1 00:00:10,385 --> 00:00:15,932 NIE ŻYJEMY WE WŁASNYCH SIUŚKACH 2 00:00:20,895 --> 00:00:24,983 DWA DNI DO GLOBALNEGO OCIEPLENIA 3 00:00:25,066 --> 00:00:26,317 CHESTERYBY 4 00:00:26,401 --> 00:00:28,486 ABSOLUT RYBKA 5 00:01:04,564 --> 00:01:05,607 D'oh! 6 00:01:11,196 --> 00:01:12,113 Ołki dołki. 7 00:01:15,617 --> 00:01:17,285 Nasz własny dom. 8 00:01:29,631 --> 00:01:32,342 Dobra, mamy chińszczyznę. 9 00:01:32,467 --> 00:01:36,429 Każdy zje, co lubi. Bart, kurczak generała Tso. 10 00:01:36,721 --> 00:01:39,390 Dla Lisy pacyfistyczne tofu Tso. 11 00:01:39,516 --> 00:01:41,893 Dla Maggie cheeriosy Kung Pao. 12 00:01:42,102 --> 00:01:44,604 Homer, mam twój ulubiony… 13 00:01:44,729 --> 00:01:46,231 To jest moje ulubione! 14 00:01:46,314 --> 00:01:47,816 …glutaminian monosodowy. 15 00:01:51,611 --> 00:01:52,737 Niedosolone. 16 00:01:54,322 --> 00:01:55,448 DZWONI PAN BURNS 17 00:01:55,949 --> 00:01:56,866 Siemka. 18 00:01:56,991 --> 00:01:58,243 Ahoj, Simpson. 19 00:01:58,326 --> 00:02:00,662 Mam cztery bilety na dzisiejszy mecz koszykówki, 20 00:02:00,745 --> 00:02:02,205 a ty jesteś na szczycie mojej listy. 21 00:02:12,841 --> 00:02:14,592 I co ty na to? 22 00:02:14,717 --> 00:02:16,094 Dziękuję, panie Burns. 23 00:02:16,219 --> 00:02:20,056 Rety, miejsca przy boisku! Czuję się jak lekarz Billy'ego Crystala. 24 00:02:20,140 --> 00:02:23,143 - Kto dzwonił? - W życiu nie zgadniesz. Dostaliśmy… 25 00:02:23,226 --> 00:02:25,812 Chwila, Homer. Nie chcesz iść z nimi. 26 00:02:25,895 --> 00:02:27,313 Czemu? To moja rodzina. 27 00:02:27,397 --> 00:02:29,482 Skarbie, wiem, że rozmawiasz z mózgiem. 28 00:02:29,566 --> 00:02:32,485 Może posłuchasz głosu serca? 29 00:02:32,694 --> 00:02:33,736 Tylko nie jego. 30 00:02:34,696 --> 00:02:37,240 Drętwieję. Mam bóle w klatce! 31 00:02:40,910 --> 00:02:43,246 Idź na mecz z kumplami. 32 00:02:43,329 --> 00:02:46,749 Mózgu, jesteś najlepszy. Mogę coś dla ciebie zrobić? 33 00:02:46,833 --> 00:02:49,377 Mógłbyś od wielkiego dzwonu przeczytać książkę. 34 00:02:49,460 --> 00:02:50,420 KOKTAJLE NA ŚNIADANIE 35 00:02:50,587 --> 00:02:52,297 NIE SPRAWDZAJ OPINII NA NECIE 36 00:02:52,797 --> 00:02:54,632 Carl, mam miejsca koło sędziego! 37 00:02:54,757 --> 00:02:56,718 Lenny, mam miejsca koło sędziego! 38 00:02:56,968 --> 00:02:59,012 Barney, mam miejsca koło sędziego! 39 00:02:59,095 --> 00:03:01,514 Wchodzę w to. Czyj to proces? 40 00:03:01,723 --> 00:03:04,184 Macie miejsca przy boisku? Chętnie pójdę. 41 00:03:04,267 --> 00:03:05,935 Zamknę tylko lepszą gorzałę. 42 00:03:08,646 --> 00:03:09,689 SEKRETNY KLUCZ DO GORZAŁY 43 00:03:09,814 --> 00:03:12,358 Wybacz, mamy tylko cztery bilety. 44 00:03:12,442 --> 00:03:14,110 Dla mnie, Lenny'ego, Carla i Barneya. 45 00:03:14,194 --> 00:03:17,447 Naprawdę mnie nie chcecie? Myślałem, że się kumplujemy. 46 00:03:17,530 --> 00:03:18,907 My też tak myśleliśmy. 47 00:03:18,990 --> 00:03:21,993 Aż nie ogarnęliśmy, że zamiast piwa serwujesz nam głównie pianę. 48 00:03:22,076 --> 00:03:24,662 A twoje skrzydełka z kurczaka nie są z kurczaka. 49 00:03:24,787 --> 00:03:26,706 Mięso to mięso. Chociaż mięsa w tym nie było. 50 00:03:26,789 --> 00:03:28,166 Do czego zmierzacie? 51 00:03:28,291 --> 00:03:29,792 Nie jesteś zaproszony, Moe. 52 00:03:29,876 --> 00:03:31,419 Że co? 53 00:03:32,003 --> 00:03:34,047 Nie jesteś zaproszony… 54 00:03:34,339 --> 00:03:35,715 Czyj to proces? 55 00:03:44,349 --> 00:03:45,683 KUMPLE 56 00:03:47,352 --> 00:03:50,813 Rany. Naprawdę nie mam w tym świecie nikogo. 57 00:03:50,897 --> 00:03:52,232 Nieprawda. 58 00:03:53,566 --> 00:03:56,069 Dzięki, antysamobójczy breloczku. 59 00:03:56,152 --> 00:03:58,696 Nie ma za co. Bardzo mi na tobie… 60 00:03:59,113 --> 00:04:01,741 - Moe Szyslak. - …zależy. 61 00:04:03,493 --> 00:04:06,829 WITAMY ZNALEŹLISMY NASZĄ SIÓDMĄ BILĘ! 62 00:04:08,748 --> 00:04:10,416 Moe, co do zeszłego wieczora… 63 00:04:10,500 --> 00:04:12,460 Na koszt firmy, chłopaki. 64 00:04:13,253 --> 00:04:17,131 A niezapłacone mandaty za parkowanie zastąpiłem prawdziwymi podkładkami. 65 00:04:17,632 --> 00:04:19,342 Widzicie? Nieźle, co? 66 00:04:19,425 --> 00:04:20,510 SZCZEK – PIES NA PIWO 67 00:04:20,593 --> 00:04:23,429 Czemu jesteś dla nas taki miły? Przecież cię nie zabraliśmy. 68 00:04:23,513 --> 00:04:26,599 Może to we mnie leży problem. 69 00:04:26,808 --> 00:04:28,977 Wyglancowałem bar, 70 00:04:29,060 --> 00:04:32,021 trochę tu ogarnąłem, żeby było jak dawniej. 71 00:04:32,105 --> 00:04:36,025 Hej! To Pin Pals, nasza stara drużyna kręglarska. 72 00:04:36,109 --> 00:04:38,278 To były czasy. 73 00:04:38,361 --> 00:04:41,823 Najlepsze. Byliśmy bliżsi niż bracia. 74 00:04:41,906 --> 00:04:45,076 Potem Apu przez swoje osiem raków nie mógł znaleźć czasu 75 00:04:45,159 --> 00:04:47,704 na kręgle z kumplami pięć razy w tygodniu. 76 00:04:47,787 --> 00:04:49,831 Ale wtedy to było. 77 00:04:54,585 --> 00:04:57,463 Powinniśmy wskrzesić Pin Pals, 78 00:04:57,547 --> 00:05:00,925 tym razem ze mną, Lennym, Carlem i Moe! 79 00:05:01,718 --> 00:05:03,469 Strasznie bym chciał, 80 00:05:03,636 --> 00:05:07,932 ale nie mogę już grać w kręgle. Mam syndrom przewężenia kranu piwnego. 81 00:05:12,353 --> 00:05:13,521 Jeszcze jedno. 82 00:05:17,191 --> 00:05:18,318 Niedolane. 83 00:05:21,154 --> 00:05:23,781 Chyba musicie zaprosić do drużyny Barneya. 84 00:05:23,948 --> 00:05:26,492 - Mają piwo? - Mają. 85 00:05:26,617 --> 00:05:27,952 Za kręgle! 86 00:05:35,793 --> 00:05:37,795 Moe, to dla ciebie. 87 00:05:39,547 --> 00:05:40,840 TRENER MOE 88 00:05:40,965 --> 00:05:43,176 - I co powiesz? - Trener? Super! 89 00:05:43,301 --> 00:05:46,137 Uwielbiam wydzierać się na ludzi, którzy robią, co mogą. 90 00:05:46,220 --> 00:05:47,347 Za Moe! 91 00:05:47,680 --> 00:05:50,516 Co wy robicie? Nie pijcie! Przecież trenujecie! 92 00:05:56,773 --> 00:05:58,399 Sporo muzyki w tym odcinku. 93 00:05:58,941 --> 00:06:00,568 BYLI SELMY 94 00:06:00,651 --> 00:06:02,028 ZA PIERWSZYM RAZEM 95 00:06:02,111 --> 00:06:03,237 JAJA ROBIĄ? 96 00:06:03,321 --> 00:06:06,282 PIN PALS KONTRA WYJADACZE 97 00:06:15,583 --> 00:06:16,876 PIN PALS – 805 WYJADACZE – 806 98 00:06:21,464 --> 00:06:22,757 PIN PALS KONTRA POMAGIERZY 99 00:06:31,891 --> 00:06:34,394 Dobra, Pomagierzy, wracamy do naszego cienia. 100 00:06:36,354 --> 00:06:37,480 PIN PALS KONTRA ŚWIĘTE KULE 101 00:06:40,942 --> 00:06:42,985 Alleluja 102 00:06:48,574 --> 00:06:49,826 GRUPA WSPARCIA 103 00:06:53,371 --> 00:06:55,164 PODPINAM SIĘ POD SUKCES ZAWSZE Z TOBĄ 104 00:06:56,582 --> 00:06:57,834 PIN PALS KONTRA PRAWDZIWI BIZNESMENI 105 00:07:07,385 --> 00:07:08,511 Udało się, chłopaki. 106 00:07:08,594 --> 00:07:10,847 Jedziemy na finały stanowe! 107 00:07:14,183 --> 00:07:17,520 Wybacz, to nasze ekstra kule. 108 00:07:17,645 --> 00:07:19,564 Szybko! Niech położy głowę! 109 00:07:26,028 --> 00:07:27,113 KRĘGIELNIA 110 00:07:27,196 --> 00:07:31,784 Finały stanowe. Jeśli wygramy, następny będzie turniej w ESPN8. 111 00:07:32,326 --> 00:07:36,622 Tylko nie zachowujcie się jak buraki. Bądźcie zblazowani. 112 00:07:36,706 --> 00:07:38,124 Jasna cholera! 113 00:07:45,590 --> 00:07:47,091 KRĘGLARZ UBIERA SIĘ U PRADY 114 00:07:55,975 --> 00:07:57,435 Piszą, że gramy na torze 17. 115 00:07:58,102 --> 00:08:00,563 Rety! Numery z żywopłotu. 116 00:08:00,688 --> 00:08:02,190 Pewnie są plastikowe. 117 00:08:02,315 --> 00:08:04,775 Jasne, ale nie wygadajcie się kierownictwu. 118 00:08:06,319 --> 00:08:09,489 Wygląda na to, że gramy z wami. Dwie z trzech. 119 00:08:09,572 --> 00:08:11,908 Reynolds. Jesteśmy maklerami wysokich zysków. 120 00:08:11,991 --> 00:08:14,744 Na mnie wzorowano Wilka z Wall Street. 121 00:08:14,827 --> 00:08:17,038 Na mnie wzorowano się przy American Psycho. 122 00:08:19,123 --> 00:08:22,710 A na mnie przy reklamie środka na grzybicę stóp. 123 00:08:22,793 --> 00:08:24,837 Dam ci 100 $, żebyś się przymknął. 124 00:08:24,921 --> 00:08:25,922 Stoi! 125 00:08:27,632 --> 00:08:30,176 I stówka dla ciebie za gapienie się na mnie, 126 00:08:30,259 --> 00:08:33,179 jakbyś nigdy nie widział nic cudowniejszego. 127 00:08:33,262 --> 00:08:36,182 Moje gapienie się warte jest 500 dolców. 128 00:08:36,307 --> 00:08:38,518 Masz tu 400 i się goń. 129 00:08:38,643 --> 00:08:42,563 Nareszcie odnalazłem ścieżkę w życiu: socjal. 130 00:08:43,856 --> 00:08:47,151 Hej, Harold, koleżko. Tak sobie myślę… 131 00:08:48,236 --> 00:08:50,696 Przepraszam. Po co te cheeseburgery? 132 00:08:50,780 --> 00:08:53,282 Ser trzyma wszystko razem podczas lotu. 133 00:08:53,366 --> 00:08:56,118 Ale czemu rzucacie nimi w porządnych ludzi? 134 00:08:56,202 --> 00:08:57,578 Koniec pytań. 135 00:08:57,662 --> 00:09:01,123 Oby, jak dorośniesz, płacili pracownikom socjalnym lepiej. 136 00:09:02,083 --> 00:09:02,959 Pracownik socjalny. 137 00:09:03,084 --> 00:09:06,671 - Kumaty cosiek. - Dobra, koleżko. 138 00:09:06,754 --> 00:09:09,507 Od teraz będziemy nazywali cię McCosiek. 139 00:09:09,590 --> 00:09:11,092 Strasznie mnie gnoicie. 140 00:09:11,634 --> 00:09:12,677 Jestem w paczce! 141 00:09:14,095 --> 00:09:15,429 FACETIME Z MILHOUSE'EM 142 00:09:15,513 --> 00:09:16,556 Mam nowy kapelusz! 143 00:09:16,681 --> 00:09:17,557 Usuń 144 00:09:17,765 --> 00:09:18,516 KONTO USUNIĘTE 145 00:09:19,767 --> 00:09:22,395 Udowodnię wam, że w jednej rzeczy na świecie, 146 00:09:22,478 --> 00:09:25,022 w której sobie jakoś radzicie, ja jestem lepszy. 147 00:09:25,106 --> 00:09:26,440 Ołki dołki. 148 00:09:29,151 --> 00:09:30,027 Szlag by to! 149 00:09:30,152 --> 00:09:31,404 Dobra, posłuchacie. 150 00:09:31,487 --> 00:09:34,782 Te nabzdyczone gajery nie dadzą rady prawdziwym ludziom pracy. 151 00:09:34,865 --> 00:09:36,701 - Ponieważ mamy… - Odwagę? 152 00:09:36,784 --> 00:09:38,160 - Nie. - Charakter? 153 00:09:38,244 --> 00:09:39,662 Nie, tego raczej nam brak. 154 00:09:39,745 --> 00:09:41,330 No to co mamy? 155 00:09:41,414 --> 00:09:44,792 - Mój ojczym jest Libańczykiem. - Jesteśmy cholerną tęczą! 156 00:09:44,875 --> 00:09:45,876 - Tak! - Super! 157 00:09:45,960 --> 00:09:47,670 FINANSIAKI – 835 PIN PALS – 842 158 00:09:52,717 --> 00:09:54,427 Wygraliśmy! 159 00:09:54,552 --> 00:09:55,970 Pierwszy z trzech! 160 00:09:56,053 --> 00:10:00,057 Nie byłem tak pewien siebie, odkąd zobaczyłem, że La Land wygrał Oscara 161 00:10:00,141 --> 00:10:01,767 za najlepszy film i wyłączyłem telewizor. 162 00:10:01,851 --> 00:10:04,186 Niezła gra, panowie. Stawiamy lunch. 163 00:10:04,312 --> 00:10:06,981 Rety! Czy to podwójnie diamentowa visa? 164 00:10:07,106 --> 00:10:09,692 Tak. Nie trzeba jej wkładać ani przesuwać. 165 00:10:09,900 --> 00:10:11,777 - Sama wie, co robić. - Rany! 166 00:10:12,403 --> 00:10:14,113 Wyczuwa, że jesteś biedny. 167 00:10:15,906 --> 00:10:19,160 Znowu podkładają nosorożca zamiast narwala. 168 00:10:19,535 --> 00:10:21,537 Myślą, że nie zauważymy. 169 00:10:24,248 --> 00:10:25,249 Dzięki za lunch. 170 00:10:25,333 --> 00:10:27,918 Na deser zasmakujecie smętnej jak kruk porażki. 171 00:10:28,002 --> 00:10:29,879 Tak się składa, że jadłem kruka. 172 00:10:30,087 --> 00:10:32,340 Wcale niezły. Smakuje jak mewa. 173 00:10:33,549 --> 00:10:36,093 Hang-Stein, założę się, że rozkleję 174 00:10:36,177 --> 00:10:40,181 tego frajera w 15 sekund. 175 00:10:40,890 --> 00:10:44,810 Moe, mam pytanie odnośnie twoich ostatnich urodzin. 176 00:10:45,019 --> 00:10:46,520 Co? O czym słyszałeś? 177 00:10:46,687 --> 00:10:47,772 Zrobiłeś imprezę? 178 00:10:47,897 --> 00:10:48,981 Nie, proszę pana. 179 00:10:49,523 --> 00:10:50,566 - Był tort? - Nie. 180 00:10:51,442 --> 00:10:53,903 Nie zostawi na Moe suchej nitki. 181 00:10:53,986 --> 00:10:57,073 Może to i lepiej, przydałaby mu się kąpiel. 182 00:10:57,156 --> 00:10:58,658 Wyszedłeś z domu? 183 00:10:58,783 --> 00:10:59,659 Nie. 184 00:11:00,326 --> 00:11:01,327 Jakieś telefony? 185 00:11:01,786 --> 00:11:03,454 - Tak. - Do ciebie? 186 00:11:03,537 --> 00:11:04,413 Nie! 187 00:11:06,248 --> 00:11:11,045 Udawałem kogoś zainteresowanego praniem dywanu. 188 00:11:14,548 --> 00:11:17,510 Czas minął, on ryczy. Wygrałeś. 189 00:11:18,135 --> 00:11:20,471 Bart, nie powinieneś się z nimi trzymać. 190 00:11:20,554 --> 00:11:21,806 To potwory. 191 00:11:21,889 --> 00:11:24,058 Potworne, to są ich plany emerytalne. 192 00:11:24,225 --> 00:11:26,852 Wiesz, co to emerytura? 193 00:11:26,936 --> 00:11:28,479 Brzmi jak jakaś armata. 194 00:11:28,562 --> 00:11:32,775 Może i nie posiadam zbyt wiele, ale mam coś, co się liczy. 195 00:11:32,900 --> 00:11:36,487 - Mój bar, przyjaciół i dobre imię. - Zgadza się! 196 00:11:36,570 --> 00:11:38,948 Skoro tak ufasz swoim przyjaciołom, 197 00:11:39,031 --> 00:11:41,909 może zrobimy zakład na mecz? 198 00:11:42,785 --> 00:11:44,829 - Mogę stawiać, że wygracie? - Nie. 199 00:11:44,912 --> 00:11:47,832 Ostrożnie, Moe. Mam co do tego złe przeczucie. 200 00:11:48,499 --> 00:11:50,000 Zostawcie nas samych. 201 00:11:50,418 --> 00:11:52,962 Co powiesz na to: jeśli wygramy kolejne dwie gry, 202 00:11:53,045 --> 00:11:57,925 twój bar jest nasz, a ty musisz zmienić swoje dobre imię. 203 00:11:58,759 --> 00:12:00,344 Mam złe przeczucie. 204 00:12:00,428 --> 00:12:02,346 Złe przeczucie. 205 00:12:05,182 --> 00:12:08,227 Ale jeśli wygram, chcę coś, co będę mógł dzielić z przyjaciółmi. 206 00:12:08,310 --> 00:12:11,188 Coś, co może nam dać tylko taki bogacz. 207 00:12:11,272 --> 00:12:12,606 Zgoda. 208 00:12:13,691 --> 00:12:16,110 Proszę bardzo, Moe Szyslak ściska rękę faceta w koszuli 209 00:12:16,193 --> 00:12:19,196 wartej więcej niż ja kiedykolwiek zarobię. 210 00:12:20,197 --> 00:12:22,908 Jakbym witał się z kalmarem. 211 00:12:23,451 --> 00:12:25,995 Nie, kalmary mają mocniejszy uścisk. 212 00:12:26,871 --> 00:12:28,956 Hej, dziewczyny. 213 00:12:29,081 --> 00:12:30,207 Co? 214 00:12:31,083 --> 00:12:33,711 Nie straszne nam koszulki przeciwnika. 215 00:12:33,836 --> 00:12:36,005 To nie jakieś tam koszulki, tylko strój kompresyjny. 216 00:12:36,130 --> 00:12:39,508 Zwiększa przepływ krwi w ramionach i zmniejsza opór powietrza. 217 00:12:41,886 --> 00:12:42,887 Ekstra! 218 00:12:43,846 --> 00:12:46,932 - Znają technikę dwuręczną. - Zrobili nas w konia! 219 00:12:47,391 --> 00:12:50,227 Że też już nawet nie można ufać finansistom. 220 00:12:53,397 --> 00:12:54,565 Niezły rzut. 221 00:12:54,648 --> 00:12:57,568 Nikt nie lubi wazeliniarzy. Jasne? Cheeseburger. 222 00:12:59,320 --> 00:13:01,447 Chcę pomóc wam się im postawić. 223 00:13:01,530 --> 00:13:04,784 Ale to maklerzy. My tylko umiemy zbierać dane. 224 00:13:04,867 --> 00:13:06,827 Każdy ma słaby punkt. 225 00:13:06,994 --> 00:13:10,164 Wywołamy w nich reakcje emocjonalne 226 00:13:10,247 --> 00:13:12,583 i zrobimy analizę regresywną zebranych danych. 227 00:13:12,666 --> 00:13:14,585 Dzięki, że tak to przystępnie ujęłaś. 228 00:13:14,668 --> 00:13:18,672 - Wypolerować panu kule? - Rety, ten klub ma wszystko. 229 00:13:18,756 --> 00:13:21,383 Nie pracuję dla klubu. 230 00:13:21,467 --> 00:13:23,344 Absolutnie. 231 00:13:28,641 --> 00:13:31,310 - Bart? - Mamo, ma pytanie. 232 00:13:31,393 --> 00:13:34,355 - Jestem za młody na picie wódki? - Tak. 233 00:13:34,438 --> 00:13:36,315 Trzeba było powiedzieć mi godzinę temu. 234 00:13:36,398 --> 00:13:38,192 Tu masz za niemówienie Homerowi. 235 00:13:38,275 --> 00:13:42,655 Jeśli całym sercem kochasz pieniądze, one nigdy tego nie odwzajemnią. 236 00:13:42,822 --> 00:13:44,782 Czy brak pieniędzy mnie uszczęśliwi? 237 00:13:46,242 --> 00:13:47,117 Nie. 238 00:13:47,201 --> 00:13:48,702 Czy Bill Gates kocha żonę? 239 00:13:48,786 --> 00:13:51,205 Melindę? Oczywiście. 240 00:13:51,288 --> 00:13:54,500 Uruchomili fundację, która dokonuje wspaniałych rzeczy. 241 00:13:54,583 --> 00:13:56,502 - Dzięki pieniądzom? - Tak. 242 00:13:56,752 --> 00:13:58,587 Czyli pieniądze są lekiem na wszystko. 243 00:13:59,839 --> 00:14:01,215 Masz tu stówkę, maleńka. 244 00:14:02,675 --> 00:14:03,551 Czai bazę. 245 00:14:09,056 --> 00:14:11,141 Spuścili nam manto. 246 00:14:12,309 --> 00:14:14,144 Stracę bar i dobre imię. 247 00:14:14,395 --> 00:14:16,146 Nie będzie Moe, knajpy, niczego! 248 00:14:16,230 --> 00:14:18,315 Wskoczę do pustego szybu windy! 249 00:14:18,816 --> 00:14:19,900 Moe! Nie! 250 00:14:20,025 --> 00:14:24,113 NIECZYNNE 251 00:14:24,196 --> 00:14:26,532 Nic mi nie wychodzi. 252 00:14:29,910 --> 00:14:31,704 No to już rozumiem. 253 00:14:44,133 --> 00:14:45,634 Nadszedł ten czas. 254 00:14:45,718 --> 00:14:47,887 Przyszła pora na motywacyjną przemowę, 255 00:14:47,970 --> 00:14:49,471 którą trzymałem w kieszeni. 256 00:14:50,556 --> 00:14:55,728 „Daliście temu samotnemu facetowi powód, by wstawał co rano, 257 00:14:55,811 --> 00:14:58,105 „i za to cię kocham, Marge”. 258 00:14:58,188 --> 00:14:59,857 Znaczy Pin Pals. 259 00:15:01,400 --> 00:15:02,568 I mamy tajną broń. 260 00:15:02,735 --> 00:15:04,778 Trzeźwego gracza. 261 00:15:04,945 --> 00:15:08,073 Jestem trzeźwy z miłości do twojej siostry. 262 00:15:08,198 --> 00:15:11,410 Wiesz, że się tylko pod nią podszywałem? 263 00:15:11,577 --> 00:15:12,995 Czyli że co? 264 00:15:13,078 --> 00:15:16,332 Wyjaśnię ci po grze. Tylko nie pij. 265 00:15:16,415 --> 00:15:18,918 Wiesz, jak Miriam tego nie znosi. 266 00:15:19,001 --> 00:15:22,504 Twoja siostra wygląda jak Jennifer Lawrence. 267 00:15:22,630 --> 00:15:25,257 A na wszystkich zdjęciach ma znak wodny. 268 00:15:25,424 --> 00:15:29,094 To przez błąd w twoim programie. Tylko bądź trzeźwy. 269 00:15:36,393 --> 00:15:39,438 CZYSTEJ KRWI BURBON 270 00:15:39,605 --> 00:15:43,192 Smakowałeś kiedyś płynnego złota? 271 00:15:49,323 --> 00:15:51,784 Wiesz, że to był łyk za 1000 $? 272 00:15:53,786 --> 00:15:56,914 Powróć… do mnie. 273 00:16:05,923 --> 00:16:07,007 NIENAWISTNA OŚMIOLATKA 274 00:16:07,091 --> 00:16:08,175 W REŻ. QUENTINA TARANTINO 275 00:16:10,928 --> 00:16:12,638 RZUTKI HAROLD 276 00:16:13,514 --> 00:16:15,349 RZUTKI SCOTT 277 00:16:16,141 --> 00:16:17,184 RZUTKA BETH 278 00:16:17,267 --> 00:16:18,519 Tak 279 00:16:21,397 --> 00:16:22,356 TO… 280 00:16:22,564 --> 00:16:24,692 LAMUSY 281 00:16:29,905 --> 00:16:31,573 Czego chcecie? 282 00:16:31,782 --> 00:16:33,784 Uczciwie ostrzegam, że przeanalizowaliśmy dane 283 00:16:33,867 --> 00:16:37,579 o waszych emocjach w poszukiwaniu słabych punktów. 284 00:16:37,663 --> 00:16:39,123 O czym, do cholery, mówisz? 285 00:16:39,206 --> 00:16:42,292 Przekonacie się za 15 sekund. 286 00:16:42,459 --> 00:16:44,712 Reynolds, za trzy miesiące 287 00:16:44,795 --> 00:16:47,631 sztuczna inteligencja zabierze ci pracę. 288 00:16:47,715 --> 00:16:50,592 Bez niej jestem zwyczajnym dupkiem. 289 00:16:51,218 --> 00:16:54,763 Nie wiesz, że pozostała dwójka sypia z twoją żoną. 290 00:16:54,847 --> 00:16:57,850 Ciebie podejrzewałem, ale ty? 291 00:16:58,058 --> 00:17:02,396 Jarasz się swoim BMW, ale nie stać cię na pakiet sportowy. 292 00:17:04,481 --> 00:17:08,444 Wygrałam, bo dobrzy ludzie wygrywają. 293 00:17:09,194 --> 00:17:11,238 - McCośku. - Tak, ojcze? 294 00:17:11,321 --> 00:17:13,115 Rzuć tym w siostrę. 295 00:17:14,158 --> 00:17:15,409 Nie zrobisz tego. 296 00:17:15,617 --> 00:17:18,704 Czemu? Przecież to ty, ja i szansa na zmarnowanie jedzenia. 297 00:17:19,163 --> 00:17:23,333 Nie zrobisz tego, bo gdzieś w głębi łączy nas dziwna więź. 298 00:17:23,459 --> 00:17:24,376 Zbzikowałaś. 299 00:17:24,501 --> 00:17:27,337 Nie chcemy tego przyznać, ale ona istnieje. 300 00:17:27,421 --> 00:17:29,381 Otworzyłam się przed tobą. 301 00:17:29,590 --> 00:17:32,760 Dalej, rozkwaś mi na twarzy hamburgera. 302 00:17:33,343 --> 00:17:34,887 Nie mogę. 303 00:17:35,095 --> 00:17:37,264 Ty mnie lubisz! 304 00:17:37,723 --> 00:17:41,018 Zatrzymam tego burgera na pamiątkę naszej… 305 00:17:43,353 --> 00:17:45,773 Nawoskować wam rowek? 306 00:17:45,856 --> 00:17:47,232 Dasz nam spokój? 307 00:17:47,316 --> 00:17:50,444 Oto przed nami ostatnia runda. 308 00:17:50,527 --> 00:17:53,322 W jej trakcie zaczyna się szukać swoich zwykłych butów. 309 00:17:54,907 --> 00:17:57,201 Dobra, Barney. Wiesz, co robić. Bez ciśnienia. 310 00:17:57,409 --> 00:18:00,788 Tu masz zdjęcie mojej siostry z filmu Poradnik pozytywnego myślenia. 311 00:18:00,871 --> 00:18:01,830 Zobacz. 312 00:18:02,539 --> 00:18:04,750 Hej, upiliście go! 313 00:18:04,833 --> 00:18:10,047 Nie martw się. Wciąż mogę wygrać konkurs na literowanie. „Recydywizm”. 314 00:18:10,130 --> 00:18:11,757 „R”… 315 00:18:13,467 --> 00:18:16,136 Homer, przez tego kretyna musisz zdobyć trzy strike'i. 316 00:18:16,261 --> 00:18:18,680 Chcę poczuć, jak to jest być zwycięzcą. 317 00:18:18,764 --> 00:18:19,890 Chociaż raz. 318 00:18:19,973 --> 00:18:23,102 - A co z nagrodą Kobieta Filmu? - Ukradłem ją. 319 00:18:24,061 --> 00:18:26,855 Dobra, Moe. Zrobię to dla ciebie. 320 00:18:31,568 --> 00:18:34,154 Wygramy. Nie będę musiał zaczynać wszystkiego od nowa! 321 00:18:36,907 --> 00:18:39,743 Bo jak wyglądałoby zaczęcie od nowa? 322 00:18:43,831 --> 00:18:45,624 NAUCZ SIĘ FRANCUSKIEGO I KLNIJ JAK ANIOŁ 323 00:18:47,126 --> 00:18:48,502 DRUGA SZANSA 324 00:18:59,221 --> 00:19:02,599 To mógłbym być ja. Boże, muszę przegrać ten mecz. 325 00:19:02,683 --> 00:19:03,684 Homer, nie! 326 00:19:04,601 --> 00:19:06,478 - Dawaj tę kulę! - Muszą nią rzucić! 327 00:19:06,645 --> 00:19:07,855 Nie chcę wygrać! 328 00:19:07,938 --> 00:19:09,690 Jesteś najgorszym trenerem w dziejach! 329 00:19:09,898 --> 00:19:11,859 Dawaj tę cholerną kulę. 330 00:19:23,662 --> 00:19:24,830 Co jest, Moe? 331 00:19:24,913 --> 00:19:27,833 - Wygraliśmy. - Nic. Zwyczajnie muszę wrócić 332 00:19:27,916 --> 00:19:30,752 do najgorszej rzeczy na świecie. Bycia mną. 333 00:19:31,879 --> 00:19:34,882 Gościem, którego nie zaprosiliście na mecz koszykówki. 334 00:19:37,968 --> 00:19:39,678 Czy ktoś powiedział: „Czekaj”? 335 00:19:39,845 --> 00:19:42,014 - Nie. - Bo nie wróciłbym, 336 00:19:42,097 --> 00:19:43,432 nawet jeślibyście błagali. 337 00:19:43,891 --> 00:19:45,225 - Czekaj! - Tak? 338 00:19:45,350 --> 00:19:46,810 Tylko czegoś dowodzę. 339 00:19:51,273 --> 00:19:52,691 Niespodzianka! 340 00:19:53,025 --> 00:19:54,860 Jesteście moimi przyjaciółmi! 341 00:19:54,985 --> 00:19:57,112 - Zgadza się. - Nie inaczej. 342 00:19:57,321 --> 00:19:59,448 I zrobimy wielką imprezę! 343 00:19:59,531 --> 00:20:02,034 Jak tylko wrócimy z meczu koszykówki. 344 00:20:06,705 --> 00:20:08,207 Sól ziemi. 345 00:20:10,083 --> 00:20:12,419 Dobra, panowie, skoro wygraliśmy mistrzostwa, 346 00:20:12,544 --> 00:20:15,172 te nabzdyczone gajery muszą zapewnić mi 347 00:20:15,255 --> 00:20:18,675 i moim kumplom atrakcję na ich możliwości. 348 00:20:19,092 --> 00:20:20,302 Kiedy się zaczyna? 349 00:20:20,385 --> 00:20:23,013 Tak jakoś… teraz. 350 00:20:28,685 --> 00:20:31,313 No ja mam tak zawsze. 351 00:21:14,648 --> 00:21:16,650 Napisy: Marcin Jan Chojnowski