1 00:00:06,798 --> 00:00:07,924 ELEKTROWNIA ATOMOWA W SPRINGFIELD 2 00:00:11,302 --> 00:00:12,595 SZKOŁA PODSTAWOWA W SPRINGFIELD 3 00:00:15,056 --> 00:00:19,019 NIE MAM IMMUNITETU DYPLOMATYCZNEGO 4 00:00:25,358 --> 00:00:26,943 UWAGA 5 00:00:27,027 --> 00:00:28,903 MIESIĘCZNIK MAMY PŁATKI KRUSTY'EGO 6 00:01:21,998 --> 00:01:23,458 NIE WIERZĘ, ŻE TO WYNALEŹLI! 7 00:01:23,541 --> 00:01:25,960 Produkty, o których mogłeś tylko pomarzyć. 8 00:01:26,169 --> 00:01:27,837 Pływająca mikrofalówka. 9 00:01:29,839 --> 00:01:31,382 Moje naleśniki się podgrzały. 10 00:01:34,010 --> 00:01:36,137 Psi lokaj. 11 00:01:36,930 --> 00:01:38,306 Dobry wieczór, Rex. 12 00:01:38,932 --> 00:01:40,308 Oraz bujandol. 13 00:01:40,892 --> 00:01:42,977 Żyrandol do twojego auta. 14 00:01:46,106 --> 00:01:49,150 Wszystkie w programie Nie wierzę, że to wynaleźli! 15 00:01:49,609 --> 00:01:50,693 Witajcie! 16 00:01:50,944 --> 00:01:52,403 Jestem Troy McClure, 17 00:01:52,570 --> 00:01:55,406 gwiazda takich filmów jak P jak psychol 18 00:01:55,490 --> 00:01:57,909 i Brakujący kark prezydenta. 19 00:01:58,409 --> 00:02:01,204 Ale dziś opowiem wam o nowym wspaniałym wynalazku. 20 00:02:06,167 --> 00:02:09,754 Do tej pory to był jedyny sposób na wyciśnięcie soku z pomarańczy. 21 00:02:12,632 --> 00:02:13,675 Jest lepszy sposób? 22 00:02:13,758 --> 00:02:17,053 Ale to się zmieniło dzięki sokouwalniaczowi. 23 00:02:17,345 --> 00:02:19,973 Poznajcie autora wynalazku, doktora Nicka Rivierę. 24 00:02:20,098 --> 00:02:22,475 Cześć, Troy. Dzień dobry! 25 00:02:22,892 --> 00:02:24,352 Dzień dobry, doktorze Nicku. 26 00:02:24,853 --> 00:02:27,188 Troy, chciałbyś szklankę soku pomarańczowego? 27 00:02:27,438 --> 00:02:31,818 Chętnie, ale nie trzeba będzie płacić tych horrendalnych cen w sklepie 28 00:02:31,901 --> 00:02:34,154 za coś, w co rolnik mógł napluć? 29 00:02:34,279 --> 00:02:36,030 Już nie! 30 00:02:36,573 --> 00:02:39,576 Wszystko dzięki nowemu sokouwalniaczowi! 31 00:02:42,036 --> 00:02:43,913 Doktorze, jest pan pewny, że pracuje? 32 00:02:43,997 --> 00:02:45,206 Nic nie słyszę! 33 00:02:45,915 --> 00:02:48,126 Jest cichutki jak mysz! 34 00:02:51,462 --> 00:02:54,507 Uzyskał pan aż tyle z jednej torby pomarańczy? 35 00:02:54,716 --> 00:02:56,384 Dokładnie tak. Zamawiajcie, 36 00:02:56,467 --> 00:02:58,469 a w prezencie dostaniecie Opal i Wal, 37 00:02:58,553 --> 00:03:02,056 olejek do opalania z efektem przeczyszczającym. 38 00:03:04,601 --> 00:03:07,270 Muszę mieć wyciskarkę. Muszę pić sok i schudnąć. 39 00:03:07,520 --> 00:03:09,731 Nie będzie bólu w klatce od odbierania telefonu. 40 00:03:10,023 --> 00:03:11,941 OSAKA, JAPONIA 41 00:03:16,696 --> 00:03:17,822 SOKOUWALNIACZ 42 00:03:17,906 --> 00:03:20,033 Nie mów szefowi, że mam grypę. 43 00:03:20,325 --> 00:03:22,952 Ja od trzech tygodni pracuję ze złamaną miednicą. 44 00:03:34,130 --> 00:03:36,049 Mój sokouwalniacz nigdy nie przyjdzie. 45 00:03:36,132 --> 00:03:37,175 6 DO 8 TYGODNI PÓŹNIEJ 46 00:03:37,258 --> 00:03:39,010 Cześć, tato, paczka do ciebie. 47 00:03:43,473 --> 00:03:45,683 Matko, przygotuj się do silnego uścisku. 48 00:03:46,100 --> 00:03:48,061 Kupiłem ci nową wyciskarkę. 49 00:03:49,312 --> 00:03:50,396 Dobry Boże! 50 00:03:50,521 --> 00:03:53,316 Wirusy grypy wchodzą w każdy otwór w mojej głowie. 51 00:03:55,109 --> 00:03:56,277 Sto lat. 52 00:03:56,569 --> 00:03:58,112 Sto lat. 53 00:04:12,126 --> 00:04:13,378 Co za…? 54 00:04:17,090 --> 00:04:18,132 GRYPA Z OSAKI 55 00:04:18,216 --> 00:04:22,262 Straszna grypa z Osaki w Springfield, już 300 przypadków zakażenia. 56 00:04:22,804 --> 00:04:25,932 A już teraz Arnie Pie i jego Arnie w Przestworzach. 57 00:04:26,099 --> 00:04:29,352 Droga 401 ciągnie się w kółko i w kółko, 58 00:04:29,435 --> 00:04:32,605 i w kółko, i w kółko. 59 00:04:32,689 --> 00:04:34,524 Uwaga na rogu Dwunastej i Głównej, 60 00:04:34,732 --> 00:04:36,651 bo zaraz zwymiotuję. 61 00:04:37,068 --> 00:04:38,611 No dobrze, słońce. 62 00:04:38,903 --> 00:04:40,280 Pokaż, co potrafisz. 63 00:04:45,618 --> 00:04:48,413 Masz 37 stopni. Nic ci nie jest. 64 00:04:48,496 --> 00:04:50,123 Szybko, bo ucieknie ci autobus. 65 00:04:50,373 --> 00:04:53,584 Może zmierz mi temperaturę jeszcze raz. 66 00:04:59,299 --> 00:05:02,552 Sierżancie, dostajemy rozkazy, żeby dać wirusowi wygrać. 67 00:05:02,677 --> 00:05:05,471 Pewnie dzień szkolny. Złóżcie broń. 68 00:05:06,681 --> 00:05:08,266 Świetnie! 69 00:05:08,558 --> 00:05:10,518 Zróbmy trochę ropy. 70 00:05:14,355 --> 00:05:15,898 POHARATKA I ZDRAPEK „CZUŁE ZARAZKI” 71 00:05:18,026 --> 00:05:20,111 DZIŚ SERWUJEMY: USUNIĘCIE MIGDAŁKÓW 72 00:05:40,214 --> 00:05:41,299 BURMISTRZ SPRINGFIELD 73 00:05:41,382 --> 00:05:42,800 Pilne ogłoszenie od burmistrza. 74 00:05:43,468 --> 00:05:45,928 Mieszkańcy Springfield, z powodu pandemii 75 00:05:46,179 --> 00:05:48,598 odwołałem wyjazd na Bahamy. 76 00:05:49,223 --> 00:05:50,850 Nie wyjadę z miasta… 77 00:05:51,142 --> 00:05:52,143 Hej, ty! 78 00:05:52,226 --> 00:05:55,438 Idź z tym bębenkiem z biura burmistrza. 79 00:05:55,813 --> 00:05:56,981 Przepraszam. 80 00:05:57,106 --> 00:05:59,400 Smithers, ta plaga mnie nie przeraża. 81 00:05:59,776 --> 00:06:02,820 Zbudowałem dla siebie sterylny pokój. 82 00:06:02,945 --> 00:06:06,157 Żaden drobnoustrój się tam nie dostanie ani stamtąd nie wyjdzie. 83 00:06:12,372 --> 00:06:13,831 Kim ty, do diabła, jesteś? 84 00:06:14,123 --> 00:06:16,209 Nie panikuj. Wymyśl dobrą bajeczkę. 85 00:06:16,626 --> 00:06:18,336 Nazywam się Burns. 86 00:06:19,295 --> 00:06:20,338 KLINIKA HIBBERT 87 00:06:20,421 --> 00:06:22,840 Potrzebujemy leku! 88 00:06:25,009 --> 00:06:26,886 Jedyny lek to odpoczynek w łóżku. 89 00:06:27,345 --> 00:06:29,597 Wszystko, co wam przepiszę, to tylko placebo. 90 00:06:29,931 --> 00:06:31,307 Gdzie dostaniemy placebo? 91 00:06:31,557 --> 00:06:32,683 Może jest w ciężarówce. 92 00:06:34,977 --> 00:06:37,146 UWAGA: ZABÓJCZE PSZCZOŁY 93 00:06:39,649 --> 00:06:41,401 Wyzdrowiałem! To znaczy… Aua! 94 00:06:42,193 --> 00:06:44,112 Tato, Todd mówi językami świata! 95 00:06:47,448 --> 00:06:50,159 Chciałbym, Ray, modlę się o to, ale… 96 00:06:50,410 --> 00:06:52,537 obawiam się, że tylko majaczy w gorączce. 97 00:06:55,832 --> 00:06:58,876 Neddy, czemu Bóg nas opuścił? 98 00:06:59,001 --> 00:07:01,546 Nie wyobrażam sobie, co mogliśmy zrobić, żeby… 99 00:07:04,048 --> 00:07:05,049 O nie! 100 00:07:08,636 --> 00:07:10,972 Peg, musisz lepiej zadbać o dom. 101 00:07:11,431 --> 00:07:13,516 Te kwiatki są przywiędłe i wiotkie. 102 00:07:13,975 --> 00:07:16,978 Może odżyją w sypialni, Al. 103 00:07:22,942 --> 00:07:25,528 Slogan organizacji to prawda. 104 00:07:25,778 --> 00:07:28,448 „Oglądaj Fox i bądź przeklęty na wieki”. 105 00:07:29,699 --> 00:07:31,409 Mamo, dasz mi sok pomarańczowy? 106 00:07:31,868 --> 00:07:34,328 Podasz mi morfinę do żucia Flintstone'ów? 107 00:07:34,745 --> 00:07:36,205 Nie ma czegoś takiego. 108 00:07:36,289 --> 00:07:38,416 Marge, chłopak marnuje twój cenny czas. 109 00:07:38,541 --> 00:07:40,251 Chodź zmień kanał i pogłaszcz mnie po głowie. 110 00:07:40,626 --> 00:07:44,172 - Zaraz! - Ale przegapię Szeryfa Lobo. 111 00:07:44,380 --> 00:07:46,174 A mnie daj butelkę burbona. 112 00:07:46,549 --> 00:07:49,886 Dziadku, nie możesz pić po trzeciej. 113 00:07:50,094 --> 00:07:51,762 Możesz mi to wmieszać w papkę. 114 00:07:51,929 --> 00:07:54,307 Tak czy siak, daj mi, daj mi, daj mi! 115 00:07:55,892 --> 00:07:57,435 Mamo, więcej soku pomarańczowego. 116 00:07:57,727 --> 00:07:59,270 Morfinę do żucia Flintstone'ów! 117 00:07:59,437 --> 00:08:01,647 - Przegapię Szeryfa Lobo. - Mamo, więcej soku! 118 00:08:01,939 --> 00:08:03,691 Morfinę do żucia Flintstone'ów! 119 00:08:03,774 --> 00:08:04,775 Przegapię Szeryfa Lobo. 120 00:08:05,151 --> 00:08:06,319 - Soku! - Morfiny! 121 00:08:06,527 --> 00:08:07,778 - Lobo! - Soku! 122 00:08:08,112 --> 00:08:09,280 - Morfiny! - Lobo! 123 00:08:10,865 --> 00:08:12,658 I fiolkę aspiryny poproszę. 124 00:08:13,409 --> 00:08:15,036 Aspiryna kosztuje 24,95. 125 00:08:15,453 --> 00:08:17,455 Dwadzieścia cztery dziewięćdziesiąt pięć?! 126 00:08:17,705 --> 00:08:18,706 Obniżyłem cenę, 127 00:08:18,789 --> 00:08:21,292 bo zbieg z psychiatryka naruszył opakowanie. 128 00:08:29,258 --> 00:08:31,928 Rany! Alarm musiał się popsuć. 129 00:08:32,261 --> 00:08:34,430 Jakby pani mogła przesunąć się w lewo. 130 00:08:37,350 --> 00:08:38,768 Dwa metry sześćdziesiąt… 131 00:08:39,435 --> 00:08:42,146 Sanjay, pomóż pani Simpson z torbą. 132 00:08:42,563 --> 00:08:43,773 Gdy będziesz to robił… 133 00:08:54,659 --> 00:08:57,828 Pani Simspon, nie zapłaciła pani za tę butelkę 134 00:08:57,954 --> 00:08:59,830 burbonu Pułkownika Kwik-E-Mart. 135 00:09:01,791 --> 00:09:03,042 Nie, ja… 136 00:09:03,376 --> 00:09:05,211 Chyba nie. 137 00:09:08,756 --> 00:09:10,800 Wyjdź, trzymając ręce w górze, 138 00:09:11,300 --> 00:09:12,927 w nich dwie filiżanki kawy, 139 00:09:13,219 --> 00:09:16,055 odświeżacz do auta „Koziorożec” 140 00:09:16,347 --> 00:09:18,307 i coś z kokosem. 141 00:09:21,477 --> 00:09:22,478 „SERIO, TO KANCELARIA PRAWNA?” 142 00:09:22,562 --> 00:09:24,480 Marge, trafiłaś we właściwe miejsce. 143 00:09:24,772 --> 00:09:28,609 Jeśli zatrudnicie mnie jako prawnika, dostaniecie też palącą małpę. 144 00:09:28,901 --> 00:09:30,820 Ogranicz palenie, palaczu! 145 00:09:31,612 --> 00:09:34,490 - Panie Hutz… - Zobaczcie, znów się zaciąga. 146 00:09:34,865 --> 00:09:37,952 Panie Hutz, to było nieporozumienie. 147 00:09:38,077 --> 00:09:40,246 Nie chciałam niczego ukraść. 148 00:09:40,705 --> 00:09:43,124 Proszę się nie martwić, pani Simpson. Ja… 149 00:09:44,625 --> 00:09:46,586 Wylosowaliśmy sędziego Snidera. 150 00:09:46,877 --> 00:09:47,878 To źle? 151 00:09:48,170 --> 00:09:49,255 Cóż, nie cierpi mnie, 152 00:09:49,338 --> 00:09:53,050 - odkąd jakby potrąciłem jego psa. - Naprawdę? 153 00:09:53,301 --> 00:09:56,178 Zastąpmy słowo „jakby” słowem „wielokrotnie” 154 00:09:56,345 --> 00:09:58,639 i słowo „pies” słowem „syn”. 155 00:09:59,974 --> 00:10:04,353 Słuchaj, Marge, pogadam z Apu, na pewno się dogadamy. 156 00:10:08,190 --> 00:10:09,692 Apu! 157 00:10:09,817 --> 00:10:12,153 Chcę, żebyś wycofał skargę na moją żonę. 158 00:10:12,528 --> 00:10:15,823 Bez obrazy, ale mamy tę sukę w garści! 159 00:10:16,115 --> 00:10:18,618 Proszę cię! Jestem waszym najlepszym klientem. 160 00:10:18,951 --> 00:10:22,163 Przykro mi, panie Homerze, ale taka jest polityka Kwik-E-Mart 161 00:10:22,288 --> 00:10:25,082 i jej właściciela, firmy Nordyne Defense Dynamics, 162 00:10:25,207 --> 00:10:27,918 żeby bezwzględnie ścigać złodziei. 163 00:10:34,091 --> 00:10:35,760 BURMISTRZ 164 00:10:35,885 --> 00:10:36,886 Nie mów nikomu, 165 00:10:36,969 --> 00:10:40,014 ale Marge Simpson aresztowano za kradzież. 166 00:10:40,848 --> 00:10:43,726 Niech wieść niesie się szerokim echem, 167 00:10:44,143 --> 00:10:46,937 Marge Simpson to złodziejka! 168 00:10:47,146 --> 00:10:48,189 Hej! 169 00:10:48,272 --> 00:10:50,900 Z innych wieści, laska z Gry pozorów 170 00:10:51,025 --> 00:10:52,526 to tak naprawdę facet. 171 00:10:54,070 --> 00:10:56,906 Rany, to jest taki dobry film. 172 00:10:58,783 --> 00:11:01,661 A w zeszłe święta Marge upiekła nam pierniczki 173 00:11:01,952 --> 00:11:03,954 i w jednym był włos. 174 00:11:04,288 --> 00:11:06,916 Zdradzę ci sekret o Marge Simpson. 175 00:11:07,083 --> 00:11:08,959 Ma zrośnięte palce u nóg. 176 00:11:10,920 --> 00:11:13,547 - To obrzydliwe. - Proszę was. 177 00:11:14,548 --> 00:11:15,841 Marge, nie martw się. 178 00:11:16,217 --> 00:11:18,511 Każdy z nas ma problemy z prawem. 179 00:11:21,055 --> 00:11:22,264 Czy pan to Ed Flanders? 180 00:11:22,473 --> 00:11:23,891 Nie. Ned Flanders. 181 00:11:24,100 --> 00:11:25,267 Mój błąd. 182 00:11:28,562 --> 00:11:30,022 Problem się nie powtórzy. 183 00:11:31,273 --> 00:11:34,193 Wybaczcie, przewietrzę się. 184 00:11:36,278 --> 00:11:37,488 Pójdę za nią. 185 00:11:47,790 --> 00:11:49,583 Umyj ręce i wynocha. 186 00:11:54,463 --> 00:11:58,968 Ławo przysięgłych, kto jest przystojniejszy, 187 00:11:59,677 --> 00:12:01,470 Tom Cruise czy Mel Gibson? 188 00:12:01,679 --> 00:12:03,055 Co to ma na celu? 189 00:12:03,347 --> 00:12:07,518 Wysoki sądzie, jestem tak przekonany o winie Marge Simpson, 190 00:12:07,977 --> 00:12:11,647 że mogę marnować czas na rankingi przystojniaków. 191 00:12:14,775 --> 00:12:17,445 - Wygra. - Panie Hutz! 192 00:12:17,987 --> 00:12:19,113 A teraz, pani Lovejoy, 193 00:12:19,196 --> 00:12:21,699 opowie nam pani o Marge Simpson? 194 00:12:22,074 --> 00:12:24,201 Jako żona pastora 195 00:12:24,326 --> 00:12:26,996 znam dużo poufnych informacji. 196 00:12:27,288 --> 00:12:30,082 Proszę bardzo. Mąż Marge nie zarabia dużo, 197 00:12:30,207 --> 00:12:34,003 a w rodzinie panuje chaos i szczerze mówiąc, myślę, że… 198 00:12:36,005 --> 00:12:37,173 Do protokołu powiem, 199 00:12:37,256 --> 00:12:40,092 że świadek zrobiła gest picia. 200 00:12:46,265 --> 00:12:50,269 Jeśli zatrzymamy wideo na 138. klatce, widzimy 201 00:12:50,436 --> 00:12:53,856 burzę niebieskich włosów na tle trawiastego pagórka. 202 00:12:54,356 --> 00:12:57,735 Apu, pani Simpson twierdzi, że zapomniała, 203 00:12:57,860 --> 00:13:01,697 że ma butelkę pysznego burbona, 204 00:13:02,114 --> 00:13:04,283 najbardziej brązowego z brązowych alkoholi. 205 00:13:05,284 --> 00:13:06,660 Tak bardzo kusi. 206 00:13:07,119 --> 00:13:09,580 O co chodzi? Mam cię wypić? 207 00:13:10,122 --> 00:13:11,540 Ale jestem w trakcie rozprawy. 208 00:13:12,458 --> 00:13:13,584 Przepraszam. 209 00:13:19,423 --> 00:13:22,051 Halo, David? Pokusa jest bardzo silna. 210 00:13:22,593 --> 00:13:26,305 Wytrzymaj chociaż dziś i pamiętaj, że cię kocham. 211 00:13:26,806 --> 00:13:28,265 Ja ciebie też kocham. 212 00:13:29,141 --> 00:13:32,812 Panie Nahasapeemapetilon, jeśli to pana prawdziwe nazwisko, 213 00:13:32,895 --> 00:13:34,688 nie zapomniał pan o czymś? 214 00:13:34,814 --> 00:13:35,856 Nie. 215 00:13:35,981 --> 00:13:39,527 Znam rozwinięcie liczby pi do 40 tysięcy miejsc po przecinku. 216 00:13:39,819 --> 00:13:41,153 Ostatnia cyfra to jeden. 217 00:13:42,613 --> 00:13:43,697 Pizza. 218 00:13:43,948 --> 00:13:46,951 Jeśli o niczym pan nie zapomniał, proszę powiedzieć, 219 00:13:47,535 --> 00:13:49,578 jakiego koloru mam krawat? 220 00:13:49,787 --> 00:13:52,998 Ma pan krawat w czerwono-białe paski, 221 00:13:53,249 --> 00:13:54,792 zawiązany węzłem półwindsorskim. 222 00:13:54,959 --> 00:13:56,210 Czyżby? 223 00:13:56,669 --> 00:13:57,920 Tak pan myśli? 224 00:13:58,379 --> 00:14:00,172 Jeśli tak pan myśli, 225 00:14:00,756 --> 00:14:02,341 muszę panu coś powiedzieć. 226 00:14:03,092 --> 00:14:05,594 Coś, co może pana zaszokować i zdyskredytować. 227 00:14:06,053 --> 00:14:08,389 A chodzi o to… 228 00:14:09,348 --> 00:14:11,517 że w ogóle nie mam krawata. 229 00:14:13,602 --> 00:14:18,274 Jeśli tutaj się pomyliłem, może mylę się w sprawie pani Simpson. 230 00:14:18,816 --> 00:14:20,651 Nie mam więcej pytań. 231 00:14:21,652 --> 00:14:25,197 Dzieciaki, mam przeczucie, że wasza mama nie pójdzie do więzienia. 232 00:14:27,324 --> 00:14:29,618 Jesteś jak współczesny Clarence Darrow. 233 00:14:29,827 --> 00:14:32,872 To był ten czarnoskóry w The Mod Squad? 234 00:14:33,038 --> 00:14:36,876 Panie Hutz, kiedy dorosnę, chcę być prawnikiem jak pan. 235 00:14:37,251 --> 00:14:38,627 Bardzo dobrze, chłopcze. 236 00:14:39,044 --> 00:14:42,339 Jeśli Ameryka czegoś potrzebuje, to więcej prawników. 237 00:14:42,798 --> 00:14:45,634 Wyobrażacie sobie świat bez prawników? 238 00:14:52,099 --> 00:14:54,351 Droga ławo przysięgłych, 239 00:14:54,560 --> 00:14:56,061 nie mam nic do dodania. 240 00:14:57,354 --> 00:14:59,815 Panie Hutz, wie pan, że nie ma pan spodni? 241 00:15:00,357 --> 00:15:01,358 Co? 242 00:15:04,069 --> 00:15:06,530 Wnoszę o to złe sądowe coś. 243 00:15:06,697 --> 00:15:08,073 Unieważnienie procesu? 244 00:15:08,240 --> 00:15:12,202 Tak. Dlatego pan jest sędzią, a ja gościem od prawa. 245 00:15:12,328 --> 00:15:13,829 - Prawnikiem. - Właśnie. 246 00:15:14,204 --> 00:15:16,457 Przewodniczący przekaże wyrok urzędnikowi. 247 00:15:19,752 --> 00:15:21,879 Ten wyrok jest napisany na serwetce. 248 00:15:22,421 --> 00:15:23,714 I brzmi: „winna”. 249 00:15:24,089 --> 00:15:26,216 Ale jest błąd w zapisie. 250 00:15:27,009 --> 00:15:29,762 Czy przewodniczący mógłby przeczytać właściwy wyrok? 251 00:15:29,887 --> 00:15:32,056 Uważamy, że oskarżona jest winna. 252 00:15:33,515 --> 00:15:37,102 Marge Simpson, skazuję panią na 30 dni więzienia. 253 00:15:37,311 --> 00:15:41,398 Następna sprawa: Narodowa Rada Kościołów kontra Lionel Hutz. 254 00:15:41,857 --> 00:15:44,026 A tak. Tamto. 255 00:15:45,611 --> 00:15:47,363 Dla mnie nadal jesteś bohaterką. 256 00:15:47,696 --> 00:15:50,866 Bądźcie grzeczne, gdy mama będzie w więzieniu. 257 00:15:51,158 --> 00:15:53,160 Nie martw się, mamo. Wydostanę cię, 258 00:15:53,243 --> 00:15:55,746 jak tylko znajdę suknię i łom. 259 00:16:00,417 --> 00:16:02,753 Bartina, zanim cię poznałem, 260 00:16:02,962 --> 00:16:06,048 byłem najbardziej samotnym strażnikiem w więziennictwie. 261 00:16:06,548 --> 00:16:07,633 Bezczelny. 262 00:16:10,219 --> 00:16:11,553 Położony. 263 00:16:17,476 --> 00:16:19,061 Nic mi nie będzie. 264 00:16:19,603 --> 00:16:23,399 Marge, będę tęsknił, i nie chodzi tylko o seks. 265 00:16:23,524 --> 00:16:25,526 Chodzi też o przygotowanie posiłków, 266 00:16:25,985 --> 00:16:28,320 to, jak radzisz sobie z plamami, 267 00:16:29,029 --> 00:16:31,365 a najbardziej za tym, jaki jestem z tobą szczęśliwy 268 00:16:31,490 --> 00:16:32,783 każdego dnia. 269 00:16:33,075 --> 00:16:35,327 Ja też będę tęsknić, Homciu. 270 00:16:38,831 --> 00:16:41,834 Jak trafi za kratki, nasz sklep będzie bezpieczny. 271 00:16:47,464 --> 00:16:50,092 Zabieram to do Meksyku. 272 00:16:51,176 --> 00:16:52,761 SHELBYVILLE MEKSYK 273 00:16:57,808 --> 00:16:59,476 ŻEŃSKIE WIĘZIENIE W SPRINGFIELD 274 00:16:59,560 --> 00:17:01,311 WIĘZIENIE DLA KOBIET 275 00:17:05,607 --> 00:17:06,859 Puk, puk. 276 00:17:07,317 --> 00:17:09,653 Jestem Marge Simpson, nowa koleżanka z celi. 277 00:17:10,237 --> 00:17:11,321 Jestem Phillips. 278 00:17:11,488 --> 00:17:12,990 Nazywają mnie tak, bo zabiłam męża 279 00:17:13,073 --> 00:17:14,491 wkrętakiem marki Phillips. 280 00:17:18,412 --> 00:17:20,789 Jak miło nie musieć gotować. 281 00:17:21,248 --> 00:17:23,042 Mąż nigdy dla ciebie nie gotował? 282 00:17:23,375 --> 00:17:25,085 Raz. 283 00:17:30,215 --> 00:17:32,676 Homer, ta ryba chyba nie jest dość martwa. 284 00:17:33,135 --> 00:17:36,180 Marge, proszę. I tak ledwo radzę sobie z homarami. 285 00:17:42,061 --> 00:17:43,937 O Boże. 286 00:17:44,396 --> 00:17:45,814 To Annie Tatuaż. 287 00:17:48,317 --> 00:17:50,486 Jaką świnię bym poślubiła? 288 00:17:51,028 --> 00:17:52,279 Nie rozumiem. 289 00:17:52,613 --> 00:17:54,823 To rozkładówka z Mad Magazine. 290 00:17:55,824 --> 00:17:57,993 CO MNIE TO OBCHODZI? 291 00:17:58,160 --> 00:17:59,453 Niesamowite. 292 00:17:59,828 --> 00:18:03,457 Teraz, dzieci, gdy nie ma mamy, nie chcę myć naczyń, 293 00:18:03,665 --> 00:18:06,710 więc pijcie prosto z kranu lub z kartonu 294 00:18:06,919 --> 00:18:09,379 i będziemy jeść nad zlewem albo toaletą. 295 00:18:09,505 --> 00:18:10,714 Kto będzie przewijał Maggie? 296 00:18:10,964 --> 00:18:13,133 Damy jej się wybiegać w ogrodzie 297 00:18:13,217 --> 00:18:14,968 i natura zrobi swoje. 298 00:18:15,135 --> 00:18:18,055 Przepraszam, ale myślę, że jeśli każdy będzie coś robił, 299 00:18:18,180 --> 00:18:19,973 dom będzie czysty. 300 00:18:20,766 --> 00:18:24,770 DZIESIĘĆ MINUT PÓŹNIEJ 301 00:18:27,481 --> 00:18:29,900 Tato, skończyły nam się czyste ubrania. 302 00:18:30,359 --> 00:18:33,237 Wydaje mi się, jakbym miała tę czerwoną sukienkę od zawsze. 303 00:18:33,403 --> 00:18:34,655 Chodźcie na strych. 304 00:18:34,738 --> 00:18:36,573 Tu jest cały kufer z ubraniami. 305 00:18:41,078 --> 00:18:43,288 Świetnie! Kanapki z szynką i serem! 306 00:18:43,580 --> 00:18:45,374 - A ty co masz, Bart? - Paczkę cukru 307 00:18:45,457 --> 00:18:47,209 i masło orzechowe na karcie do gry. 308 00:18:49,461 --> 00:18:51,463 Twoja mama to kryminalistka! 309 00:18:51,797 --> 00:18:55,175 - Twoja też. - A tak. Chodźmy się bawić. 310 00:18:56,426 --> 00:18:57,970 DZIEŃ ODWIEDZIN W WIĘZIENIU 311 00:19:00,389 --> 00:19:02,558 Mamo, tak mi ciebie brakowało. 312 00:19:02,766 --> 00:19:05,144 Skarbie, mnie was też. 313 00:19:05,519 --> 00:19:08,313 Homer, czy to stary kostium na Halloween? 314 00:19:10,607 --> 00:19:11,692 Nie. 315 00:19:12,067 --> 00:19:13,944 Jak tam sytuacja w domu? 316 00:19:14,319 --> 00:19:15,696 Spuściliśmy aligatora w toalecie, 317 00:19:15,779 --> 00:19:17,990 ale utknął i teraz musimy go karmić. 318 00:19:18,490 --> 00:19:21,076 Chciałbyś dziabnąć kawałek mnie, co? 319 00:19:21,285 --> 00:19:22,619 Nic nie dostaniesz! 320 00:19:22,911 --> 00:19:23,996 Widzisz? 321 00:19:26,373 --> 00:19:27,374 Hej! 322 00:19:27,791 --> 00:19:29,168 A niech to. 323 00:19:29,334 --> 00:19:30,961 PRZYCZEPY NA WIZYTY MAŁŻEŃSKIE 324 00:19:31,044 --> 00:19:32,921 „NIE PUKAJ, JEŚLI KTOŚ PUKA” 325 00:19:33,505 --> 00:19:36,049 Kochanie, nie wiem, jak się teraz czujesz, 326 00:19:36,675 --> 00:19:38,302 więc nie chcę na nic naciskać. 327 00:19:38,510 --> 00:19:41,597 Możemy potrzymać się za ręce i porozmawiać. 328 00:19:46,185 --> 00:19:48,520 NA RZECZ ŁADNYCH PARKÓW SPRZEDAŻ WYPIEKÓW 329 00:19:48,979 --> 00:19:51,857 Macie te pyszne prostokątne pianki? 330 00:19:52,191 --> 00:19:53,942 Przykro mi, Marge Simpson je robi. 331 00:19:54,276 --> 00:19:55,444 Kurczę. 332 00:19:58,822 --> 00:20:00,407 Piętnaście dolarów za mało. 333 00:20:00,782 --> 00:20:04,411 Dokładnie tyle, ile Marge Simpson zarobiłaby za pianki. 334 00:20:04,703 --> 00:20:06,663 Ale stać nas na pomnik Lincolna? 335 00:20:06,914 --> 00:20:09,333 Nie, musimy zdecydować się na coś tańszego. 336 00:20:10,918 --> 00:20:13,337 Oddaję wam 39. prezydenta… 337 00:20:13,587 --> 00:20:15,297 - Jimmy'ego Cartera! - No nie. 338 00:20:15,380 --> 00:20:16,548 MARAZM NA WIEKI 339 00:20:16,632 --> 00:20:18,717 To największy potwór w historii! 340 00:20:26,475 --> 00:20:27,851 ELEKTRONIKA W SPRINGFIELD 341 00:20:35,609 --> 00:20:36,735 Wypuść psy. 342 00:20:37,444 --> 00:20:38,695 Wyglądają na wściekłe. 343 00:20:38,987 --> 00:20:41,198 Tak, głodziłem je, podjudzałem, 344 00:20:41,448 --> 00:20:42,532 fałszowałem. 345 00:20:45,410 --> 00:20:47,788 Boże, nie! Grzeczne pieski! 346 00:20:48,664 --> 00:20:51,708 To by się nigdy nie zdarzyło, gdyby Marge Simpson tu była. 347 00:20:55,879 --> 00:20:57,965 Żegnaj, Marge. Będę tęsknić. 348 00:20:58,257 --> 00:21:00,008 Obyś sobie kogoś znalazła. 349 00:21:00,133 --> 00:21:03,387 Mężczyźni to świnie, ale widuję się z jednym facetem. 350 00:21:03,553 --> 00:21:04,554 Myślę, że jest inny. 351 00:21:07,724 --> 00:21:10,852 Mówi, że ma na imię Homer i pracuje w elektrowni atomowej. 352 00:21:13,480 --> 00:21:15,607 Musimy to posprzątać, zanim wróci mama. 353 00:21:15,899 --> 00:21:18,527 Na luzie. Musimy to zamieść pod dywan. 354 00:21:25,867 --> 00:21:26,910 Hej, ostrożnie. 355 00:21:31,581 --> 00:21:33,166 WITAJ, MARGE 356 00:21:34,376 --> 00:21:36,503 Nie spodziewałam się tego. 357 00:21:36,962 --> 00:21:38,505 Nie powinniśmy byli dać ci odejść. 358 00:21:38,755 --> 00:21:41,967 Teraz będę używać plotek do dobrych celów, nie złych. 359 00:21:42,175 --> 00:21:44,303 Trzy razy hurra dla Marge Simpson! 360 00:21:44,678 --> 00:21:46,096 Hip, hip, hurra! 361 00:21:46,388 --> 00:21:49,558 Hip, hip, hurra! 362 00:21:49,683 --> 00:21:52,894 Marge, mamy dla ciebie wyjątkową niespodziankę. 363 00:21:57,190 --> 00:21:58,442 Jest piękny. 364 00:23:03,173 --> 00:23:05,175 Napisy: Monika Laskowska