1 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 2 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 3 00:00:41,791 --> 00:00:44,461 {y:i}Na początku XXI-go wieku 4 00:00:44,586 --> 00:00:48,089 {y:i}ludzka ewolucja {y:i}znalazła się w punkcie zwrotnym. 5 00:00:48,214 --> 00:00:53,136 {y:i}Selekcja naturalna, proces dzięki któremu {y:i}najsilniejsi i najsprytniejsi 6 00:00:53,261 --> 00:00:56,806 {y:i}rozmnażali się szybciej niż reszta, 7 00:00:56,931 --> 00:01:00,769 {y:i}proces, który kiedyś faworyzował najlepszych, 8 00:01:00,852 --> 00:01:03,271 {y:i}nagle zaczął przybierać zupełnie inny obrót. 9 00:01:05,357 --> 00:01:09,152 {y:i}Większość powieści sci-fi przewidywała, {y:i}że przyszłość będzie bardziej cywilizowana 10 00:01:09,277 --> 00:01:11,363 {y:i}i bardziej inteligentna. 11 00:01:11,488 --> 00:01:15,492 {y:i}Jednak w miarę upływu czasu wszystko {y:i}okazało się zmierzać w zupełnie innym kierunku. 12 00:01:15,617 --> 00:01:17,577 {y:i}Wszechogarniającej głupoty. 13 00:01:17,660 --> 00:01:19,704 {y:i}Jak do tego doszło? 14 00:01:19,829 --> 00:01:23,083 {y:i}Ewolucja niekoniecznie wynagradza inteligentnych. 15 00:01:23,166 --> 00:01:25,710 {y:i}W środowisku w którym nie ma naturalnych przeciwników {y:i}którzy zredukowaliby liczebność "stada" 16 00:01:25,835 --> 00:01:29,130 {y:i}zaczęła po prostu faworyzować tych, którzy rozmnażali się najszybciej, 17 00:01:29,214 --> 00:01:33,343 {y:i}a inteligentni stali się zagrożonym gatunkiem. 18 00:01:34,511 --> 00:01:38,973 Posiadanie dzieci to bardzo odpowiedzialna decyzja. 19 00:01:39,099 --> 00:01:40,517 Czekamy po prostu na właściwy moment. 20 00:01:40,642 --> 00:01:42,977 To nie jest coś, z czym należy się spieszyć. 21 00:01:43,061 --> 00:01:44,979 Absolutnie. 22 00:01:45,063 --> 00:01:47,482 {y:i}Cholera jasna, znowu jestem w ciąży! 23 00:01:47,565 --> 00:01:50,652 Cholera, mamy już za dużo tych przeklętych dzieciaków! 24 00:01:50,777 --> 00:01:53,988 - Myślałem że bierzesz jakieś pigułki albo co! - O nie! 25 00:01:54,114 --> 00:01:56,074 Cholera, musiało mi się pomylić z Britney. 26 00:01:56,199 --> 00:01:58,326 Britney? Nie zrobiłeś tego! 27 00:01:58,410 --> 00:02:01,496 {y:i}5 lat później. - Nie możemy mieć teraz dzieci. 28 00:02:01,579 --> 00:02:03,540 Nie w sytuacji jaka panuje w tej chwili w gospodarce. 29 00:02:03,665 --> 00:02:06,001 Boże, nie. To nie miałoby żadnego sensu. 30 00:02:06,084 --> 00:02:09,045 Chodź tu, suko! On ma cię gdzieś! 31 00:02:09,129 --> 00:02:11,798 Taaak? Najwyraźniej jest tu jednak coś, co mu się podoba. 32 00:02:11,881 --> 00:02:15,176 - Ona nic mi nie znaczy, kotku! - Clevon! 33 00:02:15,260 --> 00:02:18,346 O cholera. To nie byłem ja! 34 00:02:18,430 --> 00:02:21,725 {y:i}5 lat później. No, nareszcie zdecydowaliśmy się na dzieci. 35 00:02:21,850 --> 00:02:25,854 Nie chcę nikogo pokazywać palcem, ale nie idzie nam najlepiej. 36 00:02:25,979 --> 00:02:27,897 A to zdecydowanie pomaga. 37 00:02:27,981 --> 00:02:31,067 Mówię tylko, że zanim zdecyduję się na in vitro, może mógłbyś… 38 00:02:31,192 --> 00:02:33,069 A więc to jak zwykle moja wina, tak? 39 00:02:33,194 --> 00:02:36,573 Cóż, to nie moja liczba plemników jest tu problemem. 40 00:02:36,656 --> 00:02:39,200 Tak! Wszystkie was wypieprzę! 41 00:02:39,325 --> 00:02:41,077 To mój chłopak! 42 00:02:45,415 --> 00:02:47,292 {y:i}5 lat później. Clevon ma szczęście że żyje. 43 00:02:47,417 --> 00:02:49,711 Próbował przeskoczyć na odrzutowej narcie wodnej z jeziora 44 00:02:49,836 --> 00:02:53,048 do basenu i nadział się kroczem na stalowe ogrodzenie. 45 00:02:53,173 --> 00:02:55,216 Jednak dzięki postępom w pracach nad komórkami macierzystymi 46 00:02:55,342 --> 00:02:58,303 oraz świetnej robocie doktorów Krinskiego i Altschulera 47 00:02:58,428 --> 00:03:00,597 Clevon powinien w pełni odzyskać funkcje reprodukcyjne. 48 00:03:00,722 --> 00:03:02,599 Zabierzcie swoje łapy od mojego sprzętu! 49 00:03:06,853 --> 00:03:09,939 {y:i}Pięć lat później. Niestety, Trevor zmarł na atak serca 50 00:03:10,065 --> 00:03:12,150 podczas gdy masturbował się 51 00:03:12,275 --> 00:03:15,362 aby uzyskać spermę do sztucznego zapłodnienia. 52 00:03:15,445 --> 00:03:17,364 Ale mam kilka zamrożonych jajeczek, 53 00:03:17,447 --> 00:03:21,159 więc jak tylko pojawi się odpowiedni mężczyzna, wiecie… 54 00:03:25,413 --> 00:03:27,916 {y:i}I tak to biegło przez całe pokolenia, 55 00:03:27,999 --> 00:03:30,794 {y:i}aczkolwiek tylko nieliczni, jeśli w ogóle {y:i}ktokolwiek, zdawali się to zauważać. 56 00:03:30,919 --> 00:03:36,675 {y:i}Ale w roku 2005-ym, w bazie wojskowej {y:i}zaraz za Waszyngtonem, 57 00:03:36,800 --> 00:03:40,720 {y:i}prosty wojskowy bibliotekarz miał nieświadomie 58 00:03:40,804 --> 00:03:44,724 {y:i}całkowicie zmienić bieg ludzkiej historii. 59 00:03:44,808 --> 00:03:46,601 Szybciej, dupku! Dalej, do paki go! 60 00:03:50,855 --> 00:03:52,482 Hej, Bauers. 61 00:03:52,607 --> 00:03:55,110 To jest Peterson, twój zmiennik. 62 00:03:55,193 --> 00:03:59,072 - Mój kto? Chcecie mnie przenieść? - Tak, nie powiedzieli ci? 63 00:03:59,155 --> 00:04:01,282 - Nie. - Jakiś nowy przydział. 64 00:04:01,366 --> 00:04:03,660 Nie mówią na ten temat zbyt wiele i są jacyś dziwni. 65 00:04:03,785 --> 00:04:06,621 Nie chcę nowego przydziału. Powtarzam to sierżantowi Metslerowi cały czas. 66 00:04:06,705 --> 00:04:10,458 - Jestem w tym dobry. - Dobry w czym? Siedzeniu na dupie? 67 00:04:10,583 --> 00:04:13,169 {y:i}Nikt tu nigdy nie przychodzi. 68 00:04:13,294 --> 00:04:16,506 Wiem, I doskonale mi to pasuje. Nikt mnie nie zaczepia, nic nie mogę zepsuć. 69 00:04:16,631 --> 00:04:19,676 {y:i}Gdybym mógł tu zostać przez następne osiem lat, {y:i}to dostałbym moją emeryturę. 70 00:04:19,801 --> 00:04:22,929 Jestem ustawiony. Nie możesz jakoś tego odkręcić? 71 00:04:23,013 --> 00:04:25,765 Nie ma mowy, nie tym razem. To rozkaz z samej góry. 72 00:04:25,849 --> 00:04:30,228 Jezu, nie rozumiem. Dlaczego ja? 73 00:04:30,353 --> 00:04:33,982 Zawsze gdy Metsler mówi "Prowadź, podążaj, albo zejdź z drogi" schodzę z drogi. 74 00:04:34,065 --> 00:04:37,694 Kiedy to mówi to nie powinieneś wybierać "zejdź z drogi". 75 00:04:37,819 --> 00:04:41,865 To ma cię zawstydzić i sprawić abyś prowadził, lub co najmniej podążał. 76 00:04:41,990 --> 00:04:43,825 To mnie wcale nie zawstydza. 77 00:04:43,950 --> 00:04:45,869 Słuchaj Joe, nie masz wyboru. 78 00:04:45,952 --> 00:04:47,787 Musisz podążać. 79 00:04:47,871 --> 00:04:50,373 Jak "podążaj za mną na górę, natychmiast." 80 00:04:50,457 --> 00:04:54,210 Natychmiast? Nie powinienem najpierw przetrenować tego gościa? 81 00:04:54,336 --> 00:04:58,506 Sądzę że sam się domyśli jak siedzieć na tyłku i oglądać TV przez cały dzień. Idziemy. 82 00:05:05,597 --> 00:05:08,683 {y:i}Panowie, oto Joe Bauers, 83 00:05:08,767 --> 00:05:11,895 pierwszy uczestnik projektu Eksperymentalnej Hibernacji Ludzkiej. 84 00:05:12,020 --> 00:05:13,938 Obecnie, jak zapewne wiecie, bardzo często 85 00:05:14,064 --> 00:05:16,524 wielu z naszych najlepszych pilotów, żołnierzy i dowódców 86 00:05:16,608 --> 00:05:18,818 kończy swe kariery nie widząc ani razu prawdziwego pola walki. 87 00:05:18,902 --> 00:05:23,656 {y:i}Dzięki EHL będziemy w stanie {y:i}zachować naszych ludzi zamrożonych 88 00:05:23,740 --> 00:05:26,701 w ich najlepszej kondycji i użyć, gdy będą najbardziej potrzebni. 89 00:05:26,785 --> 00:05:30,538 {y:i}Joe, tutaj, nie jest {y:i}jednym z naszych najlepszych ludzi. 90 00:05:30,622 --> 00:05:35,251 Pan Bauers został wybrany głównie dlatego, że jest bardzo przeciętny. 91 00:05:35,377 --> 00:05:40,048 {c:$FFFF00}Współczynnik inteligencji. Ciśnienie krwi. {y:i}Niezwykle przeciętny w każdej kategorii. {y:i}Naprawdę niesamowite. 92 00:05:40,131 --> 00:05:42,884 {c:$FFFF00}Tętno. Ogólny stan zdrowia. Najbardziej przeciętna jednostka w całych naszych siłach zbrojnych. 93 00:05:43,009 --> 00:05:45,553 Do tego nie ma rodziny, jest kawalerem, 94 00:05:45,637 --> 00:05:47,931 jedynakiem, a jego rodzice nie żyją. 95 00:05:48,056 --> 00:05:51,726 Wszystko to sprawia ze jest idealnym kandydatem, i nikt nie będzie zadawał niewygodnych pytań 96 00:05:51,810 --> 00:05:53,895 jeśli z eksperymentem coś pójdzie nie tak. 97 00:05:53,978 --> 00:05:58,566 {y:i}Mieliśmy mniej szczęścia jeśli chodzi {y:i}o znalezienie odpowiedniej kobiety pośród naszych ludzi, 98 00:05:58,650 --> 00:06:02,737 zmuszeni więc byliśmy szukać wśród sektora prywatnego. 99 00:06:02,821 --> 00:06:06,282 {y:i}Oto Rita. Podobnie jak Joe, {y:i}nie ma bezpośredniej rodziny. 100 00:06:06,408 --> 00:06:09,119 {y:i}Rita zgodziła się uczestniczyć {y:i}w naszym eksperymencie 101 00:06:09,244 --> 00:06:13,289 w zamian za wycofanie niektórych zarzutów kryminalnych oraz niewielką opłatę. 102 00:06:13,415 --> 00:06:17,085 {y:i}Udało nam się dojść do porozumienia {y:i}z jej alfonsem, 103 00:06:17,210 --> 00:06:21,256 {y:i}mężczyzną o imieniu Upgrayedd, {y:i}przez dwa D. 104 00:06:22,841 --> 00:06:27,012 {y:i}Twierdzi, że to od {y:i}podwójnej dawki alfonsowania. 105 00:06:27,137 --> 00:06:29,347 Upgrayedd zgodził się wypożyczyć nam Ritę na dokładnie jeden rok 106 00:06:29,472 --> 00:06:32,767 {y:i}i nie zadawać pytań, {y:i}w zamian za przymknięcie 107 00:06:32,892 --> 00:06:36,104 {y:i}oka przez lokalne władzr {y:i}na jego interes. 108 00:06:36,229 --> 00:06:40,400 {y:i}Najpierw jednakże czekało nas {y:i}trudne zadanie pozyskania jego zaufania. 109 00:06:41,651 --> 00:06:44,320 {y:i}Collins, możemy od razu przejść do technikaliów? 110 00:06:44,446 --> 00:06:46,740 Oczywiście. Pozwólcie mi tylko dokończyć. 111 00:06:46,823 --> 00:06:51,119 Widzicie, miłość alfonsa zdecydowanie różni się od tej normalnej. 112 00:06:51,244 --> 00:06:53,288 Collins! 113 00:06:54,581 --> 00:06:57,042 Dobrze, ominiemy tą część. 114 00:06:57,167 --> 00:06:59,961 Mimo wszystko to fascynujący świat. 115 00:07:12,974 --> 00:07:14,976 Jezu, Collins! 116 00:07:16,353 --> 00:07:19,356 Tak, to… 117 00:07:20,690 --> 00:07:23,443 Tak czy owak, eksperyment z tymi dwiema osobami, 118 00:07:23,526 --> 00:07:25,528 które będą znajdować się w stanie hibernacji 119 00:07:25,653 --> 00:07:27,989 przez dokładnie jeden rok, rozpocznie się jutro. 120 00:07:28,073 --> 00:07:30,283 Jak wiecie, jest on ściśle tajny. 121 00:07:30,367 --> 00:07:35,497 {y:i}Jeśli jednak się powiedzie będzie to oznaczać, {y:i}że ludzie mogą być przechowywani w nieskończoność. 122 00:07:42,295 --> 00:07:45,757 Trochę to zwariowane, co? 123 00:07:45,882 --> 00:07:49,386 - Z której jednostki jesteś? - Och, nie jestem w służbie. 124 00:07:49,511 --> 00:07:52,389 Acha, sektor prywatny. Ok. 125 00:07:52,472 --> 00:07:56,976 - Więc czym się zajmujesz? - Trochę tego, trochę tamtego. 126 00:07:57,060 --> 00:07:59,270 Super. 127 00:07:59,396 --> 00:08:02,190 Wiesz, podziwiam ludzi którzy żyją w ten sposób, 128 00:08:02,315 --> 00:08:04,359 {y:i}robiąc trochę tego {y:i}i trochę tamtego. 129 00:08:04,442 --> 00:08:09,239 Miałem sąsiada, Glena. Robił rzeźby piłą łańcuchową 130 00:08:09,364 --> 00:08:11,241 a potem sprzedawał je na pchlim targu. 131 00:08:11,366 --> 00:08:13,243 Tak. 132 00:08:15,203 --> 00:08:18,123 Więc, jesteś artystką czy coś? 133 00:08:19,416 --> 00:08:22,335 - No, tak. - Malujesz, czy… 134 00:08:22,419 --> 00:08:24,921 - Tak, maluję. - Fajnie. 135 00:08:26,506 --> 00:08:29,175 - Co najczęściej malujesz? 136 00:08:30,802 --> 00:08:35,348 Nie wiem, po prostu… ludzi, owoce i takie tam gówna. 137 00:08:35,432 --> 00:08:40,603 Wow. Musi być super zarabiać na życie robiąc coś, co się kocha. 138 00:08:40,729 --> 00:08:43,356 Tak. 139 00:08:43,440 --> 00:08:45,108 {y:i}Kto chce iść pierwszy? 140 00:08:45,233 --> 00:08:47,694 Ja. 141 00:08:52,407 --> 00:08:55,785 Co do k… Do diabła z tym. 142 00:08:55,869 --> 00:08:59,581 Hej, nie. Nie chcesz tego zrobić z wszystkimi tymi wkłuciami itd. 143 00:08:59,664 --> 00:09:02,751 - O co chodzi? - Upgrayedd nic nie mówił 144 00:09:02,876 --> 00:09:04,961 że będą mnie wkładać do jakiejś trumny wraz z rurkami i innymi gównami. 145 00:09:05,086 --> 00:09:08,089 Och, nie martw się. To jest bezpieczne, zaufaj mi. 146 00:09:08,173 --> 00:09:09,758 Kim jest Upgrayedd? 147 00:09:09,841 --> 00:09:11,801 To mój chłopak. 148 00:09:13,136 --> 00:09:15,138 Skąd wiesz ze to świństwo jest bezpieczne? 149 00:09:15,221 --> 00:09:17,140 Ci kolesie wiedzą co robią, nie martw się. 150 00:09:17,223 --> 00:09:19,976 Przetestowali to na psach i innych takich. 151 00:09:20,101 --> 00:09:22,979 Po prostu podadzą nam narkotyk, zaśniemy, 152 00:09:23,063 --> 00:09:25,065 obudzimy się po roku i znowu będziesz mogła malować. 153 00:09:25,148 --> 00:09:27,150 - {y:i}Będzie dobrze. - W porządku. 154 00:09:27,275 --> 00:09:31,154 Upgrayedd. Ciekawe imię. Jest może Holendrem? 155 00:09:32,489 --> 00:09:35,825 Bo widzisz, znałem jednego Holendra, studenta z wymiany. 156 00:09:35,950 --> 00:09:37,452 Miał na imię Untgrad. 157 00:09:37,577 --> 00:09:39,621 No dobrze, moje czarnuchy, jesteśmy prawie gotowi. 158 00:09:39,704 --> 00:09:42,499 Połóżcie się i rozluźnijcie. 159 00:09:51,800 --> 00:09:53,593 Do zobaczenia za rok. 160 00:09:53,677 --> 00:09:56,346 {y:i}Program eksperymentalnej hibernacji 161 00:09:56,471 --> 00:09:59,474 {y:i}był jednym z najambitniejszych 162 00:09:59,599 --> 00:10:02,435 {y:i}i najtajniejszych {y:i}wojskowych projektów. 163 00:10:02,519 --> 00:10:04,979 {y:i}Ale nie był odporny {y:i}na ludzkie błędy. 164 00:10:07,816 --> 00:10:09,693 Ręce do góry! 165 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 166 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 167 00:10:18,368 --> 00:10:22,080 {y:i}Wkrótce po aresztowaniu Collinsa {y:i}i ogromnym skandalu który później nastąpił, 168 00:10:22,205 --> 00:10:24,958 {y:i}baza została zamknięta. 169 00:10:25,041 --> 00:10:29,754 {y:i}Nie minął nawet rok, {y:i}a cały projekt został zapomniany. 170 00:10:32,132 --> 00:10:35,885 {y:i}Przyszłość Joego nie wyglądała dobrze, {y:i}ale przyszłość ludzkości wyglądała jeszcze gorzej. 171 00:10:36,011 --> 00:10:39,264 {y:i}Joe i Rita spali nieświadomi, {y:i}lata mijały, 172 00:10:39,389 --> 00:10:43,393 {y:i}a ludzkość głupiała {y:i}w zastraszającym tempie… 173 00:10:52,068 --> 00:10:55,864 {y:i}Niektórzy mieli nadzieję, {y:i}że inżynieria genetyczna 174 00:10:55,989 --> 00:10:57,991 {y:i}odwróci ten niekorzystny {y:i}trend ewolucyjny. 175 00:10:58,074 --> 00:11:01,244 {y:i}Niestety, najtęższe umysły {y:i}i największe środki 176 00:11:01,369 --> 00:11:06,249 {y:i}były skupione na powstrzymywaniu łysienia {y:i}i wydłużaniu erekcji. 177 00:11:08,793 --> 00:11:14,257 {y:i}Tymczasem liczebność populacji szybko się zwiększała, {y:i}a poziom inteligencji nieubłaganie spadał, 178 00:11:14,341 --> 00:11:18,928 {y:i}aż w końcu ludzkość nie była w stanie poradzić {y:i}sobie z podstawowymi problemami. 179 00:11:19,054 --> 00:11:24,059 {y:i}Jak np. śmieci, które były składowane {y:i}przez dekady bez żadnego planu, 180 00:11:24,142 --> 00:11:29,022 {y:i}doprowadzając w 2505 do Wielkiej Lawiny Śmieciowej. 181 00:11:29,105 --> 00:11:34,444 {y:i}Lawiny, która miała {y:i}zmienić świat na zawsze. 182 00:12:08,478 --> 00:12:11,272 - Moment. - {y:i}Już za chwilę na Kanale Przemoc, 183 00:12:11,356 --> 00:12:13,608 zupełnie nowy show {y:i}Ał! Moje jaja! 184 00:12:26,079 --> 00:12:29,958 Nieźle. {y:i}Odmrażanie. 185 00:12:36,965 --> 00:12:39,467 {y:i}Niezły cios w jaja. 186 00:12:39,551 --> 00:12:42,095 Ał, moje jaja! 187 00:12:55,692 --> 00:12:58,194 - {y:i}Gdzie… - Moment. Zamknij się! 188 00:13:10,665 --> 00:13:12,959 - Gdzie jest oficer Collins? - Zamknij się! 189 00:13:13,043 --> 00:13:16,671 {y:i}Za tydzień w Ał! Moje jaja! {y:i}Hormel jedzie do Paryża! 190 00:13:16,796 --> 00:13:21,509 - Jesteśmy w bazie? - Zaraz zrobię bazę dla mojej pięści z Twojego tyłka. 191 00:13:21,634 --> 00:13:25,055 Zamknij się. 192 00:13:25,180 --> 00:13:27,307 {y:i}Przepraszam, po prostu… {y:i}Gdzie ja jestem? 193 00:13:27,390 --> 00:13:29,601 Mówiłem Ci, zamknij się! 194 00:13:36,816 --> 00:13:39,986 Dokładnie! Nie chciał się zamknąć! 195 00:13:40,070 --> 00:13:41,738 {y:i}Przyłazi i ględzi. 196 00:13:41,863 --> 00:13:45,408 {y:i}Taa, byłeś jak {y:i}"Nie, nie zamknę się!" a ja na to… 197 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 198 00:14:00,590 --> 00:14:03,009 {y:i}Nieświadom tego który był rok, 199 00:14:03,093 --> 00:14:06,096 {y:i}Joe włóczył się po ulicach, {y:i}i szukał jakiejkolwiek pomocy. 200 00:14:06,221 --> 00:14:08,598 {y:i}Ale język również się uwstecznił, {y:i}stał się hybrydą 201 00:14:08,682 --> 00:14:13,770 {y:i}wiejskiego i miejskiego slangu przemieszanego {y:i}z gardłowymi dźwiękami i stęknięciami. 202 00:14:13,895 --> 00:14:17,315 {y:i}Joe był w stanie ich zrozumieć, 203 00:14:17,440 --> 00:14:20,777 {y:i}ale kiedy sam coś mówił 204 00:14:20,902 --> 00:14:23,488 {y:i}brzmiał dla nich {y:i}jak nadęty laluś. 205 00:14:39,713 --> 00:14:43,091 {y:i}Lekarz na, eee, dyżurze… 206 00:14:46,678 --> 00:14:49,639 {y:i}zgłosi się, eee, do… 207 00:14:49,723 --> 00:14:54,144 {y:i}Dr. Lueboo… 208 00:14:54,227 --> 00:14:55,437 {y:i}umm, z, eee, raportem. 209 00:14:55,562 --> 00:14:58,440 Twoja po-Twoja podłoga jest czysta. 210 00:15:03,319 --> 00:15:08,450 Cześć, uczestniczyłem w eksperymencie wojskowym i nie czuję się za dobrze. 211 00:15:08,575 --> 00:15:11,161 Może to z powodu tych środków które mi podali. 212 00:15:11,286 --> 00:15:13,413 Mam halucynacje, 213 00:15:13,496 --> 00:15:15,999 {y:i}głowa mi pęka. 214 00:15:16,082 --> 00:15:19,127 {y:i}Bolą mnie stawy i… 215 00:15:20,837 --> 00:15:22,756 {y:i}To w ogóle jest szpital czy… 216 00:15:22,839 --> 00:15:26,968 {y:i}Tak właściwie nawet nie wiem gdzie jestem.. 217 00:15:27,093 --> 00:15:29,304 {y:i}Proszę udać się pokoju {y:i}diagnostycznego po prawej. 218 00:15:29,429 --> 00:15:33,767 - {y:i}Życzymy zdrowego dnia! - Acha. Dzięki. 219 00:15:33,850 --> 00:15:35,643 {y:i}Dziękuję! 220 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 221 00:15:46,738 --> 00:15:50,825 Przepraszam, to chyba jakaś Gatorada czy coś. 222 00:15:50,950 --> 00:15:53,870 - Szukam zwykłej wody. - Wody? 223 00:15:53,953 --> 00:15:56,998 - Tak. - Jak ta w toalecie? Po co? 224 00:15:57,082 --> 00:16:00,001 No wiesz, do picia. 225 00:16:08,176 --> 00:16:10,011 {y:i}Masz żółtaczkę! 226 00:16:10,136 --> 00:16:12,889 {y:i}Ocho, czyżby ktoś czuł się {y:i}nie za dobrze? 227 00:16:13,014 --> 00:16:16,559 {y:i}Twoja choroba jest dla nas {y:i}bardzo ważna. 228 00:16:16,685 --> 00:16:19,521 - {y:i}Następny. - {y:i}Witamy w Jaskinii Uzdrowiciela, 229 00:16:19,646 --> 00:16:21,690 - {y:i}sponsorowanej przez Jormi Technology. - Eee, to włóż sobie w usta. 230 00:16:21,773 --> 00:16:27,237 To do ucha. A to w tyłek. 231 00:16:29,989 --> 00:16:31,199 No dalej. 232 00:16:31,282 --> 00:16:34,202 - {y:i}Pospiesz się, ośle! - {y:i}Szybciej! 233 00:16:35,995 --> 00:16:38,206 Cholera. Poczekaj sekundkę. 234 00:16:40,000 --> 00:16:42,419 To do… Nie. 235 00:16:42,544 --> 00:16:44,379 - Hej, rusz się. 236 00:16:44,462 --> 00:16:47,674 - Szybciej! - To. To do ust. 237 00:16:50,051 --> 00:16:51,928 Ruszcie się! 238 00:16:57,475 --> 00:17:00,520 {y:i}Dziękujemy że czekasz. {y:i}Dr. Lexus przyjdzie wkrótce. 239 00:17:06,067 --> 00:17:08,862 {y:i}Dziwna ta literówka. 240 00:17:10,196 --> 00:17:14,075 Hej. Jak leci, {y:i}ese? 241 00:17:14,159 --> 00:17:17,871 Tak, no cóż. Nie za dobrze. 242 00:17:17,954 --> 00:17:20,957 Nie bardzo wiem dlaczego, ale widzę różne dziwne rzeczy. 243 00:17:21,082 --> 00:17:23,960 To chyba od tych prochów którymi naszprycowali mnie w wojsku. 244 00:17:24,085 --> 00:17:27,756 {y:i}Ale jeśli mógłbyś mnie podleczyć {y:i}na tyle abym mógł wrócić do bazy… 245 00:17:27,881 --> 00:17:30,550 Nieźle. Kopie tyłek. 246 00:17:30,633 --> 00:17:33,762 {y:i}No tak, nie chcę brzmieć jak palant czy coś, 247 00:17:33,887 --> 00:17:36,723 ale z twoich wyników wychodzi, że jesteś nieźle popieprzony. 248 00:17:36,806 --> 00:17:40,310 {y:i}Gadasz jak pedzio i w ogóle {y:i}wyglądasz jak niedorozwój. 249 00:17:40,435 --> 00:17:44,814 To co zamierzasz robić to coś jak… 250 00:17:44,898 --> 00:17:48,318 {y:i}Jak… Rozumiesz, wiesz co mam na myśli? 251 00:17:48,443 --> 00:17:52,697 - Nie, poważnie mówię. - Spokojnie, fajfusie. 252 00:17:52,822 --> 00:17:55,825 Mnóstwo jest teraz wykolejeńców którzy fajowo sobie żyją. 253 00:17:55,950 --> 00:17:59,287 {y:i}Moja pierwsza żona była walnięta, a teraz jest pilotem. 254 00:17:59,412 --> 00:18:03,291 Chcę żebyś choć przez chwilę był poważny, ok? Potrzebuję pomocy. 255 00:18:03,375 --> 00:18:05,126 To właśnie ta pedalska gadka o której mówiliśmy. 256 00:18:05,251 --> 00:18:09,089 {y:i}No dobra, to w sumie będzie… {y:i}tyle dolarów. 257 00:18:09,172 --> 00:18:13,259 {y:i}A teraz jeśli mógłbyś, wiesz, {y:i}przyłożyć do tego guana swój tatuaż… 258 00:18:13,343 --> 00:18:17,305 Dziwne. Ta sama literówka co na tamtym magazynie. 259 00:18:17,389 --> 00:18:21,476 - Jakie są szanse na… - Gdzie twój tatuaż? Tatuaż? 260 00:18:21,559 --> 00:18:24,312 {y:i}Dlaczego go nie masz? 261 00:18:27,023 --> 00:18:28,942 O Boże. 262 00:18:31,611 --> 00:18:34,114 - {y:i}Gdzie twój tatuaż? - O mój Boże. 263 00:18:34,197 --> 00:18:36,700 {y:i}Dlaczego nie masz tatuażu? 264 00:18:38,284 --> 00:18:41,329 - {y:i}Mój Boże! - {y:i}Nie jesteś chyba nieskanowalny? 265 00:18:42,580 --> 00:18:44,791 O mój Boże! 266 00:18:44,874 --> 00:18:48,336 Jesteś nieskanowalny. 267 00:18:48,420 --> 00:18:51,214 - Nieskanowalny! - Nie, nie rozumiesz! 268 00:18:51,339 --> 00:18:53,883 {y:i}Pozwól mi porozmawiać {y:i}z jakimś wojskowym! Poczekaj. 269 00:18:54,009 --> 00:18:56,845 Wszyscy nie żyją. Wszyscy których znam nie żyją! 270 00:18:56,928 --> 00:18:58,680 O mój Boże! 271 00:19:00,724 --> 00:19:03,893 - Nie, przestań, uspokój się! - Uspokój się! 272 00:19:04,019 --> 00:19:06,187 - Jak to się stało? 273 00:19:06,271 --> 00:19:09,524 {y:i}Twoja podłoga jest czysta. 274 00:19:32,255 --> 00:19:36,217 {y:i}Joe obudził się w świecie ogarniętym kryzysem. 275 00:19:36,301 --> 00:19:39,554 {y:i}Ekonomia była w stanie głębokiego zaniedbania. 276 00:19:39,637 --> 00:19:43,099 {y:i}Powiększająca się pustynia {y:i}wyniszczała uprawy. 277 00:19:43,224 --> 00:19:48,063 {y:i}A przebój kinowy numer jeden w kraju miał tytuł Tyłek. 278 00:19:49,856 --> 00:19:52,984 {y:i}I tak przez całe 90 minut. 279 00:19:55,153 --> 00:20:00,241 {y:i}Dostał osiem Oscarów, {y:i}w tym za najlepszy scenariusz. 280 00:20:04,329 --> 00:20:07,415 Miłego chrupania Wielkotyłkowych Frytek. 281 00:20:07,540 --> 00:20:10,543 Nie dałeś mi żadnych frytek, tylko puste pudełko. 282 00:20:10,627 --> 00:20:13,463 Chciałabyś jeszcze jedne frytki? 283 00:20:13,588 --> 00:20:15,256 Mówię, że żadnych nie dostałam. 284 00:20:15,382 --> 00:20:17,258 {y:i}Dziękuję, Twoje konto {y:i}zostało obciążone. 285 00:20:17,342 --> 00:20:19,260 Twój stan konta wynosi zero. 286 00:20:19,344 --> 00:20:22,847 - Co? O, nie! - Proszę wrócić kiedy będzie cię stać na ponowny zakup. 287 00:20:22,972 --> 00:20:24,849 Przykro mi że masz kłopoty. 288 00:20:24,974 --> 00:20:27,477 - Daj spokój! Moje dzieci głodują. - Przykro i że masz kłopoty. 289 00:20:29,979 --> 00:20:32,482 To powinno cię uspokoić. 290 00:20:32,607 --> 00:20:35,485 Proszę wrócić kiedy będzie cię stać na ponowny zakup. 291 00:20:35,568 --> 00:20:40,782 Twoje dzieci głodują. Carl’s Jr wierzy, że żadne dziecko nie powinno być głodne. 292 00:20:40,865 --> 00:20:45,829 {y:i}Jesteś nieodpowiednią matką. Twoje dzieci {y:i}zostaną umieszczone w sierocińcu Carl’s Jr. 293 00:20:45,954 --> 00:20:48,957 Carl’s Jr. "Pieprz się. Ja jem." 294 00:20:50,333 --> 00:20:52,127 Witamy w Carl’s Jr. 295 00:20:52,252 --> 00:20:55,839 Czy chciałbyś spróbować naszego Wielkotyłkowego Taco, 296 00:20:55,964 --> 00:20:58,508 teraz z większą zawartością molekuł? 297 00:20:58,633 --> 00:21:01,636 {y:i}Hej! Czy to ten osobnik jest nieodpowiednią matką? 298 00:21:01,720 --> 00:21:05,682 - Ja? Nie. - Ok. Ten jest nieskanowalny. 299 00:21:09,019 --> 00:21:11,312 Zaraz, mogę to wyjaśnić, ok? Uczestniczyłem w eksperymencie wojskowym. 300 00:21:14,190 --> 00:21:16,818 {y:i}Zaraz, jest jeszcze jeden {y:i}pojemnik z tego eksperymentu. 301 00:21:16,901 --> 00:21:19,154 {y:i}Była w nim dziewczyna. {y:i}Też brała w tym udział. 302 00:21:19,279 --> 00:21:22,657 Dobra, starczy już tych bzdur. 303 00:21:22,741 --> 00:21:24,784 {y:i}Joe zastał aresztowany {y:i}za niezapłacenie szpitalnego rachunku, 304 00:21:24,868 --> 00:21:28,329 {y:i}oraz nieposiadanie {y:i}identyfikacyjnego tatuażu. 305 00:21:28,413 --> 00:21:33,710 {y:i}Wkrótce miał odkryć, że w przyszłości {y:i}sprawiedliwość była nie tylko ślepa, 306 00:21:33,835 --> 00:21:37,630 {y:i}ale stała się w ogóle upośledzona. 307 00:21:37,714 --> 00:21:40,717 Zamknąć się! Dobra. 308 00:21:42,385 --> 00:21:45,138 Postaram się tu przeprowadzić proces. 309 00:21:45,221 --> 00:21:49,851 {y:i}Zobaczymy czy uda nam się uzyskać jakiś werdykt. 310 00:21:49,976 --> 00:21:54,147 {y:i}Ponieważ nie masz pieniędzy 311 00:21:54,230 --> 00:22:01,529 przydzieliliśmy ci obrońcę z urzędu. 312 00:22:01,613 --> 00:22:06,659 {y:i}Unieście więc ręce {y:i}i powitajcie Frita Pendejo. 313 00:22:06,743 --> 00:22:08,495 Jesteś moim obrońcą? 314 00:22:08,578 --> 00:22:12,916 Napisali tu że, eee, obrabowałeś szpital? 315 00:22:13,041 --> 00:22:15,418 - Dlaczego to zrobiłeś? - Jestem niewinny. 316 00:22:15,543 --> 00:22:18,338 - Drugi prawnik powiedział co innego. - Jaki znowu… 317 00:22:18,421 --> 00:22:20,423 Słuchaj, pozwól mi mówić, ok? 318 00:22:20,507 --> 00:22:23,510 Wszystko wytłumaczę. Możemy ich zabrać do ciebie do domu i pokazać kapsułę. 319 00:22:23,593 --> 00:22:25,887 {y:i}Zamknąć się! 320 00:22:25,970 --> 00:22:29,432 {y:i}A teraz, prokuratorze, {y:i}dlaczego myślisz że jest winny? 321 00:22:29,516 --> 00:22:32,519 Ok, po pierwsze, Wysoki Sądzie, wystarczy na na niego spojrzeć. 322 00:22:35,188 --> 00:22:38,191 Gada też jak pedzio. 323 00:22:38,274 --> 00:22:41,986 No i po "B" mamy wszystkie te, jak im tam, dowody, 324 00:22:42,112 --> 00:22:45,031 że ten kolo nie zapłacił za szpital. 325 00:22:45,115 --> 00:22:48,076 {y:i}No i ponoć nie ma nawet tatuażu. 326 00:22:48,159 --> 00:22:50,412 Właśnie! 327 00:22:50,537 --> 00:22:54,082 Mówię "jaja sobie ze mnie robicie". Ale czaj klimat, stary. 328 00:22:54,165 --> 00:22:57,085 Wyrok powinien brzmieć "Winny" albo coś. Pokój. 329 00:23:02,173 --> 00:23:05,468 - Sprzeciw! - Czemu się sprzeciwiasz? 330 00:23:05,593 --> 00:23:07,846 - No dalej, pozwól mi przemawiać. - Ok. 331 00:23:08,888 --> 00:23:11,599 - Eee, wysoki sądzie? - Hmm? 332 00:23:11,725 --> 00:23:13,560 Sprzeciwiam się, 333 00:23:13,643 --> 00:23:17,647 że ten kolo rozwalił moją chatę w drobny mak. 334 00:23:17,772 --> 00:23:19,774 - Co? 335 00:23:19,858 --> 00:23:24,404 I wiecie co? Sprzeciwiam się że nie będzie mógł mi zapłacić 336 00:23:24,487 --> 00:23:27,615 {y:i}gdy zwróci pieniądze, {y:i}które ukradł szpitalowi! 337 00:23:27,741 --> 00:23:29,743 Nie mów że kradnę! Jesteś moim prawnikiem! 338 00:23:29,826 --> 00:23:31,786 Sprzeciwiam się! 339 00:23:31,870 --> 00:23:35,749 {y:i}Sprzeciwiam się, że przeszkodził {y:i}mi w oglądaniu Ał! Moje jaja! 340 00:23:35,832 --> 00:23:40,295 To nie w porządku! Poddaję sprawę! 341 00:23:40,420 --> 00:23:42,839 Wysoki Sądzie, jestem pewien, że proces trzeba będzie unieważnić. 342 00:23:42,922 --> 00:23:46,301 - Unieważnię stopę w twój zadek, jeśli się nie zamkniesz. 343 00:23:46,384 --> 00:23:48,845 - Proszę, posłuchajcie. - "Proszę, posłuchajcie." 344 00:23:48,970 --> 00:23:50,680 Nic nie ukradłem. 345 00:23:50,805 --> 00:23:52,682 Byłem częścią eksperymentu wojskowego… 346 00:23:52,807 --> 00:23:55,810 {y:i}Joe wytłumaczył swoją sprawę logicznie i z pasją, 347 00:23:55,894 --> 00:24:00,982 {y:i}ale jego uznany za zniewieściały głos {y:i}powodował tylko salwy głupiego śmiechu 348 00:24:01,107 --> 00:24:02,776 Winny! 349 00:24:02,859 --> 00:24:07,489 {y:i}Pozbawiony odpowiedniej obrony, {y:i}Joe dostał surowy wyrok. 350 00:24:07,614 --> 00:24:12,327 {y:i}W międzyczasie obudziła się Rita {y:i}i zauważyła, że najstarszy zawód świata 351 00:24:12,410 --> 00:24:16,498 {y:i}jest o wiele łatwiejszy w kraju {y:i}zamieszkanym przez kretynów. 352 00:24:16,623 --> 00:24:20,335 Witamy w AOL, Time Warner, Taco Bell, i rządzie USA. 353 00:24:20,460 --> 00:24:22,837 Podaj imię osoby z którą chcesz rozmawiać. 354 00:24:22,921 --> 00:24:24,756 Upgrayedd. 355 00:24:25,882 --> 00:24:30,470 Istnieje 9726 pozycji pod imieniem Upgrayedd. 356 00:24:30,553 --> 00:24:32,847 Zdeponuj 2000 dolarów aby rozpocząć połączenie. 357 00:24:32,931 --> 00:24:34,849 - Ile?! - O tak, ślicznotko. 358 00:24:34,933 --> 00:24:37,394 Słuchaj, poczekaj sekundkę, dobra? 359 00:24:37,519 --> 00:24:41,898 Spoko mała, poczekam ile trzeba. 360 00:24:42,899 --> 00:24:44,859 Naprawdę? 361 00:24:46,152 --> 00:24:48,488 Poczekałbyś cały dzień? 362 00:24:48,571 --> 00:24:50,699 Maleńka, mogę czekać dwa dni. 363 00:24:50,824 --> 00:24:55,370 To dobrze, bo naliczam sobie za godzinę. 364 00:24:55,495 --> 00:24:59,416 Taa? Będziesz zadowolona że czekałaś, mała. 365 00:24:59,541 --> 00:25:01,418 Dziękuję bardzo, młody człowieku. 366 00:25:03,712 --> 00:25:05,380 Co to kurwa jest? 367 00:25:05,463 --> 00:25:08,008 Niech mnie diabli, sporo się pozmieniało przez rok. 368 00:25:10,010 --> 00:25:11,928 Co my tu robimy? 369 00:25:12,012 --> 00:25:14,514 No dobra, musimy zrobić panu tatuaż. 370 00:25:17,517 --> 00:25:20,687 Witamy w Amerykańskim Programie Identyfikacyjnym. 371 00:25:20,770 --> 00:25:25,442 Proszę włożyć przedramię do otworu. 372 00:25:26,568 --> 00:25:28,445 Dziękuję. 373 00:25:28,570 --> 00:25:32,532 Proszę wypowiedzieć imię i nazwisko znajdujące się na twoim dowodzie osobistym. 374 00:25:32,615 --> 00:25:36,036 - Dokument numer G24L8. - Nie jestem pewny, czy… 375 00:25:36,119 --> 00:25:40,123 Wypowiedziałeś imię "Nie Pewny". Czy to właściwie imię, Nie Pewny? 376 00:25:40,248 --> 00:25:42,125 Nie, nie jest właściwe. 377 00:25:42,250 --> 00:25:45,837 Dziękuję. "Nie" jest właściwie. Czy "Pewny" jest właściwe? 378 00:25:45,962 --> 00:25:47,964 Nie, nie jest. Mam na imię Joe… 379 00:25:48,089 --> 00:25:49,924 Już potwierdziłeś, że twoje imię brzmi "Nie". 380 00:25:50,008 --> 00:25:53,636 - {y:i}Potwierdź nazwisko, "Pewny." - Moje… 381 00:25:53,762 --> 00:25:56,139 Moje nazwisko nie brzmi Pewny. 382 00:25:56,264 --> 00:25:58,892 - {y:i}Dziękuję, Nie Pewny. - Nie, miałem na myśli, że mam na imię Joe. 383 00:25:58,975 --> 00:26:04,314 Potwierdzanie zakończone. Proszę czekać , twój tatuaż zaraz będzie gotowy. 384 00:26:06,441 --> 00:26:09,277 - Sekundka, możemy zacząć od początku? Mogę to przerwać? 385 00:26:09,361 --> 00:26:11,821 Możemy przerwać i wrócić do początku? 386 00:26:11,905 --> 00:26:15,116 Zaraz mi wyt… Au. Mogę rozmawiać z kierownikiem? 387 00:26:15,241 --> 00:26:18,286 - Au! - Proszę się nie ruszać do fotografii. 388 00:26:27,796 --> 00:26:30,340 Zajebiście. 389 00:26:32,884 --> 00:26:34,803 Dobrze, proszę pana, 390 00:26:34,886 --> 00:26:39,224 teraz zrobimy testy, które zmierzą pana IQ. 391 00:26:39,349 --> 00:26:41,267 Po co? 392 00:26:41,351 --> 00:26:45,605 Żeby sprawdzić pańskie "łuzdolnienia" 393 00:26:45,689 --> 00:26:50,819 {y:i}do pracy którą będziesz wykonywał {y:i}podczas pobytu w więzieniu. 394 00:26:50,944 --> 00:26:53,863 Jeśli masz jedno wiadro które mieści dwa galony 395 00:26:53,988 --> 00:26:56,533 i jeszcze jedno wiadro, które mieści pięć galonów, 396 00:26:56,658 --> 00:26:59,411 to ile masz wiader? 397 00:27:01,371 --> 00:27:03,248 Dwa? 398 00:27:03,373 --> 00:27:05,333 Dziękuję. 399 00:28:09,773 --> 00:28:12,442 {y:i}Zdesperowany i wystraszony, 400 00:28:12,567 --> 00:28:15,362 {y:i}Joe użył swej {y:i}niezwykłej inteligencji 401 00:28:15,445 --> 00:28:18,365 {y:i}do ułożenia najprzebiehlejszego planu {y:i}ucieczki, jaki przyszedł mu do głowy. 402 00:28:18,448 --> 00:28:24,079 Hej, przepraszam, tak właściwie to powinienem wyjść dziś z więzienia. 403 00:28:25,288 --> 00:28:27,374 Acha. 404 00:28:27,457 --> 00:28:30,418 Jesteś w złej kolejce, matole. Tam. 405 00:28:30,502 --> 00:28:33,797 Przepraszam, naprawdę matoł ze mnie. 406 00:28:33,922 --> 00:28:35,590 Hej, przepuśccie tego matoła. 407 00:28:52,649 --> 00:28:55,318 - 'Tuaż. - Rozumiem. 408 00:28:57,737 --> 00:29:03,118 Hm, coś cię tu nie widzę. Będziesz chyba, eee, musiał zostać w więzieniu. 409 00:29:03,201 --> 00:29:05,120 Możesz sprawdzić jeszcze raz? 410 00:29:05,203 --> 00:29:08,289 Bo wiesz, zdecydowanie byłem w więzieniu, ok? 411 00:29:08,373 --> 00:29:12,335 Siadali mi na twarzy i w ogóle. Może sprawdź te akta z tyłu? 412 00:29:18,883 --> 00:29:29,686 {y:i}"Łucieczka. Łucieczka." 413 00:29:47,037 --> 00:29:48,955 TV Masturbacja. 414 00:29:49,039 --> 00:29:52,542 Masturbujemy Amerykę od 300 lat. 415 00:29:52,667 --> 00:29:55,337 A teraz, {y:i}Słodka Tubka Walonka. 416 00:29:55,462 --> 00:30:00,216 O tak, daj mi trochę, ukrój mi kawałeczek! 417 00:30:02,427 --> 00:30:04,346 Spadaj! 418 00:30:06,431 --> 00:30:08,641 Cholera. 419 00:30:08,725 --> 00:30:11,227 Dobra. 420 00:30:13,229 --> 00:30:16,191 Hej, hej! Wynoś się stąd! 421 00:30:16,274 --> 00:30:20,362 Mowy nie ma. Pozwoliłeś żebym trafił do więzienia mimo że jestem niewinny. 422 00:30:20,487 --> 00:30:23,865 No i co? Zamknij japę, rozwaliłeś mi dom. 423 00:30:23,948 --> 00:30:26,910 Mógłbym cię wsadzić za kraty za to co mi zrobiłeś. 424 00:30:26,993 --> 00:30:29,662 Wtedy sam trafiłbyś do paki za brak pieniędzy. 425 00:30:29,746 --> 00:30:31,873 O, serio? 426 00:30:31,956 --> 00:30:35,251 Serio. A teraz uważaj. Oto układ. 427 00:30:35,377 --> 00:30:37,337 Tak sobie myślałem. Minęło 500 lat. 428 00:30:37,462 --> 00:30:40,423 Ktoś musiał wynaleźć do tej pory jakiś wehikuł czasu. 429 00:30:40,548 --> 00:30:43,426 Sądzę że nawet w moich czasach nie byli od tego dalecy. Rozumiesz? 430 00:30:43,551 --> 00:30:45,428 - Einstein i inni tacy, rozumiesz? 431 00:30:45,553 --> 00:30:48,098 - No wiesz, naukowcy i tak dalej? 432 00:30:49,432 --> 00:30:51,351 Wehikuł czasu, do podróży w czasie. 433 00:30:51,434 --> 00:30:54,062 - {y:i}Istnieje taki? - Co? 434 00:30:58,400 --> 00:31:02,278 Jezu. Wiedziałem, że zbyt wiele się spodziewam. 435 00:31:03,405 --> 00:31:05,532 Nie, nie, wehikuł czasu istnieje. 436 00:31:05,615 --> 00:31:07,534 - Naprawdę? - Tak. 437 00:31:07,617 --> 00:31:09,536 - Na pewno? - {y:i}Tak. 438 00:31:09,619 --> 00:31:13,456 - Może mnie zabrać z powrotem do 2005? - Taa, ale to naprawdę drogie. 439 00:31:13,581 --> 00:31:16,793 I pokonuje czas, bo wymyślił to jakiś mądrala dawno temu 440 00:31:16,918 --> 00:31:19,087 Nic mnie to nie obchodzi, po prostu mnie tam zabierz, dobra? 441 00:31:19,170 --> 00:31:20,630 - No… - Proszę! 442 00:31:20,755 --> 00:31:23,967 Słuchaj, "sympatyzezuję" z Tobą, ale 443 00:31:24,092 --> 00:31:26,845 {y:i}czy nie trafiłeś do więzienia {y:i}bo nie miałeś pieniędzy? 444 00:31:26,970 --> 00:31:31,099 Ok, a co powiesz na to? Zabierzesz mnie do wehikułu, a kiedy wrócę 445 00:31:31,182 --> 00:31:33,184 otworzę rachunek oszczędnościowy na twoje imię. 446 00:31:33,309 --> 00:31:35,812 W ten sposób 500 lat później będzie on wart miliardy. 447 00:31:35,937 --> 00:31:37,439 - {y:i}Miliardy! - Bo…? 448 00:31:37,564 --> 00:31:40,400 Bo oprocentowanie sprawi, że będzie wart fortunę. 449 00:31:40,483 --> 00:31:43,069 - Acha, lubię pieniądze. 450 00:31:43,153 --> 00:31:46,156 - Ile miliardów? - No, z 10. 451 00:31:46,281 --> 00:31:49,451 Do bani. Wehikuł kosztuje ze 20. 452 00:31:49,534 --> 00:31:52,328 Tak? No dobra. 30, Frito. 453 00:31:52,454 --> 00:31:55,623 {y:i}30 miliardów dolarów. 454 00:31:55,707 --> 00:32:00,170 30 miliardów. Więc jeśli dasz mi 30 miliardów, 455 00:32:00,253 --> 00:32:02,255 {y:i}a wehikuł kosztuje 20… 456 00:32:02,339 --> 00:32:04,299 Ile to 30 minus 20? 457 00:32:04,382 --> 00:32:07,135 No, to, eee, 80, Frito. 458 00:32:07,218 --> 00:32:09,763 {y:i}$80 miliardów. {y:i}Niezła sumka, co? 459 00:32:09,846 --> 00:32:13,600 - No. Lubię pieniądze. - {y:i}Policja! Otwierać! 460 00:32:13,683 --> 00:32:15,852 {y:i}Poszukujemy "łuciekiniera". 461 00:32:15,977 --> 00:32:19,564 - {y:i}Ma na imię Nie Pewny. - 80 miliardów. 462 00:32:19,689 --> 00:32:23,651 On jest… gdzie indziej. 463 00:32:23,777 --> 00:32:28,114 - Masz coś w co mogę się ubrać? - Tak, tam po środku masz na wierzchu Pro-Wear. 464 00:32:28,198 --> 00:32:30,325 {y:i}Maszyna do napojów z sąsiedztwa złapała jego tatuaż. 465 00:32:30,450 --> 00:32:33,203 {y:i}Prawdopodobnie zmierzał {y:i}w kierunku tego "mjęszkania". 466 00:32:33,328 --> 00:32:35,705 {y:i}Dobra, wchodzimy. 467 00:32:35,830 --> 00:32:38,124 - Nie, nie możecie wejść. - {y:i}Możem! 468 00:32:38,208 --> 00:32:40,293 - No dalej! - Dobra, idźmy po moje miliardy. 469 00:32:42,587 --> 00:32:46,633 Acha, jeszcze jedno, musimy najpierw znaleźć tą dziewczynę, Ritę, ok? 470 00:32:46,758 --> 00:32:49,511 - Bzyka się? - Taa, no jasne. 471 00:32:49,636 --> 00:32:51,513 Tego nie było w umowie. 472 00:32:51,638 --> 00:32:55,517 - Dobra, dorzucę ci kilka miliardów, ok? - Lubię pieniądze. 473 00:32:55,642 --> 00:32:58,687 Tu na prawo jest pojemnnik. Nie powinna być daleko. 474 00:32:58,812 --> 00:33:03,566 {y:i}Mmm, panienko. {y:i}To kiedy w końcu to zrobimy? 475 00:33:03,692 --> 00:33:07,028 Bo naliczasz mi od godziny, a minęły tak ze trzy dni. 476 00:33:07,112 --> 00:33:11,116 A, tak. Niedługo, mały, niedługo. Hej, wiesz co? 477 00:33:11,241 --> 00:33:13,868 Dlaczego nie wrócisz jutro? 478 00:33:13,952 --> 00:33:16,579 - Tak, maleńka! - Tak? 479 00:33:16,705 --> 00:33:19,874 Kiedy w końcu cię spożytkuję to ty będziesz mi płacić. 480 00:33:19,958 --> 00:33:23,420 Dokładnie tak. Co tylko pan powie. 481 00:33:23,545 --> 00:33:26,006 - Hej, zegar nadal tyka! - Dobra, mała. 482 00:33:26,089 --> 00:33:29,217 - Dziękuję! - Rita! 483 00:33:29,342 --> 00:33:33,221 Rita! To ja, Joe, z eksperymentu. Wsiadaj, szybko. 484 00:33:33,304 --> 00:33:35,598 A, tak! Co u licha? 485 00:33:35,724 --> 00:33:37,600 Po prostu wsiadaj. Wszystko ci wyjaśnię. 486 00:33:37,726 --> 00:33:40,186 - Gdzie jedziemy? - Wsiadaj. 487 00:33:40,311 --> 00:33:42,480 - Zaufaj mi. - {y:i}Co się stało z tymi wojskowymi? 488 00:33:45,358 --> 00:33:47,861 Zaraz. Ścigają cię gliny? 489 00:33:47,944 --> 00:33:51,573 - Tak. - I zmusiłeś mnie abym z tobą jechała? Mam dwa wyroki, ośle! 490 00:33:51,698 --> 00:33:54,159 Frito, skręć tu w prawo. W prawo, prawo! 491 00:33:54,284 --> 00:33:56,244 {y:i}W tę chmurę kurzu, {y:i}Frito. 492 00:34:02,417 --> 00:34:04,461 {y:i}Musieli o nas zapomnieć. 493 00:34:04,586 --> 00:34:07,964 {y:i}Minęło 500 lat? No nie! 494 00:34:08,089 --> 00:34:12,260 Upgrayedd mnie zabije! Wścieka się, kiedy spóźniam się jeden dzień z zapłatą. 495 00:34:12,385 --> 00:34:14,471 Jesteś winna pieniądze swojemu chłopakowi? 496 00:34:14,596 --> 00:34:17,057 No, tak, jest też jakby moim menedżerem. 497 00:34:17,182 --> 00:34:20,977 {y:i}Wiesz, pomaga mi sprzedawać {y:i}obrazy i takie tam. 498 00:34:21,102 --> 00:34:26,441 Słuchaj Rita, musisz zrozumieć, że Upgrayedd od dawna nie żyje. 499 00:34:26,524 --> 00:34:29,319 - Niby tak, ale wspominałeś coś o maszynie czasu? - Tak. 500 00:34:29,444 --> 00:34:32,947 Istnieje teraz wehikuł czasu, który może nas zabrać w przeszłość, 501 00:34:33,073 --> 00:34:35,450 ale wtedy go nie było, więc… 502 00:34:35,575 --> 00:34:38,495 Upgrayedda nie obchodzi gdzie jest ta maszyna. Teraz, wtedy, w zeszłym tygodniu… 503 00:34:38,620 --> 00:34:41,581 Znajdzie sposób aby odzyskać swoje pieniądze! 504 00:34:41,664 --> 00:34:44,793 - Mówię Ci tylko żebyś się nie martwiła. - Wiesz co? 505 00:34:44,876 --> 00:34:47,462 {y:i}Ostatni raz mówiłeś mi to {y:i}500 cholernych lat temu, 506 00:34:47,545 --> 00:34:49,923 kiedy próbowałeś mnie namówić żebym wlazła do tej trumny. 507 00:34:50,006 --> 00:34:52,008 Rita, nie wiem jak to się stało, rozumiesz? 508 00:34:52,133 --> 00:34:55,428 Ale robię wszystko, aby nas sprowadzić z powrotem. Przysięgam. 509 00:34:55,512 --> 00:34:59,099 {y:i}Ukrywasz zbiega {y:i}o imieniu Nie Pewny. 510 00:34:59,182 --> 00:35:02,811 Zjedź na bok i poczekaj na policję, która uwięzi twojego pasażera. 511 00:35:02,936 --> 00:35:05,814 - O nie, wiesz co? Wysadź mnie. - {y:i}Dziękuję za pomoc. 512 00:35:05,939 --> 00:35:08,149 Jeśli nie masz czegoś takiego, to idziesz do paki. 513 00:35:08,274 --> 00:35:11,277 Nie chcesz być wrzucona do tutejszego więzienia. Byłem tam. 514 00:35:11,361 --> 00:35:14,114 Oni są źli. Lepiej zostań z nami, jak kiepsko by to nie brzmiało. 515 00:35:14,197 --> 00:35:18,201 - Co robisz? Dlaczego zwalniamy? - Odłączyli mi baterię. 516 00:35:22,664 --> 00:35:26,126 Jak daleko to jest? Możemy wziąć taksówkę albo coś? 517 00:35:29,963 --> 00:35:31,214 O cholera. 518 00:35:39,180 --> 00:35:41,808 O cholera! 519 00:35:44,227 --> 00:35:47,522 {y:i}Co u licha z tobą nie tak? To twój samochód. 520 00:35:48,732 --> 00:35:52,485 {y:i}O tak! Pali się! 521 00:35:52,569 --> 00:35:54,362 Dalej! Wynośmy się stąd. 522 00:36:03,872 --> 00:36:05,832 {y:i}Hej, daleko jeszcze? 523 00:36:07,167 --> 00:36:10,003 No, tak jakby, daleko. 524 00:36:10,086 --> 00:36:13,548 Ech, naprawdę chętnie zaszedłbym do Starbucks, wiesz? 525 00:36:13,631 --> 00:36:17,218 Tak, no cóż, naprawdę nie sądzę żebyśmy mieli czas na robótki ręczne, Joe. 526 00:36:22,974 --> 00:36:25,977 {y:i}Stary, on nie wygląda na zbyt błyskotliwego. {y:i}Jesteś pewien, że wie gdzie idzie? 527 00:36:26,102 --> 00:36:28,271 Mam nadzieję. Jest naszą jedyną szansą. 528 00:36:28,396 --> 00:36:31,900 Jak się skumałeś z tym kolesiem tak w ogóle? 529 00:36:32,025 --> 00:36:36,279 Jest moim prawnikiem. Też zresztą kiepskim. 530 00:36:36,404 --> 00:36:38,948 {y:i}Jest przeklętym idiotą. 531 00:36:39,074 --> 00:36:43,870 W Costco będziemy mieli transport. Podrzuci nas do wehikułu. 532 00:37:02,138 --> 00:37:05,850 Jezu Chryste. Acha, jeszcze jedno. 533 00:37:05,975 --> 00:37:09,354 Myśli że dostanie miliardy dolarów jeśli nas tam zabierze. 534 00:37:09,479 --> 00:37:13,608 Więc jeśli wspomni coś o rachunku oszczędnościowym to ściemniaj, dobra? 535 00:37:13,692 --> 00:37:15,610 Dobra, a co jeśli wehikuł nie będzie działać? 536 00:37:15,694 --> 00:37:18,988 To spędzę resztę swojego życia próbując go naprawić. 537 00:37:23,785 --> 00:37:29,290 Witamy w Costco. Kocham cię. 538 00:37:34,879 --> 00:37:38,675 Kolejka jest na dole przy elektronice, jakąś godzinę stąd. 539 00:37:46,641 --> 00:37:48,977 Szliśmy wieczność. Na pewno wiesz gdzie idziemy? 540 00:37:49,060 --> 00:37:52,564 Tak, znam całkiem nieźle to miejsce. Studiowałem tu prawo. 541 00:37:52,689 --> 00:37:54,607 W Costco? 542 00:37:54,691 --> 00:37:57,110 {y:i}Tak. Sam nie mogłem {y:i}w to uwierzyć. 543 00:37:57,193 --> 00:38:00,864 {c:$FFFF00}Starbucks. Kawa egzotyczna dla mężczyzn. {y:i}Na szczęście mój ojciec był absolwentem i użył swoich wpływów. 544 00:38:02,323 --> 00:38:05,118 {c:$FFFF00}Latte, "gorąca" latte, "całe ciało" latte. {y:i}No dalej, Joe. Mówiłem ci, 545 00:38:05,201 --> 00:38:08,329 {c:$FFFF00}Latte, "gorąca" latte, "całe ciało" latte. {y:i}wszyscy chcielibyśmy obciąganko, {y:i}ale nie mamy na to czasu. 546 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 547 00:38:18,048 --> 00:38:19,966 {c:$FFFF00}Kurczak dla dorosłych. {c:$FFFF00}Kubełek skrzydełek z "pełną ulgą". {y:i}Wpadniesz, złociutki? 548 00:38:20,050 --> 00:38:22,635 {c:$FFFF00}Kurczak dla dorosłych. {c:$FFFF00}Kubełek skrzydełek z "pełną ulgą" {y:i}Masz ochotę? 549 00:38:29,351 --> 00:38:31,978 Kolejka przyjeżdża co kilka minut. Nie powinno to długo zająć. 550 00:38:32,062 --> 00:38:35,815 Mam czas aby skoczyć do łazienki? 551 00:38:38,026 --> 00:38:40,695 - {y:i}Ha, kibelek. - Zaraz wracam. 552 00:38:44,199 --> 00:38:46,493 - Nie będziesz miał nic przeciwko jeśli sobie z nią poużywam, Joe? - Co? 553 00:38:46,576 --> 00:38:48,411 - Lubię seks z laskami. - Tak? 554 00:38:48,536 --> 00:38:50,413 - Tak. - Myślę że kazdy lubi, Frito. 555 00:38:50,538 --> 00:38:53,875 Nie tak jak ja. Lubię o tak, na boki. 556 00:38:54,000 --> 00:38:56,503 Potem się zapierasz, o tak, a potem… 557 00:38:56,628 --> 00:38:58,838 - {y:i}Całkiem nieźle. - {y:i}A potem… 558 00:38:58,922 --> 00:39:01,049 Przestań, złapią nas przez Ciebie. 559 00:39:01,132 --> 00:39:03,051 {y:i}Uwaga, uwaga! 560 00:39:03,134 --> 00:39:05,679 {y:i}Wykryto niebezpiecznego zbiega {y:i}w przejściu numer 16702. 561 00:39:05,762 --> 00:39:08,223 Hej! A co z Ritą? Nie możemy jej tu zostawić. 562 00:39:08,306 --> 00:39:10,558 Nie obchodzi mnie to. Wsiadaj! 563 00:39:10,642 --> 00:39:15,021 Cholera, poczekaj sekundę. Co zrobimy? 564 00:39:15,105 --> 00:39:17,065 Poczekaj, wiem. Oto co zrobimy. 565 00:39:17,148 --> 00:39:19,901 Znajdziemy wehikuł, cofnę się w przeszłość 566 00:39:20,026 --> 00:39:21,945 i powiem jej aby nie brała udziału w eksperymencie. 567 00:39:22,070 --> 00:39:24,239 - Wtedy jej tu nie będzie. To zadziała, nie? - No… 568 00:39:24,364 --> 00:39:26,324 - Nie, moment. - {y:i}Proszę odsunąć się od drzwi. 569 00:39:26,449 --> 00:39:29,244 Ona tu jest. To chyba znaczy, że nie udało mi się cofnąć, prawda? 570 00:39:29,327 --> 00:39:32,539 Nie, chwila. To chyba znaczy, że tego jeszcze nie zrobiłem. 571 00:39:32,622 --> 00:39:35,417 Dobra, wrócę więc i powiem jej, żeby nie brała w tym udziału. 572 00:39:35,542 --> 00:39:38,086 Wtedy nie będę musiał tego robić, bo jej tu nie będzie. 573 00:39:38,211 --> 00:39:40,588 I nie będę musiał wracać i jej ratować, prawda? 574 00:39:40,714 --> 00:39:43,383 Ale zaraz, to dlaczego w takim razie wciąż tu jestem? 575 00:39:43,466 --> 00:39:45,468 Niech to szlag, jak działają te podróże w czasie? 576 00:39:45,552 --> 00:39:49,431 - {y:i}Proszę odsunąć się od drzwi. - Ręce do góry! Nie ruszać się! 577 00:39:49,514 --> 00:39:52,225 - Ręce do góry! - Ani drgnij! 578 00:40:02,360 --> 00:40:05,405 Słuchajcie, jeśli znowu macie zamiar zabrać mnie do więzienia 579 00:40:05,530 --> 00:40:08,283 {y:i}to lepiej mnie od razu zastrzelcie {y:i}bo nie ma mowy żebym… 580 00:40:08,366 --> 00:40:11,619 Au! Kurwa mać! 581 00:40:11,745 --> 00:40:16,249 - Co? - Au! 582 00:40:16,332 --> 00:40:18,293 {y:i}Co? 583 00:40:18,376 --> 00:40:20,628 - {y:i}Au! Boże! Przestań! - Niech to szlag. 584 00:40:22,547 --> 00:40:26,259 - {y:i}Co to jest? - {y:i}To Biały Dom. 585 00:40:26,343 --> 00:40:28,636 - {y:i}Co robimy w Białym Domu? - {y:i}Co? 586 00:40:28,762 --> 00:40:31,056 {y:i}Au! Do licha! 587 00:40:31,181 --> 00:40:34,601 {y:i}Okazało się, że wyniki testów {y:i}na inteligencję Joego 588 00:40:34,726 --> 00:40:38,813 {y:i}przykuły uwagę najwyższych {y:i}urzędników państwowych. 589 00:40:38,938 --> 00:40:43,109 Zaraz, chwila. Jestem najmądrzejszym człowiekiem na świecie? Kto tak twierdzi? 590 00:40:43,193 --> 00:40:45,320 Twoje więzienne testy na IQ. 591 00:40:45,403 --> 00:40:48,156 Uzyskałeś najwyższy wynik w historii. Powiedział Carl's Jr. 592 00:40:48,281 --> 00:40:51,159 {y:i}Tak, matole, jesteś mądrzejszy {y:i}nawet od prezydenta Camacho. 593 00:40:51,284 --> 00:40:54,037 Dlatego mianuje cię na ministra spraw wewnętrznych. 594 00:40:54,162 --> 00:40:56,122 Dobra, a kim ty jesteś? 595 00:40:56,206 --> 00:40:57,957 Ministrem do spraw energii. 596 00:40:58,041 --> 00:41:00,710 Wygrał konkurs. Musiał zostać członkiem gabinetu. 597 00:41:00,835 --> 00:41:04,631 Ja jestem sekretarzem stanu. Powiedział Carl's Jr. 598 00:41:04,714 --> 00:41:08,009 - Dlaczego ciągle to powtarzasz? - Bo za każdym razem mi za to płacą. 599 00:41:08,093 --> 00:41:11,971 To niezły sposób na robienie pieniędzy. Skoro taki jesteś mądry to dlaczego tego nie wiesz? 600 00:41:13,723 --> 00:41:16,309 - To minister obrony. - Cześć. 601 00:41:16,393 --> 00:41:19,396 Ten tam to prokurator generalny. 602 00:41:19,479 --> 00:41:21,815 Cześć. 603 00:41:21,898 --> 00:41:24,067 A to minister edukacji. 604 00:41:26,152 --> 00:41:29,531 {y:i}Jest trochę przygłupi, ale to {y:i}brat przyrodni prezydenta. 605 00:41:29,614 --> 00:41:31,866 {y:i}Mimo wszystko robi {y:i}całkiem niezłą robotę, co? 606 00:41:31,950 --> 00:41:35,537 Słuchajcie, zaszła chyba jakaś pomyłka, 607 00:41:35,620 --> 00:41:39,082 bo testy które dostałem były naprawde, naprawdę łatwe. 608 00:41:39,207 --> 00:41:43,169 Nie jestem najmądrzejszym facetem na świecie, ok? 609 00:41:47,507 --> 00:41:51,469 Nawet jeśli byłaby to prawda to nie mogę być ministrem spraw wewnętrznych. 610 00:41:51,594 --> 00:41:55,015 - Nawet nie wiem na czym to polega. - {y:i}Lepiej się dowiedz. 611 00:41:55,140 --> 00:41:58,018 - Siadaj. To Prezydent Camacho. - Hej, hej, hej. 612 00:41:58,101 --> 00:42:02,063 {y:i}Muszę załatwić pewne "jinteresy", więc poczekajcie na zewnątrz. 613 00:42:02,188 --> 00:42:07,110 {y:i}Dwayne Elizondo Camacho, {y:i}pięciokrotny mistrz wrestlingu, 614 00:42:07,235 --> 00:42:11,197 {y:i}gwiazda porno oraz {y:i}prezydent USA, 615 00:42:11,281 --> 00:42:14,701 {y:i}zwołał specjalne spotkanie z {y:i}najmądrzejszym człowiekiem na świecie. 616 00:42:14,784 --> 00:42:17,412 - A więc jesteś mądry, tak? - Nie, nie. 617 00:42:20,874 --> 00:42:24,044 Myślałem że Twoja głowa będzie większa. 618 00:42:27,005 --> 00:42:29,132 Niech to diabli. 619 00:42:29,257 --> 00:42:31,593 Wygląda jak orzeszek. 620 00:42:31,718 --> 00:42:33,636 Dobra, musimy cię zaprzysiąc. 621 00:42:48,526 --> 00:42:51,905 {y:i}Panie i panowie, prezydent Ameryki! 622 00:42:55,492 --> 00:42:57,994 {y:i}Prezydent Camacho! 623 00:42:58,995 --> 00:43:01,790 Zamknąć się. 624 00:43:01,873 --> 00:43:05,919 Zamknijcie się i posadźcie swoje tyłki. 625 00:43:06,044 --> 00:43:07,587 Spokojnie. 626 00:43:11,841 --> 00:43:13,301 Cholera. 627 00:43:15,595 --> 00:43:18,765 {y:i}Wiem że chujowo to teraz wygląda, {y:i}z całym tym głodowaniem. 628 00:43:18,848 --> 00:43:23,436 I burzami piaskowymi. No i że kończą nam się francuskie frytki i dodatki do burito. 629 00:43:25,271 --> 00:43:28,149 - Ale mam rozwiązanie. - To samo mówiłeś ostatnim razem, ośle! 630 00:43:28,274 --> 00:43:30,151 {y:i}Mam rozwiązanie. {y:i}Kutas z ciebie! 631 00:43:30,276 --> 00:43:32,862 Południowa Karolina, "wporzo!" 632 00:43:40,328 --> 00:43:43,540 Tak właśnie myślałem! 633 00:43:46,376 --> 00:43:49,629 Rozumiem, że wszyscy jesteśmy nieco zdenerwowani, 634 00:43:49,713 --> 00:43:52,257 ale słuchajcie 635 00:43:52,382 --> 00:43:55,135 Mam trzypunktowy plan aby wszystko naprawić. 636 00:43:55,218 --> 00:43:56,720 {y:i}Dawaj go, Camacho! 637 00:43:56,845 --> 00:44:02,017 Po pierwsze, mamy tego gościa, Nie Pewnego. 638 00:44:02,142 --> 00:44:06,980 - {y:i}Po drugie, ma on wyższe IQ niż jakikolwiek żyjący człowiek. 639 00:44:07,063 --> 00:44:11,359 {y:i}A po trzecie wszystko to naprawi. 640 00:44:11,484 --> 00:44:14,696 {y:i}Daję wam słowo {y:i}jako prezydent. 641 00:44:14,821 --> 00:44:17,323 Rozwiąże problem nieurodzaju. 642 00:44:17,449 --> 00:44:19,868 Sprawi że wszystko znowu będzie rosło. 643 00:44:19,951 --> 00:44:24,914 - Nieurodzaj? - {y:i}To nie wszystko, daję słowo. 644 00:44:27,000 --> 00:44:30,045 Zlikwiduje burze piaskowe. 645 00:44:31,796 --> 00:44:34,382 Daję słowo. 646 00:44:34,507 --> 00:44:38,011 Naprawi "ekomonię" 647 00:44:40,138 --> 00:44:42,891 A jest tak mądry, 648 00:44:43,016 --> 00:44:48,229 że zrobi to wszystko w tydzień. 649 00:44:48,313 --> 00:44:51,858 {y:i}President Camacho obiecał całemu światu, 650 00:44:51,983 --> 00:44:55,570 {y:i}że Joe rozwiąże wszystkie jego problemy. 651 00:44:55,695 --> 00:44:59,866 {y:i}Miał nie tylko powstrzymać pustynnienie {y:i}i uzdrowić ekonomię, 652 00:44:59,949 --> 00:45:02,577 {y:i}ale i wyleczyć trądzik oraz chorobę lokomocyjną. 653 00:45:02,702 --> 00:45:04,954 {y:i}A jeśli nie… 654 00:45:05,080 --> 00:45:07,540 {y:i}Prezydent Camacho {y:i}złożył kolejną obietnicę. 655 00:45:07,665 --> 00:45:11,294 {y:i}Miał wykopać przemądrzałe jaja Joego {y:i}poprzez jego przemądrzałe usta. 656 00:45:11,419 --> 00:45:15,590 - {y:i}A potem wrzucić jego tyłek {y:i}z powrotem do więzienia. 657 00:45:19,969 --> 00:45:22,180 Muszę być z panem szczery, Panie Prezydencie. 658 00:45:22,305 --> 00:45:24,432 Nie mam pojęcia jak to jest być ministrem czegokolwiek. 659 00:45:24,516 --> 00:45:25,975 Nigdy nie głosowałem. 660 00:45:26,101 --> 00:45:28,895 Nawet nie wiem czym się zajmuje ministerstwo spraw wewnętrznych. 661 00:45:28,978 --> 00:45:33,650 No dalej, nie bądź cipa. To chyba lepsze niż więzienie, co? 662 00:45:33,775 --> 00:45:38,113 Poza tym, jak się dobrze postarasz, 663 00:45:38,196 --> 00:45:40,448 to dostaniesz pełne prezydenckie ułaskawienie 664 00:45:40,532 --> 00:45:42,450 - Żadnego pudła. - Tak? 665 00:45:42,534 --> 00:45:46,162 Jak cholera! A teraz daj mi piwo. 666 00:45:46,287 --> 00:45:48,331 {y:i}Sobie też weź. 667 00:45:54,212 --> 00:45:56,256 Cholera! 668 00:45:56,339 --> 00:45:58,800 Trzymaj się, {y:i}vato! 669 00:46:21,239 --> 00:46:23,366 - Zrób coś mądrego. 670 00:46:24,743 --> 00:46:28,371 Dobra. To, eee… 671 00:46:28,496 --> 00:46:31,541 Może zacznę… 672 00:46:31,666 --> 00:46:35,211 - Hej, znaleźliśmy tego prawnika którego szukałeś. - Super, dzięki. 673 00:46:35,337 --> 00:46:40,300 {y:i}Eee, teraz idę porozmawiać z moim doradcą. 674 00:46:40,425 --> 00:46:42,302 {y:i}Rozumiecie? {y:i}Niedługo wracam. 675 00:46:42,385 --> 00:46:45,764 Muszę popracować nad tymi plonami. 676 00:46:45,889 --> 00:46:50,518 - Może uda mi się z tym uporać zanim wrócę. - Brzmi całkiem mądrze. 677 00:46:50,643 --> 00:46:52,604 Zaczekaj tu, ok? 678 00:46:52,729 --> 00:46:55,523 Stary, ale odlot. Załatw mi pokój w Białym Domu. 679 00:46:55,648 --> 00:46:57,609 Każdy zalicza w Białym Domu. Każdy. 680 00:46:57,734 --> 00:46:59,361 - Tak? - Tak. 681 00:46:59,444 --> 00:47:02,864 Cieszę się ze tu jesteś, Frito, ale ściągnąłem cię żebyś mi pomógł. 682 00:47:02,989 --> 00:47:05,658 {y:i}Nie mam zielonego pojęcia o uprawach, 683 00:47:05,742 --> 00:47:07,994 a jeszcze mniej wiem o tej przeklętej "ekomonii". 684 00:47:08,078 --> 00:47:10,038 Ekon… Ekonomii. 685 00:47:10,121 --> 00:47:13,041 Zastanówmy się. Uprawy… 686 00:47:13,166 --> 00:47:16,836 Nie, chcę tylko żebyś mi powiedział jak dostać się do wehikułu czasu. 687 00:47:16,920 --> 00:47:21,091 Och, to proste. Przechodzisz obok muzeum i innych takich. 688 00:47:21,216 --> 00:47:23,218 Coś jakby, jakby, obok muzeum… 689 00:47:23,343 --> 00:47:25,929 Tak jakby, ale, właściwie, to nie do końca. 690 00:47:26,054 --> 00:47:30,558 Bardziej jakby na ulicy. Idziesz, eee… Poczekaj, od początku. 691 00:47:30,684 --> 00:47:32,560 Dobra, wiesz gdzie jest wehikuł czasu? 692 00:47:32,644 --> 00:47:35,605 Hej. Po prostu narysuj mi mapę, dobra? 693 00:47:35,730 --> 00:47:38,358 Nadal chcesz dostać pieniądze? 694 00:47:38,441 --> 00:47:41,277 Och, gdybym miał trochę pieniędzy i pokój w Białym Domu… 695 00:47:41,403 --> 00:47:46,282 - Byłoby jak "Jesteś moja, całą noc!" - Hej, przestań! 696 00:47:46,408 --> 00:47:49,202 Słuchaj, powiedziałem im, że jesteś mądry, ok? 697 00:47:49,285 --> 00:47:51,538 - Więc zachowuj się mądrze! - Tak jak ty? 698 00:47:51,621 --> 00:47:55,125 {y:i}"Och, muszę odnaleźć wehikuł {y:i}czasu. Chcę do domu." 699 00:47:55,250 --> 00:47:58,044 - Wcale tak nie mówię. - "Wcale tak nie mówię." 700 00:47:58,128 --> 00:48:00,088 Cholera, myślałem że jest ciebie dwóch. 701 00:48:00,171 --> 00:48:01,965 Widzisz? 702 00:48:04,759 --> 00:48:07,887 Dobra, rzućmy okiem na te roślinki. 703 00:48:07,971 --> 00:48:11,975 Zwłaszcza, eee, te wokół muzeum. 704 00:48:13,601 --> 00:48:16,271 W porządku? Hej, no dalej! 705 00:48:18,231 --> 00:48:22,777 Teraz albo prowadzicie, albo podążacie, albo schodzicie z drogi. Zrozumiano? 706 00:48:22,902 --> 00:48:26,239 Wow, sam to wymyśliłeś? 707 00:48:26,322 --> 00:48:29,284 Tak. A teraz słuchajcie. 708 00:48:29,367 --> 00:48:31,953 Potrzebuję żebyście znaleźli mi dziewczynę o imieniu Rita, tak jakby natychmiast, 709 00:48:32,078 --> 00:48:34,456 a Frito wam w tym pomoże. - Po co? 710 00:48:36,207 --> 00:48:41,338 Bo, eee, wiecie… Jest niezbędną częścią naszej drużyny i będzie nam potrzebna. 711 00:48:41,463 --> 00:48:46,259 {y:i}Rozumiecie, aby ją spożytkować. 712 00:48:52,891 --> 00:48:55,810 Spożytkować! Spożytkować! 713 00:48:55,894 --> 00:48:57,979 {y:i} Spożytkować! 714 00:48:58,104 --> 00:49:01,149 Hej, ale sprowadzicie ją, tak? 715 00:49:01,274 --> 00:49:03,985 Jasne. Tyłeczki pierwsze! 716 00:49:06,112 --> 00:49:08,823 - {y:i} Spożytkować! - Ok. 717 00:49:14,454 --> 00:49:17,832 Hej, mogę zbadać twoje krągłości? 718 00:49:23,421 --> 00:49:26,049 No tak. Kiepsko to wygląda. 719 00:49:26,174 --> 00:49:29,010 {y:i}Frito, podejdź no tu, {y:i}i rzuć okiem, co? 720 00:49:29,094 --> 00:49:32,514 {y:i}No dalej, pospiesz się. {y:i}Chcę to rozgryźć. 721 00:49:32,639 --> 00:49:36,434 Widzisz, chyba za mało wilgoci. Masz mapę? 722 00:49:36,559 --> 00:49:38,520 - A, tak. - Dyskretnie. 723 00:49:42,857 --> 00:49:45,610 - Jest tam. - Widzę. 724 00:49:45,735 --> 00:49:48,279 {y:i}Wstań ze mną. 725 00:49:48,405 --> 00:49:52,242 Yo, ministrze Nie Pewny. Znaleźli tą zdzirę której szukałeś. 726 00:49:52,367 --> 00:49:55,328 Hej, może i tak się zwracacie do kobiet w przyszłości, ale bez przesady. 727 00:49:55,453 --> 00:49:59,708 Nie, proszę pana. Oszukała jednego gościa na kupę szmalu i nawet mu nie wyciągnęła. 728 00:49:59,833 --> 00:50:01,835 {y:i}Ale niech się pan nie martwi. {y:i}Damy jej zwolnienie z "pracy" 729 00:50:01,918 --> 00:50:05,213 na tak długo jak długo będzie jej pan używał. 730 00:50:05,338 --> 00:50:08,550 Zabieraj łapy. Myślisz że będę uciekać przez to pole czy jak? 731 00:50:08,633 --> 00:50:10,969 Na co się, kurwa, wszyscy gapicie? 732 00:50:11,094 --> 00:50:13,096 - Joe? - To Nie Pewny, psze pani. 733 00:50:13,221 --> 00:50:17,100 - Minister Nie Pewny. - Minister? Czego? 734 00:50:17,225 --> 00:50:21,813 Chłopaki, nie będziecie mieli za złe jeśli się na chwilę oddalimy? 735 00:50:21,938 --> 00:50:26,317 {y:i}No wiecie, w krzaki? 736 00:50:28,069 --> 00:50:29,988 O rany. 737 00:50:38,580 --> 00:50:42,125 - Przeleć ją, Joe! - Hej, chce pan żebyśmy się upewnili że panu wyjmie? 738 00:50:42,250 --> 00:50:44,252 Nie, dzięki, dam sobie radę. 739 00:50:44,377 --> 00:50:47,589 Myślałam że siedzisz w więzieniu. Jak zostałeś ministrem? 740 00:50:47,714 --> 00:50:50,008 Po prostu idź, wszystko ci wytłumaczę. 741 00:50:58,808 --> 00:51:00,769 Ok. Przygotuj się do ucieczki. 742 00:51:03,229 --> 00:51:05,857 - {y:i}Co? - Niech to diabli. 743 00:51:05,982 --> 00:51:08,777 Wielkie dzięki, Frito. Wiesz co? Biegnijmy tak czy inaczej. 744 00:51:08,860 --> 00:51:10,779 Po drodze zapytamy o wskazówki. 745 00:51:10,904 --> 00:51:14,074 W życiu. Dwa dni szukałam, nie łatwo to znaleźć. 746 00:51:14,157 --> 00:51:17,160 Cholera. Nie chcę wracać do więzienia, a na pewno nie rozwiążę tych problemów. 747 00:51:17,243 --> 00:51:20,372 Wszystko co wiem to że lepiej znaleźć Upgrayedda zanim on znajdzie mnie. 748 00:51:20,497 --> 00:51:23,833 Słuchaj, Upgrayedd cię nie znajdzie, rozumiesz? To niemożliwe! 749 00:51:23,958 --> 00:51:26,670 - Ach, tak? - Tak! A nawet gdy Upgrayedd potrafił 750 00:51:26,795 --> 00:51:28,755 w jakiś magiczny sposób podróżować w czasie, 751 00:51:28,880 --> 00:51:32,300 To mamy tu chłopaków ze służb specjalnych z wielkimi spluwami, którzy nas obronią, ok? 752 00:51:32,425 --> 00:51:34,302 Więc nie martw się. Jesteś bezpieczna. 753 00:51:34,427 --> 00:51:37,597 I wiesz co? Może to nie moja sprawa, ale jak wrócimy, 754 00:51:37,681 --> 00:51:40,308 to ty i Upgrayedd powinniście pomyśleć o jakimś doradcy od par czy coś, ok? 755 00:51:40,433 --> 00:51:44,854 Powinnaś też chyba pomyśleć o znalezieniu menedżera który nie jest twoim facetem. 756 00:51:44,979 --> 00:51:49,067 {y:i}Hej! {y:i}Nie wyciąga? 757 00:51:49,192 --> 00:51:53,321 Wyciąga, wyciąga. Już skończyliśmy. 758 00:51:53,405 --> 00:51:55,907 {y:i}Tak, był świetny. 759 00:51:58,118 --> 00:52:01,788 Ok. Hej, tak się zastanawialiśmy z chłopakami czy nie moglibyśmy 760 00:52:01,871 --> 00:52:03,832 się z nią zabawić całą rodzinką. 761 00:52:06,376 --> 00:52:09,838 Raczej nie teraz. 762 00:52:09,963 --> 00:52:13,425 {y:i}Powinniśmy skupić się na roślinach. {y:i}Wracajmy do pracy. Może później. 763 00:52:20,557 --> 00:52:22,225 Co to u licha jest? 764 00:52:25,145 --> 00:52:29,024 - Smakuje jak Gatorada. - {y:i}Czy to jakiś towar od Brawndo? 765 00:52:29,107 --> 00:52:32,861 {y:i}Nawadniają pola {y:i}napojem dla sportowców? 766 00:52:34,529 --> 00:52:37,240 {y:i}Brawndo Pogromca Pragnienia {y:i}zastąpił wodę 767 00:52:37,365 --> 00:52:39,534 {y:i}w praktycznie każdej dziedzinie życia. 768 00:52:39,617 --> 00:52:41,828 {y:i}Woda, niezbędna dla każdego życia, 769 00:52:41,911 --> 00:52:44,914 {y:i}została uznana za zagrożenie dla zysków Brawndo. 770 00:52:45,040 --> 00:52:48,501 {y:i}Problem rozwiązał się sam podczas kryzysu budżetowego w 2330, 771 00:52:48,626 --> 00:52:53,465 {y:i}kiedy to korporacja po prostu kupiła Instytut Żywności i Żywienia 772 00:52:53,590 --> 00:52:55,050 {y:i}oraz Instytut Łączności, 773 00:52:55,133 --> 00:52:57,385 {y:i}gwarantując sobie tym samym możliwość powiedzenia, zrobienia i sprzedania 774 00:52:57,469 --> 00:52:59,387 {y:i}czego tylko zechciała. 775 00:53:04,434 --> 00:53:07,062 {y:i}Joe nie zdawał sobie z tego sprawy, 776 00:53:07,145 --> 00:53:11,149 {y:i}ale widział problem, który mógł rozwiązać 777 00:53:11,274 --> 00:53:15,820 - {y:i}A ponieważ kończyły mu się opcje, {y:i}postanowił zrobić odważny krok. 778 00:53:15,945 --> 00:53:18,073 {y:i}Nie zszedł z drogi. 779 00:53:18,156 --> 00:53:21,034 {y:i}Tym razem postanowił poprowadzić. 780 00:53:21,117 --> 00:53:23,161 Po raz ostatni mówię, że jestem całkiem pewien, 781 00:53:23,286 --> 00:53:26,247 że to co zabija uprawy, to te paskudztwo od Brawndo. 782 00:53:26,331 --> 00:53:29,084 Ale Brawndo ma to, czego rośliny potrzebują. Ma elektrolity. 783 00:53:29,209 --> 00:53:31,252 {y:i}Chwileczkę. {y:i}Więc mówisz, żeby 784 00:53:31,378 --> 00:53:35,173 podlewać uprawy wodą? 785 00:53:35,298 --> 00:53:38,301 - Tak. - Wodą. Jak z kibelka? 786 00:53:38,426 --> 00:53:42,389 No, nie musi być koniecznie z toalety, ale tak, taki jest pomysł. 787 00:53:42,514 --> 00:53:45,850 - Ale Brawndo ma to, czego rośliny potrzebują. - Ma elektrolity. 788 00:53:45,975 --> 00:53:47,936 Dobra, spójrzcie. 789 00:53:48,019 --> 00:53:51,523 Rośliny nie rosną, więc jestem pewien, że Brawndo nie działa. 790 00:53:51,648 --> 00:53:56,277 Nie jestem botanikiem ale wiem, że jeśli podlewasz rośliny wodą, to rosną. 791 00:53:56,403 --> 00:54:00,115 Jakoś nigdy nie widziałem roślin wyrastających z toalety. 792 00:54:00,198 --> 00:54:03,451 To było niezłe. Na pewno nie jesteś najmądrzejszym gościem na świecie? 793 00:54:03,576 --> 00:54:07,539 Wy chcecie rozwiązać problem. Ja chcę dostać ułaskawienie. 794 00:54:07,664 --> 00:54:11,584 Więc dlaczego nie spróbujecie zamiast martwić się czego potrzebują roślinki? 795 00:54:11,710 --> 00:54:14,170 Brawndo ma to, czego rośliny potrzebują. 796 00:54:14,295 --> 00:54:16,798 - Niech to szlag. - Tak, ma elektrolity. 797 00:54:16,923 --> 00:54:19,342 Wiecie w ogóle co to są te elektrolity? 798 00:54:19,467 --> 00:54:22,220 To to czego używają do robienia Brawndo. 799 00:54:22,345 --> 00:54:24,973 Dobra, ale dlaczego używają ich do robienia Brawndo? 800 00:54:25,056 --> 00:54:27,600 Bo Brawndo ma elektrolity. 801 00:54:30,645 --> 00:54:35,066 {y:i}Po kilku godzinach bezowocnych dyskusji {y:i}Joe zaprzestał logicznych wyjaśnień 802 00:54:35,150 --> 00:54:38,236 {y:i}i po prostu powiedział gabinetowi, {y:i}że potrafi rozmawiać z roślinami, 803 00:54:38,361 --> 00:54:40,989 {y:i}i że powiedziały mu, że chcą wody. 804 00:54:42,073 --> 00:54:44,409 {y:i}Wszyscy mu uwierzyli. 805 00:54:44,534 --> 00:54:48,079 {y:i}Joe tego nie wiedział, {y:i}ale tak wychwalane elektrolity 806 00:54:48,163 --> 00:54:52,125 {y:i}odkładały się w glebie jako sól przez całe dekady, 807 00:54:52,250 --> 00:54:55,003 {y:i}zabijając rośliny i doprowadzając do pustynnienia. 808 00:54:55,086 --> 00:55:00,842 {y:i}Jako minister Joe rozkazał, aby wszystkie uprawy przełączono na podlewanie wodą, 809 00:55:00,925 --> 00:55:06,056 {y:i}obiecując, że z czasem wyrosną rośliny, a pustynia przestanie się powiększać. 810 00:55:06,181 --> 00:55:10,185 {y:i}Był na dobrej drodze do pełnego ułaskawienia. 811 00:55:10,310 --> 00:55:13,438 {y:i}A przynajmniej tak się wydawało. 812 00:55:14,564 --> 00:55:18,443 Ech, mam nadzieję, że szybko coś z tego wyrośnie. 813 00:55:18,568 --> 00:55:20,528 Dokładnie. Abyśmy mogli zabrać nasze tyłki do domu. 814 00:55:20,653 --> 00:55:24,240 Naprawdę myślisz, że zagłodziliby się na śmierć? 815 00:55:25,784 --> 00:55:30,413 Nie mam pojęcia. Jak świat w ogóle mógł tak nisko upaść? 816 00:55:30,538 --> 00:55:34,376 Coś jest naprawdę nie tak, skoro to ode mnie chcą odpowiedzi. 817 00:55:34,501 --> 00:55:37,253 - Dziwnie jest być mądrzejszym od wszystkich. 818 00:55:37,379 --> 00:55:39,589 - Nie przywykłem do tego. - Ja też. 819 00:55:42,342 --> 00:55:46,054 Sądzisz że Einstein przechadzał się w kółko myśląc, że reszta to banda przygłupów? 820 00:55:46,179 --> 00:55:48,723 Do tej pory o tym nie myślałem. 821 00:55:48,848 --> 00:55:52,977 - Teraz już wiesz czemu zbudował tą bombę. - Taa. 822 00:55:55,397 --> 00:55:57,565 Joe, słuchaj. Ta policja… 823 00:55:57,691 --> 00:55:59,943 - Ach, przepraszam za to. - {y:i}Nie, nie. 824 00:56:00,068 --> 00:56:03,071 Powiedzieli, że załatwiłeś mi ułaskawienie. 825 00:56:03,196 --> 00:56:06,199 Gdybyś tego nie zrobił, to nadal siedziałabym w więzieniu, więc… 826 00:56:07,534 --> 00:56:10,161 Chyba jestem ci coś winna. 827 00:56:12,372 --> 00:56:15,917 Wiesz, nie musisz spać na podłodze jeśli nie chcesz. {80975}{81075}Och, nie, wygodnie mi tu. 828 00:56:21,631 --> 00:56:25,677 Poza tym, Upgrayedd pewnie nie byłby zadowolony. 829 00:56:25,802 --> 00:56:27,429 Ty w łóżku z nieznajomym. 830 00:56:29,180 --> 00:56:31,433 Tak. 831 00:56:34,352 --> 00:56:36,187 Wiem, wiem. 832 00:56:51,244 --> 00:56:53,788 O cholera. To Upgrayedd. 833 00:56:53,913 --> 00:56:56,332 {y:i}O cholera. To nie Upgrayedd. 834 00:56:56,458 --> 00:56:58,752 {y:i}Plan Joego zadziałałby, {y:i}gdyby dać mu więcej czasu. 835 00:56:58,835 --> 00:57:01,171 {y:i}Ale kiedy akcje Brando {y:i}nagle spadły do zera 836 00:57:01,296 --> 00:57:03,715 {y:i}pozostawiając połowę ludności bez pracy, 837 00:57:03,840 --> 00:57:07,510 {y:i}głupi, oszalały motłoch przejął ulice, {y:i}wzniecając zamieszki, rabując, 838 00:57:07,635 --> 00:57:09,554 {y:i}i krzykiem żądając głowy Joe. 839 00:57:09,679 --> 00:57:12,349 {y:i}Zwołano kryzysowe spotkanie gabinetu 840 00:57:12,474 --> 00:57:14,809 {y:i}z prezesem Korporacji Brawndo. 841 00:57:14,893 --> 00:57:17,354 Jak to możliwe, że nikt już nie kupuje Pogromcy Pragnienia od Brawndo? 842 00:57:17,479 --> 00:57:19,814 Cholera, połowa kraju dla nich pracuje. 843 00:57:19,939 --> 00:57:22,692 {y:i}Już nie! {y:i}Akcje spadły do zera, 844 00:57:22,817 --> 00:57:24,986 {y:i}a komputer automatycznie {y:i}wszystkich wylał. 845 00:57:25,070 --> 00:57:27,614 - Wszyscy nie mamy pracy! - Czy to sprawia, że "ekomonia" jest do dupy? 846 00:57:27,739 --> 00:57:31,785 - Dlaczego tak się dzieje? - Myślę że to dlatego że przestawiliśmy się na wodę, ale… 847 00:57:31,910 --> 00:57:34,412 - Mówisz że to wszystko twoja wina? - Co? 848 00:57:34,496 --> 00:57:38,333 Tak, to twoja wina! To wszystko zaczęło się odkąd przestawiliśmy się na wodę! 849 00:57:45,090 --> 00:57:46,883 {y:i}Fox News. 850 00:57:50,136 --> 00:57:53,181 Próbował zabrać wodę z toalet, 851 00:57:53,306 --> 00:57:57,227 ale teraz minister Nie Pewny sam znajduje się w toalecie. 852 00:57:57,352 --> 00:57:59,229 A podczas gdy historia ściąga portki i przymierza swój zadek do jego głowy, 853 00:58:02,732 --> 00:58:06,695 Tatuś Sprawiedliwość przygotowuje się, by wziąć go w obroty. 854 00:58:06,820 --> 00:58:11,032 Za moment wchodzimy na żywo na Kanał Przemoc, gdzie Formica Davis 855 00:58:11,116 --> 00:58:14,994 nadaje spod Sądu Ekstremalnego najświeższe informacje. 856 00:58:17,497 --> 00:58:21,710 Dziękuję, Velveeto. Zaczęło się nudno i powoli, 857 00:58:21,793 --> 00:58:25,338 gdy Nie Pewny próbował wszystkich nabrać na mądrą gadkę. 858 00:58:25,463 --> 00:58:29,551 {y:i}Bla, bla, bla. Musicie mi uwierzyć! 859 00:58:29,676 --> 00:58:31,678 {y:i}Ta część procesu była do bani. 860 00:58:31,761 --> 00:58:34,431 {y:i}Potem jednakże do akcji {y:i}wkroczył sam Tatuś "S". 861 00:58:34,556 --> 00:58:36,558 {y:i}Powiedział "Dobra, nieważne. 862 00:58:36,683 --> 00:58:39,269 {y:i}Gość jest winny jak diabli. {y:i}Wszyscy to wiemy." 863 00:58:39,394 --> 00:58:43,148 {y:i}A potem skazał go na {y:i}jedną noc Rehabilitacji. 864 00:58:43,273 --> 00:58:45,817 {c:$FFFF00}Nagrane wcześniej. Hej, rehabilitacja? Jedna noc? 865 00:58:45,942 --> 00:58:47,819 To chyba nie tak źle? 866 00:58:47,944 --> 00:58:49,779 Nie tak źle, co? 867 00:58:49,904 --> 00:58:53,158 Oto kilka ujęć z zeszłotygodniowego odcinka Rehabilitacji. 868 00:59:04,127 --> 00:59:07,213 {y:i}Jakże moglibyśmy zapomnieć ten cudowny finisz 869 00:59:07,339 --> 00:59:09,841 {y:i}w wykonaniu Oficera Rehabilitacyjnego {y:i}Tylenola Jonesa? 870 00:59:09,966 --> 00:59:13,636 A jutrzejsza noc zapowiada się jeszcze lepiej. 871 00:59:13,762 --> 00:59:18,141 Wieść niesie, że ponoć sam Beef Supreme może powrócić na tę okazję z emerytury. 872 00:59:18,266 --> 00:59:20,935 Wow. Dziękuję, Formico. 873 00:59:22,437 --> 00:59:25,398 Myślisz, ze dasz radę uciec jak poprzednio? 874 00:59:25,523 --> 00:59:28,318 - Nie. Całkiem nieźle temu zapobiegli. - Jak? 875 00:59:28,443 --> 00:59:30,695 Przykuli mnie do wielkiego głazu. 876 00:59:32,113 --> 00:59:33,990 - {y:i}Och. - Tak. 877 00:59:34,115 --> 00:59:36,284 Słuchaj, Rita, weź ze sobą Frito. 878 00:59:36,409 --> 00:59:39,537 Niech Cię zaprowadzi do wehikułu czasu beze mnie. Nie czekaj. 879 00:59:39,621 --> 00:59:43,667 Nie. Mogłeś mnie zostawić ostatnim razem, ale tego nie zrobiłeś. 880 00:59:43,792 --> 00:59:47,170 Słuchaj, chcesz mi się odwdzięczyć? To wróć, dobrze? 881 00:59:47,295 --> 00:59:49,839 Powiedz ludziom aby czytali książki. 882 00:59:49,964 --> 00:59:52,050 Aby zostali w szkole i takie tam. 883 00:59:52,175 --> 00:59:55,679 Powiedz im, żeby używali swoich mózgów. 884 00:59:55,804 --> 00:59:58,973 {y:i}Możliwe że świat stał się taki {y:i}przez podobnych do mnie. 885 00:59:59,099 --> 01:00:03,687 Niczego nie dokonałem w swoim życiu. Ty przynajmniej byłaś artystką, prawda? 886 01:00:03,812 --> 01:00:06,356 - {y:i}Więc wracaj i…- - {y:i}Koniec wizyty! 887 01:00:09,359 --> 01:00:12,779 I Rita, cokolwiek zrobisz, nadal maluj, dobrze? 888 01:00:14,364 --> 01:00:16,324 Powodzenia, Joe. 889 01:00:23,498 --> 01:00:26,376 {y:i}Ok, pięciu sprzątniętych, został jeszcze jeden. 890 01:00:26,501 --> 01:00:30,171 {y:i}Czy jesteście gotowi na {y:i}śmiertelny pojedynek monster-trucków? 891 01:00:30,296 --> 01:00:33,800 {y:i}Tak! Ale najpierw nasza {y:i}Gitarowa Armia! 892 01:00:35,927 --> 01:00:37,887 {y:i}Dobra, zaczynajmy. 893 01:00:38,013 --> 01:00:41,182 {y:i}Przedtem jednak {y:i}nasz hymn odśpiewa 894 01:00:41,266 --> 01:00:46,021 {y:i}gwiazda programu Ał! Moje jaja!, {y:i}Hormel Chavez! 895 01:00:46,146 --> 01:00:49,065 Dziękuje, dziękuję. 896 01:00:49,190 --> 01:00:54,154 {y:i}Hej! Wracaj tu! 897 01:00:54,279 --> 01:00:57,824 Wracaj! 898 01:00:57,949 --> 01:00:59,868 {y:i}Prosto w jaja! 899 01:00:59,951 --> 01:01:04,748 Zupełnie jak w TV! 900 01:01:04,873 --> 01:01:09,085 Egzekucję oglądacie dzięki Brawndo Pogromcy Pragnienia. 901 01:01:09,210 --> 01:01:11,087 {y:i}Gdy kogoś zabijesz, 902 01:01:11,212 --> 01:01:13,131 - {y:i}twoje ciało potrzebuje elektrolitów. 903 01:01:13,256 --> 01:01:16,551 Mój samochód stoi przy wejściu, 904 01:01:16,634 --> 01:01:18,887 kiedy tylko chcesz żebym cię zabrał 905 01:01:19,012 --> 01:01:21,222 do wehikułu czasu. 906 01:01:21,348 --> 01:01:23,266 Dzięki, Frito. 907 01:01:23,391 --> 01:01:25,477 - Taa. - {y:i}Nie słyszę was! 908 01:01:25,560 --> 01:01:28,772 Kijowo wyszło z Joe’em, co? 909 01:01:28,897 --> 01:01:31,483 Taa. 910 01:01:31,566 --> 01:01:37,030 {y:i}Och! Możesz to podkręcić? {y:i}Kocham Rehabilitację. 911 01:01:48,583 --> 01:01:53,046 {y:i}A teraz powitajmy naszych dzisiejszych {y:i}oficerów rehabilitacyjnych. 912 01:01:53,129 --> 01:01:56,424 {y:i}Mają wspólnie na koncie {y:i}62 zabójstwa... 913 01:01:56,549 --> 01:02:01,388 {y:i}Powitajcie Vinny’ego Mawumbę {y:i}w Dildożerze! 914 01:02:07,185 --> 01:02:12,941 {y:i}Oraz jego brata Bobby’ego Mawumbę {y:i}w Dup Blasterze! 915 01:02:13,066 --> 01:02:15,026 Ja chyba też dostanę jakiś pojazd? 916 01:02:15,151 --> 01:02:17,862 Tak. Oto on. 917 01:02:27,497 --> 01:02:29,457 Wsiadaj. 918 01:02:33,962 --> 01:02:36,339 Ciągle ma przykuty łancuch. 919 01:02:38,550 --> 01:02:41,094 - {y:i}Drzwi się nie chcą zamknąć. - Co z łańcuchem? 920 01:02:41,219 --> 01:02:43,179 - Możemy go przerwać. - Nie, może uciec. 921 01:02:43,304 --> 01:02:46,850 - Mam pomysł. Wrzućmy to na pakę. - Tak, to zadziała. 922 01:02:50,437 --> 01:02:53,982 - {y:i}I kto jest teraz mądralą? - {y:i}Wyprowadzić skazańca. 923 01:02:54,107 --> 01:02:57,235 {y:i}Próbował zrujnować kraj {y:i}podlewając uprawy wodą z kibla. 924 01:02:57,360 --> 01:02:59,738 {y:i}Miliony ludzi straciły {y:i}przez niego pracę. 925 01:02:59,821 --> 01:03:03,158 {y:i}Przygotujcie się {y:i}do rehabilitacji Nie Pewnego! 926 01:03:15,170 --> 01:03:17,547 Nigdy bym nie pomyślał, że umrę w ten sposób. 927 01:03:17,672 --> 01:03:20,550 {y:i}Jesteście gotowi na trochę akcji? 928 01:03:20,675 --> 01:03:22,635 Tak. 929 01:03:23,720 --> 01:03:26,556 - Nie mogę na to patrzeć. - To będzie… 930 01:03:26,681 --> 01:03:31,144 {y:i}To będzie takie smutne. {y:i}Mam nadzieję, że się nie rozpłaczę. 931 01:03:32,979 --> 01:03:36,858 Jasna cholera! Frito, chodź tu! Spójrz! 932 01:03:36,983 --> 01:03:39,444 Miał rację. Woda… To działa. 933 01:03:39,569 --> 01:03:42,197 Frito, możesz mnie tam zabrać? 934 01:03:43,156 --> 01:03:45,033 Tak. 935 01:03:45,158 --> 01:03:48,161 Nie, pieprzony idioto! Tam, gdzie odbywa się Rehabilitacja. 936 01:03:48,244 --> 01:03:50,288 - Eee, tędy. - Tak! 937 01:03:54,876 --> 01:03:56,753 Dalej, Frito. Szybciej! 938 01:03:56,878 --> 01:03:59,881 {y:i}A teraz to, co wszyscy {y:i}przyszli tu zobaczyć… 939 01:04:00,006 --> 01:04:03,593 - Tak! - {y:i}Jedyny niepokonany oficer w historii, 940 01:04:03,718 --> 01:04:07,222 {y:i}powraca z emerytury specjalnie po to, {y:i}by poszatkować tyłek Nie Pewnego, 941 01:04:07,347 --> 01:04:12,310 {y:i}prowadząc najogromniejszy pojazd rehabilitacyjny jaki kiedykolwiek zbudowano. 942 01:04:12,435 --> 01:04:16,272 {y:i}Większy niż Dildożer, {y:i}większy niż Dup Blaster, 943 01:04:16,398 --> 01:04:20,402 {y:i}większy niż cokolwiek przedtem! 944 01:04:20,527 --> 01:04:23,446 {y:i}Nowiutki Dupdożer! 945 01:04:23,571 --> 01:04:26,241 {y:i}Powitajcie Beefa Supreme! 946 01:04:29,828 --> 01:04:31,746 Och! 947 01:04:37,752 --> 01:04:39,671 Och! 948 01:04:54,060 --> 01:04:57,313 {y:i}O cholera. Był chyba nieco zbyt duży, co? 949 01:04:57,439 --> 01:04:59,899 {y:i}Eee… Mamy niewielkie 950 01:05:00,025 --> 01:05:03,319 {y:i}problemy "techmologiczne", 951 01:05:03,445 --> 01:05:05,321 {y:i}więc, cholera... 952 01:05:05,447 --> 01:05:08,783 Frito, spójrz! 953 01:05:08,908 --> 01:05:11,119 - To działa, wszędzie! - Acha. 954 01:05:11,202 --> 01:05:15,248 {y:i}Eee, no cóż, wielka ta kupa kamieni. 955 01:05:15,373 --> 01:05:18,501 - {y:i}Przypomina mi się ten jeden raz gdy byłem… - Ech. 956 01:05:18,626 --> 01:05:20,628 - Hej! - {y:i}Eee, ok. 957 01:05:20,754 --> 01:05:22,964 - Zaczynajcie to gówno! - {y:i}Zaczynamy bez Beefa Supreme. 958 01:05:23,048 --> 01:05:26,801 {y:i}Niech rozpocznie się rehabilitacja! 959 01:05:36,311 --> 01:05:38,897 O cholera. 960 01:05:38,980 --> 01:05:41,900 Dalej, dalej. 961 01:05:41,983 --> 01:05:44,486 {y:i}Szybciej, Frito, szybciej! 962 01:05:47,113 --> 01:05:49,824 Och! 963 01:05:54,496 --> 01:05:56,039 Niech to szlag. 964 01:05:58,458 --> 01:06:02,337 - Tak! - Jezu, blisko było. 965 01:06:04,839 --> 01:06:07,717 Panie Prezydencie! Muszę z Panem porozmawiać. 966 01:06:07,842 --> 01:06:10,011 {y:i}Musi Pan to zatrzymać. {y:i}On miał rację z tą wodą. 967 01:06:10,136 --> 01:06:13,014 {y:i}Minęliśmy kilka pól po drodze {y:i}tutaj, wszystko rośnie. 968 01:06:13,139 --> 01:06:15,016 Nie widziałem żadnych roślin. 969 01:06:16,184 --> 01:06:17,852 {y:i}Krążą dookoła. 970 01:06:17,977 --> 01:06:20,480 {y:i}Zaraz go zmiażdżą! 971 01:06:23,149 --> 01:06:26,528 - {y:i}To nielegalne, więc nikomu nie mówcie. - Och! 972 01:06:47,382 --> 01:06:50,343 {y:i}Więc, eee, zwycięzcą zostaje… 973 01:06:52,178 --> 01:06:55,390 - {y:i}Chyba sobie jaja robicie. - Czy on wygrał? 974 01:06:58,226 --> 01:07:00,437 O-o! Spójrz. 975 01:07:02,313 --> 01:07:06,067 {y:i}O cholera! To Beef Supreme! 976 01:07:13,408 --> 01:07:15,160 {y:i}Beef Supreme! Tak! Tak! 977 01:07:15,243 --> 01:07:19,539 Hej, Frito. Pamiętasz te pola które mijaliśmy po drodze, 978 01:07:19,622 --> 01:07:22,250 - niedaleko Starbucks? - Taa. 979 01:07:22,375 --> 01:07:26,463 - Hej. Chcesz trochę zarobić? - Lubię pieniądze. 980 01:07:40,685 --> 01:07:44,981 Hej, eee… Mamy awarię głównego ekranu, 981 01:07:45,106 --> 01:07:47,609 i chcą żebyś natychmiast tam poszedł. 982 01:07:50,820 --> 01:07:53,865 W holu czeka kilka zdzir. 983 01:07:57,035 --> 01:07:59,537 Dalej, Frito. Szybciej. 984 01:08:00,622 --> 01:08:02,707 Nie mogę uwierzyć, że tez lubisz pieniądze. 985 01:08:02,832 --> 01:08:05,293 - Powiniśmy gdzieś pobalować. - Zdecydowanie. 986 01:08:30,652 --> 01:08:32,654 {y:i}Jest za samochodem! 987 01:08:34,781 --> 01:08:37,534 Tak! Tak! 988 01:08:38,910 --> 01:08:40,954 - Jest za pieprzonym samochodem! - Tam! 989 01:08:41,079 --> 01:08:43,123 {y:i}Za samochodem, durniu! 990 01:08:53,466 --> 01:08:55,051 Patrz! 991 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 992 01:08:57,262 --> 01:09:00,807 O cholera. Niezła oferta. 993 01:09:00,932 --> 01:09:05,437 - {y:i}Ekstra śmietanka. - Pieniądze mam. 994 01:09:05,520 --> 01:09:08,148 - Zapomniałem po co one były. 995 01:09:09,441 --> 01:09:13,236 - Myślisz, że na śmietankę? - Taa. Chyba. 996 01:09:13,361 --> 01:09:17,615 - {y:i}Lubisz pieniądze i seks? {y:i}Naśladujesz mnie. - Co do k…? 997 01:09:19,868 --> 01:09:22,078 - Tak! - Tak! 998 01:09:31,713 --> 01:09:35,592 - Wstrzymaj się, ok? Uspokójcie się wszyscy na moment, dobra? 999 01:09:35,717 --> 01:09:37,594 Mogę coś powiedzieć? 1000 01:09:40,013 --> 01:09:42,932 Nawet nie wiem za co się tu znalazłem. 1001 01:09:43,058 --> 01:09:46,936 Nigdy nie twierdziłem, że jestem najmądrzejszy na świecie. Wy to powiedzieliście. 1002 01:09:47,062 --> 01:09:50,732 Nie wiedziałem że straciliście pracę i pieniądze, 1003 01:09:50,815 --> 01:09:52,942 bardzo mi przykro że tak się stało. 1004 01:09:53,068 --> 01:09:55,070 {y:i}Ale mówię wam, 1005 01:09:55,195 --> 01:09:57,572 jeśli zaczniecie podlewać uprawy wodą, to może… 1006 01:09:57,655 --> 01:10:00,658 Nie, to na pewno zadziała! Obiecuję wam! 1007 01:10:00,742 --> 01:10:05,163 {y:i}Musicie mi uwierzyć. {y:i}Chciałem wam pomóc. To wszystko. 1008 01:10:05,246 --> 01:10:10,085 {y:i}Możecie spróbować mnie zastrzelić. {y:i}Albo przejechać, cokolwiek. 1009 01:10:10,210 --> 01:10:13,672 Ale najpierw chcę abyście zapytali samych siebie. 1010 01:10:14,881 --> 01:10:17,384 Czy naprawdę chcecie żyć na świecie, 1011 01:10:17,509 --> 01:10:21,012 w którym próbujecie wysadzić jedyną osobę, która chciała wam pomóc? 1012 01:10:31,856 --> 01:10:34,109 Chwila. Moment. 1013 01:10:55,463 --> 01:10:57,674 Och, stary. To było super. 1014 01:10:57,799 --> 01:11:01,469 Hej, czy ja miałem na sobie gacie kiedy tam wchodziłem? 1015 01:11:01,553 --> 01:11:04,973 Cholera, a co ja jestem, gatkowa wróżka? 1016 01:11:05,056 --> 01:11:08,393 Chwila. To mi coś przypomina. 1017 01:11:08,476 --> 01:11:11,354 {y:i}Rehalib… Rehabila… 1018 01:11:11,479 --> 01:11:14,649 - Rehabilacja… - Po co próbujesz to przeczytać? 1019 01:11:14,774 --> 01:11:18,278 - Jesteś pedziem? - Zaraz ci przyłożę! 1020 01:11:26,953 --> 01:11:29,956 - No dalej, Frito. - Taa. Nie sądzę. 1021 01:11:31,332 --> 01:11:33,835 A, no tak. 1022 01:12:15,335 --> 01:12:19,798 Ten gość właśnie zarobił swojemu zadkowi na ułaskawienie! 1023 01:12:27,806 --> 01:12:29,557 Tak! 1024 01:12:43,863 --> 01:12:47,283 Rany, Rita. Nie wiem co powiedzieć. 1025 01:12:47,409 --> 01:12:50,662 Uratowałaś mi życie. Nikt nie zrobił dla mnie nic takiego. 1026 01:12:50,745 --> 01:12:52,664 Tak, no cóż… 1027 01:12:52,747 --> 01:12:55,792 Byłeś zajęty dbaniem o świat, więc, wiesz, 1028 01:12:55,917 --> 01:12:59,587 - pomyślałam, że ktoś powinien zadbać o ciebie. - Dzięki. 1029 01:13:01,214 --> 01:13:03,591 Nigdy nie sądziłem że to powiem, ale 1030 01:13:03,675 --> 01:13:05,677 {y:i}nawet pomimo że próbowali mnie zabić, 1031 01:13:05,760 --> 01:13:09,222 to będzie mi ich brakowało. - Tak. 1032 01:13:09,347 --> 01:13:12,183 Frito podrzuci nas do wehikułu czasu. 1033 01:13:12,267 --> 01:13:15,520 Mam tylko nadzieję, że jest w stanie prowadzić. 1034 01:13:16,938 --> 01:13:20,066 To ty. Rany, naprawdę lubię twój program. 1035 01:13:20,191 --> 01:13:22,485 Dziękuję bardzo. 1036 01:13:22,610 --> 01:13:27,782 - {y:i}Joe, ja nie jadę. - Co? 1037 01:13:29,576 --> 01:13:33,455 Miałam tam kilka złych nawyków i nie chciałabym znów do nich wrócić. 1038 01:13:33,538 --> 01:13:35,498 Może czas, abym zaczęła na nowo. 1039 01:13:35,623 --> 01:13:39,753 {y:i}Poza tym, zaoferowali mi {y:i}całkiem niezłą pracę w Starbucks. 1040 01:13:39,836 --> 01:13:42,505 - Będę prezesem. - W Starbucks? 1041 01:13:42,630 --> 01:13:45,467 - Tak. - Tak? Ale nadal będziesz malować? 1042 01:13:47,135 --> 01:13:50,513 Jasne. 1043 01:13:50,638 --> 01:13:52,474 A więc to pożegnanie. 1044 01:13:54,309 --> 01:13:56,561 {y:i}Hej! 1045 01:13:56,644 --> 01:14:00,815 Mam tu kilka prezydenckich dekretów do wygłoszenia. 1046 01:14:00,940 --> 01:14:05,153 Nie Pewny, przytargaj tu natychmiast swój zadek. 1047 01:14:07,781 --> 01:14:09,991 Dawać mi tu tą główkę jak orzeszek. 1048 01:14:12,994 --> 01:14:14,913 Zdecydowałem, 1049 01:14:14,996 --> 01:14:17,540 że zrobię tego oto człowieka - 1050 01:14:17,665 --> 01:14:20,585 człowieka który rozwiązał nasze problemy - 1051 01:14:21,920 --> 01:14:24,589 {y:i}zdecydowałem się, że zrobię go 1052 01:14:24,673 --> 01:14:27,008 moim nowym vice prezydentem. 1053 01:14:29,511 --> 01:14:32,764 Panie Prezydencie, dziękuję. To naprawdę fajowo z Twojej strony, 1054 01:14:32,847 --> 01:14:36,726 - ale nie mogę tego zaakceptować. - Co? Dlaczego? 1055 01:14:36,851 --> 01:14:41,564 - Wiecie, muszę wracać do domu. - Ale my nadal mamy problemy. 1056 01:14:41,690 --> 01:14:44,651 Słuchajcie, musicie sami je rozwiązać. 1057 01:14:44,776 --> 01:14:47,237 - Jak? - Pomyślcie nad tym, rozumiecie? 1058 01:14:47,362 --> 01:14:50,407 Musicie na to wpaść tak samo, jak to zrobiliśmy z uprawami. 1059 01:14:50,532 --> 01:14:55,036 {y:i}Ale jak damy sobie radę ze śmieciowymi {y:i}"lawindami" i "konomią"? 1060 01:14:55,161 --> 01:15:01,001 {y:i}I co z reaktorem {y:i}nuk… "nukularnym" na Florydzie? 1061 01:15:01,084 --> 01:15:03,545 Jest zepsuty, przecieka i coś niedobrego się tam dzieje. 1062 01:15:03,670 --> 01:15:09,050 - Myślałem że to w Georgii. - Georgia jest na Florydzie, ośla łąko. 1063 01:15:09,134 --> 01:15:12,178 Hej, wiem. Może polejmy go wodą z łazienki, co? 1064 01:15:12,303 --> 01:15:15,348 - Tak! - Dobrze, to doskonały pomysł. 1065 01:15:15,473 --> 01:15:18,184 - {y:i}Tak jak to zrobiliśmy z polami. - No weź, {y:i}vato. 1066 01:15:18,268 --> 01:15:20,562 Nie możesz nas opuścić. 1067 01:15:20,687 --> 01:15:26,609 Co się stało z całym tym "prowadź, podążaj, albo zejdź z drogi", co? 1068 01:15:37,412 --> 01:15:41,791 No cóż, chyba nie mogę już dłużej usuwać się z drogi. Wiecie co? 1069 01:15:41,916 --> 01:15:44,794 - Zapomnijmy o tej maszynie. - Tak! 1070 01:15:48,840 --> 01:15:52,260 Poza tym ta przejażdżka i tak jest do bani. 1071 01:15:52,344 --> 01:15:54,471 Przejażdżka? 1072 01:15:57,932 --> 01:16:00,435 {y:i}Witamy w "Wechikule Czasó". 1073 01:16:00,518 --> 01:16:05,023 {y:i}Zabierzemy cię w przeszłość, najpierw do roku 1939, 1074 01:16:05,106 --> 01:16:07,609 {y:i}kiedy to Charlie Chaplin {y:i}i jego zły reżim nazistowski 1075 01:16:07,734 --> 01:16:10,779 {y:i}zniewoliły Europę i próbowały {y:i}przejąć władzę nad światem. 1076 01:16:10,904 --> 01:16:13,490 {y:i}A więc cały czas wiedziałeś {y:i}że to tylko przejażdżka? 1077 01:16:13,615 --> 01:16:17,077 Taa. Naprawdę myślałeś, że można podróżować w czasie? 1078 01:16:17,202 --> 01:16:19,579 - No, chyba tak. - Nieźle. 1079 01:16:19,662 --> 01:16:22,624 Jak na najmądrzejszego gościa na świecie, to niezły z ciebie baran czasami. 1080 01:16:22,707 --> 01:16:27,629 - Więc czemu nam nie powiedziałeś? - Bo lubię pieniądze. Przepraszam. 1081 01:16:27,712 --> 01:16:31,508 Ale skoro to nie jest prawdziwe, to nie byłoby żadnych pieniędzy. 1082 01:16:31,633 --> 01:16:35,095 Bo wiesz, nie mógłbym się cofnąć w czasie i otworzyć rachunku oszczędnościowego. 1083 01:16:38,264 --> 01:16:41,017 Nic nie szkodzi. Jest dobrze. 1084 01:16:42,560 --> 01:16:44,479 No cóż, chyba tu utknęliśmy. 1085 01:16:44,604 --> 01:16:49,693 {y:i}Ale wtedy powstała jeszcze większa siła - ONZ. 1086 01:16:49,818 --> 01:16:54,114 {y:i}I OdNaZizowała świat na zawsze. 1087 01:16:54,280 --> 01:16:57,784 {y:i}W ten sposób Joe po krótkim okresie {y:i}służby jako vice prezydent, 1088 01:16:57,867 --> 01:17:01,162 {y:i}został wybrany na prezydenta Ameryki. 1089 01:17:01,287 --> 01:17:03,456 {y:i}Frito został vice prezydentem, 1090 01:17:03,540 --> 01:17:06,710 {y:i}a Rita, była prostytutka, stała się pierwszą damą. 1091 01:17:06,835 --> 01:17:10,296 Od przejmuję pałeczkę od wielkiego człowieka, 1092 01:17:10,422 --> 01:17:14,551 mężczyzny o imieniu Dwayne Elizondo 1093 01:17:14,676 --> 01:17:18,638 Mountain Dew Herbert Camacho. 1094 01:17:18,763 --> 01:17:22,892 {y:i}Pod rządami prezydenta Nie Pewnego {y:i}nastała nowa era 1095 01:17:23,018 --> 01:17:26,855 Kiedyś w tym kraju był taki okres, 1096 01:17:26,938 --> 01:17:31,192 kiedy mądrzy ludzie byli uważani za fajnych. 1097 01:17:31,317 --> 01:17:34,237 No, może nie fajnych, ale robili różne fajne rzeczy, 1098 01:17:34,362 --> 01:17:38,408 na przykład budowali statki i piramidy, a nawet polecieli na księżyc. 1099 01:17:42,203 --> 01:17:46,374 I był taki czas, dawno dawno temu, 1100 01:17:46,499 --> 01:17:48,877 kiedy czytanie nie było tylko dla pedziów, 1101 01:17:49,002 --> 01:17:51,254 {y:i}tak samo jak pisanie. 1102 01:17:51,379 --> 01:17:55,467 {y:i}Ludzie tworzyli książki i filmy, {y:i}filmy które miały sens, 1103 01:17:55,550 --> 01:17:59,888 dlatego uważałeś czyj to tyłek i dlaczego pierdzi. 1104 01:17:59,971 --> 01:18:03,433 I wierzę, że te czasy powrócą! 1105 01:18:15,362 --> 01:18:18,948 Nie Pewien, Nie Pewien, Nie Pewien! 1106 01:18:22,786 --> 01:18:24,746 {y:i}Joe i Rita mieli trójkę dzieci, 1107 01:18:24,871 --> 01:18:27,665 {y:i}troje najmądrzejszych {y:i}dzieci na świecie. 1108 01:18:28,792 --> 01:18:31,294 {y:i}Vice Prezydent Frito {y:i}miał 8 żon, 1109 01:18:31,419 --> 01:18:33,838 {y:i}i w sumie 32 dzieci. 1110 01:18:33,922 --> 01:18:37,175 {y:i}32 najgłupsze dzieci, {y:i}jakie kiedykolwiek nosiła ziemia. 1111 01:18:42,430 --> 01:18:45,600 {y:i}Ok, może i Joe nie zbawił ludzkości, 1112 01:18:45,684 --> 01:18:48,103 {y:i}ale sprawił, że piłka nadal była w grze. 1113 01:18:48,228 --> 01:18:52,023 {y:i}A to całkiem niezły wynik {y:i}jak na przeciętnego gościa. 1114 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 1115 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 1116 00:00:00,000 --> 00:00:00,000 1117 01:23:51,906 --> 01:23:54,617 Znajdę tą zdzirę.