyjskie: Highlander 7 00:00:54,280 --> 00:00:57,240 Dopasowanie: cwirek 8 00:00:57,990 --> 00:01:00,870 /W tej rzece spoczywa /cała armia ciał. 9 00:01:01,080 --> 00:01:06,080 /Przestępcy, ludzie, którym skończył się czas /i przyjaciele. 10 00:01:15,010 --> 00:01:17,220 /Gdy następnym razem /przeszukają rzekę, 11 00:01:17,340 --> 00:01:19,430 /znajdą mnie wraz z nimi /na dnie... 12 00:01:19,600 --> 00:01:24,810 /i nie będzie nikogo, kto powie, /że czymś się od nich różniłem. 13 00:01:39,160 --> 00:01:43,200 /Tam, na dole, tuż pod moimi stopami, /czułem obecność zmarłych, 14 00:01:43,370 --> 00:01:47,830 /gotowych przywitać mnie, /jak jednego ze swoich. 15 00:01:49,960 --> 00:01:53,840 /Jakże łatwo było /popełnić ten błąd. 16 00:02:00,220 --> 00:02:03,060 TYDZIEŃ WCZEŚNIEJ 17 00:02:08,270 --> 00:02:13,860 Wszystkie nierozwiązane dochodzenia są gromadzone i trafiają tu, do nas. 18 00:02:14,530 --> 00:02:16,030 Wzywamy wszystkich świadków, 19 00:02:16,150 --> 00:02:19,910 żeby sprawdzić, czy mają coś do dodania do swoich pierwotnych zeznań. 20 00:02:20,030 --> 00:02:21,200 A jeśli mają? 21 00:02:21,370 --> 00:02:26,250 Odsyłamy akta na posterunek źródłowy, żeby się tym zajęli. 22 00:02:27,960 --> 00:02:30,500 Nie miej jednak zbyt wygórowanych nadziei. 23 00:02:30,670 --> 00:02:33,960 WYDZIAŁ SPRAW ZAWIESZONYCH 24 00:02:34,630 --> 00:02:36,420 To nasze biuro. 25 00:02:36,630 --> 00:02:40,930 Kiedy przebrniesz przez akta i nic nie znajdziesz, przynosisz je tutaj. 26 00:02:41,050 --> 00:02:44,680 Max prowadzi całą naszą kartotekę. 27 00:02:44,850 --> 00:02:48,020 Gdy akta upadną na to biurko, sprawa jest oficjalnie zamknięta. 28 00:02:48,140 --> 00:02:51,100 A jeśli nie ma numeru telefonu świadka? Mam go poszukać osobiście? 29 00:02:51,310 --> 00:02:53,230 Nie, nie robimy tutaj takich rzeczy. 30 00:02:53,400 --> 00:02:54,400 Nie rozumiem... więc, jak... 31 00:02:54,570 --> 00:02:58,570 Jak masz rozwiązać zagadkę tajemniczej zbrodni i zapewnić sobie odkupienie? 32 00:02:58,740 --> 00:03:00,990 - Wydział Spraw Wewnętrznych... - Przestań! 33 00:03:01,110 --> 00:03:06,790 Zaufaj mi, jakaś tragedia sprawiła, że stoję tu i wprowadzam cię w temat. 34 00:03:07,290 --> 00:03:11,580 Każdy z nas coś przeskrobał, więc daruj sobie. 35 00:03:15,420 --> 00:03:19,090 Może wyskoczymy na piwo po pracy? 36 00:03:27,890 --> 00:03:31,140 - Co on przeskrobał? - Nic. 37 00:03:31,310 --> 00:03:33,980 - Ale powiedział pan... - Posłuchaj... 38 00:03:34,150 --> 00:03:38,190 Jego żona i syn zostali zamordowani. Nigdy nie odnaleziono sprawcy. 39 00:03:38,360 --> 00:03:40,240 Oto, co przeskrobał. 40 00:03:40,400 --> 00:03:42,320 Pamiętasz, jak byłeś dzieciakiem 41 00:03:42,490 --> 00:03:45,820 i wstrzymywałeś oddech, przechodząc koło cmentarza? 42 00:03:45,990 --> 00:03:49,660 Po prostu... zostaw go w spokoju. 43 00:05:38,690 --> 00:05:40,900 Ty, gościu, bardzo ładny zegarek. 44 00:05:41,070 --> 00:05:44,780 Przypomina mi ten, który zgubiłem. 45 00:05:45,940 --> 00:05:47,280 Nie zgubiłeś go. 46 00:05:47,450 --> 00:05:51,700 Zastawiłeś go na 128 ulicy kilka godzin temu. 47 00:05:52,080 --> 00:05:55,870 Zapytaj Douga. Był tam razem z tobą. 48 00:05:57,870 --> 00:06:00,130 Śledziłeś nas, dupku? 49 00:06:00,290 --> 00:06:02,500 Nie. 50 00:06:03,710 --> 00:06:06,420 Śledziłem ciebie. 51 00:06:06,590 --> 00:06:09,890 Jesteś gliniarzem, czy co? 52 00:06:11,800 --> 00:06:14,060 Nie dzisiejszej nocy. 53 00:06:14,220 --> 00:06:15,810 Tym gorzej dla ciebie. 54 00:06:15,980 --> 00:06:19,060 Idź i weź mój zegarek. 55 00:06:19,480 --> 00:06:23,480 Śmiało, Doug. Podejdź i zabierz zegarek. 56 00:06:30,700 --> 00:06:34,910 To chyba nie jest twój szczęśliwy dzień, co? 57 00:07:05,650 --> 00:07:09,280 Miej mnie w opiece... miej mnie w opiece... 58 00:07:09,450 --> 00:07:12,280 Otwórz oczy. Już! 59 00:07:12,660 --> 00:07:15,490 - Widziałeś kiedyś tę kobietę? - Nie. 60 00:07:15,660 --> 00:07:17,580 Złapano cię razem z Williamem Prestonem, 61 00:07:17,750 --> 00:07:20,540 podczas włamania do domu w New Jersey, sześć miesięcy temu. 62 00:07:20,710 --> 00:07:21,250 Bill nie żyje. 63 00:07:21,420 --> 00:07:23,540 Jak myślisz, do cholery, dlaczego rozmawiam z tobą? 64 00:07:23,710 --> 00:07:25,670 Słyszałeś, żeby ktoś, kiedyś coś o niej mówił? 65 00:07:25,840 --> 00:07:28,010 Bill umarł, bo ich skrzydła nie mogły go unieść. 66 00:07:28,170 --> 00:07:30,260 Został zastrzelony, próbując obrabować monopolowy. 67 00:07:30,420 --> 00:07:31,050 Co ty pleciesz? 68 00:07:31,220 --> 00:07:34,470 Ich skrzydła są złote, tylko pióra wyglądają czarne... 69 00:07:34,640 --> 00:07:37,060 Wstawaj! 70 00:08:29,860 --> 00:08:30,900 Cześć, kumplu. 71 00:08:31,070 --> 00:08:34,200 Mówiłem ci, żebyś tu nie przychodził. 72 00:08:34,360 --> 00:08:36,700 William Preston to ślepy zaułek. 73 00:08:36,870 --> 00:08:39,120 Nie mogę ci już pomagać, Max. 74 00:08:39,280 --> 00:08:41,750 Spłaciłem swój dług wobec społeczeństwa. 75 00:08:41,910 --> 00:08:46,630 Współpracowałem z tobą wystarczająco długo, człowieku. 76 00:08:47,040 --> 00:08:48,290 Dobra? 77 00:08:48,460 --> 00:08:51,590 - Co tu się dzieje? - A jak myślisz? Przyjęcie. 78 00:08:51,760 --> 00:08:54,090 Jestem twoim kumplem, a nie dostałem zaproszenia. 79 00:08:54,260 --> 00:08:55,300 Nie wysłałem ci zapro... 80 00:08:55,470 --> 00:08:58,510 Mówiłem ci, że musisz odszukać wspólnika Billa. 81 00:08:58,680 --> 00:08:59,430 Znalazłem go... 82 00:08:59,600 --> 00:09:02,220 ale bredził coś o jakichś ptakach. To psychol. 83 00:09:02,390 --> 00:09:03,560 Potrzebuję nowego nazwiska. 84 00:09:03,730 --> 00:09:06,480 - Ale ja nie... - Kotku, chodź się zabawić. 85 00:09:06,650 --> 00:09:08,610 - Nie teraz, suko! - Dupek! 86 00:09:08,770 --> 00:09:12,190 Posłuchaj, mówiłem ci, nie znam już takich ludzi. 87 00:09:12,360 --> 00:09:14,240 Awansowałem społecznie, Max. 88 00:09:14,400 --> 00:09:16,110 Właśnie widzę. 89 00:09:16,280 --> 00:09:18,990 To wieczorne przyjęcie, dobra? To moi przyjaciele. 90 00:09:19,160 --> 00:09:20,450 Wiesz, kto to są przyjaciele? 91 00:09:20,620 --> 00:09:21,450 Słuchaj no... 92 00:09:21,620 --> 00:09:25,330 dasz mi nowe nazwisko, albo zacznę przeszukiwać twoich przyjaciół. 93 00:09:25,500 --> 00:09:28,460 Trzy lata na ulicy, to całe życie, człowieku. 94 00:09:28,630 --> 00:09:31,800 Obojętnie, kogo szukasz, nie ma mowy, żeby wciąż tam był. 95 00:09:31,960 --> 00:09:34,300 Polujesz na duchy, Max. 96 00:09:34,470 --> 00:09:38,340 Spróbuj się czasem przespać, a sam to zrozumiesz. 97 00:09:38,510 --> 00:09:41,350 Myślałam, że znam wszystkich twoich przyjaciół. 98 00:09:41,510 --> 00:09:44,980 Max - Natasza. Natasza - Max. 99 00:09:46,560 --> 00:09:49,810 - Masz ogień? - Nie palę. 100 00:09:51,900 --> 00:09:54,610 - Interesujące. - Co? 101 00:09:54,780 --> 00:09:58,450 Twój tatuaż... jest interesujący. 102 00:09:58,820 --> 00:10:01,280 Dziękuję. 103 00:10:12,670 --> 00:10:15,380 - Kurwa. - Co? 104 00:10:19,090 --> 00:10:20,640 Zaczekajcie. 105 00:10:20,800 --> 00:10:23,810 Co ty robisz? Idziemy. 106 00:10:23,970 --> 00:10:26,560 Pilnuj swojego nosa. 107 00:10:26,730 --> 00:10:28,810 - Mam prawo tu być. - Czyżby? 108 00:10:28,980 --> 00:10:30,690 Tak. Jestem czysta. 109 00:10:30,850 --> 00:10:33,020 Nie robię niczego złego. 110 00:10:33,190 --> 00:10:34,070 - Tak? - Tak. 111 00:10:34,230 --> 00:10:36,780 Idziemy do domu. Idziesz spać. 112 00:10:36,940 --> 00:10:41,530 Może się wyluzujesz? To przyjęcie. Napij się drinka. 113 00:10:43,280 --> 00:10:44,540 Daj spokój. 114 00:10:44,700 --> 00:10:46,200 To moi nowi znajomi. 115 00:10:46,370 --> 00:10:49,460 Nikogo już nie widuję. 116 00:10:49,790 --> 00:10:51,330 To gliniarz. 117 00:10:51,500 --> 00:10:55,250 Przy nim nie wpakuję się w kłopoty. 118 00:11:05,510 --> 00:11:07,350 Moja siostra. 119 00:11:07,520 --> 00:11:09,730 Trochę z niej suka. 120 00:11:09,890 --> 00:11:13,360 Max, musisz iść. Natychmiast. 121 00:11:13,690 --> 00:11:16,980 Najpierw o coś ją zapytam. 122 00:11:19,990 --> 00:11:22,740 Jezu Chryste... 123 00:12:51,790 --> 00:12:55,250 - Tu jesteś. - Dokąd poszłaś? 124 00:12:57,580 --> 00:13:01,300 Zabierz mnie gdzieś, to ci powiem. 125 00:13:02,380 --> 00:13:05,220 Na razie, Lupino. 126 00:13:59,520 --> 00:14:02,020 Spokojnie. 127 00:14:05,650 --> 00:14:07,860 Dopiero się wprowadziłeś? 128 00:14:08,030 --> 00:14:10,450 Jesteśmy "gdzieś". 129 00:14:10,620 --> 00:14:14,120 Co się działo w tamtym pokoju? 130 00:14:21,790 --> 00:14:25,550 Kim był facet z wytatuowaną twarzą? 131 00:14:37,600 --> 00:14:40,940 Dobra... jak miała na imię? 132 00:14:41,150 --> 00:14:43,270 O kim mówisz? 133 00:14:43,440 --> 00:14:46,610 O dziewczynie z nudnej historyjki, którą mi opowiesz... 134 00:14:46,780 --> 00:14:49,030 której koniec, to ty, mieszkający tutaj. 135 00:14:49,200 --> 00:14:51,990 Jakie to smutne. 136 00:14:52,410 --> 00:14:56,580 Coś ci powiem... nazywaj mnie jej imieniem. 137 00:14:58,040 --> 00:15:03,090 Będziesz mógł kochać się z nią, jakby cię nigdy nie opuściła. 138 00:15:04,420 --> 00:15:07,590 Max... tęsknię za tobą. 139 00:15:10,430 --> 00:15:12,930 Wynoś się. 140 00:15:13,430 --> 00:15:14,850 Słucham? 141 00:15:15,010 --> 00:15:18,560 Powiedziałem: "wynoś się". Już. 142 00:15:21,810 --> 00:15:23,810 Wyrzucasz mnie ze swojego łóżka? 143 00:15:23,980 --> 00:15:27,780 Tak. Zbieraj swoje manele i wynocha. 144 00:15:56,100 --> 00:15:57,680 /Tu Owen. /Zostaw wiadomość. 145 00:15:57,850 --> 00:16:00,810 Owen, mówi Natasza. 146 00:16:02,650 --> 00:16:05,980 Gdzie jest Lupino? Potrzebuję więcej towaru. 147 00:16:06,150 --> 00:16:09,360 Zadzwoń do mnie, dobrze? 148 00:17:00,120 --> 00:17:01,290 Nie! 149 00:17:01,410 --> 00:17:04,870 Jeszcze nie teraz! Nie teraz! 150 00:18:00,430 --> 00:18:02,390 Co? 151 00:18:02,600 --> 00:18:05,020 Wskakuj. 152 00:18:16,070 --> 00:18:20,450 - Dokąd jedziemy? - Chcę, żebyś na coś spojrzał. 153 00:18:37,420 --> 00:18:40,260 To części ciała. 154 00:18:43,010 --> 00:18:44,390 Co im się stało? 155 00:18:44,560 --> 00:18:47,560 Jej. To jedna osoba. 156 00:18:52,020 --> 00:18:54,610 Nie wierzę. 157 00:18:55,190 --> 00:18:56,940 Znowu pracujecie razem? 158 00:18:57,150 --> 00:18:58,900 Daliście sobie buzi na zgodę? 159 00:18:59,110 --> 00:19:00,860 Co wiemy o broni? 160 00:19:01,030 --> 00:19:03,240 Na razie, nic. 161 00:19:03,410 --> 00:19:07,410 Wygląda na miecz, ale... za dużo tu krwi. 162 00:19:08,250 --> 00:19:11,330 O'Brien! Posłuchaj...! 163 00:19:12,460 --> 00:19:17,050 - Dlaczego mi to pokazujesz? - Znaleźliśmy to tutaj. 164 00:19:18,510 --> 00:19:21,260 Znałeś ją, Max? 165 00:19:38,690 --> 00:19:41,110 Natasza. 166 00:19:42,110 --> 00:19:44,910 Przejedźmy się. 167 00:20:12,140 --> 00:20:16,190 - Co tu robimy? - Idziemy na piwo, dobra? 168 00:20:16,940 --> 00:20:20,030 Wolisz gadać na ulicy? 169 00:20:20,190 --> 00:20:21,150 Nie ma sprawy. 170 00:20:21,320 --> 00:20:25,200 Byłeś z ofiarą zeszłej nocy. Znaleźliśmy twój portfel w tamtej uliczce. 171 00:20:25,370 --> 00:20:28,370 Nie zechcesz ze mną gadać, przyślą kogoś, kto cię nie zna... 172 00:20:28,540 --> 00:20:30,160 i nie przejmie się twoją wersją. 173 00:20:30,330 --> 00:20:32,460 Nie zabiłem jej. Nie potrzebuję wersji. 174 00:20:32,620 --> 00:20:33,580 Co się dzieje, Max? 175 00:20:33,750 --> 00:20:37,800 Pogubiłeś się? Możesz ze mną porozmawiać. 176 00:20:41,220 --> 00:20:43,680 Wiesz, co myślą o tobie w Wydziale? 177 00:20:43,840 --> 00:20:46,800 Powinieneś usłyszeć, jak mnie wypytują o mojego dawnego partnera. 178 00:20:46,970 --> 00:20:49,640 Dobrze, że masz na kogo zwalać, co? 179 00:20:49,810 --> 00:20:50,770 Co to miało znaczyć? 180 00:20:50,930 --> 00:20:53,810 To, że gdybyś poszedł tropem tych nierozwiązanych morderstw, 181 00:20:53,980 --> 00:20:55,730 może tamta dziewczyna miałaby szansę. 182 00:20:55,900 --> 00:20:56,860 Tak uważasz? 183 00:20:57,020 --> 00:21:01,110 Że nie przyłożyłem się do sprawy Michelle? 184 00:21:02,360 --> 00:21:04,910 Zrobiłem wszystko. Wszystko! 185 00:21:05,070 --> 00:21:08,080 On wciąż gdzieś tam jest! Jeden z nich wciąż tam jest! 186 00:21:08,240 --> 00:21:11,410 To jest "wszystko"! Rozumiesz? 187 00:21:11,580 --> 00:21:14,160 To wszystko. 188 00:21:14,960 --> 00:21:17,880 Daj spokój... Max! 189 00:21:19,550 --> 00:21:23,880 - W porządku. - Interes z wami, to przyjemność. 190 00:21:27,760 --> 00:21:31,060 Coś się stało z Nataszą... 191 00:21:56,540 --> 00:21:59,250 MICHELLE PAYNE 192 00:22:15,850 --> 00:22:20,310 /- Detektyw Max Payne. Zostaw wiadomość. - Kurwa! 193 00:22:21,150 --> 00:22:24,110 Max... to ja, Alex. 194 00:22:28,110 --> 00:22:31,530 Panno Sax, moje kondolencje. 195 00:22:36,160 --> 00:22:38,830 Jeszcze wydruk z sieci komórkowej. 196 00:22:39,000 --> 00:22:43,000 Ostatni raz dzwoniła do... Owena Greena. 197 00:22:45,460 --> 00:22:48,380 Dzwoniła dwa razy. 198 00:23:02,560 --> 00:23:05,610 PRAWO JAZDY MAX PAYNE 199 00:23:10,360 --> 00:23:11,450 /Max... to ja, Alex. 200 00:23:11,620 --> 00:23:14,830 /Nie uwierzysz, ale myślę, że jest /związek między dziewczyną z ulicy, 201 00:23:14,990 --> 00:23:16,250 /a morderstwem Michelle. 202 00:23:16,410 --> 00:23:19,210 /Jadę do ciebie. 203 00:23:42,520 --> 00:23:45,480 Alex, jesteś tutaj? 204 00:23:54,530 --> 00:23:56,790 Alex? 205 00:24:17,770 --> 00:24:20,020 Alex? 206 00:24:28,190 --> 00:24:30,490 Alex?! 207 00:25:02,690 --> 00:25:06,360 Ojciec twojego lekarza pracował na 45 posterunku. 208 00:25:06,520 --> 00:25:09,860 - Załatwił miejsce na cichym oddziale. - BB? 209 00:25:10,030 --> 00:25:12,900 - Gdzie jestem? - W szpitalu św. Marii. 210 00:25:13,070 --> 00:25:16,870 Przywieźli cię w kiepskim stanie. Co się stało? 211 00:25:17,030 --> 00:25:19,200 Nie wiem... 212 00:25:19,370 --> 00:25:21,700 Alex... 213 00:25:21,870 --> 00:25:23,370 Cóż... 214 00:25:23,540 --> 00:25:28,170 dyspozytor dowiedział się od Christy, dokąd pojechał. 215 00:25:28,500 --> 00:25:31,590 Pierwsza jednostka uratowała cię w samą porę... 216 00:25:31,760 --> 00:25:34,300 ale Alex... 217 00:25:35,090 --> 00:25:37,800 Alex nie żyje. 218 00:25:40,430 --> 00:25:44,730 Wystrzeliłem sześć razy... trafiłem kogoś... musisz sprawdzić szpitale... 219 00:25:44,890 --> 00:25:46,650 Nie jestem już gliną, Max. 220 00:25:46,810 --> 00:25:50,400 Przyszedłem tylko cię odwiedzić. 221 00:25:51,110 --> 00:25:53,240 Chciał mi coś powiedzieć. 222 00:25:53,400 --> 00:25:56,660 Posłuchaj, cokolwiek sobie przypomnisz, może pomóc. 223 00:25:56,820 --> 00:25:58,820 Nie mają żadnych poszlak. 224 00:25:58,990 --> 00:26:01,790 Cała policja uważa cię za głównego podejrzanego. 225 00:26:01,950 --> 00:26:05,290 Więc powiedz im, gdzie mnie znaleźć. 226 00:26:05,460 --> 00:26:08,170 Czuwanie przy zwłokach zaczyna się za godzinę. 227 00:26:08,330 --> 00:26:11,090 Przekażę im to. 228 00:26:14,510 --> 00:26:18,220 - Co ty wyprawiasz? - Wyrażam swój szacunek. 229 00:26:18,390 --> 00:26:20,350 Na pewno nie w tym stroju. 230 00:26:20,510 --> 00:26:24,600 Mam w biurze czystą koszulę. To po drodze. 231 00:26:45,040 --> 00:26:47,410 MAKABRYCZNE MORDERSTWO WE WSCHODNIM HARLEMIE 232 00:26:47,580 --> 00:26:52,380 CZĘŚĆI CIAŁA ROZRZUCONE NA ULICY PO BRUTALNYM ZABÓJSTWIE 233 00:27:01,260 --> 00:27:05,020 Panie Hensley, jesteśmy na miejscu. 234 00:27:07,100 --> 00:27:08,640 Kiedy się tu przenieśli? 235 00:27:08,810 --> 00:27:12,360 - Kupiliśmy budynek w zeszłym roku. - My? 236 00:27:12,520 --> 00:27:15,570 Wybacz. To już nawyk. 237 00:27:29,160 --> 00:27:32,330 - Dzień dobry, Spike. - Dzień dobry, panie Hensley. 238 00:27:32,500 --> 00:27:36,880 Zna pan regulamin. Proszę wpisać swojego gościa. 239 00:27:39,840 --> 00:27:42,510 O mój Boże... 240 00:27:44,350 --> 00:27:46,020 Max. 241 00:27:46,180 --> 00:27:48,730 Pani Horne. 242 00:27:49,180 --> 00:27:52,560 - Co u ciebie? - Dobrze. Dziękuję. 243 00:27:52,730 --> 00:27:55,860 Mam nadzieję, że wiesz, że zawsze możesz na mnie liczyć. 244 00:27:56,030 --> 00:27:58,740 Proszę, Max... jeśli moglibyśmy cokolwiek... 245 00:27:58,900 --> 00:28:02,030 Tak, wiem, mam wizytówkę... 246 00:28:02,200 --> 00:28:06,200 Była prawdziwą inspiracją dla tej firmy. 247 00:28:08,410 --> 00:28:13,210 Nie mogę zagwarantować, że któraś z nich będzie pasować. 248 00:28:15,420 --> 00:28:19,260 Zatrzymałem to dla ciebie. Trzecia strona od tyłu. 249 00:28:19,420 --> 00:28:22,590 Ustanowiliśmy stypendium jej imienia. 250 00:28:22,760 --> 00:28:26,310 Przychodzili do mnie po sugestie, czego mógłbyś chcieć. 251 00:28:26,470 --> 00:28:29,270 Wybrałem sztukę. 252 00:28:30,100 --> 00:28:32,390 Lubiła sztukę, prawda? 253 00:28:32,560 --> 00:28:36,480 Wiedzieli, że byliśmy blisko. Myśleli, że należałem do rodziny. 254 00:28:36,650 --> 00:28:41,200 Stypendium to dobra rzecz... żeby kogoś upamiętnić. 255 00:28:42,280 --> 00:28:43,320 Cześć, Joe. 256 00:28:43,490 --> 00:28:47,490 - Max... pamiętasz Joe, prawda? - Witaj. 257 00:28:47,660 --> 00:28:50,790 - Bierzecie nadgodziny? - Musiałbym to przemyśleć. 258 00:28:50,950 --> 00:28:53,830 Twój szef to prawdziwy dupek. 259 00:28:54,000 --> 00:28:57,880 Jest szefem ochrony, więc powinniśmy śmiać się z jego dowcipów. 260 00:28:58,050 --> 00:29:01,010 Wciąż płaci mi jak dozorcy. 261 00:29:01,170 --> 00:29:04,720 Szuka cię. Będę w swoim biurze. 262 00:29:08,180 --> 00:29:10,390 Tak? 263 00:29:36,580 --> 00:29:39,090 Christa... 264 00:29:43,420 --> 00:29:45,840 /Jezu... 265 00:29:48,180 --> 00:29:52,020 Wystarczyłoby mu twoje jedno słowo... 266 00:29:52,600 --> 00:29:55,690 żeby dał sobie spokój. 267 00:29:57,600 --> 00:30:01,070 Jesteś teraz szczęśliwy, Max? 268 00:30:02,990 --> 00:30:07,360 Możesz uważać, że nie zrobił wystarczająco dużo. 269 00:30:07,660 --> 00:30:10,660 Co ty zrobiłeś, Max? 270 00:30:10,910 --> 00:30:13,910 Co zrobił Max Payne? 271 00:30:15,330 --> 00:30:18,500 Poza tym, że sprowadził cierpienie? 272 00:30:18,670 --> 00:30:22,590 Na wszystkich, którym na nim zależało. 273 00:30:25,340 --> 00:30:29,260 Proszę, opuść mój dom. Po prostu, idź. 274 00:30:46,070 --> 00:30:49,110 Uważaj na tego fiuta. 275 00:30:49,740 --> 00:30:51,620 Detektyw Max Payne? 276 00:30:51,780 --> 00:30:55,410 Jim Bravura, Wydział Wewnętrzny. Proszę ze mną. 277 00:30:55,580 --> 00:30:57,080 Teraz? 278 00:30:57,250 --> 00:30:59,250 Tak. Teraz. 279 00:30:59,420 --> 00:31:00,420 NATASZA SAX 280 00:31:00,580 --> 00:31:03,090 Skąd dziewczyna miała twój portfel? 281 00:31:03,250 --> 00:31:04,590 Ukradła go. 282 00:31:04,760 --> 00:31:08,970 Jak to, "ukradła"? Wyciągnęła ci z kieszeni? 283 00:31:11,930 --> 00:31:16,430 - Skąd się znaliście? - Poznałem ją u przyjaciela. 284 00:31:18,640 --> 00:31:21,650 Trevor Duncan... to twój przyjaciel? 285 00:31:21,810 --> 00:31:25,150 - Najwyraźniej. - Wysokie sfery. 286 00:31:25,320 --> 00:31:28,990 Zakładam, że wiesz, z czego żyje Trevor? 287 00:31:29,150 --> 00:31:31,240 Był moim kapusiem. 288 00:31:31,410 --> 00:31:33,700 Był... 289 00:31:34,990 --> 00:31:37,410 Powiedz mi coś, Max. 290 00:31:37,580 --> 00:31:42,040 Do czego, tak sławny urzędas, potrzebuje kapusia? 291 00:31:44,170 --> 00:31:47,010 Po prostu, sikasz nam do kawy, tak? 292 00:31:47,170 --> 00:31:48,880 Właśnie wypowiedziałeś magiczne słowa. 293 00:31:49,050 --> 00:31:51,340 Zadzwoń, jak skontaktuje się z tobą związkowy adwokat. 294 00:31:51,510 --> 00:31:55,850 Ty i detektyw Badder nie pracowaliście razem od czasu, kiedy cię przeniesiono. 295 00:31:56,020 --> 00:32:00,390 - Dlaczego się skontaktowaliście? - Chciał pogadać. 296 00:32:00,560 --> 00:32:02,810 I...? 297 00:32:03,400 --> 00:32:05,940 Słuchaj, dupku, mam 2 ciała w 10 workach, 298 00:32:06,110 --> 00:32:08,280 a ty, jako ostatni widziałeś obie ofiary. 299 00:32:08,440 --> 00:32:12,910 Część tej krwi należy do mnie. Powodzenia w dochodzeniu. 300 00:32:13,070 --> 00:32:15,580 Dobra robota, detektywie. 301 00:32:15,740 --> 00:32:19,580 Posłuchaj... jeśli naprawdę jesteś jego przyjacielem, 302 00:32:19,750 --> 00:32:22,670 porozmawiaj z nim. 303 00:32:27,380 --> 00:32:29,590 Porucznik BRAVURA 304 00:32:29,760 --> 00:32:31,880 Mam nadzieję, że poczułeś się lepiej. 305 00:32:32,050 --> 00:32:34,800 To sprawia, że wyglądasz na winnego. Rozumiesz to, prawda? 306 00:32:34,970 --> 00:32:38,140 Nie tylko jednostka Alexa uważa, że to ty. 307 00:32:38,310 --> 00:32:43,310 Potrzebujesz teraz przyjaciół w policji. Tylko tyle mogę zdziałać z zewnątrz. 308 00:32:43,480 --> 00:32:46,150 WYDZIAŁ ZABÓJSTW 309 00:32:46,320 --> 00:32:49,320 Dokąd się wybierasz? 310 00:32:52,610 --> 00:32:53,950 Co tu robisz, do diabła? 311 00:32:54,110 --> 00:32:55,990 Przeszukajcie go. 312 00:32:56,160 --> 00:32:57,830 Nie wierzę... 313 00:32:57,990 --> 00:33:00,290 To on. 314 00:33:01,660 --> 00:33:03,000 Sukinsyn... 315 00:33:03,170 --> 00:33:05,170 Dokąd leziesz, dupku? 316 00:33:05,330 --> 00:33:08,840 /- Niewiarygodne. /- Spróbuj tam wleźć, to cię załatwię. 317 00:33:09,000 --> 00:33:12,010 /- Wracaj tu, dupku! /- Dokąd idziesz? 318 00:33:12,170 --> 00:33:15,890 /To bez sensu. /Po co tam idziesz? 319 00:33:23,390 --> 00:33:25,020 Cofnijcie się. Zróbcie przejście! 320 00:33:25,230 --> 00:33:29,440 Cofnijcie się, do cholery! Zróbcie przejście! 321 00:33:30,900 --> 00:33:32,740 Otwieraj, Max! 322 00:33:32,900 --> 00:33:36,320 /Otwórz cholerne drzwi, Max! 323 00:33:38,240 --> 00:33:38,780 Otwieraj! 324 00:33:38,950 --> 00:33:42,250 /Nie utrudniaj! /Otwieraj! 325 00:33:57,140 --> 00:33:59,180 /Otwieraj, do cholery! 326 00:33:59,300 --> 00:34:01,770 Otwieraj! 327 00:34:15,030 --> 00:34:17,490 Sukinsyn! 328 00:34:26,040 --> 00:34:28,540 Cześć, Mac. 329 00:34:29,000 --> 00:34:31,710 Gdzie on jest? 330 00:34:32,500 --> 00:34:35,880 Na miłość boską, Max! Zamarzniesz na śmierć. 331 00:34:36,090 --> 00:34:38,890 - Wejdźmy do środka. - Alex wiedział coś o Michelle. 332 00:34:39,050 --> 00:34:41,930 - Coś nowego. - Nie sądzisz, że powiedziałby ci o tym... 333 00:34:42,140 --> 00:34:43,770 Próbował, tej nocy, kiedy został zabity. 334 00:34:43,930 --> 00:34:45,600 Cokolwiek było wtedy, w pokoju, razem z nami... 335 00:34:45,810 --> 00:34:47,440 Jak ci się wydaje, czego dokładnie szukasz? 336 00:34:47,600 --> 00:34:49,400 - Nieważne. - Max! Porozmawiajmy! 337 00:34:49,560 --> 00:34:51,440 Max! 338 00:34:51,570 --> 00:34:54,650 A teraz dokąd idziesz? 339 00:35:40,360 --> 00:35:43,080 Rzuć to, dupku. 340 00:35:44,540 --> 00:35:47,370 Tylko spokojnie. 341 00:35:49,580 --> 00:35:53,340 Lewą reką wyciągnij gnata zza paska. 342 00:36:00,590 --> 00:36:01,340 Proszę. 343 00:36:01,510 --> 00:36:02,850 - Na kolana. - Co? 344 00:36:03,010 --> 00:36:05,810 Na kolana, kurwa! 345 00:36:06,770 --> 00:36:09,310 Cholera... 346 00:36:15,980 --> 00:36:19,570 Musimy pogadać o mojej siostrze. 347 00:36:22,320 --> 00:36:25,410 Mój partner też został zabity. Oboje szukamy tej samej osoby. 348 00:36:25,580 --> 00:36:28,250 Tak... ciebie. 349 00:36:34,000 --> 00:36:36,670 Kim jest Owen Green? 350 00:36:36,800 --> 00:36:38,050 Skąd znasz to nazwisko? 351 00:36:38,210 --> 00:36:41,470 - Natasza dzwoniła... - Nie wymawiaj jej imienia! 352 00:36:41,630 --> 00:36:43,050 Słyszałem, jak do niego dzwoniła. 353 00:36:43,220 --> 00:36:46,180 Możliwe, że jest ostatnią osobą, która widziała ją żywą. 354 00:36:46,350 --> 00:36:47,010 Tak...? 355 00:36:47,180 --> 00:36:50,560 Oprócz kogoś, kto zostawił swój portfel przy jej zwłokach. 356 00:36:50,730 --> 00:36:53,600 Uważasz, że glina z wydziału zabójstw popełniłby taki błąd? 357 00:36:53,770 --> 00:36:59,230 Ktokolwiek zabił twoją siostrę, zabił też mojego partnera i być może... 358 00:36:59,400 --> 00:37:03,660 Chcesz pomóc? Pomóż mi odnaleźć Owena Greena. 359 00:37:21,470 --> 00:37:25,470 To tutaj. Mieszka na najwyższym piętrze. 360 00:37:27,470 --> 00:37:32,310 Wiesz, z czego żyję. Jeśli czegoś spróbujesz, zabiję cię. 361 00:38:11,220 --> 00:38:12,600 Kim on jest? 362 00:38:12,770 --> 00:38:17,150 Ćpun, z którym kiedyś zadawała się moja siostra. 363 00:38:47,300 --> 00:38:50,260 Owen! Owen, otwórz! 364 00:38:53,770 --> 00:38:56,020 Owen? 365 00:38:58,980 --> 00:39:01,230 Owen? 366 00:39:09,530 --> 00:39:11,530 Nadchodzą. 367 00:39:11,700 --> 00:39:13,990 /Owen! 368 00:39:18,210 --> 00:39:20,710 Nadchodzą. 369 00:39:21,040 --> 00:39:23,550 Owen, spójrz na mnie. 370 00:39:23,710 --> 00:39:26,050 /Owen, spójrz na mnie! 371 00:39:26,220 --> 00:39:31,260 Wiem, że Natasza do ciebie dzwoniła. Wiesz, co się jej stało? 372 00:39:31,720 --> 00:39:34,140 Odeszła. 373 00:39:36,890 --> 00:39:39,560 Zabrało ją... 374 00:39:39,730 --> 00:39:42,060 Owen... 375 00:39:43,570 --> 00:39:46,490 Owen... spokojnie. 376 00:39:46,940 --> 00:39:50,490 Zabrały ją na swych skrzydłach. 377 00:39:51,280 --> 00:39:53,830 Zabrały ją. 378 00:39:54,950 --> 00:39:57,250 Owen.. 379 00:40:31,530 --> 00:40:33,870 Jezu... 380 00:40:53,390 --> 00:40:55,260 Wiesz, to nic nadzwyczajnego. 381 00:40:55,430 --> 00:40:59,930 Zdarza się, że szaleńcy skaczą z okien bez powodu. 382 00:41:04,610 --> 00:41:08,190 Natasza robiła tu swoje tatuaże. 383 00:41:17,950 --> 00:41:21,370 Oddzwonię do ciebie, dobrze? 384 00:41:22,290 --> 00:41:25,710 - Mogę w czymś pomóc? - Tak. 385 00:41:27,630 --> 00:41:30,840 - Chciałbym taki tatuaż. - Jesteś komandosem? 386 00:41:31,010 --> 00:41:32,170 Ten. 387 00:41:32,340 --> 00:41:34,260 Co on oznacza? 388 00:41:34,430 --> 00:41:36,850 To nordycka walkiria. 389 00:41:37,010 --> 00:41:39,970 Wikingowie nosili je dla ochrony. 390 00:41:40,140 --> 00:41:44,690 Walkirie latają nad polem bitwy i wybierają godnych poległych. 391 00:41:44,850 --> 00:41:48,940 Nagradzają tych, którzy rozlali pierwszą krew. 392 00:41:49,110 --> 00:41:51,900 Anioł wojownika. 393 00:41:53,860 --> 00:41:56,450 W mitologii nordyckiej, 394 00:41:56,620 --> 00:42:02,000 jedyny sposób, by dostać się do Nieba, to umrzeć gwałtowną śmiercią. 395 00:42:02,790 --> 00:42:06,750 Umrzesz we śnie... pójdziesz do Piekła. 396 00:42:07,880 --> 00:42:11,010 - Przed czym miały chronić? - Co? 397 00:42:11,170 --> 00:42:15,930 Powiedziałeś, że nosili je dla ochrony. Czego się bali? 398 00:42:31,110 --> 00:42:33,440 Proszę! 399 00:43:10,360 --> 00:43:13,650 - No dalej! /- Zamknij się! 400 00:43:13,820 --> 00:43:16,490 /Zamknij się! 401 00:43:38,800 --> 00:43:41,390 O, mój Boże! 402 00:44:27,350 --> 00:44:30,350 Zatrzymaj się tutaj. 403 00:44:43,030 --> 00:44:46,540 Muszę porozmawiać z Lincolnem. 404 00:44:56,590 --> 00:44:59,420 Oddaj swoją broń. 405 00:45:07,770 --> 00:45:09,640 Spodziewasz się gości, Lincoln? 406 00:45:09,810 --> 00:45:12,940 Zrobiło się niebezpiecznie. 407 00:45:13,100 --> 00:45:16,940 - Słyszałem o twojej siostrze. - Tak? 408 00:45:17,440 --> 00:45:19,940 Wiesz coś o tym? 409 00:45:20,110 --> 00:45:23,110 Nie będzie ostatnia. 410 00:45:26,120 --> 00:45:30,370 Wiesz coś o tych tatuażach? Co one oznaczają? 411 00:45:31,160 --> 00:45:33,620 Skrzydła. 412 00:45:34,170 --> 00:45:36,840 Piętnuje ich. 413 00:45:38,000 --> 00:45:39,880 Co to znaczy? 414 00:45:40,050 --> 00:45:43,340 Diabeł tworzy swoją armię. 415 00:45:44,340 --> 00:45:46,640 Tak... 416 00:45:47,680 --> 00:45:50,220 Czy ten "diabeł" ma imię? 417 00:45:50,390 --> 00:45:52,520 Mnóstwo. 418 00:45:52,690 --> 00:45:56,270 Ten, którego szukasz, to Lupino. 419 00:45:59,020 --> 00:46:01,240 Miejsce nazywa się "Rag Na Rock". 420 00:46:01,400 --> 00:46:05,110 To stary klub, na południu miasta. 421 00:46:07,570 --> 00:46:09,580 Posłuchaj... 422 00:46:09,740 --> 00:46:13,500 wciąż masz kontakty z glinami, tak? 423 00:46:13,660 --> 00:46:17,170 Możesz dowiedzieć się czegoś o detektywie Maxie Payne...? 424 00:46:17,330 --> 00:46:19,840 Max Payne? 425 00:46:21,670 --> 00:46:22,800 Co? 426 00:46:22,970 --> 00:46:25,800 Max Payne poluje. 427 00:46:26,760 --> 00:46:30,220 Od trzech lat wyłamuje drzwi. 428 00:46:32,430 --> 00:46:34,940 Szuka czegoś... 429 00:46:35,100 --> 00:46:38,190 co Bóg chce zatrzymać w ukryciu. 430 00:46:38,360 --> 00:46:42,570 To czyni go jeszcze bardziej niebezpiecznym. 431 00:46:46,660 --> 00:46:50,830 Mona, trzymaj się z daleka od Maxa Payne'a. 432 00:46:54,330 --> 00:46:59,040 Nie chcesz być blisko niego, gdy nadejdzie Dzień Sądu. 433 00:47:08,890 --> 00:47:11,510 /Zabrały ją na swych skrzydłach. 434 00:47:11,680 --> 00:47:15,890 /Ich skrzydła są złote, /tylko pióra wyglądają czarne... 435 00:47:16,060 --> 00:47:20,060 /To nordycka walkiria. /Anioł wojownika. 436 00:47:21,360 --> 00:47:25,440 /Była prawdziwą inspiracją /dla tej firmy. 437 00:47:25,740 --> 00:47:28,820 GOGNITTI PRZECHOWALNIA 438 00:48:47,230 --> 00:48:50,240 MICHELLE BIURO / DOM 439 00:49:11,550 --> 00:49:14,890 AESIR ŚRODKI FARMACEUTYCZNE 440 00:49:35,700 --> 00:49:38,370 Co jest? Co się dzieje? 441 00:49:38,540 --> 00:49:41,710 Czegoś mi tu brakowało. 442 00:49:42,540 --> 00:49:45,130 - Czegoś naprawdę brakuje. - Więc...? 443 00:49:45,290 --> 00:49:47,500 BB, co ma znaczyć: "więc..."? 444 00:49:47,670 --> 00:49:50,550 Do czego ktoś potrzebowałby jej notatek z pracy? 445 00:49:50,710 --> 00:49:52,300 - Nie mam pojęcia. - Kto? 446 00:49:52,470 --> 00:49:54,760 Jej stary kierownik... jak on się nazywał? 447 00:49:54,890 --> 00:49:57,550 - Max, posuwasz się za daleko! - Jak się nazywał? 448 00:49:57,720 --> 00:50:00,140 Colvin. John Colvin. Nadal dla was pracuje? 449 00:50:00,270 --> 00:50:04,850 - Zaczekaj, Max... - BB, czy nadal pracuje w firmie? 450 00:50:08,270 --> 00:50:11,860 Jason Colvin. Ma na imię Jason. 451 00:50:13,110 --> 00:50:15,570 Dziękuję. 452 00:50:28,960 --> 00:50:30,340 /Mówi detektyw Bravura. 453 00:50:30,500 --> 00:50:33,840 /Detektywie, musimy natychmiast /porozmawiać na temat Maxa. 454 00:50:34,010 --> 00:50:37,010 /Proszę. /To pilne. 455 00:50:38,260 --> 00:50:41,020 /Detektywie, dziękuję, że przyszedł /pan do mojego biura. 456 00:50:41,180 --> 00:50:44,100 /Muszę panu wyjaśnić, /co przytrafiło się Maxowi. 457 00:50:44,230 --> 00:50:47,060 Nie dowie się pan wszystkiego z akt. 458 00:50:47,190 --> 00:50:52,530 Może wydaje się panu, że to wszystko, co musi pan wiedzieć o Maxie. 459 00:50:54,610 --> 00:50:58,820 /Nie opiszę panu, /jak piękna była Michelle, 460 00:50:59,120 --> 00:51:02,660 /jacy byli ze sobą szczęśliwi. 461 00:51:06,580 --> 00:51:11,300 /Nie mogę, ot tak, opisać, /jak wyglądało ich dziecko. 462 00:51:21,010 --> 00:51:24,890 /Zaczęło się, /jak zwykłe włamanie... 463 00:51:26,440 --> 00:51:32,230 /Sprawcami byli nieudacznicy, śmiecie. /Mieli kartoteki, ale nic wielkiego. 464 00:51:33,980 --> 00:51:37,570 /Tamtego dnia, jednak, kto wie? 465 00:51:38,860 --> 00:51:42,280 /Chyba byli po coś... więcej. 466 00:52:24,330 --> 00:52:26,750 Michelle? 467 00:52:27,500 --> 00:52:30,420 Michelle! Michelle! 468 00:52:32,330 --> 00:52:34,800 Michelle! 469 00:52:39,340 --> 00:52:43,300 Nie martw się... są już wśród aniołków. 470 00:53:40,320 --> 00:53:43,820 /Spóźnił się... może 10 minut. 471 00:53:50,000 --> 00:53:52,330 /Tylko tyle. 472 00:53:52,500 --> 00:53:55,000 /10 minut. 473 00:54:06,850 --> 00:54:11,060 Szukaliśmy trzeciego sprawcy, ale nic z tego nie wynikło. 474 00:54:11,230 --> 00:54:14,730 Maxa przeniesiono do Wydziału Spraw Zawieszonych. 475 00:54:14,900 --> 00:54:17,230 Szukał poszlak, które prowadziły donikąd. 476 00:54:17,400 --> 00:54:20,070 Już nigdy nie był... 477 00:54:20,230 --> 00:54:22,900 taki, jak przedtem. 478 00:54:23,070 --> 00:54:26,030 Oczywiście, że nie. 479 00:54:26,740 --> 00:54:29,240 Rozumie pan? 480 00:54:29,410 --> 00:54:32,750 Jego ojciec był moim partnerem. 481 00:54:32,910 --> 00:54:36,750 Jest moją rodziną. Musi pan mu pomóc. 482 00:54:37,250 --> 00:54:42,380 Powinien pan usłyszeć, co Max opowiada. To, w ogóle, nie ma sensu. 483 00:54:42,550 --> 00:54:46,930 Wbił sobie do głowy, że ktoś w firmie ponosi odpowiedzialność. 484 00:54:47,090 --> 00:54:50,220 Obawiam się, że wpadnie w kolejne tarapaty, 485 00:54:50,390 --> 00:54:53,810 zanim zdołam go przekonać, żeby się poddał. 486 00:54:53,980 --> 00:54:59,060 - Naprawdę uważa pan, że... - Uważam, że musi pan go odnaleźć. 487 00:55:30,890 --> 00:55:33,390 O co chodzi, Jason? 488 00:55:33,560 --> 00:55:35,810 Ja... 489 00:55:41,230 --> 00:55:44,230 SIERŻANT JACK LUPINO 490 00:55:51,240 --> 00:55:53,950 Czy to groźba? 491 00:55:54,240 --> 00:55:55,750 Nie. 492 00:55:55,910 --> 00:55:58,210 Nie... 493 00:55:58,420 --> 00:56:02,250 Pomyślałem, po prostu, że powinna pani wiedzieć. 494 00:56:02,420 --> 00:56:05,510 Zajmij się tym, Jason. 495 00:56:37,160 --> 00:56:40,460 Ktoś czeka w twoim biurze. 496 00:56:43,670 --> 00:56:46,260 To detektyw. 497 00:57:00,560 --> 00:57:03,480 To twoja córeczka? 498 00:57:04,060 --> 00:57:06,280 Tak. 499 00:57:06,570 --> 00:57:09,990 - Ma trzy latka. - Jest śliczna. 500 00:57:10,150 --> 00:57:15,030 - Mogę panu w czymś pomóc, detektywie? - Jeszcze nie wiem. 501 00:57:16,740 --> 00:57:20,540 Może... jeśli powie mi pan, o co chodzi...? 502 00:57:20,710 --> 00:57:24,460 O zabójstwo. Wielokrotne zabójstwa. 503 00:57:27,300 --> 00:57:30,970 Nie dosłyszałem pańskiego nazwiska. 504 00:57:31,130 --> 00:57:33,640 Max Payne. 505 00:57:34,470 --> 00:57:37,720 Wybacz. Nie poznałem cię. 506 00:57:37,970 --> 00:57:39,980 W porządku. 507 00:57:40,140 --> 00:57:44,650 Możesz mi powiedzieć, nad czym pracowała Michelle? 508 00:57:45,150 --> 00:57:48,110 Tuż przed śmiercią. 509 00:57:54,660 --> 00:57:57,580 Zwykłe projekty... 510 00:57:59,160 --> 00:58:01,960 Nic niezwykłego. 511 00:58:07,210 --> 00:58:11,800 Trudno mi być bardziej konkretnym. To było dosyć dawno. 512 00:58:11,970 --> 00:58:14,970 Możesz to sprawdzić? 513 00:58:15,220 --> 00:58:19,260 Naprawdę nie wiem, jak miałbym to zrobić. 514 00:58:20,390 --> 00:58:22,770 Wiesz, tak daleko wstecz... 515 00:58:22,940 --> 00:58:26,690 nie ma dokumentów z tamtego okresu. 516 00:58:30,900 --> 00:58:33,110 Wydaje mi się, że nie ma innego sposobu. 517 00:58:33,280 --> 00:58:35,030 Nie ma po niej śladu? 518 00:58:35,200 --> 00:58:38,700 To nic osobistego... My nie... 519 00:58:39,160 --> 00:58:42,500 nie możemy przechowywać wszystkiego i... 520 00:58:42,660 --> 00:58:44,420 Musisz gdzieś zadzwonić? 521 00:58:44,580 --> 00:58:47,630 - Może powinienem... - Dobra. 522 00:58:47,790 --> 00:58:50,460 Piękne biuro. 523 00:58:51,630 --> 00:58:54,430 Jackie, cześć... 524 00:58:56,640 --> 00:58:59,890 - Co wiesz? - Zaczekaj... 525 00:59:00,140 --> 00:59:03,480 Muszę z kimś porozmawiać o kobiecie, która kiedyś tu pracowała. 526 00:59:03,640 --> 00:59:06,560 Proszę tam usiąść. 527 00:59:10,150 --> 00:59:10,980 Panie Colvin? 528 00:59:11,150 --> 00:59:12,570 Okłamujesz mnie. Dlaczego? 529 00:59:12,740 --> 00:59:14,490 Nie kłamię. 530 00:59:14,650 --> 00:59:16,490 /Panie Colvin?! 531 00:59:16,660 --> 00:59:18,280 Powiedz mi, co spotkało Michelle. 532 00:59:18,450 --> 00:59:18,990 Nie wiem. 533 00:59:19,160 --> 00:59:20,990 Panie Colvin, nic panu nie jest?! 534 00:59:21,160 --> 00:59:22,160 Jackie! 535 00:59:22,330 --> 00:59:25,540 /Panie Colvin, nie słyszę pana! 536 00:59:25,710 --> 00:59:28,750 Wszystko w porządku?! 537 00:59:30,380 --> 00:59:33,380 - Nad czym pracowała? - Nie wiem! 538 00:59:33,550 --> 00:59:36,800 Zajmowałem się innym projektem. To był kontrakt rządowy. 539 00:59:36,970 --> 00:59:41,720 - Co to miało wspólnego z Michelle? - Nic! Ona tylko... 540 00:59:44,060 --> 00:59:47,770 /- Ochrona. - Mogę rozmawiać z BB? 541 00:59:48,400 --> 00:59:50,560 - Tak? /- BB, mówi Jackie. Jason ma kłopoty. 542 00:59:50,730 --> 00:59:52,270 - Co? /- Zadzwonić po chłopaków? 543 00:59:52,440 --> 00:59:56,740 - Nie, sam zadzwonię. /- Pośpiesz się, proszę! 544 00:59:59,740 --> 01:00:01,910 O cholera... 545 01:00:02,080 --> 01:00:04,790 To była operacja wojskowa. 546 01:00:04,950 --> 01:00:09,250 Celem było wywołanie większej agresji u żołnierzy, w czasie walki. 547 01:00:09,420 --> 01:00:11,670 Skończyło się katastrofą. 548 01:00:11,840 --> 01:00:15,800 Zadziałało w 1% przypadków. Stali się niezwyciężeni. 549 01:00:15,960 --> 01:00:21,050 Reszta cierpiała na koszmarne halucynacje... diabły, demony... 550 01:00:21,800 --> 01:00:25,310 Doprowadzało ich to do szaleństwa. 551 01:00:25,470 --> 01:00:28,520 Skutki były nie do opanowania. 552 01:00:28,690 --> 01:00:29,770 Ten narkotyk tak uzależniał... 553 01:00:29,940 --> 01:00:33,320 Nie mogliśmy zapewnić bezpieczeństwa naszym własnym naukowcom. 554 01:00:33,480 --> 01:00:35,030 Musieliśmy zamknąć projekt. 555 01:00:35,190 --> 01:00:38,490 Ofiary eksperymentu podążały za nimi... 556 01:00:38,650 --> 01:00:41,660 i zabijały, żeby zdobyć kolejną dawkę. 557 01:00:41,820 --> 01:00:44,120 Właśnie to spotkało Michelle? 558 01:00:44,280 --> 01:00:46,500 Nie. 559 01:00:57,550 --> 01:00:59,260 Jak to: "nie"? Więc co jej się stało? 560 01:00:59,430 --> 01:01:02,220 O Boże... proszę... 561 01:01:02,390 --> 01:01:04,890 Nie miała pojęcia, w co się pakuje. 562 01:01:05,060 --> 01:01:07,560 /Panie Colvin, wezwałam ochronę! /Już tu idą! 563 01:01:07,730 --> 01:01:10,100 Powiem ci, co się stało... 564 01:01:10,270 --> 01:01:12,440 ale musisz mnie stąd zabrać. Natychmiast. 565 01:01:12,600 --> 01:01:13,270 O czym ty mówisz? 566 01:01:13,440 --> 01:01:15,940 Przyznam się do wszystkiego, ale musisz mnie stąd zabrać! 567 01:01:16,110 --> 01:01:18,280 To nie wystarczy! Powiesz mi, co się stało! Już! 568 01:01:18,440 --> 01:01:21,450 Została zabita z powodu narkotyku! 569 01:01:21,610 --> 01:01:25,830 Koperta... zabierz ją. Wszystko w niej jest. 570 01:01:26,120 --> 01:01:27,580 Proszę... 571 01:01:27,750 --> 01:01:29,660 musisz mnie przed nim chronić. 572 01:01:29,830 --> 01:01:31,620 O kim mówisz? 573 01:01:31,790 --> 01:01:34,630 O człowieku, który zabił twoją żonę. 574 01:01:34,790 --> 01:01:37,760 Weź kopertę. Bierz! 575 01:01:38,460 --> 01:01:40,880 Idziemy. 576 01:01:45,300 --> 01:01:48,270 Spokojnie! Policja! 577 01:02:29,720 --> 01:02:30,430 /Centrala. 578 01:02:30,600 --> 01:02:32,230 Tu Jim Bravura. Wydział Wewnętrzny. 579 01:02:32,390 --> 01:02:36,360 Wysłaliście już wsparcie do "Aesir"...? 580 01:02:39,780 --> 01:02:41,780 Budynek "Aesir"! Nikt jeszcze nie dzwonił? 581 01:02:41,940 --> 01:02:42,950 /Chce pan coś zgłosić? 582 01:02:43,110 --> 01:02:47,450 Tak, do diabła! Mamy strzelaninę w śródmieściu! 583 01:03:47,050 --> 01:03:48,550 Ręce do góry! 584 01:03:48,720 --> 01:03:51,720 - Musisz się natychmiast poddać! - Nie ma mowy. 585 01:03:51,890 --> 01:03:53,060 Chodzi o twoją żonę? 586 01:03:53,220 --> 01:03:55,060 Colvin wiedział. 587 01:03:55,230 --> 01:03:58,270 Spokojnie, Max. Porozmawiajmy o tym, dobrze? 588 01:03:58,440 --> 01:04:00,730 Uwaga! 589 01:04:03,780 --> 01:04:06,110 Naprzód! 590 01:04:06,280 --> 01:04:06,990 Dokąd uciekł?! 591 01:04:07,150 --> 01:04:09,820 Widzicie coś? 592 01:04:11,950 --> 01:04:13,120 Wspaniała robota, chłopaki. 593 01:04:13,290 --> 01:04:14,790 I co narobiliście? Pozwoliliście mu zwiać. 594 01:04:14,950 --> 01:04:17,080 /- Pokaż ręce! Spokojnie skurwysynu! Policja. 595 01:04:17,250 --> 01:04:19,580 /- Co się tutaj dzieje do cholery? Dobra robota. 596 01:04:19,750 --> 01:04:24,380 Wszyscy dostaniecie za to medal. Świetnie... cholera! 597 01:04:31,220 --> 01:04:35,060 Jestem w biurze. Oddzwonię do ciebie. 598 01:05:00,620 --> 01:05:05,500 /...na zawsze da im przewagę /w nadchodzących konfliktach. 599 01:05:06,300 --> 01:05:10,550 /W 100% skuteczna, /w 100% sprawdzona w boju. 600 01:05:11,470 --> 01:05:14,470 /Nowa broń w walce z terrorem. 601 01:05:14,640 --> 01:05:17,310 /Walkiria - siła wolności. 602 01:05:17,470 --> 01:05:21,190 /Walkiria - zwycięska wojna z terrorem. 603 01:05:21,350 --> 01:05:24,320 Musisz to zobaczyć. 604 01:05:25,360 --> 01:05:31,200 /Od zarania dziejów, wielcy generałowie /znali najważniejszą prawdę o wojnie: 605 01:05:32,200 --> 01:05:34,740 /morale, to zwycięska bitwa. 606 01:05:34,910 --> 01:05:38,580 /Dzięki przełomowi, dokonanemu /przez "Aesir Pharmaceuticals", 607 01:05:38,750 --> 01:05:43,170 /wojsko przyszłości będzie w stanie /uwolnić nieograniczony potencjał, 608 01:05:43,330 --> 01:05:45,540 /spoczywający w każdym żołnierzu. 609 01:05:45,710 --> 01:05:48,300 /Przedstawiamy: Walkirię. 610 01:05:48,460 --> 01:05:51,220 /Siłę wolności. 611 01:05:51,380 --> 01:05:54,850 Więc o to chodzi? O narkotyk? 612 01:06:00,850 --> 01:06:02,600 SIERŻANT JACK LUPINO OBIEKT nr 53 613 01:06:02,770 --> 01:06:06,070 /Jak polepszyły się twoje /doświadczenia na polu walki, 614 01:06:06,230 --> 01:06:08,440 /od kiedy przyjmujesz lek "Walkiria". 615 01:06:08,610 --> 01:06:11,450 /Po pierwsze, nie odczuwam strachu. 616 01:06:11,610 --> 01:06:15,870 /Czy możesz opisać, jak "Walkiria" /wygrywa wojnę z terrorem? 617 01:06:16,030 --> 01:06:19,500 /Gdy staję twarzą w twarz /z grupą rebeliantów, 618 01:06:19,660 --> 01:06:23,870 /zamiast strachu, odczuwam... /chyba spokój. 619 01:06:24,790 --> 01:06:27,540 /Jakby ktoś, tam na górze, /czuwał nade mną. 620 01:06:27,710 --> 01:06:29,170 /Czuję, jakbym miał skrzydła. 621 01:06:29,340 --> 01:06:33,130 /Czyli, czujesz się silniejszy, /bezpieczniejszy, bardziej sprawny? 622 01:06:33,300 --> 01:06:34,340 /Zdecydowanie. 623 01:06:34,510 --> 01:06:38,010 /Zrobię wszystko, /żeby wygrać tę wojnę. 624 01:06:38,220 --> 01:06:41,890 /Czuję się niezniszczalny. /Nic mnie nie powstrzyma. 625 01:06:42,020 --> 01:06:44,190 /Mogę stawić czoła wszystkiemu. 626 01:06:44,350 --> 01:06:48,070 /Zauważyłeś jakieś efekty uboczne? 627 01:06:49,360 --> 01:06:53,950 /Mogę mówić tylko za siebie, /ale... nie... tylko... 628 01:06:54,700 --> 01:06:59,240 /- Chce pan to powtórzyć? /- Nie. Jest w porządku. 629 01:07:02,540 --> 01:07:05,330 Zabił moją żonę. 630 01:07:06,380 --> 01:07:09,000 Nataszę też. 631 01:07:10,050 --> 01:07:14,010 Prowadzi ten stary klub, "Rag Na Rock". 632 01:07:16,220 --> 01:07:18,600 Wiesz, gdzie to jest? 633 01:07:18,760 --> 01:07:20,970 Tak. 634 01:07:28,610 --> 01:07:32,940 Daj spokój, Max. Jeśli tam pójdziesz, zginiesz. 635 01:07:35,150 --> 01:07:37,820 Masz moją pomoc we wszystkim, ale nie pójdę tam. 636 01:07:38,030 --> 01:07:41,290 Zatem, zatrzymaj ją sobie. 637 01:07:43,450 --> 01:07:46,920 Nie chcesz wyjść z tego żywy. 638 01:07:48,080 --> 01:07:51,050 Myślisz, że jeśli on uwolni cię od twojego cierpienia, 639 01:07:51,170 --> 01:07:53,170 znów będziesz mógł być z nimi. 640 01:07:53,300 --> 01:07:56,970 Tak, mam nadzieję, że tak będzie. 641 01:14:05,630 --> 01:14:07,460 Słyszysz, jak nadchodzą? 642 01:14:07,630 --> 01:14:10,630 Nie wiesz, co robić. 643 01:14:11,970 --> 01:14:15,800 Zobaczymy, po którego z nas przylecą. 644 01:14:16,140 --> 01:14:20,140 Zobaczymy, którego ukochały najbardziej. 645 01:14:21,310 --> 01:14:24,610 Masz cholerne szczęście... 646 01:14:25,650 --> 01:14:28,110 ale anioły... 647 01:14:28,280 --> 01:14:32,070 anioły jeszcze z tobą nie skończyły! 648 01:14:55,010 --> 01:14:57,180 BB? 649 01:15:01,350 --> 01:15:04,400 Co tu się dzieje, BB? 650 01:15:04,690 --> 01:15:07,110 Chodźmy. 651 01:15:07,860 --> 01:15:10,690 Wynośmy się stąd. 652 01:15:17,740 --> 01:15:20,410 BB, co tu się dzieje? 653 01:15:20,580 --> 01:15:25,080 BB, Lupino nie wiedział, kim jestem. Co tu robisz? 654 01:15:28,920 --> 01:15:31,460 - Teraz? - Nie, jeszcze nie. 655 01:15:31,630 --> 01:15:34,050 Skuj go. 656 01:15:38,930 --> 01:15:42,980 Co miałem zrobić. Michelle wciąż węszyła. 657 01:15:43,310 --> 01:15:46,980 Zaginęła część dokumentacji wielkiego projektu. 658 01:15:47,150 --> 01:15:50,980 Wspomniała mi o tym, nie wiedząc, co to oznaczało. Musiałem... 659 01:15:51,150 --> 01:15:53,820 Musiałem z nią porozmawiać... 660 01:15:53,990 --> 01:15:57,490 zanim poszłaby z tym do kogoś innego. 661 01:15:57,660 --> 01:16:03,200 Przedtem, wydawało mi się, że nie umiem radzić sobie z przeciwnościami. 662 01:16:04,500 --> 01:16:10,290 Michelle była pierwszym problemem w moim życiu, który musiałem wyeliminować. 663 01:16:12,000 --> 01:16:14,210 Gdy to się stało, zdałem sobie sprawę, 664 01:16:14,380 --> 01:16:19,350 że własnymi rękami potrafię bronić tego, co do mnie należy. 665 01:16:21,850 --> 01:16:27,900 Gdy usłyszałem krzyk Michelle tamtej nocy, nauczyłem się czegoś zadziwiającego... 666 01:16:29,190 --> 01:16:32,900 mógłbym robić to przez całe życie. 667 01:16:35,820 --> 01:16:39,910 Tamtej nocy, stałem się nowym człowiekiem. 668 01:16:40,780 --> 01:16:44,240 Wszystkie inne rzeczy, które porzuciłem. 669 01:16:44,410 --> 01:16:49,000 Momenty kiedy zaakceptowałem moją własną... słabość. 670 01:16:49,670 --> 01:16:53,090 Mogłem po prostu wyciągnąć ręce i to zatrzymać. 671 01:16:53,250 --> 01:16:56,880 Wówczas wymyśliłem, jak wypuścić narkotyk na ulice, 672 01:16:57,050 --> 01:16:59,970 jak wykorzystać Lupino i jemu podobnych. 673 01:17:00,140 --> 01:17:01,300 To było łatwe. 674 01:17:01,470 --> 01:17:04,100 Ale tylko dzięki Michelle. 675 01:17:04,260 --> 01:17:09,140 Pierwszy problem, który rozwiązałem zupełnie samodzielnie. 676 01:17:10,150 --> 01:17:13,320 Drugim... było dziecko. 677 01:17:33,960 --> 01:17:37,720 Dobra, dość. Dość tego pierdolenia. 678 01:17:38,130 --> 01:17:39,010 BB. 679 01:17:39,170 --> 01:17:42,930 Joe, czemu się kurwa nie uspokoisz? 680 01:17:54,020 --> 01:17:57,320 Wiedzieliśmy, że do tego dojdzie. 681 01:17:57,480 --> 01:17:59,900 Posępny, zamknięty w sobie... 682 01:18:00,070 --> 01:18:04,280 Max nigdy nie był już sobą, po tej tragedii. 683 01:18:04,490 --> 01:18:06,910 Przynieś linę. 684 01:18:07,080 --> 01:18:11,620 Dobrze, że jego ojciec nie dożył, żeby to zobaczyć. 685 01:18:12,080 --> 01:18:15,840 Jedyny syn wielkiego Billa Payne'a. 686 01:18:17,630 --> 01:18:21,300 Samobójstwo roztrzęsionego ćpuna. 687 01:18:23,640 --> 01:18:26,640 Serce by mu pękło... 688 01:18:57,210 --> 01:19:00,920 Już po nim... zamarznie na śmierć. 689 01:19:04,390 --> 01:19:06,800 Idziemy. 690 01:20:37,230 --> 01:20:40,400 /Jeszcze nie czas, Max. 691 01:23:12,220 --> 01:23:14,840 Bravura! Co się dzieje, do diabła?! 692 01:23:14,970 --> 01:23:18,100 Czemu połowa moich ludzi siedzi tutaj, zamiast patrolować ulice? 693 01:23:18,260 --> 01:23:19,430 Z czyjego rozkazu? 694 01:23:19,600 --> 01:23:23,440 Prowadzę dochodzenie w sprawie zastrzelenia nieuzbrojonego cywila, Jasona Colvina 695 01:23:23,640 --> 01:23:26,940 - i próby zabójstwa detektywa Maxa Payne'a. - Naprawdę? 696 01:23:27,110 --> 01:23:28,440 Słyszałem, że strzelił pierwszy. 697 01:23:28,610 --> 01:23:32,110 O ile znam ludzi, z którymi służę, nie sądzę, że dopuściliby się czegoś takiego. 698 01:23:32,280 --> 01:23:35,410 - A jacy to ludzie? - To prawdziwi gliniarze. 699 01:23:35,610 --> 01:23:37,950 - Bez obrazy. - Nie obrażam się. 700 01:23:38,120 --> 01:23:42,000 Agencie Taliente, proszę poznać prawdziwego gliniarza. 701 01:23:42,200 --> 01:23:45,460 Detektywie, Jack Taliente. Agent specjalny, FBI. 702 01:23:45,620 --> 01:23:48,340 Pana nazwisko? 703 01:23:52,130 --> 01:23:55,630 Bravura wezwał FBI. Już jadą. 704 01:24:00,810 --> 01:24:02,350 Na miłość boską, chodź! 705 01:24:02,520 --> 01:24:05,060 Max nie żyje. Niczego więcej nie mają. 706 01:24:05,230 --> 01:24:07,520 Chodź! 707 01:24:16,200 --> 01:24:18,570 Spokojnie, Joe. 708 01:24:18,700 --> 01:24:22,790 /Air One, kierunek północny. /350 500, czas przybycia 3 minuty. 709 01:24:22,910 --> 01:24:27,920 /- Podaj mi częstotliwość. /- Air One, częstotliwość 126/05. 710 01:24:28,750 --> 01:24:31,420 /Zrozumiałem. 711 01:24:33,050 --> 01:24:36,470 Samochód czeka, proszę pana. 712 01:24:50,860 --> 01:24:53,360 O kurwa... 713 01:24:54,740 --> 01:24:56,400 On nie zginął. Jest tutaj. 714 01:24:56,530 --> 01:24:59,280 Gówno prawda... 715 01:25:18,260 --> 01:25:19,550 /Air One, czas przybycia? 716 01:25:19,720 --> 01:25:22,140 /Tu Air One. /Potrzebujemy więcej informacji. 717 01:25:22,300 --> 01:25:25,980 /Potrzebujemy więcej informacji /na temat tej sytuacji. 718 01:25:26,100 --> 01:25:28,980 Do kogo dzwonisz? 719 01:25:32,440 --> 01:25:33,440 Jest późno. 720 01:25:33,650 --> 01:25:38,150 - Potrzebujemy helikopter na dachu. - O czym ty mówisz, BB? 721 01:25:38,280 --> 01:25:42,740 Sprawa z Michelle Payne zaczyna się na nas mścić. 722 01:25:52,960 --> 01:25:58,800 /Air One, tu detektyw Jim Bravura. /Agent federalny jest w drodze na miejsce. 723 01:26:11,900 --> 01:26:14,060 Weź trochę C-4. 724 01:26:14,190 --> 01:26:16,780 Ustaw tak, żeby nie dotarł na dach. 725 01:26:16,900 --> 01:26:19,070 Odbiło ci? 726 01:26:19,240 --> 01:26:22,410 Widziałeś go. Widziałeś go, Joe. 727 01:26:22,530 --> 01:26:25,450 On nie przestanie. 728 01:26:51,480 --> 01:26:54,270 /Mamy tu strzelaninę. /Natychmiast potrzebne wsparcie. 729 01:26:54,480 --> 01:26:57,480 /Przyjęłam, Air One. 730 01:27:15,000 --> 01:27:16,210 /Michelle... 731 01:27:16,380 --> 01:27:18,710 /Max... 732 01:27:21,010 --> 01:27:23,340 /Max... 733 01:28:33,580 --> 01:28:35,540 Max... 734 01:28:35,710 --> 01:28:38,380 Max, chodźmy. 735 01:28:39,080 --> 01:28:44,420 Zrobię, co będę mogła, żeby ich zatrzymać, ale musisz to zakończyć. 736 01:28:44,970 --> 01:28:46,970 Max, chodź. 737 01:28:47,130 --> 01:28:48,800 Chodź. 738 01:28:48,970 --> 01:28:50,140 Weź to. 739 01:28:50,300 --> 01:28:52,640 Weź to. 740 01:28:54,310 --> 01:28:57,310 Max, spójrz na mnie. 741 01:28:58,980 --> 01:29:02,150 Jeszcze nie skończyłeś. 742 01:29:11,490 --> 01:29:13,330 No, dalej... odbierz! 743 01:29:13,490 --> 01:29:16,160 Gdzie oni są? 744 01:29:50,740 --> 01:29:53,080 Ostrożnie z tym. 745 01:29:53,240 --> 01:29:56,080 Daj spokój, Mona. 746 01:29:56,540 --> 01:30:01,040 Jestem, pewien, że możemy dojść do porozumienia... 747 01:30:36,830 --> 01:30:39,040 /Detektyw Max Payne jest /na linii ognia. 748 01:30:39,200 --> 01:30:42,670 /Snajperzy nie mogą strzelać. 749 01:30:44,500 --> 01:30:45,540 Bravura... 750 01:30:45,710 --> 01:30:50,170 Weźcie Payne'a żywcem, jeśli coś z niego zostało. 751 01:31:08,980 --> 01:31:12,240 Teraz zrobiłem swoje, BB. 752 01:31:58,280 --> 01:31:59,700 Bravura! Jesteś cały? 753 01:31:59,870 --> 01:32:01,870 Wyślij wszystkich na górę. Natychmiast. 754 01:32:02,040 --> 01:32:05,040 Wszyscy na górę! Jedynka, naprzód! 755 01:32:05,210 --> 01:32:08,210 Ruszajcie! Szybciej! 756 01:32:14,630 --> 01:32:17,430 Gdzie jesteście? 757 01:32:47,370 --> 01:32:50,880 To niewiarygodne. Cały ten śnieg... 758 01:32:51,050 --> 01:32:54,760 może być początkiem pięknego dnia. 759 01:32:56,720 --> 01:33:00,300 Chcesz najpierw mojej spowiedzi? 760 01:34:11,790 --> 01:34:15,300 /Nie wiem, czy istnieje Niebo. 761 01:34:21,140 --> 01:34:24,180 /Ale wierzę w Anioły. 762 01:34:26,140 --> 01:34:29,140 /Spójrz... to tatuś. 763 01:34:32,150 --> 01:34:35,150 /Powiedz: "tatuś"... 764 01:34:41,490 --> 01:34:44,660 /Jeszcze nie czas, Max. 765 01:34:50,330 --> 01:34:53,540 Max Payne żyje. Mamy go. 766 01:35:18,280 --> 01:35:20,780 Reżyseria: 767 01:35:23,530 --> 01:35:26,080 Scenariusz: 768 01:35:29,370 --> 01:35:32,620 /To jeszcze nie koniec... 769 01:41:38,490 --> 01:41:41,490 Dobrze, że wróciłeś.