1
00:00:06,756 --> 00:00:08,008
ELEKTROWNIA ATOMOWA
2
00:00:11,302 --> 00:00:12,637
SZKOŁA PODSTAWOWA W SPRINGFIELD
3
00:00:15,015 --> 00:00:18,518
ŚMIESZNE DŹWIĘKI NIE SĄ ŚMIESZNE
4
00:00:25,316 --> 00:00:26,860
UWAGA
5
00:00:26,943 --> 00:00:28,862
MIESIĘCZNIK MAMY
PŁATKI KRUSTY'EGO
6
00:01:21,956 --> 00:01:24,501
Wyłączysz tego rocka?
7
00:01:24,584 --> 00:01:26,544
Nie stegazauruj się.
8
00:01:28,755 --> 00:01:30,590
Te gadające dinozaury
są bardziej realistyczne
9
00:01:30,673 --> 00:01:32,592
niż prawdziwe rodziny w telewizji.
10
00:01:35,345 --> 00:01:37,680
Patrz, Maggie, też mają bobasa.
11
00:01:37,764 --> 00:01:41,017
Jakby się wzorowali na naszym życiu.
12
00:01:41,142 --> 00:01:43,186
Wiem, że cieszycie się
13
00:01:43,269 --> 00:01:45,522
na spotkanie nowego chłopaka ciotki Selmy.
14
00:01:46,272 --> 00:01:49,859
Ale chyba muszę wam coś o nim powiedzieć.
15
00:01:50,193 --> 00:01:51,903
Coś niepokojącego.
16
00:01:58,368 --> 00:02:00,995
Ciotka Selma ma dziwną obsesję,
17
00:02:01,079 --> 00:02:02,330
by nie umrzeć samotnie.
18
00:02:02,413 --> 00:02:06,376
W desperacji zaczęła pisać
listy do więźniów.
19
00:02:06,459 --> 00:02:08,211
Jej kochaś to kryminalista.
20
00:02:08,336 --> 00:02:11,923
Może nas nauczyć
zabijania tacą ze stołówki.
21
00:02:12,048 --> 00:02:15,343
Już wyszedł z więzienia.
22
00:02:15,426 --> 00:02:17,345
Spłacił swój dług wobec społeczeństwa.
23
00:02:17,428 --> 00:02:20,014
To czemu nie wyjęłaś dobrej zastawy?
24
00:02:20,098 --> 00:02:21,224
Bo nie.
25
00:02:22,058 --> 00:02:23,184
To oni.
26
00:02:23,268 --> 00:02:24,519
Pamiętajcie,
27
00:02:24,602 --> 00:02:28,606
bądźcie wyrozumiali
przez wzgląd na rodzinę.
28
00:02:28,690 --> 00:02:31,317
Poznajcie…
29
00:02:32,277 --> 00:02:33,945
Pomocnik Bob!
30
00:02:34,028 --> 00:02:35,113
Co do…
31
00:02:35,655 --> 00:02:38,449
Selmo, niestety
reakcja dzieci jest uzasadniona.
32
00:02:38,533 --> 00:02:41,452
To Bart wsadził mnie za kratki.
33
00:02:41,578 --> 00:02:42,912
Owszem, ciotko Selmo.
34
00:02:42,996 --> 00:02:44,998
Twój nowy chłopak wrobił Klauna Krusty'ego
35
00:02:45,081 --> 00:02:46,416
w napaść z bronią.
36
00:02:48,001 --> 00:02:50,670
Gdyby jakiś gówniarz
wysłał mnie do więzienia,
37
00:02:50,795 --> 00:02:53,214
zaraz po wyjściu dowiedziałbym się,
gdzie mieszka
38
00:02:53,298 --> 00:02:55,258
i wykuł mu drugi pępek.
39
00:02:57,343 --> 00:02:58,511
Wstrętny kapuś.
40
00:03:02,390 --> 00:03:06,477
Zapomina pan o pierwszych dwóch
Szlachetnych Prawdach Buddy.
41
00:03:06,603 --> 00:03:08,354
- Nieprawda.
- Owszem.
42
00:03:08,438 --> 00:03:10,815
Pierwsza to: życie to cierpienie.
43
00:03:10,899 --> 00:03:13,484
Druga: przyczyną cierpienia
jest pragnienie.
44
00:03:14,027 --> 00:03:17,447
W tym wypadku moje pragnienie
zrobienia dobrego programu dla dzieci.
45
00:03:18,948 --> 00:03:21,993
Gdy więzienie w tym przeszkodziło,
przepełniały mnie
46
00:03:22,076 --> 00:03:23,620
wściekłość i rekryminacja.
47
00:03:40,595 --> 00:03:43,097
Gdy nominowano mnie do Emmy
za rolę drugoplanową
48
00:03:43,181 --> 00:03:45,600
w programie dla dzieci,
49
00:03:45,725 --> 00:03:47,477
me rozgoryczenie zniszczyło
50
00:03:47,560 --> 00:03:49,854
potencjalnie najlepszą noc w moim życiu.
51
00:03:49,938 --> 00:03:50,939
Nominowani to…
52
00:03:51,022 --> 00:03:52,523
Obwisły Gatek,
53
00:03:52,649 --> 00:03:53,858
Pułkownik Tchórz,
54
00:03:53,983 --> 00:03:57,195
Pepito, największy kot świata…
55
00:03:57,278 --> 00:03:58,279
NA ŻYWO Z WIĘZIENIA
56
00:03:58,363 --> 00:03:59,364
Pomocnik Bob…
57
00:03:59,447 --> 00:04:00,448
KRĘCĄCY FILM W HISZPANII
58
00:04:00,531 --> 00:04:01,449
i Ssacz Odkurzacz.
59
00:04:01,699 --> 00:04:03,576
Nagrodę Emmy otrzymuje…
60
00:04:03,660 --> 00:04:05,662
Nie wierzę…
61
00:04:05,745 --> 00:04:07,330
Pomocnik Bob.
62
00:04:11,376 --> 00:04:13,544
Kolejna Emmy, której nie wygrasz,
63
00:04:13,628 --> 00:04:15,338
ty prześmiewczy pajacu!
64
00:04:15,463 --> 00:04:17,507
Nie upuść jej pod prysznicem, Bob.
65
00:04:17,590 --> 00:04:18,967
- Beztalencie!
- Drugie skrzypce!
66
00:04:19,050 --> 00:04:20,260
- Sługus!
- Nudziarz!
67
00:04:20,343 --> 00:04:22,845
Przestań! Ja… Puśćcie mnie!
68
00:04:26,140 --> 00:04:29,310
Teraz najważniejsza kategoria:
film, który nie był w kinach.
69
00:04:30,395 --> 00:04:34,274
Wiesz, jak jest w więzieniu
dla zagorzałego prawicowca?
70
00:04:35,900 --> 00:04:37,485
ZAPASY
71
00:04:37,819 --> 00:04:41,114
W przepełnionej celi
byliśmy jak zwierzęta.
72
00:04:41,739 --> 00:04:43,074
Kto wziął moją pomadkę?
73
00:04:43,157 --> 00:04:44,284
Ja. Proszę.
74
00:04:44,409 --> 00:04:46,202
Nie chcę jej.
75
00:04:46,536 --> 00:04:49,622
Pocieszało mnie knucie strasznej zemsty
76
00:04:49,706 --> 00:04:50,873
na chłopcu, który mnie wydał.
77
00:04:51,124 --> 00:04:52,125
GIŃ, BART
78
00:04:52,875 --> 00:04:53,876
BART ZMARŁ NA MIEJSCU
79
00:04:54,711 --> 00:04:56,129
NIENAWIDZĘ BARTA
80
00:04:58,631 --> 00:04:59,841
Aj, karamba!
81
00:04:59,924 --> 00:05:01,592
Barcie, gdybym chciał cię zabić,
82
00:05:01,718 --> 00:05:04,470
udusiłbym cię jak kurczaka,
gdy tylko wszedłem.
83
00:05:05,430 --> 00:05:07,682
Ale co byłby ze mnie za gość?
84
00:05:10,935 --> 00:05:12,020
O czym mówiłem?
85
00:05:12,520 --> 00:05:14,480
A, gdy osiągnąłem dno.
86
00:05:15,815 --> 00:05:17,108
Nie zabierzecie mi mojej Emmy.
87
00:05:17,191 --> 00:05:18,401
Znasz zasady.
88
00:05:18,526 --> 00:05:21,321
Nagrody za osiągnięcia
w rozrywce to kontrabanda.
89
00:05:21,446 --> 00:05:23,531
Żadnych nagród Emmy,
Oscarów, nawet Złotych Globów.
90
00:05:25,825 --> 00:05:28,745
Jednak los potrafi też się uśmiechnąć.
91
00:05:28,870 --> 00:05:31,706
Otrzymałem odpowiedź na mój list.
92
00:05:32,040 --> 00:05:34,667
„Drogi numerze 24601,
93
00:05:35,293 --> 00:05:38,796
potrzebuję mężczyzny
i nie mogę go znaleźć na wolności.
94
00:05:39,547 --> 00:05:44,260
Mam pracę i lukratywne hobby
w postaci składania pozwów.
95
00:05:44,385 --> 00:05:46,220
Mieszkam z siostrą bliźniaczką.
96
00:05:46,304 --> 00:05:48,681
Załączam nasze zdjęcie na tandemie.
97
00:05:48,806 --> 00:05:50,808
Nie pamiętam, która to ja”.
98
00:05:52,560 --> 00:05:53,644
„Droga Selmo,
99
00:05:54,020 --> 00:05:55,813
twój ostatni list wywołał zamieszki
100
00:05:55,897 --> 00:05:58,608
w moim sercu o podwyższonym rygorze”.
101
00:06:02,945 --> 00:06:05,740
Niczym samotny krokus
przebijający się na spacerniak,
102
00:06:05,990 --> 00:06:08,493
nasza miłość zakwitła pomimo przeszkód.
103
00:06:10,745 --> 00:06:12,455
Selmo, mogę?
104
00:06:13,873 --> 00:06:15,041
W policzek.
105
00:06:19,337 --> 00:06:21,297
Zainspirowany miłością dobrej kobiety,
106
00:06:21,381 --> 00:06:22,507
postanowiłem być…
107
00:06:22,590 --> 00:06:23,508
WIZYTY MAŁŻEŃSKIE
108
00:06:23,674 --> 00:06:25,593
…jak najlepszym więźniem 24601.
109
00:06:27,929 --> 00:06:31,224
Pożegnałem się z kolegami z celi
i ruszyłem do ukochanej.
110
00:06:32,183 --> 00:06:33,226
Nożu.
111
00:06:33,768 --> 00:06:34,811
Szpikulcu.
112
00:06:35,561 --> 00:06:36,562
Wężu.
113
00:06:36,646 --> 00:06:38,606
Będzie mi ciebie brakowało.
114
00:06:42,193 --> 00:06:44,445
Piękna historia, Pomocniku Bobie.
115
00:06:44,529 --> 00:06:45,530
Jesteś dowodem
116
00:06:45,613 --> 00:06:47,865
na działanie zapchanego
systemu więziennego.
117
00:06:47,990 --> 00:06:50,076
Selmo, nigdy nie byłaś taka szczęśliwa.
118
00:06:50,159 --> 00:06:51,869
Chichoczesz jak młódka.
119
00:06:55,206 --> 00:06:58,876
Muszę przyznać, Selmo,
że trudno złapać takiego faceta.
120
00:06:59,001 --> 00:07:01,838
Oby policja też tak myślała.
121
00:07:05,466 --> 00:07:09,095
Nie wierzę. On wrobił Klauna Krusty'ego.
122
00:07:09,220 --> 00:07:10,930
- Barcie!
- Owszem.
123
00:07:11,264 --> 00:07:13,391
Chcę ci podziękować za złapanie mnie.
124
00:07:14,350 --> 00:07:16,519
Złapałeś za ster mojej łódki do piekła
125
00:07:16,602 --> 00:07:19,981
i skierowałeś ją na słoneczny brzeg Selmy.
126
00:07:20,064 --> 00:07:21,065
Dobrze mówi.
127
00:07:21,190 --> 00:07:22,817
Selmo, pozwolisz,
128
00:07:22,900 --> 00:07:26,070
że zrobię coś odważnego
i szokującego przed twoją rodziną?
129
00:07:26,195 --> 00:07:27,655
Dobra, ale bez języka.
130
00:07:27,905 --> 00:07:30,658
Całowanie cię byłoby
jak całowanie boskiej popielniczki,
131
00:07:30,741 --> 00:07:32,201
ale nie o tym myślałem.
132
00:07:33,327 --> 00:07:35,496
Selmo, wyjdziesz za mnie?
133
00:07:36,664 --> 00:07:39,125
Nie daj się nabrać, ciociu. To szuja.
134
00:07:39,250 --> 00:07:41,586
To mów mi „pani Szujo”.
135
00:07:47,592 --> 00:07:49,927
WESOŁY SUMITA
136
00:08:27,798 --> 00:08:31,469
Zetrzesz mi nagniotki?
137
00:08:33,429 --> 00:08:34,430
A.
138
00:08:34,889 --> 00:08:35,890
G.
139
00:08:36,224 --> 00:08:37,308
Q.
140
00:08:37,391 --> 00:08:38,392
BADANIE WZROKU
141
00:08:38,476 --> 00:08:39,519
Siedem.
142
00:08:39,769 --> 00:08:40,937
Prawie.
143
00:08:41,062 --> 00:08:44,524
Jedź ostrożnie i życzę dużo miłości.
144
00:08:44,649 --> 00:08:46,526
Wracamy do 27. corocznej
145
00:08:46,651 --> 00:08:49,362
zbiórki Krusty'ego
na rzecz choroby lokomocyjnej.
146
00:08:49,445 --> 00:08:50,446
Kotły.
147
00:08:53,199 --> 00:08:55,076
Kocham was!
148
00:08:55,159 --> 00:08:57,370
Kocham moje dzieci!
149
00:08:58,579 --> 00:08:59,997
Biedaczyska.
150
00:09:00,122 --> 00:09:01,666
Taka tragedia.
151
00:09:01,916 --> 00:09:03,292
Tak ich mdli.
152
00:09:03,459 --> 00:09:06,128
Żebyście widzieli autobus
przywożący ich do studia.
153
00:09:13,302 --> 00:09:15,012
Co dalej?
154
00:09:15,304 --> 00:09:18,599
A teraz ktoś,
kogo nie trzeba przedstawiać,
155
00:09:19,100 --> 00:09:22,103
„Prezes Firmy”… Wiecie, o kim mówię.
156
00:09:22,186 --> 00:09:23,771
Chodź tu, ty makaronie!
157
00:09:25,731 --> 00:09:28,651
Krustelah, za kulisami jest stary znajomy,
158
00:09:28,734 --> 00:09:30,152
chce się przywitać.
159
00:09:30,236 --> 00:09:31,445
Co?
160
00:09:31,529 --> 00:09:34,365
- Nie wierzę!
- Są skłóceni od lat.
161
00:09:36,742 --> 00:09:37,952
Chodź tu.
162
00:09:38,035 --> 00:09:40,663
- Ty stary klaunie.
- Tęskniłem.
163
00:09:40,746 --> 00:09:42,790
To skarb narodowy.
164
00:09:42,873 --> 00:09:46,836
Gamoń, którym cię zastąpiłem,
nie jest godzien trzymać ci gwizdka.
165
00:09:47,128 --> 00:09:48,963
Mogę być tylko sobą.
166
00:09:49,171 --> 00:09:52,842
Krusty, wybaczysz mi,
że cię wrobiłem i wsadziłem do więzienia?
167
00:09:52,925 --> 00:09:55,094
Jeśli sprawdzą finanse tej zbiórki,
168
00:09:55,177 --> 00:09:56,304
z miejsca tam wrócę.
169
00:09:57,221 --> 00:10:00,057
Pomocnik Bob jest zły i fałszywy.
170
00:10:00,141 --> 00:10:01,183
Daj spokój.
171
00:10:01,267 --> 00:10:03,894
Jeśli Krusty może mu wybaczyć,
172
00:10:03,978 --> 00:10:05,646
to ty też.
173
00:10:05,771 --> 00:10:08,733
Nie wiesz, jak bardzo za tym tęskniłem.
174
00:10:10,901 --> 00:10:12,695
Co do twojej sukni ślubnej…
175
00:10:13,237 --> 00:10:14,780
Nie wiem, jak to powiedzieć…
176
00:10:14,905 --> 00:10:16,616
- Biała!
- Biała.
177
00:10:17,074 --> 00:10:18,784
Jakie chcesz przystawki?
178
00:10:18,909 --> 00:10:20,369
Przystawki!
179
00:10:20,494 --> 00:10:23,623
Homerze, wyglądasz na łasucha,
co mamy podać?
180
00:10:23,748 --> 00:10:27,168
Paróweczki zawsze są dobrym rozwiązaniem.
181
00:10:27,251 --> 00:10:31,297
Smakują równie dobrze, jak wyglądają.
i są w pysznym, czerwonym sosie.
182
00:10:31,380 --> 00:10:34,091
Wygląda jak ketchup, smakuje jak ketchup,
183
00:10:34,175 --> 00:10:36,636
ale to nie ketchup!
184
00:10:36,719 --> 00:10:38,471
Selmo, mówi rozsądnie.
185
00:10:38,554 --> 00:10:41,849
Weź, co chcesz.
Wszystko mi smakuje jak styropian.
186
00:10:41,974 --> 00:10:44,352
Selmo, nie rozumiem.
187
00:10:44,477 --> 00:10:47,688
Gdy byłam dzieckiem,
bawiłam się małymi rakietami
188
00:10:47,772 --> 00:10:49,982
i jedna wleciała mi do nosa.
189
00:10:50,066 --> 00:10:53,319
Na stałe straciłam smak i węch.
190
00:10:53,444 --> 00:10:57,281
Paróweczki i szwedzkie klopsiki.
191
00:10:57,406 --> 00:10:59,492
Selmo, to wesele wymyka się
spod kontroli.
192
00:10:59,575 --> 00:11:00,826
Stać nas na to?
193
00:11:00,910 --> 00:11:02,787
Zostały mi dwa z dziesięciu dolarów,
194
00:11:02,870 --> 00:11:04,288
które dostałem w więzieniu.
195
00:11:04,413 --> 00:11:06,540
Spokojnie, mówiłam, że mam pieniądze.
196
00:11:06,666 --> 00:11:10,836
Zanim społeczeństwo upadło,
kupiłam akcje firmy od gazu łzawiącego.
197
00:11:10,920 --> 00:11:12,922
Selmo, to cudownie!
198
00:11:13,005 --> 00:11:16,300
Oby ludzie nie myśleli,
że chcę się ożenić dla pieniędzy,
199
00:11:16,425 --> 00:11:19,762
a nie dla twoich mniej zauważalnych cech.
200
00:11:21,347 --> 00:11:25,017
Jutro będziemy państwem Terwilliger.
201
00:11:25,101 --> 00:11:26,102
Czy to nie cudowne?
202
00:11:26,185 --> 00:11:29,355
Bobie, daj mi tu coś słodkiego.
203
00:11:32,525 --> 00:11:35,236
Ojejciu! Za dziesięć minut MacGyver.
204
00:11:35,319 --> 00:11:38,197
Ma pan pięć dolarów.
Proszę mnie zabrać do domu.
205
00:11:38,280 --> 00:11:39,490
Jak pani sobie życzy.
206
00:11:41,701 --> 00:11:42,702
Co przegapiłam?
207
00:11:42,827 --> 00:11:45,579
MacGyver był w podkoszulce.
208
00:11:45,705 --> 00:11:46,789
Cholercia.
209
00:11:46,872 --> 00:11:48,958
Myślałem, że jestem jedynym mężczyzną
w twym życiu.
210
00:11:49,083 --> 00:11:50,126
Siadaj i bądź cicho!
211
00:11:50,835 --> 00:11:52,169
Dziękuję, señor MacGyver,
212
00:11:52,294 --> 00:11:53,713
uratował pan naszą wioskę.
213
00:11:53,796 --> 00:11:54,880
Nie dziękujcie mi.
214
00:11:55,005 --> 00:11:56,799
Podziękujcie grawitacji Księżyca.
215
00:12:01,137 --> 00:12:03,180
Ten MacGyver to geniusz.
216
00:12:03,806 --> 00:12:06,767
Po pierwsze to nie geniusz, a aktor.
217
00:12:06,851 --> 00:12:08,769
Po drugie kiepski z niego aktor.
218
00:12:08,894 --> 00:12:11,021
Kłamiesz. Kłamiesz!
219
00:12:11,105 --> 00:12:12,940
Nie, Selmo, to jest kłamstwo.
220
00:12:13,023 --> 00:12:15,317
Akcja była logiczna i wcale nie bzdurna,
221
00:12:15,401 --> 00:12:17,111
ani razu nie chciało mi się wymiotować.
222
00:12:17,236 --> 00:12:18,237
Nie!
223
00:12:23,075 --> 00:12:25,119
Był taki brutalny.
224
00:12:25,661 --> 00:12:27,413
Mówił takie rzeczy…
225
00:12:27,538 --> 00:12:29,206
Zwyczajne kłamstwa.
226
00:12:30,082 --> 00:12:31,417
Spokojnie.
227
00:12:31,542 --> 00:12:33,085
To chyba odwołujemy ślub.
228
00:12:33,586 --> 00:12:34,754
Jutro też dzień.
229
00:12:34,879 --> 00:12:37,798
- Przestań!
- Ma rację.
230
00:12:37,882 --> 00:12:39,258
Jesteśmy jednością.
231
00:12:39,383 --> 00:12:41,427
Kochasz mnie, kochasz MacGyvera.
232
00:12:42,052 --> 00:12:43,596
Odwołujemy ślub.
233
00:12:45,848 --> 00:12:47,558
Selmo, nie wiem, co powiedzieć.
234
00:12:47,767 --> 00:12:49,727
Powiedz, że lubisz MacGyvera.
235
00:12:50,436 --> 00:12:51,729
Dobrze. Ja…
236
00:12:52,438 --> 00:12:53,439
Ja…
237
00:12:54,148 --> 00:12:57,067
Nie mogę! Nawet wyścig wyglądał okropnie.
238
00:12:59,820 --> 00:13:01,697
Możecie przestać?
239
00:13:01,781 --> 00:13:05,117
Nienawidzę programów,
które lubi Marge i nic się nie dzieje.
240
00:13:05,201 --> 00:13:06,202
Wiecie dlaczego?
241
00:13:06,285 --> 00:13:07,203
- Nie.
- Mów dalej.
242
00:13:07,328 --> 00:13:10,623
Gdy Marge włącza swoje nudne programy,
243
00:13:10,706 --> 00:13:11,999
idę na spacer.
244
00:13:12,082 --> 00:13:17,296
Idę do baru, wypijam kilka piw,
potem wtaczam się do domu i chcę miłości.
245
00:13:17,963 --> 00:13:19,089
Dobrze, Selmo.
246
00:13:19,173 --> 00:13:22,426
Gdy będziesz oglądać MacGyvera,
będę chodził na spacerniak
247
00:13:22,510 --> 00:13:24,970
i wrócę, jeszcze bardziej cię kochając.
248
00:13:25,054 --> 00:13:26,639
Bob!
249
00:13:27,014 --> 00:13:29,308
Bartowi się to nie podoba.
250
00:13:32,520 --> 00:13:36,607
Mogłam rzucać kwiatki,
nie przewracałabym się.
251
00:13:36,690 --> 00:13:38,651
Wybrali Maggie, dobra?
252
00:13:38,734 --> 00:13:42,655
Skoro chcą uroku zamiast kompetencji.
253
00:13:42,780 --> 00:13:45,199
Czy ty, Bobie, bierzesz Selmę
254
00:13:45,282 --> 00:13:48,327
za żonę w zdrowiu i chorobie,
255
00:13:48,452 --> 00:13:50,079
póki śmierć was nie rozłączy?
256
00:13:51,914 --> 00:13:52,915
Tak.
257
00:14:01,674 --> 00:14:04,885
Hej, parówkarzu, dokąd się wybierasz?
258
00:14:11,600 --> 00:14:15,104
Jestem ostatnią niezamężną
dziewczyną w rodzinie.
259
00:14:18,983 --> 00:14:20,985
Mogło być gorzej.
260
00:14:21,110 --> 00:14:22,903
Jest Klaun Krusty.
261
00:14:22,987 --> 00:14:25,531
Krusty, powiedz coś śmiesznego.
262
00:14:26,240 --> 00:14:27,408
Dowcip…
263
00:14:28,951 --> 00:14:30,119
Śmieszny…
264
00:14:30,202 --> 00:14:32,329
Koleś wchodzi do baru,
265
00:14:32,413 --> 00:14:35,291
wyjmuje małe pianino
i 30-centymetrowego pianistę…
266
00:14:35,374 --> 00:14:37,710
Czekaj. Nie mogę tego powiedzieć.
267
00:14:38,669 --> 00:14:41,463
Przyjaciele, 41 lat temu
268
00:14:41,547 --> 00:14:46,385
Bóg wziął 76 kilogramów gliny
i ulepił mi kobietę,
269
00:14:46,468 --> 00:14:48,554
dziękuję mu za to.
270
00:14:48,637 --> 00:14:53,058
Chcę powiedzieć, że za radą męża,
271
00:14:53,142 --> 00:14:55,185
postanowiłam rzucić palenie.
272
00:14:56,729 --> 00:14:59,690
Chyba że po posiłkach lub MacGyverze.
273
00:14:59,773 --> 00:15:02,151
Selmo, przeżyjesz nas wszystkich.
274
00:15:03,819 --> 00:15:07,448
Komisarzu Wiggum, pan ma doświadczenie.
Nie ufa pan Bobowi, prawda?
275
00:15:07,531 --> 00:15:09,283
Uszy do góry, synu.
276
00:15:09,366 --> 00:15:11,285
Gdyby chciał złamać prawo,
277
00:15:11,368 --> 00:15:13,746
to zaprosiłby najlepszego glinę w mieście?
278
00:15:14,413 --> 00:15:16,373
Gdzie ja położyłem broń?
279
00:15:16,457 --> 00:15:17,416
A, tak.
280
00:15:17,583 --> 00:15:20,002
Odłożyłem ją, biorąc kawałek ciasta.
281
00:15:21,795 --> 00:15:23,172
NOWOŻEŃCY
282
00:15:23,297 --> 00:15:25,090
Nie wiem, co powiedzieć.
283
00:15:25,257 --> 00:15:27,301
Powiedz to, co wiesz, że chcę usłyszeć.
284
00:15:27,885 --> 00:15:30,429
Umieram z zazdrości.
285
00:15:31,138 --> 00:15:32,348
Dziękuję.
286
00:15:35,809 --> 00:15:37,353
Tak jest, moja droga.
287
00:15:37,436 --> 00:15:38,687
Odpoczywaj.
288
00:15:39,647 --> 00:15:43,984
Wesele cię wymęczyło,
a miesiąc miodowy będzie…
289
00:15:44,526 --> 00:15:45,736
zabójczy.
290
00:15:52,660 --> 00:15:54,119
NIENAWIDZĘ BARTA
291
00:16:02,336 --> 00:16:04,713
Oto nasz film z miesiąca miodowego.
292
00:16:04,797 --> 00:16:07,508
Używamy kamery od kuzyna Douga
293
00:16:07,591 --> 00:16:09,426
i kasety od Homera.
294
00:16:09,551 --> 00:16:10,552
EKONOMICZNY VHS
295
00:16:10,678 --> 00:16:14,098
Gdy to obejrzymy, można coś na tym nagrać.
296
00:16:14,598 --> 00:16:18,352
Oto wodospad w Shelbyville,
spadający głaz,
297
00:16:18,435 --> 00:16:20,729
a tu kolejny piękny widok.
298
00:16:20,813 --> 00:16:23,732
Mój nowiutki mąż.
299
00:16:23,816 --> 00:16:26,944
Chciałem pokój z kominkiem,
ty bezmózga małpo bagażowa!
300
00:16:27,236 --> 00:16:28,946
Jak było w ulotce!
301
00:16:29,613 --> 00:16:30,823
Selmo, kochanie.
302
00:16:31,156 --> 00:16:34,535
Rozmawiałem sobie z kolegą, Dennisem.
303
00:16:34,618 --> 00:16:36,829
Uśmiechnij się. Grzeczny chłopiec.
304
00:16:40,207 --> 00:16:41,792
Ogień.
305
00:16:41,875 --> 00:16:44,586
Zmora Prometeusza, opiekacz pianek,
306
00:16:44,670 --> 00:16:46,797
niszczyciel starego drewna.
307
00:16:46,880 --> 00:16:49,675
Selmo, ty i ta twoja kamera.
308
00:16:49,758 --> 00:16:52,469
Może ją na chwilę wyłączymy?
309
00:16:52,553 --> 00:16:54,179
I będziemy się kochać?
310
00:16:55,806 --> 00:16:57,016
Najwyraźniej.
311
00:16:57,474 --> 00:16:59,184
Urocze.
312
00:16:59,560 --> 00:17:02,980
Czemu Pomocnik Bob tak
się zdenerwował o kominek?
313
00:17:03,105 --> 00:17:06,650
Bo chce, żeby było romantycznie.
314
00:17:06,734 --> 00:17:08,861
Romantycznie? Z ciotką Selmą?
315
00:17:08,944 --> 00:17:11,155
Jesteś za młody, by zrozumieć.
316
00:17:16,827 --> 00:17:20,497
Bob, wypadła mi plomba.
317
00:17:21,165 --> 00:17:23,417
Nawet morderstwo ma swoje minusy.
318
00:17:24,001 --> 00:17:27,171
Bob, pomasujesz mi stopy?
319
00:17:30,049 --> 00:17:32,176
Pytasz, jakby to było nieprzyjemne.
320
00:17:34,386 --> 00:17:35,387
Dobrze…
321
00:17:35,471 --> 00:17:36,930
Wkrótce cię zabiję.
322
00:17:39,099 --> 00:17:41,018
To po francusku
„jej stopa pięknie pachnie”.
323
00:17:42,352 --> 00:17:43,979
Szykuj się na bycie zabitą.
324
00:17:46,774 --> 00:17:50,277
To „twe palce są jak perfumy”
w sanskrycie.
325
00:17:53,238 --> 00:17:54,490
Co?
326
00:17:54,573 --> 00:17:56,909
To po hiszpańsku „zabiję cię”.
327
00:17:56,992 --> 00:17:57,993
Że co?
328
00:17:58,077 --> 00:18:00,996
Wydaje mi się,
że czas na twojego MacGyvera.
329
00:18:01,121 --> 00:18:02,748
Masz rację.
330
00:18:14,343 --> 00:18:15,969
Czas na mój spacer.
331
00:18:16,637 --> 00:18:18,180
Nie zapomnij umrzeć.
332
00:18:20,849 --> 00:18:23,685
Smutno mi bez Selmy.
333
00:18:23,811 --> 00:18:25,854
Mogę z wami pooglądać telewizję?
334
00:18:26,230 --> 00:18:28,107
Śmiało, Patty.
335
00:18:28,607 --> 00:18:30,818
W dzisiejszym odcinku MacGyvera…
336
00:18:30,901 --> 00:18:32,027
MacGyver…
337
00:18:32,111 --> 00:18:34,154
MacGyver, MacGyver.
338
00:18:34,279 --> 00:18:36,490
Ciotce Selmie została godzina życia.
339
00:18:36,573 --> 00:18:37,908
Ty z przodu, siadaj!
340
00:18:41,954 --> 00:18:42,996
Żegnaj.
341
00:18:50,629 --> 00:18:53,382
Recepcja?
W moim pokoju był straszny wypadek!
342
00:18:58,303 --> 00:18:59,388
Biedna Selma.
343
00:18:59,930 --> 00:19:02,015
Tak dobrze się bawiłaś.
344
00:19:02,099 --> 00:19:04,143
I wtedy to zniszczyłem wnet
345
00:19:04,226 --> 00:19:07,938
Robiąc coś głupiego
Jak wybuchając cię
346
00:19:08,480 --> 00:19:09,523
Pomocniku Bobie,
347
00:19:09,606 --> 00:19:11,191
jedynymi ofiarami są tu
348
00:19:11,316 --> 00:19:13,443
dobrzy ludzie z hoteli Best Western.
349
00:19:13,527 --> 00:19:14,778
Bart!
350
00:19:15,654 --> 00:19:16,697
Selma!
351
00:19:17,990 --> 00:19:19,324
Próbowałeś mnie zabić.
352
00:19:19,783 --> 00:19:21,118
Chcę separacji.
353
00:19:22,995 --> 00:19:25,581
Mój świetny plan spalił na panewce.
354
00:19:25,706 --> 00:19:28,792
Komisarzu, znajdzie się
w więzieniu miejsce na przegrywa?
355
00:19:28,917 --> 00:19:31,795
Szczerze, to nie,
ale nas to nie powstrzyma.
356
00:19:33,338 --> 00:19:36,258
Bart, muszę wiedzieć,
jak wpadłeś na mój trop?
357
00:19:36,383 --> 00:19:37,718
Właśnie, wtajemnicz nas.
358
00:19:37,801 --> 00:19:40,095
Nie chcę pouczać
najlepszego gliny w mieście,
359
00:19:40,179 --> 00:19:41,555
jak wykonywać jego pracę.
360
00:19:41,680 --> 00:19:44,057
Proszę, tylko tak się nauczę.
361
00:19:44,183 --> 00:19:45,184
Dobra.
362
00:19:45,475 --> 00:19:49,188
Pomocnik Bob tak bardzo chciał
ten kominek, ale czemu?
363
00:19:49,271 --> 00:19:51,940
Wtedy zrozumiałem. Gaz!
364
00:19:52,065 --> 00:19:54,860
Każdy by zauważył wyciek gazu
365
00:19:54,943 --> 00:19:57,362
poza ciotką Selmą.
366
00:19:57,446 --> 00:20:00,574
Na stałe straciłam smak i węch.
367
00:20:00,657 --> 00:20:02,409
Wesoło oglądała swojego MacGyvera.
368
00:20:02,534 --> 00:20:06,205
Nieświadoma, że pokój wypełniał gaz.
369
00:20:06,288 --> 00:20:09,291
Do eksplozji potrzebna była tylko iskra,
370
00:20:09,374 --> 00:20:11,877
na przykład z papierosa.
371
00:20:11,960 --> 00:20:14,254
Postanowiłam rzucić palenie.
372
00:20:14,338 --> 00:20:16,298
Chyba że po posiłkach lub po MacGyverze.
373
00:20:16,423 --> 00:20:20,010
Jej jedyną nadzieją byli odważny chłopiec
i jego głupkowaty ojciec.
374
00:20:20,135 --> 00:20:23,263
Tato, gdy ciotka zapali papierosa
na koniec MacGyvera,
375
00:20:23,347 --> 00:20:25,807
- wysadzi ją w powietrze.
- Że co?
376
00:20:27,976 --> 00:20:30,520
Próbowałem to wyjaśnić Homerowi
cztery razy,
377
00:20:30,604 --> 00:20:33,315
więc wyjaśniłem to mamie i ruszyliśmy!
378
00:20:33,398 --> 00:20:34,650
Do Simpsonmobilu!
379
00:20:52,459 --> 00:20:54,044
Nie!
380
00:20:57,047 --> 00:20:59,925
Skoro uratowaliście Selmę,
czemu pokój eksplodował?
381
00:21:00,050 --> 00:21:01,260
Odpowiem na to.
382
00:21:02,010 --> 00:21:04,429
Świętowaliśmy z chłopakami
wykonanie dobrej roboty
383
00:21:04,513 --> 00:21:07,224
i rzuciłem zapałkę
w okolice miejsca zbrodni.
384
00:21:09,559 --> 00:21:11,061
No tak! Gaz!
385
00:21:11,770 --> 00:21:12,896
Jeszcze wrócę.
386
00:21:13,105 --> 00:21:15,482
Kiedyś demokraci odzyskają Biały Dom
387
00:21:15,565 --> 00:21:18,068
i wtedy wrócę na ulice
388
00:21:18,151 --> 00:21:19,778
wraz z innymi przestępcami!
389
00:21:25,951 --> 00:21:28,370
Czuję się jak idiotka.
390
00:21:28,662 --> 00:21:30,580
Prawie wszystkich nabrał,
391
00:21:30,789 --> 00:21:34,876
ale jeden chłopiec
nie przestał być nieufny.
392
00:21:34,960 --> 00:21:36,211
Dzięki, mamo.
393
00:21:36,628 --> 00:21:38,714
Chodźmy z tego zagazowanego korytarza,
394
00:21:38,797 --> 00:21:40,590
zanim się udusimy.
395
00:22:56,541 --> 00:22:58,543
Napisy: Anna Adamska