1 00:00:06,381 --> 00:00:07,590 SZKOŁA PODSTAWOWA W SPRINGFIELD 2 00:00:07,924 --> 00:00:09,884 Sorry, dzieciaki, ale chwilę tu poczekamy. 3 00:00:10,093 --> 00:00:12,137 Ciężarówka się zepsuła, a glinom się nie spieszy, 4 00:00:12,220 --> 00:00:13,930 żeby uprzątnąć drogę. 5 00:00:14,014 --> 00:00:15,098 MILUSIE ZOO 6 00:00:15,223 --> 00:00:18,810 Myśli, że mój brzuch to góra. Szybko, Lou. Zrób mi selfie. 7 00:00:19,019 --> 00:00:20,937 Wtedy to nie będzie selfie. 8 00:00:21,730 --> 00:00:24,649 Całuje mnie. Zrób mi selfie! 9 00:00:25,567 --> 00:00:27,402 Telefon mi padł. 10 00:00:27,736 --> 00:00:29,529 Ominęło mnie coś na czacie grupowym? 11 00:00:29,696 --> 00:00:31,031 Ale się dzieje! 12 00:00:31,322 --> 00:00:33,116 Nigdy tego nie nadrobisz. 13 00:00:33,199 --> 00:00:35,035 HEJ – OK – CZE – ZW – NWM 14 00:00:36,077 --> 00:00:38,747 Jakiego jazzu słuchasz: głupiego czy nudnego? 15 00:00:38,872 --> 00:00:40,749 Podcastu Marca Marona. 16 00:00:40,957 --> 00:00:43,960 Robi świetne wywiady z ciekawymi ludźmi. 17 00:00:44,210 --> 00:00:47,672 Słabe, słabe, nie znam go, słabe, nie znam jej, słabe. 18 00:00:48,006 --> 00:00:50,592 Loudon Wainwright, słabe, słabe. 19 00:00:51,217 --> 00:00:52,343 MARC MARON KLAUN KRUSTY 20 00:00:52,427 --> 00:00:53,720 Zrobił wywiad z Krustym? 21 00:00:53,803 --> 00:00:57,182 Tak. Ej, to moja słuchawka. 22 00:00:59,309 --> 00:01:00,393 Już jej nie chcę. 23 00:01:01,102 --> 00:01:03,146 To niesamowite, Krusty. 24 00:01:03,271 --> 00:01:04,939 Jestem naprawdę wstrząśnięty. 25 00:01:05,148 --> 00:01:07,901 To najprawdziwsza prawda. 26 00:01:08,026 --> 00:01:10,653 Mam fobię na punkcie placków. 27 00:01:10,779 --> 00:01:14,574 To niewiarygodne. Tyle razy widzieliśmy, 28 00:01:14,699 --> 00:01:15,950 jak obrywasz plackiem w twarz. 29 00:01:16,242 --> 00:01:19,412 To są ciasta, które wyglądają jak placki. 30 00:01:19,537 --> 00:01:23,124 W ten sposób czujesz się bezpieczny. 31 00:01:23,291 --> 00:01:25,877 Nie chodzi o polewę, tylko o środek. 32 00:01:26,044 --> 00:01:28,254 Muszę cię o coś spytać. 33 00:01:28,379 --> 00:01:30,256 Nie chciałbym przypierać cię do muru, 34 00:01:30,340 --> 00:01:32,217 ale jest coś, o czym nigdy nie mówisz. 35 00:01:32,300 --> 00:01:35,136 Opowiesz mi o Piaskach kosmosu? 36 00:01:35,428 --> 00:01:38,014 Posuwasz się za daleko, wąsaczu. 37 00:01:38,264 --> 00:01:40,225 Wolisz pogadać o wybuchających koktajlach mlecznych 38 00:01:40,350 --> 00:01:43,061 w zestawach dla dzieci? Znaleźli w ogóle ich małe noski? 39 00:01:43,353 --> 00:01:45,980 Dobrze. Opowiem ci o Piaskach kosmosu. 40 00:01:46,314 --> 00:01:50,026 Filmie, który niemal pochłonął moją duszę. 41 00:01:52,403 --> 00:01:54,531 Mów, mów. Tylko nakarmię koty. 42 00:01:54,781 --> 00:01:57,867 To było w złotej erze Hollywood… 43 00:01:58,118 --> 00:01:59,160 SZPIEDZY W PIELUSZKACH 44 00:01:59,285 --> 00:02:02,330 Pod koniec lat 80. liczył się chwytliwy pomysł. 45 00:02:02,413 --> 00:02:04,207 Tytuły były dziwacznym zlepkiem dwóch słów. 46 00:02:04,332 --> 00:02:05,333 DELFIN KOSZYKARZ 47 00:02:05,500 --> 00:02:08,044 Na koniec rap, który wyjaśniał fabułę… 48 00:02:08,128 --> 00:02:09,129 PAPIEŻ I PÓŁ 49 00:02:09,337 --> 00:02:11,256 …i już byłeś na okładce Premiere. 50 00:02:11,339 --> 00:02:12,382 MÓJ WUJ BRATANEK 51 00:02:12,549 --> 00:02:15,385 Wystąpiłem w komedii sensacyjnej 52 00:02:15,552 --> 00:02:17,011 Dobry glina, psi glina. 53 00:02:18,221 --> 00:02:19,806 Grałem zamordowanego policjanta, 54 00:02:20,223 --> 00:02:23,351 który reinkarnował się jako pies swojego partnera, bernardyn. 55 00:02:23,518 --> 00:02:27,105 Pięć rozwalonych radiowozów, sto spalonych helikopterów, 56 00:02:27,230 --> 00:02:29,232 a żona burmistrza ma pchły. 57 00:02:29,524 --> 00:02:32,902 Oddaj odznakę i obrożę. Jesteś zawieszony na miesiąc! 58 00:02:33,027 --> 00:02:36,990 - Dla mnie to siedem miesięcy. - Psi glino! 59 00:02:39,868 --> 00:02:42,954 Nagle wszyscy chcieli mieć udział w sukcesie Krusty’ego, 60 00:02:43,079 --> 00:02:45,874 a ja zajadałem krewetki z wielkimi gwiazdami, 61 00:02:46,124 --> 00:02:48,543 na których upadek kiedyś czekałem. 62 00:02:48,877 --> 00:02:50,253 TU NIE OBOWIĄZUJĄ REGUŁY SZTUKI 63 00:02:50,378 --> 00:02:52,380 Oczywiście studio chciało zrobić sequel. 64 00:02:52,589 --> 00:02:56,843 Posłuchaj, Krusty. Dobry glina, psi glina 2: Złoty rewolwer 65 00:02:57,010 --> 00:02:59,429 jest już gotowy do realizacji. Scenariusz… zaraz… kto… 66 00:02:59,596 --> 00:03:02,307 Napisali go Terry i Terry. Jest świetny. 67 00:03:02,432 --> 00:03:06,227 Reżyserem będzie Savage Sam Borgberg. Kiedy możemy zaczynać? 68 00:03:06,352 --> 00:03:08,771 Widzę, że macie mnie za byle aktora, 69 00:03:08,855 --> 00:03:11,816 który rzuci się na sequel, żeby zarobić łatwą forsę. 70 00:03:13,401 --> 00:03:17,071 - Tak. - To będzie mój następny film. 71 00:03:17,197 --> 00:03:18,198 PIASKI KOSMOSU 72 00:03:18,364 --> 00:03:20,158 Piaski kosmosu? Chyba żartujesz! 73 00:03:20,283 --> 00:03:23,411 To najbardziej niefilmowa książka w historii. 74 00:03:23,536 --> 00:03:27,081 Zmieniła Kubricka w odludka, a Coppola zajął się produkcją wina. 75 00:03:27,290 --> 00:03:30,793 Czterech Jeffów próbowało napisać scenariusz, ale nawet oni polegli. 76 00:03:31,377 --> 00:03:36,341 Kupiłem ją przez pomyłkę, ale całkowicie odmieniła moje życie. 77 00:03:36,549 --> 00:03:39,177 „Jest światło, które świeci od gwiazdy do gwiazd, 78 00:03:39,260 --> 00:03:42,931 „od duszy do duszy, łącząc wszystkie istoty wszechświata.” 79 00:03:43,181 --> 00:03:44,349 Wow. 80 00:03:46,351 --> 00:03:49,938 Nie kupuję bohatera, który nie odrzuca misji, 81 00:03:50,021 --> 00:03:53,233 zanim podejmie się misji. Ty kupujesz? 82 00:03:53,316 --> 00:03:56,152 Nie napiję się więcej z toalety, 83 00:03:56,319 --> 00:03:59,906 zanim nie zgodzicie się na ten film. Psa też nie będę grał. 84 00:04:01,407 --> 00:04:03,243 No dobra. Mamy komika, który chce zrobić 85 00:04:03,368 --> 00:04:06,079 górnolotny projekt science fiction. 86 00:04:06,287 --> 00:04:09,791 Udobruchamy go i zrobimy film całkowicie po kosztach. 87 00:04:09,958 --> 00:04:11,751 W Meksyku nakręcimy go prawie za darmo. 88 00:04:11,918 --> 00:04:16,005 Znajdziemy reżysera u kresu kariery i najgorszą ekipę filmową. 89 00:04:16,339 --> 00:04:19,717 Gdy film okaże się niewypałem, klaun wróci do nas z podkulonym ogonem 90 00:04:19,801 --> 00:04:23,638 i zagra w tylu filmach o psim glinie, ile będziemy chcieli. Czyli dwóch. 91 00:04:24,013 --> 00:04:25,056 ZATRUDNIMY KAŻDEGO 92 00:04:25,223 --> 00:04:26,516 Film dostał zielone światło, 93 00:04:26,599 --> 00:04:29,644 a studio zebrało najmniej kompetentną ekipę z możliwych. 94 00:04:29,894 --> 00:04:33,898 Była wśród nich pewna para, której romans dopiero rozkwitał. 95 00:04:34,107 --> 00:04:35,900 Ona była pełna optymizmu, 96 00:04:36,025 --> 00:04:39,195 a on nie był jeszcze tak bardzo gruby. 97 00:04:39,362 --> 00:04:40,822 Ale odlot. 98 00:04:41,030 --> 00:04:47,036 Będziemy pracować razem całe lato jako asystenci produkcji. 99 00:04:47,161 --> 00:04:48,955 To takie romantyczne. 100 00:04:49,038 --> 00:04:51,666 Będziemy jak Elizabeth Taylor i Richard Burton. 101 00:04:51,791 --> 00:04:53,626 Tyle że oni nie podawali innym kawy. 102 00:04:56,879 --> 00:05:00,800 Przygotujcie się, ruszamy do Juárez w Meksyku. 103 00:05:00,925 --> 00:05:05,972 Kręciłem tam Pomyłkę na Manhattanie. Serial miał świetną obsadę. 104 00:05:06,264 --> 00:05:07,473 W drogę! 105 00:05:16,274 --> 00:05:18,192 MEKSYK 106 00:05:18,318 --> 00:05:19,319 Dlaczego stoimy? 107 00:05:19,569 --> 00:05:22,030 Cały czas wycieka nam olej. Popatrz za siebie. 108 00:05:22,322 --> 00:05:24,032 Te plamy są prawdziwe? 109 00:05:28,953 --> 00:05:29,871 STATYŚCI 110 00:05:31,289 --> 00:05:35,668 Piaski kosmosu. Dzień pierwszy, scena pierwsza, ujęcie pierwsze. 111 00:05:35,752 --> 00:05:36,794 REŻYSER 112 00:05:36,878 --> 00:05:38,004 Akcja! 113 00:05:39,213 --> 00:05:43,634 Nagi, obcy krajobraz. A jednak w jakiś sposób znajomy. 114 00:05:44,052 --> 00:05:47,638 - Co to ma być? - Cięcie! 115 00:05:47,764 --> 00:05:51,684 Piasek ma kolor piasku. Miał być czerwony! 116 00:05:51,934 --> 00:05:55,772 - Co za różnica? Piasek to piasek. - Czytałeś w ogóle książkę? 117 00:05:55,855 --> 00:05:59,025 Krwawe wydmy to jedyne, co zostało z ludzkości 118 00:05:59,108 --> 00:06:00,693 po Rdzawych Wojnach! 119 00:06:00,943 --> 00:06:03,154 A po co to czytać? To film o kosmosie. 120 00:06:03,279 --> 00:06:08,451 Auta laserowe, dziewczyny z ramionami ośmiornicy, zip, glip i już. 121 00:06:08,701 --> 00:06:10,912 Posłuchaj, pomarszczona torbo bez talentu! 122 00:06:11,037 --> 00:06:14,582 Wracaj do tej meliny w Toluca Lake, z której cię wyciągnęli, 123 00:06:14,665 --> 00:06:17,210 bo na tym planie nie masz czego szukać! 124 00:06:20,046 --> 00:06:23,841 Pracuję w branży filmowej od czasu, gdy mówili na nie „ruchome obrazki”. 125 00:06:24,217 --> 00:06:27,095 Nakręciłem kiedyś dwugodzinny film w 90 minut. 126 00:06:27,178 --> 00:06:30,932 Pozwól więc, że zwrócę się do ciebie słowami Lillian Gish: 127 00:06:31,140 --> 00:06:32,642 fajdaj w czapkę. 128 00:06:36,687 --> 00:06:38,189 A teraz wybaczcie. 129 00:06:38,439 --> 00:06:41,609 Udam się, aby utonąć w oceanie w tajemniczych okolicznościach. 130 00:06:45,446 --> 00:06:48,699 Byliście właśnie świadkami rozstania w przyjaznej atmosferze 131 00:06:48,866 --> 00:06:51,661 z tym głupim reżyserem. Życzymy mu wszystkiego najlepszego. 132 00:06:51,828 --> 00:06:55,748 To jasne, że tylko jeden artysta jest w stanie wyreżyserować ten film. 133 00:06:55,998 --> 00:06:56,999 Ja. 134 00:06:58,000 --> 00:07:00,795 Wiem, co myślicie. Czy nie biorę na siebie zbyt wiele jako 135 00:07:00,878 --> 00:07:05,591 gwiazda i reżyser filmu, którą w dodatku wkręcili we współfinansowanie? 136 00:07:05,758 --> 00:07:09,053 Nie, ponieważ tę historię trzeba opowiedzieć. 137 00:07:11,305 --> 00:07:13,099 To ekscytujące. 138 00:07:13,182 --> 00:07:16,894 Krusty ma pasję i wizję, dzięki którym może stworzyć wielkie dzieło. 139 00:07:19,313 --> 00:07:24,360 Nie mam pojęcia, jak zrobić film. Nic nie wiem. 140 00:07:26,362 --> 00:07:31,701 Ci ludzie są do niczego. A od ekipy dostałem tylko koszulkę. 141 00:07:34,912 --> 00:07:36,372 Tak, tak. Rozumiem. 142 00:07:36,539 --> 00:07:40,001 Podobnie jak wszystkim aktorom, wydawało ci się, że umiesz reżyserować. 143 00:07:40,126 --> 00:07:41,669 To wydawało się proste. 144 00:07:41,794 --> 00:07:44,380 Trzymasz ręce tak, a potem bing, bang, bum 145 00:07:44,547 --> 00:07:47,884 i już po chwili Annie Leibovitz robi ci portret w wannie pełnej mleka. 146 00:07:49,135 --> 00:07:50,636 A propos ciśnienia. 147 00:07:50,845 --> 00:07:53,014 Pamiętam, jak kręciłem program 148 00:07:53,139 --> 00:07:55,725 - w Piwnicy Śmiechu… - To nie program o tobie! 149 00:07:55,892 --> 00:07:58,436 Możesz się reklamować gdzie indziej. 150 00:07:58,519 --> 00:07:59,604 Teraz ja mówię. 151 00:08:00,480 --> 00:08:02,940 Mówi się, że w Hollywood nikt nic nie wie. 152 00:08:03,232 --> 00:08:05,485 Ja wiedziałem jeszcze mniej. 153 00:08:05,693 --> 00:08:08,154 Jakie nakrycie głowy dla księżniczki wybierasz? 154 00:08:08,279 --> 00:08:11,324 - Pióra czy łuski? - Nie wiem. Niech będą łuski. 155 00:08:11,574 --> 00:08:14,076 No to już nie mamy budżetu na kostiumy. 156 00:08:14,243 --> 00:08:17,205 Operatorzy chcą parówki z wody, 157 00:08:17,288 --> 00:08:18,789 a oświetleniowcy grillowane. 158 00:08:18,956 --> 00:08:22,084 Biorąc pod uwagę, że nie mamy parówek, co mam im podać? 159 00:08:22,210 --> 00:08:24,420 Jak mają się otwierać drzwi statku? 160 00:08:24,545 --> 00:08:27,924 „Zyt-zyt”, „pu-słisz” czy „ła-ła”? 161 00:08:28,049 --> 00:08:29,759 Judd Nelson nie chce wyjść z przyczepy. 162 00:08:29,884 --> 00:08:32,386 Christian Slater nie chce wejść do przyczepy. 163 00:08:32,470 --> 00:08:34,305 Ile cukru sypiesz do kawy? 164 00:08:34,388 --> 00:08:36,224 Przestańcie mnie o wszystko pytać! 165 00:08:36,307 --> 00:08:38,643 Czy to oficjalna przerwa? 166 00:08:42,396 --> 00:08:44,148 Biedny klaun. 167 00:08:44,232 --> 00:08:47,401 Ten film to jego marzenie. A teraz wszystko się wali. 168 00:08:47,485 --> 00:08:49,695 Tak wygląda show-biznes w Meksyku. 169 00:08:57,078 --> 00:08:59,830 Czy nic w tym filmie nie jest prawdziwe? 170 00:09:00,873 --> 00:09:01,916 W porządku? 171 00:09:02,124 --> 00:09:06,170 W porządku? Jestem naciągaczem, który nie potrafi podjąć żadnej decyzji. 172 00:09:07,129 --> 00:09:09,674 Powinieneś zacząć od małych rzeczy. 173 00:09:09,757 --> 00:09:12,760 Na przykład jaki kolor powinna mieć krew potworów. 174 00:09:12,927 --> 00:09:16,472 - Pomarańczowy czy zielony? - Oba. Żadnego. Nie wiem! 175 00:09:17,557 --> 00:09:23,062 Zamknij oczy, weź głęboki wdech i wyobraź sobie krew. Jaki ma kolor? 176 00:09:24,814 --> 00:09:28,442 - Pomarańczowy. - Świetnie. Podjąłeś decyzję. 177 00:09:28,693 --> 00:09:35,032 Wiedziałem, że jestem geniuszem. Udało mi się! Zrobiłem film! 178 00:09:35,116 --> 00:09:36,701 Na razie podjąłeś jedną decyzję. 179 00:09:36,826 --> 00:09:41,414 Jestem do niczego. Kompletne beztalencie. 180 00:09:41,998 --> 00:09:45,585 Trafiłam na jedyną osobę w show-biznesie bez poczucia własnej wartości. 181 00:09:46,252 --> 00:09:51,090 Zaryzykowałeś wszystko, żeby opowiedzieć tę historię. Musi być wyjątkowa. 182 00:09:51,215 --> 00:09:53,843 Z twoją pomocą może mi się udać. 183 00:09:54,010 --> 00:09:57,430 Chciałabyś zostać asystentką reżysera? 184 00:09:57,638 --> 00:10:01,350 - Naprawdę? - Pomożesz mi podejmować decyzje. 185 00:10:01,559 --> 00:10:04,312 Nie, wcale tego nie chcę! Co wybrać? 186 00:10:04,395 --> 00:10:06,397 - To pierwsze. - Masz tę robotę. 187 00:10:09,567 --> 00:10:11,527 Więcej dynamitu. 188 00:10:12,570 --> 00:10:15,448 Materiały wybuchowe są bardzo blisko statystów. 189 00:10:15,615 --> 00:10:18,909 Co z tego? Przecież mamy ich na pęczki. 190 00:10:23,956 --> 00:10:27,918 Każ tej ofermie wrócić do szkoły aktorskiej. Jako woźny. 191 00:10:29,545 --> 00:10:33,007 Krusty docenia twoją grę. Z tą samą energią, ale nieco szybciej. 192 00:10:33,341 --> 00:10:34,634 Każ mu się chrzanić. 193 00:10:35,801 --> 00:10:37,720 Powiedział, że to zrobi. 194 00:10:37,845 --> 00:10:38,846 GWIEZDNE PRZYCZEPY 195 00:10:38,929 --> 00:10:40,973 Co za presja. Cały film zależy ode mnie. 196 00:10:41,057 --> 00:10:45,353 - Tę historię trzeba opowiedzieć. - Ten tyłek do dubla w scenie akcji. 197 00:10:45,478 --> 00:10:48,022 A ten do dubla w scenie łóżkowej. Robimy sztukę! 198 00:10:50,691 --> 00:10:54,403 Przepraszam za spóźnienie. Planowaliśmy z Krustym sceny na jutro. 199 00:10:54,612 --> 00:10:59,075 Zbliżenie, średni plan, daleki, bliski, 200 00:10:59,283 --> 00:11:02,828 punkt widzenia, szeroki, a potem znów średni! 201 00:11:03,329 --> 00:11:06,624 Spędzasz tyle czasu z reżyserem, że wcale się nie widujemy. 202 00:11:06,749 --> 00:11:09,919 Krusty mnie potrzebuje. Ciąży na nim ogromna presja. 203 00:11:10,086 --> 00:11:13,297 Nie uwierzysz, ile proszku musi wciągać taki reżyser. 204 00:11:13,464 --> 00:11:15,007 Wszyscy ciężko pracują. 205 00:11:15,091 --> 00:11:18,219 Musieliśmy przemalować scenografię na czarno-biało do scen wspomnień. 206 00:11:18,386 --> 00:11:21,347 Nie dalibyśmy rady, gdyby nie proszek. 207 00:11:21,555 --> 00:11:25,142 Wysiłek zostanie nagrodzony, gdy ludzie wzruszą się, 208 00:11:25,267 --> 00:11:28,938 słuchając piosenki Peabo Brysona na napisach końcowych. 209 00:11:29,146 --> 00:11:30,648 Peabo zaśpiewa? 210 00:11:30,731 --> 00:11:33,776 - Jeszcze nie jest zdecydowany. - Nie on jeden. 211 00:11:33,943 --> 00:11:36,028 To miała być romantyczna przygoda, 212 00:11:36,153 --> 00:11:38,948 ale gdy tylko zostajemy sami, odzywa się twój brzęczek. 213 00:11:39,198 --> 00:11:43,077 Możemy przeżyć romantyczną przygodę teraz. 214 00:11:43,285 --> 00:11:44,286 Cudownie. 215 00:11:53,337 --> 00:11:54,880 PROSZEK REŻYSERA KAWA 216 00:11:55,673 --> 00:12:01,137 Gdzie byłaś? Musiałem sam przeglądać materiały. 217 00:12:01,929 --> 00:12:07,935 Pozdrawiam. Witam. Pozdrawiam. Witam. Pozdrawiam. Witam. 218 00:12:08,102 --> 00:12:10,896 Cały wieczór to przewijam. Które jest lepsze? 219 00:12:11,021 --> 00:12:12,898 Masz nagranie z „Witajcie”? 220 00:12:15,526 --> 00:12:18,279 Przepraszam. Byłam ze swoim chłopakiem Homerem. 221 00:12:18,654 --> 00:12:21,782 Z chłopakiem? Nie możesz mieć chłopaka. Masz być moja! 222 00:12:21,949 --> 00:12:24,827 - Krusty! - Nie jako kobieta. 223 00:12:24,952 --> 00:12:29,248 Jako matka, ukośnik, terapeutka, ukośnik, rabin obsługujący ksero. 224 00:12:29,457 --> 00:12:30,666 Rzuć tego chłopaka. 225 00:12:30,833 --> 00:12:35,755 Wierzę w ten film, ale wierzę też w Homera i Marge. 226 00:12:37,548 --> 00:12:39,675 Marge to ja. 227 00:12:39,884 --> 00:12:46,515 Marge, oczywiście. Wiedziałem. 228 00:12:46,807 --> 00:12:50,352 Nie zerwę z Homerem. Jesteśmy dla siebie stworzeni. 229 00:12:51,771 --> 00:12:55,441 Rozumiem. Twoje życie jest najważniejsze. 230 00:12:55,691 --> 00:12:59,069 Ale tylko ty potrafisz mnie ogarnąć. 231 00:12:59,236 --> 00:13:01,363 - Dziękuję. - W porządku. 232 00:13:02,490 --> 00:13:05,910 Nie jest w porządku. Rozniosę tego chłopaka w proch drobniejszy 233 00:13:06,035 --> 00:13:10,748 niż ten czerwony piasek. Który wolałbym jednak przemalować na piaskowy. 234 00:13:11,749 --> 00:13:14,752 Przyślij anestezjologa, żebym mógł się zdrzemnąć. 235 00:13:15,586 --> 00:13:18,589 - Ze snami czy bez? - Zaskocz mnie. 236 00:13:27,264 --> 00:13:29,475 To niesamowite, prawda? 237 00:13:29,642 --> 00:13:32,102 Narcyzm i brak pewności siebie idą ze sobą w parze. 238 00:13:32,186 --> 00:13:35,815 Nie mogłeś nic zrobić, bo twoja asystentka miała chłopaka. 239 00:13:35,940 --> 00:13:39,276 - Skąd się wzięła ta zazdrość? - Nie wiem. Raz zwolniłem psychiatrę, 240 00:13:39,360 --> 00:13:42,279 gdy odkryłem, że spotyka się z innymi pacjentami. W każdym razie… 241 00:13:42,446 --> 00:13:47,284 Zadbałem o to, by jej chłopak dostawał najbardziej niebezpieczne zadania. 242 00:13:48,410 --> 00:13:50,287 Nie ma już burrito na śniadanie. 243 00:13:56,710 --> 00:13:58,462 Dawać manekina. 244 00:14:04,885 --> 00:14:07,221 Doskonale. Na wszelki wypadek zróbmy dubel. 245 00:14:09,890 --> 00:14:12,726 Mówię ci, że twój szalony szef próbuje mnie wykończyć. 246 00:14:12,893 --> 00:14:15,938 To nieprawda. Krusty ceni nasz związek. 247 00:14:16,146 --> 00:14:19,650 Codziennie powtarza, że szkoda byłoby, gdyby coś ci się stało. 248 00:14:19,817 --> 00:14:22,111 A potem zanosi się śmiechem. 249 00:14:22,444 --> 00:14:24,864 To dlaczego wysyłają mnie na głęboką pustynię 250 00:14:24,947 --> 00:14:27,950 w poszukiwaniu jaszczurki do sceny z kosmiczną jaszczurką? 251 00:14:28,659 --> 00:14:33,581 - To faktycznie brzmi nieco ryzykownie. - Nie, to na pewno całkiem bezpieczne. 252 00:14:33,789 --> 00:14:35,916 Do zobaczenia. O ile przeżyję. 253 00:14:44,425 --> 00:14:47,887 Cip, cip, jaszczureczko. Chodź, będziesz sławna. 254 00:14:48,178 --> 00:14:51,682 Ile tu czaszek. Meksykanie widocznie uwielbiają Halloween. 255 00:14:54,143 --> 00:14:56,103 Co do… 256 00:15:04,570 --> 00:15:06,697 Spadłem w przepaść. 257 00:15:06,947 --> 00:15:10,868 Zostało mi tylko jedno. Czekać cierpliwie na śmierć. 258 00:15:13,120 --> 00:15:15,831 - Tato, obudź się. - Co? 259 00:15:15,956 --> 00:15:19,418 - Wstawaj, tłuściochu. - A wy co za jedni? Gadające kaktusy? 260 00:15:19,585 --> 00:15:21,754 Jesteśmy dziećmi, których nie spłodzisz, 261 00:15:21,879 --> 00:15:24,048 jeśli nie dźwigniesz leniwego tyłka z tej dziury. 262 00:15:24,173 --> 00:15:26,300 Jesteśmy też kaktusami. 263 00:15:29,511 --> 00:15:31,597 Po co mam stąd wyjść i was spłodzić? 264 00:15:31,722 --> 00:15:35,142 Marge przez cały czas zajmuje się tym klaunem. 265 00:15:35,267 --> 00:15:37,436 Myślałem, że to ja jestem jej pasją. 266 00:15:37,645 --> 00:15:39,939 Być może pewnego dnia docenisz żonę, 267 00:15:40,022 --> 00:15:43,776 która rozwinęła w sobie empatię do grubych samolubnych facetów. 268 00:15:45,152 --> 00:15:48,781 Spójrz na tego łysola. Ale jest łysy! 269 00:15:49,031 --> 00:15:52,034 - Chyba nigdy się nie urodzimy. - Przykro mi, Maggie. 270 00:15:52,826 --> 00:15:53,994 Całuj mój kolczasty zadek! 271 00:15:54,578 --> 00:15:55,829 Ty kłujący… 272 00:16:07,216 --> 00:16:09,468 Domostwo. Jestem uratowany. 273 00:16:11,887 --> 00:16:13,263 Aj, karamba! 274 00:16:15,307 --> 00:16:19,019 Władcy bólu zmusili mnie do zaminowania wszystkich kamieniołomów na planecie. 275 00:16:19,436 --> 00:16:23,357 Nie wiedzieli jednak, że cały czas miałem przy sobie Klejnot Miłości. 276 00:16:24,900 --> 00:16:26,735 Cięcie! 277 00:16:28,320 --> 00:16:32,116 To było świetne. Nie zapomniałeś kwestii. 278 00:16:32,574 --> 00:16:33,575 Dzięki. 279 00:16:34,284 --> 00:16:35,369 MA NA IMIĘ MARGE 280 00:16:35,452 --> 00:16:38,998 Marge, pomogłaś mi stać się tym, kim powinien być każdy reżyser. 281 00:16:39,123 --> 00:16:43,836 Miłym gościem, który zadaje ludziom cierpienie swoją piekielną sztuką. 282 00:16:44,253 --> 00:16:47,715 Homer został porwany. Mamy wiadomość. 283 00:16:51,218 --> 00:16:53,595 „Mamy waszego beczącego tchórza. 284 00:17:00,519 --> 00:17:02,146 „Okup wynosi milion dolarów 285 00:17:02,229 --> 00:17:05,065 „albo 100 karnetów na mecze Los Angeles Raiders. 286 00:17:06,608 --> 00:17:07,609 „Naprzód, Raiders!”. 287 00:17:07,860 --> 00:17:10,154 Bardzo mi przykro. 288 00:17:10,279 --> 00:17:14,450 Nie stać nas na zapłacenie okupu, ale wiem, czego chciałby Homer. 289 00:17:14,616 --> 00:17:16,869 Umieścimy podziękowanie w napisach końcowych, 290 00:17:17,036 --> 00:17:19,997 zaraz przed informacją o rodzaju użytej taśmy. 291 00:17:20,539 --> 00:17:21,540 Wracać do pracy. 292 00:17:22,833 --> 00:17:26,378 Nic z tego. Ta ekipa dba o swoich. Uratujemy Homera, 293 00:17:26,545 --> 00:17:30,132 nawet jeśli będziemy musieli wziąć nadgodziny. 294 00:17:34,720 --> 00:17:36,555 Nie mamy miliona na okup, 295 00:17:36,680 --> 00:17:39,683 ale mamy coś innego. Magię kina. 296 00:17:40,142 --> 00:17:41,101 Czas na proszek! 297 00:17:41,185 --> 00:17:42,061 PROSZEK EKIPY 298 00:17:49,651 --> 00:17:51,111 Aj, aj, aj, w rzeczy samej. 299 00:17:53,822 --> 00:17:55,741 Oddajcie naszego asystenta produkcji! 300 00:17:55,949 --> 00:17:59,036 To Amerykanie. Mają broń przyszłości. 301 00:18:02,456 --> 00:18:05,125 Ich broń z przyszłości nie jest prawdziwa. 302 00:18:15,094 --> 00:18:20,599 - Przerwać ogień! Cięcie! - Pięć minut przerwy. 303 00:18:22,142 --> 00:18:24,394 Nie mamy miliona dolarów, 304 00:18:24,478 --> 00:18:27,106 ale możemy wam dać coś znacznie cenniejszego. 305 00:18:27,272 --> 00:18:28,857 Hollywoodzki film. 306 00:18:29,024 --> 00:18:32,653 Chcemy w zamian tylko szeregowego członka ekipy. 307 00:18:32,778 --> 00:18:35,531 Wystawimy go na sprzedaż na targach filmowych! 308 00:18:35,656 --> 00:18:36,657 Umowa stoi. 309 00:18:36,782 --> 00:18:39,827 Nie możesz im oddać mojego arcydzieła. 310 00:18:41,120 --> 00:18:43,914 „Jest światło, które świeci od gwiazdy do gwiazdy, 311 00:18:43,997 --> 00:18:47,876 „od duszy do duszy, łącząc wszystkie istoty wszechświata.” 312 00:18:48,335 --> 00:18:50,796 Czas, żebyś uwierzył w te słowa 313 00:18:50,921 --> 00:18:55,259 i pozwolił, żeby światło między mną i Homerem dało życie naszemu światu. 314 00:18:58,303 --> 00:19:00,764 Panowie, film jest wasz. 315 00:19:07,271 --> 00:19:09,481 Jesteś dobrym człowiekiem, Krusty. 316 00:19:09,606 --> 00:19:14,653 Tylko przy tobie. Dlatego nie chcę cię więcej widzieć. 317 00:19:14,736 --> 00:19:16,697 Ja ciebie też nie. 318 00:19:16,947 --> 00:19:19,533 Przeprowadziłem wiele wywiadów, ale to jest naprawdę coś. 319 00:19:19,658 --> 00:19:22,703 Cieszę się, że Byron Allen odwołał rozmowę. 320 00:19:22,870 --> 00:19:27,166 To był koniec mojej kariery filmowej. Odesłali mnie do kanału dla dzieci. 321 00:19:27,249 --> 00:19:30,919 Nigdy potem nie chciałem już zrobić nic dobrego. 322 00:19:31,170 --> 00:19:34,047 Sami słyszeliście. Tego się nie da zapomnieć. 323 00:19:34,214 --> 00:19:38,552 Wzruszająca historia o egoiście, który zachował się bezinteresownie. 324 00:19:38,802 --> 00:19:41,889 „Lubisz orzechy nerkowca na ciepło, ale nie masz czasu ich podgrzewać? 325 00:19:42,097 --> 00:19:45,392 „Shew Blasters to zupełna nowość na rynku orzechów. 326 00:19:45,559 --> 00:19:47,728 „Jedz orzechy, póki gorące!” 327 00:20:00,240 --> 00:20:01,617 Mamo! Tato! 328 00:20:02,034 --> 00:20:05,329 Nie mówiliście nam, że pracowaliście razem przy filmie. 329 00:20:05,412 --> 00:20:08,248 To dlatego ciągle nosisz tę kurtkę. 330 00:20:08,373 --> 00:20:11,585 Mówisz o tym głupim filmie? To było dawno temu. 331 00:20:11,668 --> 00:20:13,712 - Byliśmy jeszcze dziećmi. - Jak to było? 332 00:20:13,921 --> 00:20:18,050 Praca na planie była podobna do naszego małżeństwa. 333 00:20:18,217 --> 00:20:21,345 Dni, które ciągną się bez końca, ciągłe kłótnie o bzdury, 334 00:20:21,511 --> 00:20:23,305 ale za to bardzo dobre śniadania. 335 00:20:23,388 --> 00:20:25,724 Porządne śniadanie pomoże ci wiele znieść. 336 00:20:25,849 --> 00:20:29,102 Ale co się stało z filmem? Czy Krusty go widział? 337 00:20:29,186 --> 00:20:30,812 Pewnie nigdy się tego nie dowiemy. 338 00:20:32,522 --> 00:20:35,192 Kryształ miłości znów jest cały. 339 00:20:35,359 --> 00:20:38,528 Proroctwo się spełniło. 340 00:20:51,166 --> 00:20:54,419 - Z czego oni się śmieją? - Myślą, że to komedia. 341 00:20:55,879 --> 00:20:58,632 Film miał pokazać, w jaki sposób jesteśmy ze sobą połączeni. 342 00:20:59,049 --> 00:21:03,053 Popatrz na nich. Może właśnie to pokazał. 343 00:21:03,387 --> 00:21:06,431 Jeśli myślisz, że to dobra puenta, to się mylisz. 344 00:21:26,994 --> 00:21:28,996 Napisy: Krzysztof Rączkowiak