1 00:00:06,840 --> 00:00:10,260 NIE JESTEM NAUCZYCIELEM NA ZASTĘPSTWO 2 00:00:14,347 --> 00:00:15,974 UWAGA 3 00:01:59,035 --> 00:02:00,703 JAK PORADZIĆ SOBIE ZE STRATĄ 4 00:02:12,966 --> 00:02:15,593 - Tato, obrabowali nas! - Tato, obudź się! 5 00:02:15,760 --> 00:02:18,388 Złodziej ukradł mój saksofon! 6 00:02:19,139 --> 00:02:20,890 I nasz przenośny telewizor. 7 00:02:21,141 --> 00:02:23,434 - Oraz mój naszyjnik. - To niewielka starta. 8 00:02:23,518 --> 00:02:26,646 Ten naszyjnik był bezcenną pamiątką rodziny Bouvierów. 9 00:02:26,813 --> 00:02:28,857 Pewnie masz ich pełną szufladę. 10 00:02:29,065 --> 00:02:32,026 To prawda, ale wszystkie są rodzinnymi pamiątkami. 11 00:02:33,987 --> 00:02:36,239 Włamywacz zabrał nawet moją kolekcję znaczków. 12 00:02:36,531 --> 00:02:38,908 Ty miałeś kolekcję znaczków? 13 00:02:44,497 --> 00:02:46,249 Kolekcję znaczków? 14 00:02:48,376 --> 00:02:51,087 Strata Barta jest zabawna, ale moja nie jest. 15 00:02:51,421 --> 00:02:53,756 Dzięki saksofonowi mogłam się wyżyć artystycznie. 16 00:02:53,923 --> 00:02:56,634 Tylko tak potrafiłam wyrazić siebie. 17 00:02:57,010 --> 00:02:59,971 - Liso, cicho. - Włamywacz zostawił wizytówkę. 18 00:03:00,054 --> 00:03:03,224 ZOSTAŁEŚ OKRADZIONY PRZEZ KOTA WŁAMYWACZA ROK ZAŁOŻENIA 1957 19 00:03:04,392 --> 00:03:05,268 Urocze. 20 00:03:05,518 --> 00:03:09,063 - Dzień dobry, sąsiedzi. - Nie rozmawiam. Włamanie. Idź do diabła. 21 00:03:09,689 --> 00:03:11,232 Was też okradli? 22 00:03:11,482 --> 00:03:14,277 Włamywacz zabrał moje ręczniki z Całunem Turyńskim. 23 00:03:14,402 --> 00:03:16,279 To fala zbrodni! 24 00:03:16,446 --> 00:03:20,491 O nie! Zabrał moje talerze pamiątkowe ze Stormin’ Normanem! 25 00:03:20,658 --> 00:03:21,576 Znowu. 26 00:03:23,077 --> 00:03:25,622 Wydawało mi się, że posiadam więcej rzeczy. 27 00:03:25,914 --> 00:03:27,790 Mamy ubezpieczenie, prawda? 28 00:03:27,957 --> 00:03:29,417 Homer, powiedz córce, 29 00:03:29,500 --> 00:03:31,377 co kupiłeś zamiast ubezpieczenia. 30 00:03:31,502 --> 00:03:33,171 Przeklęte magiczne fasolki! 31 00:03:33,254 --> 00:03:34,255 MAGICZNE FASOLKI 32 00:03:34,339 --> 00:03:35,465 Przestań obwiniać fasolki. 33 00:03:35,798 --> 00:03:38,051 Policja? Siedzicie? To dobrze. 34 00:03:38,301 --> 00:03:42,347 - Chcę zgłosić włamanie. - Włamanie. Dziękuję za zgłoszenie. 35 00:03:42,597 --> 00:03:46,142 To już kolejne. Na Evergreen Terrace 723. 36 00:03:47,227 --> 00:03:49,395 Póki co wygląda to chaotycznie, 37 00:03:49,646 --> 00:03:52,273 ale gdyby to przesunąć tu, 38 00:03:52,732 --> 00:03:54,859 a to tu… 39 00:03:55,068 --> 00:03:59,489 Wygląda prawie jak strzała! 40 00:03:59,572 --> 00:04:00,573 Spójrzcie! 41 00:04:00,657 --> 00:04:02,700 Szefie, ta strzała wskazuje na nasz posterunek. 42 00:04:02,909 --> 00:04:04,035 Zabierajmy się stąd! 43 00:04:06,412 --> 00:04:08,081 KOT WŁAMYWACZ OKRADŁ 15 DOMÓW! 44 00:04:08,164 --> 00:04:09,249 MĘŻCZYZNA POŚLUBIŁ KOBIETĘ 45 00:04:09,499 --> 00:04:12,669 Koty zaczynają włamywać się do domów, czy czas na masowe morderstwa? 46 00:04:12,961 --> 00:04:14,587 Nie mówię, że ten włamywacz 47 00:04:14,671 --> 00:04:16,714 jest nieludzkim potworem, jak jakiś wilkołak, 48 00:04:17,215 --> 00:04:18,466 ale że mógłby nim być. 49 00:04:18,675 --> 00:04:19,676 Profesorze, 50 00:04:19,968 --> 00:04:22,220 czy ludzie powinni zacząć panikować? 51 00:04:22,428 --> 00:04:23,429 Zdecydowanie. 52 00:04:23,638 --> 00:04:25,848 Panie i panowie, proszę. 53 00:04:26,099 --> 00:04:28,226 Mamy przełom w sprawie. 54 00:04:28,309 --> 00:04:30,603 W jednym z domów 55 00:04:30,728 --> 00:04:32,063 znaleźliśmy chusteczkę włamywacza. 56 00:04:32,438 --> 00:04:34,148 Wystarczy, że nasz pies raz ją powącha, 57 00:04:34,274 --> 00:04:36,734 a od razu złapie trop. 58 00:04:37,860 --> 00:04:40,363 Pocę się jak świnia. 59 00:04:42,031 --> 00:04:44,534 Od razu lepiej. 60 00:04:44,826 --> 00:04:47,078 Złap trop, piesku. 61 00:04:47,370 --> 00:04:48,579 A teraz zabij go! 62 00:04:50,581 --> 00:04:51,582 Hej! 63 00:04:52,917 --> 00:04:53,918 Nie w szyję! 64 00:04:55,336 --> 00:04:56,546 Jakieś pytania? 65 00:04:57,338 --> 00:05:00,258 Kiedy włamywacz uruchomi alarm, 66 00:05:00,383 --> 00:05:02,302 dom podnosi się 67 00:05:02,552 --> 00:05:05,013 i ucieka w bezpieczne miejsce. 68 00:05:08,933 --> 00:05:11,185 Prawdziwi ludzie 69 00:05:11,811 --> 00:05:13,730 nie spłoną tak szybko. 70 00:05:19,068 --> 00:05:21,279 Super! Nowoczesny system zabezpieczeń. 71 00:05:33,291 --> 00:05:35,543 Darmowy pokaz laserów. 72 00:05:35,752 --> 00:05:38,421 Wszystkie kolory tęczy. 73 00:05:41,007 --> 00:05:42,425 Przeszła mi zaćma. 74 00:05:42,925 --> 00:05:45,928 Ja widzę. To piękno… 75 00:05:47,680 --> 00:05:50,600 Znowu jestem ślepy. Łatwo przyszło, łatwo poszło. 76 00:05:54,354 --> 00:05:57,940 To Kot Włamywacz! Nie zabijaj mnie, proszę! 77 00:05:58,858 --> 00:06:00,276 Mogę pożyczyć od ciebie maść? 78 00:06:01,277 --> 00:06:03,529 Ach, to ty. Dobrze. 79 00:06:03,780 --> 00:06:05,615 Tylko tym razem wyczyść aplikator! 80 00:06:07,158 --> 00:06:11,245 ZAMKNIĘTE NA ZAWSZE 81 00:06:11,537 --> 00:06:14,499 Dziękuję, że nas wybraliście. Do zobaczenia w piekle. 82 00:06:15,583 --> 00:06:18,378 Wprowadzam nowe zasady bezpieczeństwa. 83 00:06:18,711 --> 00:06:21,381 Bądźcie w domu przed zmrokiem i sprawdźcie, czy nikt was nie śledzi. 84 00:06:21,547 --> 00:06:24,842 - Zamykajcie drzwi i okna. - Nie bierzcie cukierków od nieznajomych. 85 00:06:24,967 --> 00:06:26,469 Marge, to nieludzkie! 86 00:06:26,928 --> 00:06:29,055 Po co te ograniczenia? 87 00:06:29,263 --> 00:06:32,016 Straciłam już jedyną rzecz, na której mi zależało. 88 00:06:32,266 --> 00:06:36,104 Przestań już płakać za tym saksofonem, kupiłem ci nowy instrument. 89 00:06:36,396 --> 00:06:37,939 Ten wazonik? 90 00:06:45,363 --> 00:06:48,574 Nigdy nie przerywaj w trakcie potańcówki. 91 00:06:51,661 --> 00:06:52,662 Skarbie, 92 00:06:52,829 --> 00:06:55,415 nie wiedziałem, że ta dmuchawka tyle dla ciebie znaczy. 93 00:06:55,623 --> 00:06:59,377 Tatuś ją odzyska. 94 00:06:59,502 --> 00:07:02,380 Nie wiem jak, ale coś wymyślę. 95 00:07:02,672 --> 00:07:03,673 Dziękuję. 96 00:07:05,049 --> 00:07:07,385 Muzyka pomaga mi się skupić. 97 00:07:12,765 --> 00:07:15,351 WŁAMYWACZ NA FALI! CZY JESTEŚMY W NIEBEZPIECZEŃSTWIE? 98 00:07:16,185 --> 00:07:17,103 KOT WŁAMYWACZ 99 00:07:17,770 --> 00:07:18,771 Witajcie, sąsiedzi. 100 00:07:19,230 --> 00:07:21,774 Ponieważ policja siedzi bezczynnie 101 00:07:21,858 --> 00:07:24,569 i nie nic robi w sprawie tego włamywacza, 102 00:07:24,902 --> 00:07:27,405 nadszedł czas, byśmy uruchomili własną straż… 103 00:07:27,780 --> 00:07:28,781 sąsiedzką! 104 00:07:28,865 --> 00:07:31,325 - Tak! - Kto zostanie przewodniczącym? 105 00:07:31,409 --> 00:07:33,077 - Ty! - Tak! 106 00:07:33,161 --> 00:07:36,122 Flanders! 107 00:07:36,205 --> 00:07:38,166 Nie mam doświadczenia, ale… 108 00:07:38,374 --> 00:07:40,418 - Ktoś inny! - Tak! 109 00:07:40,501 --> 00:07:43,713 Ktoś inny! 110 00:07:43,796 --> 00:07:45,840 - Ja jestem kimś innym. - To prawda! 111 00:07:46,048 --> 00:07:48,301 Nie potrzebujemy myśliciela, tylko człowieka czynu. 112 00:07:48,509 --> 00:07:50,845 Kogoś, kto będzie działał, nie myśląc o konsekwencjach. 113 00:07:50,928 --> 00:07:53,598 Homer! 114 00:07:53,723 --> 00:07:56,684 - Zgadzam się z tobą. - Też ci pomogę, druhu. 115 00:07:56,893 --> 00:07:58,686 - Popieram cię. - Jesteś gość. 116 00:07:58,811 --> 00:08:00,188 - Zrób to. - Jesteś super. 117 00:08:00,313 --> 00:08:03,441 Ja też dołączę! Jestem pełen sików i octu. 118 00:08:03,566 --> 00:08:05,485 Na początku był tylko ocet. 119 00:08:05,776 --> 00:08:07,737 Tato, przykro mi, ale jesteś za stary. 120 00:08:08,029 --> 00:08:10,239 Za stary? 121 00:08:10,615 --> 00:08:13,618 To znaczy, że mam doświadczenie! 122 00:08:13,951 --> 00:08:17,330 Kto przegonił Irlandczyków ze Springfield w którymś tam czwartym? 123 00:08:17,497 --> 00:08:19,081 To byłem ja! 124 00:08:19,290 --> 00:08:21,125 Nieźle się spisałeś. 125 00:08:21,918 --> 00:08:25,087 Tato, zrobiłeś wiele wspaniałych rzeczy, 126 00:08:25,254 --> 00:08:29,258 ale jesteś już stary, a starzy ludzie są bezużyteczni. 127 00:08:29,675 --> 00:08:34,555 Nieprawda? Oczywiście, że prawda! 128 00:08:35,223 --> 00:08:37,433 Przestań! Znęcasz się nade mną! 129 00:08:43,773 --> 00:08:48,986 - Myślę, że broń to zły pomysł. - Jesteśmy odpowiedzialni. 130 00:08:50,404 --> 00:08:52,365 Jeśli grupa odpowiedzialnych dorosłych 131 00:08:52,448 --> 00:08:54,951 nie potrafi odpowiedzialnie korzystać z broni… 132 00:08:55,117 --> 00:08:56,077 Przepraszam. 133 00:08:57,245 --> 00:08:58,162 To znowu ja. 134 00:08:58,329 --> 00:08:59,330 Przepraszam. 135 00:09:05,127 --> 00:09:07,463 To sekretne powitanie strażników. 136 00:09:07,588 --> 00:09:08,756 Musimy wymyślić też ksywki. 137 00:09:09,048 --> 00:09:11,467 Ja będę Bilą, Skinner to Ósemka, 138 00:09:11,634 --> 00:09:14,262 Barney – Dwunastka, a Moe może być Bilą. 139 00:09:14,387 --> 00:09:15,263 Jesteś idiotą. 140 00:09:15,388 --> 00:09:17,139 WOJSKOWE ANTYKI HERMANA 141 00:09:20,309 --> 00:09:23,354 - Ślub? - Nie, tworzymy straż sąsiedzką. 142 00:09:24,689 --> 00:09:25,690 Chodź ze mną. 143 00:09:26,232 --> 00:09:28,234 To miniaturowa wersja bomby atomowej. 144 00:09:28,317 --> 00:09:31,237 Zbudowano ją w latach 50., żeby zrzucić na zbuntowanych literatów. 145 00:09:32,863 --> 00:09:38,953 „Promienny, chłód, szalone koszmary. Zen New Jersey nigdzie”. 146 00:09:42,748 --> 00:09:44,625 Włóż to do fajki i wypal! 147 00:09:44,834 --> 00:09:47,169 ZRZUT BOMB SIEMA, STARY 148 00:09:49,046 --> 00:09:51,382 „I co teraz, brązowy biurokrato?” 149 00:10:04,103 --> 00:10:05,855 A masz, Maynardzie G. Krebs! 150 00:10:06,105 --> 00:10:07,607 Widzisz ten znak? 151 00:10:07,690 --> 00:10:08,691 NIE WSIADAĆ NA BOMBĘ 152 00:10:08,774 --> 00:10:09,775 Przepraszam. 153 00:10:12,987 --> 00:10:16,616 Czas zrobić w tym mieście porządek. 154 00:10:17,992 --> 00:10:19,076 Co dokładnie masz na myśli? 155 00:10:19,368 --> 00:10:21,954 Poustawiamy ludzi i poczujemy się ważni. 156 00:10:22,496 --> 00:10:26,417 - Bart, daj mi swój megafon. - To nie jest zwykły megafon. 157 00:10:26,500 --> 00:10:28,294 To Rapmaster 2000. 158 00:10:28,461 --> 00:10:30,171 Olać reklamy. Po prostu mi go daj. 159 00:10:30,296 --> 00:10:32,131 Ukształtuję to osiedle żelazną ręką. 160 00:10:35,259 --> 00:10:38,721 - Jazda stąd. - To Hammer! 161 00:10:40,848 --> 00:10:44,352 Idźcie do swoich domów lub tam, gdzie macie jakieś sprawy. 162 00:10:53,569 --> 00:10:56,405 Skąd masz ten saksofon? 163 00:10:57,114 --> 00:10:58,908 - Z Sears. - Brać go! 164 00:10:59,033 --> 00:11:00,993 Mam go! 165 00:11:02,662 --> 00:11:04,664 Zakaz palenia liści bez pozwolenia! 166 00:11:04,872 --> 00:11:06,457 - Mam pozwolenie. - Za późno! 167 00:11:14,548 --> 00:11:16,926 Lepiej powiedz nam, dlaczego to robisz. 168 00:11:17,176 --> 00:11:20,054 Dzięki temu czuję się ważny. 169 00:11:20,638 --> 00:11:23,891 Sprawdzę listę dopuszczalnych powodów. Tak, jest tutaj. 170 00:11:24,016 --> 00:11:26,977 Jesteście tą pijacką strażą. 171 00:11:27,228 --> 00:11:30,648 - Mogę dołączyć? - No nie wiem. 172 00:11:30,940 --> 00:11:32,483 Zamachniesz się torbą gałek drzwiowych? 173 00:11:32,650 --> 00:11:35,486 - Oczywiście. - Zostałeś przyjęty. Tu masz worek. 174 00:11:35,653 --> 00:11:37,196 Gałki musisz sam sobie załatwić. 175 00:11:37,905 --> 00:11:39,782 Powiedziałem: „Słuchaj, 176 00:11:39,865 --> 00:11:42,410 twój wóz stał już do góry nogami, gdy tu przyszliśmy”. 177 00:11:42,535 --> 00:11:43,953 „A twoja babcia 178 00:11:44,036 --> 00:11:45,538 nie powinna tak pyskować!” 179 00:11:45,621 --> 00:11:49,291 Nie widzisz, że nadużywasz władzy jak każdy strażnik? 180 00:11:49,375 --> 00:11:53,003 Jeśli wy zachowujecie się jak policja, to kto skarci policjantów? 181 00:11:53,379 --> 00:11:54,714 Nie wiem. Straż przybrzeżna? 182 00:11:54,880 --> 00:11:57,758 Czy nie mieliście złapać Kota Włamywacza? 183 00:11:58,008 --> 00:12:00,219 Nadal nie dostałam z powrotem mojego saksofonu. 184 00:12:00,428 --> 00:12:03,013 Cała ekipa stara się odzyskać twój saksofon, 185 00:12:03,264 --> 00:12:05,975 ale rozszerzyliśmy działalność na inne ważne obszary. 186 00:12:06,475 --> 00:12:09,979 Programy dokształcające, ochrona naszych mostów krytych, 187 00:12:10,354 --> 00:12:11,564 dominacja nad światem. 188 00:12:11,731 --> 00:12:15,151 - Dominacja nad światem? - To chyba jakaś literówka. 189 00:12:15,401 --> 00:12:18,362 Zapamiętać, dziewczyna wie zbyt dużo. 190 00:12:19,739 --> 00:12:21,157 Co pan sądzi o tym, 191 00:12:21,240 --> 00:12:24,493 że wskaźnik drobnych przestępstw spadł o 80%, 192 00:12:24,744 --> 00:12:28,330 natomiast ciężkie wykroczenia podskoczyły o 900%? 193 00:12:28,497 --> 00:12:31,542 Ludzie tworzą statystyki, żeby dowieść różnych tez. 194 00:12:31,709 --> 00:12:33,753 Czterdzieści procent ludzi zdaje sobie z tego sprawę. 195 00:12:34,003 --> 00:12:36,172 Rozumiem. Jaka jest twoja odpowiedź na opinię, 196 00:12:36,338 --> 00:12:38,799 że twoja grupa częściej popełnia przestępstwa, niż im zapobiega? 197 00:12:39,425 --> 00:12:43,304 Skłamałbym, mówiąc, że moi ludzie nie popełniają przestępstw. 198 00:12:45,431 --> 00:12:46,432 Touché. 199 00:12:47,683 --> 00:12:49,643 Mamy pierwszego rozmówcę. 200 00:12:50,144 --> 00:12:52,897 To pierwszy rozmówca w historii, zwykle nie przyjmujemy telefonów. 201 00:12:53,189 --> 00:12:55,191 - Dzień dobry, jesteś na antenie. - Dzień dobry. 202 00:12:55,483 --> 00:12:58,235 Witaj, Homerze, mój największy wrogu. 203 00:12:58,486 --> 00:12:59,487 Siema. 204 00:13:00,946 --> 00:13:02,656 Wiesz, z kim rozmawiasz? 205 00:13:03,783 --> 00:13:06,577 - Marge? - Nie, nie jestem twoją żoną. 206 00:13:06,869 --> 00:13:09,455 Chociaż jej perły bardzo mi się podobają. 207 00:13:10,039 --> 00:13:12,583 Właśnie teraz trzymam je w dłoni. 208 00:13:12,833 --> 00:13:14,001 Słuchaj. 209 00:13:14,835 --> 00:13:16,128 Ty potworze! 210 00:13:16,337 --> 00:13:18,255 Masz też saksofon mojej córki! 211 00:13:20,090 --> 00:13:23,302 Homer! To nasz reżyser! 212 00:13:24,470 --> 00:13:25,971 Wybacz, jestem trochę zdenerwowany. 213 00:13:26,180 --> 00:13:28,098 Może zainteresuje cię informacja, 214 00:13:28,265 --> 00:13:31,519 że zamierzam zwędzić dumę Muzeum Springfield, 215 00:13:31,644 --> 00:13:34,063 największą cyrkonię na świecie. 216 00:13:34,230 --> 00:13:37,441 Panie Kocie Włamywaczu, przysięgam, że nie pójdę spać 217 00:13:37,525 --> 00:13:39,944 i będę pilnował muzeum w dzień i w nocy, 218 00:13:40,027 --> 00:13:42,488 tak długo jak to będzie konieczne, 219 00:13:42,780 --> 00:13:45,449 chyba że powie mi pan, kiedy mniej więcej zamierza to zrobić. 220 00:13:47,117 --> 00:13:49,328 - Wrócimy po przerwie. - To moja kwestia! 221 00:13:49,537 --> 00:13:51,121 MUZEUM PRAWDA, WIEDZA, PAMIĄTKI 222 00:13:51,831 --> 00:13:55,292 Synu, pomożemy ci złapać tego okropnego złodzieja. 223 00:13:55,709 --> 00:13:59,839 Tato, najbardziej pomożesz, dając innym dobry przykład. 224 00:14:00,214 --> 00:14:01,966 Stań gdzieś na widoku i niczego nie kradnij. 225 00:14:04,885 --> 00:14:07,054 - Co jest? - Mamy przerwę! 226 00:14:07,805 --> 00:14:09,557 - Czy włamywacz już się pojawił? - Pojawi się. 227 00:14:09,765 --> 00:14:11,016 - Na pewno? - Taka praca. 228 00:14:11,183 --> 00:14:12,393 - Jak to? - Jest włamywaczem. 229 00:14:21,735 --> 00:14:26,240 I co, panie Kocie Włamywaczu? Chciałoby się wejść do muzeum? 230 00:14:26,448 --> 00:14:28,033 Jest tylko jeden mały problem. 231 00:14:28,409 --> 00:14:30,661 Trzydzieści sześć lat temu pewna kobieta urodziła 232 00:14:30,744 --> 00:14:33,455 Homera J. Sim… O rany! 233 00:14:33,581 --> 00:14:35,624 Nieletni pijący piwo bez zezwolenia! 234 00:14:42,423 --> 00:14:44,341 SYSTEM ALARMOWY NIE WYŁĄCZAĆ 235 00:14:47,636 --> 00:14:51,599 Do dna! 236 00:14:52,933 --> 00:14:53,893 CYRKONIA SKRADZIONA! 237 00:14:53,976 --> 00:14:55,311 SIMPSON ZASNĄŁ NA WARCIE 238 00:14:55,394 --> 00:14:57,146 „Zasnął na warcie”? 239 00:14:57,605 --> 00:15:01,567 - Nie zasnąłem. Byłem pijany! - Wierzę ci, tato. 240 00:15:01,692 --> 00:15:04,987 Nieważne, co mówią gazety, mam robotę do wykonania. 241 00:15:08,699 --> 00:15:10,242 Wracaj do domu, Simpson! 242 00:15:13,120 --> 00:15:15,331 Zawiodłem się na tobie! 243 00:15:15,539 --> 00:15:19,835 Teraz w nic już nie wierzę. Zostanę prawnikiem. 244 00:15:20,085 --> 00:15:22,755 Nie! 245 00:15:23,631 --> 00:15:25,424 Może to poprawi ci humor. 246 00:15:27,801 --> 00:15:29,345 To już nie działa. 247 00:15:30,763 --> 00:15:31,931 Nie przestawaj. 248 00:15:37,311 --> 00:15:40,814 Nie wiedziałam, że miasto tak uwielbia tę cyrkonię. 249 00:15:40,898 --> 00:15:43,150 Przepuśćcie mnie! 250 00:15:43,567 --> 00:15:45,819 Dziadku, ciebie też obrzucili? 251 00:15:46,111 --> 00:15:48,322 Nie, wpadłem na Big Boya od pączków. 252 00:15:48,864 --> 00:15:53,243 Synu, przyszedłem ci pomóc. Wiem, kim jest Kot Włamywacz. 253 00:15:53,410 --> 00:15:54,411 - Co? - Powiedz. 254 00:15:54,495 --> 00:15:55,371 Co? 255 00:15:55,704 --> 00:15:57,790 No proszę. 256 00:15:57,998 --> 00:16:01,752 Wcześniej byłem za stary i bezużyteczny. 257 00:16:01,835 --> 00:16:05,464 Nagle patrzcie, kto potrzebuje mojej pomocy. 258 00:16:05,547 --> 00:16:08,342 Dokąd idziecie? Wracajcie, to wam powiem. 259 00:16:08,842 --> 00:16:12,137 Przez cały ten czas miałem go pod nosem. 260 00:16:12,513 --> 00:16:16,016 Mieszka w moim domu opieki. Nazywa się Malloy. 261 00:16:16,141 --> 00:16:18,477 Jak go namierzyłeś, dziadku? 262 00:16:18,560 --> 00:16:19,687 Dobre pytanie. 263 00:16:20,771 --> 00:16:23,565 Jak zwykle potknąłem się i upadłem na podłogę… 264 00:16:25,109 --> 00:16:27,444 Zauważyłem, że Malloy ma na nogach trampki… 265 00:16:28,278 --> 00:16:29,780 cichobiegi! 266 00:16:30,114 --> 00:16:33,117 Kolejną wskazówkę zauważyłem wczoraj w muzeum. 267 00:16:33,367 --> 00:16:37,287 Uraziło nas twoje uprzedzenie do starszych, więc poszliśmy do domu. 268 00:16:37,579 --> 00:16:40,708 Malloy powiedział: „Dogonię was”. 269 00:16:45,087 --> 00:16:47,423 Nie wiedziałem, co dokładnie mi nie pasuje. 270 00:16:47,715 --> 00:16:50,509 Miał jakiś dziwny chód. 271 00:16:50,884 --> 00:16:53,554 Był mniej przygarbiony niż zwykle. 272 00:16:54,013 --> 00:16:57,975 Na dodatek Malloy, w przeciwieństwie do większości emerytów, 273 00:16:58,100 --> 00:17:02,104 trzyma na swoim stoliku największą na świecie cyrkonię. 274 00:17:02,688 --> 00:17:05,232 - Tato, mógłbym cię teraz pocałować! - Pocałuj mnie tu. 275 00:17:05,315 --> 00:17:07,317 Tylko w tym miejscu mam jeszcze czucie. 276 00:17:09,486 --> 00:17:12,448 Czekajcie! Wiem, gdzie jest włamywacz! 277 00:17:12,906 --> 00:17:14,408 Do domu opieki! 278 00:17:15,993 --> 00:17:16,994 PAŁAC STARCÓW 279 00:17:17,411 --> 00:17:18,996 Złapmy złodzieja! 280 00:17:21,331 --> 00:17:25,169 Oto ona! Największa cyrkonia na świecie. 281 00:17:25,335 --> 00:17:26,587 Ależ jest szpetna! 282 00:17:26,879 --> 00:17:28,756 Panie Malloy, 283 00:17:29,048 --> 00:17:31,592 wygląda na to, że kot został złapany 284 00:17:31,675 --> 00:17:35,429 przez tego, kto próbował go złapać. 285 00:17:35,763 --> 00:17:38,390 - Ironia losu. - Dobra robota, Homerze. 286 00:17:38,515 --> 00:17:41,727 Cieszę się, że to właśnie ty mnie złapałeś. 287 00:17:41,977 --> 00:17:45,647 Prawdę mówiąc, to nie byłem ja, tylko mój tata. 288 00:17:45,981 --> 00:17:47,524 Dzięki, synu. 289 00:17:47,941 --> 00:17:51,528 Jak widzisz, starzy ludzie nie są tacy bezużyteczni. 290 00:17:51,695 --> 00:17:54,406 Malloy jest stary, a przechytrzył was wszystkich. 291 00:17:54,490 --> 00:17:57,242 Ja jestem jeszcze starszy, a przechytrzyłem jego! 292 00:17:59,495 --> 00:18:01,163 - Zamknij się. - Miałem swoje pięć minut. 293 00:18:01,330 --> 00:18:05,501 Z radością zwrócę waszą własność. 294 00:18:07,961 --> 00:18:11,048 Selmo, twój pukiel włosów MacGyvera. 295 00:18:11,423 --> 00:18:14,051 Dziękuję. Dodam go do kłębka. 296 00:18:15,636 --> 00:18:18,639 Liso, twój saksofon. 297 00:18:18,889 --> 00:18:21,600 Dziękuję. I dzięki, tato. 298 00:18:21,850 --> 00:18:24,853 Odzyskałeś go, tak jak obiecałeś. 299 00:18:25,104 --> 00:18:28,190 Żałuję, że sprawiłem wam tyle przykrości. 300 00:18:28,732 --> 00:18:30,609 Mimo że ukradłem wasze dobra materialne, 301 00:18:30,901 --> 00:18:34,696 wiedzcie, że to miasto skradło moje serce. 302 00:18:36,740 --> 00:18:39,576 - Jest taki czarujący. - Puśćmy go wolno. 303 00:18:39,827 --> 00:18:42,454 - Tak! - Wybaczcie. 304 00:18:42,538 --> 00:18:44,706 Nie chcę psuć momentu, 305 00:18:44,832 --> 00:18:47,084 ale pan Malloy złamał prawo. 306 00:18:47,376 --> 00:18:49,503 A gdy łamie się prawo, kończy się w więzieniu. 307 00:18:49,670 --> 00:18:52,756 Właśnie mi się przypomniało, oto pana miesięczna łapówka. 308 00:18:53,006 --> 00:18:55,384 To bardzo zły moment. 309 00:18:56,051 --> 00:18:59,513 Złapałem Kota Włamywacza! 310 00:18:59,638 --> 00:19:02,975 To ty! Ty jesteś Kotem Włamywaczem! 311 00:19:03,142 --> 00:19:04,434 Jesteś ciekaw, gdzie schowałem 312 00:19:04,560 --> 00:19:06,186 miliony dolarów, które ukradłem przez lata. 313 00:19:06,395 --> 00:19:07,813 - Zamknij się! - Poczekaj. 314 00:19:07,938 --> 00:19:09,565 Może należy go wysłuchać. 315 00:19:09,982 --> 00:19:11,191 Gdzie schowałeś łup? 316 00:19:11,358 --> 00:19:14,862 Zakopałem go w Springfield, pod wielkim „T”. 317 00:19:15,404 --> 00:19:19,074 - Bez jaj. - Wielkie „T”? 318 00:19:19,241 --> 00:19:20,242 Cóż, 319 00:19:20,951 --> 00:19:25,455 pójdę już do domu się przespać. 320 00:19:25,873 --> 00:19:31,336 Ja też pójdę do domu… spać. 321 00:19:33,172 --> 00:19:35,757 Z drogi! Muszę znaleźć wielkie „T”! 322 00:19:35,924 --> 00:19:39,052 Pod wielkim „T” zakopano miliony dolarów! 323 00:19:39,553 --> 00:19:41,221 - Co? - Z drogi! 324 00:19:41,680 --> 00:19:42,681 WIELKIE „T” 325 00:19:43,557 --> 00:19:44,683 BURGERY I FRYTKI 326 00:19:45,559 --> 00:19:46,602 FABRYKA HERBATY 327 00:19:47,603 --> 00:19:49,188 TEATR WIELKI ICE-T W DUECIE Z BOOKEREM T 328 00:19:50,856 --> 00:19:51,940 Powiedz nam więcej. 329 00:19:52,191 --> 00:19:55,360 Zakopałem go na Maple Valley Road 4723. 330 00:19:58,530 --> 00:20:02,201 Jedźcie autostradą 201 na południe przez 15 minut. 331 00:20:02,451 --> 00:20:04,411 Tam skręćcie w lewo. W lewo! 332 00:20:16,757 --> 00:20:18,342 PIWO DUFF „I NIE MASZ DOŚĆ…” 333 00:20:19,760 --> 00:20:21,511 Było fajnie, drogie panie! 334 00:20:23,722 --> 00:20:27,768 Co z tobą? Mówiłeś, że ten strumień jest płytki! 335 00:20:27,851 --> 00:20:29,394 Ty… 336 00:20:32,189 --> 00:20:34,233 Jeszcze się z tobą policzę. 337 00:20:37,569 --> 00:20:40,155 Ogromne grupy ludzi opuszczają miasto 338 00:20:40,239 --> 00:20:41,698 z nieznanego powodu. 339 00:20:41,949 --> 00:20:45,369 Profesorze, nie znając zagrożenia, 340 00:20:45,702 --> 00:20:49,373 czy uważa pan, że nadszedł czas, by ludzie zaczęli rozbijać sobie głowy 341 00:20:49,456 --> 00:20:51,875 i wyjadać mózgi? 342 00:20:52,000 --> 00:20:53,001 Zdecydowanie. 343 00:21:21,196 --> 00:21:22,364 Znalazłem coś. 344 00:21:30,080 --> 00:21:31,790 - To tylko kartka. - Jest moja! 345 00:21:32,332 --> 00:21:35,627 „Ogromnie mi przykro, ale nie ma żadnego ukrytego skarbu. 346 00:21:35,919 --> 00:21:38,630 Wykorzystałem ten czas na ucieczkę z więzienia. 347 00:21:38,922 --> 00:21:39,965 Najlepsze życzenia”… 348 00:21:40,424 --> 00:21:42,009 Nie mogę odczytać podpisu! 349 00:21:42,092 --> 00:21:44,761 Kopcie dalej. Musimy coś znaleźć. 350 00:21:47,264 --> 00:21:49,182 Chyba nic nie znajdziemy. 351 00:21:50,350 --> 00:21:53,145 - Jak stąd wyjdziemy? - Wykopiemy tunel! 352 00:21:55,188 --> 00:21:57,399 Nie. Kop w górę, idioto. 353 00:22:45,781 --> 00:22:47,741 Napisy: Zuzanna Majewska