1 00:00:06,715 --> 00:00:10,260 DODANIE „ŻARTOWAŁEM” NIE USPRAWIEDLIWIA OBRAŻANIA DYREKTORA 2 00:00:14,556 --> 00:00:15,598 Szlag! 3 00:00:32,449 --> 00:00:35,577 WYKŁAD HYDRAULICZNY „MÓWIŁEM CI, ŻEBYŚ TEGO NIE SPŁUKIWAŁ” 4 00:00:38,788 --> 00:00:41,833 - Wygląda na to, że macie przeciek. - Możesz się tym zająć w miarę szybko? 5 00:00:41,958 --> 00:00:45,462 Piwnica robi się strasznie zalana. I myślę, że kot jest tam na dole. 6 00:00:46,963 --> 00:00:48,214 Prawdopodobnie 7 00:00:48,298 --> 00:00:51,468 potrzebne części zdobędę najwcześniej za dwa, trzy tygodnie. 8 00:00:51,551 --> 00:00:54,554 I to jeśli zamówię je dzisiaj, a tego nie zrobię. 9 00:00:55,055 --> 00:00:56,056 Ojej. 10 00:00:57,182 --> 00:00:59,017 SŁABA BATERIA 11 00:00:59,100 --> 00:01:02,896 - Nagły wypadek. Muszę iść. - Co powinniśmy zrobić, zanim wrócisz? 12 00:01:03,271 --> 00:01:04,314 Połóżcie tu blachę. 13 00:01:10,153 --> 00:01:11,321 Nie działa. 14 00:01:14,574 --> 00:01:16,159 Parszywe korki. 15 00:01:17,577 --> 00:01:20,246 Raport o ruchu drogowym mnie z tego wydostanie. 16 00:01:20,830 --> 00:01:22,207 Tu Arnie Pie. 17 00:01:22,415 --> 00:01:24,667 Wygląda na to, że mamy mały wypadek, który blokuje ruch 18 00:01:24,751 --> 00:01:27,545 jak okiem reportera sięgnąć. 19 00:01:37,097 --> 00:01:38,181 Cześć, tato. 20 00:01:45,647 --> 00:01:49,234 Hej, jak to możliwe, że znaleźliście tak dobre miejsce parkingowe? 21 00:01:49,567 --> 00:01:51,986 - Tajemnica. - Zamknij się. 22 00:01:58,827 --> 00:02:00,662 STOŁEK BUDŻETOWY DRUGI SORT 23 00:02:00,787 --> 00:02:04,082 W porządku, Econo-save, właśnie znalazłeś się na liście. 24 00:02:04,207 --> 00:02:05,542 LISTA ZEMSTY HOMERA 25 00:02:06,251 --> 00:02:08,461 FIRMA HYDRAULICZNA ECONO-SAVE 26 00:02:09,254 --> 00:02:11,172 Hej, pomożecie mi naprawić mój… 27 00:02:12,924 --> 00:02:17,095 Jakim sposobem macie lepsze fotele niż ja? 28 00:02:17,387 --> 00:02:19,722 - Tajemnica. - Zamknij się. 29 00:02:26,020 --> 00:02:27,647 Chcecie iść dzisiaj na kręgle? 30 00:02:27,730 --> 00:02:30,525 - Nie, jesteśmy zajęci. - Tak, mamy coś do załatwienia. 31 00:02:30,817 --> 00:02:32,110 Na przykład co? 32 00:02:33,111 --> 00:02:34,154 To tajemnica. 33 00:02:35,697 --> 00:02:36,990 Zamknij się. 34 00:02:39,284 --> 00:02:41,744 Więc Lenny’ego i Carla nigdy nie ma w środy, 35 00:02:41,870 --> 00:02:44,330 a nie chcą mi powiedzieć, dokąd chodzą. To jakaś konspiracja. 36 00:02:44,455 --> 00:02:46,833 Konspiracja? Myślisz, że mogą być jakoś zamieszani 37 00:02:46,916 --> 00:02:51,254 - w zabójstwo Kennedy’ego? - Możliwe. 38 00:02:51,713 --> 00:02:53,882 Zamierzam ich dziś śledzić i zobaczyć, dokąd jadą. 39 00:02:54,299 --> 00:02:56,801 Homer, przestań znowu prześladować ludzi. 40 00:02:57,010 --> 00:02:58,469 To nielegalne. 41 00:02:58,720 --> 00:03:00,555 Pamiętasz, jak prześladowałeś Charlesa Kuralta, 42 00:03:00,680 --> 00:03:02,056 bo myślałeś, że przekopał ci ogród? 43 00:03:02,140 --> 00:03:05,727 - Cóż, coś się stało. - Nie chcę, żebyś kogoś dziś śledził. 44 00:03:06,060 --> 00:03:10,148 Dobra, rób po swojemu, Marge. Niedługo wracam. 45 00:03:10,690 --> 00:03:13,484 Wychodzę… 46 00:03:14,110 --> 00:03:16,029 by… śledzić… 47 00:03:16,696 --> 00:03:20,033 Lenny’ego i Carla. Szlag! 48 00:03:27,081 --> 00:03:29,083 ŻÓŁTA FARBA 49 00:03:36,382 --> 00:03:39,385 Muszę tylko śledzić żółty ślad na drodze. 50 00:03:46,184 --> 00:03:47,602 To nasze sekretne miejsce spotkań. 51 00:03:47,727 --> 00:03:50,313 - Tak, wejdźmy do środka. - Brzmi dobrze. 52 00:04:05,536 --> 00:04:08,331 Wszystko widzę. A oni niczego nie odkryli. 53 00:04:19,217 --> 00:04:22,011 - Intruz. - Zapłaci najwyższą cenę. 54 00:04:22,262 --> 00:04:24,472 Tak, najwyższą cenę. 55 00:04:24,764 --> 00:04:26,432 Wynoś się stąd. 56 00:04:30,186 --> 00:04:32,605 Widziałem dziwne rzeczy zeszłej nocy. 57 00:04:32,814 --> 00:04:37,902 Dziwne, chore, pokręcone, bezbożne, złe rzeczy i chcę w tym uczestniczyć. 58 00:04:38,361 --> 00:04:40,613 Nie wiemy, o czym mówisz, Homer. 59 00:04:40,780 --> 00:04:43,283 I nie możesz dołączyć do Kamieniarzy, bo są zbyt ekskluzywni. 60 00:04:44,033 --> 00:04:47,495 Cóż, to była naprawdę miła tajna organizacja, którą kiedyś mieliśmy. 61 00:04:47,829 --> 00:04:49,580 Kamieniarze? Jak mogę dołączyć? 62 00:04:49,664 --> 00:04:51,708 Są tylko dwa sposoby, by zdobyć członkostwo. 63 00:04:51,916 --> 00:04:53,793 - Być synem Kamieniarza. - Następny. 64 00:04:54,043 --> 00:04:56,713 - Lub uratować życie Kamieniarza. - Hej. 65 00:04:58,339 --> 00:04:59,382 Uratowałem ci życie. 66 00:04:59,507 --> 00:05:02,427 Ta kanapka z jajkiem mogła cię zabić przez cholesterol. 67 00:05:02,844 --> 00:05:03,886 Zapomnij, Homer. 68 00:05:04,012 --> 00:05:06,389 Chociaż ustalono, że jajka zawierają cholesterol, 69 00:05:06,639 --> 00:05:09,309 nie udowodniono, że rzeczywiście podnoszą one poziom 70 00:05:09,392 --> 00:05:11,811 cholesterolu w surowicy krwi człowieka. 71 00:05:11,894 --> 00:05:13,896 Was też dopadł kretyn z Rady Jajecznej? 72 00:05:14,188 --> 00:05:17,191 Nic nie rozumiesz, Homer. To nie tak. 73 00:05:19,777 --> 00:05:21,279 Lepiej uciekaj, jajo! 74 00:05:21,779 --> 00:05:23,448 Dlaczego ludzie mnie nie lubią, Marge? 75 00:05:24,157 --> 00:05:26,659 Wszyscy cię lubią. Jesteś wspaniałą osobą. 76 00:05:26,826 --> 00:05:29,996 Dlaczego ci idioci nie chcą mnie wpuścić do swojego gównianego klubu dla palantów? 77 00:05:30,121 --> 00:05:32,790 - To na pewno nic osobistego, Homer. - Tak jest. 78 00:05:33,124 --> 00:05:35,168 Całe życie mi się to przytrafia. 79 00:05:38,171 --> 00:05:41,674 Hej, Billy. Hej, Joey. Wchodźcie. Mamy dużo miejsca. 80 00:05:41,966 --> 00:05:44,635 - Sorry, Homer, ty nie. - Dlaczego? 81 00:05:45,553 --> 00:05:47,180 KLUB BEZ HOMERÓW 82 00:05:47,305 --> 00:05:48,765 Ale wpuściłeś Homera Glumpleta. 83 00:05:49,891 --> 00:05:52,393 Tam jest napisane „żadnych Homerów”. 84 00:05:52,894 --> 00:05:54,312 Możemy wpuścić jednego. 85 00:05:56,189 --> 00:05:58,399 Czułem się taki pominięty. 86 00:05:58,608 --> 00:06:01,319 - Dzieci potrafią być okrutne. - Tak? 87 00:06:01,402 --> 00:06:05,114 - Dzięki, mamo. - Przestań, Bart! 88 00:06:06,783 --> 00:06:08,910 Dałbym wszystko, by dostać się do Kamieniarzy. 89 00:06:09,118 --> 00:06:11,245 - Co oni tam robią, tato? - Ja jestem członkiem. 90 00:06:11,412 --> 00:06:13,581 Co oni robią? Czego nie robią? 91 00:06:14,832 --> 00:06:16,793 Robią tyle rzeczy. Nigdy nie przestają. 92 00:06:17,418 --> 00:06:19,587 Rzeczy, które tam robią. Moje gwiazdy. 93 00:06:19,796 --> 00:06:21,089 Nie wiesz, co tam robią, prawda? 94 00:06:21,172 --> 00:06:23,591 - Z grubsza… nie. - Ja jestem Kamieniarzem. 95 00:06:23,674 --> 00:06:27,136 Tato, pamiętasz te zajęcia z autohipnozy, które pomogły nam ignorować dziadka? 96 00:06:27,303 --> 00:06:30,473 Czy pamiętam? Minęło pięć lat, a ja nadal uważam, że jestem kurczakiem. 97 00:06:30,681 --> 00:06:32,850 - Jestem kurczakiem, Marge. - Wiem. 98 00:06:33,017 --> 00:06:36,354 - Może powinniśmy go teraz posłuchać. - Jestem członkiem. 99 00:06:37,188 --> 00:06:38,314 - Co? - Co? 100 00:06:39,065 --> 00:06:41,150 Jesteś członkiem Kamieniarzy, dziadku? 101 00:06:41,609 --> 00:06:43,111 Jasne, zobaczmy. 102 00:06:44,112 --> 00:06:47,115 Jestem Jeleniem, masonem, komunistą. 103 00:06:47,407 --> 00:06:51,244 Z jakiegoś powodu jestem przewodniczącym Sojuszu Gejów i Lesbijek. 104 00:06:51,744 --> 00:06:56,457 - O, jest. Kamieniarz. - To jest to. Mój bilet wstępu. 105 00:06:56,624 --> 00:06:58,835 Muszą mi pozwolić dołączyć, skoro jestem synem członka. 106 00:06:59,377 --> 00:07:01,462 Wezmę też kartę komunisty. 107 00:07:02,672 --> 00:07:05,508 Przechodzę. Nie możecie mnie wyrzucić. Mój ojciec jest członkiem. 108 00:07:05,591 --> 00:07:08,219 - Jestem z wami. - W porządku. Homer, jesteś z nami. 109 00:07:08,344 --> 00:07:11,848 - Tylko nie wskazuj na mnie tym czymś. - Dzięki, Lenny. 110 00:07:12,265 --> 00:07:15,393 - Kiedy przejdę inicjację? - Jak tylko Numer Jeden się pojawi. 111 00:07:15,476 --> 00:07:16,477 Numer Jeden? 112 00:07:17,478 --> 00:07:19,647 Co to za głupie imię jak dla parówy? 113 00:07:20,440 --> 00:07:23,609 Witam. Nazywam się Numer Jeden. 114 00:07:25,736 --> 00:07:26,737 I tak dalej. 115 00:07:26,863 --> 00:07:30,408 Zwracamy się do siebie numerami, nie imionami. Carl to 14, ja jestem 12. 116 00:07:30,575 --> 00:07:31,784 Burnsie to numer 29. 117 00:07:31,868 --> 00:07:34,537 - Przewyższasz tu rangą pana Burnsa? - Jasne, patrz. 118 00:07:34,787 --> 00:07:36,456 Hej, 29, chodź tu. 119 00:07:40,877 --> 00:07:42,628 Dziękuję panu, mogę jeszcze raz? 120 00:07:45,756 --> 00:07:48,509 Cierpliwość, Monty. Pnij się w górę. 121 00:07:50,803 --> 00:07:52,346 On jest liderem? 122 00:07:52,430 --> 00:07:54,765 Tej sekcji. Na całym świecie jest pełno sekcji. 123 00:07:54,849 --> 00:07:58,853 I przepowiednia mówi, że pewnego dnia… 124 00:07:58,978 --> 00:08:00,897 Dobra, okej. Nie pytałem o historię twojego życia. 125 00:08:04,484 --> 00:08:06,527 Zacznijmy inicjację. 126 00:08:06,819 --> 00:08:10,072 Wszyscy Kamieniarze muszą wykonać akt wiary. 127 00:08:10,323 --> 00:08:14,160 Jeśli przetrwasz ten upadek, udowodnisz, że masz charakter. 128 00:08:16,704 --> 00:08:17,872 Miłego lądowania. 129 00:08:30,593 --> 00:08:34,263 Chyba muszę to zrobić jeszcze raz. Opaska mi spadła. 130 00:08:35,431 --> 00:08:37,642 Ten rytuał nazywa się Przejście Przez Pustynię. 131 00:08:40,895 --> 00:08:43,689 A ten to Bez Mrugnięcia Okiem. 132 00:08:46,943 --> 00:08:49,820 Zauważyliście kiedyś, że Przejście Przez Pustynię 133 00:08:49,904 --> 00:08:51,572 jest całkiem jak Bez Mrugnięcia Okiem? 134 00:08:51,739 --> 00:08:54,283 To jest dokładnie tak, jak z Wrakiem Hesperusa. 135 00:08:54,450 --> 00:08:56,244 A teraz finałowa męka. 136 00:08:56,494 --> 00:09:00,081 Biczowanie Spuchniętego Tyłka Wiosłami. 137 00:09:04,544 --> 00:09:06,504 Na święty pergamin przysięgam, 138 00:09:06,587 --> 00:09:09,131 że jeśli wyjawię sekrety Kamieniarzy, 139 00:09:09,215 --> 00:09:10,758 mój brzuch będzie wzdęty, 140 00:09:10,967 --> 00:09:14,095 a na mojej głowie zostaną tylko trzy włosy. 141 00:09:14,637 --> 00:09:16,556 Myślę, że on musi złożyć inną przysięgę. 142 00:09:16,639 --> 00:09:18,349 Wszyscy składają taką samą. 143 00:09:18,891 --> 00:09:21,394 Witam w klubie, numerze 908. 144 00:09:21,477 --> 00:09:24,480 Dołączyłeś do Świętego Zakonu Kamieniarzy, 145 00:09:24,605 --> 00:09:27,608 który od najdawniejszych czasów rozłupywał skały niewiedzy 146 00:09:27,692 --> 00:09:29,944 przysłaniające światło wiedzy i prawdy. 147 00:09:30,736 --> 00:09:32,947 A teraz upijmy się i pograjmy w ping ponga. 148 00:09:34,657 --> 00:09:36,409 Bo on już jest trochę ciężki, no wiesz, i… 149 00:09:39,829 --> 00:09:40,871 Cóż, szczerze mówiąc, 150 00:09:40,955 --> 00:09:43,708 nie miałem okazji zamówić tej części dla ciebie. 151 00:09:43,833 --> 00:09:46,294 To zajmie kilka tygodni. 152 00:09:47,003 --> 00:09:49,297 - Naprawdę? - Tak. 153 00:09:49,505 --> 00:09:52,300 - Naprawdę? - Tak. 154 00:09:52,425 --> 00:09:55,595 Ale co by było, gdybym uścisnął ci dłoń w ten mądry sposób? 155 00:09:58,598 --> 00:09:59,640 KAMIENIARZE 156 00:09:59,724 --> 00:10:01,559 Nie zdawałem sobie sprawy, że jesteś członkiem. 157 00:10:10,818 --> 00:10:12,361 Na razie, frajerzy. 158 00:10:25,041 --> 00:10:26,459 To samo stare miejsce, co, tato? 159 00:10:26,626 --> 00:10:31,797 Tak, ale dali mi te rolki, więc mogę sunąć do drzwi wejściowych. 160 00:10:37,053 --> 00:10:38,304 Słodko. 161 00:10:40,848 --> 00:10:44,060 - Zazdrośni? - Cóż, nie. Mamy takie same. 162 00:10:44,185 --> 00:10:47,521 - Zazdrośni. - Twoja paczka członkowska. 163 00:10:48,189 --> 00:10:49,231 Co to? 164 00:10:49,357 --> 00:10:51,859 Naklej to na samochód, żebyś nie dostawał mandatów. 165 00:10:52,068 --> 00:10:54,028 Dzięki temu sanitariusze nie ukradną ci portfela 166 00:10:54,153 --> 00:10:57,323 - podczas akcji. - I nie kłopocz się dzwonieniem pod 911. 167 00:10:57,448 --> 00:10:58,449 Oto prawdziwy numer. 168 00:11:02,453 --> 00:11:03,704 Wciąż nie wierzę, 169 00:11:03,788 --> 00:11:05,956 że wszyscy ojcowie założyciele byli Kamieniarzami. 170 00:11:06,165 --> 00:11:07,166 TAJNA HISTORIA POWSZECHNA 171 00:11:07,249 --> 00:11:08,876 Dlatego, że ufasz głupim szkolnym książkom. 172 00:11:09,168 --> 00:11:10,670 Oto co naprawdę stało się 173 00:11:10,753 --> 00:11:13,089 podczas podpisywania Deklaracji Niepodległości. 174 00:11:15,508 --> 00:11:16,509 W KONGRESIE 4 STYCZNIA 175 00:11:16,592 --> 00:11:23,057 I narodził się naród… A teraz bawmy się. Jak w 1799 roku. 176 00:11:25,601 --> 00:11:29,522 Pij! 177 00:11:29,647 --> 00:11:30,773 Pij! 178 00:11:32,233 --> 00:11:35,069 Proszę, niszczy pan mój lokal. 179 00:11:35,236 --> 00:11:39,740 Właśnie stworzyliśmy największą demokrację na świecie, ty nędzny prostaku. 180 00:11:40,700 --> 00:11:43,494 Chcesz zobaczyć, jak Davy Crockett naprawdę zginął pod Alamo? 181 00:11:43,577 --> 00:11:44,787 Musisz mieć 18 lat. 182 00:11:45,246 --> 00:11:47,915 Homer, człowiek, który nazywał siebie sam-wiesz-kim, 183 00:11:48,124 --> 00:11:51,627 zaprosił cię właśnie na sekretne mrugnięcie w sam-wiesz-co. 184 00:11:51,794 --> 00:11:54,505 Zapewne jesteś teraz popularny wśród Kamieniarzy. 185 00:11:55,172 --> 00:11:56,215 Tak. 186 00:11:56,465 --> 00:11:59,760 Męskie piwne imprezy, piwo beczkowe, kufle do piwa, 187 00:11:59,927 --> 00:12:03,264 spotkania AA, nocne picie piwa. Jest wspaniale, Marge. 188 00:12:03,514 --> 00:12:06,600 Nigdy nie czułem się tak akceptowany. 189 00:12:06,934 --> 00:12:10,896 Ci ludzie zaglądają w głąb mojej duszy i przypisują mi numer 190 00:12:10,980 --> 00:12:13,399 na podstawie kolejności, w jakiej do nich dołączyłem. 191 00:12:18,696 --> 00:12:22,992 Kto kontroluje brytyjską koronę? Kto utrzymuje system metryczny na minusie? 192 00:12:23,075 --> 00:12:27,246 My! 193 00:12:27,371 --> 00:12:31,250 - Kto nie uwzględnia Atlantydy na mapach? - Kto trzyma Marsjan w tajemnicy? 194 00:12:31,542 --> 00:12:35,129 My! 195 00:12:35,838 --> 00:12:42,344 Kto blokuje samochody elektryczne? Kto sprawia, że Steve Guttenberg 196 00:12:42,470 --> 00:12:43,929 jest gwiazdą? 197 00:12:44,013 --> 00:12:48,142 My! 198 00:12:48,309 --> 00:12:52,354 - Kto pozbawia wzroku ryby jaskiniowe? - Kto ustawia każdą noc oscarową? 199 00:12:52,480 --> 00:12:59,445 My! 200 00:13:00,738 --> 00:13:03,574 Dziękuję. Dziś wieczorem jesteśmy tutaj, aby uczcić 201 00:13:03,657 --> 00:13:06,577 1500-lecie istnienia naszego wspaniałego stowarzyszenia. 202 00:13:06,744 --> 00:13:09,455 I z tej doniosłej okazji… 203 00:13:09,955 --> 00:13:11,207 serwujemy żeberka. 204 00:13:15,628 --> 00:13:18,005 Potrzebuję śliniaka. Jeśli poplamiłbym sobie koszulkę, 205 00:13:18,088 --> 00:13:20,049 mógłbym stracić szacunek moich ukochanych braci. 206 00:13:20,174 --> 00:13:22,551 Cieszmy się więc i delektujmy naszym posiłkiem 207 00:13:22,635 --> 00:13:26,472 w cieniu uświęconego pergaminu. 208 00:13:30,476 --> 00:13:32,603 - Homer. - Tak. 209 00:13:32,686 --> 00:13:34,146 - Dzięki, Lenny. - To okropne. 210 00:13:34,480 --> 00:13:36,857 To jest po prostu przerażające i oburzające. 211 00:13:37,024 --> 00:13:38,526 Co? Coś ominąłem? 212 00:13:41,654 --> 00:13:42,738 Boże! 213 00:13:43,030 --> 00:13:46,367 Nie! Homer, nie! To oburzające! Nie możesz tego robić. Nie! 214 00:13:46,659 --> 00:13:48,077 Jesteś naprawdę głupi. 215 00:13:53,457 --> 00:13:56,293 Oficjalna bielizna Kamieniarzy też. 216 00:14:03,092 --> 00:14:06,095 Proszę, nie wykopujcie mnie. To stowarzyszenie jest dla mnie wszystkim. 217 00:14:06,387 --> 00:14:09,181 Proszę, dajcie mi jeszcze jedną szansę. Wyciągnąłem wnioski. 218 00:14:09,348 --> 00:14:11,642 Wyciągnąłem wnioski! 219 00:14:12,893 --> 00:14:13,894 Wystarczy! 220 00:14:14,520 --> 00:14:16,105 - Jak go bardziej ukarać? - Wyrzucić go. 221 00:14:16,438 --> 00:14:17,815 - Przepraszam. - Homerze Simpson, 222 00:14:18,107 --> 00:14:21,861 za ciągłe i niezrozumiałe bezczeszczenie naszego 223 00:14:21,944 --> 00:14:24,071 ukochanego świętego pergaminu 224 00:14:24,154 --> 00:14:27,867 niniejszym zostajesz wygnany z Kamieniarzy na zawsze. 225 00:14:28,117 --> 00:14:32,872 A w ramach ostatniego upokorzenia musisz wrócić do domu nago, 226 00:14:33,122 --> 00:14:36,667 ciągnąc za sobą Kamień Wstydu. 227 00:14:46,093 --> 00:14:47,094 Znamię. 228 00:14:49,138 --> 00:14:52,224 To? To tylko wrodzone znamię. Byłbym wdzięczny, gdybyście się nie gapili. 229 00:14:52,516 --> 00:14:54,268 On jest wybrańcem. 230 00:14:57,021 --> 00:14:59,356 Ty jesteś wybrańcem, 231 00:14:59,648 --> 00:15:03,861 który według świętego pergaminu poprowadzi nas do chwały. 232 00:15:04,361 --> 00:15:08,365 Teraz na szczyt góry Springfield na koronację, 233 00:15:08,616 --> 00:15:15,039 usunąć Kamień Wstydu. Założyć Kamień Triumfu. 234 00:15:31,555 --> 00:15:34,433 Rany. Pamiętaj, nie przesadzaj z tym. 235 00:15:41,565 --> 00:15:42,858 A kuku! 236 00:15:47,571 --> 00:15:50,783 Zawsze zastanawiałem się, czy istnieje Bóg, teraz już wiem. 237 00:15:51,158 --> 00:15:54,119 - Istnieje i to ja nim jestem. - Nie jesteś bogiem, Homer. 238 00:15:54,203 --> 00:15:56,413 Pamiętaj, tato, każda chwała jest ulotna. 239 00:15:56,580 --> 00:15:59,291 - Więc? - Strzeż się id marcowych. 240 00:15:59,625 --> 00:16:01,835 - Nie. - Tato, wiem, że się teraz cieszysz, 241 00:16:01,919 --> 00:16:03,379 ale to nie będzie trwało wiecznie. 242 00:16:03,504 --> 00:16:05,297 - Wszystko trwa wiecznie. - Nie rozumiesz? 243 00:16:05,381 --> 00:16:06,507 Otrzymywanie wszystkiego 244 00:16:06,590 --> 00:16:09,134 ostatecznie sprawi, że będziesz niespełniony i smutny. 245 00:16:09,343 --> 00:16:10,469 Usunąć dziewczynę. 246 00:16:10,552 --> 00:16:12,346 Tato, nie jesteś teraz ze swoimi Kamieniarzami. 247 00:16:12,429 --> 00:16:14,348 Nie ma tu sługusów, którzy wykonywaliby każde… 248 00:16:22,648 --> 00:16:24,817 Kolejny strajk dla wybrańca! 249 00:16:24,942 --> 00:16:26,026 - Hurra! - Juhu! 250 00:16:33,117 --> 00:16:34,785 To było wspaniałe uderzenie. 251 00:16:34,868 --> 00:16:36,704 - Z pewnością. - Bezsprzecznie. 252 00:16:45,379 --> 00:16:47,131 - Odpadam. - Nie, Homer, 253 00:16:47,423 --> 00:16:50,426 masz królewski… zestaw. 254 00:16:51,343 --> 00:16:53,762 Czyli znowu wygrałem? Juhu. 255 00:16:56,640 --> 00:16:58,892 Wiecie co, myślę, że pozwalacie mi wygrywać. 256 00:16:59,059 --> 00:17:02,646 Nie! Skąd! 257 00:17:02,813 --> 00:17:05,399 Chcę, żebyście od teraz byli ze mną szczerzy. 258 00:17:05,691 --> 00:17:07,234 Nie jestem przecież idealny? 259 00:17:17,327 --> 00:17:18,495 Uciekajmy. 260 00:17:24,460 --> 00:17:26,837 Wielki Egzaltowany Przywódca prosi o chwilę twojego czasu. 261 00:17:27,671 --> 00:17:28,839 Klasa zwolniona. 262 00:17:33,218 --> 00:17:36,305 Liso, miałaś rację, moje szczęście gaśnie. 263 00:17:36,513 --> 00:17:38,640 Doświadczasz duchowej pustki, 264 00:17:38,724 --> 00:17:41,643 ponieważ twoja władza odizolowała cię od innych istot ludzkich. 265 00:17:41,810 --> 00:17:43,145 W jakim sensie „odizolowała”? 266 00:17:45,981 --> 00:17:49,443 Może mógłbyś wyjść do społeczności i pomóc innym ludziom. 267 00:17:50,819 --> 00:17:53,197 Mógłbym pomagać innym. 268 00:17:53,655 --> 00:17:56,366 Wezmę bandę małp, przebiorę je 269 00:17:56,492 --> 00:17:58,494 i każę im odegrać wojnę secesyjną. 270 00:17:59,328 --> 00:18:01,872 - Tato, to nie pomoże ludziom. - Nie zaszkodzi, 271 00:18:02,414 --> 00:18:06,168 chyba że małpy zaczęłyby krzywdzić ludzi, co niemal na pewno by się stało. 272 00:18:12,049 --> 00:18:13,300 Bracia! 273 00:18:15,594 --> 00:18:18,764 Bracia, otrzymałem wspaniałą lekcję. 274 00:18:19,264 --> 00:18:23,477 Pomaganie innym sprawia, że życie staje się lepsze i czyni nas lepszymi ludźmi. 275 00:18:24,103 --> 00:18:26,855 Więc zamiast grać w bilard i pić piwo, 276 00:18:27,272 --> 00:18:31,777 my, Kamieniarze, użyjmy tego, co mamy, aby pomóc mniej szczęśliwym. 277 00:18:35,739 --> 00:18:39,243 Oszalał z powodu władzy, jak ten Albert Schweitzer. 278 00:18:39,451 --> 00:18:41,954 OŚRODEK KAMIENIARZY WIELKIE OTWARCIE 279 00:18:50,462 --> 00:18:54,133 Na miłość boską! Niech ktoś da kleszcze do auta! 280 00:18:57,511 --> 00:19:00,681 Wyżej! 281 00:19:01,014 --> 00:19:03,100 Ja ci dam wyżej, mały, brudny urwisie. 282 00:19:08,522 --> 00:19:10,023 Tę rundę wygrałeś… 283 00:19:16,405 --> 00:19:18,115 Dziękuję, panie Simpson. 284 00:19:19,533 --> 00:19:21,201 Wygląda dużo lepiej. 285 00:19:21,660 --> 00:19:24,079 Piękne niebieskie niebo. 286 00:19:27,040 --> 00:19:31,670 Miałaś rację, Liso. Nigdy nie czułem się tak duchowo spełniony. 287 00:19:32,087 --> 00:19:34,798 A dzięki mym braciom, Kamieniarzom, 288 00:19:35,090 --> 00:19:38,719 jest to początek nowego, lepszego świata dla nas wszystkich. 289 00:19:38,969 --> 00:19:41,305 - Musimy go zabić! - Uspokój się, Moe. 290 00:19:41,680 --> 00:19:44,016 Zapytajmy Rady Kamieniarzy, 291 00:19:44,141 --> 00:19:46,643 - zanim postąpimy nierozważnie. - Zabić go. 292 00:19:46,768 --> 00:19:48,437 - Zabić go. - Zabić głupca! 293 00:19:48,687 --> 00:19:52,566 Niestety, nie mogę się zgodzić z Orville’em, Jackiem i Misterem. 294 00:19:52,733 --> 00:19:54,860 Nie możemy po prostu zrobić czegoś z jego krtanią? 295 00:19:55,068 --> 00:19:56,778 Możemy też zmierzyć się z prawdą. 296 00:19:57,029 --> 00:20:01,033 Tak długo, jak będziemy Kamieniarzami, on będzie kontrolował nasze życie. 297 00:20:01,241 --> 00:20:06,038 Może, ale może nie chcemy już być Kamieniarzami. 298 00:20:08,040 --> 00:20:10,083 PORZUCONY SKLEP 299 00:20:10,959 --> 00:20:14,630 Tu jest dużo lepiej niż w hali Kamieniarzy. 300 00:20:15,047 --> 00:20:18,300 - Cisza. - Zwołuję pierwsze posiedzenie 301 00:20:18,383 --> 00:20:22,638 Starożytnego Tajemnego Stowarzyszenia… Bez Homerów. 302 00:20:25,682 --> 00:20:30,187 - Hej, koledzy, mogę dołączyć? - Wybacz. Bez Homerów. 303 00:20:32,981 --> 00:20:34,483 Lojalni Kamieniarze! 304 00:20:34,900 --> 00:20:38,320 Rozpocznijmy naszą rekonstrukcję bitwy pod Gettysburgiem! 305 00:20:40,948 --> 00:20:44,660 Homer, nie możesz spędzać tak czasu z tymi małpami. 306 00:20:45,035 --> 00:20:47,162 Ktoś złapie pasożyty. 307 00:20:47,996 --> 00:20:51,041 Marge, dzieci, tęsknię za swoim klubem. 308 00:20:52,459 --> 00:20:53,794 Homie. 309 00:20:54,211 --> 00:20:58,048 Wiesz, że jesteś członkiem bardzo ekskluzywnego klubu. 310 00:20:58,298 --> 00:21:00,092 - Czarnych Panter? - Nie. 311 00:21:00,717 --> 00:21:04,596 Rodziny Simpsonów, która ma tylko pięcioro członków. 312 00:21:05,055 --> 00:21:08,725 A tylko dwoje członków ma specjalne pierścienie. 313 00:21:08,976 --> 00:21:10,352 - Tak! - Tak! 314 00:21:11,979 --> 00:21:13,772 Miałam na myśli obrączki ślubne. 315 00:21:15,524 --> 00:21:17,401 Wiesz co, Marge, masz rację. 316 00:21:17,943 --> 00:21:22,614 Rodzina Simpsonów to najlepszy klub, do jakiego można należeć. 317 00:21:28,745 --> 00:21:30,289 Lepiej, żeby ten klub był tego wart. 318 00:21:32,040 --> 00:21:34,376 W porządku, teraz kolej Lisy. 319 00:21:45,554 --> 00:21:49,558 Kto kontroluje brytyjską koronę? Kto utrzymuje system metryczny na minusie? 320 00:21:49,766 --> 00:21:53,312 My! 321 00:21:53,937 --> 00:21:57,983 Kto nie uwzględnia Atlantydy na mapach? Kto trzyma Marsjan w tajemnicy? 322 00:21:58,233 --> 00:22:01,611 My! 323 00:22:02,321 --> 00:22:06,408 Kto blokuje samochody elektryczne? 324 00:22:06,700 --> 00:22:10,704 Kto sprawia, że Steve Guttenberg jest gwiazdą? 325 00:22:10,954 --> 00:22:14,583 My! 326 00:22:15,083 --> 00:22:19,087 Kto pozbawia wzroku ryby jaskiniowe? Kto ustawia każdą noc oscarową? 327 00:22:19,379 --> 00:22:22,382 My! 328 00:22:22,466 --> 00:22:25,552 My! 329 00:22:26,803 --> 00:22:28,013 Zamknijcie się. 330 00:22:28,305 --> 00:22:30,307 Napisy: Julia Rutkowska